III Ca 1228/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2024-02-20
Sygn. akt III Ca 1228/22
UZASADNIENIE
Zaskarżonym postanowieniem z dnia 8 kwietnia 2022 roku, wydanym w sprawie z wniosku Skarbu Państwa Prezydenta Miasta Ł. przy udziale Gminy Ł., G. G. (1), J. M., M. M. (1), N. M., W. M., M. M. (2), E. S., J. P., B. K. o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi postanowił:
1. stwierdzić, że Gmina Ł. nabyła z dniem 25 czerwca 2006 roku, przez zasiedzenie, udział w prawie własności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), oznaczonej jako działka gruntu nr.390/2, dla której w Sądzie Rejonowym dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...), w wysokości :
a) 1/10 (jedna dziesiąta), należący do następców prawnych R. M. (1),
b) 1/10 (jedna dziesiąta), należący do następców prawnych A. M.,
c) 1/10 (jedna dziesiąta), należący do następców prawnych I. M.,
d) 1/10 (jedna dziesiąta), należący do następców prawnych M. S. (1) z domu M.,
e) 1/10 (jedna dziesiąta), należący do następców prawnych D. K. z domu M.,
2. ustalić, że każdy z uczestników postępowania ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.
Sąd Rejonowy ustalił stan faktyczny, którego najważniejsze elementy były następujące:
Dla nieruchomości Franciszkańska 30 prowadzona jest księga wieczysta (...). Zgodnie z wpisem w dziale II księgi właścicielem całej nieruchomości jest Gmina Ł. na podstawie decyzji administracyjnej z dnia 24 lipca 1998 roku znak GN.V. (...).
Pierwotnie właścicielami nieruchomości byli F. K. i D. M., którzy nabyli umową zawartą w formie aktu notarialnego
w Państwowym Biurze Notarialnym w Ł. przed Notariuszem J. C. w dniu 2 kwietnia 1952 roku od B. vel B. K. nieruchomość położoną w Ł. przy ul. (...), uregulowaną
w księdze hipotecznej oznaczonej hipotecznym Nr 67
b repertorium hipotecznego Nr (...), a następnie Nr (...) w częściach równych
i niepodzielnych.
W dniach 30 listopada 1953 roku, 24 maja 1954 roku i 26 stycznia 1958 roku Prezydium Rady Narodowej w Ł. wystawiło tytuły egzekucyjne
w związku z należnościami podatkowymi przeciwko D. M. i F. Z. (1), które stanowiły podstawę wpisu hipotek przymusowych na przedmiotowej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa.
27 września 1956 roku Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych zwolnił spod swojego zarządu połowę nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) i wprowadził w jej posiadanie F. Z. (1) (z domu K.). F. Z. (1) oświadczyła, że nie rości żadnej pretensji i zrzeka się wszelkich roszczeń z tytułu zarządu państwowego do dnia 30 września 1956 roku sprawowanego na przedmiotowej nieruchomości.
W dniach 15 września 1967 roku i 18 października 1967 roku Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej Ł. wydało trzy decyzje na podstawie art. 9 ustawy z dnia 22 kwietnia 1959 roku o remontach
i odbudowie oraz o wykańczaniu budowy i nadbudowie budynków mieszkalnych, mocą których postanowiono obciążyć nieruchomość położoną w Ł. przy ul. (...) hipotekami, z tytułu remontów wykonanych na przedmiotowej nieruchomości przez Skarb Państwa.
24 czerwca 1976 roku Urząd Miasta Ł. wniósł o stwierdzenie, że Skarb Państwa nabył na podstawie zasiedzenia nieruchomość położoną
w Ł. przy ul. (...). W uzasadnieniu wskazano, że od 1945 roku przedmiotowa nieruchomość znajdowała się w nieprzerwanym władaniu Przedsiębiorstwa (...), który sprawował zarząd, opłacał podatki oraz wszelkie świadczenia. Jako uczestnika wskazano D. M., zamieszkałego w P., ul. (...). Dla F. K. wniesiono o ustanowienie kuratora dla nieznanego
z miejsca pobytu uczestnika. Kurator taki został ustanowiony, choć F. Z. (2) z d. K. zmarła w roku 1957. W toku postępowania okazało się, że D. M. zmarł w dniu 5 lipca 1975 roku. Postępowanie
w sprawie zostało zawieszone postanowieniem z dnia 15 października 1976 roku. W dniu 5 czerwca 1978 roku Urząd Miasta Ł. złożył pismo do Sądu Rejonowego w Łodzi, w którym wskazał, że ani wnioskodawca w sprawie
o zasiedzenia, ani Przedsiębiorstwo (...) nie zdołali ustalić następców prawnych D. M., w związku z czym wniesiono o ich wezwanie przez ogłoszenie, który to wniosek Sąd uwzględnił postanowieniem z dnia 8 czerwca 1978 roku. Ogłoszenie ukazało się w gazecie (...) w dniu 8 grudnia 1978 roku, ale było bezskuteczne.
Postanowieniem z dnia 31 lipca 1979 roku, wydanym w sprawie sygn. akt V Ns I 1531/79, Sąd Rejonowy w Łodzi stwierdził, że Skarb Państwa nabył przez zasiedzenie własność nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) stanowiącej własność F. K. i D. M. z dniem 10 maja 1975 roku. Postanowienie wraz
z uzasadnieniem zostało doręczone kuratorowi F. K. w dniu
4 września 1979 roku, zaś wnioskodawcy w dniu 6 września 1979 roku.
18 stycznia 1980 roku złożono wniosek o ujawnienie w Dziale II księgi wieczystej prowadzonej dla przedmiotowej nieruchomości Skarbu Państwa jako właściciela w miejsce poprzednich właścicieli tj. D. M. i F. Z. (1).
W międzyczasie w dniu 9 listopada 1978 roku Urząd Miasta Ł. wniósł o stwierdzenie, że Skarb Państwa nabył przez zasiedzenie nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), których właścicielem i współwłaścicielem był D. M.. Jako uczestników wskazano m.in. A. M., D. K., R. M. (1), I. M., N. M.
i M. S. (2). Podstawą wskazania kręgu uczestników było pismo urzędu Miasta i Gminy w P., stanowiące odpowiedź na pismo Urzędu Miasta Ł. z dnia 21 maja 1977 roku w sprawie ustalenia spadkobierców D. M., w którym wskazano, że według postanowienia
o stwierdzeniu nabycia spadku spadkobiercami D. M. jest jego rodzeństwo. Okoliczność ta znalazła potwierdzenie w postanowieniu
z dnia 23 stycznia 1976 roku, którym Sąd Rejonowy w Płońsku stwierdził, że spadek po D. M., zmarłym w dniu 5 lipca 1975 roku, nabyli na podstawie ustawy bracia I. M. i A. – R. M. (2) oraz siostry R. M. (1), M. S. (1) i D. K., wszyscy po 1/5 części, z tym, że wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne położone we wsi S. dziedziczą z mocy ustawy brat I. M. i siostry R. M. (1) i M. S. (1) po 1/3 części każe z nich.
Od lat 70. ubiegłego wieku podatek od nieruchomości, położonej
w Ł. przy ul. (...), opłacał Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych Ł.. Skarb Państwa dokonywał szeregu napraw na przedmiotowej nieruchomości. W 1984 roku dokonano naprawy pokrycia dachowego, w 1988 roku - naprawy kominów, w 1989 roku – smołowania dachu i naprawę obróbki dachowej. Także w późniejszych latach Skarb Państw przeprowadzał prace remontowe na nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...). Skarb Państwa wynajmował również lokale
w przedmiotowej nieruchomości. Umowy zostały zawarte m.in. w 1961 roku
i 1995 roku.
24 lipca 1998 r. Wojewoda (...) wydał na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę
o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32 z 1990 r., poz. 191 ze zm.) w związku z art. 5 ust. 1 tej ustawy decyzję stwierdzającą nabycie przez Miasto Ł. z mocy prawa nieodpłatnie własności przedmiotowej nieruchomości. Miasto Ł. już wcześniej, od lipca 1995 roku, gospodarowało lokalami w budynku na przedmiotowej nieruchomości i zarządzało całą nieruchomością.
30 sierpnia 2011 roku G. G. (1), wnuczka R. M. (1), wniosła skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Łodzi z 31 lipca 1979 r. w sprawie o sygn. akt V Nas I 1531/79 oraz o zmianę ewentualnie uchylenie postanowienia wydanego we wskazanej sprawie i oddalenie wniosku. Uczestnicy W. M. (syn A. M.) i M. M. (2) (wnuk R. M. (1)) przyłączyli się do skargi i wnieśli
o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem
z dnia 31 lipca 1979 roku w sprawie o sygn. akt V Ns I 1531/79. Uczestnikiem postępowania była Gmina Miejska Ł..
Postanowieniem z dnia 10 sierpnia 2016 r., wydanym w sprawie ze skargi G. G. (1) z udziałem M. M. (1), J. M., W. M., M. M. (2), E. M., E. S., J. P., N. M., Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta Ł., Miasta Ł.
i B. K. o wznowienie postępowania w sprawie V Ns
I (...) Sądu Rejonowego w Łodzi o stwierdzenie zasiedzenia zakończonego prawomocnym postanowieniem z dnia 31 lipca 1979 r., Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi:
1.
wznowił postępowanie w zakresie wniosku Skarbu Państwa
o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie należącego do R. M. (1) udziału w wysokości 1/10 części prawa we współwłasności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta (...);
2. zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w Łodzi z dnia 31 lipca 1979 r. wydane w sprawie V Ns I 1531/79 poprzez stwierdzenie, że Skarb Państwa nabył ten udział we współwłasności przez zasiedzenie z dniem 22 września 1989 r., oddalił skargę w pozostałym zakresie, ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie i nie obciążył ich obowiązkiem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.
Postanowienie to zaskarżyła apelacją wnioskodawczyni i uczestnicy postępowania: W. M., M. M. (2), N. M., J. M. i M. M. (1), obejmując zakresem zaskarżenia rozstrzygnięcie o wznowieniu postępowania w sprawie V Ns I 1531/79 Sądu Rejonowego w Łodzi o stwierdzenie zasiedzenia zakończonego prawomocnym postanowieniem z dnia 31 lipca 1979 r., jedynie w odniesieniu do należącego do R. M. (1) udziału w wysokości 1/10 części prawa we współwłasności oraz pozostałe punkty orzeczenia
i domagając się wznowienia przedmiotowego postępowania w całości, zmiany postanowienia z dnia 31 lipca 1979 r. wydanego w sprawie V Ns I 1531/79 Sądu Rejonowego w Łodzi poprzez oddalenie wniosku o stwierdzenie zasiedzenia w całości i zasądzenia na rzecz skarżących zwrotu kosztów postępowania, ewentualnie uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Okręgowy w Łodzi postanowieniem z dnia 23 lutego 2017 r. uwzględnił apelację w części przez zmianę pkt 2. postanowienia z dnia
10 sierpnia 2016 r., która polegała na tym, że sąd zmienił postanowienie
z dnia 31 lipca 1979 r. w granicach objętych wznowienia postepowania w ten sposób, że oddalił wniosek o zasiedzenie w zakresie dotyczącym należącego do następców prawnych R. M. (1) i wynoszącego 1/10 części udziału we współwłasności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), a w pozostałym zakresie oddalił apelację.
W wyniku skargi kasacyjnej M. M. (1), J. M. i W. M., postanowieniem z dnia
12 września 2018r. Sąd Najwyższy uchylił postanowienie Sądu Okręgowego
w Ł. z dnia 23 lutego 2017r. w części oddalającej apelację oraz w części rozstrzygającej o kosztach postępowania i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Łodzi w tym zakresie sprawę Sadowi Okręgowemu w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Sąd Najwyższy uznał, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy sąd drugiej instancji musi rozpoznać sprawę w całości, tj. co do zasiedzenia własności nieruchomości, a nie jedynie udziału we współwłasności. współwłaściciela, który wniósł apelacje, gdyż w ten sposób doszłoby do zmiany przedmiotu postępowania, tj. zamiast orzekania
w przedmiocie zasiedzenia własności nieruchomości sąd drugiej instancji orzekłby w przedmiocie zasiedzenia udziału w jej współwłasności. Skarga
o wznowienie postępowania wniesiona przez G. G. (2) – następczynię prawną R. M. (1), współwłaścicielki w 1/10 części spornej nieruchomości, wywołała skutek w stosunku do wnioskodawcy (jego następcy prawnego) w tej sprawie i pozostałych zainteresowanych, którzy nie brali udziału w sprawie (ich następców prawnych). Stwierdzenie przez sąd, że wystąpiła powołana przez G. G. (1) podstawa wznowienia (art. 524 § 2 zdanie 2 k.p.c.), powodowało, że należało wznowić postępowanie zakończone prawomocnym postanowieniem z dnia 31 lipca 1979 r. w całości w odniesieniu do jego przedmiotu, tj. żądania stwierdzenia zasiedzenia własności nieruchomości.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy w Łodzi postanowieniem z 27 marca 2019 r. uchylił zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 10 sierpnia 2016 r. wydanego w sprawie II Ns 2239/11, ale jedynie w zakresie punktów 3, 4, 5
i przekazał Sądowi Rejonowemu dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi w tym zakresie sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego
i kasacyjnego. Sąd Okręgowy w Łodzi uznał tym samym, że apelacja jest uzasadniona i skutkuje uchyleniem postanowienia Sądu I instancji w zakresie, w jakim Sąd I instancji oddalił skargę o wznowienie postępowania i orzekł
o kosztach postępowania.
Ponownie rozpoznając sprawę w I instancji, postanowieniem z dnia
8 lipca 2020 roku w sprawie II Ns 811/19, Sąd Rejonowy postanowił wznowić postępowanie prowadzone pod sygnaturą akt V Ns I 1531/79 z wniosku Skarbu Państwa o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) w zakresie udziału współwłasności przedmiotowej nieruchomości w wysokości:
a) 1/2 (jedna druga), należącego do następców prawnych F. Z. (1) (z domu K.);
b) 1/10 (jedna dziesiąta), należącego do następców prawnych A. M.;
c) 1/10 (jedna dziesiąta), należącego do następców prawnych I. M.;
d) 1/10 (jedna dziesiąta), należącego do następców prawnych M. S. (1) (z domu M.);
e) 1/10 (jedna dziesiąta), należącego do następców prawnych D. K. (z domu M.);
oraz zmienić postanowienie Sądu Rejonowego w Łodzi z dnia 31 lipca 1979 r. wydane w sprawie V Ns I 1531/79 w granicach wznowienia, w ten sposób, że oddalić wniosek o zasiedzenie. Postanowienie to zostało zaskarżone jedynie w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wskazał iż ustalił że Skarb Państwa jako posiadacz samoistny nieruchomości niebędący jej właścicielem, bądź też jego następca, o ile doszłoby do przeniesienia posiadania w rozumieniu art. 176 § 1 k.c., mógłby, co najwyżej z dniem 25 czerwca 2006 r. nabyć własność nieruchomości, gdyż termin zasiedzenia biegł od dnia złożenia wniosku, który wszczął wznawiane postępowanie. Termin zasiedzenia jednak nie upłynął ze skutkiem dla Skarbu Państwa z uwagi na istnienie decyzji komunalizacyjnej, którą sądy muszą respektować, gdyż ma ona moc dokumentu urzędowego.
Decyzją z 1 marca 2019 r. Minister Spraw Wewnętrznych
i Administracji po rozpoznaniu wniosku G. G. (3) oraz M. M. (2) stwierdził nieważność decyzji Wojewody (...) z 24 lipca 1998 r., stwierdzającej nabycie przez Gminę Miejską Ł. z mocy prawa nieodpłatnie własności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), oznaczonej jako działka (...), obręb B- 47 B., dla której prowadzona jest księga wieczysta (...). – w zakresie dotyczącym udziału w wysokości 1/10 części w prawie własności ww. nieruchomości przy ul. (...). Gmina Ł. bezskutecznie zakwestionowała tę decyzję.
Decyzją z dnia 13 lipca 2021 roku Minister Spraw Wewnętrznych stwierdził nieważność decyzji Wojewody z dnia 24 lipca 1998 roku GN.V. (...) stwierdzającej nabycie przez Gminę Ł. z mocy prawa nieodpłatnie własności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta Nr (...) co do udziału 4/10 stanowiącego własność D. M..
W ramach ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy przywołał szereg postanowień spadkowych, które wykazywały następstwo prawne uczestników postępowania po pierwotnym współwłaścicielu D. M..
W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy uznał, że wcześniejsze postępowanie o stwierdzenie zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości, zgodnie z regułami wyrażonym w art. 199 i art. 523 k.p.c., nie wykluczało przeprowadzenia postępowania nakierowanego na stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie udziałów we własności tej samej nieruchomości na rzecz Miasta Ł.. Jednocześnie Sąd ten podzielił argumentację sądów rozpoznających poprzedni wniosek o zasiedzenie co do momentu objęcia posiadania samoistnego nieruchomości przez Skarb Państwa i przypisania złej wiary. Bieg terminu zasiedzenia, zgodnie z tą koncepcją, rozpoczął się w 1976 roku, kiedy został złożony wniosek w sprawie V Ns I 1531/79 i stosownie do treści art. 172 § 2 k.c. upłynąć mógł w roku 2006. Wcześniej jednak nastąpiło przeniesienie posiadania na Miasto Ł., co na podstawie z art. 176 § 1 k.c., skutkowało zaliczeniem okresu posiadania poprzednika, do czasu przez który władztwo właścicielskie realizowała jednostka samorządu terytorialnego.
Apelację od powyższego postanowienia złożyli uczestnicy G. G. (1), W. M. i M. M. (2), zaskarżając je
w całości i wnosząc o zmianę punktu 1. przez odrzucenie wniosku, względnie jego oddalenie, a także o zmianę punktu 2. przez zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz każdego ze skarżących uczestników zwrotu kosztów postępowania za I instancję. Nadto w apelacji znalazły się wnioski
o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz każdego ze skarżących uczestników zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego oraz o dopuszczenie dowodu
z dokumentów znajdujących się aktach sprawy I Co 398/15 Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi dla wykazania momentu przerwania biegu zasiedzenia. Skarżący zarzucili obrazę:
- przepisów postępowania, to jest art. 199 § 1 pkt 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oraz art. 523 k.p.c. z uwagi na to, że wniosek nie został odrzucony; art. 506
w zw. z art. 510 § 1 oraz art. 609 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że Skarb Państwa mógł wystąpić z kolejnym wnioskiem o stwierdzenie zasiedzenia; art. 365 § 1 i art. 366 w zw. z art. 13 § 2 i art. 523 k.p.c. przez pominięcie prawomocnych orzeczeń, które rozstrzygnęły tę sama sprawę; art. 610 § 1
w zw. z art. 677 § 1 i art. 511 § 1 k.p.c. w związku ze stwierdzeniem zasiedzenia na rzecz podmiotu, który nie jest wnioskodawcą przy braku interesu prawnego wnioskodawcy do działania na rzeczy Miasta Ł.; art. 365 § 1 w zw. z art. 523 k.p.c. przez dopuszczenie do wydania dwóch przeciwstawnych rozstrzygnięć, pomimo obowiązku dokonywania ustaleń
z urzędu i obowiązku badania komu przysługuje prawo własności;
- prawa materialnego, to jest art. 172 k.c. i art. 176 k.c. przez stwierdzenie zasiedzenia na rzecz Miasta Ł. z doliczeniem okresu posiadania Skarbu Państwa; art. 206 k.c. przez uznanie, e okres współposiadania nieruchomości przez współwłaściciela należy doliczyć do okresu zasiedzenia; art. 336 w zw.
z art. 172 oraz art. 206 k.c. wobec błędnego przyjęcia, że nastąpiło zamanifestowanie zmiany charakteru posiadania z dzierżenia, a później współposiadania na posiadanie prowadzące do zasiedzenia.
Skarb Państwa – Prezydent Miasta Ł. i Miasto Ł. wnieśli
o oddalenie apelacji z zasądzeniem na ich rzecz od uczestników zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się zasadna, choć większość zarzutów nie mogła prowadzić do oczekiwanego przez skarżących rezultatu. Postępowanie apelacyjne obejmuje jednak merytoryczne rozpoznanie sprawy, a sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę na nowo w granicach zaskarżenia.
W pierwszej kolejności trzeba przesądzić, że ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, choć w kilku miejscach nieco chaotyczne, są bezsporne i Sąd odwoławczy przyjmuje je za własne.
Nie mają racji skarżący, że wniosek złożony w niniejszej sprawie naruszał powagę rzeczy osądzonej i w sposób niedopuszczalny został złożony na rzecz podmiotu, który nie był wnioskodawcą. Analizując te zagadnienia warto zacząć od istoty postępowania prowadzonego w trybie art. 609 k.p.c.
i odwołać się do uzasadnienia uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 11 czerwca 2015 r. (III CZP 112/14, OSNC Nr 11 z 2015 r., poz. 127), gdzie wywiedziono, że postępowanie w sprawach o stwierdzenie zasiedzenia służy realizacji indywidualnych interesów poszczególnych podmiotów prawa cywilnego. Z tego powodu wszczynane jest tylko na wniosek, do zgłoszenia którego uprawniony jest zainteresowany, czyli każdy, czyich praw dotyczy wynik postępowania (art. 609 § 1 w zw. z art. 510 § 1 k.p.c.). Wniosek taki powinien zawierać dokładnie oznaczone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających to żądanie. W ramach oznaczenia żądania wnioskodawca winien określić osobę lub osoby będące nabywcami prawa oraz przedmiot zasiedzenia. Oznacza to, że w sprawach, w których postępowanie nieprocesowe jest wszczynane na wniosek, sąd jest co do zasady związany żądaniami uczestników postępowania, a nie tylko wnioskodawcy. W sprawie o zasiedzenie sąd może stwierdzić zasiedzenie na rzecz innego podmiotu niż wnioskodawca, ale nie może stwierdzić zasiedzenia na rzecz osoby niewskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania ani orzec co do innego przedmiotu zasiedzenia. Stan faktyczny niniejszej sprawy jednoznacznie wskazuje na to, że Skarb Państwa ma interes prawny w uregulowaniu stanu prawnego przedmiotu zasiedzenia. Nieruchomość ta przez dziesięciolecia była we władaniu Skarbu Państwa, który w nią inwestował, a skomplikowane stosunki własnościowe generowały postępowania sądowe i administracyjne. Wyjaśnienie kwestii właścicielskich jest istotne dla relacji majątkowych pomiędzy Skarbem Państwa a Miastem Ł., ale także z punktu widzenia możliwości dochodzenia ewentualnych roszczeń związanych z zarządem nieruchomością. Nie doszło więc do naruszenia art. 506 w zw. z art. 510 § 1 oraz art. 609 § 1 k.p.c.
Skarb Państwa nie tylko mógł żądać zasiedzenia na rzecz Miasta Ł., ale też nie naruszył w ten sposób zasady powagi rzeczy osądzonej. Nie jest przy tym celowe odwoływanie się do art. 523 k.p.c., gdyż żądanie zgłoszone w niniejszej sprawie nie zawierało wniosku o zmianę czy uchylenie wcześniejszego orzeczenia oddalającego wniosek o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości. Nie da się również obronić tezy, leżącej u podstaw zarzutu naruszenia art. 365 § 1 i art. 366 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. że stwierdzenie zasiedzenia na rzecz innego podmiotu oznacza pominięcie wcześniejszego prawomocnego postanowienia. Sąd I instancji niewątpliwie związany był prawomocnym oddaleniem wniosku o stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa w okolicznościach faktycznych stanowiących podstawę tamtego rozstrzygnięcia. Trzeba jednak dostrzegać, że poprzednia sprawa dotyczyła innego przedmiotu (zasiedzenia nieruchomości, a nie udziałów we współwłasności) i wynikała z innej podstawy faktycznej – Miasto Ł. aspirowało do doliczenia do czasu własnego posiadania okresu władztwa realizowanego wcześniej przez Skarb Państwa. Nie ma przy tym znaczenia, że analizie podlegał ten sam czas od roku 1976. Zgodnie z przedstawioną w poprzednim akapicie rozważań istotą wniosku
o zasiedzenie, w sprawie wcześniejszej w ogóle nie badano możliwości stwierdzenia zasiedzenia na rzecz Miasta Ł., bo nie było takiego żądania. Nie mogło więc dojść do wydania dwóch „przeciwstawnych rozstrzygnięć”, co podniesiono w zarzucie naruszenia art. 365 § 1 w zw. z art. 523 k.p.c. Zarzut naruszenia art. 199 § 1 pkt 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. był całkowicie bezzasadny, co dostrzegł i prawidłowo uzasadnił Sąd Rejonowy. Wywód ten zasługuje na pełną akceptację Sądu odwoławczego.
Wywody powyższe uzupełnić trzeba wyjaśnieniem przedmiotowych granic związania w niniejszym postępowaniu orzeczeniami, które zapadły
w sprawie o wznowienie postępowania w sprawie V Ns I 1531/79. Zgodnie
z art. 366 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. orzeczenie prawomocne ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi podmiotami. Granice przedmiotowe powagi rzeczy osadzonej określone są przez przedmiot rozstrzygnięcia zindywidualizowany podstawą faktyczną sporu. Powagą rzeczy osądzonej objęta jest nie tylko sama sentencja orzeczenia, ale rozciąga się ona częściowo również na integralnie związane z sentencją powody rozstrzygnięcia, w szczególności ustalenia faktyczne w takim zakresie, w jakim indywidualizują one sentencję jako rozstrzygnięcie o przedmiocie sporu
i w jakim określają one istotę danego stosunku prawnego (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z 17 grudnia 1976 r., III PR 187/76, L.). Należy jednak oddzielić fakt od prawa. W przypadku spraw o zasiedzenie (opartych na analizie posiadania, które jest stanem faktycznym, a nie prawem) na ustalenia faktyczne dotyczące posiadania składają się fakty mogące wskazywać na istnienie posiadania i jego rodzaj (np. uiszczanie podatku od nieruchomości). Ocena natomiast na ich podstawie czy jest to posiadanie samoistne, czy zależne, w dobrej czy w złej wierze oraz skutków tych pojęć
w zakresie możliwości zasiedzenia stanowi zagadnienia prawne, a nie ustalenia faktyczne (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia 1935r., C II 658/35, RPEiS 1936, nr 3, s. 639, uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 12 marca 2003 r., III CZP 97/02, OSNC 2003 nr 12, poz. 160). Przekładając te zasady na grunt niniejszej sprawy, trzeba przyjąć, że wiążące w niniejszej sprawie były te elementy podstawy faktycznej, którą ostatecznie ustalono w sprawie o wznowienie postępowania, świadczące o władztwie Skarbu Państwa i jego zakresie przedmiotowym. Kwalifikacja prawna tego władztwa, która została dokonana w poprzedniej sprawie nie może wpływać na ocenę kolejnego wniosku złożonego na rzecz innego podmiotu.
Przechodząc do oceny sposobu zastosowania prawa materialnego, zacząć trzeba – skoro Miasto Ł. oczekiwało doliczenia okresu posiadania rzeczy przez poprzednika – od oceny charakteru władztwa Skarbu Państwa. Rację mają skarżący, że Sąd Rejonowy nieprawidłowo przyjął, że Skarb Państwa władał nieruchomością jak właściciel już od 1976, czym naruszył art. 172 k.c. Zgodnie z tym przepisem przesłanką nabycia w drodze zasiedzenia własności nieruchomości jest jej posiadanie samoistne. O posiadaniu nieruchomości świadczy po pierwsze element fizyczny, wyrażający faktyczne władanie (
corpus). Drugim elementem posiadania nieruchomości jest psychiczne nastawienie do władania (
animus). Element psychiczny pozwala na odróżnienie posiadania (art. 336 k.c.), zarówno samoistnego (władanie nieruchomością jak właściciel), jak i zależnego (władanie nieruchomością jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca itp.), od dzierżenia (władanie nieruchomością za kogoś innego - art. 338 k.c.). Posiadaczem samoistnym nieruchomości jest tylko ten, kto nią faktycznie włada z zamiarem władania dla siebie (
cum animo rem sibi habendi). Element
animus possidendi, tak jak każda przesłanka subiektywna określona w przepisach prawa cywilnego,
w praktyce wymaga obiektywizacji. O tym, czy taki element występuje
w okolicznościach konkretnej sprawy, świadczą więc okoliczności zewnętrzne. Istnienie posiadania samoistnego powinno być na zasadach ogólnych (art. 6 k.c.) wykazane przez wnioskodawcę, który jednak korzysta z domniemania prawnego, przewidzianego w art. 339 k.c. W rozpoznawanej sprawie nie było wątpliwości, że do czasu złożenia w roku 1976 wniosku o zasiedzenie nieruchomości, Skarb Państwa nie był samoistnym posiadaczem. Szczegółową analizę rodzaju tego władztwa przeprowadził Sąd Rejonowy
w sprawie o sygn. akt II Ns 811/19, słusznie zwracając uwagę na dokumenty związane z wprowadzeniem F. Z. (1) w posiadania przedmiotowej nieruchomości, finansowaniem remontów ze środków publicznych, ale
w przypadku nieruchomości nieobecnych osób fizycznych wykorzystywanych z ustanowieniem zabezpieczeń hipotecznych, a także odnosząc się do istoty publicznej gospodarki lokalami. Władztwo to nosiło cechy zarządu sprawowanego za właściciela, mimo że nie wykazano, iż ten zarząd został formalnie ustanowiony. W takich okolicznościach nie można mówić
o posiadaniu rzeczonej nieruchomości przez Skarb Państwa, ale wyłącznie
o jej dzierżeniu. W rozpoznawanej sprawie żaden uczestnik nie kwestionuje tej oceny, a jej prawidłowość znajduje także potwierdzenie w orzecznictwie (patrz, np. postanowienie Sądu Najwyższego z 27 listopada 2020 roku, III CSK 184/18, L. i przywołane tam bogate orzecznictwo). Spór dotyczy wyłącznie tego, od kiedy Skarbowi Państwa można przypisać samoistne posiadanie.
Stwierdzenie, że dany podmiot od objęcia spornej nieruchomości
w faktyczne władanie nie był jej posiadaczem nie wykluczało możliwości późniejszej zmiany charakteru władania tą nieruchomością z dzierżenia na posiadanie samoistne. Kierunek woli dzierżyciela może ulec zmianie w toku dzierżenia. Władający faktycznie rzeczą zmianę dzierżenia w posiadanie musi jednak zamanifestować w sposób zauważalny dla otoczenia, podobnie jak
w wypadku zamiany charakteru posiadania rzeczy z posiadania zależnego na samoistne (tak, słusznie Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 124/10, L.). W postanowieniu z dnia 4 lutego 2011 r. (III CSK 124/10, L.) Sąd Najwyższy podkreślił, że o charakterze władania nieruchomością przez Skarb Państwa – czy było to posiadanie, czy dzierżenie – nie przesądzała ocena zewnętrznych form władania nieruchomością, lecz analiza podstawy prawnej tego władania. Składając wniosek o stwierdzenie zasiedzenia w sprawie V Ns I 1531/79 Skarb Państwa powołał się na działania wobec nieruchomości, które realizowane były na podstawach prawnych uzasadniających przyjęcie, że władztwo to było realizowane za właścicieli
a nie w imieniu własnym. Złożenie wniosku o stwierdzenie zasiedzenia na takich podstawach nie był zamanifestowaniem zmiany charakteru władztwa. Przeciwnie, Skarb Państwa zamanifestował, że dotychczas realizowane władztwo uważał za posiadanie samoistne. Ten błędny pogląd podzielił także Sąd, który orzekał w roku 1979, przyjmując posiedzenie samoistne – sądząc
z daty zasiedzenia wskazanej w tym orzeczeniu – od zakończenia II W. Światowej. Nie zmienia to jednak faktu, że z chwilą uprawomocnienia się postanowienia w sprawie V Ns I 1531/79 Skarb Państwa uzyskał tytuł do realizowania władztwa o charakterze właścicielskim i niewątpliwie, zgodnie
z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, stał się samoistnym posiadaczem przedmiotowej nieruchomości w dobrej wierze (zob., np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2005 roku, sygn. akt V CK 664/04, L.). W konsekwencji, na podstawie art. 172 § 1 k.c. według stanu prawnego sprzed 1 października 1990 roku, nabył własność przedmiotowej nieruchomości z upływem 10 lat od dnia uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia własności w drodze zasiedzenia. Z tej przyczyny
w sprawie nie mógł zostać zastosowany art. 176 § 1 k.c., który stanowi, że jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Warunkiem koniecznym zastosowania instytucji doliczenia okresu posiadania poprzednika jest więc dokonanie tej czynności podczas biegu zasiedzenia. Miasto Ł. przejęło posiadanie po roku 1990,
a w tym czasie termin zasiedzenia już upłynął. Zasadny był więc podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 176 § 1 k.c.
Sąd Okręgowy dostrzega, że wyrażona w poprzednim akapicie ocena prawna jest odmienna od tej, która ostatecznie została wyrażona w sprawie
o wznowienie postępowania zakończonego postanowieniem z 1979 roku. Oceny prawne tam dokonane, jak już napisano, nie pozostają w granicach przedmiotowych powagi rzeczy osądzonej. Zasiedzenie następuje z mocy prawa przez upływ czasu – z upływem ostatniego dnia terminu. Oddalenie wniosku Skarbu Państwa o stwierdzenie zasiedzenia ma tylko ten skutek
– niewątpliwie wiążący w niniejszej sprawie – że nie ma tytułu prawnego stwierdzającego fakt nabycia własności. W poprzedniej sprawie Skarb Państwa nie skorzystał z możliwości złożenia skargi kasacyjnej od postanowienia Sądu Okręgowego, które zapadło w sprawie o sygn. akt
III Ca 1575/16 i doprowadził do tego, że z przyczyn formalnych pogląd wtedy wyrażony związał kolejne składy orzekające w sprawie o wznowienie postępowania. Tym samym Skarb Państwa bezpowrotnie utracił możliwość uzyskania stwierdzenia zasiedzenia w ramach podstawy faktycznej poprzedniego wniosku. Nie zmienia to jednak faktu, że niniejsza sprawa jest odrębna od poprzedniej. Sąd odwoławczy nie mógł przyjąć błędnej oceny prawnej, którą w niniejszej sprawie powielił Sąd Rejonowy, ale musiał samodzielnie ocenić przesłanki zasiedzenia, przyjmując tylko fakt oddalenia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia na rzecz innego podmiotu i podstawę faktyczną, która legła u podstawy tamtych błędnych ocen. Od razu trzeba też dodać, że skoro przedmiotem postępowania cywilnego jest roszczenie, którego elementami są żądanie i uzasadniające je okoliczności faktyczne, to bez wyraźnej podstawy prawnej sąd nie może wykraczać poza podniesioną przez zainteresowanych podstawę faktyczną. Z tego powodu Sąd odwoławczy nie zajmował się oceną czy władztwo Miasta Ł., które realizowane było niezależnie od posiadania Skarbu Państwa, zostało objęte w dobrej czy w złej wierze, czy zostało przerwane działaniami uczestników, a więc czy mogło prowadzić do zasiedzenia udziałów przed datą zamknięcia rozprawy
w niniejszej sprawie. Ustawodawca sukcesywnie odchodzi od zasady działania sądu z urzędu i brak jest podstaw do przyjęcia, że sąd może wychodzić poza podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia, którą wskazuje zainteresowany (na temat istoty roszczenia o stwierdzenie zasiedzenia szerzej patrz: postanowienie Sądu Najwyższego z 27 maja 2012 roku, I CSK 475/11, L.).
Z tych wszystkich względów, Sąd odwoławczy zmienił zaskarżone postanowienie przez oddalenie wniosku - art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.
Nie było potrzeby odnoszenia się do wszystkich zarzutów naruszenia prawa materialnego, które podniesiono w apelacji, gdyż nie dotyczyły one istoty sposobu rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Konsekwencją zmiany orzeczenia co do meritum była korekta rozstrzygnięcia o kosztach. Między uczestnikami postępowania występuje wyraźna sprzeczność interesów, która wymagała odwołania się do treści art. 520 § 2 k.p.c. Uczestnicy, którzy sprzeciwili się wnioskowi korzystali z pomocy fachowego pełnomocnika. Poniesione przez nich koszty obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika wyliczone stosowanie do § 2 pkt 6 w zw. z § 5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 2 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1935). Każdy z uczestników ma prawo do zwrotu kosztów. Nie istnieje żadna podstawa prawna do przyznania tylko jednego wynagrodzenia w przypadku pełnomocnika, który w sprawie o zasiedzenie występował z umocowania kilku osób. Sytuacja w sprawie o zasiedzenie przypomina przypadek współuczestnictwa formalnego, w ramach którego współuczestników reprezentuje jeden (ten sam) pełnomocnik (adwokat, radca prawny). Każdemu współuczestnikowi należy się co do zasady zwrot kosztów procesu obejmujących jego wynagrodzenie ustalone odrębnie w stosunku do każdego współuczestnika. Sąd władny jest jednak do obniżenia wynagrodzenia, jeżeli przemawia za tym nakład pracy pełnomocnika, podjęte przez niego czynności oraz charakter sprawy – art. 109 § 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. (patrz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 marca 2017 r., I ACa 2444/15, L.). W niniejszej sprawie Sąd odwoławczy nie doszukał się podstaw do obniżenia wynagrodzenia, gdyż sprawa była rozbudowana
i wielowątkowa, wiązała się z dużym nakładem pracy pełnomocnika.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 2 k.p.c. z przyczyn identycznych, jak opisane w poprzedni akapicie. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika wynikała z § 2 pkt 6 w zw. z § 5 pkt 1 i § 10 ust. 1 pkt 1 cyt. rozporządzenia z 2015 roku. Zasądzone koszty objęły także zwrot opłaty od apelacji. Wysokość tej opłaty podzielono na części równe pomiędzy apelujących. Pozostali uczestnicy ustanowili pełnomocnika już po wszczęciu postępowania apelacyjnego i w ich imieniu nie został złożony wniosek o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: