II Ca 544/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2023-07-31

Sygn. akt II Ca 544/23



WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2023 r.


Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:


Przewodniczący

sędzia Paweł Hochman


po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2023 r. w Piotrkowie Trybunalskim

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 11 kwietnia 2023 r. sygn. akt I C 1225/22


zmienia zaskarżony wyrok w punktach:

pierwszym sentencji w ten sposób, że oddala powództwo,

trzecim sentencji w ten sposób, że zasądza od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1.817 (jeden tysiąc osiemset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami w wysokości określonej w ustawie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia wyroku do dnia zapłaty;



zasądza od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z. na rzecz pozwanego(...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 850 (osiemset pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami w wysokości określonej w ustawie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia wyroku do dnia zapłaty.


Paweł Hochman





Sygn. akt II Ca 544/23



UZASADNIENIE



W pozwie z dnia 3 października 2022 r. powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 7.574,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 września 2022 r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za naprawę pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...) (...), uszkodzonego w dniu 18 sierpnia 2022 r. oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powódka wskazała, że jako autoryzowany serwis naprawczy marki R. dokonywała naprawy w/w pojazdu, za co wystawiła fakturę VAT, która nie została w całości pokryta przez pozwaną. Pozwana wyliczając odszkodowanie zaniżyła stawkę za roboczogodzinę oraz dokonała niczym nieuzasadnionych korekt, powodujących zaniżenie należnego odszkodowania.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości
i zasądzenie kosztów procesu.

Pozwana nie kwestionując swojej odpowiedzialności za szkodę, wskazała, że wypłaciła odszkodowanie w łącznej wysokości 32.733,18 zł za naprawę pojazdu marki R., po szkodzie z dnia 18 sierpnia 2022r. wobec czego nawet gdyby przyjąć, że koszty naprawy rzeczywiście wyniosły 37.868,37 zł, co pozwana zakwestionowała, to do dopłaty pozostawałaby co najwyżej kwota 5.135,19 zł.

Pozwana zakwestionowała również stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich
i lakierniczych, wskazując że faktura VAT w żaden sposób nie wykazuje zasadności zastosowanej przez powoda stawki za roboczogodzinę, a to powódka - w ocenie pozwanej - powinna udowodnić, że zastosowana przez warsztat stawka jest stawką rynkową i niewygórowaną w stosunku do stawek obowiązujących na rynku lokalnym. Pozwana zanegowała ponadto zasadność doliczania do kosztów naprawy kosztów mycia i sprzątania pojazdów oraz kosztów obsługi szkody, bowiem powinny stanowić one składnik stawki za roboczogodzinę zakładu prowadzonego przez stronę powodową, powołującą się na wysoką jakość świadczonych usług oraz na swoją markę rynkową.

Pismem z dnia 22 lutego 2023 r. powódka cofnęła pozew co do kwoty 2.623,86 zł należności głównej ze zrzeczeniem się roszczenia w tym zakresie wobec częściowego spełnienia świadczenia przez pozwaną po wniesieniu pozwu, ograniczając powództwo do kwoty 4.950,69 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 7.574,55 zł od dnia 28 września 2022 r. do dnia 10 października 2022 r., zaś od kwoty 4.950,69 zł od dnia 11 października 2022 r. do dnia zapłaty.

Postanowieniem z dnia 3 marca 2023 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 k.p.c. umorzył postępowanie w zakresie żądania zapłaty kwoty 2.623,86 zł.

Wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2023 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od strony pozwanej (...) w W. na rzecz strony powodowej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. kwotę 4.346,20 zł, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w rozumieniu art. 481 § 2 k.c., w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 2016 r., począwszy od dnia 11 października 2022 r. do dnia zapłaty; oddalił powództwo w pozostałej części; zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 1.797 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego wyroku stanowiły następujące ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji:

W dniu 18 sierpnia 2022 r. doszło do uszkodzenia pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...) należącego do R. D.. Sprawca szkody był ubezpieczony z tytułu odpowiedzialności cywilnej w (...) w W.. Szkoda została zgłoszona pozwanej w dniu 22 sierpnia 2022 r. i zarejestrowana pod numerem (...)

Poszkodowany R. D. 19 sierpnia 2022 r. zlecił wykonanie naprawy pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...) powódce (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Z., która jest autoryzowanym serwisem naprawczym marki R. i D.. Powódka przeprowadziła naprawę pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...). W dniu 13 września 2022 r. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. sporządziła kalkulację naprawy pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...) (...) na łączną kwotę 37.079,38 zł. Za wykonaną naprawę wystawiła poszkodowanemu fakturę VAT nr (...) z dnia 13 września 2022 r. w wysokości 37.868,37 zł brutto, z terminem płatności do dnia 27 września 2022 r. Poszkodowany nie miał prawa do odliczenia podatku od towarów i usług VAT. W/w faktura obejmowała koszt prac blacharskich, lakierniczych, zabezpieczenia antykorozyjnego, materiałów lakierniczych, normalia w wysokości 2%, koszt utylizacji materiałów oraz materiałów spawalniczych w wysokości 3% z robocizny w łącznej wysokości 21.421,20 zł brutto, a także ceny części zamiennych użytych do naprawy w wysokości 16.164,27 zł brutto i parkowania pojazdu w wysokości 282,90 zł brutto. Powyższa faktura została przesłana do pozwanej w dniu 13 września 2022 r.

Poszkodowany R. D. na podstawie umowy cesji z dnia 22 sierpnia 2022 r. przelał na powódkę prawo do odszkodowania za szkodę w pojeździe marki R. (...) o nr rej. (...) z dnia 18 sierpnia 2022 r., jakie mu przysługiwało względem pozwanego towarzystwa.

Pozwana przeprowadziła postępowanie likwidacyjne i po weryfikacji faktury z dnia 13 września 2022 r. nr (...), decyzją z dnia 15 września 2022 r. przyznała i wypłaciła w dniu 16 września 2022 r. odszkodowanie za szkodę z dnia 18 sierpnia 2022 r. w wysokości 30.293,82 zł, w tym kwotę 184,50 zł z tytułu parkowania.

Pismem z dnia 28 września 2022 r., wobec braku zapłaty całej należności, powódka wezwała pozwaną do zapłaty pozostałej kwoty 7.574,55 zł.

Decyzją z dnia 7 października 2022 r. pozwana przyznała i wypłaciła w dniu 10 października 2022 r. dodatkowo odszkodowanie w kwocie 2.623,86 zł.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, a także dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, które nie budziły wątpliwości. Wskazał, że w analizowanym przypadku szczególnie znamienne jest, iż strona pozwana – reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika - kwestionując żądanie powódki nie podjęła żadnej inicjatywy dowodowej w celu podważenia rynkowości stawek za roboczogodzinę prac naprawczych zastosowaną przez powoda. W tym stanie rzeczy, mając na uwadze także kontradyktoryjność procesu oraz profesjonalną reprezentację każdej ze stron, Sąd nie znalazł podstaw do ewentualnego dopuszczania dowodu z opinii biegłego z urzędu na okoliczność rynkowości stawki powoda, mając także na uwadze doświadczenie zawodowe Sądu wynikające z setek podobnych spraw rozpoznawanych na przestrzeni ostatnich trzech lat i wynikającą z tego wiedzę na temat poziomu średnich stawek rynkowych usług autoryzowanych warsztatów konkretnych marek, w świetle której rynkowość stawki powoda (220 zł netto, tj. 270,60 zł brutto) z okresu powstania i likwidacji szkody na wskazanym rynku lokalnym nie budziła wątpliwości.

Dokonują oceny prawnej zgłoszonego roszczenia Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlegało uwzględnieniu w części.

Zważył, że zgodnie z treścią art. 822 § 1 i 2 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce
w okresie ubezpieczenia. Istota ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, wynikająca z art. 822 k.c., sprowadza się więc do tego, że w sytuacji zaistnienia szkód określonych w § 2 tego przepisu, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Wyjaśnił, że myśl art. 34 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2016r., poz. 2060) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zgodnie z art. 19 powołanej ustawy poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Wskazał ponadto, że spośród okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, poza sporem pozostaje zasada odpowiedzialności pozwanego, oparta na przepisach art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. oraz przepisach ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Nie ulega bowiem wątpliwości, że pozwana uznała co do zasady swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę, rozliczając szkodę jako częściową i wypłacając poszkodowanemu bezsporną część należnego odszkodowania z OC sprawcy w wysokości 32.733,18 zł tytułem kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Bezspornym również było zawarcie umowy przelewu (art. 509 k.c. i n.), na podstawie której powódce przysługuje obecnie wierzytelność o zapłatę odszkodowania za szkodę poniesioną wskutek zdarzenia z dnia 18 sierpnia 2022 r.

Wyjaśniając, że istotą sporu w niniejszej sprawie była wysokość odszkodowania za szkodę w mieniu powstałą w wyniku zdarzenia z dnia 18 sierpnia 2022 r., tj. w istocie koszt jego naprawy, Sąd meriti podniósł, iż w przedmiotowej sprawie nastąpiła szkoda częściowa, co było okolicznością bezsporną. Poszkodowana wykonała naprawę pojazdu u powódki, za co powódka wystawiła fakturę VAT z dnia 13 września 2022 r.

W ocenie Sądu pozwana nie wykazała - w myśl art. 6 k.c. i 232 k.p.c. - że żądana kwota za naprawę pojazdu marki R. (...), po szkodzie z dnia 18 sierpnia 2022 r., jest zawyżona czy nieuzasadniona. Przedmiotem sporu były koszty mycia pojazdu marki R. (...) oraz „obsługi szkody”, o które to koszty pozwana chciała umniejszyć odszkodowanie (ale w jakiej wysokości – nie wiadomo). Faktura nr (...) nie obejmuje powyższych pozycji, a jedynie koszt materiałów użytych do naprawy oraz koszt robocizny, zabezpieczenia antykorozyjnego i normaliów, które to koszty jak wiadomo są obligatoryjnymi elementami w każdej kalkulacji naprawy (okoliczność znana z urzędu). Jedynie w kalkulacji naprawy przewidziana była pozycja „mycie pojazdu”, co jak wiadomo i co nie było kwestionowane, należy do zwykłych czynności związanych z obsługą pojazdów w autoryzowanych stacjach naprawczych. Jest oczywiste, że autoryzowane stacje obsługi mają podwyższone standardy świadczenia usług i żeby móc świadczyć usługi jako (...) danej marki muszą je spełniać, inaczej utracą licencję. Sąd podziela pogląd powódki, że czynności mycia pojazdów, zgodnie z rekomendacją Ogólnopolskiej Motoryzacyjnej Rady Technicznej, są czynnościami ściśle związanymi z likwidacją szkód komunikacyjnych. Nadto, zgodnie z zaleceniami prowadzenia napraw, jakie są wydawane przez producentów samochodów, oczekiwanym standardem jest wydanie klientowi pojazdu czystego.

Sąd Rejonowy wskazał również, że poszkodowany ma prawo wyboru warsztatu naprawczego i może skorzystać z usług profesjonalnej stacji obsługi pojazdów, przy czym nie musi poszukiwać najtańszego warsztatu. Podniósł, że zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody, wyrażoną w przepisie art. 361 § 2 k.c., poszkodowany może domagać się od ubezpieczyciela odszkodowania obejmującego koszty prac naprawczych. Według art. 361 § 2 k.c., w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje w granicach normalnych następstw wywołującego ją działania lub zaniechania, straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Norma ta wprowadza więc zasadę pełnego odszkodowania, a pojęcie szkody obejmuje w szczególności konieczność poniesienia wydatków powstałych w następstwie zdarzenia wywołującego szkodę, byle byłyby one celowe i wystarczająco uzasadnione. Wydatki te niewątpliwie stanowią stratę, gdyż prowadzą albo do zmniejszenia aktywów albo do zwiększenia pasywów u poszkodowanego. Świadczenie zobowiązanego polegające na przywróceniu stanu poprzedniego lub zapłaceniu kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia (kosztów naprawy samochodu) nie powinno przekraczać „kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych”. Kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi” są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Jeżeli nie kwestionuje się uprawnienia do wyboru przez poszkodowanego warsztatu samochodowego mającego dokonać naprawy, miarodajne w tym zakresie powinny być ceny stosowane właśnie przez ten warsztat naprawczy. Przyjęcie cen przeciętnych dla określenia wysokości przysługującego poszkodowanemu odszkodowania, niezależnie od samej metody ich wyliczania, która może być zróżnicowana, nie kompensowałoby poniesionej przez poszkodowanego szkody, gdyby ceny przyjęte w warsztacie naprawczym były wyższe od przeciętnych (uzasadnienie uchwały SN z dn. 13 czerwca 2003r., III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51). Ceny za usługi w autoryzowanych stacjach obsługi - jak powszechnie wiadomo - są wyższe, albowiem (...) mają podwyższone standardy, związane właśnie z profesjonalnym przygotowaniem i naprawą pojazdu, a także czynnościami ponaprawczymi. Stawka w wysokości 220 zł netto za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych w autoryzowanym serwisie obsługi w miesiącu sierpniu 2022r. (data powstania szkody), w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości. Natomiast pozwana kwestionując wysokość zastosowanej stawki, w szczególności jej rynkowość, nie podjęła żadnej inicjatywy dowodowej w tym zakresie.

Mając powyższe na uwadze w ocenie Sądu należne odszkodowanie za szkodę z dnia 18 sierpnia 2022r. powinno wynosić 37.079,38 zł - zgodnie z kalkulacją powódki (k. 16-23). Przy czym wskazać należy, że powódka nie wskazała żadnych argumentów, dla których koszty naprawy wskazane w fakturze są nieznacznie, ale jednak wyższe, niż wynikające ze sporządzonej przez nią samą kalkulacji, dlatego w ocenie Sądu na uwzględnienie zasługiwały koszty naprawy wynikające jedynie z przedstawionego kosztorysu ponaprawczego – sporządzonego w dniu 13 września 2022r., to jest w dniu wystawienia faktury (k. 25). Zaś skoro pozwana wypłaciła z tytułu kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu kwoty: 30.109,32 zł, a następnie po wytoczeniu powództwa dodatkowo 2.623,86 zł, tj. łącznie 32.733,18 zł (k. 85 w zw. z k. 86 - 91) - do zapłaty pozostaje różnica, tj. kwota 4.346,20 zł. W konsekwencji w punkcie 1 wyroku Sąd zasądził powyższą kwotę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 października 2022r. tj. od następnego dnia od daty uiszczenia przez pozwanego odszkodowania do dnia zapłaty na podstawie art. 817 § 1 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. W ocenie Sądu Rejonowego już w tej dacie pozwana bowiem dysponowała informacjami, które pozwalały na przyznanie na rzecz powoda odszkodowania w odpowiedniej wysokości.

W zakresie dochodzonych przez powódkę odsetek od kwoty 7.574,55 zł od dnia 28 września 2022r. do dnia 10 października 2022r. wskazać należy, że powódka w wiadomości e-mail z dnia 28 września 2022r. skierowała do pozwanej wezwanie do zapłaty kwoty 7.574,55 zł, wyznaczając pozwanej 3-dniowy termin zapłaty. W ocenie Sądu termin na spełnienie świadczenia wyznaczony w wezwaniu był zbyt krótki, aby pozwana mogła uczynić mu zadość, następnie już w dniu 3 października 2022r. pozwana wniosła pozew. Powód wyznaczył termin trzydniowy, podczas, gdy w judykaturze i orzecznictwie ukształtowanym na kanwie interpretacji terminu „niezwłocznie” z art. 455 k.c. wskazuje się zgodnie, że zwrot ten nie oznacza natychmiastowej zapłaty, lecz oznacza zapłatę bez nieuzasadnionego zwłoki, tj. naturalnie w relatywnie szybkim terminie, ale jednak umożliwiającym dokonanie choćby jakichkolwiek, realnych czynności weryfikacyjnych, uwzględniając specyfikę każdego konkretnego przypadku, jak i skalę działalności poszczególnych podmiotów, w tym i dłużnika. Musi to być termin realny i przy jego ustalaniu należy uwzględnić okoliczności miejsca i czasu oraz rodzaj i rozmiar świadczenia. Należy zgodzić się z poglądem prezentowanym w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1991r., sygn. akt II CR 623/90, że „dla sytuacji typowych, gdy z okoliczności nic innego nie wynika, należy przyjąć, że spełnienie świadczenia niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (art. 455 k.c.) oznacza spełnienie w terminie 14 dni od wezwania” (LEX nr 9056). Wiążący dla dłużnika byłby zatem, przy istnieniu dowodu doręczenia tego wezwania, najwcześniej 14 dniowy termin od daty doręczenia mu wezwania do zapłaty. Biorąc pod uwagę powyższe, w szczególności również fakt, że pozwana prowadzi zorganizowane przedsiębiorstwo działające na szeroką skalę, otrzymując cały szereg wezwań do zapłaty w podobnych sprawach, uznać należało, że pozwana spełniając świadczenie na rzecz powódki w terminie 12 dni od wezwania nie pozostawała w zwłoce. Tym bardziej - co wypada także podkreślić, że z co najmniej taką samą skrupulatnością, jakiej powód oczekuje od pozwanego, powinien z własnej inicjatywy precyzyjnie i wyraźnie wskazywać i wyliczać zakres żądania, bowiem wszelkie - nawet niewielkie - ewentualne nieścisłości wywołują tylko niepotrzebne wątpliwości i konieczność dodatkowej weryfikacji, co oczywiste wydłuża okres rozpoznania każdego przypadku, o czym dobitnie świadczy choćby tylko także przebieg niniejszego postępowania i niewyjaśniony sposób kalkulacji objętej żądaniem pozwu kwoty przez powoda w zakresie choćby kwoty 37.868,37 zł. Tym bardziej, że powód - mimo wyraźnych wezwań Sądu - też wskazanego w pozwie sposobu kalkulacji dochodzonego odszkodowania nie wykazał, w tym, w jaki sposób powód ustalił objętą obecnie (nawet już po częściowym cofnięciu) kwotę żądania, zwłaszcza że rolą Sądu nie jest domyślać się, czy, czego i dlaczego powód w konkretnym przypadku się domaga. Natomiast to mając na uwadze jedynie to, co dotychczas profesjonalnie reprezentowane strony zaoferowały, to skoro według załączonej do pozwu kalkulacji koszt naprawy brutto to 37.079,38 zł (k. 16 - 23), a pozwany zapłacił łącznie już z tytułu odszkodowania za szkodę w mieniu - aucie (naprawę) kwotę 32.733,18 zł, co potwierdza odpowiedź na pozew, a następnie także pismo z k. 85 - 91, przy czym zapłata tej „dopłaty” 2.623,86 zł nastąpiła w dniu 10.10.2022r. (91),
to uwzględnić można było jedynie różnicę tych kwot, tj. właśnie 4.346,20 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie faktycznie od 11 października 2022r. zgodnie z modyfikacją powoda z k. 80.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało zatem oddaleniu jako bezzasadne bowiem nieudowodnione. Tym bardziej, że oczekiwanie jakichkolwiek odsetek od jakiejkolwiek większej kwoty za okres wcześniejszy, niż od 11 października 2022r. także było według Sąd zupełnie nieczytelne, niezrozumiałe wobec powyżej wskazanych już argumentów, a także skoro wezwanie, na jakie powód z dnia 28 września 2022r. (k. 9) się powołuje dotyczy jakiejś innej faktury, niż ta z k. 6 - 7 załączona do pozwu, nota bene także nie odpowiadająca ostatecznie kalkulacji załączonej do pozwu (k. 16 - 23), gdyż w kalkulacji uwzględniono już kwotę brutto (z VAT), zatem dlaczego powód kolejny raz VAT nalicza w tej fakturze z k. 6 - 7 zupełnie nie wiadomo.

Sąd wydał wyrok na posiedzeniu niejawnym, bez uprzedniej rozprawy, bowiem jak stanowi art. 148 1 §1 k.p.c. Sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany uznał powództwo lub gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów, w tym również po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty albo sprzeciwu od wyroku zaocznego, Sąd uzna - mając na względzie całokształt przytoczonych twierdzeń i zgłoszonych wniosków dowodowych - że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Zgodnie zaś z § 3 przepisu rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w pierwszym piśmie procesowym złożyła wniosek o przeprowadzenie rozprawy, chyba że pozwany uznał powództwo.

Stosując powyższe, Sąd wydał wyrok na posiedzeniu niejawnym, uprzednio realizując wszystkie zgłoszone przez strony wnioski dowodowe, w istocie ograniczone li tylko do dokumentowych wniosków dowodowych załączonych przez profesjonalnie reprezentowane strony do własnych, poszczególnych pism procesowych, nie zgłaszając ani wniosku o rozpoznanie sprawy na rozprawie, ani nie podejmując żadnej inicjatywy dowodowej, której przeprowadzenie ewentualnej rozprawy by wymagało, szczególnie po raz kolejny wskazując, że strona pozwana kwestionując zasadność wykazanego żądania żadnej odpowiedniej kontrinicjatywy dowodowej nie podjęła. Tym samym, Sąd uznał, że przeprowadzenie rozprawy nie było konieczne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., tj, w myśl zasady finansowej odpowiedzialności stron za wynik procesu, z uwzględnieniem proporcji, w jakiej każda ze stron wygrała/przegrała proces. Przy czym domagają się ostatecznie kwoty 4.950,69 zł, a uzyskując kwotę 4.346,20 zł strona powodowa wygrała sprawę w 87,789%, zaś pozwany odpowiednio w 12,24%. Powód poniósł koszty procesu w łącznej wysokości 2.300 zł. Na powyższą kwotę złożyły się: 500 tytułem opłaty sądowej od pozwu (art. 13 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, t.j. Dz. U. z 2020 r., poz. 755 ze zm.), 1.800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (§ 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.). Zaś strona pozwana poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 1.817 zł, na którą złożyły się: 1.800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (§ 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych; Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.) oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 1.797 zł [(2.300 zł x 87,789%) - (1.817 zł x 12,24%) = 2.019,147 zł – 221,874 zł = 1.797,273 zł] tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana zaskarżając go w części w zakresie pkt 1 co do całej zasądzonej kwoty oraz w zakresie pkt 3 — orzeczenia o kosztach procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1. naruszenie prawa procesowego, mogące mieć wpływ na treść wyroku:

- art. 233 § 1 w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dowolne ustalenie, że uzasadnione koszty naprawy pojazdu R. nr rej. (...) po zdarzeniu z dnia 18 sierpnia 2022 r. wynoszą 37.079,38 zł, podczas gdy ustalenie uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu wymaga wiadomości specjalnych, a nie przeprowadzono w sprawie dowodu z opinii biegłego (przy czym sporny był między stronami także sam zakres naprawy - nie tylko stawka za roboczogodzinę), a nadto poprzez dowolne ustalenie, że w ramach technologii diagnostyki i naprawy pojazdu mieści się jazda próbna, mycie i sprzątanie pojazdu, dezynfekcja, przyjęcie i obsługa szkody oraz utylizacja materiałów, skoro koszty te zostały ręcznie dodane do kosztorysu przez osobę go sporządzającą (o czym świadczy w kalkulacji naprawy), a zatem nie mieszczą się w technologii naprawy;

- art. 100 zd. 1 k.p.c. poprzez wadliwe orzeczenie o kosztach procesu i uznanie pozwanego za przegrywającego proces także w zakresie kwoty 2.623,86 zł, przy jednoczesnym uznaniu, że pozwany nie popadł co do tej kwoty w opóźnienie, a zatem spełnił ją w terminie, wobec czego nie dał powodowi powodu do wytoczenia powództwa i powinien zostać uznany za wygrywającego proces w tym zakresie;

2. obrazę prawa materialnego:

- art. 6 k.c. poprzez błędną wykładnię i przeniesienie ciężaru dowodzenia wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody na pozwanego, podczas gdy obowiązek wykazania wysokości dochodzonego roszczenia spoczywa na powodzie, a powód nie sprostał temu obowiązkowi poprzez zaniechanie złożenia stosownych wniosków dowodowych,

- art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną wykładnię i uznanie, że wysokość szkody powstałej wskutek uszkodzenia pojazdu R. nr rej. (...) wynosiła 37.079,38 zł podczas gdy powód nie udowodnił że kwota ta odzwierciedlała uzasadnione koszty naprawy pojazdu;

- art. 361 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i przez to niewłaściwe uznanie, że w wysokości odszkodowania należy uwzględnić koszty dodatkowych czynności serwisu naprawczego (jazda próbna, mycie i sprzątanie pojazdu, dezynfekcja, przyjęcie i obsługa szkody oraz utylizacja materiałów), które nie mają charakteru naprawienia szkody i nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowo - skutkowym ze szkodą,

Wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powoda obowiązkiem zwrotu całości kosztów procesu oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powódki wniósł o jej oddalenie i zasadzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za instancje odwoławczą.



Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest uzasadniona i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem powództwa.

Wskazując na okoliczność, że przedmiotowa sprawa toczyła się z uwzględnieniem przepisów o postępowaniu uproszczonym w rozumieniu art. 505 1 k.p.c., Sąd drugiej instancji wyjaśnia, że stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c., wobec nie przeprowadzenia postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku można ograniczyć do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku i przytoczenia przepisów prawa. Jednocześnie jednak biorąc pod uwagę okoliczność, że poddany pod osąd Sądu Odwoławczego spór dotyczy właśnie oceny ustaleń faktycznych za niezbędne należało odnieść się do zgłoszonych w wniesionej skardze apelacyjnej zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego związanych z przebiegiem postępowania dowodowego i oceną przeprowadzonych dowodów.

W wniesionej apelacji skarżący zgłosił zarzut naruszenia art. 233 § 1 w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dowolne ustalenie, że uzasadnione koszty naprawy pojazdu R. nr rej. (...) po zdarzeniu z dnia 18 sierpnia 2022 r. wynoszą 37.079,38 zł. odnosząc się do tego zarzutu Sąd Okręgowy wyjaśnia, że niewątpliwe uchybienie Sądu meriti związane z poczynieniem powyższego ustalenia (o czym w dalszej części uzasadnienia) nie wiąże się z błędną, niezgodną z dyrektywami wynikającymi z wskazanego przepisu oceną zaprezentowanych przez stronę powodową dokumentów. W przedmiotowej sprawie brak bowiem podstaw aby uznać, że złożone przez powoda dokumenty w postaci kosztorysów i faktury VAT mogą zostać uznane za niewiarygodne. Z wskazanych wyżej dokumentów nie wynikało jednaj jak to przyjął Sąd pierwszej instancji, że wskazana wyżej kwota odpowiadała „uzasadnionym kosztom naprawy”, a więc takim które powinien pokryć pozwany ponosząc odpowiedzialność gwarancyjną za sprawcę szkody.

Dla uzasadnienia powyższego stanowiska należy w pierwszej kolejności odwołać się do treści przepisu art. 245 k.p.c. i przypomnieć, że dokument prywatny sporządzony w formie pisemnej albo elektronicznej stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dokument prywatny stanowi więc jedynie dowód tego, że osoba podpisująca ten dokument złożyła oświadczenie w nim zawarte, a nie tego, że miały miejsce podane w nim fakty. W konsekwencji w okolicznościach przedmiotowej sprawy z wskazanych wyżej dokumentów wynika jedynie, że powód koszty związane z przeprowadzeną przez siebie naprawą uszkodzonego pojazdu wycenił na kwotę w granicach od 37 000 do 38 000 zł. (we wskazanych dokumentach widnieją różne kwoty). Podkreślić jednocześnie należy, że tak określona kwota nie może być utożsamiana z poniesionym w celu restytucji uszkodzonego pojazdu przez poszkodowanego uzasadnionym wydatkiem. W przedmiotowej sprawie poszkodowany zbył wierzytelność z tego tytułu właśnie powodowi i nie poniósł w związku z naprawą pojazdu żadnych wydatków.

Reasumując, skoro na podstawie przedstawionych przez powoda dokumentów można było co najwyżej ustalić, że ten wyliczył wartość naprawy na wskazaną wyżej kwotę brak było podstaw aby uznać, że 37.079,38 zł. to uzasadnione koszty naprawy pojazdu. Tym samym przy wydaniu zaskarżonego wyroku Sąd pierwszej instancji dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych, nieprawidłowo przyjmując na podstawie zaoferowanych przez stronę powodową dowodów, że wysokość szkody doznanej przez właściciela pojazdu R. nr rej. (...) odzwierciedla kwota 37.079,38 zł.

Ma rację pozwany wskazując w skardze apelacyjnej, że ciężar udowodnienia wysokości szkody spoczywa na podmiocie poszkodowanym (a zatem na powodzie, jako jego cesjonariuszu), zaś ustalenie uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu po zdarzeniu jest kwestią wiadomości specjalnych. Przyjmując przeciwne stanowisko i oczekując od pozwanego inicjatywy dowodowej w tym zakresie Sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego - art. 6 k.c. Podkreślić w tym miejscu należy raz jeszcze, że powyższe stanowisko uzasadnia również okoliczność, że powód nabył wierzytelność, której wysokość sam określił, co nakładało na niego dodatkowy obowiązek wykazania jej wysokości. Ma tym samym rację skarżący, że w niniejszej sprawie w ocenie Sądu powód nie udowodnił kosztu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia, na skutek którego wystąpiła szkoda. W szczególności powód nie złożył wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego a tylko na podstawie takiego dowodu można by zweryfikować prawidłowość ustalonych kosztów naprawy zwłaszcza w sytuacji, w której pozwany konsekwentnie w toku procesu zgłaszał zastrzeżenia co do prawidłowości ich ustalenia. Wiedzy specjalnej wymagało przede wszystkim ustalenie, że przyjęta przez powoda cena roboczogodziny prac naprawczych odpowiadała stawką rynkowym; nieprzekonywujące jest przy tym wyjaśnienie Sądu Rejonowego odwołujące się do bliżej nie sprecyzowanych doświadczeń zawodowych, że ceny za usługi w autoryzowanych stacjach obsługi - jak powszechnie wiadomo - są wyższe, albowiem (...) mają podwyższone standardy i że tylko z tego powodu stawka w wysokości 220 zł netto za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych w autoryzowanym serwisie obsługi w miesiącu sierpniu 2022r. (data powstania szkody), nie budzi wątpliwości.

Odnosząc się do omawianego zagadnienia należy również wskazać, że Sąd Okręgowy co do zasady podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, zgodnie z którym „poszkodowany ma prawo wyboru warsztatu naprawczego i może skorzystać z usług profesjonalnej stacji obsługi pojazdów, przy czym nie musi poszukiwać najtańszego warsztatu” oraz „że zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody, wyrażoną w przepisie art. 361 § 2 k.c., poszkodowany może domagać się od ubezpieczyciela odszkodowania obejmującego koszty prac naprawczych”. Powyższe nie oznacza, że ceny usług naprawczych, kształtujące wysokość odszkodowania mogą być przez podmiot wykonujący czynności naprawcze kształtowane w sposób dowolny, nie uwzględniający sytuacji rynkowej. Dowód, że przyjęta do wyliczenie kosztów naprawy przez powoda cena roboczogodziny prac naprawczych nie odbiegała w sposób znaczny od cen rynkowych powinien przedstawić powód.

W uzupełnieniu powyższych uwag wyjaśnić należy, że przywołane wyżej zastrzeżenia jakie zgłaszał pozwany budziły wątpliwości co do prawidłowości ustalenia kosztów naprawy. Odwołując się do zasad doświadczenia życiowego wskazać należy, że firmy trudniące się naprawą pojazdów ustalając wynagrodzenie za świadczone przez siebie usługi co do zasady nie obejmują nim czynności związanych zmyciem pojazdu oddanego do naprawy, jak również bliżej nie wyjaśnioną utylizacją i dezynfekcją. Ma jednocześnie rację skarżący zwracając uwagę na okoliczność, że zakwestionowane czynności związane z obsługą administracyjną szkody nie sposób uznać jako element kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu.

Na koniec należy się odnieść do argumentów przedstawionych przez stronę powodową w odpowiedzi na apelację i wyjaśnić, że w ocenie Sądu Okręgowego to, iż powódka „sporządziła kalkulację kosztów naprawy i wystawiła poszkodowanemu fakturę” nie oznacz iż ustalone w ten sposób „koszty należy uznać za „rzeczywiste””. Sąd Okręgowy nie podziela również poglądu że w okolicznościach sprawy to pozwana winna „wnieść o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego i udowodnić swoje twierdzenia, mianowicie że koszty naprawy zostały zawyżone”. Na zmianę powyższego stanowiska nie może wpłynąć przywołane przez powoda orzecznictwo. Podkreślić w tym miejscu raz jeszcze należy, że ewentualne przerzucenie ciężaru dowodu i uznanie, iż to pozwany winien przedstawić dowody potwierdzające, że koszt naprawy został zawyżony można by co najwyżej rozważać w przypadku gdyby te koszty zostały rzeczywiście poniesione przez poszkodowanego. Taka okoliczność nie zaistniała w przedmiotowej sprawie. W przedmiotowej sprawie powód nabył od poszkodowanego nie ustaloną kwotowo wierzytelność z tytułu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, której wysokość następnie sam ustalił (cesja wierzytelności nastąpiła w dniu 22 sierpnia 2022 r. a fakturę wystawiono w dniu 19 września 2022 r.). W tych okolicznościach w toku procesu winien wykazać, że przedstawione przez niego wyliczenie odpowiadało rzeczywistym (uwzględniającym warunki rynkowe) kosztom usunięcia szkody.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy w konsekwencji ponownej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego uznał, że powód nie udowodnił, iż dochodzone roszczenie jest uzasadnione w zasądzonej w zaskarżonym wyroku wysokości.

Powyższe skutkowało zmianą wyroku Sądu pierwszej instancji i oddaleniem powództwa na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

W konsekwencji Sąd Okręgowy zmienił również orzeczenie o kosztach sądowych za pierwsza instancję i orzekł o tych kosztach za postępowania drugoinstancyjne stosownie do treści przepisu art. 98 k.p.c. obejmując rozstrzygnięciem obowiązek zwrotu pozwanemu wydatków poniesionych w toku postępowania, których wysokość została ustalona według norm przepisanych i które obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, opłatę od pełnomocnictwa oraz opłatę od apelacji.



Paweł Hochman


Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Paweł Hochman
Data wytworzenia informacji: