III Ca 2273/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-06-28
Sygn. akt III Ca 2273/21
UZASADNIENIE
Postanowieniem wstępnym z dnia 14 września 2021 r., w sprawie I Ns 363/20 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi uznał żądanie ustanowienia służebności przesyłu za usprawiedliwione co do zasady.
Sąd Rejonowy ustalił i zważył, że Miasto Ł. jest właścicielem nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), oznaczonej w ewidencji gruntów i budynków, w obrębie P - 15, jako działki o numerach (...). Dla nieruchomości tej Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą nr (...). Podstawą wpisu prawa własności wnioskodawcy do powyższej księgi wieczystej jest decyzja Wojewody (...) z dnia 17 maja 1999 roku, numer GN.V. (...). Na mocy tej decyzji Wojewoda (...) na podstawie art.18 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 roku Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191 ze zm.), stwierdził nieodpłatne nabycie przez Gminę Ł. z mocy prawa własności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka (...), w obrębie P - 15, o powierzchni 68820 m 2.Na przedmiotowej nieruchomości posadowione są urządzenia elektroenergetyczne w postaci wybudowanej w 1980 roku linii kablowej średniego napięcia l5 kV - HAKnFTA 3xl20-15kV relacji st. (...) do mufy w kierunku st. (...), oraz posadowiony w 1991 roku ciąg dalszy linii kablowej SN od mufy w działce (...) w kierunku st. (...). Na działce tej znajduje się słup niskiego napięcia. Słup ten wraz z napowietrzną linią niskiego napięcia jest zasilany ze słupa z linii napowietrznej od strony ul. (...). W 2005 r. fragment linii przechodzący przez działkę (...) został poddany remontowi poprzez wymianę kabla 15 kV. W 2007 roku na działce nr (...) zainstalowano jeszcze jedno złącze kablowe niskiego napięcia w postaci skrzynki niskiego napięcia, z której wychodzi kabel niskiego napięcia w kierunku stacji na ul. (...). Na działce nr (...) jest jedno złącze kablowe wybudowane w 2017 roku, zaraz za granicą z działką nr (...). Od złącza tego odchodzi kabel niskiego napięcia, który nie przechodzi przez działkę (...). Ponadto na przedmiotowej nieruchomości znajduje się linia napowietrzna niskiego napięcia 0,4 kV - Krańcowa/Minerska (...) 4x35-lkV wraz ze słupem ŻN 10-krańcowym. W 1968 roku dokonano modernizacji linii. Kolejna modernizacja linii polegająca na przeizolowaniu i wymianie słupów nastąpiła w 2018 roku. Wówczas były wymieniane słupy napięciowe, a także stare przewody na nowe. Wymienione słupy zostały posadowione w tym samym miejscu w miejsce wymienionych. (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w L. dokonują przeglądów urządzeń co 5 lat. W chwili obecnej linie, słupy oraz skrzynie napięciowe wchodzą w skład przedsiębiorstwa energetycznego należącego do (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w L.. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w L. jest następcą prawnym przedsiębiorstwa państwowego Zakłady (...) w W., w skład którego wchodził Zakład (...). Na mocy Zarządzenia nr 13/ORG/89 Ministra Przemysłu z dnia 16 stycznia 1989 roku z dniem 1 stycznia 1989 roku utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...). Zgodnie z § 2 Zarządzenia nr 13/ (...)/89 nowo utworzonemu przedsiębiorstwu przydzielono składniki mienia powstałego z podziału przedsiębiorstwa (...). Na mocy zarządzenia Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 roku nr 181/O./93 w wyniku przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...), powstała jednoosobowa spółka Skarbu Państwa pod nazwą (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł.. Na mocy umowy z dnia 30 czerwca 2007 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł., wniosła swoje przedsiębiorstwo w rozumieniu art. 55 1 k.c. jako wkład niepieniężny do Spółki (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.. Na mocy postanowienia Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 12 listopada 2008 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. otrzymała nazwę (...) Spółka z o.o. W 2010 roku w ramach konsolidacji przedsiębiorstw energetycznych, (...) Spółka z o.o. przekształciła się w (...) S.A. z siedzibą w L. Oddział Ł. – Miasto. Z dniem 1 lipca 2017 roku nastąpiło formalne połączenie obu (...) Oddziałów (...) S.A. – Oddziału Ł. – Miasto i Oddziału (...) - w jedną jednostkę organizacyjną: Oddział Ł..
Dokonawszy takich ustaleń faktycznych Sąd I instancji uznał żądanie wniosku za usprawiedliwione co do zasady. Przywołał przepis art. 305 1 k.c., zgodnie z którym nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu). Stosownie zaś do treści art. 305 2 § 2 k.c. jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu. Podniósł Sąd Rejonowy, że w rozpoznawanej sprawie wnioskodawca, jako właściciel nieruchomości wniósł o ustanowienie na rzecz przedsiębiorcy przesyłowego – uczestnika, służebności przesyłu na nieruchomości stanowiącej własność wnioskodawcy przy ulicach (...), oznaczonej w ewidencji gruntów i budynków, w obrębie P - 15, jako działki o numerach (...), uregulowanej w księdze wieczystej nr (...), polegającej na prawie do korzystania ze wskazanej nieruchomości w oznaczonym zakresie, zgodnie z przeznaczeniem znajdujących się na niej urządzeń infrastruktury technicznej w postaci przewodów elektroenergetycznych niskiego i wysokiego napięcia, które wraz ze strefą ochronną o szerokości 1 m, zajmują powierzchnię na działce: 315/1 - 348 m2, 315/2 - 2816 m2, za jednorazowym wynagrodzeniem w wysokości 94.920 zł. Uczestnik zgłosił jednak zarzut zasiedzenia służebności przesyłu, odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz uczestnika, polegającej na obciążeniu nieruchomości opisanej we wniosku, a polegającej na znoszeniu istnienia urządzeń elektroenergetycznych. Jednocześnie uczestnik wskazał, iż punktem początkowym liczenia terminu zasiedzenia winny stanowić daty: dla linii 15 kV - odpowiednio 1 stycznia 1981 roku oraz 12 października 1991 roku, natomiast jako końcowy 01 stycznia 2001 roku oraz 12 października 2011 roku. Natomiast w odniesieniu dla linii 0,4 kV – 01 stycznia 1969 roku natomiast jako końcowy 1 stycznia 1979 roku. Sąd Rejonowy uznał , że podniesiony przez uczestnika zarzut zasiedzenia służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu nie jest uzasadniony. Nieruchomość wskazana we wniosku stanowiła w dacie posadowienia tych urządzeń własność Skarbu Państwa. Do 1 października 1990 roku obowiązywał art. 177 k.c., zgodnie z którym przepisów o nabyciu własności przez zasiedzenie nie stosowało się, jeżeli nieruchomość była przedmiotem własności państwowej. Art. 177 k.c. został wykreślony z kodeksu cywilnego na mocy ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. 1990, poz. 55, nr 321), która weszła w życie w dniu 1 października 1990 roku. Do dnia 1 października 1990 roku nie było zatem prawnej możliwości zasiedzenia nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa. Z dniem 27 maja 1990 roku na podstawie przepisów ustawy z dnia 10 maja 1990 roku – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych, nastąpiła zmiana właściciela przedmiotowej nieruchomości ze Skarbu Państwa na Gminę Ł.. W ocenie Sądu Rejonowego, zmiana właściciela nieruchomości w dniu 27 maja 1990 roku przy uwzględnieniu porządku prawnego regulującego zasiedzenie na tę datę w kodeksie cywilnym oznaczała przede wszystkim możliwość biegu terminu zasiedzenia przeciwko właścicielowi Gminie Ł.. Przyjął więc Sąd Rejonowy, że do dnia 27 maja 1990 roku możliwość zasiedzenia służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu z uwagi na fakt, iż właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa, była prawnie niemożliwa, zaś od 27 maja 1990 roku możliwość taka z uwagi na zmianę właściciela zaistniała. Niemniej jednak z faktu tego nie można wyprowadzić wniosku jakoby od tej daty należało liczyć termin zasiedzenia nieruchomości przez przedsiębiorstwo państwowe. Data ta wyznacza jedynie możliwość biegu terminu zasiedzenia jak również podmiot, przeciwko któremu biegnie zasiedzenie, w żadnej mierze na tej podstawie nie można natomiast wyprowadzać wniosku o samoistności posiadania służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu przez przedsiębiorstwo państwowe. Kwestia ta dotyczy bowiem jedynie właściciela nieruchomości, na której zostały posadowione urządzenia elektroenergetyczne. Z kolei kwestia samoistności posiadania przedsiębiorstwa elektroenergetycznego wymagała analizy przepisów odnoszących się do statusu prawnego przedsiębiorstw państwowych w spornym okresie. Przypomnieć trzeba, że od daty wejścia w życie Kodeksu cywilnego do dnia 31 stycznia 1989 roku obowiązywał art. 128 k.c., zgodnie z którym socjalistyczna własność ogólnonarodowa przysługiwała niepodzielnie Państwu (§ 1), zaś w granicach swej zdolności prawnej osoby prawne wykonywały w imieniu własnym względem zarządzanych przez nie części mienia ogólnonarodowego uprawnień płynących z własności państwowej. Przepis ten ustanawiał zasadę jednolitej własności państwowej. Z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 3, poz. 11) zniesiona została zasada, że jedynie Skarbowi Państwa może przysługiwać prawo własności mienia państwowego, w wyniku czego państwowe osoby prawne uzyskały zdolność prawną w zakresie nabywania składników majątkowych na własność. Zmiana art. 128 k.c. dokonana tą ustawą nie spowodowała jednak przekształcenia przysługujących państwowym osobom prawnym – z mocy przepisów kodeksu cywilnego i ustaw szczególnych – uprawnień do części mienia ogólnonarodowego, pozostających w ich zarządzie w dniu wejścia w życie wymienionej ustawy. Przekształcenie zarządu, w odniesieniu do budynków, innych urządzeń i lokali znajdujących się na tych gruntach w prawo własności, nastąpiło bowiem na podstawie ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr 79, poz. 464), która weszła w życie w dniu 5 grudnia 1990 roku, a co do innych składników majątkowych (w prawo własności) nastąpiło na podstawie ustaw określających ustrój majątkowy państwowych osób prawnych. W zależności od rodzaju tego mienia nastąpiło to bądź w dniu 5 grudnia 1990 r. (w odniesieniu do gruntów, co do których uzyskały one prawo użytkowania wiecznego wraz z prawem własności znajdujących się na nich naniesień), bądź na mocy ustaw szczególnych, regulujących tytuły (na różnych podstawach prawnych) do poszczególnych składników majątku. Tzw. uwłaszczenie przedsiębiorstw państwowych z mocy art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 września 1990 roku o zmianie ustawy o gospodarcze gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości stwierdzane było deklaratywną decyzją wojewody albo zarządu gminy (por. art. 2 ust. 3 ww. ustawy; w dniu 1 stycznia 1998 roku przepis ten został zastąpiony przez art. 200 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami), natomiast w odniesieniu do innych składników majątkowych, w tym urządzeń przesyłowych wchodzących w skład przedsiębiorstw, przedsiębiorstwa przesyłowe nabyły prawa z dniem 7 stycznia 1991 roku, z mocy przepisów ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. 1991, Nr 2, poz. 6), co nie wymagało potwierdzenia żadną decyzją administracyjną. W odniesieniu do urządzeń przesyłowych punktem wyjścia do dalszych rozważań co do charakteru wykonywanego władztwa winny być właśnie przepisy art. 1 pkt. 9 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz. U. z 1991 roku, Nr 2, poz. 6). Na podstawie tego przepisu dokonano zmiany treści art. 42 ust. 2 ustawy z dnia 25 września 1981 roku o przedsiębiorstwach państwowych (Dz. U. Nr 1991, Nr 2, poz. 6). Zmiana polegała na wykreśleniu z treści w/w przepisu tej jego części, która wskazywała, iż przedsiębiorstwo gospodarując wydzielonym i nabytym mieniem zapewnia jego ochronę, przy czym wykreślono sformułowanie, iż dotyczy to mienia ogólnonarodowego. Od daty wejścia w życie powyższej ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku, co miało miejsce w dniu 7 stycznia 1991 roku, należało przyjąć, iż przedsiębiorstwo państwowe mogło wykonywać zarząd powierzonym mieniem w imieniu własnym, a zatem dopiero od powyższej daty mogła zostać spełniona przesłanka samoistnego posiadania nieruchomości po stronie poprzednika prawnego uczestnika, tj. przedsiębiorstwa państwowego.
Uwzględniając powyższe rozważania Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, iż wobec tego, że uczestnik nie nabył służebności przesyłu z mocy samego prawa należało ustalić od kiedy można przyjąć, że uczestnik wykonywał jako posiadacz samoistny służebność o treści odpowiadającej treści służebności przesyłu. W odniesieniu do urządzeń służących do doprowadzania energii elektrycznej do nieruchomości wnioskodawcy, oznaczonej jako działki gruntu nr (...) ob.ew. P-15, przy ul. (...) poza sporem pozostawał fakt, iż Skarb Państwa był poprzednikiem prawnym uczestnika (jako przedsiębiorcy energetycznego) z uwagi na uprawnienia właścicielskie. W dacie budowy części urządzeń przez uczestnika tj. w 1980 roku i 1968 roku obowiązywała zasada jednolitej własności państwowej. Przedmiotowe linie oraz cała wspólna sieć stanowiły własność Skarbu Państwa, a poprzednicy uczestnika sprawowali jedynie zarząd i użytkowanie. Stan taki, w ocenie Sądu Rejonowego, obowiązywał w zakresie wykonywania służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu aż do dnia 7 stycznia 1991 roku. Brak było bowiem aktu prawnego, z którego wynikałoby wcześniejsze uzyskanie uprawnienia do władania urządzeniami przesyłowymi przez przedsiębiorstwa państwowe we własnym imieniu przed tą datą. Uwzględniając wyżej przytoczone przepisy dotyczące przedsiębiorstw państwowych Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że poprzednik prawny uczestnika postępowania mógł wykonywać posiadanie samoistne przedmiotowej nieruchomości dopiero od dnia 7 stycznia 1991 roku.
Ostatnią kwestią rozważaną przez Sąd I instancji było ustalenie czy poprzednik prawny uczestnika objął posiadanie samoistne w dniu 7 stycznia 1991 roku w dobrej czy złej wierze. Kwestia ta miała bowiem przesądzające znaczenie z punktu widzenia uznania czy roszczenie wnioskodawcy jest usprawiedliwione co do zasady. Przy przyjęciu, że poprzednik prawny uczestnika nabył posiadanie samoistne w dniu 7 stycznia 1991 roku w dobrej wierze, termin zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu upłynął z dniem 7 stycznia 2011roku uwzględniając fakt, iż termin zasiedzenia wynosi 20 lat (art. 172 § 1 k.c.). W przypadku uznania, że objęcie w posiadanie urządzeń przesyłowych oraz wykonywanie służebności nastąpiło w dniu 7 stycznia 1991 roku w złej wierze, upływ terminu zasiedzenia służebności na datę złożenia wniosku w dniu 2 lipca 2020 roku nie nastąpił. Termin zasiedzenia upłynąłby bowiem dopiero z dniem 7 stycznia 2021 roku, co z kolei skutkowało przyjęciem, iż wniosek jest usprawiedliwiony co do zasady. Ustalenie, czy posiadanie służebności zostało uzyskane w dobrej, czy w złej wierze, rzutujące na długość okresu posiadania niezbędnego do zasiedzenia, zakłada zbadanie stanu świadomości osoby, która powołuje się na nabycie służebności w wyniku długotrwałego jej posiadania bez tytułu prawnego; czy mimo że tytuł prawny do posiadania służebności jej nie przysługiwał, była przekonana, iż uzyskała posiadanie służebności na podstawie tytułu prawnego, czy też wiedziała lub wprawdzie nie wiedziała, ale powinna była wiedzieć, że uzyskała władanie nieruchomością w charakterze posiadacza służebności nie mając do tego tytułu prawnego. Ze względu na to, że dobrą wiarę domniemywa się (art. 7 k.c.), praktyczne znaczenie ma obalenie tego domniemania przez wykazanie złej wiary posiadacza służebności, tj. przez udowodnienie, że w chwili uzyskania posiadania służebności wiedział on lub wprawdzie nie wiedział, ale powinien był wiedzieć, że służebności nie nabył. Konieczne jest jednak jeszcze pewne uściślenie; ponieważ w okresie poprzedzającym wejście w życie art. 305 1 -305 4 k.c., tj. przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, kwestia nabycia prawa do zakładania i eksploatowania urządzeń przesyłowych na cudzej nieruchomości była bardziej złożona niż obecnie – prawo to nie było ujmowane jednolicie - badając stan świadomości co do przysługiwania w tym okresie tytułu prawnego do wejścia we władanie cudzej nieruchomości w zakresie niezbędnym do eksploatacji urządzeń przesyłowych, należy mieć na względzie nie tylko tytuł prawny w postaci nabycia służebności przesyłu w ścisłym tego słowa znaczeniu - takim, jak w art. 305 1 k.c. - ale i mogący wchodzić w grę w danych okolicznościach tytuł prawny o analogicznej lub tożsamej funkcji. Domniemanie dobrej wiary nieuprawnionego posiadacza nieruchomości w zakresie treści służebności przesyłu obala niewątpliwie wykazanie w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia lub w innej sprawie przy rozstrzyganiu podniesionego w niej zarzutu zasiedzenia, że uzyskał on to władztwo całkowicie samowolnie, tj. nie zawierając odpowiedniej umowy z właścicielem ani nie uzyskując odpowiedniej decyzji administracyjnej na podstawie właściwych przepisów. Przepisy art. 128 k.c., w brzmieniu obowiązującym do chwili wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 3, poz. 11), tj. do dnia 31 stycznia 1989 roku przewidywały, że własność państwowa przysługuje niepodzielnie Państwu a państwowe osoby prawne w granicach swej zdolności prawnej wykonują w imieniu własnym względem zarządzanych przez nie części mienia ogólnonarodowego uprawnienia płynące z własności państwowej. Przedsiębiorstwa państwowe wykonywały zatem jedynie zarząd mieniem państwowym, aczkolwiek w imieniu własnym. Taka wykładnia art. 128 k.c.. była i jest przyjmowana w orzecznictwie oraz doktrynie. Do dnia 31 stycznia 1989 roku, gdy właścicielem nieruchomości obciążonej był Skarb Państwa a posiadaczem służebności gruntowej podobnej do przesyłu było przedsiębiorstwo państwowe, nie mogło w ogóle dojść do zasiedzenia służebności gruntowej podobnej do przesyłu. Służebność gruntowa jest prawem na rzeczy cudzej, a zatem właściciel nieruchomości nie może nabyć przez zasiedzenie służebności na swojej (własnej) nieruchomości. Zasiedzenie polega bowiem na nabyciu prawa własności (ograniczonego prawa rzeczowego) przez nieuprawnionego posiadacza wskutek faktycznego wykonywania tego prawa w określonym czasie, jest więc pierwotnym sposobem nabycia własności lub innych praw rzeczowych na rzeczy cudzej. Sąd Rejonowy przyjął, iż poprzednik prawny uczestnika nabył posiadanie samoistne przedmiotowej służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu w złej wierze. Jak już wcześniej wskazano, o posiadaniu samoistnym w przypadku przedsiębiorstw państwowych w odniesieniu do innych praw aniżeli grunty lub budynki i inne urządzenia oraz lokale znajdujące się na w/w gruntach (art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 września 1990 roku o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości), można mówić dopiero od dnia 7 stycznia 1991 roku, a więc od daty wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz. U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6). Dopiero bowiem od dnia 7 stycznia 1991 roku przedsiębiorstwo państwowe mogło gospodarować wydzielonym mu i nabytym mieniem we własnym imieniu, a więc od tej daty przedsiębiorstwo państwowe wykonywało posiadanie samoistne prawa w postaci służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Skoro data ta jest miarodajna dla określenia samoistności posiadania po stronie przedsiębiorstwa państwowego, należało odpowiedzieć na pytanie, czy przedsiębiorstwo państwowe mogło posiadać usprawiedliwione okolicznościami przekonanie, że przedsiębiorstwu przysługuje tytuł prawny do wykonywanego prawa. Na tak postawione pytanie należało udzielić odpowiedzi przeczącej. Podkreślenia wymaga, że na datę 7 stycznia 1991 roku własność nieruchomości przy ul. (...) przysługiwała już Miastu Ł. na mocy ustawy z dnia 10 maja 1990 roku - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych. Nabycie to nastąpiło na podstawie przepisów w/w ustawy, zaś decyzja Wojewody (...) ten fakt potwierdzająca miała jedynie charakter deklaratoryjny. Wobec powyższego na datę 7 stycznia 1991 roku przedsiębiorstwo państwowe winno posiadać wiedzę, że w stosunku do Miasta Ł., a więc do właściciela nieruchomości, nie przysługuje mu żadne skuteczne uprawnienie do korzystania z jego rzeczy. Sąd Rejonowy podzielił pogląd wyrażony przez wnioskodawcę, iż uczestnik oraz jego poprzednicy prawni jako profesjonaliści powinni mieć świadomość zmian zachodzących w przepisach prawa powszechnie obowiązującego oraz ich skutków. Jak słusznie podnosił wnioskodawca, przepisy dotyczące uwłaszczenia przedsiębiorstw państwowych infrastrukturą znajdującą się na cudzych nieruchomościach nie zawierały żadnych regulacji dotyczących przyznania im prawa do gruntu, na którym infrastruktura ta została posadowiona. Wnioskodawca trafnie zauważył, że istniała różnica pomiędzy przepisami ustawy z dnia 29 września 1990 roku o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, a ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz zmianie niektórych innych ustaw. O ile bowiem w pierwszej z nich wyraźnie wskazano na fakt nabycia prawa do gruntów postaci prawa użytkowania wieczystego, o tyle druga z nich całkowicie przemilczała kwestię nabycia tytułu prawnego do gruntu, na którym infrastruktura przesyłowa została posadowiona. Dotyczyło to zarówno gruntów prywatnych, Skarbu Państwa czy jednostek samorządu terytorialnego. Nadto należy podkreślić, iż zarówno nabycie prawa do gruntu przez gminę jak i prawa do infrastruktury przez przedsiębiorstwa państwowe nastąpiło ex lege na podstawie przepisów prawa powszechnie obowiązującego. Konsekwentnie, jak wskazywał wnioskodawca, poprzednicy prawni uczestnika, jako profesjonaliści, a jednocześnie podmioty, które zostały uwłaszczone majątkiem państwowym w dalszej kolejności (po jednostkach samorządu terytorialnego) musiały, a przy dołożeniu należytej staranności przynajmniej powinny sobie zdawać sprawę, iż nieruchomości Skarbu Państwa położone na terenie miasta Ł. przeszły na własność Miasta Ł. zanim one nabyły własność posadowionej na nich infrastruktury. Nadto Skarb Państwa, który uprzednio zadysponował prawem własności nieruchomości, nie miał możliwości ponownego zadysponowania nimi na rzecz przedsiębiorstw przesyłowych, czego dowodzi fakt, iż nie został im przyznany żaden tytułu do gruntu, na którym znajdowała się nabyta przez nie infrastruktura. Tym samym należało uznać, iż poprzednicy prawni uczestnika w chwili rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia stosownych służebności przesyłu byli posiadaczami w złej wierze, a tym samym termin ten na datę złożenia wniosku w dniu 2 lipca 2020 roku nie upłynął.
Apelację od tego postanowienia złożył uczestnik postępowania – (...) S.A. w L.. Zarzucił skarżonemu postanowieniu naruszenie art. 305 4 k.c. w zw. z art. 292 k.c. w zw. z art. 172 § 1 k.c. poprzez ich błędne niezastosowanie i wadliwe uznanie, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do zasiedzenia służebności przesyłu w dobrej wierze, co doprowadziło do błędnego uznania żądania ustanowienia służebności przesyłu za usprawiedliwione co do zasady; obrazę przepisów prawa materialnego tj. art. 172 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i niezastosowanie poprzez uznanie, iż w kontekście zasiedzenia służebności przesyłu przymiot dobrej wiary musi być oceniany przez pryzmat stanu prawnego i faktycznego na objętej postępowaniem nieruchomości w dniu 7 stycznia 1991 roku, w sytuacji gdy istotna jest ocena dobrej wiary z momentu objęcia służebności w posiadanie przez poprzednika prawnego uczestnika tj. z dnia 27 maja 1990 roku, w którym to dniu zakończyła się konfuzja prawa własności urządzeń przesyłowych i nieruchomości na której się znajdują, rozpoczęło się więc zasiedzenie służebności przez poprzednika prawnego uczestnika tj. Skarb Państwa. W tym bowiem dniu na mocy przepisów wprowadzających Ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych, nastąpiła zmiana właściciela przedmiotowej nieruchomości ze Skarbu Państwa na Gminę Ł., zaś właścicielem urządzeń przesyłowych na nieruchomości był nadal Skarb Państwa (poprzednik prawny uczestnika), od tego więc dnia rozpoczął się bieg zasiedzenia służebności przeciwko właścicielowi nieruchomości i w tym dniu należy oceniać dobrą wiarę. W dniu 27 maja 1990 roku poprzednik prawny uczestnika tj. Skarb Państwa był w dobrej wierze w zakresie posadowienia należących do niego urządzeń przesyłowych znajdujących się na nieruchomości należącej do Gminy M. Ł., która to powstała z inicjatywy i majątku Państwa. Powyższe błędne przyjęcie momentu oceny złej bądź dobrej wiary doprowadziło do błędnego uznania żądania ustanowienia służebności przesyłu za usprawiedliwione co do zasady; wadliwe przyjęcie przez Sąd, iż konieczne jest przyjęcie złej wiary uczestnika, w sytuacji gdy z chwilą uzyskania posiadania, tj. w chwili rozstrzygającej o istnieniu dobrej lub złej wiary, poprzednik prawny uczestnika nie mógł przypuszczać, iż uprawnienia do korzystania z nieruchomości nie udzielił mu właściciel - Skarb Państwa bowiem uwłaszczając samorząd terytorialny i przedsiębiorstwo energetyczne bezspornie i w sposób oczywisty pozwolił owemu przedsiębiorstwu na korzystanie z urządzeń przesyłowych znajdujących się na zajętej nieruchomości; naruszenie przepisów art. 7 k.c. w zw. z art. 6 k.c. oraz w zw. z art. 234 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i uznanie, że wnioskodawca obalił domniemanie dobrej wiary w sytuacji gdy wnioskodawca nie sprostał obaleniu domniemania dobrej wiary uczestnika na dzień objęcia posiadania służebności gruntowej o treści służebności przesyłu. W konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku.
Sąd Okręgowy zważył,
co następuje:
Apelacja jest zasadna. W uchwale z dnia 15 lutego 2019 r., w sprawie III CZP 81/18 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że przedsiębiorstwo państwowe, które nabyło z mocy prawa - na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz.U. z 1991 r. Nr 2, poz. 6) - własność urządzeń przesyłowych, posadowionych na nieruchomości Skarbu Państwa, może być uznane za posiadacza w dobrej wierze służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Wskazał, że
do zasiedzenia służebności unormowania dotyczące zasiedzenia nieruchomości znajdują zastosowanie tylko odpowiednio (art. 292 i art. 3054 k.c.) i w związku z tym mając na uwadze treść posiadania w zakresie służebności (art. 352 § 1 k.c.) restrykcyjna wykładnia nie w każdym wypadku może mieć zastosowanie. Zgodnie z aktualnym stanowiskiem judykatury Sądu Najwyższego odnośnie do posiadania nieruchomości w zakresie służebności przesyłu (służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu) ocena czy wejście w posiadanie nastąpiło w dobrej lub złej wierze wymaga analizy całokształtu okoliczności poprzedzających i towarzyszących uzyskaniu posiadania. Posiadacz jest w dobrej wierze, jeżeli objęcie cudzej nieruchomości w posiadanie nastąpiło w takich okolicznościach, które usprawiedliwiają jego przekonanie, że nie narusza cudzego prawa, albo gdy posiadacz przypuszcza, że prawo mu przysługuje, a przekonanie to jest usprawiedliwione okolicznościami faktycznymi. Posiadaczowi trzeba przypisać złą wiarę wtedy kiedy wie, że prawo mu nie przysługuje albo nie wie wskutek braku należytej staranności. W przypadku zasiadującego służebność dobrej wiary nie wyłącza jego wiedza o prawie własności przysługującym osobie trzeciej. W okresie obowiązywania zasady jednolitej własności państwowej wywodzonej z art. 128 k.c. w brzmieniu obowiązującym do wejścia w życie z dniem 1 lutego 1989 r. ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny - (Dz.U. Nr 3, poz. 11), państwowe osoby prawne nie miały żadnych praw podmiotowych do zarządzanego przez nie mienia, które mogłyby przeciwstawić Państwu. Skarb Państwa był wyłącznym podmiotem uprawnień dotyczących mienia państwowego, a państwowe osoby prawne (do których należały przedsiębiorstwa państwowe) wykonywały jedynie te uprawnienia w imieniu własnym, ale na rzecz tego podmiotu. Gdy właścicielem gruntu znajdującego się w zarządzie przedsiębiorstwa państwowego, na którym posadowiono urządzenia sieci, jak i właścicielem tych urządzeń, wchodzących ze skutkiem przewidzianym w art. 49 § 1 k.c., w skład przedsiębiorstwa przesyłowego będącego poprzednikiem prawnym uczestnika, było Państwo to dopóty, dopóki istniał taki stan prawny nie było potrzeby przyznania przedsiębiorstwu przesyłowemu odrębnego uprawnienia w postaci służebności czy innego funkcjonalnie zbliżonego prawa do korzystania w odpowiednim zakresie z gruntu znajdującego się w zarządzie przedsiębiorstwa państwowego na którym zainstalowano urządzenia przesyłowe. Podniósł Sąd Najwyższy, że przy analizie omawianego zagadnienia trzeba uwzględnić kontekst historyczno - społeczno - gospodarczy uwłaszczenia przedsiębiorstw państwowych w ramach którego nie chodziło o zmianę faktycznego zakresu dysponowania mieniem przez państwowe osoby prawne lecz o przekształcenie dotychczasowych relacji prawnych dotyczących mienia w kierunku klasycznych rozwiązań cywilistycznych. Konsekwencją tego procesu było między innymi rozdzielenie własności gruntu (Skarb Państwa) i urządzeń przesyłowych (przedsiębiorstwo państwowe). Doszło do niego w ramach regulacji ustawowej będącej elementem transformacji ustrojowej i wdrażania nowego systemu gospodarczego, w której ustawodawca pominął konieczność zapewnienia przedsiębiorcy przesyłowemu uprawnień do gruntu, mimo że Skarb Państwa będący właścicielem gruntu uwłaszczył przedsiębiorstwo, co do urządzeń przesyłowych znajdujących się na tym gruncie. Niezapewnienie przedsiębiorstwom państwowym tytułu do gruntu na którym została posadowiona infrastruktura przesyłowa było efektem tego, że regulacje ustawowe dotyczące uwłaszczeń i prywatyzacji z uwagi na swoją globalność były dalekie od precyzji i spójności, ale towarzyszył im cel w postaci kompleksowego uregulowania praw przedsiębiorstw państwowych do mienia. Do niezupełności regulacji przyczynił się również ówczesny stan wiedzy o problemach prawnych związanych z urządzeniami przesyłowymi. Skoro ustawodawca zdecydował o przeniesieniu na państwowe osoby prawne prawa własności czy ustanowił na ich rzecz użytkowanie wieczyste, to niezrozumiałe byłoby świadome pominięcie w ramach tego procesu jakiegoś fragmentu władztwa państwowej osoby prawnej. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że ustawodawca ten problem by uregulował, gdyby go dostrzegł.
Przedsiębiorstwo przesyłowe w chwili objęcia służebności w posiadanie wiedziało, że urządzenia przesyłowe z których korzysta, zostały zbudowane na gruncie Skarbu Państwa, za zgodą właściciela, przez to samo przedsiębiorstwo w czasie gdy było przedsiębiorstwem państwowym, a zatem ich budowa i korzystanie z nich było legalne, nie wymagające żadnych dodatkowych czynności cywilnoprawnych czy administracyjnoprawnych. Po uwłaszczeniu na infrastrukturze przesyłowej przedsiębiorstwo państwowe korzystając nadal w tym samym zakresie z nieruchomości Skarbu Państwa, mogło pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, że nie narusza praw właściciela gruntu, mimo że nie dysponowało administracyjnoprawnym ani cywilnoprawnym prawem do korzystania z nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności zbliżonej do służebności przesyłu. Miało ono w takiej sytuacji podstawy do przyjęcia, że korzystając z gruntu Skarbu Państwa, który uwłaszczył go na urządzeniach przesyłowych nie narusza cudzego prawa. Ponadto analiza regulacji prawnych dotyczących przedsiębiorstw państwowych wskazywała na to, że zamiarem Skarbu Państwa było kompleksowe uregulowanie praw przedsiębiorstw państwowych do mienia znajdującego się w ich dyspozycji, tak by zapewnić im samodzielność gospodarczą przez stworzenie stabilnej podstawy majątkowej do ich funkcjonowania niezależnie od Skarbu Państwa, co w założeniu miało im zapewnić możliwość prowadzenia dotychczasowej działalności w warunkach wolnego rynku i ułatwić ich późniejszą prywatyzację. Przedsiębiorstwo państwowe miało więc obiektywne podstawy do przyjęcia, że kwestia korzystania z urządzeń przesyłowych została również objęta uwłaszczeniem.
Sąd Okręgowy w pełni podziela te poglądy i uznaje, że posiadanie służebności w tej sprawie rozpoczęło się w dobrej wierze. To skutkuje uchyleniem zaskarżonego postanowienia z mocy przepisu art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. – uchyleniem a nie uchyleniem i oddaleniem wniosku. Dobra wiara dotyczy bowiem posiadania tych urządzeń, które na gruncie wnioskodawcy były wzniesione w chwili objęcia w posiadanie służebności przez uczestnika pod tytułem właściciela, a więc samoistnie, a nie dotyczy to urządzeń wzniesionych w dacie późniejszej.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: