Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III K 38/22 - wyrok Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2022-09-19

Sygnatura akt III K 38/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2022 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim III Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia Tomasz Olszewski

Protokolant Bożena Wolfram

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Maz. Waldemara Pasieki

po rozpoznaniu na rozprawie głównej w dniach: 7, 8 lipca 2022 r. i 5 września 2022r.

z oskarżenia subsydiarnego pełnomocnika pokrzywdzonej M. T. (1)

sprawy:

D. H. (...) z domu B. córki S. i M. z domu W., urodzonej (...) w T.

o s k a r ż o n e j o t o , ż e :

1.  działając wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), w czasie od 04.10.2012 r. do 09.04.2019 r. w T. woj. (...) przywłaszczyła mienie ruchome w postaci pieniędzy w kwocie 522.864,42 zł. stanowiących odszkodowanie wynikające z umowy ubezpieczeniowej zawartej pomiędzy (...) S.A., a firmą (...), przekazanych tytułem realizacji zobowiązania przez (...) S.A. na rachunek bankowy nr (...) należący do D. P., czym działała na szkodę M. T. (1), tj. o czyn z art. 284 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk

M. (...) syna E. i D. z domu B., urodzonego (...) w T.

o s k a r ż o n e g o o t o , ż e :

2.  działając wspólnie i w porozumieniu z D. P., w czasie od 04.10.2012 r. do 09.04.2019 r. w T. woj. (...) przywłaszczył mienie ruchome w postaci pieniędzy w kwocie 522.864,42 zł. stanowiących odszkodowanie wynikające z umowy ubezpieczeniowej zawartej pomiędzy (...) S.A., a firmą (...), przekazanych tytułem realizacji zobowiązania przez (...) S.A. na rachunek bankowy nr (...) należący do D. P., czym działał na szkodę M. T. (1), tj. o czyn z art. 284 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk

orzeka

1.  D. P. uniewinnia od zarzucanego jej czynu;

2.  M. P. (1) w miejsce zarzucanego mu czynu uznaje za winnego tego, że w dniu 4 października 2012r. w T., będąc osobą upoważnioną przez M. T. (1) do prowadzenia spraw firmy (...), w szczególności w zakresie spraw związanych z wypłatą odszkodowania w związku z pożarem, jaki miał miejsce w tej firmie w dniu 14 sierpnia 2012r., wskazując - bez wiedzy i zgody M. T. (1) - w dniu 28 września 2012r. drogą e-mailową pracownikowi (...) SA numer rachunku do wypłaty części odszkodowania, będący rachunkiem bankowym, którego posiadaczem była jego matka D. P., a którym M. P. (1) faktycznie dysponował, doprowadził do wypłaty przez (...) SA części odszkodowania w kwocie 522.864,42 zł, tym samym przywłaszczając sobie powyższą kwotę i przyjmując, że tak opisane zachowanie wyczerpało znamiona art.284 § 2 kk w związku z art.294 § 1 kk na podstawie art.294 § 1 kk i art.33 § 2 kk wymierza M. P. (1) karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 500 (pięćset) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;

3.  na podstawie art.46 § 1 kk orzeka od M. P. (1) na rzecz M. T. (1) kwotę 522.864,42 (pięćset dwadzieścia dwa tysiące osiemset sześćdziesiąt cztery 42/100) zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przypisanym mu przestępstwem;

4.  zasądza od M. P. (1) na rzecz oskarżycielki subsydiarnej M. T. (1) kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem opłaty od aktu oskarżenia oraz kwotę 1.680 (jeden tysiąc sześćset osiemdziesiąt) złotych tytułem kosztów związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru;

5.  zasądza od oskarżycielki subsydiarnej M. T. (1) na rzecz oskarżonej D. P. kwotę 1.680 (jeden tysiąc sześćset osiemdziesiąt) złotych tytułem wydatków, jakie oskarżona poniosła w związku z ustanowieniem obrońcy z wyboru.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

38/22

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

USTALENIE FAKTÓW

Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

D. P., M. P. (1)

Działając wspólnie i w porozumieniu, w czasie od 4.10.2012r. do 9.04.2019r. w T. przywłaszczyli mienie ruchome w postaci pieniędzy w kwocie 522.864,42 zł stanowiących odszkodowanie wynikające z umowy ubezpieczeniowej zawartej pomiędzy (...) SA a firmą (...), przekazanych tytułem realizacji zobowiązania przez (...) SA na rachunek bankowy nr (...) należący do D. P., czym działali na szkodę M. T. (1) - art.284 par. 1 kk w związku z art.294 par. 1 kk.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

W okresie od 2011r. do 2013r. M. T. (1) prowadziła działalność gospodarczą pod firmą (...) w D.. Przedmiotem działalności był ubój drobiu.

Firma ubezpieczona była od szkód związanych z pożarem w (...) SA na podstawie umowy ubezpieczenia (nr polisy (...)) zawartej w dniu 19.08.2011r.

W owym czasie osobą dopuszczoną przez M. T. (1) do prowadzenia spraw firmy był ówczesny narzeczony jej córki - M. M. (2) (...), który w dokumentach firmy podpisywał się jako: "Dyrektor sieci sklepów (...)".

M. P. (1), darzony podówczas zaufaniem przyszłych teściów - miał nieograniczony dostęp do komputera firmy, pieczątek, dokumentacji związanej z jej działalnością, jak również dostęp do jej poczty mailowej.

Zarzało się, że M. T. (1) przekazywała M. P. (1) na jego prośbę puste kartki papieru z jej odręcznymi podpisami i n blanco.

zeznania M. T.

zeznania R. T.

zeznania M. T.

dokumenty

dokumenty związane z umową ubezpieczenia

50 i dalsze

54

53

27

34

20-23

86, 93-99 akt śledztwa

W dniu 14 sierpnia 2012r. doszło do pożaru ubojni. Ubezpieczyciel uznał swą odpowiedzialność odszkodowawczą, w wyniku czego doszło do wypłaty odszkodowania. Na rachunek M. T. (1) - po dokonaniu potrąceń związanych z realizacją zobowiązań względem jej wierzycieli tytułem dokonanych cesji - miała zostać przelana kwota 522.864,42 zł z tytułu tego ubezpieczenia.

M. P. (1) zajmował się także w (...) formalnościami związanymi z kwestią ubezpieczenia i wypłaty odszkodowania z (...) SA.

Podczas pierwszej wizyty w siedzibie Oddziału (...) w Ł. M. T. (1) przedstawiła M. P. (1) jako pełnomocnika (...) umocowanego do prowadzenia sprawy związanej z wypłatą odszkodowania.

Jako likwidator merytoryczny szkody z ramienia (...) wyznaczona została M. B., która od tego momentu wszelkie kwestie z tym związane załatwiała z M. P. (1). Ich kontakty miały zazwyczaj postać mailową, ale również rozmawiali oni przez telefon.

Faktycznie M. P. (1) nie tylko prowadził negocjacje z przedstawicielami (...), ale również zajmował się sprawami związanymi z wyceną szkody wywołanej pożarem.

zeznania M. T.

przelew praw z umowy ubezpieczenia

umowa o kredyt obrotowy

dokumentacja

zeznania M. B.

50 i dalsze

73 - 78, 85, 86 akt śledztwa

93 i dalsze akt śledztwa

57-58

Tymczasem spodziewana kwota w dniu 4 października 2012r. została przelana przez ubezpieczyciela nie na rachunek, którego posiadaczem w owym czasie była M. T. (3) w banku (...), lecz na rachunek w Banku (...) o numerze (...), należący do D. P. - matki M. P. (1).

Powyższa kwota została przelana na rachunek D. P. pod tytułem: "(...) odszkodowanie za szkodę (...) M. T. (1)". Jako odbiorcę przelewu (...) wskazało M. T. (1).

Ubezpieczyciel powyższej operacji finansowej dokonał w związku z informacją nadesłaną w dniu 28 września 2012r. ze skrzynki mailowej (...), z której wynikało, że M. T. (1) właśnie to konto wskazała jako rachunek, na który ma zostać dokonany przelew.

M. T. (1) nigdy nie wysyłała maila tej treści do (...); nie sporządziła i nie podpisała się pod załączoną dyspozycją.

zeznania M. T.

dokumenty

historia rachunku bankowego

zeznania M. B.

50 i dalsze

2, 8, 9 akt śledztwa

225v. akt śledztwa

233-234 akt śledztwa, 54

W dniu 20 maja 2013r. M. T. (1) wystąpiła z pozwem przeciwko (...) o zapłatę kwoty 797.854,46 zł tytułem odszkodowania za szkodę powstałą w związku z pożarem budynku ubojni drobiu. Pozew sporządził radca prawny A. G., choć początkowo nie reprezentował on M. T. (1) w postępowaniu sądowym. W uzasadnieniu pozwu zapisano: "Pozwana uznając odpowiedzialność za powstałą szkodę wypłaciła na rzecz Powódki kwotę 904.983,41 zł tytułem odszkodowania. Z uwagi jednak na zajęcia komornicze wierzytelności Powódki względem Pozwanej pieniądze te trafiły do Komorników Sądowych prowadzących postępowanie egzekucyjne przeciwko Powódce oraz spłatę kredytu oraz bieżących zaległości".

Sprawa zawisła w Sądzie Okręgowym w Ł.pod sygn. akt (...)

Wśród dokumentów załączonych do pozwu znalazło się pismo (...) z dnia 1 października 2012r. skierowane do M. T. (1), z którego wynikało, że ubezpieczyciel przyznał powódce odszkodowanie w łącznej wysokości 777.824,42 zł, z czego kwota do wypłaty do jej rąk określona została na 522.864, 42 zł. z pisma tego wynikało, że wypłata odszkodowania nastąpi na rachunek bankowy nr (...).

W 2015r. relacje M. P. (2) i M. T. (4) pogorszyły się; doszło do ich rozstania. Wtedy to, już po wniesieniu pozwu przeciwko (...), w trakcie trwania postępowania przed sądem gospodarczym w (...) M. T. (1) zwróciła się do radcy prawnego A. G. o poradę prawną w związku z oszacowaniem wartości odszkodowania.

W dniu 21 lutego 2013r. (...) przesłało A. G. w wersji elektronicznej dokumentację postepowania likwidacyjnego wraz z decyzją odszkodowawczą. Mimo to A. G. nie zorientował się od razu, że rachunek, na który doszło do przelewu kwoty 522.864,42 zł nie należy do M. T. (1), ani też do żadnego z jej wierzycieli.

A. G. został ustanowiony pełnomocnikiem procesowym M. T. (1) w dniu 16 maja 2014r.

We wrześniu 2014r. M. T. (1) pisemnie wezwała M. P. (1) do zwrotu wszelkich posiadanych dokumentów związanych z prowadzoną przez nią działalnością, w tym także - dokumentów podpisanych przez nią i n blanco.

A. G. ustalił, że kwota 522.864,42 zł z tytułu tego ubezpieczenia trafiła na rachunek D. P.. Wtedy to M. T. (1) zorientowała się, że pieniądze z ubezpieczenia nie trafiły na jej rachunek, w związku z tym podjęła próbę wyjaśnienia tej sytuacji z M. P. (1), który stwierdził, że dokonał zmiany wskazania rachunku, ponieważ M. T. (1) była mu winna 2.000.000 zł.

W dniu 17 lutego 2015r. A. G. reprezentując M. T. (1) zwrócił się pismem do (...) o wypłatę kwoty 522.864,42 zł na rzecz jego mandantki informując jednocześnie, że powyższa kwota została przelana niezasadnie przez ubezpieczyciela na rachunek nie należący do M. T. (1).

Wobec bezskuteczności wezwania doszło do rozszerzenia pozwu M. T. (1) przeciwko (...) o ww. kwotę.

W tym samym czasie M. P. (1) wystąpił z pozwem przeciwko (...) o zapłatę. Swe roszczenie procesowe wywodził z faktu sporządzenia w dniu 17 sierpnia 2012r. pomiędzy nim a M. T. (1) umowy cesji wierzytelności, jaka miała przysługiwać M. T. (1) względem (...) w związku z odpowiedzialnością odszkodowawczą, jaka spoczywała na ubezpieczycielu w związku ze zdarzeniem, będącym źródłem tej odpowiedzialności.

Umowa cesji wierzytelności, o której mowa powyżej, sporządzona została pismem ręcznym przez M. P. (1); pod treścią tej umowy znajduje się zapis w funkcji podpisu: (...), który nakreślony został przez M. T. (1).

zeznania M. T.

dokument

50 i dalsze

26 akt sprawy akta (...) w Ł.

pozew

3 i dalsze - akta (...)w Ł.

pismo

73- akta (...) SO w Ł.

M. T. (1) złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez M. P. (1) w dniu 12 lutego 2015r.

pismo procesowe

zeznania M. T.

108,

113

pismo procesowe,

k. 330 akt sprawy (...) SO w Ł.

M. T. (1) nie pożyczała od M. P. (1) pieniędzy.

M. P. (1), ani D. P. do chwili obecnej nie przekazali powyższej kwoty M. T. (1).

zeznania M. T.

50 i dalsze

M. P. (1) w toku postępowania cywilnego, jakie toczyło się z jego powództwa o zapłatę przeciwko (...) SA przed Sądem Okręgowym wŁ. w sprawie (...) posłużył się dokumentem: "umową przelewu wierzytelności z dnia 17 sierpnia 2012r."; z treści tego dokumentu wynika, że a M. T. (1) przelała na rzecz M. P. (1) swą wierzytelność (prawo do odszkodowania) wynikające z umowy ubezpieczenia zawartej z (...) SA w celu zabezpieczenia wierzytelności w wysokości 2.000.0000 zł , jaką M. P. (1) posiadał względem M. T. (1). Na powyższym dokumencie, pod jego treścią spisaną pismem ręcznym, znajdują się dwa wpisy w funkcji podpisów, w tym jeden - parafa nakreślona przez M. T. (1).

uzasadnienie wyroku SO w Łodzi

kopia dokumentu

opinia biegłego z zakresu badania pisma ręcznego

90 akt śledztwa

192 akt śledztwa

277 i dalsze akt śledztwa

Rachunek w Banku (...) o numerze (...), należący do D. P. był wykorzystywany przez M. P. (1).

Kwota 522.864,42 zł przelana na ten rachunek przez (...) z tytułu częściowej wypłaty odszkodowania została przez M. P. (1) rozdysponowana jeszcze tego samego dnia; polecił on dokonanie przelewu kwoty 359.000 zł na subkonto należące do D. P. o nr (...), oraz wypłaty kasowej kwoty 150.000 zł.

W dniu 5 października 2012r. z powyższego subkonta M. P. (3) dokonał ponownego przelewu kwoty 40.000 zł na rachunek o numerze (...).

historia rachunku bankowego

225v. i dalsze

M. P. (1) był wcześniej karany. Wyrokiem Sądu Rejonowego w T. z dnia 7 grudnia 2020r. skazany został za pięć czynów z art.286 § 1 kk na łączną karę 9 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat oraz karę grzywny.

odpisy wyroków SO w P. i SR wT.

76-78

Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

OCena DOWOdów

Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

Nadmienić trzeba, że w zakresie niniejszej sekcji uzasadnienia, poświęconej ocenie dowodów, sąd odstąpił od zachowania narzuconej formularzem formy pisemnych motywów, uznając ją za niewystarczającą dla rzetelnego i wszechstronnego, a nade wszystko - zrozumiałego dla uczestników postępowania - wyjaśnienia powodów wydanego orzeczenia. Przedstawiona poniżej ocena dowodów nawiązuje więc w swej formie do wywodu prawniczego; sąd starał się w sposób najbardziej zrozumiały przedstawić w niej wzajemne korelacje i związki poszczególnych dowodów i wykazać zasadność i jednoznaczność przyjętych konkluzji, które legły u podstaw uzasadnianego wyroku.

Punktem wyjścia oceny dowodów jest stwierdzenie, że sąd uznał za wiarygodne zeznania M. T. (1) i R. T. (2) co do tego, że:

1. nigdy nie pożyczali oni pieniędzy od M. P. (1),

2. M. P. (1) w okresie narzeczeństwa z M. T. (4) pełnił decyzyjne funkcje w firmie rodzinnej T., w szczególności w zakresie wiązanym z załatwianiem formalności dotyczących odszkodowania z tytułu pożaru budynków ubojni,

3. M. P. (1) miał w tym okresie nieograniczony dostęp do firmowego komputera oraz dokumentacji T. w tym także do podpisanych na jego prośbę przez M. T. (1) in blanco czystych kartek papieru,

4. M. T. (1) nigdy nie podpisywała dokumentu, którym posłużył się oskarżony, określonego jako cesja wierzytelności na rzecz M. P. (1) z umowy ubezpieczenia przysługującego M. T. (1) względem (...),

5. M. T. (1), ani R. T. (2) nie wysłali do M. B. emaila z dyspozycją dokonania przelewu pieniędzy z ubezpieczenia na rachunek należący do D. P., a także nie wiedzieli w dacie złożenia tej dyspozycji, że została ona złożona, zaś o fakcie tym powzięli wiadomość od ich pełnomocnika procesowego, znacznie później.

6. M. P. (1) miał nieograniczony dostęp do rachunku bankowego, którego posiadaczem była jego matka B. P., na który (...) w dniu 4 października 2012r. dokonało przelewu z tytułu wypłaty części ubezpieczenia przysługującego M. T. (1);

7. M. T. (1) nie korzystała z rachunków bankowych należących do D. P..

Powyższe poszlaki pozwoliły na ustalenie, że to M. P. (1), podstępnie i bez wiedzy małżonków T., wysłał z adresu mailowego firmy (...) na adres mailowy M. B. - przedstawiciela (...) wiadomość o zmianie numeru rachunku bankowego, na który miała zostać przelana kwota 522.864,42 zł tytułem pozostałej części odszkodowania, co finalnie doprowadziło do wpłynięcia powyższej kwoty na konto D. P., którym w tym czasie faktycznie dysponował jej syn, a następnie - rozdysponowanie ową kwotą według jego nieskrępowanego uznania.

W toku przewodu sądowego sąd okręgowy przeprowadził szereg dowodów zarówno o charakterze osobowym, jak i dowodów z dokumentów. Wśród nich znalazły się obszerne depozycje M. P. (1) (D. P. odmówiła składania wyjaśnień) oraz przeciwstawne względem nich zeznania M. i R. T. (2) oraz M. B.. Bez wątpienia kluczowe dla rozstrzygnięcia sprawy było zdecydowanie, która z przeciwstawnych wersji prezentowanych przez oskarżenie oraz obronę zasługuje na wiarę. Mając przed sobą całość materiału dowodowego sąd uznał, że scenariusz zdarzeń przedstawiony przez M. T. (1) i jej męża faktycznie odpowiada zaistniałym faktom, natomiast wersja prezentowana przez M. P. (1) stanowi wyłącznie zmanipulowaną i nie przystającą do innych, pośrednich dowodów, linię obrony.

Dokonując szczegółowej oceny dowodów, na których sąd oparł przedstawione wyżej ustalenia faktyczne sąd miał na względzie następujące argumenty.

Ad. 1

Za nieprawdziwe sąd uznał twierdzenia oskarżonego, by pożyczał on M. T. (1) jakąkolwiek kwotę pieniędzy, w szczególności 2.700.000 zł.

Niewiarygodnie, czy wręcz fantasmagorycznie brzmią jego wyjaśnienia, z których wynikało, że powyższą sumę przechowywał w drewnianej skrzynce za szafą w zajmowanym pokoju mieszkania należącego do jego rodziców. Dodać trzeba, że nikt (nawet ówczesna narzeczona M. P. (1)) nie widział owych pieniędzy, jak również nie miał wiedzy, by oskarżony taką sumę posiadał.

Ponadto oskarżony nie był w stanie wiarygodnie wskazać źródła pozyskania tak znacznych środków. Za naiwne i nieprzekonywujące sąd uznał jego twierdzenia, że pieniądze te pochodziły po części z prowadzonej przez niego działalności, oraz darowizn, które przekazywać miał mu dziadek. Analiza zeznań podatkowych PIT-36 składanych przez oskarżonego za okres od 2002r. do 2012r. (k. 346) wskazuje, że osiągał on dochody, które po odliczeniu przeciętnych kosztów utrzymania, nie dawały możliwości poczynienia jakichkolwiek oszczędności. Trudno także uznać za wiarygodne, nie narażając się na zarzut naiwności, by kwota, którą oskarżony miał pożyczyć swej niedoszłej teściowej mogła pochodzić z zasobów finansowych jego dziadka (jego przesłuchanie na tę okoliczność było niemożliwe z uwagi na jego uprzednią śmierć). Z relacji procesowych uczestników postepowania wynika, że pracował on na stanowisku fizycznym w fabryce dywanów, zaś zapewnienia M. P. (1), że "(...) był oszczędny, ale całe życie (...) handlował" nie przekonują, by uznać za dowiedzione, że mógł on przekazać wnukowi tak znaczącą kwotę pieniędzy.

W kontekście powyższych rozważań znamienne jest także to, że w czasie, w którym oskarżony miał pożyczyć przeszło 2.700.000 zł swym przyszłym teściom, jego zewnętrzne przejawy statusu materialnego były nad wyraz skromne; aspirujący do ręki M. T. (4) zajmował jeden pokój w mieszkaniu rodziców, poruszał się zużytym samochodem, nie posiadał żadnych ruchomości, bądź nieruchomości o istotnej wartości. Zestawienie owych ustaleń z deklarowanym przez oskarżonego posiadaniem tak poważnej sumy pieniędzy nakazywało sądowi uznanie tej okoliczności za niewiarygodną.

Za równie nieprawdziwe sąd uznał okoliczności, w jakich dojść miało do udzielenia owej pożyczki.

Oskarżony twierdził, że:

- powyższą kwotę przekazał małżonkom T. w kilku transzach, po pożarze budynku ubojni,

- na powyższe zainteresowani nie sporządzali żadnych pokwitowań, nie były sporządzane umowy na piśmie,

- jedynym dowodem potwierdzającym ów fakt był dokument "cesja wierzytelności", jaką sporządzić mieli M. T. (1) i M. P. (1).

Wersja prezentowana przez oskarżonego brzmi niewiarygodnie. Nie sposób logicznie wyjaśnić, dlaczego oskarżony - deklarujący działanie w pełnym zaufaniu wobec rodziców swej narzeczonej - odstąpił od przekazywania pieniędzy za pokwitowaniem, bądź sporządzenia stosownej umowy pożyczki - a jednocześnie zdecydował się na rzekome zawarcie umowy cesji wierzytelności, jaką T. mieli wobec (...) z tytułu odszkodowania związanego z pożarem i to w dodatku na kwotę niższą o 700.000 zł od tej, którą faktycznie im przekazał. Wątpliwości potęguje również fakt, że według słów oskarżonego: "T. wielokrotnie przyznawali mi, że pożyczali ode mnie pieniądze i byli wdzięczni" (k. 48). Jeśli faktycznie sytuacja taka miała miejsce, to po pierwsze, jej kategoryczne negowanie przez pokrzywdzoną i jej męża uznać trzeba za niezrozumiałe, a po drugie - nic nie stało na przeszkodzie, by oskarżony uzyskał od nich pisemne potwierdzenie tego faktu, tym bardziej, że ich relacje pozostawały zażyłe jaszcze przez co najmniej kilkanaście miesięcy od czasu, w którym dojść miało do przekazania owej kwoty. W tym więc zakresie wyjaśnienia oskarżonego sąd ocenił jako niekonsekwentne i wewnętrznie sprzeczne.

Ad. 2

M. P. (1) w okresie narzeczeństwa z M. T. (4) pełnił decyzyjne funkcje w firmie rodzinnej T., w szczególności w zakresie wiązanym z załatwianiem formalności dotyczących odszkodowania z tytułu pożaru budynków ubojni, miał dostęp do dokumentów firmowych, komputera i skrzynki e-mailowej.

Za niewiarygodne sąd uznał twierdzenia oskarżonego, z których wynikało, że nie zajmował się on istotnymi sprawami dotyczącymi działalności (...) (...). Przeczą im przekonywujące i spójne relacje R. i M. T. (1), potwierdzone zeznaniami M. T. (4), poparte dowodami z dokumentów, z których wynika, że M. P. (1) faktycznie zajmował się sprawami rodzinnej firmy. Nade wszystko jednak o nieprawdziwości deklaracji oskarżonego, by nie prowadził on w szczególności formalności związanych z likwidacją szkody po pożarze budynków ubojni świadczą bezinteresowne i spójne zeznania M. B. - pracownicy (...) SA, która bezpośrednio i osobiście zajmowała się z ramienia ubezpieczyciela oszacowaniem i wypłatą odszkodowania. Przypomnieć należy, że bez wahania - wbrew wyjaśnieniom oskarżonego - wskazywała ona właśnie M. P. (1) jako tego, który wprost umocowany został przez M. T. (1) do reprezentowania jej interesów wobec ubezpieczyciela. Co więcej, M. B. bez wątpienia wskazywała oskarżonego jako tego, z którym niemal wyłącznie kontaktowała się - zarówno telefonicznie, jak i e-mailowo - w sprawach dotyczących odszkodowania. O ile do depozycji pokrzywdzonych, jako jawnie sprzecznych w tym zakresie z wyjaśnieniami oskarżonego należało podchodzić z naturalną ostrożnością, to procesowe relacje bezstronnego świadka, jakim była tym procesie M. B. nie pozostawiają wątpliwości, że M. P. (1) - wbrew jego stanowczym twierdzeniom - był upoważniony przez M. T. (1) do reprezentowania jej w postepowaniu likwidacyjnym, co jednocześnie wskazuje na to, że posiadał on nieskrępowany dostęp do dokumentów firmy, jej komputera i skrzynki mailowej, z której mógł wysyłać wiadomości, w tym także do M. B..

M. B. twierdziła także, że w zasadzie wszystkie formalności dotyczące przedmiotowego odszkodowania załatwiała z oskarżonym. Przesłuchiwana w toku śledztwa (k. 331) wprost zeznała, że jedna z transz odszkodowania "poszła na konto wskazane przez Pana M. P. (1) (...)". Okoliczność tę doprecyzowała na rozprawie głównej (k. 57v) potwierdzając, że każda wiadomość wysłana ze skrzynki e-mailowej (...) (...) była potwierdzana przez oskarżonego. Mając na uwadze cytowane fragmenty zeznań świadka skonkludować trzeba, że przeciwne wyjaśnienia oskarżonego nie wytrzymują próby w konfrontacji z jednolitymi i korelującymi ze sobą depozycjami pokrzywdzonych i M. B.. Sąd wyraża przy tym przekonanie, że negowanie przez oskarżonego faktu prowadzenia przez niego sprawy związanej z odszkodowaniem miało na celu zdyskredytowanie wiarygodności M. T. (3) i jej męża, a w konsekwencji - wykazanie, że e-maila z dyspozycją wypłaty na rachunek inny, niż pierwotnie wskazany nie mógł wysłać M. P. (1), a jedynie pokrzywdzona.

Ad. 3

M. P. (1) miał w tym okresie nieograniczony dostęp do firmowego komputera oraz dokumentacji (...), w tym także do podpisanych na jego prośbę przez M. T. (1) in blanco czystych kartek papieru.

Kwestią wymagającą odrębnego omówienia jest ustalenie, że oskarżony - dopuszczony do prowadzenia spraw firmowych - posiadał dostęp do komputera (...) (...), a także czystych kartek z podpisem in blanco nakreślonych przez M. T. (1).

O ile pierwszy z wymienionych faktów wynikał z uprzednio poczynionych konstatacji, to fakt, że M. P. (1) wszedł w posiadanie kartki papieru z podpisem in blanco

właścicielki (...) sąd ustalił w oparciu o uznane za szczere zeznania R. T. (2) (k. 54v).

Oceniając relacje procesowe R. T. (2) sąd miał na uwadze wszystkie zaszłości, jakie istniały pomiędzy świadkiem a oskarżonym, w szczególności to, że R. T. (2) jest osobą bezpośrednio zainteresowaną wynikiem niniejszego postępowania, a ponadto może o żywić do oskarżonego urazę. Mimo to, mając możliwość obserwacji zachowania R. T. (2) w trakcie czynności jego przesłuchania, sposobu prezentowania jego zeznań, reakcji na pytania strony przeciwnej, wyrażania emocji w związku z opisywaniem sytuacji, w które był on osobiście, emocjonalnie zaangażowany, jak również powagę składania zeznań pod przysięgą, sąd doszedł do przekonania, że świadek ten zeznawał prawdę, także w zakresie, w którym twierdził, że był świadkiem sytuacji, w których oskarżony w siedzibie firmy prosił jego żonę, by zostawiła mu kartki papieru z podpisem in blanco. Wbrew sugestiom obrony sąd stwierdził, że taka praktyka w okolicznościach i czasie opisywanym przez świadka nie powinna budzić wątpliwości; jeśli weźmie się pod uwagę, że w owym czasie oskarżony, będący narzeczonym ich córki, darzony był przez M. i R. T. (2) niemal bezgranicznym zaufaniem, czego przejawem było powierzenie mu tak istotnej kompetencji, jaką było negocjowanie wysokości odszkodowania, zaś (...) był małą, rodzinną firmą, której funkcjonowanie bazowało na wzajemnym zaufaniu członków rodziny, to opisywana praktyka wpisuje się w sposób naturalny w ów schemat postępowania. Faktem jest, że oceniana z perspektywy czasu oraz biegu wypadków będących przedmiotem oceny prawnokarnej w niniejszej sprawie taka praktyka może być uznana za przejaw naiwności i łatwowierności, lecz sąd okręgowy zauważa, że doświadczenie nabyte w czasie orzekania w wydziale karnym pozwala mu stwierdzić, że nie był to przejaw najdalej idącej naiwności i łatwowierności, z jaką sąd orzekający się spotkał w swej praktyce orzeczniczej.

Ad. 4

M. T. (1) nigdy nie podpisywała dokumentu, którym posłużył się oskarżony, określonego jako cesja wierzytelności z umowy ubezpieczenia przysługującego M. T. (1) względem (...).

Sąd uznał za wiarygodne zeznania M. T. (1), z których wynikało, że nie podpisywała ona cesji wierzytelności z umowy ubezpieczenia na rzecz M. P. (1), tym samym nie dając wiary przeciwnym twierdzeniom oskarżonego, mając na uwadze następujące argumenty.

Po pierwsze, jak zostało wykazane pod pozycją ad. 1 niniejszych rozważań, oskarżony nie pożyczył M. T. (1) pieniędzy w kwocie 2.000.000 zł, ponieważ kwoty takiej nie posiadał. Zatem causa takiej cesji w postaci zabezpieczenia wierzytelności, jaką miał mieć M. P. (1) względem M. T. (1), nigdy nie zaistniała. Mając powyższe na uwadze nie sposób znaleźć racjonalnego argumentu, który przemawiałby za uznaniem za nieprawdziwe konsekwentnych od początku zeznań M. T. (1), która stanowczo przeczyła, by dokument taki podpisywała.

Po drugie, o tym, że dokument, o którym mowa, sporządzony został bez udziału M. T. (1), wyłącznie przez oskarżonego, na kartce papieru podpisanej in blanco pośrednio wnioskować można w oparciu o jego układ graficzny; zwrócić trzeba uwagę, że pomimo niezwykle istotnej wartości, jaką ów dokument inkorporował, oskarżony sporządził go odręcznie, na kartce papieru w kratkę, którą zapisywał tekstem w sposób wskazujący na wyraźną chęć pomieszczenia zapisów w przestrzeni ograniczonej istniejącym już zapisem w funkcji podpisu nakreślonym przez M. T. (1). Świadczą o tym m.in. nienaturalne rozmieszczenie tekstu od góry, nienaturalnie wąskie akapity, a także to, że tekst ten, pomimo przyjęcia formy punktowej, pisany jest w sposób ciągły (poszczególne punkty postanowień umowy nie rozpoczynają się od nowego wiersza, a pisane są nieprzerwanie, jednym ciągiem).

Po trzecie, sporządzenie i podpisanie się M. T. (1) pod omawianym dokumentem w czasie i okolicznościach, o których wyjaśniał oskarżony byłoby działaniem całkowicie nielogicznym z punktu widzenia interesów oskarżonego. Jak wynika z treści dokumentu, do jego sporządzenia miało dojść w dniu 17 sierpnia 2012r., a więc zaledwie trzy dni od zaistnienia pożaru budynków ubojni. Tymczasem z wyjaśnień M. P. (1) wynikało, że pieniądze stanowiące sumę zabezpieczoną tą cesją wypłacał małżonkom T. sukcesywnie w kilku transzach po pożarze (k. 48). Dając wiarę depozycjom oskarżonego należałoby więc wnioskować, że powyższa cesja została sporządzona zanim doszło do przekazania 2.000.000 zł w ramach pożyczek, które udzielił on swoim przyszłym teściom.

Po czwarte, z wyjaśnień oskarżonego wynikało, że powyższej dacie pomiędzy nim a przyszłymi teściami współżycie przebiegało harmonijnie, a ich relacje oparte były na pełnej zgodzie i wzajemnym zaufaniu. Oskarżony wyjaśniał: "My ufaliśmy sobie nawzajem." (k. 48). Dając wiarę tym zapewnieniom w sposób naturalny rodzi się pytanie, dlaczego oskarżony, zaledwie trzy dni po rodzinnej tragedii, skłonić miał M. T. (1) do podpisania umowy przelewu wierzytelności z tytułu ubezpieczenia od pożaru, nie wiedząc jeszcze, czy (...) uzna szkodę i czy jakiekolwiek odszkodowanie zostanie wypłacone, a do tego zanim doszło do przekazania małżonkom T. owych 2.000.000 zł, o których mowa.

Po piąte, nawet ignorując uwagi poczynione powyżej, same w sobie dyskredytujące prawdziwość relacji oskarżonego dotyczących okoliczności sporządzenia dowodowego dokumentu zauważyć należy, że z niezrozumiałych względów M. P. (1) zaniechał sporządzenia tak naturalnych w omawianych okolicznościach umów pożyczki, czy też przyjęcia pokwitowań na piśmie, które stanowiłyby jednoznaczny dowód tego, że faktycznie doszło do przekazania owych kwot. Pytany na tę okoliczność oskarżony twierdził, że wynikało to z wzajemnego zaufania, jakim wówczas darzyli się z małżonkami T.. Tłumaczenie to jest z gruntu nielogiczne; byłoby ono przekonywujące jedynie wtedy, gdyby oskarżony faktycznie odstąpił od sporządzenia jakiegokolwiek dowodu (dokumentu) zabezpieczającego domniemane roszczenia względem M. T. (1). Tymczasem było inaczej. Tyle, że w miejsce pokwitowań przyjęcia gotówki M. P. (1) sporządził umowę przelewu wierzytelności.

Sąd wyraża przy tym przekonanie, że spreparowanie owego dokumentu poprzez jego nadpisanie nad podpisem M. T. (1) złożonym in blanco posłużyć miało oskarżonemu wcale nie zabezpieczeniu udzielonych pożyczek (do których nigdy nie doszło), ile podstępnemu legitymizowaniu bezprawnego przejęcia części odszkodowania, jakie przysługiwało M. T. (1) z (...) na wypadek wyjścia na jaw faktu, że przeważająca część odszkodowania wpłynęła na rachunek, którym dysponował faktycznie M. P. (1).

Ad. 5

M. T. (1), ani R. T. (2) nie wysłali do M. B. emaila z dyspozycją dokonania przelewu pieniędzy z ubezpieczenia na rachunek należący do D. P., a także nie wiedzieli w dacie złożenia tej dyspozycji, że została ona złożona, zaś o fakcie tym powzięli wiadomość od ich pełnomocnika procesowego, znacznie później.

Okoliczność tę sąd ustalił wprost na podstawie uznanych za wiarygodne i rzetelne zeznań M. T. (1) i R. T. (2), które korelowały z innymi dowodami o charakterze nieosobowym, o których mowa była w uprzedniej części rozważań poświęconych ocenie dowodów oraz z zeznaniami M. T. (4) i A. G. - radcy prawnego, który doradzał, a później - reprezentował M. T. (1) w sądowym sporze z (...).

Jak wspomniano, zeznania M. i R. T. (2) pozostawały w całkowitej sprzeczności z wersją prezentowaną przez M. P. (1). Dlatego Sąd, przy ocenie relacji stron baczył, by nie pominąć żadnego z dowodów, bądź okoliczności, które wspierałyby albo - przeczyły - którejkolwiek z ocenianych wersji zdarzeń. Finalnie sąd doszedł do wniosku, że procesowe twierdzenia oskarżonego są niewiarygodne, a przeciwne wobec nich relacje M. T. (1) i jej męża zasługują na wiarę, bowiem z innymi dowodami stanowią spójną i logiczną jedność.

Szczególnie istotnym dowodem potwierdzającym wersję oskarżenia były zeznania A. G. - radcy prawnego, który z racji doradztwa, a później - sprawowanej funkcji procesowej pełnomocnika z upoważnienia M. T. (1) - posiadał informacje, na podstawie których możliwe było odtworzenie (w pewnym przybliżeniu) momentu oraz okoliczności, w jakich pokrzywdzeni powzięli wiedzę o tym, że sporna kwota odszkodowania bez ich wiedzy trafiła na rachunek D. P.. Fakt ten miał niebagatelne znaczenie dla oceny depozycji M. i R. T. (2); nie budzi bowiem żadnych wątpliwości to, że ubezpieczyciel przesłał decyzję dotyczącą wysokości przyznanego odszkodowania na adres firmy (...), a z decyzji tej wprost wynikało, że wspomniana kwota pieniędzy została przelana na wykazany w tym piśmie rachunek bankowy. Jak słusznie podnosił obrońca oskarżonych, istotne wątpliwości co do wiarygodności relacji małżonków T. powinno budzić to, że pomimo formalnego doręczenia wspomnianej decyzji ubezpieczyciela, jak również przesłania kopii akt szkodowych do rąk ich pełnomocnika, reakcje związane z kwestionowaniem wypłaty podjęli oni ze znacznym opóźnieniem, ponad kilkanaście miesięcy po fakcie. Jeśli bowiem pominie się inne okoliczności, które ustalił sąd w ramach przeprowadzonego postępowania dowodowego, to powołana wyżej opieszałość niedoszłych teściów oskarżonego wydaje się być niezrozumiała, a ich depozycje - wątpliwe. Owe wątpliwości tracą jednak rację bytu, jeśli weźmie się pod uwagę fakty ustalone na podstawie dowodów pośrednich, o których była mowa we wcześniejszych rozważaniach, w szczególności tego, że:

- związek oskarżonego i córki pokrzywdzonych nie zakończył się wraz z wypłatą całości odszkodowania przez (...), a trwał nieprzerwanie jeszcze przez co najmniej dwa lata (jak wynika z depozycji M. T. (4) oraz samego oskarżonego, rozstali się oni w 2015r.), a więc w czasie, w którym proces sadowy przed Sądem Okręgowym w Ł.w sprawie przeciwko (...) trwał już na dobre,

- w czasie trwania związku z M. T. (4) M. P. (1) wciąż zaangażowany był w sprawy związane z działalnością prowadzoną przez niedoszłych teściów, związaną z ubojem drobiu, ciesząc się ich nieustannym zaufaniem (w 2013r. zawiązał on nawet z (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością pod tą samą firmą),

- jego zaangażowanie przejawiało się m.in. prowadzeniem spraw biurowych i formalnych firmy (...), w tym także związanych z kwestionowaniem wysokości wypłaconego odszkodowania z tytułu pożaru budynku ubojni (to z inicjatywy M. P. (1) powołana została firma, która dokonała wyceny szkody dla potrzeb przyszłego sporu cywilnego).

Jeśli weźmie się pod uwagę powołane wyżej okoliczności, to zasadny i logiczny wydaje się wniosek, że zeznania świadków co do tego, że dopiero po wygaśnięciu quasirodzinnych relacji z oskarżonym, a więc w momencie, w którym przestał się on zajmować sprawami działalności ubojni, dokonali oni stosownych ustaleń, które legły u podstaw skierowania aktu oskarżenia w niniejszej sprawie. Znamienne w tym względzie wydają się być zeznania A. G., który z przekonaniem twierdził, że w momencie, w którym ustalił on, że pieniądze, które trafić miały na rachunek M. T. (1) przelane zostały na inne konto, jego zdziwienie nie ustępowało zdziwieniu M. i R. T. (2).

Co więcej, chronologia i kolejność akcji procesowych podjętych przez pokrzywdzonych w sprawie cywilnej przeciwko (...), jak również ich twierdzenia co do przyjętej taktyki procesowej zmierzającej do odzyskania części odszkodowania przywłaszczonej przez oskarżonego pozostają zbieżne z zeznaniami A. G. w tej części, w której przyznał on, że pokrzywdzeni za jego radą, po ujawnieniu działań oskarżonego, zaaprobowali koncepcję "odzyskania" owej kwoty w pierwszej kolejności w drodze rozszerzenia powództwa przeciwko (...), zaś na skutek nieskuteczności owych procesowych działań podjęli czynności przeciwko M. P. (1), zawiadamiając organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Sąd uznał za przekonywujące także te fragmenty zeznań pokrzywdzonych, w których tłumaczyli oni swą opieszałość faktem pełnego zaufania, jakim darzyli oskarżonego.

Z perspektywy czasu przyjętą przez nich postawę można oceniać jako przejaw naiwności, bądź lekkomyślności, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę skalę zaufania, jakie żywili w owym czasie wobec narzeczonego ich córki (M. T. (1) wzięła kredyt na potrzeby oskarżonego, niedoszli teściowie przenieśli na niego pod tytułem darmym nieruchomość, na której znajdował się zakład, oskarżony jeździł luksusowym samochodem, którego raty leasingu pokrywała M. T. (1)), jednak nie jest rolą sądu dokonywać takiej oceny postaw życiowych uczestników postępowania, o ile nie zawiera się ona w wartościowaniu ich procesowych relacji pod kątem ich przydatności dla dokonywanych ustaleń. Stąd też za w pełni wytłumaczalne - wbrew stanowczym protestom obrony - sąd uznał to, że pokrzywdzonym tak wiele czasu zajęło "przejrzenie na oczy" i dotarcie do wiedzy, co faktycznie stało się z odszkodowaniem z tytułu pożaru, a w konsekwencji - podjęcie stosownych działań zmierzających do odzyskania należnej im kwoty. Podobnie bowiem, jak ich pełnomocnikowi (zeznania, k. 125v.-126), oraz M. B. (zeznania, k. 57v) - pracownikowi (...) likwidującemu szkodę, tak pokrzywdzonym nie mieściło się w najśmielszych przypuszczeniach, że mogą oni paść ofiarą tak bezwzględnej manipulacji, jakiej autorem stał się M. P. (1). Konkluzji tej nie zmienia fakt, że M. T. (1) decyzję (...) o wysokości i sposobie wypłaty odszkodowania załączyła do pozwu, z którym wiosną 2013r. wystąpiła przeciwko (...) o zapłatę. Biorąc pod uwagę przedstawione wyżej zaszłości, sąd okręgowy uznał za dopuszczalne z logicznego punktu widzenia stwierdzenie, że wbrew oczywistym faktom mogła ona nie zauważyć, bądź zwyczajnie zignorować to, na jaki rachunek ubezpieczyciel dokonał wypłaty, bowiem nie spodziewała się tego, że padła ofiarą przywłaszczenia dokonanego ze strony osoby, w której pokładała w owym czasie pełne zaufanie. Tym bardziej, że to oskarżony zajmował się sprawami dotyczącymi tego odszkodowania, zatem w swej łatwowierności, w omawianych okolicznościach M. T. (1) miała uzasadnione prawo przyjmować, że M. P. (1) przeanalizował prawidłowość wpłat poszczególnych transz odszkodowania dokonanych przez ubezpieczyciela przed wystąpieniem z pozwem. Wątpliwości w tym względzie pozbawiły sąd zeznania A. G..

Gwoli odniesienia się do argumentacji obrony zawartej w piśmie procesowym z dnia 10 czerwca 2022r. (k. 31 i dalsze) odwołującej się do oceny dowodów przedstawionej w pisemnym uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w (...) z dnia 15.10.2019r. w sprawie o sygn. akt (...)sąd okręgowy zauważa, że nie jest on związany oceną, dokonaną przez inny sąd dla potrzeb innego postępowania, nawet, jeśli taka ocena dotyczy osobowego źródła dowodowego tożsamego z przeprowadzonym przez sąd orzekający i jest ona skrajnie odmienna od wartościowania przedstawionego przez sąd stojący wyżej w hierarchii wynikającej z ustawy o ustroju sądów powszechnych. Respektując argumentację zaprezentowaną w powołanym uzasadnieniu sądu apelacyjnego godzi się zauważyć, że sąd okręgowy dysponował w toku niniejszego postępowania znacznie bogatszym materiałem dowodowym, co pozwoliło spojrzeć na wiarygodność poszczególnych dowodów z innej perspektywy.

Przeciwne argumenty zawarte w mowie końcowej obrońcy nie przekonały sądu. W szczególności argument, że oskarżony dokonywał przelewów związanych z działalnością ubojni oraz przekazywał pieniądze na jej remont nie doprowadziły do wyłączenia odpowiedzialności oskarżonego za zarzucany mu czyn, którego istotą było przejęcie spornej kwoty pieniędzy, a tym samym - pozbawienie M. T. (1) i R. T. (2) możliwości dysponowania nią, pomimo posiadania wyłącznego uprawnienia do takiej dyspozycji, przy jednoczesnym baku stosownego prawa po stronie oskarżonego. Najbardziej wymownym tego dowodem jest tytuł, pod jakim (...) dokonało przedmiotowego przelewu, wynikający z treści historii operacji na rachunku D. P. (k. 225v.).

Za nieprawdziwe sąd uznał twierdzenia oskarżonego, że M. T. (1) prowadziła działalność gospodarczą z wykorzystaniem rachunku bankowego D. P., dając w tym zakresie wiarę zeznaniom pokrzywdzonej. Powyższego nie można bowiem ustalić w oparciu o kilka incydentalnych przelewów, które M. P. (1) wykonał z konta swojej matki na rachunek firmy (...) tytułem zapłaty z paszę, tym bardziej, że w owym czasie oskarżony aktywnie uczestniczył w prowadzeniu (...) (...), a wspomniane przelewy zlecił bezpośrednio po przywłaszczeniu kwoty z odszkodowania.

Ad. 6.

M. P. (1) miał nieograniczony dostęp do rachunku bankowego, którego posiadaczem była jego matka B. P., na który (...) w dniu 4 października 2012r. dokonało przelewu z tytułu wypłaty części ubezpieczenia przysługującego M. T. (1).

Oskarżony w swych wyjaśnieniach nie negował tego, że miał dostęp do rachunku bankowego B. P., choć twierdził, że wszelkie dyspozycje dokonywane były za jej wiedzą, ponieważ sam nie dysponował kodami dostępu i stosownym upoważnieniem.

Niezależnie od tego, czy faktycznym podmiotem, który realizował wypłaty i dokonywał przelewów była matka M. P. (1), czy też on sam, historia operacji wynikająca z dowodu k. 223 i dalsze wskazuje, że oskarżony był rzeczywistym decydentem w zakresie przeznaczenia środków finansowych zdeponowanych na przedmiotowym koncie. Zauważyć bowiem trzeba, że właśnie na ten rachunek w dniu 23 grudnia 2011r. wpłynęła kwota 147.750 zł z tytułu sprzedaży masownicy próżniowej, jaką zakupić miała firma (...); ponadto w dniu 1 lutego 2012r. konto zasilone zostało kwotą 470.000 zł z tytułu kredytu zaciągniętego przez M. T. (1) dla oskarżonego; z tego rachunku dokonano dwóch przelewów z tytułu zapłaty za paszę na rzecz firmy (...). Wyżej przedstawione operacje dowodzą tego, że oskarżony posiadał bieżący dostęp do tego konta, bowiem są one ściśle związane z działalnością, jaką wówczas prowadził w ramach firmy (...).

Szczegółowa analiza rodzaju operacji bankowych dokonywanych na omawianym rachunku wskazuje, że nie był on wykorzystywany w typowy sposób, charakteryzujący większość rachunków bieżących. Historia tych operacji wskazuje, że prócz relatywnie nielicznych zasileń jego posiadacze ograniczali się w zasadzie do ekonomicznie nieuzasadnionych transferów środków finansowych pomiędzy rachunkami należącymi do D. P. (w obydwu kierunkach), oraz licznych wypłat. Prócz wspomnianych wcześniej przelewów próżno szukać w historii operacji innych uznań, tak typowych dla prowadzenia działalności gospodarczej, czy też zwykłego korzystania z rachunku bieżącego (przelewów, płatności kartą). Wątpliwości potęguje jeszcze analiza historii transakcji rachunku oszczędnościowego należącego do D. P. (k. 258 i dalsze), na który (i z którego) dochodziło do licznych, w żaden sposób nie uzasadnionych przelewów pomiędzy tymi dwoma kontami.

Ad. 7.

Wbrew twierdzeniom oskarżonego sąd nie ustalił, by M. T. (1) korzystała z rachunków bankowych należących do matki M. P. (1), co nie oznacza, że z tych rachunków dokonywane były - sporadycznie - przelewy związane z działalnością firmy (...). Jak ustalił sąd, do konta D. P. miał dostęp oskarżony, w związku z czym za wiarygodne sąd poczytał zeznania pokrzywdzonej, z których wynikało, że to M. P. (1), podówczas ściśle związany z działalnością rodzinnej firmy (...), dokonywał takich transakcji finansowych.

Reasumując przedstawione powyżej rozważania dotyczące oceny dowodów, sąd uznał za wiarygodne depozycje M. i R. T. (2) (a także M. T. (4) w zakresie, w jakim dotyczyły one jej relacji z oskarżonym w okresie objętym zarzutem oraz statusu majątkowego M. P. (1) w tym czasie), jednocześnie odmawiając wiary wyjaśnieniom oskarżonego.

PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

2.

M. P. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Pomimo modyfikacji opisu zarzutu, które miało na celu dookreślenie sposobu działania sprawcy, sąd podzielił zapatrywanie oskarżyciela subsydiarnego co do kwalifikacji prawnej zarzucanego czynu.

M. P. (1), będąc umocowanym przez M. T. (1) do reprezentowania jej firmy wobec (...) SA w toku czynności likwidacji szkody wyrządzonej pożarem, bez wiedzy i zgody pokrzywdzonej, polecił ubezpieczycielowi przelew części odszkodowania w kwocie 522.864,42 zł na wskazany przez niego rachunek bankowy należący do jego matki i w tym celu wysłał do pracownika (...) SA wiadomość e-mailową z numerem rachunku bankowego, na który ów przelew ma zostać zrealizowany. Działając w opisany sposób oskarżony zrealizował znamiona art.284 § 1 kk, przy czym - z uwagi na wysokość wyrządzonej szkody - jego zachowanie zostało ocenione przez pryzmat art.294 § 1 kk. Zachowanie oskarżonego stanowiło bowiem przejaw przywłaszczenia cudzej rzezy ruchomej (kwoty pieniędzy) przez osobę, której owa rzecz została powierzona mocą decyzji jej dysponenta, którym w omawianym układzie faktycznym była M. T. (1).

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

3.5. Uniewinnienie

1.

D. P.

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

Pomimo faktu, że D. P. była posiadaczem rachunku bankowego, na który przelana została sporna kwota pieniędzy przez ubezpieczyciela tytułem wypłaty części odszkodowania, sąd nie był w stanie ustalić, jaka faktycznie była rola oskarżonej w przestępczym procederze, w którym - według aktu oskarżenia - uczestniczyć miała wraz zez swoim synem.

D. P. odmówiła składania wyjaśnień. Z relacji M. P. (1), poddanych w wątpliwość co do ich szczerości, nie sposób wywnioskować, czy miała ona świadomość przestępczego pochodzenia tych środków finansowych. Wątpliwości co do istnienia tego elementu strony podmiotowej zachowania oskarżonej budzą okoliczności towarzyszące omawianej operacji, będące przedmiotem ustaleń w sprawie, z których wynikało, że oskarżony wykazuje nieprzeciętne tendencje do manipulacji, oraz oszukańczych praktyk (sąd utwierdził się w tym przekonaniu po lekturze wyroku skazującego, jaki zapadł wobec M. P. (1) w Sądzie Rejonowym wT., w którym oskarżony został skazany za czyny, w których m odus operandi oparty był na wprowadzaniu pokrzywdzonych w błąd). Jest wielce prawdopodobne, że M. P. (1) mógł wykorzystać niewiedzę swojej matki co do faktycznego pochodzenia pieniędzy przelanych przez (...) tytułem odszkodowania, tym bardziej, że rachunek należący formalnie do D. P. wykorzystywał on dla własnych potrzeb.

Z tych względów przypisanie oskarżonej działania wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), w jakiejkolwiek postaci zjawiskowej występku z art.284 § 2 kk, nie znalazło umocowania dowodowego i powodowałoby naruszenie zasady in dubio pro reo wyrażonej w art.5 § 2 kpk.

KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

M. P. (1)

2.

2.

Jako okoliczności obciążające sąd poczytał:

- ponadprzeciętne wyrachowanie sprawcy; oskarżony w sposób bezwzględny wykorzystał zaufanie, jakim darzyli go małżonkowie T.. Skorzystał z ich naiwności i łatwowierności, bezbłędnie odgrywając rolę oddanego i godnego zaufania pracownika i narzeczonego ich córki, a przyjęta postawa miała na celu zapewnienie mu pozycji umożliwiającej zagarnięcie lwiej części odszkodowania, która należna była M. T. (1);

- działanie w sposób przebiegły, gruntownie przemyślany i skrupulatnie zaplanowany; M. P. (1) dokonał przypisanego mu czynu uprzednio precyzyjnie obmyślając przestępczy plan działania, wykorzystał fakt, że M. i R. T. (3) powierzyli mu czynności związane z ustaleniem wartości odszkodowania i jego wypłatą. W tym celu wysłał do przedstawiciela (...) emaila, w którym posłużył się uprzednio spreparowanym poleceniem wypłaty odszkodowania, wykorzystując w tym celu czystą kartkę papieru z podpisem M. T. (1). Co więcej, mając świadomość, że faktyczna wartość odszkodowania przyznana pokrzywdzonej przez ubezpieczyciela może z czasem wyjść na jaw, spreparował dokument uwiarygadniający ową machinację po to, by fałszywie wykazać, że M. T. (1) rzeczywiście zleciła ową wypłatę na rachunek jego matki;

- postępowanie oskarżonego po popełnieniu przypisanego mu czynu, a konkretnie - jego uprzednią karalność, wynikającą z przypisania M. P. (1) pięciu przestępstw wypełniających dyspozycje art.286 § 1 kk; zarówno uprzednie skazanie M. P. (1) za czyny popełnione przy użyciu podstępu i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jak i przypisanie mu przestępstwa w ramach niniejszego postępowania dowodzą głębokiej demoralizacji oskarżonego i stanowią jawny dowód na to, że jego determinacja i upór w osiągnięciu korzyści majątkowej nie znają ograniczeń, a sam oskarżony mając perspektywę łatwego zysku nie waha się przed użyciem metod wysoce amoralnych i jawnie bezprawnych, by ów cel osiągnąć;

- znaczną wartość szkody, którą oskarżony wyrządził swoim działaniem.

Sąd nie doszukał się w działaniu oskarżonego, ani w jego postawie i warunkach osobistych żadnej okoliczności świadczącej na jego korzyść.

M. P. (1)

3,

2.

Konsekwencją uznania oskarżonego winnym zarzucanego mu czynu było zobowiązanie go - na podstawie art.46 § 1 kk - do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem polegającego na zwrocie przywłaszczonej kwoty pieniędzy.

Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

4., 5.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu był art.640 § 1 kpk w związku z art.628 kpk oraz art.632 pkt 1 kpk (w zakresie dotyczącym uniewinnienia D. P.).

Podpis

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Sochacka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Tomasz Olszewski
Data wytworzenia informacji: