I ACa 736/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Lublinie z 2025-05-13

Sygn. akt I ACa 736/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 maja 2025 roku

Sąd Apelacyjny w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

SSA Mariusz Tchórzewski

Protokolant

sekretarz sądowy Sylwia Szymańska

po rozpoznaniu w dniu 13 maja 2025 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa L. G., B. G.

przeciwko (...) Bankowi (...) Spółce Akcyjnej
w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w L.z dnia
8 listopada 2023 roku, sygn. akt (...)

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od (...) Banku (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz L. G. i B. G., tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, kwoty po 4050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) zł z ustawowymi odsetkami w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono.

Sygn. akt I ACa 736/24

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 8.11.2023 r. w sprawie (...) Sąd Okręgowy w L. ustalił nieważność umowy kredytu hipotecznego, zawartej przez powodów z (...) Bankiem (...) S.A. w W. (pkt I), zasądził od pozwanej na rzecz powodów kwoty 19608,81 zł i 58303,56 CHF z tytułu części uiszczonych na rzecz pozwanego świadczeń w wykonaniu nieważnej umowy kredytu hipotecznego, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14.01.2021 r. (pkt II), orzekł o kosztach procesu (pkt III) i kosztach sądowych (pkt IV).

Pisemne uzasadnienie wyroku zawarto na kartach 700-720 akt sprawy.

Sąd przyznał, że w wyniku niedokładności nie oddalił w pozostałej części dalej idącego powództwa akcesoryjnego (o odsetki od dnia 21.07.2020 r.), powodowie nie wnieśli o uzupełnienie orzeczenia.

Apelację od wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go poza punktem I, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego: art. art. 405, 410 § 2, 498, 499 k.c.

Zarzuty apelacji zawarto na karcie 725v, a ich szerokie uzasadnienie na kartach 726v-730.

Generalnie apelujący wskazał, że nie kwestionuje ustalenia Sądu meriti o nieistnieniu stosunku prawnego z umowy kredytowej łączącej strony z uwagi na jej nieważność wywołaną zawarciem w treści postanowień niedozwolonych, po wyeliminowaniu których umowa nie może być wykonywana w pozostałej części, ani zasadności żądań powodów o zapłatę należności kondykcyjnych w kwotach bezspornych między stronami. Przychylił się przy tym do stanowiska Sądu Okręgowego, że wymagalność roszczeń powodów o zapłatę nie powinna być wiązana z przedsądowym wezwaniem do zapłaty, ale z doręczeniem odpisu pozwu inicjującego niniejszą sprawę.

Apelujący podniósł jednak, że po dacie wyrokowania przez Sąd Okręgowy doszło do istotnej zmiany stanu faktycznego wskutek wezwania banku (przez powodów) do zapłaty innych kwot świadczonych w wykonaniu przedmiotowej umowy, a następnie złożenia przez powodów pozwanemu bankowi oświadczenia o potrąceniu ich wierzytelności, z wierzytelnościami banku z tytułu udzielonego powodom kredytu oraz pożyczonej kwoty na opłatę prowizji. Pozwany zakwestionował skuteczność przywołanego wezwania do zapłaty wskutek złożenia go w imieniu powodów przez pełnomocnika, którego umocowania do tej czynności bank nie uznał i kwestionując wysokość jednej z wierzytelności oraz – w konsekwencji – zakwestionował częściowo skuteczność oświadczenia powodów o potrąceniu wierzytelności.

Mając na względzie powyższe zarzuty, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie II i oddalenie powództwa o zapłatę ponad kwotę 2556,41 CHF (należną powodom) oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje i kosztów sądowych z uwzględnieniem ostatecznego wyniku sprawy.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie, kwestionując możność powoływania się przez stronę na instytucję potrącenia wierzytelności w sytuacji, gdy strona zgłosiła taki zarzut w innym procesie sądowym, mającym również za przedmiot zwrot wierzytelności z tytułu kwestionowanej umowy (nie objętej żądaniem pozwu ze sprawy niniejszej).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest niezasadna.

Ustalenia faktyczne Sądu I instancji, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy nie budzą wątpliwości i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne i czyni z nich podstawę swoich rozważań, podzielając również ocenę dowodów przeprowadzoną w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, z poniższymi zastrzeżeniami. Ustalenia te wymagają przy tym uzupełnienia o fakty zaistniałe po wydaniu zaskarżonego wyroku, a mające związek z podstawą powództwa o zapłatę.

Specyficzny stan sprawy w postępowaniu apelacyjnym, wynikający z zakresu zaskarżenia wyroku Sądu I instancji oraz podstaw zarzutów apelacyjnych zwalnia Sąd II instancji z obowiązku odnoszenia się do podstaw wnioskowań Sądu Okręgowego uzasadniających rozstrzygnięcie z punktu I wyroku, będących przy tym przesłanką rozstrzygnięcia z punktu II oraz nakazuje skoncentrować uwagę wyłącznie na zmienionym stanie faktycznym sprawy wskutek zdarzeń zaistniałych po dacie wyrokowania w Sądzie Okręgowym, która to zmiana wprost i bezpośrednio oddziałuje na materialnoprawne podstawy roszczenia „o zapłatę”.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że wbrew stanowisku apelanta wadliwe jest ustalenie Sądu Okręgowego, że roszczenie powodów o zasądzenie kwot 19608,81 zł i 58303,56 CHF z tytułu części uiszczonych na rzecz pozwanego świadczeń w wykonaniu nieważnej umowy kredytu hipotecznego stało się wymagalne dopiero z dniem następnym po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu. Sąd argumentował to ustalenie bardzo lakonicznie, że dopiero wówczas umożliwiło to pozwanemu „zapoznanie się z wysokością i podstawą dochodzonych przez powoda roszczeń”.

Ustalenie to jest oczywiście sprzeczne z innym ustaleniem Sądu Okręgowego skutkując wewnętrzną, logiczną sprzecznością rozumowania Sądu, co przesądza o jego wadliwości. Odnosząc się, bowiem do zarzutu pozwanego o przedawnieniu roszczeń powodów Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że pismem z dnia 22.06.2020 r. (k. 42) doręczonym pozwanemu w tym samym dniu (k. 45) pełnomocnik powodów wezwał bank do zapłaty kwot: 67349,21 zł i 58303,56 CHF tytułem świadczeń uiszczonych w okresie 1.07.2010 – 4.05.2020 r. w wykonaniu umowy kredytowej, której ważność powodowie zakwestionowali z uwagi na zawarcie w jej treści postanowień niedozwolonych w regulacjach odnoszących się do waloryzacji świadczeń stron umowy do waluty obcej. Z treści pisma jednoznacznie wynikał brak zgody powodów na utrzymanie postanowień umowy pomiędzy stronami i Sąd Okręgowy słusznie uznał, że roszczenia kondykcyjne powodów powstały w 2020 r., kiedy dowiedzieli się oni o nieważności umowy zawierającej postanowienia niedozwolone, a co „skłoniło ich do wystąpienia z wezwaniem do zapłaty” (uzasadnienie, k. 720). Kwoty dochodzone pozwem mieszczą się zarówno, co do wysokości, jak też co do okresu świadczenia w kwotach objętych tym wezwaniem z 2020 r. Sąd I instancji nie uzasadnił przy tym, dlaczego ustalając, że już w 2020 r. powodowie mieli świadomość abuzywności postanowień waloryzacyjnych w ich umowie kredytowej i wzywając bank do zapłaty spełnionych świadczeń z powołaniem się na podstawy powiązanie z instytucją z art. 385 1 k.c. jednocześnie uznał, że dopiero uzasadnienie pozwu powielające fakty i argumentację z pisma z dnia 22.06.2020 r. miało pozwolić bankowi „zapoznanie się z wysokością i podstawą dochodzonych przez powoda roszczeń”. Sąd zignorował przy tym okoliczność, że pismem z dnia 20.07.2020 r. (k. 45) bank szeroko odniósł się do wezwania powodów i już wówczas znał wysokość, jak też podstawę ich roszczeń.

W konsekwencji należy uznać (z przyczyn podanych w dalszej części uzasadnienia), że analizowane ustalenie Sądu Okręgowego jest błędne i pismem z dnia 22.06.2020 r. powodowie (poprzez pełnomocnika) doprowadzili zarówno do powstania kondykcyjnych roszczeń stron – z chwilą oznajmieniu kontrahentowi o braku ich zgody na utrzymywanie w mocy umowy kredytowej zawierającej klauzule abuzywne odnoszące się do głównych świadczeń obu stron kontraktu – oraz do wymagalności swoich roszczeń w trybie art. 455 k.c.

Zarazem jednak należy wskazać, że wadliwie powodowie upatrywali momentu wymagalności od dnia następnego od daty złożenia przez bank odpowiedz na wezwanie do zapłaty, t.j. od dnia 21.07.2020 r. W swoim wezwaniu powodowie zakreślili bankowi termin 30 dni od doręczenia wezwania, zatem do dnia 22.07.2020 r. bank nie pozostawał w opóźnieniu i dopiero od dnia 23.07.2020 r. roszczenia powodów o zapłatę kwot 67349,21 zł i 58303,56 CHF stały się wymagalne. Data ta wyznacza przy tym stan potrącalności z art. 499 k.c. (o czym dalej w uzasadnieniu) oraz winna była być uznana przez Sąd Okręgowy za początkową datę naliczania ustawowych odsetek za opóźnienie od w/w kwot.

Tak skorygowany stan faktyczny z postępowania pierwszoinstancyjnego wymaga usystematyzowania i uzupełnienia o okoliczności zaistniałe po dniu wyrokowania przez Sąd Okręgowy, w oparciu o dowody z dokumentów przedłożone w postępowaniu apelacyjnym, zasługujące na wiarę lub fakty podawane przez strony i bezsporne między nimi.

W wykonaniu umowy kredytu z 18.02.2008 r. pozwany bank wypłacił powodom tytułem kapitału kredytu 301849,62 zł oraz skredytował prowizję w kwocie 1297,7 CHF (bezsporne).

Tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych i pożyczki na prowizję powodowie uiścili:

  • 47740,40 zł za okres 01.04.2008 – 2.11.2010 r.

  • 19608,81 zł i 58303,56 CHF za okres 1.12.2010 – 4.05.2020 r.

  • 22881,80 CHF za okres 1.06.2020 – 31.10.2023 r. (historia spłat kredytu, k. 735-739).

Pismem z dnia 18.12.2023 r. (k. 740) pełnomocnik powodów wezwał bank do zapłaty kwoty 47740,40 zł (objętej już uprzednio opisanym wezwaniem do zapłaty z dnia 22.06.2022 r.) oraz do zapłaty, w terminie 7 dni, kwoty 23496,2 CHF tytułem świadczeń spełnionych w wykonaniu kwestionowanej umowy w okresie 1.06.2020 – 31.10.2023 r. Pismo doręczono bankowi w dniu 27.12.2023 r. (k. 744), zakreślony w wezwaniu termin upłynął 3.01.2024 r.

Następnie, pismem z dnia 23.01.2024 r. (k. 745) powodowie złożyli pozwanemu oświadczenie o potrąceniu wierzytelności banku z tytułu wypłaconych kwot nominalnej kapitału i prowizji kredytu, w kwotach 301849,62 zł oraz 1297,7 CHF. Powodowie przedstawili do potrącenia swoje wierzytelności ( vide poprzedzające akapity) w następującej kolejności: 47740,40 zł, 23496,12 CHF (wg kursu z daty sporządzenia oświadczenia o potrąceniu), 1297,70 CHF, 84405,92 zł (odsetki ustawowe za opóźnienie wyliczone od kwot dochodzonych w niniejszej sprawie, przy kursie z daty sporządzenia oświadczenia o potrąceniu, za okres 14.01.2021 – 24.01.2024 r.), 19608,81 zł, 58303,56 CHF (wg kursu z daty sporządzenia oświadczenia o potrąceniu). Pismo doręczono pozwanemu w dniu 29.01.2024 r. (k. 746).

Apelujący, obok zakwestionowania wysokości świadczenia powodów za okres 1.06.2020 – 31.10.2023 r. w kwocie 23496,12 CHF (przyznał kwotę 22881,80 CHF wynikającą z przedłożonej historii spłat), zakwestionował skuteczność wezwania do zapłaty tej kwoty z dnia 18.12.2023 r. z uwagi na fakt, że zostało ono złożone przez pełnomocnika, który swe umocowanie wykazał tylko kserokopiami niepoświadczonymi za zgodność, a dodatkowo w ocenie pozwanego pełnomocnik – w świetle dokumentów pełnomocnictw – był umocowany tylko do dochodzenia roszczeń „ z umowy” stron, a w wezwaniu do zapłaty wezwano do zwrotu świadczeń nienależnych spełnionych w wykonaniu tej nieważnej umowy, przy czym w ocenie apelującego pełnomocnik powodów nie mógł dochodzić w ich imieniu roszczeń powstałych po dacie udzielenia mu pełnomocnictwa (co miało miejsce w dniu 9.03.2020 r., a kwota 23496,12 CHF przyznana do wysokości 22881,80 CHF była świadczona w okresie 1.06.2020 – 31.10.2023 r.).

W konsekwencji pozwany uznał, że wobec braku wymagalności z przyczyn podanych w poprzednim akapicie, w ogóle nie doszło do skutecznego potrącenia kwoty 22881,80 CHF z wierzytelnościami banku, co niosło ten skutek, że pozostałe należności główne powodów zostały skutecznie potrącone z wierzytelnościami banku i z mocy art. 499 k.c. bezskuteczne było potrącenie kwoty skapitalizowanych odsetek za opóźnienie tak, że końcowo – po takim potrąceniu niezaspokojone zostało – z kwot dochodzonych w sprawie – wyłącznie roszczenie powodów o zapłatę kwoty 1297,70 CHF z odsetkami za opóźnienie i w tej części wyrok Sądu Okręgowego – jako prawidłowy – nie został zaskarżony przez bank.

Naruszenie prawa materialnego może nastąpić poprzez jego błędną wykładnię - czyli poprzez mylne rozumienie treści określonej normy prawnej, albo poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, czyli poprzez błędne uznanie, iż do danego, ustalonego stanu faktycznego ma zastosowanie dany przepis prawa materialnego, albo też odwrotnie, tzn. przepis, który winien mieć zastosowanie w danym stanie faktycznym - nie został zastosowany (postanowienie SN z 15.10.2001 r., I CKN 102/99, postanowienie SN z 28.05.1999 r., I CKN 267/99 Prok. i Pr. 1999/11-12/34, wyrok SN z 19.01.1998 r., I CKN 424/97, OSNC 1998/9/136), ewentualnie poprzez zastosowanie przepisów prawa materialnego do niewystarczająco precyzyjnie ustalonego stanu faktycznego (wyrok SN z 24.11.2011 r. I UK 164/11; wyrok SN z 29.11.2002 r. IV CKN 1632/00, postanowienie SN z 11.03.2003 r. V CKN 1825/00, BSN-IC 2003/12).

Wbrew zarzutom apelacji, w tak uzupełnionym stanie fatycznym sprawy nie sposób zarzucać Sądowi Okręgowemu naruszenia przepisów prawa materialnego wymienionych w apelacji, gdyż w momencie normowanym w art. 316 § 1 k.p.c. istniały podstawy faktyczne i materialnoprawne do uwzględnienia powództwa o zapłatę co najmniej w takim zakresie, jaki przyjął Sąd. Dopiero po dacie wyrokowania zaistniały przywołane w poprzedzających akapitach zdarzenia faktyczne skutkujące odpadnięciem materialnoprawnej podstawy do dochodzenia przez powodów roszczenia o zapłatę w pierwotnej wysokości. Przepisy art. 381 i 382 k.p.c. zakreślają podstawy rozstrzygnięć Sądu II instancji w ramach apelacji pełnej, czyli cum beneficio novorum („z dobrodziejstwem nowości”), zatem opierania rozstrzygnięcia tegoż sądu na nowych faktach w granicach zaskarżenia wyroku Sądu I instancji. In casu oznacza to konieczność ponownej oceny (przez sąd odwoławczy) żądań powodów w kontekście zweryfikowanego stanu faktycznego, w ramach wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego. Wynik taki może prowadzić do oceny, że rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego winno zostać odpowiednio zmienione w całości lub części, ale nie z powodu naruszenia norm prawa materialnego przy jego wydawaniu, ale z uwagi na fakt, że poddany ocenie instancyjnej zaskarżony wyrok z przyczyn później zaistniałych stał się sprzeczny z określonymi normami prawa materialnego mającymi zastosowanie przy zmienionym stanie faktycznym sprawy.

W toku postępowania odwoławczego pozwany bank ujawnił fakt otrzymania od powodów ich oświadczenia o potrąceniu wymagalnych wierzytelności. Wbrew stanowisku strony powodowej nie było to zgłoszenie zarzutu potrącenia w rozumieniu art. 203 1 k.p.c., gdyż pozwany nie składał stosownego oświadczenia, a jedynie poinformował Sąd – jako dłużnik powodów – że to jemu oświadczenie o potrąceniu złożono. Tym samym, dla ujawnionych w ten sposób faktów w ogóle nie znajduje zastosowania norma procesowa z art. 203 1 k.p.c., natomiast samo ujawnienie analizowanej okoliczności przez odbiorcę oświadczenia w realiach sprawy było – wbrew stanowisku apelującego - relewantne dla oceny zasadności żądania pozwu, z uwagi na poniższe.

Zgodnie z art. 498 § 2 k.c. w zw. z art. 499 k.c. skutecznie złożone oświadczenie o potrąceniu wierzytelności stron skutkuje ich wzajemnym umorzeniem do wysokości wierzytelności niższej, ze skutkiem retroaktywnym w postaci braku powinności zapłaty odsetek z uwagi na unicestwienie stanu zwłoki w spełnieniu świadczenia (red. E.Gniewek „Kodeks cywilny. Komentarz”, 2011 r., s. 925, t.11).

Pozwany przyznał, że otrzymał od powodów wezwanie do zapłaty dalszych kwot kondykcji: oraz następnie oświadczenie o potrąceniu kwestionując jedynie w niewielkim zakresie wysokość jednej z kwot (22881,80 CHF w miejsce 23496,12 CHF) oraz częściowo skuteczność samego oświadczenia wskutek złożenia go przez pełnomocnika, który w ocenie pozwanego nie był do tego umocowany z przyczyn opisanych we wcześniejszej części uzasadnienia.

Mając na uwadze wynik postępowania dowodowego oraz stanowisko stron należało przyjąć, że powodowie skutecznie wezwali bank do zapłaty kwoty 22881,80 CHF oraz skutecznie przedstawili tę kwotę do potrącenia, natomiast brak jest możliwości dokonania analogicznej oceny dla sumy przenoszącej powyższą kwotę.

Z drugiej strony niezasadne było stanowisko pozwanego kontestującego skuteczność wezwania i oświadczenia wystosowanego w imieniu powodów przez pełnomocnika, który miał wykazać swe umocowanie niepoświadczoną kserokopią dokumentu pełnomocnictwa oraz umocowanie którego nie miało obejmować żądania zwrotu świadczeń nienależnych, w tym powstałych po dacie pełnomocnictwa. Takie zastrzeżenia są w realiach sprawy błędne.

Nie sposób wywieść bowiem z obowiązującego statutu cywilnego istnienia normy prawnej uzasadniającej żądanie pozwanego, by pełnomocnik materialny podmiotu stosunku cywilnoprawnego przy składania oświadczenia woli o charakterze materialnym miał wykazywać, co do zasady, swe pełnomocnictwo dokumentem „urzędowo poświadczonym”. Z istoty pełnomocnictwa pełnomocnik jest wyposażony przez mocodawcę do dokonania czynności prawnej w imieniu i ze skutkiem dla mocodawcy i w praktyce obrotu termin „pełnomocnictwo” używany jest zarówno jako równoważnik słowa „umocowanie”, oznaczenie czynności prawnej będącej źródłem umocowania jak i dokument ucieleśniający ową czynność prawną. Z tych względów, na gruncie prawa materialnego dla oceny skuteczności działania osoby podającej się za pełnomocnika oraz zakresu jej umocowania należy mieć na względzie, że oświadczenie woli mocodawcy o udzieleniu pełnomocnictwa o określonej treści może zostać złożone w sposób wyraźny lub dorozumiany (M.Pazdan w [red.] Z.Radwański „System prawa cywilnego. Prawo cywilne – część ogólna. Tom 2, 2008 r. s. 515, nb151). W reprezentatywnym piśmiennictwie i judykaturze wskazuje się również, że udzielenia pełnomocnictwa można doszukiwać się też w tolerowaniu przez mocodawcę działania innej osoby w jego imieniu, jako specyficznej formy dorozumianego pełnomocnictwa ( op. cit., nb 152; orzecz. SN z 19.02.1937 r. II C 2530/06 OSP 1937/738). W konsekwencji, wiedza podmiotu o takim działaniu osoby podającej się za jej pełnomocnika i zaniechanie sprzeciwu wobec takiego działania stanowi konkludentne udzielenie pełnomocnictwa, gdyż ujawnia wolę mocodawcy do umocowania zarówno wobec niej, jak i osoby względem której dokonano czynności w imieniu mocodawcy (wyrok SA w Krakowie z 24.08.1995 r. I ACr 410/95 TPP 2003/4/107; wyrok SA w Katowicach z 3.07.1992 r. I ACr 323/92 OSA 1993/7/47).

In casu, w świetle bezspornej postawy powodów (pozwanych w sprawie, w której zarzut potrącenia został w ich imieniu zgłoszony) jednoznaczne jest, że zarówno wezwanie do zapłaty, jak też oświadczenie o potrąceniu zostało złożone w ich imieniu przez podmioty, którym powodowie chcieli i chcą nadal udzielić takiego umocowania zarówno w aspekcie podmiotowym, jak też przedmiotowym. Chybione jest, zatem stanowisko banku kontestującego zarówno sam fakt umocowania pełnomocnika materialnego powodów, jak też zakres tego umocowania.

Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę nie ma wątpliwości, że wezwania do zapłaty opisane w uzupełniających ustaleniach faktycznych, jak też oświadczenie o potrąceniu złożone pozwanemu zostały dokonane skutecznie, co do zasady, wywołując określone skutki w sferze materialnoprawnej stron nieważnego stosunku umownego.

W świetle tych uzupełniających ustaleń faktycznych i wnioskowań dokonanych przez Sąd II instancji należało uznać, co następuje.

Zgodnie z art. 498 § 1 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swą wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony, m.in. jeżeli przedmiotem wierzytelności są pieniądze, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem. Taki sposób zapłaty swojego długu nie jest obligatoryjny dla dłużnika i wybór omawianej formy prawodawca pozostawił jego swobodnej woli zwłaszcza, że jak wskazano uprzednio, potrącenie wierzytelności następuje ze skutkiem retroaktywnym.

Należy podkreślić zatem, że poprzez złożenie oświadczenia o potrąceniu wierzytelności dana osoba prowadzi do zapłaty swojego długu względem drugiego podmiotu (wierzyciela) i składający stosowne oświadczenie składa je z pozycji dłużnika.

In casu wierzytelności pieniężne stron nieważnej umowy kredytowej nie budzą wątpliwości, co do świadczeń powodów oraz wypłaconej im przez bank kwoty kredytu i udzielonej prowizji, przy znajdującej w tym wypadku teorii dwóch kondykcji świadczeń nienależnych z art. 410 § 2 k.c. (z powyższym zastrzeżeniem, co do kwoty 22881,80 CHF w miejsce 23496,12 CHF). Prima facie kolejną przesłanką potrącenia z analizowanego przepisu jest wymagalność obu roszczeń, czyli taki stan rzeczy, w którym powstaje możliwość dla wierzyciela żądania od dłużnika, by spełnił świadczenie, a powinnością dłużnika jest zastosowanie się do owego rygoru pod rygorem wyegzekwowania świadczenia (por. [red.] E.Gniewek „Kodeks cywilny. Komentarz”, 2011 r., s. 918, t. 19).

W najnowszej judykaturze nie budzi zaś wątpliwości (por. przede wszystkim uchwała SN z 26.11.2009 r. III CZP 102/09; wyrok SN z 3.02.1006 r. I CSK 17/05; por. także chwały SN z20.04.2012 r. III CZP 10/12 i z 5.11.2014 r. III CZP 76/14; wyrok SN z 6.12.2017 r. I CSK 476/17; wyrok SA w Warszawie z 16.09.2022 r. I ACa 97/22; wyrok SA w Katowicach z 14.09.2021 r. V ACa 111/19), że roszczenia kondykcyjne są roszczeniami bezterminowymi, które stają się wymagalne, zgodnie z art. 455 k.c. (tak też wyrok TSUE z 15.06.2023 r., C- 520/21) nie z chwilą otrzymania wezwania do ich spełnienia, ale dopiero po uwzględnieniu czasu niezbędnego do przygotowania świadczenia (o ile wierzyciel nie oznaczył jeszcze dłuższego terminu)(E.Gniewek, op.cit., s. 845, t. 6). Oświadczenie konsumenta o braku zgody na utrzymywanie w treści zawartej uprzednio umowy postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 ( 1) k.c., skutkujące finalnie uznaniem umowy za nieważną i nieistnieniem stosunku prawnego, jaki miała kreować, jest zdarzeniem prawnym, które prowadzi tylko do powstania roszczeń kondykcyjnych stron umowy, ale – w świetle zaprezentowanych wypowiedzi judykatury - nie do ich wymagalności (por. uchwała SN z 20.04.2012 r. III CZP 10/12), gdyż ta wymaga, bowiem odrębnego wezwania w trybie art. 455 k.c., które może być połączone z oświadczeniem konsumentów opisanym powyżej, ale nie niweczy to odrębności obu instytucji prawnych.

Sąd Apelacyjny ma przy tym świadomość, że moment wymagalności świadczenia bezpodstawnie wzbogaconego na rzecz zubożonego jest różnie oceniany w orzecznictwie i doktrynie (zamiast wielu: wyrok SN z 9.01.2019 r. I CSK 722/17 i przywołane tam judykaty odnoszące się do trzech różnych koncepcji terminu wymagalności), jak również to, że wbrew kategorycznie wyrażanemu w starszym orzecznictwie stanowisku (wyrok SN z 22.03.2001 r. V CKN 769/00 OSNC 2001/11/166) w reprezentatywnym piśmiennictwie wskazywano, że nawet przy koncepcji „oderwania” wymagalności świadczeń nienależnych od terminu ich wykonania, nie było możliwe jednolite, każdorazowe, en bloc wiązanie tego pojęcia z chwilą spełnienia świadczenia nienależnego (por. red. A.Olejniczak „System Prawa Prywatnego. Tom 6. Prawo zobowiązań – część ogólna”, C.H.Beck 2009, s. 276, nb 90).

Tym nie mniej, za najbardziej przekonujące należy uznać stanowisko, że w odniesieniu do roszczeń kondykcyjnych wymagalność w rozumieniu art. 498 § 1 k.c. wyznaczać trzeba z uwzględnieniem art. 455 k.c., co oznacza wezwanie dłużnika i upływ okresu "niezwłoczności" (przy braku innych wskazań) na spełnienie świadczenia.

W ocenie Sądu rozpoznającego sprawę warto na poparcie tego stanowiska przywołać wprost wywód Sądu Najwyższego, który odpowiadającego na pytanie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu "Czy roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia, mającego taki charakter już w chwili spełnienia, staje się wymagalne od tej chwili czy też roszczenie to staje się wymagalne z nadejściem ostatniego dnia pozwalającego dłużnikowi spełnić świadczenie zgodnie z treścią zobowiązania?", udzielił uchwałą z 26.11.2009 r. (III CZP 102/09) odpowiedzi „roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia staje się wymagalne w terminie, w którym powinno być spełnione zgodnie z art. 455 k.c. z następujących powodów:

Problematyka wymagalności roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia w orzecznictwie Sądu Najwyższego nie jest oceniana jednolicie. Prezentowane jest zarówno stanowisko, że roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia, mającego taki charakter już w chwili jego spełnienia, staje się wymagalne z tą chwilą, jak też stanowisko, że wymagalność takiego roszczenia należy wiązać z upływem terminu, w którym dłużnik powinien spełnić świadczenie.

W doktrynie i judykaturze nie budzi wątpliwości określenie chwili, w której stają się wymagalne zobowiązania o charakterze terminowym. Przyjmuje się, że wynikające z nich wierzytelności stają się wymagalne w terminie, w którym dłużnik powinien spełnić świadczenie zgodnie z treścią zobowiązania, od tej bowiem daty wierzyciel może domagać się wykonania takiego obowiązku przez dłużnika. W orzecznictwie utrwalone jest także stanowisko, że zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1976 r., III CRN 289/76 , nie publ., z dnia 16 lipca 2003 r., V CK 24/02 , OSNC 2004, nr 10, poz. 157, z dnia 28 kwietnia 2004 r., V CK 461/03 , "Izba Cywilna" 2004, nr 11, s. 43, oraz uchwała z dnia 6 marca 1991 r., III CZP 2/91 , OSNCP 1991, nr 7, poz. 93). Termin spełnienia przez dłużnika świadczenia w przypadku tych zobowiązań określa zatem art. 455 k.c., według którego dłużnik powinien je spełnić niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Do rozważenia pozostaje, czy termin wymagalności roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia jest związany z terminem spełnienia świadczenia, podobnie jak w przypadku zobowiązań terminowych, czy też przypada w innym terminie, co zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w części orzeczeń Sądu Najwyższego dotyczy chwili spełnienia nienależnego świadczenia, jeżeli już wówczas miało ono taki charakter (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 769/00 , OSNC 2001, nr 11, poz. 166). Na uzasadnienie tego stanowiska odwołano się do art. 455 k.c., który określa termin spełnienia świadczenia przez dłużnika jako "niezwłoczny po wezwaniu przez wierzyciela". Z tego względu uznano za niemożliwe do przyjęcia stanowisko utożsamiające terminy wymagalności i terminy spełnienia świadczenia. Zwrócono uwagę, że w doktrynie i judykaturze wymagalność roszczenia określa się powszechnie jako stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności.

W związku z tym wymaga pokreślenia, że na gruncie art. 455 k.c. wezwanie wierzyciela niewątpliwie poprzedza obowiązek spełnienia świadczenia, co jednak nie oznacza, że jest ono wynikiem wymagalności świadczenia. W orzecznictwie zasadnie podniesiono, że wezwanie dłużnika do spełnienia świadczenia przez wierzyciela na podstawie art. 455 k.c. powoduje jedynie postawienie tego świadczenia, którego termin spełnienia nie był określony, w stan wymagalności obejmującej czas niezbędny dla dłużnika do spełnienia świadczenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2003 r., I CKN 316/01 , OSNC 2004, nr 7-8, poz. 117 i z dnia 3 lutego 2006 r., I CSK 17/05 , nie publ.). Ma on obowiązek spełnienia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu wierzyciela, co pozwala indywidualnie określić obowiązek dłużnika, stosownie do okoliczności sprawy. Wezwanie dłużnika do spełnienia świadczenia wynikającego z zobowiązania bezterminowego jest jedynie czynnością warunkującą wymagalność roszczenia. Za taką oceną przemawia również treść zdania drugiego art. 120 § 1 k.c. Nie budzi wątpliwości, że art. 120 § 1 k.c. stanowi podstawę określenia początku biegu terminu przedawnienia roszczeń także z tytułu nienależnego świadczenia. Istotne jest przy tym, że przepis ten w zdaniu drugim przewiduje wprost, że wymagalność roszczenia może zależeć od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, co odnosi się także do regulacji zawartej w art. 455 k.c.

Nie można również pomijać, że wymagalność roszczenia - rozumiana jako możliwość żądania przez wierzyciela wykonania zobowiązania przez dłużnika - powinna być postrzegana jako uprawnienie do skutecznego domagania się przez wierzyciela spełnienia świadczenia przez dłużnika. Wymagalność powinna obejmować zatem także możliwość skutecznego wytoczenia powództwa o zapłatę, jeżeli dłużnik nie spełnił świadczenia. W literaturze i orzecznictwie zasadnie podniesiono, że konstruowanie stanu wymagalności roszczenia poprzedzającego termin spełnienia świadczenia jest nie do pogodzenia z zasadami sądowego dochodzenia roszczeń, dochodzenie bowiem roszczenia przed terminem jego spełnienia przewidzianym dla dłużnika byłoby przedwczesne. Koncepcja zakładająca, że zobowiązanie z tytułu nienależnego świadczenia staje się wymagalne przed terminem, w którym świadczenie dłużnika powinno być spełnione (z chwilą powstania roszczenia), nie odpowiada też ogólnemu rozumieniu wymagalności roszczenia jako stanu umożliwiającego wierzycielowi domaganie się spełnienia świadczenia, które dłużnik ma obowiązek spełnić.

Uwzględniając, że w przypadku zobowiązań terminowych powszechnie przyjmuje się, iż wynikające z nich roszczenia stają się wymagalne po nadejściu terminu spełnienia świadczenia przez dłużnika i brak przekonywających argumentów dla odmiennego traktowania wymagalności roszczeń powstałych z zobowiązań bezterminowych, należy przyjąć, że roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia stają się wymagalne po upływie terminu do spełnienia świadczenia przez dłużnika, określonego w art. 455 k.c. Pozwala to rozumieć pojęcie wymagalności roszczenia jednolicie, bez względu na charakter zobowiązania, jako stan, w którym wierzyciel może skutecznie domagać się spełnienia świadczenia przez dłużnika, ze względu na spoczywający na dłużniku obowiązek jego spełnienia.

W doktrynie prawa cywilnego oraz judykaturze zgodnie przyjęto przy tym, wbrew wyraźnemu brzmieniu art. 498 k.c., że wymagalne musi być co najmniej świadczenie tego, kto dokonuje potrącenia (E.Gniewek, op.cit., s. 918, t. 20), czyli tzw. „wierzytelność aktywna” gdyż brak wymagalności drugiej wierzytelności („pasywnej”) nie jest przeszkodą do potrącenia, jeżeli ten, kto z potrącenia korzysta, mógłby ją zaspokoić (por. także K.Szadkowski „Potrącenie roszczeń o odsetki za opóźnienie”, PS 2020/3/70-88; K.Szadkowski „Potrącenie roszczeń o kary umowne ze szczególnym uwzględnieniem kar umownych naliczanych w stosunku do jednostki czasu” PS 2023/6/82-103). Dodatkowo, zgodnie z art. 501 k.c. odroczenie wykonania zobowiązania udzielone przez sąd lub bezpłatnie przez wierzyciela nie wyłącza potrącenia (sytuacja taka jednak in casu nie występuje, co do innych przypadków braku wymagalności roszczenia potrącającego – por. art. 93 ust. 2 pr. bank., czy regulacje prawa upadłościowego).

W doktrynie oraz judykaturze przyjmuje się jednolicie, że o ile wierzycielowi/dłużnikowi składającemu oświadczenie o potrąceniu przysługuje względem dłużnika/wierzyciela kilka wierzytelności, może on skutecznie określić kolejność ich potrącania z długiem drugiej strony i dotyczy to także sytuacji, gdy wierzyciel aktywny przedstawi do potrącenia łącznie roszczenie główne i roszczenie o odsetki za opóźnienie (K.Szadkowski „Potrącenie roszczeń o odsetki…”).

Przypomnieć również należy, że wyrok wydany w sprawie z powództwa konsumenta przeciwko bankowi o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z nieważnej umowy kredytowej ma charakter deklaratoryjny, gdyż Sąd swoim orzeczeniem stwierdza istniejącą już nieważność umowy.

W świetle wcześniejszych ustaleń i rozważań, jeszcze przed wyrokowaniem w sprawie przez Sąd odwoławczy roszczenia kondykcyjne powodów były, zatem wymagalne (zaistniał stan potrącalności z wierzytelnością banku) i dotarcie oświadczenia o potrąceniu wywołało skutek materialnoprawny przewidziany w art. 498 § 2 k.c. – o ile zostały spełnione wszystkie przesłanki ustawowe ku temu. Oznacza to, że od wyroku prawomocnie przesądzającego nieważność umowy stron nie zależy skuteczność oświadczenia o potrąceniu, a jedynie sama ocena skuteczności oświadczenia o potrąceniu. Jeżeli taka ocena wypadnie pozytywnie, to sprowadza się do deklaratoryjnego, przesłankowego stwierdzenia, że potrącenie wierzytelności skutkowało ich wzajemnym umorzeniem z mocą wsteczną od chwili, kiedy stało się możliwe (art. 498 § 2 k.c. w zw. z art. 499 zd. 2 k.c.), natomiast negatywna ocena dokonana przez Sąd skutkuje jedynie przesłankowym uznaniem, że nie doszło do opisanego skutku i odpowiednio istnieją nadal potrącane wierzytelności.

W realiach sprawy nie budzi wątpliwości, że wymagalne w chwili dojścia do pozwanego oświadczenia o potrąceniu były – wskazane jako pierwsze do potrącenia – wierzytelności powodów obejmujące świadczenia główne w kwotach 47740,40 zł i 22881,80 (zamiast 23496,12) CHF i mogły zostać potrącone z kwotą nominalnego kapitału udzielonego przez bank (301849,92 zł). Podobnie wymagalne były świadczenia powodów w kwocie łącznej 1297,70 CHF tytułem spłaty pożyczki na prowizję w tej samej wysokości. Doprowadziło to do wzajemnego umorzenia wierzytelności stron w kwotach po 1297,70 CHF i 194950,43 zł (czyli po stronie banku pozostała wierzytelność pasywna w kwocie 147210,03 zł).

W odniesieniu do ostatniej z kwot należy przypomnieć, że do potrącenia z wierzytelnością pasywną banku 301849,62 zł powodowie przedstawili skutecznie swe wierzytelności aktywne 47740,40 zł i 22881,80 CHF. Dla rachunkowego zaliczenia świadczeń koniecznym było, zatem przeliczenie wierzytelności wyrażonej w CHF na kwotę w walucie wierzytelności banku (wierzyciela, względem którego potrącający spłacali swój dług) i wbrew stanowisku powodów nie można było w tym celu stosować średniego kursu waluty z daty potrącenia. W myśl art. 358 § 2 k.c. wartość waluty obcej określa się wg kursu średniego ogłaszanego przez NBP z dnia wymagalności roszczenia. Jak ustalono uzupełniająco w postępowaniu odwoławczym, wierzytelność o zapłatę kwoty 22881,80 CHF stała się wymagalna w dniu 4.01.2024 r. (kurs NBP 4,6718 zł/CHF).

Następnie powodowie podjęli próbę potrącenia – jako trzeciej wierzytelności w kolejności –skapitalizowanych odsetek wyliczonych (od kwot dochodzonych w sprawie 19608,81 zł i 58303,56 CHF) za okres 14.01.2021 – 24.01.2024 r. Jak ustalił Sąd Apelacyjny roszczenie kondykcyjne powodów w tych kwotach stało się wymagalne w dniu 23.07.2020 r. W myśl art. 499 zd. 2 k.c. z tą datą zaistniał, zatem stan potrącalności wierzytelności kondykcyjnej przysługującej stronie nieważnej czynności prawnej – umowy kredytowej, w kwocie 19608,81 zł i z uwagi na fakt przedstawienia jej do potrącenia z wyższą wierzytelnością pasywną banku (co automatycznie doprowadziło do umorzenia całości kwoty 19608,81 zł) zniesiony został skutek opóźnienia od dnia 23.07.2020 r., zatem od tej kwoty w ogóle nie powstały odsetki za opóźnienie wyliczane za okres 14.01.2021 – 24.01.2024 r. Przepis ten nie tworzy przesłanki dopuszczalności potrącenia ustawowego, lecz reguluje zagadnienie skutków prawnych oświadczenia o potrąceniu w aspekcie czasowym i przesądza, że skutek z art. 498 § 2 k.c. następuje od chwili, kiedy potrącenie stało się w ogóle możliwe (dla dokonujących potrącenia), a więc od daty, w której zaistniał stan potrącalności wierzytelności, czyli inaczej mówiąc, kiedy przynajmniej wierzytelność „aktywna” (przysługująca składającemu oświadczenie o potrąceniu) stała się wymagalna (por. wyrok SN z 27.11.2003 r. III CK 152/02; K.Szadkowski j.w. - oba artykuły). Jedną z takich wierzytelności powodów były świadczenia z okresu 1.12.2010 – 4.05.2020 r. w kwocie łącznej 19608,81 zł, wymagalne od dnia 23.07.2020 r.

W tym miejscu należało, zatem ocenić, czy w dacie dojścia do banku oświadczenia powodów o potrąceniu wierzytelności (czyli w dniu 29.01.2024 r. – k. 746) wymagalne były z kolei odsetki za opóźnienie od kwoty 58303,56 CHF wyliczone za okres 24.01.2021-24.01.2024 r. Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym sprawę, mając świadomość niejednolitego ujmowania w doktrynie prawa cywilnego charakteru ustawowych odsetek za opóźnienie, tj. czy mają one charakter wielu roszczeń, czy też jednego roszczenia z wieloma terminami płatności (tak np. M.Lemkowski w [red.] M.Gudowski „Kodeks cywilny. Komentarz”, t.2, 2019 r., s. 1126) przychyla się do stanowiska zdającego wynikać się z uchwały SN z 5.04.1991 r. (III CZP 20/91), że przedstawienie do potrącenia roszczenia o odsetki za opóźnienie za więcej niż jeden dzień jest w rzeczywistości przedstawieniem do potrącenia wielu roszczeń, t.j. tylu, ile dni dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego. Ewentualne potrącenie wszystkich tych roszczeń dokonane w danym dniu wywiera skutek wsteczny tak, iż wierzytelność wzajemna (pasywna) ulega z każdym kolejnym dniem opóźnienia umorzeniu o kwotę odsetek należnych za poprzedni dzień. Zgodnie bowiem ze stanowiskiem wyrażonym we wskazanym judykacie „roszczenie o odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego staje się wymagalne osobno w każdym dniu opóźnienia”, przy czym w uchwale z 8.03.2002 r. (III CKN 548/00) Sąd Najwyższy doprecyzował stanowisko wskazując, że „odsetki te stają się wymagalne z upływem pierwszego dnia od terminu wymagalności roszczenia głównego z tym, że w pierwszym dniu opóźnienia powstaje roszczenie tylko o odsetki za ten dzień. W razie dalszego opóźnienia proces powstawania tego roszczenia toczy się dalej” (tak też wyrok SN z 22.06.2010 r. IV CSK 16/10; uchwała [7] SN z 26.01.2005 r. III CZP 42/04; K.Szadkowski op.cit. PS 2020/3/70-88; A.Pyrzyńska Glosa do uchwały SN z 26.01.2005 r. OSP 2006/1/1; A.Pyrzyńska „Zobowiązania ciągłe jako konstrukcja prawna”, Poznań 2017 r., s. 158).

Nie budzi już obecnie wątpliwości, że odsetki za opóźnienie mogą być przedstawione do potrącenia niezależnie od roszczenia głównego i z uwagi na treść art. 499 k.c. wątpliwości budzi tylko skutek późniejszego (dokonanego w dalszej kolejności lub w innym dniu) potrącenia roszczenia głównego, jako wierzytelności aktywnej. Wsteczne skutki potrącenia - jego retroaktywność - zniesie skutki opóźnienia, gdyż aktywna wierzytelność główna zostanie umorzona z wierzytelnością pasywną ze skutkiem na dzień swej wymagalności, co definitywnie zniesie skutek opóźnienia w odniesieniu do kwoty umorzonej. O ile, zatem uprzednio przedstawione zostały do potrącenia (jako wierzytelność aktywna) same odsetki za opóźnienie, to późniejsze potrącenie roszczenia głównego aktywnego (znoszącego ze skutkiem wstecznym odsetki za opóźnienie za okres pomiędzy stanem potrącalności, a dniem wykonania uprawnienia do potrącenia) powoduje „odżycie” – również ze skutkiem wstecznym – roszczenia wzajemnego pasywnego, umorzonego wcześniej z roszczeniami o odsetki (K.Szadkowski op.cit.; por. wyrok SN z 21.11.2007 r. I CSK 270/07 i wyrok SN z 23.05.2013 r. IV CSK 644/12; tak też M.Gutowski „Kodeks cywilny. Komentarz”, t. 4 i 6 Legalis; K.Gandar w System Prawa Cywilnego, t.3, cz. 1, 1981 r., s. 870, [red.] K.Pietrzykowski „Kodeks cywilny. Komentarz”, t. 2, 2005 r., s.99; [red.] E.Gniewek „Kodeks cywilny. Komentarz”, t. 11, Legalis).

Opisany mechanizm retroaktywności, pozwalający na formułowanie generalnych tez o „zniesieniu skutków opóźnienia” – jak czyni to również w niniejszej sprawie pozwany – podlega jednak istotnemu skomplikowaniu w sytuacji, gdy – jak ma to miejsce w niniejszej sprawie – wierzyciel aktywny (potrącający) przedstawi do potrącenia łącznie odsetki za opóźnienie i roszczenie główne nie zastrzegając, że jako pierwsze potrąca roszczenie główne. W takim przypadku, nawet bez wyraźnego oświadczenia wierzyciela aktywnego należy przyjąć, że w ramach „milczącego zaliczenia świadczenia na poczet należności ubocznych”, w pierwszej kolejności przedstawia do potrącenia roszczenia o odsetki, a dopiero w drugiej roszczenie główne (K.Szadkowski op.cit; wyrok SN z 9.02.2005 r. II CK 433/04; wyrok SN z 4.11.2016 r. I CSK 732/15; F.Zoll [w] „System prawa prywatnego. Tom 6. Prawo zobowiązań – część ogólna”, 2018 r., s. 1097-1098). W realiach sprawy powodowie wprost zaznaczyli, że potrącają odsetki za opóźnienie przed wierzytelnością główną, od której je naliczyli.

Przypomnieć również należy, że art. 503 k.c. odsyła do rozwiązań przyjętych dla zaliczania zapłaty (m.in. art. 451 k.c.) tylko odpowiednio, a więc z uwzględnieniem specyfiki instytucji potrącenia, w tym jej retroaktywności. Odesłanie to ma, zatem znaczenie w sytuacji istnienia kilku wierzytelności przysługujących wierzycielowi lub dłużnikowi i dodatkowo przepis art. 451 k.c. ma zastosowanie przy potrąceniu tylko wówczas, gdy suma wierzytelności przedstawionych do potrącenia jest niższa od wierzytelności przysługującej drugiej stronie (czyli od łącznego długu składającego oświadczenie)(post. SN z 20.03.2013 r. III CZP 106/12; wyrok SA w Warszawie z 16.05.2013 r. I ACa 1448/12). Wynika to z faktu, że potrącenie jest jednostronnym oświadczeniem woli dłużnika o charakterze kształtującym i co istotne – stanowi formę spłaty długu niezależną od woli wierzyciela osoby potrącającej (przywołany wyrok SN z 20.03.2013 r.).

W przypadku, zatem jednoczesnego przedstawienia do potrącenia aktywnych wierzytelności o odsetki za opóźnienie i wierzytelności głównej sytuacja znacząco się komplikuje i można wstępnie (bez wnikania w dalsze możliwe stany faktyczne) rozróżnić trzy przypadki:

1.  rozmiar roszczenia o odsetki jest równy lub większy od roszczenia wzajemnego (pasywnego),

2.  łączny rozmiar roszczenia o odsetki i roszczenia głównego aktywnego jest równy lub mniejszy od roszczenia wzajemnego (pasywnego),

3.  łączny rozmiar roszczenia o odsetki i roszczenia głównego aktywnego jest większy od roszczenia wzajemnego (pasywnego) i nie zachodzi przypadek nr 1.

W pierwszym przypadku, skutkiem potrącenia „aktywnych” odsetek za opóźnienie z wierzytelnością wzajemną jest definitywne umorzenie w całości tej wierzytelności „pasywnej” i brak jest już możności potrącenia wierzytelności głównej „aktywnej”, zatem nie zajdzie skutek z art. 499 k.c. mający zniwelować skutek opóźnienia - sytuacja niewystępująca w sprawie.

W drugim przypadku, zgodnie z wcześniejszymi wskazaniami, dojdzie do definitywnego umorzenia całości roszczenia o odsetki za opóźnienie, definitywnego umorzenia całej wierzytelności głównej „aktywnej” i wskutek retroaktywności – do „odżycia” wierzytelności „pasywnej” w wysokości całości przedstawionych do umorzenia odsetek za opóźnienie ( condictio causa finitia - M.Pyziak-Szafnicka „Potrącenie w prawie cywilnym”, Kraków 2002 r., s. 225-226), zatem zajdzie skutek z art. 499 k.c. – sytuacja niewystępująca w sprawie.

W trzecim przypadku – jak w niniejszej sprawie – uprzednie „potrącenie” odsetek za opóźnienie skutkuje prima facie tym, że pasywna wierzytelność wzajemna nie pozwala już na pełne umorzenie aktywnej wierzytelności głównej, a to rodzi taki skutek, że nie jest możliwe unicestwienie odsetek za opóźnienie w całości, wskutek zasady retroaktywności. Umorzeniu z momentem wymagalności podlega, bowiem już tylko część roszczenia głównego aktywnego, zatem tylko w odpowiadającej tej części unicestwione zostają skutki opóźnienia i nie powstają od tej części odsetki za opóźnienie. Tym samym, pierwszoplanowe umorzenie wierzytelności pasywnej z odsetkami za opóźnienie (aktywnymi) jest skuteczne w mniejszym zakresie (w niższej kwocie), niż wynikało to z ich pierwotnego wyliczenia przez potrącającego i w kwocie odpowiadającej odsetkom od umorzonej w części wierzytelności głównej „odżyła” pasywna wierzytelność banku. Oznacza to więc, że w kwocie odpowiadającej takim umorzonym pierwotnie odsetkom doszło automatycznie do ”kolejnego” umorzenia wierzytelności aktywnej głównej z wierzytelnością pasywną, również ze skutkiem z art. 499 k.c., czyli z kolejnym, częściowym zniesieniem skutku opóźnienia itd. aż do momentu, gdy takiemu „kolejnemu” cząstkowemu potrąceniu miałaby podlegać kwota niższa od 1 gr. Dopiero z tą chwilą „zatrzymuje się” opisany mechanizm zarachowywania świadczeń, wyczerpujący całą wierzytelność pasywną drugiej strony. W takim przypadku dochodzi, zatem do częściowego umorzenia wierzytelności głównej aktywnej i częściowego umorzenia wierzytelności o odsetki za opóźnienie, przy całkowitym umorzeniu wierzytelności wzajemnej pasywnej i fundamentalną staje się kwestia wyliczenia pozostałych po potrąceniu wierzytelności potrącającego (problematyka zarachowania świadczeń).

W doktrynie wskazuje się, zatem (K.Szadkowski op.cit.), że o ile w aspekcie prawnym kwestia łącznego potrącenia aktywnych roszczeń o odsetki za opóźnienie i roszczenia głównego z wierzytelnością wzajemną pasywną nie budzi aktualnie większych kontrowersji, to już zagadnienie problematyki zarachowania takich roszczeń, w przypadku z punktu 3 może często wymagać wiedzy specjalistycznej z zakresu matematyki finansowej i wykraczać poza możliwości samej strony, czy sądu oceniającego skuteczność oświadczenia o potrąceniu.

W realiach sprawy stan faktyczny jest jeszcze o tyle nieskomplikowany, że powodowie przedstawili do potrącenia (po uprzednim potrąceniu wierzytelności głównych 47740,40 zł, 22881,80 CHF i 19608,81 zł) aktywne odsetki za opóźnienie wyliczone od należności głównej 58303,56 CHF i tę należność główną, z jedną wierzytelnością pasywną główną - z tytułu udzielonego nominalnie kapitału – w pozostałej jeszcze kwocie 127601,22 zł (147210,03 zł – 19608,81 zł). Wartość 58303,56 CHF z daty wymagalności tej wierzytelności (23.07.2020 r., kurs 4,4787 zł/CHF) wynosi 261124,15 zł.

W doktrynie wskazuje się, że w takim podstawowym, wyjściowym przypadku kwoty, w jakich umorzeniu podlegać będzie aktywne roszczenie główne i roszczenie o odsetki, można wyliczyć przy pomocy następującego, nieskomplikowanego wzoru (K.Szadkowski op.cit.):

Y – kwota roszczenia głównego aktywnego po dokonaniu potrącenia

Rg – kwota roszczenia głównego aktywnego

Rw – kwota roszczenia wzajemnego pasywnego

l1, l2, …. – liczba dni opóźnienia w ramach danej stopy procentowej odsetek za opóźnienie

Sp1, Sp2, …. – stopy procentowe ustawowych odsetek za opóźnienie (w %)

W ramach stanu faktycznego sprawy, przy odsetkach ustawowych za opóźnienie wyliczonych za okres 14.01.2021 – 24.01.2024 r.:

Y = ?

Rg = 261124,15 zł

Rw = 127601,22 zł

Sp1 = 5,6

l1 = 266

Sp2 = 6

l2 = 28

Sp3 = 6,75

l3 = 35

Sp4 = 7,25

l4 = 27

Sp5 = 7,75

l5 = 35

Sp6 = 8,25

l6 = 28

Sp7 = 9

l8 = 29

Sp9 = 10

l9 = 29

Sp10 = 10,75

l10 = 34

Sp11 = 11,5

l11 = 29

Sp12 = 12

l12 = 62

Sp13 = 12,25

l13 = 364

Sp14 = 11,5

l14 = 28

Sp15 = 11,25

l15 = 112

Podstawiając powyższe dane do wskazanego wzoru uzyskujemy wynik Y = 188364,77 zł, czyli wg kursu waluty z dnia 23.07.2020 r. Y = 42057,91 CHF.

Oznacza to, że w wyniku oświadczenia powodów o potrąceniu doszło do umorzenia wierzytelności głównej dochodzonej w niniejszej sprawie w kwocie 19608,81 zł w całości (i całości odsetek od tej kwoty wyliczonych) oraz w kwocie 58303,56 CHF do kwoty 42057,91 CHF, oraz do częściowego umorzenia odsetek za opóźnienie (od tej kwoty), co skutkowało końcowo całkowitym umorzeniem wierzytelności wzajemnej (banku) wskazanej w oświadczeniu potrącających.

Tym samym, w realiach sprawy, w chwili zamknięcia rozprawy przed Sądem Apelacyjnym, powodom przysługiwała już tylko wierzytelność w kwocie 42057,91 CHF z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23.07.2020 r., przy czym z uwagi na treść zaskarżonego wyroku i brak inicjatywy powodów dla ewentualnego zaskarżenia rozstrzygnięcia nieuwzględniającego ich żądania, prawomocnemu zasądzeniu na ich rzecz podlegałaby powyższa kwota z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od daty wskazanej w punkcie II wyroku Sądu I instancji.

Tym nie mniej powyższe ustalenia i wnioskowania o charakterze porządkującym nie mogły wpłynąć na treść zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia.

W aktualnym stanie prawnym, obowiązującym od listopada 2019 r. z woli ustawodawcy istotnie zmieniona została kwestia uwzględniania przez Sąd kwestii potrącenia wierzytelności stron, wpływającej na materialnoprawną podstawę dochodzenia jednej z nich w danym procesie. O ile w odniesieniu do innych kwestii materialnoprawnych i ustaleń faktycznych rzutujących na istnienie lub wysokość wierzytelności strony powodowej Sądy merytoryczne muszą je badać i uwzględniać z urzędu (co do zasady), o tyle w przypadku instytucji potrącenia aktualnie jest to możliwe wyłącznie w przypadku skutecznego podniesienia zarzutu procesowego sensu stricte opartego na normie art. 203 1 k.p.c. (por. [red.] T.Wiśniewski „Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I”, 2021 r.). Istotne jest przy tym to, że przepis art. 203 1 k.p.c. nie różnicuje sytuacji podmiotu podnoszącego stosowny zarzut procesowy (może być to zarówno pozwany, jak też powód, interwenient uboczny), ani nie wprowadza odrębnych przesłanek o charakterze podmiotowym (czyli nie różnicuje sytuacji stron procesu w sytuacji, gdy oświadczenie o potrąceniu składa sam broniący się pozwany, atakujący w procesie powód, czy też osoba trzecia (por. [red.] P.Rylski „Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I”, 2023 r., t. 51). A contrario, brak podniesienia takiego zarzutu, lub uczynienie tego nieskutecznie wskutek uchybienia omawianego przepisu skutkuje tym, że Sąd rozpoznający w sprawie roszczenie o zapłatę w ogóle nie uwzględnia kwestii ewentualnego, wzajemnego umorzenia wierzytelności stron wskutek potrącenia z art. 498 § 1 k.c., ani nie bada skuteczności i zakresu tego umorzenia w kontekście art. 499 i nast. k.c. (czyli skutków materialnoprawnych czynności jednej ze stron). Ustawodawca odesłał w tym zakresie strony od 2019 r. do pozasądowego zarachowania swoich roszczeń, a w przypadku sporu i obiektywnej niemożności podniesienia zarzutu przez pozwanego – do odrębnego postępowania opartego na nowej przesłance z art. 840 § 1 k.p.c., celem jak najpełniejszej realizacji nakazu z art. 6 § 1 k.p.c. w sprawie „o zapłatę” (por. O.Piaskowska „ Kodeks postępowania cywilnego. Postępowanie procesowe. Komentarz aktualizowany”, 2023 r. Lex/el, t. 15; post. SN z 23.10.2024 r. I CSK 2285/23; por. także post. SN z 28.11.2024 r. I CSK 4026/23).

W świetle skorygowanych w postępowaniu apelacyjnym ustaleń faktycznych, co do daty wymagalności roszczeń aktywnych przedstawionych przez potrącającego bezspornym jest, że pozwany bank nie mógł w dacie złożenia pisma (art. 203 1 § 2 k.p.c. –wymagalność wierzytelności pasywnej banku należy wiązać co najmniej z doręczeniem konsumentom odpisu pozwu w odrębnej sprawie zainicjowanej przez bank) podnieść skutecznie zarzutu potrącenia na etapie postępowania apelacyjnego, co czyniło końcowo nieskuteczną apelację w całym wywiedzionym zakresie.

W tym stanie rzeczy, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie I sentencji.

W pkt II sentencji, na podstawie art. 99 k.p.c. i art. 98 § 1 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny rozstrzygnął o kosztach postępowania apelacyjnego. Powodowie ponieśli koszt wynagrodzenia pełnomocnika 8100 zł (§ 2 pkt 7 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Szymaniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Tchórzewski
Data wytworzenia informacji: