VIII Ua 2/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-05-09

Sygn. akt VIII Ua 2/23

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 listopada 2022 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi , X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie X U upr 263/22 na skutek odwołania A. J. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł. z dnia 18 lutego 2022 roku numer sprawy (...), (...) zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że uznał, iż A. J. (1) nie ma obowiązku zwrotu pobranego zasiłku chorobowego za okres od 30 listopada 2021 roku do 2 stycznia 2022 roku oraz zapłaty odsetek w łącznej kwocie 2.487,43 zł (pkt 1 wyroku) oraz oddalił odwołanie w pozostałym zakresie (pkt 2 wyroku).

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

K. J. działalność gospodarczą prowadzi od 1995 roku. Przedmiotem działalności jest produkcja odzieży wierzchniej. Firmę (...) pod względem księgowym obsługuje firma zajmująca się prowadzeniem usług księgowych, kadrowo – płacowych.

Od dnia 1 lipca 2020 roku A. J. (1) pracowała na podstawie umowy o pracę w zakładzie pracy prowadzonym przez swojego męża K. J.. Od dnia 1 lipca 2020 roku została zgłoszona do ubezpieczeń przez płatnika składek K. J. z kodem tytułu ubezpieczeń 0110 jako pracownik podlegający ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu. Dokumenty zgłoszeniowe przygotował pracownik biura rachunkowego na polecenie K. J..

W dniu 4 sierpnia 2021 roku nastąpiło wyrejestrowanie A. J. (1) z ubezpieczeń jako pracownika począwszy od dnia 1 lipca 2020 roku. W dniu 4 sierpnia 2021 roku A. J. (1) została zgłoszona do ubezpieczeń od dnia 1 lipca 2020 roku z kodem tytułu ubezpieczeń (...), jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność. W tym dniu A. J. (1) została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń i do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego od dnia 1 lipca 2020 roku.

Wyrejestrowanie A. J. (1) z ubezpieczeń jako pracownika w dniu 4 sierpnia 2021 roku i zgłoszenie jej do ubezpieczeń jako osoby współpracującej z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność nie było wynikiem kontroli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dokumenty w przedmiocie wyrejestrowania i zarejestrowania złożyła księgowa biura rachunkowego po tym jak się zorientowała, że wnioskodawczyni została zgłoszona do ubezpieczeń z błędnym kodem.

W dniu 11 sierpnia 2021 roku pracownik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych skontaktował się telefonicznie z księgową biura rachunkowego informując, że księgowa przekazała niepoprawne korekty dokumentów rozliczeniowych za A. J. (1) – wysłała w kompletach rozliczeniowych raporty z kodem (...), a nie wyzerowała raportów z kodem 0110. W dniu 11 sierpnia 2021 roku A. J. (1) została wyrejestrowana z ubezpieczeń od dnia 1 lipca 2020 roku. W dniu 11 sierpnia 2021 roku A. J. (1) ponownie została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność od dnia 1 lipca 2020 roku. Nie została zgłoszona do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.

W dniu 17 sierpnia 2021 roku A. J. (1) została wyrejestrowana z ubezpieczeń od dnia 17 sierpnia 2021 roku. W dniu 17 sierpnia 2021 roku A. J. (1) została ponownie zgłoszona do ubezpieczeń od dnia 17 sierpnia 2021 roku, w tym do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.

W dniu 16 sierpnia 2021 roku A. J. (1) trafiła do szpitala. Od tego dnia do 30 maja 2022 roku nieprzerwanie trwała jej niezdolność do pracy z powodu choroby – nowotworu jajnika. Pierwsze zwolnienie lekarskie wystawione zostało w dniu 22 sierpnia 2021 roku i obejmowało okres od 16 sierpnia 2021 roku do 24 września 2021 roku.

Księgowa obsługująca firmę zainteresowanego nie miała wiedzy, że od dnia 16 sierpnia 2021 roku A. J. (1) stała się niezdolna do pracy.

W dniu 10 grudnia 2021 roku ubezpieczona złożyła do ZUS wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego za okres od 8 października 2021 roku do 29 listopada 2021 roku.

Decyzją z dnia 3 stycznia 2022 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił prawa do zasiłku chorobowego za wskazany wyżej okres. W uzasadnieniu decyzji ZUS wskazał, że ubezpieczona podlega ubezpieczeniu chorobowemu od dnia 1 września 2021 roku, a prawo do zasiłku chorobowego nabyła dopiero po upływie 90 dni od tej chwili. Organ wskazał, że nie ma przesłanek, by ubezpieczona otrzymała zasiłek chorobowy od pierwszego dnia ubezpieczenia (bez okresu wyczekiwania).

W dniu 14 stycznia 2022 roku organ rentowy wypłacił ubezpieczonej zasiłek chorobowy za okres od 30 listopada 2021 roku do 2 stycznia 2022 roku.

W dniu 19 stycznia 2022 roku ubezpieczona złożyła wniosek do ZUS o przyznanie jej zasiłku chorobowego za okresy: od 16 sierpnia 2021 roku do 24 września 2021 roku, od 25 września 2021 roku do 7 października 2021 roku i od 3 stycznia 2022 roku do 13 lutego 2022 roku.

Dnia 28 stycznia 2022 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyraził zgodę A. J. (1) na opłacenie po terminie przez płatnika składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe za miesiąc sierpień 2021 roku.

Zaskarżoną decyzją z dnia 18 lutego 2022 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. uchylił decyzję z dnia 3 stycznia 2022 roku, odmówił A. J. (1) prawa do zasiłku chorobowego za okres od 16 sierpnia 2021 roku do 13 lutego 2022 roku oraz zobowiązał ją do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego za okres od 30 listopada 2021 roku do 2 stycznia 2022 roku wraz z odsetkami w łącznej kwocie 2487,43 zł.

Powyższych ustaleń Sąd dokonał na podstawie niekwestionowanych przez strony dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego i załączonych do akt sprawy oraz zeznań wnioskodawczyni i świadka R. J..

W oparciu o poczynione ustalenia, Sąd Rejonowy uznał, że odwołanie podlegało częściowemu uwzględnieniu i skutkowało zmianą zaskarżonej decyzji w zakresie zobowiązującym A. J. (1) do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. W pozostałym zakresie Sąd uznał , że odwołanie należało oddalić.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z brzmieniem art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tj. Dz. U. z 2022 roku, poz. 1732, ze zm.) zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego. Trwanie ubezpieczenia chorobowego jest związane z posiadaniem tytułu ubezpieczenia chorobowego. Zgodnie z art. 3 pkt 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa tytułem ubezpieczenia chorobowego jest zatrudnienie lub inna działalność, których podjęcie rodzi obowiązek ubezpieczenia chorobowego lub uprawnienie do objęcia tym ubezpieczeniem na zasadach dobrowolności w rozumieniu przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Sąd podkreślił, że ubezpieczona w niniejszej sprawie była osobą współpracującą z osobą wykonującą działalność pozarolniczą. Zgodnie bowiem z art. 8 ust. 11 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz. U. z 2022 roku, poz. 1009, ze zm., za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność, zleceniobiorcami oraz z osobami fizycznymi, wskazanymi w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców, o której mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4-5a, uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę i ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności lub wykonywaniu umowy agencyjnej lub umowy zlecenia; nie dotyczy to osób, z którymi została zawarta umowa o pracę w celu przygotowania zawodowego. Natomiast stosownie do treści art. 8 ust. 2 cytowanej ustawy, jeżeli pracownik spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, o których mowa w ust. 11 - dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba współpracująca.

Zatem mimo, że A. J. (1) była zatrudniona przez swojego męża na podstawie umowy o pracę, to wobec treści powyższych przepisów, dla potrzeb prawa ubezpieczeń społecznych, należy uważać ją za „osobę współpracującą”, a nie za pracownika. Ubezpieczenie chorobowe osoby współpracującej z osobą wykonującą działalność pozarolniczą jest dobrowolne. Zgodnie zaś z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, objęcie dobrowolnie ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi albo chorobowym następuje od dnia wskazanego odpowiednio w zgłoszeniu, o którym mowa w art. 36 ust. 10 albo 14, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym zgłoszenie zostało złożone w Zakładzie, z zastrzeżeniem ust. 1a. Ustęp 1a przywołanego przepisu stanowi natomiast, że objęcie dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego w zgłoszeniu tylko wówczas, gdy zgłoszenie do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych zostanie dokonane w terminie określonym w art. 36 ust. 4 albo 4b.

Zdaniem Sądu, jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, w dniu 4 sierpnia 2021 r. A. J. (1) została wyrejestrowana z ubezpieczeń społecznych jako pracownik i zgłoszona do ubezpieczeń począwszy od dnia 1 lipca 2020 roku jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność. W dniu 11 sierpnia 2021 roku odwołująca się została wyrejestrowana z ubezpieczeń od dnia 1 lipca 2020 roku i ponownie została zgłoszona jedynie do obowiązkowych ubezpieczeń, jako osoba współpracująca od dnia 1 lipca 2020 roku. W dniu 17 sierpnia 2021 roku A. J. (1) została po raz kolejny wyrejestrowana z ubezpieczeń począwszy od dnia 17 sierpnia 2021 roku. W tym samym dniu, 17 sierpnia 2021 roku, została ponownie zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń i do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego od dnia 17 sierpnia 2021 roku.

W ocenie Sądu skoro zatem niezdolność do pracy z powodu choroby ubezpieczonej rozpoczęła się w dniu 16 sierpnia 2021 roku, to należy uznać, że A. J. (2) nie przysługuje zasiłek chorobowy, gdyż w chwili, gdy stała się ona niezdolna do pracy, nie była objęta ubezpieczeniem chorobowym. Ubezpieczona w toku postępowania powoływała się na fakt, że nie wiedziała, iż nie podlega ubezpieczeniu chorobowemu, a wszystkie czynności związane z ubezpieczeniami społecznymi dokonywała księgowa. Należy jednak uznać, że brak świadomości ubezpieczonego co do niepodlegania dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, ani powierzenie kwestii związanych z ubezpieczeniami społecznymi profesjonalnemu podmiotowi – np. księgowej, nie mają wpływu na okres trwania ubezpieczenia chorobowego. Jak wskazał Sąd Najwyższy, termin wyznaczony w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych ma charakter zawity i nie ma podstaw do jego "przywracania" czy oceny przyczyn uchybienia temu terminowi (zawinione przez ubezpieczonego czy niezależne od niego). W przypadku niezgłoszenia się do ubezpieczenia dobrowolnego, ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych nie przewiduje, aby objęcie ubezpieczeniem w późniejszym terminie mogło mieć skutek wsteczny wobec daty złożenia wniosku (z wyjątkiem przewidzianym w art. 36 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych), choćby przyczyny opóźnienia wystąpienia z wnioskiem o objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem społecznym były niezawinione po stronie wnioskodawcy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. I UK 309/17, LEX nr 2508645). Podobnie należy oceniać ewentualne błędy w zgłoszeniu do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. W konsekwencji trzeba uznać, że nawet brak winy ubezpieczonego w błędnym zgłoszeniu do ubezpieczeń nie sprawia, że okres trwania dobrowolnego ubezpieczenia może być wydłużony względem okresu wskazanego w zgłoszeniu.

W ocenie Sądu Rejonowego organ miał rację uznając zaskarżoną decyzją, że ubezpieczona nie ma prawa do zasiłku chorobowego za okres od 16 sierpnia 2021 roku do 13 lutego 2022 roku.

W odniesieniu do kwestii zwrotu wypłaconego ubezpieczonej zasiłku chorobowego Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 66 ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tj. Dz. U. z 2019 roku, poz. 645, ze zm.) jeżeli świadczenie zostało pobrane nienależnie z winy ubezpieczonego lub wskutek okoliczności, o których mowa w art. 15-17 i art. 59 ust. 6 i 7, wypłacone kwoty podlegają potrąceniu z należnych ubezpieczonemu zasiłków bieżących oraz z innych świadczeń z ubezpieczeń społecznych lub ściągnięciu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. W myśl ust. 3 art. 66 decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sprawie zwrotu bezpodstawnie pobranych zasiłków stanowi tytuł wykonawczy w postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Z kolei zgodnie z art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 13 października o systemie ubezpieczeń społecznych osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego, z uwzględnieniem ust. 11. Odsetki, z zastrzeżeniem ust. 1a, są naliczane od dnia następującego po dniu wypłaty świadczenia do dnia spłaty. Na mocy ust. 2 art. 84 za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia;

3) świadczenia z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej chorobą z ubezpieczenia chorobowego lub wypadkowego, co do których stwierdzono, że w okresie ich pobierania świadczeniobiorca wykonywał w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystywał zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia.

Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z dominującym poglądem Sądu Najwyższego przepis art. 66 ust. 2 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa nie stanowi regulacji szczególnej w stosunku do art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w tym zwłaszcza nie stanowi przepisu szczególnego w stosunku do art. 84 ust. 2 i 6 tej ustawy. Ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych stosuje się do wszystkich ubezpieczeń społecznych, w tym m.in. do ubezpieczenia w razie choroby i macierzyństwa (art. 1 pkt 3 ustawy systemowej). Z art. 84 ust. 5 ustawy systemowej, zgodnie z którym przepisów ust. 2-4 i 8 nie stosuje się, jeżeli przepisy szczególne określające zasady przyznawania i wypłacania świadczeń stanowią inaczej, nie wynika, że art. 84 ust. 2 nie ma w ogóle zastosowania do świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, w tym do zasiłków chorobowych. Kwestia zwrotu nienależnie pobranych zasiłków chorobowych nie może być rozważana w kategoriach „zasad przyznawania i wypłacania świadczeń”, o czym mowa w art. 84 ust. 5 ustawy systemowej. Żaden z przepisów ustawy zasiłkowej nie reguluje odmiennie niż art. 84 ust. 2 ustawy systemowej kwestii zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Inaczej mówiąc, art. 66 ust. 2 ustawy zasiłkowej nie reguluje odmiennie okoliczności przemawiających za uznaniem świadczenia za pobrane nienależnie niż czyni to art. 84 ust. 2 ustawy systemowej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2017 roku sygn. I UK 287/16, opubl. Legalis Numer 1682883; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2019 roku III UK 11/18, opubl. Legalis Numer 1874543).

Sąd Rejonowy podkreślił, że z samego faktu, że ubezpieczony nie ma prawa do świadczenia z ubezpieczenia społecznego, nie można wywodzić, iż winien zwrócić wypłacone świadczenie. Nie działa tu automatyzm pomiędzy stwierdzeniem braku uprawnienia do określonego świadczenia, a obowiązkiem jego zwrotu. Istotną bowiem cechą nienależnie pobranego świadczenia jest świadomość osoby pobierającej świadczenie co do nieprzysługiwania tego świadczenia w całości lub w części od początku, albo w następstwie mających miejsce później zdarzeń. Kryterium istnienia świadomości wynika z dokonanego pouczenia przez organ rentowy bądź też z niektórych zachowań ubezpieczonego (składanie fałszywych zeznań, posługiwanie się fałszywymi dokumentami oraz inne przypadki świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego).

Zdaniem Sądu I instancji organ rentowy może domagać się zwrotu nienależnie pobranego świadczenia tylko wówczas, gdy ubezpieczonemu można przypisać złą wolę. Obowiązek zwrotu obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze, wiedząc że mu się nie należy, co dotyczy zarówno osoby, która została pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń, jak też tej osoby, która uzyskała świadczenia na podstawie nieprawdziwych zeznań lub dokumentów, albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd instytucji ubezpieczeniowej. Wypłacenie świadczenia w sposób, na który nie miała wpływu wina świadczeniobiorcy, nie uzasadnia powstania po stronie osoby ubezpieczonej obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Podstawowym warunkiem uznania, że wypłacone świadczenie podlega zwrotowi, jest więc brak prawa do świadczenia oraz świadomość tego (zła wiara) osoby przyjmującej to świadczenie, płynąca ze stosownego pouczenia bądź wynikająca z określonych zachowań osoby pobierającej świadczenie.

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy uznał, że nie zachodzi żadna z przesłanek zwrotu nienależnego świadczenia, które zostały wymienione w art. 84 ust. 2 ustawy systemowej. Po pierwsze, nie doszło do sytuacji, w której świadczenia zostały wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części. Do takiego wypadku dochodzi bowiem tylko wówczas, gdy organ ubezpieczeń społecznych wydał prawidłową decyzję, pouczając ubezpieczonego o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części; okoliczności te wystąpiły, o czym ubezpieczony organu nie powiadomił, a następnie wypłacane mu świadczenie pobrał (B. Gudowska, w: B. Gudowska (red.), Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych. Komentarz, Legalis). Tymczasem w niniejszej sprawie ZUS wydał błędną decyzję, gdyż przyznał prawo do zasiłku chorobowego ubezpieczonej mimo, iż w chwili gdy stała się niezdolna do pracy nie była objęta dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Brak prawa do świadczenia po stronie ubezpieczonej istniał więc od chwili wydania decyzji przez ZUS. Po drugie, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do twierdzenia, by świadczenia były przyznane lub wypłacone ubezpieczonej na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia. Orzecznictwo jako przykłady świadomego wprowadzenia w błąd organu ubezpieczeń społecznych wymienia przede wszystkim działania ubezpieczonego polegające m. in. na przedłożeniu w organie rentowym dokumentu mającego istotne znaczenie dla uzyskania świadczenia zawierającego nieprawdziwe informacje (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2001 r., II UKN 309/00, OSNP 2003 Nr 2, poz. 44), podaniu we wniosku o emeryturę nieprawdziwej informacji, że wnioskodawca nie pobiera innych świadczeń (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 1999 r., II UKN 406/98, OSNAPiUS 2000 Nr 5, poz. 196 i z dnia 29 lipca 1998 r., II UKN 147/98, OSNAPiUS 1999 Nr 14, poz. 471), posłużeniu się oświadczeniami świadków ze świadomością, że nie są prawdziwe (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 2000 r., II UKN 500/99, OSNAPUS 2001 Nr 20, poz. 623), a także złożeniu wniosku przez osobę niebędącą pracownikiem o wcześniejszą emeryturę przysługującą tylko pracownikom (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1997 r., II UKN 128/97, OSNAPiUS 1998 Nr 6, poz. 192). (...) wiąże się zawsze z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu rentowego lub odwoławczego, z etapem ustalania prawa do świadczeń, a jego istotną cechą konstrukcyjną, odróżniającą od innych uchybień organów rentowych lub odwoławczych, jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie. Przesłanka "świadomego wprowadzenia w błąd" nawiązuje do winy osoby pobierającej świadczenie, więc świadomym wprowadzeniem w błąd jest umyślne działanie zainteresowanego, przyjmujące postać dolus directus lub dolus eventualis (tak też Sąd Okręgowy w Łodzi w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 listopada 2017 roku sygn. VIII U 45/17, opubl. na Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych (...)

W ocenie Sądu dowód istnienia przesłanek żądania zwrotu świadczenia nienależnego obciążał organ wypłacający świadczenia. Ustalone w sprawie okoliczności faktyczne w żadnym razie nie pozwalają zakwalifikować zachowania odwołującej się jako świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego.

Sąd I instancji podkreślił, że wnioskodawczyni została od dnia 1 lipca 2020 roku wadliwie zgłoszona do ubezpieczeń społecznych jako pracownik zamiast jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność. Stało się to na skutek błędu biura rachunkowego, które zgłoszenia dokonało z niewłaściwym kodem tytułu ubezpieczeń. W dniu 4 sierpnia 2021 roku A. J. (1) została zgłoszona do ubezpieczeń, w tym dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, jako osoba współpracująca, po czym w dniu 11 sierpnia 2021 roku wyrejestrowana z tych ubezpieczeń i ponownie zarejestrowana w tym dniu, lecz już bez dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Skuteczne zgłoszenie A. J. (1) do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego nastąpiło dopiero z dniem 17 sierpnia 2021 roku. Nie ulega wątpliwości, że to płatnik składek ponosi odpowiedzialność za ewentualne błędy biura rachunkowego, które obsługuje go pod względem księgowym. Jeżeli jednak dokonać postrzeżenia wszystkich okoliczności przedmiotowej sprawy jako całość, to nie sposób jest uznać, że działanie ubezpieczonej, która ubiegała się o wypłatę świadczeń z ubezpieczenia chorobowego było celowe, mające na celu „oszukanie” czy wprowadzenie w błąd organu rentowego. Ubezpieczona ubiegając się o wypłatę świadczeń działała bowiem w przeświadczeniu, iż została prawidłowo zgłoszona do ubezpieczeń społecznych, w tym dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Z kolei dokonujące w dniu 17 sierpnia 2021 roku zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych biuro rachunkowe nie miało wiedzy, że w dacie tej wnioskodawczyni jest już niezdolna do pracy, a niezdolność ta trwa od 16 sierpnia 2021 roku.

Z przeprowadzonych w sprawie dowodów nie wynika fakt wywołania przez A. J. (1) fałszywego przeświadczenia organu o istniejącym stanie rzeczy. Ubezpieczona nigdy nie zatajała przed organem daty, w której stała się niezdolna do pracy. Nadto w dacie kiedy A. J. (1) ubiegała się o wypłatę zasiłku chorobowego (wniosek złożony 10 grudnia 2021 roku) organ rentowy dysponował już ostatecznymi dokumentami zgłoszenia do ubezpieczeń, zgodnie z którymi dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym wnioskodawczyni była objęta od 17 sierpnia 2021 roku. Fakt, że zasiłek chorobowy za okres od 30 listopada 2021 roku do 2 stycznia 2022 roku został A. J. (1) przyznany i w dniu 14 stycznia 2022 roku wypłacony wynikał jedynie z błędu ZUS. Powyższe zaś nie może obciążać ubezpieczonej.

Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję orzekając, że ubezpieczona nie ma obowiązku zwrotu świadczeń za wskazany w decyzji okres. W pozostałym zaś zakresie na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., oddalił odwołanie, uznając, że organ prawidłowo ustalił brak prawa ubezpieczonej do zasiłku chorobowego.

Powyższe orzeczenie zaskarżył pełnomocnik organu rentowego w części dotyczącej uchylenia obowiązku zwrotu przez A. J. (1) zasiłku chorobowego wraz z odsetkami.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

- naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy:

a) art. 212 § 1 zdanie drugie k.p.c. poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. nieustalenie okoliczności faktycznych wystąpienia przez Ubezpieczoną A. J. (1) w dniu 31 grudnia 2021 r. z wnioskiem o wyrażenie zgody na opłacenie po terminie składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe za sierpień 2021 r., a co za tym idzie możliwości świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego co do stanu uprawnień;

b) naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. polegające na wydaniu wyroku bez wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy;

- naruszenie prawa materialnego:

a) art. 84 ust. 2 pkt 2) ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz.U. z 2017 r., poz. 1778 z późn. zm.) poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie,

że zachowanie Ubezpieczonej A. J. (1) było w pełni transparentne i nie stanowiło przejawów złej woli, a tym samym nie spełniało przesłanki świadomego wprowadzania w błąd Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jako organu wypłacającego świadczenia;

b) art. 84 ust. 2 pkt 1) ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz.U. z 2017 r., poz. 1778 z późn. zm.) poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że tylko prawidłowe i pełne pouczenie Ubezpieczonego o braku do jego pobierania stanowi podstawę do zakwalifikowania pobranego świadczenia jako świadczenia nienależnego.

W uzasadnieniu apelacji pełnomocnik organu rentowego wskazał, że skuteczne zgłoszenie A. J. (1) do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego nastąpiło z dniem 17 sierpnia 2021 r. , a co ważne, to płatnik ponosi odpowiedzialność za ewentualne błędy biura rachunkowego , które obsługuje go pod względem księgowym. Ponadto zdaniem skarżącego, Sąd błędnie wskazał, że w dacie kiedy A. J. (1) ubiegała się o wypłatę zasiłku chorobowego (wniosek złożony 10 grudnia 2021 roku) organ rentowy dysponował już ostatecznymi dokumentami zgłoszenia do ubezpieczeń, zgodnie z którymi dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym wnioskodawczym była objęta od 17 sierpnia 2021 roku. Organ rentowy w dniu 10.12.2021 (w dniu złożenia wniosku) ani w dniu wypłaty zasiłku (14.01.2022) nie dysponował poprawnymi dokumentami bowiem z wnioskiem z prośbą o przywrócenie terminu na opłacenie składki za 08.202lr. wnioskodawczyni wystąpiła w dniu 31.12.2021 r., a zgoda ta została wyrażona 28.01.2022r. Jednocześnie z wnioskiem o wypłatę kolejnego zasiłku chorobowego od 16.08.2021r. A. J. (1) wystąpiła 19.01.2022r. , czyli na dzień wypłaty zasiłku 14.01.2022r. organ rentowy posiadał informację, iż wnioskodawczym podlega do ubezpieczenia chorobowego od 01.09.2022 r., a niezdolność powstała od 30.11.2021 r. Organ rentowy wszystkie czynności związane z wypłatą świadczenia dokonał na podstawie istniejących danych w dniu wypłaty. Wobec wprowadzenia w błąd co do niezdolności do pracy i okresu podlegania do ubezpieczenia chorobowego dokonano wypłaty zasiłku chorobowego do którego wnioskodawczyni nie ma prawa i jako nienależnie pobrany podlega obowiązkowi zwrotu. Zdaniem SN sąd rozpatrujący sprawę nienależnie pobranych zasiłków powinien rozważyć, czy mimo nieziszczenia się określonej w art. 84 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t. j. z 2017r., poz. 1778) przesłanki zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, zasiłek chorobowy został wypłacony na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia (wyrok z dnia 26.07.2017 r. sygn. akt I UK 287/16). Sąd Najwyższy w uzasadnieniu przytoczył wyroki interpretujące określenie „wprowadzenia w błąd organu”, wiążąc ten błąd z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu, z etapem ustalania prawa do świadczeń. Istotną cechą „wprowadzenia w błąd organu” jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania świadczeniobiorcy. Sąd Najwyższy wskazał przykłady zachowań kwalifikowanych jako świadome wprowadzenie w błąd organu. Zalicza się do nich nie tylko bezpośrednie oświadczenie nieprawdy we wniosku o świadczenia, przemilczenie przez wnioskodawcę faktu mającego wpływ na prawo do świadczeń, ale także złożenie wniosku w sytuacji oczywiście nieuzasadniającej powstania prawa do świadczenia oraz okoliczność domniemanego współdziałania wnioskodawcy z innymi podmiotami we wprowadzeniu w błąd organu rentowego. Ponadto pouczenie o okolicznościach, których wystąpienie w czasie pobierania świadczenia powoduje jego utratę, nie może odnosić się indywidualnie do pobierającego świadczenie, gdyż nie da się przewidzieć, które z różnorodnych sytuacji występują u konkretnego świadczeniobiorcy. W tym sensie wystarczające jest przytoczenie przepisów określających te sytuacje (por. wyrok SN z 10.06.2009 I UK 394/07 sytuacje (por. wyrok SN z 10.06.2009 I UK 394/07 legolis nr (...)).

Mając powyższe na uwadze pełnomocnik organu rentowego wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Sąd Okręgowy rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 374 k.p.c.

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Rozważania należy rozpocząć od wskazania, że w ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie w sprawie. Sąd orzekający podziela dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i aprobuje argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku. Nie zachodzi zatem potrzeba ich szczegółowego powtarzania (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 roku, II UKN 61/97 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1999 roku, I PKN 521/98). Zgodnie bowiem z poglądem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 15 maja 2007 roku w sprawie V CSK 37/07, surowsze wymagania odnośnie do oceny zgromadzonego materiału i czynienia ustaleń na potrzeby wydania orzeczenia ciążą na Sądzie odwoławczym wówczas, gdy odmiennie ustala on stan faktyczny w sprawie niż to uczynił Sąd pierwszej instancji. Inaczej jest natomiast wtedy, gdy orzeczenie wydane na skutek apelacji zmierza do jej oddalenia, a tym samym utrzymuje w mocy ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji. W takim bowiem przypadku, jakkolwiek wyrok Sądu odwoławczego powinien opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach, za wystarczające można uznać stwierdzenie, że przyjmuje on ustalenia faktyczne i prawne Sądu pierwszej instancji jako własne.

Przechodząc do analizy zarzutu podniesionego przez stronę pozwaną , a dotyczącego naruszenia art.212§ 2 zd. 2 oraz art. 233 § 1 k.p.c., na wstępie należy wskazać na ustalone rygory zasady swobodnej oceny dowodów, zgodnie z którymi normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymogami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia. Na tej podstawie Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, II UKN 685/98; Kodeks Postępowania Cywilnego. Komentarz, T. Ereciński (red.), Lexis Nexis 2007, str. 552 i nast.). Biorąc pod uwagę powyższe wymogi w ocenie Sądu Okręgowego rozumowanie przeprowadzone przez Sąd pierwszej instancji spełnia te kryteria.

Podnosząc powołany zarzut skarżący nie może poprzestać tylko na abstrakcyjnym sformułowaniu tego zarzutu czy też ewentualnie na powtórzeniu swojego stanowiska prezentowanego w toku postępowania. Należy bowiem precyzyjnie wykazać błędy logicznego rozumowania, sprzeczność dokonanej oceny z doświadczeniem życiowym, nie dość wszechstronną analizę materiału dowodowego, bezzasadne pominięcie dowodów, na podstawie których uprawnione byłoby wysnucie odmiennych wniosków, niż te, które legły u podstaw rozstrzygnięcia, w rozumowaniu zaprezentowanym przez Sąd I instancji (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 roku, II CKN 4/98, z dnia 10 kwietnia 2000 roku, V CKN 17/2000, 5 sierpnia 1999 roku, II UKN 76/99).

Ponadto jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00).

W ocenie Sądu Okręgowego strona skarżąca powyższym wymogom dotyczącym skutecznego zarzutu przekroczenia przez Sąd pierwszej instancji granic swobodnej oceny dowodów, w związku z ograniczeniem jego uzasadnienia do odwołania się wyłącznie do okoliczności oceny materiału dowodowego, z całą pewnością nie sprostała. Do tego stopnia, iż Sąd orzekający nie znalazł usprawiedliwionych podstaw do powtórzenia argumentów Sądu pierwszej instancji z zakresie zasadniczym dla podniesionego zarzutu, tj. niewyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności oraz braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału polegającego na niewyjaśnieniu przyczyn braku złożenia korekt dokumentów rozliczeniowych przez płatnika składek.

Wskazana ocena ma zdaniem Sądu orzekającego zasadnicze znaczenie dla możliwości merytorycznego odniesienia się do określonego w apelacji zarzutu sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału w tym ustalenie. Wskazane powyżej ograniczenie się przez pełnomocnika organu rentowego w ramach zarzutu naruszenia przepisu postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. do odwołania się wyłącznie do okoliczności oceny materiału dowodowego w świetle korzystnym dla organu rentowego , przy jednoczesnym braku jakiejkolwiek argumentacji mającej na celu wykazanie konkretnych uchybień Sądu pierwszej instancji. Podniesione w treści apelacji argumenty stanowią jedynie nieudolną próbę ,, obrony” stanowiska ZUS – u , podczas gdy z treści zebranego materiału dowodowego w żaden sposób nie wynika , aby Sąd Rejonowy wyrokował w oparciu o materiał dowodowy niepełny , czy też zawierający określone luki.

Przechodząc do podniesionych przez skarżącego zarzutów naruszenia prawa materialnego wskazać należy, że ustalenie, iż ubezpieczonej nie przysługiwał zasiłek chorobowy w okresie od 16 sierpnia 2021 r. do 13 lutego 2022 r. nie oznacza jednak, że zasiłek, który został jej wypłacony za okres od 30 listopada 2021 r. do 2 stycznia 2022 r. podlega zwrotowi jako świadczenie nienależne.

Słusznie Sąd Rejonowy zauważył, że nie każde świadczenie, do którego zainteresowana osoba nie była uprawniona, a które zostało jej wypłacone jest świadczeniem nienależnie pobranym i podlega zwrotowi. Należy podkreślić, że o tym, jakie świadczenia podlegają zwrotowi jako nienależne pobrane stanowi przepis art.84 ust.1 i 2 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Zgodnie z art. 84 ust. 2 ustawy systemowej za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się: 1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania; 2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczącym problematyki zwrotu nienależnie pobranych świadczeń przyjmuje się, że organ rentowy może domagać się zwrotu nienależnie pobranego świadczenia tylko wówczas, gdy ubezpieczonemu można przypisać złą wolę. Obowiązek zwrotu obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze wiedząc, że mu się nie należy, co dotyczy zarówno osoby, która została pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń, jak też tej osoby, która uzyskała świadczenia na podstawie nieprawdziwych zeznań lub dokumentów, albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd instytucji ubezpieczeniowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I UK 174/09, niepublikowany). Podstawowym warunkiem uznania, że wypłacone świadczenie podlega zwrotowi w myśl przepisu art. 84 ust. 2 pkt 1 ustawy systemowej jest, po pierwsze, brak prawa do świadczenia oraz, po drugie, świadomość tego osoby przyjmującej to świadczenie, płynąca ze stosownego pouczenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I UK 174/09, niepublikowany). W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2017 r., II UK 699/15, niepublikowany, stwierdzono, ze „błąd” wiąże się zawsze z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu rentowego lub odwoławczego, z etapem ustalania prawa do świadczeń, a jego istotną cechą konstrukcyjną, odróżniającą od innych uchybień organów rentowych lub odwoławczych, jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie. Z przytoczonych w uzasadnieniu wyroku orzeczeń Sądu Najwyższego wynika, że zakreśla się szeroko ramy zachowań kwalifikowanych jako świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego lub odwoławczego. Zalicza się do nich bezpośrednie oświadczenie nieprawdy we wniosku o świadczenia, przemilczenie przez wnioskodawcę faktu mającego wpływ na prawo do świadczeń, złożenie wniosku w sytuacji oczywiście nieuzasadniającej powstania prawa do świadczenia oraz okoliczność domniemanego współdziałania wnioskodawcy z innymi podmiotami we wprowadzeniu w błąd organu rentowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2011 r., II UK 194/10, niepublikowany). Jeżeli zatem ubezpieczona, jak w niniejszej sprawie, przedkładała za sporny okres zaświadczenia lekarskie, które wskazywały na jej niezdolność do pracy, to w żadnym razie, w ocenie Sądu Okręgowego, nie można mówić o świadomym wprowadzeniu w błąd organu rentowego, skutkującym koniecznością uznania pobranego zasiłku chorobowego za świadczenie niezależne (tak wyroki Sądu Najwyższego Izba Pracy, (...) i Spraw Publicznych m.in. z dnia 26 lipca 2017 r. I UK 287/16 oraz z dnia 2 sierpnia 2017 r., II UK 205/17).

W ocenie Sądu Okręgowego chybiony jest zatem zarzut apelującego, że ubezpieczona swoim zachowaniem świadomie wprowadziła w błąd organ rentowy, a tylko wówczas możliwym byłoby przypisanie jej odpowiedzialności za zaistniały stan rzeczy. Nie ulega bowiem wątpliwości, że organ rentowy wypłacając wnioskodawczyni w dniu 14 stycznia 2022 r. świadczenie za okres od 30 listopada 2021 r. do 2 stycznia 2022 r. dysponował stosowną dokumentacją, a z uwagi na składane przez wnioskodawczynię wnioski (w tym choćby wniosek z dnia 31 grudnia 2021 r. o wyrażenie zgody na opłacenie po terminie składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe za sierpień 2021 r.) tym bardziej winien zweryfikować jej uprawnienia do wnioskowanego świadczenia. Przy czym brak przepływu informacji pomiędzy konkretnymi wydziałami odwołującego w żaden sposób nie usprawiedliwia braku weryfikacji chociażby dat zgłoszenia odwołującej do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Samego zaś wystąpienia wnioskodawczyni z wnioskiem o przywrócenie terminu nie sposób traktować jako świadomego dążenia ze strony A. J. (1) do wprowadzenia w błąd organu rentowego, a co za tym idzie do uzyskania nienależnego świadczenia. Swoim zachowaniem wnioskodawczyni nie doprowadziła zatem do fałszywego wyobrażenia organu o stanie jej uprawnień , a za błąd organu rentowego i wypłatę spornego świadczenia z całą pewnością nie sposób przypisać jej odpowiedzialności.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy w Łodzi w oparciu o art. 385 KPC oddalił apelację jako bezzasadną.

S.B.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Baraniecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia SO Monika Pawłowska - Radzimierska
Data wytworzenia informacji: