VIII Pa 145/25 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2025-10-13
Sygn. akt VIII Pa 145/25
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 17.04.2025 roku wydanym w sprawie o sygn. akt X P 1174/24 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu sprawy z powództwa K. B., K. K. i D. R. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. o odszkodowanie za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę, wyrok zaoczny z dnia 19 września 2024 roku utrzymał w mocy w całości.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Na podstawie umowy o pracę z dnia 1 grudnia 2006 roku K. K. została zatrudniona przez J. W., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas określony od 1 grudnia 2006 roku do 30 listopada 2009 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 30 listopada 2009 roku K. K. została zatrudniona przez J. W., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas określony od 1 grudnia 2009 roku do 30 listopada 2011 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 8 sierpnia 2011 roku K. K. została zatrudniona przez J. W., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na okres próbny od 8 sierpnia 2011 roku do 7 listopada 2011 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 8 listopada 2011 roku K. K. została zatrudniona przez J. W., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas określony od 8 listopada 2011 roku do 31 października 2016 roku.
Na podstawie porozumienia z dnia 16 grudnia 2015 roku dokonano modyfikacji treści umowy o pracę z K. K. w ten sposób, że od 1 stycznia 2016 roku umowa będzie obowiązywać na czas nieokreślony.
Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron z dniem 31 marca 2021 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 31 marca 2021 roku K. K. została zatrudniona przez G. W. i J. W., wspólników spółki cywilnej (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas nieokreślony od 1 kwietnia 2021 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 29 grudnia 2008 roku K. B. została zatrudniona przez J. W., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas określony od 1 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2019 roku.
Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron z dniem 31 marca 2021 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 31 marca 2021 roku K. B. została zatrudniona przez G. W. i J. W., wspólników spółki cywilnej (...), na stanowisku koordynatora produkcji na pełny etat na czas nieokreślony od 1 kwietnia 2021 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 1 października 2013 roku D. R. została zatrudniona przez G. W. i J. W., wspólników spółki cywilnej (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas określony od 1 października 2013 roku do 30 września 2018 roku.
Na podstawie umowy o pracę z dnia 26 września 2018 roku D. R. została zatrudniona przez G. W. i J. W., wspólników spółki cywilnej (...), na stanowisku krawcowej na pełny etat na czas nieokreślony od 1 października 2018 roku.
Z dniem 1 sierpnia 2021 roku przedsiębiorstwo spółki cywilnej (...) zostało przeniesione na (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P..
W 2022 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. przekształciła się w (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.. W 2023 roku spółka zmieniła siedzibę na K..
W porozumieniu zmieniającym treść stosunku pracy z dnia 3 stycznia 2024 roku ustalono wynagrodzenie zasadnicze K. K. na kwotę 4.500 złotych brutto miesięcznie – od 1 stycznia 2024 roku.
W porozumieniu zmieniającym treść stosunku pracy z dnia 3 stycznia 2024 roku ustalono wynagrodzenie zasadnicze K. B. na kwotę 4.500 złotych brutto miesięcznie – od 1 stycznia 2024 roku.
W porozumieniu zmieniającym treść stosunku pracy z dnia 3 stycznia 2024 roku ustalono wynagrodzenie zasadnicze D. R. na kwotę 4.350 złotych brutto miesięcznie – od 1 stycznia 2024 roku.
Wysokość miesięcznego wynagrodzenia obliczonego według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy wynosi:
-
-
dla K. K. 4.867 złotych;
-
-
dla K. B. 4.744,67 złotych;
-
-
dla D. R. 4.717 złotych.
28 czerwca 2024 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wypowiedziała K. K., K. B. i D. R. umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, który został skrócony do dwóch miesięcy. Jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o likwidacji spółki, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej.
28 czerwca 2024 roku K. K. i K. B. miały ukończone 57 lat, zaś D. R. – 58 lat.
W okresie od 31 maja 2024 roku do 30 czerwca 2024 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wypowiedziała umowy o pracę 83 pracownikom. W przypadku 11 pracowników, w tym K. B., K. K. i D. R., jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o likwidacji spółki, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej. W przypadku 72 pracowników jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o zmianie profilu jej działalności, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej w dotychczasowej postaci.
28 czerwca 2024 roku (data otrzymania i podpisania dokumentu wypowiedzenia przez pracowników) (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wypowiedziała umowy o pracę 14 pracownikom. W przypadku 11 pracowników, w tym K. B., K. K. i D. R., jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o likwidacji spółki, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej. W przypadku 3 pracowników jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o zmianie profilu jej działalności, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej w dotychczasowej postaci.
12 lipca 2024 roku Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. – pomimo braku formalnego zwołania – podjęło uchwałę o rozwiązaniu spółki i otwarciu jej likwidacji.
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody z załączonych do akt sprawy dokumentów, w tym zgromadzonych w aktach osobowych powódek. Dokumenty nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności, nie były również kwestionowane przez strony postępowania. Tworzyły zdaniem sądu I instancji spójną i zgodną całość z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Z tych względów Sąd Rejonowy uznał je za w pełni wiarygodne. Wobec niestawiennictwa stron na rozprawie Sąd Rejonowy nie przeprowadził dowodu z ich przesłuchania.
Sąd Rejonowy zważył, że wyrok zaoczny z dnia 19 września 2024 roku zasługiwał na utrzymanie w mocy w całości.
Przedmiotem niniejszego postępowania jak wskazał sąd I instancji była ocena zgodności z prawem dokonanego przez stronę pozwaną rozwiązania umów o pracę za wypowiedzeniem. Podstawę prawną powództwa jak wskazywał Sąd Rejonowy stanowi art. 45 § 1 k.p., zgodnie z którym w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas określony lub umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu.
Wypowiedzenie umowy o pracę stanowi zwykły sposób rozwiązania umowy o pracę, stanowiący jeden z instrumentów prowadzenia racjonalnej polityki kadrowej. Rozpatrując tę kwestię, nie można tracić z pola widzenia faktu, że umowa o pracę stanowi więź kontraktową, w której istotę wpisana jest możliwość jej zerwania przez każdą ze stron – niedopuszczalność kreowania zobowiązań bezterminowych pozbawionych możliwości ich wypowiadania wynika wprost z treści art. 365 1 k.c. Przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę musi być konkretna i rzeczywista, ale nie musi mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości skoro wypowiedzenie jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy.
Zważywszy na fakt, że strona powodowa nie kwestionowała poprawności formalnej aktu pracodawcy, a Sąd Rejonowy nie dopatrzył się w tym względzie jakichkolwiek naruszeń ze strony pozwanego, spór sądowy skoncentrował się wokół zagadnienia zasadności wypowiedzenia umów o pracę w kontekście ochrony pracowników w wieku przedemerytalnym.
Stosownie do treści art. 39 k.p. pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Przepis ten nie znajduje jednak zastosowania w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy (art. 41 1 § 1 k.p.).
Okoliczność, że na dzień wypowiedzenia umów o prace powódki spełniały wymogi określone w art. 39 k.p., nie była kwestionowana. Strona pozwana podniosła przy tym, że przyczyną wypowiedzenia była decyzja o likwidacji spółki, w związku z czym powódki nie były objęte ochroną przewidzianą w art. 39 k.p. Strona powodowa zarzuciła pozorność wskazanej przyczyny wypowiedzenia, wskazując, że w przypadku większości pracowników, z którymi rozwiązano umowy o pracę w podobnym okresie, powołano na inną przyczynę wypowiedzenia tj. decyzję o zmianie profilu działalności spółki.
Ciężar udowodnienia zasadności wypowiedzenia spoczywa na pracodawcy, przy czym może to czynić tylko powołując się na tę przyczynę, którą wskazał w wypowiedzeniu (art. 30 § 4 k.p.). Celem regulacji zawartej w art. 30 § 4 k.p. jest umożliwienie pracownikowi obrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę, a zatem ujęcie przyczyn wypowiedzenia umowy powinno być na tyle konkretne i precyzyjne, aby umożliwiało mu rzeczową obronę w razie ewentualnego procesu. Z tego względu spór przed sądem pracy może toczyć się tylko w granicach przyczyn wskazanych przez pracodawcę w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy. Inaczej rzecz ujmując, okoliczności podane pracownikowi na uzasadnienie decyzji o wypowiedzeniu umowy, a następnie ujawnione w postępowaniu sądowym, muszą być takie same, zaś pracodawca jest pozbawiony możliwości powoływania się przed sądem na inne przyczyny mogące przemawiać za słusznością rozwiązania (wypowiedzenia) tej umowy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2022 r., sygn. akt III PSKP 1/22, LEX nr 3546293).
W rozpoznawanej sprawie jak podnosił sąd I instancji, strona pozwana nie sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi dowodu, a jej inicjatywa dowodowa była nadzwyczaj skąpa, ograniczająca się do przedstawienia dokumentu uchwały o likwidacji spółki. Przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło sądowi I instancji na ustalenie, że pod koniec maja i w czerwcu 2024 roku pozwana wypowiedziała umowy o pracę kilkudziesięciu pracownikom. Wskazane przez pracodawcę przyczyny wypowiedzenia różniły się w odniesieniu do poszczególnych pracowników. Co do większości zwolnionych pracowników jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o zmianie profilu jej działalności, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej w dotychczasowej postaci. Tylko niektórym pracownikom – w tym powódkom – jako przyczynę wypowiedzenia wskazano decyzję wspólników spółki o likwidacji spółki, z czym wiąże się zaprzestanie przez spółkę prowadzenia działalności gospodarczej. Wskazane przyczyny jak podnosił sąd I instancji wypowiedzenia różniły się nawet w przypadku pracowników, którym wypowiedziano umowy tego samego dnia. 28 czerwca 2024 roku, kiedy powódkom i 8 innym pracownikom wypowiedziano umowy z powodu likwidacji spółki, 3 pracownikom wypowiedziano umowy z powodu zmiany profilu działalności spółki. Strona pozwana nie zaoferowała jakiegokolwiek wyjaśnienia, skąd wynika ta rozbieżność przyczyn wypowiedzenia.
Przede wszystkim pozwany pracodawca nie wykazał jednak jak wskazywał sąd I instancji, że na dzień wypowiedzenia umów o pracę powódkom rzeczywiście istniała wskazana przyczyna wypowiedzenia tj. likwidacja pracodawcy. Sąd Rejonowy podkreślił, że ochrona przewidziana w art. 39 k.p. ustaje z chwilą rozpoczęcia procesu likwidacyjnego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2008 r., sygn. akt II PK 44/08, LEX nr 565064). O likwidacji pracodawcy w rozumieniu przepisu art. 41 1 k.p. nie można mówić wtedy, gdyby decyzja o likwidacji spółki ta była nieważna lub miała pozorny charakter (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 1998 r., sygn. akt I PKN 455/98, LEX nr 38592). Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy ustalił, że Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników pozwanej spółki podjęło uchwałę o rozwiązaniu spółki i otwarciu jej likwidacji dopiero 12 lipca 2024 roku, a więc dopiero 2 tygodnie po wypowiedzeniu powódkom umów o pracę z tego powodu. Strona pozwana podniosła twierdzenie, że rzeczywista decyzja wspólników o rozwiązaniu spółki miała zapaść już na przełomie maja i czerwca 2024 roku, a uchwała z dnia 12 lipca 2024 roku jedynie sformalizowała tę decyzję. Na poparcie tego twierdzenia nie przedstawiono jak wskazywał sąd I instancji ednak jakiegokolwiek dowodu, a było ono kwestionowane przez powódki. Tryb podjęcia przedmiotowej uchwały wręcz zaprzecza temu twierdzeniu. Uchwałę podjęto bowiem w trybie nadzwyczajnym, o którym stanowi art. 240 k.s.h., a nie w trybie podstawowym, który wymaga formalnego zwołania zgromadzenia wspólników i zawiadomienia ich co najmniej dwa tygodnie przed jego terminem (art. 238 § 1 k.s.h.). Prowadziło to do wniosku zdaniem sądu I instancji, że na dzień wypowiedzenia powódkom umów o pracę zgromadzenie, na którym podjęto uchwałę o likwidacji spółki, nie było nawet zaplanowane. Sąd Rejonowy miał też na uwadze, że pomimo, iż od podjęcia uchwały upłynął niemal rok, spółka nadal nie została zlikwidowana, a pozwany nie przedstawił jakichkolwiek dowodów świadczących o faktycznym, a nie tylko formalnym, prowadzeniu działań zmierzających do tego celu.
Reasumując, zgromadzony materiał dowodowy w ocenie sądu I instancji nie pozwolił na pozytywne zweryfikowanie przyczyn wskazanych w wypowiedzeniach umów o pracę złożonych powódkom. Strona powodowa zwróciła uwagę na brak zamiaru definitywnej likwidacji pracodawcy, a jedynie podjęcie czynności ukierunkowanych na restrukturyzację lub zmianę profilu działalności. Zarzuty te znajdują odzwierciedlenie w szeregu wypowiedzeń umów o pracę złożonych pracownikom w jednakowym okresie, kiedy wypowiedziano umowy powódkom. Skoro strona pozwana nie podjęła choćby próby wyjaśnienia, które z przyczyn wypowiedzenia dwojakiego rodzaju były prawdziwe, a które nie – Sąd Rejonowy ocenił, że wskazana przez pracodawcę przyczyna wypowiedzenia umów o pracę powódkom miała charakter pozorny i zmierzała jedynie do obejścia przepisów o ochronie pracowników w wieku przedemerytalnym. Dokonane przez stronę pozowaną wypowiedzenia naruszają zatem przepisy o wypowiadaniu umów o pracę. W związku z tym sąd I instancji stł na stanowisku, że powódkom przysługuje odszkodowanie na podstawie art. 45 § 1 k.p.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że odszkodowanie przysługiwało w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 47 1 zd.1 k.p.). Sąd I instancji przyjął za podstawę wysokość miesięcznego wynagrodzenia powódek, obliczonego według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, przyznane w wyroku zaocznym kwoty tytułem odszkodowania mieszczą się w granicach określonych w art. 47 1 zd.1 k.p.
Na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 300 k.p. powódkom jak wskazał sąd I instancji przysługiwały odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanej odpisu pozwu tj. od 1 sierpnia 2024 roku do dnia zapłaty.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik procesu, wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c., powódkom przysługiwał zwrot kosztów zastępstwa procesowego w kwotach po 180 złotych ustalonych na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie w brzmieniu do 31 grudnia 2024 roku (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1964 z późn. zm. – według stanu prawnego na datę wydania wyroku zaocznego). Stosownie do dyspozycji art. 98 §1 1 k.p.c. od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
W sprawie pozostały nieuiszczone koszty sądowe w wysokości 2.250 złotych tytułem opłaty od pozwu (art. 13 ust. 2 u.k.s.c.), której powódki nie miały obowiązku uiszczania (art. 96 ust. 1 pkt 4 u.k.s.c.). W związku z tym, na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. i art. 98 § 1 k.p.c., kwotę tę jak wskazał sąd I instancji należało pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łodzi-Śródmieścia w Ł..
Kierując się zaprezentowaną argumentacją i przytoczonymi przepisami prawa, Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji wyroku.
Apelację od powyższego wyroku w całości wniosła pozwana spółka.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:
1. naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej jako KPC) w związku z art. 227 KPC - poprzez dokonanie dowolnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, bez wszechstronnego jego rozważenia, w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, dotyczącego ustalenia, że:
a. tryb podjęcia uchwały o likwidacji pozwanej spółki zaprzecza twierdzeniu, że decyzja o likwidacji spółki została podjęta w czerwcu 2024 roku, a to z uwagi na jej podjęcia na Zgromadzeniu Wspólników, które odbyło się w trybie art. 240 Kodeksu spółek handlowych (bez formalnego zwołania), podczas gdy powszechnie w obrocie gospodarczym w sytuacji istnienia porozumienia pomiędzy wspólnikami spółek z ograniczoną odpowiedzialnością co do odbycia zgromadzenia zaniechuje się formalnego zwoływania (poprzez zaproszenia) zgromadzenia;
b. do zwolnień pracowników doszło na skutek złożenia wypowiedzeń zawierających różną argumentację, co miałoby przemawiać za pozornością przyczyny złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu powódkom, podczas gdy obie te przyczyny były prawdziwe i rzeczywiste, a w toku składania oświadczeń o wypowiedzeniu (pierwotnie wskazujących na zamiar zmiany profilu działalności) wspólnicy pozwanej spółki podjęli decyzję o ostatecznym zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej i likwidacji spółki;
c. nie doszło do zakończenia procesu likwidacji pozwanej spółki mimo, że od podjęcia uchwały o rozwiązaniu pozwanej spółki i jej likwidacji upłynął niemal rok, podczas gdy wiedzą notoryjną jest postępowania likwidacyjne nie są postępowaniami krótkotrwałymi.
Mając na uwadze powyższe, pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództw wszystkich powódek w całości.
W odpowiedzi na apelację, powódki reprezentowane przez profesjonalnego pełnomocnika wniosły o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej, zasądzenie od pozwanej na rzecz każdej z powódek zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
W niniejszym postępowaniu Sąd Okręgowy rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 374 k.p.c., zgodnie z którym Sąd II instancji może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym, jeżeli przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w apelacji lub odpowiedzi na apelację złożyła wniosek o przeprowadzenie rozprawy, chyba że cofnięto pozew lub apelację albo zachodzi nieważność postępowania.
Zgodnie z ustawowo przyznaną kompetencją w wypadkach wskazanych w art. 387 § 2 1 k.p.c. Sąd odwoławczy sporządza pisemne uzasadnienie orzeczenia w sposób uproszczony i może odstąpić od szczegółowego przedstawienia podstawy faktycznej, czy też wyczerpującej prezentacji oceny prawnej. Sąd Okręgowy w Łodzi podziela w całości i przyjmuje za własne prawidłowo poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne, jako znajdujące oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, jak również akceptuje dokonaną przez tenże Sąd prawidłową ocenę prawną ustalonego stanu faktycznego bez konieczności ponownego przytaczania (art. 387 § 2 1 k.p.c.). W ocenie Sądu odwoławczego zaskarżone orzeczenie jest prawidłowe i nie narusza dyspozycji powołanych przez Sąd Rejonowy przepisów prawa procesowego i materialnego.
Wbrew twierdzeniom apelacji, Sąd drugiej instancji nie dopatrzył się w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, uchybień skutkujących koniecznością zmiany czy uchylenia zaskarżonego wyroku.
Apelujący podniósł w apelacji jedynie zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., który to okazał się być chybiony. W ocenie tutejszego sądu podniesiony przez apelującą zarzut naruszenia prawa procesowego w żaden sposób nie podważa prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji.
W myśl przywołanego art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c., polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego, stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów, przeprowadzonych w danej sprawie, wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, albowiem obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego, powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego, wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.
Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana przezeń ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dało się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, Legalis., który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela).
Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego, jak również na tym, że określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906, jak również wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 kwietnia 2008 r., sygn. akt I ACa 205/08, Legalis.).
Należy wskazać, iż podnosząc w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., strona musi wykazać, jakich dowodów sąd nie ocenił lub ocenił wadliwie, jakie fakty pominął i jaki wpływ pominięcie faktów czy dowodów miało na treść orzeczenia (por. wyrok SN z dnia 5 września 2002 r., II CKN 916/00, LEX nr 56897). W przedmiotowej sprawie pozwana w apelacji poprzestała na lakonicznym stwierdzeniu, iż Sąd Rejonowy naruszył wskazane przepisy poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzanych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego. Wbrew jednak przekonaniu apelującej, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o cały zgromadzony materiał dowodowy i nie naruszył przy tym dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. Przeprowadzona przez ów Sąd ocena tegoż materiału jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesiony w tym zakresie zarzut stanowi w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi błędami ustaleniami Sądu I instancji.
Zaznaczyć należy, że wypowiedzenie umowy o pracę jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy, stąd nie jest wymagane, by przyczyna wypowiedzenia miała szczególną wagę, była nadzwyczaj doniosła czy powodowała szkody po stronie pracodawcy. Nie jest też konieczne udowodnienie zawinionego działania pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 1997 r. I PKN 419/97, OSNP 1998/20/598; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 1996 r., I PRN 69/96, OSNP 1997/10/163).
Ciężar udowodnienia zasadności przyczyny stanowiącej podstawę wypowiedzenia obciąża pracodawcę, a pracownika natomiast obciąża dowód istnienia okoliczności przytoczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione (tak: Wyrok SN z 8.03.1977 r., I PRN 17/77, OSNC 1977, nr 9, poz. 172, LEX nr 12461).
Postępowanie przed sądem pracy toczy się w granicach zakreślonych przyczyną podaną w wypowiedzeniu. Sąd powinien dokonać oceny zasadności przyczyny wypowiedzenia w granicach przyczyn podanych pracownikowi przez pracodawcę (wyrok SN z 10.11.1998 r., I PKN 434/98, OSNAPiUS Nr 21/1999, poz. 688.).
Zdaniem tutejszego sądu, rozstrzygnięcie Sądu l instancji, oparte zostało na materiale dowodowym zgłoszonym przez strony postępowania. Obowiązek przedstawienia dowodów w wnikający z art. 3 k.p.c. spoczywał na stronach postępowania, ciężar natomiast udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne, stosowanie do treści art 6 k.c. Prawidłowo dokonana ocena dowodów podlega ochronie ponieważ ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym uprawnieniem Sądu I instancji, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygnięcia kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sądu przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Rozumowanie Sądu I instancji przedstawione w uzasadnieniu nie zawiera wewnętrznych sprzeczności, a wszystkie wyprowadzone wnioski stanowią logiczna całość.
Zarzuty apelującego w aspekcie przekroczenia uprawnień z art. 233 § 1 k.p.c. są więc bezpodstawne. Dokonana przez Sąd I instancji, ocena dowodów czyniła zadość przepisom prawa cywilnego procesowego, co znalazło swoje odzwierciedlenie w formie i treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sądu I instancji.
Pośrednio w uzasadnieniu apelacji pozwana podnosiła zarzut naruszenia przepisów o podejmowaniu uchwał, a konkretnie art. 240 k.s.h.
Zgodnie z art. 210 § 1 k.s.h. w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Jak wynika z art. 227 k.s.h. uchwały wspólników są podejmowane na zgromadzeniu wspólników. Natomiast z art. 240 k.s.h. wynika, że uchwały można powziąć pomimo braku formalnego zwołania zgromadzenia wspólników, jeżeli cały kapitał zakładowy jest reprezentowany, a nikt z obecnych nie zgłosił sprzeciwu dotyczącego odbycia zgromadzenia lub wniesienia poszczególnych spraw do porządku obrad. Wskazać ponadto należy na treść art. 156 k.s.h., zgodnie z którym w spółce jednoosobowej jedyny wspólnik wykonuje wszystkie uprawnienia przysługujące zgromadzeniu wspólników zgodnie z przepisami niniejszego działu. Przepisy o zgromadzeniu wspólników stosuje się odpowiednio.
Kodeks spółek handlowych przewiduje zatem, trzy tryby podejmowania uchwał przez wspólników spółki z o.o.: na formalnie zwołanym zgromadzeniu (art. 238 k.s.h.), na zgromadzeniu bez formalnego zwołania (art. 240 k.s.h.) i bez odbycia formalnego zgromadzenia w drodze pisemnego głosowania (art. 227§ 2 k.s.h.).
W uzasadnieniu apelacji próbowano wykazywać, że uchwała o likwidacji spółki a podjęta w trybie art. 240 k.s.h. jest taką samą uchwałą, co ta podjęta na zgromadzeniu należycie zwołanym. Okoliczność ta nie ma jednak doniosłego znaczenia, tym bardziej że ważność uchwały nie była przez żadną ze stron sporu kwestionowana. Kwestionowany nie był także moment zakończenia likwidacji spółki, a na co powoływała się pozwana w apelacji. Pozwana zaprzeczyła twierdzeniom powódek, przy czym na potwierdzenie własnych twierdzeń, a konkretnie że decyzja o likwidacji spółki została podjęta już w czerwcu 2024 r., nie przedstawiła żadnych dowodów. Wręcz przeciwnie przedstawiła dokumenty, a w zasadzie jeden dokument tj. protokół z Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników, którego treść była jasna, a z którego wynika, że w dniu 12 lipca 2024 roku Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. – pomimo braku formalnego zwołania – podjęło uchwałę o rozwiązaniu spółki i otwarciu jej likwidacji. Wprawdzie, art. 240 k.s.h. pozwala na znaczne uproszczenie podejmowania uchwał przez zgromadzenie wspólników, to jednak przepis ten powinien być interpretowany ściśle, nie można dokonywać jego wykładni rozszerzającej i aby zgromadzenie mogło się odbyć skutecznie wymagana jest reprezentacja całego kapitału zakładowego. Na tle powyższego, nie może budzić zatem wątpliwości, że skoro do podjęcia uchwały w przedmiocie likwidacji spółki doszło później aniżeli biorąc pod uwagę datę złożenia powódkom oświadczeń o wypowiedzeniu im przez pozwaną umów o pracę, to nie można z kolei przyjąć twierdzeń apelującej wywodzącej, o tym że wskazana powódkom przyczyna wypowiedzenia im umów o pracę, nie miała charakteru pozornego. Apelująca wskazywała, że wspólnicy pozwanej spółki już wcześniej podjęli decyzję o ostatecznym zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej i likwidacji spółki, jednakże nie przedstawiła jakichkolwiek wiarygodnych dowodów, które by to potwierdzały. Apelująca twierdziła, że sąd I instancji dowolnie ustalił, że do zwolnień pracowników doszło na skutek złożenia wypowiedzeń zawierających różną argumentację co miało przemawiać za pozornością przyczyny złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu powódkom, podczas gdy jak konkludowała obie te przyczyny były prawdziwe i rzeczywiste. Poza powódkami, tego samego dnia czyli 28.06.2024 r. wypowiedzenia otrzymali również inni pracownicy. W ich jednak przypadku przyczyną opisaną w wypowiedzeniach umów o pracę miała być zmiana profilu działalności spółki. Na tej płaszczyźnie apelująca nie ma jednak racji, albowiem przedstawiona przez nią koncepcja, tok rozumowania pozbawione są jakiekolwiek logiki. W tym zakresie twierdzenia apelującej trudno uznać za prawdziwe. Apelująca nie wyjaśniła przyczyn zaistnienia następujących rozbieżności, a mianowicie - dlaczego w dniu
28.06.2024 r. powódki otrzymały wypowiedzenia z powodu likwidacji pracodawcy, trzech innych zaś pracowników pozwanej – z powodu zmiany profilu działalności spółki. Wydaje się wręcz nierealnym, aby tego samego dnia miałoby dochodzić do podejmowania przez zgromadzenie wspólników przedmiotowej spółki tak zmiennych decyzji, w zasadzie pomiędzy zwolnieniem jednego, a drugiego pracownika, kiedy to właśnie w dniu
28.06.2024 r. powódki otrzymały wypowiedzenia z powodu likwidacji pracodawcy, trzech innych zaś pracowników pozwanej – z powodu zmiany profilu działalności spółki. W takiej sytuacji nie może budzić wątpliwości, że pozwany pracodawca nie wykazał, aby na dzień wypowiedzenia umów o pracę powódkom rzeczywiście istniała wskazana przyczyna wypowiedzenia tj. likwidacja pracodawcy.
Przepis art. 30 § 1 pkt 2 Kodeksu pracy określa zwyczajny sposób rozwiązania, istniejącego między pracodawcą a pracownikiem stosunku pracy. Zgodnie z treścią tego przepisu „umowa o pracę rozwiązuje się przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia (rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem)". Formę wypowiedzenia umowy reguluje natomiast art. 30 § 3 - 5 kodeksu pracy, w myśl którego oświadczenie każdej ze stron o wypowiedzeniu umowy powinno nastąpić na piśmie, a jeżeli pracodawca wypowiada umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony (tak jak w przypadku powódek), musi także podać przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy. Ponadto w piśmie rozwiązującym umowę pracodawca jest obowiązany zamieścić pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania się do Sądu Pracy. Zgodnie z od dawna utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego pracodawca wypowiadający umowę o pracę nie narusza przepisu art. 30 § 4 KP jeżeli pracownik jest świadomy tego, z jakich powodów dochodzi do jego zwolnienia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2015 r., III PK 109/14). Zgodnie z tą linią orzeczniczą istotne jest jedynie to, aby z oświadczenia pracodawcy wynikało w sposób niebudzący wątpliwości co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi, który uzasadnia rozwiązanie stosunku pracy (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2006 r., I PK 112/06, Prawo Pracy 2007 nr 5, s. 27, czy z dnia 8 stycznia 2008 r., I PK 177/07). Tak więc pracodawca nie ma obowiązku sformułowania przyczyny wypowiedzenia w sposób jak najbardziej precyzyjny, szczegółowy i drobiazgowy, z powołaniem opisów wszystkich faktów i zdarzeń, dokumentów, ich dat oraz wskazaniem poszczególnych działań, czy zaniechań, składających się w ocenie pracodawcy na przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę zawartą na czas nieokreślony (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2008 r., II PK 82/08).
Abstrahując od formalnych wymogów dotychczas omawianych należy wskazać, że art. 45 § 1 k.p. stanowi, iż w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy - stosownie do żądania pracownika - orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Paragraf 2 tego artykułu stanowi natomiast, że sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe; w takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu.
W kodeksie pracy istnieje rozróżnienie miedzy formalnym wskazaniem przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę (art. 30 § 4 k.p.) a jej zasadnością (art. 45 § 1 k.p.). Sąd Najwyższy wyrażając taką opinię w wyroku z dnia 18 kwietnia 2001 r. (IPKN 370/2000; OSNPUS 2003, nr 3, poz. 65) zwrócił uwagę, że skuteczność wypowiedzenia zależy nie tylko od spełnienia formalnego warunku wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie, lecz również od tego, czy przyczyna ta jest prawdziwa, rzeczywista i uzasadniona w rozumieniu art. 45 k.p.
Konstrukcja wypowiedzenia nieuzasadnionego lub merytorycznej zasadności wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony została wszechstronnie omówiona w wielu orzeczeniach Sądu Najwyższego. Szczególne znaczenie należy przypisać uchwale pełnego składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 27 czerwca 1985 r. (III PZP 10/85, OSNCP 1985, nr 11 poz. 164), w której ustalono wytyczne dotyczące stosowania art. 45 k.p. W uchwale tej przyjęto między innymi, że: „przyczyna wypowiedzenia powinna być prawdziwa i konkretna, a okoliczności uzasadniające wypowiedzenie powinny istnieć przed zawiadomieniem właściwego organu związku zawodowego o zamiarze wypowiedzenia (art. 38 § 1 k.p.), a gdy współdziałanie ze związkiem zawodowym nie jest wymagane lub możliwe - najpóźniej w dacie złożenia pracownikowi oświadczenia woli o wypowiedzeniu".
Niezmiennie jednak, stosownie do stanowiska Sądu Najwyższego, zajętego we wskazanych już wyżej wytycznych, podstawy (przyczyny) uzasadniające wypowiedzenie muszą być prawdziwe. Muszą być także konkretne, aby sąd mógł zbadać, czy w rzeczywistości zaistniała przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie umowy o pracę. Konkretność przyczyny wymaga jej sprecyzowania. Przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę ma być zatem skonkretyzowana formalnie. Ma być rzeczywista w przekonaniu pracodawcy i tylko ten fakt jest przedmiotem oceny wykonania obowiązku z art. 30 § 4 kp (wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie).
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, iż w niniejszej sprawie przesłanki do zastosowania art. 45 § 1 k.p. w istocie zachodzą.
W świetle powyższego apelacja pozwanej jako bezzasadna, na mocy art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu – punkt 1 sentencji wyroku.
O kosztach Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 2, 3 i 4 sentencji wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, a także w związku z § 9 ust. 1 pkt.2 w związku § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2023.1964), zasądzając od pozwanej na rzecz każdej z powódek kwotę po 180 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Stosownie zaś, do dyspozycji art. 98 §1 1 k.p.c. od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu zasądzono odsetki ustawowe za opóźnienie, za czas po upływie tygodnia od dnia jego doręczenia zobowiązanemu do dnia zapłaty.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: SSO Agnieszka Olejniczak - Kosiara
Data wytworzenia informacji: