VIII U 686/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-08-27
Sygn. akt VIII U 686/23
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 2.09.2021 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w Ł. przeniósł na A. B. odpowiedzialność za zobowiązania płatnika (...) Spółkę z o.o. z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, FP i FGŚP oraz Fundusz Solidarnościowy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Emerytur Pomostowych wraz z odsetkami za zwłokę i kosztami egzekucyjnymi w łącznej kwocie 519.176,44 zł, w tym:
1) Na ubezpieczenia społeczne:
• w kwocie 262.917,14 zł - z tytułu nieopłaconych składek za okres 01/2018, 04/2018- (...); (...)- (...)
• w kwocie 55.224,00 zł- z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień 2 września 2021r.;
• w kwocie 3.155,40 zł - z tytułu kosztów egzekucyjnych powstałych od ww. należności.
2) Na ubezpieczenie zdrowotne:
• w kwocie 153.842,55 zł - z tytułu nieopłaconych składek za (...)- (...), (...)-
(...);
• w kwocie 35.802,00 zł - z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień 2 września 2021r.;
• w kwocie 300,00 zł - z tytułu kosztów egzekucyjnych powstałych od ww. należności.
3) Na Fundusz Pracy Fundusz Solidarnościowy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych:
• w kwocie 6.481,17 zł - z tytułu nieopłaconych składek za okres 02/2018, 02/2019 - (...)
• w kwocie 1.204,00 zł -/z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień 2 września 2021r.;
• w kwocie 68,50 zł - z tytułu kosztów egzekucyjnych powstałych od ww. należności.
4) na Fundusz Emerytur Pomostowych:
• w kwocie 141,08 zł - z tytułu nieopłaconych składek za okres (...),
• w kwocie 39,00 zł - z tytułu odsetek za zwłokę naliczonych na dzień 2 września 2021r.;
• w kwocie 1,60 zł - z tytułu kosztów egzekucyjnych powstałych od ww. należności.
(decyzja – k. nieponumerowane strony załączonych do sprawy akt organu rentowego)
W dniu 31.03.2023 r. wnioskodawczyni odwołała się od powyższej decyzji ZUS, uzasadniając przyczynę opóźnienia w jego złożeniu tym, że decyzja ta nigdy nie została jej skutecznie doręczona, a o jej istnieniu dowiedziała się przez przypadek od męża, przy okazji zupełnie innej korespondencji kierowanej do niego. Jest bowiem rzeczą oczywistą zdaniem odwołującej, iż niedoręczenie jej przedmiotowej decyzji jako osobie uprawnionej nie rozpoczyna w ogóle biegu terminu przewidzianego w art. 477 9 § 1 k.p.c., a zatem wniesione przez nią odwołanie do sądu ubezpieczeń społecznych nie może powodować jego odrzucenia. Dodatkowo jako okoliczność usprawiedliwiającą zaistniałe opóźnienie we wniesieniu odwołania wnioskodawczyni podała, że w 2019 r. przeszła udar mózgu.
(odwołanie – k. 3-4, koperta – k.5)
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego odrzucenie jako wniesionego po upływie terminu, ewentualnie o oddalenie odwołania w przypadku nie uwzględnienia wniosku o odrzucenie oraz zasądzenie od ubezpieczonej na rzecz ZUS kosztów procesu według norm przepisanych.
(odpowiedź na odwołanie – k. 6-6 verte)
W piśmie procesowym z dnia 5.09.2023 r. profesjonalny pełnomocnik wnioskodawczyni wskazał, że w przedmiotowej sprawie brak jest podstaw dla odrzucenia odwołania. Organ błędnie wywodzi, iż przedmiotowa decyzja została skutecznie doręczona A. B., za pośrednictwem jej męża S. B., w dniu 13 września 2021 r. Profesjonalny pełnomocnik wnioskodawczyni wskazał, że wnioskodawczyni kwestionuje fakt doręczenia jej skutecznie danego orzeczenia, skoro w aktach sprawy brak jest potwierdzenia odbioru pisma przez A. B.. A. B. zakwestionowała fakt przekazania jej przez męża, będącego osobą schorowaną przesyłki zawierającej przedmiotową decyzję.
Nawet gdyby uznać, iż doszło do skutecznego doręczenia przesyłki, co skarżąca jednak kwestionuje, to zastosowanie w niniejszej sprawie zdaniem pełnomocnika znaleźć winien art. 477 9 § 3 k.p.c. zgodnie z którym, Sąd nie odrzuca odwołania jeżeli przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się. Pełnomocnik podawał, że w świetle wskazanych okoliczności, nie wiadomo kiedy faktycznie dana decyzja miałaby dotrzeć do skarżącej, ale także z uwagi na fakt, iż Organ nie podjął dotychczas względem A. B. czynności związanych z realizacją przedmiotowej decyzji, jak również w świetle obszernego z reguły zakresu postępowania w przedmiocie odpowiedzialności osoby trzeciej za zobowiązania osoby trzeciej, zasadny jest wniosek o braku nadmierności ewentualnego przekroczenia terminu, tym bardziej, że przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującej. Przyczyn braku wniesienia odwołania we wskazywanym przez Organ terminie poszukiwać należało w ocenie pełnomocnika w kondycji zdrowotnej wnioskodawczyni i jej męża, uniemożliwiających przepływ korespondencji i podjęcie właściwych kroków. Przy tak trudnym stanie zdrowotnym, nie można utożsamiać, jak zaznaczył doręczenia pisma przez listonosza ze skutecznym doręczeniem pisma stronie, zwłaszcza za pośrednictwem równie schorowanego małżonka.
(pismo – k. 50-55)
Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 3.07.2024 r. sąd pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. zgłoszone wnioski dowodowe pełnomocników stron.
(postanowienie wydane na rozprawie w dniu 3.07.2024 r. e-protokół (...):47:51 – 00:48:22 – płyta CD – k. 220)
Na rozprawie w dniu 3.07.2024 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł wniesione przez nią odwołanie, wniósł o przywrócenie terminu do jego złożenia. Pełnomocnik ZUS wniósł natomiast o odrzucenie odwołanie, zaś w przypadku nie uwzględnienia wniosku o jego oddalenie.
(końcowe stanowiska stron – rozprawa z dnia 3.07.2024 r. e-protokół (...):01:20-00:03:01, 00:29:46-00:47:51 – płyta CD – k. 220)
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Z pełnego odpisu z rejestru przedsiębiorców KRS wynika, że pierwotny akt założycielski spółki (...) Sp. z o.o. w Ł. powstał w dniu 19.07.2004 r.
Wnioskodawczyni pełniła funkcję członka zarządu w/w spółki. Została wykreślona z rejestru KRS w dniu 18.06.2020 r.
(wypis z KRS – k. nieponumerowane strony załączonych do sprawy akt organu rentowego)
A. B. w 2019 r. przeszła udar niedokrwienny mózgu z niedowładem połowiczym prawostronnym i niedoczulicą połowiczą prawostronną. Po przebytym udarze wnioskodawczyni nie mogła się samodzielnie poruszać, w domu chodząc wspomaga się laską. S. B. – mąż wnioskodawczyni, cierpiący na schorzenia ortopedyczne, jak i syn (choć sporadycznie) pomagają jej w czynnościach samoobsługowych (higiena osobista, przygotowywanie posiłków i ich spożywanie), załatwianiu spraw urzędowych. Małżonkowie zamieszkują wspólnie pod adresem: ul. (...) w Ł. – dom jednorodzinny. Oboje utrzymują się z otrzymywanych emerytur. Pod tym samym adresem zamieszkuje również ich córka (odrębne wejście do budynku).
(karta informacyjna – k. 62, zeznania wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 20.03.2024 r. e-protokół (...):29:18-00:30:53 w związku z 00:04:07 – 00:27:40 – płyta CD – k. 187)
S. B. w sierpniu 2021 r. na skutek upadku ze schodów doznał powierzchownego urazu głowy i klatki piersiowej oraz licznych złamań żeber. Przebywał w szpitalu. Po wyjściu ze szpitala zażywał leki przeciwbólowe zapisane mu przez lekarza.
(dokumentacja medyczna – k. 208-211, ulotka – k. 216, zeznania świadka S. B. na rozprawie w dniu 3.07.2024 r. e-protokół (...):18:44 – 00:22:18– płyta CD – k. 220)
Wszelką korespondencję kierowaną na adres zamieszkania małżonków odbierał S. B.. Nie zapoznawał się jednak z nią. Koperty zawierające wspomnianą korespondencję pozostawiał na biurku w domu lub bezpośrednio przekazywał ubezpieczonej, która następnie zapoznawała się z jej treścią-samodzielnie lub z córką. Wnioskodawczyni samodzielnie, albo razem z córką przygotowywały pisma do różnych instytucji. Wnioskodawczyni była kanclerzem Wyższej Szkoły (...), później córka przyjęła te obowiązki.
(zeznania świadka S. B. na rozprawie w dniu 3.07.2024 r. e-protokół (...):05:56-00:18:44 – płyta CD – k. 220)
Zaskarżona decyzja ZUS z dnia 2.09.2021 roku zawierała pouczenie zgodnie z treścią którego: można od niej wnieść odwołanie do Sądu Okręgowego w Łodzi, VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w terminie miesiąca od dnia doręczenia decyzji. Z pouczenia tego wynikało, że odwołanie można wnieść na piśmie w dwóch egzemplarzach do jednostki organizacyjnej ZUS, która wydała decyzję lub ustnie do protokołu sporządzonego przez tę jednostkę.
(decyzja – k. nieponumerowane strony załączonych do sprawy akt organu rentowego)
Wskazana decyzja została odebrana przez męża A. B., doręczona do rąk pełnoletniego domownika – S. B. w dniu 13.09.2021 r.
(potwierdzenie odbioru – k. nieponumerowane strony załączonych do sprawy akt organu rentowego)
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Odwołanie wnioskodawczyni od decyzji organu rentowego z dnia 2.09.2021 r. podlegało odrzuceniu.
Od decyzji Zakładu przysługuje odwołanie do właściwego sądu w terminie i według zasad określonych w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego.
Zgodnie z treścią art. 477 9 § 1 k.p.c. odwołanie do sądu od decyzji organów rentowych wnosi się na piśmie do organu, który wydał decyzję lub do protokołu sporządzonego przez ten organ, w terminie miesiąca od dnia doręczenia decyzji.
W myśl art. 477 9 § 3 k.p.c. sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się.
Powyższe oznacza, że wniesienie odwołania od decyzji organu rentowego z uchybieniem miesięcznego terminu powoduje, iż ubezpieczony zostaje pozbawiony prawa do merytorycznego rozpoznania zarzutów co do istoty sprawy, podniesionych w odwołaniu. Dlatego też Sąd stosując art. 477 9 § 3 k.p.c., musi ocenić całokształt okoliczności, które spowodowały przekroczenie terminu do wniesienia odwołania, a przede wszystkim aspekt zawinienia składającego odwołanie (choć nie wskazano przesłanki winy jako wykluczającej odwołanie po terminie) oraz ewentualnych przyczyn od niego niezależnych. Ocena, czy przekroczenie terminu było nadmierne oraz czy nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się, jest pozostawione ocenie sądu. Sąd ma możliwość potraktowania spóźnionego odwołania tak, jakby zostało wniesione w terminie, przy czym niezbędne jest jednoczesne spełnienie się obu warunków: przekroczenie terminu nie może być nadmierne, zaś jego przyczyna musi być niezależna od odwołującego się (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2006 r., III UK 168/05, Lex nr 277825).
Podkreślenia wymaga też fakt, iż wobec treści art. 477 9 § 3 k.p.c. postępowanie szczególne, regulowane przepisami art. 477 8 k.p.c. i następne, nie zna instytucji przywrócenia terminu w rozumieniu art. 168 i nast. (tak wyr. SA w Rzeszowie z 6.12.1994 r., III AUr 344/94, OSA 1995, Nr 1, poz. 9, post. SA w G. z 6.6.1994 r., III AUz 61/94, PP 1995, Nr 5, s. 46).
Sąd z urzędu dokonuje sprawdzenia zachowania przez ubezpieczonego terminu do wniesienia odwołania, ale także w przypadku stwierdzenia opóźnienia, ocenia jego rozmiar oraz jego przyczyny. Sąd ma możliwość potraktowania spóźnionego odwołania tak, jakby zostało wniesione w terminie. Może tego jednak dokonać pod warunkiem uznania, że przekroczenie terminu nie jest nadmierne oraz, że nastąpiło z przyczyn niezależnych od skarżącego i stosownie do oceny tych okoliczności Sąd odwołanie odrzuca albo nadaje mu bieg. Wymienione w art. 477 9 § 3 k.p.c. przesłanki przyjęcia i rozpoznania odwołania, mimo jego złożenia po upływie terminu muszą wystąpić łącznie, tj. przekroczenia terminu nie może być nadmierne, a przyczyna tego musi być niezależna od odwołującego się przy czym ocena, czy przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się jest pozostawiona ocenie Sądu. Brak którejkolwiek z wymienionych przesłanek skutkuje zastosowaniem sankcji w postaci odrzucenia odwołania. Ocena nadmierności opóźnienia powinna być odniesiona do końcowej daty miesięcznego terminu do wniesienia odwołania, a zatem opóźnienie powinno być liczone nie od daty otrzymania decyzji organu rentowego lecz od końca terminu do wniesienia odwołania. (por wyrok SN z 24.06.2015r sygn. IUK 347/14 opubl. w LEX nr 1771401, wyrok SN z dnia 18.03.2015r – sygn. I UK 271/14 opubl. w LEX nr 168220, wyrok SA we Wrocławiu z 23.09.2014r – sygn. (...) AUa 531/14opubl. w LEX nr 1953216, postanowienie SA w Szczecinie z 11.04.2014 – sygn. (...) AUz 31/14 opubl. w LEX nr 1451801, wyrok SN – sygn (...) UK 340/13 z dnia 14.03.2014r opubl. w LEX pod nr (...), postanowienie SA w Gdańsku z 22.07.2013r. – sygn. (...) AUz 233/13 opubl. w LEX nr 1353692, postanowienie SA we Wrocławiu z 7.08.2012r w sprawie III AUz 174/12 opubl. w LEX nr 1216432 oraz SA we W. z 27.03.12r – sygn. III AUz 77/12 opubl w LEX nr 1164697, postanowienie SA w Rzeszowie z 27.09.2012r – sygn. III AUz 73/12 opubl. w LEX nr 1217762,por. Wyrok SN z 8.06.2004r sygn. III UK 45/04 opubl. w LEX nr 585844).
Zgodnie z art. 477 9 § 1 k.p.c., termin miesięczny do wniesienia odwołania od decyzji organu rentowego rozpoczyna bieg od dnia doręczenia tej decyzji jej adresatowi. Sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się ( § 3 art. 477 9 § 1 k.p.c.). Ciężar udowodnienia powyższych okoliczności oraz faktu złożenia odwołania we właściwym terminie spoczywa na wnioskodawcy ( art. 232 k.p.c.). Ocena nadmierności opóźnienia powinna być odniesiona do końcowej daty miesięcznego terminu na wniesienie odwołania, a zatem opóźnienie powinno być liczone nie od daty otrzymania decyzji organu rentowego, lecz od końca terminu na wniesienie odwołania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2014 r., (...) UK 340/13, LEX nr 1446448).
Dla stwierdzenia, czy termin do złożenia odwołania został zachowany podstawowe znaczenie ma ustalenie daty doręczenia decyzji stronie odwołującej się od niej. W tym zakresie kierować się należy regułami ustanowionymi w postępowaniu administracyjnym, albowiem faza poprzedzająca postępowanie sądowe w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych ma charakter postępowania administracyjnego (art. 40 do 45 k.p.a.).
Kwestie zasad i trybu doręczania pism w postępowaniu administracyjnym, uregulowane zostały w rozdziale 8 działu I Kodeksu postępowania administracyjnego.
Generalną zasadą doręczania pism osobom fizycznym, wynikającą z art. 42 k.p.a., jest doręczenie bezpośrednio do rąk adresata w mieszkaniu lub miejscu pracy (§ 1), a także w lokalu organu administracji publicznej (§ 2) bądź w każdym miejscu, gdzie się adresata zastanie (§ 3). Jest to tzw. doręczenie właściwe. Użyte w przywołanym przepisie pojęcie „mieszkanie” oznacza miejsce, gdzie osoba fizyczna faktycznie zamieszkuje. Okoliczność ta musi być każdorazowo znana organowi prowadzącemu postępowanie, aby możliwe było doręczenia urzędowej korespondencji przede wszystkim bezpośrednio do rąk adresata. Zapewnieniu tego warunku służy unormowanie zawarte w art. 41 § 1 k.p.a., zawierające obowiązek stron oraz ich przedstawicieli i pełnomocników, zawiadamiania organu w toku postępowania o każdej zmianie swego adresu, natomiast zgodnie z § 2 tego przepisu, w razie zaniedbania tego obowiązku doręczenie pisma pod dotychczasowym adresem ma skutek prawny. Poza doręczeniem właściwym, ustawodawca przewidział inne formy doręczenia pism, mające charakter uzupełniający, w tym określone w art. 43 k.p.a. doręczenie zastępcze, tj. w przypadku nieobecności adresata, do rąk dorosłego domownika, sąsiada lub dozorcy domu, jeżeli osoby te podjęły się oddania pisma adresatowi.
Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, podnieść należy, że zaskarżona decyzja organu rentowego skierowana została za zwrotnym potwierdzeniem odbioru na jedyny znany i znajdujący się w aktach organu rentowego adres odwołującej – ul. (...) w Ł.. Przesyłka powyższa została doręczona w dniu 13.09.2021 r., a decyzję odebrał pełnoletni domownik - mąż ubezpieczonej S. B., w związku z czym, od tego właśnie dnia należało liczyć miesięczny termin do wniesienia odwołania przez wnioskodawczynię. W związku z powyższym termin do złożenia odwołania od powyższej decyzji organu rentowego minął dnia 13.10.2021 r. W niniejszej sprawie, ubezpieczona złożyła odwołanie dopiero w dniu 31.03.2023 r. r., a zatem znacznie przekraczając termin na jego wniesienie.
W kwestii tego, jaki okres opóźnienia należy przyjąć za „znaczne przekroczenie terminu” w rozumieniu tegoż artykułu, wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z
29 września 1999 r., (...) UKN 490/99, OSNAPiUS 2001, nr 2, poz. 57 i skonstatował, że nadmiernym opóźnieniem jest złożenie odwołania po upływie 18 miesięcy. Teza ta aprobowana jest także przez nowsze orzecznictwo sądów powszechnych, tj. m. in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 19 grudnia 2016 r., III AUa 1404/16, LEX nr 2257034; wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 3 listopada 2016 r., IV U 1098/16, LEX nr 2172585; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 września 2016 r., III AUz 178/16, LEX nr 2138338; wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 30 czerwca 2016 r., VII U 246/16, LEX nr 2243096.
Nadto brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że odwołanie nie zostało złożone w terminie z przyczyn niezależnych od ubezpieczonej. W ocenie Sądu Okręgowego mimo przekroczenia ustawowego terminu w przedmiotowym postępowaniu nie wskazano żadnych okoliczności usprawiedliwiających niedopełnienie czynności w terminie, takich jak np. zdarzenie nagłe, uniemożliwiające dokonanie czynności, którego strona nie mogła przewidzieć i zabezpieczyć się przed jego skutkami.
W orzecznictwie sądowym do niezawinionych przez stronę przyczyn uchybienia terminu zalicza się np. nagła choroba strony, która rzeczywiście uniemożliwia podjęcie czynności procesowych, przerwa w komunikacji, powódź, udzielenie stronie wadliwej informacji co do terminów zaskarżenia, a także nieprawidłowość w doręczeniu pisma sądowego. Przy ocenie istnienia lub braku winy w uchybieniu terminu procesowego jako kryterium przyjmuje się obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od osoby przejawiającej dbałość o własne, życiowo ważne sprawy. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 14 stycznia 1972 r. (...) CRN 448/71, opubl. w OSP 1972, Nr 7-8, poz. 144; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 1999-04-14, (...) UKN 555/98 opubl: OSNAPiUS rok 2000, Nr. 14, poz. 561, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2008-04-25, sygn. I UZ 1/08, niepubl.).
Sąd miał na uwadze, że ubezpieczona reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika nie przedstawiła żadnych dowodów na to, iż przesyłka zawierająca zaskarżoną decyzję nie została jej doręczona z przyczyn od niej niezależnych. Argument podnoszony przez pełnomocnika odwołującej, że przyczyn braku wniesienia odwołania w przypisanym do tego terminie należało upatrywać w kondycji zdrowotnej wnioskodawczyni i jej męża, uniemożliwiających przepływ korespondencji i podjęcie właściwych kroków – nie został poparty tego rodzajami dowodami, które jasno wskazywałyby, że właśnie w tamtym czasie (koniec roku 2021) miały miejsce tego rodzaju okoliczności usprawiedliwiające niedopełnienie przez skarżącą czynności w terminie. Odwołująca w żaden sposób nie wykazała, że faktycznie przesyłki zawierającej decyzję ZUS z dnia 2.09.2021 roku nie dostała. Sąd Okręgowy chce zauważyć, że mąż odwołującej zeznał, iż zawsze, gdy odbierał jakąkolwiek korespondencję, w tym kierowaną do żony, pozostawiał ją na biurku w domu lub przekazywał bezpośrednio adresatce – w tym przypadku ubezpieczonej, która następnie zapoznawała się z jej treścią-samodzielnie lub z córką. W ocenie sądu o przyjęciu argumentów ubezpieczonej mających wykazać zachowanie przez nią terminu do wniesienia odwołania, nie może przesądzać okoliczność, że uchybienie terminu było spowodowane tym, iż korespondencji nie doręczyła jej osoba uprawniona do jej odbioru, która rzeczywiście ją odebrała (mąż wnioskodawczyni). W orzecznictwie zwraca się uwagę, że sam fakt występowania schorzeń nawet ciężkich u samej osoby zainteresowanej przywróceniem terminu nie przemawia, przy zastosowaniu obiektywnego miernika wymaganej staranności, do stwierdzenia braku winy w uchybieniu terminu. Nie wynika bowiem z niego automatycznie, że dana osoba znalazła się w sytuacji nagłej, musiała leżeć w łóżku i nie mogła posłużyć się pomocą innych osób (w szczególności domownika lub pełnomocnika). Fakt choroby nie jest równoznaczny z niemożnością dokonania czynności procesowej przez zainteresowanego i nadania pisma przez pocztę osobiście lub przez osobę trzecią. Mechaniczne przyjmowanie, że każda cięższa choroba wywołuje obiektywną niemożliwość dokonania czynności procesowej i uzasadnia przywrócenie terminu, byłoby sprzeczne z doświadczeniem życiowym (por. wyroki NSA: z dnia 31 stycznia 2012 r. sygn. akt (...) OSK 2175/10; z dnia 21 marca 2012 r. sygn. akt (...) GSK 278/11; z dnia 5 września 2017 r. sygn. akt (...) GSK 3332/15). Sąd nie neguje, że w 2019 r. wnioskodawczyni przeszła udar niedokrwienny mózgu z niedowładem połowiczym prawostronnym i niedoczulicą połowiczą prawostronną. Jak wynika jednak z zalegającej w aktach sprawy dokumentacji medycznej dot. odwołującej, ale też z samych jej zeznań oraz świadka, rozpoznanie to spowodowało u niej wyłącznie ograniczenia na tle ruchowym. Wnioskodawczyni pod koniec 2021 r. była i pozostaje sprawna intelektualnie, co z kolei pozostaje w zgodzie z dalszymi zeznaniami jej męża - ,, Ja (S. B.) odbierałem korespondencję od listonosza, ale co było w tych listach, to nie wiem. Korespondencji nie otwierałem. Zostawiałem korespondencję na biurku albo dawałem żonie. Nie rozmawiałem z żoną na temat korespondencji, miałem za dużo obowiązków domowych, żeby tym się zajmować. Żona, bądź żona i córka przeglądały dokumentację”. Sąd nie widzi powodu, dla którego akurat w tym konkretnym przypadku miałby uznać, że nie doszło do skutecznego doręczenia przesyłki wnioskodawczyni zawierającej przedmiotową decyzję, skoro między małżonkami powszechną praktyką było to, że to właśnie jej mąż przekazywał jej do zapoznania się wszelką korespondencję kierowaną na ich wspólny adres zamieszkania, czego ona sama nie kwestionowała. Oznacza to, że choć niewątpliwym jest że skarżąca zmaga się z przykrymi następstwami przebytego udaru, to jednak ta okoliczność sama w sobie w świetle ujawnionych okoliczności faktycznych nie oznacza jeszcze, iż istnieją jakiekolwiek przeszkody w zakresie obrony jej żywotnych interesów przed sądem, dokonania w terminie istotnej czynności procesowej jaką było złożenie w terminie odwołania od decyzji (...).09.2021 roku. Powyższe zatem nie jest następstwem okoliczności niezależnych od ubezpieczonej, lecz wynikiem niedostatecznej dbałości i staranności w prowadzeniu własnych spraw. Odwołująca nie może bowiem oczekiwać, że brak staranności i nadzoru nad kierowaną do niej korespondencją, będzie rekompensowany przez sąd poprzez przywrócenie terminu do dokonania zaniedbanych czynności (por. postanowienia: NSA z dnia 5 września 2012 r., I FZ 333/12 oraz WSA z dnia 5 lipca 2012 r., (...) SA/Wa (...)). Z brakiem winy mamy bowiem do czynienia tylko w przypadku zaistnienia niezależnych od strony, która uchybiła terminowi i niemożliwych do przezwyciężenia okoliczności, z powodu, których doszło do przekroczenia wyznaczonego przepisami prawa terminu. W ocenie sądu z ustaleń stanu faktycznego nie wynika bowiem, że w sprawie zaszły jakiekolwiek obiektywne przeszkody, uniemożliwiające S. B. przekazanie korespondencji do rąk adresata, jak również, aby istniały obiektywne przeszkody do wniesienia przez ubezpieczoną odwołania w terminie. Jednocześnie Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że według powołanych wyżej przepisów k.p.a., pisma doręcza się osobom fizycznym w ich mieszkaniu lub miejscu pracy, a w razie nieobecności adresata w mieszkaniu - pisma doręcza się za pokwitowaniem do rąk dorosłego domownika, sąsiada lub dozorcy domu, gdy osoby te podjęły się oddać pismo adresatowi. Zatem mąż ubezpieczonej odbierając przesyłkę adresowaną do żony, podjął się obowiązku przekazania przesyłki adresatowi i brak jest jakichkolwiek dowodów przeciwnych, oprócz oświadczenia ubezpieczonej, że nie dopełnił on obowiązku przekazania tej korespondencji ubezpieczonej. Dowodami przeciwnymi nie są też twierdzenia S. B., że w następstwie powierzchownego urazu głowy i klatki piersiowej oraz licznego złamania żeber w sierpniu 2021 r. zostały przepisane mu przez lekarza leki przeciwbólowe, które mogły wpływać na to, że w tamtym czasie tak naprawdę nie przekazał wspominanej wyżej korespondencji wnioskodawczyni, skoro świadek ten wskazywał dalej, że wszelką korespondencję kierowaną na ich wspólny adres zamieszkania odbierał, a to właśnie jego żona, co podkreślono już kilkukrotnie sama lub wspólnie z córką zapoznawała się z jej treścią, to w tym zakresie jego zeznania nie budzą żadnych wątpliwości. Brak jest dowodów, że zażywanie przez S. B. leków przeciwbólowych wyłączało jego możliwości działania – uniemożliwiło w tym konkretnym przypadku przepływ korespondencji między małżonkami i podjęcie właściwych kroków przez ubezpieczoną. Tym samym złożona do akt sprawy dokumentacja medyczna, dotycząca zarówno wnioskodawczyni, jaki i jej męża nie stanowi dowodu na niemożność odbioru przez S. B. i przekazania A. B. decyzji o przeniesieniu odpowiedzialności. W ocenie sądu wnioskodawczyni w żaden sposób nie wykazała, dlaczego odwołanie od przedmiotowej decyzji złożyła dopiero w dniu 31.03.2023 r. (data nadania w urzędzie pocztowym). Przywrócenie terminu nie jest bowiem możliwe, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa, z jakim mamy niewątpliwie do czynienia w niniejszym postepowaniu. Przywrócenia uchybionego terminu nie uzasadniają niedostateczna staranność w prowadzeniu własnych spraw, czy też nieznajomość prawa (postanowienie NSA z 8.7.2008 r., (...) OZ 712/08, Lex nr 493641).
Z uwagi na powyższe wobec znacznego przekroczenia terminu, zwłaszcza gdy porówna się ten okres z przewidzianym prawem terminem jednomiesięcznym, braku informacji kiedy ustała przeszkoda w złożeniu przez wnioskodawczynię odwołania i braku dowodów potwierdzających, że przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującej się, Sąd uznał, że jest ono spóźnione i jako takie podlega odrzuceniu. Tym samym nie było podstaw, aby przystąpić do merytorycznego badania zaskarżonej decyzji, dlatego na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. sąd pominął zgłoszone wnioski dowodowe pełnomocników stron.
Mając na względzie wskazane okoliczności na podstawie art. 477 9 § 3 k.p.c. należało orzec jak w pkt 1 sentencji postanowienia.
Sąd Okręgowy z mocy art. 102 k.p.c. w pkt 2 sentencji wyroku zdecydował się nie obciążać ubezpieczonej kosztami zastępstwa procesowego, z uwagi na jej sytuację osobistą i materialną. Ubezpieczona jest osobą w podeszłym wieku, ma 73 lata, schorowaną, utrzymuje się jedynie z emerytury. Mąż ubezpieczonej również otrzymuje jedynie emeryturę, jest po operacji bioder.
Stanowisko Sądu Okręgowego jest w tym zakresie zgodne z licznymi orzeczeniami Sądu Najwyższego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy do kręgu "wypadków szczególnie uzasadnionych", o których mowa w art. 102 k.p.c., zaliczane są zarówno okoliczności związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zaliczane są sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń, przedawnienie, prekluzja. Drugie wyznacza sytuacja majątkowa i życiowa strony, z tym zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się jedynie na trudną sytuację majątkową, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia pełnomocnika. Całokształt okoliczności, które mogłyby uzasadniać zastosowanie tego wyjątku powinny być ocenione z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (tak w sprawie I CZ 26/11).
Sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu rozpoznającego sprawę i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór. Trudna sytuacja życiowa, majątkowa, zdrowotna, osobista, która uniemożliwia pokrycie przez stronę kosztów procesu należnych przeciwnikowi, należy do okoliczności uzasadniających odstąpienie od zasady wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. Dokonując tej oceny sąd orzekający winien kierować się własnym poczuciem sprawiedliwości, a podważenie oceny tego sądu wymaga wykazania, że jest ona wadliwa (vide postanowienie Sądu Najwyższego w sprawie (...) PZ 1/11).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Agnieszka Olejniczak-Kosiara
Data wytworzenia informacji: