Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 140/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Lublinie z 2017-01-27

Sygn. akt I C 140/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Mariusz Kurzępa (del. do SO)

Protokolant: starszy protokolant sądowy Olga Kuna - Kowalczyk

po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2017 roku w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę i o ustalenie

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 75.000 zł (siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych), tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty: od kwoty 65.000 zł (sześćdziesiąt pięć tysięcy złotych) od dnia 3 września 2011 roku i od kwoty 10.000 zł (dziesięć tysięcy złotych) od dnia 29 czerwca 2012 roku;

II.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 2.633,20 zł (dwa tysiące sześćset trzydzieści trzy złote), tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty;

III.  ustala odpowiedzialność na przyszłość pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. za dalsze szkody mogące powstać u powoda A. K. w następstwie wypadku komunikacyjnego, któremu uległ powód w dniu 24 listopada 2009 roku w miejscowości S., gmina J.;

IV.  oddala powództwo w pozostałej części;

V.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 2.446,22 zł (dwa tysiące czterysta czterdzieści sześć złotych dwadzieścia dwa grosze), tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu;

VI.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie, tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych:

a)  od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 6.600,90 zł (sześć tysięcy sześćset złotych dziewięćdziesiąt groszy),

b)  od powoda A. K. z zasądzonych na jego rzecz roszczeń kwotę 1.214,52 zł (jeden tysiąc dwieście czternaście złotych pięćdziesiąt dwa grosze).

Sygn. akt I C 140/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 24 lutego 2012 roku powód A. K. wniósł
o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na swoją rzecz następujących kwot:

75.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 65.000,00zł od dnia 3 września 2011 roku do dnia zapłaty i od kwoty 10.000,00zł od 31-go dnia od daty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty;

9.113,20 zł odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów opieki wraz
z odsetkami ustawowymi od 31-go dnia od daty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty;

500 zł miesięcznie tytułem renty z racji zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość, płatnej miesięcznie do 10-go dnia każdego miesiąca poczynając od dnia 1 marca 2012 roku;

150 zł miesięcznie tytułem renty z racji zwiększonych potrzeb, płatnej miesięcznie do 10-go dnia każdego miesiąca poczynając od dnia 1 marca 2012 roku.

Ponadto powód wniósł o ustalenie odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za skutki opisanego w pozwie wypadku komunikacyjnego, które mogą ujawnić się u powoda w przyszłości.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w wyniku wypadku drogowego z dnia 24 listopada 2009 roku, za który winę ponosi kierowca samochodu, którego
z pozwanym łączyła umowa ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, powód doznał szkody niemajątkowej i majątkowej. Powód podniósł, że w toku likwidacji szkody pozwany częściowo zlikwidował szkodę powoda, lecz ustalone i wypłacone kwoty świadczeń odszkodowawczych są zaniżone i niewspółmierne do doznanych przez powoda szkód (pozew wraz z uzasadnieniem k. 2-9 ).

Pozwana spółka w odpowiedzi na pozew z dnia 27 sierpnia 2012 roku
wniosła o oddalenie powództwa wskazując, że nie kwestionuje okoliczności wypadku, ani swojej odpowiedzialności za sprawcę, co do zasady. W odpowiedzi na pozew wskazano też, że w toku postępowania likwidacyjnego przyznano powodowi świadczenia odszkodowawcze, które w pełni rekompensują szkodę powoda. Podniesiono, że dalsze roszczenia objęte niniejszym pozwem, w tym roszczenia o rentę, są nieuzasadnione i nieudowodnione (odpowiedź na pozew k. 90-94 ).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 24 listopada 2009 roku w miejscowości S., gm. J. R. doszło do wypadku drogowego. Kierujący pojazdem marki O. (...)
nr rej. (...)R. C., nie zachował należytej obserwacji jezdni i techniki jazdy, w wyniku czego przodem pojazdu potrącił pieszego A. K., który w tym czasie sprzątał z jezdni błoto pośniegowe - ubrany w strój posiadający odblaski - na skutek czego pieszy doznał obrażeń ciała, które spowodowały naruszenie czynności narządu ruchu i rozstrój zdrowia na czas dłuższy od siedmiu dni. Pojazd sprawcy w dacie zdarzenia posiadał ważną polisę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń (wyrok k. 15, polisa k. 17-19 dołączonych akt szkody).

W wyniku powyższego wypadku powód A. K. doznał:

urazu wielonarządowego;

otwartego wieloodłamowego złamania prawej goleni;

stłuczenia głowy z utratą przytomności;

urazu kręgosłupa szyjnego i piersiowego;

urazu stawu kolanowego;

rany wargi i rany głowy;

uszkodzenia zębów – rozchwianie i niestabilność kości.

Bezpośrednio po wypadku powód został przetransportowany karetką pogotowania ratunkowego do (...) Publicznego Szpitala (...) w L. i przyjęty do leczenia w Klinice Ortopedii i Traumatologii.
W chwili przyjęcia powód był nieprzytomny. W dniu przyjęcia do szpitala wykonano u powoda badania diagnostyczne. Powód był konsultowany przez specjalistę chirurga i neurologa, zastosowano wyciąg bezpośredni za prawą kość piętową i gips udowy, zlecono leczenie farmakologiczne. W dniu 25 listopada 2009 roku przeprowadzono u powoda zabieg operacyjny – zamkniętą repozycję
i stabilizację złamania prawej kości piszczelowej prętem śródszpikowym blokowanym Expert. W dniu 11 grudnia 2009 roku powód został wypisany do domu z rozpoznaniem: otwarte wieloodłamowe złamanie prawej goleni, stłuczenie głowy z utratą przytomności, rana wargi i rana głowy, dystorsja kręgosłupa szyjnego oraz z zaleceniem kontynuacji leczenia farmakologicznego, kontroli w Poradni Przyklinicznej, chodzenia przy pomocy lasek łokciowych z częściowym obciążaniem operowanej kończyny (karta informacyjna k. 16, historia choroby k. 17-18).

Dalsze leczenie powód kontynuował w warunkach ambulatoryjnych
w poradni ortopedycznej. W dniu 12 lutego 2010 roku wykonano badanie rtg prawej kończyny dolnej powoda, które wykazało brak postępu zrostu kości. W dniu 6 sierpnia 2010 roku wykonano badanie USG kolana powoda, które wykazało stan po urazie prawego stawu kolanowego i operacji złamania kości piszczelowej, prawy stan kolanowy bez wysięku, w porównaniu ze strona lewą widoczny nieco większy łuk więzadła krzyżowego tylnego, co może wskazywać na niewielkie przednie przemieszczenie kości piszczelowej. Na dzień 7 lipca 2014 roku zaplanowany został u powoda kolejny zabieg operacyjny usunięcia metalowego zespolenia z kończyny dolnej. Powód A. K. ze względu na dolegliwości bólowe głowy oraz kończyn górnych odczuwane po wypadku,
w czerwcu 2010 roku podjął także leczenie w poradni neurologicznej.
W wykonanym u powoda badaniu EEG stwierdzono napadowość w okolicach skroniowych, zastosowano leczenie przeciwpadaczkowe (historia choroby
k. 19-20, wynik badania k. 26 i k. 27i k. 28-38 i k. 158-154, historia choroby
k. 21-22, k. 156, k. 155- 157, k. 167-168, k. 178-181, k. 183-185, zaświadczenie k. 23, zaświadczenie k. 24).

Powód A. K. podjął także leczenie stomatologiczne ze względu na doznane w wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku uszkodzenia zębów (karta choroby k. 41-43).

Powód po wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku korzystał też z zabiegów rehabilitacyjnych ( karta informacyjna k. 25, k. 194-196, skierowanie k. 44, zaświadczenie k. 45-54, k. 365-370, karta informacyjna k. 55, k. 176, k. 229-232, historia choroby k. 170-174, skierowanie k. 353, historia choroby k. 354-364).

Z orzeczenia lekarza orzecznika Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny w L. z dnia 9 czerwca 2010 roku oraz
z dnia 13 listopada 2011 roku, wynika, iż powód A. K. jest czasowo niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym (wypis z treści orzeczenia k. 58
i k. 175).
Orzeczeniem Powiatowego Zespołu Do Spraw Orzekania
o Niepełnosprawności w L. z dnia 17 maja 2011 roku powód został zaliczony do lekkiego stopnia niepełnosprawności (orzeczenie k. 56).

Z opinii biegłego sądowego psychologa wynika, iż w wyniku wypadku
z dnia 24 listopada 2009 roku powód doznał cierpień psychicznych. Przez okres około trzymiesięczny wystąpiły u powoda cierpienia ściśle związane
z koniecznością zdania się na opiekę innych osób z uwagi na niemożność poruszania się. W miarę usamodzielniania się motorycznego dominujące stały się objawy o charakterze emocjonalnym, jak lęk o przyszłość, zaburzenia snu, duża drażliwość, reagowanie niewspółmierne do wywołującego bodźca. Powyższe objawy występują u powoda ze zmiennym nasileniem do dnia dzisiejszego, co ma wpływ na jakość jego życia. Podjęcie terapii w kierunku uporządkowania emocji związanych z wypadkiem z pewnością poprawiłoby jakość życia psychicznego powoda, terapia taka jest możliwa do podjęcia bezpłatnie w ramach ubezpieczenia społecznego. W ocenie biegłej – rokowanie co do zdrowia powoda jest dobre (opinia k. 152-154).

Z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej, ortopedii
i rehabilitacji medycznej wynika, iż w wyniku wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku powód doznał otwartego wieloodłamowego złamania prawej goleni leczonego operacyjnie z następowym skróceniem prawej kończyny dolnej o 2 cm i deficytem zgięcia podeszwowego o 5 stopni oraz stłuczenia głowy z utratą przytomności, co sprowadziło długotrwały uszczerbek na zdrowiu powoda
w aspekcie ortopedycznym na poziomie 10%. Przebyty wypadek spowodował
u powoda w okresie dwóch tygodni cierpienia o znacznym nasileniu, które spowodowane były samym wypadkiem, koniecznością założenia opatrunku gipsowego, znieczulenia i leczenia operacyjnego. Po tym okresie, do 9 miesięcy stopień nasilenia cierpień był miernie nasilony i związany był z koniecznością odciążania kontuzjowanej kończyny, uczęszczania na kontrolne wizyty lekarskie i zabiegi rehabilitacyjne. Po tym okresie do chwili obecnej stopień nasilenia cierpień należy określić jako miernie nasilone, które są związane z subiektywnie odczuwanymi przez powoda dolegliwościami oraz poczuciem doznanej krzywdy. Obecnie leczenie ortopedyczne zostało zakończone. Uzyskano zrost złamania kości prawej goleni i dobry efekt czynnościowy w stawie kolanowym
i skokowym. W związku z tym powód nie wymaga obecnie i w przyszłości leczenia. W czasie nasilenia dolegliwości bólowych powód może wymagać stosowania leków o działaniu przeciwobrzękowym i przeciwbólowym, a prognozowany roczny koszt zakupu leków wynosi około 100 zł. Powód po wypadku wymagał stałej opieki osoby drugiej, do dwóch tygodni po wypadku opiekę tą sprawował personel szpitala, po tym okresie do 9 miesięcy powód wymagał pomocy drugiej osoby w wymiarze około 2 godzin na dobę. Po tym okresie powód nie wymagał żadnej opieki osoby drugiej. Obecnie stan zdrowia powoda jest stabilny, powód nie ma też zwiększonych potrzeb
w zakresie narządu ruchu związanych z następstwami wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku. Powód obecnie nie ma ograniczeń w wykonywaniu codziennych czynności życiowych, obecny stan zdrowia powoda nie powoduje ograniczeń w wykonywaniu pracy zarobkowej, w tym pracownika fizycznego. Prognoza co do stanu zdrowia powoda na przyszłość jest korzystna, po przebytym złamaniu prawej goleni uzyskano u powoda pełny zrost złamania, uzyskano dobry zakres ruchomości w stawie kolanowym i skokowym oraz dobrą funkcję prawej kończyny. W opinii biegłego, sprawność powoda jest porównywalna jak sprzed wypadku. Nie stwierdza się u powoda nieprawidłowości w odcinku szyjnym i lędźwiowym kręgosłupa. W ocenie biegłego, powód w związku z urazami doznanymi w wyniku wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku nie doznał uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego stawu kolanowego (opinia k. 207-210, k. 257-260, k. 330-334).

Z opinii biegłego sądowego lekarza z zakresu neurologii i rehabilitacji medycznej wynika, iż w następstwie wypadku, któremu uległ powód w dniu
24 listopada 2009 roku, w aspekcie neurologicznym powód doznał urazu głowy z utratą przytomności oraz urazu kręgosłupa szyjnego i piersiowego, co sprowadziło uszczerbek na zdrowiu powoda na poziomie 13%. Na skutek przebytego urazu powód doznał bardzo dużego stopnia cierpień fizycznych
w związku z otwartym wieloodłamowym złamaniem prawej goleni – leczonym operacyjnie. W aspekcie neurologicznym powód doznał średniego stopnia cierpień fizycznych przez okres miesiąca od wypadku, następnie występowały cierpienia mniejszego stopnia przez następne trzy miesiące, następnie okresowo mogły się pojawiać cierpienia w znacznie mniejszym nasileniu. W ocenie biegłego neurologa, okresowo, w okresach nasilonych dolegliwości bólowych wskazane jest leczenie rehabilitacyjne, które może być realizowane bezpłatnie
w ramach ubezpieczenia społecznego. W związku z doznanymi urazami,
u powoda może w przyszłości dojść do przyspieszenia powstawania zmian zwyrodnieniowych. W związku z obecnym stanem zdrowia powód wymaga okresowej oceny stanu zdrowia przez specjalistę rehabilitacji medycznej oraz okresowego leczenia uzdrowiskowego w ramach ubezpieczenia zdrowotnego NFZ. W związku z doznanymi urazami w wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku powód wymagał pomocy osoby drugiej, w aspekcie neurologicznym, przez okres 1 miesiąca od wypadku. W związku z wypadkiem pojawiły się u powoda ograniczenia w wykonywaniu pracy zarobkowej w szczególności pracy fizycznej w związku z otwartym wieloodłamowym złamaniem prawej goleni – leczonym operacyjnie. W ocenie biegłego z zakresu neurologii, rokowania w zakresie stanu zdrowia neurologicznego powoda są dobre. W okresie nasilenia dolegliwości bólowych kręgosłupa, powód może wymagać okresowego stosowania środków przeciwbólowych, których kwartalny koszt leczenia wynosi około 50-70 zł jednakże nie jest możliwe rozdzielenie leczenia po przebytym urazie od leczenia związanego z istniejącymi zmianami kręgosłupa szyjnego i piersiowego. W ocenie biegłego, doznany przez powoda uraz kręgosłupa szyjnego i innych struktur narządu ruchu mógł wpłynąć na przyspieszenie powstawania zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa (opinia k. 217-225, k. 289, k. 321-322).

Powód A. K. urodził się w dniu (...) w L., ma wykształcenie średnie, jest technikiem budowlanym, w dacie wypadku pozostawał w związku małżeńskim, był ojcem dwóch córek, przed wypadkiem powód był osobą prowadzącą normalny tryb życia, był zdrową, sprawną fizycznie osobą, prowadził własną działalność gospodarczą w zakresie budowy domów, wyjeżdżał też w celach zarobkowych do Norwegii, zajmował się też prowadzeniem gospodarstwa rolnego, uprawiał warzywa i porzeczki. Małżonkowie K. zajmowali się też budową własnego domu jednorodzinnego. Po wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku życie powoda uległo zmianie, powód zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej, obecnie zajmuje się gospodarstwem rolnym, sieje zboże. Do chwili obecnej powód odczuwa skutki doznanych urazów, odczuwa bóle i zawroty głowy, ma problemy z pamięcią, stał się nerwowy, drażliwy. Po wypadku powód wymagał pomocy osób trzecich w codziennym życiu. Przed wypadkiem powód był osobą samodzielnie funkcjonującą, nie wymagającą w codziennych czynnościach żadnej pomocy. Powód przez okres sześciu miesięcy od dnia wypadku przebywał na zwolnieniu lekarskim, następnie zostało mu przyznane świadczenie rentowe (zeznania G. K. k. 134, zeznania A. W. k. 134, zeznania powoda k.134 w zw. z k. 376v-377v).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przywołane wyżej dowody w postaci dokumentów, zeznań świadków i powoda. Sąd nie znalazł podstaw do pozbawienia ich przymiotu wiarygodności i autentyczności, mogły one w pełni posłużyć do oceny wiarygodności materiału dowodowego w sprawie, pod kątem stworzenia łańcucha dowodów niesprzecznych wewnętrznie, wzajemnie, logicznie się dopełniających. Sąd uwzględnił zeznania powyższych świadków i powoda w szczególności w zakresie sytuacji zdrowotnej powoda przed i po przedmiotowym wypadku, rodzaju, długotrwałości, intensywności cierpień powoda oraz zmiany trybu jego życia spowodowanej wypadkiem, gdyż są zgodne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

W sprawie przeprowadzono dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych
(z zakresu chirurgii - ortopedii, psychologii, neurologii i rehabilitacji medycznej). W ramach kontroli merytorycznej i formalnej tych opinii, Sąd nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości nakazujących odebranie im przymiotu pełnowartościowego źródła dowodowego. Biegli wskazali wszelkie przesłanki przyjętego rozumowania, przedstawili także jego tok oraz omówili wyniki końcowe. Wnioski płynące z opinii są klarowne i wynikają
z przyjętych podstaw. Sąd nie dopatrzył się w nich błędów logicznych, niezgodności z życiowym doświadczeniem bądź też niespójności z pozostałym materiałem dowodowym, końcowo podzielając wnioski specjalistów. W tych warunkach przedmiotowe opinie posłużyły za pełnowartościową podstawę dokonanych ustaleń faktycznych, pozwalając także na weryfikację wiarygodności dowodów osobowych.

W ocenie Sądu, dowody uznane za wiarygodne w opisanej konfiguracji, tworzą łańcuch dowodów niesprzecznych wewnętrznie i pozwalają na ustalenie stanu faktycznego w stopniu wystarczającym dla jednoznacznego wyrokowania w sprawie, przy wysnuwaniu wniosków zgodnych z zasadami logicznego rozumowania i opartych na doświadczeniu życiowym.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w części.

W niniejszej sprawie powód domagał się od pozwanego naprawienia szkody majątkowej powstałej na skutek wypadku, jaki miał miejsce w dniu 24 listopada 2009 roku, jak również przyznania zadośćuczynienia z powodu cierpień fizycznych i psychicznych spowodowanych następstwami przedmiotowego wypadku oraz świadczenia rentowego. Ponadto wniósł o ustalenie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze, mogące wystąpić w przyszłości następstwa obrażeń, jakich doznał w przedmiotowym wypadku.

Zasada odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela wobec powoda za skutki wypadku, którego sprawcą był R. C., była bezsporna.

Bezsporne między stronami były też okoliczności dotyczące hospitalizacji i leczenia powoda, którym był poddany po wypadku, jak również fakt
i okoliczności związane z wypadkiem. Sporny natomiast jest rozmiar cierpień
i krzywd, jakich doznał powód na skutek wypadku i wysokość należnych mu
z tego tytułu świadczeń.

Podstawę odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń stanowi art. 805 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1, 2, 4 k.c. i art. 444 § 1 i 2 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c., oraz art. 9, 9a i 12 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2003/124/1152 ze zm.). Uzupełnieniem powyższej regulacji są art. 34 ust. 1, art. 35 oraz art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych objęta jest odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Przepisy tej ustawy, w zakresie przez nią uregulowanym, mają charakter szczególny w stosunku do przepisów Kodeksu cywilnego (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2008 roku w sprawie III CZP 115/07, OSNC 2008/9/96). Porządkowo należy zaznaczyć, że bezpośrednia odpowiedzialność ubezpieczającego za szkodę wynika z art. 436 § 1 k.c. w zw.
z art. 435 § 1 k.c. i oparta jest na zasadzie ryzyka. Dla porządku wypada wskazać, iż zgodnie z art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. - samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka komunikacji, nie wyłączając pasażera pojazdu, który prowadzi, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności, czyli jego odpowiedzialność prawodawca ukształtował na zasadzie ryzyka.

W niniejszej sprawie zarówno sama zasada odpowiedzialności sprawcy wypadku, jak też zastępczej odpowiedzialności ubezpieczyciela były niesporne.

Jeżeli chodzi o zgłoszone przez powoda roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia, to zauważyć należy, że zgodnie z dyspozycją art. 445 §1 k.c., w wypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie ma walor kompensacyjny, chociaż krzywda określana też jako szkoda niemajątkowa, polegająca na cierpieniach fizycznych i psychicznych, ma charakter niewymierny i nie może być w pełni pokryta świadczeniem pieniężnym. Dlatego do kompetencji Sądu należy przyznanie pokrzywdzonemu odpowiedniej sumy, która złagodzi ujemne doznania i uczucia związane z wyrządzoną szkodą. Określenie wysokości tej sumy powinno następować przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności występujących w indywidualnym przypadku, w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową w jakiej się znalazł (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 roku, sygn. akt I CSK 384/07 Lex nr 351186, z dnia 22 czerwca 2005 roku, sygn. akt III CK 392/04 Lex nr 177203, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 roku, sygn. akt II CSK 78/08 LEX nr 420389).

Sąd miał na uwadze również fakt, że o tym czy jakakolwiek szkoda niemajątkowa miała w ogóle miejsce, lub o jej rozmiarze, nie decyduje subiektywne odczucie osoby zainteresowanej, ale obiektywna ocena konkretnych okoliczności. Aktualnie w judykaturze i doktrynie prawa odchodzi się, bowiem od dawniej zajmowanego stanowiska, że o fakcie naruszenia dobra osobistego decydują oceny indywidualne (por. A. Szpunar „Zadośćuczynienie za szkodę niemajątkową” Oficyna Wydawnicza „Branta”, Bydgoszcz 1999, str. 107, a także Z. Radwański, S. Rudnicki „Komentarz do kodeksu cywilnego. Część ogólna”, Wyd. Praw. W-wa 1998, str. 66, teza 9).

Dodatkowo należy wskazać, że przy ocenie rozmiaru krzywdy pomocnym dowodem w sprawie były opinie biegłych posiadających wiadomości specjalne. Bezspornym jest to, że na gruncie prawa cywilnego brak jest normy o charakterze ustawowym, która legitymowałaby jakikolwiek podmiot stanowiący prawo do usystematyzowania skutków naruszeń zdrowia poszkodowanych, według kryterium trwałego, procentowego uszczerbku na ich zdrowiu. Takie normy są ustanowione wyłącznie w prawie ubezpieczeń społecznych i na potrzeby orzecznicze tej gałęzi prawa, będącej z pogranicza i styku prawa cywilnego oraz administracyjnego. Ten nie w pełni „cywilistyczny” charakter przyznawanych tam świadczeń finansowych sprawia, że możliwym było ustalenie wskaźników zobiektywizowanych, „oderwanych” od indywidualnych, konkretnych przypadków krzywdy poszkodowanych osób. Brak jest zarówno normy prawnej, która wprost pozwalałaby na bezpośrednie sięganie do tych przepisów wykonawczych wydanych tylko w granicach konkretnego upoważnienia ustawowego i w zakreślonym w innej ustawie celu, ale byłoby to wręcz sprzeczne z nakazem skonkretyzowanej kompensacji szkody na zasadach ogólnych prawa cywilnego, ustanowionych w art. 361 i 363 k.c. W konsekwencji, zarówno wielkości procentowe podane przez poszczególnych biegłych, jak też ich suma łączna, gdy w grę wchodzą obrażenia różnych narządów, czy różnych struktur, mają w procesie cywilnym znaczenie wyłącznie pomocnicze, ułatwiające ewentualnie Sądowi orzekającemu ocenę drastyczności skutków wypadku, natomiast nie są nigdy ani elementem koniecznym takich ustaleń biegłych lekarzy, ani nie można im przypisywać jakiejkolwiek roli przesądzającej (por. wyrok S.Apel. w Lublinie z dnia 3.08.2011 r. I ACa 298/11). W konsekwencji, w realiach niniejszej sprawy drastyczność skutków wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku w zdrowiu powoda – w świetle omawianego, pomocniczego wskaźnika podawanego przez poszczególnych biegłych, ale także faktycznego wpływu na obecną, ustaloną powyżej sytuację życiową strony, należało ocenić na dość wysokim poziomie.

Swoboda sądu przy ustalaniu sumy zadośćuczynienia – większa niż przy odszkodowaniu sensu stricto – musi mimo wszystko opierać się na sprawdzalnych, obiektywnych kryteriach, do których zalicza się w judykaturze rodzaj, intensywność, czas trwania cierpień, rokowania co do stanu poszkodowanego na przyszłość, trwałość następstw urazu skutkujących cierpieniami, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej oraz inne czynniki podobnej natury, wiek, płeć, dotychczasowe perspektywy życiowe, poczucie bezradności, zmiany w stosunkach rodzinnych i towarzyskich (por. uchwała pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 roku, sygn. akt III CZ
P 37/ 73 OSNCP 1974/9/145, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 roku, sygn. akt IV CSK 80/05 OSNC 2006/10/177, wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 9 listopada 2007 roku, sygn. akt V CSK 245/07, LEX 369691, A.Szpunar op.cit. str, 194-195). Judykatura konsekwentnie przestrzega zarazem zasady,
że zadośćuczynienie nie może być symboliczne, ale nie może też prowadzić do bogacenia się poszkodowanego ( vide orzecznictwo przywołane w przypisie nr 108 na str. 78 w J.Panowicz-Lipska „Majątkowa ochrona dóbr osobistych” Wyd.Praw. W-wa 1975, analogicznie SO w Lublinie w wyroku z dnia 19.12.2002 r. w sprawie II Ca 617/02).

Suma pieniężna przyznawana tytułem zadośćuczynienia, mająca odpowiadać rozmiarowi krzywdy ustalonemu w opisany powyżej sposób, nie usuwa de facto, co wskazano wcześniej, szkody niemajątkowej. W doktrynie prawa cywilnego podkreśla się, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, a nie karny i winno dostarczać poszkodowanemu realnej wartości ekonomicznej tak, by poszkodowany „mógł za jej pomocą zatrzeć, lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną”, przy jednoczesnym utrzymaniu w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 24 lutego 2012 roku, sygn. akt I ACa 84/12, LEX 1124827, tak też uchwała pełnego składu Izby Cywilnej SN z 08.12.1973 III CZP 37/73 OSNC 1974. p.145; identycznie A.Szpunar op.cit. str. 181, 183-185).

Sumując, jednorazowe zadośćuczynienie pieniężne powinno stanowić rekompensatę za całą doznaną krzywdę i być utrzymane w rozsądnych granicach.

Dodatkowo, w judykaturze i doktrynie podkreśla się, że przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, które ze swej istoty ma jednorazowo rekompensować całą krzywdę (a więc również skutki przyszłe), ustalone trwałe skutki zdarzenia powinny być szczególnie wnikliwie uwzględniane tak, by te „przyszłe” elementy krzywdy zostały „ z góry” zrekompensowane w przyznanym już zadośćuczynieniu (por. wyrok S.Apel. w Lublinie z dnia 29.05.2007 r. I ACa 270/07 oraz G. Bieniek w: „Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania”, Wyd. Praw. W-wa 1996, Tom I, str. 368). W niniejszym procesie biegli ostatecznie, jednoznacznie wskazali, że w aspekcie medycznym i psychologicznym takie „trwałe” skutki występują w zdrowiu powoda.

Wskazane zasady wyrokowania w sprawach o zasądzenie zadośćuczynienia znalazły potwierdzenie w najnowszej judykaturze ( por. wyrok SN z 09.11.2007 r. V CSK 245/07 OSNC-ZD 2008/D/95).

Ustalając, zatem obecnie wysokość zadośćuczynienia Sąd musiał określić je na poziomie, który pozwoliłby u powoda „zatrzeć, lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną” nie tylko wobec odczuwanych dotychczas cierpień fizycznych (w tym bólowych) i psychicznych lecz wywołałby „z góry” analogiczny efekt, w odniesieniu do ustalonych jednoznacznie w sprawie skutków dotykających go w codziennym życiu mających dotykać powoda przez dalsze lata jego życia. W ocenie Sądu, już tylko ten element oceny rozmiaru krzywdy nakazywał przyjąć, że łączne zadośćuczynienie w kwocie 100.000 zł nie jest rażąco wygórowane, w realiach sprawy.

Skutki obrażeń doznanych przez powoda w wyniku wypadku były poważne, o charakterze trwałym i długotrwałym. Przed wypadkiem powód był osobą prowadzącą normalny tryb życia. Po wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku życie powoda uległo diametralnej zmianie. Do chwili obecnej powód odczuwa skutki doznanych urazów, ma kłopoty z pamięcią świeżą, odczuwa dolegliwości bólowe głowy i kręgosłupa, stał się nerwowy i drażliwy, co stwarza trudności w bieżącym funkcjonowaniu.

Sąd miał na uwadze również wiek powoda, jego widoki na przyszłość porównane przy uwzględnieniu urazu z dnia 24 listopada 2009 roku i przy hipotetycznym braku przedmiotowego zdarzenia.

Przed wypadkiem powód był osobą samodzielnie funkcjonującą, zdrową, aktywną zawodowo, nie wymagającą w codziennych czynnościach żadnej pomocy, de facto w żaden sposób nie ograniczaną w podstawowych czynnościach życiowych ( vide zeznania strony i świadków). Fakt ten Sąd poczytał za okoliczność wpływającą na znaczące podwyższenie zadośćuczynienia, ponad kwotę świadczenia ustaloną przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń, gdyż trwałe, nieodwracalne skutki wypadku w zakresie ograniczenia aktywności życiowej będzie musiał on znosić potencjalnie przez dalsze lata swojego życia. Nie ulega także wątpliwości, że powód wskutek wypadku trwale został w znacznym stopniu ograniczony w możliwości właściwego zaangażowania się w życie społeczne, zawodowe i rodzinne.

Na ustalenie wysokości zadośćuczynienia miał wpływ także fakt, że powód może wymagać nadal okresowego leczenia farmakologicznego przeciwbólowego. Jego aktywność życiowa od daty zdarzenia została zdominowana przez pobyty w szpitalach w celu odbywania zabiegów operacyjnych oraz żmudnej rehabilitacji zaś mimo formalnego zakończenia procesu leczenia powód nadal odczuwa cierpienia psychiczne i może okresowo odczuwać cierpienia fizyczne.

Reasumując należy wskazać, że w wyniku wypadku komunikacyjnego
z dnia 24 listopada 2009 roku powód doznał szkody niemajątkowej. Mając na uwadze okoliczności niniejszej sprawy należy uznać, że adekwatną łączną kwotą zadośćuczynienia za doznaną przez powoda krzywdę i ustalone już przyszłe skutki zdarzenia jest suma 100.000 zł.

W związku z faktem, iż pozwane towarzystwo ubezpieczeń wypłaciło powodowi w postępowaniu likwidacyjnym kwotę 25.000 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd w pkt I wyroku, na podstawie wskazanych przepisów zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 75.000 zł, jako różnicę powyższych kwot.

Na podstawie art.481 § 1 i 2 k.c. Sąd zasądził odsetki ustawowe od zasądzonego roszczenia. Zgodnie, bowiem z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U.
z 2003 roku, Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W realiach sprawy powód sprecyzował ubezpieczycielowi roszczenie o zasądzenie zadośćuczynienia w dniu 2 sierpnia roku, zatem żądanie zasądzenia odsetek od kwoty 65.000 zł od dnia 3 września 2011 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 10.000 zł od dnia 29 czerwca 2011 roku (od 31 dnia od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu) było normatywnie uzasadnione (punkt I wyroku). W ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie zachodził przypadek określony w ar. 14 ust. 2 ww. ustawy.

Jeżeli chodzi o zgłoszone przez powoda roszczenie o odszkodowanie, to zauważyć należy, że odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Przykładowo można wymienić koszty leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji, koszty lekarstw itp.), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych koniecznych aparatów – (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 1981 r., I CR 455/80, OSPiKA 1981, poz. 223), wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi, z przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu, z koniecznością specjalnej opieki i pielęgnacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 1973 r., II CR 365/73 (OSNCP 1974, nr 9, poz. 147) jak również koszty zabiegów rehabilitacyjnych.

Powód A. K. bezsprzecznie poniósł wydatki związane z jego stanem zdrowia, a więc pozostające w adekwatnym związku przyczynowym
z wypadkiem z dnia 24 listopada 2009 roku.

Niniejsze postępowanie dowodowe (opinia biegłego chirurga ortopedy
i neurologa) wykazało, iż powód po wypadku wymagał stałej opieki osoby drugiej, do dwóch tygodni po wypadku opiekę tą sprawował personel szpitala, po tym okresie do 9 miesięcy powód wymagał pomocy drugiej osoby w wymiarze około 2 godzin na dobę. A zatem, postępowanie dowodowe wykazało, iż koszty opieki nad powodem zamknęły się kwotą 3.846,80 zł (270 dni x 2 godziny x 6 zł).

W związku z faktem, iż pozwane towarzystwo ubezpieczeń wypłaciło powodowi w postępowaniu likwidacyjnym kwotę 606,80 zł tytułem zwrotu kosztów opieki, Sąd w pkt II wyroku, na podstawie wskazanych przepisów zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.633,20 zł, jako różnicę powyższych kwot (a zatem uwzględnił powyższe roszczenie powoda jedynie w ww. określonej części).

Na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. Sąd zasądził odsetki ustawowe od zasądzonego roszczenia. Zgodnie, bowiem z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U.
z 2003 roku, Nr 124, poz. 1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W realiach sprawy żądanie zasądzenia odsetek od kwoty odszkodowania od dnia
29 czerwca 2011 roku (od 31 dnia od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu) było normatywnie uzasadnione (punkt II wyroku).

Jeżeli chodzi o zgłoszone przez powoda roszczenie o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 24 listopada 2009 roku mogące wystąpić w przyszłości u powoda, to podnieść należy, że nadal zachowuje aktualność pogląd wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1970 r., sygn. III PZP 34/69, OSNCP 1970/12/217, iż w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia.

Szkody na osobie nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała. Są one z istoty swej rozwojowe. Poszkodowany
z reguły nie może w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń, jakie mogą mu przysługiwać z określonego stosunku prawnego. Następstwa bowiem uszkodzenia ciała są z reguły wielorakie i zwłaszcza w wypadkach cięższych uszkodzeń wywołują niekiedy skutki, których dokładnie nie można określić ani przewidzieć, gdyż są one zależne od indywidualnych właściwości organizmu, osobniczej wrażliwości, przebiegu leczenia i rehabilitacji oraz wielu innych czynników. Przy uszkodzeniu ciała lub doznaniu rozstroju zdrowia poszkodowany może określić podstawę żądanego odszkodowania jedynie w zakresie tych skutków, które już wystąpiły, natomiast nie może określić dalszych skutków jeszcze nie ujawnionych, których jednak wystąpienie jest prawdopodobne. Często bowiem nie da się przewidzieć wszystkich następstw rozstroju zdrowia, chociaż nie można wyłączyć wystąpienia w przyszłości dalszych następstw uszkodzenia ciała obok tych, które się już ujawniły.

Artykuł 189 k.p.c. nie stoi zatem na przeszkodzie jednoczesnemu wytoczeniu powództw o świadczenie i o ustalenie w sytuacji, gdy ze zdarzenia wyrządzającego szkodę w postaci uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia przysługują już poszkodowanemu określone świadczenia, ale z tego samego zdarzenia mogą się ujawnić w przyszłości inne jeszcze szkody, których dochodzenie nie jest na razie możliwe.

Jak wynika z opinii biegłych sądowych, u powoda leczenie zostało zakończone i wprawdzie rokowanie co do stanu zdrowia powoda są dobre aczkolwiek urazy powoda mogą mieć wpływ na wystąpienie przyspieszonych zmian zwyrodnieniowych oraz schorzeń neurologicznych. Z opinii biegłego z zakresu chirurgii urazowej, ortopedii i rehabilitacji medycznej wynika ponadto, że powód w okresie nasilenia dolegliwości bólowych może wymagać stosowania leków o działaniu przeciwobrzękowym i przeciwbólowym. Ich prognozowany koszt to rocznie ok. 100 zł.

Zatem dowody przeprowadzone w sprawie, w postaci opinii biegłych, pozwalają na wnioskowanie o możliwości wystąpienia w przyszłości nieustalonych obecnie skutków zdarzenia z dnia 24 listopada 2009 roku. Tym samym, powód poprzez swego pełnomocnika sprostał obowiązkowi (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.) udowodnienia zasadności powództwa opartego na treści art. 189 k.p.c. Należy bowiem uznać, że powód ma interes prawny w ustaleniu na przyszłość odpowiedzialności za skutki wypadku, któremu uległ. Powyższe roszczenie podlegało zatem uwzględnieniu (punkt III wyroku).

W pozostałym zakresie nieuwzględnionym w punktach I – III wyroku, Sąd powództwo oddalił (punkt IV wyroku).

Jeżeli chodzi o zgłoszone przez powoda roszczenie o zapłatę renty (a ściślej dwóch rent: z tytułu zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość i z tytułu zwiększonych potrzeb), to zauważyć należy, że zgodnie z art. 444 § 2 k.c. - w sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym – uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia Sąd może zasądzić odpowiednią rentę, jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się potrzeby poszkodowanego, lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość.

W ocenie Sądu powód nie udowodnił zasadności swoich roszczeń o zapłatę renty i dlatego zostało ono oddalone w całości.

W przeciwieństwie do odszkodowania sensu stricte, renta z art. 444 § 2 k.c. jest świadczeniem pieniężnym, mającym swe źródło w niepieniężnym obowiązku jej świadczenia (por. wyr. SA w Łodzi z 11.10.1994 r. I ACr 459/94 Wokanda 1995/10, s.49). Stanowi ona „pewne odszkodowanie”, które rekompensuje szkodę ujmowaną inaczej, niż przy odszkodowaniu sensu stricte.

W niniejszej sprawie, postępowanie dowodowe wykazało, iż przed wypadkiem z dnia 24 listopada 2009 roku powód osiągał dochody z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie usług remontowo – budowlanych, z tytułu pracy w gospodarstwie rolnym oraz z tytułu pracy podczas wyjazdów zagranicznych. Jednakże w niniejszym postępowaniu powód w żaden sposób nie udowodnił wysokości osiąganych dochodów z ww. źródeł. Nadto, jak wynika z opinii biegłych sądowych lekarzy, obecny stan zdrowia powoda nie powoduje ograniczeń w wykonywaniu pracy zarobkowej, w tym pracownika fizycznego. Podkreślenia wymaga też, iż jak wynika z opinii biegłych lekarzy sądowych, stan zdrowia powoda nie jest zły, zaś rokowania są pomyślne. Jak natomiast wynika z orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, powód został zaliczony jedynie do lekkiego stopnia niepełnosprawności i to czasowo. Reasumując, w przypadku powoda nie zostało w żaden sposób udowodnione, iż po wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku nastąpiło zmniejszenie się widoków powoda na przyszłość, a tym samym żądanie zasądzenia renty z tego tytułu podlegało oddaleniu.

Poniesione przez powoda wydatki związane z leczeniem, rehabilitacją opieką, itp. częściowo zostały powodowi zrekompensowane dobrowolnie przez pozwanego, a częściowo w niniejszym procesie. Niniejsze postępowanie nie wykazało też, iż po przedmiotowym wypadku uległy zwiększeniu wydatki powoda związane z koniecznością stałego ponoszenia jakichkolwiek wydatków, w szczególności ponoszenia kosztów prywatnych wizyt lekarskich i zakupu leków neurologicznych, co uzasadniałoby uwzględnienie żądania powoda zasądzenia renty miesięcznej z tego tytułu. Jak wykazało postepowanie dowodowe, leczenie powoda zostało zakończone, powód nie wymaga przyjmowania specjalistycznych leków, zaś w razie potrzeby wizyty u lekarza neurologa bądź ortopedy powód może odbyć bezpłatnie, w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. W ocenie biegłego neurologa, okresowo, w okresach nasilonych dolegliwości bólowych wskazane jest leczenie rehabilitacyjne, które może być realizowane bezpłatnie w ramach ubezpieczenia społecznego. Nadto biegli orzekli, iż w ramach nasilonych dolegliwości bólowych powód może wymagać przyjmowania leków przeciwbólowych jednakże zasady logiki i doświadczenia życiowego wskazują, iż leków przeciwbólowych nie przyjmuje się stale, codziennie do końca życia tak więc nie można uznać, iż powód ponosi z tego tytułu (jeżeli w ogóle) stałe, comiesięczne wydatki. Wszystko powyższe, eliminowało zasadność żądania powoda w zakresie przyznania mu comiesięcznej renty z tytułu zwiększonych potrzeb związanych z urazami doznanymi w wyniku wypadku z dnia 24 listopada 2009 roku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu w punkcie V wyroku Sąd oparł na zasadzie wynikającej z przepisu art. 100 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c..
W sytuacji bowiem kiedy żądania zostały uwzględnione przez Sąd tylko częściowo, koszty między stronami należy wzajemnie znieść lub stosunkowo rozdzielić. Biorąc pod uwagę realia niniejszej sprawy Sąd uznał, że koszty te powinny być stosunkowo rozdzielone.

Łączna wartość roszczeń dochodzonych przez powoda w niniejszej sprawie sięga kwoty 91.913,20 zł, a wartość roszczeń zasądzonych na rzecz powoda to kwota 77.633,20 zł. Powód wygrał zatem proces w 84,46%, a przegrał w 15,54% (77.633,20 : 91.913,20 = 84,46%; 100% - 84,46% = 15,54%).

Powód poniósł w toku procesu celowe koszty procesu w postaci: kosztów zastępstwa procesowego (3.600 zł) oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17 zł), tj. w łącznej kwocie 3.617 zł.

Pozwany poniósł w toku procesu celowe koszty procesu w postaci: uiszczonej i nie podlegającej zwrotowi zaliczki na wydatki (300 zł – k. 314), kosztów zastępstwa procesowego (3.600 zł) oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17 zł), tj. w łącznej kwocie 3.917 zł.

Łącznie poniesione przez obie strony koszty procesu zamknęły się kwotą 7.534 zł (3.617 zł + 3.917 zł). Biorąc pod uwagę wynik procesu - pozwany powinien ponieść 84,46% powyższych kosztów - czyli 6.363,22zł, zaś powód 15,54% – czyli 1.170,78 zł (84,46% z 7.534 zł to 6.363,22 zł, a 15,54% z 7.534 zł to 1.170,78 zł). Skoro zatem powód poniósł celowe koszty procesu w kwocie 3.617 zł, choć powinien je ponieść w kwocie 1.170,78 zł, to pozwany powinien mu – tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu - zwrócić powodowi różnicę pomiędzy tymi kwotami, czyli kwotę 2.446,22 zł (3.617 zł – 1.170,78 zł = 2.446,22 zł).

Dlatego orzeczono jak w punkcie V wyroku.

W punkcie VI wyroku Sąd kierując się wynikiem postępowania nakazał ściągnąć rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Lublinie od pozwanego kwotę 6.600,90zł oraz od powoda z zasądzonych na jego rzecz świadczeń kwotę 1.214,52zł tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa. Sąd wziął pod uwagę wynik procesu oraz odpowiednio zastosował zasadę wynikającą z art. 100 k.p.c.

Na nieuiszczone w sprawie koszty sądowe składają się: kwota 4.596 zł opłaty od pozwu oraz kwota 3.219,42 zł stanowiąca sumę niepokrytych przez strony wydatków poniesionych tymczasowo w toku postepowania przez Skarb Państwa (k. 240, k. 273, k. 276, k. 295, k. 339). Łącznie zatem podlegające ściągnięciu koszty sądowe zamknęły się kwotą 7.815,42 zł (3.219,42 zł + 4.596 zł = 7.815,42 zł). Dlatego Sąd obciążył w punkcie VI wyroku: pozwanego kwotą 6.600,90 zł (84,46% z 7.815,42 zł), a powoda kwotą 1.214,52 zł (15,54% z 7.815,42 zł).

Powyższe orzeczenie zostało wydane na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku – o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 z późn. zm.).

Biorąc powyższe pod uwagę i w oparciu o powołane przepisy prawa, Sąd orzekł jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Pomorska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Kurzępa ( do )
Data wytworzenia informacji: