VIII U 221/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-04-30

Sygn. akt VIII U 221/24

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28.12.2023 r Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział
w Ł. po rozpatrzeniu wniosku z dnia 18.12 2023 roku odmówił M. U. wypłaty świadczenia niezrealizowanego po zmarłej A. U. (1). W uzasadnieniu organ rentowy podniósł, że wnioskodawca nie spełnia warunków do przyznania renty rodzinnej, jak również zmarła nie pozostawał na jego utrzymaniu.

/decyzja w aktach ZUS k. 115/

W dniu 16.01.2024 r M. U. wniósł odwołanie od powyżej decyzji, podnosząc, że jest wnukiem zmarłej, z którą pozostawał we wspólnym gospodarstwie domowym, i która wymagała pomocy finansowej w związku ze zwiększonymi wydatkami związanymi z leczeniem.

/ odwołanie k. 3-3 v/

Odpowiadając na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

/odpowiedź na odwołanie k. 27/

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawca był wnukiem zmarłej w dniu 3.12.2023 roku A. U. (1).

/bezsporne/

A. U. (1) była uprawniona do emerytury w kwocie 2283,35 zł netto.

/bezsporne/

Wnioskodawca przed śmiercią A. U. (1) prowadził z nią wspólne gospodarstwo domowe. Pomagała także matka wnioskodawcy. Wnioskodawca robił cięższe zakupy. Zmarła nie wychodziła z domu od 2019 roku. Ostatnio leżała. Wnioskodawca postarał się o opiekę dla babci. Otrzymała pomoc w formie usług opiekuńczych w okresie 19.10.2022 – 31.12.2023 roku w wymiarze 3 dni w tygodniu po 3 godziny dziennie, odpłatność wynosiła ostatnio11,96 zł za godzinę. Dochodziły wydatki typu balkonik i pampersy. Jeżeli babci brakowało pieniędzy z emerytury to wnioskodawca dokładał 400 - 500 zł. Z konta bankowego wnioskodawcy były dokonywane płatności na zlecenie A. U. (1) na rzecz (...), (...) i T. w kwotach ok. 40-112 zł, za usługi opiekuńcze – ok. 100 – 1022,28 zł, a także za czynsz w kwotach ok. 200 – 400 zł, składki na ubezpieczenie ok. 61 zł, podatek od nieruchomości - 94,96 zł. W październiku 2023 r łączne opłaty z konta wnioskodawcy z tych tytułów wyniosły: 364,23 zł, 466,44 zł, 32,89 zł (863,56 zł). W listopadzie – 27,90 zł, 364,23 zł (392 zł), we wrześniu – 27,90 zł, 364,23 zł, 394,68 zł,(786,34 zł).

/zeznania wnioskodawcy e – prot. 00:01:29 w zw. Z 00:09:13 , historia rachunku k.9- 21, decyzje -k 23 – 26/

W dniu 18.12.2023 r M. U. wystąpił do ZUS z wnioskiem o wypłatę niezrealizowanego świadczenia po zmarłej A. U..

/wniosek – k. 109 akt ZUS/

W konsekwencji powyższego wydano zaskarżoną decyzję.

/ bezsporne/

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dokumenty znajdujące się
w aktach sprawy i aktach rentowych oraz zeznania odwołującego się. Sąd dał im w pełni wiarę jedocześnie jednak uznał, iż nie są one wystarczające dla poczynienia ustalenia, że zmarła przed śmiercią pozostawała na utrzymaniu odwołującego się.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z brzmieniem art. 136 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2023 r. poz. 1251) w razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w razie ich braku - innym członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba.

Hipoteza wskazanej normy ma szeroki zakres, obejmując nią wszystkie przypadki niezrealizowania świadczenia w okresie między wystąpieniem z wnioskiem o emeryturę lub rentę a śmiercią uprawnionego, czyli zarówno te, gdy zgon nastąpił w trakcie postępowania o przyznanie świadczenia, jak i te, gdy dotknął on osobę już mającą ustalone decyzją organu rentowego lub wyrokiem sądowym prawo do emerytury (renty).

Zatem niezrealizowane świadczenie emerytalne lub rentowe w rozumieniu zacytowanego przepisu to takie świadczenie, do którego prawo zostało już ustalone lub co najmniej osoba uprawniona wystąpiła o nie jeszcze za życia, ale nie zostało ono jej wypłacone, niezależnie od przyczyn opóźnienia w wypłacie świadczenia. A contrario świadczenie zrealizowane to takie świadczenie, które dotarło do rąk osoby uprawnionej albo zostało przekazane na konto bankowe wskazane przez uprawnionego. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 4 grudnia 2013 r., sygn. akt III AUa 386/13, LEX nr 1428144).

Przepis art. 136 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych kreuje krąg osób uprawnionych do wypłaty niezrealizowanego świadczenia po zmarłym emerycie lub renciście, i określa także kolejność nabywania uprawnień z tego tytułu przez poszczególne osoby. /III AUa 417/17 - wyrok SA Białystok z dnia 07-12-2017/ Do pierwszej grupy osób uprawnionych do ww. świadczenia należą małżonek i dzieci, z którymi osoba zmarła prowadziła wspólnie gospodarstwo domowe. Do drugiej grupy należą te same osoby, które nie prowadziły tego gospodarstwa. Natomiast do trzeciej grupy zaliczają się inni członkowie rodziny uprawnieni do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała osoba zmarła. W pierwszej kolejności prawo do wypłaty niezrealizowanego świadczenia mają małżonek i dzieci, zaś w razie ich braku - inni członkowie rodziny.

Przedmiotem niniejszego postępowania była kwestia czy M. U. przysługuje prawo do wypłaty emerytury po zmarłej babce jako świadczenia niezrealizowanego.

Świadczenie należne po zmarłym wypłaca się innemu członkowi rodziny tylko wtedy, gdy spełnia on warunki do uzyskania renty rodzinnej lub gdy zmarły pozostawał na utrzymaniu tego członka rodziny. /III AUa 160/13 - wyrok SA Kraków z dnia 17-09-2013/

Zgodnie z art. 67 ust. 1 i 2 ww. ustawy do renty rodzinnej uprawnieni są następujący członkowie rodziny spełniający warunki określone w art. 68-71:

1) dzieci własne, dzieci drugiego małżonka oraz dzieci przysposobione;

2) przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki, rodzeństwo i inne dzieci, z wyłączeniem dzieci przyjętych na wychowanie i utrzymanie w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka;

3) małżonek (wdowa i wdowiec);

4) rodzice.

Za rodziców w rozumieniu ustawy uważa się również ojczyma i macochę oraz osoby przysposabiające.

W rozpoznawanej sprawie nie było sporu pomiędzy stronami co do tego, że wnioskodawca nie był uprawniony do renty rodzinnej.

W sprawie wnioskodawca podnosił, iż to on mieszkał z babcią, pomagał jej, organizował opiekę, pomagał finansowo w związku z zwiększonymi kosztami ponoszonymi na leczenie. Tym samym jako kluczowe dla rozstrzygnięcia ocenie podlegało, czy zmarła przed śmiercią pozostawał na utrzymaniu wnioskodawcy.

Zgodnie z poglądem orzecznictwa sądów apelacyjnych, za osoby pozostające na utrzymaniu innych członków rodziny w rozumieniu art. 136 ust. 1 uważa się osoby, które bądź to nie posiadają żadnych własnych świadczeń emerytalno-rentowych (gdyż dopiero wystąpiły z wnioskiem o nie), bądź też pobierają wprawdzie takie świadczenia, ale w najniższej wysokości przewidzianej ustawą, a koszt zaspokajania ich usprawiedliwionych potrzeb jest znacznie wyższy” (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 11 lipca 2012 r., sygn. akt III AUa 516/12 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 24 kwietnia 2013 r., sygn. akt III AUa 1439/12). Utrwalonym w orzecznictwie jest także pogląd, iż pojęcie „pozostawania na utrzymaniu” ma ściśle materialne znaczenie, a miarą jego jest zapewnienie środków pieniężnych koniecznych do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb osoby będącej na utrzymaniu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 22 marca 2011 r., sygn. III AUa 2026/10). Na tle art. 136 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ukształtował się pogląd, iż świadczenie doraźnej pomocy nie wchodzi w zakres terminu „pozostawanie na utrzymaniu”. Pojęcie to ma bowiem ściśle materialne znaczenie, a jego miarą jest zapewnienie środków pieniężnych koniecznych do zaspokojenia „usprawiedliwionych potrzeb” osoby będącej na utrzymaniu, przy czym świadczenie zwyczajowo przyjętej pomocy nie wyczerpuje pojęcia „dostarczanie środków utrzymania”. /III AUa 1412/15 - wyrok SA Łódź z dnia 20-04-2016/. Zatem, dla zaistnienia sytuacji, którą można określić jako pozostawanie na utrzymaniu konieczna jest bez wątpienia stałość świadczeń oraz silna ekonomiczna zależność od osoby utrzymującej. /III AUa 20/13 - wyrok SA Szczecin z dnia 21-05-2013/ Bycie na utrzymaniu w rozumieniu art. 136 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1383) odnieść należy do sytuacji, w której środki utrzymania zapewnia wyłącznie inna osoba. /III AUa 1817/16 - wyrok SA Gdańsk z dnia 15-03-2017/

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy nie zgadza się z twierdzeniem odwołującego, iż zmarła przed śmiercią pozostawała na jego utrzymaniu.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza by zmarła, przy uwzględnieniu faktu, iż przed śmiercią posiadała własne środki finansowe na zaspakajanie niezbędnych potrzeb życiowych, była silnie uzależniona w tym zakresie ekonomicznie od odwołującego. Podkreślić trzeba, iż świadczenia jakie babcia wnioskodawcy otrzymywała przed śmiercią były wyższe od najniższego świadczenia. W istocie z konta wnioskodawcy były dokonywane stałe opłaty, związane utrzymaniem zmarłej, ale w ostatnich miesiącach nie przekraczały one 1000 zł miesięcznie, a więc mogły być pokryte z emerytury zmarłej. Sam wnioskodawca zeznał, że dopiero gdy zabrakło środków z emerytury to dokładał 400 -500 zł, ale nie wykazał, aby robił to w każdym miesiącu, w tym bezpośrednio przed śmiercią. Trudno więc uznać, że finansowo zaspakajał jej podstawowe potrzeby, skoro po uiszczeniu podstawowych opłat, w tym za opiekę opiekunki zmarła miała do dyspozycji ponad 1000 zł.

Jednocześnie podnieść należy, iż brak podstaw do przyznania świadczenia z uwagi na to, że wnioskodawca jest jedynym spadkobiercą, czy fakt, że musiał uiszczać opłaty związane z utrzymaniem mieszkania po śmierci babci. Bezsprzecznie argumenty odnoszące się do zasad współżycia społecznego pozostają bez wpływu na uzyskanie świadczeń bądź uprawnień z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych. Prawo to opiera się bowiem na normach bezwzględnie obowiązujących, to jest ściśle określających warunki otrzymania poszczególnych uprawnień i wykluczających odwołanie do zasad słuszności. Podstawą przyznania świadczeń z ubezpieczenia społecznego mogą być tylko przepisy prawa, a nie zasady współżycia społecznego. (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 grudnia 1998 r. II UKN 379/98 Legalis Numer 45844).

Reasumując, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że wnioskodawca nie spełnia przesłanek, o których mowa w art. 136 ustawy emerytalnej. W świetle powyższych rozważań żądanie wnioskodawcy jest więc bezzasadne, o czym Sąd Okręgowy orzekł, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Łuczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Przybylska
Data wytworzenia informacji: