IV K 63/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-03-25

Sygn. akt IV K 63/23

UZASADNIENIE

W niniejszej sprawie odstąpiono od sporządzenia uzasadnienia wyroku na formularzu z uwagi na fakt, iż sporządzenie go na owym formularzu naruszałoby prawo strony do rzetelnego procesu w kontekście art. 6 ust. 1 EKPCz.

Obowiązek uzasadnienia i jego zakres, także jeśli chodzi o szczegółowość, może różnić się, w zależności od charakteru decyzji i okoliczności konkretnej sprawy. Oznacza to, że realizowanie obowiązku ujętego w art. 6 ust. 1 EKPCz wymaga odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do każdego istotnego, na tle konkretnej sprawy, argumentu.

Na gruncie prawa do rzetelnego procesu, jakość uzasadnienia jest istotnym elementem tego prawa. Nakazanie obligatoryjnego korzystania z formularzy w każdej sprawie, w tym, jak niniejsza, dotyczącej cudzoziemca, gdzie koniecznym jest przetłumaczenie uzasadnienia na język turecki , nie daje możliwości zrealizowania powyższego standardu.

V. K. prowadził działalność gospodarczą w zakresie handlu towarami tekstylnymi. Towary sprzedawał w hali P. w miejscowości R.. Oskarżony w latach 2015-2017 zaopatrywał się w towar w W.. Oskarżony wchodził do poszczególnych boksów handlowych w hali w W., pytał, czy sprzedawcy dysponują interesującym go towarem. Nad poszczególnymi boksami znajdowały się napisy oznaczające firmę, która dokonywała sprzedaży. Oskarżony jeździł do W. swoim samochodem marki M. (...). Gdy wiedział, że będzie kupował towar zabierał ze sobą gotówkę, kwoty rzędu 50-60 tys. zł. Handlowcy z W. nie chcieli rozliczać się bezgotówkowo. Zdarzało się, acz sporadycznie, że za towar płacił przelewem. Zakupiony towar, najczęściej w postaci bluzek, sukienek, oskarżony przewoził z W. do swojego boksu w hali Ptaka w R.. Faktury za zakupiony przez oskarżonego towar wystawiały i podpisywały osoby, które znajdowały się w danej chwili w boksie. Najczęściej w W. kontrahentem oskarżonego byli W. (...), z którymi oskarżony porozumiewał się w języku polskim – pytał, ile kosztuje dany model, itp.

Boks oskarżonego znajdujący się w hali w R., miał powierzchnię 28 m2. Towar, po przywiezieniu przez oskarżonego, był składowany na ziemi, na foliach. Towar nie był magazynowany, w zasadzie od razu był sprzedawany klientom, którzy wcześniej go zamówili.

(dowód: wyjaśnienia V. K. k. 1784v-1785, 1800v, umowa najmu k. 588-592, protokół oględzin k. 597-599, historia rachunku k. 1245, umowy najmu pomieszczeń k. 1423-1437)

W okresie od 9 stycznia 2015 do maja 2017 oskarżony zakupił w W. towar pochodzący od podmiotów: (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o.

Faktury były wystawiane w dniu zakupu towaru przez oskarżonego, przez osobę obecną w boksie sprzedawcy w W..

(dowód: zeznania T. T. N. k. 1798-1799, 1364-1365, 1394v, faktury k. 83-207, 574-585, zeznania T. T. N. k. 1799v-1800, 1501-1502, zeznania V. D. k. 1801, 1402-1403, oświadczenie k. 531, protokół oględzin z dnia 09.11.2015r. k. 1026, umowa najmu k. 1035-1043)

Wobec spółek: S. (...), L. A., N. L., F.K., E. and E., N. oraz U. prowadzone było postępowanie administracyjne związane z wystawionymi przez te spółki fakturami VAT zakupu towarów.

W trakcie kontroli ustalono, że spółka (...) dysponowała towarem, jednak urzędnicy nie byli w stanie ustalić źródła jego pochodzenia.

(...) Sp. z o.o. w dniu 08.04.2016r. były prowadzone czynności sprawdzające przez US w P. w celu ustalenia prawidłowości i rzetelności transakcji dokonanych w czerwcu 2015r. – nie stwierdzono nieprawidłowości.

(dowód: zeznania E. S. k. 1806v-1807, 1478-1479, zeznania I. M. k. 1807, 1483-1484, odpowiedź od spółki (...) k. 1021, pismo k. 1060, odpowiedź od S. (...) k. 1064, protokół k. 1052)

Spółka (...) składała do US w P. deklaracje VAT od 09/2014 do 11/2015.

(dowód: informacja k. 1060)

Na zakupiony przez oskarżonego towar zostały wystawione faktury VAT, a oskarżony odliczył od podatku należnego łącznie kwotę 1.429.869,00 zł.

(dowód: deklaracje VAT-7 k. 60-78

Faktury wystawione przez sprzedawców z W. oskarżony przekazywał swojej księgowej – M. H. (1), która sprawdzała, czy spółka jest zarejestrowana w KRS. Księgowa dokonywała tego sprawdzenia jednorazowo, w momencie, gdy pojawiała się pierwsza faktura pochodząca od danego podmiotu. Przy kolejnych fakturach nie ponawiała tego sprawdzenia.

(dowód: wyjaśnienia V. K. k. 1785, zeznania M. H. k. 1797-1798, 895-896)

Na dzień podjęcia współpracy z V. K. spółki: S. (...), L. A., N. L., F.K., E. and E., N. oraz U. figurowały w KRS.

(dowód: wydruki z KRS k. 867-891)

V. K. przyjmował zamówienia na towar od swoich stałych klientów, m. in.: A. H. (1), M. S. (1), M. S. (2).

Klienci w zamówieniu określali, jakim towarem są zainteresowani, w jakiej ilości. Oskarżony oszukiwał swoich kontrahentów, którzy kupowali od niego towar, że jest on pochodzenia t. (...) – pokazywał im nagranie internetowe, z którego miało wynikać, że towary są szyte w szwalni w T. (...). Towar, który oskarżony kupował w W. miał wszyte metki, z których wynikało, że towary zostały wyprodukowane w C., w T. (...), w P. (...).

Po tym, jak wracał do R. z towarem zakupionym w W., w zasadzie od razu sprzedawał towar, który przywiózł.

(dowód: wyjaśnienia V. K. k. 1785, 1787, ewidencja sprzedaży k. 222-258, faktury k. 537-539, 560-571, zamówienie k. 607-610)

A. H. (1) była stałą kontrahentką V. K.. Z oskarżonym rozliczała się gotówką, także przelewem, mniej więcej wiedziała, ile zapłaci, bo wcześniej robiła zamówienie, np. drogą telefoniczną. Na zakupy przyjeżdżała samochodem dostawczym. Zakupy u oskarżonego robiła raz, dwa razy w tygodniu. Oskarżony wystawiał jej fakturę, którą ona od razu płaciła. Faktury zostały przez nią rozliczone, nie były kwestionowane w toku postępowania podatkowego.

Towar, który zamawiała u oskarżonego, miał być, wedle zapewnień oskarżonego, szyty w T. (...). Z uwagi na ilość towaru kupowanego od oskarżonego, nie była w stanie sprawdzić, czy każda sztuka miała metkę wskazującą, że został wyprodukowany właśnie w T. (...).

(dowód: zeznania A. H. k. 1368-1369, 1786v-1787, oświadczenie k. 526, historia rachunku k. 1233, 1234, 1235, 1236, 1237, 1242, 1246, 1247, 1249, oświadczenie k. 1259-1260)

M. S. (1) był stałym kontrahentem V. K.. Na samym początku współpracy kupował od oskarżonego towar, który znajdował się w boksie w R., w późniejszym okresie robił zamówienie telefoniczne lub przy okazji zostawiał kartkę z zamówieniem na piśmie. Zakupy u oskarżonego robił raz, dwa razy w tygodniu. Zamawiał towar powtarzalny, np. sukienka o określonym fasonie, z określonego materiału. Rozliczał się oskarżonym gotówką, przelewem. Faktury wystawiał oskarżony. Towar miał być, wedle zapewnień oskarżonego, odszywany w T. (...). Towar kupowany przez świadka od oskarżonego, około roku 2010, miał metki t. (...). W późniejszym okresie współpracy ilość kupowanego towaru była tak duża – szła w tysiące – że świadek nie był w stanie sprawdzić każdej metki.

(dowód: zeznania M. S. (1) k. 1398-1399, 1787-1788, oświadczenie k. 524, historia rachunku k. 1244, 1245, oświadczenie k. 1258)

Organy podatkowe nie zakwestionowały wobec M. S. (1) transakcji zakupu dokonanych przez niego z oskarżonym.

(dowód: decyzje k. 1829)

M. S. (2) była stałym kontrahentem V. K.. Na początku współpracy kupowała od oskarżonego mniejsze ilości towaru, z czasem przynosiła model, który ją interesował. V. K. zapewniał, że model zostanie odszyty w T. (...). Tymczasem w rzeczywistości jechał z modelem do W. i tam w ciągu dwóch tygodni odszywano mu zamówiony model, który następnie kupował w ilościach zamówionych przez M. S. (2). Za towar płaciła oskarżonemu gotówką lub przelewem.

(dowód: zeznania M. S. (2) k. 1808, wyjaśnienia V. K. k. 1808v, historia rachunku k. 1246, 1247)

Wobec M. S. (2), A. H. (1), M. S. (1), (...) Sp. z o.o. za lata 2015-2017 nie prowadzono kontroli podatkowych oraz postępowań karnych i karno – skarbowych.

(dowód: informacja k. 1538)

Nieprawomocnym wyrokiem SR w Piasecznie z dnia 8 września 2023r. w sprawie II K 613/21 nieprawomocnie skazano N. T. T., jako prezesa spółki (...) Sp. z o.o. za podanie nieprawdy w deklaracjach VAT-7 od stycznia do grudnia 2014r. i posługiwanie się nierzetelnymi fakturami VAT wystawionymi m. in. przez spółki (...), (...) M.-ABC. Sąd jednocześnie nie zakwestionował prowadzenia przez oskarżoną działalności gospodarczej wskazanej w KRS.

(dowód: wyrok z uzasadnieniem k. 1846-1882, korespondencja k. 1888)

Prawomocnym wyrokiem SR dla m. st. Warszawy w Warszawie z dnia 8 czerwca 2022r. w sprawie V K 1520/19 skazano:

- N. T. T., jako prezesa spółki (...) Sp. z o.o. za podanie nieprawdy w deklaracjach VAT-7 od stycznia do grudnia 2014r. i od stycznia do sierpnia 2015r. i posługiwanie się nierzetelnymi fakturami VAT wystawionymi m. in. przez spółki (...), (...) M.-ABC,

- N. T. T., jako prezesa spółki (...) Sp. z o.o. za podanie nieprawdy w deklaracjach VAT-7 od kwietnia 2013r. do czerwca 2014r. i od sierpnia 2014r. do sierpnia 2015r. i od października do listopada 2015r. i posługiwanie się nierzetelnymi fakturami VAT wystawionymi m. in. przez spółki (...), (...) M.-ABC.

(dowód: odpisy wyroków wraz z uzasadnieniem k. 1891-1904, 1905-1987, 1993-1994)

Decyzją z dnia 27.02.2018r. nr 1010 - (...). (...).1.2019.2 Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego Ł. określił wobec V. K. przybliżoną łączną kwotę zobowiązania podatkowego w podatku od towarów i usług od stycznia 2015r. do maja 2015r., od lipca 2015r. do września 2016r., od listopada 2016r. do maja 2017r. w wysokości 1.332.626,00 zł wraz z odsetkami za zwłokę w kwocie 364.267,00 zł. W uzasadnieniu decyzji wskazano, iż oskarżony nieprawidłowo dokonywał rozliczeń w zakresie podatku naliczonego, zawyżając wartość netto nabyć towarów handlowych. Powyższe miało być skutkiem uwzględnienia przy obliczeniu podatku danych wynikających z faktur zakupu towarów handlowych niepotwierdzających rzeczywistego przebiegu transakcji gospodarczych. Chodziło o faktury wystawione przez: (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. Organ administracyjny wskazał, że wystawcy faktur VAT (bezpośredni dostawcy) to zarówno podmioty nieistniejące, jak również spółki prowadzące działalność gospodarczą, które w części nabyły towar także z łańcucha dostaw od podmiotów nieistniejących.

(dowód: decyzja k. 306-319

Decyzją z dnia 11 marca 2020r. nr (...) - (...) (...)Naczelnik Urzędu Skarbowego Ł. określił wobec V. K. kwotę zobowiązania podatkowego w podatku od towarów i usług za czerwiec 2015r. na kwotę 105.247,00 zł. W uzasadnianiu decyzji wskazano, iż oskarżony nieprawidłowo dokonywał rozliczeń w zakresie podatku naliczonego, zawyżając wartość netto nabyć towarów handlowych. Powyższe miało być skutkiem uwzględnienia przy obliczeniu podatku danych wynikających z faktur zakupu towarów handlowych niepotwierdzających rzeczywistego przebiegu transakcji gospodarczych. Chodziło o faktury wystawione przez: (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. Organ administracyjny wskazał, że wystawcy faktur VAT (bezpośredni dostawcy) to zarówno podmioty nieistniejące, jak również spółki prowadzące działalność gospodarczą, które w części nabyły towar także z łańcucha dostaw od podmiotów nieistniejących.

Decyzja została uchylona przez Dyrektora Administracji Skarbowej w Ł. w dniu 8 listopada 2021r., wobec wydania jej na podstawie niepełnego materiału dowodowego. Sprawę przekazano do ponownego rozpoznania.

(dowód: decyzja k. 352-365, 951-957)

Decyzją z dnia 9 września 2020r. nr 1010 - (...). (...).15.2020.51 Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego Ł. określił wobec V. K. zobowiązanie podatkowe w podatku od towarów i usług za miesiące:

- styczeń 2015r. na kwotę 112.422 zł,

- luty 2015r. na kwotę 96.556 zł,

- marzec 2015r. na kwotę 120.256 zł,

- kwiecień 2015r. na kwotę 73.670 zł,

- maj 2015r. na kwotę 121.851 zł,

- lipiec 2015r. na kwotę 39.011 zł,

- sierpień 2015r. na kwotę 83.940 zł,

- wrzesień 2015r. na kwotę 113.246 zł,

- październik 2015r. na kwotę 71.481 zł,

- listopad 2015r. na kwotę 94.235 zł,

- grudzień 2015r. na kwotę 51.453 zł,

- styczeń 2016r. na kwotę 45.447 zł,

- luty 2016r. na kwotę 50.803 zł,

- marzec 2016r. na kwotę 17.963 zł,

- kwiecień 2016r. na kwotę 13.499 zł,

- maj 2016r. na kwotę 20.873 zł,

- czerwiec 2016r. na kwotę 37.710 zł,

- lipiec 2016r. na kwotę 13.426 zł,

- sierpień 2016r. na kwotę 33.491 zł,

- wrzesień 2016r. na kwotę 86.784 zł,

- listopad 2016r. na kwotę 22.292 zł,

- grudzień 2016r. na kwotę 10.538 zł,

- styczeń 2017r. na kwotę 23.013 zł,

- luty 2017r. na kwotę 8.569 zł,

- marzec 2017r. na kwotę 21.339 zł,

- kwiecień 2017r. na kwotę 10.831 zł,

- maj 2017r. na kwotę 29.529 zł.

W uzasadnieniu decyzji wskazano, iż oskarżony nieprawidłowo dokonywał rozliczeń w zakresie podatku naliczonego, zawyżając wartość netto nabyć towarów handlowych. Powyższe miało być skutkiem uwzględnienia, przy obliczeniu podatku, danych wynikających z faktur zakupu towarów handlowych niepotwierdzających rzeczywistego przebiegu transakcji gospodarczych. Chodziło o faktury wystawione przez: (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. Organ administracyjny wskazał, że wystawcy faktur VAT (bezpośredni dostawcy) to zarówno podmioty nieistniejące, jak również spółki prowadzące działalność gospodarczą, które w części nabyły towar także z łańcucha dostaw od podmiotów nieistniejących. Jednocześnie organ administracyjny nie podważył faktu, iż oskarżony dysponował towarem wykazanym w zakwestionowanych fakturach, a zatem pozyskał go celem dalszej odsprzedaży (str. 59 decyzji).

Decyzją Dyrektora Administracji Skarbowej w Ł. z dnia 24.11.2021r. w sprawie (...) - (...)1. (...).7.2021.23/PK/U10 powyższa decyzja została w całości uchylona i sprawę przekazano do ponownego rozpoznania przez organ I instancji. W uzasadnieniu wskazano, iż organ I instancji nie podważył, iż oskarżony dysponował towarem wykazanym w zakwestionowanych fakturach, a zatem pozyskał go celem dalszej odsprzedaży (str. 14 decyzji). W toku ponownego rozpoznania sprawy zalecono przeprowadzenie postępowania dowodowego, które wykaże, iż oskarżony świadomie uczestniczył w oszustwie. Organ odwoławczy wskazał, iż samo stwierdzenie cech oszustwa u kontrahenta podatnika nie może automatycznie generować wniosku o zaistnieniu świadomości oszustwa u podatnika (str. 16 decyzji). Zlecono też m. in. ustalenie, czy inne organy podatkowe kwestionowały u firm, u których towar miał kupować oskarżony, transakcje na rzecz V. K..

(dowód: decyzja k. 622-658, k. 961-969)

Sąd zważył, co następuje:

Zasadniczą kwestią, która wymagała rozstrzygnięcia w niniejszym postępowaniu było, czy oskarżony V. K. rzeczywiście dokonał, najpierw zakupu, a następnie sprzedaży towarów, objętych fakturami VAT, szczegółowo wskazanymi w zarzutach aktu oskarżenia.

Akt oskarżenia zasadzał się na stwierdzeniu, iż faktury VAT, którymi oskarżony posługiwał się w okresie od stycznia 2015r. do maja 2017r. nie odzwierciedlały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych.

Podstawowym stwierdzeniem, na jakim opierał się akt oskarżenia w sprawie niniejszej było, iż poszczególne spółki (kontrahenci, którzy sprzedawali oskarżonemu towar) bądź to były podmiotami fikcyjnymi (L. A., S. (...)), bądź nie było możliwości nawiązania z nimi kontaktu (F.K.), bądź nie dysponowały towarem, który był objęty fakturami (E. and E.), zostały zarejestrowane pod wirtualnym adresem (N. L.), zakupy towaru dla spółki pochodziły od podmiotów nieistniejących (U.).

Tymczasem, przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że dostawcy towarów (spółki) dla V. K., którzy wystawili mu kwestionowane faktury, istniały, składały deklaracje VAT, dysponowały towarem, zajmowały konkretne boksy w centrum handlowym (...). Przesłuchani świadkowie (W. (...)) potwierdzili, że V. K. nawiązał z nimi relacje gospodarcze, przyjeżdżał do W., kupował towar, oni zaś towar wydawali i przyjmowali pieniądze. Wystawiali także, na okoliczność przeprowadzonych transakcji, faktury VAT.

Kolejni świadkowie potwierdzili, że towar od V. K. kupowali.

Sąd nie ma powodów by kwestionować zeznania N. T. T., która była prezesem spółek L. A., S. (...), była pracownikiem spółki (...), zaś w spółce (...) prezesem jest jej siostra. Świadek pamiętała oskarżonego, opisała szczegółowo sposób nawiązania relacji handlowych, przeprowadzania z nim transakcji. Potwierdziła, że wystawione i podpisane przez nią faktury dotyczyły towaru, który został V. K. wydany, i za który to towar oskarżony zapłacił.

Podobnie Sąd ocenił zeznania T. V. D., który jest związany ze spółkami (...), U.. Opisał sposób nawiązania współpracy z oskarżonym, fakt sprzedaży towaru, jego wydania, wystawienia dokumentujących zdarzenia gospodarcze faktur.

Także świadek N. T. T. ( spółka (...)) potwierdziła, że nawiązała kontakty handlowe z oskarżonym, że nabywał on towary i za nie płacił.

Sąd nie ma podstaw, by kwestionować zeznania nabywców towaru od oskarżonego:

- A. H. (1) – potwierdziła, że kupowała od V. K. towar w ilościach, które szły w tysiące – w aktach sprawy znajdują się potwierdzenia przelewów,

- M. S. (1) – potwierdził zakup towarów od oskarżonego, wskazał, że za towar płacił gotówką lub przelewem,

- M. S. (2) – ona także potwierdziła, że towar objęty zakwestionowanymi fakturami VAT kupowała, płaciła oskarżonemu przelewem lub gotówką.

Jeśli chodzi o założenie świadków, że wedle ich wiedzy, oskarżony miał importować towar z T. (...), a kupowane towary miały głównie metki t. (...), to w ocenie Sądu, w świetle wyjaśnień oskarżonego, o czym dalej, nie może mieć to rozstrzygającego znaczenia dla ustaleń, skąd towar rzeczywiście pochodził.

Oskarżony pokazywał nabywcom towaru filmiki (dostępne na Y. T.), na których miała być widoczna szwalnia t. (...), gdzie będzie realizowane ich zamówienie. Jak przyznał V. K., robił to, bo wiedział, że nabywcy niechętnie kupują towary chińskie czy (...), w ocenie nabywców, towary t. (...) miały być lepszej jakości. Jednocześnie nie chciał przyznać nabywcom, że po towary jeździ do W., gdyż obawiał się, że spowoduje to zakończenie współpracy z nim – nabywcy będą woleli sami pojechać do W. i kupić tam interesujący ich towar, taniej niż u V. K..

Jednocześnie przesłuchani świadkowie wskazali, iż, z uwagi na ilość kupowanego u oskarżonego towaru, nie byli w stanie sprawdzać każdego egzemplarza pod kątem treści wszytej metki – czy jest na niej napisane M. in C. (...)czy M. in T. (...)

Dodatkowo świadkowie wskazali, że bardzo często, w trakcie rozmów telefonicznych z oskarżonym, mówił on, że jest w W., że nie może rozmawiać, co potwierdza wersję oskarżonego, iż do W. po towar jeździł bardzo często.

Także zeznania Z. K., nie mogą być podstawą do stwierdzenia, że V. K. handlował towarem sprowadzanym z T. (...) – świadek jedynie przypuszczał, że oskarżony handluje towarami tureckimi, a przypuszczenie to opierał na tym, że towary w boksie V. K. były ładnie wyeksponowane (k. 1788). Nie bez znaczenia było też pochodzenie oskarżonego, który jest T. (k. 1788v).

Oskarżony nie dysponuje dokumentami, z których miałoby wynikać, że importował towary z T. (...) (k. 1788). Dokumentów takich nie widziała też księgowa oskarżonego (k. 1797). Nie przedstawił ich rzecznik oskarżenia publicznego.

A wskazać należy, że import towarów z T. (...), a więc spoza UE, jest obwarowany szeregiem warunków. Dokumenty niezbędne przy imporcie z T. (...) to m. in.: świadectwo A. TR, dokument EUR.1, list przewozowy CMR, świadectwo pochodzenia, specyfikacja towaru, faktura handlowa. Dokumenty takie nie znalazły się w dokumentacji, jaką oskarżony składał księgowej, tym samym brak dowodów, że towar miałby pochodzić z T. (...). Brak dowodów, że towar miał inne pochodzenie, niż to wynikające z zakwestionowanych przez Prokuratora faktur VAT.

Nie zostało w żaden sposób wykazane, że oskarżony, wraz z otrzymaniem faktur, nie otrzymał towaru, który owe faktury obejmowały. Wręcz przeciwnie, postępowanie dowodowe wykazało, iż oskarżony towar otrzymał, a następnie sprzedał go dalej.

Na stronie internetowej podatki.gov.pl w dniu 30.08.2019r. pojawiły się zalecenia dla osób prowadzących działalność gospodarczą w zakresie tego, jakie działania z ich strony są zalecane, by w kontaktach z innym przedsiębiorcom dochować tzw. należytej staranności. Jak informuje strona, należyta staranność w VAT, to wskazanie najważniejszych okoliczności, które będą brać pod uwagę urzędnicy skarbowi w ocenie działalności przedsiębiorców przy rozliczeniach VAT. Została przedstawiona w formie dokumentu pod nazwą „Metodyka w zakresie oceny dochowania należytej staranności przez nabywców towarów w transakcjach krajowych" (Metodyka). Ma zastosowanie do nabywców towarów w obrocie krajowym, którzy nie dokonali oszustwa w zakresie podatku VAT oraz nie wiedzieli, że transakcja, w wyniku której nabyli towar, służy oszustwu w zakresie VAT.

To jednocześnie „drogowskaz" dla przedsiębiorców. Podjęcie przez podatnika działań wskazanych w Metodyce istotnie zwiększa prawdopodobieństwo dochowania przez niego należytej staranności i otrzymania zwrotu VAT.

W dniu 1 września 2019r. wprowadzono z kolei tzw. białą listę podatników VAT.

Biała lista podatników VAT to publiczny rejestr, który zawiera dane o podatnikach zarejestrowanych jako czynni podatnicy podatku od towarów i usług (VAT) w danym kraju. W Polsce, gdzie termin "Biała Lista Podatników VAT" jest często używany, rejestr ten został wprowadzony przez Ministerstwo Finansów i zawiera informacje takie jak numer identyfikacji podatkowej (NIP), dane firmy, adres, oraz status jako czynny podatnik VAT. Rejestr ten jest dostępny online i pozwala na szybkie i łatwe sprawdzenie danych kontrahenta przed dokonaniem transakcji, co może przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa handlu i ograniczenia ryzyka związanego z oszustwami podatkowymi.

Nie ulega wątpliwości, że V. K., w latach 2015-2017, nie dysponował możliwościami, jakie daje obecnie podatnikom tzw. biała lista. Weryfikację swoich kontrahentów przeprowadził w sposób, jaki uznał za słuszny – towar kupował w miejscu, w którym naocznie uznał, iż jest prowadzona działalność gospodarcza, za zakupiony towar zapłacił, wystawiono mu fakturę, którą podpisała osoba obecna w miejscu prowadzenia działalności gospodarczej. Firmy, z którymi podjął współpracę w W. zostały sprawdzone przez jego księgową, jako firmy istniejące – wpisane do KRS. Słusznie wskazuje obrońca oskarżonego, że skoro organy państwa nie zdecydowały się na zamknięcie centrum handlowego (...), to przedsiębiorca ma prawo dokonywać transakcji z podmiotami, które oferują towar w tym miejscu.

W ocenie Sądu, oskarżonemu nie można postawić zarzutu świadomego udziału w obrocie towarem niewiadomego pochodzenia, od podmiotów nieistniejących.

TSUE uznał, iż nie należy pozbawiać prawo do obniżenia podatku należnego podatnika uczestniczącego w łańcuchu transakcji, skoro nie wiedział on, ani nie mógł się zorientować, że inne transakcje z tego łańcucha, wcześniejsze lub późniejsze, stanowią oszustwo podatkowe, a i zorganizowanie całego łańcucha transakcji w zasadzie służyło temu oszustwu, jednakże pod warunkiem, że podatnik dokonał rzeczywistej transakcji (C 255/02).

W ostatecznej decyzji administracyjnej dotyczącej M. S. (1) (sprawa (...) - (...). (...).9.2020.45) z dnia 25 marca 2022r., Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w G. stwierdził, iż M. S. (1) (jako nabywca) faktycznie dokonał transakcji z V. K., a towar rzeczywiście istniał (str. 13 decyzji).

Zgodnie z treścią art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a Ustawy o VAT, w przypadku gdy wystawiono faktury stwierdzające czynności, które nie zostały dokonane, faktury te nie stanowią podstawy do obniżenia podatku należnego oraz zwrotu różnicy podatku lub zwrotu podatku naliczonego. Podatnik może więc skorzystać z prawa do odliczenia podatku naliczonego z tytułu dostawy towarów lub świadczenia usług wyłącznie w odniesieniu do podatku wynikającego z faktury dokumentującej rzeczywisty obrót, czyli taki, w którym pomiędzy rzeczywistą sprzedażą a jej opisem w fakturze istnieje pełna zgodność pod względem podmiotowym i przedmiotowym.

Z zebranego materiału dowodowego bezspornie wynika, iż na wcześniejszych etapach obrotu towarem występowały nieprawidłowości. W akcie oskarżenia przyjęto domniemanie faktyczne, iż oskarżony miał lub powinien mieć tego świadomość.

Wszyscy dostawcy V. K. prowadzili działalność w W.. Miejsce, gdzie zostały dokonane kwestionowane przez Prokuratora transakcje, działało i nadal działa legalnie. Z pewnością tzw. „zła sława” owego miejsca gdzie odbywa się handel na ogromną skalę, nie może służyć za argument, iż oskarżony winien jakoś szczególnie (na czas, w jakim dokonywał zakupu towaru, a więc w latach 2015-2017) weryfikować swoich kontrahentów. V. K. widział, że jego kontrahenci mają towar, ów towar zgromadzony był w boksach, ewentualnie zamawiał towar, który następnie był odszywany i odbierał go z owych boksów. Księgowa oskarżonego sprawdziła w KRS, że jego kontrahenci istnieją. W czasie, gdy oskarżony miał dopuścić się popełnienia zarzuconych mu czynów brak było zaleceń dla osób prowadzących działalność gospodarczą w zakresie tego, jakie działania z ich strony są zalecane, by w kontaktach z innym przedsiębiorcom dochować tzw. należytej staranności – na stronie podatki.gov.pl zalecenia te pojawiły się w sierpniu 2019r., zaś tzw. biała lista podatników pojawiła się we wrześniu 2019r.

Jednocześnie, nikt nie zakwestionował, że V. K. dysponował towarem, który następnie sprzedawał swoim kontrahentom w R.. Fakt, że transakcje w W. miały miejsce potwierdzili świadkowie – osoby, które towar oskarżonemu sprzedały, wydały i następnie wystawiły faktury.

V. K. nie dysponował narzędziami do sprawdzenia kontrahentów z W. pod kątem m. in: wielkości generowanych obrotów, struktury zakupów i sprzedaży, wielkości zatrudnienia, infrastruktury i zaplecza technicznego. Miejsce gdzie zostały dokonane transakcje działało i nadal działa legalnie, a sposób dokonania owych transakcji nie odbiegał od innych tego rodzaju transakcji zawieranych w tym miejscu.

Argumentami za uznaniem winy oskarżonego nie może być także fakt, iż nie dysponuje on pisemnymi dowodami na złożone zamówienie, że za towary płacił gotówką, że towar odbierał samochodem osobowym a nie dostawczym.

Oskarżony jeździł do W. często, wybierał towar, który zastał na miejscu, o którym przypuszczał, że łatwo znajdzie dalszych nabywców hurtowych. Zdarzało się, że jechał z zamówieniem konkretnego modelu, który w ciągu dwóch tygodni od zamówienia odszywano mu w tym miejscu. W ten sposób funkcjonują tego typu targowiska, czy to w W., czy w R., G.. Potencjalni nabywcy krążą między boksami, rozglądają się za modelami, które wydają im się interesujące.

Płatność gotówką, zważywszy na wartość transakcji, nie była wykluczona. Ilość pieniędzy, którą oskarżony płacił podczas jednej bytności w W. spokojnie mogła zmieścić się w niewielkiej saszetce.

Samochód osobowy, którym oskarżony przewoził towar z W. do R. był na tyle pojemny (bagażnik, siedzenia tylne), że spokojnie mógł pomieścić zakupione rzeczy w ilości wskazanej na fakturach. Oskarżony nie miał obowiązku odliczać od podatku kosztów jakie poniósł w związku z dostawą towaru do R..

Niewielki narzut, jaki stosował oskarżony także nie stanowi dowodu na świadomość oskarżonego w zakresie udziału w oszustwie podatkowym – oskarżony stosował narzut w wysokości takiej, by być konkurencyjnym, by zachować klientów.

Przepis art. 56 KKS chroni prawidłową realizację obowiązków podatkowych związanych konstrukcją samoobliczenia podatku, służących do ustalenia istnienia oraz wysokości zobowiązania podatkowego (wyr. SN z 26.1.2011 r., II KK 214/10, OSNKW 2011, Nr 4, poz. 34). Chodzi zatem o zapobiegnięcie powstania niebezpieczeństwa uszczuplenia dochodu Skarbu Państwa lub innych uprawnionych podmiotów z tytułu podatku poprzez uniknięcie przez podatnika wydatku z własnego mienia w wyniku wykonania ciążącego na nim zobowiązania podatkowego (post. SN z 1.3.2004 r., V KK 248/03, OSNKW 2004, Nr 5, poz. 51). Obowiązek podatkowy wynika z ustaw podatkowych i jest nieskonkretyzowaną powinnością poniesienia przymusowego świadczenia pieniężnego w związku z zaistnieniem zdarzenia określonego w ustawach finansowych (post. SN z 1.3.2004 r., V KK 248/03, OSNKW 2004, Nr 5, poz. 51).

Czynności sprawcze oszustwa podatkowego z art. 56 § 1–3 KKS to podanie nieprawdy, zatajenie prawdy oraz niedopełnienie obowiązku zawiadomienia o zmianie objętych nimi danych.

Podanie nieprawdy to podanie danych niezgodnych z rzeczywistością. Należy przy tym podkreślić, że ma to być działanie świadome. Do penalizowanego podania nieprawdy musi dojść przy składaniu deklaracji lub oświadczenia. Przy czym Trybunał Konstytucyjny przyjął, że pojęcie prawdy użyte w art. 56 KKS odnosi się nie tylko do danych ujawnionych przez podatnika w deklaracji lub oświadczeniu, lecz także ich kwalifikacji, z punktu widzenia przepisów dotyczących danego rodzaju podatku. Podanie prawdy polega na przedstawieniu danych zgodnych z rzeczywistością, tzn. ze stanem faktycznym, oraz właściwej ich kwalifikacji w kontekście przepisów dotyczących danego obowiązku podatkowego (wyr. TK z 12.9.2005 r., SK 13/05, OTK-A 2005, Nr 8, poz. 91). Popełnienie czynu zabronionego z art. 56 § 1–3 KKS poprzez podanie nieprawdy może mieć miejsce jedynie przez działanie.

Zatajenie prawdy to niepodanie wszystkich danych istotnych do ustalenia prawidłowej wysokości zobowiązania podatkowego. Inaczej mówiąc to nieujawnienie właściwemu organowi lub płatnikowi określonych informacji. Do penalizowanego zatajenia prawdy dochodzi przy składaniu deklaracji lub oświadczenia, w których treść nie obejmuje wszystkich danych istotnych z punktu widzenia podstaw do ustalenia istnienia oraz określenia wysokości zobowiązania podatkowego np. niepodanie niektórych dochodów. Popełnienie czynu zabronionego z art. 56 § 1–3 KKS poprzez zatajenie prawdy może mieć miejsce jedynie poprzez zaniechanie.

Niedopełnienie obowiązku zawiadomienia o zmianie danych objętych deklaracją lub oświadczeniem może mieć miejsce jedynie przez zaniechanie. Jeżeli mowa jest o niedopełnieniu obowiązku to wcześniej musi istnieć obowiązek, z którego wynika dla podatnika zobowiązanie poinformowaniu organu podatkowego o zmianie danych.

Strona podmiotowa przestępstwa skarbowego i wykroczenia skarbowego określonego w art. 56 § 1–3 KKS obejmuje umyślność w obu postaciach zamiaru tj. zamiar bezpośredni i ewentualny. Oznacza to, że podatnik podając nieprawdę lub zatajając prawdę, musi mieć świadomość niezgodności przedstawionych przez siebie danych z rzeczywistością. Przy czym odpowiedzialności karnej skarbowej podlega nie tyle sama nierzetelność deklaracji lub oświadczenia, co umyślne działanie lub zaniechanie podatnika w tym zakresie (wyr. TK z 12.9.2005 r., SK 13/05, OTK-A 2005, Nr 8, poz. 91).

W wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z dnia 4 października 2023 r., I SA/Lu 432/23 wskazano, iżdo przypisania np. przestępstwa z art. 56 § 2 KKS konieczne jest wykazanie umyślności działania strony, czyli jego świadomości oraz chęci albo godzenia się na podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w deklaracji podatkowej i narażenia w ten sposób na uszczuplenie podatku (por. art. 4 § 2 KKS). Tymczasem dla odpowiedzialności podatkowej, w tym przypadku zakwestionowania transakcji w kontekście podatku VAT, biorąc pod uwagę koncepcję tzw. dobrej wiary, wystarczy przypisanie podatnikowi nieumyślności w działaniu. Tym samym przydatność ustaleń postępowania podatkowego dla wymogów strony podmiotowej (umyślności) odpowiedzialności karnoskarbowej za czyn z art. 56 § 2 KKS jest niewystarczająca w stopniu oczywistym, co podważa przyjętą przez organy metodologię całkowitego uzależniania prowadzenia postępowania karnoskarbowego od wyników postępowania podatkowego.

Nieprawda bowiem czy też zatajenie prawdy w rozumieniu art. 56 § 1–3 KKS odnosi się do stanu faktycznego, który może zostać zweryfikowany za pomocą określonych środków dowodowych. Nawet rażąco błędna podatkowoprawna kwalifikacja danego stanu faktycznego nie może zostać uznana za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy (zob. M. Piotrowski, J. Porowski, Odpowiedzialność, s. 76–77).

Sporna kwestia dotyczy faktur VAT wystawionych w okresach wskazanych w akcie oskarżenia przez 7 firm na zakup towarów handlowych – odzieży:

- (...) Sp. z o.o. w W. – 61 faktur na łączną kwotę netto 2.236.925,00 zł, podatek VAT 514.492,75 zł;

- (...) Sp. z o.o. w W. – 34 faktury na łączną kwotę netto1.237.909,00 zł, podatek VAT 284.719,07 zł;

- (...) Sp. z o.o. w W. – 9 faktur na łączną kwotę netto 263.166,00 zł, podatek VAT 60.528,18 zł;

- (...) Sp. z o.o. w W. – 12 faktur na łączną kwotę netto 383.760,00 zł, podatek VAT 88.264,80 zł;

- (...) Sp. z o.o. w W. – 3 faktury na łączna kwotę netto 99.898,00 zł, podatek VAT 22.976,54 zł;

- (...) Sp. z o.o. w W. – 43 faktury na łączną kwotę netto 1.012.446,00 zł, podatek VAT 232.862,58 zł;

- (...) Sp. z o.o. w W. – 34 faktury na łączną kwotę netto 585.613,00 zł, podatek VAT 134.690,99 zł,

oraz faktur VAT wystawionych w okresach wskazanych w akcie oskarżenia przez oskarżonego na rzecz:

- M. M. S. (2) – 29 faktur na łączną kwotę netto 959.375,50 zł, podatek VAT 220.656,41 zł;

- firmy handlowej (...) – 145 faktur na łączną kwotę netto 5.246.841,00 zł, podatek VAT 1.206.773,43 zł;

- firmy handlowej (...) – 14 faktur na łączną kwotę netto 429.737,50 zł, podatek VAT 98.839,63 zł;

- firmy handlowej (...) – 1 faktura na kwotę netto 25.592,00 zł, podatek VAT 5.886,16 zł;

- (...) Sp. z o.o. – 2 faktury na łączną kwotę netto 60.888,50 zł, podatek VAT 14.004,36 zł.

Jak wskazano powyżej, brak jakichkolwiek dowodów, że faktury VAT, wskazane w akcie oskarżenia, poświadczały nieprawdę – postępowanie dowodowe wykazało, że oskarżony kupił towar objęty fakturami, a następnie go sprzedał, wystawiając faktury.

V. K. w szczególności nie miał obowiązku badać, skąd pochodzi towar, który kupował u kontrahentów w W., miał pełne prawo przypuszczać, że skoro ów towar jest dostępny w ich boksach, to są jego właścicielami, mają prawo nim dysponować, był to towar nowy, ometkowany, spakowany. V. K. nie miał obowiązku pytać o bezpośrednich dostawców towaru dla jego kontrahentów w W., nie miał możliwości ustalenia łańcuch dostaw konkretnych partii towaru.

Mając na względzie powyższe, orzeczono jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Suliga
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: