VIII U 1015/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-08-29

Sygn. akt VIII U 1015/23

UZASADNIENIE

wyroku w całości

Decyzją z dnia 30.12.2022 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. stwierdził, że M. Ś. (1) z tytułu bycia wspólnikiem jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym w okresie od 27.02.2017 r. do 1.11.2017 r. oraz od 28.11.2017 r. do nadal i określił miesięczne podstawy wymiaru składek z ww. tytułu na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Solidarnościowy. Wydając ww. decyzję ZUS uwzględnił, że wnioskodawczyni była zatrudniona na umowę o pracę u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z/s w Ż. od 2.11.2017 r. do 27.11.2017 r. i osiągnęła z tytułu tego zatrudnienia co najmniej minimalne wynagrodzenie – w związku z czym organ rentowy przyjął, że odwołująca w tym okresie nie podlegała z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, a wyłącznie ubezpieczeniu zdrowotnemu.

(decyzja w aktach ZUS)

W dniu 26.05.2023 r. wnioskodawczyni złożyła odwołanie od ww. decyzji, w którym wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie, że nie podlega w okresie objętym tą decyzją obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu bycia wspólnikiem jednoosobowej spółki z o.o. (...).

Na wstępie odwołująca wyjaśniła, że dowiedziała się o zaskarżonej decyzji dopiero po doręczeniu jej decyzji z 24.04.2023 r. o uznaniu jej za dłużnika z tytułu nieopłaconych składek i pozyskania w dniu 15.05.2023 r. odpisu zaskarżonej decyzji. Wyjaśniła, że regularnie sprawdzała skrzynkę pocztową, lecz w okresie, w którym miało miejsce doręczenie kierowanej do niej korespondencji ze sporną decyzją, skrzynki te były uszkodzone i związku z tym awiza do niej nie docierały, przez co nie miała ona świadomości o wydaniu tej decyzji aż do dnia doręczenia jej decyzji z 24.04.2023 r. i otrzymania w dniu 15.05.2023 r. odpisu kwestionowanej decyzji. Podała, że niezwłocznie jak otrzymała decyzję z 24.04.2023 r. udała się do ZUS celem wyjaśnienia sprawy i wtedy dowiedziała się, że uprzednio została wydana decyzja z 30.12.2022 r. od której winna była się odwołać. Dodała, że w związku z tym prosiła, aby zostały jej udostępnione dokumenty, czego początkowo jej odmawiano, a w końcu udostępniono jej jedynie sporną decyzję w dniu 15.05.2023 r. W konkluzji wniosła o rozpoznanie jej odwołania od decyzji z 30.12.2022 r., ponieważ nie miała świadomości, że ZUS w tej sprawie prowadził jakiekolwiek postępowanie i wydał rzeczoną decyzję.

Uzasadniając swoje odwołanie wnioskodawczyni argumentowała, że w rzeczywistości nie zajmowała się w okresie objętym ww. decyzją sprawami spółki z o.o. (...), wywodząc z powyższego, że tym samym nie prowadziła pozarolniczej działalności. Zaznaczyła, że z ww. spółki jako wspólnik nie osiągała żadnych przychodów, nie podejmowała żadnych czynności w sprawach tej spółki i nie podpisywała żadnych dokumentów dotyczących spraw ww. spółki. Argumentowała, że sam fakt posiadania przez nią statusu wspólnika spółki nie rodzi obowiązkowego ubezpieczenia, w sytuacji, gdy spółka nie prowadzi żadnej działalności. Wyjaśniła, że z nieznanych jej przyczyn uchylono spółce w październiku 2017 r. NIP i choćby z tego względu spółka nie mogła prowadzić działalności. Podała, że pierwotnie wspólnikami ww. spółki był jej - aktualnie były - mąż i jego partner biznesowy, natomiast ona stała się wspólnikiem na prośbę swojego męża, który poprosił ją, aby przejęła udziały drugiego wspólnika. Zaznaczyła, że sprawami spółki miał zajmować się wyłącznie jej ex-mąż, z którym rozwiodła się w dużym konflikcie w 2019 r. Twierdziła, że od byłego męża dowiedziała się, iż spółka nie prowadzi działalności i jest zawieszona w związku z zadłużeniem w Urzędzie Skarbowym, co okazało się nieprawdą, a także, że była przez ex-męża zapewniana, że nie ma to dla niej żadnego znaczenia. Odwołująca wyjaśniła, że dopiero w związku z n/n sprawą dowiedziała się, że działalność spółki nie była formalnie zawieszona i że nadal spółka ma zadłużenie w Urzędzie Skarbowym, gdy zapoznała się z wydrukiem KRS. Konkludowała, że tym samym nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu statusu jedynego wspólnik spółki z o.o., skoro spółka nie prowadziła działalności.

(odwołanie k. 3-5)

W odpowiedzi na odwołanie pozwany ZUS (...) Oddział w Ł. wniósł o jego odrzucenie, jako wniesionego po terminie, ewentualnie o oddalenie odwołania, a także o zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych. ZUS argumentował, że sporna decyzja została uznana za skutecznie doręczoną wnioskodawczyni 17.01.2023 r., wobec czego termin do wniesienia odwołania upłynął 16.02.2023 r., natomiast wnioskodawczyni wniosła odwołanie w dniu 26.05.2023 r. Ponadto podniósł, że skarżąca o spornej decyzji dowiedziała się 28.04.2023 r. a samą decyzją otrzymała 15.05.2023 r., lecz nie złożyła wniosku o przywrócenie terminu do złożenia odwołania w terminie 7 dni, czyli do 22.05.2023 r. Pozwany argumentował, że nie ma również podstaw do uwzględnienia odwołania, albowiem objęcie ubezpieczeniem następuje od momentu uzyskania przez wnioskodawczynię statusu jedynego wspólnika, wskazując, że data wpisu jako jedynego wspólnika odwołującej zgodnie z KRS z wyłączeniem okresu jej zatrudnienia to 2-27.11.2017 r., akcentując, że do objęcia ubezpieczeniem wystarczające jest bycie jedynym wspólnikiem spółki i nie jest konieczna aktywność po stronie wspólnika, czy prowadzenie działalności przez spółkę, konkludując, że odwołanie jest tym samym niezasadne i winno zostać oddalone.

(odpowiedź na odwołanie k. 15)

W piśmie procesowym z 11.07.2023 r. pełnomocnik wnioskodawczyni podtrzymał w całości odwołanie i argumentację przytoczoną na jego uzasadnienie.

(pismo procesowe k. 22)

Na rozprawie w dniu 9.01.2024 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie oraz wniosek o przywrócenie terminu do jego złożenia podnosząc, że uchybienie terminowi nie było nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującej, wskazując, że skrzynki na listy były nieprawidłowo zabezpieczone przez wspólnotę mieszkaniową w związku z czym korespondencja nie docierała do wnioskodawczyni.

(e-prot. z 9.01.2024 r.: 00:00:52)

Na rozprawie w dniu 21.05.2024 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie i wniosek o przywrócenie terminu do jego złożenia, a pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie wniosku o przywrócenie terminu i o odrzucenie oddalenie, a na wypadek jego merytorycznego rozpoznania wniósł o oddalenie odwołania.

(e-prot. z 21.05.2024 r.: 00:01:07, 00:02:27)

W piśmie procesowym z 24.06.2024 r. pełnomocnik wnioskodawczyni podał, że odwołująca nie jest w posiadaniu świadectw pracy z badanego okresu, jak również – wg oświadczenia skarżącej – ZUS odmówił wydania jej takich dokumentów. W związku z tym wniósł o zobowiązanie ZUS do wskazania: czy przy wydaniu spornej decyzji wzięto pod uwagę okres zatrudnienia skarżącej na podstawie umowy o pracę od 2019 r. i czy pozwany pozostaje w dyspozycji świadectw pracy dotyczących M. Ś. (1), a jeśli tak o ich załączenie do akt sprawy.

(pismo procesowe k. 77)

Na rozprawie w dniu 6.08.2024 r. – bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku w n/n sprawie - pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie oświadczając, że wnioskodawczyni nie dysponuje żadnym świadectwem pracy ze spornego okresu i podtrzymał wnioski z ww. pisma procesowego z 24.06.2024 r. Pełnomocnik ZUS wniósł natomiast o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych dodając, że w systemie figuruje jedynie okres zatrudnienia wnioskodawczyni wskazany w decyzji, tj. w 2017 r.

(e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:01:05, 00:03:10, 00:08:52)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawczyni - M. Ś. (1), zgodnie z wpisem w KRS, od dnia 27.02.2017 r. jest jedynym (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z/s w Ł. i posiada 100 udziałów o łącznej wartości 5200 zł. Wcześniej wspólnikiem ww. spółki była spółka z o.o. (...) od daty dokonania wpisu ww. spółki do rejestru przedsiębiorców w KRS w dniu 23.01.2014 r. do 18.02.2014 r., a od 18.02.2014 r. do 27.02.2017 r. jedynym wspólnikiem był D. W.. Pierwotnie jedynym członkiem zarządu spółki (...) a zarazem Prezesem Zarządu od 23.01.2014 r. do 18.02.2014 r. był B. G., a od 18.02.2014 r. jedynym członkiem zarządu a zarazem Prezesem Zarządu jest M. Ś. (2). W okresie od 31.03.2015 r. do 27.02.2017 r. prokurentem samoistnym spółki był D. W.. Wysokość kapitału zakładowego spółki wynosi 5000 zł. Zgodnie z wpisem do KRS spółka ma zaległości podatkowe.

(informacja odpowiadająca odpisowi pełnemu z rejestru przedsiębiorców w KRS k. 9-11, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 9.01.2024 r.: 00:03:01, e-prot. z 21.05.2024 r.: 00:19:10-00:24:09 w zw. z e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:06:34-00:07:28)

Zgodnie z informacją w Kompleksowym Systemie Informatycznym ZUS w okresie od 2.11.2017 r. od 27.11.2017 r. wnioskodawczyni nie złożyła dokumentów zgłoszeniowych i rozliczeniowych z tytułu posiadania statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...).

(niesporne)

Zaskarżoną decyzją z dnia 30.12.2022 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. stwierdził, że M. Ś. (1) z tytułu bycia wspólnikiem jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym w okresie od 27.02.2017 r. do 1.11.2017 r. oraz od 28.11.2017 r. do nadal i określił miesięczne podstawy wymiaru składek z ww. tytułu na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Solidarnościowy. Wydając przedmiotową decyzję ZUS uwzględnił, że wnioskodawczyni była zatrudniona na umowę o pracę u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z/s w Ż. od 2.11.2017 r. do 27.11.2017 r. i osiągnęła z tytułu tego zatrudnienia co najmniej minimalne wynagrodzenie – w związku z czym organ rentowy przyjął, że odwołująca w tym okresie nie podlegała z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, a wyłącznie ubezpieczeniu zdrowotnemu.

(decyzja w aktach ZUS)

Wnioskodawczyni nie posiada świadectwa pracy, ani innych dokumentów potwierdzających, że była zatrudniona w latach 2017- 2019 u innego płatnika składek poza tym, który został już przy wydaniu zaskarżonej decyzji uwzględniony przez ZUS (...) Oddział w Ł.. Nie ma również żadnych informacji w systemie informatycznym ZUS, że odwołująca w tym okresie była ubezpieczona z tytułu zatrudnienia u innego płatnika niż (...) Sp. z o.o. z/s w Ż..

(okoliczność przyznana przez stronę odwołująca w pismach procesowych k.71 i 77 oraz przez wnioskodawczynię na rozprawie – e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:01:00, oświadczenie pełnomocnika ZUS e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:03:10)

Związek małżeński wnioskodawczyni z M. Ś. (2) zawarty w dniu 6.09.2008 r. został rozwiązany przez rozwód na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 13.02.2019 r., XII C 1438/17, który jest prawomocny od dnia 7.03.2019 r.

(wyrok k. 6-8)

Wnioskodawczyni stała się jedynym wspólnikiem spółki z o.o. (...) na prośbę swojego męża, który zapewniał ją, że sam będzie zajmował się sprawami spółki. Odwołująca, jako jedyny wspólnik ww. spółki nie zajmowała się i nie interesowała się żadnymi sprawami tej spółki, a w szczególności nie podpisywała żadnych dokumentów związanych z działalnością tej spółki, nie uzyskiwała żadnych przychodów jako wspólnik tej spółki, ani w żaden sposób nie uczestniczyła w prowadzeniu działalności ww. spółki. Mąż wnioskodawczyni poinformował ją, że w związku z zaległościami podatkowymi w Urzędzie Skarbowym działalność spółki została zawieszona, co okazało się nieprawdą. Odwołująca jeszcze przed rozwodem próbowała uregulować z mężem sprawę jej statusu wspólnika przedmiotowej spółki, ale z uwagi na bardzo duży konflikt pomiędzy małżonkami, nie doszli oni w tej sprawie do porozumienia. Skarżąca dowiedziała się, że ww. spółka funkcjonuje w KRS cały czas jako aktywny podmiot 28.04.2023 r., gdy otrzymała z ZUS decyzję z 24.04.2023 r. o swoim zadłużeniu z tytułu nieopłaconych składek w związku z posiadanym statusem jedynego wspólnika spółki z o.o. (...). Odwołująca próbowała wtedy wyjaśnić z byłym mężem dlaczego mimo jego zapewnień w rzeczywistości działalność ww. spółki nie została zawieszona - dopiero po wielokrotnych prośbach powódki działalność spółki została zawieszona od 11.01.2024 r. Odwołująca nie wie czy ww. spółka ma jeszcze inne długi.

(zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 9.01.2024 r.: 00:03:01, e-prot. z 21.05.2024 r.: 00:19:10-00:24:09 w zw. z e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:06:34-00:07:28)

M. Ś. (1) mieszka w kamienicy przy al. (...) w Ł.. W dacie podejmowania przez listonosza próby doręczenia przesyłki z zaskarżoną decyzją adresowanej do odwołującej, większość skrzynek pocztowych lokatorów tej kamienicy, w tym także skrzynka odwołującej, były uszkodzone i były otwarte. Skrzynki pocztowe lokatorów ww. kamienicy wiszą jedna obok drugiej na klatce schodowej. Odwołująca zgłaszała ustnie uszkodzenie skrzynek i problemy z odbiorem kierowanej do niej korespondencji zarówno listonoszowi, jak i w (...) przy ul. (...) w Ł.. Odwołująca nie zgłaszała uszkodzenia skrzynek do administratora Wspólnoty Mieszkaniowej, który jest odpowiedzialny za ich naprawę. W badanym okresie, tj. w grudniu 2022 r. i styczniu 2023 r. skrzynka listowa wnioskodawczyni była uszkodzona, a listonosz nie miał możliwości wejścia w kamienicy do korytarza, gdzie znajduje się mieszkanie odwołującej, ponieważ korytarz jest permanentnie zamknięty i w związku z tym umieścił w uszkodzonej, otwartej skrzynce pocztowej wnioskodawczyni pierwsze awizo o przesyłce ze sporną decyzją w dniu 2.01.2023 r., a następnie po upływie 7 dni umieścił w niej powtórnym awizo w dniu 10.01.2023 r.. Wnioskodawczyni nie znalazła powiadomień o awizacji rzeczonej przesyłki w swojej skrzynce pocztowej, mimo że regularnie ją sprawdzała. Skrzynki pocztowe w kamienicy wnioskodawczyni zostały naprawione dopiero w wakacje 2023 r.

(pismo Poczty Polskiej k. 48, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 9.01.2024 r.: 00:03:01, e-prot. z 21.05.2024 r.: 00:19:10-00:24:09 w zw. z e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:06:34-00:07:28, zeznania świadka R. E. e-prot. z 21.05.2024r.: 00:06:21-00:17:35, adnotacje o awizacji na przesyłce w aktach ZUS)

ZUS przyjął, że wobec niepodjęcia przez wnioskodawczynię dwukrotnie awizowanej przesyłki z zaskarżoną decyzją – skuteczne doręczenie tej przesyłki nastąpiło 17.01.2023 r.

(niesporne, a nadto przesyłka z decyzja wraz z adnotacjami o awizacji w aktach ZUS)

Odwołująca dowiedziała się o spornej decyzji dopiero, gdy otrzymała 28.04.2024 r. decyzję z 24.04.2024 r., o uznaniu jej za dłużnika z tytułu nieopłaconych składek w związku z podleganiem ubezpieczeniom z tytułu posiadania statusu jedynego wspólnika spółki z o.o. (...). Odpis spornej decyzji wnioskodawczyni otrzymała 15.05.2024 r.

(okoliczności niesporne, a nadto zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 9.01.2024 r.: 00:03:01, e-prot. z 21.05.2024 r.: 00:19:10-00:24:09 w zw. z e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:06:34-00:07:28)

M. Ś. (1) złożyła odwołanie od kwestionowanej w n/n postępowaniu decyzji w dniu 26.05.2024 r., wnosząc o przywrócenie terminu do jego złożenia z uwagi na to, że uchybienie temu terminowi nastąpiło z przyczyn od niej niezależnych i nie było nadmierne.

(odwołanie k. 3-5, stanowisko pełnomocnika wnioskodawczyni e-prot. z 9.01.2024 r.: 00:00:52)

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy odtworzył na podstawie powołanych dokumentów, które nie były kwestionowane pod względem autentyczności przez żadną ze stron.

Ustalając fakty dotyczące zastępczego doręczenia wnioskodawczyni przesyłki z zaskarżoną decyzją Sąd oparł się na powołanych dokumentach oraz korespondujących z nimi zeznaniach świadka R. E. i samej wnioskodawczyni, przyznając im w tym zakresie walor wiarygodności. Pełnomocnik ZUS nie podważył skutecznie zeznań ww. świadka, ani wnioskodawczyni, a Sąd nie znalazł żadnych przejawów konfabulacji uznając, że zeznania te polegają na prawdzie.

Jako w całości za wiarygodne Sąd ocenił także zeznania wnioskodawczyni, w których podała okoliczności w jakich doszło, że stała się jedynym wspólnikiem spółki z o.o. (...), a także, że nie uczestniczyła w żaden sposób aktywnie w sprawach tej spółki i nie uzyskała żadnego przychodu jako jej jedyny wspólnik, co jednak nie oznacza automatycznie, że odwołanie jest uzasadnione. Kwestie te podlegają ocenie prawnej, która będzie przeprowadzona w dalszej części uzasadnienia.

Sąd nie dał wiary natomiast twierdzeniom odwołującej, że w badanym okresie pracowała w Ż., gdyż okazały się one całkowicie gołosłowne. W systemie informatycznym ZUS nie ma bowiem żadnych danych o tym, że skarżąca w latach 2017-2019 podległa ubezpieczeniu pracowniczemu poza okresem zatrudnienia, który został uwzględniony przy wydaniu spornej decyzji, a sama skarżąca na rozprawie z dn. 6.08.2024 r. wprost przyznała, że nie posiada ani świadectwa pracy, ani umowy o pracę, z których wynikałoby, że rzeczywiście była wtedy zatrudniona w Ż., a nawet nie pamięta czy zawierała jakąkolwiek umowę (oświadczenie wnioskodawczyni e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:01:57). Nie podjęła także próby wykazania tych twierdzeń w inny sposób, np. w ten sposób, że wystąpiła z pozwem o ustalenie istnienia stosunku pracy w tym czasie. Wobec powyższego Sąd stwierdził, że wersja skarżącej w omawianym zakresie nie znajdując oparcia w żadnym innym wiarygodnym materiale dowodowym jest nieudowodniona.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie jest niezasadne.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy zbadał zasadność wniosku skarżącej o uznanie, że przekroczenie terminu do złożenia odwołania od decyzji z dnia 30.12.2022 r. nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującej się. Wnioskodawczyni składając odwołanie od tej decyzji w dniu 26.05.2023 r. bezspornie uchybiła miesięcznemu terminowi do jego wniesienia, który zgodnie ze stanowiskiem ZUS-u wobec skutecznego doręczenia zastępczego przesyłki z ww. decyzją w dniu 17.01.2023 r., upłynął 16.02.2023 r.

Wobec powyższego Sąd zważył, że stosownie do art. 477 9 § 1 k.p.c. odwołania od decyzji organu rentowego wnosi się w terminie 1 miesiąca od dnia doręczenia decyzji. Natomiast zgodnie z § 3 art. 477 9 k.p.c. Sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się.

Ww. przesłanki do przywrócenia terminu do złożenia odwołania muszą być spełnione kumulatywnie, co oznacza, że nawet w przypadku stwierdzenia, że przekroczenie ustawowego terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się - w przypadku gdy przekroczenie ustawowego terminu jest nadmierne - sąd obowiązany jest odrzucić odwołanie (por. postanowienie SN z 12.12.2023 r., (...) 6/23, LEX nr 3649747).

Sąd Okręgowy zważył też, że w zakresie nadmiernego przekroczenia terminu w orzecznictwie przyjmuje się, że nadmierne jest opóźnienie, gdy wniesienie odwołania od decyzji organu rentowego nastąpiło po upływie osiemnastu miesięcy od dnia doręczenia jej odpisu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 29.09.1999 r., (...) UKN 490/99, OSNAPiUS 2001 Nr 2, poz. 57) albo po upływie trzynastu miesięcy od dnia wydania decyzji (zob. postanowienie SN z 18.12.1998 r., (...) UKN 561/98, OSNAPiUS 2000 Nr 5, poz. 199) albo po upływie sześciu miesięcy od dnia doręczenia decyzji organu rentowego (zob. postanowienie SN z 22.04.1997 r., (...) UKN 61/97, OSNAPiUS 1998 Nr 3, poz. 104).

Ponadto Sąd Okręgowy uwzględnił, że w orzecznictwie wyjaśniono, iż w odrębnym postępowaniu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych nie stosuje się instytucji przywrócenia terminu, o której mowa w art. 168 k.p.c. (zob. postanowienie SN z 1.06.2010 r., (...) UK 404/09, LEX nr 611422). Z tego względu wniesienie odwołania po terminie aktywuje dyskrecjonalną możliwość potraktowania jego tak, jakby było wniesione w terminie. Użyte do tego instrumentarium ("przekroczenie terminu nie jest nadmierne") nacechowane jest sporą dawką uznaniowości i powinno mieć na uwadze całokształt okoliczności sprawy (zob. wyrok SN z 8.02.2022 r., I (...) 74/21, LEX nr 3305681, postanowienia SN z 8.01.2014 r., I UK 231/13, LEX nr 1620440, z 20.09.2023 r., I (...) 9/23, LEX nr 3605104).

Badając skuteczność zastępczego doręczenia wnioskodawczyni spornej decyzji w drodze awizacji Sąd zważył, iż zgodnie z art. 44 ustawy z dnia 14.06.1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz. U. z 2022 r., poz. 2000):

§ 1. W razie niemożności doręczenia pisma w sposób wskazany w art. 42 i 43:

1) operator pocztowy w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe przechowuje pismo przez okres 14 dni w swojej placówce pocztowej - w przypadku doręczania pisma przez operatora pocztowego;

2) pismo składa się na okres czternastu dni w urzędzie właściwej gminy (miasta) - w przypadku doręczania pisma przez pracownika urzędu gminy (miasta) lub upoważnioną osobę lub organ.

§ 2. Zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia w miejscu określonym w § 1, umieszcza się w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy nie jest to możliwe, na drzwiach mieszkania adresata, jego biura lub innego pomieszczenia, w którym adresat wykonuje swoje czynności zawodowe, bądź w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata.

§ 3. W przypadku niepodjęcia przesyłki w terminie, o którym mowa w § 2, pozostawia się powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w terminie nie dłuższym niż czternaście dni od daty pierwszego zawiadomienia.

§ 4. Doręczenie uważa się za dokonane z upływem ostatniego dnia okresu, o którym mowa w § 1, a pismo pozostawia się w aktach sprawy.

Wskazać należy, że uchybienie któremukolwiek z elementów procedury doręczenia zastępczego powoduje, że organ korzystając z niego, nie może powołać się na domniemanie doręczenia. W ugruntowanym orzecznictwie podkreśla się, że przesłanki z art. 44 k.p.a. należy wykładać ściśle, a nie przy zastosowaniu wykładni rozszerzającej. Procesowa instytucja doręczenia zastępczego polega nie tyle na domniemaniu, ile oparta jest na konstrukcji fikcji prawnej poprzez uznanie, że nastąpiło doręczenie pisma, które de facto nie miało miejsca. Warunkiem jednak przyjęcia przez organ takiej fikcji prawnej, tj. uznania, iż nastąpiło doręczenie zastępcze, jest dysponowanie przez ten organ niebudzącym wątpliwości dowodem potwierdzającym, że przesłanki określone w art. 44 k.p.a. zostały spełnione. Takim dowodem dla organu nie jest wykazanie przez stronę, że nie otrzymała awiza, ale zwrotne potwierdzenie odbioru zawierające pełną informację, że adresat został zawiadomiony zarówno o pozostawieniu pisma, jak i o miejscu oraz terminie z datą i podpisem doręczyciela. (zob. wyrok WSA w Poznaniu z 6.06.2024 r., (...) SA/Po 235/24, LEX nr 3725252).

W sytuacji, gdy strona kwestionuje doręczenie zastępcze z zastosowaniem fikcji prawnej doręczenia na podstawie art. 44 §1-4 k.p.a. poprawnie wypełniony druk zwrotnego potwierdzenia odbioru jest dowodem niezbędnym dla ustalenia czy spełnione zostały przesłanki doręczenia zastępczego. Oczywistym jest, że domniemanie doręczenia w trybie art. 44 k.p.a. może zostać obalone, m.in. gdy adresat wykaże, że zastosowana zastępcza formy doręczenia pismo nie powinna mieć miejsca albo zastosowano ją wadliwie. Doręczenie przewidziane w art. 44 k.p.a. oparte jest więc na domniemaniu, że pismo rzeczywiście dotarło do rąk adresata i że w ten sposób doręczenie zostało dokonane prawidłowo. Domniemanie doręczenia w takiej sytuacji może zaś zostać obalone przez uprawdopodobnienie okoliczności wyłączających prawidłowość tego doręczenia, zaś ciężar podważenia tego domniemania spoczywa na skarżącym kwestionującym fakt doręczenia (zob. wyrok WSA w Gdańsku z 22.05.2024 r., I SA/Gd 69/24, LEX nr 3723251).

Sąd Okręgowy miał na uwadze, że okoliczność pozostawienia awizo w skrzynce odbiorczej adresata jest z oczywistych powodów trudna do późniejszego wykazania przez doręczyciela, jak i przez stronę. Wobec tego obalenie domniemania prawidłowości takich czynności wymaga przedstawienia takich dowodów, z których wynikałoby, że do awizowania w sposób zapewniający odbiór awizo przez adresata przesyłki zgodnie z przepisami k.p.a. faktycznie nie doszło. Kierując się tymi uwagami w realiach badanej sprawy Sąd Okręgowy uznał, że z przeprowadzonych w sprawie dowodów wynika, iż uchybienie terminowi do wniesienia odwołania nastąpiło z przyczyn niezależnych od wnioskodawczyni, która przed otrzymaniem 28.04.2023 r. decyzji z 24.04.2023 r. nie miała wiedzy o tym, że została wydana uprzednio kwestionowana w n/n postępowaniu decyzja z 30.12.2022 r., a której odpis doręczono odwołującej w dniu 15.05.2023 r. Wnioskodawczyni złożyła odwołanie od zaskarżonej decyzji w dniu 26.05.2023 r. jednocześnie wnosząc o przywrócenie terminu do jego złożenia, przy czym, w ocenie Sądu Okręgowego, podała w nim argumentację, która następnie znalazła potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Z zeznań skarżącej wynika bowiem, że skrzynki na listy w kamienicy, w której mieszka, były w grudniu 2022 r. i w styczniu 2023 r. nieprawidłowo zabezpieczone przez wspólnotę mieszkaniową w związku z czym do ubezpieczonej nie docierała korespondencja, w tym także awizo o przesyłce z kwestionowaną decyzją z dnia 30.12.2022 r. Skrzynki na listy były w tym okresie zepsute, a odwołująca zgłaszała tę okoliczność w urzędzie pocztowym przy ul. (...) w Ł. i do listonosza, który zajmował doręczeniem się przesyłek w rejonie, w którym mieszka skarżąca. Skrzynki na listy zostały naprawione dopiero w okresie wakacyjnym w 2023 r. Wersja skarżącej koresponduje z zeznaniami świadka R. E., który jest doręczycielem i obsługuje rejon, w którym w badanym okresie zamieszkiwała wnioskodawczyni, a także z pismem Poczty Polskiej SA z 31.01.2024 r. (k. 48). Z zeznań świadka R. E. wynika, że na przesyłce ze sporną decyzją znajdują się jego adnotacje o awizacji, a także, że właścicielem skrzynki pocztowej jest administrator lub właściciel posesji, w którego gestii leży naprawa tych skrzynek oraz to, że wnioskodawczyni faktycznie rozmawiała z tym świadkiem o konieczności naprawy jej skrzynki, która w czasie awizowania przesyłki ze sporną decyzją, tak samo jak wiele innych skrzynek pocztowych na klatce schodowej w tej kamienicy, była zepsuta i pozostawała otwarta. Zdaniem Sądu ww. dowody tworzą spójną logiczną całość, potwierdzając wersję skarżącej, iż uchybienie terminowi do wniesienia odwołania nastąpiło z przyczyn od niej niezależnych.

Jednocześnie, zdaniem Sądu, nie doszło do nadmiernego uchybienia terminowi do złożenia odwołania od decyzji z 30.12.2022 r., skoro wnioskodawczyni powzięła o tej decyzji wiedzę w dniu 28.04.2023 r., gdy otrzymała kolejną decyzję z 24.04.2023 r., zaś odpis zaskarżonej decyzji z 30.12.2022 r. odwołująca otrzymała w dniu 15.05.2023 r. Dokonując takiej oceny Sąd uwzględnił, iż w świetle stanowiska judykatury, pojęcie "przekroczenie terminu nie jest nadmierne" nie zostało przez ustawodawcę zdefiniowane, a zatem chodzi o to, by nie było przesadne, gdyż o treści pojęć niedookreślonych decydować powinien sąd powszechny rozpoznający sprawę, mając na względzie, że rygorystyczna wykładnia i stosowanie regulacji z art. 477 9 § 3 k.p.c. stałaby w sprzeczności z zasadą prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) RP, a to zmusza do rozsądnego kompromisu interpretacyjnego między prawem procesowym i materialnym. (patrz bliżej - SN postanowienie z 8.01.2014 r. I UK 231/13, L.). W aspekcie czego, za nienadmierne może być uznane wniesienie odwołania kilka czy nawet kilkanaście miesięcy po upływie ustawowego terminu - istotne w ocenie bowiem będzie to, aby wystąpiły przyczyny niezależne od strony, co w realiach badanej sprawy w świetle przeprowadzonych dowodów, jak to już wyżej omówiono, miało miejsce. Wystąpienie tej niezależnej od strony odwołującej przyczyny w efekcie doprowadziło od uchybienia terminowi, co dostatecznie uzasadnia pominięcie opóźnienia w złożeniu odwołania i merytoryczne rozpoznanie odwołania (tak samo: Sąd Apelacyjny w Łodzi w postanowieniu z 29.06.2023 r., III AUz 62/22).

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał, że przywrócił wnioskodawczyni termin do złożenia odwołania od decyzji z dnia 30.12.2022 r. na mocy art. 477 9 § 3 k.p.c. uznając, że zostały spełnione kumulatywnie obie konieczne do tego przesłanki, tzn. przekroczenie ustawowego terminu nie jest nadmierne i że nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującej. Z tych też względów przy braku podstaw do odrzucenia odwołania podlegało ono merytorycznemu rozpoznaniu.

Przechodząc zatem do oceny zasadności odwołania od zaskarżonej decyzji z dnia 30.12.2022 r. Sąd Okręgowy zważył, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2022 r., poz. 1009 ze zm.; dalej ustawa systemowa) osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą obowiązkowo podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu.

W myśl art. 13 pkt 4 ustawy systemowej, obowiązek ubezpieczeń trwa od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania tej działalności z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone.

Z kolei zgodnie z art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Sąd Okręgowy miał na uwadze, że problematyka podlegania ubezpieczeniom społecznym przez wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością była już wielokrotnie przedmiotem rozważań zarówno doktryny (zob. A. Tomanek: Status wspólnika spółki handlowej jako tytuł ubezpieczenia społecznego, PPiA 2020 nr 120, s. 665-678), jak i judykatury. W szczególności Sąd Okręgowy zważył, że w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3.02.2011 r., (...) UK 271/10 (LEX nr 817528) wyrażono pogląd, że obowiązek ubezpieczenia wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. powiązany jest jedynie z posiadaniem przez niego takiego statusu prawnego, a nie z prowadzeniem działalności gospodarczej. W uzasadnieniu tego stanowiska wyjaśniono, że na tle art. 8 ust. 6 ustawy systemowej należy stwierdzić, iż pojęcie "prowadzenie działalności pozarolniczej" jest pojęciem szerszym od działalności gospodarczej określonej w art. 2 poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 2.07.2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz. U. z 2017 r., poz. 2168 ze zm.), uchylonej z dniem 30.04.2018 r., co obecnie odnosi się do art. 3 ustawy z 6.03.2018 r. - Prawo przedsiębiorców (t.j.: Dz. U. z 2023 r. poz. 221). Do pojęcia działalności gospodarczej w powyższym (wąskim) rozumieniu ustawa systemowa odwołuje się tylko w art. 8 ust. 6 pkt 1, a w pozostałych punktach tego przepisu wymienia osoby nieprowadzące działalności gospodarczej w ścisłym znaczeniu tego pojęcia. W kręgu zaś tych osób znajduje się wymieniony w art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością , który jest objęty obowiązkiem ubezpieczenia bez względu na fakt prowadzenia działalności gospodarczej. Warto zaznaczyć, że stanowisko to jest ugruntowane, albowiem analogicznie Sąd Najwyższy wypowiedział się też m.in. w wyrokach: z dnia 11.09.2013 r., (...) UK 36/13 (LEX nr 1391783); z dnia 3.08.2011 r., I UK 8/11 (OSNP 2012 nr 17-18, poz. 225); z dnia 9.06.2010 r., (...) UK 33/10 (LEX nr 598436) i z dnia 12.07.2017 r., (...) UK 295/16 (LEX nr 2347776), w których stwierdził, że jedyny wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym na podstawie tytułu określonego w art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej. Z treści tego przepisu wynika, że samo posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością decyduje o podleganiu przez niego ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej (art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy systemowej). Innymi słowy - art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej jest rozwinięciem regulacji art. 6 ust. 1 pkt 5 tej ustawy, w myśl którego obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i art. 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Z kolei stosownie do art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej. Prawidłowe odczytanie obu ww. przepisów musi zatem prowadzić do wniosku, że chodzi w nich o podmioty ubezpieczeń społecznych będące osobami fizycznymi. To one podlegają obowiązkowi ubezpieczeń społecznych oraz to one (a nie spółki, których są wspólnikami) są płatnikami składek na te ubezpieczenia. O ile przy tym, jak trafnie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 3.07.2019 r., (...) UK 24/18 (OSNP 2020 Nr 8, poz. 82), adresowanie tych przepisów do osób fizycznych będących wspólnikami spółek osobowych nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości, o tyle odniesienie ich także do wspólnika spółki kapitałowej (posiadającej przecież osobowość prawną) stanowi specyficzną regulację właściwą dla prawa ubezpieczeń społecznych (zob. wyrok SN z 28.01.2021 r., I (...) 1/21, LEX nr 3113269).

Odnosząc się do argumentacji odwołującej, że z uwagi na brak prowadzania przez spółkę działalności, brak zainteresowania i uczestniczenia skarżącej w sprawach rzeczonej spółki, a także brak uzyskiwania przez nią z tytułu statusu wspólnika spółki jakichkolwiek przychodów w spornym okresie, wobec czego - zdaniem wnioskodawczyni - nie podlega ona ubezpieczeniom społecznym z tytułu posiadania przez nią statusu wspólnika jednoosobowej spółki z o.o., Sąd Okręgowy zważył, że wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. objęty jest obowiązkiem ubezpieczenia bez względu na fakt prowadzenia działalności gospodarczej. Obowiązek ubezpieczenia wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. powiązany jest jedynie z posiadaniem przez niego takiego statusu prawnego, nie zaś z prowadzeniem działalności gospodarczej. W przypadku wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, w sytuacji spełniania przez nich warunków do objęcia ubezpieczeniami społecznymi i obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego wynika z samego statusu osoby jako wspólnika spółki z o.o. i trwa od dnia uzyskania tego statusu do dnia jego utraty, przy czym jest niezależny od prowadzenia działalności gospodarczej, jak również osiągania przychodów. W wyroku z 30.11.2005 r., I UK 95/05 oraz w postanowieniu z 17.07.2003 r., (...) UK 111/03, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że sam fakt niewykonywania usług i nieosiągania przychodu z działalności nie uzasadnia przerwy w jej prowadzeniu powodującej uchylenie obowiązku ubezpieczenia społecznego. Zatem prawnie doniosła okoliczność prowadzenia pozarolniczej działalności związana jest wyłącznie z posiadaniem określonego statusu prawnego, tj. pozycji wspólnika w jednoosobowej spółce z o.o. (tak wyrok SN z 18.04.2013 r., (...) UK 227/12, L.). Innymi słowy - z perspektywy art. 8 ust. 6 pkt 4 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy systemowej, podstawowe znaczenie ma uzyskanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. (...) ubezpieczeniowy ustawodawca powiązał bowiem z określoną normatywnie sytuacją wspólnika (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 25.09.2014 r., SK 4/12). Tak więc rozpoczęcie wykonywania tego typu działalności wiąże się bezpośrednio z momentem nabycia praw i obowiązków wspólnika w takiej spółce. Tym samym, zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, podleganie przez wspólnika takiej spółki obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności pozarolniczej do dnia zaprzestania jej wykonywania - należy odnosić do okresu posiadania statusu wspólnika w spółce prowadzącej działalność gospodarczą, niezależnie od rzeczywistego uczestnictwa w działalności takiej spółki oraz faktycznego włączania się w prowadzenie jej spraw (por. wyroki SN z: 7.12.2012 r., (...) UK 121/12; 3.02.2011 r., (...) UK 271/10, a także wyrok SA w Gdańsku z 10.04.2015 r., III AUa 1455/14). Również w wyroku z 28.01.2021 r., I (...) 1/21, Sąd Najwyższy wskazał, że samo posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a nie rzeczywiste prowadzenie działalności gospodarczej lub innej działalności zarobkowej przez tę spółkę, decyduje o podleganiu przez takiego wspólnika ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej. W konsekwencji nie może budzić wątpliwości, że samodzielną podstawę podlegania ubezpieczeniom społecznym stanowi posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wpisanej do KRS (por. wyrok SN z 8.11.2017 r., III UK 244/16, LEX nr 2428259).

Innymi słowy - wpis spółki do KRS i brak jej wykreślenia, nawet mimo braku jakichkolwiek przychodów po stronie spółki, stanowi samodzielną podstawę podlegania ubezpieczeniom społecznym przez jednoosobowego wspólnika takiej spółki. Sąd Najwyższy w powyższym wyroku wskazał również, że "obowiązek ubezpieczenia wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest powiązany jedynie z posiadaniem przez niego takiego statusu prawnego, a nie z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jedyny wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podlega zatem obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym na podstawie tytułu określonego w art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (zob. wyrok WSA w Warszawie z 6.03.2024 r., (...) SA/Wa (...), LEX nr 3738372).

W rezultacie powyższych rozważań Sąd Okręgowy stwierdził, że w n/n sprawie nie jest sporne, że wnioskodawczyni w badanym okresie objętym zaskarżoną decyzją była zgodnie z wpisem do KRS jedynym (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...), wobec czego wyżej przytoczona argumentacja skarżącej nie zasługuje na aprobatę, co czyni jej odwołanie bezzasadnym.

Sąd Okręgowy miał też na uwadze, że odwołująca podnosiła również, iż w okresie objętym zaskarżoną decyzją pracowała w Ż.. Sąd zważył zatem, że zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy systemowej, osoby będące pracownikami spełniające jednocześnie warunki do objęcia ich obowiązkowo ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym z innych tytułów, są obejmowane ubezpieczeniami tylko z tytułu stosunku pracy pod warunkiem, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z tytułu zatrudnienia w przeliczeniu na okres miesiąca wynosi co najmniej minimalne wynagrodzenie za pracę obowiązującą w danym okresie. Wobec powyższego Sąd stwierdził, że w toku n/n postępowania odwołująca nie przedstawiła żadnych dowodów, z których wynikałoby, że faktycznie była w badanym okresie zatrudniona w Ż., a jej twierdzenia pozostały w tym zakresie całkowicie gołosłowne i jako takie są nieudowodnione. Skarżąca wprost zresztą przyznała, że nie ma świadectwa pracy z lat 2017-2019, ani umowy o pracę, które potwierdzałby jej rzekome zatrudnienie w Ż., a nawet nie pamięta czy taką umowę podpisywała (e-prot. z 6.08.2024 r.: 00:01:57). Natomiast z danych zapisanych w Kompleksowym Systemie Informatycznym ZUS wynika, iż wnioskodawczyni była jedynie w tych latach zatrudniona jako pracownik płatnika składek (...) Sp. z o.o. od 2.11.2017 r. do 27.11.2017 r. i osiągnęła z tego tytułu co najmniej wynagrodzenie minimalne, co pozwany ZUS (...) Oddział prawidłowo uwzględnił przy wydaniu spornej decyzji, przyjmując, iż w okresie od 2.11.2017 r. do 27.11.2017 r. skarżąca nie podlegała z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej jako wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. (...) obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, a wyłącznie ubezpieczeniu zdrowotnemu. Zatem i w tej części odwołanie okazało się bezzasadne.

Nie znajdując tym samym jakichkolwiek podstaw do uwzględnienia odwołania, Sąd Okręgowy, na mocy art. 477 [14] § 1 k.p.c., orzekł, jak w sentencji wyroku i oddalił odwołanie, jako w całości nieuzasadnione.

O kosztach procesu, na które złożyły się jedynie koszty zastępstwa procesowego pozwanego jako strony wygrywającej n/n sprawę w całości, Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r . w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. 2023 r., poz. 1935 ze zm.). O odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 [1] k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Kurczewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Pawłowska-Radzimierska
Data wytworzenia informacji: