IV Ka 608/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2024-11-19

Sygn. akt IV Ka 608/24

UZASADNIENIE

Tytułem wstępu Sąd wyjaśni powody odstąpienia od sporządzenia uzasadnienia na formularzu. W sprawie wniesiono apelację co do oskarżonego D. W., ale niezależnie od podniesionych w niej zarzutów Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż zachodzi konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji również co do nieobjętego apelacją T. W.. Sporządzanie uzasadnienia na formularzu wymusiłoby wielokrotne powtarzanie tych samych kwestii, względnie odwoływanie się do różnych rubryk formularza, zmuszając czytelnika do wielokrotnego wertowania tekstu w poszukiwaniu odniesień, czyniąc z tego dokumentu zawiłą szaradę. Dlatego Sąd Okręgowy odstąpił od sporządzenia uzasadnienia na formularzu, gdyż sporządzenie go w tej formie przy specyfice omawianej sprawy byłoby nieczytelne dla stron i nie zapewniłoby pełnej transparentności, a tym samym swobodnej realizacji prawa do obrony naruszając prawo stron do rzetelnego procesu. Ma to również oparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2021 roku w sprawie III KK 77/21, opubl. Legalis).

Obrońca oskarżonego D. W. zarzucił wyrokowi obrazę przepisów postępowania w wyniku zaniechania prawidłowej oceny dowodów, pominięcia części z nich, oraz wynikający z tego błąd w ustaleniach faktycznych poprzez niezasadne przypisanie oskarżonemu zarzuconego mu czynu. Analiza tych zarzutów oraz akt sprawy prowadzi do wniosku, że przewód sądowy należy powtórzyć w całości, co powoduje konieczność uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji ( art. 437 § 2 zdanie II kpk).

Te same argumenty przemawiają za uchyleniem wyroku co do oskarżonego T. W. ( według aktu oskarżenia współsprawcy D. W.). Uchylenie wyroku co do T. W. nastąpiło w trybie art. 435 kpk, zgodnie z którym Sąd odwoławczy uchyla orzeczenie na korzyść współoskarżonego, choćby nie wniósł środka odwoławczego, jeżeli je uchyla na rzecz współoskarżonego, którego środek odwoławczy dotyczy, gdy przemawiają za tym te same względy.

Ponadto Sąd Okręgowy skorzysta z dyspozycji art. 436 kpk ograniczając przeprowadzony poniżej wywód do analizy tych uchybień, które przemawiają za uchyleniem wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania w całości ( co do obu oskarżonych), gdyż rozpoznanie sprawy w tym zakresie jest wystarczające do wydania orzeczenia, a rozpoznanie pozostałych uchybień byłoby przedwczesne.

W niniejszej sprawie obaj oskarżeni nie przyznawali się do winy, odmówili składania wyjaśnień, oskarżony D. W. deklarował, że złoży je przed Sądem. Świadek L. K. zeznał, że nie zawierał umowy pożyczki i nie poczuwał się do obowiązku jej spłaty – przy czym na etapie odwoławczym obrońca przedstawił kopię dokumentu świadczącego o tym, że taką umowę zawarł ( k. 331). W apelacji przedstawiono sensowną i logiczną wersję, według której klient ( L. K.) chciał, aby kwota z umowy pożyczki nie wpłynęła na jego konto, aby nie być tam widoczna. Pomijając zawarte w uzasadnieniu apelacji argumenty ( chęć ukrycia pożyczki przed najbliższymi ) dodać można, że mogłoby to być powodowane również chęcią zatajenia tego przysporzenia np. przed wierzycielami i komornikiem. Drugim bardzo ważnym świadkiem był Ł. P. – pracownik firmy oskarżonego, którego telefon miał być według aktu oskarżenia podstępnie wykorzystany przez oskarżonych w celu popełnienia zarzuconego im czynu. Problem w tym, że złożył on diametralnie sprzeczne zeznania - w pierwszych wprost potwierdził, że zwarł umowę pożyczki z klientem L. K. ( k. 42 v), zaś w drugich zasłonił się brakiem wiedzy, kto zawarł tę umowę ( k. 150 v). Tymczasem jego zeznania są kluczowe dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

Zatem przedmiotowa sprawa wcale nie jest jednoznaczna, wymaga przeprowadzenia rzetelnego postępowania dowodowego, w tym bezpośredniego przesłuchania przez Sąd świadka Ł. P. i wyjaśnienia rozbieżności w jego zeznaniach oraz bezpośredniego przesłuchania świadka L. K. i odniesienia się przez niego do treści dokumentu mającego potwierdzać zawarcie przez niego umowy pożyczki ( k. 331).

Zgodnie z art. 405 § 2 kpk „automatycznemu” ujawnieniu z chwilą zamknięcia przewodu sądowego podlegają te dokumenty ( w tym protokoły zeznań świadków), które „ podlegają odczytaniu” na rozprawie. O tym, kiedy można odstąpić od bezpośredniego przesłuchania świadka i odczytać jego zeznania decydują przepisy art. 391 § 1 kpk i art. 392 § 1 kpk. Żaden z tych warunków nie był w tej sprawie spełniony, protokoły zeznań świadków Ł. P. i L. K. nie mogły być od tak odczytane ( więc nie podlegały odczytaniu w rozumieniu art. 405 § 2 kpk ), bo zeznania pierwszego są wewnętrznie sprzeczne ( trzeba wezwać go do wyjaśnienia tych rozbieżności), a zeznania obu są zbyt doniosłe i sprzeczne z wyjaśnieniami oskarżonych nie przyznających się do winy, aby uznać, że bezpośrednie przeprowadzenie tych dowodów przez Sąd nie jest niezbędne ( brak warunków do zastosowania art. 392 § 1 kpk).

Tymczasem Sąd Rejonowy zadziałał niczym sąd kapturowy – na rozprawę poza prokuratorem nikt się nie stawił, więc „ujawnił” sobie przez odczytanie dowody ( wyjaśnienia i zeznania), po czym wydał wyrok ( protokół rozprawy k. 284-286). Takie procedowanie stanowi fikcję postępowania dowodowego – całe to postępowanie wymaga więc powtórzenia, albowiem poza sztuką czytania na głos Sąd Rejonowy nie wykazał się żadnym przeprowadzeniem jakiegokolwiek dowodu. W dodatku uczynił to w sprawie niejednoznacznej, w której bezpośrednie przeprowadzenie dowodów z aktu oskarżenia, a także uzupełnienie materiału dowodowego ( o czym za chwilę ) jest niezbędne. To nie było rzetelne postępowanie dowodowe – to była jego iluzja. Takie postępowanie rażąco narusza przepisy proceduralne, nie może być zaakceptowane przez Sąd odwoławczy i gdyby nie to, że według wiedzy Sądu Okręgowego sędzia referent orzekający w tej sprawie w Sądzie Rejonowym przeszedł w stan spoczynku prawdopodobnie zakończyłoby się postępowaniem dyscyplinarnym ( obecnie z uwagi na zakończenie pracy orzeczniczej przez sędziego nie ma to sensu więc od tego odstąpiono).

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości, o której mowa w art. 437 § 2 zdanie drugie in fine KPK, jako powód uchylenia przez sąd odwoławczy zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, zachodzi wówczas, gdy orzekający sąd pierwszej instancji naruszył przepisy prawa procesowego, co skutkowało, w realiach sprawy, nierzetelnością prowadzonego postępowania sądowego, uzasadniającą potrzebę powtórzenia (przeprowadzenia na nowo) wszystkich czynności procesowych składających się na przewód sądowy w sądzie pierwszej instancji ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2019 roku w sprawie I KZP 3/19 opubl. Legalis). Uchybienia natury dowodowej uzasadniają potrzebę ponownego przeprowadzenia przewodu sądowego w całości, gdy m. in nieprawidłowe przeprowadzenie większości dowodów przez sąd pierwszej instancji wywołało niemożność poddania ocenie tych prawidłowo przeprowadzonych i w konsekwencji spowodowało, że postępowanie dowodowe zrealizowane przez sąd meriti okazało się całkowicie nieprzydatne dla wydania rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2024 roku w sprawie I KS 20/24, opubl. Legalis ).

Tak właśnie jest w przedmiotowej sprawie. Sąd Rejonowy „odegrał” iluzję postępowania dowodowego, faktycznie go nie przeprowadzając, a już na pewno nie robiąc tego rzetelnie. Postępowanie to okazało się całkowicie nieprzydatne dla wydania rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu, w istocie stanowiło jedynie stratę czasu. Wymaga to powtórzenia przewodu sądowego w całości, co uzasadnia uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania co do obu oskarżonych.

Po zwrocie sprawy Sąd Rejonowy:

powtórzy przewód sądowy w całości i umożliwi oskarżonym złożenie wyjaśnień oraz przesłucha świadków Ł. P. i L. K.;

co do świadka Ł. P. wezwie go do wyjaśnienia rozbieżności w jego zeznaniach ( było to sygnalizowane we wcześniejszej części uzasadnienia);

Sąd Okręgowy nie wyklucza możliwości przesłuchania świadka Ł. P. w drodze pomocy sądowej ( wnosił o to pismem z dnia 18 lipca 2024 roku – k. 280) pod warunkiem zaznaczenia, aby Sąd wezwany przesłuchując świadka dążył do wyjaśnienia w/w rozbieżności;

wezwie świadka L. K. do ustosunkowania się do dokumentu pokwitowania odbioru gotówki z k. 331;

w razie zaprzeczenia przez świadka L. K. autentyczności jego podpisu pod w/w dokumentem z k. 331 rozważy dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. badania pisma ręcznego celem udzielenia odpowiedzi, czy jest to autentyczny podpis świadka ( przy czym najpierw podejmie działania w celu uzyskania oryginału tego dokumentu, na k. 331 znajduje się kopia, w razie niemożliwości uzyskania oryginału zleci opiniowanie na kopii);

w razie ewentualnego skazania i orzekania o obowiązku naprawienia szkody weźmie pod uwagę, że doszło do cesji wierzytelności na rzecz innego podmiotu (k. 317);

zweryfikuje kwestię karalności oskarżonego D. W. poprzez załączenie aktualnych danych z systemu, a jeżeli nadal będzie tam figurować skazanie ze sprawy III K 1178/22 Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi, załączy te akta i zbada pod katem zatarcia skazania, albowiem z informacji o tym skazaniu znajdującej się na k. 212 wynika, że zachodzi takie prawdopodobieństwo ( minęło 6 miesięcy od zakończenia próby, należy zastosować art. 4 § 1 kk i przyjąć poprzednie brzmienie art. 76 § 1 kk, w razie uiszczenia grzywny - jeżeli nie orzeczono innych środków karnych lub kompensacyjnych, a z danych o tym wyroku zawartych w systemie informatycznym to nie wynika – to nastąpiło zatarcie);

będzie pamiętał o zakazie reformationis in peius mającym zastosowanie do obu oskarżonych.

Wobec powyższego orzeczono jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karol Depczyński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Data wytworzenia informacji: