III Ca 725/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2016-10-04

III Ca 725/15

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 3 marca 2015 r. Sąd Rejonowy w Zgierzu – w sprawie z wniosku J. R. z udziałem K. K. i B. G. o dział spadku – ustalił, że w skład spadku po A. W., zmarłej w dniu 4 lutego 1977 r., wchodzi zabudowana nieruchomość położona w S. przy ul. (...), oznaczona na mapie Starosty (...) zaewidencjonowanej w dniu 20 maja 2014 r. w (...) Ośrodku (...) pod pozycją P.1020.2014.2017 jako działki Nr (...) (dawna działka Nr (...)) o wartości 624.900,00 zł , dokonał działu spadku po A. W. i zniesienia współwłasności opisanej wyżej nieruchomości pomiędzy J. R., K. K. i B. G. w ten sposób, że J. R. przyznał na wyłączną własność działki Nr (...), K. K. przyznał na wyłączną własność działkę Nr (...), i B. G. przyznał na wyłączną własność działki Nr (...), a także zasądził od B. G. na rzecz J. R. kwotę 21.833,00 zł tytułem spłaty, płatną w terminie roku od daty uprawomocnienia się postanowienia, zaś rozstrzygnięcie o kosztach postępowania pozostawił referendarzowi sądowemu, wskazując art. 520 § 2 k.p.c. jako zasadę rozliczenia tych kosztów.

Sąd I instancji ustalił, że zmarła w dniu 4 lutego 1977 r. A. W. – po której spadek nabyły w równych udziałach jej wnuki: J. R., K. K. i B. G. – była właścicielką nieruchomości położonej w S. przy ul. (...) , oznaczonej jako działka Nr (...) o pow. 1,3557 ha, która nie ma urządzonej księgi wieczystej. Przedmiotowa nieruchomość zabudowana jest domem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi, a w siedlisku tym mieszka wnioskodawca i uczestniczka postępowania K. K.. J. R. jest niepełnosprawny, porusza się na wózku inwalidzkim lub za pomocą kul, zajmuje budynek gospodarczy, który w 2009 r. wyremontował, zaś wartość nakładów poczynionych przez niego w celu przystosowania budynku gospodarczego do potrzeb mieszkaniowych wynosi 76.700,00 zł. Uczestniczka wraz z synem mieszka wraz z synem w połowie budynku mieszkalnego, a pozostała część tego budynku jest w złym stanie technicznym i mieszkał tam aż do śmierci ojciec B. G.. W toku postępowania siedlisko to zostało wydzielone jako działka Nr (...), a wartość prawa dożywotniego zamieszkiwania na tej działce przez wnioskodawcę wynosi 84.300,00 zł. Pozostały teren poza siedliskiem stanowi nieużytkowany od lat grunt rolniczy, a fizyczny podział całej nieruchomości nie pozostaje w sprzeczności z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej i społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy.

Sąd meriti przyjął, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego nieruchomość spadkowa przeznaczona jest w przeważającej większości pod zabudowę jednorodzinną, a częściowo (działka Nr (...)) pod projektowaną ulicę, zaś powstałe po podziale działki będą miały zapewniony dostęp do drogi publicznej. Na jej terenie posadowione są słupy sieci energetycznej, co ogranicza powierzchnię zabudowy i obniża wartość rynkową gruntów. Możliwość zabudowy istnieje w odniesieniu do działek Nr (...) (choć tylko w części z uwagi na podmokły teren), 210/9, 210/10 i 210/12. Zaprojektowana działka Nr (...) służy jako droga zapewniająca działkom Nr (...) dostęp do ul. (...) jako drogi publicznej poprzez działkę Nr (...). Wartość rynkowa przedmiotowej nieruchomości na dzień otwarcia spadku wynosi 624.900,00 zł, przy czym wartość działki Nr (...) to 102.700,00 zł, działki Nr (...) – 58.200,00 zł, działki Nr (...) – 10.600,00 zł, działki Nr (...) – 33.200,00 zł, działki Nr (...) – 39.100,00 zł, działki Nr (...) – 23.400,00 zł, działki Nr (...) – 47.500,00 zł, a działki Nr (...) – 310.200,00 zł.

Sąd Rejonowy podniósł, że z mocy art. 688 k.p.c. do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o zniesieniu współwłasności, a ponadto w myśl art. 684 k.p.c. w toku postępowania należy ustalić skład i wartość spadku. Sąd wskazał, że do spadku po A. W. należy wyżej opisana nieruchomość; zaznaczył także, że K. K. początkowo zgłosiła roszczenia z tytułu nakładów, ale następnie zrezygnowała z ich dochodzenia wobec zgodnego stanowiska uczestników ustalającego, że nie będzie jej obciążała spłata z tytułu otrzymanej ponad udział części spadku – wobec czego Sąd tych nakładów nie rozliczał. Wartość spadkowej nieruchomości to 654.900,00 zł, a ponieważ uczestnicy odziedziczyli spadek w równych częściach, wartość udziału każdego z nich to 218.300,00 zł. Sąd podniósł dalej, że skład i wartość spadku, wartość nakładów poczynionych przez wnioskodawcę na nieruchomość i wartość jego prawa dożywocia są bezsporne i ustalone w oparciu o opinię biegłego ds. szacunku nieruchomości, wskazał natomiast, że kwestią sporną w toku postępowania stało się natomiast to, komu ma przypaść działka Nr 210/9, a stanowiska uczestników co do tej kwestii ewoluowały w toku sprawy. Dokonując podziału, Sąd miał na uwadze, że uczestnicy mają równe udziały w nieruchomości spadkowej i w jego ramach:

przyznał J. R., zgodnie z jego wnioskiem, działki Nr (...), a także działkę Nr (...) przeznaczoną na dojazd do nich i umożliwiającą wykorzystanie ich jako działki budowlane oraz ewentualne ich zbycie; odnotował także, że wnioskodawca będzie miał zapewnione odpowiednie warunki mieszkaniowe na działce Nr (...), otrzyma spłatę od B. G., a w sytuacji wykupienia przez gminę działki Nr (...) przypadnie mu z tego tytułu odpowiedni ekwiwalent pieniężny;

przyznał K. K. działkę Nr (...) o wartości przekraczającej jej udział, zaznaczając, że wnioskodawca nie wnosił o jakąkolwiek spłatę z tego tytułu;

przyznał B. G. działki Nr (...), a także działkę nr (...), która w niewielkim fragmencie może być zabudowana z uwagi na jej położenie na terenie ochronnym; wzięto tu pod uwagę, że uczestniczka chciałaby przeznaczyć po jednej działce dla każdego ze swych synów, jak również to, że wartość przyznanej jej nieruchomości nie przekracza wartości jej udziału.

Dalej Sąd I instancji przyznał, że przy wydaniu orzeczenia dopuścił się oczywistej omyłki rachunkowej przy określaniu rozmiaru należnych spłat. Wskazano, że K. K. – wobec faktu, że jej stanowisko w zakresie nakładów na nieruchomość (remont budynku mieszkalnego) jest pozbawione podstawy prawnej i nieudowodnione, a ponadto nie podlega rozliczeniu, jako że uczestniczka osobiście korzysta z tego mieszkania – winna spłacić B. G. kwotą 24.200,00 zł, ponieważ tylko wnioskodawca zrezygnował ze spłaty należnej mu od uczestniczki. O kosztach postępowania rozstrzygnięto na podstawie art. 520 § 2 k.p.c., pozostawiając w myśl art. 108 § 1 k.p.c. szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.

Apelację od tego orzeczenia wniósł wnioskodawca, zaskarżając je co do:

punktu 2 a) w zakresie, w jakim nie przyznano mu na wyłączną własność działki Nr (...) z obowiązkiem spłaty na rzecz B. G.;

punktu 2 b) w zakresie, w jakim przyznano K. K. działkę Nr (...) bez ustanowienia na niej prawa dożywocia na rzecz wnioskodawcy;

punktu 2 c) w zakresie przyznania B. G. na wyłączną własność działki Nr (...);

punktu 3 w zakresie zasądzenia od B. G. na rzecz wnioskodawcy kwoty 21.833,00 zł tytułem spłaty płatnej w terminie 1 roku od dnia uprawomocnienia się postanowienia;

punktu 4 dotyczącego stosunkowego rozdzielenia kosztów postępowania,

domagając się zmiany zaskarżonego postanowienia poprzez dokonanie działu spadku i zniesienia współwłasności nieruchomości przez przyznanie na wyłączną własność:

J. R. działek Nr (...);

K. K. działki Nr (...) z jednoczesnym ustanowieniem na tej działce prawa dożywocia na rzecz wnioskodawcy;

B. G. działek Nr (...),

a także zasądzenia od wnioskodawcy na rzecz B. G. kwoty 21.833,00 zł tytułem spłaty, ewentualnie – na wypadek uznania przez Sąd odwoławczy, że działka Nr (...) winna zostać przyznana B. G. – zasądzenia od niej tytułem spłaty na rzecz wnioskodawcy kwoty 21.833,00 zł, płatnej w terminie 14 dni od chwili uprawomocnienia się orzeczenia, jak również ustalenia, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie oraz zasądzenia na rzecz wnioskodawcy zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucono naruszenie:

art. 211 k.c. w związku z art. 212 § 1 i 3 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie skutkujące przyznaniem działki Nr (...) na rzecz B. G. z obowiązkiem spłaty na rzecz wnioskodawcy w kwocie 21.833,00 zł w terminie 1 roku od uprawomocnienia się postanowienia oraz przez zniesienie współwłasności nieruchomości bez ustanowienia potrzebnej służebności gruntowej, co powoduje brak dostępu działki Nr (...) do drogi publicznej;

art. 908 § 1 k.c. w związku z art. 623 k.p.c. i art. 686 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie skutkujące nieustaleniem prawa dożywocia na działce Nr (...) na rzecz wnioskodawcy, mimo wyrażenia przez niego zgody na niedokonywanie spłat przez K. K. w przypadku ustanowienia tego prawa na jego rzecz;

art. 688 k.p.c. w związku z art. 623 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie skutkujące dokonaniem działu spadku i zniesienia współwłasności w sposób nieprawidłowy, a mianowicie bez uwzględnienia wszystkich okoliczności faktycznych wynikających ze zgromadzonego materiału dowodowego, które wskazują na podział odpowiadający wnioskom apelacji;

art. 684 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. przez przyjęcie, że w niniejszej sprawie wartość całego spadku (po odjęciu nakładów wnioskodawcy) wynosi 654.900,00 zł, a wartość 1/3 tego spadku to 218.300,00 zł, podczas gdy wartość spadkowej nieruchomości wyceniona została na kwotę 624.900,00 zł – co nie było kwestionowane przez żadnego z uczestników – a w konsekwencji po odjęciu nakładów wnioskodawcy wynoszących 76.700,00 zł wartość udziału każdego z uczestników wynosiła 182.733,00 zł, a ostateczny udział należny J. R. powinien zostać powiększony o jego nakłady i wynosić 259.433,00 zł, zaś udziały uczestniczek po 182.733,00 zł;

art. 520 § 2 k.p.c. poprzez stosunkowe rozdzielenie kosztów z pozostawieniem ich rozliczenia referendarzowi sądowemu.

W odpowiedzi na apelację uczestniczka postępowania B. G. wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od skarżącego na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Łodzi w dniu 8 września 2015 r. uczestniczka postępowania K. K. przyłączyła się do wniesionej apelacji. Uczestnicy ponadto, precyzując swoje wcześniejsze stanowiska, zgodnie ustalili, że K. K. w ramach działu otrzyma na wyłączną własność nieruchomość stanowiącą działkę Nr (...), przy czym zrezygnuje z rozliczania poczynionych przez siebie nakładów na tę działkę, a jednocześnie nie będzie obciążona obowiązkiem uiszczania jakichkolwiek spłat ani dopłat na rzecz pozostałych współspadkobierców, zaś na przyznanej jej nieruchomości ustanowiona zostanie na rzecz wnioskodawcy dożywotnia osobista służebność mieszkania w budynku gospodarczym zaadaptowanym przez niego na mieszkalny – z zaliczeniem wartości tej służebności na dopłatę należną J. R.. Uczestniczka postępowania B. G. oświadczyła, że w przypadku, gdyby Sąd odwoławczy po rozpoznaniu apelacji zdecydował o przyznaniu na wyłączną własność skarżącego działki Nr (...), wnosi o przyznanie na jej rzecz w ramach wyrównania udziałów spadkowych działki Nr (...) oraz stosownej dopłaty. J. R. podniósł, że dysponuje funduszami pozwalającymi na natychmiastowe uiszczenie na rzecz B. G. dopłaty w kwocie 21.333,00 zł (protokół rozprawy, k. 559-563).

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Łodzi w dniu 30 sierpnia 2016 r. uczestnicy postępowania zgodnie powołali się na podane w pisemnej opinii uzupełniającej biegłego ds. szacunku nieruchomości inż. W. P. z dnia 15 września 2013 r. wartości poszczególnych działek składających się na spadkową nieruchomość i oświadczyli, że akceptują je jako odpowiadające ich wartości aktualnej. Uczestnicy również zgodnie wnieśli o przyjęcie za bezsporną kwoty 84.300,00 zł jako wartości osobistej służebności mieszkania obciążającej nieruchomość stanowiącą działkę Nr (...), uznając, że odpowiada ona wartości prawa dożywocia oszacowanej przez biegłego ds. szacunku nieruchomości inż. W. P. w pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 15 kwietnia 2013 r. (protokół rozprawy, k. 639-640).

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił następujące okoliczności faktyczne:

Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego działka Nr (...) ma ograniczoną przestrzennie możliwość zabudowy do linii ukośnej przebiegającej przez jej teren na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę K. O.; linia ta wydziela z działki teren, na którym zabudowa jest dopuszczalna, stanowiący prawie połowę jej powierzchni (ustna uzupełniająca opinia biegłego geodety K. O., k. 103 odwrót w związku mapą podziałową nieruchomości sporządzoną przez biegłego geodetę K. O., k. 374).

Na działce Nr (...) znajduje się parterowy budynek mieszkalny o powierzchni użytkowej 58,1 m 2, który J. R. zaadaptował na swoje potrzeby mieszkaniowe z budynku gospodarczego i w którym znajduje się dwa pokoje, kuchnia, łazienka z WC i kotłownia (pisemna opinia biegłego ds. szacunku nieruchomości W. P., k. 184-223).

Wartość służebności osobistej mieszkania, polegającej na samodzielnym zajmowaniu tego budynku i obciążającej nieruchomość składającą się z działki Nr (...), wynosi 84.300,00 zł (bezsporne – w nawiązaniu do pisemnej opinii uzupełniającej biegłego ds. szacunku nieruchomości W. P., k. 261-263).

Działki Nr (...) nie posiadają bezpośredniego dostępu do drogi publicznej i może on być zapewniony poprzez teren działki (...); dla celów wykonywania ewentualnie ustanowionej służebności drogi koniecznej niezbędna jest całość działki Nr (...). Działka ta, zgodnie z obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, przeznaczona jest na drogę lokalną, będącą przedłużeniem obecnej ulicy (...), i w przyszłości zostanie przejęta za odszkodowaniem na cele publiczne (pisemna opinia uzupełniająca biegłego geodety K. O., k. 579-580).

Właściwą metodologią wyliczenia wartości jednorazowego wynagrodzenia za ustanowienie drogi koniecznej, obciążającej nieruchomość składającą się z działek Nr (...) na rzecz nieruchomości składającej się z działek Nr (...) jako władnącej, której wykonywanie ograniczone jest do terenu działki Nr (...), jest podzielenie wartości tej ostatniej działki przez 2. Z kolei wynagrodzenie za ustanowienie służebności płatne corocznie powinno być wyliczone w taki sam sposób, jak płatne corocznie stałe raty 20-letniego kredytu oprocentowanego w wysokości 5 % rocznie, zaciągniętego w kwocie odpowiadającej połowie wartości działki Nr (...) – a wyliczenie tej wartości jest możliwe dzięki posłużeniu się kalkulatorem kredytowym zamieszczonym na portalu kalkulator finansowy.pl (pisemna uzupełniająca opinia biegłego ds. szacunku nieruchomości W. P., k. 599-605; ustna uzupełniająca opinia biegłego ds. szacunku nieruchomości W. P., k. 639-640).

Jednorazowe wynagrodzenie za ustanowienie przedmiotowej służebności obliczone stosownie do wyżej wskazanej metodologii wynosi 5.300,00 zł (10.600,00 zł : 2 = 5.300,00 zł), a wynagrodzenie płatne okresowo – 425,29 zł rocznie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Złożona apelacja jest w znacznej części zasadna, a podniesiona w niej argumentacja słusznie zwraca uwagę na liczne uchybienia popełnione przez Sąd I instancji.

W pierwszej kolejności podnieść trzeba, że skarżący trafnie wywodzi, iż Sąd meriti dokonał podziału spadkowej nieruchomości w sposób zarówno nie do końca odpowiadający dyrektywom wynikającym z art. 1035 k.c. w związku z art. 211 k.c. i art. 212 § 1 i 3 k.c. oraz art. 688 k.p.c. w związku z art. 623 k.p.c., jak i bez należytego rozważenia okoliczności sprawy mogących mieć istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia tej kwestii. Z powołanych przepisów wynika, najogólniej rzecz biorąc, że preferowanym przez ustawodawcę sposobem działu spadku jest podział w naturze, które jest niedopuszczalny tylko wówczas, gdyby był sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo pociągał za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Jeśli natomiast podział taki jest możliwy, Sąd winien wydzielić części spadku odpowiadające wartością udziałom spadkowym współspadkobierców przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności sprawy zgodnie z interesem społeczno-gospodarczym; nieuniknione najczęściej różnice wartości wydzielonych udziałów należy wyrównać dopłatami pieniężnymi. Wśród okoliczności mających znaczenie dla określenia przez Sąd sposobu podziału nieruchomości można wyliczyć fakty związane z funkcjonalnością wydzielanych części czy potencjalnym sposobem ich wykorzystania; istotną wagę ma też – w przypadku, gdyby planowany podział łączył się z koniecznością uiszczenia odpowiednich dopłat – zagadnienie sytuacji majątkowej osób zobowiązanych do dopłaty, ponieważ rozstrzygnięcie działowe Sądu nie powinno pozostawać w oderwaniu od możliwości zrealizowania go przez osoby, których obowiązki określa i nie może prowadzić do sytuacji, w której współspadkobierca uprawniony do otrzymania dopłaty zostaje jej faktycznie pozbawiony wskutek niemożności jej uiszczenia przez zobowiązanego w rozsądnym terminie. Narzędziem procesowym, jakim powinien był posłużyć się Sąd dla ustalenia tych okoliczności, jest m.in. instytucja wysłuchania uczestników przewidziana w art. 682 k.p.c., a miarą wagi, jaką ustawodawca przywiązuje do stwierdzenia tych faktów jako niezbędnych dla właściwego dokonania działu, jest to, że posłużenie się tą instytucją jest obligatoryjne w każdym postępowaniu o dział spadku.

Z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wynika, że Sąd przyjął za celowe i funkcjonalne wyłączenie z przedmiotowej nieruchomości siedliska, a następnie wydzielenie z niej dwóch kompleksów gruntu – jednego, składającego się z działek Nr (...) oraz zwiększającej ich użyteczność oraz służącej jako droga dojazdowa do nich działki Nr (...) oraz drugiego, składającego się z działek Nr (...); bezsporne w toku postępowania było, że pierwszy kompleks miał przypaść wnioskodawcy, drugi B. G., zaś zabudowana działka Nr (...)K. K.. Spór między uczestnikami dotyczył natomiast przydziału pozostałych działek Nr (...), a Sąd ostatecznie zdecydował, że pierwsza z nich przypadnie J. R., zapewniając przydzielonej mu nieruchomości dostęp do drogi publicznej, a druga – B. G., co umożliwi jej, zgodnie z powziętymi zamiarami, przekazanie dwóm synom działek, na których mogliby się pobudować (działka Nr (...) tylko w pewnej części może być przeznaczona pod zabudowę). Zdaniem Sądu odwoławczego, Sąd I instancji – choć podniesione przez niego argumenty nie pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy – nie wziął pod uwagę jednak pewnych istotnych okoliczności, które przemawiają za odmiennym sposobem działu, na co słusznie zwrócił uwagę skarżący w swojej apelacji.

Jak już powiedziano wyżej, przy wyborze właściwego sposobu dokonania działu zasadniczą kwestią jest to, czy w praktyce będzie on mógł zostać zrealizowany i czy sytuacja finansowa współspadkobierców zobowiązanych do uiszczenia ewentualnych dopłat nie stanie temu na przeszkodzie – w pierwszej kolejności zatem warto ustalić potencjalny rozmiar tego rodzaju zobowiązań w różnych wariantach podziału i osoby nimi obciążone, jak również rozważyć wpływ tych obciążeń na ostateczną decyzję o wyborze jednego z tych wariantów. Trudno doprawdy prześledzić tok rozumowania Sądu Rejonowego w zakresie rozważań co do tego, kto, komu i w jakiej wysokości winien przy przyjętym sposobie działu uiścić dopłaty w celu wyrównania udziałów spadkowych, a zawarte w uzasadnieniu postanowienia wywody są dalekie od klarowności i pozostają w sprzeczności z samą sentencją orzeczenia; w tym zakresie słuszność trzeba przyznać sformułowanemu w apelacji zarzutowi naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. (w związku z art. 13 § 2 k.p.c.). Sąd w uzasadnieniu przyznaje się do nieprawidłowych ustaleń w tym zakresie, będących jakoby efektem oczywistej omyłki rachunkowej, ale konstatacja ta nie wyjaśnia w żadnej mierze, jakie rzeczywiście jest ostateczne stanowisko Sądu co do tego zagadnienia. W samym orzeczeniu zasądzono dopłatę od B. G. na rzecz J. R. w kwocie 21.833,00 zł, natomiast w uzasadnieniu zawarte są jedynie rozważania co do dopłaty należnej B. G. od K. K., co pozostawia czytelnika w stanie daleko posuniętej niepewności co do intencji Sądu. Nie zostało wyjaśnione, na czym owa oczywista omyłka polegała, czy Sąd ostatecznie uważa, że dopłata dla B. G. należna jest obok dopłaty określonej w sentencji rozstrzygnięcia, czy też zamiast niej, wreszcie nie wiadomo, dlaczego – co także podniesiono w ramach zarzutów apelacyjnych – wartość spadku stanowiąca podstawę dokonywanych w uzasadnieniu wyliczeń została określona na kwotę 654.900,00 zł, skoro z ustaleń faktycznych wynika, iż wartość nieruchomości wyczerpującej cały spadek to 624.900,00 zł (tak też wskazano w treści punktu 1 orzeczenia). Zdaniem Sądu II instancji, choć nie budzi wątpliwości, że taki stan rzeczy ma swoje źródło w uchybieniach metodologicznych Sądu rozstrzygającego sprawę w instancji niższej, to jednak jego przyczyny wynikają również z niedołożenia należytej staranności przy dążeniu przez Sąd do precyzyjnego określenia i zrozumienia ostatecznych stanowisk, jakie uczestnicy zajęli w niniejszym postępowaniu w przedmiocie sposobu działu spadku.

W rozpoznawanej sprawie bezsporne między jej uczestnikami było to, że działka Nr (...) ma przypaść na wyłączną własność, a K. K. zaznaczyła, iż odstępuje od roszczeń wobec pozostałych współspadkobierców z tytułu nakładów poczynionych na nieruchomość pod tym tylko warunkiem, że nie będzie przy dziale spadku obciążona względem nich obowiązkiem zapłaty jakichkolwiek spłat czy dopłat. Przebieg postępowania pierwszoinstancyjnego wskazywał, że dla jego uczestników jasne było, że J. R. i B. G. taki warunek zaakceptowali i z tego tylko powodu K. K. cofnęła żądanie rozliczenia oraz wszystkie wnioski dowodowe przydatne dla wykazania swoich roszczeń; takie stanowiska uczestników znalazły pełne potwierdzenie także przed Sądem II instancji. Jak wynika jednak z treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, Sąd I instancji nie odczytał właściwie zgodnych intencji uczestników i uznał, że jedynie wnioskodawca zrezygnował z dopłat przypadających mu od uczestniczki, natomiast nie uczyniła tego B. G. – co zaowocowało rozważaniami o wysokości dopłaty, jaką wobec B. G. winna uiścić K. K.; taka konstatacja Sądu meriti jawi się jako pozostająca w ewidentnej sprzeczności ze stanowiskiem uczestników i prowadziłaby do rażącego pokrzywdzenia K. K., co nie było w żadnym razie intencją pozostałych współspadkobierców. Ponadto Sąd Rejonowy, mimo wniosku J. R., który – formułując kolejny element porozumienia uczestników działu – wnosił o ustanowienie na swoją rzecz prawa do zamieszkiwania na działce Nr (...) przyznanej innej współspadkobierczyni i zaliczenie wartości tego prawa na poczet należnej mu dopłaty (czemu nie oponowały uczestniczki, w tym przede wszystkim K. K., mająca stać się właścicielką potencjalnie obciążanej nieruchomości), nie wziął w jakimkolwiek zakresie pod uwagę tego postulatu przy formułowaniu swojego rozstrzygnięcia, choć jednocześnie uznał – analizując okoliczności mające wpływ na sposób podziału – iż wnioskodawca ma zapewnione warunki mieszkaniowe na działce Nr (...). Można w tym miejscu dodać, że na etapie postępowania odwoławczego uczestnicy zgodnie stwierdzili, że prawem tym winna być (w miejsce pierwotnie postulowanego prawa dożywocia) osobista dożywotnia służebność mieszkania w budynku gospodarczym zaadaptowanym na mieszkalny – a to wobec trafnego poglądu wyrażonego w orzecznictwie, iż prawo dożywocia, ze względu na swój złożony charakter i dopuszczalność zmian co do skutków obligacyjnych i rzeczowych, nie może zostać ustanowione w ramach instytucji działu spadku, której celem jest ostateczne wyjście z niepodzielności i stabilizacja stosunków własnościowych (tak w uchwale SN z dnia 5 kwietnia 1971 r., III CZP 12/71, OSNC Nr 1 z 1972 r., poz. 2). Nie ma natomiast przeszkód, aby Sąd dokonujący działu – za zgodą zainteresowanych uczestników i jeśli nie sprzeciwiają się temu względy społeczno-gospodarcze – oznaczył należną dopłatę w innej formie niż pieniężna, w szczególności w postaci świadczeń w naturze, jak również ustanawiając służebność mieszkania lub inną służebność osobistą przy jednoczesnym zaliczeniu wartości tego prawa na należną uczestnikowi działu dopłatę (tak np. w postanowieniu SN z dnia 15 listopada 1968 r., III CRN 257/68, OSPiKA Nr 1 z 1970 r., poz. 5). Nie ulega wątpliwości, że w realiach rozpoznawanej sprawy za przyjęciem takiego rozwiązania przemawia nie tylko zgodna wola J. R. i K. K., ale także fakt, że wnioskodawca ma na nieruchomości przyznanej uczestniczce od lat centrum życiowe, dostosował własnym sumptem do swoich potrzeb mieszkaniowych budynek gospodarczy, a K. K. sprawuje bieżącą opiekę nad niepełnosprawnym bratem.

Uwzględnienie prawidłowo odczytanych stanowisk uczestników musi mieć istotny wpływ na wybór sposobu działu spadku, jak również na zakres potencjalnych obowiązków poszczególnych współspadkobierców w zakresie dopłat pieniężnych, co z kolei również – jak powiedziano wyżej – nie pozostaje bez znaczenia dla podejmowanych w tym przedmiocie decyzji. Biorąc pod uwagę zreferowane powyżej zgodne stanowiska uczestników, stwierdzić trzeba w pierwszej kolejności, że wobec faktu, iż wartość spadkowej nieruchomości wynosi 624.900,00 zł, wartość udziału spadkowego każdego ze spadkobierców należy określić na kwotę 208.300,00 zł (624.900,00 zł x 1/3 = 208.300,00 zł). Jeśli – jak ustalili uczestnicy – K. K. miałaby być przyznana działka Nr (...), to otrzymałaby przedmiot majątkowy o wartości przekraczającej wartość jej udziału o 101.900,00 zł (310.200,00 zł – 208.300,00 zł = 101.900,00 zł). Jeśliby następnie rozważyć opcję przyznania pozostałych działek w sposób zaproponowany przez Sąd Rejonowy, biorąc jednocześnie pod uwagę zasługujące na uwzględnienie postulaty spadkobierców, to J. R. przypadłaby na własność nieruchomość składająca się z działek Nr (...) o wartości 120.600,00 zł (10.600,00 zł + 39.100,00 zł + 23.400,00 zł + 47.500,00 zł = 120.600,00 zł), a B. G. nieruchomość składająca się z działek Nr (...) o wartości 194.100,00 zł (102.700,00 zł + 58.200,00 zł + 33.200,00 zł = 194.100,00 zł). J. R. otrzymałby więc przedmiot majątkowy o wartości o 87.700,00 zł mniejszej niż wartość jego udziału (208.300,00 zł – 120.600,00 zł = 87.700,00 zł), a B. G. – o 14.200,00 zł (208.300,00 zł – 194.100,00 zł = 14.200,00 zł). Wartość dopłaty przysługującej w tej sytuacji wnioskodawcy winna zostać zmniejszona o kwotę 84.300,00 zł stanowiącej wartość ustanawianej na jego rzecz służebności osobistej (87.700,00 zł – 84.300,00 zł = 3.400,00 zł). Ponadto J. R. zgłosił w toku postępowania roszczenie z tytułu poczynionych nakładów, a ponieważ bezsporna wartość tych nakładów to 76.700,00 zł, każdy z pozostałych współwłaścicieli spadkowej nieruchomości winien mu zwrócić z tego tytułu część proporcjonalną do wielkości jego udziału, czyli kwotę 25.566,66 zł (76.600,00 zł x 1/3 = 25.566,66 zł). Oznacza to, że należność K. K. wobec wnioskodawcy zwiększyłaby się w rezultacie do kwoty 28.966,66 zł (3.400,00 zł + 25.566,66 zł = 28.966,66 zł), jednak uczestnicy uzgodnili, że żadne roszczenia z tego tytułu nie będą przez wnioskodawcę zgłaszane. Natomiast przy rozliczeniach pomiędzy J. R. i B. G. z tytułu zwrotu nakładów należało uwzględnić fakt, że uczestniczka – wobec otrzymania ze spadku przedmiotów poniżej wartości jej udziału – była też potencjalnie uprawniona do otrzymania od K. K. dopłaty w celu wyrównania udziału w kwocie 14.200,00 zł, a jednocześnie wolą spadkobierców było to, aby ostateczne rozstrzygnięcie Sądu nie nakazywało K. K. spełniania świadczeń pieniężnych z tego tytułu. Oczywistym rozwiązaniem tego problemu było zaliczenie tej należności K. K. w ramach trójstronnych rozliczeń na poczet świadczenia należnego J. R. od B. G., co spowodowałoby wygaśnięcie pierwszego z tych zobowiązań i zmniejszenie drugiego o kwotę 14.200,00 zł. W rezultacie przy tym sposobie podziału B. G. winna zapłacić J. R. w ramach dopłaty kwotę 11.366,66 zł.

Taką trafną metodologię wyliczeń akceptuje sam skarżący, który – choć w piśmie procesowym z dnia 10 listopada 2014 r. i w samej apelacji posługuje się nieco innym algorytmem – to jednak dochodzi do tożsamych rezultatów. W pismach tych wnioskodawca rozważa wariant o tyle odmienny od powyższego, że zmodyfikowany przez przyznanie mu – jak się tego domaga we wnioskach apelacyjnych – także działki Nr (...) o wartości 33.200,00 zł i dochodzi do wniosku, że B. G. należna byłaby od niego dopłata w kwocie 21.833 zł. Do tej samej konkluzji dojść można, jeśli powyższe wyliczenia Sądu II instancji zmodyfikuje się – wobec otrzymania przez wnioskodawcę dodatkowego przedmiotu o wartości 33.200,00 zł – poprzez pomniejszenie ustalonej wyżej należności o tę właśnie kwotę przypadającą od niego uczestniczce w związku z pomniejszeniem przyznanej jej w ramach działu nieruchomości (11.366,66 zł – 33.200,00 zł = - 21.833,33 zł), co prowadzi właśnie do tożsamego z konkluzją skarżącego wniosku, że przy takiej modyfikacji sposobu podziału J. R. winien zapłacić B. G. tytułem dopłaty kwotę 21.833,33 zł.

Zdaniem Sądu odwoławczego, ustalenie kwot, jakie przy obu powyższych sposobach podziału – przyjętym przez Sąd I instancji i postulowanym przez skarżącego – uczestnicy winni świadczyć sobie nawzajem w ramach dopłat należnych w celu wyrównania wartości udziałów, ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia o sposobie podziału nieruchomości spadkowej w myśl opisanych wyżej kryteriów celowości i możliwości realizacji orzeczenia działowego. Odnotować należy przede wszystkim, że B. G. zarówno w piśmie procesowym z dnia 2 grudnia 2014 r., jak i w odpowiedzi na apelację, deklarowała, że jest w stanie spłacić wnioskodawcę jedynie kwotą 5.000,00 zł, wobec czego kwota należna od niej w przypadku wyboru sposobu podziału opisanego w sentencji zaskarżonego orzeczenia przekraczałaby znacząco jej możliwości finansowe. Względy, którymi kierował się Sąd I instancji przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu jej działek Nr (...) – a mianowicie plany przekazania przez uczestniczkę dwóch działek synom pod budowę domów – muszą w takiej sytuacji ustąpić przed ochroną interesów uprawnionego do świadczenia, który nie mógłby otrzymać całej przysługującej mu należności w kwocie 11.366,00 zł – i w tej kwestii należy zgodzić się z wywodami apelacji. Oczywiście, przepisy prawa uprawniają Sąd do odroczenia terminu płatności, jeśli osoba, która aktualnie nie dysponuje należnymi funduszami, wykaże lub choćby uprawdopodobni, że je w określonym czasie zgromadzi, a jednocześnie interesy uprawnionego do otrzymania dopłaty nie ucierpią nadmiernie wskutek otrzymania należności z opóźnieniem; w sprawie niniejszej Sąd meriti, zasądzając od B. G. kwotę 21.833,00 zł, skorzystał z tej możliwości i odroczył termin płatności na okres 1 roku, choć w uzasadnieniu orzeczenia w żaden sposób nie wyjaśnił motywów, którymi się kierował. Z kolei Sąd odwoławczy nie dostrzega jednak w okolicznościach sprawy podstaw do zastosowania wobec uczestniczki dobrodziejstwa przewidzianego przez art. 1035 k.c. w związku z art. 212 § 3 k.c., a to przede wszystkim z tej przyczyny, że B. G. nie podjęła trudu choćby uprawdopodobnienia, że jest w stanie w rozsądnym terminie zgromadzić brakujące kilka tysięcy złotych, ograniczając się jedynie w odpowiedzi na apelację – bez wdawania się w szczegóły mogące przekonać Sąd do jej stanowiska – że kwotę tę byłaby w stanie „zorganizować” w ciągu roku. Dodać w tym miejscu można, że ewentualne odstąpienie od sposobu podziału przewidzianego w zaskarżonym orzeczeniu nie niweczy planów B. G., które wziął pod uwagę Sąd meriti, ponieważ możliwość zabudowy istnieje także w odniesieniu do działki Nr (...) i choć ograniczona jest tylko do części jej terenu, to wobec powierzchni tej działki przekraczającej 3.000 m 2 w żadnym razie okoliczność ta nie czyni jej niezdatną dla celów budowy domu mieszkalnego. Konkludując, stwierdzić trzeba, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy sposób podziału majątku spadkowego, na którego zastosowanie zdecydował się Sąd I instancji, nie odpowiada wymogom przytoczonych w apelacji przepisów prawa, a zaskarżone orzeczenie musi zostać w tym zakresie skorygowane.

Poszukując zatem właściwego sposobu dokonania działu, trzeba nadmienić w pierwszej kolejności, że Sąd odwoławczy nie jest w żadnym razie związany w tym zakresie wnioskami apelacyjnymi i może je uwzględnić w całości lub w części, a także – wobec powszechnie przyjętej zasady integralności orzeczenia działowego – uprawniony jest do modyfikacji zaskarżonego postanowienia wykraczającego poza granice tych wniosków, ponieważ rozstrzygnięcia takiego orzeczenia stanowią powiązaną, integralną całość, są wzajemnie zależne i uwarunkowane, a wadliwość jednego z nich skutkuje zwykle koniecznością zmiany lub uchylenia postanowienia działowego w całości i rozstrzygnięcia o całości podziału albo przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd II instancji, dokonując określonego wyboru spośród możliwych wariantów podziału, miał na uwadze przede wszystkim zawartą w art. 688 k.p.c. w związku z art. 623 k.p.c. dyrektywę wydzielenia poszczególnych części majątku spadkowego spadku możliwie odpowiadających wartością udziałom spadkowym współspadkobierców, którym te części są przydzielane. Dokonywany w ten sposób dział spadku pozwala na zminimalizowanie ewentualnych dopłat należnych jego uczestnikom, co jest szczególnie istotne w sytuacji, gdy – jak w sprawie niniejszej – żaden z nich nie dysponuje znaczniejszymi funduszami pozwalającymi zaspokoić należności z tytułu spłat czy dopłat w większym rozmiarze. Od zasady tej należy w praktyce odstąpić jedynie w dwóch sytuacjach – jeśli uczestnicy działu zgodnie wyrażą wolę, by jednemu z nich zamiast możliwej do przydzielenia rzeczy przypadł jej ekwiwalent finansowy, a tym samym odstąpią od przysługującego im z mocy art. 1035 k.c. w związku z art. 211 in initio k.c. prawa do żądania podziału spadku w naturze, albo też jeżeli – jak stanowi dalsza część tego przepisu – ścisłe zastosowanie powyższej reguły byłoby sprzeczne z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo pociągałoby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Podział zaproponowany przez skarżącego w apelacji nie odpowiada w pełni tej dyrektywie, ponieważ jego efektem byłoby powstanie obowiązku uiszczenia dopłaty w kwocie 21.833,00 zł, tymczasem możliwe jest zmniejszenie tej dopłaty poprzez wyrównanie udziału B. G. w naturze poprzez przyznanie jej działki Nr (...). Uczestniczka postępowania nie przyłączyła się do stanowiska wnioskodawcy, korzystając ze swego uprawnienia do żądania dokonania działu w naturze i wyraźnie domagając się na rozprawie przed Sądem Okręgowym, by w przypadku przyznania J. R. działki Nr (...) jej z kolei została przyznana działka Nr (...). Dokonaniu podziału nieruchomości w ten sposób nie sprzeciwiają się w przekonaniu Sądu żadne względy wymienione w art. 1035 k.c. w związku z art. 211 k.c., ani też przewidziane w art. 688 k.p.c. w związku z art. 623 k.p.c. okoliczności mające znaczenie dla oceny interesu społeczno-gospodarczego.

Przyznać należy, że podział, w ramach którego B. G. otrzymałaby działkę Nr (...), a J. R. działkę Nr (...), wiązałby się z koniecznością ustanowienia na działce Nr (...) służebności pozwalającej na dojazd z nieruchomości wnioskodawcy do drogi publicznej, jednak okoliczność ta nie pogorszyłaby funkcjonalności wydzielanych części gruntów spadkowych, ani też nie wywarłaby na nie negatywnego wpływu w innych aspektach. Należy zwrócić uwagę na fakt, że działka ta także do tej pory służyła jako droga dojazdowa do pobliskiego sklepu wielkopowierzchniowego i nie jest wykorzystywana w inny sposób oraz że ewentualne obciążenie jej prawem przejazdu dotykać może jedynie B. G. jako jej przyszłą właścicielkę, co uczestniczka akceptuje i nie zamierza jej odmiennie zagospodarowywać. Ponadto z okoliczności ustalonych w toku postępowania wynika, że powiązanie uczestników stosunkiem prawnym wynikającym ze służebności będzie tylko tymczasowe, ponieważ w planie zagospodarowania przestrzennego teren tej działki przeznaczony jest pod planowaną ulicę, wobec czego ze znacznym prawdopodobieństwem w niedługim terminie zostanie ona wykupiona lub wywłaszczona z przeznaczeniem na cele publiczne, urządzona tam zostanie ulica, a służebność drogi koniecznej wygaśnie. Względy powyższe nie sprzeciwiają się więc przyznaniu działki Nr (...) na własność B. G. przy jednoczesnym przydzieleniu działki Nr (...) J. R.. Zauważyć też należy, że przeciwko zaakceptowaniu w pełni stanowiska procesowego wnioskodawcy przemawiają podobne argumenty do tych, które Sąd miał na uwadze, decydując o konieczności odstąpienia od sposobu podziału wynikającego z sentencji zaskarżonego postanowienia – a mianowicie wzgląd na możliwość wywiązania się przez J. R. z obowiązku dopłaty na rzecz uczestniczki. Wnioskodawca deklarował, że jest w stanie spłacić B. G. kwotą 21.333,00 zł, jednak suma ta została w międzyczasie znacznie uszczuplona – po uchyleniu na etapie postępowania odwoławczego przyznanego mu wcześniej zwolnienia od kosztów – w rezultacie wiążącego się z tą decyzją obowiązkiem uiszczenia kwoty prawie 5.000,00 zł. Z okoliczności sprawy nie wynika, czy J. R. dysponował jeszcze innymi zasobami finansowymi, a zatem istnieje uzasadnione ryzyko, że nie byłby w stanie wywiązać się z obowiązku zapłaty kwoty 21.833,00 zł; częściowe zmniejszenie tej należności dzięki przyznaniu B. G. części nieruchomości w naturze urealnia możliwość wykonania orzeczenia działowego bez uszczerbku dla uzasadnionych interesów któregokolwiek z uczestników.

Podsumowując powyższe rozważania, Sąd II instancji uważa, że sposobem podziału optymalnym w myśl tej argumentacji, uwzględniającym zarówno stanowiska uczestników w części odpowiadającej ich wspólnym wnioskom, jak i rozstrzygającym dzielące je kwestie sporne w zgodzie ze wskazaniami ustawodawcy, jest przyznanie na rzecz J. R. kompleksu gruntów składającego się z działek Nr (...), na rzecz B. G. kompleksu gruntów składającego się z działek Nr (...), a na rzecz K. K. zabudowanej i stanowiącej siedlisko działki Nr (...) – z jednoczesnym ustanowieniem w ramach dokonywanego działu, zgodnie z art. 296 k.c., dożywotniej osobistej służebności mieszkania na rzecz wnioskodawcy, obciążającej nieruchomość K. K. i polegającej na prawie zamieszkiwania w znajdującym się tam budynku gospodarczym zaadaptowanym na budynek mieszkalny, z jednoczesnym uwzględnieniem wartości tego prawa przy rozliczeniach między uczestnikami działu. Nie powtarzając w całości bez potrzeby przedstawionych powyżej operacji matematycznych, stwierdzić należy, że rozliczenia te prowadzą do wniosku, iż modyfikacja sposobu działu w porównaniu do przewidzianego w zaskarżonym orzeczeniu – polegająca na przyznaniu działki Nr (...) J. R. zamiast B. G., a działki Nr (...) B. G. zamiast J. R. – skutkuje koniecznością skorygowania wysokości dopłaty adekwatnej do działu dokonanego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym o różnicę wartości tych działek wynoszącą 22.600,00 zł (33.200,00 zł – 10.600,00 zł = 22.600,00 zł). Rezultatem jest stwierdzenie, że przy przyjętym powyżej sposobie podziału to J. R. zobowiązany jest tytułem dopłaty uiścić na rzecz uczestniczki kwotę 11.233,33 zł (11.366,66 zł – 22.600,00 = - 11.233,33 zł). Do tego samego wyniku obliczeń doprowadzi pomniejszenie dopłaty w kwocie 21.833,00 zł należnej w wariancie postulowanym w apelacji o wartość zaliczonej na poczet tej dopłaty działki Nr (...) (21.833,00 zł – 10.600,00 zł = 11.233,00 zł).

Trafny jest zawarty w apelacji zarzut zaniechania ustanowienia przez Sąd I instancji niezbędnej służebności gruntowej, zważywszy, że w zaproponowanym przez ten Sąd wariancie podziału przyznana B. G. działka Nr (...) nie miała bezpośredniego dostępu do drogi publicznej. Choć wariant ten został znacząco zmodyfikowany w orzeczeniu Sądu II instancji, także i przy tym sposobie podziału jedna z wydzielonych nieruchomości takiego dostępu nie posiada, a zatem Sąd odwoławczy – aby nie narazić się na podobny zarzut – zastosuje art. 1035 k.c. w związku z art. 212 § 1 zd. II k.c., ustanawiając niezbędną służebność drogi koniecznej na nieruchomości przyznanej B. G.. Dostęp nieruchomości wnioskodawcy do drogi publicznej teoretycznie możliwy jest zarówno przez działkę Nr (...), jak i poprzez działkę Nr (...), jednak pozostałe okoliczności sprawy czynią oczywistym wybór jednego z potencjalnych wariantów. Oczywiście niecelowe i sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem służebności byłoby obciążanie nią niewielkiej nieruchomości w całości zabudowanej siedliskiem w sytuacji, gdy alternatywą jest przeprowadzenie jej przez teren niezabudowany, od dawna wykorzystywany jako dostępna dla osób trzecich droga dojazdowa do supermarketu, na której w dodatku ma być w nieodległej przyszłości urządzona droga publiczna. Wobec ustalonego w toku postępowania odwoławczego faktu, że dla celów wykonywania służebności niezbędny jest cały teren działki Nr (...), której granice oznaczone są w ewidencji gruntów i na mapie biegłego geodety stanowiącej integralną część orzeczenia, zbędne było dodatkowe wykreślanie na tejże mapie granic szlaku drogowego oznaczającego zakres wykonywania służebności.

W związku z ustanowieniem służebności obowiązkiem Sądu było także ustalenie wynagrodzenia należnego właścicielowi nieruchomości obciążonej. Powszechnie przyjmuje się w doktrynie i orzecznictwie, że wynagrodzenie to może przybrać formę świadczeń okresowych (tak np. w postanowieniu SN z dnia 17 stycznia 1969 r., III CRN 379/68. OSNC Nr 12 z 1969 r., poz. 223, w uchwale SN z dnia 8 września 1988 r., III CZP 76/88, OSNC Nr 11 z 1989 r., poz. 182, w postanowieniu SN z dnia 14 marca 2012 r., II CSK 371/11, niepubl. lub w postanowieniu SN z dnia 18 września 2014 r., V CSK 594/13, niepubl.), a zastosowanie takiego rozwiązania jest szczególnie uzasadnione wtedy, gdy okoliczności sprawy pozwalają na uzasadnione postanowienie prognozy, że służebność drogi koniecznej będzie obciążać nieruchomość tylko tymczasowo, przez stosunkowo niezbyt długi okres czasu. W takiej sytuacji niesłuszne byłoby nakładanie na właściciela nieruchomości władnącej obowiązku zapłaty wynagrodzenia w takiej samej wysokości jak w przypadku, gdy według wszelkiego prawdopodobieństwa obciążenie nieruchomości służebnością będzie miało charakter trwały; zważywszy, że należne świadczenie ma przecież rekompensować ograniczenie korzystania z nieruchomości przez właściciela, a tym samym winno być ono proporcjonalne do czasu trwania służebności. Jeśli tego czasu nie da się precyzyjnie określić z góry, choć jednocześnie prawdopodobne jest, że będzie on ograniczony, interesy uprawnionego i zobowiązanego najlepiej chroni ustalenie wynagrodzenia w formie świadczeń płatnych okresowo, których obowiązek zapłaty ustanie wraz z wygaśnięciem służebności. W sprawie niniejszej corocznie płatne wynagrodzenie ustalono na kwotę 425,39 zł, natomiast wynagrodzenie za okres czasu pozostały do końca 2016 r. – jako proporcjonalną część świadczenia rocznego – na kwotę 124,04 zł (425,39 zł x 3,5 miesiąca : 12 miesięcy = 124,04 zł) i zasądzono je od J. R. jako właściciela nieruchomości władnącej na rzecz B. G. jako właścicielki nieruchomości obciążonej.

Rację wreszcie ma skarżący, zarzucając Sądowi Rejonowemu bezzasadne zastosowanie art. 520 § 2 k.p.c. przy rozliczaniu kosztów postępowania. Sprzeczność zgłaszanych wniosków co do sposobu podziału nieruchomości nie jest wystarczającą przesłanką do przyjęcia, że uczestnicy są w różnym stopniu zainteresowani w wyniku postępowania lub interesy ich są sprzeczne i słuszność ma autor apelacji, wywodząc, że w postępowaniu działowym ich wspólny interes polega na wyjściu ze wspólności i uregulowaniu wzajemnych stosunków majątkowych, zatem w tym zakresie są oni w równym stopniu zainteresowani rozstrzygnięciem sprawy. Zastosowanie art. 520 § 1 k.p.c. oznacza, że biorący udział w sprawie współspadkobiercy powinni ponieść koszty postępowania w częściach równych. Część tych kosztów – w zakresie postępowania pierwszoinstancyjnego – została dotąd poniesiona przez J. R., a część wyłożona ze Skarbu Państwa. Wnioskodawca poniósł koszty w postaci opłaty od wniosku w kwocie 500,00 zł oraz wydatków związanych ze sporządzeniem na jego wniosek opinii biegłego geodety (3.457,80 zł) i uzupełniającej opinii biegłego ds. szacunku nieruchomości (443,19 zł), co w sumie daje 4.400,99 zł (500,00 zł + 3.457,80 zł + 443,19 zł = 4.400,99 zł); uczestniczki postępowania obciąża więc obowiązek zwrotu na jego rzecz kwot po 1.467,00 zł jako przypadającej na nie części kosztów postępowania (4.400,99 zł :3 = 1.467,00 zł). Z kolei pozostałe wydatki związane z wydaniem przez biegłych opinii w postępowaniu pierwszoinstancyjnym – w łącznej kwocie 10.536,91 zł (1.117,25 zł + 2.218,20 zł + 3.471,21 zł + 247,27 zł + 1.016,29 zł + 2.666,69 zł = 10.536,91 zł) – wyłożył za uczestników Skarb Państwa, na każdego z nich więc przypada tytułem zwrotu obowiązek zapłaty kwoty 3.512,30 zł (10.536,91 zł : 3 = 3.512,30 zł). W oparciu o art. 83 ust. 2 w związku z art. 113 ust. 1 i 2 pkt. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 623) i w związku z art. 520 § 1 k.p.c. należy więc ściągnąć od uczestników te sumy na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu, przy czym w przypadku B. G. ściągnięcie to może nastąpić z roszczenia zasądzonego na jej rzecz tytułem dopłaty w celu wyrównania udziałów w spadku. W pozostałej części – w szczególności w odniesieniu do kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem I instancji – uczestnicy, stosownie do art. 520 § 1 k.p.c., pozostają przy poniesionych w sprawie kosztach.

Jak wynika z powyższego, wniesiona przez J. R. apelacja okazała się zasadna w znacznej części i skutkowała zmianą zaskarżonego orzeczenia na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c., jednak jej wnioski nie zostały uwzględnione w pełnym zakresie i w tej części złożony środek zaskarżenia zostaje oddalony w oparciu o art. 385 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. Koszty postępowania odwoławczego również rozliczono przy zastosowaniu art. 520 § 1 k.p.c., ponieważ przemawiają za takim rozwiązaniem te same argumenty, które zadecydowały o posłużeniu się tym przepisem przy rozliczaniu kosztów poniesionych w postępowaniu przed Sądem Rejonowym. Na etapie sprawy toczącej się przed Sądem Okręgowym wnioskodawca pokrył opłatę od apelacji w kwocie 500,00 zł, a wobec tego uczestniczki powinny zwrócić mu przypadające na nie części tej należności w kwotach po 166,66 zł (500,00 zł : 3 = 166,66 zł). Sąd odwoławczy dopuścił też z urzędu dowody z opinii biegłych i pokrył ich koszty łączną kwotą 661,68 zł – także i w tym przypadku art. 83 ust. 2 w związku z art. 113 ust. 1 i 2 pkt. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 623) w związku z art. 520 § 1 k.p.c. upoważnia do pobrania tej należności w równych częściach po 220,56 zł (661,68 zł : 3 = 220,56 zł) od uczestników postępowania, przy czym część obciążająca B. G. może zostać ściągnięta z zasądzonego na jej rzecz roszczenia. O pozostałych kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: