III AUa 43/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Lublinie z 2015-03-19

Sygn. akt III AUa 43/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Elżbieta Czaja (spr.)

Sędziowie:

SA Barbara Hejwowska

SA Małgorzata Rokicka - Radoniewicz

Protokolant: protokolant sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2015 r. w Lublinie

sprawy J. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 23 października 2014 r. sygn. akt VIII U 2341/13

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 43/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 września 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił J. W.prawa do emerytury.

W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że wnioskodawca wykazał na dzień 1 stycznia 1999 roku ogólny staż ubezpieczeniowy w wymiarze 29 lat 4 miesiące, nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego, osiągnął wiek emerytalny 60 lat, ale nie udowodnił 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku bowiem wykazał okres 14 lat 5 miesięcy i 5 dni pracy w szczególnych warunkach.

J. W.wniósł odwołanie od powyższej decyzji, domagając się jej zmiany i ustalenia prawa do świadczenia emerytalnego z uwagi na okres 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Poniósł, iż pracował w szczególnych warunkach w okresie od dna 1 lutego 1974 roku do dnia 30 maja 1980 roku.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 23 października 2014 roku Sąd Okręgowy w Lublinie zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił J. W.prawo do emerytury od dnia 1 sierpnia 2013 roku oraz ustalił , że Zakład nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie J. W.prawa do świadczenia w przepisanym terminie.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia.

J. W. urodził się w dniu (...). W dniu 27 sierpnia 2013 roku złożył wniosek o ustalenie prawa do emerytury. Zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury z uwagi na nieudowodnienie wymaganego15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych uznał okres 14 lat 5 miesięcy i 5 dni pracy w szczególnych warunkach przypadające w okresach:

od dnia 15 sierpnia 1969 roku do dnia 14 stycznia 1972 roku ( 2 lata 5 miesięcy i 1 dzień)

od dnia 1 października 1986 roku do dnia 28 lutego 1993 roku (6 lat 5 miesięcy),

od dnia 1 marca 1993 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku (5lat 10 miesięcy ).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych z okresu pracy wnioskodawcy w szczególnych warunkach wyłączył okresy przebywania przez J. W.na zwolnieniach lekarskich przypadające po dniu 17 października 1991 roku

J. W.podjął w dniu 10 stycznia 1974 roku pracę w Wytwórni (...) w Ś. jako krajacz metali na wydziale HM . Wnioskodawca został przeszkolony do pracy na urządzeniu i otrzymał angaż na stanowisko frezera z powierzeniem obowiązków wykrawania frezem półfabrykatów . J. W.był zatrudniony jako pracownik krajani i wykonywał wówczas cięcie blach aluminiowych przy użyciu gilotyn, frezarko – wiertarek. Na wydziale krajalni metali kolorowych pracownicy obsługiwali urządzenia: nożyce gilotynowe, nożyce krążkowe, hesy – frezarki górnowrzecionowe i watkin (duża frezarka). Pracował co najmniej 8 godzin dziennie. Jego praca polegała na składaniu kilku arkuszy blach aluminiowych i przy użyciu urządzenia wiertarko – frezarki wysokoobrotowej wycinał odpowiedni kształt w stosunku od szablonu. Blachy w czasie cięcia przez cały czas trzymał w rękach i prowadził je po stole by maszyna wycięła odpowiedni kształt. Najpierw wycinał z arkusza odpowiedni wymiar blachy, przecinając arkusze na gilotynie. Blachy były konserwowane wazeliną techniczną z dodatkiem benzyny. Maszyny wytwarzały duży hałas, powyżej 115 decybeli, a w czasie cięcia wytwarzały się opiłki metalu , pył z ciętych blach. Wycięty detal przez wnioskodawcę następnie był poddawany czyszczeniu (gradowaniu ) przez B. D. (1)i przekazywany do produkcji elementów maszyn lotniczych. Maszyna, którą obsługiwał wnioskodawca byłą specyficzna, stosowano ją w przemyśle lotniczym, na krajalni w (...) były 3 takie stanowiska. Maszyna występowała także w dwóch pozostałych zakładach przemysłu lotniczego w M. i na O..

Wnioskodawca otrzymywał dodatek za pracę w warunkach szkodliwych Na wydziale tym wnioskodawca pracował do dnia 20 września 1980 roku zostając następnie pracownikiem wydziału 400. Zatrudniony wówczas został na stanowisku ślusarz–blacharz, zajmując się obróbką plastyczną detali z aluminium. Na tym wydziale wykonywano tylko obróbkę plastyczną aluminium. Pracował w tym charakterze przez okres 3 lat, kształtując elementy z aluminium wycinane przez innego pracownika na wydziale HM przy użyciu maszyny H.. Następnie powierzono mu obowiązki kontrolera jakości na wydziale 400 , które wykonywał do dnia 30 września 1986 roku.

Zeznania wnioskodawcy oraz świadków Sąd uznał za wiarygodne jako wewnętrznie spójne, logiczne i znajdują potwierdzenie w danych z akt osobowych. Zeznania wnioskodawcy tworzą logiczną całość z zeznaniami świadków: B. D. (2), która pracowała na wydziale krajalni w latach 1973-1984 jako krajacz metali, B. L. , który pracował jako krajacz metali z wnioskodawcą na tym samym wydziale od dnia 1 lipca 1974 roku do 1980 roku z wyłączeniem okresu 2 lat 1977-1979 kiedy świadek odbywał zasadniczą służbę wojskową oraz S. S., który był bezpośrednim przełożonym wnioskodawcy (pełnił obowiązki mistrza krajalni metali kolorowych w latach 1973-1999). Wymienieni wyżej świadkowie w sposób spójny przedstawili istotne dla sprawy okoliczności, jak zakres codziennych prac wnioskodawcy , w tym rodzaj prac wykonywanych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku krajacza metali. Relacja świadków w pełni przekonuje, jeżeli zważy się na fakt, iż wspólnie z wnioskodawcą pracowali w tym samym zakładzie pracy na tym samym wydziale krajalni. Świadkowie z racji swoich obowiązków pracowniczych znali organizację zakładu pracy, specyfikę czynności wykonywanych na poszczególnych stanowiskach, w tym na stanowisku wnioskodawcy i specyfikę maszyny, którą obsługiwał wnioskodawca, podkreślając, iż była to wysoce specjalistyczna maszyna do cięcia aluminiowych blach, przy wycinaniu detali w odpowiednim kształcie . Stałość i powtarzalność tych zdarzeń spowodowały, iż okoliczności zostały zapamiętane i na tyle dobrze utkwiły w pamięci świadków, iż obecnie pomimo upływu czasu byli w stanie rzetelnie je wykazać. Świadkowie są nadto osobami obcymi dla wnioskodawcy niezainteresowanymi wynikiem postępowania, nie mieli żadnego powodu aby składać zeznania w sposób niezgodny z rzeczywistym obrazem.

Sąd zaznaczył, że w aktach osobowych wnioskodawcy znajdują się angaże oraz przeszeregowania, wskazujące że był zatrudniany na wydziale krajalni jako krajacz metali od dnia 10 stycznia 1974 roku do dnia 1 lutego 1974 roku, a następnie jako frezer przy wykrawaniu elementów z blach do dnia 19 września 1980 roku . Dokonując oceny dowodów z dokumentów zawartych w aktach osobowych Sąd podniósł , że w zakresie w jakim w części z nich wskazywano stanowiska pracy wnioskodawcy jako „frezera” to należy ocenić powyższe przez pryzmat zeznań wnioskodawcy i świadków, uznając, iż nazwa jest nieadekwatna do faktycznego charakteru pracy wnioskodawcy. Bowiem wnioskodawca wykonywał parce polegające na cięciu blach wysoce specjalistycznym urządzeniem pozwalającym na wycięciu każdego detalu z blachy jednoczesne przy nadaniu od razu pożądanej formy , tak by element mógł być poddany dopiero w kolejnych fazach produkcji frezowaniu . Ten zaś rodzaj pracy odpowiada pracy krajacza metali, nie frezera. Frezer zajmuje się frezowaniem półfabrykantów metalowych. Frezowanie można potocznie określić jako niwelowanie zbędnego nakładu materiału, celem uzyskania gładkiej, jednolitej powierzchni i wymiarów zgodnych z podanymi w szkicu technicznym. Frezowanie likwiduje więc niedoskonałości powstałe w wyniku nieprecyzyjnej metody odlewniczej lub kucia.

W świetle powyższego, Sąd uznał należy, iż wymienione dokumenty, określające stanowisko wnioskodawcy jako frezera, nie odzwierciedlają zakresu prac, jakie stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał.

Sąd Okręgowy wskazał , że zgodnie z art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. 2013 poz. 1440 tekst jednolity ze zmianami) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U 1983 Nr 8, poz. 43, ze zmianami). prawo do emerytury nabywają ubezpieczeni po osiągnięciu wieku przewidzianego m. in. w art. 32, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (1 stycznia 1999 roku) spełnili enumeratywnie określone przesłanki:

- posiadają okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat dla mężczyzn,

- legitymują się okresem składkowym i nieskładkowym, o którym mowa w art. 27.

Natomiast, w myśl art. 184 ust. 2 emerytura, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Wykaz A prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego, stanowiący załącznik do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku wymienia w wykazie A Dziale III poz. 45 prace polegające na obsłudze agregatów do walcowania, tłoczenia i ciągnienia wraz z urządzeniami pomocniczymi i wykańczającymi, a w zarządzeniu Nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985 roku w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego (Dz.U. (...) Nr 1-3 z dnia 29 czerwca 1985 roku) w załączniku nr 1 Wykazie A Dziale III poz. 45 pkt. 6 wymienia krajacza metali.

Zgromadzony w przedmiotowym postępowaniu materiał dowodowy uzasadnia uznanie, iż wnioskodawca był zatrudniony w Wytwórni (...) w Ś. w okresie od dnia 10 stycznia 1974 do dnia 19 września 1980 ( 6 lat 8 miesięcy i 10 dni ), od dnia 1 października 1986 roku do dnia 28 lutego 1993 roku (6 lat 5 miesięcy),od dnia 1 marca 1993 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku (5lat 10 miesięcy ) łącznie 21 lata 4 miesiące i 11 dni.

Sąd podniósł , że brak jest podstawy prawnej do wyłączenia z okresu pracy w szczególnych warunkach okresów zwolnień lekarskich na jakich pracownik przebywała w czasie swego zatrudniania po dniu 14 listopada 1991r. Wobec powyższego Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie prawidłowo uznał, iż wnioskodawca na etapie postępowania administracyjnego wykazał jedynie okres 14 lat 5 miesięcy i 5 dni bowiem po prawidłowym zsumowaniu w oparciu o przytoczone wyżej zasady organ rentowy winien uznać okres 14 lat 8 miesięcy i 1 dzień.

Sąd wskazał, że ocena prawna charakteru pracy w szczególnych warunkach musi uwzględniać regulację prawna zawartą w powołanym rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku i załączniku jak i regulację zawartą w aktach resortowych bowiem zgodne z art. 184 ustawy z dnia ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS oceny charakteru pracy w szczególnych warunkach dokonuje się przez pryzmat regulacji prawnej obowiązującej do dnia 1 stycznia 1999 roku . Rolą zatem Sądu jest dokonanie oceny okoliczności faktycznych w sprawie przez pryzmat powołanych przepisów, zaś brak świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych ze spornego okresu (odmowa wydania takiego dokumentu przez zakład przy) nie przesądza o niemożliwości uznania takiej pracy jako wykonywanej w warunkach szczególnych. Nawet bowiem złożenie dokumentu w postaci świadectwa pracy w szczególnych warunkach może okazać się niewystarczające dla ustalenia prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z uwagi na charakter pracy jeśli skutecznie zostanie zakwestionowana rzetelność jego sporządzenia. Świadectwo pracy nie jest dokumentem abstrakcyjnym, w tym sensie, że treści z niego wynikające choćby były wątpliwe w świetle innych dowodów, należy bezwarunkowo przyjmować za prawdziwe.

J. W.spełnił przesłanki z art. 184 ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, to jest:

1)  ukończył 60 lat w dniu (...)roku,

2)  udowodnił 25 lat zatrudnienia, w tym ponad 15 lat (pracy w szczególnych warunkach, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze,

3)  nie jest członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego (część II punkt 2 wniosku z dnia 27 sierpnia 2013 roku k.1-5 akt ZUS).

Sąd Okręgowy, kierując się powyższymi wskazaniami, zmienił zaskarżoną decyzję ustalając wnioskodawcy prawo do emerytury od 1 sierpnia 2013 roku to jest od pierwszego dnia miesiąca w jakim wnioskodawca po spełnieniu ustawowych przesłanek złożył wniosek o świadczenie .

W niniejszej sprawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie ponosi odpowiedzialności z art. 118 ust. 1a powołanej ustawy. Wnioskodawca nie przedłożył wraz z wnioskiem prawidłowo sporządzonego świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Dopiero w toku postępowania przesłuchano wnioskodawcę i świadków na okoliczność charakteru pracy wnioskodawcy, których analiza pozwoliła na ustalenie, że wnioskodawca wykonywał pracę w szczególnych warunkach ponad okres 15 lat. Dowodami tymi nie dysponował organ rentowy, a zatem nie mógł dokonać prawidłowej oceny zasadności roszczenia wnioskodawcy o ustalenie prawa do emerytury w warunkach szczególnych.

Mając powyższe na uwadze w oparciu o powołane wyżej przepisy oraz na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. Sąd orzekł jak w sentencji.

Apelację od powyższego wyroku wniósł Zakład Ubezpieczeń Społecznych w L. zaskarżając wyrok w części, tj. w pkt I.

Wyrokowi zarzucił :

- naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 2 ust.2 i § 4 ust 1 p.3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43) poprzez przyznanie prawa do emerytury osobie nie spełniającej 15 lat pracy w warunkach szczególnych,

- sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że wnioskodawca wykonywał pracę w szczególnych warunkach przez okres wynoszący ponad 15 lat,

- naruszenie prawa procesowego poprzez przekroczenie wyrażonej w art. 233§1 k.p.c. zasady swobodnej oceny dowodów,

Podnosząc powyższe wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne i aprobuje argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku a więc nie zachodzi potrzeba ich powtarzania.

Wbrew zarzutom organu rentowego, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych i wyczerpujących ustaleń w zakresie stanu faktycznego sprawy, jak też zastosował właściwe przepisy prawne, które przytoczył i przeanalizował w pisemnym uzasadnieniu wyroku.

Słuszne jest stanowisko Sądu I instancji, że wykonywane przez wnioskodawcę czynności po dniu 10 stycznia 1974 do 20 września 1980 roku odpowiadają rodzajowo pracom wymienionym w akcie odpowiednim dla ustalenia uprawnień emerytalnych, - wykazie A prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego, stanowiący załącznik do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku, gdzie w Dziale III poz. 45 wymienione są prace polegające na obsłudze agregatów do walcowania, tłoczenia i ciągnienia wraz z urządzeniami pomocniczymi i wykańczającymi. W niniejszej sprawie ustalono, że praca wnioskodawcy polegała na cięciu blach specjalistycznym urządzeniem pozwalającym na wycięciu poszczególnego detalu z blachy, z jednoczesnym nadaniem od razu pożądanej formy, tak by element mógł być poddany dopiero w kolejnych fazach produkcji frezowaniu.

Jak wynika z ustaleń Sądu, J. W.w spornym okresie czasu był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w Wytwórni (...) S.A. w Ś. jako pracownik krajalni. Wykonywał wówczas cięcie blach aluminiowych przy użyciu gilotyn, frezarko – wiertarek. W toku pracy , jego czynności polegały na składaniu kilku arkuszy blach aluminiowych i przy użyciu urządzenia wiertarko – frezarki wysokoobrotowej - wycinaniu odpowiedniego kształtu w stosunku do szablonu. Specyfika pracy i używanego urządzenia wymagała by blachy w czasie cięcia przez cały czas trzymane były w rękach i prowadzone po stole by maszyna wycięła odpowiedni kształt. Wnioskodawca najpierw wycinał z arkusza odpowiedni wymiar blachy, przecinając arkusze na gilotynie. Dopiero następnie wycięty przez niego detal był poddawany czyszczeniu (gradowaniu ) przez innego pracownika B. D. (1) i przekazywany do produkcji elementów maszyn lotniczych. Maszyna, obsługiwana przez wnioskodawcę , z uwagi na specyficzny zakres produkcji zakładu pracy - ( Wytwórni (...) S.A. w Ś.), nie była sprzętem typowym, stosowano ją w przemyśle lotniczym.

Ustaleń takich Sąd I instancji dokonał po przeprowadzeniu bardzo dokładnego i szczegółowego postępowania dowodowego, który został należycie rozważony i oceniony.

W tym stanie rzeczy chybione są podniesione w apelacji zarzuty sprzeczności ustaleń sądu z treścią materiału dowodowego, jak też błędnej i dowolnej jego oceny.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa materialnego , wskazać należy w pierwszej kolejności, że istotnie w zarządzeniu Nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985 roku w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego (Dz.U. (...) Nr 1-3 z dnia 29 czerwca 1985 roku) w załączniku nr 1 Wykazie A Dziale III poz. 45 pkt. 6 wymienione jest stanowisko krajacza metali.

Mieć należy na uwadze , że przepisy resortowe, o których traktuje § 1 ust. 2 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. nie stanowią źródła prawa w rozumieniu art. 87 Konstytucji RP. Zarządzeniom resortowym przypisuje się charakter informacyjny, techniczno-porządkujący, uściślający. Mogą one więc być jedynie pomocne przy dokonywaniu wykładni oraz kwalifikacji stanowisk pracy określonych w załączniku do rozporządzenia (post. SN z dnia 22 marca 2012 r., I UK 403/11. LEX nr 1214549 ). Tak też należy rozumieć odwołanie się do zarządzenia resortowego w rozpatrywanej sprawie. W przypadku, gdy rozporządzenie określa stanowisko pracy w sposób ogólny - tak jak to miało miejsce w niniejszym przypadku (przy obsłudze agregatów do walcowania, tłoczenia i ciągnienia wraz z urządzeniami pomocniczymi i wykańczającymi) prawidłowo Sąd I instancji odnosił się szczegółowo do faktycznie wykonywanych przez wnioskodawcę czynności. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd , że dla celów ustalenia pracy w warunkach szczególnych znaczenie ma nie nazewnictwo zajmowanych stanowisk, lecz faktycznie wykonywane czynności . Gdy więc z całokształtu ujawnionych w sprawie faktów wynika, że praca była świadczona na stanowiskach zakwalifikowanych przepisami wykazu rozporządzenia jako praca w warunkach szczególnych, to nie wymienienie poszczególnego okresu w świadectwie pracy jako praca w warunkach szczególnych może być skutecznie podważone.

Zwrócić uwagę należy, że pracodawca nie kwalifikując pracy w tym okresie jako w warunkach szczególnych kierował się okolicznością, że stanowisko formalnie wymienione w angażach „ frezer” nie występowało w wykazie stanowisk uznanych w Wytwórni (...) za prace w szczególnych warunkach lub w szczególnych charakterze . Wykaz ten opracowany był na podstawie załącznika nr 1 do zarządzenia nr 3 (...) z dnia 30.03.1985 r. (k. 49) . Stąd też okoliczność ta eksponowana w apelacji nie ma znaczenia dla rozpoznania sprawy. Podzielić należy stanowisko Sądu I instancji , który dokonując oceny dowodów , w tym dokumentów zawartych w aktach osobowych w zakresie w jakim w części z nich wskazywano stanowiska pracy wnioskodawcy jako „frezera” ocenił je przez pryzmat faktycznie wykonywanych czynności które dokładnie opisali świadkowie jak i sam wnioskodawca. Skoro J. W.wykonywał parce polegające na cięciu blach specjalistycznym urządzeniem pozwalającym na wycięciu każdego detalu z blachy jednoczesne przy nadaniu od razu pożądanej formy, tak by element mógł być poddany dopiero w kolejnych fazach produkcji frezowaniu - to nazwa jego stanowiska określona w angażu nie była w pełni adekwatna do faktycznego charakteru prac.

Po doliczeniu spornego okresu do niekwestionowanego stażu pracy w warunkach szczególnych (14 lat 8 miesięcy i 1 dzień) wnioskodawca legitymuje się okresem przewyższającym wymagany ustawowo 15-letni okres pracy w warunkach szczególnych, a więc spełnił wszystkie przesłanki do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Mając powyższe na uwadze apelacja jako niezasadna podlega oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Sidor
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Czaja,  Barbara Hejwowska ,  Małgorzata Rokicka-Radoniewicz
Data wytworzenia informacji: