Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 753/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Lublinie z 2015-10-07

Sygn. akt I C 753/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2015 r.

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Piotr Jakubiec

Protokolant: Małgorzata Siuda

po rozpoznaniu w dniu 8 września 2015 r. w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. P.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w L.

o zapłatę

I. oddala powództwo;

II. nie obciąża powoda kosztami procesu;

III. nieuiszczone koszty sądowe przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt I C 753/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 20 września 2012 roku, skierowanym przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w L. powód J. P. wystąpił o zasądzenie na jego rzecz: kwoty 430.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, tytułem odszkodowania oraz wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu działek nr (...) położonych w Z., woj. (...), powiat (...), jednostka ewidencyjna P. – gmina, (...) Z., dla których prowadzona jest księga wieczysta numer (...) przez Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Puławach. Ponadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych (petitum pozwu, k. 2).

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że na w/w nieruchomości stanowiącej własność powoda znajdują się urządzenia elektroenergetyczne stanowiące własność pozwanej, a składające się z ośmiu słupów energetycznych.

Powód ani jego poprzednicy prawni nigdy nie wyrażali dla pozwanej zgody na korzystanie z gruntu w takim zakresie. W związku z tym należne jest mu wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości ustalone według stawek i cen rynkowych.

Wysokość dochodzonego wynagrodzenia powód ocenił przyjmując wartość działki w na około 1 zł/m 2, przy powierzchni 3609 m 2 zajętych pod urządzenia energetyczne i zakresu żądania obejmującego okres od 20 września 2002 roku do dnia wytoczenia powództwa (uzasadnienie pozwu, k. 2v-3v).

W odpowiedzi na pozew z dnia 14 stycznia 2013 roku pozwany nie uznał powództwa, wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany przyznał, iż jest właścicielem i posiadaczem urządzeń elektroenergetycznych znajdujących się na nieruchomości powoda, z wyjątkiem jednak linii WN 220 kV Z.A P.-R.. W tym zakresie pozwany nie jest biernie legitymowany do udziału w procesie.

Zdaniem strony pozwanej, inwestycja w postaci budowy przedmiotowej linii elektroenergetycznej znajdującej się na wskazanych nieruchomościach powoda odbyła się w sposób zgodny z prawem, legalny, a powód i poprzedni właściciele, w związku z tą inwestycja zostali ograniczeni w prawach własności na cel elektroenergetyki w związku z powszechną elektryfikacją oraz nabyciem praw służebności poprzez zasiedzenie. Z uwagi bowiem na oddanie do użytku sieci przeszło 30 lat temu dla pozwanego upłynął niezbędny okres do zasiedzenia, tj. 20 lat przy nabyciu w dobrej wierze albo 30 lat w złej. Korzystanie przez pozwanego z gruntu odpowiada służebności gruntowej w treści służebności przesyłu.

Nadto powód w zakresie działki nr (...) w Z., w związku z przeizolowywaniem linii elektroenergetycznej na odcinku tej działki, udzielił pozwanemu tytułu prawnego w postaci zgody cywilnoprawnej (oświadczenie z dnia 15.01.2003 r.) na korzystanie z tej nieruchomości.

Tym samym zdaniem strony wybudowanie i korzystanie z przedmiotowych urządzeń odbywa się prawidłowo, legalnie, w dobrej wierze i w oparciu o tytuły prawne, a tym samym brak jest podstaw do zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy.

Pozwany zakwestionował także dochodzone roszczenie co do wysokości. Podniósł, że powierzchnia gruntu nadal jest we władztwie i użytkowaniu rolniczym przez powoda. Jedynie betonowe słupy faktycznie zajmują powierzchnie nieruchomości powoda.

W piśmie z dnia 12 lutego 2013 roku powód podniósł, że przedsiębiorstwa państwowego nie można uznać w okresie do dnia 1 lutego 1989 roku za samoistnego posiadacza nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej. Oznacza to, że niedopuszczalne jest zaliczenia posiadania przez przedsiębiorstwo państwowe wykonywanego przed tą data do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następcę prawnego tego przedsiębiorstwa. Ponadto w okolicznościach sprawy nie wynika, aby doszło do przeniesienia posiadania przez Skarb Państwa na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego podczas biegu zasiedzenia.

Zdaniem strony zgoda zawarta w oświadczeniu, dotycząca działki nr (...) została wyrażona na budowę, rozbudowę, przebudowę, modernizację i demontaż linii napowietrznej nie wiązała się z ustanowieniem na przecz pozwanego służebności (k. 136-139).

W toku rozprawy w dniu 9 kwietnia 2013 roku powód sprecyzował, że całość dochodzonej kwoty stanowi wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości (00:00:39, k. 147).

W piśmie procesowym z dnia 11 marca 2014 roku powód cofnął pozew co do kwoty 7.000 zł (k. 233, 238).

Postanowieniem z dnia 23 kwietnia 2014 roku umorzono postępowanie w części obejmujące żądanie zasądzenia kwoty 7 000 zł (k. 248).

Sąd Okręgowy ustalił co następuje:

J. P. od dnia 6 lipca 1984 roku jest właścicielem nieruchomości położonej w miejscowości Z., gm. P., obejmującej działki gruntu oznaczone numerami (...), dla której Sąd Rejonowy w Puławach V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą numer (...) (bezsporne, odpis z księgi wieczystej k. 11-13).

Pozwany jest właścicielem urządzeń elektroenergetycznych (linii napowietrznych: średniego napięcia - 15 kV i niskiego napięcia - 04 kV) znajdujących się działkach oznaczonych nr (...). Na nieruchomości powoda znajduje się również linia elektroenergetyczna o napięciu 220 kV należąca do (...) S.A. w W. (opinia biegłego, k. 191-206, opinia uzupełniająca, k. 232v, zeznania G. M. z 00:03:45, k. 161).

Decyzją z dnia 9 sierpnia 1962 roku Prezydium Powiatowej Rady Narodowej o lokalizacji szczegółowej wyraziło zgodę na elektryfikację wsi Z. (k. 176-181, 68), zaś decyzją z dnia 17 stycznia 1972 roku wyraziło zgodę na rozbudowę linii wysokiego i niskiego napięcia (k. 184-188).

Przebieg trasy linii elektroenergetycznej został wykonany w oparciu o opracowaną w roku 1962 i 1972 dokumentację projektową zatwierdzoną odpowiednio w dniu 12 grudnia 1962 roku i 22 września 1972 roku (k. 175 i 183).

Po zakończeniu inwestycji na podstawie protokołów zdawczo – odbiorczych z dnia 10 lipca 1963 roku i 4 kwietnia 1973 roku przedmiotowe linie elektroenergetyczne zostały przyjęte do eksploatacji (k. 66, 69-70).

W dniu 15 stycznia 2003 roku powód wyraził zgodę na udostępnienie swojej działki nr (...) w celu budowy, rozbudów, przebudowy, modernizacji i demontażu linii 15 kV (k. 64).

Linia średniego napięcia istnieje w stanie niezmienionym od momentu jej wybudowania, zaś niskiego napięcia została dwukrotnie zmodernizowana w 2003 i 2012 roku, jednak jej przebieg nie uległ zmianie.

Pracownicy pozwanego oraz jego poprzedników prawnych co 5 lat dokonywali oględzin linii, w razie potrzeby przeprowadzali wycinkę drzew, prac konserwatorskich, pomiarowych. Do dnia wytoczenia powództwa powód nie zgłaszał roszczeń odnośnie korzystania z nieruchomości (zeznania G. M. z 00:03:45, k. 161, Z. W. 00:09:01, J. S. z 00:13:39, k. 161).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron i w ocenie Sądu również nie ma podstaw do podważania ich wiarygodności.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Powód dochodził wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w okresie 10 lat przed wytoczeniem powództwa w związku z posadowieniem na jego nieruchomości urządzeń elektroenergetycznych.

Stosownie do art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. Według art. 224 § 2 k.c. od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Zgodnie z art. 225 k.c. obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same, jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego.

Roszczenie właściciela o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy nie przysługuje zatem wobec posiadacza w dobrej wierze. Istnienie dobrej wiary uzasadniałoby domaganie się od posiadacza służebności wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy dopiero za czas od wytoczenia przeciw niemu powództwa. Wystarcza przy tym samo powzięcie przez posiadacza samoistnego wiadomości o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa. Najczęściej następuje to z chwilą doręczenia odpisu pozwu. Jednak ciężar udowodnienia okoliczności tej spoczywa na właścicielu występującym z roszczeniami uzupełniającymi. Ograniczenia tego nie ma wobec posiadacza będącego w złej wierze (art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c.).

Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy z 28 czerwca 1950 r., o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli (Dz.U. z 1954 r., Nr 32, poz. 135) (uchylonej ustawą z dnia 10 kwietnia 1997 r. - prawo energetyczne) we wsiach i osiedlach, do których dochodzi lub - według państwowego planu inwestycyjnego – ma dochodzić linia elektryczna, przewodniczący prezydium powiatowej rady narodowe na podstawie planu, opracowanego przez właściwe przedsiębiorstwa elektryfikacji rolnictwa w porozumieniu z właściwym terytorialnie zarządem energetycznym i zatwierdzonego przez prezydium wojewódzkiej rady narodowej, zarządzał i ogłaszał w sposób przyjęty dla ogłoszeń urzędowych powszechną elektryfikację. Powszechna elektryfikacja obejmowała doprowadzenie przewodów elektrycznych napięcia użytkowego do budynków mieszkalnych i gospodarczych oraz założenie w tych budynkach wewnętrznego urządzenia odbiorczego.

Z art. 4 tej ustawy wynika, że we wsiach lub osiedlach, objętych zarządzeniem o powszechnej elektryfikacji - osobom posiadającym odpowiednie upoważnienie właściwego przedsiębiorstwa elektryfikacji rolnictwa przysługiwało prawo wstępu na posesje i do budynków, dokonywania tam oględzin i pomiarów oraz wykonywania robót i zakładania urządzeń, jakich wymagać będzie powszechna elektryfikacja, stosownie do zarządzenia, określonego w art. 1 ust. 1. Właściciel, użytkownik, dzierżawca, najemca, posiadacz lub zarządca budynku albo posesji obowiązany był umożliwić wstęp i wykonanie czynności określonych w ust. 1 (ust. 2).

Prawo określone w art. 4 ustawy: wstępu, dokonywania oględzin, pomiarów oraz wykonywania robót dotyczyło wszystkich urządzeń i przewodów elektroenergetycznych – zarówno już istniejących, jak i nowo budowanych.

Objęcie konkretnej nieruchomości obowiązkiem powszechnej elektryfikacji nie następowało zatem automatycznie. Dochodziło do niego w wyniku przeprowadzenia przez właściwe organy procedury administracyjnej, której efektem było ogłoszenie zarządzenia o powszechnej elektryfikacji.

Pozwany nie wykazał, że wskazane zarządzenie zostało wydane oraz ogłoszone.

Wskazane zarządzenie o powszechnej elektryfikacji było rodzajem wywłaszczenia, rozumianego jako ograniczenie uprawnień właściciela do rzeczy i szczególny tryb wywłaszczenia utrzymany w mocy w art. 38 pkt 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (t.j. – Dz.U. z 1974 r., Nr 10, poz. 64).

Ponadto zgodnie z art. 35 ust. 1 wskazanej ustawy z dnia 12 marca 1958 r., organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogły za zezwoleniem prezydium rady narodowej zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach (zgodnie z zatwierdzoną lokalizacją szczegółową) m.in. przewody służące do przesyłania elektryczności. Osobom upoważnionym przez właściwy organ, instytucję lub przedsiębiorstwo państwowe przysługiwało prawo dostępu do tych przewodów i urządzeń w celu wykonywania czynności związanych z ich konserwacją (ust. 2). Właścicielowi nieruchomości nie przysługiwało odszkodowanie, jeżeli nie poniósł szkody (art. 36 ust. 3 ustawy).

Pozwany nie wykazał również faktu wydania decyzji w oparciu o art. 35 ust 1 w/w ustawy. Przedstawił jedynie kserokopie decyzji lokalizacyjnych.

Z uwagi na powyższe brak jest podstaw do przyjęcia, że po stronie powoda powstało ograniczenie prawa własności, zgodnie z w/w zasadami wynikającymi z uwłaszczenia.

Niewątpliwie jednak działania przedsiębiorstwa polegające na założeniu na cudzej nieruchomości urządzeń przesyłowych oraz korzystaniu z tej nieruchomości na cele ich utrzymania i zapewnienia im sprawności technicznej są manifestacją posiadania.

Posiadanie pozwanego należało ocenić jako posiadanie w złej wierze, gdyż nie wykazał, że miał on usprawiedliwione podstawy do przekonania, że przysługuje mu odpowiednie prawo do władania nieruchomością, w szczególności prawo do władania nią w zakresie przysługującej mu służebności (z uwagi chociażby na brak wykazania wydania w/w decyzji).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto, stosując w drodze analogii art. 145 k.c, możliwość ustanowienia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, a także dopuszczalność nabycia jej w drodze zasiedzenia. Zatem dopuszczalne było żądanie stwierdzenia przez Sąd zasiedzenia prawa odpowiadającego służebności przesyłu na podstawie art. 292 k.c. w związku z art. 305 1 – 305 4 k.c, jako przesłanki do oddalenia powództwa w tej sprawie.

Potwierdził to Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 13 października 2011 roku (V CSK 502/10) wskazując, że posiadanie przez przedsiębiorstwo państwowe urządzeń energetycznych oraz cudzej nieruchomości, na której zostały posadowione, jest posiadaniem w rozumieniu art. 352 kc i może prowadzić do zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu (art. 292 w zw. z art. 172 k.c).

Przyjąć ponadto należy, że jeżeli w okresie przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 roku nowelizującej kodeks cywilny, przedsiębiorstwo państwowe korzystało bez tytułu prawnego z cudzej nieruchomości (niepaństwowej) w zakresie niezbędnym do obsługi i eksploatacji wybudowanych przez to przedsiębiorstwo urządzeń przesyłowych, to było ono posiadaczem służebności gruntowej podobnej do służebności przesyłu w rozumieniu art. 352 § 1 k.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2015 r. IV CSK 293/14).

Pozwany wykazał swoje następstwo prawne w sprawie, a tym samym swoją legitymację do podniesienia zarzutu zasiedzenia. Ustalenia w zakresie następujących po sobie podmiotów, począwszy od Skarbu Państwa, były niesporne i wynikały z przedłożonych dowodów (k. 83-118).

Dostarczanie przez państwowe przedsiębiorstwa energetyczne energii elektrycznej oraz budowa i konserwacja urządzeń do tego służących było wykonywane w ramach działalności gospodarczej państwa, tj. w ramach dominium, nie zaś jego władczych uprawnień. Tym samym pozwany mógł, na podstawie art. 176 § 1 k.c. w związku z art. 292 k.c, doliczyć do okresu swojego posiadania służebności przesyłu posiadanie tej służebności przez jego poprzedników prawnych, trwające do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r., na podstawie której doszło do uchylenia art. 128 k.c.

W związku z zeznaniami w/w świadków przyjąć należy, że bezspornie co najmniej od dnia 10 lipca 1963 roku i 4 kwietnia 1973 roku, tj. od dnia oddania do eksploatacji urządzeń przesyłowych na nieruchomości powoda, istniał stan faktyczny, który prowadził do zasiedzenia przez Skarb Państwa prawa, o treści służebności przesyłu, który w zakresie korzystania z trwałego i widocznego urządzenia pozostawał w złej wierze.

W okresie przed wejściem w życie kodeksu cywilnego obejmującym stan faktyczny będący przedmiotem ustaleń obowiązywał dekret z 11.10.1946 r. Prawo rzeczowe. Zgodnie z art. 50 § 1 i 2 dekretu kto posiada nieruchomość przez lat dwadzieścia, nabywa jej własność, chyba że w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie był w złej wierze (zasiedzenie). Temu, kto posiada nieruchomość przez lat trzydzieści, nie można zarzucać złej wiary. Dekret przestał obowiązywać z chwilą wejścia w życie kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. XLI (ustawy z 23.04.1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny Dz. U z 1964 Nr 16 poz. 94 ze zm.) do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego, stosuje się od tej chwili przepisy tego kodeksu; dotyczy to w szczególności możności nabycia prawa przez zasiedzenie. Jeżeli termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia kodeksu w życie; jeżeli jednak zasiedzenie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego nastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu określonego w przepisach dotychczasowych wcześniej, zasiedzenie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

Mając na uwadze, że linia średniego zasięgu została oddana do użytku w 1963 roku (zeznania G. M. z 00:03:45, k. 161) przemawia to za przyjęciem (w tym zakresie) krótszego okresu potrzebnego do zasiedzenia, tj. 20 lat, mając na uwadze treść wskazanych przepisów termin zasiedzenia upłynął po 20 latach od dnia wejścia w życie Kodeksu cywilnego (dnia 1 stycznia 1965 r.), tj. w dniu 1 stycznia 1985 r.

Bieg terminu zasiedzenia upłynął przy tym stosownie do art. 172 § 2 kc w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 1990 roku, albowiem bieg terminu zasiedzenia upłynął przed zmianą przepisów Kodeksu cywilnego, wprowadzoną ustawą z dnia 28 lipca 1990 roku.

Mając te ustalenia na uwadze, iż z dniem 1 stycznia 1985 r. roku upłynął termin zasiedzenia służebności w odniesieniu do urządzeń przesyłowych, znajdujących się na nieruchomości powoda.

Odnośnie linii przesyłowej niskiego napięcia zastosowanie znajdują przepisy znowelizowanego kodeksu cywilnego w związku z czym zastosowanie znajdował 30 letni termin zasiedzenia.

W wyniku bowiem nowelizacji kodeksu cywilnego dokonanej ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – kodeks cywilny ( Dz. U 1990 Nr 55 poz. 321) nastąpiło wydłużenie okresu zasiedzenia odpowiednio do 20 lat i 30 lat. Okresy te zaczęły obowiązywać od 1.10.1990 r. Stosownie do przepisów przejściowych do ustawy (vide art. 9) do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się przepisy niniejszej ustawy; dotyczy to w szczególności możliwości nabycia prawa przez zasiedzenie. Tym samym jeżeli na podstawie przepisów dotychczasowych nie nastąpiło zasiedzenie okres ten wynosi lat 30 lub 20 lat.

Wobec powyższego zasiedzenie służebności w zakresie dotyczącym linii niskiego napięcia w tym przypadku nastąpiło z dniem 4 kwietnia 2003 roku.

Z uwagi na powyższe powództwo podlegało oddaleniu.

Postanowieniem z dnia 5 października 2012 roku powód zwolniony został od kosztów sądowych w całości (k. 22).

Powód poniósł koszty procesu w kwocie 7.217 zł (7.200 zł - koszty zastępstwa procesowego, 17 zł - opłata skarbowa) pozwany w kwocie 10.217 zł (7.200 zł - koszty zastępstwa procesowego, 17 zł - opłata skarbowa, 3000 zł - zaliczka na opinie biegłego, k. 156 którą wykorzystano w całości, k. 217, 294).

Nieuiszczone koszty sądowe poniesione tymczasowo przez Skarb Państwa obejmowały kwotę 4800,29 zł (829,77 zł, 901,40 zł, k. 294, 3.069,12 zł, k. 340).

Rozstrzygniecie o kosztach postępowania uzasadnia treść art. 102 k.p.c. Wprawdzie powód jest stroną przegrywającą sprawę, jednakże w niniejszej sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony. Powód był subiektywnie przekonany o słuszności swoich roszczeń oraz został zwolniony od kosztów sądowych w całości.

Z tych też względów Sąd nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów pozwanemu oraz na podstawie art. 113 pkt 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2005r., Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) nieuiszczone opłaty, których powód nie miał obowiązku uiścić, Sąd przejął w całości na rachunek Skarbu Państwa.

Mając powyższe na uwadze na podstawie powołanych przepisów Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Pomorska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Piotr Jakubiec
Data wytworzenia informacji: