III Ca 580/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2023-05-19

Sygn. akt III Ca 580/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 grudnia 2021 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. przeciwko (...) Spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  umarzył postępowanie co do kwoty 1.599 zł;

2.  zasądził od (...) Spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. kwotę 1.353 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 lipca 2017 roku do dnia zapłaty;

3.  oddalil powództwo w pozostałej części;

4.  zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. na rzecz (...) Spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 82,38 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł powoyższy wyrok na następujących ustaleniach faktycznych: W dniu 7 kwietnia 2017 roku miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego uszkodzony został pojazd marki R. (...) o nr rej. (...) należący do A. C.. Sprawca kolizji był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej
w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

W dniu 7 kwietnia 2017 roku poszkodowana zawarła z powódką umowę najmu pojazdu zastępczego marki S. (...) o nr rej. (...) na okres od dnia 7 kwietnia 2017 roku do dnia 29 maja 2017 roku. Stawka dobowa najmu pojazdu zastępczego została ustalona na kwotę 200 zł netto.

Poszkodowana A. C. umową z dnia 7 kwietnia 2017 roku przelała na rzecz powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w A. wierzytelność przysługującą względem pozwanej z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego marki S. (...) o nr rej. (...).

W dniu 10 kwietnia 2017 roku A. C. zgłosiła telefonicznie szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi. Podczas rozmowy konsultant pozwanej zaproponował poszkodowanej najem pojazdu zastępczego za swoim pośrednictwem. Poinformowano poszkodowaną, iż stawka wynajmu wynosić będzie 103 zł brutto. A. C. oświadczyła, że nie jest zainteresowana wysłuchaniem oferty pozwanej albowiem już wynajęła pojazd zastępczy.

W toku postępowania likwidacyjnego szkoda w pojeździe A. C. została uznana za całkowitą.

Decyzją z dnia 4 maja 2017 roku pozwana poinformowała A. C. o przyznaniu odszkodowania w kwocie 4.150 zł, które jednak nie może zostać wypłacone z uwagi na braki w dokumentacji szkody tj. brak dokumentów poświadczających własność pojazdu.

W toku postępowania likwidacyjnego A. C. przedstawiła ubezpieczycielowi umowę kupna/sprzedaży samochodu R. (...) o nr rej. (...), jednakże pracownik pozwanej domagał się przedstawienia karty pojazdu. A. C. próbowała uzyskać ów dokument od poprzedniego właściciela jednak otrzymała informację, że karta zaginęła. Poszkodowana zmuszona była wystąpić o duplikat karty w Wydziale Komunikacji i (...) w Ł.. Pozwana przedłożyła ubezpieczycielowi żądany dokument w dniu 18 maja 2017 roku.

W dniu 18 maja 2017 roku pozwana poinformowała poszkodowaną o przyznaniu odszkodowania w wysokości 4.150 zł.

Niezwłocznie po otrzymaniu odszkodowania od ubezpieczyciela A. C. zwróciła powódce pojazd zastępczy. Zwrot pojazdu miał miejsce w dniu 29 maja 2017 roku.

W dniu 7 czerwca 2017 roku powódka wystawiła fakturę nr (...) z tytułu najmu pojazdu zastępczego S. (...) o nr rej. (...) na łączną kwotę 10.329,54 zł. Termin płatności określono na 14 czerwca 2017 roku.

Pismem z dnia 24 stycznia 2018 roku powódka wezwała ubezpieczyciela do zapłaty kwoty 4.132,80 zł tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w terminie do dnia 31 stycznia 2018 roku.

Pismem z dnia 21 czerwca 2017 roku powódka wezwała pozwaną do zapłaty odszkodowania w wysokości 10.329,54 zł w terminie do dnia 23 czerwca 2017 roku.

Pozwana wypłaciła powódce kwotę 5.043 zł tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Pozwana przyjęła za zasadny kres 41 dni najmu i stawkę w wysokości 100 zł netto.

Powyższy stan faktyczny, w przeważającej części bezsporny między stronami, został ustalony w oparciu o dowody z dokumentów, których autentyczność i wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, zapis rozmowy pomiędzy poszkodowaną a pracownikiem pozwanej, a także w części na podstawie zeznań świadków M. B. i A. C.. Sąd odmówił wiary zeznaniom świadków w części, w jakiej twierdzili, że pracownik pozwanej nie poinformował poszkodowanej o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem. Z zapisu rozmowy z dnia 10 kwietnia 2017 roku przeprowadzonej pomiędzy pracownikiem pozwanej a A. C. wynika w sposób jednoznaczny, że taka propozycja padła, jednakże poszkodowana nie była zainteresowana, gdyż jak sama przyznała, już zawarła umowę najmu pojazdu zastępczego z powódką.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za podlegające uwzględnieniu w części.

Na wstępie czynionych w niniejszej sprawie rozważań Sąd I instancji podniósł, że strona powodowa w piśmie procesowym z dnia 19 lipca 2021 roku cofnęła żądanie pozwu w zakresie kwoty 1.599 zł dochodzonej tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego. Uznając, że częściowe cofnięcie powództwa przez powódkę nie jest sprzeczne z prawem ani zasadami współżycia społecznego, nie zmierza również do obejścia prawa (art. 203 § 4 k.p.c.), na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. i art. 203 § 1 k.p.c., Sąd umorzył postępowanie w sprawie w części, w której nastąpiło cofnięcie, orzekając jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

Zgodnie z treścią art. 509 §1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. W niniejszej sprawie legitymacja czynna powódki wynikała z faktu przeniesienia na nią wierzytelności przez poszkodowanego.

Podstawę odpowiedzialności pozwanej w niniejszej sprawie stanowi przepis art. 822 k.c. Stosownie do jego treści przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Warunki o odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za szkodę komunikacyjną zostały doprecyzowane w treści ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 473 z późn. zm., dalej jako ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych). Zgodnie z treścią art. 34 ust. 1 powołanej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie z regulacją art. 36 ustawy, odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Na gruncie niniejszej sprawy zasada odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela nie była kwestionowana. Sporna była natomiast wysokość koniecznej do naprawienia szkody. W świetle art. 361 k.c. stosowanego na mocy odesłania z art. 22 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Powołany przepis statuuje w polskim porządku prawnym zasadę pełnego odszkodowania za wyrządzoną szkodę, jednocześnie ograniczając wysokość odszkodowania do wysokości tej szkody.

W odniesieniu do pojęcia szkody wynikłej z wypadku komunikacyjnego w orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalone jest, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje wydatki na najem pojazdu zastępczego (por. uchwałę składu 7 sędziów SN z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, OSNC 2012 nr 3, poz. 28). Poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania najtańszej oferty na rynku. Ciąży na nim obowiązek współdziałania
z wierzycielem przy wykonaniu przez niego zobowiązania zgodnie z treścią tego zobowiązania
i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom (art. 354 k.c.). W przeciwnym razie naraża się na zarzut przyczynienia się do zwiększenia rozmiarów szkody (art. 362 k.c.).

Na gruncie niniejszej sprawy o wysokości szkody rozumianej jako koszt najmu pojazdu zastępczego decydowały dwa czynniki - czas najmu pojazdu zastępczego oraz wysokość dobowej stawki czynszu najmu.

Sporna między stronami okazała się m.in. kwestia zasadnego okresu najmu. Powódka wskazywała, że zasadny był najem przez okres 52 dni. Pozwana wypłaciła ostatecznie odszkodowanie za najem samochodu przez okres 41 dni. Ustalając długość okresu najmu Sąd wziął pod uwagę, że szkoda miała postać szkody całkowitej. Pojazd bezpośrednio po szkodzie nie nadawał się do dalszej jazdy. Najem od dnia 7 kwietnia 2017 roku był zatem zasadny. Sporna była jednak data końcowa najmu. Przy takiej postaci szkody, najem był uzasadniony co najmniej do dnia wypłaty odszkodowania. Zwyczajowo akceptowane jest przez zakłady ubezpieczeń, by po szkodzie całkowitej poszkodowany miał 7 dni na zagospodarowanie pozostałości i nabycie nowego pojazdu. W niniejszej sprawie pozwana nie wykazała w jakiej dacie wypłaciła poszkodowanej odszkodowanie za zniszczony pojazd. Decyzja z dnia 18 maja 2017 roku nie stanowi dowodu, że jeszcze w tym samym dniu poszkodowanej wypłacono kwotę objętą decyzją. Mając na uwadze, że dzień wydania decyzji przypadał w czwartek, to w świetle zasad doświadczenia życiowego przyjąć należało, że pozwana wypłaciła poszkodowanej odszkodowanie najwcześniej w poniedziałek 22 maja 2017 roku. Zakończenie najmu pojazdu zastępczego 7 dni później nie stanowiło żadnego nadużycia ze strony poszkodowanej, która dopiero po wypłacie odszkodowania mogła rozpocząć poszukiwania nowego samochodu i sfinalizować jego zakup. Podkreślić należy, że opóźnienie
w wypłacie odszkodowania było spowodowane żądaniem pozwanej dotyczącego dostarczenia dodatkowych dokumentów, które i tak zawierały już informacje przedstawione i wykazane przez poszkodowaną za pomocą umów kupna/sprzedaży pojazdu. Nadmierny formalizm ze strony przedstawicieli pozwanej znacznie wydłużył czas trwania postępowania likwidacyjnego, a nie sposób obarczać poszkodowaną odpowiedzialnością za ową okoliczność. Mając powyższe na uwadze Sąd przyjął za uzasadniony okres 52 dni najmu pojazdu zastępczego.

Przedmiotem sporu miedzy stronami okazała się także kwestia stawki najmu. Powódka przyjęła stawkę 200 zł netto. Pozwana zakwestionowała koszt najmu pojazdu zastępczego, powołując się na przedstawioną w toku likwidacji szkody propozycję wynajęcia pojazdu przez podmiot z nim współpracujący po stawce 100 zł netto za dobę.

Według zasad rozkładu ciężaru dowodowego, określonych w art. 6 k.c., na powódce spoczywał ciężar udowodnienia faktu poniesienia szkody i jej wysokości. Powódka sprostała swoim obowiązkom procesowym – wraz z pozwem przedstawiła dowody z dokumentów uzasadniające jego legitymację procesową (umowy cesji) i wysokość poniesionej szkody tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego (umowa najmu pojazdu zastępczego; faktura VAT).

Pozwana wdała się w merytoryczny spór w przedmiocie stawki dobowej najmu pojazdu zastępczego i w tym zakresie zainicjował postępowanie dowodowe. Na podkreślenie zasługuje, iż z przedłożonych akt szkodowych wynika, iż szkoda została zgłoszona telefonicznie w dniu 10 kwietnia 2017 roku przez poszkodowaną A. C. i już wówczas konsultant pozwanej poinformował o możliwości najmu pojazdu zastępczego za jej pośrednictwem, a także zastrzegł prawo do zweryfikowania stawki za dobę najmu. Poszkodowana jasno oświadczyła, że nie jest zainteresowana poznaniem dalszych szczegółów oferty pozwanego, ponieważ już zawarła umowę najmu pojazdu zastępczego. W ocenie Sądu poszkodowana miała możliwość i wystarczająco dużo czasu, aby zorientować się w warunkach najmu proponowanego przez pozwaną i porównać je z warunkami powódki, czego jednak nie uczyniła, kierując się swoją wygodą. Poszkodowana nie ukrywała, że nie chciała zmieniać raz podjętej decyzji. Jednakże sama wygoda poszkodowanego nie może uzasadniać skorzystania z rażąco droższej oferty warsztatu naprawczego i zupełnego zlekceważenia interesu dłużnika. Postępowanie poszkodowanej stanowiło zatem naruszenie treści art. 354 § 2 k.c. Poszkodowana nie ma wprawdzie obowiązku poszukiwać najtańszej oferty na rynku, ale oferta restytucji złożona przez pozwaną została przedstawiona jej w sposób bezpośredni i stanowczy, a rezygnacja z niej wydaje się nieusprawiedliwiona okolicznościami sprawy.

Zgodnie z art. 354 § 2 k.c., dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią
i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom i w taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania wierzyciel.

Zdaniem Sądu, skoro poszkodowany miał możliwość i złożono mu propozycję skorzystania z tańszych usług najmu i z niej nie skorzystał, to nie może kosztami swych decyzji obciążać pozwanego. Nie sposób uznać kosztów najmu przewyższających uznane przez pozwanego za pozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym. Jakkolwiek co do zasady poszkodowany ma prawo wyboru usługodawcy wynajmującego pojazd zastępczy, to kryterium adekwatnego związku przyczynowego jest zachowane wówczas, gdy decyzja poszkodowanego o wyborze tego, czy innego usługodawcy pozostaje w granicach ogólnie pojmowanej ekonomicznej racjonalności (tak m.in.: wyrok SO we Wrocławiu, sygn. akt II Ca 836/15).

Mając powyższe rozważania na uwadze, zdaniem Sądu, zasadnym jest ustalenie wysokości należnego powódce odszkodowania w oparciu o stawkę czynszu najmu zaproponowaną przez pozwaną. Przy przyjęciu okresu najmu w wynoszącego 52 dni należne odszkodowanie wynosi 6.396 zł (52 dni x 100 zł x 23% = 6.396 zł). Mając na uwadze, że pozwana wypłaciła już odszkodowanie w łącznej kwocie 5.043 zł, zasądzeniu podlegała kwota 1.352 zł. Żądanie pozwu ponad rzeczona kwotę zostało oddalone jako niezasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zdanie 1 k.p.c., stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia pomiędzy stronami tych kosztów. Powódka poniosła koszty procesu
w łącznej wysokości 2.217 zł (1.800 zł wynagrodzenie fachowego pełnomocnika + 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa + 400 zł opłata sądowa od pozwu), zaś pozwana poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 1.817 zł (1.800 zł wynagrodzenie fachowego pełnomocnika + 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa), co stanowi w sumie 4.034 zł.

Roszczenie powódki zostało uwzględnione w ok. 43%, zatem koszty procesu powinny obciążać powódkę w 57%. Przy ustalaniu wymiaru procentowego, w jakim strony wygrały proces, przyjęto, że powódka wygrała również w części objętej oświadczeniem o cofnięciu pozwu albowiem przyczyną jej decyzji była wypłata części odszkodowania przez pozwaną już po zainicjowaniu sporu sądowego.

W niniejszej sprawie pozwanej przysługiwał zwrot kosztów procesu w kwocie 82,38 zł (4.034 zł x 43% - 1.817 zł). Podstawę zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kosztów procesu stanowi przepis art. 98 § 1(1) k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wywiodła strona powodowa, zaskarżając go w części (pkt 2,3,4 wyroku) co do braku uwzględnienia kwoty 1 815,35 zł ponad zasądzoną wyrokiem kwotę 1 353 zł, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając:

1.  naruszenie przepisów postępowania mających oczywisty wpływ na wydane rozstrzygnięcie, tj.

a/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, która powinna być przeprowadzona przez Sąd na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału i dokonania dowolnych ustaleń w zakresie:

-

chybionym ustaleniu, że pozwany przedstawił poszkodowanej konkretne warunki i wiadomy zakres najmu umożliwiający jego weryfikacje i porównanie z warunkami najmu u powódki przez cały uznany za uzasadniony okres najmu 52 dni;

-

braku należytego rozważenia, że pozwany uznawał za uzasadniony jedynie 28 dni najmu pojazdu zastępczego, stąd też przyjęcie stawki i możliwości zorganizowania najmu przez podmiot współpracujący z pozwanym stoi w oczywistej sprzeczności ze stanem faktycznym i składanymi przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego oświadczeniami;

-

braku uwzględnienia wysokości stawki dobowej powódki z tytułu najmu pojazdu zastępczego w wysokości 198,64 zł za okres 28 dni, przy bezpodstawnym przyjęciu stawki pozwanego w wysokości 123 zł przez cały okres najmu;

b/ art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez ich niezastosowanie przy ocenie, że pozwany wykazał, że przez okres 52 dni najmu pojazdu zastępczego powinna obowiązywać stawka pozwanego, nie zaś jedynie w odniesieniu do 28 dni najmu, zaś przez okres kolejnych 24 dni stawka powódki, co stanowiło wydatek celowy i ekonomicznie uzasadniony;

2.  przepisów praw materialnego:

a/ art. 354 § 1 w zw. z § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie przez Sąd I Instancji wyrażające się w przypisaniu poszkodowanej zarzutu braku współdziałania z pozwanym i powiększenia wysokości szkody przez cały okres toku postępowania likwidacyjnego, w sytuacji gdy z materiału dowodowego wynika, iż pozwany jedynie przez okres 28 dni był skłonny a tym samym rzeczywiście mógł zapewnić pojazd zastępczy przez podmioty z nim współpracujące co umożliwiało przyjęcie stawki wskazywanej przez pozwanego, natomiast przez okres dalszych 24 dni pozwany ówcześnie w żaden sposób nie zapewniał realnej możliwości korzystania z pojazdu zastępczego przez czas trwania postępowania likwidacyjnego, nie uznawał zasadności okresu najmu wykraczający poza okres 28 dni za pozostający w związku przyczynowym ze szkodą, a nadto nie przedłożył weryfikowalnej informacji co do warunków i zakresu potencjalnego najmu z której za pośrednictwem wypożyczalni partnerskiej poszkodowana mogłaby skorzystać przez okres dalszych 24 dni (z 52 dni);

b/ art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wyrażające się w naruszeniu wynikających z niego kryteriów ustalania wysokości należnego powódce odszkodowania za wynajem pojazdu zastępczego, skutkujące nieuwzględnieniem w powództwa poprzez niezasadne zaniżenie wysokości stawki dobowej najmu pojazdu zastępczego przez okres 24 dni na podstawie stawki wskazywanej przez pozwanego, biorąc pod uwagę obowiązek likwidacji szkody i współpracy ze strony ubezpieczyciela jako profesjonalisty, a także twierdzeń i oświadczeń przez niego składanych oraz wynikających z tego konsekwencji;

Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie kwoty 3 186,36 zł w miejsce zasądzonej 1 353 zł, jak również rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania za I jak i II instancję wg norm prawem przepisanych zgodnie z wynikiem sprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako zasadna podlegała uwzględnieniu w całości.

Sąd Okręgowy uznał za zasadny zarzut apelacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów, poprzez uznanie, że pozwany przedstawił poszkodowanej konkretne warunki i wiadomy zakres najmu umożliwiający jego weryfikację i porównanie z warunkami najmu u powódki przez cały uznany za uzasadniony przez Sąd Rejonowy okres najmu 52 dni, a w konsekwencji braku należytego rozważenia przez Sąd I instancji, że pozwany w zajętym stanowisku odnośnie uprawnienia do pojazdu zastępczego uznawał za uzasadniony jedynie 28 dni najmu pojazdu zastępczego. Przyznać należało rację apelującemu, że Sąd Rejonowy błędnie przyjął stawkę za dzień najmu pojazdu zastępczego w stawce czynszu najmu zaproponowanej przez pozwanego i możliwości zorganizowania najmu przez podmiot współpracujący z pozwanym przez dalszy okres 24 dni po upływie 28 dni zaakceptowanych przez pozwanego, choć pozostaje to w sprzeczności ze stanem faktycznym i składanymi przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego oświadczeniami w tej kwestii.

Sąd Rejonowy wydając rozstrzygnięcie uznał za zasadny okres 52 dni najmu pojazdu zastępczego, przy wyliczeniu przyjmując stawkę uznaną przez pozwanego, tj. 100 zł netto/ 123 zł brutto. Kwota z tytułu zasadnych kosztów najmu pojazdu zastępczego wynosiła łącznie 6.396 zł przy uwzględnieniu okresu najmu 52 dni, zaś po uwzględnieniu łącznej wpłaty pozwanego w wysokości 5.043 zł (za 28 dni w toku postępowania likwidacyjnego w wysokości 3444 zł, oraz w toku sprawy sądowej za 13 kolejnych dni w wysokości 1599 zł) dawało kwotę uwzględnionego w części powództwa, tj. kwoty 1.353 zł. Jednocześnie okolicznością bezsporną wynikająca z przedstawionej przez stronę powodową faktury (...) nr (...) wynika zastosowana stawka dobowa najmu pojazdu zastępczego w wysokości 161,50 zł netto/ 198,64 zł brutto (po zastosowanym rabacie).

Podnieść należy, że Sąd I instancji stracił z pola widzenia, iż pozwany w toku likwidacji szkody uznawał za zasadny jedynie okres 28 dni najmu pojazdu zastępczego. Dopiero w toku postępowania sądowego pozwany uznał za zasadny kolejny okres 13 dni (łącznie 41 z 52 dni najmu pojazdu), czego nie dostrzegł Sąd I instancji, nie nadając żadnego znaczenia przy wydaniu zaskarżonego wyroku odnośnie do oceny stanowiska pozwanego złożonego w toku postępowania likwidacyjnego uznawanego okresu najmu pojazdu zastępczego i konsekwencji wynikających z oświadczeń w dacie likwidacji szkody. Z kolei na okres kolejnych 11 dni (nawet po uznanych w toku sprawy 41 dni) pozwany w ogóle nie widział zasadności najmu, a więc również jej ówczesnej organizacji, co także nie znalazło stosownego odzwierciedlenia w motywacji Sądu I Instancji w wydanym rozstrzygnięciu. Nie sposób racjonalnie przyjmować przy tym, aby pozwany w takich okolicznościach rzeczywiście zapewniał poszkodowanej najem po stawce przez siebie uznanej przez okres dłuższy niż przez siebie ówcześnie uznany za zasadny. Doświadczenie życiowe i logika wskazuje, że w takiej sytuacji poszkodowana pozostawałaby z negatywnymi konsekwencjami w zakresie najmu przez dalszy czasookres likwidacji szkody.

Trafnie zatem podniósł apelujący, że stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie przyjęcia stawki uznawanej przez pozwaną za okres ponad 28 dni jest całkowicie niezasadne, gdyż o ile przez okres 28 dni uznany był w toku postępowania likwidacyjnego przez pozwanego jako uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego, o tyle Sąd I Instancji, oceniając zakres informacji udzielonych poszkodowanej, stanął na błędnym stanowisko, że poszkodowana, nie weryfikując szczegółowych informacji co do najmu, doprowadziła do naruszenia swych obowiązków i przyczyniła się do zwiększenia szkody, w zakresie kolejnych 24 dni składających się na łączny, przyjęty przecież ostatecznie przez Sąd I instancji jako uzasadniony okres najmu 52 dni w rozpoznawanej sprawie.

W konsekwencji za uzasadniony należało uznać zarzut naruszenia art.233 §1 k.p.c. i art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. przez uwzględnienie za okres kolejnych 24 dni najmu pojazdu zastępczego stawki pozwanego a nie stawki powódki, choć wydatek przy zastosowaniu stawki powódki za ten okres stanowił wydatek celowy i ekonomicznie uzasadniony.

Zasadny w tej sytuacji okazał się zarzut apelującego art. 354 § 1 w zw. z § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie przez Sąd I instancji, wyrażające się w przypisaniu poszkodowanej zarzutu braku współdziałania z pozwanym i powiększenia wysokości szkody przez cały okres toku postępowania likwidacyjnego. Jak należy podkreślić, dla oceny współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania konieczna jest ocena całokształtu stanu faktycznego, bowiem w świetle brzmienia art. 354 §2 k.c. współdziałać winny ze sobą obie strony stosunku obligacyjnego, zaś jeżeli dłużnik narusza swoje powinności (wadliwie ocenia przesłanki rzutujące na zakres likwidacji szkody), trudno by skutecznie można było zarzucić w tym zakresie brak współdziałania wierzycielowi. Dopełnienie przez zakład ubezpieczeń wszystkich obowiązków wynikających z ustawy lub umowy ubezpieczenia należy rozpatrywać w kontekście całości postępowania likwidacyjnego oraz ciążącego na nim obowiązku należytego wykonania zobowiązania. Stosownie bowiem do treści art. 355 k.c. dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju, a należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Z kolei, uchylanie się przez ubezpieczyciela od spełnienia świadczenia oznacza, że umowa ubezpieczenia nie spełnia swej funkcji ochronnej, zaś takie działanie ubezpieczyciela stanowi akt nielojalności i złej wiary, przez co nie może korzystać z ochrony prawnej (tak też, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 listopada 2009 r. sygn. akt II CSK 257/09, publ. L.).

W tym miejscu należy podnieść, że stosownie do art. 14 ust. 3 ustawy o ubezpieczenia obowiązkowych i art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktów braku współdziałania z pozwanym i powiększenia wysokości szkody obciąża ubezpieczyciela, gdyż są to okoliczności redukujące zakres jego odpowiedzialności. Przy czym, zaznaczenia wymaga okoliczność, że pozwana, kwestionując powództwo, podnosiła zarzut przyczynienia się poszkodowanej do powiększenia szkody w odniesieniu do braku wynajęcia pojazdu, nie kwestionował przy tym, że stawka przyjęta przez powódkę jest stawką rynkową, a także nie zgłosił w tym zakresie wniosków dowodowych na okoliczności przeciwstawne.

Na marginesie już tylko należy dodać, odnośnie stawki za dobę najmu pojazdu zastępczego przyjętej za okres dalszych 24 dni przez Sąd Okręgowy jako ekonomicznie uzasadnionej, że w orzecznictwie sądów wskazuje się, że uwarunkowania od których jest uzależniona cena danej usługi na rynku jest determinowana od warunków i zakresie najmu, zaś tzw. stawka podstawowa nie jest odzwierciedleniem zasad i reguł rynku, bowiem ich wysokość determinuje korelat czynników: potencjalnego ryzyka wystąpienia szkód przy korzystaniu z pojazdu i możliwości jego ekonomicznego zniwelowania (kary umowne, kaucja, opłaty administracyjne, udziały w szkodzie, różne zakresy odpowiedzialności od określonych kwotowo do pełnego zniesienia, itp.) oraz zabezpieczenia wynagrodzenia z tytułu najmu (kaucja, płatność z góry, preautoryzacja). Słusznie argumentowała także strona powodowa, że poszkodowana w wyniku wypadku zainteresowana jest tym, aby przywrócić stan sprzed szkody, a zatem uzyskać pojazd zastępczy, za pośrednictwem którego realizowałaby swoje potrzeby tak jak przed zdarzeniem szkodzącym ze swego pojazdu, nie zaś korzystaniem z pojazdu tylko w okresie czasu uznanym przez pozwanego za zasadny (co jak potwierdziło postępowanie było założeniem błędnym). Istotnym jest także to, że pozwany nie przedłożył poszkodowanej realnej propozycji skorzystania z najmu, i to w dodatku na określonych warunkach, bowiem sama nawet informacja o „przyjmowanych” przez ubezpieczyciela stawkach nie powinna mieć decydującego znaczenia dla sytuacji i świadomości pozwanego, w szczególności gdy pozwany nie przedstawił żadnych istotnych warunków potencjalnego najmu lub przedstawił je na gorszych warunkach.

Sąd Okręgowy uznał, że apelujący trafnie podniósł również zarzut naruszenia art. 361 § 1 i 2 k.c.. W świetle dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego w sprawie refundacji kosztów najmu pojazdu zastępczego z komunikacyjnego ubezpieczenia OC, w tym przytaczanej w pozwie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. (III CZP 05/11), wynika, że redukcja poniesionych wydatków na najem pojazdu zastępczego z uwagi na czas jego trwania może być dokonana w przypadku bezsprzecznego wykazania, że poszkodowana pozostawała w zwłoce.

W sprawach dotyczących odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego szkoda nie wyraża się w samej wartości uszkodzonego pojazdu, ale w braku możliwości korzystania z pojazdu wskutek uszkodzenia i związanej z tym konieczności czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w okresie, gdy szkoda jeszcze nie została naprawiona. Poszkodowany w wyniku wypadku zainteresowany jest tym, aby przywrócić stan sprzed szkody, a zatem uzyskać pojazd zastępczy. Zgodnie z art. 362 k.c. fakt, że wierzyciel, czyli poszkodowany o ile przyczynił się do zwiększenia szkody to mógłby wywoływać korzystne skutki prawne dla dłużnika w postaci odpowiedniego zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, stąd też to na nim spoczywa procesowy ciężar dowodu w tym zakresie (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.).

Reasumując, powyżej przedstawione rozważania, uzasadniają stanowisko, że za kolejne 24 dni najmu pojazdu zastępczego w rozpoznawanej sprawie stawka dobowa powinna być liczona wg stawki zastosowanej przez powódkę, tj. 161,50 zł netto czyli 198,64 zł brutto/doba. W konsekwencji uzasadnione koszty najmu powinny obejmować 28 dni x 123 zł = 3444 zł (za okres najmu zapewniany przez pozwanego) oraz dalszy okres 24 dni x 198,64 zł - 4.767,36 zł (za dalszy okres do czasu likwidacji szkody), co stanowi łącznie kwotę 8211,36 zł. Zatem, kwota zasądzona wyrokiem przy uwzględnieniu 8211,36 zł (28 dni po stawce pozwanego i 24 dni po stawce 198,64 zł brutto, pomniejszona o 6396 zł (3444 zł wpłata pozwanego + 1599 zł wpłata pozwanego + 1353 zł zasądzone przez Sąd I Instancji) stanowi kwotę 1815,36 zł podlegająca uwzględnieniu w związku z rozpoznaną apelacją, o którą podwyższeniu uległa kwota zasądzona zaskarżonym wyrokiem, to jest do kwoty 3168,36 zł (punkt I wyroku).

Sąd Okręgowy, uwzględniając apelacje strony powodowej, zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art.386§1 k.p.c..

W konsekwencji uwzględnienia powództwa w większym zakresie zmianie uległo także rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego o kosztach procesu w punkcie 4.. Roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione w 69%. Pozwany powinien ponieść koszty procesu w kwocie 2783,46 zł (69% z łącznej kwoty kosztów 4034 zł), a powód w kwocie 1250,54 zł. W tej sytuacji na rzecz powoda, który poniósł koszty procesu 2217 zł, od pozwanego podlegała zasądzeniu tytułem kosztów kwota 966,46 zł.

Sąd Okręgowy orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98§1 k.p.c.. Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Pozwany przegrał postępowanie apelacyjne w całości, a strona powodowa w wywiedzionej apelacji wniosła o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Dlatego Sąd Okręgowy obciążył pozwanego kosztami poniesionymi w postępowaniu apelacyjnym, obejmującymi opłatę od apelacji w kwocie 200 zł, uiszczoną przez powoda, oraz wynagrodzenie pełnomocnika powódki. Koszty zastępstwa procesowego w wysokości 450 zł ustalone zostały zgodnie z § 10 ust.1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800, z póź. zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: