Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 1418/18 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2019-01-10

Sygn. akt III Ca 1418/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2018 roku, Sąd Rejonowy dla Łodzi
Ś. w Ł. w sprawie o sygn. akt II C 820/16, z powództwa K. N. przeciwko Skarbowi Państwa – Aresztowi Śledczemu w Ł., o zapłatę: 1) oddalił powództwo, 2) zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, 3) przyznał i nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – śródmieścia w Łodzi kwotę 295,20 zł, w tym 23 % vat, adwokatowi K. L. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi K. N. z urzędu.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych. Powód K. N. przebywał jako osadzony w Areszcie Śledczym w Ł. w następujących okresach: od 2 września 2013 r. do 4 września 2013 r. na oddziale A/1 w celi nr 13, od 5 września 2013 r. do 26 lutego 2014 r. na oddziale B/2 w celi nr 71, od 27 lutego 2014 r. do 6 maja 2014 r. na oddziale B/4 w celi nr 150, od 7 maja 2014 r. do 19 maja 2014 r. na oddziale B/4 w celi nr 148, - od 20 maja 2014 r. do 19 sierpnia 2014 r. na oddziale B/4 w celi nr 145, od 24 lutego 2016 r. do 6 kwietnia 2016 r. na oddziale B/4 w celi nr 128, od 7 kwietnia 2016 r. do 21 kwietnia 2016 r. na oddziale B/4 w celi nr 142, od 22 kwietnia 2016 r. do 29 czerwca 2016 r. na oddziale B/4 w celi nr 124, od 30 czerwca 2016 r. do 9 sierpnia 2016 r. na oddziale B/4 w celi nr 127.

Cela nr 142 na oddziale B/4 ma powierzchnię 9,60m 2. Podczas pobytu powoda w tej celi ilość osadzonych, z powodem włącznie, nie przekraczała trzech osób. Również podczas pobytu powoda w pozostałych celach mieszkalnych ilość zakwaterowanych w nich osadzonych nie prowadziła do przekroczenia normy 3m 2 na osobę. Do 2016 roku stolarka okienna w Areszcie Śledczym w Ł. była drewniana, naprawiana i konserwowana na bieżąco przez warsztat Aresztu. Usterki okien wynikają m.in. z tego, że w okresie letnim osadzeni wystawiają okna z zawiasów, wskutek czego okna wypaczają się i rozszczelniają. Aktualnie drewniana stolarka okienna jest sukcesywnie wymieniana na okna z PCV ze specjalnym nawiewnikiem. W celach czteroosobowych są okna czteroskrzydłowe, w wieloosobowych – po dwa okna czteroskrzydłowe, a w celach dwuosobowych – jedno okno dwuskrzydłowe. Nie ma zakazu otwierania okien w celach. Osadzeni otwierają okna, a niekiedy wystawiają je z zawiasów.

Za oknami wszystkich cel mieszkalnych w Areszcie Śledczym w Ł. – na skutek polecenia sędziego penitencjarnego - umieszczone są przesłony mające uniemożliwiać porozumiewanie się osadzonych z osobami przebywającymi w innych celach mieszkalnych lub poza aresztem. Przesłony te przepuszczają światło słoneczne i zapewniają dostęp powietrza, dzięki montażowi w odstępie około 30 cm od elewacji budynku. Nie są czyszczone, jedynie w sposób naturalny.

Usterki sprzętu kwatermistrzowskiego w celach zgłaszane są przez osadzonych. Zgłoszenia można dokonać codziennie wychowawcy, oddziałowemu czy każdemu innemu funkcjonariuszowi. Funkcjonariusz, któremu została zgłoszona usterka ma obowiązek wpisania jej do zeszytu, który raz dziennie zabierany jest przez dowódcę zmiany i przekazywany następnego dnia rano do oddziału kwatermistrzowskiego i warsztatu, gdzie z kolei wyznaczana jest grupa do usunięcia usterki lub wymiany sprzętu. Napraw w celach mieszkalnych np. dotyczących stolarki okiennej dokonuje warsztat funkcjonujący w pozwanej jednostce. Raz w tygodniu kwatermistrz robi obchód oddziałów, by sprawdzić, czy usterki zostały usunięte i czy któryś z osadzonych zgłasza potrzebę spotkania z nim. Podobne obchody przeprowadzane są przez kierowników pozostałych oddziałów: penitencjarnego, finansowego, ochrony, ewidencji. Raz w miesiącu wszystkie cele wizytuje ponadto zastępca dyrektora.

Areszt Śledczy w Ł. ogrzewa wodę i cele we własnym zakresie - ma własną kotłownię i zapas oleju grzewczego na wypadek awarii. Jest też generator prądotwórczy. Przed sezonem grzewczym dokonywane są przeglądy sprawności i szczelności instalacji grzewczej w celach mieszkalnych i naprawiane są usterki. Jeśli pojawia się usterka w ogrzewaniu ma ona status pilnej. W 2014 roku została przeprowadzona kontrola temperatury w celach przez biegłego sądowego, która wykazała temperaturę ok. 20 stopni C. w celach przy -10 stopni na zewnątrz. W sezonie zimowym 2016 / 2017 wystąpiła awaria ogrzewania w całym pionie pawilonu. Awaria ta nie mogła zostać usunięta w trakcie sezonu grzewczego. Osadzeni otrzymali wówczas decyzją Dyrektora Aresztu Śledczego grzejniki elektryczne, po jednym do każdej celi mieszkalnej, by zastąpić ogrzewanie centralne. Grzejniki znajdowały się w celach przez całą dobę do wiosny. W sezonie grzewczym 2017 / 2018 grzejniki były dostawiane na dzień, przy działającym ogrzewaniu, w celach szczytowych celem ich dogrzania. Ponadto osadzeni otrzymywali dodatkowe koce na swoją prośbę. Powód przebywał w jednej z cel dotkniętych awarią ogrzewania w sezonie 2016/2017. Cele mieszkalne wyposażone są w dwa punkty świetlne jarzeniówek. Między nimi jest klosz z żarówką o mniejszej mocy, uruchamiany wyłącznie przyciskiem na zewnątrz celi. Awaria światła w celi może trwać do dwóch dni. Światło w celach wygaszane jest przez oddziałowego najpóźniej o godz. 22.00. Od godziny 18.00 do 6.00 rano co dwie godziny cele mieszkalne są kontrolowane. Podczas kontroli nocnej, jeżeli nie pali się już światło w celi, włączane jest światło z zewnątrz, o mniejszej mocy. W razie przedłużającej się awarii oświetlenia osadzeni są przenoszeni do celi, w której możliwe są rutynowe kontrole. W celi nr 127, w której przebywał powód, w 2017 r. wystąpiła awaria oświetlenia. Jarzeniówki wówczas zostały wymienione.

Wszystkie kąciki sanitarne w celach mieszkalnych są oddzielone od pozostałej części danej celi. Kąciki sanitarne w celach mieszkalnych, w których przebywał powód, były oddzielone od reszty zabudową konstrukcji lekkiej do wysokości 210 – 215 cm z drzwiami do wysokości 150 cm. W okresie od 2013 do 2016 roku wykonano sukcesywnie zabudowę kącików z pełnymi drzwiami. W drzwiach kącika na dole znajdują się otwory, które pozwalają na przepływ powietrza. W kąciku sanitarnym znajduje się ponadto kratka wentylacyjna; wentylacja jest grawitacyjna. Raz w roku odbywają się przeglądy kominiarskie, podczas których dotychczas nie było zastrzeżeń do sprawności wentylacji. Nad drzwiczkami w kąciku sanitarnym osadzeni umieszczają zasłonki. Zdarzało się, że podczas kontroli w celach zasłonki były zrywane. Powód nigdy nie został ukarany za powieszenie zasłonki, nie został też wobec niego sformułowany wniosek o ukaranie.

Obecnie do cel mieszkalnych stopniowo doprowadzana jest ciepła woda. Dotychczas w celach mieszkalnych znajdowało się jedynie ujęcie zimnej wody w umywalce. Do maja 2016 roku osadzeni korzystali z kąpieli raz w tygodniu. Od maja 2016 r. mają prawo do dwóch kąpieli w tygodniu. Osadzeni chronieni korzystają z reguły z tzw. małej łaźni, czterostanowiskowej, do której udają się w dwóch grupach po cztery osoby, kąpią się wówczas w dwóch turach. W małej łaźni nie było przesłon między stanowiskami. Jest wentylacja. Na ścianach i sufitach cel mieszkalnych występowały zabrudzenia ścian, które w ocenie osadzonych, w tym powoda, wynikały z ich zagrzybienia. Areszt Śledczy w Ł. wielokrotnie poddawany był kontrolom Sanepidu, także niezapowiedzianym na skutek skarg osadzonych. Podczas kontroli nigdy nie stwierdzono zagrzybienia w jakiejkolwiek celi mieszkalnej. W celach występują natomiast zawilgocenia na skutek usterek, np. nieszczelności dachu, elewacji, czy rynien, które to usterki są na bieżąco usuwane. Wilgoć w celach pojawia się również wskutek ogrzewania cel przez osadzonych przez pozostawienie odkrytego czajnika lub gotowania wody przy użyciu grzałki. Wówczas na oknach skrapla się woda. Zdarza się, że osadzeni zasłaniają dodatkowo kratki wentylacyjne. Latem schładzają cele, wylewając na podłogę zimną wodę. W Areszcie Śledczym w Ł. problem insektów pojawia się w tzw. celach przejściowych w pawilonie A, dla osadzonych nowo przybyłych. Cele takie są w razie potrzeby wyłączane i odkażane przez firmę zewnętrzną. Obecnie cele mieszkalne w Areszcie Śledczym w Ł. są wyremontowane. Oświetlenie jarzeniowe zostało wymienione na ledowe. Do końca 2015 roku wszystkie łóżka piętrowe w Areszcie Śledczym w Ł. zostały wyposażone w barierki i drabinki. Wcześniej na łóżko piętrowe trzeba było wspiąć się po łóżku dolnym. O wymianie materaca decyduje kwatermistrz. Wybrakowane materace, koce i łózka przekazywane są na zaspokojenie potrzeb osób bezdomnych. Bielizna i ręczniki wymieniane są co tydzień, pościel co dwa tygodnie.Za porządek w celi odpowiadają osadzeni. Powód należy do grupy osadzonych chronionych.

Osadzeni chronieni doprowadzani są osobno na sale widzeń – w zależności od poziomu izolacji – albo do wydzielonej poczekalni w kompleksie widzeń, w której na widzenia oczekują wyłącznie osadzeni izolowani, albo bezpośrednio do sali widzeń. Poczekalnia dla osadzonych chronionych oddzielona jest od korytarza kratą koszową, więc mogą oni być widziani z zewnątrz, ale poczekalnia ta znajduje się na końcu korytarza i jest tak usytuowana, że pozostali osadzeni, przechodząc do sal widzeń, nie mijają tego pomieszczenia. W korytarzu w kompleksie widzeń osadzeni przemieszczają się pod nadzorem funkcjonariuszy. Poczekalnie są zamykane. Osadzeni chronieni i pozostali, przebywając w poczekalniach, nie widzą się wzajemnie. Wszystkie cele i pomieszczenia, w których przebywają osadzeni w Areszcie Śledczym w Ł., poza oddziałem dla pracujących, są zamykane. Cały ruch w Areszcie odbywa się pod dozorem funkcjonariuszy. Ruch w danym oddziale nadzorują również oddziałowi. Pobyt osadzonego poza celą, na korytarzu, jest pod stałym dozorem funkcjonariuszy oddziałowych. Osadzeni chronieni do łaźni i na spacery również przemieszczają się pod dozorem funkcjonariuszy. Z telefonów nie korzystają w tym samym czasie, co pozostali. Chronieni oczekujący na transport doprowadzani są do osobnego pomieszczenia lub bezpośrednio do pojazdu. Podczas pobytu w Areszcie Śledczym w Ł. powód oczekiwał na wizytę u stomatologa.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlegało oddaleniu. Jako podstawę prawna roszczenia Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 417 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c. i art. 448 k.c.

W odniesieniu do funkcjonowania Aresztu Śledczego w Ł. podstawowymi normami prawnymi stanowiącymi punkt odniesienia dla oceny roszczeń powoda – zważywszy okres objęty pozwem - są przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeksu karny wykonawczy (tekst jedn. Dz.U. poz. 665 z 2017 roku) oraz wydanych na podstawie tejże ustawy rozporządzeń wykonawczych, w szczególności: przepisy obowiązującego do dnia 31 grudnia 2016 roku rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 stycznia 2014 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. poz. 2000 z 2014 roku), przepisy obowiązującego do dnia 31 grudnia 2016 roku rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U. nr 152, poz. 1493),

Drugą przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej na gruncie art. 417 k.c. jest szeroko rozumiana szkoda, to jest każdy uszczerbek w prawnie chronionych dobrach danego podmiotu, zarówno o charakterze majątkowym, jak i niemajątkowym. Art. 417 k.c. dotyczy zatem również odpowiedzialności Skarbu Państwa z tytułu naruszenia dóbr osobistych obywatela, co oznacza możliwość wystąpienia przez pokrzywdzonego z roszczeniem o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę niemajątkową. Także w wyroku z dnia 2 października 2007 r. Sąd Najwyższy przyjął, że przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawie tego przepisu jest szkoda w rozumieniu art. 361 § 2 k.c., może nią być także zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w wypadkach wskazanych w art. 445 i 448 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2007 r., II CSK 269/07, LEX nr 315849). Nie ulega przy tym wątpliwości, że poszkodowany może żądać zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jedynie w wypadkach wskazanych w ustawie. Istnienie związku przyczynowego należy oceniać na zasadach wynikających z art. 361 § 1 k.c. Oznacza to, że Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za normalne następstwa niezgodnego z prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej.

Z kolei art. 417 2 k.c. stanowi o tym, że jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne, wskazują, że wymagają tego względy słuszności. Zgodnie z art. 24 § 1 k.c. na zasadach przewidzianych w kodeksie pokrzywdzony może żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny. Zasady przyznawania przez sąd zadośćuczynienia regulują przepisy art. 445 i 448 k.c.

Art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. stanowi o tym, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Z kolei zgodnie z treścią art. 448 § 1 k.c., w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Stwierdzić należy, że dobra osobiste człowieka pozostają pod ochroną Konstytucji RP. W art. 30 Konstytucji, usytuowanym wśród przepisów o wolnościach, prawach i obowiązkach obywatela, ustawodawca stanowi, że przyrodzona i niezbywalna godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Obowiązek ten powinien być realizowany przez władze publiczne przede wszystkim tam, gdzie Państwo działa w ramach imperium, realizując swe uprawnienia represyjne, których wykonanie nie może prowadzić do większego ograniczenia praw człowieka i jego godności, niż to wynika z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka (por. w/w wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2007 r.) Zapewnienie przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych wymagań demokratycznego państwa prawnego, znajdującym wyraz w normach prawa międzynarodowego. Wynika to wprost z art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę Międzynarodowego Paktu Praw Osobistych i Publicznych z dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz.U. z 1977 r., Nr 38, poz. 167 i 169) i z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 grudnia 1950 r., stanowiących, że każda osoba pozbawiona wolności będzie traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Przytoczone zasady norm prawa międzynarodowego na gruncie prawa polskiego wyrażają art. 40, 41 ust. 4 i 47 Konstytucji.

Jak już wskazano powyżej, ochrona dóbr osobistych przysługuje oczywiście także osobom pozbawionym wolności. Przepisy Kodeksu karnego wykonawczego, jak i akty wykonawcze do nich, dotyczące wykonywania kary pozbawienia wolności i stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, mają na celu m.in. zorganizowanie osadzonym takich warunków, w których ograniczenie ich praw osobistych następuje jedynie w niezbędnym zakresie, wyznaczonym funkcjami, jakie ma pełnić kara lub środek zapobiegawczy.

Jak wskazano powyżej, podstawę prawną roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia pieniężnego stanowi art. 448 lub art. 445 k.c. w powiązaniu z jednym z przepisów opisujących jeden z typów czynów niedozwolonych – w przypadku szkód wyrządzonych wykonywaniem władzy publicznej przepisem takim jest art. 417 k.c. Wobec powyższego, brak jest podstaw do przyjęcia, że w przypadku roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia pieniężnego rozkład ciężaru dowodu jest inny niż w przypadku innych roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Z treści art. 6 k.c. należy zatem wywieść wniosek, zgodnie z którym, to na osobie poszkodowanej czynem niedozwolonym i domagającej się z tego tytułu zadośćuczynienia pieniężnego spoczywa ciężar wykazania wszystkich trzech podstawowych przesłanek odpowiedzialności pozwanego, tj. popełnienia czynu niedozwolonego przez pozwanego, powstania szkody niemajątkowej (krzywdy) po stronie pozwanego oraz normalnego związku przyczynowego między czynem niedozwolonym a szkodą. Podkreślić bowiem należy, iż wynikające z art. 24 § 1 k.c. domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego dotyczy roszczeń wyraźnie określonych w tym przepisie, tj. wymienionych w tym przepisie roszczeń niepieniężnych, a nie roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne, w zakresie którego ustawodawca w sposób wyraźny odsyła do zasad określonych w przepisach dotyczących czynów niedozwolonych.

Zdaniem Sądu Rejonowego zarzuty niezgodnego z prawem wykonywania władzy publicznej podniesione przez powoda w pozwie w stosunku do administracji i funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w Ł. nie zostały udowodnione w toku postępowania.

Przechodząc do szczegółowej analizy zarzutów sformułowanych przez powoda i mających świadczyć o naruszeniu jego dóbr osobistych przez pozwanego, podnieść należy, iż wymogi dotyczące warunków bytowych w celach mieszkalnych zakładów karnych i aresztów śledczych uregulowane zostały w art. 110 § 2 k.k.w., w sposób odpowiadający wskazanym powyżej normom prawa międzynarodowego.

Zgodnie ze wskazanym przepisem powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, powinna wynosić nie mniej niż 3 m 2, a cela powinna być wyposażona w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający skazanemu osobne miejsce do spania, odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza i odpowiednią do pory roku temperaturę, według norm określonych dla pomieszczeń mieszkalnych, a także oświetlenie odpowiednie do czytania i wykonywania pracy. Wymogi te zostały doprecyzowane w § 28 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności, który wskazuje, iż cela mieszkalna powinna być wyposażona w łóżko dla każdego skazanego, odpowiednią do liczby skazanych ilość stołów, szafek i taboretów oraz środków do utrzymania czystości w celi. Niezbędne urządzenia sanitarne sytuuje się w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie, z zastrzeżeniem art. 110 § 3 k.k.w. W § 30 powołanego rozporządzenia określono również wymogi w zakresie warunków organizacji warunków do utrzymania higieny osobistej, wskazując między innymi, że skazany powinien mieć zapewnioną możliwość skorzystania co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli (ust. 3).

Sąd Rejonowy nie dopatrzył się krzywdy powoda w warunkach bytowych zapewnianych mu przez pozwanego. Wprawdzie stan cel jak i ich wyposażenie nie odpowiadają najwyższym standardom, to jednak dają osobie osadzonej minimalny poziom komfortu, jakiego można wymagać w warunkach odbywania kary pozbawienia wolności lub podczas tymczasowego aresztowania. Należy podkreślić, że cele są regularnie remontowane, w ramach możliwości finansowych Skarbu Państwa, a sprzęt kwatermistrzowski naprawiany lub wymieniany, podobnie jak elementy stałego wyposażenia cel, jak stolarka okienna czy oświetlenie. Brak ciepłej wody w celi mógł być dolegliwy, jednak osadzony miał możliwość podgrzewać ją we własnym zakresie, a w trakcie kąpieli areszt ciepłą wodę zapewniał. Brak ciepłej wody bieżącej w celach mieszkalnych zajmowanych przez osadzonych nie naruszał przy tym żadnej obowiązującej w okresie osadzenia powoda normy prawnej, a powodowi zapewniono możliwość korzystania z zimnej wody bieżącej, co jest zgodne z przepisami prawa. Podobnie należy ocenić zapewnienie osadzonym raz w tygodniu ciepłej kąpieli (§ 30 ust. 3 obowiązującego wówczas, a przywołanego wyżej regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności). Obecnie wykonywane są sukcesywnie pełne zabudowy tzw. kącików sanitarnych, w których znajdują się umywalki i WC, jednak również kąciki sanitarne o konstrukcji lekkiej były oddzielone od pozostałej części celi mieszkalnej w sposób umożliwiający zachowanie intymności.

Korzystanie przez osadzonych z łaźni regulują odpowiednie przepisy i regulaminy wewnętrzne danej jednostki penitencjarnej. Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności stanowi, iż porządek wewnętrzny zakładu karnego ustala dyrektor, uwzględniając konieczność tworzenia warunków zindywidualizowanego oddziaływania na skazanych, utrzymania bezpieczeństwa, dyscypliny i porządku oraz zapewnienia w zakładzie właściwych warunków bytowych, sanitarnych i zdrowotnych. W § 14 ust. 2 pkt 5 stwierdza się, że w porządku wewnętrznym zakładu dyrektor określa m.in. godziny, miejsce i sposób odbywania spacerów oraz korzystania z kąpieli. Wobec powyższego, kwestia korzystania z łaźni, organizacja kąpieli podlega regulacjom wewnętrznym ustalanym przez dyrektora, które powód musi przestrzegać na równi z innymi osadzonymi. Sąd nie dopatrzył się w powyższym zakresie jakichkolwiek uchybień ze strony pozwanego. Jak ustalono, powód korzystał z łaźni w okresie objętym pozwem raz w tygodniu tak, jak przewiduje to § 30 ust. 3 wskazanego wyżej rozporządzenia. W ocenie sądu, korzystanie przez powoda z łaźni czteroosobowej pozbawionej przegród oddzielających poszczególne stanowiska kąpielowe nie stanowi naruszenia intymności powoda w stopniu uzasadniającym przyznanie zadośćuczynienia. W odróżnieniu od kącika sanitarnego w celi mieszkalnej, któremu należy stawiać wyższe wymagania w związku z tym, że pełni on również funkcję WC, zbiorowy natrysk w łaźni Aresztu nie odbiega od standardu w ogólnodostępnych, płatnych zakładach kąpielowych, basenach, saunach, nawet tych o wysokim standardzie. Zdaniem Sądu Rejonowego zamontowanie poliwęglanowych przesłon okiennych, uniemożliwiających kontaktowanie się osadzonych z osobami spoza celi, było uzasadnione w szczególności charakterem pozwanej jednostki, w której – obok osób odbywających karę pozbawienia wolności – przebywają osoby tymczasowo aresztowane, co do których administracja aresztu powinna podjąć wszelkie możliwe działania, aby zapobiec niezgodnemu z przepisami k.p.k. wpływaniu przez nie na tok tego postępowania, co łączy się z koniecznością uniemożliwienia takim osobom kontaktowania się z osobami z zewnątrz aresztu lub z innych cel mieszkalnych. Brak jest podstaw do przyjęcia, że zamontowanie tego rodzaju przesłon okiennych naruszało jakąkolwiek normę prawną. Co więcej rozwiązanie to wynika wprost z zaleceń powizytacyjnych sędziego penitencjarnego i zostało wprowadzone na skutek przeprowadzonej w areszcie kontroli. Przesłony te spełniają normy dotyczące transparentności i dopuszczają wystarczającą ilość światła do pomieszczenia. Zdaniem Sądu Rejonowego nie ma również podstaw do przyjęcia, że stosowanie w celach mieszkalnych oświetlenia jarzeniowego było niezgodne z prawem. Odnosząc się natomiast do zarzutu braku oświetlenia na skutek awarii, należy w tym miejscu odwołać się do oceny materiału dowodowego przedstawionej powyżej i ponownie podkreślić, że z uwagi na względy bezpieczeństwa (Areszt Śledczy w Ł. jest jednostką pierwszej kategorii zabezpieczenia ochronnego), nie sposób dać wiary powodowi oraz świadkom, aby cela mieszkalna, w której przebywał powód pozbawiona była oświetlenia elektrycznego tygodniami, czy nawet miesiącami. Powód miał również, jak stanowią przepisy, wydzielone osobne miejsce do spania. Wprawdzie górne łóżko, z którego korzystał powód, nie było wyposażone w drabinkę ani barierkę, jednak wymóg taki nie został wyrażony w żadnym przepisie prawa. Brak jest również jakichkolwiek podstaw w materiale dowodowym, by przyjąć, że z powodu braku rzeczonego wyposażenia powód doznał uszczerbku na zdrowiu, czy obrażeń ciała.

Odnosząc się do zarzutu nieodpowiedniej opieki medycznej w pozwanym Areszcie, Sąd Rejonowy wskazał, że twierdzenia powoda w tym zakresie nie zostały w należyty sposób udowodnione. Powód podniósł, że otrzymywał za mało leków i że czas oczekiwania na wizyty lekarskie, w tym stomatologiczne, był zbyt długi. Nie przedstawił jednak żadnych dowodów obrazujących jego stan zdrowia w analizowanym okresie oraz wynikających z niego potrzeb korzystania ze świadczeń medycznych. Nie wskazał także, że zbyt mała – wedle jego twierdzeń – dostępność leków i konsultacji lekarskich w jakikolwiek sposób wpłynęła ujemnie na jego stan zdrowia. Dla wykazania powyższych okoliczności, o ile takie wystąpiły, niezbędne są wiadomości specjalne, a zatem dowód z opinii biegłego. Wypada ponadto podkreślić, że również w warunkach wolnościowych dostęp do nieodpłatnej służby zdrowia jest limitowany i wiąże się niekiedy ze znacznym okresem oczekiwania na wizytę u specjalisty, czy stomatologa. Za niewykazane, z przyczyn, o których mowa w części poświęconej ocenie materiału dowodowego, okazały się również zarzuty zagrzybienia i zarobaczenia cel mieszkalnych, w których przebywał powód. Strona pozwana przyznała, że mogły zdarzyć się przypadki występowania insektów, jednak problem ten dotyczy głównie cel przejściowych, w których zakwaterowanie otrzymują osadzeni nowo przyjęci o różnym standardzie higieny osobistej. W przypadku stwierdzenia takiego problemu, czy skarg, Areszt zleca firmie zewnętrznej, z którą ma podpisaną stosowną umowę, dezynsekcję. Żadnej sprzeczności z prawem nie można również dopatrzeć się w urządzeniu sali widzeń w pomieszczeniu, które dawniej było przeznaczone dla osadzonych niebezpiecznych. Zdaniem Sądu Rejonowego nie znalazł potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym także zarzut narażania powoda jako osadzonego chronionego na kontakty z innymi osadzonymi. Jak wynika przede wszystkim z zeznań świadka S. C. cały ruch osadzonych w Areszcie Śledczym w Ł. (z wyjątkiem oddziału dla pracujących) odbywa się pod dozorem funkcjonariuszy. Osadzeni chronieni mają osobne grupy spacerowe, korzystają osobno z telefonów, łaźni, mają odrębne, usytuowane na uboczu poczekalnie na widzenia i poczekalnie na transporty lub są doprowadzani bezpośrednio, indywidualnie. Powód nie opisał ponadto żadnego konkretnego zdarzenia, świadczącego o złym potraktowaniu go przez funkcjonariusza służby więziennej. Ubocznie Sąd Rejonowy wspomniał, że niezależnie od odpowiedzialności Skarbu Państwa na zasadzie ryzyka za działania bezprawne istotna z punktu widzenia ewentualnego zasądzenia zadośćuczynienia jest kwestia nasilenia złej woli. Tymczasem jak wynika z przedstawionego stanu faktycznego sprawy o złej woli, zwłaszcza nasilonej, czy długotrwałej ze strony pozwanego, jeśli chodzi o stan cel z pewnością mówić nie można. Sąd Rejonowy zaznaczył, że Areszt Śledczy podejmuje systematyczne działania mające na celu zapewnienie godnych warunków bytowych w warunkach izolacji penitencjarnej, prowadząc na bieżąco remonty cel mieszkalnych i modernizację obiektu, uwzględniającą najczęstsze skargi osadzonych. Tytułem przykładu wskazał sukcesywną wymianę okien na plastikowe ze specjalnym nawiewem, doprowadzenie ciepłej wody do cel, wyposażenie łóżek górnych w zabezpieczenia i drabinki, wydzielenie przegród w łaźniach, zabudowę pełną kącików sanitarnych, wprowadzenie drugiej kąpieli w tygodniu, zmianę oświetlenia jarzeniowego (wciąż powszechnego w biurach, instytucjach publicznych, urzędach, sądach) na ledowe. Należy mieć przy tym na uwadze specyfikę Aresztu Śledczego, która sprowadza się do tymczasowości pobytu w nim części osadzonych, którzy nie wykazują dbałości o zastane pomieszczenia i sprzęty, a niekiedy przejawiają skłonność do ich dewastacji. Oczywistym jest więc, że efekty remontów są w takim przypadku mniej widoczne, a komfort pobytu może być obniżony. Państwo przyjmując pewne normy minimalne co do standardów wykonywania kar obowiązane jest oczywiście je przestrzegać, ale nie wolno też abstrahować od jego sytuacji i kondycji finansowej, a także sytuacji gospodarczej, w tym poziomu życia ogółu obywateli – także tych, którzy nie mają zapewnionego minimum socjalnego, nie będąc karanym karą pozbawienia wolności. Choć należy mieć na względzie również sytuację osoby potencjalnie dotkniętej naruszeniem, osadzonego, to z pola widzenia nie może umykać i taka okoliczność, że odbywanie kary pozbawienia wolności niesie ze sobą w sposób immanentny pewnego rodzaju dolegliwość, wyrażającą się nie tylko w pozbawieniu możliwości swobodnej zmiany miejsca pobytu, ale także w odbywaniu tej kary w ściśle określonych, niekomfortowych, odbiegających od domowych - warunkach. Ponadto ocena co do wystąpienia naruszenia dóbr osobistych nie może być dokonywana wyłącznie według indywidualnej wrażliwości zainteresowanego, lecz musi mieć charakter zobiektywizowany. Sąd orzekający stoi na stanowisku, że ocena, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych musi być poprzedzona analizą wszystkich okoliczności sprawy. Należy bowiem pamiętać, że przesłanką przyznania zadośćuczynienia jest – zgodnie z art. 448 k.c. – doznanie przez osadzonego krzywdy; jej ustalenie i ocena rozmiaru należy do sądu orzekającego, uwzględniającego wszystkie okoliczności danej sprawy (uchwała Sądu Najwyższego sygn. III CZP 25/11 z dnia 19 października 2011 r.). W zgromadzonym materiale dowodowym żądane zadośćuczynienie nie znalazło uzasadnienia. Przytoczone zarzuty nie zostały w części wykazane, mimo opisanego powyżej rozkładu ciężaru dowodu, spoczywającego w niniejszym postępowaniu na powodzie, a w zakresie ustalonym przez Sąd - nie mogły powodować u pozwanego krzywdy ponad dolegliwość wynikającą z samego faktu pozbawienia wolności, które jednak nie było bezprawne. Sąd Rejonowy w pełni podziela ponadto stanowisko Sądu Najwyższego (sygn. akt V CSK 113/11; niepubl.), że nie każde naruszenie dóbr osobistych osadzonego, nawet jeśli zostanie stwierdzone, daje mu prawo do zadośćuczynienia. Jego przyznanie zależy od wielu okoliczności. W niniejszej sprawie, uwzględniając wszelkie ewentualne niedogodności, z jakimi zetknął się powód w związku z izolacją w pozwanej jednostce penitencjarnej, a także tymczasowy charakter pobytu w niej, z przyczyn obszernie opisanych powyżej, Sąd uznał, że nie ma podstaw do przyznania powodowi zadośćuczynienia pieniężnego.

Sąd Rejonowy wskazał, że z uwagi na to, iż powód jest stroną przegrywającą proces w całości, na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. powinien zwrócić stronie pozwanej koszty zastępstwa procesowego. Wysokość kosztów zastępstwa należało – z uwagi na datę złożenia pozwu (11 sierpnia 2016 r.) ustalić stosownie do § 8 ust. 1 pkt 26 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804) na kwotę 240 zł. Wskazać należy, że choć powód korzystał w niniejszym postępowaniu ze zwolnienia od kosztów sądowych w całości, jego sytuacja uległa zmianie o tyle, że na chwilę zamknięcia rozprawy nie był już osobą pozbawioną wolności i nic nie wskazuje na to, że nie może uzyskiwać dochodów umożliwiających mu zwrot kosztów procesu na rzecz pozwanego. Nie zachodzą zatem szczególnie uzasadnione względy uzasadniające odstąpienie od obciążenia powoda kosztami procesu w oparciu o art. 102 k.p.c. Ponadto, przyznał z funduszy Skarbu Państwa pełnomocnikowi z urzędu powoda będącemu adwokatem wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną powodowi w niniejszej sprawie. Wysokość wynagrodzenia ustalono na kwotę 295,20 zł (240 zł plus 23% VAT), na podstawie § 14 ust. 1 pkt 26 z uwzględnieniem treści § 4 ust. 1 - 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2015 r., poz. 1801). Przyznanie wynagrodzenia w stawce maksymalnej uzasadnione jest nakładem pracy adwokata, wyrażającym się chociażby w ilości stawiennictw w sądzie na rozprawach (5) oraz aktywnym udziałem w przesłuchaniu licznych, zeznających w sprawie świadków.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zarzucając naruszenie:

- art. 233 k.p.c. poprzez bezpodstawne pominięcie dowodu z załączonego pisma (...) adresowanego do powoda, które zawiera istotne stanowisko w sprawie, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy,

- art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. poprzez przyjęcie, że umieszczenie powoda w celach, których stan i wyposażenie w szczególności poprzez brak prawidłowego oświetlenia, brak możliwości zaspokojenia potrzeb fizjologicznych w warunkach zapewniających poczucie intymności oraz brak zapewnienia godziwych warunków do dbania o higienę nie stanowiło naruszenia dóbr osobistych powoda (jego godności) i nie skutkowało zasądzeniem na jego rzecz zadośćuczynienia pieniężnego.

Wobec podniesionych zarzutów skarżący wniósł o zmianę kwestionowanego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozstrzygnięcia. Wniósł o zasądzenie kosztów udzielonej pomocy prawnej z urzędu, które nie zostały opłacone w całości ani w części.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu.

Ustalenia faktyczne, jak również ocena prawna przedstawiona w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia przez Sąd Rejonowy, znajdują pełną akceptację Sądu Okręgowego.

Niezasadny jest zarzut powoda odnośnie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. sprowadzającego się do dokonania dowolnej, w miejsce swobodnej, oceny dowodów oraz niewszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Wskazany przepis nakłada na sąd orzekający obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, skonkretyzowania okoliczności mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, wskazania jednoznacznego kryterium oraz argumentacji pozwalającej wyższej instancji i skarżącemu na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny bądź też jego zdyskwalifikowanie, a także przytoczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dowodów, na których sąd się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności. Nie budzi wątpliwości, że tylko w wypadku, gdy sąd zrealizuje te obowiązki, spełnione zostają, wynikające z art. 233 § 1 k.p.c. wymogi dotyczące oceny dowodów oraz wskazania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Jeżeli więc z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Musi się ona zatem ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić, że - wbrew twierdzeniom apelującego - w okolicznościach rozpoznawanej sprawy Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o cały zgromadzony materiał dowodowy i nie naruszył dyspozycji art. 233 k.p.c. Sąd ten poczynił swoje ustalenia faktyczne na podstawie całokształtu zgromadzonych w toku postępowania dowodów, tj. przedłożonych dokumentów, oraz zeznań świadków i powoda. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesione w tym zakresie w apelacji zarzuty stanowią w istocie jedynie obiektywnie nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nie obarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu pierwszej instancji. Generalnie zarzuty skarżącego w tym zakresie sprowadzają się do forsowania własnej, korzystnej dla niego, oceny zgromadzonych dowodów i rekonstruowania stanu faktycznego w oparciu o wybiórczo powołane okoliczności, bez odniesienia się do całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. W świetle zaś utrwalonych poglądów judykatury i piśmiennictwa nie jest wystarczającym uzasadnieniem zarzutu naruszenia normy art. 233 § 1 k.p.c. przedstawienie przez stronę skarżącą własnej oceny dowodów i wyrażenie dezaprobaty dla oceny prezentowanej przez Sąd pierwszej instancji. Subiektywne przekonanie strony o tym, którym dowodom należy przyznać wiarę oraz przekonanie strony o odmiennej ocenie poszczególnych środków dowodowych, nie może być podstawą kwestionowania swobodnej oceny dowodów dokonywanej przez sąd (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 września 2015 roku, III AUa 962/14, LEX nr 1820905. Wbrew twierdzeniom apelującego stwierdzić należy, że pismo z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich nie zawierało żadnych, precyzyjnych treści co faktów, które podlegały ustaleniom w przedmiotowej sprawie a dotyczyły ogólnego stanowiska odnośnie warunków w więziennictwie. Prawidło zatem Sąd Rejonowy pominął ten dowód w sprawie. Reasumując Sąd Okręgowy stwierdza, że dokonana przez Sąd I instancji ocena wiarygodności i mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie została dokonana w sposób prawidłowy, nie wykraczała poza granice swobodnej oceny dowodów.

Sąd Okręgowy podziela również ocenę prawną dochodzonego roszczenia dokonaną przez Sąd Rejonowy, zarówno co do przyjętej podstawy prawnej oceny jego zasadności, jak i wyników tej oceny. Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że podstawą prawną oceny zasadności roszczenia objętego pozwem winien być art. 417 k.c. w zw. z art. 444 k.c., art. 445 k.c. art. 448 k.c. i art. 24 k.c. W sposób prawidłowy dokonał również rozkładu pomiędzy stronami ciężaru dowodu okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, obciążając stronę powodową powinnością wykazania przesłanek odpowiedzialności deliktowej pozwanego, tj. dopuszczenia się przez pozwanego czynu niedozwolonego wobec powoda (bezprawność), doznania przez powoda szkody niemajątkowej (krzywdy) na skutek bezprawnego zachowania pozwanego oraz istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy bezprawnym zachowaniem pozwanego, a doznaniem krzywdy przez powoda.

Trafnie wskazał Sąd Rejonowy, że w okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy powód nie zdołał wykazać aby, rzekomo nieodpowiednie warunki panujące we wskazanej w pozwie jednostce penitencjarnej – Areszcie Śledczym w Ł. wpłynęły ujemnie na jego zdrowie fizyczne i psychiczne, ani też by w pozostałych wskazywanych przez powoda przypadkach podczas jego pobytu w pozwanym areszcie naruszane były dobra osobiste powoda. Tym samym powód nie wykazał, aby zaistniały, przewidziane w art. 417 § 1 k.c. przesłanki odpowiedzialności Skarbu Państwa, a mianowicie aby doszło do bezprawności działania pozwanego, z którym w adekwatnym związku przyczynowym pozostawałaby doznana przez powoda szkoda. Pozwany udowodnił natomiast przy pomocy dowodu z dokumentów oraz zeznań świadków, że pobyt powoda w pozwanej jednostce penitencjarnej realizowany był w sposób odpowiadający treści norm prawnych regulujących warunki tego pobytu, tj. przepisom kodeksu karnego wykonawczego oraz odpowiedniego rozporządzenia wykonawczego Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 roku w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. z 2003 r. Nr 152, poz. 1493., rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 stycznia 2014 roku w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. poz. 2000 z 2014 r). Z poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych wynika, że skarżący w czasie swojego pobytu w Areszcie Śledczym w Ł. nie przebywał w warunkach przeludnienia. W każdej z cel, w których powód był osadzony, powierzchnia przypadająca na jedną przebywającą tam osobę wynosiła nie mniej niż 3 m 2. Warunki lokalowe w przedmiotowej jednostce penitencjarnej (w tym wyposażenie w niezbędny sprzęt kwaterunkowy) oraz organizacja pobytu osób osadzonych odpowiadają wymogom wynikającym z przepisów prawa. Powód nie udowodnił również, że przebywał w zagrzybionej i zawilgoconej celi. W pomieszczeniach znajdowała się wentylacja grawitacyjna. Tego rodzaju wentylacja jest stosowana powszechnie w budownictwie i trudno uznać, że jej zastosowanie narusza zasadę godnego traktowania osadzonych w zakładzie karnym, skoro inni obywatele w swoich mieszkaniach, szkołach, szpitalach czy urzędach korzystają z tej powszechnej formy wentylacji. Powód nie udowodnił także, że w pomieszczeniu w którym przebywał było zimno, a także że oświetlenie w celach jest nieodpowiednie. W okresie kiedy w sezonie zimowym 2016/2017 wystąpiła awaria ogrzewania w całym pionie pawilony, osadzeni otrzymali grzejniki elektryczne, po jednym do każdej celi mieszkaniowej, by zastąpić ogrzewanie centralne. Grzejniki te znajdowały się w celach przez całą dobę do wiosny. W areszcie temperatura wynosi ok. 20 stopni C, a do oświetlenia pomieszczenia wykorzystywane są lampy jarzeniowe. Takie oświetlenie stosowane jest także np. w bibliotekach czy szkołach. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie wskazywał również, że powodowi utrudniano kontaktów z najbliższą rodziną czy był poniżany przez funkcjonariuszy. Powód miał także zapewnioną możliwość korzystania z zimnej wody bieżącej a raz w tygodniu z ciepłej kąpieli, co jest zgodne z przepisami prawa, a od maja 2016 roku nawet dwie kąpiele w tygodniu.

Niedoprowadzenie ciepłej wody do części cel, przy jednoczesnym niekwestionowaniu przez powoda, że miał niegraniczony dostęp do wody zimnej oraz zapewniona została mu cotygodniowa ciepła kąpiel nie może być rozpatrywany w kategoriach bezprawności, albowiem stosownie do treści art. 110 § 2 kkw zakład karny ma obowiązek wyposażyć cele m.in. w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zapewniający osadzonemu odpowiednie warunki higieny. Brak jest przy tym jakiegokolwiek nakazu zapewnienia mu nieograniczonego dostępu do ciepłej wody. Zapewnienie mu takiego dostępu jedynie do wody zimniej jest w ocenie sądu działaniem zgodnym z przepisami, w ramach obowiązującego porządku prawnego. Zwłaszcza że stosownie do treści § 30 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności zakład karny ma obowiązek zapewnić ciepłą kąpiel raz w tygodniu, a jedynie w przypadku kobiet możliwość skorzystania co najmniej raz dziennie z ciepłej wody (§ 30 ust. 4 w/w rozporządzenia). Tym samym to działanie zakładu karnego nie może być uznane za bezprawne i tym samym naruszać dóbr osobistych powoda. Podkreślić w tym miejscu należy, iż wyrokiem z dnia 31 marca 2015 r. , sygn. akt U 6/14 Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż powyższe przepisy § 30 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. Nr 152, poz. 1493) i § 32 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania tymczasowego aresztowania (Dz. U. Nr 152, poz. 1494) są zgodne z art. 249 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557, ze zm.) i art. 92 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz z art. 4 § 1 i art. 102 pkt 1 ustawy – Kodeks karny wykonawczy i art. 40 w związku z art. 41 ust. 4 Konstytucji .

Słusznie uznał Sąd Rejonowy, że korzystanie przez powoda z łaźni czteroosobowej pozbawionej przegród oddzielających poszczególne stanowiska kąpielowe nie stanowi naruszenia intymności powoda w stopniu uzasadniającym przyznanie zadośćuczynienia. Zauważyć należy, że w takich miejscach jak np. na pływalniach poszczególne miejsca gdzie znajdują się natryski także nie są oddzielone.

W ocenie Sądu zachowanie pozwanego polegające na oddzieleniu kącików sanitarnych od reszty pomieszczenia zabudową konstrukcji lekkiej do wysokości 210 – 215 cm z drzwiami do wysokości 150 cm nie było bezprawne, gdyż znajdowało umocowanie w § 28 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. Nr 152, poz. 1493). Przepis ten nie nakłada na administrację zakładu karnego obowiązku zapewnienia oddzielnych toalet lub murowanych kącików sanitarnych. Jedyną wytyczną, jaką zawiera jest usytuowanie sanitariatów w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie. Oznacza to w szczególności, że miejsca te powinny być oddzielone od pozostałej części celi w taki sposób, aby osoba z nich korzystając była nieskrępowana podczas użytkowania. W ocenie Sądu wymóg ten został spełniony.

W celi, w której przebywał powód znajdował się kącik sanitarny z konstrukcji lekkiej do wysokości 210 – 215 cm z drzwiami 150 cm. co oznacza, że był oddzielony od pozostałej części celi mieszkalnej w sposób umożliwiający zachowanie intymności. Powód miał więc zagwarantowane zachowanie intymności i poszanowanie godności osadzonego korzystającego z takiego kącika sanitarnego. Powód w żaden sposób nie wykazał, aby jego prawo do intymności zostało naruszone. Obecnie wykonywane są sukcesywnie pełne zabudowy tzw. kącików sanitarnych, w których znajdują się umywalki i WC.

O dokonaniu naruszenia dobra osobistego decyduje obiektywna ocena konkretnych okoliczności, nie zaś subiektywne odczucie osoby zainteresowanej. Należy podkreślić, że z samej istoty osadzenia w Areszcie Śledczym, wynika istotne ograniczenie niektórych praw podmiotowych. W konsekwencji, nie każda uciążliwość związana z przebywaniem w takim miejscu rodzi prawo do żądania zadośćuczynienia. Samo zaś przebywanie w niekomfortowych warunkach samo przez się nie przesądza o naruszeniu dóbr osobistych. Do naruszenia dóbr osobistych dochodzi jedynie wówczas, gdy cierpienie i upokorzenie, jakiego doznaje osoba osadzona w Areszcie Śledczym przekracza nieunikniony element cierpienia wpisanego w istotę przebywania w takim miejscu jako takiego, co niewątpliwie w niniejszej sprawie nie miało miejsca.

Mając na uwadze powyższe, a także fakt, że w postępowaniu apelacyjnym nie ujawniono okoliczności, które Sąd II instancji winien wziąć pod uwagę z urzędu i które mogłyby skutkować uwzględnieniem wniosków złożonego środka zaskarżenia, apelacja podlegała oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w odwołaniu do zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Ponieważ powód był reprezentowany przez pełnomocnika świadczącego pomoc prawną z urzędu, natomiast nie uiścił na jego rzecz kosztów tej pomocy w całości ani w części, Sąd Okręgowy przyznał pełnomocnikowi powoda tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym kwotę 73,80 złotych, uwzględniając kwotę należnego podatku od towarów i usług zgodnie z § 4 ust. 3 i § 14 ust. 1 pkt. 26 w zw. z § 16 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( tj. Dz.U. 2016 poz. 1714 ze zm.). Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym, której wysokość została ustalona w oparciu o ustalono na podstawie § 8 pkt. 26, w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. z dnia 3 stycznia 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 265) .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: