III Ca 1781/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-06-10

III Ca 1781/20

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z 28 lipca 2020 roku w sprawie III Ns 441/18 z wniosku P. O. przy udziale B. O. o stwierdzenie nabycia spadku:

w punkcie 1 stwierdzono, że spadek po Z. O. (1) z domu P., córce M. M. (1), zmarłej w dniu 22 marca 2018 roku w Ł., ostatnio stale zamieszkałej w Ł., na podstawie testamentu notarialnego sporządzonego w dniu 1 czerwca 2016 roku w Ł. w Kancelarii Notarialnej notariusz A. O. za numerem repertorium A- Nr (...), otwartego i ogłoszonego w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w dniu 23 maja 2018 roku, w niniejszej sprawie, nabył syn P. O. w całości;

w punkcie 2 ustalono, że wnioskodawca i uczestnik ponoszą we własnym zakresie koszty związane ze swoim udziałem w postępowaniu.

W świetle uzasadnienia wskazanego wyroku Sąd I instancji ustalił, że Z. O. (2), córka M. P. i M. M. (2), urodzona w dniu (...) w Ł., zmarła w dniu 22 marca 2018 roku w Ł., gdzie ostatnio stale zamieszkiwała przy ul. (...). Spadkodawczyni pozostawiała dwóch synów: P. O. i B. O.. W chwili śmierci spadkodawczyni była rozwiedziona. Spadkodawczyni była właścicielką mieszkania, w którym aż do śmierci mieszkała wspólnie z synem B. O., jego żoną J. O. i dwoma wnukami F. O. i S. O.. Z. O. (2) zajmowała jeden pokój w przedmiotowym lokalu, była osobą samodzielną, nie wymagała opieki, sama jeździła komunikacją miejską, sama chodziła do lekarzy, apteki, urzędów i na zakupy. Nie leczyła się psychiatrycznie, natomiast skarżyła się rodzinie i znajomym, że jej syn B. O. nadużywa alkoholu, wszczyna awantury, szarpie ją za włosy i bije ją. W domu często interweniowała Policja, zaś 1 maja 2016 roku wszczęto procedurę Niebieskiej Karty, która trwała do 30 marca 2017 roku.

Przez ostanie 10 lat przed śmiercią Z. O. (2) każde święta spędzała w domu swojego drugiego syna P. O. wraz z jego rodziną. P. O. bał się swojego brata B. i odwiedzał swoją matkę tylko podczas jego nieobecności w domu.

W 2001 roku u Z. O. (2) przeprowadzono zabieg (...). Z. O. (2) przebywała w Wojewódzkim Specjalistycznym ZOZ Centrum (...) w Ł. w dniach od 20 do 28 listopada 2002 roku. W okresie od 14 do 23 października 2003 roku Z. O. (2) przebywała w (...) w Tuszynie na Oddziale Chorób Wewnętrznych. Z uwagi na przebyty zabieg, Z. O. (2) w okresie od 1 czerwca 2007 roku do 9 czerwca 2010 roku była pięciokrotnie poddawana zabiegowi cytoskopii w (...) Szpitalu (...), Klinice (...) urologicznej. Z. O. (2) przez ponad 10 lat była również pod opieką poradni urologicznej. Od 14 listopada 2008 roku do 7 marca 2018 roku Z. O. (2) pozostawała pod opieką Miejskiego Centrum Medycznego (...) w Ł., gdzie leczyła się na przewlekłą chorobę niedokrwienną serca, inne postacie przewlekłej choroby niedokrwiennej serca, ostre zakażenie górnych dróg oddechowych o umiejscowieniu mnogim lub nieokreślonym, zaburzenia korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych, zaburzenia układu moczowego, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych, samoistne nadciśnienie, inną przewlekła zaporowa chorobę płuc, ostre zapalenie oskrzeli, niewydolność serca, zaburzenia przemiany puryn i pirymidyn, zaburzenia przemiany lipidów i inne lipidemie, ostre zapalenie gardła, osteoporozę bez patologicznego złamania.

Od 2 lutego 2012 do 15 października 2016 roku Z. O. (2) była pod kontrolą poradni okulistycznej. W marcu 2013 roku u Z. O. (2) rozpoznano zaćmę starczą. W styczniu 2015 roku Z. O. (2) przeszła operacje zaćmy oka prawego.

Dwudziestego trzeciego marca 2013 roku Z. O. (2) zgłosiła się Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. K. w Ł. z powodu urazu prawych żeber wskazując, że tego samego dnia została pchnięta przez inna osobę i uderzyła klatką piersiową o ościeżnicę, negując uraz głowy i upadek. Po wykonaniu RTG stwierdzono stłuczenie klatki piersiowej.

W dniach 7 i 8 października 2013 roku Z. O. (2) przebywała w (...) w B. na Oddziale Urazowo-Ortopedycznym z rozpoznaniem zmian zwyrodnieniowych obu stawów biodrowych bardziej nasilonych po stronie prawej, zaburzeń koagulologicznych, niedomykalności zastawki trójdzielnej i mitralnej, POChP, raka pęcherza moczowego, WZW w wywiadzie. W ocenie przedoperacyjnej we wcześniejszych schorzeniach jako inne wpisano: „przewlekła niewydolność naczyń mózgowych, zaniki korowo-nadkorowe, jamki poudarowe w obu półkulach mózgu”. W historii choroby w stanie ogólnym wpisano: „Pacjentka przytomna, w kontakcie logiczno-słownym”. Z uwagi na zaburzenia koagulologiczne z przedłużonym czasem (...), Z. O. (2) decyzją anestezjologa i zespołu została zdyskwalifikowana z zabiegu protezoplastyki całkowitej.

Od 24 października 2013 roku do Z. O. (2) była pod kontrolą poradni hematologicznej. Od 12 marca 2014 roku Z. O. (2) pozostawała pod opieką lekarza pulmonologa. Trzynastego czerwca 2014 roku Z. O. (2) dostała skierowanie do poradni reumatologicznej w związku z rozpoznaniem rumienia guzowatego podudzia prawego.

W okresie od 20 do 23 września 2014 roku Z. O. (2) przebywała w Szpitalu (...) w Ł. na Oddziale Chorób Wewnętrznych z rozpoznaniem niewydolności serca III klasy według (...), łagodnego nadciśnienia płucnego, infekcyjnego zaostrzenia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, choroby niedokrwiennej serca, nadciśnienia tętniczego, kamicy pęcherzyka żółciowego, zmian zwyrodnieniowych prawego stawu biodrowego i niedokrwistości. W przeprowadzonym w dniu przyjęcia do szpitalu badaniu przedmiotowym w ocenie stanu psychicznego wpisano: „pacjentka spokojna, przytomna, zorientowana co do własnej osoby, miejsca i czasu obecnego pobytu, bez zaburzeń pamięci. Mowa wyraźna, odpowiada logicznie na pytania”.

Pierwszego czerwca 2016 roku w Kancelarii Notarialnej w Ł., przed notariuszem A. O., Z. O. (2) sporządziła testament, repertorium A numer (...), w którym oświadczyła, że do całego spadku powołuje swojego syna P. O., urodzonego w dniu (...), zameldowanego w Ł. przy ul. (...). Z. O. (2) oświadczyła także, że pozbawia zachowku (wydziedzicza) swojego syna B. O., urodzonego w dniu (...), zamieszkałego wraz z nią, z powodu stosowania względem niej przemocy psychicznej i fizycznej, zastraszania jej, znęcania się nad nią, czego dowodem jest szereg obdukcji lekarskich od września 2002 roku do najnowszej z 6 maja 2016 roku, pozostawania przez niego w ogólnym stanie zastraszenia i zagrożenia. Ponadto, jako powód wydziedziczenia wskazano stosowanie przez B. O. względem Z. O. (2) ciągłych roszczeń finansowych pomimo tego, iż opłaty czynszowe za należący do niej, a wspólne zajmowany przez nią oraz jej syna B. O. wraz z żoną i ich dziećmi lokal mieszkalny położony w Ł. przy ul. (...) – od 23 lat ponosi wyłącznie ona.

Sporządzenie testamentu zostało poprzedzone dwiema wizytami u notariusza. Z. O. (2) miała dużo pytań do notariusza, pokazywała notariuszowi między innymi wyniki z obdukcji. Decyzja o wydziedziczeniu syna B. O. nie była dla niej prosta. Przyczyny wydziedziczenia podała sama Z. O. (2). Testament został odczytany Z. O. (2) przez notariusza. Gdyby notariusz powziął jakiekolwiek wątpliwości co do stanu psychicznego bądź emocjonalnego, to nie sporządziłby testamentu.

O sporządzeniu testamentu Z. O. (2) poinformowała K. K., a T. S. powiedziała, że nic nie zapisała B., ponieważ jest dla niej niedobry.

Dziewiątego września 2016 roku Z. O. (2) wniosła do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi pozew o eksmisję B. O., jego małżonki i dwójki ich dzieci z zajmowanego przez nich lokalu mieszkalnego należącego do niej, położonego w Ł. przy ul. (...).

Wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2017 roku nakazano B. O., J. O., S. O. i F. O. opróżnienie wraz z rzeczami zajmowanego lokalu mieszkalnego.

Dziesiątego marca 2018 roku Z. O. (2) została przyjęta do Wojewódzkiego (...) w Ł. z rozpoznaniem wstępnym w postaci: przewlekłej zaporowej choroby płuc z ostrym zakażeniem dolnych dróg oddechowych, niewydolności serca, chorobą serca i naczyń krwionośnych w przebiegu miażdżycy, samoistnego (pierwotnego nadciśnienia), kamicy pęcherzyka żółciowego bez zapalenia pęcherzyka żółciowego, choroby zwyrodnieniowej stawów biodrowych prawego stawu biodrowego, pierwotnego nadciśnienia płucnego łagodnego, migotaniem i trzepotaniem przedsionków o nieznanym czasie trwania. Z. O. (2) przebywała w szpitalu do 22 marca 2018 roku, w którym to dniu stwierdzono jej zgon. Jako przyczynę wyjściową zgonu wpisano: niewydolność serca zastoinową, jako przyczynę wtórną: zapalenie płuc wywołane innymi nieokreślonymi drobnoustrojami, a jako przyczynę bezpośrednią: zatrzymanie oddechu.

Analiza danych dostępnych w aktach sprawy nie wskazuje, aby spadkodawczyni była badana lub leczona psychiatrycznie, w jej dokumentacji medycznej nie ma takich diagnoz, nie ma też zapisów świadczących o obecności zaburzeń psychicznych. Pośrednio o możliwości występowania zmian w stanie psychicznym świadczą natomiast niektóre dane z historii choroby w Oddziale Urazowo-Ortopedycznym Szpitala w B., gdzie spadkodawczyni była konsultowania przez neurologa. Wykonano też prawdopodobnie (brak wyniku tego badania) TK głowy, ponieważ obecność takich zmian, jak „zaniki korowo-podkorowe” i „jamki poudarowe w obu półkulach mózgowych” mogła być stwierdzona tylko badaniem neuroobrazowym (...) (TK lub RM mózgowia). Nie wiadomo jednak kiedy to badanie przeprowadzono i mam jakiej podstawie neurolog stwierdził „przewlekłą niewydolność naczyń mózgowych. Pacjentka była w tym Oddziale tylko 2 dni, była przytomna, w pełnym kontakcie logicznym, nie zlecano dalszych badań neurologicznych, nie wskazywano na obecność objawów wymagających ewentualnej konsultacji psychiatrycznej, pacjentkę wypisano w stanie ogólnym dobrym.

Jest wysoce prawdopodobne, że przewlekłe choroby somatyczne, z powodu których leczyła się spadkodawczyni (m.in. nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, miażdżyca) mogły skutkować okresowymi zaburzeniami krążenia w naczyniach mózgowych i przebyciem mikroudarów, nie dających jednak wyraźnych klinicznych objawów – w dokumentacji medycznej nie ma danych o przebyciu udaru i leczeniu jego następstw.

Z medycznego punktu widzenia, zniesienie zdolności do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli może wynikać z występowania tylko bardzo poważnych chorób i zaburzeń psychicznych, jak ostre lub przewlekłe psychozy w ich fazie aktywnej, głębokie otępienia, głębokie upośledzenia umysłowe, ciężkie encefalopatie, długotrwałe uzależnienie z wyraźnie zaznaczoną psychodegradacją, zaburzenia świadomości, astenia psychiczna spowodowana bardzo ciężkim stanem somatycznym mogąca znosić swobodę oświadczenia woli.

Z. O. (2) w czasie sporządzania testamentu notarialnego 1 czerwca 2016 roku nie cierpiała na choroby lub zaburzenia psychiczne mogące znosić zdolność do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli.

W tak ustalonym stanie faktycznym zważono, że stosownie do treści art. 926 § 1 k.c., powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu. W świetle § 2 powołanego przepisu, dziedziczenie ustawowe co do całości spadku następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą. Natomiast, z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, dziedziczenie ustawowe co do części spadku następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał do tej części spadkobiercy albo gdy którakolwiek z kilku osób, które powołał do całości spadku, nie chce lub nie może być spadkobiercą (§ 3 art. 926 k.c.). Przepisy kodeksu cywilnego regulujące kwestie dziedziczenia dają zatem prymat woli spadkodawcy wyrażonej w testamencie.

Testament jest czynnością prawną jednostronną, osobistą, nie skierowaną do adresata, na wypadek śmierci, odwołalną oraz sformalizowaną do tego stopnia, iż sporządzenie go z naruszeniem przepisów o formie testamentu, skutkuje jego bezwzględną nieważnością (art. 941 k.c., art. 944 § 2 k.c., art. 958 k.c.). Zgodnie z art. 944 §1 k.c. sporządzić i odwołać testament może tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych.

Aby można mówić o testamencie niezbędne jest ustalenie, iż spadkodawca działał z wolą testowania. Innymi słowy, że celem jego działania był rozrządzenie majątkiem na wypadek śmierci, sporządzenie testamentu, a nie wywołanie innych skutków prawnych. Testator musi mieć świadomość tego, że reguluje losy swego majątku na czas po swojej śmierci. Jest to elementarny wymóg sporządzenia testamentu. Brak takiej świadomości po stronie spadkodawcy powoduje, że nie dochodzi w ogóle do sporządzenia testamentu, choćby według subiektywnej oceny innych osób był to testament.

Wskazany testament spełnia wymogi stawiane aktowi notarialnemu, zarówno, co do formy jak i trybu sporządzenia, przez przepisy art. 92 i 94 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie. W szczególności testament ten został odczytany i podpisany przez Z. O. (2). Uczestnik postępowania B. O. kwestionował ważność testamentu z uwagi na brak świadomości i swobody spadkodawczyni w chwili testowania.

W świetle art. 945 § 1 k.c., testament jest nieważny, jeżeli został sporządzony: w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści, pod wpływem groźby. Na nieważność testamentu z powyższych przyczyn nie można się powołać po upływie lat trzech od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku (§ 2 art. 945 k.c.).

Oświadczenie woli jest świadome, jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały zaburzenia świadomości, a testator jasno zadaje sobie sprawę, że sporządza testament określonej treści. Ponadto, składający oświadczenie czyni to z pełnym rozeznaniem treści swojego oświadczenia i skutków, które chce przez nie osiągnąć. Natomiast, oświadczenie woli jest swobodne, jeżeli spadkodawca nie pozostaje pod dominującym wpływem czyjejkolwiek sugestii i zachowuje wewnętrzne poczucie swobody postępowania, gdy zarówno sam proces decyzyjny, jak i uzewnętrznienie woli nie były zakłócone przez destrukcyjne czynniki wynikające z aktualnych właściwości psychiki lub procesu myślowego w sposób wyłączający autonomiczne działanie. Wyłącznie swobody oznacza całkowite zniesienie zdolności wyboru między taką lub inna decyzją.

Stan wyłączający świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli może być rozumiany tylko jako stan, w którym możliwość wolnego wyboru jest całkowicie wyłączona. Sugestia osób trzecich nie wyłącza swobody powzięcia decyzji.

Sąd Rejonowy zauważył, że jak wynika z niekwestionowanej przez strony opinii biegłego psychiatry Z. O. (2) w czasie sporządzania testamentu notarialnego 1 czerwca 2016 roku nie cierpiała na choroby lub zaburzenia psychiczne mogące znosić zdolność do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli. Z załączonej do akt obszernej dokumentacji medycznej spadkodawczyni nie wynika, aby Z. O. (2) była kiedykolwiek badana czy też leczona psychiatrycznie, brak też jest jakichkolwiek zapisów świadczących o obecności zaburzeń psychicznych. Również zeznający w sprawie świadkowie M. O. i K. K. zgodnie zeznali, że Z. O. (2) nie leczyła się psychiatrycznie. Jak wskazał również biegły, zniesienie zdolności do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli może wynikać z występowania tylko bardzo poważnych chorób i zaburzeń psychicznych, takich jak ostre lub przewlekłe psychozy w ich fazie aktywnej, głębokie otępienia, głębokie upośledzenia umysłowe, ciężkie encefalopatie, długotrwałe uzależnienie z wyraźnie zaznaczoną psychodegradacją, zaburzenia świadomości, astenia psychiczna spowodowana bardzo ciężkim stanem somatycznym mogąca znosić swobodę oświadczenia woli, ale dane z dokumentacji medycznej nie dają żadnych podstaw do stwierdzenia, że takowe choroby lub zaburzenia psychiczne występowały u Z. O. (2). Opinia biegłego ma charakter kategoryczny i w ocenie Sądu usuwa wszelkie wątpliwości w tym zakresie.

Konkludując, Sąd I instancji uznał sporządzony przez spadkodawczynię Z. O. (2) w dniu 1 czerwca 2016 roku testament notarialny za ważny.

W dalszej części motywów uzasadnienia, Sąd Rejonowy odniósł się do kwestii wydziedziczenia, co jednak nie jest przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c., zgodnie z którym każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Dlatego ten, kto poniósł koszty sądowe lub koszty zastępstwa procesowego, nie uzyska zwrotu wydanych kwot od innego uczestnika, ale i nie jest obowiązany do zwracania kosztów poniesionych przez innego uczestnika. Regulacja ta jest konsekwencją przyjęcia przez ustawodawcę, że co do zasady, z uwagi na istotę postępowania nieprocesowego, uczestnicy postępowania są w tym samym stopniu zainteresowani jego wynikiem, a zapadłe orzeczenie udziela ochrony prawnej każdemu uczestnikowi.

Apelację od omówionego wyżej postanowienia w zakresie jego punktu 1 wywiódł uczestnik, działając przez swojego pełnomocnika w osobie adwokata. W apelacji zarzucono naruszenie zarówno prawa procesowego, jak i materialnego.

W zakresie prawa procesowego zdaniem apelującego doszło do naruszenia:

art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności treści opinii biegłego psychiatry oraz dokumentacji medycznej spadkodawczyni, w zakresie przyczyn i okoliczności sporządzenia testamentu notarialnego z 1 czerwca 2016 roku, które winny prowadzić do wniosku o braku świadomości w podejmowaniu decyzji sporządzeniu testamentu w 2016 roku, a co za tym idzie o nieważności testamentu.

W zakresie prawa materialnego zarzucono naruszenie:

art. 945 § 1 k.c. poprzez pominięcie, iż testament notarialny z 1 czerwca 2016 roku został sporządzony w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, w szczególności pozostawania pod negatywnym wpływem wnioskodawcy i jego rodziny.

Z tych względów wniesiono o zmianę postanowienia w zaskarżonej części przez stwierdzenie, że spadek po Z. O. (2) nabyli na podstawie ustawy wnioskodawca P. O. i uczestnik B. O. po 1/2 części, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Pismem datowanym na 5 maja 2022 roku, w imieniu apelującego uczestnika złożono wniosek dowodowy o zwrócenie się do wskazanej placówki medycznej o nadesłanie dokumentacji dotyczącej leczenia wnioskodawcy. Wniosek oddalono jako zbędny dla rozstrzygnięcia, spóźniony i jednocześnie zmierzający do przewlekłości postępowania postanowieniem wydanym na rozprawie apelacyjnej 13 maja 2022 roku.

W trakcie tej rozprawy wnioskodawca, reprezentowany przez pełnomocnika w osobie adwokata, wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Do zamknięcia rozprawy apelacyjnej nie zmieniono stanowisk w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

W pierwszej kolejności rozważyć należy zarzuty w zakresie prawa procesowego, jako determinujące prawidłowość ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia.

Zgłoszone zarzuty apelującego w zakresie prawa procesowego dają się w swej istocie sprowadzić do argumentu, że Sąd Rejonowy wbrew rzekomej treści materiału dowodowego nie ustalił wystąpienia okoliczności przemawiających za tym, że spadkodawczyni w chwili sporządzania testamentu znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli (art. 945 § 1 pkt 1 k.c.).

Jednakże Autor apelacji nie wskazuje, jakie to skonkretyzowane błędy logicznego rozumowania, rzekomo popełnione przez Sąd I instancji, miałyby doprowadzić do wysnuwanych przez apelującego wniosków. Sąd Rejonowy przeprowadził rzeczową i konkretną analizę zgromadzonego materiału. Szczegółowo ustalił zarówno okresy, jak i miejsca udzielania spadkodawczyni świadczeń medycznych, a nade wszystko medyczne przyczyny udzielania tych świadczeń, następnie trafnie oparł się na wskazaniach opinii biegłego, wykluczających w niniejszej sprawie możliwość przypisania spadkodawczyni działania w stanie przewidzianym w art. 945 § 1 pkt 1 k.c. Otóż biegły przekonująco podał, że zniesienie zdolności do świadomego i swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli może wynikać z występowania tylko bardzo poważnych chorób i zaburzeń psychicznych, takich jak ostre lub przewlekłe psychozy w ich fazie aktywnej, głębokie otępienia, głębokie upośledzenia umysłowe, ciężkie encefalopatie, długotrwałe uzależnienie z wyraźnie zaznaczoną psychodegradacją, zaburzenia świadomości, astenia psychiczna spowodowana bardzo ciężkim stanem somatycznym, mogąca znosić swobodę oświadczenia woli. Tymczasem nic w aktach sprawy na występowanie takich stanów i schorzeń nie wskazuje. Nie chodzi wszak o uogólnione, jednorazowe i przejściowe zaburzenia nastroju, które – jak wskazuje życiowe i orzecznicze doświadczenie – mogą pojawić się u osób skądinąd zdrowych, a z całą pewnością nie znajdujących się w stanie przywołanym w przesłance nieważności testamentu z art. 945 § 1 pkt 1 k.c.

W świetle powyższych uwag ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe, ponieważ mieszczą się w granicach swobodnej – w przeciwieństwie do dowolnej – oceny przeprowadzonych dowodów jako spójne, logicznie powiązane z materiałem dowodowym, niebudzące wątpliwości w świetle życiowego doświadczenia oraz zupełne z punktu widzenia zakresu ustaleń niezbędnego do prawidłowego rozstrzygnięcia. Jako takie nie mogą być skutecznie zwalczane polemicznymi twierdzeniami apelującego. W konsekwencji Sąd Okręgowy przyjmuje owe ustalenia Sądu Rejonowego w całości za własne, przy czym zauważyć należy iż poczynione zostały one nieco zbyt obszernie w zakresie, w jakim tamtejszy Sąd ustalał okoliczności faktyczne mające przemawiać za zasadnością wydziedziczenia – kwestia skuteczności wydziedziczenia nie podlega badaniu w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku (art. 677 § 1 i 2 k.p.c.).

Przystępując do oceny zarzutu naruszenia prawa materialnego stwierdzić należy analogicznie brak podstaw do kwestionowania rozstrzygnięcia Sądu I instancji również na tej podstawie. Skoro nie ma podstaw faktycznych, przemawiających za istnieniem okoliczności wyłączających świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli przez spadkodawczynię, tedy brak jest ziszczenia się przesłanki stwierdzenia nieważności testamentu w oparciu o art. 945 § 1 pkt 1 k.c.

W konsekwencji prawidłowym okazało się również rozstrzygnięcie końcowe. W świetle ważnego i skutecznego rozrządzenia testamentowego, jedynym spadkobiercą Z. O. (2) jest P. O.. Ta decyzja spadkodawcy jest dla sądów wiążąca, skoro nie ujawniły się okoliczności nakazujące przyjąć wadliwość powołania spadkobiercy.

Z tych wszystkich względów, a nadto wobec braku okoliczności skutkujących nieważnością postępowania, które winny być brane pod uwagę z urzędu, uznając zaskarżone orzeczenie za prawidłowe, apelację uczestnika oddalono jako bezzasadną (art. 385 w związku z art. 13 § 2 k.p.c.).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 w związku z art. 391 § 1 zd. I w związku z art. 13 § 2 k.p.c.

_____________________________________

1 Sądowi Rejonowemu chodziło zapewne o art. 944 § 1 k.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: