II Ca 131/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2023-03-30

Sygn. akt II Ca 131/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2023 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

Sędzia Paweł Hochman

po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2023 r. w Piotrkowie Trybunalskim

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w P.

przeciwko Towarzystwo (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 13 grudnia 2022 r. sygn. akt I C 1469/22

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach:

a)  pierwszym sentencji w ten tylko sposób, że zasądzoną w nim kwotę 6.110,50 złotych obniża do kwoty 5.188,00 (pięć tysięcy sto osiemdziesiąt osiem) złotych, a w pozostałej części powództwo oddala;

b)  trzecim sentencji w ten tylko sposób, że zasądzoną w nim kwotę 2.342,12 złote obniża do kwoty 1.620,00 (jeden tysiąc sześćset dwadzieścia) złotych;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) z siedzibą w P. kwotę 570,00 (pięćset siedemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Paweł Hochman

Sygn. akt II Ca 131/23

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 26 listopada 2021 r. powód (...) z siedzibą w P., wystąpił przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 6.848,50 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 września 2020 r. do dnia zapłaty, w tym kwoty 905,50 zł tytułem dopłaty do kosztów naprawy pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...)
w wyniku zdarzenia z dnia (...) r., kwoty 5.020,50 zł tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego oraz kwoty 922,50 zł z tytułu usługi parkingowej.

Powód wniósł również o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew złożonej w dniu 10 stycznia 2022 roku pozwana (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalanie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 13 grudnia 2022 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powoda (...)z siedzibą w P. kwotę 6.110,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 25 września 2020 roku do dnia zapłaty a w pozostałym zakresie powództwo oddalił.

Ponadto Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.342,12 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego wyroku stanowiły następujące ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego.

W dniu (...) r. doszło do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki O. o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność J. O. (1). Pojazd sprawcy zdarzenia posiadał ważne ubezpieczenie OC zawarte z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W.. Na skutek uszkodzeń pojazdu w kolizji poruszanie się nim zagrażało bezpieczeństwu w ruchu drogowym.

Szkoda została zgłoszona (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., a następnie zarejestrowana przez nią pod nr (...).

Pojazd marki O. o numerze rejestracyjnym (...) w wyniku szkody z dnia (...) r. był niezdolny do jazdy. J. O. (1) potrzebowała pojazdu celem załatwiania bieżących spraw życia codziennego, zaś w okresie naprawy pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...) po szkodzie z dnia (...) roku nie posiadała innego samochodu, z którego mogłaby korzystać.

W dniu 24 sierpnia 2020 roku poszkodowana J. O. (1) zawarła z (...) z siedzibą w P. umowę najmu pojazdu zastępczego marki V. (...). Pojazd został wynajęty na czas trwania likwidacji szkody pojazdu O. o numerze rejestracyjnym (...), a jego koszt wynosił 184,50 zł za 1 dobę. Najem trwał 39 dni, do 30 września 2020 roku. Poszkodowana korzystała z wynajętego auta
w takim samym zakresie, jak uprzednio z własnego auta.

Poszkodowana dokonała zgłoszenia szkody, zaś w toku postępowania likwidacyjnego uzyskała informację o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego za pośrednictwem ubezpieczyciela. Poszkodowana zwróciła się o przesłanie warunków najmu pojazdu zastępczego, zaś w wiadomości e-mail z dnia 27 sierpnia 2020 roku poinformowano, że istnieje możliwość wynajęcia pojazdu za pośrednictwem wypożyczalni E.,
w treści maila wskazano m.in., że najemca w czasie trwania wynajmu nie odpowiada za nowe szkody, musi jednak niezwłocznie je zgłosić, a na miejsce zdarzenia wezwać Policję; nie ma limitu kilometrów; przysługuje pojazd zastępczy takiej samej klasy jak pojazd uszkodzony. Po uszczegółowieniu warunków najmu pojazdu zastępczego i zapoznaniu się z regulaminem wypożyczalni współpracującej z ubezpieczycielem okazało się, że umowa obwarowana jest dodatkowymi opłatami, w tym karami umownymi z tytułu uszkodzenia pojazdu. J. O. ponownie skontaktowała się telefonicznie z ubezpieczycielem, jednak od jego pracownika uzyskała informację, że regulamin zawsze obowiązywał i nie ma możliwości uzyskania innych warunków najmu. Poszkodowana obawiała się uszkodzenia pojazdu zastępczego i związanych
z tym kar umownych, o których informował regulamin wypożyczalni. Powyższe było przyczyną odmowy zawarcia umowy najmu z asystorem ubezpieczyciela.

Po szkodzie z dnia (...) roku J. O. (1) oddała pojazd marki O. o numerze rejestracyjnym (...) do naprawy w zakładzie naprawczym prowadzonym przez N. M..

Celowy i ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy pojazdu, nie uwzględniający opłat związanych z procedowaniem szkody i ozonowaniem/dezynfekcją pojazdu /369 zł/, wynosi 5.416,46 zł. Koszt naprawy pojazd O. o numerze rejestracyjnym (...), z uwzględnieniem wydatków związanych z procedowaniem szkody, jazdą próbną i ozonowaniem wynosi 5.785,46 zł. Koszty naprawy w obu wariantach zawierają m.in. koszt mycia pojazdu /przed i po naprawie/ - 100,00 zł, koszt jazdy próbnej - 62,50 zł, a także nie zawierają potrąceń z tytułu lakierowania i materiałów lakierniczych błotnika przedniego lewego, poszycia przodu. W wyniku przedmiotowej szkody w pojeździć O. o numerze rejestracyjnym (...) należało naprawić wspornik reflektora lewego, wzmocnienie wnęki koła przedniego lewego, sprawdzić geometrię, wymienić reflektor lewy, błotnik przedni lewy, lusterko zewnętrzne lewe, szkło lusterka lewego; do lakierowania kwalifikowały się: zderzak przedni, błotnik przedni lewy, drzwi przednie lewe, felga przednia lewa, wspornik reflektora lewego, wzmocnienie wnęki koła przedniego lewego. Spośród części zakwalifikowanych do wymiany przed szkodą z dnia (...) roku uszkodzone było poszycie zderzaka prawego oraz błotnik przedni lewy. Przy tym, w przypadku zakwalifikowania do wymiany ww. części należało dokonać wymiany na część nową tak, aby przywrócić pojazd do stanu sprzed szkody. Celem dokonania naprawy pojazdu konieczne było sprawdzenie geometrii zawieszenia. Aby naprawić tarczę koła należało zdemontować oponę, zaś w ramach weryfikacji po zakończonej naprawie niezbędna była jazda testowa, która jest konieczna i niezbędna w przypadku jakiegokolwiek kontaktu z zespołem napędowym, zawieszeniem. Program Audatex posiada oddzielną możliwość skalkulowania tej czynności, gdyż nie jest ona uwzględniona w czasach zawartych w programie.

W ramach postępowania likwidującego szkodę:

- 24 sierpnia 2020 r. przyjęto pojazd O. o numerze rejestracyjnym (...) do naprawy, zaś w kolejnym dniu roboczym zgłoszono szkodę ubezpieczycielowi;

- 27 sierpnia 2020 roku odbyły się oględziny przedmiotowego pojazdu w stanie nierozbrojonym;

- 2.09.2020 roku - ubezpieczyciel sporządził kosztorys naprawy;

- 3.09.2020 roku - wydano pierwszą decyzję o przyznaniu odszkodowania z tytułu naprawy pojazdu;

- 4.09.2020 roku - warsztat naprawczy zwrócił się do ubezpieczyciela o dokonanie dodatkowych oględzin pojazdu wskazując, że po rozbrojeniu zostały ujawnione dodatkowe uszkodzenia;

- 9.09.2020 roku - odbyły się oględziny dodatkowe pojazdu w stanie rozbrojonym;

- 14.09.2020 roku - przesłano kosztorys naprawy pojazdu oraz informację o wysokości oszacowanej szkody w pojeździe i kosztów naprawy;

- 15.09.2020 roku - ubezpieczyciel wypłacił dodatkową kwotę z tytułu kosztów naprawy pojazdu, zaś warsztat naprawczy przesłał do weryfikacji kalkulację serwisową;

- 18.09.2020 r. warsztat naprawczy otrzymał od ubezpieczyciela zweryfikowaną akceptację kosztów naprawy;

- 21.09.2020 roku - warsztat naprawczy złożył zamówienie na części;

- 22.09.2020 roku - dokonano odbioru części i przystąpiono do naprawy pojazdu,

- 6.10.2020 roku - pojazd po naprawie odebrany z zakładu naprawczego.

Technologiczny czas naprawy pojazdu wynosi 5 dni, dodatkowo należy doliczyć jeden dzień roboczy na wydanie pojazdu po naprawie. Uzasadniony czas naprawy pojazdu wynosił 37 dni i trwał od 25 sierpnia 2020 roku do dnia 30 września 2020 roku.

W dniu 24 sierpnia 2020 roku poszkodowana J. O. (1) zawarła z (...) z siedzibą w P. umowę najmu miejsca parkingowego wskazując w § 1 umowy, że została zawarta na czas przeprowadzenia czynności likwidacyjnych. Czas parkowania wyniósł łącznie 25 dni i obejmował okres od dnia 24 sierpnia 2020 roku. Koszt parkowania za 1 dobę wynosił 36,90 zł netto, a jego łączny koszt wyniósł 922,50 zł brutto.

Pojazd marki O. o numerze rejestracyjnym (...) przez cały okres naprawy był przechowywany na parkingu stanowiącym własność N. M., bowiem po wstawieniu auta do warsztatu i jego rozbiorze czekał na kolejne jego oględziny. Po dokonaniu rozbioru pojazdu zostały ujawnione dodatkowe uszkodzenia, co powodowało konieczność wezwania ubezpieczyciela do dodatkowych oględzin. W czasie, gdy pojazd nie podlegał naprawie, a oczekiwał na dodatkowe oględziny, nie mógł zostać pozostawiony na terenie warsztatu, gdyż w tym czasie dokonywano napraw innych pojazdów. W dniu akceptacji kosztów naprawy przez ubezpieczyciela, w warsztacie naprawczym dokonano zamówienia części, zaś po ich odbiorze przystąpiono do naprawy pojazdu.

Decyzją z dnia 14 września 2020 roku ubezpieczyciel oszacował koszty naprawy uszkodzonego w dniu (...) roku pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...) na kwotę 1.850,64 zł brutto. W treści pisma poinformowano, że uzasadniony technologiczny czas naprawy pojazdu ustalony przez ubezpieczyciela to 2 dni, jak też, że istnieje możliwość naprawy pojazdu rabatami przysługującymi ubezpieczycielowi oraz w oparciu o stawki za roboczogodzinę pracy warsztatu ustaloną z ubezpieczycielem - 60 zł.

W dniu 30 września 2020 r. J. O. (1) zawarła z (...) z siedzibą w P. umowę cesji, na podstawie której przelała na jego rzecz wierzytelność - prawo do zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...), kosztów najmu pojazdu zastępczego, kosztów holowania, kosztów parkowania uszkodzonego pojazdu, które posiadał wobec pozwanego ubezpieczyciela w związku z uszkodzeniem pojazdu w wyniku zdarzenia z dnia (...) r.

W dniu 6 października 2020 roku (...) z siedzibą w P. wystawił na rzecz poszkodowanej fakturę VAT na łączną kwotę 13.903,46 zł brutto, która obejmowała kwotę 5785,46 zł za naprawę uszkodzonego pojazdu, kwotę 922,00 brutto /36,90 zł netto x 25 dni/ za usługę parkowania oraz kwotę 7.195,50 zł za najem pojazdu zastępczego /184,50 netto x 39 dni/.

Decyzją z dnia 9 października 2020 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. przyznała i wypłaciła na rzecz powoda dodatkowo odszkodowanie w kwocie 3.029,32 zł z tytułu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. W treści decyzji ubezpieczyciel wskazał, że dopłata odszkodowania została zrealizowana zgodnie ze zweryfikowanym kosztorysem naprawy z dnia 18.09.2020 roku.

W dniu 11 sierpnia 2021 roku (...) z siedzibą w P. wezwał ubezpieczyciela do dopłaty kwoty 6.848,50 zł z tytułu odszkodowania, w tym kwoty 905,50 zł tytułem dopłaty do kosztów naprawy pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...) w wyniku zdarzenia z dnia (...) r., kwoty 5.020,50 zł tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego oraz kwoty 922,50 zł z tytułu usługi parkingowej. Ubezpieczyciel odmówił dopłaty do wypłaconego w toku postępowania likwidacyjnego odszkodowania.

Uszkodzony pojazd O. o numerze rejestracyjnym (...) należy do Segmentu B, jest minivanem, zaś przedział kwotowy z tytułu wynajmu pojazdów zastępczych tej klasy pojazdów na rynku lokalnym właściwym dla poszkodowanej
w dacie zdarzenia wynosi od 120 zł brutto do 218 zł brutto. Wynajęty pojazd marki V. (...) należy Segmentu C, zaś przedział kwotowy z tytułu wynajmu pojazdów zastępczych tej klasy pojazdów na rynku lokalnym właściwym dla poszkodowanej w dacie zdarzenia wynosi od 145 zł brutto do 246 zł brutto.

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. łączy z (...) sp. z o.o. s.k. w K. umowa z dnia 3 lutego 2020 roku
o współpracy w zakresie wynajmu pojazdów zastępczych, której przedmiotem jest współpraca stron w zakresie wynajmu przez (...) sp. z o.o. s.k. w K. pojazdów zastępczych poszkodowanym, którzy zostali pozbawieni możliwości korzystania z pojazdu na skutek okoliczności, za które ubezpieczyciel może ponosić odpowiedzialność w ramach udzielonej sprawcy szkody ochrony ubezpieczeniowej od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Na mocy postanowień umowy (...) sp. z o.o. s.k. w K. zobowiązał się do wynajmu pojazdu zastępczego w każdym wypadku, gdy wyrazi taką wolę poszkodowany, zaś przesłanie zlecenia jest równoznaczne ze zleceniem najmu pojazdu zastępczego przez zleceniobiorcę na rzecz klienta /§ 2 umowy/. Warunki wynajmu strony określiły w załączniku nr 3 do umowy, w którym przewidziano, że stawka z tytułu wynajmu pojazdu klasy B wynosi 80 zł brutto/doba. W regulaminie wypożyczalni samochodów (...) sp. z o.o. s.k. w K., który to dokument ubezpieczyciel przesłał J. O. w dniu 27 sierpnia 2020 roku przewidziano, że najemca jest obowiązany jest uiścić czynsz z tytułu najmu pojazdu, zaś opłata za wynajem pobierana jest z góry /pkt 20 regulaminu/. Regulamin przewidywał udział własny w szkodzie do 2.500, 00 zł /lit. T załącznika nr 1 do regulaminu/, bądź koszt zniesienia udziału własnego w kwocie 20,00 zł/doba /lit. U.2 załącznika nr 1 do regulaminu/.

Stawka za parkowanie uszkodzonego pojazdu w kwocie 36,90 zł była ekonomicznie uzasadniona i odpowiada stawkom stosowanym na dzień szkody na rynku właściwym dla bezpośrednio poszkodowanej osoby. Maksymalna stawka za parkowanie pojazdu obowiązująca w 2020 roku wynosiła 42,00 zł brutto za dobę dla pojazdów
o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 T. Na terenie P. w 2020 roku cena za parkowanie pojazdu mieściła się w przedziale 30 - 40 zł brutto.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie okoliczności bezspornych /art. 229 k.p.c./ oraz dowodów z dokumentów pochodzących z akt szkody załączonych do odpowiedzi na pozew oraz dokumentów załączonych do pozwu. Prawdziwość żadnego z tych dokumentów nie była kwestionowana przez strony postępowania, zaś w toku postępowania nie ujawniły się okoliczności przeczące ich autentyczności bądź mogące uzasadniać podejrzenia co do ich rzetelności.

Sąd Rejonowy wyjaśnił również, że nie czynił ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o złożony do akt sprawy dokument zawierający informacje o produkcie ubezpieczeniowym /k. 81 - 93/, bowiem podstawy odpowiedzialności pozwanego nie stanowi w niniejszej sprawie umowa AC łącząca strony. Odpowiedzialność pozwanego zasadza się na ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego będącego sprawcą zdarzenia z dnia 23.08.2020 roku.

Do ustaleń faktycznych posłużył natomiast Sądowi dowód z zeznań świadka J. O. (1), które ocenił jako wiarygodne. Wyjaśnił, że poszkodowana opisała spójnie okoliczności zawarcia umowy z powodem, przebieg postępowania likwidacyjnego oraz okres najmu pojazdu zastępczego od powoda. Świadek wskazała istotne powody, dla których zrezygnowała z wynajmu pojazdu zastępczego w wypożyczalni współpracującej z pozwanym,
a wybrała ofertę powoda, jak też wskazała na uzasadnione powody wyboru zakładu naprawczego.

Sąd Rejonowy wyjaśnił również, że celem zweryfikowania zasadności twierdzeń w zakresie kosztów naprawy pojazdu zastępczego oraz stawki za najem miejsca parkingowego, a także zasadności dokonywania potrąceń na materiale lakierniczym i częściach w związku z wcześniejszymi, przed szkodą, uszkodzeniami pojazdu, dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej i szacowania kosztów naprawy pojazdów. Oceniając powyższy dowód, uznał opinię za rzeczową, wnikliwą, wyczerpującą, dostatecznie kategoryczną i logicznie uzasadnioną a co za tym idzie przekonującą. Wyliczenia biegłego nie budziły wątpliwości Sądu. Biegły sądowy w sposób stanowczy i kategoryczny uzasadnił w swojej opinii powody, dla których niezasadne jest dokonywanie potrąceń - jak chce pozwany - oraz wskazał na potrzebę - w przypadku konkretnych w niniejszej sprawie uszkodzeń pojazdu - dokonania jazdy próbnej.

Wskazał również, że w jego ocenie najistotniejsze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ma ustalenie, że obie wyceny - powoda i pozwanego - różną się tylko i wyłącznie zastosowaniem przez towarzystwo ubezpieczeń potrąceń na części zamienne
i lakierowanie oraz koszty związane z procedowaniem szkody, myciem pojazdu, jazdą próbną i ozonowaniem pojazdu. Skoro zatem pozwany zaakceptował w całości rodzaj użytych do naprawy części wskazanych przez powoda, zakres naprawy i liczbę roboczogodzin, zasadnym jest przyjęcie, że naprawa pojazdu powinna być dokonana w oparciu o kalkulacje zaakceptowane przez obie strony postępowania, dokonując jedynie oceny w zakresie kwestii sporych. W gestii oceny prawnej pozostawało ustalenie, czy okres najmu wskazywany przez powoda był w okolicznościach sprawy uzasadniony, zaś opinia biegłego sądowego miała znaczenie jedynie w zakresie, który wymagał wiedzy specjalnej - ustalenia technologicznego czasu najmu pojazdu, czy przyczyn długotrwałego oczekiwania na części, ich dostępności, etc.

W ocenie Sądu pierwszej instancji w niniejszej sprawie stawkę za dobowy wynajem pojazdu zastępczego oraz miejsca parkingowego u powoda, w myśl opinii biegłego, należało uznać za niewygórowaną, obserwowaną w dacie szkody w innych wypożyczalniach pojazdów oraz w warsztatach, a zatem porównywalną - średnią, przeciętną, nieodbiegającą od stawek występujących w innych, podobnych okolicznościach.

Sąd Rejonowy wyjaśnił również, że na podstawie art. 2352 § 1 pkt 2, 3 i 5 k.p.c. pominął wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu techniki i mechaniki samochodowej, bowiem teza dowodowa /k. 165 v./ dotyczyła wyłącznie okoliczności podlegających ustaleniom Sądu i ocenie prawnej - jak już wyżej wskazano biegły sądowy wskazał na technologiczny czas naprawy pojazdu, zaś ustalenie pozostałych kwestii leży w gestii Sądu, nie zaś biegłego sądowego. Jednocześnie Sąd meritii wyjaśnił, że z uwagi na fakt, iż w sprawie konieczne było zasięgnięcie opinii biegłego sądowego w zakresie szerszym niż okoliczności wskazywane w złożonej do pozwu opinii biegłego sądowego K. K., przeprowadzonej na potrzeby innego postępowania, dlatego pominął - na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2, 3 k.p.c. - wniosek o dopuszczenie dowodu z tej opinii w trybie art. 2781 k.p.c.

W następstwie powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającym zakresie.

Sąd zważył, że podstawą prawną rozstrzygnięcia sprawy jest obowiązkowa umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego zawarta przez sprawcę zdarzenia z dnia (...) r. z pozwaną (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W.. Na podstawie art. 822 k.c. oraz art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. z 2013r., poz. 392 z późn. zm./ powód uprawniony był do dochodzenia od pozwanej odszkodowania za szkodę w postaci kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, najmu pojazd zastępczego oraz miejsca parkingowego, wynikających z uszkodzenia w dniu (...) r. pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...).

Zasada odpowiedzialności pozwanego za szkodę nie była sporna, bowiem pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował faktu, że ponosi odpowiedzialność za szkodę spowodowaną przez sprawcę kolizji. Sporna pozostawała kwestia odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę w postaci uzasadnionych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, a także kosztów najmu pojazdu zastępczego i miejsca parkingowego.

Sąd wskazał, że powód uzyskał wobec strony pozwanej roszczenie odszkodowawcze na skutek umowy przelewu wierzytelności zawartej w dniu 30 września 2020 r. między powodem jako nabywcą wierzytelności, a J. O. (1) jako zbywcą wierzytelności z tytułu odszkodowania za najem pojazdu zastępczego w związku z wypadkiem ubezpieczeniowym z dnia (...) r. Podstawę prawną cesji wierzytelności stanowi art. 509 § 1 i 2 k.c. Strona pozwana nie kwestionowała w toku postępowania okoliczności faktycznych stanowiących podstawę ustalenia, że powodowi w niniejszej sprawie przysługuje legitymacja czynna. W ocenie Sądu doszło do ważnego zawarcia umowy cesji i wywołała ona skutki prawne, dlatego też powód był uprawniony do dochodzenia uzupełniającej kwoty odszkodowania za szkodę w postaci kosztów naprawy pojazdu, najmu pojazdu zastępczego i miejsca parkingowego.

Przechodząc do merytorycznej oceny zasadności powództwa Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że zakres należnego odszkodowania w niniejszej sprawie określają dwie normy prawne. Norma prawna limitująca odpowiedzialność pozwanego za szkodę wynika z treści art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. Nr 24, poz. 1152 z późn. zm./, zgodnie z którym odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Odesłanie do ustalenia odszkodowania w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym powoduje konieczność sięgnięcia do przepisów kodeksu cywilnego.

Posiadacz pojazdu mechanicznego odpowiada na zasadzie winy za szkodę powstałą
w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody, co wynika z treści art. 415 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c. Normą prawną limitującą odpowiedzialność sprawcy szkody będzie art. 361 § 1 i § 2 k.c., z którego wynika, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynika. Naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby szkody mu nie wyrządzono. Ponadto w art. 363 § 1 i § 2 k.c. określono, iż naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jeżeli naprawa ma nastąpić w pieniądzu, to co do zasady wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania.

Kolejną normą prawną dotyczącą zachowania poszkodowanego jest art. 362 k.c.,
z którego wynika, że jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosowanie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Na podstawie powyższych norm formułowana jest zasada współdziałania poszkodowanego z ubezpieczycielem oraz zasada minimalizacji szkody.

W ocenie Sądu powyżej wskazany zakres odszkodowania obejmuje zwrot kosztów
z tytułu naprawy uszkodzonego w wyniku szkody pojazdu, a także rekompensatę za brak możliwości korzystania przez poszkodowanego z własnego pojazdu uszkodzonego na skutek zdarzenia, jak również najem miejsca parkingowego w celu przechowania uszkodzonego pojazdu na okres jego naprawy.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do wysokości kosztów naprawy pojazdu, Sąd Rejonowy stwierdził, że w realiach niniejszej sprawy kwestie sporne w zakresie ustalenia kosztów naprawy pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...) dotyczyły zasadności czynności takich jak jazda próbna, mycie pojazdu przed i po naprawie, procedowanie szkody, a także kwestii potrącenia kosztów lakierowania - pozwany wskazywał, że powód w swojej kalkulacji winien był przyjąć potrącenie wysokości 50% wartości lakierowania przedniego lewego błotnika oraz 10% wartości lakierowania poszycia przedniego /odpowiedź na pozew, k. 61/. Wyjaśnił, że z opinii biegłego sądowego wynika, że przy rodzaju uszkodzeń jak w niniejszej sprawie - w tym konieczności demontażu opony celem naprawy tarczy koła - wręcz konieczna jest jazda próbna, ze względów bezpieczeństwa i że nie sposób polemizować z tym argumentem. W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną jest, że konieczne było lakierowanie elementów pojazdu. Wiedzą powszechną, a także znaną Sądowi z urzędu, z innych spraw o podobnym charakterze jest, że mycie pojazdu przed przystąpieniem do lakierowania jest bezwzględnie konieczne, zaś mycie pojazdu po wykonaniu takiej czynności jest powszechnie praktykowane i jest uważane za element konieczny prawidłowo wykonanej usługi przez warsztat naprawczy. Powyższe względy powodują, że brak było podstaw do odliczenia kosztów ww. usług /których rynkowości pozwany nie zakwestionował/ od kosztów naprawy pojazdu. Pozwany nie wykazał, że koszty mycia pojazdu powinny być oznaczone na inną kwotę, koncentrując się na podważeniu ich zasadności. Nie złożył wniosku dowodowego chociażby na okoliczność ustalenia liczby roboczogodzin przeznaczonych na tę czynność. Stąd też jako podstawę ustalenia tych kosztów należało przyjąć kwotę z kalkulacji powoda.

W zakresie oceny zasadności potrąceń w związku z wcześniejszymi uszkodzeniami pojazdu Sąd pierwszej instancji wskazał, że obowiązek ubezpieczyciela - w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej - obejmuje obowiązek zapłaty odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jednakże, jeśli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi /Sąd Najwyższych w uchwałach: z dnia 12 kwietnia 2012r., III CZP 80/11, opubl. OSNC 2012/10/112 oraz z dnia 20 czerwca 2012r., III CZP 85/11, opubl. OSNC 2013/3/37/. W spawie niewątpliwym jest, że elementy w postaci zderzaka przedniego lewego i błotnika lewego były uszkodzone przed szkodą, jednak ww. części pojazdu zostały kolejno uszkodzone w szkodzie z dnia (...) roku. Pozwany nie złożył wniosku dowodowego celem wykazania, że lakierowanie ww. części doprowadziło do wzrostu wartości pojazdu, zaś warunkiem koniecznym doprowadzenia pojazdu do stanu sprzed szkody było usunięcie nowopowstałych uszkodzeń i ich lakierowanie. Innymi słowy, uszkodzenia wymienionych części pojazdu pozostają w bezpośrednim, adekwatnym związku przyczynowo - skutkowym ze szkodą i jedyną metodą likwidacji szkody jest ich lakierowanie. Brak jest zatem podstaw, aby dokonywać potrąceń, skoro i tak przeprowadzenie ww. czynności jest warunkiem sine qua non przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, a nie jest możliwe połowiczne, czy też częściowe lakierowanie. Pozwany podnosił, że należy zastosować potrącenia, jednak nie złożył wniosku dowodowego w zakresie wykazania, że brak potrąceń doprowadzi do wzrostu wartości handlowej pojazdu.

Jako zasadny, w ocenie Sądu Rejonowego należało potraktować zarzut pozwanego odnośnie braku podstaw wliczenia do kosztów naprawy usług w postaci ozonowania/dezynfekcji pojazdu oraz procedowania szkody. Co prawda, szkoda i naprawa miały miejsce w pierwszym półroczu panującej w kraju pandemii COVID-19, niemniej jednak usługa ozonowania pojazdu, który można było w prosty sposób przewietrzyć i udostępnić do odbioru po kilku godzinach od ostatnich czynności naprawczych, nie powinna zostać uwzględniona przy kosztach naprawy pojazdu. Podobnie jak procedowanie szkody - powód nie prowadzi działalności prawniczej, sam podjął się przeprowadzenia czynności w toku postępowania likwidacyjnego, które nie było skomplikowane, a nade wszystko nie wymagało fachowej pomocy ze strony warsztatu naprawczego.

W dalszych rozważaniach Sąd meritii wyjaśnił, że pozwany nie kwestionował rynkowości stawki zastosowanej przez powoda za jedna roboczogodzinę, nie złożył też dowodu, że stawka z kalkulacji pozwanego - 60 zł - była stawką możliwą do uzyskania przez pozwanego w zakładzie z nim współpracującym. Powyższe nie wynika z dokumentów złożonych do akt sprawy i akt szkody /w tym, z żadnej umowy o współpracy/. Dodatkowo, podzielając wyrażone w orzecznictwie stanowisko, że poszkodowany nie ma obowiązku dokonywać zakupu części lub przeprowadzać naprawy pojazdu we wskazanym warsztacie naprawczym - a do tego w konsekwencji sprowadza się argumentacja ubezpieczyciela dowodzącego, że określone części zamienne można zakupić w cenie odpowiednio niższej we wskazanym indywidualnie podmiocie - Sąd uznał, że poszkodowany ma prawo naprawy pojazdu za ustaloną kwotę odszkodowania w wybranym warsztacie. W ocenie Sądu, wskazywanie przez ubezpieczyciela naprawy w warsztacie partnerskim, czy też narzucanie rabatów nie zasługuje na aprobatę. Roszczenie odszkodowawcze powstaje bowiem z chwilą zaistnienia szkody i jego granice określają celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu. W obowiązku współdziałania poszkodowanego przy wykonaniu zobowiązania nie mieści się obowiązek skorzystania z oferty naprawy pojazdu złożonej przez zakład ubezpieczeń. Nie można bowiem różnicować sytuacji poszkodowanego, który szkodę naprawił, od sytuacji poszkodowanego, który naprawy nie przeprowadził i nie zamierza jej przeprowadzać. Brak jest obowiązku korzystania z oferty naprawy przedstawionej przez zakład ubezpieczeń, także z tej przyczyny, że wskazany przez ubezpieczyciela i z nim współpracujący zakład naprawy kierować się może zaleceniami ubezpieczyciela także co do sposobu naprawy.

W ocenie Sądu celowy i ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy pojazdu O. o numerze rejestracyjnym (...), wynikający z kalkulacji powoda, a nie uwzględniający opłat związanych z procedowaniem szkody i ozonowaniem/dezynfekcją pojazdu /łącznie te dwie pozycje - 369 zł/, wyniósł 5.416,46 zł. W powyższym zawiera się m.in. koszt mycia pojazdu /przed i po naprawie/ - 100,00 zł, koszt jazdy próbnej - 62,50 zł, a nie zawierają się potrącenia z tytułu lakierowania i materiałów lakierniczych błotnika przedniego lewego, poszycia przodu. Taką kwotę Sąd przyjął dla ustalenia należnych, celowych
i uzasadnionych kosztów przywrócenia pojazdu poszkodowanego do stanu sprzed szkody. Mając na uwadze, iż w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił kwotę 4.879,46 zł, do zapłaty przez pozwaną tytułem należnego odszkodowania za koszty naprawy uszkodzonego pojazdu pozostaje kwota 536,50 zł.

Przechodząc do rozważań w zakresie zasadności okresu najmu pojazdu, Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że poszkodowana w niniejszej sprawie wskazała, iż samochód zastępczy był jej niezbędny do wykonywania bieżących czynności życia codziennego i nie miała możliwości zastąpienia pojazdu uszkodzonego innym pojazdem. Strona pozwana nie zaprzeczyła swojej odpowiedzialności co do zasady, jednak zakwestionowała zarówno okres najmu pojazdu zastępczego, jak i koszty najmu pojazdu zastępczego, zważywszy na reguły adekwatnego związku przyczynowego i wykonywania zobowiązań wynikających z art. 354 § 2 k.c. i art. 361 k.c. Przy tym, pozwana wyraźnie zaznaczyła, że nie kwestionuje rynkowości stawek stosowanych przez powoda, jednak podniosła, że poszkodowana korzystała
z pojazdu wyższej klasy, niż pojazd uszkodzony.

Zdaniem Sądu zasadny był najem pojazdu zastępczego w okresie od dnia 25 sierpnia 2020 roku do dnia 30 września 2020 roku. Bezsprzecznie, w ramach uzasadnionego okresu najmu zastępczego, o jakim mowa chociażby w uchwale Sądu Najwyższego III CZP 5/11, refundowanego w ramach odszkodowania, mieści się także okres racjonalnie zorganizowanej naprawy auta, zmierzającej do przywrócenia go do stanu poprzedniego. Sam proces naprawczy
w niewielkim zakresie uzależniony jest od działań poszkodowanego, ale z drugiej strony, ani sprawca szkody, ani też odpowiadający za niego ubezpieczyciel, nie powinni ponosić kosztów związanych z opieszale, czy też nieefektywnie podejmowanymi działaniami zmierzającymi do restytucji. Skoro do zdarzenia doszło w dniu (...) roku, zaś poszkodowana jeden dzień zwlekała ze zgłoszeniem szkody i wstawieniem pojazdu do naprawy, nie jest zasadne domaganie się zwrotu wydatków na najem pojazdu zastępczego w tym dniu. Poszkodowana nie wskazała powodów, dla których opóźniła się ze zgłoszeniem szkody i w ocenie Sądu nie sposób tym zaniechaniem obciążać pozwanego. Z kolei przedstawiony w stanie faktycznym przebieg postępowania likwidacyjnego i proces naprawy pojazdu uzasadniają przyjęcie, że najem był uzasadniony do dnia 30 września 2020 roku. Jako początkową datę najmu należy przyjąć 25.08.2020 roku, a zatem dzień zgłoszenia szkody, gdyż po kolizji pojazd nie był jezdny, co jest okolicznością pomiędzy stronami bezsporną. Przy tym, w toku postępowania likwidacyjnego, a jednocześnie w okresie najmu pojazdu zastępczego od powoda, przeprowadzone przez warsztat naprawczy czynności były konieczne i nie powodowały zawinionego, nadmiernego przedłużenia naprawy pojazdu. Pozwany nie wykazał, aby zakład naprawczy prowadził swoje czynności opieszale bądź zwlekał z naprawą. Powyższe nie wynika ani z opinii biegłego sądowego, ani przede wszystkim z dokumentów zawartych w aktach szkody. Nie sposób poszkodowanej /a tym samym powoda/ obciążać zwlekaniem ubezpieczyciela z dokonaniem oględzin do 27 sierpnia 2020 roku, a kolejno z przesłaniem kosztorysu - 2.09.2020 roku i wypłatą pierwszej transzy odszkodowania - 3.09.2020 roku. Po otrzymaniu decyzji powód niezwłocznie, kolejnego dnia, zgłosił potrzebę dodatkowych oględzin, które odbyły się dopiero po 5 dniach - 9.09.2020 roku. Przy tym, jak wynika z dokumentów zgromadzonych w aktach szkody, zasadne było zgłoszenie ponownych oględzin pojazdu - wobec ujawnienia nowych uszkodzeń, a następnie oczekiwanie na zaakceptowanie kosztorysu. Dodatkowo, opisane powyżej rozbieżności /dwukrotne/ w kwocie odszkodowania z tytułu kosztów naprawy czynią zasadnym wniosek, że to pozwany ponosi odpowiedzialność za przedłużający się okres postępowania likwidacyjnego. Kolejno, ubezpieczyciel zwlekał z przesłaniem kosztorysu, zaś powód niezwłocznie do jego otrzymaniu przesłał kolejnego dnia kosztorys serwisowy, który zweryfikowano dopiero 18.09.2020 roku. Dopiero wtedy warsztat naprawczy i ubezpieczyciel ustalili bezsporny zakres naprawy pojazdu i konieczność dokonania poszczególnych czynności naprawczych. Normą i zasadą jest, że zakłady naprawcze nie podejmują naprawy, jeśli nie ma przejętej odpowiedzialności oraz ustalonego zakresu uszkodzeń pojazdu i zakresu naprawy, co wynika z faktu, że zdarzało się, że w częściowo naprawionym aucie towarzystwa ubezpieczeń zmieniały kwalifikację szkody, odmawiały wymiany poszczególnych części, nie uznawały, że konkretne uszkodzenia pozostają w związku ze szkodą, odmawiając wypłaty odszkodowania według faktur za naprawę, zaś klient nie chciał dopłacać do szkody. Może to chociażby prowadzić do sytuacji, gdy zakład naprawczy nie może już np. zwrócić zużytych części, zaś klient nie ma środków na naprawę pojazdu. Stąd też przystąpienie do naprawy dopiero po uzgodnieniu najistotniejszych kwestii spornych,
a zatem po przesłaniu „poprawionego” kosztorysu jest zasadne w realiach sprawy. Biorąc pod uwagę, że 18.09.2020 roku przypadał na piątek, zasadnym jest wniosek, że powód bez zwłoki dokonał zamówienia części kolejnego dnia roboczego /21.09.2020 roku/, które odebrano 22.09.2020 roku i przystąpiono do naprawy. Technologiczny czas naprawy pojazdu to 5 dni roboczych i data końcowa przypada na 29.09.2020 roku. Ostatnim uzasadnionym w realiach sprawy dniem najmu był kolejny dzień roboczy /wydanie pojazdu po naprawie/ - 30.09.2020 roku. A zatem, jako zasadny w całości należało uznać okres najmu pojazdu zastępczego do dnia 25 sierpnia 2020 roku do dnia 30 września 2020 roku, czyli 37 dni roboczych.

Odnosząc się do stawki zastosowanej przez powoda Sąd zważył, że w okolicznościach niniejszej sprawy poszkodowana zapoznała się o ofertą wypożyczalni współpracującej ze stroną pozwanym, a także podała uzasadnione powody, dla których nie skorzystała
z usług asystora pozwanego. Wbrew twierdzeniom pozwanego, dla oceny powyższej kwestii znaczenie miała nie tylko umowa pozwanego z asystorem, ale również, a w zasadzie przede wszystkim, przesłany poszkodowanej w wiadomości e-mail z dn. 27.08.2020 roku regulamin wypożyczalni przewidujący liczne ograniczenia i utrudnienia dla wynajmujących, w tym m.in. udział własny w szkodzie, czy koszty, jakie poszkodowana musiałaby ponieść, aby się z tej odpowiedzialności zwolnić. Pozwany gwarantował jedynie usługę w podstawowym zakresie, wszelkie obwarowania, jakie wynikały z regulaminu obciążały wynajmującego. Jak wynika
z zeznań poszkodowanej przesłuchanej w charakterze świadka po zapoznaniu się ze szczegółowymi warunkami wynajmu, poszkodowana obawiała się wyrządzenia szkody w pojeździe i obciążenia jej z tego tytułu kosztami. Powyższe powody, w powiązaniu
z analizą warunków wynajmu stanowiły zdaniem Sądu racjonalne i uzasadnione argumenty, dla których poszkodowana zrezygnowała z zawarcia umowy z wypożyczalnią wskazaną przez pozwanego. Postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie pozwala na jednoznaczny wniosek, że oferta najmu pojazdu zastępczego złożona przez pozwanego ubezpieczyciela, poza niższą ceną, nie przedstawiała warunków bardziej korzystnych niż warunki umowy najmu proponowane przez powoda. Pozwany złożył co prawda do akt sprawy umowę łączącą go z asystorem ze wzorem umowy najmu pojazdu zastępczego, jednak treść złożonego przez stronę powodową maila z dn. 27 sierpni 2020 roku w zestawieniu z zeznaniami świadka
J. O. (1) prowadzą do jednoznacznego wniosku, że w zakresie najmu za pośrednictwem pozwanego obowiązywały ograniczenia wynikające z regulaminu wypożyczalni. Ogólne warunki wynajmu pojazdu oferowane przez wypożyczalnię,
z którą współpracuje pozwany, zawierają zaś liczne ograniczenia i opłaty dodatkowe. Sama oferowana przez ubezpieczyciela niższa stawka dobowa najmu nie świadczy
o tym, że proponowany przez niego najem czyni zadość potrzebie ochrony uzasadnionych potrzeb poszkodowanej. Nadto według utrwalonego poglądu w judykaturze zasada minimalizacji szkody nie obliguje poszkodowanego do wyboru najtańszej oferty najmu pojazdu, tym samym nie oznacza obowiązku poszkodowanego wynajęcia pojazdu wyłącznie u ubezpieczyciela i w stawkach przez niego wskazanych. Wbrew twierdzeniom pozwanego /odpowiedź na pozew, str. 4 i 5, k. 55 v./ poszkodowania skontaktowała się z ubezpieczycielem, otrzymała regulamin, po czym - po ponownym zainicjowanym przez poszkodowaną - kontakcie
z pracownikiem pozwanego uzyskała informację, że regulamin obowiązuje „od zawsze” i nie ma możliwości innych warunków najmu.

Pozwany wskazywał również, że poszkodowana wynajęła pojazd kategorii wyższej niż pojazd uszkodzony. Skoro uszkodzony pojazd marki O. (...) należał do kategorii B, poszkodowana winna była - wynajmując pojazd zastępczy - mieścić się w przedziale stawek rynkowych obowiązujących przy wynajmie pojazdów z tego segmentu. Przedłożona do akt sprawy umowa najmu pojazdu zastępczego w istocie przewidywała pojazdu kategorii C, a zatem kategorii wyższej niż pojazd uszkodzony, jednak po pierwsze - stawka z tytułu wynajmu tego pojazdu /184,50 zł - doba/ mieści się w przedziale stawek z tytułu wynajmu pojazdu w kategorii niższej, B / od 120 zł brutto do 218 zł brutto /, a - po wtóre - pojazd uszkodzony był minivanem i na wynajmie takiego pojazdu zależało poszkodowanej. Pozwany nie wykazał, że ubezpieczalnia dysponowała w okresie najmu pojazdem tego rodzaju. Nie sposób też zarzucać poszkodowanej, że przyczynił się do zwiększenia szkody wynajmując pojazd kategorii wyższej niż uszkodzony w sytuacji, gdy stawka byłą właściwa dla pojazdów niższej kategorii, odpowiadającej pojazdowi uszkodzonemu. Okolicznością powszechnie znaną jest, że zdarza się, że wypożyczalnie pojazdów nie dysponując pojazdem odpowiadającym segmentowi pojazdu uszkodzonego wynajmują pojazd kategorii wyższej, stosując niższą stawkę, przy założeniu, że jest to sytuacja tymczasowa, trwająca do momentu zwolnienia pojazdu odpowiadającego kategorią uszkodzonego. Tak było i w tym wypadku, jednak nie miało to wpływu na zasadność stawki stosowanej z tytułu wynajmu.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał za zasadne żądanie zapłaty czynszu najmu pojazdu zastępczego za okres 37 dni przy stawce 184,50 zł netto. Sąd uznał za ekonomicznie uzasadnione koszty najmu pojazdu zastępczego w łącznej kwocie 6.828,50 zł, a skoro pozwany koszty te zapłacił do kwoty 2.175,00, do zapłaty z tytułu najmu pojazdu zastępczego pozostała kwota 4.651,50 zł.

Przypominając, że kolejne żądanie powoda obejmowało koszty parkowania, Sąd meritii zważył, iż pojazd został zaparkowany na parkingu powoda w dniu 25 sierpnia 2020 r. /tj. w dniu zlecenia jego naprawy/ i pozostał na nim do dnia 30 września 2020 r. W niniejszej sprawie zachodziła konieczność dokonania dwukrotnych oględzin uszkodzonego pojazdu przez pozwanego, jak również koniecznością uzgodnienia z ubezpieczycielem kosztorysu jego naprawy. Podkreślenia wymaga, iż postępowanie likwidacyjne zostało przedłużone w wyniku nieprecyzyjnych oględzin pozwanego, a kolejno w wyniku błędnie wykonywanej przez niego kalkulacji, o czym świadczy wysokość pierwotnie ustalonych koszów naprawy i w kolejnej decyzji ubezpieczyciela. Między tymi czynnościami pojazd oczekiwał na swoją kolej naprawy na parkingu strzeżonym powoda, bowiem nie mógł blokować miejsca w warsztacie naprawczym. Niecelowym byłoby dwukrotne składanie i rozbrajanie pojazdu na skutek zaniedbań ubezpieczyciela. Ponadto według ogólnych zasad wiedzy jest wiadomym, że nie wszystkie, a wręcz nieliczne warsztaty nieautoryzowane, posiadają własne miejsca postojowe, na których mogą przechowywać samochody oczekujące na naprawę. Wreszcie, podkreślenia wymaga, że na żadnym etapie ani postępowania likwidacyjnego, ani postępowania sądowego pozwany nie kwestionował okresu parkowania, kwestionując jedynie wysokość stawki.

Konkludując Sąd Rejonowy wyjaśnił, że skoro usługa naprawy nie obejmowała kosztów parkingu uszkodzonego pojazdu, powód za każdy dzień parkingu naliczał opłatę w wysokości 36,90 zł netto za dobę, która według niezakwestionowanej opinii biegłego w tym zakresie mieściła się w stawkach rynkowych. W ocenie Sądu uzasadniony okres najmu miejsca parkingowego winien wynosić 25 dni. Okres ten nie obejmuje czasu naprawy pojazdu, jak też pierwszych dwóch dni od dnia zdarzenia. Dlatego też Sąd uwzględnił roszczenie powoda w zakresie kosztów parkowania co do kwoty 922,50 zł. Uzasadniony okres parkowania wyniósł 25 dni w stawce powoda 36,90 zł netto, która jest stawką rynkową. Wobec tego, że ubezpieczyciel nie dokonał żadnej wpłaty z tego tytułu, należna powodowi jest kwota 922,50 zł.

Mając na uwadze powyższe, Sąd w punkcie I wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.110,50 zł tytułem odszkodowania za uszkodzenie pojazdu marki O. o numerze rejestracyjnym (...) w wyniku zdarzenia z dnia (...) r., na którą złożyły się: kwota 536,50 zł tytułem kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu; kwota 4.651,50 zł tytułem najmu pojazdu zastępczego za okres od dnia 25 sierpnia 2020 r. do dnia 30 września 2020 roku, tj. 37 dób, w stawce rynkowej powoda w wysokości 184,50 zł; kwota 922,50 zł tytułem najmu miejsca parkingowego za 25 dni w stawce rynkowej powoda w wysokości 36,90 zł.

W pozostałym zakresie, ze wskazanych jak powyżej względów, powództwo podlegało oddaleniu.

Sąd orzekł o kosztach procesu w oparciu o wyrażoną w art. 100 zd.
1 k.p.c.
zasadę stosunkowego ich rozdzielenia. Strona powodowa wygrała sprawę w 89,22%, zaś pozwany w 10,78%. Na koszty procesu po stronie powoda w łącznej wysokości 2.930,63 zł złożyły się następujące kwoty: 400 zł tytułem opłaty od pozwu /art. 13 ust. 1 pkt 4 ustawy
z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
; Dz.U. z 2020 r. poz. 755 ze zm./ 1.800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego /§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie; Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm./, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 713,63 zł uiszczonej zaliczki na wynagrodzenie biegłego sądowego. Po stronie pozwanej koszty wyniosły łącznie 2.530,63 zł, na co złożyło się: 1.800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego /§ 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych; Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.l, 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 713,63 zł uiszczonej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego. Poniesione przez strony koszty procesu należało rozliczyć, stosując proporcje: 89,22% - do 10,78%. A zatem, należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.342,12 zł /pkt III wyroku/.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana.

Działający w jej imieniu pełnomocnik zaskarżył przedmiotowy wyrok w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.110,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 września 2020 roku do dnia zapłaty (cały pkt I wyroku ) oraz zasądzającej od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.342,12 zł tytułem kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie:

I. przepisów prawa materialnego:

1. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie, co skutkowało przyjęciem za zasadny okres najmu pojazdu zastępczego aż 37 dni, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, iż uzasadniony okres najmu nie powinien przekroczyć 25 dni,

2. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie, co skutkowało błędnym przyjęciem, że strona powodowa udowodniła, iż zasadnym było oczekiwanie na zaakceptowanie kosztorysu naprawy przez pozwanego,

3. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie, co skutkowało przyjęciem, że naprawa uszkodzonego pojazdu winna była rozpocząć się dopiero po zaakceptowaniu przez pozwanego kalkulacji naprawy, podczas gdy w związku z podpisaną cesją wierzytelności naprawa mogła rozpocząć się najpóźniej 9 września 2017 r., po dodatkowych oględzinach,

4. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego sprawy polegającego na bezpodstawnym przyjęciu, że w niniejszej sprawie zasadnym było ponoszenie przez pozwanego kosztów jazdy próbnej, podczas gdy nawet jeżeli uznać, iż jazda próbna w niniejszej sprawie była konieczna to nie powinna być wykonana bezpłatnie,

5. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie, co skutkowało przyjęciem, że do kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu winno zostać wliczone lakierowanie nieuszkodzonych w przedmiotowym zdarzeniu części,

6. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie do ustalonego w sprawie stanu faktycznego, co skutkowało przyjęciem za właściwe zastosowaną przez powoda stawkę czynszu najmu pojazdu zastępczego, a co za tym idzie uznanie jej za normalne następstwo szkody,

7. art. 361 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że
w tak ustalonym stanie faktycznym, istnieją podstawy do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za szkodę w postaci kosztów przechowania pojazdu,

8. art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez ich niezastosowanie do ustalonego w sprawie stanu faktycznego, co skutkowało przyjęciem za właściwe zastosowaną przez powoda stawkę czynszu najmu pojazdu zastępczego podczas gdy pozwany złożył realną ofertę najmu poszkodowanemu, który niezasadnie zrezygnował z oferty pozwanego;

II. przepisów prawa procesowego:

1. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że zasadny okres najmu pojazdu zastępczego wynosi aż 37 dni, mimo iż zasadny pobyt w serwisie wyniósł co najwyżej 25 dni.

2. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że zasadnym było oczekiwanie na zaakceptowanie przez pozwanego kalkulacji naprawy,

3. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że warsztat nie może rozpocząć naprawy pojazdu przed akceptacją kalkulacji przez ubezpieczyciela,

4. art. 233 k.p.c., poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego
i w konsekwencji przyjęcie, że pomimo zaoferowania poszkodowanemu najmu pojazdu zastępczego po stawce 87,00 zł brutto, uzasadnione było najęcie przez poszkodowanego pojazdu zastępczego po stawce 184,50 zł brutto,

5. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że oferta najmu od powoda była korzystniejsza niż oferta pozwanego,

6. art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że zasadnym było przechowanie pojazdu na nieruchomości powoda.

Mając powyższe na uwadze, wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa wobec pozwanego również co do kwoty 6.110,50 zł,

2. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I oraz za II instancję,
w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda, kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja jest uzasadniona w części obejmującej wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku co do kwoty 922,50 zł, której zasadzenia powód domagał się tytułem zwrotu kosztów parkingu uszkodzonego pojazdu.

W pozostałej części skarga apelacyjna podlega oddaleniu.

Przechodząc do omówienia poszczególnych zarzutów apelacyjnych w pierwszej kolejności Sąd pierwszej instancji wyjaśnia, że wydając zaskarżony wyrok Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się wskazanych w wniesionej skardze przepisów prawa procesowego.

Zdaniem pozwanego, wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. przez błędne przyjęcie, że powód wykazał, iż zasadny okres najmu pojazdu zastępczego wynosi 37 dni, oraz oczekiwanie na zaakceptowanie przez pozwanego kalkulacji naprawy a warsztat nie może rozpocząć naprawy pojazdu przed akceptacją kalkulacji przez ubezpieczyciela; art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, iż powód wykazał, że oferta najmu od powoda była korzystniejsza niż oferta pozwanego i zasadnym było przechowanie pojazdu na nieruchomości powoda, a także art. 233 k.p.c., poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego i przyjęcie, że uzasadnione było najęcie przez poszkodowanego pojazdu zastępczego po stawce 184,50 zł brutto.

Wskazując na bezzasadność powyższych zarzutów, Sąd Okręgowy wyjaśnia, że w pełni podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji. Ustalenia te są one logiczne, spójne i dokonane zostały na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału. Wydając zaskarżony wyrok Sąd Rejonowy wziął pod uwagę zebrane dowody i przeanalizował je, wskazując jakie okoliczności uznał za udowodnione i na jakich w tej mierze oparł się dowodach.

Wbrew twierdzeniom apelującego dokonana przez Sąd I instancji ocena materiału dowodowego odpowiada więc wymogom określonym w art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 roku, III CK 314/05, Legalis Nr 74460). Takich wymogów argumenty zawarte w skardze apelacyjnej nie spełniają.

Wreszcie podnieść należy, co kluczowe dla nieuwzględnienia omawianych zarzutów, że zastrzeżenia jakie zgładza pozwany w istocie nie odnoszą się do dokonanych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych. Wskazane zarzuty kwestionują bowiem prawidłowość subsumpcji dokonanych ustaleń do stanowiących podstawę dochodzonych roszczeń norm prawa materialnego. Tylko tak bowiem można ocenić zastrzeżenia skarżącego, że zasadny okres najmu pojazdu zastępczego wynosi 37 dni i wybór oferty najmu pojazdu zastępczego u powoda był usprawiedliwiony. Zastrzeżenia te nie wynikają w istocie z zakwestionowania ustalonych przez Sąd meritii faktów ale ich oceny pod kątem przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 362 k.c. i art. 254 k.c.

Przechodząc do zarzutów naruszenia prawa materialnego, Sąd Okręgowy wyjaśnia, że biorąc pod uwagę że stronami przedmiotowego postępowania są podmioty profesjonalne, za zbędne należało uznać powielanie treści norm prawa materialnego mających zastosowanie w przedmiotowej sprawie.

Odnosząc się szczegółowo do tych zarzutów należy natomiast wyjaśnić, że podlegają one uwzględnieniu jedynie w zakresie w jakim odnoszą się do zasądzenia kwoty 922,50 zł dochodzonej przez powoda tytułem zwrotu kosztów związanych z wynajmem przez poszkodowaną miejsca parkingowego dla uszkodzonego pojazdu. Ma tym samym rację skarżący podnosząc, że wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji naruszył art. 361 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że istniały podstawy do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za szkodę w postaci kosztów przechowania pojazdu.

Kluczowe dla powyższego stanowiska są w przedmiotowej sprawie następujące okoliczności.

Pierwsza z nich wynika z zakresu uszkodzenia pojazdu poszkodowanej, który w żadnym wypadku nie usprawiedliwiał jakiegokolwiek jego specjalnego przechowywania. Powyższe, przy uwzględnieniu faktu, że poszkodowana dysponowała garażem (zeznania J. O. (1) k. 114) wyklucza przyjęcie, że usługa parkingowa jaką świadczył powód była niezbędna dla likwidacji szkody. Po drugie ma rację skarżący podnosząc, że poszkodowana oddała uszkodzony pojazd do naprawy, a co za tym idzie usługa przechowania pojazdu jest związana z jego naprawą. W okolicznościach przedmiotowej sprawy, skoro naprawa miała się ostatecznie odbywać bezgotówkowo, w tym znaczeniu, że powód nabył wierzytelność z tego tytułu, winien się liczyć z koniecznością oczekiwania na akceptację kosztów naprawy, chociażby w związku z koniecznością przeprowadzania dodatkowych oględzin.

Nie sposób uwzględnić natomiast pozostałych twierdzeń pozwanego.

Wydając zaskarżone orzeczenie, Sąd pierwszej instancji nie naruszył art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 354 § 1 k. c. w zw. z art. 362 k.c. ustalając wysokość odszkodowanie związanego z naprawą uszkodzonego pojazdu oraz najmem pojazdu zastępczego.

Brak jednocześnie jakichkolwiek podstaw aby uwzględnić zastrzeżenia pozwanego dotyczące uwzględnienia w ramach kosztów naprawy wydatków związanych z jazdą próbną i mycie pojazdu przed i po czynnościach naprawczych. Twierdzenia dotyczące tych zagadnień zawarte w uzasadnieniu skargi apelacyjnej mają w ocenie Sądu jedynie polemiczny charakter i nie mogą w żadnym wypadku podważyć wniosków płynących z opinii biegłego sporządzonej dla potrzeb przedmiotowej sprawy. Argumentem wystarczającym dla podważenia opinii nie może być jednocześnie powołanie się na opinie innych biegłych sporządzone w innych sprawach o zbliżonym charakterze.

Zupełnie nieprzekonywujące są również argumenty odnoszące się do charakteru jazdy próbnej. Pozwany ma wprawdzie rację, że jazda próba, to weryfikacja pracy mechanika i stanowi część wykonanej przez niego usługi. Warsztat ma bowiem obowiązek sprawdzenia, czy wykonał w sposób prawidłowy prace i samochód został naprawiony. Czynności te są jednak jednym z elementów prac naprawczych a więc związanych z likwidacją szkody.

Za przekonywujący w kontekście zastosowania przywołanego na wstępie art. 362 k.c. uznać należało również argumentację Sądu pierwszej instancji, że czynności związane z lakierowaniem uszkodzonych części pojazdu były niezbędne dla dokonania naprawy, a co za tym idzie nie było podstaw do potrącenie odpowiednio 50% wartości lakierowania przedniego lewego błotnika oraz 10% wartości lakierowana poszycia przedniego. Powielanie przywołanych argumentów uznać należy jednocześnie za zbędne.

Reasumując, nie sposób zgodzić się ze skarżącym iż wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia art. art. 363 § 1 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. oraz w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, błędnie przyjmując, że żądanie zapłaty dochodzonej z tytułu zwrotu kosztów naprawy kwoty w zasądzonej części nie zostało nieudowodnione.

Bezzasadne okazały się również zarzuty apelacyjne odnoszące się do odszkodowania związanego z najmem pojazdu zastępczego.

Przyjęcie, że okres najmu pojazdu zastępczego wynosił 37 dni nie narusza dyspozycji art. 361 k.c. wskazany okres był niezbędny dla dokonania naprawy uszkodzonego pojazdu. Wbrew zarzutom zawartym w skardze apelacyjnej okoliczność ta została zweryfikowana w opinii biegłego. Nie jest przy tym prawdą, że przywołana opinia została sporządzona jedynie na podstawie przedstawionego przez powoda „arkusza naprawy”. Również twierdzenia pozwanego, jakoby powód w żaden sposób nie wykazał, aby konieczne było naprawianie pojazdu przez okres aż 37 dni jest nieprawdziwe. Twierdzenie to nie uwzględnia bowiem okoliczności, że rozpoczęcie naprawy było uwarunkowane akceptacją przez stronę pozwaną zakresu prac naprawczych i w zasadzie również wydaniem decyzji o wypłacie odszkodowania.

W tym miejscu, odnosząc się do uwag zawartych w uzasadnieniu skargi apelacyjnej, Sąd Okręgowy wyjaśnia, że rozumie, iż oględziny pojazdu mogły być opóźnione obiektywnymi okolicznościami. Powyższe jednak nie może pozbawiać poszkodowanego możliwości korzystania z samochodu zastępczego w okresie opóźnienia. Zupełnie hipotetyczne w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego były natomiast sugestie apelanta, że w przedmiotowej sprawie przedłużenie okresu naprawy mogło stanowić konsekwencję zaniedbań organizacyjnych po stronie warsztatu dokonującego naprawy.

Na koniec tej części rozważań wyjaśnić również należy, że twierdzenia, że naprawa pojazdu w realiach przedmiotowej sprawy powinna zostać rozpoczęta najpóźniej 9 września 2020 r. ( po dodatkowych oględzinach) nie można uznać za usprawiedliwione skoro pozwany wypłacił odszkodowanie dopiero w październiku 2020 r. Przypomnieć należy, że dopiero decyzją z dnia 9 października 2020 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. przyznała i wypłaciła na rzecz powoda dodatkowo odszkodowanie w kwocie 3.029,32 zł z tytułu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. W konsekwencji nie sposób zaakceptować zawartego w skardze apelacyjnej stanowiska, że Sad I instancji niezasadnie pominął wniosek dowodowy o przeprowadzenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego, w której biegły winien był wyliczyć okres trwania naprawy uwzględniając również brak konieczności oczekiwania na zaakceptowanie kalkulacji naprawy przez pozwanego.

Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że uwzględniając fakt, iż poszkodowana nie dysponowała środkami pozwalającymi na naprawę uszkodzonego samochodu powód mógł rozpocząć jego naprawę po uzyskaniu odszkodowania. To, że przystąpił do tych czynności wcześniej stanowi dostateczny przejaw dążenia do minimalizacji szkody związanej z koniecznością wynajmu pojazdu zastępczego.

Powyższego stanowiska nie może zmienić okoliczność, że pozwany swoją odpowiedzialność przyjął już w dniu 3 września 2020r., wypłacając część odszkodowania, skoro wypłacona w tej dacie kwota nie obejmowała nawet połowy kosztów naprawy pojazdu.

Odnosząc się z kolei do zastrzeżeń związanych z wysokością przyjętej przez Sąd pierwszej instancji stawki najmu, Sąd Okręgowy wyjaśnia, że podziela pogląd pozwanego, iż poszkodowana zapewne mógł wynająć pojazd zastępczy za kwotę niższą niż kwota żądana przez powoda. Poszkodowany poszukujący auta zastępczego nie jest jednak ograniczony w swym wyborze do najniższej oferty, nie jest również zobowiązany do do nawiązania kontaktu z ubezpieczycielem w celu akceptacji przyjętej przez siebie oferty.

Jednocześnie, w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji prawidłowo przyjął, że poszkodowana w przedmiotowej sprawie w sposób dostateczny usprawiedliwiła swoją rezygnację z oferty pozwanego dotyczącej najmu pojazdu zastępczego. Skoro pozwany w dniu 27 sierpnia 2020 r. przesłał regulamin wypożyczalni współpracującej, który zawierał szereg kar umownych oczekiwanie od poszkodowanej, że podejmie próbę weryfikacji prawdziwości tej informacji jest co najmniej niezrozumiałe. Przypomnieć należy, że pozwany nie zaprzeczył, iż wiadomość taka została wysłana do poszkodowanej. W konsekwencji zawarte w uzasadnieniu apelacji twierdzenia, iż przedłożony przez stronę powodową regulamin firmy (...) Sp. z o.o. jest regulaminem, który dotyczy osób, które wynajmują pojazdy zastępcze nie za pośrednictwem pozwanego a pozwany przy współpracy z firmą (...) wynegocjował znacznie korzystniejsze warunki najmu dla osób wynajmujących pojazdy za pośrednictwem pozwanego, pozostają bez znaczenia dla oceny zachowania poszkodowanej.

Za nieuzasadniony należało również uznać zarzut związany z wynajmem pojazdu wyższej klasy, skoro nie powodowało to zwiększenia związanych z tym kosztów najmu. Przypomnieć należy, że w sporządzonej opinii biegły wskazał, iż stawki za najem pojazdu zastępczego dla segmentu B wahają się między 120,00 zł brutto a 218,00 z brutto. Mając powyższe na uwadze, stawka za którą poszkodowana wynajęła samochód ( 184,50 zł brutto) nie była zawyżona w stosunku do średniej stawki za najem pojazdu zastępczego (odbiegała od stawki średniej o około 10 zł).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. oraz art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wydanego wyroku.

O kosztach procesu za obie instancje, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. zgodnie z wyrażoną w tym przepisie zasadą stosunkowego ich rozliczenia.

Sąd Okręgowy uznał, że powód wygrał sprawę w pierwszej instancji w 76 %, natomiast w drugiej instancji w 85%.

Paweł Hochman.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alicja Sadurska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Paweł Hochman
Data wytworzenia informacji: