III Ca 1599/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2015-03-18

Sygn. akt III Ca 1 599/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie z powództwa E. P. przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W. o odszkodowanie w kwocie 27 423,60 zł:

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda E. P. kwotę 27 423,60 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty,

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda E. P. kwotę 3 561,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

3.  nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz pozwanego kwotę 205,36 złotych tytułem zwrotu niewykorzystanej zaliczki zapłaconej na poczet wynagrodzenia biegłego,

4.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w dla Ł. w Ł. kwotę 785 złotych tytułem nieuiszczonej opłaty od rozszerzonego powództwa.

Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżył apelacją pozwany w części, tj.

w zakresie pkt 1 lit. a) wyroku – w części zasądzającej odszkodowanie ponad kwotę 11 000 zł z ustawowymi odsetkami,

w zakresie pkt 2 i 4 wyroku – w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił obrazę przepisów prawa procesowego – tj. art., 187 k.p.c. w zw. z art. 193 § 2 1 k.p.c. i art. 321 § 1 k.p.c. poprzez uznanie za skuteczne dokonane rozszerzenie powództwa w sytuacji, gdy pismo procesowe powoda rozszerzające powództwo zostało doręczone bezpośrednio pełnomocnikowi strony, a nie złożone w dwóch egzemplarzach do sądu i doręczone za pośrednictwem sądu.

W oparciu o tak sformułowany zarzut pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez zasądzenie w pkt 1 wyroku na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwoty 11 000 złotych z ustawowymi odsetkami, oddalenie powództwa w pozostałym zakresie oraz orzeczenie o kosztach procesu według zasady odpowiedzialności za wynik sporu, jak również o zwrocie kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał, iż doręczenie stronie pozwanej pisma rozszerzającego powództwo nastąpiło w sposób wadliwy, albowiem pismo winno stronie pozwanej zostać doręczone za pośrednictwem sądu, a nie bezpośrednio od powoda i w związku z powyższym rozszerzenie powództwo było nieskuteczne. Na poparcie swoich twierdzeń pozwany przywołał wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 stycznia 2013 roku w sprawie V ACa 673/2012 (publ. L..pl nr (...)).

Powód złożył odpowiedź na apelację w której wniósł o oddalenie apelacji pozwanego i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego w jej zasadniczej części nie jest zasadna, a w tym samym nie może skutkować uchyleniem wyroku w zaskarżonej części.

W przedmiotowej sprawie jest oczywiste, iż Sąd I instancji naruszył przepisy prawa procesowego przy przyjęciu pisma powoda z dnia 23 stycznia 2014 roku rozszerzającego powództwo pozwalając na doręczenie odpisu tegoż pisma w trybie art. 132 § 1 k.p.c. Powyższy tryb, stanowiący wyjątek od zasady oficjalności doręczeń, pozwala stronom reprezentowanym przez fachowych pełnomocników na doręczenia sobie nawzajem bezpośrednio odpisów pism procesowych w toku sprawy, co niewątpliwie znacznie skraca tok postępowania, jednakże ów sposób nie może być stosowany przy wszystkich rodzajach pism procesowych. Z zakresu takiej formy doręczeń zostały wyłączone wprost pisma wskazane w § 1 1 przywołanego przepisu czyli dotyczące wniesienia pozwu wzajemnego, apelacji, skargi kasacyjnej, zażalenia, sprzeciwu od wyroku zaocznego, sprzeciwu od nakazu zapłaty, zarzutów od nakazu zapłaty, wniosku o zabezpieczenie powództwa, skargi o wznowienie postępowania, skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia i skargi na orzeczenia referendarza sądowego. Pismem procesowym, które nie winno być doręczane w sposób przewidziana w art. 132 § 1 k.p.c. jest też w ocenie Sądu pismo rozszerzające powództwo – w tym zakresie Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 stycznia 2013 w sprawie V ACa 673/12 (Lex nr 1267289) że, obowiązek dokonywania przez profesjonalnych pełnomocników doręczeń między nimi zachodzi: "w toku sprawy", czyli wtedy, gdy spór już zawisł, a nie w celu wywołania tego skutku, co oznacza, że pismo procesowe, w którym następuje rozszerzenie powództwa pełni rolę pozwu i z tej przyczyny do takiego pisma stosuje się odpowiednio art. 187 k.p.c. (art. 193 § 2 1 k.p.c.), a nie art. 132 § 1 k.p.c. Powyższe pozwala więc skonstatować, że Sąd I instancji dopuszczając do doręczenia przez pełnomocnika powoda pisma rozszerzającego powództwo bezpośrednio pełnomocnikowi pozwanego uchybił zasadzie oficjalności doręczeń wyrażonej w art. 131 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy nie może się natomiast zgodzić, iż powyższe uchybienie w przedmiotowej sprawie skutkuje, jak to wskazuje apelujący, nie wywołaniem zawisłości sporu w zakresie rozszerzonego powództwa (art. 192 k.p.c.), powołując się przy tym na stanowisko Sądu Apelacyjnego w Katowicach w wyżej przywołanym wyroku, z którym tut. Sąd się w tym zakresie nie zgadza. Wbrew bowiem powyższym twierdzeniom apelującego odpis pisma z dnia 23 stycznia 2014 roku rozszerzający powództwo został mu doręczony, czego wynikiem było wdanie się w spór przez pozwanego pismem z dnia 3 lutego 2014 roku, w którym pozwany nie uznał rozszerzonego powództwa i podjął obronę także w zakresie rozszerzonego powództwa. Tym samym doszło więc i do zawiśnięcia sporu w zakresie kwoty 16 423,60 zł, o którą powód rozszerzył powództwo – nie doszło więc do naruszenia przez art. 192 k.p.c., a jedynie art. 131 § 1 k.p.c. poprzez złamanie zasady oficjalności doręczeń, o czym już wyżej zostało wskazane. Owo uchybienie nie miało jednakże wpływu na treść wyroku – roszczenie w piśmie rozszerzającym powództwo zostało sformułowane w sposób jasny i precyzyjny, czyniło zadość warunkom wskazanym w art. 187 k.p.c., zostało doręczone fachowemu pełnomocnikowi – nie wymagało więc załączenia stosownych pouczeń, a strona przeciwna (pozwana) miała możliwość podjęcia przed Sądem I instancji obrony swoich praw, przedstawienia swoich racji, co też uczyniła wdając się w spór pismem z dnia 3 lutego 2014 roku. W takiej sytuacji jest oczywiste, że owo uchybienie przepisom prawa procesowego przez Sąd I instancji nie mogło mieć wpływu na treść wyroku, a Sąd I instancji rozstrzygając o żądaniu powoda w jego rozszerzonym kształcie nie orzekał poza granicami żądania powoda, nie naruszył więc art. 321 k.p.c. Należy natomiast zauważyć, iż nawet istotne uchybienia procesowe sądu pierwszej instancji - jeżeli nie powodują nieważności postępowania i nie mają wpływu na treść wyroku tego sądu - nie muszą prowadzić do uchylenia jego wyroku przez sąd drugiej instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2009 roku w sprawie II PK 58/09, publ. Lex nr 794857).

Jedynym negatywnym skutkiem uchybienia zasadzie oficjalności doręczeń przy piśmie rozszerzającym powództwo był brak możliwości ustalenia daty doręczenia owego pisma stronie pozwanej – pismo to nie zostało bowiem nadane za potwierdzeniem odbioru. Tym samym pewną datą jego doręczenia była data nadania przez stronę pozwaną pisma ustosunkowującego się do pisma rozszerzającego powództwo czyli dzień 3 lutego 2014 roku. Powyższa okoliczność była istotna dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy albowiem żadne pismo w przedmiotowej sprawie, także w aktach szkodowych załączonych do akt sprawy, nie wykazywało, aby powód wcześniej wzywał stronę pozwaną do zapłaty kwoty wynikającej z rozszerzonego powództwa, należało więc przyjąć, iż pozwany ze spełnieniem świadczenia w zakresie rozszerzającym powództwo opóźniał się dopiero od dnia wezwania go do zapłaty pismem rozszerzającym powództwo. Tym samym na podstawie 481 § 1 i 2 k.c. powodowi należały się ustawowe odsetki od kwoty 16 423,60 zł od dnia 3 lutego 2014 roku do dnia zapłaty, a nie od dnia 28 grudnia 2012 roku.

Z tych wszystkich względów Sąd na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok odnośnie odsetek i orzekł jak w punkcie II-im sentencji, natomiast w pozostałym natomiast zakresie apelacja pozwanego podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. jako nieuzasadniona.

Uwzględniając wynik niniejszego postępowania, w którym apelacja strony pozwanej została oddalona praktycznie w całości, należało stwierdzić, iż to pozwany jest stroną, która w całości przegrała sprawę w postępowaniu odwoławczym. Z tych też względów, na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda zwrot kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym. Wysokość zasądzonej kwoty, obejmującej wyłącznie koszty zastępstwa procesowego, została ustalona stosownie do § 6 pkt 5 i § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. - Dz.U.2013.461) i wynosi 1200 złotych.

Na podstawie art. 350 § 3 k.p.c. Sąd sprostował zaskarżony wyrok w ten sposób, że prawidłowo oznaczył nazwę strony pozwanej w brzmieniu „ Towarzystwo (...) w W.” z uwagi na oczywistą omyłkę Sądu I instancji w wydanym wyroku w nazwie pozwanego, gdzie pominął skrót (...).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: