II Ca 290/23 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2023-09-13

Sygn. akt II Ca 290/23



POSTANOWIENIE


Dnia 13 września 2023 r.


Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:


Przewodniczący: Sędzia Paweł Hochman

Sędziowie: Dariusz Mizera

Agata Kowalska


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 13 września 2023 r.

sprawy z wniosku R. K.

przy udziale J. W., M. K. (1)

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji wniesionej przez uczestnika J. W.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 25 stycznia 2023 r. sygn. akt I Ns 193/21


postanawia:

oddalić apelację.


Paweł Hochman

Dariusz Mizera Agata Kowalska

















Sygn. akt II Ca 290/23


UZASADNIENIE

W dniu 5 marca 2021 r. R. K. wniosła o stwierdzenie nabycia spadku po M. W. zmarłej w dniu (...) r. w P. na podstawie testamentu z dnia (...) r., o otwarcie i ogłoszenie testamentu oraz
o odebranie od wnioskodawczyni oświadczenia o dziedziczeniu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Wnioskodawczyni wskazała, że jest siostrzenicą spadkodawczyni zmarłej bezpotomnie oraz że spadkodawczyni zawierała związek małżeński jeden raz z J. W..

W piśmie z dnia 30 czerwca 2021 r. R. K. wyjaśniła, iż rodzice oraz rodzeństwo spadkodawczyni nie żyją, natomiast siostra spadkodawczyni M. K. (2) posiadała dwoje dzieci – wnioskodawczynię oraz M. K. (1).

Postanowieniem z dnia 1 lipca 2021 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim na podstawie art. 510 § 2 k.p.c. wezwał do udziału w sprawie w charakterze uczestnika M. K. (1).

Podczas rozprawy w dniu 3 listopada 2021 r. wnioskodawczyni R. K. oświadczyła, że nie podtrzymuje wniosku. Uczestnicy J. W. oraz M. K. (1) wnieśli o stwierdzenie nabycia spadku po M. W.. Wobec stanowiska uczestników Sąd pouczył stawających, że cofnięcie wniosku jest bezskuteczne. R. K. oświadczyła, że chce się zrzec spadku, który przypada jej na podstawie testamentu. Uczestnik J. W. oświadczył, że złożył w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po M. W. na podstawie drugiego z testamentów i sprawa toczy się pod sygn. akt I Ns 742/21.

Podczas rozprawy w dniu 1 grudnia 2021 r. wnioskodawczyni podtrzymała dotychczasowe stanowisko, oświadczyła, że nie podtrzymuje wniosku o odebranie oświadczenia o odrzuceniu spadku z testamentu. Pełnomocnik uczestnika J. W. wniósł o otwarcie i ogłoszenie obydwu testamentów. M. K. (1) wniósł o stwierdzanie nabycia spadku z testamentu na rzecz jego siostry R. K.. M. K. (1) i R. K. zakwestionowali testament złożony przez J. W. wskazując, że W. M. przebywa od dawna za granicą, a H. R. twierdzi, że nie podpisywała się na testamencie sporządzonym przez M. W..

W dniu 1 grudnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim dokonał otwarcia obu testamentów sporządzonych przez spadkodawczynię M. W.: sporządzonego na rzecz wnioskodawczyni R. K. i opatrzonego datą (...) r. oraz sporządzonego na rzecz uczestnika J. W. i nieopatrzonego datą.

Podczas rozprawy w dniu 9 lutego 2022 r. wnioskodawczyni, jak i uczestnik M. K. (1) podtrzymali wniosek o stwierdzenie nabycia spadku na podstawie testamentu na R. K.. Pełnomocnik uczestnika J. W. podtrzymał dotychczasowe stanowisko, wniósł o stwierdzenie nabycia spadku na podstawie testamentu przez uczestnika J. W..

Na rozprawie w dniu 20 czerwca 2022 r. pełnomocnik uczestnika wniósł o stwierdzenia nabycia spadku na podstawie testamentu, ewentualnie stwierdzenie nieważności obu testamentów i stwierdzenie nabycia spadku na podstawie ustawy.

Postanowieniem z dnia 25 stycznia 2023 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim stwierdził, że spadek po M. W. z domu S. – córce M. i S., zmarłej w dniu (...) roku w P., ostatnio stale zamieszkałej w P., na podstawie testamentu własnoręcznego z dnia (...) roku, otwartego i ogłoszonego w dniu 1 grudnia 2021 roku w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie o sygnaturze akt I Ns 193/21 nabyła w całości z dobrodziejstwem inwentarza siostrzenica R. K. – córka J. i M.. Rozstrzygając o kosztach postępowania Sąd nakazał pobrać od wnioskodawczyni R. K. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 65,10 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych oraz ustalił, że w pozostałym zakresie wnioskodawczyni i każdy z uczestników ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

Podstawę powyższego postanowienia stanowiły następujące ustalenia Sądu pierwszej instancji:

Spadkodawczyni M. W. z domu S. zmarła w dniu (...) r. w P. jako zamężna. Związek małżeński zawierała jeden raz – mężem spadkodawczyni był J. W.. M. W. nie posiadała dzieci własnych ani przysposobionych – zmarła bezdzietnie. Spadkodawczyni przed śmiercią nie występowała o rozwód bądź separację. W chwili śmierci była emerytką i nie prowadziła działalności gospodarczej. W skład spadku nie wchodziło przedsiębiorstwo objęte zarządem sukcesyjnym. Ostatnim miejscem jej zwykłego pobytu był P..

Rodzice spadkodawczyni nie dożyli otwarcia spadku. Ojciec spadkodawczyni M. S. zmarł w dniu (...) r., zaś matka S. S. (3) z domu W. zmarła w dniu (...) r.

Siostra M. M. (2) E. K. z domu S. zmarła w dniu (...) r. Siostra spadkodawczyni posiadała dwoje dzieci – wnioskodawczynię R. K. oraz uczestnika M. K. (1). Innych dzieci nie miała. Spadkodawczyni posiadała również bliźniaczą siostrę, która zmarła jako małe dziecko, mając 8-9 miesięcy.

W dniu (...) r. M. W. sporządziła własnoręczny testament w którym oświadczyła, że jej wolą jest by po jej śmierci R. K. otrzymała po niej 1/2 budynku położonego przy ul. (...) w P., w skład którego należą się jej mieszkania o numerach (...) oraz cały jej majątek znajdujący się w mieszkaniu numer (...).

Na testamencie już po jego sporządzeniu złożyli podpisy: A. D., A. Ł. oraz J. C., których dane adresowe i numery dowodów zostały spisane pod testamentem przez spadkodawczynię M. W..

R. K. otrzymała ten testament od M. W. po jego sporządzeniu, z wpisaną na nim datą (...) r. i z podpisami A. D., A. Ł. oraz J. C.. R. K. dowiedziała się o tym, że istnieje również testament sporządzony przez spadkodawczynię na rzecz J. W. – od samego uczestnika, już po śmierci M. W..

M. W. pewnego dnia przyszła do A. D. i A. Ł., którzy zamieszkiwali wspólnie w lokalu położonym na 2. piętrze budynku, znajdującym się naprzeciwko lokalu R. K., z prośbą, by ci podpisali się na testamencie sporządzonym przez M. W. na rzecz R. K.. Spadkodawczyni wspominała o tym, że chce zapisać R. K. swoją część kamienicy na długo przed sporządzeniem testamentu. A. D. i A. Ł. przy ul. (...) w P. nie zamieszkują od 6 lat.

J. C. jest koleżanką R. K.. M. W. mieszkała w lokalu mieszczącym się pod lokalem R. K.. J. C. znała M. W., gdyż przyjeżdżała do R. K. w odwiedziny. J. C. nie miała bliższych relacji z M. W.. Była to dla niej starsza osoba, która czasem prosiła by zrobić jej zakupy, przynieść węgla. J. C. podpisała się pod dokumentem obejmującym testament M. W. na jej prośbę. Testament był już sporządzony. Doszło do tego w kuchni spadkodawczyni. W chwili złożenia podpisu na testamencie przez J. C., podpisy pozostałych osób już były. M. W. mówiła J. C., że zgubiła niebieski długopis oraz że sporządza testament na siostrzenicę, gdyż wie że gdy zachoruje pomoże ta jej i się nią zaopiekuje.

Dowód osobisty J. C. o serii i numerze (...), którego dane zamieszczono na testamencie sporządzonym na rzecz R. K. wydany został w dniu
(...) r. i utracił ważność w dniu (...)r.

M. W. sporządziła również własnoręczny testament, w którym oświadczyła, że jej wolą jest by po jej śmierci jej mąż J. W. otrzymał po niej 1/2 budynku położonego przy ul. (...) w P., w skład którego należą się jej mieszkania o numerach (...) oraz cały jej majątek znajdujący się w mieszkaniu numer (...). Na testamencie wskazano dane: H. R., W. M. oraz A. S.. Testament nie zawiera daty jego sporządzenia. J. W. nie wiedział, że żona sporządziła testament na rzecz siostrzenicy R. K..

Dane H. R. wskazane w testamencie sporządzonym na rzecz J. W. są nieaktualne – numer dowodu osobistego wskazany w testamencie dotyczy dokumentu, którym posługiwała się H. R. do marca 2012 r. H. R. zamieszkuje przy
ul. (...) w P. od 2002 r. W umowie najmu lokalu z 16 lutego 2002 r. znajdują się dane H. R. takie jak wskazane na testamencie sporządzonym na rzecz J. W., w tym seria i numer dowodu osobistego A. (...) wydanego przez Prezydenta Miasta P.. H. R. od 13 kwietnia 2011 r. do sierpnia 2021 r. przebywała na stałe w (...) w celach zarobkowych, do (...) przyjeżdżała sporadycznie. H. R. nie zna W. M. i A. S. (obecnie L.). M. W. była jej sąsiadką, nie miały bliższego kontaktu. H. R. nie rozmawiała z M. W. na temat testamentu i nie podpisywała się pod nim. Widoczny na testamencie podpis nie należy do niej.

W. M. mieszka w (...) od 2007 r., ostatnio w (...) zamieszkiwał
w miejscowości N., pod Z.. Wcześniej wynajmował od M. W. lokal numer (...) przy ul. (...) w P.. Jego relacje z M. W. wynikały wyłącznie z zawartej umowy najmu. Spadkodawczyni nigdy nie rozmawiała z nim na temat testamentu, a W. M. nie podpisywał się pod treścią testamentu. Jedyny podpis, jaki składał M. W. był to ten pod umową najmu. Od kiedy wyjechał do (...) nie miał żadnego kontaktu z M. W.. Podpis złożony na testamencie sporządzonym na rzecz J. W. nie należy do W. M..

A. S. (obecnie L.) zamieszkiwała w nieruchomości należącej do M. W. razem z mamą w latach około 2007-2010. A. L. nie miała wiedzy na temat testamentów pozostawionych przez spadkodawczynię. Podpis widoczny na testamencie M. W. na rzecz J. W. jest to jej podpis. A. L. pamięta sytuację, w której M. W. pobierała kaucję przy wprowadzaniu się do lokalu około 2005 - 2006 roku i kazała jej jako świadkowi podpisać się na kartce. A. L. jest pewna, że nie składała podpisu na testamencie M. W..

M. W. w chwili śmierci była współwłaścicielką w udziale 1/2 części w prawie własności, zabudowanej budynkiem mieszkalnym, nieruchomości położonej przy
ul. (...) w P., dla której Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim prowadzi księgę wieczystą numer (...). Dysponowała łącznie pięcioma lokalami mieszkalnymi o numerach (...). Wraz z mężem zamieszkiwała w lokalu numer (...). W chwili śmierci nie miała znacznych zasobów pieniężnych, nie posiadała żadnych wartościowych rzeczy ruchomych lub innych sprzętów. Nie była właścicielką innych nieruchomości oraz wartościowych rzeczy ruchomych czy pieniędzy. Majątek wymieniony
w testamentach to wszystko czym spadkodawczyni dysponowała w chwili sporządzenia testamentu oraz w chwili śmierci.

Postanowieniem wydanym z dnia 10 maja 2007 r. w sprawie Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim o sygn. akt I Ns 692/04, na podstawie którego doszło do zniesienia współwłasności poprzez wyodrębnienie dwunastu lokali mieszkalnych w znajdującym się na nieruchomości położonej przy ul. (...) w P. budynku mieszkalnym, z których te oznaczone numerami (...) przypadły M. W..

Wskazując na sposób ustalenia powyższego stanu faktycznego, Sąd meritii wyjaśnił, że ustalił go na podstawie dokumentów, w szczególności w postaci odpisów aktów stanu cywilnego, testamentów własnoręcznych spadkodawczyni M. W., zapewnień spadkowych złożonych przez wnioskodawczynię R. K. oraz uczestników J. W. i M. K. (1) w trybie art. 671 k.p.c., zeznań świadków H. R., W. M., A. L., A. D., A. Ł. i J. C., a także zeznań wnioskodawczyni R. K. oraz uczestników J. W. i M. K. (1). Wyjaśnił, że okolicznościach sprawy brak było podstaw by odmówić wiary zapewnieniom spadkowym złożonym przez R. K., J. W. oraz M. K. (1). Były one zgodne, a ich treść potwierdzały zgromadzone w sprawie odpisy aktów stanu cywilnego.

Odnośnie testamentu złożonego przez R. K. i sporządzonego na jej rzecz wskazał należy, że nie było wątpliwości co do tego, że został w całości sporządzony własnoręcznie przez spadkodawczynię, a także nie było wątpliwości co do świadomości spadkodawczyni w czasie sporządzania testamentu. Ponadto testament ten zawiera datę, której prawdziwość nie została w niniejszym postępowaniu w żaden sposób skutecznie zakwestionowana. Świadkowie wskazani na testamencie sporządzonym na rzecz R. K. podpisali się pod nim już po jego sporządzeniu. Brak było podstaw by w tym zakresie odmówić wiary zeznaniom świadków A. D., A. Ł. i J. C., które były spójne, zgodne i wzajemnie ze sobą korespondowały, a nadto nie zostały zakwestionowane przez strony. Świadkowie potwierdzili, iż to ich podpisy i dane znajdują się pod testamentem sporządzonym przez spadkodawczynię, która poprosiła o ich złożenie oraz opisali w jakich okolicznościach i czasie miało to miejsce. Odnośnie chwili złożenia podpisów pod testamentem świadkowie ci niezależnie od siebie wskazali na zbliżony okres czasu. A. D. i A. Ł. wskazali, że mogło to być około 10 lat, licząc wstecz od dnia rozprawy, na której zostali przesłuchani (3 sierpnia 2022 r.), zaś świadek J. C. wskazała, że mogło być to w latach 2012-2014. Wskazane przez świadków okresy pozostają zbieżne, ale także zbliżone do daty sporządzenia testamentu umieszczonej w jego treści. Uwzględniając jednakże znaczny upływ czasu od tego zdarzenia, jak i nie najwyższą doniosłość tej czynności w życiu świadków, stwierdzić należy, że w braku innych dowodów nie sposób wykluczyć, by złożenie przez świadków podpisów miało miejsce także już po dniu (...) r., a więc po dacie wpisanej na testamencie jako data jego sporządzenia.

Sąd wyjaśnił również, że nie znalazł również podstaw by kwestionować wiarygodność zeznań świadków H. R., W. M. oraz A. L. na okoliczności ich wiedzy dotyczącej sporządzenia testamentu przez M. W. na rzecz J. W. oraz faktu złożenia podpisów pod jego treścią. Treść zeznań wskazanych świadków nie została skutecznie zakwestionowana przez strony postępowania, w tym uczestnika J. W., reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika. Świadkowie jednoznacznie zaprzeczyli, by podpisywali się pod testamentem sporządzonym przez spadkodawczynię, czy nawet rozmawiali z M. W. o sporządzonym przez nią testamencie. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na ustalenie daty sporządzenia testamentu złożonego przez uczestnika J. W. i sporządzonego na jego rzecz. Okoliczności, na które wskazywali powyżej wskazani świadkowie, a dotyczące okresów zamieszkiwania na nieruchomości położonej przy ul. (...) w P., a nadto dotyczące sporządzenia dokumentów związanych z najmem nieruchomości, czy też dotyczące dat posługiwania się przez nich dowodami tożsamości nie pozwoliły na ustalenie daty sporządzenia tego testamentu. Jedynie na podstawie zeznań świadka A. L. można było ustalić, że arkusz papieru, na który naniesiono tekst testamentu spadkodawczyni pochodzi z okolic 2007 r., jednakże i to nie przesądzało o dacie sporządzenia testamentu. Odnosząc się do dowodu z zeznań wnioskodawczyni i uczestników, Sąd rejonowy wyjaśnił natomiast, że zeznania te ocenił jako wiarygodne, z wyjątkiem tej części zeznań wnioskodawczyni i uczestnika J. W., w której wskazywali na to kiedy i w jakich okolicznościach weszli w posiadanie sporządzonych na własną rzecz testamentów. Inaczej treść zeznań tych osób kształtowała się podczas przesłuchania na rozprawie w dniu 1 grudnia 2021 r., a inaczej na rozprawie w dniu 11 stycznia 2023 r. Ostatecznie jednak, w ocenie Sądu, rozbieżność ta nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, bo pozostaje bez znaczenia dla ważności samego testamentu.

W następstwie powyższych ustaleń Sąd Rejonowy zważył, że zgodnie z art. 926 § 1 k.c., powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu. Z § 2 i 3 art. 926 k.c. wynika, że dziedziczenie ustawowe co do całości lub części spadku następuje wyłącznie wówczas, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy, które to powołanie może nastąpić wyłącznie przez sporządzenie testamentu. Zgodnie bowiem z treścią art. 941 k.c., rozrządzić majątkiem na wypadek śmierci można jedynie przez testament. Testament jest jedyną czynnością prawną, która może być dokonana na wypadek śmierci ( mortis causa), co oznacza, że skutki prawne związane z rozrządzeniami testamentowymi powstają dopiero z chwilą śmierci testatora. Jest to czynność jednostronna, osobista, nieskierowana do żadnego adresata. Zgodnie z art. 944 § 1 k.c., sporządzić i odwołać testament może tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Ponadto z treści art. 943 k.c. wynika, że spadkodawca może w każdej chwili odwołać zarówno cały testament, jak i jego poszczególne postanowienia. Spośród rodzajów testamentów ustawodawca przewidział dwie ich grupy – testamenty zwykłe (art. 949 k.c.art. 951 k.c.) oraz testamenty szczególne (art. 952 k.c.art. 954 k.c.). Przeprowadzone postępowanie dowodowe dostarczyło podstaw do stwierdzenia, że spadkodawczyni M. W. sporządziła dwa testamenty zwykłe, które były testamentami własnoręcznymi, z których każdy został w całości sporządzony przez nią własnoręcznie. Okoliczność ta nie była między stronami sporna. Wymogi formalne, jakim musi odpowiadać testament własnoręczny zostały wymienione w treści art. 949 § 1 k.c., zgodnie z którym spadkodawca może sporządzić testament w ten sposób, że napisze go w całości pismem ręcznym, podpisze i opatrzy datą. Wskazany przepis określa warunki minimalne, którym powinien odpowiadać testament własnoręczny i od zachowania których zależy ważność tego testamentu. Jednakże brak daty nie pociąga za sobą nieważności testamentu własnoręcznego, jeżeli nie wywołuje wątpliwości co do zdolności spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu lub co do wzajemnego stosunku kilku testamentów (art. 949 § 2 k.c.).

W dalszych rozważaniach, Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że w okolicznościach sprawy bezspornym było, iż spadkodawczyni spełniała przesłanki zdolności do testowania wynikające z treści art. 944 § 1 k.c., a zainteresowani w toku postępowania nie powoływali się na przyczyny nieważności testamentu wynikające z treści art. 945 § 1 k.c. Oś sporu pomiędzy stronami stanowiło to, który z dwóch pozostawionych przez wnioskodawczynię testamentów pozostaje ważny i może stanowić podstawę powołania do dziedziczenia po spadkodawcy. Oczywistym jest, że spośród dwóch pozostawionych testamentów tylko ten sporządzony na rzecz siostrzenicy spadkodawczyni opatrzony jest datą, umiejscowioną w prawym górnym rogu dokumentu i oznaczoną na dzień (...) r. Testament sporządzony na rzecz męża spadkodawczyni oznaczenia daty nie zawiera, zaś prawy górny róg dokumentu, w którym testament ten zapisano, a przeznaczony jako można się domyślać na wpisanie i oznaczenie daty, pozostaje pusty. Charakterystycznym w okolicznościach niniejszej sprawy pozostaje także to, że pod rozrządzeniem zawartym w każdym z dwóch pozostawionych testamentów wpisane są po trzy osoby, w każdym z testamentów inne. Pod testamentem sporządzonym na rzecz R. K. wpisani i własnoręcznie podpisani (co ustalono w toku postępowania) są: A. Ł., A. D. i J. C., zaś pod testamentem sporządzonym na rzecz J. W. wpisani są A. S. (obecnie L.), W. M. i H. R., którzy przesłuchani jako świadkowie wszyscy wykluczyli by kiedykolwiek podpisywali się spadkodawczyni pod dokumentem obejmującym testament, a dwóch z trzech świadków (W. M. i H. R.) dodatkowo zaprzeczyło własnoręczności podpisów jako mających pochodzić od nich.

Sąd Rejonowy przypomniał, że zakres postępowania dowodowego wyznaczony wnioskami dowodowymi pełnomocnika uczestnika J. W., obejmującymi wyłącznie przesłuchanie w charakterze świadków 6 osób wpisanych pod testamentami, zmierzał do wykazania kiedy, każdy z pozostawionych przez spadkodawczynię testamentów został sporządzony. Tak zawnioskowane dowody był dopuszczalne, bowiem ugruntowane stanowisko judykatury dopuszcza badanie rzeczywistej daty sporządzenia testamentu za pośrednictwem wszelkich dostępnych środków dowodowych (tak uchwała SN z dnia 30 września 1971 r., III CZP 56/71, OSNCP 1972, nr 3, poz. 47 oraz uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 23 października 1992 r., III CZP 90/92 (OSNCP 1993, nr 1–2, poz. 4)). Wyjaśnił, że uwzględniając wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego, brak było podstaw do tego by twierdzić, że data wpisana na testamencie sporządzonym na rzecz R. K. jako data jego sporządzenia była datą nieprawdziwą. Przesłuchani w toku postępowania świadkowie A. Ł., A. D. i J. C., będący osobami, których dane wpisano i które własnoręcznie podpisały się na dokumencie obejmującym testament sporządzony na rzecz R. K., potwierdzili, że pod dokumentem obejmującym sporządzony już testament złożyli własnoręczne podpisy, a uczynili to na wyraźną prośbę spadkodawczyni M. W.. Świadkowie ci również w sposób zbieżny, choć tylko przybliżony wskazali na czas, kiedy mieli podpisać się pod tym dokumentem, a który to czas pozostawał zbliżony do daty sporządzenia testamentu widniejącej na testamencie sporządzonym na rzecz R. K.. Dodatkowo okoliczność tę potwierdza złożona przez świadka J. C. kserokopia nieważnego już dowodu osobistego, którego seria i numer umieszczone zostały pod sporządzonym testamentem (dowód ten wydany został w (...) r. i ważny był przez kolejnych dziesięć lat). Świadkowie wskazali również, że nie mają żadnej wiedzy o testamencie sporządzonym na rzecz J. W.. Brak było również podstaw do ustalenia, że testament sporządzony na rzecz J. W. sporządzony został w dacie późniejszej niż w data sporządzenia przez spadkodawczynię testamentu na rzecz R. K. i dzięki temu mógł być interpretowany albo jako testament odwołujący testament z dnia (...) r. (art. 943 k.c.), albo jako drugi z testamentów współtworzących powołanie do dziedziczenia, zarówno męża, jak i siostrzenicy spadkodawczyni (art. 948 k.c.). Jednocześnie w toku postępowania nie został ujawniony żaden inny testament, z którego wynikałoby odwołanie któregokolwiek z dwóch sporządzonych testamentów.

Uwzględniając powyższe okoliczności, Sąd doszedł do przekonania, że spośród dwóch pozostawionych przez spadkodawczynię testamentów własnoręcznych nieważny na podstawie art. 949 § 2 k.c. jest ten sporządzony na rzecz J. W. jako testament nieopatrzony datą. Tym samym za ważny i spełniający wymogi formalne, od których zależy ważność testamentu własnoręcznego, Sąd uznał testament sporządzony w dniu (...) r. na rzecz R. K. – siostrzenicy spadkodawczyni. Podkreślenia wymaga także, że uczestnik J. W. w toku postępowania nie zgłaszał zarzutu jakoby data wpisana w tym testamencie jako data jego sporządzenia nie była datą prawdziwą i rzeczywistą.

Sąd Rejonowy zauważył również, że zgodnie z art. 959 k.c., spadkodawca może powołać do całości lub części spadku jedną lub kilka osób. Treść akt. 959 k.c. zawiera jednocześnie podpowiedź, w jaki sposób – najprostszy i niepozostawiający wątpliwości co woli spadkodawcy – sporządzić testament. Wynika z niego bowiem, że wystarczające jest w testamencie wskazanie kogo i w jakim zakresie (w całości, czy w oznaczonym udziale) powołuje się do spadku po sobie. Spadkodawczyni w testamencie z dnia (...) r. oświadczyła, że jej wolą jest, aby po jej śmierci jej siostrzenica R. K. otrzymała po niej 1/2 budynku położonego przy ul. (...) w P., w skład którego należą się spadkodawczyni mieszkania o numerach (...) oraz cały jej majątek znajdujący się w mieszkaniu numer (...). Z treści tak sporządzonego testamentu wynika, że spadkodawczyni w testamencie tym zadysponowała na rzecz swojej siostrzenicy R. K. oznaczonymi przedmiotami majątkowymi. Ustawodawca w treści art. 961 k.c. wprost przewidział i takie mankamenty treści rozrządzenia na wypadek śmierci, z którego w sposób jednoznaczny nie wynika powołanie do spadku o treści takiej, jak przewidziana w art. 959 k.c. Nadaniu prawidłowego sensu rozrządzeniu na wypadek śmierci uczynionemu przez spadkodawcę i ustaleniu, czy mamy do czynienia z powołaniem do spadku, czy też zapisem w rozumieniu art. 968 k.c., służy ustawowa reguła interpretacyjna wynikająca z treści art. 961 k.c. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli spadkodawca przeznaczył oznaczonej osobie w testamencie poszczególne przedmioty majątkowe, które wyczerpują prawie cały spadek, osobę tę poczytuje się w razie wątpliwości nie za zapisobiercę, lecz za spadkobiercę powołanego do całego spadku. Jeżeli takie rozrządzenie testamentowe zostało dokonane na rzecz kilku osób, osoby te poczytuje się w razie wątpliwości za powołane do całego spadku w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi wartości przeznaczonych im przedmiotów. Jak idzie o istotną na gruncie art. 961 k.c. ocenę tego, co wchodzi w skład spadku po spadkodawcy przyjmuje się, że w celu określenia części ułamkowych, w jakich dziedziczą osoby, którym spadkodawca przeznaczył poszczególne prawa majątkowe, należy w braku odmiennej woli spadkodawcy uwzględnić wartość wszystkich tych praw, chociażby niektóre z nich nie wchodziły w skład spadku (tak SN w postanowieniu z dnia 19 maja 1975 r., III CRN 87/75 (LEX nr 7703)). Natomiast przy ocenie, czy przedmioty majątkowe przeznaczone określonej osobie w testamencie wyczerpują prawie cały spadek, podlegają wzięciu pod uwagę w zasadzie tylko przedmioty należące do spadkodawcy w chwili sporządzenia testamentu, chyba że co innego wynika z jego treści (por. uchwałę SN z dnia 16 września 1993 r., III CZP 122/93, OSP 1994, z. 10, poz. 177, z glosami E. Skowrońskiej, OSP 1994, z. 10, poz. 189 oraz M. Niedośpiała, Rejent 1995, nr 3, s. 89; postanowienie SN z dnia 28 października 1997r.,
I CKN 276/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 63, z glosą M. Niedośpiała, PiP 1998, z. 12, s. 107
i omówieniem P. Robaczyńskiego, Przegląd orzecznictwa, PS 1999, nr 7–8, s. 108; postanowienie SN z dnia 3 listopada 2004 r., III CK 472/03, LEX nr 146714; postanowienie SN z dnia 14 lipca 2005 r., III CK 694/04, LEX nr 604040; postanowienie SN z dnia 27 października 2005 r., III CK 53/05, LEX nr 1554398; postanowienie SN z dnia 29 marca 2007 r., I CSK 3/07, LEX nr 253391; postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2008 r., V CSK 378/07, LEX nr 515714). W orzecznictwie przyjmuje się, że miarodajną chwilą do oceny, czy przedmioty przeznaczone oznaczonym osobom w testamencie wyczerpują cały spadek oraz jaki jest udział w spadku odpowiadający wartości przyznanych przedmiotów, jest chwila sporządzenia testamentu (zamiast wielu zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2008r.,
V CSK 378/07 i orzecznictwo tam cytowane).

W ocenie Sądu meritii, z przeprowadzonego postępowania dowodowego w sposób bezsporny wynikało, że spadkodawczyni M. W. tak w chwili sporządzenia testamentu, jak i w chwili swojej śmierci nie dysponowała żadnymi innymi, poza wymienionymi w testamencie, przedmiotami majątkowymi, które wchodziłyby w skład spadku. Wnioskodawczyni, jak i uczestnik J. W. wykluczyli by w tak oznaczonych datach spadkodawczyni była właścicielką innych nieruchomości, innych wartościowych rzeczy ruchomych lub też by dysponowała zasobami pieniężnymi o znacznej wartości, których łączna wartość wykluczałaby przyjęcie, że przeznaczone w testamencie na rzecz R. K. przedmioty majątkowe wyczerpywały cały lub co najmniej prawie cały spadek po spadkodawczyni. Skład majątku spadkowego potwierdza także treść księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości położonej w P. przy ul. (...), z której wynika, że spadkodawczyni pozostawała jej współwłaścicielką w udziale 1/2 części. Ponadto, o tym które z lokali mieszkalnych przynależały wnioskodawczyni świadczy szczątkowa treść postanowienia o zniesieniu współwłasności wydanego w sprawie tut. Sądu o sygn. akt I Ns 692/04, w którym doszło do zniesienia współwłasności poprzez wyodrębnienie dwunastu lokali mieszkalnych w znajdującym się na nieruchomości budynku mieszkalnym, z których te oznaczone w testamencie sporządzonym na rzecz R. K. przypadły M. W. (co potwierdza niezaprzeczone przez wnioskodawczynię i drugiego z uczestników oświadczenie uczestnika M. K. (1) złożone na rozprawie w dniu 11 stycznia 2023 r. – k. 187v.). Sposób sformułowania testamentu, jak i to, że spadkodawczyni przeznaczyła na rzecz swojej siostrzenicy cały swój majątek ze wskazaniem, że skutek ten ma nastąpić po jej śmierci nakazuje przyjąć, z uwzględnieniem treści art. 961 zd. 1 k.c., że w testamencie z dnia (...) r. doszło do powołania spadkobiercy co do całości spadku, a nie wyłącznie zapisobiercy co do przedmiotów majątkowych ten spadek w całości wyczerpujących. Z resztą poza treścią art. 961 zd. 2 k.c. również art. 948 § 1 i 2 k.c. nakazuje taką interpretację testamentu, aby ten odpowiadał rzeczywistej woli spadkodawcy, był rozsądny co do treści i tak tłumaczony mógł pozostać w mocy. Uwzględniając również drugą z przytoczonych dyrektyw interpretacyjnych, mającą charakter ogólny i nadrzędny, uznać należy, że sensem testamentu pozostawionego przez spadkodawczynię były powołanie co do całości spadku po niej jej siostrzenicy. Podobnie sens tego testamentu odczytywali uczestnicy postępowania, w tym mąż spadkodawczyni, który przy analogicznie brzmiącym testamencie sporządzonym na jego rzecz, również domagał się stwierdzenia nabycia spadku w całości na swoją rzecz.

Na zakończenie swoich rozważań, Sąd rejonowy wskazał, że przeciwko możliwości stwierdzenia nabycia spadku na podstawie testamentu przez uczestniczkę nie świadczy jej początkowa deklaracja o chęci zrzeczenia się spadku na podstawie testamentu (k. 41), która została następnie przez nią cofnięta (k. 55), zaś w toku postępowania, ani poza nim nigdy nie doszło do formalnego złożenia oświadczenia spadkowego (art. 640-641 k.p.c.). W toku postępowania wnioskodawczyni podtrzymywała więc wynikającą już z wniosku wolę dziedziczenia z dobrodziejstwem inwentarza na podstawie testamentu wnioskodawczyni z dnia (...) r., a brak złożonego przez wnioskodawczynię oświadczenia spadkowego nie był przeszkodą dla stwierdzenia nabycia spadku na jej rzecz, albowiem w dacie zamknięcia rozprawy upłynął już termin 6 miesięcy od chwili otwarcia spadku (art. 1026 k.c.), zaś
w sytuacji braku złożonego oświadczenia spadkowego przyjęcie spadku następuje z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1015 § 2 k.c.).

Uwzględniając powyższe, Sąd w punkcie 1. postanowienia na podstawie art. 959 k.c.
w zw. z art. 961 zd. 1. k.c. stwierdził, że spadek po M. W. z domu S. – córce M. i S., zmarłej w dniu (...)r. w P., ostatnio stale zamieszkałej w P., na podstawie testamentu własnoręcznego z dnia (...) r., otwartego i ogłoszonego w dniu 1 grudnia 2021 r. w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie o sygnaturze akt I Ns 193/21, nabyła w całości z dobrodziejstwem inwentarza siostrzenica R. K. – córka J. i M..

W punkcie 2. i 3. postanowienia Sąd orzekł o kosztach postępowania w oparciu
o wynikającą z treści art. 520 § 1 k.p.c. podstawową zasady orzekania o kosztach
w postępowaniu nieprocesowym, wedle której każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie, nie znajdując podstaw do odstąpienia od niej
w okolicznościach niniejszego postępowania.

W punkcie 2. postanowienia Sąd nakazał pobrać od wnioskodawczyni R. K. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 65,10 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych związanych ze stawiennictwem świadka J. C. na rozprawie w dniu 3 sierpnia 2022 r. przyznanych i wypłaconych świadkowi na podstawie postanowienia z dnia 7 października 2022 r. (k. 152). Sąd w tym zakresie orzekł na podstawie art. 83 ust. 2 u.k.s.c. i art. 113 ust. 1 u.k.s.c w zw. z art. 520 § 1 k.p.c.

W punkcie 3. postanowienia Sąd stwierdził, że w pozostałym zakresie wnioskodawczyni i każdy z uczestników ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie, co stanowiło powtórzenie zasady wynikającej z art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wniósł uczestnik J. W. zaskarżając je w całości.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił naruszenie art. 945 § 1 pkt 1 k.c. poprzez niezasadne przyjęcie, że M. W. swobodnie powzięła decyzję i wyraziła wolę sporządzając testament z dnia (...) roku na rzecz R. K..

Wniósł o uzupełnienie materiału dowodowego poprzez dopuszczenie nowego dowodu, o którym skarżący dowiedział się po zapadnięciu skarżonego postanowienia -
w postaci własnoręcznego testamentu M. W. z dnia 20 sierpnia 2020 roku,
w którym powołuje ona do całości spadku J. W..

Zażądał zmiany postanowienia Sądu Rejonowego i stwierdzenia nabycia w całości spadku po M. W. na rzecz jej męża J. W. - na podstawie nowo ujawnionego testamentu z dnia 20 sierpnia 2020 roku, a w razie nieuwzględnienia tego żądania zmianę postanowienia Sądu Rejonowego poprzez stwierdzenie nabycia w całości spadku po M. W. na rzecz jej męża J. W. - na podstawie ustawy, przy jednoczesnym uznaniu za nieważne obydwu testamentów ujawnionych przed Sądem pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje. Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Wyjaśnienie powyższego stanowiska należy rozpocząć od następujących uwag.

Nie ulega żadnej wątpliwości, że dziedziczenie na podstawie testamentu własnoręcznego jest możliwe, gdy dokument ten zostanie złożony w sądzie. Sąd formalnie otwiera wówczas testament i ogłasza jego treść, o ile dokument ten spełnia wszystkie wymogi stawiane przez przepisy prawa (jest w całości napisany ręcznie przez spadkodawcę, podpisany oraz opatrzony datą). Powyższe oznacza, że składając wniosek o stwierdzenie nabycia spadku wnioskodawca powinien przedłożyć oryginał testamentu, co oznacza że tylko taki dokument, a nie jego kserokopia będzie podstawą otwarcia i ogłoszenia testamentu (art. 649 § 1 k.p.c.). Potwierdzenie powyższego stanowiska stanowią poglądy wyrażone przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 26 kwietnia 1988 r. (sygn. III CRN 104/88, nie publ.), który wyjaśnił, że „Kodeks cywilny wiąże wszystkie skutki rozrządzenia majątkiem na wypadek śmierci przez testament (art. 941 k.c.) tylko z oryginałem testamentu, tylko bowiem oryginał testamentu jest testamentem w rozumieniu kodeksu cywilnego. Odpis testamentu – z natury rzeczy testamentu zwykłego – nie jest, bez względu na sposób sporządzenia (własnoręcznie przez testatora, fotokopia itp.), testamentem według kodeksu cywilnego, dlatego też pozostaje poza jego uregulowaniem.” Z kolei w postanowieniu z dnia 23 grudnia 1974 r. (sygn. akt II CR 906/74) wyjaśniono, że tak samo jak odpis testamentu własnoręcznego (orzeczenie z dnia 30 czerwca 1972 r. I_CR_403/72 (OSNCP 1973 poz. 49) to również odbitka tego testamentu sporządzona przez kalkę nie jest testamentem z tej przyczyny, że pozostaje ona poza unormowaniem przez art. 941 i nast. KC. Ponadto inaczej niż odpis testamentu jego odbitka przez kalkę nie spełnia wymagania art. 949 par. 1 KC, co do napisania testamentu przez spadkodawcę.

Jednocześnie dla porządku należy wyjaśnić, że testament sporządzony własnoręcznie ma charakter dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.). Toteż, w braku ograniczeń w tym względzie, dopuszczalne jest wykazywanie za pomocą wszelkich środków dowodowych (nie wyłączając dowodu z zeznań świadków oraz z przesłuchania stron) faktu sporządzenia testamentu własnoręcznego w przepisanej formie oraz jego treści (art. 246 k.p.c.). Tak odtworzony testament ma moc prawną oryginału testamentu własnoręcznego. (sygn. III CZP 25/87, OSNCP 1988/9 poz. 117). W postanowieniu z 16 kwietnia 1999 r., II CKN 255/1998, Sąd Najwyższy stwierdził, że testament własnoręczny może pod pewnymi warunkami stanowić podstawę dziedziczenia, a mianowicie „sam fakt jego sporządzenia, ważność oraz treść rozporządzeń w nim zamieszczonych może i musi zostać udowodniona w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku”. Kopia testamentu, choć nie jest dokumentem, będzie służyć do wykazania w sądzie jaka była treść oryginalnego dokumentu.

Jak wynika z art. 278 § 1 k.p.c. w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Konieczność sięgnięcia po dowód z opinii biegłego pojawia się wówczas, gdy dla rozstrzygnięcia sprawy wymagane są wiadomości specjalne. Są to wiadomości z różnych dziedzin wiedzy ludzkiej (nauki, techniki, sztuki, kultury lub obrotu gospodarczego), których sąd nie ma obowiązku posiadać. W świetle powyższego należy przyjąć, że wiadomości specjalne to takie, które wykraczają poza zakres wiadomości ogółu osób przeciętnie inteligentnych i wykształconych (por. wyr. SN z 18.7.1975 r., I CR 331/75, Legalis).

Przedstawione wyżej uwagi mają dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy istotne znaczenie.

Sąd Okręgowy wyjaśnia, że w jego ocenie złożony przez skarżącego w załączeniu do skargi apelacyjnej „testament” nie jest dokumentem oryginalnym. Powyższe ustalenie wynika z jego porównania z testamentem ogłoszonym w sprawie sygn. akt I Ns 742/21 Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. Złożony przez skarżącego dokument jest kserokopią stanowiącą powielenie treści testamentu ogłoszonego we wskazanej wyżej sprawie uzupełnionej o zapisek wskazujący na datę jego sporządzenia. Sąd Okręgowy podkreśla przy tym, że powyższe ustalenie nie wymagało wiedzy specjalistycznej i wynikało z prostych oględzin przedstawionego jako oryginalny dokumentu.

W konsekwencji zgłoszony przez skarżącego jako oryginalny testament dokument nie mógł posłużyć jako podstawa do zmiany ustaleń faktycznych przyjętych przez Sad pierwszej instancji jako podstawa rozstrzygnięcia. Ten „testament” jako złożony w kserokopii nie podlegał również otwarciu i ogłoszeniu. W okolicznościach przedmiotowej sprawy przedstawiona przez skarżącego kserokopia nie może być bowiem uznana za testament i stanowić podstawę stwierdzenia na jego rzecz dziedziczenia albo uznania, że testament powołujący do spadku wnioskodawczynię jest nieważny.

W tym miejscu należy, wyjaśnić, że Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia Sądu pierwszej instancji przyjmuje za własne i wskazuje jako podstawę przedmiotowego rozstrzygnięcia. Przedmiotowe stanowisko stanowi nie tylko konsekwencję powyżej przedstawionych rozważań. W ich uzupełnieniu Sąd Okręgowy wyjaśnia, że całkowicie nieprzekonywujące były zawarte w skardze apelacyjnej twierdzenia sprowadzające się do zakwestionowania przyjęcia przez Sąd pierwszej instancji stanowiska, że testament M. W. z dnia (...) roku, w którym do spadku powołana została R. K. - sporządzony został w sposób swobodny, bez niedozwolonego wpływu osób postronnych na powzięcie przez testatorkę decyzji i wyrażenie woli. Nie jest w szczególności przekonywujące twierdzenie, że niezrozumiałe i pozbawione racjonalności byłoby zachowanie spadkodawczyni, która do całości spadku, obejmującego również lokal, w którym zamieszkiwała z J. W. - przekazywała na własność swojej siostrzenicy, a nie własnemu małżonkowi, a tym bardziej wątpliwości R. K. czy przyjąć majątek przekazany jej w testamencie czy też zrzec dziedziczenia testamentowego. Za bezskuteczną należało również uznać zawartą w uzasadnieniu skargi apelacyjnej próbę podważenia wiarygodności zeznań świadków, którzy podpisali się na testamencie powołującym do dziedziczenia R. K.. Brak w szczególności jakiegokolwiek dowodu świadczącego o rzekomych bliskich relacjach A. Ł., A. D. i J. C. z wnioskodawczynią. Wskazać również należy, że formułując wątpliwości co do wiarygodności zeznań wskazanych świadków, skarżący nie dostrzega, że z zeznań świadków A. S. (obecnie L.), W. M. i H. R. wynika, że dokonane na testamencie, na których się powołuje adnotacjo o ich uczestnictwie w jego sporządzeniu są co najmniej nieprawdziwe i co równie istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy z tych zeznań ani z żadnych innych dowodów przeprowadzonych przed Sadem pierwszej instancji nie wynika iż powołanie go do spadku nastąpiło po (...) r.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.



Dariusz Mizera Paweł Hochman Agata Kowalska


Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Paweł Hochman,  Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: