IV Pa 79/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2024-10-01

Sygn. akt IV Pa 79/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 października 2024 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: sędzia Sławomir Górny

Protokolant: Katarzyna Wawrzyniak

po rozpoznaniu na rozprawie 1 października 2024 roku w Sieradzu

sprawy z powództwa W. L.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu - Sądu Pracy

z dnia 27 lutego 2024 roku sygn. akt IV P 64/23

1.  Oddala apelację.

2.  Zasądza od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz W. L. 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się wyroku.

Sygn. akt IV Pa 79/24

UZASADNIENIE

W. L. wystąpił przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 39 000,00 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. W uzasadnieniu żądania powód podniósł, iż w pozwanej spółce zatrudniony był od dnia 22 sierpnia 2011 r. na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. Pracodawca w dniu 31 sierpnia 2023 r. rozwiązał z powodem umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia zwalniając powoda z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia. W dniu 23 listopada 2023 r. pracodawca złożył oświadczenie o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia wskazując ogólnie jako przyczynę rozwiązania umowy uzasadnione popełnienie przestępstwa skutkujące złożeniem stosownego zawiadomienia. Przeciwko powodowi nie toczy się żadne postępowanie karne, powodowi nie wiadomo nic o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Wskazana przez pracodawcę przyczyna jest niejasna, zbyt ogólnikowa i nie pozwala na ustalenie, z jakim zachowaniem pracodawca wiąże swoje oświadczenie i czy oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę zostało złożone z zachowaniem miesięcznego terminu przewidzianego w art. 52 § 2 k. p. Powód od września 2023 roku nie świadczył pracy. Powód podniósł, że jeżeli przyczyną rozwiązania umowy o pracę jest popełnienie przestępstwa, to powinno ono być oczywiste lub stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądu. Powód nie był karany, nie przedstawiono mu żadnych zarzutów w postępowaniu karnym i nie został nawet przesłuchany w ramach czynności wyjaśniających w charakterze świadka. Pracodawca nie opisał zachowania pracownika mającego być podstawą rozwiązania umowy.

Pozwany nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania domagając się w odpowiedzi na pozew załączenia akt postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w W. i wyrażając przekonanie, że po zapoznaniu się z aktami prowadzonego postępowania zasadność rozwiązania z powodem umowy o pracę nie będzie budzić wątpliwości.

Sąd Rejonowy Sąd Pracy w Wieluniu, wyrokiem z 27 lutego 2024 roku, zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda W. L. 3 250,00 złotych tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę (pkt 1). Oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 2). Zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda W. L. 180,00 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt 3).

Wyrok poprzedziły następujące ustalenia i rozważania sądu I instancji:

W. L. zatrudniony był w (...) S.A. na podstawie umowy o pracę od 04 października 2003 r. do 24 listopada 2023 r.

31 sierpnia 2023 r. pracodawca wręczył powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia upływającego w dniu 30 listopada 2023 r. wskazując jako przyczynę rozwiązania umowy utratę zaufania poprzez niestosowanie się do procedur dotyczących wywozu złomu obowiązujących w organizacji, tym samym narażając firmę (...) S.A. na straty. Po wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego, powód zwolniony został z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia.

24 listopada 2023 r. powód otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k. p. w związku z ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych tj. uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa skutkujące złożeniem stosownego zawiadomienia. Oświadczenie powód otrzymał również kurierem. Pracodawca nie skontaktował się z powodem, nie wyjaśnił przyczyny złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia. W trakcie trwania niniejszego procesu, wobec powoda zastosowano areszt tymczasowy, przedstawiono mu zarzuty, powód przyznał się do współpracy z inną osobą, nie przyznał się do zarzutu zaniżania masy wywożonego złomu.

Po tychże ustaleniach, sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, że powództwo zasługuje na uwzględnienie co do zasady. Sąd Rejonowy podniósł, że na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k. p. pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Zgodnie z art. 52 § 2 k. p. rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Stosownie do treści przepisu art. 56 § 1 zdanie pierwsze k. p. pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. Zgodnie natomiast z art. 60 k. p., jeżeli pracodawca rozwiązał umowę o pracę w okresie wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia, pracownikowi przysługuje wyłącznie odszkodowanie. Odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas do upływu okresu wypowiedzenia. W oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas określony lub umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być, zgodnie z art. 30 § 4 k. p. wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy. W ocenie sądu, w oświadczeniu o rozwiązaniu z powodem umowy pracę doręczonym powodowi w dniu 24 listopada 2023 r. pracodawca nie sprecyzował przyczyny rozwiązania umowy i nie wskazał jej w sposób jasny, pozwalający na ocenę zasadności rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 k. p. oraz ustalenie zachowania terminu z art. 52 § 2 k. p. Treść oświadczenia pracodawcy nie pozwala na ocenę, czy pracownik dopuścił się i w jaki sposób ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Oświadczenie doręczone zostało pocztą oraz przez kuriera i pracodawca nie wyjaśnił powodowi przyczyny rozwiązania umowy. Z oświadczenia nie wynika popełnienie jakiego przestępstwa jakie pracodawca zarzuca powodowi; pracodawca nie podaje również o popełnieniu jakiego przestępstwa i kiedy złożył zawiadomienie. Z oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę powinno dla pracownika jasno wynikać, dlaczego pracodawca rozwiązuje umowę o pracę i co zarzuca pracownikowi. Ocena zasadności rozwiązania umowy o pracę po wniesieniu powództwa o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę jest dokonywana w granicach przyczyny wskazanej przez pracodawcę. Pozwany również w odpowiedzi na pozew i w toku niniejszego postępowania nie wyjaśnił i nie sprecyzował przyczyny rozwiązania z powodem umowy o pracę. Sposób wskazania przyczyny w oświadczeniu doręczonym powodowi nie pozwala na merytoryczną ocenę zasadności rozwiązania z powodem umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 k. p. nawet w zaistniałych w toku niniejszego postępowania okolicznościach zastosowania wobec powoda środka zapobiegawczego. Z uwagi na powyższe okoliczności powództwo zasługuje na uwzględnienie co do zasady, jednak nie w wysokości żądanej przez powoda. Na podstawie powołanego wyżej przepisu art. 60 k. p. powodowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za czas do upływu okresu wypowiedzenia, a więc za okres od dnia 24 listopada do 30 listopada 2023 r. Mając na uwadze, iż powództwo zostało uwzględnione co do zasady Sąd Rejonowy na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty zastępstwa procesowego w stawce wynikającej z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Z rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego w części, w zakresie pkt 1 i 3 wyroku, nie zgodziła się pozwana Spółka i wywiodła apelację, gdzie zarzuciła:

1.  Naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c., polegające na błędnym ustaleniu stanu faktycznego i braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz dokonaniu dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów poprzez: ustalenie, że pracodawca nie wyjaśnił przyczyny złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, podczas gdy prawidłowo ocenione dowody świadczą o fakcie przeciwnym,

b) art. 227 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie oraz przepisów art. 235 ( 2)§ 1 i § 2 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie, wyrażające się w pominięciu (a właściwie w ogóle w nie rozpatrzeniu) wniosku pozwanej o zwrócenie się przez sąd I instancji do Prokuratury Okręgowej w S. prowadzącej postępowanie przygotowawcze pod sygn. akt: 3030-1.Ds. 104.2023 z zapytaniem czy powodowi przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw/a (i ewentualnie czego dotyczą te zarzuty) oraz czy wobec powoda zastosowano środki zapobiegawcze określone w kodeksie postępowania karnego (i ewentualnie jakiego rodzaju są to środki), jak również w oddaleniu (a w zasadzie w pominięciu z punktu widzenia procedury cywilnej) wniosku pozwanej o zwrócenie się przez sąd I instancji o dostęp do akt ww. postępowania przygotowawczego i - po uzyskaniu zgody Prokuratury Okręgowej wS.w tym zakresie - o przeprowadzenie dowodów w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, a znajdujących się w ww. aktach, w szczególności z dokumentów (zarówno prywatnych jak i urzędowych) oraz z zeznań świadków. Sąd I instancji pominął oraz oddalił ww. wnioski dowodowe pozwanej, pomimo że w ww. aktach postępowania przygotowawczego znajdowały się (i nadal znajdują się) dowody, które stwierdzają fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, która toczyła się przed sądem I instancji,

c) art. 177 § 1 pkt. 4 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosku pozwanej o zawieszenie postępowania przed sądem I instancji do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S. pod sygn. akt: (...) lub do czasu zakończenia postępowania karnego, które toczyłoby się przed sądem karnym. Przepis art. 177 § 1 pkt. 4 k.p.c. pozwala na zawieszenie postępowania cywilnego jeżeli ujawni się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej, a takie ujawnienie niewątpliwie miało miejsce w toku postępowania przed sądem I instancji. Po przeprowadzeniu bowiem wszystkich dowodów oraz zgromadzeniu przez Prokuraturę zapewne licznego materiału dowodowego, następnie skierowanie aktu oskarżenia przez ww. Prokuraturę do sądu karnego, a dalej przeprowadzenie postępowania karnego przez sąd karny oraz orzeczenie przez sąd karny co do zarzucanych powodowi czynów, pozwoliłoby bezsprzecznie ustalić czy powód popełnił przestępstwo, jakiego rodzaju to było przestępstwo, co z kolei na pewno miałoby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy przed sądem I instancji (sąd I instancji byłby zresztą związany wyrokiem sądu karnego na podstawie art. 11 k.p.c.),

d) art. 229 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie oraz nie ustalenie i pominięcie faktów przyznanych osobiście i bezpośrednio przez powoda, tj. faktu „dzielenia się nadwyżką, która była zaniżona” (wyjaśnienia powoda na rozprawie w dniu 27.02.2024 r.; czas od 00:04:45 do 00:11:12 protokołu z ww. rozprawy) oraz faktu „współpracy z osobą trzecią w jakimś zakresie tego działania” (zeznania powoda na rozprawie w dniu 27.02.2024 r.; czas od 00:22:50 do 00:26:40 protokołu z ww. rozprawy), czyli de facto pominięcia przez sąd I instancji faktu przyznania się przez powoda do popełnienia ww. czynów i tym samym ciężkiego naruszenia przez niego swoich podstawowych obowiązków pracowniczych, tj. dbania o mienie pracodawcy.

2.  Naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 52 § 1 pkt. 1 k. p. z uwagi na jego błędne zastosowanie polegające na tym, że sąd I instancji błędnie uznał, że pracodawca nie miał podstaw do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy powoda, w sytuacji gdy dokonał on ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, tj. obowiązku dbania o mienie pracodawcy.

3.  Naruszenie przepisu art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. polegające na błędnym zastosowaniu i obciążeniu kosztami postępowania strony pozwanej, a nie powoda pomimo jego znaczącej przegranej w ponad 90 % w porównaniu do zgłoszonego w pozwie żądaniu zasądzenia odszkodowania.

Dodatkowo, na podstawie art. 380 k.p.c., apelujący domagał się rozpoznania przez sąd II instancji również tych postanowień sądu I instancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia, a miały wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj.: postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu, IV Wydziału Pracy z dnia 27 lutego 2024 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pełnomocnika pozwanego o zawieszenie postępowania w I instancji, podczas gdy w realiach sprawy, która toczyła się przed sądem I instancji należało zawiesić to postępowanie cywilne, ponieważ ustalenia Prokuratury lub sądu karnego nie tylko wywarłyby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej, ale i miałyby decydujący i ogromny, a przede wszystkim wiążący dla sądu cywilnego wpływ dla tego postępowania pierwszoinstancyjnego, postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu, IV Wydziału Pracy z dnia 27 lutego 2024 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pełnomocnika pozwanego o ponowne zwrócenie się do prokuratura o nadesłanie akt z uwagi na wcześniejszą odmowę przekazania akt, pomimo że w ww. aktach postępowania przygotowawczego znajdowały się (i nadal znajdują się) dowody, które stwierdzają fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy która toczyła się przed sądem I instancji.

Z uwagi na istotność dowodów znajdujących się w aktach postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S. pod sygn. akt: (...), apelująca ponowiła wniosek, wnosząc o zwrócenie się przez sąd II instancji do Prokuratury Okręgowej w S. prowadzącej postępowanie przygotowawcze pod sygn. akt: (...) z zapytaniem czy powodowi przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw/a (i ewentualnie czego dotyczą te zarzuty) oraz czy wobec powoda zastosowano środki zapobiegawcze określone w kodeksie postępowania karnego (i ewentualnie jakiego rodzaju są to środki), zwrócenie się przez sąd II instancji o dostęp do akt ww. postępowania przygotowawczego i - po uzyskaniu zgody Prokuratury Okręgowej w S. w tym zakresie - o przeprowadzenie dowodów w postępowaniu drugoinstancyjnym, a znajdujących się w ww. aktach, w szczególności z dokumentów (zarówno prywatnych jak i urzędowych) oraz z zeznań świadków - na okoliczności i stwierdzenie następujących faktów: naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych przez powoda skutkujących w pierwszej kolejności utratą zaufania do pracownika, a następnie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez pracownika, co legło u podstaw rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Apelujący ponowił również kolejny wniosek, wnosząc o zawieszenie postępowania apelacyjnego do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S. pod sygn. akt: (...) lub do czasu zakończenia postępowania karnego, które toczyłoby się przed sądem karnym, w sytuacji oddalenia tego wniosku przez sąd I instancji - z uwagi na decydujący i ogromny wpływ ustaleń ww. organu lub sądu na rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie, a przede wszystkim ze względu na wiążący dla sądu II instancji wpływ dla niniejszego postępowania. W związku z wnioskiem z pkt. V powyżej, pozwana zastrzegła sobie prawo do wniesienia dalszych wniosków dowodowych w niniejszym postępowaniu, w szczególności dowodów z dokumentów i dowodów z zeznań świadków), które to wnioski dowodowe mogą okazać się konieczne zarówno ze względu na stan ww. postępowania przygotowawczego na dzień dzisiejszy, jak i przyszłych czynności organów ścigania.

Wobec tak sformułowanych zarzutów, apelant wniósł o zmianę pkt 1 i 3 zaskarżonego wyroku przez poprzez oddalenie powództwa w całości z uwagi na brak podstaw faktycznych i prawnych do jego uwzględnienia oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, przeprowadzenie w niniejszej sprawie rozprawy apelacyjnej. Ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w pkt. 1 i 3 oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji z uwagi na nierozpoznanie przez sąd I instancji istoty sprawy oraz z uwagi na fakt, że wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego praktycznie w całości.

W uzasadnieniu apelacji pozwana wskazała, że wyrok w zaskarżonej części wydany został z naruszeniem przepisów postępowania, które miały istotny wpływ na wynik sprawy oraz z naruszeniem przepisów prawa materialnego i jako taki nie może się ostać. Stan faktyczny, który stanowił podstawę orzekania został przede wszystkim ustalony z naruszeniem reguł gromadzenia i oceny dowodów. Nawet zgromadzony w sprawie skromny materiał dowodowy przeczy ustaleniom Sądu Rejonowego. Prawidłowo zgromadzony i oceniony całokształt dowodów dałby podstawy do ustalenia, że roszczenie skierowane przez powoda do pozwanej nie ma w ogóle żadnych podstaw faktycznych, ani też prawnych. Błędnym ustaleniem stanu faktycznego przez Sąd I instancji jest ustalenie, że pracodawca nie wyjaśnił przyczyny złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia. Faktem jest, że w oświadczeniu pracodawcy z dnia 23.11.2023 r. mowa jest o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa skutkującym złożeniem stosownego zawiadomienia. Należy jednak zaznaczyć, że powód zdawał sobie sprawę z tego o jakie czyny chodzi i czego one dotyczyły, ponieważ mają one swoje źródło w działaniach powoda dot. nieprawidłowości w wywozie złomu z zakładu pracodawcy, co doprowadziło do poniesienia przez pozwaną dużej szkody majątkowej, a które to działania powód podejmował w celu osiągnięcia dla siebie dużych korzyści majątkowych. Te zresztą powody były wskazane w oświadczeniu pracodawcy z dnia 31.08.2023 r. Powód zdawał sobie z nich sprawę i wyjaśniał to sam powód podczas wyjaśnień i zeznań na rozprawach w dniach 16.01.2024 r. i 27.02.2024 r.: np. wyjaśnienia powoda na rozprawie w dniu 16 stycznia 2024 roku r. (czas od 00:28:21 do 00:36:31 protokołu z ww. rozprawy), gdzie wyjaśniał że na spotkaniu z przedstawicielami pracodawcy rozmawiał o powodach złożenia mu wypowiedzenia, tj. o nieprawidłowościach w wywozie złomu. Następnie na rozprawie w dniu 27 lutego 2024 roku r. (czas od 00:21:38 do 00:22:50 protokołu z ww. rozprawy), powód zeznał podobnie, że rozmawiał z pracodawcą o ww. nieprawidłowościach i konkretnych dowodach jak zdjęcia czy wz-tki. Znamienne i zastanawiające jest również to, że powód nie odwoływał się od pierwszego oświadczenia pracodawcy z dnia 31.08.2023 r. o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem, gdzie wskazane były przyczyny polegające na niestosowaniu się powoda do procedur dotyczących wywozu złomu obowiązujących w organizacji, czy narażeniu pracodawcy na straty. Skoro w tym oświadczeniu podane byłyby nieprawdziwe czy niekonkretne powody wypowiedzenia, które pokrywają się i łączą się z powodami będącymi podstawą do złożenia przez pracodawcę oświadczenia z 23.11.2023 r., to dlaczego powód nie zdecydował się na odwołanie od tego pierwszego oświadczenia, a dopiero od drugiego oświadczenia. Kiedy tylko pracodawca dowiedział się o nieprawidłowościach w wywozie złomu, których dopuszczał się powód, rozwiązał z powodem umowę o pracę za wypowiedzeniem. Natomiast dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich audytów, zebraniu odpowiednich dowodów (które zresztą zostały przekazane Prokuraturze i stanowią materiał dowodowy w postępowaniu przygotowawczym) i uzyskaniu takiego stopnia prawdopodobieństwa pozwalającego na stwierdzenie, że powód dopuścił się przestępstwa, pracodawca zdecydował się na złożenie oświadczenia z dnia 23.11.2023 r. o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz odpowiedniego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przez powoda przestępstwa, co odbyło się równolegle i w podobnym okresie czasu. To zostało zresztą wyjaśnione przez stronę pozwaną zarówno na rozprawie w dniu 16.01,2024r. jak i w dniu 27.02.2024 r. Należy dodać, że strona pozwana złożyła jedno zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez powoda, które dotyczyło licznych i ciągłych czynów, których pełny obraz ujawnił się dopiero w listopadzie 2023 roku. Po złożeniu zawiadomienia właściwa Prokuratura (wówczas Prokuratura Rejonowa w Wieluniu) wszczęła śledztwo i zaczęła zbierać materiał dowodowy, co w tak skomplikowanej i rozbudowanej w sprawie musiało zająć dużo czasu. Dopiero po tych czynnościach, Prokuratura (w tym czasie już Prokuratura Okręgowa w Sieradzu, która przejęła śledztwo) mogła odpowiednio zakwalifikować czyny powoda do przestępstw skodyfikowanych w kodeksie karnym i postawić zarzuty powodowi, co nastąpiło pod koniec stycznia 2024 r. (po rozprawie która odbyła się w dniu 16.01.2024 r. a przed rozprawą z 27.02.2024 r.). Zarzuty te obejmowały działania powoda dot. nieprawidłowości w wywozie złomu z zakładu pracodawcy, a zakwalifikowane były jako podejrzenie o popełnienie czynów m.in. z art. 296 § 1 i § 2 k.k. i art. 284 § 2 k.k. Strona pozwana w żaden sposób nie decyduje o tym pod jakie przestępstwo można zakwalifikować czyny powoda, jakie to mogą być zarzuty karne, a decyduje o tym Prokuratura. Zatem pozwana nie mogła wskazać w oświadczeniu z dnia 23.11.2023 r. popełnienie jakich przestępstw zarzuca się powodowi, ponieważ o tym nie decydowała i wówczas nie miała o tym nawet wiedzy. Zresztą strona pozwana nie mogła ryzykować przedstawiania szczegółów odnośnie prowadzonego przez Prokuraturę postępowania przygotowawczego, ponieważ były (i są nadal) one objęte tajemnicą śledztwa i ze względu na art. 241 § 1 k.k. nie można ich ujawniać. Podobnie było również z przekazywaniem dowodów, ponieważ pozwana nie miała zezwolenia na ujawnienie tych dowodów, a taką zgodę mógł uzyskać sąd I instancji w sprawie pracowniczej. Kwestie te były wyjaśnione w piśmie procesowym pozwanej oraz na rozprawie. Z ww. powodów, strona pozwana konsekwentnie w toku procesu wnosiła o: zwrócenie się przez sąd I instancji do właściwej Prokuratury prowadzącej postępowanie przygotowawcze z zapytaniem czy powodowi przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw/a (i ewentualnie czego dotyczą te zarzuty) oraz czy wobec powoda zastosowano środki zapobiegawcze określone w kodeksie postępowania karnego (i ewentualnie jakiego rodzaju są to środki), jak również o zwrócenie się przez sąd I instancji do Prokuratury Okręgowej w S. o dostęp do akt postępowania przygotowawczego prowadzonego pod sygn. akt: (...) i - po uzyskaniu zgody Prokuratury Okręgowej w S. w tym zakresie - o przeprowadzenie dowodów w procesie cywilnym przed sądem I instancji, a znajdujących się w ww. aktach, w szczególności z dokumentów (zarówno prywatnych jak i urzędowych) oraz z zeznań świadków - na okoliczności i stwierdzenie następujących faktów: naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych przez powoda skutkujących w pierwszej kolejności utratą zaufania do pracownika, a następnie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez pracownika, co legło u podstaw rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Sąd I instancji nie zajął się w ogóle wnioskiem pozwanej w pierwszym zakresie (tj. w zakresie zwrócenia się z zapytaniem do Prokuratury czy powodowi przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw/a i ewentualnie czego dotyczą te zarzuty oraz czy wobec powoda zastosowano środki zapobiegawcze określone w kodeksie postępowania karnego i ewentualnie jakiego rodzaju są to środki), które to wnioski znalazły się w piśmie procesowym pozwanej z dnia 30.01.2024r., nie podając w ogóle przyczyn takiego pominięcia, ani też nie wskazując na podstawę prawną takiego pominięcia. Sąd I instancji oddalił (a w zasadzie z punktu widzenia procedury cywilnej pominął) wniosek dowodowy pozwanej w drugim zakresie (tj. wniosek o zwrócenie się przez sąd I instancji do Prokuratury Okręgowej w S. o dostęp do akt postępowania przygotowawczego prowadzonego pod sygn. akt: (...) i - po uzyskaniu zgody Prokuratury Okręgowej w S. w tym zakresie - o przeprowadzenie dowodów w procesie cywilnym przed sądem I instancji, a znajdujących się w ww. aktach, w szczególności z dokumentów - zarówno prywatnych jak i urzędowych - oraz z zeznań świadków), które to wnioski również znalazły się w piśmie procesowym pozwanej z dnia 30.01.2024 r., nie wskazując na podstawę prawną takiego pominięcia, pomimo że w ww. aktach postępowania przygotowawczego znajdowały się (i nadal znajdują się) dowody, które stwierdzają fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy która toczyła się przed sądem I instancji. Z uwagi na istotność dowodów znajdujących się w ww. aktach postępowania przygotowawczego, pozwana ponawia ten wniosek, tym razem na etapie postępowania apelacyjnego, wnosząc o ich przeprowadzenie przez sad II instancji w sytuacji ich pominięcia przez sad I instancji. Z podobnych powodów jak opisanych powyżej w aspekcie przekazywania szczegółów i dowodów w sprawie przed sądem I instancji, strona pozwana równie konsekwentnie wnosiła o zawieszenie postępowania przed sądem I instancji do - co najmniej - zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S. pod sygn. akt: (...), a być może nawet do czasu zakończenia postępowania karnego, które toczyłoby się przed sądem karnym. Przepis art. 177 § 1 pkt. 4 k.p.c. pozwala na zawieszenie postępowania cywilnego jeżeli ujawni się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej, a takie ujawnienie niewątpliwie miało miejsce w toku postępowania przed sądem I instancji. Po przeprowadzeniu bowiem wszystkich dowodów oraz zgromadzeniu przez Prokuraturę zapewne licznego materiału dowodowego, następnie po skierowaniu aktu oskarżenia przez ww. Prokuraturę do sądu karnego, a dalej po przeprowadzeniu postępowania karnego przez sąd karny oraz po orzeczeniu przez sąd karny co do zarzucanych powodowi czynów, pozwoliłoby to bezsprzecznie i prawomocnie ustalić czy powód popełnił przestępstwo, jakiego rodzaju to było przestępstwo, co na pewno miałoby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy przed sądem I instancji. Sąd I instancji byłby zresztą wówczas związany wyrokiem sądu karnego na podstawie art. 11 k.p.c. Z tych względów, pozwana stała i dalej stoi na stanowisku, że w realiach sprawy, która toczyła się przed sądem I instancji należało zawiesić to postępowanie cywilne, ponieważ ustalenia Prokuratury lub sądu karnego nie tylko wywarłyby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej, ale i miałyby decydujący i ogromny, a przede wszystkim wiążący dla sądu cywilnego wpływ dla tego postępowania pierwszoinstancyjnego. Z tych samych względów pozwana ponawia i ten wniosek na etapie postępowania apelacyjnego, wnosząc o zawieszenie postępowania apelacyjnego do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgowa w S. pod sygn. akt: (...) lub do czasu zakończenia postępowania karnego, które toczyłoby się przed sadem karnym, w sytuacji oddalenia tego wniosku przez sad I instancji. W tym miejscu strona pozwana jedynie na marginesie zauważa, że organy ścigania nie wszczynają śledztw, nie stosują wobec podejrzanych środków zapobiegawczych (w tym tymczasowego aresztowania czy zabezpieczeń majątkowych) oraz nie stawiają im poważnych zarzutów karnych, jeżeli podejrzenie ich popełnienia nie jest odpowiednio wysokie i uprawdopodobnione. Co bardzo istotne w niniejszej sprawie, powód sam przyznał się do popełnienia przynajmniej części zarzucanych mu przez Prokuraturę czynów, a sąd I instancji całkowicie pominął w wyroku - nie licząc zdawkowej i ogólnej wzmianki o przyznaniu się powoda do współpracy z inną osobą (sic!) - fakty przyznane osobiście i bezpośrednio przez powoda, tj. faktu „dzielenia się nadwyżką, która była zaniżona” (wyjaśnienia powoda na rozprawie w dniu 27.02.2024r.; czas od 00:04:45 do 00:11:12 protokołu z ww. rozprawy) oraz faktu „współpracy z osobą trzecią w jakimś zakresie tego działania” (zeznania powoda na rozprawie w dniu 27.02.2024 r.; czas od 00:22:50 do 00:26:40 protokołu z ww. rozprawy), czyli de facto pominięcia przez sąd I instancji faktu przyznania się przez powoda do popełnienia ww. czynów i tym samym ciężkiego naruszenia przez niego swoich podstawowych obowiązków pracowniczych, tj. dbania o mienie pracodawcy.

W ocenie apelanta, co do naruszenia art. 100 w zw. z art. 98 § 1 i § 3 k.p.c., powód uległ w znacznej części (ponad 90 %) i jako strona przegrywająca powinna ponieść koszty procesu co najmniej w tej części, a zdaniem pozwanej w całości. Po pierwsze Sąd I instancji zasądził roszczenie w wysokości niecałych 10 % z określonej w pozwie sumy odszkodowania której żądał powód (tj. kwoty 39 000 zł), a po drugie oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Ponadto pozwana uległa tylko co do nieznacznej części żądania powoda (w ogólnym podsumowaniu kwotowym, jest to przegrana powoda w ponad 90 %). Ponadto nie zachodzą przesłanki z art. 100 zdanie drugie k.p.c., ponieważ powód nie tylko uległ w znacznej części swego żądania, ale i określenie należnej mu sumy nie zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.

Powód żądał oddalenia apelacji w całości, zasądzenia od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniósł, że zarzuty podniesione przez pozwanego nie zasługują na uwzględnienie, a złożona apelacja jako niezasadna winna zostać oddalona. Z treści zarzutów oraz uzasadnienia apelacji wynika, że skarżąca w istocie rzeczy kwestionuje prawidłowość ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia a w konsekwencji błędne przyjęcie, że zaistniały przesłanki do uznania, iż rozwiązanie stosunku pracy dokonane zostało przez pozwanego z naruszeniem przepisów prawa. Nadto strona pozwana podniosła, iż sąd meriti nie zawiesił postępowania na czas prowadzonego postępowania przygotowawczego. Odnosząc się do tak sformułowanych zarzutów w tym naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., do którego miałoby dojść poprzez wyciągnięcie ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wniosków sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania, stwierdzić należy że brak jakichkolwiek podstaw do jego uwzględnienia. Przywołane przez skarżącego argumenty mające na celu zakwestionowanie prawidłowości przyjętych przez sąd I instancji ustaleń są nietrafne. Zdaniem powoda, sąd rejonowy poczynił prawidłowe z punktu widzenia reguły opisanej w treści art. 233 § 1 k.p.c., ustalenia co do wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Nadto sąd meriti dokonał prawidłowej wykładni art. 52 § 1 i 2 k.p. , art. 56 kp i art. 60 k.p. stosownie do treści których pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych zaś zgodnie z art. 52 § 2 k.p. rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Stosownie do treści przepisu art. 56 § 1 zdanie pierwsze k.p. pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. Zgodnie natomiast z art. 60 k.p., jeżeli pracodawca rozwiązał umowę o pracę w okresie wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia, pracownikowi przysługuje wyłącznie odszkodowanie, a odszkodowanie to przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas do upływu okresu wypowiedzenia. Prawidłowo zatem sąd uznał, iż w przedmiotowej sprawie pozwany naruszył przepisy art. 52 k. p. i stosownie do obowiązującego art. 60 k. p. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.250 zł tytułem odszkodowania. W przedmiotowej sprawie powód W. L. bowiem zatrudniony był w (...) S.A. na podstawie umowy o pracę od dnia 04 października 2003 r. do dna 24 listopada 2023 r. W dniu 31 sierpnia 2023 r. pracodawca wręczył powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia upływającego w dniu 30 listopada 2023 r. wskazując jako przyczynę rozwiązania umowy utratę zaufania poprzez niestosowanie się do procedur dotyczących wywozu złomu obowiązujących w organizacji, tym samym narażając firmę (...) S.A. na straty. Jednocześnie powód zwolniony został przez pracodawcę z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia po wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego. W dniu 24 listopada 2023 r. powód otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. w związku z ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych tj. uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa skutkujące złożeniem stosownego zawiadomienia. W oświadczeniu tym pracodawca nie sprecyzował przyczyny rozwiązania umowy i nie wskazał jej w sposób jasny, pozwalający na ocenę zasadności rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 k.p. oraz ustalenie zachowania terminu z art. 52 § 2 k.p. słusznie uznał sąd meriti, iż treść oświadczenia pracodawcy nie pozwalała na ocenę, czy pracownik dopuścił się i w jaki sposób ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Oświadczenie doręczone zostało pocztą oraz przez kuriera i pracodawca nie wyjaśnił powodowi przyczyny rozwiązania umowy. Z oświadczenia nie wynikało popełnienie jakiego przestępstwa pracodawca zarzuca powodowi ponadto pracodawca nie podał również o popełnieniu jakiego przestępstwa i kiedy złożył zawiadomienie. Z oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę powinno zaś dla pracownika jasno wynikać, dlaczego pracodawca rozwiązuje umowę o pracę i co zarzuca pracownikowi. Ocena zasadności rozwiązania umowy o pracę po wniesieniu powództwa o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę jest dokonywana w granicach przyczyny wskazanej przez pracodawcę. Ponadto jak podkreślił sąd orzekający w I instancji pozwany również w odpowiedzi na pozew i w toku postępowania nie wyjaśnił i nie sprecyzował przyczyny rozwiązania z powodem umowy o pracę. Poprzez co sąd meriti prawidłowo uznał, że sposób wskazania przyczyny w oświadczeniu doręczonym powodowi nie pozwala na merytoryczną ocenę zasadności rozwiązania z powodem umowy o pracę w trybie art. 52 § ł k.p. nawet w zaistniałych w toku niniejszego postępowania okolicznościach zastosowania wobec powoda środka zapobiegawczego. Wedle utrwalonego bowiem już orzecznictwa „Sąd, rozpoznający roszczenie wynikające z wadliwego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, związany jest przyczynami uzasadniającymi to rozwiązanie, podanymi w adresowanym do pracownika oświadczeniu pracodawcy. Wskazanie takiej przyczyny przesądza o tym, że spór toczy się tylko w granicach zarzutu skonkretyzowanego w oświadczeniu pracodawcy, a więc w granicach przytoczonych w tym oświadczeniu zdarzeń. Pracodawca pozbawiony jest możliwości późniejszego powoływania się w toku postępowania na inne przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz uzupełnienia braku skonkretyzowania przyczyny rozwiązania umowy o pracę na przykład poprzez wyjaśnienie, na czym polega "oczywistość" popełnienia przez pracownika przestępstwa lub dlaczego tak sformułowany zarzut jest równocześnie zarzutem ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1980 r., I PRN 86/80, niepublikowany, z dnia 7 maja 1998 r., I PKN 69/98. OSNAPiUS z 1999 r. Nr 9, poz. 302, z dnia 10 listopada 1998 r., I PKN 423/98, OSNAPiUS z 1999 r. Nr 24, poz. 789 i z dnia 19 sierpnia 1999 r., I PKN 223/99, OSNAPiUS z 2000 r. Nr 23, poz. 857)”. Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 grudnia 1999 roku (I PKN 444/99, OSNAPiUS 2001/9/313), według którego „obowiązek pracodawcy wskazania w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.) przyczyny uzasadniającej to rozwiązanie (art. 30 § 4 k.p.) oznacza, że powinna być ona określona w sposób, który jednoznacznie wskazuje, na czym w opinii pracodawcy polega wina pracownika”. Tymczasem w przedmiotowej sprawie, wbrew powyższemu nie zostały przez pozwanego wskazane żadne konkretne zachowania powoda czy też konkretnie udowodnione sytuacje, kiedy powód ciężko naruszył podstawowe obowiązki pracownicze, a wskazane w oświadczeniu przyczyny jawią się zdaniem powoda jako zbyt ogólne, by mogły czynić zasadnym rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Podobnie jak i stwierdzenie w odpowiedzi na pozew, iż Sąd po zapoznaniu się z aktami postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w W. - sygn. akt (...) nie będzie miał wątpliwości co do zasadności rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę z powodem w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. w takiej bowiem sytuacji strona pozwana przerzuca na sąd ciężar szukania przyczyn dokonanego zwolnienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej Spółki jest niezasadna, bowiem sąd pierwszej instancji wydał trafne rozstrzygnięcie, które znajduje oparcie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz w treści obowiązujących przepisów prawnych, co ważne, odpowiada dominującemu poglądowi sądów powszechnych i Sądu Najwyższego na zagadnienie dochodzonego odszkodowania w skutek niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Odnosząc się do apelacji należy zauważyć, że w przeważającej mierze formułuje ona zarzuty naruszenia prawa procesowego, a ewentualne ich podzielenie miałoby bezpośredni wpływ na prawidłowość dokonanych przez sąd I instancji ustaleń faktycznych. I tak, należy podkreślić, że sąd meriti, w granicach apelacji, przeprowadził dostateczne, prawidłowo ukierunkowane postępowanie dowodowe, a zebrany materiał rozważył i ocenił w granicach uprawnienia, jakie daje mu przepis art. 233 § 1 k.p.c., jednocześnie granic tych nie przekraczając. Co istotne, wywód przeprowadzony przez sąd pierwszej instancji co do tego, jakie znaczenie nadać zaprezentowanym przez strony dowodom przydatnym do oceny faktycznej i prawnej żądania i jakie z tych dowodów wyprowadzić wnioski, jest logiczny, wyważony, przeto nie poddaje się krytyce. Na uwagę zasługuje wyczerpująca, fachowa, zgodna z doświadczeniem życiowym i zawodowym Sądu Rejonowego, ocena osobowego i nieosobowego materiału dowodowego, którą sąd odwoławczy w pełni akceptuje. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Zaś, do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby apelujący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, to jest, regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 16 grudnia 2005 roku w sprawie III CK 314/05). Zdaniem Sądu Okręgowego, nie można zarzucić sądowi pierwszej instancji naruszenia powyższych reguł. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. W kontekście zarzutów procesowych, należy zaznaczyć, że tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona, do czego apelujący nie doprowadził (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 15 grudnia 2005 r., I ACa 513/05, LEX nr 186115). W odniesieniu do powyższego, w ocenie sądu drugiej instancji, pozwana nie zdołała wykazać, aby Sąd Rejonowy naruszył przepis art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie istotnych ustaleń w sposób sprzeczny z treścią zebranego materiału dowodowego. Zdaniem Sądu Okręgowego, na powyższe wskazuje uzasadnienie wyroku sądu pierwszej instancji, które, choć lakoniczne, posiada elementy niezbędne, jak też dane pozwalające na kontrolę rozstrzygnięcia w granicach zaskarżenia. Przy czym, ferując wyrok, Sąd Rejonowy wystarczająco wyjaśnił dlaczego nie uwzględnił wszystkich zaoferowanych przez pozwaną dowodów. Powyższe wynika z dopuszczalnej oceny całości materiału dowodowego i to oceny w granicach uprawnienia, jakie daje sądowi przepis art. 233 § 1 k.p.c. Ostatecznie, w ocenie Sądu Okręgowego, wbrew zarzutom apelacji, w granicach zaskarżenia, ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy są prawidłowe, przede wszystkim wystarczające, a wyprowadzone z nich wnioski nie budzą zastrzeżeń. W konsekwencji, ustalenia te sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne, zatem nie powiela (podobnie Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 20 stycznia 2010 r., II PK 178/09, LEX nr 577829; 14 maja 2010 r., II CSK 545/09, LEX nr 602684; 27 kwietnia 2010 r., II PK 312/09, LEX nr 602700; 8 października 1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999 Nr 3, poz. 60). Należy również zaakcentować, że sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w graniach apelacji, w graniach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (art. 378 § 1 k.p.c.). Stosując zasady przyjętego modelu apelacji pełnej cum benefitio novorum, obowiązkiem sądu odwoławczego nie jest rozpoznanie samej apelacji lecz ponowne merytoryczne rozpoznanie sprawy w granicach zaskarżenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 lutego 2017 r., I ACa 1268/16, LEX nr 2289452). Jednakże, zarówno judykatura, jak i doktryna zgodnie uznaje, że z ustanowionego w art. 378 § 1 k.p.c. obowiązku rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika konieczność osobnego omówienia przez sąd w uzasadnieniu wyroku każdego podniesionego argumentu. Za wystarczające należy uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone przed wydaniem orzeczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 sierpnia 2018 r., III UK 119/17, LEX nr 2542602; z dnia 4 września 2014 r., I PK 25/14, OSNP 2016 nr 1, poz. 6). Orzecznictwo Sądu Najwyższego stoi na stanowisku, iż sąd rozpoznający apelację powinien się odnieść tylko do wszystkich tych zdarzeń i zarzutów zgłoszonych w postępowaniu apelacyjnym, które mogłyby spowodować skutki materialnoprawne (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2012 r., II CSK 314/11, LEX nr 1130158). Z powyższego wynika, iż sąd drugiej instancji nie musi kazuistycznie odnosić się do każdego z zarzutów apelacji lecz wystarczającym jest zbiorcze odniesienie się do najważniejszych ich motywów.

I tak, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., polegający na błędnym ustaleniu stanu faktycznego i braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz dokonaniu dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów poprzez ustalenie, że pracodawca nie wyjaśnił przyczyny złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, w świetle treści tegoż oświadczenia, jest chybiony. W ocenie sądu odwoławczego, nie miało również miejsca przekroczenie zasady swobodnej oceny materiału dowodowego polegające na jego wybiórczej ocenie oraz pominięcie dowodów potwierdzających stanowisko pozwanej, co miało doprowadzić do wyprowadzenia przez sąd I instancji błędnych wniosków i ustaleń faktycznych. Tak więc, mając na uwadze dotychczasowe rozważania, Sąd Rejonowy nie popełnił błędu w ustaleniach faktycznych, nie ma w nich dowolnej oceny dowodów zaoferowanych przez strony procesu, jak to zarzucił apelujący. Dla przypomnienia, 24 listopada 2023 r. powód otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k. p. w związku z ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych tj. uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa skutkujące złożeniem stosownego zawiadomienia. Pracodawca nie skontaktował się z powodem i nie wyjaśnił przyczyny złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia. Co ważne, w tymże oświadczeniu nie sprecyzowano przyczyny rozwiązania umowy, nie wskazano jej w sposób jasny i konkretny, pozwalający na ocenę zasadności rozwiązania umowy o pracę w trybie natychmiastowym. Co istotne, w rozwiązaniu nie podano żadnych faktów pozwalających na ustalenie dochowania przez pracodawcę terminu z art. 52 § 2 k. p. Pracodawca nie podał również o popełnieniu jakiego przestępstwa i kiedy złożył zawiadomienie. Ma rację Sąd Rejonowy, że treść oświadczenia z 24 listopada 2023 roku w żadnej mierze nie pozwalała na ocenę, czy pracownik dopuścił się i w jaki sposób ciężkiego naruszenia, czy naruszeń, podstawowych obowiązków pracowniczych. Uprzednio, 31 sierpnia 2023 r., pracodawca wręczył powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia upływającego w dniu 30 listopada 2023 r., wskazując jako przyczynę rozwiązania umowy utratę zaufania poprzez niestosowanie się do procedur dotyczących wywozu złomu obowiązujących w organizacji, tym samym narażając firmę (...) S.A. na straty. Powód zwolniony został z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia. Dopiero w trakcie trwania niniejszego procesu wobec powoda zastosowano areszt tymczasowy, przedstawiono mu zarzuty; powód przyznał się do współpracy z inną osobą, nie przyznał się do zarzutu zaniżania masy wywożonego złomu. Ta więc, na chwilę złożenia oświadczenia o natychmiastowym rozstaniu się z pracownikiem, pozwana nie podała powodowi, jakie to fakty legły u podstaw takiej decyzji. Zawarto w niej jedynie ogólnikowe, kodeksowe sformułowania, które w swej treści nie dają się zidentyfikować jako konkretne zarzuty.

Zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie oraz przepisów art. 235 ( 2)§ 1 i § 2 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie, naruszenia art. 177 § 1 pkt. 4 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie wniosku pozwanej o zawieszenie postępowania przed sądem I instancji do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S., naruszenia art. 229 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie oraz nie ustalenie i pominięcie faktów przyznanych osobiście i bezpośrednio przez powoda, wobec powyższych, prawidłowych ustaleń sądu, nie mają dla sprawy rozstrzygającego znaczenia. Proponowane przez pozwaną dowody były nieprzydatne dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie, bowiem Sąd Rejonowy zgromadził już wystarczający materiał dowodowy aby móc ustalić rzeczywisty stan faktyczny, o czym zważył już sąd odwoławczy. Również zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S. było czynnością procesową zbędną, nieprzydatną do oceny treści oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę, co ważne, w chwili jego złożenia powodowi. Ponowne, tym razem na etapie postępowania apelacyjnego, zwrócenie się przez sąd II instancji do Prokuratury Okręgowej w S. prowadzącej postępowanie przygotowawcze pod sygn. akt: (...) z zapytaniem czy powodowi przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw/a (i ewentualnie czego dotyczą te zarzuty) oraz czy wobec powoda zastosowano środki zapobiegawcze określone w kodeksie postępowania karnego (i ewentualnie jakiego rodzaju są to środki), zwrócenie się przez sąd II instancji o dostęp do akt ww. postępowania przygotowawczego i - po uzyskaniu zgody Prokuratury Okręgowej w Sieradzu w tym zakresie - o przeprowadzenie dowodów w postępowaniu drugoinstancyjnym, a znajdujących się w ww. aktach, w szczególności z dokumentów (zarówno prywatnych jak i urzędowych) oraz z zeznań świadków - na okoliczności i stwierdzenie następujących faktów: naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych przez powoda skutkujących w pierwszej kolejności utratą zaufania do pracownika, a następnie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez pracownika, co legło u podstaw rozwiązania z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jak również kolejny wniosek o zawieszenie postępowania apelacyjnego do czasu zakończenia postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w S. pod sygn. akt: (...) lub do czasu zakończenia postępowania karnego, które toczyłoby się przed sądem karnym, w sytuacji oddalenia tego wniosku przez sąd I instancji, są czynnościami nieprzydatnymi do rozpoznania apelacji i oceny rozstrzygnięcia. Zdaje się, że pozwana Spółka również na etapie postępowania apelacyjnego pragnie sprecyzować kierowane do powoda zarzuty, skutkujące natychmiastowym ustaniem stosunku pracy w listopadzie 2023 roku. W konsekwencji powyższego, sąd odwoławczy oddalił wnioski apelacyjne jako zbędne, bowiem brak jest podstaw do uwzględnienia zgłoszonych w apelacji wniosków dowodowych. Strona nie może skutecznie żądać ponowienia lub uzupełnienia dowodu w postępowaniu apelacyjnym tylko dlatego, że spodziewała się korzystnej dla siebie oceny tego dowodu przez sąd (zob. wyr. SN z 7.11.1997 r., II CKN 446/97, Legalis). Przepis art. 381 k.p.c., uprawniający do dopuszczenia w postępowaniu apelacyjnym nowych dowodów ma charakter wyjątkowy, nie może być więc interpretowany w sposób rozszerzający (wyr. SN z 13.6.2012 r., II CSK 608/11, Legalis). Z tych to względów, przeprowadzenie żądanych dowodów przez sąd II instancji na podstawie art. 382 k.p.c. jest niecelowy i zbędny.

Naruszenie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. polegające na błędnym zastosowaniu i obciążeniu kosztami postępowania strony pozwanej, a nie powoda, pomimo jego znaczącej przegranej w ponad 90 % w porównaniu do zgłoszonego w pozwie żądaniu zasądzenia odszkodowania, również nie miało miejsca. Przy ferowaniu rozstrzygnięcia w zakresie kosztów zastępstwa procesowego (pkt 3 wyroku), Sąd Rejonowy nie stosował ww. reguł procedury cywilnej jakie zarzuca apelujący. Z treści wyroku i uzasadnienia wynika, że pozwana została obciążona kosztami zastępstwa procesowego od uwzględnionej w całości i jedynej pretensji odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. Wobec tego, sąd pierwszej instancji zastosował stawkę zryczałtowaną, bez względu na wartość przedmiotu sporu, wynikającą z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, czego apelujący nie kwestionuje.

Wobec nieskuteczności zarzutów procesowych odnoszących się do dyscyplinarnego zwolnienia powoda z pracy, naruszenie prawa materialnego w postaci art. 52 § 1 pkt. 1 k. p. z uwagi na jego błędne zastosowanie polegające na tym, że sąd I instancji błędnie uznał, że pracodawca nie miał podstaw do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy powoda, w sytuacji gdy dokonał on ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, tj. obowiązku dbania o mienie pracodawcy, nie znajduje uzasadnienia. Przy czym, zwrotu „dbania o mienie pracodawcy” pozwana nie zawarła w treści oświadczenia. Co do omawianego zarzutu, to rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 k. p. jest uważane przez judykaturę za nadzwyczajny sposób ustania stosunku pracy. Powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być przede wszystkim uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie (tak wyr. SN z 21.6.200 r., II PK 305/04, Mo Pr 2005, Nr 12, s. 16). Należy podkreślić, że przyczyną dyscyplinarnego rozwiązania więzi pracowniczej może być jedynie ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, tj. naruszenie kwalifikowane, takie które w istotny sposób w ważnej sprawie narusza interes pracodawcy (Komentarz do Kodeksu pracy pod. Red. prof. W Muszalskiego Wydawnictwo C.H. Beck Warszawa 2009 str. 193). Dodatkowo, przy ocenie przyczyn zwolnienia w trybie dyscyplinarnym nie można pominąć dotychczasowego przebiegu pracy pracownika (por. orzeczenie SN z 27.10. 2010r. w sprawie III PK 21/2010r.). W Wyroku Sądu Najwyższego z 9 lipca 2009r., sygn. akt II PK 46/09, Sąd Najwyższy wskazał, że w pojęciu „ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych” mieszczą się trzy elementy. Są to: bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego), naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo. Rażący charakter przewinienia przejawia się zaś w wyjątkowo lekceważącym stosunku pracownika do jego obowiązków. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 września 2011r. sygn. akt I PKN 634/00, rażące niedbalstwo, jako element ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52§1 pkt 1 k. p.) jest postacią winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowitym ignorowaniu przez pracownika następstw jego działania, jeżeli rodzaj wykonywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują szczególną przezorność i ostrożność w działaniu. Natomiast wina umyślna wyraża się w tym, że pracownik chce przez swoje zachowanie wyrządzić szkodę pracodawcy lub co najmniej świadomie się na to godzi. W rozumieniu art. 52§1 pkt 1 k. p. w zw. z art. 6 k.c. i art. 300 k. p., to pracodawca winien udowodnić, że zachowanie pracownika opisane w oświadczeniu woli z 24 listopada 2023 roku spełniało przesłanki do rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia. Nie ma wątpliwości, że ciężar dowodu w zakresie udowodnienia istnienia przyczyn, czy przyczyn, uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę z pracownikiem bez wypowiedzenia z jego wyłącznej winy, spoczywał na pracodawcy, czemu pozwana Spółka nie podołała. Należy tu przytoczyć obowiązujący pogląd judykatury, że naruszenie art. 52 k. p. może polegać na niewskazaniu w ogóle przyczyny rozwiązania umowy o pracę lub na pozornym, niewystarczająco jasnym i konkretnym jej wskazaniu. Kwestia dostatecznie konkretnego i zrozumiałego dla pracownika wskazania przyczyny jest podlegającą ustaleniu okolicznością faktyczną, czego sąd pierwszej instancji dokonał i prawidłowo ocenił. W apelacji nie zostało podważone, poprzez podniesienie adekwatnych i przekonujących zarzutów ustalenie Sądu Rejonowego, że przyczyna rozwiązania stosunku pracy nie była w ogóle wskazana. Co istotne, ustalenie potrzebnego w okolicznościach sprawy stopnia konkretyzacji nie jest dokonywane przy zastosowaniu zasad tłumaczenia oświadczeń woli wymienionych w art. 65 § 1 k. c. i to w późniejszym procesie. Należy podzielić stanowisko sądu pierwszej instancji, że przyczyna rozwiązania powinna być podana, co ważne, dostatecznie skonkretyzowana i jasna przede wszystkim dla zwalnianego pracownika. Rzeczą sądu rozpoznającego odwołanie jest ustalenie (w razie sporu), czy sformułowanie zawarte w oświadczeniu pracodawcy było dla pracownika dostatecznie zrozumiałe. Należy zaakceptować ocenę sądu pierwszej instancji, że w treści oświadczenia, trudno szukać nawiązania do konkretnych działań, czy zaniechań powoda stanowiących delikt pracowniczy. Jak wynika z zeznań powoda, w chwili otrzymania oświadczenia, nie uszczegółowiono stawianych przez pracodawcę zarzutów. Przeto, pozwany nie wywiązał się z obowiązku podania przyczyny ustania stosunku pracy w sposób umożliwiający powodowi realną ocenę zasadności oświadczenia o rozwiązaniu umowy. Wymóg wskazania przyczyny rozwiązania umowy o pracę jest zaś ściśle związany z możliwością oceny zasadności rozwiązania stosunku pracy w tym trybie natychmiastowym gdyż zakreśla granice kognicji sądu rozstrzygającego powstały na tym tle spór. Zaś, w okolicznościach niniejszej sprawy, nie ma żadnych podstaw do twierdzenia za pozwanym, że dostateczne sprecyzowanie i zakomunikowanie przyczyny wypowiedzenia nastąpiło poprzez podanie pracownikowi informacji w inny sposób. Ma również rację sąd pierwszej instancji twierdząc, że stosownie do treści art. 52 § 2 k. p., rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. W sprawie, w okolicznościach ustalonych przez sąd, ww. terminu nie można ustalić, bowiem nie uszczegółowiono stawianych przez pracodawcę zarzutów.

Wobec powyższych rozważań, należy w pełni zaakceptować stanowisko Sądu Rejonowego, że rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy nastąpiło z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie. Na podstawie art. 385 k.p.c. sąd oddalił apelację w omawianym zakresie jako bezzasadną. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., ustalając koszty zastępstwa procesowego za II instancję na podstawie § 10 ust.1 pkt 1 w zw. z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz. 1800 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Klimczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Sławomir Górny
Data wytworzenia informacji: