II Ca 345/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2016-07-07
Sygn. akt II Ca 345/16
POSTANOWIENIE
Dnia 7 lipca 2016 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSO Paweł Hochman |
Sędziowie: |
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki (spr.) SSR del. Aleksandra Szymorek - Wąsek |
Protokolant: |
st. sekr. sąd. Beata Gosławska |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 lipca 2016 roku
sprawy z wniosku L. K. i Z. K.
z udziałem J. Z. (1), J. N., B. G., A. D. (1), D. D., A. D. (2) i J. S. (1)
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie
na skutek apelacji wnioskodawców
od postanowienia Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.
z dnia 25 stycznia 2016 roku, sygn. akt I Ns 555/15
postanawia: oddalić apelację i ustalić, iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.
SSO Paweł Hochman
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Aleksandra Szymorek - Wąsek
Sygn. akt II Ca 345/16
UZASADNIENIE
Wnioskodawcy Z. K. i jej mąż L. K. wnieśli o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości zabudowanej, położonej w P. przy ul. (...), oznaczonej numerem działki (...), dla której nie jest założona księga wieczysta.
Uczestniczki: J. Z. (1) i J. N. wniosły o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości na rzecz ich babki J. D. (1).
Uczestniczka J. S. (1) przyłączyła się do wniosku.
Pozostali uczestnicy nie zajęli stanowiska w sprawie.
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim stwierdził, że J. D. (1) nabyła z dniem 31.12.1975r. przez zasiedzenie własność nieruchomości położonej w P. T.. obręb (...) przy ulicy (...), o powierzchni (...) ha, oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...), opisanej na mapie sporządzonej dnia 06.03.2015r. przez Geodetę Miasta K. S.; ustalił, że strony ponoszą koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.
J. D. (1) - babka wnioskodawczyni Z. K. - posiadała nieruchomość położoną w P. przy ulicy (...) co najmniej od 1945 r. J. D. (2) - mąż J. D. (1) - zmarł w (...) r.
Wnioskodawczyni zamieszkiwała tę nieruchomość od urodzenia wraz z matką B. C., ojcem J. C. i siostrami J. S. (1) i A. D. (2). Matka powódki zmarła w roku (...). Babka J. D. (1) wychowywała wnuczki, gdyż ich ojciec po śmierci żony nadużywał alkoholu.
W 1980 r. wnioskodawczyni wraz z babką i siostrami przeprowadziły się do mieszkania położonego w P. przy ulicy (...). Mieszkanie przyznało rodzinie miasto, gdyż dom przy ul. (...) był w bardzo złym stanie i nie nadawał się do zamieszkiwania.
Ojciec wnioskodawczyni wyprowadził się wtedy do swojej przyszłej drugiej żony.
Wnioskodawczyni zawarła związek małżeński z wnioskodawcą L. K. w sierpniu 1982 r.
W 1982 r. wnioskodawczyni przeprowadziła się do mieszkania męża położonego przy ulicy (...).
Na nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...) znajdował się drewniany budynek, który ze względu na zły stan techniczny i zaniedbania zawalił się w części. Na jego miejscu na polecenie J. D. (1) postawiony został budynek gospodarczy, który pełnił funkcję altany. J. D. (1) wynajęła w tym celu robotników.
Działkę położoną w P. przy ulicy (...) uprawiała babka J. D. (1) i jej zięć J. C.. Pomagały też wnuczki - córki zmarłej B. C.. Był tam sad i grządki z warzywami. Od 1982 r. na tę działkę zaczęli przychodzić wnioskodawcy małżonkowie K.. Za zgodą J. D. (1) wnioskodawca wykonywał tam prace w postaci kopania, sadzenia.
J. D. (1) nie wpuszczała wnioskodawczyni do mieszkania położonego przy ulicy (...). Wnioskodawczyni mogła natomiast przychodzić na działkę znajdującą się przy ulicy (...).
J. D. (1) była sprawna prawie do samej śmierci. Jeszcze w (...) r. jeździła na tę działkę, zmarła w (...)r.
Po śmierci J. D. (1) działkę uprawiał nadal J. C. oraz wnioskodawcy małżonkowie K..
Po śmierci J. D. (1) wnioskodawczyni z mężem wybudowali dwa kolejne pomieszczenia w altanie i przystosowali budynek gospodarczy do zamieszkania. W ewidencji gruntów jako właścicielka władająca działką położoną w P. przy ulicy (...), obręb (...), o powierzchni (...)hektara, oznaczoną numerem (...), figuruje J. D. (1).
Wnioskodawczyni co najmniej od roku 2007 uiszcza podatek od nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...).
Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom wnioskodawczyni Z. K. i wnioskodawcy L. K., jakoby objęli oni w samoistne posiadanie przedmiotową działkę już w 1982 r. W jego ocenie analiza zgromadzonego materiału dowodowego nie daje również podstaw do stwierdzenia, że babka wnioskodawczyni przeniosła na nią bądź na jej rodziców posiadanie nieruchomości przed swoją śmiercią w (...) r. Należy podkreślić, że sam wnioskodawca zeznał, że „Ślub braliśmy w sierpniu 1982 r. i od tej pory wszedłem na działkę, rozbierałem budynki, kopałem, sadziłem i wszystko tam robiłem. Babcia żony zgadzała się na to. Ja nie widziałem żadnego sprzeciwu ze strony rodziców żony, wręcz namawiali nas do tego” .
Z powyższego wynika więc jednoznacznie, że to J. D. (1) najpierw musiała się zgodzić na wykonywanie powyższych czynności przez wnioskodawcę na terenie w/w działki i zaakceptować je. Z zeznań przesłuchanych uczestniczek: J. S. (1), J. Z. (1), J. N., a także świadków J. Z. (2) i J. S. (2) nie wynika, ażeby J. D. (1) najpierw przeniosła posiadanie tejże nieruchomości na matkę wnioskodawczyni - B. C., a po jej śmierci na zięcia J. C. czy samą wnioskodawczynię. Co znamienne, wnioskodawczyni w swoich zeznaniach z dnia 11 stycznia 2016 r. zaznaczyła, iż „Nieruchomość przejęliśmy po śmierci babci”. Ponadto, J. D. (1) była osobą sprawną prawie do samej śmierci w (...) r., do tego czasu jeździła na tę działkę. Uczestniczki J. Z. (1) i J. N. zgodnie zeznały, że J. D. (1) do końca swojego życia czuła się właścicielką przedmiotowej nieruchomości. Uczestniczki podkreśliły, że J. D. (1) była skonfliktowana z wnioskodawczynią. Wnioskodawczyni zeznała, iż „Babcia mnie nie wpuszczała do mieszkania na Wojska Polskiego, ale na ulicę (...) tak”, potwierdzając powyższe. W ocenie Sądu Rejonowego sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, jak i logicznego rozumowania byłoby przyjęcie, że z jednej strony babka wnioskodawczyni nie pozwalała jej przychodzić do mieszkania położonego przy ulicy (...), bo były skłócone, z drugiej zaś darowała jej inną nieruchomość. Wnioskodawcy byli przy tym niekonsekwentni. Taka wersja sprzeczna jest bowiem z pierwotnymi twierdzeniami wniosku, jakoby J. D. (1) miała najpierw darować nieruchomość córce B. C. w latach 60-tych czy 70-tych, potem po śmierci córki zięciowi J. C. (zwłaszcza, że wg oświadczenia wnioskodawczyni jej ojciec po śmierci żony przez 3 lata cały czas pił alkohol i nie zajmował się osieroconymi córkami), a wreszcie wnioskodawczyni. Skoro bowiem J. D. (1) miała się wyzbyć posiadania na rzecz córki, to nie mogłaby później dysponować nią jak właściciel i ponownie przekazywać komuś innemu.
Mając tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał ,iż wniosek Z. K. i L. K. o zasiedzenie nieruchomości nie zasługuje na uwzględnienie.
W niniejszej sprawie rozpatrywać można wyłącznie 30-letni termin zasiedzenia, albowiem zarówno J. D. (1) , jak i wnioskodawcy wiedzieli, że formalnie nie są właścicielami nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...).
Zdaniem Sądu Rejonowego wnioskodawcy nie wykazali, jakoby przed śmiercią J. D. (1) objęli tę nieruchomość w samoistne posiadanie, nie władali nią bowiem jak właściciele. Nie ulega wątpliwości, że korzystali z tej działki, wnioskodawca wykonywał na niej określone prace, jednakże odbywało się to za zgodą babki wnioskodawczyni. Gdyby posiadanie tejże nieruchomości przez wnioskodawców miało rzeczywiście charakter samoistny, to nie potrzebowali by oni niczyjej zgody w tym zakresie.
Wnioskodawcy nie udowodnili również przeniesienia posiadania przez J. D. (1) na Z. K.. Podkreślić należy, że przeniesienie posiadania musi nastąpić w sposób jawny i dostrzegalny dla otoczenia. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało zaś w ocenie Sądu Rejonowego, że to J. D. (1) czuła się właścicielką tej nieruchomości aż do swojej śmierci w roku (...) r.
W niniejszej sprawie bezspornym było, iż J. D. (1) posiadała samoistnie tę nieruchomość co najmniej od 1945 r. Podobnie bezspornym było, że po śmierci J. D. (1) w (...) r. wnioskodawcy objęli nieruchomość w samoistne posiadanie i władają nią do dzisiaj. Spór dotyczył wyłącznie tego, czy przed (...)., tj. przed śmiercią J. D. (1), nastąpiło przeniesienie samoistnego posiadania nieruchomości na rzecz wnioskodawców. W ocenie Sądu Rejonowego do takiego przeniesienia nie doszło.
Przewidziany w ustawie 30-letni termin zasiedzenia dla wnioskodawców liczony od śmierci J. D. (1) jeszcze nie upłynął, w związku z czym nie mogli oni nabyć własności nieruchomości przez zasiedzenie.
Za zasadny Sąd Rejonowy uznał natomiast wniosek uczestniczek J. Z. (1) i J. N. i stwierdził, że J. D. (1) nabyła z dniem 31 grudnia 1975 r. przez zasiedzenie własność nieruchomości położonej w P. obręb (...) przy ulicy (...), o powierzchni (...) hektara, oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...).
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.
Pełnomocnik wnioskodawców zaskarżyła postanowienie w całości.
Zaskarżonemu postanowieniu zarzuciła:
a) naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:
- art. 172§2 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że wnioskodawcy nie wykazali 30 letniego terminu do zasiedzenia nieruchomości
- art. 339 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że wnioskodawcy nie wykazali, iż przed śmiercią J. D. (1) objęli nieruchomość w samoistne posiadanie podczas gdy bezsporny w tym okresie był fakt władania przez nich nieruchomością natomiast o postaci posiadania przesądza treść art. 339 k.c, a zatem to na uczestnikach postępowania spoczywał ciężar obalenia domniemania wynikającego z tego przepisu;
b) naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy a mianowicie:
- art. 233§1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów a także
niewszechstronne lecz tylko wybiórcze (niekorzystne dla wnioskodawców) rozważenie materiału dowodowego (w szczególność zeznań wnioskodawców i świadków), sprzeczność ustaleń z treścią materiału dowodowego polegające na:
- bezpodstawnym przyjęciu, że odwołujący się w roku 1982 nie objęli nieruchomości w posiadanie samoistne podczas gdy od chwili zawarcia związku małżeńskiego wnioskodawcy, wiedząc, iż babka przekazała im nieruchomość rozpoczęli na niej prace porządkowe i budowlane;
- uznanie zeznań wnioskodawców jako niewiarygodne i niekonsekwentne w części, w której wnioskodawcy wykazali objęcie nieruchomości w samoistne posiadanie na skutek przekazania jej przez J. D. (1) w roku 1982 natomiast uznanie dowodu z przesłuchania uczestników jako wiarygodne podczas gdy uczestnicy postępowania pozostawali z wnioskodawczynią w konflikcie, nie przychodzili na nieruchomość przy ul. (...), nie utrzymywali żadnych kontaktów rodzinnych, nie wiedzieli jakie prace i przez kogo były wykonywane na tej nieruchomości,
- pominięcie faktu nieprzerwanego zamieszkiwania wnioskodawców na nieruchomości przy ul. (...) od 1985 r podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy a w szczególności zeznania wnioskodawców oraz J. Z. (1) , J. Z. (2), J. S. (2) jednoznacznie wskazują, iż wnioskodawcy od chwili zawarcia związku małżeńskiego posiadali nieruchomość, budowali na niej dom i zamieszkali w nim w roku 1985
- pominięcie zeznań wnioskodawczym w części potwierdzającej przekazanie jej przez J. D. (1) nieruchomości przy ul. (...)
- bezpodstawne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania przyjęcie , że skoro babka wnioskodawczyni nie pozwalała przychodzić jej do mieszkania położonego przy ul. (...), bo były skłócone, to nielogicznym jest aby z drugiej strony darowała jej inną nieruchomość podczas gdy materiał dowodowy wskazuje, iż wnioskodawczyni z babką pozostawała w dobrych stosunkach aż do śmierci J. D. (1) natomiast ani fakt ewentualnego konfliktu ani zakaz wstępu do mieszkania położonego przy ul. (...) nie ma żadnego znaczenia jak również wpływu na samoistne posiadanie przez wnioskodawców nieruchomości położonej przy ul. (...).
- bezpodstawne przyjęcie, iż wszelkie prace wykonywane na nieruchomości odbywały się za zgodą J. D. (1) co zdaniem Sądu świadczy, iż za życia J. D. (1) nie nastąpiło przeniesienie posiadania nieruchomości podczas gdy zgoda babki wnioskodawczyni dotyczyła objęcia nieruchomości w posiadanie przez wnioskodawców a nie jak uznał sąd wykonywania poszczególnych prac na jej zlecenie i za jej zgodą;
- bezpodstawne przyjęcie, iż objęcie nieruchomości przez wnioskodawców w samoistne posiadanie nastąpiło z chwilą śmierci J. D. (1) podczas gdy babka wnioskodawczyni już w 1982 r oświadczyła, iż nieruchomość na ul. (...) przekazuje wnioskodawcom na cele mieszkaniowe.
Wskazując na powyższe wnosiła o zmianę zaskarżonego postanowienia i uwzględnienie wniosku L. K. i Z. K. o nabycie przez zasiedzenie własności nieruchomości położonej w P. T.. przy ul. (...).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje: apelacja nie jest uzasadniona.
Na wstępie rozważań odnieść się należy, do zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji przepisów postępowania wskazanych w apelacji.
Sąd Okręgowy wbrew twierdzeniu apelacji nie podziela zarzutu sprzecznych ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.
W tym miejscu należy zwrócić uwagę apelującym, że strona, która chce podważyć ocenę dowodów, nie może ograniczyć się do przedstawienia własnej oceny, nawet jeśli jej ocena jest przekonywająca. Konieczne jest bowiem wskazanie istotnych błędów logicznego rozumowania, sprzeczności oceny z doświadczeniem życiowym, braku wszechstronności, czy też pominięcia dowodów prowadzących do odmiennych wniosków.
Tymczasem pełnomocnik wnioskodawców w apelacji przedstawia własną ocenę dowodów, która jest odmienna od oceny Sądu I instancji. Ta ocena dowodów przeprowadzona przez pełnomocnika jest odzwierciedleniem zaprezentowanego przez niego stanowiska w sprawie, które zmierzało do uwzględnienia jego wniosku o stwierdzenie zasiedzenia spornej nieruchomości na rzecz wnioskodawców.
Taki sposób podważania sędziowskiej oceny jest zwykłą polemiką i nie może zdaniem Sądu Okręgowego odnieść skutku. Sędziowskiej ocenie dowodów nie można bowiem przeciwstawić własnej oceny, konieczne jest co podniesiono wyżej, wskazanie w realiach sprawy przyczyn, dla których ocena dowodów nie spełnia reguł wskazanych w art. 233 § 1 k.p.c. - por. wyrok SN z dnia 27.09.2002 r., II CKN 817/00, Lex nr 56906; postanowienie SN z dnia 23.01.2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753.
Jak to już wyżej wskazano ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy są prawidłowe, albowiem znajdują potwierdzenie w przeprowadzonych w sprawie dowodach.
Z poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych wynika, że J. D. (1) posiadała samoistnie sporną nieruchomość, co najmniej od 1945 r. aż do swej śmierci, która nastąpiła dopiero 23.11.1986r. – dowód akt zgonu k.- 209. Posiadanie samoistne babki wnioskodawczyni, nie było w toku postepowania przed Sądem I, jak i II instancji kwestionowane przez wnioskodawców, czy też uczestników. Ze zgodnych zeznań wnioskodawców oraz uczestników wynika, że J. D. (1) po zawaleniu się starego domu wybudowała budynek gospodarczy, który pełnił funkcję altany. Wnioskodawczyni na sporną działkę zaczęła przychodzić wraz z mężem po zawarciu małżeństwa. L. K. wykonywał na działce prace w postaci kopania gleby, sadzenia jedynie za zgodą J. D. (1). Podobne prace wykonywała w tym czasie także ojciec wnioskodawczyni J. C.. Zatem nie można z powyższych ustaleń faktycznych wywodzić, samoistnego posiadania wnioskodawców. Każdorazowa bowiem zgoda wyrażana przez J. D. (1) potwierdzała jej uprawnienia właścicielskie do spornej nieruchomości.
Niespornym w sprawie jest, że wnioskodawczyni pozostawała w złych stosunkach, była skłócona ze swą babcią. Babcia nie wpuszczała wnioskodawczyni do swego mieszkania, mogła jedynie przychodzić na sporną działkę. Trudno wobec powyższego zgodnie z zasadami logiki wywodzić, że babcia darowała osobie z którą pozostawała skłócona nieruchomość, która była najbardziej wartościowym składnikiem jej majątku.
Jak wynika ze zgodnych zeznań uczestników J. D. (1) do samej śmierci uważała się za właściciela działki. Gdyby darowała w/w nieruchomość wnioskodawczyni i jej mężowi to powszechnie wiadomym jest, że powiadomiła by pozostałych członków rodziny o powyższym fakcie.
W sprawie niniejszej obowiązkiem wnioskodawców było udowodnić, że sporną nieruchomość objęli w samoistne posiadanie w roku 1982.
W ocenie Sądu Okręgowego wnioskodawcy faktu tego jednak stosownie do treści art. 6 k.c. nie udowodnili.
Wnioskodawcy w swych twierdzeniach, co objęcia działki w samoistne posiadanie byli niekonsekwentni. W uzasadnieniu wniosku twierdzili, że babcia wnioskodawczyni w roku 1963 przekazała nieruchomość swej córce B. C. i jej mężowi J. C. tj. rodzicom wnioskodawczyni. Powyższa okoliczność faktyczna nie została poparta jakimkolwiek dowodem. Wnioskodawczyni składając w sprawie zeznania podała, że nieruchomość przejęła wraz ze swym mężem dopiero po śmierci babci. Z kolei wnioskodawca zeznał, że po ślubie wszedł na działkę rozbierał budynki, kopał, sadził, na co godziła się babcia żony.
Sąd Okręgowy zauważa, że zeznania wnioskodawców pozostają nawet w sprzeczności z zeznaniami siostry wnioskodawczyni J. S. (1) (uznała żądanie wnioskodawców), która potwierdziła jednak zgodne zeznania pozostałych uczestniczek. Uczestniczka zeznała bowiem, że wnioskodawcy dopiero po śmierci J. D. (1) wybudowali dwa kolejne pomieszczenia w altanie i przystosowali budynek gospodarczy do zamieszkania. Jak wynika z dowodów z dokumentów tj. ewidencji gruntów jako właściciel władający sporną nieruchomością jest nadal J. D. (1), natomiast wnioskodawczyni, co potwierdziła dowodami wpłaty dopiero od 2007 r. uiszcza należny podatek od nieruchomości.
W świetle powyższego zasadnie wywiódł Sąd Rejonowy, że wnioskodawcy nie udowodnili, by przedmiotową nieruchomość objęli w samoistne posiadanie za życia J. D. (1) tj. w roku 1982. Fakt korzystania z nieruchomości przez wnioskodawców, wykonywania prac na działce zawsze za zgodą babci wnioskodawczyni nie jest aktem potwierdzającym ich samoistne posiadanie. Fakty te potwierdzają natomiast samoistne posiadanie spornej działki jedynie przez J. D. (1).
W toku trwania postępowania wnioskodawcy nie przedstawili także dowodów potwierdzających przeniesienie posiadania spornej działki. Jak słusznie zauważa Sąd I instancji w swym uzasadnieniu przeniesienie posiadania samoistnego może nastąpić w każdy ze sposobów wskazanych w przepisach art. 348 – 351 k.c.
W tym stanie rzeczy prawidłowo ustalił Sąd meriti, że o samoistnym posiadaniu wnioskodawców można ewentualnie rozważać dopiero po śmierci J. D. (1) tj. po dniu 23.11.(...) r.
Mając tak poczynione prawidłowo ustalenia faktyczne zasadnie wywiódł Sąd Rejonowy, że w sprawie niniejszej wnioskodawcy będący samoistnymi posiadaczami spornej działki w złej wierze nie udowodnili, by upłynął termin,
o którym ustawodawca stanowi w przepisie art. 172 § 2 k.c. Termin ten w przypadku wnioskodawców na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy najwcześniej upłynie dopiero po dniu 23.11.2016 r.
W ocenie Sądu Okręgowego zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego wskazanych w apelacji z powodów omówionych wyżej także nie jest uzasadniony i z tego powodu nie może odnieść zamierzonego skutku.
Dlatego i na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy apelację jako nie zasadną oddalił.
SSO Paweł Hochman
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Aleksandra Szymorek - Wąsek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Paweł Hochman, Aleksandra Szymorek-Wąsek
Data wytworzenia informacji: