III Ca 1762/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-03-04
III Ca 1762/23
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z 12 czerwca 2023 roku w sprawie z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. przeciwko M. J. o zapłatę:
- –
-
w punkcie 1 zasądzono od pozwanego na rzecz powoda 32.196,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od: 13.101 zł od 13 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty, 6.921 zł od 6 września 2018 roku do dnia zapłaty, 12.894,60 zł od 2 marca 2018 roku do dnia zapłaty;
- –
-
w punkcie 2 oddalono powództwo w pozostałym zakresie;
- –
-
w punkcie 3 zasądzono od pozwanego na rzecz powoda 8.159,94 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za okres od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
- –
-
w punkcie 4 nakazano pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od pozwanego 4.195,48 zł;
- –
-
w punkcie 5 nakazano zwrócić od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi na rzecz powoda 1.385,06 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki uiszczonej na poczet wynagrodzenia biegłego.
W świetle uzasadnienia wskazanego orzeczenia Sąd I instancji ustalił, że P. R. w okresie od sierpnia 2016 roku do października 2017 roku pełnił obowiązki kierownika salonu (...) w W., do którego przyjechali M. J. wraz z żoną podpisać wstępną umowę wstępną na realizację kuchni. Umowa wstępna pozwalała na realizację prac projektowych. Po wpłaceniu zaliczki została przygotowana dokumentacja projektowa, czynione ustalenia z klientem. Na tej podstawie potem szykowana była umowa główna.
Wszystkie decyzje dotyczące kuchni podejmowali wspólnie M. J. i A. J.. Razem wybierali kuchnie i razem planowali, jak ma wyglądać. Umowa została podpisana przez M. J.. To było kilka umów na różne części kuchni, na sprzęt. Po popisaniu umowy w salonie w J., jeden z architektów przyjechał do ich domu i dopracował projekt.
W dniu 23 marca 2017 roku pomiędzy M. R. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) a M. J. zawarta została umowa numer (...)_ (...)_17_V1_D1, której przedmiotem był stół z litego drewna. Cena mebli wynosiła 20.400 zł, a cena wyposażenia 1.600 zł. Cena zestawu wynosiła łącznie 22.000 zł, a po uwzględnieniu upustu w kwocie 2200 zł cena końcowa wynosiła 19.800 zł. Zgodnie z umową kupujący zobowiązany był do zapłaty kwoty 11.880 zł do dnia 31 marca 2017 roku oraz kwoty 5.940 zł do dnia 22 lipca 2017 roku oraz 1.980 zł w dniu odbioru.
Jako termin dostawy w umowie wskazano „ (...)- (...)”. Termin dostawy zestawu mebli określony był w tygodniach kalendarzowych (pkt 3 warunków umowy). W związku z faktem, że zestaw mebli wykonywany był na wymiar, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od dnia jego rozpoczęcia. W przypadku zamówienia towarów zintegrowanych z zestawem mebli na podstawie odrębnej umowy, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od daty zamontowania tych towarów. Po przekroczeniu terminu zakończeniu montażu z przyczyn leżących wyłącznie po stronie Wykonawcy, zamawiającemu przysługiwało prawo do uzyskania 3% rabatu liczonego od wartości brutto zamawianych mebli (pkt 4 warunków umowy).
W dniu 28 marca 2017 roku pomiędzy M. R. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) a M. J. zawarta została umowa nr (...)_ (...)_17_V1_D2, której przedmiotem były fronty betonowe oraz betonowa obudowa okapu. Cena zestawu wynosiła 9.846 zł. Zgodnie z umową M. J. zobowiązany był do zapłaty 5.317 zł do dnia 23 czerwca 2017 roku oraz 1871 zł w dniu odbioru.
Jako termin dostawy w umowie wskazano „ (...)- (...)”. Termin dostawy zestawu mebli określony był w tygodniach kalendarzowych (pkt 3 warunków umowy). W związku z faktem, że zestaw mebli wykonywany był na wymiar, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od dnia jego rozpoczęcia. W przypadku zamówienia towarów zintegrowanych z zestawem mebli na podstawie odrębnej umowy, wykonawca ma zadanie zakończyć montaż do 30 dni od daty zamontowania tych towarów. Po przekroczeniu terminu zakończeniu montażu z przyczyn leżących wyłącznie po stronie Wykonawcy, zamawiającemu przysługiwało prawo do uzyskania 3% rabatu liczonego od wartości brutto zamawianych mebli (pkt 4 warunków umowy).
W dniu 28 marca 2017 roku pomiędzy M. R. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) a M. J. zawarta została umowa sprzedaży (...)_ (...)_17_V1, której przedmiotem były meble kuchenne z kolekcji (...). Cena zestawu mebli wynosiła 73.449 zł, cena AGD - 40.069 zł, cena armatury - 2.865 zł, cena wyposażenia – 22.786 zł. Cena zestawu wynosiła 139.151 zł, a po uwzględnieniu rabatu w wysokości 21.108 zł wartość końcowa wynosiła 118.043 zł. M. J. miał zapłacić kwotę 57.000 zł zaliczki do dnia 4 maja 2017 roku, 36.000 zł do dnia 23 czerwca 2017 roku oraz w dniu odbioru zestawu kwotę 11.043 zł.
W przypadku nie uiszczenia w terminie określonym w umowie zadatku i zaliczki w łącznej wysokości 60% wartości zamówienia Wykonawca zastrzegł sobie prawo do przesunięcia terminu realizacji z uwzględnieniem aktualnych planów logistycznych. Wykonawca miał przystąpić do montażu zestawu mebli po otrzymaniu od zamawiającego wpłaty w wysokości 90% wartości zamówienia (pkt 2 warunków umowy).
Jako termin dostawy wskazano „ (...)- (...)”. Termin dostawy zestawu mebli określony był w tygodniach kalendarzowych (pkt 3 warunków umowy). W związku z faktem, że zestaw mebli wykonywany był na wymiar, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od dnia jego rozpoczęcia. W przypadku zamówienia towarów zintegrowanych z zestawem mebli na podstawie odrębnej umowy, wykonawca ma zadanie zakończyć montaż do 30 dni od daty zamontowania tych towarów. Po zakończeniu terminu zakończenia montażu z przyczyn leżących wyłącznie po stronie Wykonawcy, zamawiającemu przysługuje prawo do uzyskania 3% rabatu liczonego od wartości brutto zamawianych mebli (pkt 4 warunków umowy).
W dniu 28 marca 2017 roku pomiędzy M. R. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) a M. J. zawarta została umowa sprzedaży (...)_ (...)_17_V1_B1, której przedmiotem były blaty kamienne. Zgodnie z umową M. J. miał zapłacić kwotę 7500 zł do dnia 7 kwietnia 2017 roku oraz 7311 zł w dniu odbioru zestawu.
Jako termin dostawy w umowie wskazano „ (...)- (...)”. W związku z tym, że zestaw mebli wykonywany był na wymiar, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od daty ustawienia zabudowy meblowej umożliwiającej pomiar. W przypadku przekroczenia terminu zakończenia z przyczyn leżących wyłącznie po stronie wykonawcy, zamawiającemu przysługuje prawo do uzyskania 3% rabatu liczonego od wartości brutto zamawianych towarów (pkt 3 warunków umowy).
M. J. domówił do kuchni blat kamienny. Początkowo miała płyta być betonowa, ale ostatecznie stanęło na kamieniu. W zależności od materiału blatu stosowane są różnego rodzaju płyty. Za blaty kamienne odpowiedzialny był podwykonawca.
W dniu 28 marca 2017 roku pomiędzy M. R. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) a M. J. zawarta została umowa sprzedaży (...)_ (...)_17_V1_K1, której przedmiotem były krzesła. Zgodnie z umową kupujący miał zapłacić zaliczkę w wysokości 5.000 zł do dnia 7 kwietnia 2017 roku, a w dniu odbioru kwotę 6.172 zł.
W dniu 16 stycznia 2018 roku pomiędzy M. R. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) a M. J. zawarta została umowa numer (...)_ (...)_17_V1_D3, której przedmiotem było domówienie do kuchni istniejącej dodatkowych elementów. W umowie jako cenę mebli wskazano 10.190 zł, a cenę wyposażenia 2801 zł. Cena zestawu wynosiła 12.991 zł, a po upuście 5657 zł – 7334 zł. Zgodnie z umową kupujący zobowiązany był do zapłaty kwoty 7.334 z w dniu odbioru zestawu.
W umowie wskazano jak termin dostawy „ (...)-2018-08”. Termin dostawy zestawu mebli określony był w tygodniach kalendarzowych. O dacie dostawy i rozpoczęciu montażu wykonawca miał powiadomić zamawiającego najpóźniej na 3 dni robocze przed planowanym terminem. W przypadkach szczególnych, strony mogły przesunąć termin dostawy o tydzień, jednak nie mogły o fakcie tym powiadomić później niż 2 dni robocze przed planowanym terminem dostawy. W związku z faktem, że zestaw mebli wykonywany był na wymiar, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od dnia jego rozpoczęcia. W przypadku zamówienia towarów zintegrowanych z zestawem mebli na podstawie odrębnej umowy, wykonawca miał zadanie zakończyć montaż do 30 dni od daty zamontowania tych towarów. Po zakończeniu terminu zakończenia montażu z przyczyn leżących wyłącznie po stronie Wykonawcy, zamawiającemu przysługiwało prawo do uzyskania 3% rabatu liczonego od wartości brutto zamawianych mebli. W zleceniu do umowy jako kolor frontu wskazano „4_DLR0 – D. loftowy”.
M. J. podpisał umowę w 2017 roku. W czerwcu zaczęły zjeżdżać pierwsze meble. Wszystko miało trwać do sierpnia, a trwało do grudnia. Montaż był przeprowadzony w sierpniu, październiku i grudniu. Ostatnia wizyta pracowników firmy (...) w domu M. J. miała miejsce w styczniu 2018 roku. W marcu 2018 roku nie było żadnego montażu.
W dniu 15 września 2017 roku sporządzono protokół częściowy odbioru, w którym w uwagach wskazano: montaż częściowy, wykonano montaż drzwi do spiżarki, obudowy segmentu z chłodziarkami, obudowy szaf wysokich.
W dniu 16 września 2017 roku sporządzono protokół odbioru, w którym w uwagach wpisano: montaż mebli kuchennych, wykonano pomiar brakujących elementów, brak winiarki.
W dniu 10 października 2017 roku sporządzono protokół odbioru częściowy, w którym wskazano: dostarczono krzesła, brak stołów, winiarki, wymienić dozownik i korek, wykonać dodatkowy bok, zwrot obcinarki do folii, wkładu na noże, wkładu na sztućce.
Sporządzony został nieopatrzony datą protokół częściowy odbioru mebli, w którym w uwagach wskazano m.in. montaż częściowy, wykonano pomiar brakujących elementów, nie wykonano prac związanych z uwagami sprzed 2 miesięcy oraz proponowanych aneksem nr (...).
W dniu 21 grudnia 2017 roku sporządzono protokół częściowy, w którym wskazano: brak winiarki, wykonać dodatkowy bok (właściwy kolor), różnica frontu betonowych (wysokość) oraz wypaczenie frontów betonowych 3mm, serwis do pochłaniacza F., wygięty front ze zlewu/kosz na śmieci.
Sporządzono protokoły odbioru opatrzono datą 1 marca, w którym wskazano że montaż mebli zakończono. W miejscu podpisu zamawiającego wskazano: klient nieobecny.
Wstępne rozmowy z klientami prowadził P. R., J. K. brała udział w podpisywaniu z M. J. umowy wstępnej oraz umowy głównej. Z M. J. spotkała się w studio w J.. W studio znajdowały się wtedy próbki frontów i chyba ekspozycja mebli. W salonie prezentowane są próbki frontów wielkości pomiędzy A4-A3.
A. i M. J. wybrali fornir, który był na ekspozycji w salonie. Tam była cała zabudowa z tego forniru i wskazali, że chcą wybrać ten, który tam był zastosowany. To był ładny, gładki fornir, który nie zawierał sęków. Przyjechał fornir, który ma sęki i to dość gęsto.
Do domu M. J. przyjechała inna wersja frontów drewnianych dębowych niż została zamówiona.
A. i M. J. zamówili fronty betonowe, które wyglądały ładnie na zdjęciach w katalogu. Zamówili fronty na lodówki i zamrażarki, łącznie 4 elementy. Fronty, które przyjechały były nierówne, odstawały w pionie, były powykręcane, w późniejszym okresie zahaczały o drzwiczki obok przy otwieraniu. Firma chciała zastosować napinacze, ale A. i M. J. się nie zgodzili na takie rozwiązanie, bo napinacze były zastosowane w drewnianych frontach i nie spełniały swojej roli. Reklamowali te fronty. Chcieli albo zamontowania nowych albo żeby zostało im zaproponowane inne rozwiązanie.
Po pierwszym otworzeniu systemu w wieżach, została porysowana ściana i front czołowy. Podczas wyciągania szuflady rysowała ona front i ścianę. Ściana również była polakierowana. Kierownik zaproponował wówczas zmiany. Zaproponował też inną kawiarkę. Krajalnica nigdzie nie pasowała, aby ją zamontować przerobiono blat wyspy.
Bok lakierowany przy drzwiach od spiżarki za pierwszym razem przyjechał krzywy, za drugim razem nie w tym kolorze. Dopiero za trzecim razem udało się go zamontować, ale są tam nierówności.
W kuchni M. J. została wymieniona boczna szafka przy spiżarni, bo drzwi były w innym kolorze.
Pierwszy aneks do umowy został zawarty przed rozpoczęciem prac. Aneks numer dwa był już po rozpoczęciu montażu, J. K. nie brała udziału w jego podpisywaniu. Dowiedziała się, że klienci są na wyjeździe i nie mogą teraz podpisać. Do spotkania miało dojść po powrocie z wakacji, ale do tego spotkania ostatecznie nie doszło. W aneksie numer dwa zrezygnowano z winiarki. Okazało się, że firma produkująca winiarki w tym okresie jeszcze nie produkował tej winiarki.
Zamówiona winiarka nie była dostępna na rynku, trzeba było na nią poczekać . Czasami w katalogach są sprzęty, które dopiero będą dostępne.
Za pośrednictwem wiadomości e-mail z 19 października 2017 roku P. R. przesłał listę uwag spisanych podczas spotkania:
- –
-
zmiana korka i dozownika, które jest w wykończeniu chromowanym, które nie pasuje do baterii na stal szczotkowaną, zwrot obcinarki do folii i wkładu na noże, zwrot wkładu na sztućce,
- –
-
wieża przy piekarniku z przeznaczeniem na kawiarkę jest niezgodna z ustaleniami. w górnej części zastosowano dwie szuflady legraglass oraz półkę, według ustaleń miał tam być ukryty ekspres wolnostojący na półce wysuwanej, front chowany blokuje się przy próbie założenia, ciężko chodzi, obciera szafkę poniżej. Propozycja w związku z ustaleniami: wymienić wieżę i zastosować kawiarkę do zabudowy, nad nią można zamontować dwie półki i szafkę zgodną z szafkami obok, a z dolnego frontu usunąć uchwyt i wewnątrz szafki zamontować szuflady tak, aby były na jednej wysokości z szufladami obok,
- –
-
kratka pod lodówkami – kolor nieuzgodniony, prośba o przemalowanie na antracytowy, w tej chwili aluminium które nie pasuje do projektu,
- –
-
zabudowa drzwi do spiżarni – błąd w projekcie i pomiarze, drzwi obijają się o słup i nie da się ich wygodnie otworzyć, we własnym zakresie zdemontuje Pan skrzydło i zastosuje w tym miejscu klasyczne drzwi drewniane (zmniejszenie zakresu prac do rozliczenia),
- –
-
dostawiany bok po lewej stronie wieży – uszkodzenie powłoki lakierniczej w czasie montażu, niedokładne szablowanie elementu, przy suficie powstał uskok. Bok wieży składa się z jednego elementu, wymiana na jeden całościowy,
- –
-
Krajalnica – zamienić szafki w taki sposób, aby szuflady mieściły się od strony zmywarki, co da możliwość montażu krajalnicy i będzie bardziej funkcjonalne,
- –
-
Fronty drewniane: zastosowane został dąb loftowy, a w uzgodnieniach klient życzył sobie dąb taki jak na ekspozycji bez sęków (europejski) – propozycja klienta: rabat na całość mebli;
- –
-
Fronty betonowe na lodówki: płyty nie są spasowane w jednej płaszczyźnie,
- –
-
Wyposażenie szuflad: brak przegródek pasujących na wymiary szuflad, brak zapinek zastosowanych do frontów tak, aby otworzyć dwie szuflady na raz, brak mat wykończeniowych w części szuflad,
- –
-
Wyspa – wolna przestrzeń za zlewem, do której nie ma dostępu od zewnątrz. Domaga się pan wykorzystanie tej luki np. na szafki cargo,
- –
-
Płyta kuchenni do gotowania odstaje od blatu od wewnętrznej strony wyspy.
Za pośrednictwem wiadomości e-mail z 29 listopada 2017 roku J. K. wskazała, że wybrana winiarka nie została wdrożona do produkcji. Zaproponowała tymczasowe rozwiązanie w postaci lakierowanego frontu i półki do czasu dostępności winiarki albo wybranie innej winiarki.
Za pośrednictwem wiadomości e-mail z dnia 30 listopada 2017 roku P. R. przesłał M. J. wycenę mebli do pozostałych pomieszczeń, wskazując jednocześnie na problem dopasowania innej winiarki. P. R. zaproponował rozwiązanie zastępcze do czasu dostępności wybranego sprzętu w postaci tymczasowego frontu.
W dniu 14 lipca 2017 roku strony zawarły aneks nr (...) do zamówienia (...)_ (...)_17_V1 o treści: zmiana terminu realizacji ze względu na opóźnioną wpłatę do 60% o treści: termin 32/33 T 2017, zmiana okapu z grupa silnikowa (2.499 zł) na okap F. P., wykończenie tybetańskie srebro (14.079 zł) kwota in plus 11.580 zł, zmiana terminu realizacji blatów kamiennych na 34/35 T 2017, zmiana terminu realizacji krzeseł i stołów na 32/33 T 2017. Zgodnie z aneksem M. J. miał zapłacić kwotę 57.000 zł przelewem do dnia 26 maja 2017 roku, 46.000 zł do 31 lipca 2017 roku i 12.623 zł w dniu odbioru.
W dniu 9 listopada 2017 roku sporządzono aneks numer (...) do umowy (...)_ (...)_17_V1 o treści:
- –
-
zmiana korka automatycznego na blanco (...) kolorze stali szczotkowej, kwota in plus 331 zł,
- –
-
drzwi do spiżarni i bok zabudowy, ze względu na uszkodzenia lakieru do wykonania ponownego w jednym kawałku, bez podziału na szerokości,
- –
-
zastosowanie mat antypoślizgowych do szuflad,
- –
-
zmiana dozownika Blanco T. (167 zł) na Blanco P. (...) w kolorze stali szczotkowanej (890 zł), kwota in plus 723 zł,
- –
-
rezygnacja z winiarki, kwota in minus 8391 zł,
- –
-
osadzenie płyty grzewczej do poprawienia,
- –
-
zabudowa wyspy: zmiana miejscami szafki nr 1,2. Krajalnica montowana w szafce nr 1, oddzielona wewnętrzną przegrodą z wkładem na sztućce o szerokości 500 mm – P. (...).524Al (kwota in plus 46 zł),
- –
-
do szafki nr 2 wkład na sztućce P. (...).522.AL – 1 szt. Kwota in plus 39 zł,
- –
-
zwrot obcinarki do folii i (...) (kwota in minus 118 zł) i wkładu na noże (...) (kwota in minus 299 zł). Zwrot wkładu na sztućce (...) 2 szt. Kwota in minus 792 zł,
- –
-
zmiana wieży z systemem (...) (błędny zastosowany oraz blokujący się w trakcie otwierania) na wieżę pod zabudowę kawiarki. Domówienie kawiarki B. (...). Kwota in plus 5700 zł,
- –
-
wyposażenie dodatkowe: ramka niska 1 szt. 242x270 (kwota in plus 752,50 zł), ramka wysoka 242/270 2 szt. w szafce br 10. Ramka niska w szafce nr 10,
- –
-
ostateczne rozliczenie do ustalenia po zakończonym montażu kuchni.
W aneksie wskazano cenę mebli - 73.449 zł, cenę AGD - 48.958 zł, cenę armatury – 3.919 zł, cenę wyposażenia 21.796,50 zł. Cena zestawu została wskazana na kwotę 148.122,50 zł, a po uwzględnieniu upust w wysokości 21.108 zł, jako wartość końcową wskazano: 127.014,50 zł. Dalej wskazano na sposób zapłaty: zadatek 2000 zł, zadatek druga wpłata 12.000 zł, zaliczka do dnia 4 maja 2017 roku przelewem 57.000 zł, wpłata do 23.06.2017 - 36.000 zł i wpłata w dniu odbioru zestawu 20.014.50 zł. Na aneksie numer (...) brak jest podpisów stron.
A. J. w odpowiedzi na prośbę J. K. o podpisanie i odesłanie aneksu wskazała, że nie jest w stanie zweryfikować warunków aneksu i nie chce tego robić.
M. J. ani A. J. nie podpisali aneksu do umowy, w którym była rezygnacja z winiarki, bo nie chcieli z niej rezygnować. Byli wówczas na urlopie i dlatego nie podpisali aneksu. Był podpisany jeden aneks dotyczący zmiany układu szuflad, gdy okazało się, że krajalnica nigdzie nie pasuje, a miała być w szufladzie. Musieli zgodzić się na te koszty, bo inaczej nie byłoby jej gdzie schować. M. i A. J. zwracali obcinarkę do folii, nie został im dostarczony wieszak. Zmienili korek, zamówili dodatkowo kawiarkę. Musieli ponosić koszt kawiarki, mimo że mieli swoją kawiarkę, którą wcześniej kupili. Miało być zastosowane rozwiązanie z szafką, która miała się otwierać i chować. Kawiarka miała być właśnie zamknięta w tej szafce. Po otwarciu szafka miała być osobno, a drzwiczki miały być z boku schowane. To rozwiązanie nie funkcjonowało zupełnie, te drzwiczki były za ciężkie, te zawiasy nie działały, nie można było tej szafki zamknąć i otworzyć, ona po prostu zupełnie nie działała, gdzieś się zacinała i montażyści powiedzieli, że to rozwiązanie nie będzie dobre. Firma zaproponowała w takim razie, żeby wstawić kawiarkę do zabudowy. A. J. nie miała zamiaru kupować tej kawiarki i liczyli wraz mężem na to, że firma to już w ramach współpracy polubownie się z nimi dogada co do kosztów.
M. J. zamówił m.in. chłodziarkę na napoje. Z tej chłodziarki nigdy nie zrezygnowali, nie podpisywali aneksu potwierdzającego rezygnację. Chłodziarka nie została doręczona w ogóle. Kupili ją sami, sprowadzając z Niemiec.
Zamówiona winiarka to był nowy model wprowadzony do produkcji, nie był jeszcze dostępny na polskim rynku w momencie podpisania umowy.
W przypadku kawiarki początkowo było przygotowane rozwiązanie takie, że były otwierane drzwi, które były chowane w meblu i miała być tam kawiarka wolnostojąca. Ten mechanizm zacinał się, ciężko chodził, przesuwał się. Firma zaproponowała wymianę tego dużego elementu i zainstalowanie kawiarki, która będzie wbudowana w mebel na stałe, tak np. jak piekarnik.
Kawiarka B. została zamontowana. Miał być zamontowany inny system, ale on nie działał. P. R. zaproponował zmianę, przerobienie kuchni i zamontowanie kawiarki. M. J. zgodził się na to i nie kwestionuje kosztów kawiarki.
Fronty w kuchni są źle spasowane, z jednej strony jest szpara na centymetr z drugiej strony 2 milimetry. Został przywieziony stół z 10-centymetrowym blatem, który pękł. W odpowiedzi na reklamację wskazano, że drewno pracuje i zimą może pęknąć, latem kiedy wilgotność jest większa szczelina zniknie. Faktycznie tak było. Fronty drewniane zaczęły się wypaczać. Zastosowano listwy metalowe, które miały je wyprostować, ale to nic nie dało. Elementy się o siebie ocierają i niszczą.
Fronty drewniane wypaczały się, zostały dołożone na nich listwy usztywniające. Fronty betonowe od początku miały różnice wysokości.
Szafki drewniane zaczęły w pewnym momencie odstawać od pionu, powyginały się. Zastosowano tam napinacze, ale dalej są powyginane. Tam są szczeliny pomiędzy szafkami. Wejście do spiżarki miało być z lakierowanej płyty, to miały być drzwi i te drzwi były zamontowane, ale okazało się później, że są one za duże w stosunku do miejsca, haczyły o ścianę i nie dały się otworzyć. Ostatecznie M. J. z żoną uzgodnili z wykonawcą, że we własnym zakresie zamówią takie drzwi jakie mają w całym domu, na wymiar u innego wykonawcy. Sami za to zapłacili. Obiecano im, że to zostanie odliczone od ceny wynagrodzenia, ale to nie zostało uwzględnione przy rozliczeniach.
Drzwi od spiżarni były za duże, obijały się o słupek.
M. J. sam zamontował drzwi do spiżarki. Wcześniejsze drzwi zamontowane przez R. okazały się za ciężkie.
Drzwi z systemem H. nie otwierały się w taki sposób, jaki klient tego oczekiwał. Doszło do rezygnacja z systemu H. na rzecz innego rozwiązania. W tym celu trzeba było zdemontować dwie wieże w zabudowie wysokiej. Ostatecznie stanęło na tym, że drzwi nie montuje firma (...), tylko zostaną zakupione jakieś drzwi wewnętrzne.
A. J. zgłosiła, że na blacie pojawiły się plamy w wiadomości e-mail w dniu 29 października 2017 roku. Klienci są informowani, że wylane substancje na blat mogą go zabarwić, jeżeli długo się tego nie sprzątnie. Kamień przyjeżdża impregnowany.
Na blacie granitowym pojawiły się odciśnięte kółka po szklankach. A. J. dostrzegła je w pewnym momencie. Nie dało się ich w żaden sposób usunąć. K. w odpowiedzi na reklamację przyjeżdżała firma kamieniarska. Panowie, którzy przyjeżdżali mówili, że nie da rady tego usunąć. Impregnowali i mówili, że prawdopodobnie coś tutaj nie zostało doimpregnowane na samym etapie robienia tego blatu, bo w innych miejscach nie było takich śladów po wodzie. W innych miejscach takich śladów nie ma, mimo używania blatu. M. i A. J. nie dostali instrukcji użytkowania blatu.
W. G. pracuje w firmie kamieniarskiej, zajmuje się kamieniarstwem, blatami, w tym kuchennymi. Był w domu pozwanego na pomiarze i montażu blatów. Blat nazywał się Granit A. B.. Nie posiadał wówczas plam, skaz ani wad. Blat został zaimpregnowany po montażu. Po montażu zawsze zostawiana jest pisemna instrukcja. W. G. chyba nic nie mówił klientowi, w jaki sposób należy użytkować blat. Później W. G. był na reklamacji, odnośnie plam na blacie. Próbował przy pomocy specjalnego płynu wybawić plamę i potem ponownie zaimpregnowano blat. Wtedy odbarwienie zniknęło, ale potem jak wyschło, to znowu się pokazało. W instrukcji odnośnie użytkowania blatów nie ma nic, że nie można czegoś na nim stawiać, z wyjątkiem naczyń o temperaturze powyżej 200 stopni. Jak się patrzy prosto to plamy nie widać, tylko pod światło to widać delikatny kontur.
Montaż blatów odbywał się pod nieobecność M. J.. Serwisant, który przyjechał, powiedział, że blat został uszkodzony na etapie produkcji. To są wady których część zniknęła i takie, które zostały. Do dzisiaj pozostał problem frontów betonowych, blatu granitowego, wypaczonych frontów drewnianych (wszystkie fronty), są fronty lakierowane, w których są nierówne przerwy pomiędzy łączeniami.
W dniu 19 października 2018 roku sporządzono protokół reklamacji, w którym wskazano, iż „dokonano oględzin, szczelina się jeszcze nie powiększyła, jest wyczuwalne pęknięcie, czekamy z naprawą aż się zrobi większa szczelina. Jak się nie zwiększy to klient nie będzie reklamował. Czekamy na informację klienta”.
W wiadomości e-mail z 11 stycznia 2018 roku D. N. wskazał następujące stanowisko firmy (...) w stosunku do zgłoszonych zastrzeżeń:
- –
-
wymiana szuflad 40 cm i 100 cm na szafkę 60 cm (otwierana od strony lodówek) z wykorzystaniem istniejącego frontu w środku jedna głęboka szuflada i jedna niska wyjeżdżająca z frontem, gdzie zamontowana zostanie krajalnica, w tym wypadku front od wewnętrznej strony będzie posiadał dziurki do mocowania, ale nie ma problemu z ryzykiem innego odcienia forniru, jak przy zastosowaniu nowego frontu, szuflada 80 cm w środku jedna niska szuflada na sztućce poniżej głęboka na przy pracy oraz szuflada głęboka np. na garnki, wykonanie imitacji frontu zgodnie z podziałem szuflad, koszt po 50% upuście wraz z elektrycznym otwieraniem szuflad to 6940 zł
- –
-
szafka zlewowa – zostaną zastosowane dodatkowe napinacze, które prostują fronty,
- –
-
fronty betonowe – tak samo jak w przypadku szafki zlewowej, zastosujemy napinacz, które zminimalizują problem odkształcania się frontów;
- –
-
dodatkowy bok lakierowany zostanie polakierowany na nowo.
W odpowiedzi w wiadomości e-mail z dnia 15 stycznia 2018 roku A. J. wskazała, że rozwiązania proponowane są akceptowalne, jeśli chodzi o zamianę szuflad i napinacza do szafki z koszem na śmieci, wyposażenie szuflad pozostaje do doprecyzowanie. Jeśli chodzi o fronty betonowe na lodówkach to A. J. wskazała, że różnica w wymiarach frontów wynosi 0,4 mm co przekracza dopuszczalne 0,3% na całej długości frontu, nawet jeśli mieliby powoływać się na dokument, którego nie podpisali. Jako jedyne akceptowalne rozwiązanie wskazała wymianę frontów i rezygnacja z napinaczy prostujących defekt drugiego frontu. A. J. wskazała, że dolny front tez jest już wypaczony.
W dniu 18 stycznia 2018 roku sporządzony został protokół reklamacyjny dotyczący oczyszczenia i ponownej impregnacji w budynku mieszkalnym przy ul. (...), inwestor p. J.. W treści protokołu ustalano na blacie pojawienie się plamy po szklance, blaty umyto i zaimpregnowano. Dalej wskazano, że plamy zbladły, ale istnieją, reklamacja jest dalej do rozpatrzenia.
Za pośrednictwem wiadomości e-mail z 3 kwietnia 2018 roku A. J. dokonała zgłoszenia dwóch zgłoszeń reklamacyjnych: rozeschnięcia na łączeniu desek, wypaczenie frontu w szafce kuchennej.
M. J. wymienił fronty na lodówkach, które były pokrzywione i wypaczone, wymienił część zawiasów. W zeszłym roku wymienił blat, gdy spaliła się płyta grzewcza.
Dział serwisu firmy (...) odnotował dwa zgłoszenia od M. J.. Pierwsze w 2017 roku dotyczące blatów granitowych i śladów na nich. Podwykonawca, który wykonywał blaty, dokonał wtedy dodatkowej ich impregnacji. Drugie zgłoszenie dotyczyło frontu fornirowego oraz blatu drewnianego na czole którego pojawiło się niewielkie pęknięcie. Front szafki wyprostowano napinaczem. Odnośnie blatu postanowiono poczekać. Blat nie został zabrany, a szczelina zmniejszyła się. W protokole wpisano, że serwis skontaktuje się z klientem w późniejszym terminie. Później dział serwisowy nie otrzymał już kolejnego zgłoszenia dotyczącego tego blatu. Dział serwisowy nie otrzymał informacji o wadach frontów betonowych. Informacje takie dział serwisowy otrzymuje od przełożonego, nie od klienta.
A. K. w związku ze zgłoszeniami reklamacyjnymi był u M. J.. Pierwsza wizyta dotyczyła wymiany frontu zmywarki. W tym czasie klient mówił o blacie drewnianym na stole. Zostało to przekazane kierownikowi. Druga wizyta była po wiadomości mailowej dotycząca blatu, żeby zrobić dokumentację zdjęciową. Trzecia wizyta w celu usunięcia uszkodzenia. Wówczas szczelina gołym okiem nie była widoczna, tylko wyczuwalna palcem. Kierownik uzgodnił, że klient będzie obserwował sytuację i da znać co dalej. Jak wymieniali front, to zabudowa już stała.
K. K. (1) zajmował się montażem mebli dla pozwanego. Był w domu pozwanego kilka razy. Podczas montażu czasem obecny był M. J., a czasem jego żona. Mogło tak być, że klient nie był obecny przy montażu. Podczas montażu nie wszystkie elementy zostały odebrane, część była jeszcze do domiaru. Na pierwszym montażu były zamontowane dolne szafki, wyspy, zabudowa szaf wysokich. Później miała być jeszcze zabudowa zakrywająca, która zasłaniała wejście do spiżarni. Tam został zrobiony pomiar. Później była dokonana zmiana układu szafek na wyspie. Był zmieniany kierunek otwierania szafek, to nie było na pierwszym montażu. K. K. (2) montował kawiarkę w domu M. J.. Były rozmowy z projektantami na temat chłodziarki, która nie dotarła. M. J. był jak pracownicy przyjechali z blatami, ze stołem. To był chyba ostatni montaż. Wcześniej zabierali do poprawy jeden front bo był krzywy. On potem wrócił naprawiony. Kamienny blat montował podwykonawca.
M. J. z rodziną wrócili do domu dopiero na koniec grudnia. Montaż trwał bardzo długo, wymiana jednego frontu trwała 8 tygodni.
W stosunku do założeń do umowy były opóźnienia w montażu kuchni.
Montaż na pewno nie trwał jednego miesiąca, to było kilka miesięcy. Był długi okres oczekiwania na blat drewniany, on został przywieziony już po zamontowaniu kuchni.
Prace nie zostały wykonane w terminie. Umowa miała się zakończyć z końcem sierpnia 2017 roku, realizacja do tej pory się nie zakończyła, bo nie wszystko jest wykonane. W grudniu M. J. z rodziną wprowadzili się, od grudnia można używać kuchni.
Pismem opatrzonym datą 18 kwietnia 2018 roku M. J. reprezentowany przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego P. A. zgłosił następujące roszczenia związane z nienależytą realizacją umowy dotyczącej zaprojektowania i realizacja wnętrza kuchni w domu przy ul. (...):
- –
-
niewykonanie umowy w zakresie dostawy i montażu winiarki, która stanowiła istotny element wyposażenia kuchni w sposób, który został zaprojektowany;
- –
-
wadliwe wykonanie frontów betonowych lodówki, które uległy wypaczeniu oraz są nierówne, ponieważ jeden z nich jest 4 mm dłuższy od drugiego. Koszt realizacji powyższych frontów został ustalony na 5590 zł natomiast ich dalsze utrzymywanie nie ma kompletnego sensu, ponieważ wada wydaje się być nieodwracalnie i do dnia dzisiejszego nic z nią nie zrobiono. M. J. wyraził wolę wydania wykonawcy powyższych frontów,
- –
-
wadliwości blatu, które M. J. zgłosił w październiku 2017 roku. Mimo wizyty przedstawiciela firmy ślady po mokrych szklankach pozostały nadal, a klienci nie otrzymali żadnego stanowiska firmy w związku z tym zdarzeniem. Pełnomocnik pozwanego wskazał, że jego klient domaga się wymiany blatu na wolny od wad, ewentualnie obniżeni ceny od 60% jego wartości,
- –
-
stół drewniany, który uległ rozeschnięciu w miejscu łączenia desek – wykonawca nie rozpatrzył reklamacji w przepisowym terminie, w związku z czym klient domaga się wymiany stołu na nowy;
- –
-
wypaczony front drewniany w szafce kuchennej, w której zastosowano tzw. napinacze, co miało zapobiec ewentualnym wypaczeniom – obniżenie wynagrodzenia z tego tytułu należy oszacować na 2000 zł;
- –
-
opóźnienie w realizacji budowy elementów kuchni przekraczające 4 miesiące prowadzące do naliczenia rabatu w wysokości 3% ceny z tytułu realizowanych elementów zamówienia;
- –
-
błąd konstrukcyjny w projekcie – drzwiczki do szafki na kawiarkę wsuwane do środka zahaczały o ścianki i spód szafki, co skutkowało niemożliwością ich otworzenia (złe wyliczenie ciężaru drzwiczek). Klient zmuszony był wybrać kawiarkę do zabudowy mimo, że zakupił wcześniej ekspres ciśnieniowy specjalnie do tej szafki, w związku z tym domaga się wliczenia kawiarki do zabudowy w koszty;
- –
-
błąd konstrukcyjny w projekcie – drzwi do spiżarki były zbyt szerokie i obijały się o słup w kuchni. Dodatkowo zawiasy nie trzymały wystarczająco drzwi, powodując ich opuszczanie. Przyjęto rozwiązane zaproponowane przez firmę w odliczeniu kosztów drzwi i zamówieniu drzwi we własnym zakresie. Niemniej jednak błąd ten miał charakter zawiniony i klient poniósł znaczny koszt dodatkowej pary drzwi w wysokości ok. 8.000 zł i domaga się partycypacji w kosztach zakupu;
- –
-
podczas składania zamówienia klient wybrał fronty drewniane takie jak na ekspozycji w J., co zostało opisane w zamówieniu jako dąb loftowy. Po montażu frontów w domu klienta projektantka – p. J. K. przyznała się do pomyłki. Dąb z ekspozycji był w rzeczywistości dębem europejskim. W związku z powyższym klient oczekuje rabatu w wysokości 50% na elementy fornirowane w związku z koniecznością znoszenia aktualnej sytuacji niezgodnej z ich wyobrażeniem;
- –
-
klient zmuszony był do malowania sufitu pod dwóch demontażach bocznej płyty lakierowanej (raz uszkodzona, a za drugim razem w innym kolorze), co kosztowało go 800 zł.
- –
-
brak wieszaka zgodnie ze specyfikacją wynikającą z pierwotnej umowy.
Do pisma załączono pełnomocnictwo M. J. dla radcy prawnego P. A. obejmującego m.in. składanie oświadczeń o charakterze materialno-prawnym.
W odpowiedzi na pismo datowane na dzień 18 kwietnia 2018 roku pełnomocnik M. R. w piśmie z 9 maja 2018 roku wskazał, iż niektóre zdarzenia w nim opisane jako wady zostały już dawno usunięte na etapie przed wydaniem i odbiorem dzieła. Dalej wskazano, że początkowo zamówiono winiarkę, która nie była jeszcze dostępna w związku z czym klient podpisał aneks na rezygnację z tej winiarki. Front drewniany w szafce kuchennej został wyregulowany, co potwierdza protokół z 25 kwietnia 2018. Klient wybrał naprawę jako formę realizacji roszczeń z rękojmi. Pełnomocnik wyjaśnił również, że zmiana zabudowy była zatwierdzona w aneksie – domówiono kawiarkę, zarzut iż klient poniósł szkodę odpowiadającą kosztom zakupu ekspresu ciśnieniowego jest bezzasadny. W zakresie drzwi do spiżarki strony uzgodniły, że odstępują od umowy w zakresie wykonania drzwi, a pomniejszenie ceny z tego tytułu nastąpi w fakturze korygującej. Podkreślono, że na ekspozycji u klienta jest dąb loftowy, w umowie w trakcie realizacji, zmian i wykonywania nowych elementów nie było mowy o zastrzeżeniach dotyczących forniru. Wrażenia estetyczne nie są przedmiotem roszczeń z tytułu rękojmi i gwarancji, jednakże z ostrożności oświadcza o nieuznaniu roszczeń z tego tytułu. Nie zgłaszano roszczeń co do malowania sufitu w trakcie realizacji, a szkoda nie została wykona. M. R. odrzucił reklamację co do frontów lodówki i braku wieszaka, nie uznał wady w zakresie blatu, wskazując, że podwykonawca wykonał czyszczenie i impregnowanie blatu.
Pełnomocnik powoda wyjaśnił, że rabat opisany w § 4 zdanie ostanie umowy ma zastosowanie tylko w razie przedłużającego się montażu z winy wykonawcy, w tym wypadku w czasie realizacji spisywane były aneksy umowy i domówienia zmieniające zabudowę, a więc wydłużające czas realizacji. Prace rozpoczęto zgodnie z umowy. Termin i sposób wykonania dzieła określa w szczególności § 4 zd. 2 umowy stron. W dniu 16 października 2017 roku kuchnia spełnia swoje funkcje – zamontowano blat i sprzęt AGD, co umożliwiało funkcjonowanie rodziny.
W dniu 25 kwietnia 2018 roku sporządzono protokół reklamacyjny, w którym wskazano: „wyregulowano fronty szuflad i jest ok, zrobiono zdjęcia blatu stołu na nim jest widoczne pęknięcie blatu ok. 10 cm, klient poprosił o usunięcie usterki blatu”.
W dniu 2 lipca 2018 roku sporządzony został protokół reklamacyjny, w którym wskazano, że dokonano oględzin i stwierdzono pęknięcia drewna, szpara od ostatnich oględzin zmniejszyła się. Wskazano również adnotację klienta, że usterka nadal nie została usunięta.
W dniu 18 września 2017 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) na kwotę 14.811 zł tytułem wykonania i montażu blatów jako nabywcę wskazując M. J.. W treści faktury wskazano że po uwzględnieniu zaliczki na blat (7.500 zł) kwota do zapłaty wynosi 7.311 zł.
W dniu 29 września 2017 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) na kwotę 75.109 zł tytułem mebli kuchennych. Kwota do zapłaty po uwzględnieniu uiszczonych zaliczek w kwotach 2.000 zł, 12.000 zł i 57.000 zł wynosi 4.109 zł.
W dniu 29 września 2017 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) jako nabywcę wskazując M. J. za krajalnicę, noże, chłodziarkę, piekarnik, płytę, dozownik, zlewy, piekarniki, okap, zestaw pojemników i gniazdo elektryczne na łączną kwotę 54.514 zł. W treści wskazano na rozliczenie zaliczki na sprzęt AGD w wysokości 36.000 zł, do zapłaty pozostaje kwota 18.514 zł.
W dniu 29 marca 2018 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) na kwotę 11.172 zł za krzesła. Uwzględniono zaliczkę na krzesła w wysokości 5000 zł, a do zapłaty pozostawała kwota 6.172 zł.
W dniu 29 marca 2018 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) na kwotę 19800 zł na stół mały i stół duży, uwzględniono zaliczkę na stół w wysokości 11.880 zł i 5.940 zł. Załączono paragon na kwotę 1980 zł.
W dniu 29 marca 2018 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) na kwotę 12.924 zł za elementy betonowe i elementy meblowe, uwzględniono zaliczki 5317 zł i 2658 zł.
W dniu 29 marca 2018 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę VAT (...) na kwotę 6.921 zł za pokrętło korka Blanco, Dozownik Blanco i kawiarkę B..
W dniu 28 sierpnia 2018 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę korekta (...), w której jako towar sprzedany wskazano dozownik blanco i chłodziarkę L. – zwrot towaru. Suma faktury wynosiła -8.559,00 zł.
W dniu 28 sierpnia 2018 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę korekta na kwotę -771,60 zł za meble kuchenne.
W dniu 18 września 2017 roku w imieniu M. R. wystawiono fakturę (...) tytułem wykonania i montażu blatów na kwotę 14811 zł, wskazano zaliczkę 7500 zł.
W dniu 9 listopada 2018 roku faktura korekta (...) za meble kuchenne na kwotę -198,90 zł.
W dniu 7 lutego 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem zaliczkę w kwocie 2.000 zł w tytule przelewu wskazują „zamówienie (...)_ (...)_17_V1”.
W dniu 10 kwietnia 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem zaliczkę w kwocie 12.000 zł w tytule wskazując „zamówienie (...)_ (...)_17_V1”.
W dniu 26 maja 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem kwotę 5.000 zł tytułem zamówienie (...)_ (...)_17_V1_K1, 11.880 zł tytułem zamówienie (...)_ (...)_V1_D1, 57.000 zł tytułem nr zamówienia (...)_ (...)_17_V1, 5172 zł tytułem nr zamówienia (...)_ (...)_17_V1_D2 oraz kwotę 7500 zł tytułem nr zamówienia (...)_ (...)_17_V1_B1.
W dniu 23 czerwca 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem kwotę 2.658 zł w tytule wskazując „zamówienia (...)_ (...)_17_V1_D2” oraz 36.000 zł w tytule wskazując (...)_ (...)_17_V1”
W dni 5 października 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem 7.311 zł tytułem „nr zamówienia (...)_ (...)_17_B1, FV nr (...)”.
W dniu 21 lipca 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem kwotę 5940 zł w tytule przelewu wskazując „nr zamówienia (...)_ (...)_17_V1_D1”.
W dniu 29 maja 2017 roku A. J. wpłaciła przelewem kwotę 145 zł tytułem „nr zamówienia (...)_ (...)_17_V1_D2”.
Pismem z dnia 30 listopada 2018 roku M. J. odesłał fakturę (...), wskazując, iż nie uznaje on powyższej faktury.
Wykonany przez powoda zestaw mebli wraz z usługą montażu posiada następujące wady:
- –
-
w zakresie frontów betonowych (zabudowa lodówki): nierównomierne szczeliny przymykowe poziome i pionowe, wichrowatość po przekątnej od 1-5 mm, ocieranie podczas otwierania o sąsiadujące drugie drzwiczki szklane powodując uszkodzenia w postaci ścierania lakieru, łatwość zabrudzenia w miejscach uchwytów (materiał powierzchniowo niehigieniczny). Zaistniałe wady maja charakter trwały, a przedmiotowe fronty powinny być wymienione na nowe;
- –
-
w zakresie wyspy: na dłuższym boku wyspy, pierwszy front od lewej wykazuje wygięcie na zewnątrz uwidaczniając wklęsłość 3 mm na długości 745 mm. Front został wyposażony w dwie taśmy przeciwprężne od strony wewnętrznej z możliwością regulacji regulowania, lecz ta okazała się bezskuteczna. Fronty nie wykazują prostolinijności, przestają względem siebie do 2 mm. Fronty nie licują ze sobą w płaszczyźnie czołowej i przestają do 3 mm. Brak licowania boku długiego z krótkim, tj. czwartego frontu od lewej z zamontowaną imitacją frontów szuflad. Główny front jest wepchnięty w głąb korpusu o 2 mm. Na krótkim boku brak linii prostej w poziomie szuflad – wymagana znaczna regulacja. Biało-lakierowane fronty szuflad wykazują nierówności (konieczna jest regulacja). Dobór okleiny dębowej na frontach meblowych niezgodny z zmówieniem, fronty są okleiną o nazwie „dąb loftowy” z naturalnymi wadami w postaci sęków, a powinny być z okleiny o nazwie dąb europejski jak na ekspozycji (bezsęczny). Fronty z okleiną posiadają naturalne wady w postaci sęków niepasujące do wystroju wnętrza, które zostało wykonane z dębu bezsęcznego.
- –
-
w zakresie zabudowy wysokiej – wieży: brak równomiernych szczelin przymykowych zarówno poziomych, jak i pionowych, występuje brak licowania frontów w płaszczyźnie czołowej, bok wieży wykazuje szczeliny przysufitowe oraz przy belce stropowej ok. 3 mm. Na dwóch frontach wykonanych z okleiny dębowej występują wady naturalne w postaci sęków określające nazwę handlową na „dąb loftowy. Ponadto fronty są krótsze względem znajdujących się poniżej dwóch par frontów lakierowanych o szerokości szczeliny przymykowej, co powoduje brak możliwości regulacji szczelin przymykowych pionowych. Wada jest widoczna gołym okiem.
- –
-
w zakresie drzwi wewnętrznych do schowka: błąd konstrukcyjny w projekcie, za szerokie drzwi, co skutkowało kolizją ze słupem znajdującym się w pomieszczeniu. Duża szerokość powodowała też opuszczanie drzwi, których zawiasy nie były w stanie utrzymać ciężaru własnego drzwi.
- –
-
organizer na sztućce – inny kolor, nie od kompletu;
- –
-
brak wieszaka na wyposażeniu, który był wymieniony w zamówieniu (wieszak na froncie meblowym wyspy).
Doprowadzenie przedmiotu sprawy uwzględniając wymianę, montaż i regulację wynosi 12.241,25 zł brutto, obejmując koszty frontów betonowych – całkowita wymiana, przewidywane koszty: 3.303 zł brutto, wyspa – 4.692,25 zł (demontaż starych frontów i montaż nowych), zabudowa wysoka – wieża – 1382 zł (demontaż starych i montaż nowych plus regulacja lakierowanych frontów), drzwi wewnętrzne do schowka w pomieszczeniu kuchennym – 2.692 zł, organizer na sztućce – 118 zł, wieszak kuchenny -54 zł.
Pismem z dnia 5 września 2018 roku pełnomocnik M. R. wezwał M. J. do zapłaty należnej sumy, tj. 33.115,50 zł wynikającej z faktur (...), FV (...), FV (...), (...), (...) z 29 marca 2018 roku oraz FV (...) z 29 sierpnia 2018 roku w terminie do dnia 12 września 2018 roku pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.
W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty z 5 września 2018 roku pełnomocnik M. J. oświadczył, że nie uznaje zobowiązania wobec niewykonania zobowiązania wzajemnego oraz braku uwzględnienia zgłoszonych roszczeń.
W dniu 13 października 2020 roku M. R. złożył oświadczenie o przekształceniu przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną wykonującą we własnym imieniu działalność gospodarczą pod firmą (...) M. R., prowadzoną przez M. R. w spółkę (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Spółka została zarejestrowana w KRS pod numerem (...) w dniu 19 października 2020 roku.
W tak ustalonym stanie faktycznym zważono w pierwszej kolejności, że spółka kapitałowa, która w toku procesu nabyła prawa i obowiązki osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w związku z jej przekształceniem na mocy art. 584 1 -584 13 k.s.h.1, wstępuje do procesu, którego przedmiot dotyczy praw i obowiązków przejętych (art. 584 2 § 1 k.s.h.) bez konieczności uzyskania zgody strony przeciwnej.
Następnie wskazano, że oświadczenie o obniżeniu ceny z powodu wad fizycznych zostało złożone po upływie terminu zawitego przewidzianego w art. 568 § 3 k.c.2 Zgodnie z powołanym przepisem oświadczenie o obniżeniu ceny może być złożone w terminie roku, licząc od dnia stwierdzenia wady. Termin ten jest terminem zawitym. W razie niezłożenia we wskazanym terminie oświadczenia o obniżeniu ceny roszczenie o obniżenie ceny wygasa i nie może być skutecznie dochodzone przed Sądem. Wady, na które powołuje się pozwany w złożonym w sprzeciwie od nakazu zapłaty zostały stwierdzone przez pozwanego nie później niż 18 kwietnia 2018 roku. W tym dniu zostało sporządzone pismo, w którym pozwany zgłosił powodowi roszczenia związane z nienależytą realizacją umowy. Co do części z wad: wypaczenia frontu, szafki, czy blatu stołu drewnianego, wady zostały zgłoszone już 3 kwietnia 2018 roku, a niektóre wady były zgłoszone nawet wcześniej, jak 29 października 2017 roku plamy na blacie kuchennym. Roczny termin na złożenie oświadczenia o obniżeniu ceny z powodu stwierdzonych wad upłynął z pewnością nie później niż 3 kwietnia 2019 roku. W terminie tym pozwany nie złożył powodowi oświadczenia o obniżeniu ceny. Za najwcześniejszą datę złożenia takiego oświadczenia można by uznać datę doręczenia stronie powodowej odpisu sprzeciwu od nakazu zapłaty, co miało miejsce 4 grudnia 2019 roku, a więc po upływie rocznego terminu zawitego od dnia stwierdzenia zarzucanych wad fizycznych.
Stwierdzono jednakże, że wskazana data nie może być uznana za datę złożenia oświadczenia o obniżeniu ceny. Oświadczenie to zostało bowiem zawarte w sprzeciwie od nakazu zapłaty, którego odpis doręczony został nie bezpośrednio do rąk powoda, lecz jego pełnomocnika procesowego. Jak zaś wynika z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego zakresem pełnomocnictwa procesowego nie jest objęte przyjmowanie w imieniu mocodawcy oświadczeń kształtujących jego sytuację materialnoprawną.
Niezależnie od powyższego wskazano iż sama treść zawartego w sprzeciwie od nakazu zapłaty oświadczenia przesądza o jego nieskuteczności. W oświadczeniu tym nie została zawarta nowa cena sprzedaży ani poprzez bezpośrednie jej wskazanie ani poprzez określenie kwoty, o jaką wynagrodzenie wynikające z umowy ma być obniżone. Pełnomocnik pozwanego wskazał, że celem ustalenia obniżenia ceny konieczne jest dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych, bez których nie będzie możliwe ustalenie wyceny wartości prac z uwzględnieniem zmniejszenia wartości rzeczy sprzedanych. Przypomnieć należy, że uprawnienie do obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej wynikające z art. 560 § 1 k.c. ma charakter uprawnień kształtujących prawo, realizowanych przez złożenie wobec adresata oświadczenia woli. Skuteczne złożenia oświadczenia o obniżeniu ceny lub wynagrodzenia wymaga wskazania nowej ceny lub wynagrodzenia bądź to wprost poprzez wskazanie nowej jej wysokości bądź przez określenie kwoty, o jaką ma obniżenie. Nie zmienia tego fakt iż ustalenie zasadności obniżenia ceny o określoną kwotę wymagałoby następnie w toku postępowania opinii biegłego. W razie ewentualnej niemożliwości lub znacznych trudności wykazania przez kupującego stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad (art. 560 § 3 k.c.), kupujący nie może żądać obniżenia ceny.
Zarzut obniżenia ceny w zakresie blatów kuchennych nie mógłby doprowadzić do jakichkolwiek skutków w zakresie niniejszego postępowania. Powód w niniejszym postępowaniu nie dochodził bowiem zapłaty faktury wystawionej za blaty kuchenne wystawionej w związku z umową nr (...)_ (...)_17_V1_B1 z 28 marca 2017 roku, która to faktura została w całości opłacona przez pozwanego przed zainicjowaniem niniejszego postępowania. W takiej sytuacji złożenie skutecznego oświadczenia o obniżeniu ceny skutkowałoby powstaniem po stronie pozwanego roszczenia o zwrot części uiszczonej ceny, co pozostawałoby bez wpływu na niniejsze postępowanie. Podobnie w zakresie drewnianego blatu stołu zwrócić należy uwagę, że nieuiszczona część faktury wystawionej w związku z umową nr (...)_ (...)_17_V1_D1 z 23 marca 2017 roku to 1.980 zł i co najwyżej w takiej części zarzut obniżenia ceny mógłby wywrzeć skutek na rozstrzygnięcie niniejszego postępowania.
W zakresie frontu drewnianego w szafce kuchennej wskazano, że po otrzymaniu zgłoszenia wady powód podjął niezwłocznie czynności w celu naprawy tego frontu, korzystając z przysługującego mu na mocy art. 560 § 1 k.c. kontruprawnienia do naprawy rzeczy w razie złożenia oświadczenia o obniżeniu ceny. Potwierdza to treść odpowiedzi na pismo z 18 kwietnia 2018 roku oraz sporządzony w dniu 25 kwietnia 2018 roku protokół reklamacyjny, w którym wskazano, że „wyregulowano fronty szuflad i jest ok”, a który został podpisany przez żonę pozwanego A. J., która zgodnie z dokonanymi ustaleniami faktycznymi brała czynny udział w zawarciu i realizacji łączących strony umów. Niezależnie od powyższego podkreślić należy, że nawet gdyby uznać to oświadczenie za skuteczne, to sprawie brak jest dowodów na zasadność obniżenia ceny za przedmiotowy front o kwotę 2.000 zł.
Zarzut potrącenia wierzytelności z tytułu kary umownej nie mógł zostać uwzględniony, ponieważ nie wykazano skuteczności złożenia oświadczenia o potrąceniu. Nie było skuteczne złożenie go pełnomocnikowi procesowemu, zaś samo roszczenie nie było wymagalne, gdyż wymagalność roszczenia o zapłatę kary umownej wiązać należy z wezwaniem do jej uiszczenia; takiego zaś wezwania nie wykazano. Uwzględniono przy tym, że ze sprzeciwu od nakazu zapłaty nie wynikało, z czego wynika przedstawiona do potrącenia kwota 4.378,08 zł.
W zakresie malowania sufitu nie wykazano wysokości jego kosztów. Nie wykazano również złożenia oświadczenia o potrąceniu.
Analogicznie oceniono zarzut dotyczący nieuzasadnionego dochodzenia kosztów obudowy i szyby maskującej winiarki.
Sąd Rejonowy uznał natomiast, że w świetle dokonanych ustaleń faktycznych brak jest jednak podstaw do żądania odsetek ustawowych za opóźnienie od 2.939,60 zł i 9.955 zł od 14 października 2017 roku, gdyż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, że montaż mebli i sprzętów AGD zakończył się w tej dacie. Zauważyć należy, że w dniu tym nie został sporządzony żaden protokół odbioru. Protokoły częściowe zostały sporządzone 15 i 16 września 2017 roku oraz 21 grudnia 2017 roku, a pozostałe z nich nie zostały opatrzone datą. W dniu 1 marca 2018 roku sporządzone zostały bez udziału pozwanego protokoły końcowe odbioru, a zatem skoro powód sam uznaję tę datę za zakończenie montażu, to najwcześniej od dnia następnego, to jest od 2 marca 2018 roku, może żądać odsetek ustawowych za opóźnienie.
O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. uznając, że powód uległ jedynie co do niewielkiej części żądania – powództwo zostało oddalone jedynie w niewielkiej części żądania odsetkowego – nakładając na pozwanego obowiązek zwrotu powodowi w całości poniesionych przez niego kosztów w łącznej wysokości 8.159,84 zł.
Apelację od omówionego wyżej wyroku w zakresie jego punktów 1, 3 i 4 wywiódł pozwany, działając przez swojego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, występującego również w I instancji. W apelacji zarzucono naruszenie zarówno prawa procesowego, jak i materialnego.
W zakresie prawa procesowego zdaniem apelującego doszło do naruszenia:
- –
-
art. 233 § 1 k.p.c.3 przez jego niewłaściwe zastosowanie i dokonanie wybiórczej oceny materiału dowodowego w sprawie, polegające na nieuwzględnieniu przy rozstrzygnięciu sprawy oświadczenia pozwanego z 18 kwietnia 2018 roku, mimo iż ww. oświadczenie wskazuje kryteria obniżenia wynagrodzenia, co doprowadziło do niezasadnego przyjęcia, iż powodowi należne było wynagrodzenie, opisane w fakturach VAT załączonych do pozwu (zarzut I);
- –
-
art. 233 § 1 w związku z art. 278 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i nieuwzględnienie przy rozstrzygnięciu sprawy opinii biegłego z zakresu stolarstwa i technologii drewna, mimo uznania przez Sąd rzetelności i prawidłowości opinii ww. biegłego, a z ww. opinii wynikało w jasny sposób, iż dzieło powoda nie było wolne od wad, wskazano na niedokładność i brak staranności montażowej, błędy projektowe, a wady nie wynikały z eksploatacji mebli i pozostawały istotne, a ponadto iż biegły ustalił obniżenie wartości dzieła na 12.241 zł, co doprowadziło do niezasadnego zasądzenia na rzecz Powoda żądanego wynagrodzenia (zarzut II);
- –
-
art. 233 § 1 w związku z art. 278 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i nieuwzględnienie przy rozstrzygnięciu sprawy opinii biegłego z zakresu kamieniarstwa, w szczególności wartości prac naprawczych co do blatu granitowego, niezbędnych dla usunięcia wady, które biegły określił na kwotę 16.700 złotych, mimo iż opinia ww. biegłego była jasna i odpowiednio uzasadniona, co doprowadziło do niezasadnego zasądzenia na rzecz powoda żądanego wynagrodzenia (zarzut III).
W zakresie prawa materialnego zarzucono naruszenie:
- –
-
art. 560 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż obniżenie ceny jest oświadczeniem prawokształtującym, w związku z czym należy stosować do niego ograniczenia związane z charakterem pełnomocnictwa, podczas gdy uprawnienie do obniżenia ceny stanowi roszczenie, a zatem nie ma obowiązku spełnienia określonych wymogów formalnych oświadczenia składanego przez kupującego w toku postępowania sądowego (zarzut IV);
- –
-
art. 568 § 2 zd. II w związku z art. 561 § 3 w związku z art. 638 § 1 k.c. przez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, iż oświadczenie o obniżeniu ceny zostało przez pozwanego złożone po terminie, w sytuacji gdy nie ustalono, w jakiej dacie doszło do wydania mebli, co pozostaje kluczowe w kontekście terminu określonego w art. 568 § 2 zd. II k.c. (zarzut V);
- –
-
art. 483 § 1 w związku z art. 65 § 1 i § 2 k.c. przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż trzyprocentowy rabat, co do którego postanowienie zostało objęte umową zawartą przez strony, należało zakwalifikować jako karę umowną, podczas gdy ww. rabat pozostawał formą uzgodnienia kontraktowego o obniżeniu ceny (zarzut VI);
- –
-
art. 643 w związku z art. 642 § 1 k.c. przez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, iż powodowi należało się pełne wynagrodzenie, wynikające z wystawionych faktur VAT, mimo iż dzieło nie zostało w całości odebrane przez pozwanego, a ponadto pozwany nie miał obowiązku dokonania odbioru dzieła, z uwagi na okoliczność, iż dzieło obarczone było istotnymi wadami (zarzut VII).
Z tych względów wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, za I i II instancję.
Powód, reprezentowany przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, nie złożył odpowiedzi na apelację.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja okazała się bezzasadną.
W pierwszej kolejności rozważyć należy zarzuty w zakresie prawa procesowego, jako determinujące prawidłowość ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia.
Wbrew kwalifikacji dokonanej przez apelującego pozwanego, zarzut I nie jest zarzutem naruszenia prawa procesowego, lecz materialnego. Pozwany nie zarzuca iżby Sąd Rejonowy wadliwie ustalił, że nie doszło do złożenia oświadczenia, jako dokonania czynności konwencjonalnej: złożenia oświadczenia określonej treści. Nie kwestionuje również ustalonej przez Sąd I instancji treści owego oświadczenia. Apelujący podnosi natomiast, że Sąd Rejonowy ustalił wadliwie skutki prawne złożenia owego oświadczenia. Nie jest to jednak zarzut dotyczący prawa procesowego, ale materialnego, w tym przypadku art. 560 § 1 k.c., w istocie w związku z art. 638 § 1 zd. I k.c., co uwzględniono jednak w apelacji w ramach zarzutu IV, omawianego niżej. Zarzut I jest bezprzedmiotowy, jako niedotyczący naruszenia prawa procesowego.
Zarzuty II i III dotyczą naruszenia prawa procesowego w jego części odnoszącej się do zasad oceny dowodów, w zakresie ocen dwóch opinii biegłych. Jednakże zarzuty te, wobec zasadniczej przyczyny oddalenia powództwa, sprowadzającej się do wadliwości oświadczenia, o którym mowa w art. 560 § 1 w związku z art. 638 § 1 zd. I k.c., nadto wadliwości dokonania potrącenia przez powoda, mogłyby mieć znaczenie wyłącznie w razie ustalenia, że wadliwie przy zaskarżonym wyrokowaniu określono wymogi dotyczące korzystania z uprawnień związanych z wadą dzieła. Jak wskazano niżej, zarzutów wadliwości ocen prawnych, wyrażonych w tym zakresie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie podzielono, zatem okoliczności podnoszone w zarzutach II i III nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Niemniej należy zauważyć dodatkowo, że Sąd I instancji dokładnie wyjaśnił motywy, jakimi kierował się przy pominięciu wskazanej w zarzucie III opinii, zaś przedstawiona tam argumentacja nie wzbudza zastrzeżeń co do jej prawidłowości. Odnośnie opinii wskazanej w zarzucie II, w ogóle nie została ona zakwestionowana w procesie wyrokowania.
W świetle powyższych uwag ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy są prawidłowe, ponieważ mieszczą się w granicach swobodnej – w przeciwieństwie do dowolnej – oceny przeprowadzonych dowodów jako spójne, logicznie powiązane z materiałem dowodowym, niebudzące wątpliwości w świetle życiowego doświadczenia oraz zupełne z punktu widzenia zakresu ustaleń niezbędnego do prawidłowego rozstrzygnięcia. Jako takie nie mogą być skutecznie zwalczane polemicznymi twierdzeniami apelującego. W konsekwencji Sąd Okręgowy przyjmuje owe ustalenia Sądu I instancji w całości za własne.
Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych, przystąpić należało do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Zarzut IV jest wyrazem poglądu, na którym – jak należy rozumieć – opiera się apelacji, co do prawnego charakteru instytucji z art. 560 § 1 k.c. Jak wskazano w literaturze, przeważa jednak pogląd, że złożenie oświadczenia o obniżeniu ceny oraz oświadczenia o odstąpieniu od umowy stanowi wykonanie uprawnienia prawokształtującego, w przeciwieństwie do żądania wymiany rzeczy na wolną od wad albo usunięcia wady, które są roszczeniami4. Sąd Okręgowy w obecnym składzie podziela ów większościowy pogląd, a tym samym podziela w tym zakresie rozważania Sądu Rejonowego. Za takim poglądem przemawia treść ustawy. Nie sposób nie dostrzec, że art. 560 § 1 k.c. mówi o złożeniu przez kupującego oświadczenia o obniżeniu ceny. Oświadczenie to jednostronnie modyfikuje treść zawartej przez strony umowy sprzedaży, ustalając na nowo cenę. W przeciwieństwie do wymiany rzeczy czy usunięcia wady, ustawa nie stanowi o tym, że kupujący może dopiero żądać obniżenia ceny – uprawnienie tutaj jest wyraźnie dalej idące. Zgodnie z literą ustawy kupujący obniża cenę, a nie może jedynie żądać jej obniżenia. Odpowiednio stosuje się to do wynagrodzenia za dzieło, w okolicznościach wskazanych w art. 638 § 1 zd. I k.c. Zarzut IV nie jest zasadny.
Zarzut V nawet gdyby był trafny, czego Sąd Okręgowy w obecnym składzie nie stwierdził, nie mógł doprowadzić do zmiany rozstrzygnięcia, z uwagi na bezzasadność zarzutu IV i w tym zakresie nie miał istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia.
Odnosząc się do zarzutu VI stwierdzono, że kwalifikacja dokonana przez Sąd I instancji, wbrew treści zarzutu, była prawidłowa. R. był elementem stanowiska pozwanego w związku z wadliwością wykonania umowy przez powoda. Twierdzenie o tym, jakoby miałoby to być „uzgodnienie kontraktowe o obniżeniu ceny” nie odpowiada realiom prawidłowo określonym i szczegółowo uargumentowanym w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Zarzut VII również nie został uznany za przekonujący. Należy zauważyć, że prawidłowo Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że pozwany nie kwestionował w pozostałym zakresie kwot wskazanych przez powoda w fakturach. Co więcej, skoro nawet w toku postępowania twierdził o zasadności potrącenia, to uznawał wymagalność roszczenia o zapłatę wynagrodzenia, skoro tylko wierzytelności wymagalne mogą być wzajemnie potrącane (art. 498 § 1 k.c.). Odpowiada to w pełni ustaleniom faktycznym w sprawie – nic nie wskazuje na to, by kwestia odmowy odebrania dzieła była w jakikolwiek sposób ujawniona w sferze faktów. Sąd Okręgowy w obecnym składzie podziela pogląd, zgodnie z którym oddanie dzieła, tudzież jego wydanie, należy traktować jako zaoferowanie dzieła zamawiającemu w sposób umożliwiający zbadanie, czy zostało ono wykonane zgodnie ze zobowiązaniem oraz dokonanie jego odbioru5. Nie ulega wątpliwości, że pozwany miał możliwość zbadania dzieła, które w tym sensie zostało mu wydane, co prowadziło zresztą do zgłoszenia wad. Zarzut VII nie jest zasadny.
W konsekwencji, podzielając w pełni rozważania i oceny prawne Sądu Rejonowego, Sąd Okręgowy uznał za prawidłowe zaskarżone rozstrzygnięcia.
Nie zgłoszono zarzutów przeciwko rozstrzygnięciu o kosztach procesu, które byłyby niezależne od spodziewanej zmiany rozstrzygnięcia co do żądania głównego. Rozstrzygnięcie w przedmiocie tych kosztów, wobec oddalenia zarzutów przeciwko rozstrzygnięciu co do istoty, pozostaje zatem prawidłowe.
Z tych wszystkich względów, a nadto wobec braku okoliczności skutkujących nieważnością postępowania, które winny być brane pod uwagę z urzędu, uznając zaskarżone orzeczenie za prawidłowe, apelację pozwanego oddalono jako bezzasadną (art. 385 k.p.c.).
1 Ustawa z dnia 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (j.t. – Dz. U. z 2024 r. poz. 18 z późn. zm.).
2 Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (j.t. – Dz. U. z 2023 r. poz. 1610 z późn. zm.).
3 Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (j.t. – Dz. U. z 2023 r. poz. 1550 z późn. zm.).
4 F. M. (red.), H. M. (red.): Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IV. Zobowiązania. Część szczególna (art. 535-764(9)), W. K. Polska 2018 [el.], teza 6 do art. 560.
5 Por. np.: F. M. (red.), H. M. (red.): Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IV. Zobowiązania. Część szczególna (art. 535-764(9)), W. K. Polska 2018 [el.], teza 2 do art. 642 i powołana tam dalsza literatura.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: