VIII U 702/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-02-17
Sygnatura akt VIII U 702/24
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 18 grudnia 2023 r. numer (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. stwierdził, że J. K. jako pracownik u płatnika składek (...) P. P. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom/u: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od 10 maja 2023 r.
W ocenie Zakładu działanie polegające na zgłoszeniu do ubezpieczeń J. K. jako pracownika u płatnika składek (...) P. P. były podyktowane interesem prywatnym (tj. uzyskaniem zasiłku chorobowego z ubezpieczenia chorobowego) i stworzenie w ten sposób kilkumiesięcznej ochrony ubezpieczeniowej oraz spowodowanie przeniesienia wypłaty świadczeń na FUS. W ocenie Zakładu do zajęcia takiego stanowiska uprawnia fakt, iż strony postępowania nie dostarczyły żadnych dokumentów potwierdzających zatrudnienie oraz nie uprawdopodobniły, że ubezpieczony faktycznie wykonywał pracę od 10 maja 2023 r. u płatnika składek (...).
W związku z powyższym, zdaniem organu na podstawie art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. należy stwierdzić, że umowa o pracę zawarta pomiędzy stronami, jako zawarta dla pozoru, jest nieważna, a zatem z tytułu zawartej umowy o pracę J. K. nie podlega ubezpieczeniom społecznym od 10 maja 2023 r.
(decyzja - k. 5 akt ZUS)
Odwołanie od przedmiotowej decyzji złożył J. K., zaskarżając ją w całości. Zaskarżonej decyzji zarzucił:
1. naruszenie art. 77 § 1 k.p.a. poprzez przerzucenie na ubezpieczonego ciężaru dowodu spoczywającego co do zasady na organie rentowym, że nie wykonywał pracy wynikającej z zawartej umowy o pracę z pracodawcą P. P.;
2. naruszenie art. 7 k.p.a. i niewyjaśnienie okoliczności sprawy, w szczególności niezbadanie kiedy i na skutek wystąpienia jakiej choroby ubezpieczony zgłosił zwolnienie lekarskie, niezasadne przyjęcie, że ubezpieczony postanowił wyłudzić świadczenia z ubezpieczenia społecznego oraz niezasadne uznanie, że ubezpieczony nie dostarczył dokumentów do ZUS, bo umowa została zawarta dla pozoru.
W konsekwencji ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i zobowiązanie ZUS do wypłaty zasiłku chorobowego zgodnie z przepisami prawa i umową o pracę.
(odwołanie - k. 3-9)
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podtrzymując argumentację jak w zaskarżonej decyzji oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
(odpowiedź na odwołanie - k. 14-15)
Zainteresowany płatnik nie zajął stanowiska w sprawie.
(e – prot. z dnia 22.10.2024 r 00:01:03)
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
P. P. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) P. P.. Jest to firma remontowo-budowlana.
(bezsporne, a nadto zeznania ubezpieczonego na rozprawie z dnia 21 stycznia 2025 r. e-protokół (...):02:09 - 00:02:37 - koperta k. 396 w zw. z wysłuchaniem informacyjnym na rozprawie z dnia 28 czerwca 2024 r. e-protokół (...):02:00-00:22:20 i 00:24:29-00:34:13 - koperta k. 355)
W dniu 10 maja 2023 r. pomiędzy P. P. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) P. P. a J. K. zawarta została umowa o pracę na okres próbny od 10 maja 2023 r. do 10 sierpnia 2023 r. Ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku malarza na ¼ z minimalnym wynagrodzeniem za pracę właściwym dla wymiaru czasu pracy pracownika. Jako miejsce wykonywania pracy wskazano: ul. (...), (...)-(...) Ł.. Jako datę rozpoczęcia pracy wskazano: 10 maj 2023 r.
(umowa o pracę - k. 10)
Płatnik składek (...) P. P. zgłosił J. K. od 10 maja 2023 r. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych tj. ubezpieczenia emerytalnego, rentowych, chorobowego i wypadkowego oraz ubezpieczenia zdrowotnego jako pracownika.
(bezsporne)
Bezpośrednio przed zgłoszeniem ubezpieczonego jako pracownika u płatnika składek J. K. nie posiadał tytułu do ubezpieczeń społecznych.
(zeznania ubezpieczonego na rozprawie z dnia 21 stycznia 2025 r. e-protokół (...):02:09 - 00:02:37 - koperta k. 396 w zw. z wysłuchaniem informacyjnym na rozprawie z dnia 28 czerwca 2024 r. e-protokół (...):02:00-00:22:20 i 00:24:29-00:34:13 - koperta k. 355)
Odwołujący nie otrzymał pisemnego zakresu obowiązków ani nie podpisywał list obecności.
(zeznania ubezpieczonego na rozprawie z dnia 21 stycznia 2025 r. e-protokół (...):02:09 - 00:02:37 - koperta k. 396 w zw. z wysłuchaniem informacyjnym na rozprawie z dnia 28 czerwca 2024 r. e-protokół (...):02:00-00:22:20 i 00:24:29-00:34:13 - koperta k. 355)
W czerwcu 2023 r. u ubezpieczonego rozpoznano chłoniaka H..
(skierowanie - k. 11-12, dokumentacja medyczna - k. 26-323, zeznania ubezpieczonego na rozprawie z dnia 21 stycznia 2025 r. e-protokół (...):02:09 - 00:02:37 - koperta k. 396 w zw. z wysłuchaniem informacyjnym na rozprawie z dnia 28 czerwca 2024 r. e-protokół (...):02:00 - 00:22:20 i 00:24:29-00:34:13 - koperta k. 355)
Pismem z dnia 25 października 2023 r. organ rentowy wszczął z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie zasadności zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych J. K. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) P. P., ponieważ w krótkim okresie od podjętego zatrudnienia skarżący wystąpił o wypłatę świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Powyższe zawiadomienia zostały dostarczone do stron postępowania.
(pismo z dnia 25 października 2023 r.- k. 17-17 verte akt ZUS, potwierdzenia odbioru - k. 13-16 verte akt ZUS)
Pismem z dnia 20 listopada 2023 r. organ rentowy zawiadomił ubezpieczonego i płatnika składek o zakończeniu postępowania, informując jednocześnie o prawie zapoznania się z aktami sprawy, uzyskania wyjaśnień, złożenia wniosków i zastrzeżeń przed wydaniem decyzji. Na zawiadomienie o zakończeniu postępowania strony nie zareagowały.
(pismo z dnia 20 listopada 2023 r. - k. 11 akt ZUS)
W dniu 18 grudnia 2023 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał zaskarżoną decyzję.
(decyzja - k. 5 akt ZUS)
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumenty zawarte w aktach sprawy oraz aktach organu rentowego, a także częściowo, co do okoliczności bezspornych – na podstawie zeznań wnioskodawcy. Zaznaczenia wymaga, że zainteresowany P. P. – pomimo prawidłowego wezwania do osobistego stawiennictwa pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania – nie stawił się na termin rozprawy w dniu 21 stycznia 2025 r. W konsekwencji nie został przeprowadzony dowód z jego przesłuchania.
Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd nie dał wiary zeznaniom wnioskodawcy, w których wskazywał na realność zawartej umowę o pracę pomiędzy nim a P. P. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) P. P.. Należy bowiem zauważyć, że żadna ze stron spornej umowy nie przedstawiła jakiegokolwiek obiektywnego dowodu świadczącego o wykonywaniu pracy przez odwołującego, o czym poniżej.
W pierwszej kolejności wskazania wymaga, iż w toku trwania przedmiotowego postępowania poza umową o pracę z dnia 10 maja 2023 r. nie została przedłożona żadna dokumentacja osobowa skarżącego (płatnik był do tego zobowiązany). Ubezpieczony co prawda wskazywał, że przed przystąpieniem do pracy odbył wstępne badania lekarskie, a także, że ukończył szkolenie z zakresu BHP. Należy jednak zauważyć, że powyższe nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. W aktach sprawy nie znajduje się bowiem ani orzeczenie lekarskie ani zaświadczenie o ukończeniu szkolenia. Znamiennym jest również, że skarżący nawet nie pamięta, w jakim miejscu zostały przeprowadzone przedmiotowe badania. Natomiast w zakresie szkolenia wskazywał jedynie, że odbyło się w formie on-line. Ponadto zauważenia wymaga, że skarżący miał otrzymywać wynagrodzenie w gotówce. Mimo to nie został przedstawiony wniosek skarżącego o wypłatę wynagrodzenia do rąk własnych ani pokwitowania odbioru wynagrodzeń. Wnioskodawca twierdził także, że kontynuował zatrudnienie po zwolnieniu lekarskim, nie przedstawił jednak na tę okoliczność żadnego dowodu.
Oceniając wiarygodność zeznań wnioskodawcy należy jednak przede wszystkim podkreślić, że skarżący nie był w stanie nawet wskazać, w jaki sposób znalazł pracę, w jakim czasie i jakich konkretnie miejscach zajmował się malowaniem wnętrz, jak również nie znał danych osób, które zawoziły go do pracy. Skarżący jedynie w sposób ogólny przedstawił, na czym polega praca malarza, nie wskazując przy tym żadnych okoliczności, które potwierdziłyby, że rzeczywiście świadczył pracę na rzecz płatnika składek. Na marginesie należy też zwrócić uwagę, że zeznania wnioskodawcy nie pokrywały się nawet z twierdzeniami płatnika, zawartymi w informacyjnych wyjaśnieniach, np. co do okoliczności zawarcia umowy, szkolenia bhp, godzin pracy, dojazdów do pracy.
Kwestionujący stanowisko organu rentowego zawarte w zaskarżonej decyzji odwołujący powinien wskazać fakty znajdujące oparcie w materialne dowodowym, z których możliwym byłoby wyprowadzenie wniosków i twierdzeń zgodnych ze stanowiskiem zaprezentowanym w odwołaniu. W tym kontekście podkreślenia wymaga, że zgodnie z art. 232 k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (ciężar dowodu w znaczeniu procesowym). Z kolei stosownie do art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne (ciężar dowodu w znaczeniu materialnym). W ocenie Sądu Okręgowego, zebrany w sprawie materiał dowodowy, nie daje podstaw do twierdzenia, że zawarta między płatnikiem, a ubezpieczonym umowa o pracę, była faktycznie realizowana, a między stronami doszło do faktycznego nawiązania stosunku pracy.
Abstrahując od powyższego zauważenia wymaga, iż ubezpieczony podnosił, że nie otrzymał pisemnego zakresu obowiązków ani nie podpisywał list obecności. Tak naprawdę mógł pracować, kiedy chciał. Co więcej, na pracę mógł poświęcić mniej czasu niż wynikało to ze wskazanego w umowie wymiaru czasu pracy. W rzeczywistości nikt nie rozliczał go z czasu pracy i liczył się jedynie rezultat jego pracy.
Należy zatem przyjąć, że określenie zadań pracownika jedynie poprzez wskazanie ogólnego zakresu obowiązków, jak również niestosowanie żadnego sposobu weryfikacji stałości wykonywania pracy w kontekście rzekomo ustalonego etatu, brak wydawania bieżących poleceń co do sposobu wykonywania czynności, brak podporządkowania co do czasu pracy w jakim ubezpieczony wykonywał na rzecz płatnika pewne czynności i ich wymiaru, przesądza o tym, że sporny stosunek prawny nie nosił cech pracowniczego podporządkowania, a z drugiej strony kierownictwa pracodawcy nad pracą wykonywaną przez ubezpieczonego.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd Okręgowy pominął wniosek ubezpieczonego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka A. D. zgłoszony w odwołaniu od decyzji oraz na rozprawie w dniu 22 października 2024 r. Świadek jest pracownikiem organu rentowego, który brał udział w wydaniu zaskarżonej decyzji. Nie posiada zatem wiedzy na temat spornego zatrudnienia ubezpieczonego u płatnika składek. Natomiast fakty, na które miałby być przesłuchany (stan faktyczny przyjęty przez ZUS i przesłanki, którymi kierował się ZUS), wynikały z treści samej decyzji. Tym samym dowód ten należało uznać za nieistotny dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy i zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Odwołanie jako niezasadne podlega oddaleniu.
Na wstępie należy przypomnieć, iż zgodnie z treścią art. 6 ust.1 punkt 1, art. 8 ust.1 i art.11 ust.1 i art.12 ust.1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 497 z późn. zm., dalej: ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych) pracownicy, to jest osoby pozostające w stosunku pracy, podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.
Definicja pracownika, na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych, została zawarta w przepisie art. 8 ust.1 ww. ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, który stanowi, iż za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy. Pojęcie stosunku pracy o jakim mowa w art. 8 ust.1 ww. ustawy jest równoznaczne z pojęciem stosunku pracy definiowanym przez art. 22 k.p. (wyrok SN z 13.07.2005 r., I UK 296/04, OSNP 2006/9-10/157).
Według art. 22 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 roku kodeks pracy (dalej: k.p.), przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
W nawiązaniu do przepisu kodeksu pracy w literaturze i judykaturze z zakresu prawa pracy przyjęto wykładnię pojęcia „praca” z art. 22 § 1 k.p. rozumianego jako działalność:
1) zarobkowa (tj. wykonywana za wynagrodzeniem);
2) wykonywana przez pracownika osobiście;
3) mająca charakter powtarzalny, wykonywana na ogół codziennie, ewentualnie
– w dłuższych odstępach czasu, nie będąca więc jednorazowym wytworem
4) wykonywana na ryzyko pracodawcy, który na ogół dostarcza pracownikowi narzędzi do wykonywania pracy, ale też ponosi ujemne konsekwencje niezawinionych błędów popełnianych przez pracownika (tzw. ryzyko osobowe), jak również ponosi ryzyko gospodarcze i ekonomiczne związane z prowadzoną działalnością (na ogół jest to działalność gospodarcza) – musi więc np. płacić pracownikom za niezawinione przez nich przestoje, wypłacać odprawy w przypadku likwidacji stanowisk pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników itp.;
5) wykonywana pod kierownictwem pracodawcy.
Najważniejszą cechą charakteryzującą pracę świadczoną w ramach stosunku pracy jest jej podporządkowanie. Została ona wyrażona w przepisie art. 22 § 1 k.p. przede wszystkim za pomocą parametru "kierownictwa pracodawcy". Ponadto ustawodawca wskazał na dodatkowy element, jakim jest wyznaczenie przez pracodawcę miejsca i czasu świadczenia pracy. Można więc przyjąć, że zobowiązanie się pracownika do wykonywania pracy podporządkowanej oznacza poddanie się przez niego kierownictwu pracodawcy. Granice owego kierownictwa (podporządkowania) wyznacza umówiony rodzaj pracy. Istotą kierownictwa pracodawcy jest prawo wydawania pracownikowi wiążących poleceń. Jednym z podstawowych obowiązków pracowniczych - poza sumiennym i starannym wykonywaniem pracy - jest oczywiście stosowanie się do poleceń przełożonych, które dotyczą umówionej pracy i nie są sprzeczne z prawem (art. 100 § 1 k.p.). Pracowniczego podporządkowania nie można utożsamiać z permanentnym nadzorem (obserwacją) przełożonego nad sposobem czy też właściwym tempem wykonywanych czynności. Wystarczy bowiem wskazanie zadania i zakreślenie terminu jego wykonania, a następnie kontrola jakości i terminowości wykonanej pracy. Istotne natomiast jest to, że pracownik nie ma samodzielności w określaniu bieżących zadań, ponieważ to należy do sfery pracodawcy organizującego proces pracy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 2 marca 2017 r., sygn. akt III AUa 1656/15).
K. cech z art. 22 § 1 k.p. odbywa się metodą typologiczną. Sąd ocenia, czy zebrane dowody ujawniają właściwości świadczenia pracy. W sytuacji, gdy dostrzega atypowe formy wykonywania pracy (brak podporządkowania, ciągłości świadczenia pracy), to zanegowanie tytułu pracowniczego ubezpieczenia nie tylko nie sprzeciwia się prawu, ale odpowiada jego treści (zob. postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 lutego 2022 r., (...) 484/21).
Do cech pojęciowych pracy stanowiącej przedmiot zobowiązania pracownika w ramach stosunku pracy należą osobiste i odpłatne jej wykonywanie w warunkach podporządkowania. Zgodnie ze stanowiskiem judykatury stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy jest realizowany. Jeżeli stosunek pracy nie powstał bądź też nie jest realizowany, wówczas nie powstaje stosunek ubezpieczeniowy, nawet jeśli jest odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia z dnia 17 stycznia 2006 roku III AUa 433/2005, Wspólnota (...)).
Podleganie pracowniczemu tytułowi ubezpieczenia społecznego jest uwarunkowane nie tyle opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ile legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2005 roku o sygn. akt II UK 43/05, OSNAPiUS rok 2006/15 – 16/251, wyrok SA w Lublinie z 17.01.2006 r. III AUa 433/2005, Wspólnota (...), wyrok SN z 18.10.2005 r., II UK 43/05, OSNAPiUS 2006/15 – 16/251).
W niniejszej sprawie organ rentowy podważał skuteczność umowy o pracę zawartej pomiędzy ubezpieczonym J. K. a płatnikiem składek (...) P. P.. W ocenie Zakładu działanie polegające na zgłoszeniu do ubezpieczeń J. K. jako pracownika u płatnika składek (...) P. P. były podyktowane interesem prywatnym (tj. uzyskaniem zasiłku chorobowego z ubezpieczenia chorobowego) i stworzenie w ten sposób kilkumiesięcznej ochrony ubezpieczeniowej oraz spowodowanie przeniesienia wypłaty świadczeń na FUS. Przed organem rentowym strony pozostały bierne.
Zadaniem Sądu było zatem rozważenie, czy w istocie umowa o pracę z dnia 10 maja 2023 r. powinna zostać uznana za pozorną, zgodnie z powołanym przez ZUS w zaskarżonej decyzji art. 83 § 1 k.c., czy też zgłoszenie do ubezpieczeń jak podnosi ubezpieczony miało jednak realne odzwierciedlenie w zaistniałym stanie faktycznym – tj. w wykonywaniu przez skarżącego obowiązków wynikających z umowy o pracę.
Przy czym zgodnie z art. 212 § 1 kpc na rozprawie prowadzonej bez planu rozprawy, sąd przez zadawanie pytań stronom dąży do tego, aby strony przytoczyły lub uzupełniły twierdzenia lub dowody na ich poparcie oraz udzieliły wyjaśnień koniecznych do zgodnego z prawdą ustalenia podstawy faktycznej dochodzonych przez nie praw lub roszczeń. W ten sam sposób sąd dąży do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, które są sporne.
Zgodnie z treścią art. 83 k.c. w związku z art. 300 k.p. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.
Zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego bez rzeczywistego wykonywania umowy o pracę świadczy o pozorności stosunku pracy w rozumieniu art. 83 k.c. oraz o fikcyjności zgłoszenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego. Jednocześnie nie można stwierdzić pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, w sytuacji, gdy pracownik podjął pracę i ją rzeczywiście wykonywał, a pracodawca pracę tę przyjmował. Innymi słowy to nie cel zawarcia umowy o pracę, a jej rzeczywiste wykonywanie determinuje istnienie stosunku pracy (por. wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie - VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 8 września 2022 r., VII U 4369/19).
Pozorność umowy o pracę zachodzi tylko wówczas, gdy strony formalnie łączą się więzią pracowniczą, jednak od samego początku nie mają one zamiaru jej realizować albo gdy deklarują, że łączy je umowa o pracę, a faktycznie realizują inny wzorzec umowny, np. umowę zlecenia. Reasumując, znaczenie ma faktyczne niewykonywanie pracy albo jej wykonywanie jednak w realiach nie korespondujących z właściwościami pracowniczymi (zob. wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie - VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 sierpnia 2022 r., VII U 323/22).
Pozorność umowy o pracę (art. 83 k.c. w zw. z art. 300 k.p.) ma miejsce nie tylko wówczas, gdy mimo jej zawarcia praca w ogóle nie jest świadczona, ale również wtedy, gdy jest faktycznie świadczona, lecz na innej podstawie niż umowa o pracę (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 3 listopada 2021 r., III AUa 1713/21).
Nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował. Zarazem jednak nie wystarcza jakakolwiek praca, gdyż znaczenie ma dopiero praca przewidziana dla stosunku pracy, a nie stanowią takiej pracy czynności faktyczne pozorujące realizację umowy o pracę. Pozorność umowy o pracę zachodzi także wówczas, gdy praca nie jest realizowana w warunkach zatrudnienia pracowniczego (art. 22 § 1 KP). Przy dokonywaniu oceny charakteru łączącego strony stosunku prawnego w postępowaniach dotyczących ubezpieczeń społecznych bierze się pod uwagę również takie czynniki jak: charakter prowadzonej przez pracodawcę działalności gospodarczej, jakie jest zapotrzebowanie pracodawcy na zatrudnienie pracownika na danym stanowisku, jakie są dochody pracodawcy, jakie braki występują w dokumentacji pracowniczej, jak ta dokumentacja jest prowadzona, czy pracodawca zatrudniał wcześniej lub później pracownika na danym stanowisku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 30 czerwca 2022 r., III AUa 62/21).
Strony mogą dowolnie ustalać wzajemne stosunki prawne i układać relacje, jednak zasada swobody zawieranych umów doznaje ograniczenia w sytuacji, w której zawarcie postanowień umownych prowadzi do obejścia obowiązujących przepisów prawa, do nadużycia prawa, jego naruszenia, czy wreszcie naruszenia zasad sprawiedliwości społecznej. O tym, czy strony prawidłowo układają i realizują stosunek pracy, stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych, nie decyduje formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, ale faktyczna realizacja umowy, zgodnie z jej treścią i w warunkach charakterystycznych dla tego stosunku prawnego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 8 czerwca 2022 r., III AUa 444/21).
Zamiana tytułu ubezpieczenia jest dopuszczalna i możliwa w każdym czasie. Jednakże zmiana tytułu w okresie przed zgłoszeniem jej organowi może być dotkniętą pozornością i w związku z tym nieważną na podstawie art. 83 § 1 k.c., a jak wiadomo co do zasady tylko ważny i realny tytuł, a nie jedynie deklarowany wywiera skutki w prawie ubezpieczeń. Umowa zawarta dla pozoru nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 lutego 2022 r., III AUa 1145/21).
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2010 r. w sprawie o sygn. akt I UK 74/10 (LEX nr 653664) stwierdzono zaś, że podstawą ubezpieczenia społecznego jest rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama umowa o pracę (art. 22 k.p., art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 ww. ustawy). Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa sens istnienia umowy o pracę. Innymi słowy jej formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia.
Z powyższego jednoznacznie wynika, że motywacja skłaniająca do zawarcia umowy o pracę nie ma znaczenia dla jej ważności przy tym wszak założeniu, że nastąpiło rzeczywiste jej świadczenia zgodnie z warunkami określonymi w art. 22 § 1 k.p. Tym samym nie można byłoby czynić odwołującemu zarzutów, że zawarł umowę o pracę jedynie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych, pod tym wszakże warunkiem, że na podstawie kwestionowanej umowy realizowałaby zatrudnienie o cechach pracowniczych.
Każde postanowienie umowy o pracę, zmierzające do wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego, należy natomiast ocenić jako nieważne wobec istnienia zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, wyrażającą się np. niegodziwością celu albo zderzeniem się z prawem innych ubezpieczonych. Z dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika dopuszczalność stosowania przez ZUS art. 58 k.c. oraz art. 83 § 1 k.c. do oceny ważności czynności prawnych w sferze prawa ubezpieczeń społecznych (por. postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 12 stycznia 2022 r., (...) 557/21).
W ocenie Sądu poczynione w sprawie ustalenia uzasadniają stwierdzenie,
że zakwestionowana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych umowa o pracę została zawarta dla pozoru, to jest bez zamiaru realizacji obowiązków z niej wynikających, a jedynie w celu uzyskania zasiłku chorobowego z ubezpieczenia chorobowego i stworzenie w ten sposób kilkumiesięcznej ochrony ubezpieczeniowej oraz spowodowania przeniesienia wypłaty świadczeń na ZUS.
Na wstępie zauważenia wymaga, iż aktywność procesowa skarżącego sprowadzała się w głównej mierze do bezzasadnego kwestionowania prawidłowości działań organu rentowego. W tym miejscu zauważenia bowiem wymaga, że organ rentowy ma prawo do badania, a także kwestionowania podstaw ubezpieczenia w tym umów o pracę, ponieważ rodzą one skutki w dziedzinie ubezpieczeń społecznych.
Jednak w takiej sytuacji to na organie rentowym spoczywa obowiązek udowodnienia pozorności umowy lub jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, w myśl art. 6 k.c. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 15 lutego 2007 r., I UK 269/06, OSNP 2008 nr 5 - 6, poz. 78 oraz w wyroku z dnia 24 sierpnia 2010 r. I UK 74/10, w którym stwierdził, iż:
„1. Na organie rentowym, który przyjął zgłoszenie do ubezpieczenia pracowniczego i nie kwestionował tytułu tego zgłoszenia oraz przyjmował składki, spoczywa ciężar dowodu, że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli.
2. Podstawą ubezpieczenia społecznego jest rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama umowa o pracę (art. 22 k.p., art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 ustawy z 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych). Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa umowę o pracę. Innymi słowy jej formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia” (LEX nr 653664).
Nie oznacza to jednak, iż pozostałe strony procesu mogą pozostać całkowicie bierne, ograniczając się przykładowo jedynie do przedstawienia formalnych dokumentów związanych ze stosunkiem pracy, w szczególności w sytuacji, gdy okoliczności zawarcia umowy mogą budzić uzasadnione wątpliwości co do jej realności. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.
Stanowisko takie uzasadniają ustalone okoliczności faktyczne, w tym brak jakiejkolwiek dokumentacji związanej z zatrudnieniem ubezpieczonego poza umową o pracę z dnia 10 maja 2023 r. Umowa o pracę oraz zdawkowe zeznania ubezpieczonego nie mogą być jedynym dowodem wykonywania pracy przez skarżącego. Nie można tracić z pola widzenia, że skarżący nie był w stanie przedstawić nawet podstawowych informacji o zawartej przez siebie umowie o pracę i pracy, jaką rzekomo miał wykonywać na jej podstawie. W toku trwania przedmiotowej sprawy ani odwołujący (reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika) ani płatnik składek nie przedstawili żadnych dowodów świadczących o faktycznym wykonywaniu obowiązków pracowniczych przez ubezpieczonego i to w reżimie art. 22 kp.
Znamiennym jest również, że płatnik składek pomimo prawidłowego wezwania do osobistego stawiennictwa nie stawił się na wyznaczony termin rozprawy celem odebrania od niego zeznań. W konsekwencji dowód ten nie mógł zostać przeprowadzony.
Warto również zauważyć, że strona skarżąca nie wniosła o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków, którzy mogliby potwierdzić, że ubezpieczony rzeczywiście świadczył pracę. Tym bardziej, że odwołujący sam wskazywał, że do miejsca pracy dowozili go m.in. pracownicy płatnika składek odpowiedzialni za dowożenie na budowę.
W konsekwencji raz jeszcze podkreślenia wymaga, że materiał dowodowy zgromadzony w toku trwania przedmiotowego postępowania nie potwierdza, iż ubezpieczony rzeczywiście świadczył pracę na rzecz płatnika składek od 10 maja 2023 r.
Jednocześnie zauważenia wymaga, że nawet gdyby przyjąć, że ubezpieczony rzeczywiście wykonywał pewne czynności na rzecz płatnika składek to niewątpliwie nie miało to miejsca w reżimie charakterystycznym dla stosunku pracy, tj. zgodnie z dyspozycją art. 22 § 1 k.p.
Przede wszystkim z twierdzeń wnioskodawcy wynika, że płatnik składek nie kierował pracą wnioskodawcy. Jest to istotne, ponieważ zatrudnienie pracownicze odwołuje się do staranności, a nie rezultatu. W wykonywaniu umowy nie występował także element podporządkowania co do czasu pracy. Odwołujący wskazywał, że nie tylko mógł zaczynać pracę kiedy chciał, ale także mógł pracować w mniejszym wymiarze czasu pracy niż wynikało to z zawartej umowy o pracę. Liczył się jedynie efekt jego pracy. Pracodawca nie był nawet zainteresowany, w jakim czasie i w jaki sposób skarżący realizował powierzone mu obowiązki. Wnioskodawca miał odejmować określone czynności na rzecz płatnika, lecz przy braku rozliczenia ich czasu wypracowywanie założonego wymiaru miało charakter wyłącznie iluzoryczny. Tym bardziej, iż brak jest dowodów, że wnioskodawca rzeczywiście otrzymywał wynagrodzenie.
W tym miejscu należy zauważyć, że swoboda kontraktowa stron nie jest wartością absolutną. Strony mogą łączyć się dowolną więzią prawną, w tym umową o pracę, ale wybierając ten model zatrudnienia zobowiązane są przestrzegać jego cech charakterystycznych. Wybór przez strony formy zatrudnienia ma daleko idące konsekwencje. Połączenie się stron zobowiązaniem pracowniczym skutkuje koniecznością przestrzegania reguł określonych w Kodeksie pracy i innych aktach prawa pracy. O wykreowaniu stosunku pracy nie decyduje wyłącznie wola stron. Jest ona nieodzowna przy nawiązaniu zatrudnienia pracowniczego, jednak w sytuacji, gdy strony realizują więź prawną w oderwaniu od jej konstrukcyjnych cech, możliwe i konieczne jest zweryfikowanie charakteru prawnego zobowiązania. Zapatrywanie to wynika z przyjęcia założenia, że o rodzaju umowy decydują w pierwszej kolejności przepisy prawa.
Zatem jeżeli umowa o pracę, mimo zgłoszenia do ubezpieczenia jest wykonywana w taki sposób, że nie realizuje ustawowych przesłanek, czyli nie realizuje się co do istoty, to nie można mówić o legalnym istnieniu umowy o pracę, a to oznacza, że nie ma formalnoprawnych podstaw do objęcia ubezpieczeniem społecznym. Przy takim rozumieniu istoty umowy o pracę nie można więc legalnie wywodzić, że celem tego rodzaju umowy może być już tylko objęcie ubezpieczeniem społecznym. Ubezpieczenie społeczne, przysługuje nie tym podmiotom, które kreują doraźne podstawy faktyczno-prawne tylko po to, by przy znikomym nakładzie własnym na system ubezpieczenia społecznego pozyskać rażąco nadmierne korzyści, lecz tym podmiotom które dysponują realnym tytułem ubezpieczenia, w związku z którym systematycznie i sumiennie opłacają składki, czyli w istocie budują ten system, a nie tylko konsumują (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 listopada 2021 r. III AUa 332/21, LEX nr 3329720).
W ocenie Sądu okoliczności rozpatrywanego przypadku potwierdzają, iż zawarcie umowy o pracę było jedynie elementem formalnym sztucznie wykreowanym przez ubezpieczonego i płatnika celem uzyskania przez ubezpieczonego statusu pracownika i w konsekwencji uzyskania zasiłku chorobowego z ubezpieczenia chorobowego i stworzenia w ten sposób kilkumiesięcznej ochrony ubezpieczeniowej oraz spowodowania przeniesienia wypłaty świadczeń na ZUS. Nawiązanie pozornej umowy o pracę bez zamiaru ciągłego i stałego jej wykonywania wbrew naturze stosunku pracy wynikającej z art. 22 k.p. nie mogło stanowić podstawy do objęcia obowiązkowymi ubezpieczeniami pracowników.
W świetle poczynionych ustaleń faktycznych, wątpliwości organu rentowego, co do rzeczywistego celu i zamiaru stron nawiązujących ten stosunek prawny były uzasadnione, a zatem zaskarżona decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odpowiada prawu.
Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art.477 14§ 1 k.p.c. oddalił odwołanie jako bezzasadne (pkt I sentencji wyroku).
Jednocześnie Sąd Okręgowy rozstrzygnął o kosztach procesu na podstawie art. 102 k.p.c. Zgodnie z jego treścią, w wypadkach szczególnie uzasadnionych, sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.
Powyższy przepis stanowi wyjątek od reguły ponoszenia kosztów procesu przez stronę przegrywającą. Sąd nie jest zobligowany do zastosowania art. 102 k.p.c., ale posiada taką możliwość, po rozważeniu całokształtu okoliczności sprawy. Sądy posiadają, bowiem, swobodę kształtowania orzeczeń o kosztach procesu, a więc i kosztach zastępstwa procesowego, samodzielnie decydują, czy, na gruncie konkretnej sprawy, zachodzą owe "szczególne okoliczności", o jakich mowa w powoływanym wyżej przepisie, pozwalające na odstąpienie od obciążania strony przegrywającej kosztami postępowania.
W postanowieniu z dnia 24 października 2013 r., sygn. akt IV CZ 61/13 (LEX nr 1389013) Sąd Najwyższy wskazał, iż hipoteza przepisu art. 102 k.p.c., odwołująca się do występowania "wypadków szczególnie uzasadnionych", pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny, czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony, stanowią podstawę do nieobciążania jej kosztami procesu.
W ugruntowanym w tym zakresie orzecznictwie Sąd Najwyższy wskazał również, że „zastosowanie przez sąd art. 102 k.p.c. powinno być oceniane w całokształcie okoliczności, które by uzasadniały odstępstwo od podstawowych zasad decydujących o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów procesu. Do kręgu tych okoliczności należy zaliczyć zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu jak i fakty leżące na zewnątrz procesu zwłaszcza dotyczące stanu majątkowego (sytuacji życiowej). Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego” (vide: postanowienie z 14 stycznia 1974 r., II CZ 223/73, LEX nr 7379, postanowienie Sądu Najwyższego z 13 października 1976 r. sygn. IV Pz 61/76, LEX nr 7856, postanowienie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1981 r. sygn. IV Pz 11/81, LEX nr 8307, postanowienie Sądu Najwyższego z 17 kwietnia 2013r. V CZ 132/12, LEX nr 1341732). Jak podkreślił Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 24 września 2020 r., sygn. akt I ACa 119/20 (LEX nr 3210537), przegranie sprawy w przeważającej części lub nawet w całości nie może stanowić przeszkody do rozstrzygnięcia o kosztach procesu w oparciu o przepis art. 102 k.p.c., który w ogóle nie nakazuje kierować się wynikiem sprawy, lecz względami słuszności.
Możliwość obciążenia strony przegrywającej jedynie częścią kosztów albo nieobciążenia jej w ogóle tymi kosztami, uzależniona jest, stosownie do art. 102 k.p.c., od wyłonienia się w sprawie wypadków szczególnie uzasadnionych. Należą do nich okoliczności związane z przebiegiem sprawy - charakter zgłoszonego roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia, przedawnienie roszczenia oraz leżące poza procesem - sytuacja majątkowa i życiowa strony. Ocena, czy takie wypadki wystąpiły w konkretnej sprawie należy do sądu, który powinien dokonać jej w oparciu o całokształt okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego (por. wyrok SA w Krakowie z 30 maja 2022 r., I ACa 1342/21, LEX nr 3706703).
Biorąc powyższe pod uwagę powyższe w ocenie Sądu Okręgowego, przed wzgląd na obowiązujące zasady współżycia społecznego, należało przyjąć, że sytuacja życiowa ubezpieczonego (poważna choroba nowotworowa) nie pozwalała na obciążenie skarżącego kosztami procesu. W konsekwencji uprawnionym staje się stwierdzenie, iż w rozpoznawanej sprawie zaistniał szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art. 102 k.p.c., który skutkował nieobciążeniem J. K. kosztami procesu, pomimo uznania ubezpieczonego za stronę przegrywającą niniejszy spór (pkt II sentencji wyroku).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Anna Przybylska
Data wytworzenia informacji: