VIII C 243/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z 2023-06-02

Sygn. akt VIII C 243/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2023 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Asesor sądowy Justyna Stelmach

Protokolant: stażysta Justyna Osiewała-Wawrowska

po rozpoznaniu w dniu 5 maja 2023 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa I. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 26.085,19 zł (dwadzieścia sześć tysięcy osiemdziesiąt pięć złotych dziewiętnaście groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.705 zł (pięć tysięcy siedemset pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

3.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 1.773,73 zł (jeden tysiąc siedemset siedemdziesiąt trzy złote siedemdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt VIII C 443/22

UZASADNIENIE

W dniu 28 marca 2022 roku powódka I. W., reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, wytoczyła przeciwko (...) S.A. w W. powództwo o zasądzenie kwoty 26.085,19 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pełnomocnik wyjaśnił, iż w dniu 25 kwietnia 2021 roku miała miejsce kolizja drogowa, w wyniku której doszło do uszkodzenia samochodu marki P. (...) o nr rej. (...) należącego do powódki. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony w zakresie OC u pozwanego. Po zgłoszeniu szkody ubezpieczyciel przeprowadził postępowanie likwidacyjne, w toku którego ustalił wysokość odszkodowania na kwotę 11.177,94 zł odmawiając jednocześnie wypłaty odszkodowania, bowiem w jego opinii okoliczności podane przez drugiego uczestnika kolizji wskazują na brak jego odpowiedzialności za zdarzenie.

Powódka nie zgadzając się z decyzją pozwanego zleciła sporządzenie prywatnego kosztorysu naprawy, zgodnie z którym faktyczne koszty naprawy wynoszą 26.085,19 zł brutto.

Powódka wezwała pozwanego do spełnienie świadczenia w terminie 14 dni, jednakże pozwany decyzją z dnia 10 grudnia 2021 roku odmówił wypłaty odszkodowania.

(pozew k . 5-7 )

W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pełnomocnik wyjaśnił, że w ocenie pozwanego zgłoszona szkoda powstała w innych okolicznościach, aniżeli deklarowanych przez powódkę.

Pełnomocnik pozwanego podniósł, że drugi uczestnik zdarzenia w dniu 4 maja 2021 roku skierował do pozwanego pismo, w którym wskazał, że sprawcą zdarzenia był kierujący pojazdem marki P., co wynikało z ustaleń dokonanych między uczestnikami na miejscu zdarzenia, wobec czego będąc przekonanym, że to on jest poszkodowanym, podpisał oświadczenie nie zapoznając się wcześniej z jego treścią. W oświadczeniu z dnia 30 kwietnia 2023 roku kierującego pojazdem marki P. (...) poruszał się z dużą prędkością i obtarł się o samochód marki R., który stał na drodze wyjazdowej ze stacji benzynowej. Z uwagi na odmienne wersje zdarzenia pozwane towarzystwo odmówiło uznania swojej odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie.

Pozwany zakwestionował również wysokość roszczenia dochodzonego niniejszym pozwem. Wskazał, że w celu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody celowe i uzasadnione ekonomicznie jest użycie części nieoryginalnych, które są tańsze, jeśli jakościowo odpowiadają częściom oryginalnym.

(odpowiedź na pozew k. 37-40)

W toku procesu stanowiska stron nie uległy zmianie. Pełnomocnik pozwanego wypowiedział się w zakresie opinii sporządzonej przez biegłego.

(pismo procesowe k. 239-241, protokół rozprawy k. 88-90v., k.263-264)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 25 kwietnia 2021 roku w Ł. na al. (...) na wysokości posesji nr (...) (stacja paliw firmy (...)) doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzony został należący do I. W. samochód marki P. (...) o nr rej. (...). Kierujący pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...) A. W. włączając się do ruchu nie zachował należytej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi P. należącego do powódki, którym w chwili zdarzenia kierował M. T.. Na miejsce zdarzenia nie była wzywana Policja.

Uczestnicy zdarzenia podpisali oświadczenie, w treści którego A. W. potwierdził, że wyjeżdżając ze stacji BP nie zachował należytej ostrożności i włączając się do ruchu uderzył w pojazd marki P..

A. W. był ubezpieczony w zakresie OC u pozwanego ubezpieczyciela.

(oświadczenie k. 11, zeznania świadka M. T. 00:12:33-00:20:46 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 6 września 2022 roku k. 88-90v., zeznania świadka A. W. 00:25:20-00:56:52 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 6 września 2022 roku k. 88-90v., okoliczności bezsporne)

Szkoda została zgłoszona pozwanemu, który wdrożył postępowanie likwidacyjne. W jego toku pozwany w kalkulacji z dnia 6 maja 2021 roku ustalił, że wartość naprawy uszkodzonego pojazdu wynosi 11.177,94 zł brutto.

(oświadczenie k. 10, kalkulacja kosztów naprawy k. 12, k. 19-22, w aktach szkody na płycie CD k. 31: zgłoszenie szkody, okoliczności bezsporne)

A. W. w piśmie doręczonym pozwanemu w dniu 4 maja 2021 roku oświadczył, że okoliczności przedmiotowego zdarzenia szkodzącego kształtowały się odmiennie. Podał, że włączając się do ruchu zatrzymał się przed pasami, zaś samochód P. jadąc z dużą prędkością z lewej strony wjechał na prawy pas ruchu i zaczepił o jego samochód. Powyższe okoliczności potwierdził w oświadczeniu doręczonym pozwanemu w dniu 17 maja 2021 roku.

(w aktach szkody na płycie CD k. 266: oświadczenie i pismo A. W.)

Decyzją z dnia 24 maja 2021 roku pozwany odmówił wypłaty odszkodowania, z uwagi na to, że drugi uczestnik kolizji podał takie okoliczności powstania szkody, z których wynika, że nie ponosi odpowiedzialności za szkodę, wobec czego brak jest podstaw do przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty odszkodowania.

(w aktach szkody na płycie CD k. 266: decyzja z dnia 24 maja 2021 roku )

Nie zgadzając się z decyzją pozwanego oraz z wysokością wyliczonego odszkodowania powódka zleciła wykonanie kalkulacji naprawy, na gruncie której koszt naprawy samochodu marki P. (...) o nr rej. (...), został określony na kwotę 26.085,19 zł.

(kalkulacja naprawy k. 13-18, okoliczności bezsporne)

Pismem z dnia 30 listopada 2021 roku powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 26.085,19 zł brutto w terminie 14 dni od daty otrzymania pisma.

(pismo k. 23-24)

Decyzją z dnia 10 grudnia 2021 roku strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania.

(decyzja k. 25-26)

Do kolizji samochodów R. (...) nr rej. (...) kierowanego przez A. W. i P. (...) o nr rej. (...) kierowanego przez M. T. doszło w dniu 25 kwietnia 2021 roku w Ł. na al. (...) na wysokości posesji nr (...) (stacja paliw firmy (...)).

Charakter i sposób uszkodzeń pojazdów wskazuje, że lewy przedni narożnik samochodu R. (...) miał kontakt z prawym bokiem nadwozia samochodu P. (...).

Kierującemu samochodem P. w świetle zasad ruchu drogowego powinien ustąpić pierwszeństwa przejazdu kierujący samochodem R..

Fakt, że doszło do kontaktu pojazdów wskazuje, że kierujący samochodem R. wjechał na pas ruchu, po którym poruszał się P. w sytuacji, gdy kierujący tym pojazdem prawdopodobnie nie dysponował czasem ani drogą na skuteczną reakcję na powstanie stanu zagrożenia jaki mógł powodować sposób ruchu R..

Z technicznego punktu widzenia po porównaniu charakteru i sposobu uszkodzeń na obu pojazdach (w tym porównaniu dokumentacji fotograficznej obu pojazdów można stwierdzić, że uszkodzenia na elementach nadwozia P. mogły powstać od kontaktu z elementami nadwozia pojazdu o cechach konstrukcyjnych takich jak narożnik przedni lewy samochodu R. (...) wyprodukowanego w roku 2002. Uszkodzenia te mogły powstać w okolicznościach przedmiotowego zdarzenia.

Szacunkowy koszt naprawy samochodu P. (...) nr rej. (...) po kolizji drogowej w dniu 25 kwietnia 2021 roku uwzględniający zakres uszkodzeń i kwalifikacje elementów uszkodzonych, w tym konieczność wykonania wszystkich czynności techniczno-technologicznie niezbędnych do jego odbudowy (skutecznego usunięcia wszystkich uszkodzeń przy uwzględnieniu warsztatowej zasady przywrócenia stanu poprzedniego, pozwalający udzielić stosownej gwarancji na wykonane prace, przy zastosowaniu cen części oryginalnych dla tego pojazdu i średniej stawki za roboczogodzinę obserwowanej w regionie (...) w roku 2021- 120 zł netto wyniósłby 27.434,49 zł brutto, przy stawce jaką zastosowały strony procesu w załączonych kosztorysach w wysokości 100 zł netto wyniósłby 26.728,71 zł brutto.

Koszt naprawy przedmiotowego pojazdu z użyciem cen części innych nieoryginalnych przy stawce za rbg w wysokości 120 zł netto wyniósłby 23.411,84 zł brutto, a przy stawce 100 zł netto wyniósłby 22.706,07 zł brutto.

Fakt występowania na rynku części o różnej jakości nie daje podstawy technicznej do bezkrytycznego wykonania z ich użyciem naprawy, bo nie byłaby to naprawa wykonana w sposób wynikający chociażby z warsztatowej zasady przywrócenia stanu poprzedniego pojazdu.

Nie istnieją, żadne normy techniczne, które wiązałyby wiek pojazdu z jakością części jakie należy zastosować w naprawie pojazdu.

(pisemna opinia biegłego sądowego z załącznikami k. 146-227)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwości ani rzetelności sporządzenia nie kwestionowała żadna ze stron. Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również na opinii biegłego sądowego P. K.. Oceniając opinię biegłego sądowego, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinia ta była bowiem rzetelna, jasna, logiczna oraz w sposób wyczerpujący objaśniająca budzące wątpliwości kwestie. Opinia ta w pełni odnosiła się do zagadnień będących jej przedmiotem, wnioski biegłego nie budzą przy tym wątpliwości w świetle zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego, a jednocześnie opinia została sporządzona w sposób umożliwiający prześledzenie - z punktu widzenia zasad wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania - analizy przez biegłego zagadnień będących jej przedmiotem. Wydając opinię biegły oparł się na zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym, w tym na dokumentacji sporządzonej w toku procesu likwidacji szkody. Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły także zeznania świadków M. T. i A. W., jednakże Sąd pominął zeznania świadka A. W., w zakresie w jakim nie korelowały z pozostałym, zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Przede wszystkim za niewiarygodne należało uznać zeznania jakoby przedmiotowe zdarzenie miało zostać ustawione przez jego drugiego uczestnika. W ocenie Sądu bardzo wątpliwym jest, że uczestnicy zdarzenia dysponowali wcześniej danymi osobowymi A. W. oraz numerem jego polisy, świadek twierdził, że nie podawał powyższych danych, jednocześnie utrzymywał, że nie zgubił dowodu osobistego, nie podawał danych w Internecie, nie zgubił dokumentu z ważnymi danymi, nie zgubił dowodu rejestracyjnego, ani karty pojazdu. Świadek nie wyjaśnił też, w jaki inny sposób uczestnicy zdarzenia mieliby wejść w posiadanie tych danych, aniżeli jak przez podanie ich im przez A. W.. Wersja zdarzenia, jakoby uczestnicy zdarzenia dysponowali już gotowym, wypełnionym oświadczeniem jest nieprzekonująca. Nadto podkreślenia wymaga, że świadek nie kwestionował, iż oświadczenie to podpisał. Sąd nie dał wiary również zeznaniom świadka A. W. dotyczące przebiegu zdarzenia, a co za tym idzie osoby sprawcy. Świadek zeznając źle wskazywał swoje ustawienie względem znaku pierwszeństwa. Nadto nie wyjaśnił co dodatkowo miałby zrobić kierujący pojazdem P., aby w niego wjechać poza jechaniem prawym pasem ruchu, z jego zeznań nie wynika by ten np. nagle zjechał w jego kierunku. Nadto podkreślenia wymaga, że zgodnie z opinią biegłego, której wnioski Sąd w pełni podziela i przyjmuje jako swoje, ustawienie pojazdu R. w sposób przedstawiony przez świadka jest wykluczony, zaś w każdej analizowanej przez biegłego sytuacji sprawcą zdarzenia jest A. W..

Wskazać należy w tym miejscu, że postanowieniem z dnia 5 maja 2023 roku Sąd pominął wniosek pełnomocnika pozwanego o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego P. K., jako zmierzający do przedłużenia postępowania i niemający znaczenia dla rozstrzygnięcia. Przypomnienia wymaga, że opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (postanowienie SN z dnia 7 października 2000 roku, I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64; wyrok SN z dnia 15 listopada 2002 roku, V CKN 1354/00, LEX). Podkreślić należy, że jak jednolicie przyjmuje się w judykaturze, to od uznania sądu zależy czy w sprawie istnieją wątpliwości, których opinia biegłego nie wyjaśniła, co prowadzić powinno do uzupełnienia opinii. Przepis art. 286 k.p.c. nie przewiduje bowiem obowiązku zlecenia biegłemu uzupełnienia opinii bądź dopuszczenia dowodu z dodatkowych opinii w każdym wypadku, a jedynie „w razie potrzeby”. Chodzi tu o potrzebę podyktowaną rzeczową i umotywowaną krytyką opinii dotychczasowej, nasuwającą wątpliwości co do trafności zawartych w niej konkluzji. Nie jest zatem uzasadniony wniosek strony o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, jeżeli w przekonaniu sądu opinia wyznaczonego biegłego jest na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. (por. m.in. postanowienie SN z dnia 21 stycznia 2021 roku, (...) 49/21, L.; postanowienie SN z dnia 16 maja 2019 roku, I UK 229/18, L.). Innymi słowy to sąd musi powziąć wątpliwości – czy to sam, czy na skutek stanowisk wyrażonych w toku postępowania przez strony – że dotychczasowa opinia nie została sporządzona w sposób prawidłowy, a zatem wymaga wyjaśnień lub uzupełnienia. Jeżeli sąd takich wątpliwości nie ma – czyli uznaje wydaną opinię za w pełni wiarygodną i miarodajną – nie ma obowiązku powoływania kolejnych biegłych tak długo, aż któryś z nich wyda opinię zgodną z oczekiwaniami strony (por. postanowienie SN z dnia 19 grudnia 2018 roku, I PK 267/17, L.). W rozpoznawanej sprawie zaś, o czym była już mowa, opinia biegłego sądowego P. K. była jasna i kompletna, w pełni odnosiła się do zagadnień będących jej przedmiotem, wnioski biegłego nie budzą przy tym wątpliwości w świetle zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego, a jednocześnie opinia została sporządzona w sposób umożliwiający prześledzenie - z punktu widzenia zasad wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania - analizy przez biegłego zagadnień będących jej przedmiotem.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w całości.

W niniejszej sprawie znajdują zastosowanie zasady odpowiedzialności samoistnego posiadacza mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody statuowane w przepisie art. 436 k.c., oraz – w związku z objęciem odpowiedzialności posiadacza pojazdu obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej – przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j Dz.U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.), zwanej dalej ustawą.

W kwestii zakresu szkody i odszkodowania obowiązują reguły wyrażone w przepisach ogólnych księgi III Kodeksu cywilnego, tj. przepisy art. 361 § 2 k.c. oraz art. 363 k.c. Zastosowanie w przedmiotowej sprawie znajdują także przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące ubezpieczeń majątkowych.

W myśl przepisu art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zaś zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczyciel odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody – odpowiada za normalne następstwa działania bądź zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wysokość odszkodowania winna odpowiadać rzeczywistym, uzasadnionym kosztom usunięcia skutków wypadku, ograniczona jest jedynie kwotą określoną w umowie ubezpieczenia (art. 824 § 1 k.c., art. 36 ustawy)

Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 ustawy).

Zakład ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej wynikającej z umowy ubezpieczenia przejmuje obowiązki sprawcy wypadku. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń nie może wykraczać poza granice odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, ale również nie może być mniejsza niż wynikła na skutek ruchu pojazdu mechanicznego szkoda. W sferze odpowiedzialności odszkodowawczej podstawowym założeniem wszelkich rozważań jest z reguły zasada pełnego odszkodowania. Wynika z niej, że wszelka szkoda wyrządzona przez posiadacza lub kierowcę pojazdu mechanicznego, powinna być w świetle obowiązujących przepisów prawa pokrywana przez zakład ubezpieczeń w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (art. 19 ust. 1 ustawy, art. 822 § 4 k.c.).

W przedmiotowej sprawie pozwany kwestionował roszczenie powódki co do zasady, podnosząc, iż w jego przekonaniu brak jest podstaw do uznania swojej odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie bowiem jego uczestnicy przedstawiają odmienne wersje co do jego przebiegu oraz tego kto jest jego sprawcą. W ocenie Sądu w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, w treści opinii biegłego sądowego P. K., brak jest podstaw do kwestionowania wersji zdarzenia zaprezentowanej w oświadczeniu sprawcy zdarzenia A. W. oraz w zgłoszeniu szkody. Jeszcze raz podkreślić należy, że A. W. nie kwestionował, iż podpisał przedmiotowe oświadczenie i pierwotnie wziął na siebie winę za przedmiotowe zdarzenie z dnia 25 kwietnia 2021 roku. Jego późniejsze oświadczenie złożone ubezpieczycielowi w przedmiocie odmiennego przebiegu zdarzenia, w ocenie Sądu jawi się jako mało wiarygodne i stanowiące jedynie próbę uniknięcia odpowiedzialności. Nadto przedstawiona wersja jest rozbieżna wobec zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Co istotne, biegły sądowy w oparciu o dostępny materiał dowodowy wskazał, że charakter i sposób uszkodzeń pojazdów wskazuje, że lewy przedni narożnik samochodu R. (...) miał kontakt z prawym bokiem nadwozia samochodu P. (...). Kierującemu samochodem P. w świetle zasad ruchu drogowego powinien ustąpić pierwszeństwa przejazdu kierujący samochodem R.. Fakt, że doszło do kontaktu pojazdów wskazuje, że kierujący samochodem R. wjechał na pas ruchu, po którym poruszał się P. w sytuacji, gdy kierujący tym pojazdem prawdopodobnie nie dysponował czasem, ani drogą na skuteczną reakcję na powstanie stanu zagrożenia jaki mógł powodować sposób ruchu R..

Wreszcie wskazać należy, że powinnością pozwanego było wyjaśnienie w toku postępowania likwidacyjnego wszelkich zaistniałych sprzeczności, tymczasem pozwany zdaje się całkowicie ignorować relację kierującego pojazdem należącym do powódki, w której stwierdził on, że winę za przedmiotowe zdarzenie ponosi kierujący samochodem R. i pierwotnie złożone oświadczenie przez sprawcę zdarzenia. Wreszcie to pozwany winien wykazać zgodnie z ciężarem dowodu (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c.), że kolizja miała inny przebieg, aniżeli przedstawiony przez stronę powodową. Powinności tej pozwany sprostać nie zdołał, co implikuje konstatację, iż pozwany, jako ubezpieczyciel sprawcy szkody, jest biernie legitymowany do udziału w sprawie.

Przypomnienia wymaga, że odszkodowanie za szkodę powstałą na skutek zdarzenia komunikacyjnego ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego (sprawcy szkody). Przy czym dla ustalenia granic odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody koniecznym jest odwołanie się do podstawowych zasad przewidzianych przepisami kodeksu cywilnego (art. 361 i art. 363 § 2 k.c.). Reguła wyrażona w przepisie art. 361 § 1 k.c. stanowi, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Stosownie zaś do § 2 przepisu art. 361 k.c. naprawienie szkody obejmuje straty, jakie poszkodowany poniósł, a także korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby nie wyrządzono mu szkody. W myśl przepisu art. 363 § 2 k.c. jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili. W tym miejscu wskazać należy, że w warunkach gospodarki rynkowej dla obrotu towarowego decydujące znaczenie mają reguły ekonomiczne podaży i popytu, a więc rynek, dlatego też bezsprzecznie podstawą przy obliczaniu wysokości odszkodowania powinny być ceny rynkowe.

Zgodnie z przyjętym zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie poglądem pod pojęciem szkody należy rozumieć różnicę pomiędzy stanem majątku poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie doszło do zdarzenia szkodzącego (tzw. dyferencyjna metoda ustalania szkody). W odniesieniu do szkody komunikacyjnej jest to w praktyce różnica pomiędzy wartością, jaką pojazd przedstawiał w chwili wypadku, a jego wartością po wypadku (por. m.in. wyrok SA w Warszawie z dnia 20 listopada 2014 roku, I Aca 685/14, LEX). Co do zasady wysokość odszkodowania winna odpowiadać kosztom usunięcia wskazanej wyżej różnicy w wartości majątku poszkodowanego (kosztom naprawy uszkodzonego pojazdu). Podmiot odpowiedzialny jest zobowiązany zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia poprzedniego stanu samochodu, do których należy zaliczyć w zasadzie także koszt nowych części i innych materiałów (por. wyrok SN z dnia 20 października 1972 roku, II CR 425/72, OSNCP 1973, nr 6, poz. 111). Reguła ta ma jednak wyjątki. Do ich grona zalicza się przede wszystkim sytuacja, w której remont samochodu okazał się niemożliwy, albo pociąga za sobą nadmierne trudności lub koszty. N. trudności lub kosztów powinna być oceniana w odniesieniu do konkretnego przypadku, z uwzględnieniem interesów ekonomicznych obu stron. Od strony praktyczno-metodologicznej zakwalifikowanie szkody jako całkowitej rodzi ściśle określone konsekwencje, albowiem należne w ramach ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowanie ustalane jest metodą dyferencyjną. Metoda ta polega na ustaleniu wysokości odszkodowania poprzez pomniejszenie wartości pojazdu w stanie przed uszkodzeniem - o wartość pozostałości (wrak pojazdu). Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego (por. m.in. wyrok z dnia 12 kwietnia 2018 roku, II CNP 43/17, L.; postanowienie z dnia 12 stycznia 2006 roku, III CZP 76/05, L.), koszt naprawy uszkodzonego w wypadku komunikacyjnym pojazdu, nieprzewyższający jego wartości sprzed wypadku, nie jest nadmierny w rozumieniu art. 363 § 1 k.c. Wyrażając ten pogląd Sąd Najwyższy przypomniał, że w odniesieniu do ubezpieczenia OC zastosowanie znajduje zasada pełnego odszkodowania, przy czym suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela nie może być wyższa od poniesionej szkody. Kwestia ta była także przedmiotem rozważań na gruncie wyroku z dnia 20 lutego 2020 roku (V CKN 903/00, OSNC 2003/1/15), w którym Sąd Najwyższy przyjął, że jeżeli zatem koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku. Wyjaśnił, że świadczenie zobowiązanego polegające na przywróceniu stanu poprzedniego lub zapłaceniu kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia (kosztów naprawy samochodu) nie powinno przekraczać kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych. Gdy w konkretnych okolicznościach sprawy zostanie stwierdzony brak ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody we wskazany sposób, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do innej formy odszkodowania. Polega ona na zapłaceniu kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością samochodu przed i po uszkodzeniu. Typową sytuacją, w której tak trzeba będzie określić zakres obowiązku odszkodowawczego, jest taka, w której koszt naprawy samochodu wydatnie, znacznie, przekraczałby wartość samochodu przed wypadkiem. W takim wypadku przywrócenie stanu poprzedniego (wyłożenie kosztów takiego przywrócenia) pociągałoby za sobą dla poszkodowanego nadmierne koszty (art. 363 § 1 k.c.). Gdyby więc koszt naprawy samochodu był znacznie wyższy od wartości samochodu przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku. Takie ustalenie wysokości szkody ("strat, które poszkodowany poniósł") i sposobu jej naprawienia nie pozostaje w sprzeczności z zasadami określonymi w art. 361 § 2 i 363 § 1 k.c., ani w art. 822 k.c. Dlatego też w orzecznictwie za utrwalony należy uznać pogląd, iż jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku (por. m.in. wyrok SN z dnia 20 kwietnia 1971 roku, II CR 475/70, OSP 1971/12/231; wyrok SN z dnia 20 lutego 2002 roku, V CKN 903/00, OSNC 2003/1/15; wyrok SN z dnia 3 kwietnia 2019 roku, II CSK 100/18, LEX; wyrok SA w Krakowie z dnia 30 kwietnia 2013 roku, I ACa 306/13, LEX).

W omawianej sprawie biegły wyliczył koszt naprawy samochodu P. (...) uwzględniający zakres uszkodzeń i kwalifikacje elementów uszkodzonych, w tym konieczność wykonania wszystkich czynności techniczno-technologicznie niezbędnych do jego odbudowy (skutecznego usunięcia wszystkich uszkodzeń przy uwzględnieniu warsztatowej zasady przywrócenia stanu poprzedniego, pozwalający udzielić stosownej gwarancji na wykonane prace, przy zastosowaniu cen części oryginalnych dla tego pojazdu i średniej stawki za roboczogodzinę obserwowanej w regionie (...) w roku 2021, przy stawce jaką zastosowały strony procesu w załączonych kosztorysach w wysokości 100 zł netto wyniósłby 26.728,71 zł brutto. Wobec powyższych rozważań Sąd uznał, że należne powodowi odszkodowanie wyraża się właśnie tą kwotą.

Mając powyższe na uwadze, kierując się zasadą nieorzekania ponad żądanie, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 26.085,19 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 11 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty.

Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów określa art. 14 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego (art. 14 ust. 2 ustawy). Przypomnienia wymaga, że niespełnienie świadczenia w terminie powoduje po stronie dłużnika konsekwencje przewidziane w art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie (§ 2 art. 481 k.c.). Z zebranego materiału dowodowego wynika, że powódka zgłosiła pozwanemu szkodę niezwłocznie po zdarzeniu, bowiem już 6 maja 2021 roku pozwany wydał sporządził kalkulację szkody, zatem żądanie zasądzenia odsetek od dnia 11 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty należało uznać za uzasadnione.

O obowiązku zwrotu kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.705 zł, na którą złożyły się: opłata sądowa od pozwu (1.305 zł), wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej (3.600 zł) oraz zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego (800 zł).

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 1.773,73 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych– wynagrodzenia biegłego.

Z tych względów, orzeczono jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Karajewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Asesor sądowy Justyna Stelmach
Data wytworzenia informacji: