Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1622/13 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2017-03-24

Sygnatura akt I C 1622/13

UZASADNIENIE

W pozwie złożonym 4 października 2013 roku przeciwko Polskiemu Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W., powódka I. L. wniosła o zasądzenie od pozwanego:

1.  kwoty 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę,

2.  kwoty 44.687,85 zł tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby za okres od dnia wypadku do 30 września 2013 roku,

wraz z ustawowymi odsetkami od obu kwot od 20 listopada 2002 roku do dnia zapłaty,

3.  kwoty 41.495,40 zł tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za utraconą zdolność do pracy zarobkowej i zmniejszone widoki powodzenia na przyszłość w okresie od dnia wypadku do 15 marca 2011 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty,

4.  kwoty po 250 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby i za zmniejszone widoki powodzenia na przyszłość, płatnej z góry do 10 dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie przekroczenia terminu płatności, poczynając od 1 października 2013 roku,

5.  kwoty po 330 zł tytułem odszkodowania za uszkodzone na skutek wypadku mienie stanowiące własność powódki.

Powódka wniosła także o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku w przyszłości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że na skutek wypadku samochodowego z 6 września 2002 roku I. L. doznała wielonarządowego urazu, skutkującego jej wielomiesięcznym leczeniem oraz kilkukrotną hospitalizacją. Skutki tego urazu powódka odczuwa nadal. Sprawcą wspomnianego wypadku był S. M. S., który został prawomocnie skazany za jego spowodowanie. W chwili wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w holenderskim towarzystwie (...).Y. Z uwagi na fakt, że sprawcą wypadku był cudzoziemiec, posiadający zagraniczny dowód ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, odpowiedzialność za skutki wypadku ponosi Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W..

Kwoty wypłacone powódce po przeprowadzonym postępowaniu likwidacyjnym są w jej ocenie nieadekwatne do zakresu jej cierpień fizycznych i psychicznych, doznanych wskutek wypadku. Z tej przyczyny domaga się zasądzenia kwoty 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę. Rzeczony wypadek skutkował również powstaniem po stronie powódki zwiększonych potrzeb w postaci: kosztów leczenia w wysokości 3.000 zł, kosztów dojazdu do placówek opieki zdrowotnej w kwocie 4.319,57 zł oraz kosztów opieki i pomocy osób trzecich w wysokości 37.368,28 zł. Suma tych składników składa się na roszczenie powódki tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby. Z uwagi na to, że w następstwie tego wypadku powódka stała się osobą niepełnosprawną, a jej perspektywy zawodowe uległy ograniczeniu, domaga się ona również zasądzenia skapitalizowanej renty wyrównawczej za utraconą zdolność do pracy zarobkowej i zmniejszone widoki powodzenia na przyszłość oraz miesięcznej renty na zwiększone potrzeby i za zmniejszone widoki powodzenia na przyszłość.

( pozew k. 2 – 15)

W odpowiedzi na pozew złożonej 16 grudnia 2013 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że roszczenia powódki zostały zaspokojone w toku postępowania likwidacyjnego, a dalej idące żądania są wygórowane. Nadto podniósł zarzut przedawnienia żądania zapłaty odsetek ustawowych od żądania zadośćuczynienia i skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby od 20 listopada 2002 roku oraz przedawnienia roszczenia o zapłatę renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres poprzedzający 3 lata od wytoczenia powództwa.

Odnośnie do zarzutu przedawnienia żądania zapłaty roszczenia o odsetki pozwany zaznaczył, że nie prowadził postępowania likwidacyjnego szkody powódki, a pozew nie został poprzedzony wezwaniem go do zapłaty. Strona pozwana nie mogła więc pozostawać w zwłoce ze spełnieniem roszczeń od 20 listopada 2002 roku. Odnośnie zaś zarzutu przedawnienia roszczenia o rentę oraz odsetek ustawowych od tego roszczenia pozwany podkreślił, że świadczenie rentowe ma charakter okresowy i ulega przedawnieniu z upływem lat 3, podobnie jak żądanie zapłaty odsetek. Dlatego też żądanie powódki odnośnie zapłaty renty z tytułu zwiększonych potrzeb i odsetek od tego roszczenia za okres poprzedzający 3 lata od wytoczenia powództwa uległo przedawnieniu.

( odpowiedź na pozew k. 188 – 194)

W piśmie procesowym złożonym 14 listopada 2016 roku powódka rozszerzyła powództwo, domagając się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz:

1.  kwoty 112.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami od 20 listopada 2002 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

2.  kwoty 44.687,85 zł tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby za okres od dnia wypadku do 30 września 2013 roku wraz z ustawowymi odsetkami od 20 listopada 2002 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

3.  kwoty 41.495,40 zł tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za utraconą zdolność do pracy i zmniejszone widoki powodzenia na przyszłość w okresie od dnia wypadku do 15 maja 2011 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

4.  kwoty po 250 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby i za zmniejszone widoki powodzenia na przyszłość, płatnej z góry do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

5.  kwoty 330 zł tytułem odszkodowania za mienie powódki uszkodzone wskutek wypadku wraz z ustawowymi odsetkami od 20 listopada 2002 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

Powódka poparła również żądanie ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku w przyszłości oraz zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

( pismo procesowe k. 502 – 503)

Na poprzedzającej wyrokowanie rozprawie z 20 lutego 2017 roku strony podtrzymały swe dotychczasowe stanowiska procesowe.

( protokół k. 535, zapis CD 00:46:53 – 01:07:58)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 września 2002 roku w P. w województwie (...) S. M. S. kierując pojazdem V. Golf naruszył nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że na łuku drogi nie dostosował prędkości jazdy do warunków drogowych, przez co zjechał na przeciwny pas jezdni, co doprowadziło do zderzenia z samochodem O. (...), którym jako pasażerka podróżowała I. L., nosząca wówczas panieńskie nazwisko M.. W wyniku tego zderzenia powódka doznała obrażeń wielonarządowych. Prawomocnym wyrokiem z 22 listopada 2002 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt II K 365/02, Sąd Rejonowy w Turku skazał S. M. S. za popełnienie przestępstwa z art. 177 § 1 i 2 k.k. i wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na 4 lata okresu próby oraz karę grzywny.

( kserokopia wyroku k. 24)

W okresie od 6 do 19 września 2002 roku powódka była hospitalizowana na oddziale urazowo – ortopedycznym Zakładu Opieki Zdrowotnej w T. z rozpoznaniem: stłuczenia głowy, wstrząśnienia mózgu, urazowej odmy opłucnowej prawostronnej z krwiakiem do jamy opłucnowej, złamania kompresyjnego trzonu kręgu L1 i L2 oraz złamania dalszych nasad kości łokciowej i promieniowej lewej. U I. L. wykonano drenaż opłucnej prawej i zastosowano leczenie zachowawcze pozostałych obrażeń - repozycję złamania kości przedramienia lewego i podanie płynów infuzyjnych. Wykonano również zamknięte nastawienie złamań kości lewego przedramienia, a na prawą kończynę górną założono gips ramienno - dłoniowy. Kontrolne zdjęcia RTG wykazały prawidłowe ustawienie odłamów. Na dalsze leczenie powódka została przekazana do Kliniki (...) w Ł.. W następstwie wykonania drenażu prawej opłucnej uzyskano pełną hemostazę, aerostazę i odzyskano objętość prawego płuca. Na krótko wdrożono u powódki ćwiczenia oddechowe. Po zakończeniu tego etapu leczenia I. L. nie kontynuowała leczenia u pulmonologa ani u torakochirurga, nie miała dolegliwości ze strony klatki piersiowej ani narządu oddechowego.

W okresie od 19 do 30 września 2002 roku powódka przebywała na Oddziale Klinicznym Neurochirurgii Szpitala (...) w Ł. z rozpoznaniem złamania kompresyjnego L2. Wykonane u niej w dniu 19 września 2002 roku badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że tylna powierzchnia trzonu kręgu L2 jest załamana i uwypuklona ku tyłowi, zwężając w ten sposób kanał kręgowy i zmniejszając rezerwę płynową okołokorzeniową. Wyniki tego badania wykazały również, że przednia powierzchnia trzonu kręgu L2 jest nierówna (załamana), a sąsiadujące tarcze międzykręgowe o nieco zmienionym sygnale są zachowane. Badanie rezonansem uwidoczniło również niewielką wypuklinę tarczy międzykręgowej L4-5 bez cech modelowania worka oponowego. Poza tym obraz rezonansu kręgosłupa lędźwiowego był bez zmian. W dniu 20 września 2002 roku powódka została zoperowana poprzez wykonanie stabilizacji przeznasadowej odcinka L1-L3 kręgosłupa. Wykonane kontrolnie 23 września 2002 roku badanie RTG kręgosłupa szyjnego wykazało, że stabilizatory zostały ustawione prawidłowo, a zagięcie kifotyczne jest zdecydowanie mniejsze. Podczas wypisu z oddziału powódce zalecono wykonanie za 6 tygodni kontrolnego badania RTG kręgosłupa lędźwiowego wizytę kontrolną w klinice oraz farmakoterapię lekami przeciwbólowymi. Do czasu wykonania kontrolnego badania RTG powódce zalecono unikanie rehabilitacji.

Powódka rehabilitowała się od 25 listopada 2002 roku do 21 lutego 2007 roku w Poradni (...) ZOZ w P., w ramach której wykonywała ćwiczenia wzmacniające, ćwiczenia w odciążeniu oraz ćwiczenia w odciążeniu z obciążeniem. W ramach rehabilitacji I. L. korzystała również z masaży, w tym masaży obręczy barkowej.

Od 24 marca 2003 roku powódka leczyła się regularnie w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, skąd w 2003 roku kierowano ją do kliniki neurochirurgii, a w 2004 roku do poradni rehabilitacyjnej.

Kolejna hospitalizacja powódki miała miejsce w okresie od 30 marca do 4 kwietnia 2003 roku, kiedy to I. L. przebywała na Oddziale Klinicznym Neurochirurgii (...) Szpitala (...) w Ł.. Wykonane u powódki badanie tomografem komputerowym wykazało stan po urazie odcinka lędźwiowego kręgosłupa i stabilizacji prętami metalowymi. Odcinek pogranicza piersiowo - lędźwiowego wykazywał cechy kyfoskoliozy. W dniu 31 marca 2003 roku usunięto elementy metalowego stabilizatora ponieważ powódka nadal odczuwała dolegliwości bólowe z promieniowaniem do prawego uda i doszło do zrostu złamanego kręgosłupa. Powódkę wypisano do domu 4 kwietnia 2003 roku. W karcie informacyjnej leczenia szpitalnego odnotowano, że I. L. sprawnie porusza kończynami dolnymi, bóle ustępują, a powódka jest w trakcie usprawniania.

Powódka w okresie od 9 czerwca do 2 lipca 2003 roku przebywała w sanatorium w C. z powodu: kompresyjnego złamania trzonów kręgów L1-L2, zespołu bólowego odcinka lędźwiowo – krzyżowego i stanu po złamaniu dalszych nasad prawej kości łokciowej i promieniowej. Po leczeniu w warunkach sanatoryjnych uzyskano niewielką poprawę, aczkolwiek w dalszym ciągu utrzymywała się bolesność i ograniczenie ruchomości w odcinku szyjnym i lędźwiowym kręgosłupa.

I. L. przebyła rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS w okresie od 9 czerwca do 2 lipca 2003 roku. W leczeniu balneologicznym uzyskano niewielką poprawę, lecz w dalszym ciągu u powódki utrzymywała się bolesność kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem ruchomości oraz tyłowygięcie, jak również ograniczenie ruchomości w odcinku lędźwiowo - krzyżowym z dużą bolesnością uciskową.

Kolejny pobyt w Klinice (...) w Ł. miał miejsce w okresie od 11 do 20 marca 2004 roku z powodu stanu po operacji złamania kompresyjnego odcinka L2 kręgosłupa i usunięciu stabilizatora oraz kifoskoliozy. W związku z tym, że wykonane przed tą hospitalizacją: kontrolne badanie obrazowe rezonansem magnetycznym i badanie RTG ujawniły postępujące zagięcie kątowe kręgosłupa oraz sklinowacenie trzonów kręgu L1, w dniu 12 marca 2004 roku wykonano laminektomię odcinków L1-L2 kręgosłupa oraz założono metalowy stabilizator w odcinku (...)-L3. Powódce wycięto również dyski (...) i L1/L2, skorygowano oś kręgosłupa i wykonano usztywnienie (...) i L1/L2. I. L. została wypisana do domu z zaleceniem noszenia gorsetu przez około 6 miesięcy. Przez 1,5 miesiąca po wypisie powódce zalecono pionizację jednorazowo na około 20 – 30 minut. Po okresie 1,5 miesiąca I. L. miała poddać się badaniom kontrolnym w klinice neurochirurgii.

W dniu 25 października 2005 roku I. L. była konsultowana przez neurochirurga, który stwierdził, że może ona pracować w biurze z zachowaniem odpowiednich zasad higieny pracy, tj. przerwy w siedzeniu dłuższym od 1 godziny. Ponowna konsultacja neurochirurgiczna miała miejsce 12 lipca 2011 roku, w wyniku której stwierdzono utrzymywanie się niedowładu lewych kończyn, mierne nasilenie dolegliwości w miejscu operowanym i okresowo bardzo silne bóle barku.

Od listopada 2007 roku do grudnia 2012 roku I. L. ponownie została pacjentką Poradni (...) ZOZ w P. z powodu utrzymujących się m.in. bóli kręgosłupa w odcinku szyjnym i lędźwiowym. W ramach rehabilitacji wykonywała ćwiczenia w odciążeniu kręgosłupa, korzystała również z masaży i laseroterapii. W okresie od 2 lipca 2012 roku do 31 marca 2014 roku powódka kontynuowała rehabilitację w Poradni (...) w Ł., gdzie korzystała z ćwiczeń w odciążeniu z oporem stawów biodrowych, laseroterapii o masaży suchych obręczy barkowej.

Na zdjęciach RTG kręgosłupa powódki wykonanych kontrolnie: 15 marca 2004 roku, 7 maja 2004 roku, 18 sierpnia 2004 roku, 17 listopada 2004 roku, 24 października 2005 roku, 28 lutego 2007 roku i 5 lutego 2011 roku uwidoczniono stan po korekcji zagięcia i stabilizacji metalowymi implantami umocowanymi na 6 wkrętach transpedikularnych wprowadzonych parami do kręgów (...), L2 i L3. Korekcja zmniejszyła zagięcie ku przodowi do około 20 stopni. Wyniki badania RTG kręgosłupa szyjnego wykonanego 7 grudnia 2011 roku w pozycjach czynnościowych, tj. w projekcji bocznej w pozycji maksymalnego zgięcia i maksymalnego prostowania - pozostają w granicach normy. Wyniki badań tomografii komputerowej kręgosłupa lędźwiowego wykonanych 26 lutego 2009 roku i 9 lipca 2013 roku uwidoczniły stan kręgosłupa po stabilizacji zewnętrznej od odcinka (...) do odcinka L3, spłycenie lordozy, lewoboczne skrzywienie kręgosłupa, zwężenie przestrzeni międzykręgowej L5/S1, wypukliny tarcz międzykręgowych od L3 do S1, ucisk w zachyłkach korzeniowych kanału kręgowego i worka oponowego oraz zmiany zwyrodnieniowo - wytwórcze wyrostków stawowych.

I. L. z powodu kilku zasłabnięć oraz dolegliwości w postaci bólów i zawrotów głowy w 2015 roku ponownie rozpoczęła leczenie neurologiczne. W czasie tego leczenia wykonano u niej badanie EEG, w którym nie stwierdzono cech napadowości oraz badanie TK głowy z kontrastem, które nie ujawniło patologii.

Od 24 kwietnia 2013 roku powódka leczy się psychiatrycznie w (...), gdzie jest obserwowana w kierunku (...). Wizyty odbywają się co około 2 - 3 miesiące. W 2013 roku miało miejsce łącznie 4 wizyty. Podczas pierwszej z nich odnotowano, że I. L. nie leczyła się wcześniej psychiatrycznie, ale przed 10 laty miała jednorazową konsultację psychologiczną.

( dokumentacja lekarska k. 25 – 128, 229 – 253, 494 – 497)

Z punktu widzenia ortopedii powódka w wyniku wypadku z 6 września 2002 roku w zakresie narządów ruchu doznała złamania kompresyjnego kręgów L1 i L2, złamania dalszych nasad lewej kości promieniowej i lewej kości łokciowej. Ponadto doznała stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu oraz urazowej odmy opłucnej prawostronnej z krwiakiem do jamy opłucnowej. Po zastosowanym leczeniu operacyjnym złamań w obrębie kręgosłupa i drenażu jamy opłucnej, zachowawczym leczeniu pozostałych obrażeń oraz dalszym leczeniu i postępowaniu usprawniającym obecnie u I. L. pozostaje dobrze wygojona blizna po trzeciej operacji kręgosłupa, wyraźne ograniczanie ruchów kręgosłupa szyjnego, usztywnienie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, zaniki mięśni lewej kończyny dolnej, wielomiejscowy zespół bólowy i poczucie pogorszenia sprawności. Uszczerbek na zdrowiu powódki na skutek obrażeń doznanych w czasie wymienionego zdarzenia w zakresie narządów ruchu jest stały i wynosi 15 %.

Zakres cierpień fizycznych powódki w związku z doznanymi wskutek wypadku obrażeniami narządów ruchu należy określić jako bardzo duży, co jest związane z doznawanym bólem, pobytami w szpitalu, łącznie czterema zabiegami operacyjnymi, długotrwałym pozostawaniem w łóżku, w tym także z lewą kończyną górną unieruchomioną w ciężkim i niewygodnym unieruchomieniu gipsowym, chodzeniem w gorsecie ortopedycznym - przy pomocy innych osób - oraz ograniczeniami w sprawności. U powódki ze względu na doznane obrażenia narządów ruchu występowała potrzeba szerokiej pomocy osób trzecich przez okres pierwszych 2 lat po zdarzeniu. Obejmował on czas największych dolegliwości bólowych po wypadku i po kolejnych zabiegach operacyjnych, pozostawania w łóżku, w tym przez 6 tygodni z lewą kończyną górną unieruchomioną w gipsie, chodzenia w gorsecie ortopedycznym i przy pomocy osób towarzyszących. Pomoc ze strony osób trzecich dotyczyło również okresowo wyręczania I. L. lub pomocy jej w większości czynności higienicznych, ubieraniu się oraz praktycznie we wszystkich czynnościach związanych z koniecznością forsowniejszego użycia prawej ręki lub jednoczesnego użycia obu kończyn górnych, jak również: przenoszenia przedmiotów, schylania się, długotrwałego pozostawania w pozycji stojącej i chodzenia. Pomoc innych osób w tym okresie czasu była potrzebna przeciętnie w ciągu około 3 godzin dziennie. Obecnie powódka ze względu na doznane urazy narządów ruchu nie wymaga już pomocy innych osób w codziennych czynnościach.

Rokowania na przyszłość w zakresie narządów ruchu należy określić jako umiarkowanie dobre. Powódka w odzyskała pełną ruchomość stawów kończyn, aczkolwiek nadal odcinek (...)-L3 kręgosłupa piersiowo - lędźwiowego pozostaje chirurgiczne unieruchomiony. Z punktu widzenia ortopedii powódka obecnie nie wymaga już systematycznego leczenia usprawniającego. Wystarczające jest utrzymywanie codziennej aktywności, które utrzyma aktualny zakres sprawności. Okresowe korzystanie przez powódkę z zabiegów usprawniających czy turnusów rehabilitacyjnych 1 - 2 razy w roku może mieć korzystny wpływ na jej psychiczne samopoczucie, ale nie może przynieść poprawy zakresu ruchomości kręgosłupa, gdyż jest to stan utrwalony. Nie można wykluczyć powstania w przyszłości progresji zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa i zaistnienia wskazań do ich leczenia operacyjnego, lecz leczenie to służyłoby zmniejszeniu postępującego pogorszenie, a nie poprawieniu stanu obecnego. Ze względu na to, że po urazie doszło do wielopoziomowych złamań kręgosłupa i konieczności jego chirurgicznego usztywnienia na odcinku czterech kręgów, u I. L. w przyszłości może dojść do nasilenia zmian zwyrodnieniowych w połączeniach kręgów sąsiadujących z unieruchomionymi. Leczenie obrażeń narządów ruchu u powódki należy uznać za zakończone.

Wszelkie zastosowane u powódki ćwiczenia i zabiegi usprawniające z zakresu fizjoterapii i fizykoterapii, także wykonane w warunkach sanatoryjnych i prywatnie, były uzasadnione. Z punktu widzenia ortopedii nie można dokładnie określić ilości i rodzaju potrzebnych zabiegów, albowiem uzależnione jest to od szeregu czynników, do których należą m.in.: indywidualne preferencje leczącego lekarza, predyspozycje pacjentki, stan jej sprawności przed urazem, motywacja dążenia do poprawy sprawności czy obecność w najbliższym otoczeniu osób współpracujących w procesie usprawniania. Podstawowe pakiety ćwiczeń i zabiegów w poradni rehabilitacyjnej są dostępne na zasadach refundacji przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Z punktu widzenia ortopedii powódka wymagała wyłącznie farmakoterapii o działaniu przeciwbólowym w ciągu pierwszych 2 lat po wypadku. W okresie przyjmowania leków przeciwbólowych w większych ilościach w ciągu pierwszych 2 lat po wypadku ich koszt mógł zamknąć się w kwocie do około 30 zł. miesięcznie. Później ich koszt mógł stopniowo ograniczyć się do kwoty 10 zł miesięcznie.

Powódka nie posiada obecnie przeciwwskazań natury ortopedycznej do wykonywania zawodu prawnika z zastrzeżeniem przestrzegania zasad BHP poprzez unikanie przeciążeń kręgosłupa. Po upływie dwóch lat od wypadku I. L. jest zdolna do samodzielnej egzystencji i może korzystać ze środków komunikacji publicznej.

( opinia biegłego chirurga ortopedy k. 382 – 386; pisemne uzupełniające opinie biegłego chirurga ortopedy k. 402 – 403, 521 – 522)

Z punktu widzenia neurologii I. L. wskutek wypadku samochodowego doznała urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, urazowej odmy opłucnowej z krwiakiem do jamy opłucnowej oraz zespołu bólowego kręgosłupa. Uszczerbek neurologiczny na zdrowiu powódki wynosi 11 %.

Cierpienia fizyczne powódki w związku z doznanymi urazami neurologicznymi przez okres pierwszych 3 miesięcy po wypadku były znaczne, w kolejnych miesiącach systematycznie zmniejszały się. Obecnie te dolegliwości bólowe są lekkiego stopnia. I. L. na skutek obrażeń doznała znacznych ograniczeń w życiu codziennym - przez pierwsze miesiące leżała w gorsecie ortopedycznym z zakazem siadania i chodzenia. Ograniczenia te przez pierwsze 3 - 4 miesiące jej leczenia były znaczne. W kolejnych miesiącach wprawdzie była stopniowo uruchamiana, lecz nie mogła wykonywać podstawowych czynności dnia codziennego. Z czasem zakres czynności wymagających pomocy osób trzecich zmniejszał się. Obecnie powódka jest dość sprawna i nie wymaga pomocy w tych czynnościach.

Rokowania na przyszłość w zakresie neurologii są umiarkowane. Powódka mimo zachowanej dość dobrej sprawności przy zachowanym dobrym stanie neurologicznym nadal odczuwa dolegliwości w zakresie odcinka L - S oraz odcinka szyjnego kręgosłupa. Dolegliwości kręgosłupa w odcinku szyjnym jedynie pośrednio wynikają z urazu doznanego w wyniku wypadku, lecz przede wszystkim są rezultatem choroby samoistnej - zmian zwyrodnieniowych tego odcinka kręgosłupa, w tym patologicznej kifozy.

I. L. przez okres pierwszych 2 lat po wypadku wymagała leczenia przeciwbólowego i miorelaksacyjnego. Miesięczny koszt takiego leczenia wynosił około 40 zł, aczkolwiek leczenie neurologiczne pokrywało się częściowo z leczeniem bólu złamanej lewej kończyny górnej. Po tym okresie do chwili obecnej koszt leczenia z przyczyn neurologicznych plasuje się na poziomie około 30 - 35 zł miesięcznie. Z uwagi na doznane przez nią obrażenia wskazana również była jej rehabilitacja.

Z punktu widzenia neurologii powódka jest obecnie zdolna do pracy w wyuczonym wodzie prawnika lub w innych zawodach zgodnych z profilem jej wykształcenia i kwalifikacjami zawodowymi. Od kilku lat jest również zdolna poruszania się środkami komunikacji publicznej.

( opinia biegłego neurologa k. 412 – 423; pisemna uzupełniająca opinia biegłego neurologa k. 509 – 514)

Z punktu widzenia torakochirurgii, w następstwie wypadku z 6 września 2002 roku u powódki wystąpił długotrwały uszczerbek na zdrowiu wskutek uszkodzenia prawego płuca i prawej opłucnej, bez niewydolności oddechowej i złamań rusztowania kostnego klatki piersiowej. Wysokość tego uszczerbku wynosi 10 %. Aktualny stan zdrowia powódki jest dobry. Następstwa przebytych obrażeń klatki piersiowej zostały usunięte - pozostały jedynie zrosty opłucnowe. Niewielkie zmniejszenie wymiarów prawej piersi może mieć związek z przebytym obrażeniem mechanicznym tej okolicy klatki piersiowej. I. L. jest w pełni wydolna oddechowo, narządy wewnętrzne klatki piersiowej funkcjonują prawidłowo.

Rozmiar cierpień fizycznych powódki związanych z obrażeniami klatki piersiowej był średnio nasilony. Obecnie powódka ma trudności w przyjmowaniu pozycji leżącej, a dłuższe siedzenie sprawia jej trudności. Nie może dźwigać ciężarów – z tej przyczyny doznaje trudności w sprawowaniu opieki nad dzieckiem.

Z przyczyn torakochirurgicznych rokowania na przyszłość co do stanu zdrowia powódki są dobre. Skutki obrażeń klatki piersiowej ustąpiły i nie należy spodziewać się nawrotu dolegliwości ze strony klatki piersiowej.

Z punktu widzenia torakochirurgii powódka nie wymagała i nie wymaga opieki osób trzecich, jak również poza przebytym leczeniem szpitalnym nie wymagała przyjmowania leków. Z przyczyn torakochirurgicznych I. L. nie wymagała rehabilitacji - podczas przebytej rehabilitacji w niewielkim wymiarze wdrożono u niej ćwiczenia oddechowe. U powódki nie występują przeciwwskazania do pracy w wyuczonym zawodzie. Nie ma przeciwwskazań chirurgicznych do poruszania się komunikacją publiczną.

( opinia biegłego z zakresu chirurgii ogólnej i torakochirurgii k. 428 – 432)

Uraz doznany w wyniku zdarzenia z 6 września 2002 roku oraz podjęte w jego następstwie leczenie skutkowały następującymi zniekształceniami powłok ciała powódki:

a)  w okolicy jarzmowo - policzkowej prawej na twarzy - płaszczyznową blizną pourazową, sinoróżową o wymiarach 58 x 38 mm, przechodzącą górnie na powiekę dolną oka prawego i przyśrodkowo na prawy stok nosa;

b)  na bocznej ścianie klatki piersiowej po stronie prawej w jej odcinku górnym, w linii pachowej – owalną blizną pooperacyjną po drenażu klatki piersiowej, biało odbarwioną, o wymiarach 29 x 15 mm;

c)  na plecach w okolicy piersiowo – lędźwiowej – linijną blizną pooperacyjną przebiegającą pionowo w linii środkowej kręgosłupa o długości 154 i szerokości od 4 mm w okolicy piersiowej górnej do 19 mm w okolicy lędźwiowej - dolnej, brunatnej, w całości „rowkowato” zagłębionej (wciągającej);

d)  na stronie grzbietowo - promieniowej (tylno - bocznej) lewego przedramienia w jego odcinku bliższo - środkowym - biało odbarwioną blizną pourazową, linijną, przebiegającą skośnie - pionowo w osi długiej kończyny, o długości 83 mm i szerokości od 8 do 13 mm.

Łącznie trwały uszczerbek na zdrowiu powódki z punktu widzenia chirurgii plastycznej wynosi 13 %. W chirurgii plastycznej bowiem każda blizna, również ex definitione stanowiąca fizjopatologicznie korzystne następstwo wygojenia się rany, zarówno urazowej jak i chirurgicznej, stanowi oszpecenie wyglądu - bowiem jej istnienie w żadnej mierze nie jest stanem prawidłowym - którego jedynie obiektywna ocena odniesiona być musi do stanu prawidłowego sprzed wypadku, tj. braku blizny. Oszpecenie wyglądu z punku widzenia chirurgii plastycznej skutkuje uszczerbkiem na zdrowiu. Ponieważ blizny mają charakter trwały, to uszczerbek na zdrowiu nimi powodowany jest również uszczerbkiem trwałym i wynika on z faktu upośledzenia funkcji estetycznej ciała przez blizny.

Blizny pourazowe twarzy i przedramienia lewego oraz blizny pooperacyjne klatki piersiowej i pleców oraz usytuowane w okolicy piersiowo- lędźwiowej nie ograniczają powódce żadnych czynności samoobsługi ani żadnych czynności dnia codziennego, niemniej powodują u niej stały dyskomfort psychiczny - szczególnie blizna pourazowa twarzy, którą I. L. maskuje na co dzień intensywnym makijażem.

Powódka do pielęgnacji blizn nie stosowała żadnych maści ani nie poddawała się żadnym zabiegom. Wprawdzie zaleceniem chirurgii plastycznej jest systematyczne stosowanie do pielęgnacji blizn maści witaminowych, maści leczniczych na blizny przerostowe i maści peelingujących lub leczniczych na pozostałe blizny oraz zabiegów laserowych peelingujących i odbarwiających, to jednak zalecenie to ma jedynie charakter porady lekarskiej i w żadnej mierze nie jest dla pacjenta obligatoryjnie. Tym samym niezastosowanie się pacjenta do tego zalecenia nie ma żadnego negatywnego wpływu na ogólny stan zdrowia. Stosowanie tych maści i zabiegów przez każdego pacjenta jest zawsze dobrowolne.

Z punktu widzenia rehabilitacji medycznej, u powódki występuje naruszenie sprawności narządu ruchu w związku z przebytym złamaniem kręgosłupa w części lędźwiowej. Stan ogólny powódki jest średni w związku z utrzymującymi się dolegliwościami bólowymi oraz ograniczeniem ruchomości kręgosłupa części piersiowej i lędźwiowo - krzyżowej, jak również osłabieniem lewej kończyny dolnej.

Powódka wymagała pomocy osób trzecich w czynnościach samoobsługi i prowadzenia gospodarstwa domowego w zakresie 6 - 8 godzin w okresie stosowania opatrunku gipsowego lewej kończyny górnej. Po zdjęciu gipsu przez około 4 - 5 miesięcy zakres pomocy zmniejszył się do 3 - 4 godzin dziennie do czasu drugiej hospitalizacji - co nastąpiło 30 marca 2003 roku – i nadal dotyczył czynności samoobsługi prowadzenia gospodarstwa domowego. Po drugiej operacji ponownie zwiększył się zakres pomocy osób trzecich w pierwszych 2 - 3 tygodniach do 4 - 6 godzin dziennie. I. L. ponownie wymagała pomocy osób trzecich w czynnościach samoobsługi i prowadzenia gospodarstwa domowego. Następnie przez 5 - 6 tygodni mogła wymagać pomocy osób trzecich 3 - 4 godziny dziennie w zakresie niektórych czynności samoobsługi i prowadzenia gospodarstwa domowego. Od 9 czerwca 2003 roku powódka była leczona w ramach prewencji ZUS, była samodzielna w samoobsłudze, mogła wymagać pomocy osób trzecich w niektórych czynnościach codziennych np. zakupy, gotowanie, prace porządkowe w zakresie 2 godzin dziennie. Po trzecim leczeniu operacyjnym u I. L. ponownie zwiększył się zakres pomocy osób trzecich w pierwszych 2 - 3 tygodniach do 4 - 6 godzin dziennie, następnie nie więcej niż 2 godziny dziennie w części dotyczącej czynności prowadzenia gospodarstwa domowego. Obecnie I. L. jest samodzielna w samoobsłudze, aczkolwiek w związku z utrzymującymi się objawami bólowymi i ograniczeniem ruchomości kręgosłupa występują u niej ograniczenia w życiu codziennym - powódka wymaga pomocy w niektórych czynnościach prowadzenia gospodarstwa domowego, nie może długotrwale przebywać w pozycji statycznej i wymaga pomocy w czynnościach codziennych wymagających dłużej pracy w pozycji stojącej (np. prasowanie, zmywanie). Powódka nie może również podnosić cięższych przedmiotów z poziomu podłogi i dźwigać, nie może wykonywać skłonu i skłonu z jednoczesną rotacją tułowia, co utrudnia jej wykonywanie codziennych czynności typu np. przyniesienie zakupów o ciężarze powyżej 5 kg, mycie podłogi, odkurzanie, wyjmowanie prania, ścielenie łóżka czy mycie okien. W związku z tym powódka wymaga pomocy osób trzecich w czynnościach codziennych w wymiarze nie przekraczającym 2 godzin dziennie.

Powódka po wypadku wymagała rehabilitacji. Była systematycznie rehabilitowana ambulatoryjnie oraz jeden raz stacjonarnie w ramach prewencji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ambulatoryjnie były zlecane zabiegi przyspieszające gojenie po operacjach, regenerujące i zmniejszające dolegliwości bólowe kręgosłupa oraz ćwiczenia kończyn dolnych. Zlecanie ich było zgodnie ze wskazaniami wynikającymi ze stanu zdrowia powódki.

Obecnie I. L. wymaga rehabilitacji w celu zmniejszenia dolegliwości bólowych kręgosłupa, utrzymania i poprawy funkcji mięśni stabilizujących kręgosłup oraz utrzymania sprawności ogólnej. W okresie występowania dolegliwości bólowych kręgosłupa wskazane jest także stosowanie przez nią zabiegów fizykalnych zmniejszających dolegliwości bólowych np. pole magnetyczne, laseroterapia czy krioterapia miejscowa.

U I. L. występuje ograniczona zdolność do pracy - może ona pracować w warunkach pracy chronionej. W związku z koniecznością okresowej rehabilitacji powinna również korzystać z dodatkowo przysługujących jej 10 dni wolnych od pracy, które powinny być przeznaczone na rehabilitację. W przyszłości powódka może wymagać zwiększonego zakresu rehabilitacji w związku ze skutkami wypadku. W wyniku przebytego złamania konieczna była stabilizacja kręgosłupa, w związku z czym w pozostałych odcinkach szybciej będzie dochodziło do zmian przeciążeniowych. Ponadto u powódki szybciej będzie postępował proces zwyrodnieniowy w pozostałych odcinkach kręgosłupa, co będzie objawiało się występowaniem zespołów bólowych wymagających okresowej dodatkowej rehabilitacji.

Biorąc pod uwagę przebyte leczenie neurochirurgiczne oraz zgłaszane dolegliwości bólowe kręgosłupa lędźwiowo – krzyżowego, u powódki można rozważyć zabieg wszczepienia stymulatora przeciwbólowego. Procedura wszczepienia tego jest refundowana ze środków publicznych. U powódki kolejne zabiegi operacyjne mogą nie przynieść poprawy, gdyż nie zapobiegną progresji choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, jak również będą przyczyną tworzenia zmian bliznowatych, które w przyszłości mogą spowodować nasilenie dolegliwości bólowych. Brak jest również wskazań do leczenia operacyjnego kręgosłupa szyjnego. Wraz z wiekiem dojdzie u niej do nasilenia zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, co może być przyczyną nasilenia bólu i dalszego ograniczenia ruchomości kręgosłupa.

( opinia sądowo – lekarska k. 456 – 466; pisemna uzupełniająca opinia sądowo – lekarska k. 485 – 487)

Z punktu widzenia psychiatrii u powódki u I. L. na skutek zdarzenia z 6 września 2002 roku doszło do wystąpienia przedłużonego zaburzenia adaptacyjnego z objawami lękowymi i depresyjnymi oraz ograniczeń związanych z utrzymującym się przewlekle lękiem przed kierowaniem samochodem. Stanowi to długotrwały uszczerbek na jej zdrowiu psychicznym w wysokości 5 %.

Rozmiar cierpień psychicznych powódki jest trudny do obiektywnej oceny, zarówno z powodu subiektywności doznań, jak i z powodu znacznego upływu czasu od wypadku. Największe jego nasilenie - na poziomie dość znacznym i znacznym miało miejsce w ciągu ok. półtora roku roku po wypadku. Następnie przez okres 10 lat zmniejszyło się do łagodnego z okresowymi nasileniami do stopnia umiarkowanego. Od przełomu 2012 i 2013 roku do końca 2013 roku wzrosło do stopnia umiarkowanego i od tego czasu jest na poziomie łagodnym. I. L. z przyczyn psychiatrycznych wymagała sporadycznej pomocy osób trzecich w ciągu kilku miesięcy po wypadku w postaci wsparcia psychicznego. Czas świadczenia tej pomocy jest niemożliwy obecnie do obiektywnego ustalenia.

Rokowania co do stanu zdrowia psychicznego I. L. wydają się dość dobre, pod warunkiem stosowania regularnego leczenia psychiatrycznego. Powódka wymagała leczenia psychiatrycznego, lecz przez blisko 11 lat nie podejmowała leczenia, mimo zalecenia. Leczenie to podjęła dopiero w kwietniu 2013 roku i nadal go wymaga. Jeżeli leczenie nie będzie kontynuowane może dojść do utrwalenia się zaburzeń i powstania lekooporności, która bardzo źle rokuje. Średni miesięczny koszt tego leczenia wynosił dotąd około 15 zł miesięcznie. Prognoza dalszych kosztów leczenia jest niemożliwa do oceny. Trudno ocenić konieczność rehabilitacji powódki w zakresie zdrowia psychicznego. Jak dotąd wskutek podjętego leczenia psychiatrycznego nie uzyskano zadowalającej obiektywnie poprawy, zaś metody rehabilitacji psychiatrycznej mogą już być wdrażane w ramach psychoterapii, której powódka się poddaje. Leczenie zaburzeń reaktywnych jest zawsze skomplikowane i długotrwałe. Gdyby strona powodowa podjęła regularne leczenie wcześniej, to obecnie byłaby już na zaawansowanym etapie leczenia a może nawet byłaby wyleczona - poprawa stanu psychicznego byłaby większa, a lęki byłyby rzadsze lub mniej nasilone. Decyzję I. L. o podjęciu leczenia psychiatrycznego po 11 latach od zdarzenia będącego czynnikiem dla niej traumatyzującym należy ocenić pozytywnie, aczkolwiek efekt w postaci poprawy stanu zdrowia psychicznego może być trudniejszy do osiągnięcia i możliwy do uzyskania w dłuższej perspektywie czasu.

W obecnym stanie psychicznym I. L. jest zdolna do pracy w wyuczonym zawodzie oraz do wszystkich tych prac, które nie wiążą się z koniecznością prowadzenia samochodu lub częstego podróżowania jako pasażer. Z psychiatrycznego punktu widzenia powódka mogła i może nadal poruszać się komunikacją publiczną.

( opinia sądowo – psychiatryczna k. 291 – 307; pisemne uzupełniające opinie sądowo – psychiatryczne k. 342 – 354, 364 – 368)

W dacie wypadku powódka I. L. miała 24 lata i była jeszcze niezamężna – nosiła wówczas panieńskie nazwisko (...). Pracowała w wydawnictwie katolickim jako referent do spraw administracyjnych w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem w wysokości 1.100 zł netto miesięcznie. Powódka na tym stanowisku pracy mogła również liczyć na otrzymywanie niestałych składników wynagrodzenia w postaci premii uznaniowych, jak również korzystała z służbowego mieszkania. Strona powodowa uczyła się zaocznie w liceum we W., gdzie w 2002 roku zdała egzamin maturalny. Po zdaniu przez I. L. tego egzaminu, wydawnictwo w którym pracowała przyjęło jej kandydaturę na stanowisko kierownika magazynu książek. Objęcie tego stanowiska pracy wiązało się z wyższym o 300 zł wynagrodzeniem w stosunku do dotychczas otrzymywanego. Gdy po wypadku okazało się, że powódka nie będzie mogła objąć tej posady, stanowisko to powierzono innej osobie. Na stanowisku referenta do spraw administracyjnych była zatrudniona do 2002 roku. I. L. w roku akademickim 2002/2003 miała podjąć naukę na studiach na kierunku administracja w Wyższej Szkole (...). Od 1 listopada 2002 roku do 30 września 2003 roku korzystała z urlopu dziekańskiego przyznanego jej z przyczyn osobistych. Czesne za studia wynosiło początkowo 350 zł, by później wzrosnąć do kwoty po 500 zł. Studia te powódka ukończyła w 2008 lub 2009 roku. W czasie studiów (...) uzyskiwała stypendium socjalne, gdyż nie miała żadnych dochodów.

Wskutek wypadku zniszczeniu uległ pierścionek powódki o wartości 200 zł oraz odzież, którą miała na sobie – o łącznej wartości 130 zł.

Przed wypadkiem strona powodowa prowadziła aktywny tryb życia – jeździła na rowerze, biegała, uprawiała sport. Pomagała także rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Z aktywności tych musiała całkowicie zrezygnować po wypadku samochodowym. Przed zdarzeniem z 6 września 2002 roku powódka pozostawała w stałym związku z M. L. (1). Związek ten rozpadł się po wypadku na okres kilku miesięcy. Po tym okresie powódka ponownie związała się z M. L. (1) i w 2008 roku wyszła za niego za mąż. W 2008 roku przyszedł na świat ich syn. Okres ciąży był dla powódki ciężki – musiała leżeć aż do rozwiązania, zaś sam poród odbył się poprzez cesarskie cięcie w znieczuleniu ogólnym z uwagi na znajdujące się w ciele powódki implanty. Wobec ograniczonej mobilności oraz problemów z narządem ruchu, powódka nie może sprawować opieki nad synem w takim zakresie, jak osoba w pełni zdrowa.

Po każdej z przebytych operacji I. L. musiała korzystać z pomocy osób bliskich w wykonywaniu czynności pielęgnacyjnych oraz życia codziennego. Na rehabilitację musiała dojeżdżać do U. i P.. Z uwagi na znaczną odległość miejsca zamieszkania powódki od najbliższego przystanku komunikacji zbiorowej wynoszącą 1,5 km oraz stan jej zdrowia, do lekarzy musiała być dowożona przez swoje rodzeństwo samochodami stanowiącymi ich własność lub okazjonalnie pożyczanych od sąsiadów. Sąsiad powódki użyczał swój samochód marki P., zaś siostra powódki dowoziła ją do lekarzy swoim samochodem marki F., po zmianie samochodu F. (...),6. Po wypadku I. L. zrezygnowała z życia towarzyskiego, zamknęła się w sobie, rzadko opuszczała dom. Razem z rodzicami mieszkała do czerwca 2005 roku. Potem przeprowadziła się do Ł., gdzie kontynuowała naukę na studiach wyższych i zamieszkała ze swoim przyszłym mężem M. L. (1). M. L. (1) woził powódkę na zabiegi rehabilitacyjne oraz do lekarzy – początkowo samochodem matki S. (...), potem F. (...). W okresie rekonwalescencji powódka zażywała leki – przeważnie przeciwbólowe, zgodnie z zaleceniami lekarskimi.

Obecnie I. L. ma 39 lat. Orzeczeniem z 5 stycznia 2016 roku została zaliczona do osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, wymagającej zatrudnienia w warunkach pracy chronionej. Orzeczenie to zostało wydane na stałe. Od 15 marca 2011 roku do chwili obecnej powódka jest zatrudniona w przedsiębiorstwie prowadzonym pod firmą (...) sp. z o.o. w Ł. na stanowisku specjalisty do spraw kadr i płac za wynagrodzeniem w wysokości 1.600 zł netto miesięcznie. Powódka świadczy pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, poza wynagrodzeniem nie uzyskuje innych składników wynagrodzenia. I. L. nie może sobie pozwolić na pracę na wyższym stanowisku, gdyż musiałaby spędzać więcej czasu w pracy, co nie jest wskazane ze względów zdrowotnych. Powódka obawia się powiększenia rodziny z uwagi na ilość zażywanych leków. W dalszym ciągu przyjmuje lek przeciwbólowy o nazwie (...). Zdarza się, ze w ciągu roku powódka przyjmuje 3 zastrzyki przeciwbólowe. Wysokość wydatków na zakup leków przeciwbólowych i antydepresyjnych wynosi łącznie około 150 – 300 zł miesięcznie.

Powódka w dalszym ciągu ma ograniczoną sprawność ruchową oraz odczuwa bolesność w kręgosłupie. Nie może przyjmować w dłuższej perspektywie czasu pozycji siedzącej, a wykonywanie drobnych czynności domowych, takich jak prasowanie czy gotowanie powyżej 20 minut sprawia ból w kręgosłupie. Wszystkie czynności domowe wymagające większego zaangażowania siły wykonuje jej mąż. Nadal odczuwa również skutki wypadku odnośnie doznanych obrażeń lewej ręki – drętwieje ona przy zmianie pogody oraz przy dłuższej pracy przy komputerze. I. L. pozostaje pod opieką lekarza neurochirurga w szpitalu im. N. B. w Ł.. Leczy się również u rehabilitanta, który przepisuje jej rehabilitacje refundowane w ramach NFZ oraz u neurologa z uwagi na zawroty głowy i bóle kręgosłupa. Co 3 miesiące powódka korzysta z prywatnych wizyt u neurochirurga, koszt jednej wizyty to wydatek rzędu 120 zł. Dopiero w 2013 roku I. L. rozpoczęła leczenie psychiatryczne po tym, jak pogorszył się stan zdrowia jej męża i dowiedziała się o konieczności poddania się kolejnej operacji. Wizyty te odbywają się co 3 miesiące. Powódka uczęszcza też co 3 miesiące do psychologa – wizyty te są refundowane ze środków publicznych. Obecnie I. L. przygotowuje się do laserowego usunięcia blizny.

( pismo od pracodawcy k. 133; świadectwo pracy k. 208; umowy o pracę k. 209 – 210; kserokopia indeksu k. 226 – 228; faktury k. 254 – 267; orzeczenie o stopniu niepełnosprawności k. 493; zeznania świadka S. M. k. 268 – 271, zapis CD 00:12:43 – 00:33:03; zeznania świadka G. M. k. 268 – 271, zapis CD 00:33:04 – 01:01:09; zeznania świadka E. M. k. 268 – 271, zapis CD 01:01:10 – 01:14:30; zeznania świadka M. L. (2) k. 268 – 271, zapis CD 01:14:31 – 01:31:51; przesłuchanie powódki w charakterze strony k. 535, zapis CD 00:06:00 – 00:45:55)

Likwidację szkody powódki wyrządzoną przez sprawcę szkody, posiadającego ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w zagranicznym zakładzie ubezpieczeń przeprowadzało Towarzystwo (...) S.A. Centrum (...). W piśmie z 14 stycznia 2003 roku powódka zgłosiła swoją szkodę wymienionemu zakładowi ubezpieczeń zaznaczając, że Z. N..Y. we W. wypłaciło na jej rzecz kwotę 25.000 zł, którą powódka potraktowała jako zaliczkę, gdyż okres rekonwalescencji nie uległ zakończeniu. Pismem z 10 grudnia 2003 roku (...) S.A. przyznało powódce dodatkowe zadośćuczynienie w wysokości 25.000 zł. Pismem z 4 lipca 2012 roku, które wpłynęło do (...) S.A. 10 lipca 2012 roku, powódka wystąpiła z żądaniem zapłaty na swoją rzecz:

a)  kwoty 150.000 zł tytułem dodatkowego zadośćuczynienia,

b)  kwoty 115.000 zł tytułem skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od 6 września 2002 roku do kwietnia 2012 roku,

c)  kwoty po 1.000 zł miesięcznie tytułem renty z tytułu zwiększonych potrzeb, płatnej na przyszłość,

d)  kwoty 57.500 zł tytułem skapitalizowanej renty z tytułu utraty możliwości zarobkowych i pogorszenia się widoków na przyszłość za okres od 6 września 2002 roku do kwietnia 2012 roku, oraz

e)  kwoty po 500 zł miesięcznie tytułem renty z tytułu utraty możliwości zarobkowych i pogorszenia się widoków na przyszłość.

( zgłoszenie szkody k. 12 – 14; pismo w sprawie przyznania dodatkowego zadośćuczynienia k. 35; wezwanie do zapłaty k. 74 – 76 załączonych akt szkody (...) )

Od 1 sierpnia 2004 roku do 31 marca 2012 roku powódka otrzymywała od (...) S.A. świadczenie rentowe w wysokości 603 zł miesięcznie. Zaprzestanie wypłaty renty było związane z podjęciem przez powódkę zatrudnienia i uzyskiwaniem wynagrodzenia w wysokości wyższej, niż przyznana renta.

( pismo k. 204)

Zgodnie z zaświadczeniami (...) Komitetu Pomocy (...) w Ł., stawka za godzinę usług opiekuńczych wynosiła odpowiednio: w okresie od maja 2002 roku do kwietnia 2003 roku 6,58 zł/godzinę; w okresie od marca 2003 roku do marca 2004 roku 6,58 zł/godzinę; w okresie od marca 2004 roku do marca 2005 roku 6,70 zł/godzinę, a w okresie od marca 2005 roku do maja 2013 roku średnia stawka opieki wyniosła 7,50 zł/godzinę.

( zaświadczenia k. 20 – 23)

Powyższe ustalenia faktyczne Sąd poczynił na podstawie: dokumentów złożonych do akt sprawy oraz znajdujących się w załączonych aktach likwidacji szkody, opinii biegłych, zeznań świadków oraz dowodu z przesłuchania powódki w charakterze stron. Złożone do akt sprawy dowody z dokumentów nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Zeznania świadków i powódki są wiarygodne, spójne, konsekwentne, pozostają we wzajemnej korelacji.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również na wydanych w sprawie pisemnych opiniach biegłych - uznając je za rzetelną podstawę do dokonania ustaleń w przedmiotowej sprawie. Mimo że dowód z opinii biegłego, tak jak każdy inny, podlega ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., to jednakże sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych. W konsekwencji odwołanie się przez sąd dokonujący oceny dowodu z opinii biegłego, do takich kryteriów jak: zgodności opinii z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej, podstaw teoretycznych opinii, sposobu motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także poziomu wiedzy biegłego, stanowi wystarczające i należyte odniesienie się do wiarygodności dowodu z opinii biegłego sądowego (por. wyrok SN z 7 listopada 2000 roku, I CKN 1170/98, OSNC 2001, nr 4, poz. 64; wyrok SN z 15 listopada 2002 roku, V CKN 1354/00, niepubl. czy wyrok SN z 7 kwietnia 2005 roku, II CK 572/04, niepubl.).

Wydane w sprawie opinie: chirurga ortopedy – traumatologa, neurologa, torakochirurga, sądowo – lekarska i sądowo - psychiatryczna są spójne, logiczne, uwzględniają wszystkie okoliczności sprawy. Wszystkie opinie w sposób kompleksowy i pełny ustosunkowywały się do zakreślonej tezy dowodowej. Tok rozumowania przedstawiony przez biegłych należy uznać za skrupulatny i logiczny, zaś wnioski za przekonujące i zrozumiałe. Opinie te – poza opinią biegłego ortopedy, neurologa, opinią sądowo – lekarską i sądowo - psychiatryczną - nie były kwestionowane przez strony. Opinie: sądowo – lekarska i sądowo - psychiatryczna oraz autorstwa biegłego neurologa i chirurga ortopedy po ich pisemnym uzupełnieniu nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania. Sąd w rezultacie podzielił wnioski wszystkich opinii i uczynił je podstawą swych ustaleń.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest częściowo zasadne.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego jest regulacja zawarta w art. 160 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz.U. 2013, poz. 392 ze zm.) w zw. z art. 90a ust. 3 pkt 3 ustawy z 28 lipca 1990 roku o działalności ubezpieczeniowej (tekst jedn. Dz.U. 1996, nr 11, poz. 62 ze zm.), zgodnie z którym Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – jako następca prawny Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych – jest odpowiedzialny za organizowanie likwidacji lub bezpośrednia likwidacja szkód spowodowanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez pojazdy z rejestracją zagraniczną, posiadające ważne dokumenty ubezpieczeniowe wystawione przez zagraniczne biura ubezpieczeń komunikacyjnych. Sprawca wypadku, w którym powódka odniosła szkodę, posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w holenderskim towarzystwie (...).Y., zatem do zlikwidowania tej szkody zobowiązany był pozwany jako sukcesor istniejącego w dacie wypadku Polskiego Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Odpowiedzialność ta dotyczy każdej szkody, niezależnie od jej charakteru (majątkowego i niemajątkowego), wyrządzonej wskutek ruchu pojazdu mechanicznego, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia, bądź utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2012 roku, III CZP 93/12, OSNC 2013, nr 7-8, poz. 84).

Stosownie do art. 436 § 1 k.c. odpowiedzialność przewidzianą w art. 435 k.c. ponosi samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Jest to odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, gdzie dla jej przyjęcia wystarcza, aby osoba poszkodowana wykazała zaistnienie szkody, zdarzenie wywołujące tę szkodę oraz związek przyczynowy między tym zdarzeniem a szkodą. Uzasadnieniem zaostrzonej odpowiedzialności jest przede wszystkim (choć nie wyłącznie) szczególne lub wzmożone niebezpieczeństwo, jakie wiąże się z użyciem sił przyrody do poruszania się mechanicznym środkiem komunikacji. Według art. 436 § 1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody odpowiada tak, jak prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody i ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ten ruch, chyba że zaistniała jedna z trzech okoliczności egzoneracyjnych, jakimi są: siła wyższa, wyłączna wina poszkodowanego i wyłączna wina osoby trzeciej.

W rozpoznawanej sprawie zarówno legitymacja bierna, jak i zasada odpowiedzialności strony pozwanej nie była kwestionowana. Ponosi on w stosunku do powódki odpowiedzialność za szkody wyrządzone w wyniku wypadku z 6 września 2002 roku, co przyznał uznając częściowo jej roszczenia, jednak nie dokonując ostatecznie wypłaty świadczeń z tego tytułu w pełnej wysokości.

Podstawę prawną żądań strony powodowej odnośnie zasądzenia zadośćuczynienia stanowi art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie ma za zadanie zrekompensowanie krzywdy doznanej przez osobę poszkodowaną czynem niedozwolonym, na którą składają się cierpienia fizyczne, zwłaszcza w formie bólu oraz cierpienia psychiczne rozumiane jako ujemne przeżycia w związku z cierpieniami fizycznymi będącymi następstwem uszkodzeń ciała lub rozstroju zdrowia. Ten rodzaj naprawienia szkody ma na celu złagodzenie tych cierpień. Regulacja kodeksowa nie wskazuje żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Ma ono przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość ta jednak nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach. Do okoliczności mających wpływ na rozmiar szkody orzecznictwo zalicza: czas trwania doznanych przez poszkodowanego cierpień, długotrwałość procesu leczenia, bolesność oraz uciążliwość zabiegów medycznych, w tym zwłaszcza operacji, występujące poczucie nieprzydatności na skutek zmienionej sytuacji po wypadku oraz wiek poszkodowanego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 26 czerwca 2015 roku, I ACa 847/14, niepubl. i powołane tam orzecznictwo). Nie można również abstrahować od oceny skutków czynu niedozwolonego i prognoz dotyczących powrotu poszkodowanego do zdrowia.

Na skutek wypadku z 6 września 2002 roku I. M. doznała: stłuczenia głowy, wstrząśnienia mózgu, urazowej odmy opłucnowej prawostronnej z krwiakiem do jamy opłucnowej, złamania kompresyjnego trzonu kręgu L1 i L2 oraz złamania dalszych nasad kości łokciowej i promieniowej lewej. Następstwem wymienionego zdarzenia jest również powstanie blizn na twarzy, klatce piersiowej, plecach i lewym przedramieniu. Trwały uszczerbek na zdrowiu powódki, stanowiący konsekwencje wypadku, wynosi łącznie 54 %. Zakres jej cierpień fizycznych i psychicznych wskutek zdarzenia z 6 września 2002 roku był dużego stopnia. W początkowym okresie hospitalizacji powódka była nieprzytomna. Wymagała trzykrotnego ortopedycznego leczenia operacyjnego. Unieruchomienie w następstwie zabiegów operacyjnych kręgosłupa i konieczności poruszania się w kołnierzu ortopedycznym utrudniało jej życie codzienne i zmuszało w początkowym okresie leczenia oraz w okresie rehabilitacji do korzystania z pomocy osób trzecich przy pielęgnacji podstawowej w wymiarze 2 godzin dziennie i częściowej pomocy przy pielęgnacji podstawowej. I. L. powróciła do względnej sprawności dzięki opiece medycznej, a także opiece osób bliskich i rehabilitacji, niemniej nie odzyskała możliwości samodzielnego funkcjonowania, nadal wymaga pomocy w wielu czynnościach życia codziennego. U powódki utrzymują się nadal dolegliwości bólowe, a także innego rodzaju następstwa wypadku takie jak lęki związane z ruchem ulicznym czy zawroty głowy. Szanse na całkowite wyleczenie i odzyskanie dawnego komfortu życia są niskie.

Sąd uznał zatem, że adekwatną sumą zadośćuczynienia dla I. L. będzie kwota 100.000 zł. Uwzględniając wypłaconą już w wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego kwotę 50.000 zł, Sąd zasądził dodatkowo kwotę 50.000 zł na rzecz powódki, oddalając dalej idące powództwo jako bezzasadne. Sąd miał na uwadze, że obecnie stan zdrowia powódki jest wyrównany. Powróciła ona do aktywności zawodowej, realizuje się również w roli matki i żony. Wprawdzie w dalszym ciągu korzysta z pomocy psychologa i lekarza psychiatry, lecz bezpośrednim impulsem do skorzystania z leczenia psychiatrycznego w 2013 roku było pogorszenie się stanu zdrowia jej męża, a nie czynnik traumatyzujący, związany z wypadkiem.

Zgodnie z treścią art. 436 k.c. w zw. z art. 435 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi także odpowiedzialność za szkodę w mieniu.

W rozpoznawanej sprawie poza sporem pozostaje okoliczność, że w wyniku wypadku z 6 września 2002 roku doszło do zniszczenia odzieży, jaką I. L. miała wówczas na sobie. Z uwagi na fakt zniszczenia tej odzieży podczas udzielania powódce pierwszej pomocy, nie miała ona obiektywnie możliwości dokładnego wykazania swojej szkody w tym zakresie. Zniszczona wskutek wypadku komunikacyjnego odzież z reguły nie przedstawia żadnej wartości oraz nie podlega naprawieniu. Z tych względów Sąd, kierując się dyspozycją przepisu art. 322 k.p.c. uznał żądanie powódki za uzasadnione odnośnie kwoty 130 zł tytułem odszkodowania za odzież zniszczoną wskutek rzeczonego wypadku komunikacyjnego.

W pozostałym zakresie roszczenie o zasądzenie odszkodowania podlegało oddaleniu jako nieudowodnione co do wysokości. Oprócz odszkodowania za zniszczoną odzież, I. L. wystąpiła o zasądzenie odszkodowania za zniszczony pierścionek, którego wartość oszacowała na kwotę 200 zł. Zgodnie z twierdzeniami powódki podczas przesłuchania jej w charakterze strony, pierścionek ten nie uległ zgubieniu, lecz zniszczeniu – powinien się zatem znajdować w posiadaniu strony powodowej. W odróżnieniu od zniszczonej odzieży, zniszczony pierścionek – z uwagi na kruszec, z którego został wykonany – przedstawia pewną wartość. Nie jest zatem tak, że przedmiot ten jest bezwartościowy, co uprawniałoby powódkę do domagania się zapłaty odszkodowania w pełnej wysokości.

O odsetkach od obu uwzględnionych roszczeń orzeczono na zasadzie art. 481 k.c. Powódka zgłosiła szkodę odnośnie żądania dalszego zadośćuczynienia i odszkodowania 10 lipca 2012 roku. Zgodnie z dyspozycją art. 817 k.c. pozwany miał 30 dni na zaspokojenie ich roszczeń. Świadczenia strony powodowej stały się wymagalne z dniem 9 sierpnia 2012 roku. Tym samym uzasadnione jest żądanie odsetek od dnia następnego tj. od 10 sierpnia 2012 roku.

Zgodnie z art. 444 § 1 i 2 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie art. 444 § 2 k.c. nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi wydatki z tym związane (por. wyrok SN z 11 marca 1976 roku, IV CR 50/76, OSNC 1977, nr 1, poz. 11).

Orzekając w przedmiocie renty bieżącej na zwiększone potrzeby począwszy od 1 października 2013 roku, Sąd przyjął średnią liczbę dni roboczych i wolnych w miesiącu, tj. 22 dni roboczych oraz 8 dni wolnych. Koszty opieki w ramach miesięcznej należności renty wynoszą 9,5 zł w okresie dni roboczych i 19 zł w okresie dni wolnych. Koszt zakupu leków przeciwbólowych zgodnie z zeznaniami powódki wynosi zaś około 150 zł miesięcznie. Wprawdzie obecnie powódka jest samodzielna w samoobsłudze, aczkolwiek w związku z utrzymującymi się objawami bólowymi i ograniczeniem ruchomości kręgosłupa występują u niej ograniczenia w życiu codziennym - wymaga ona pomocy w niektórych czynnościach prowadzenia gospodarstwa domowego, nie może długotrwale przebywać w pozycji statycznej i wymaga wsparcia w czynnościach codziennych wymagających dłużej pracy w pozycji stojącej. I. L. nie może również podnosić cięższych przedmiotów z poziomu podłogi i dźwigać, wykonywać skłonu i skłonu z jednoczesną rotacją tułowia, co utrudnia jej wykonywanie codziennych czynności - w związku z tym wymaga pomocy osób trzecich w tych czynnościach w wymiarze nie przekraczającym 2 godzin dziennie.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 250 zł tytułem renty miesięcznej z tytułu zwiększonych potrzeb, płatnej z góry do 10 dnia każdego miesiąca za okres od 1 października 2013 roku na przyszłość. O odsetkach ustawowych w zakresie renty bieżącej Sąd orzekł zgodnie z żądaniem powódki.

Rozstrzygając w przedmiocie renty na zwiększone potrzeby Sąd na żądanie powódki dokonał jej częściowej kapitalizacji na podstawie art. 447 k.c. w relacji do poszczególnych okresów wyróżnionych na podstawie materiału dowodowego:

a)  w okresie od 30 września 2002 roku, tj. po zakończeniu pierwszej hospitalizacji do marca 2003 roku, tj. do czasu drugiej hospitalizacji – 6 miesięcy * 8 godzin = 1456 godzin * 6,58 zł = 9.580 zł,

b)  w okresie od kwietnia 2003 roku, tj. po drugiej operacji do maja 2003 roku - 1 miesiąc * 6 godzin = 180 godzin * 6,58 zł = 1.184 zł,

c)  w okresie od maja 2003 roku do czerwca 2003 roku, tj. do czasu rozpoczęcia rehabilitacji w ramach prewencji ZUS – 1 miesiąc * 4 godziny = 120 godzin * 6,58 zł = 790 zł,

d)  w okresie od czerwca 2003 roku, tj. od czasu rozpoczęcia rehabilitacji w ramach prewencji ZUS do lutego 2004 roku, tj. do trzeciej operacji – 8 miesięcy * 2 godziny = 480 godzin * 6,58 zł = 3.158 zł,

e)  w okresie od marca 2004 roku, tj. po zakończeniu trzeciej hospitalizacji do kwietnia 2004 roku – 1 miesiąc * 6 godzin = 180 godzin * 6,58 zł = 1.184 zł,

f)  w okresie od kwietnia 2004 roku do marca 2005 roku – 11 miesięcy * 2 godziny = 660 godzin * 6,7 zł = 4.422 zł,

g)  w okresie od kwietnia 2005 roku do września 2013 roku – 1772 godzin * 7,5 zł = 13.290 zł.

Łączna kwota z tytułu kosztów pomocy ze strony osób trzecich wyniosła więc 33.610 zł. W ramach skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby Sąd w oparciu o art. 322 k.p.c. uwzględnił również wskazany przez powódkę koszt zakupu leków w wysokości 3.000 zł oraz koszty dojazdów poniesione w związku z prowadzonym leczeniem w kwocie 4.320 zł. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci dokumentacji lekarskiej potwierdził fakt korzystania przez I. L. z pomocy lekarskiej poza miejscem jej zamieszkania. Z uwagi na doznane obrażenia, powódka nie mogła poruszać się środkami transportu zbiorowego. Fakt dojeżdżania przez I. L. w celu skorzystania z tej pomocy lekarskiej został wykazany zeznaniami świadków. W okresie rekonwalescencji strona powodowa musiała również stosować farmakoterapię, co wynika ze złożonej do akt sprawy dokumentacji lekarskiej oraz opinii biegłych. Powódka złożyła do akt sprawy faktury dokumentujące wysokość wydatków na zakup leków (k. 254 – 267), lecz nie obejmują one całego okresu jej rekonwalescencji do 30 września 2013 roku. Z uwagi na niemożność ścisłego udowodnienia przez powódkę wysokości żądania w tej części, Sąd uwzględnił wskazane przez powódkę kwoty, kierując się dyspozycją art. 322 k.p.c. i ostatecznie zasądzając na jej rzecz skapitalizowaną rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w wysokości 40.930 zł (33.610 zł + 3.000 zł + 4.320 zł).

O odsetkach orzeczono na zasadzie art. 481 k.c. Powódka zgłosiła szkodę odnośnie żądania skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb 10 lipca 2012 roku. Zgodnie z dyspozycją art. 817 k.c. pozwany miał 30 dni na zaspokojenie ich roszczeń. Świadczenia strony powodowej stały się wymagalne z dniem 9 sierpnia 2012 roku. Tym samym uzasadnione jest żądanie odsetek od dnia następnego tj. od 10 sierpnia 2012 roku.

Na uwzględnienie w całości zasługiwało zaś roszczenie powódki o zasądzenie skapitalizowanej renty wyrównawczej, znajdujące swą podstawę prawną w art. 444 § 2 k.c., zgodnie z którym jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Wielkość renty wyrównawczej jest uzależniona od wysokości dochodów, które mógłby uzyskiwać poszkodowany, gdyby nie doszło do wyrządzenia szkody. Punktem odniesienia jest zarobek, który zważywszy na rodzaj wykonywanej wcześniej działalności, osiągałby poszkodowany, jeżeli zachowałby dotychczasową zdolność do pracy - w porównaniu z dochodami aktualnie uzyskiwanymi przez poszkodowanego, w tym z uwzględnieniem renty uzyskiwanej z tytułu ubezpieczenia społecznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 25 maja 1994 roku, II PRN 2/94, OSN 1994, nr 4, poz. 67).

Z poczynionych w sprawie ustaleń wynika, że na skutek wypadku z 6 września 2002 roku I. L. utraciła częściowo zdolność do pracy zarobkowej, co zostało potwierdzone złożonymi do akt sprawy orzeczeniami lekarza orzecznika ZUS. Obecnie powódka została zaliczona do osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, wymagającej zatrudnienia w warunkach pracy chronionej.

Jak wynika z ustalonego w sprawie stanu faktycznego, gdyby do wypadku nie doszło powódka otrzymywałaby począwszy od października 2002 roku wynagrodzenie w wysokości ok. 1.000 zł netto miesięcznie. Pozwany uznając za zasadne roszczenie powódki w zakresie renty wyrównawczej przyznał jej w dniu 4 maja 2004 roku, comiesięczne świadczenie rentowe z tytułu utraconych dochodów i wypłacił je powódce za okres 22 miesięcy, tj. od października 2002 roku do 31 lipca 2004 roku 12,964,94 zł. Utracony zarobek powódki za ten okres wynosi więc 9.035,06 zł (22 miesiące * 1.000 zł wynagrodzenia = 22.000 zł – 12.964,94 zł wypłaconej renty).

Począwszy od 1 sierpnia 2004 roku do 31 grudnia 2009 roku wysokość utraconego zarobku powódki wynosi 25.805 zł (65 miesięcy * 1.000 zł wynagrodzenia = 65.000 zł – 39.195 zł renty wypłaconej przez pozwanego).

W 2010 roku minimalne wynagrodzenie za pracę zostało ustalone na poziomie 1.317 zł brutto. W tym roku powódka otrzymywałaby więc wynagrodzenie w kwocie 1.417 zł brutto miesięcznie (1.317 zł minimalnego wynagrodzenie za pracę i 100 zł brutto tytułem premii), co daje kwotę 1.053,68 zł netto miesięcznie. Utracony zarobek powódki w 2010 roku wynosi więc 5.408,16 zł (12 miesięcy * 1.053,68 zł = 12.644,16 zł – 7.236 zł wypłaconej renty).

W 2011 roku minimalne wynagrodzenie za pracę zostało ustalone na poziomie 1.386 zł. Od 15 marca 2011 roku powódka pozostaje w stosunku pracy. Do czasu podjęcia pracy powódka otrzymywałaby więc wynagrodzenie w kwocie 1.486 zł brutto miesięcznie (1.386 zł minimalnego wynagrodzenie za pracę i 100 zł brutto tytułem premii), co daje kwotę 1.101,87 zł netto miesięcznie. Utracony zarobek powódki w 2010 roku wynosi więc 1.247,18 zł (2,5 miesiąca * 1.247,18 zł = 2.754,68 zł – 1.507,50 zł wypłaconej przez pozwanego renty).

Łącznie tytułem skapitalizowanej renty z tytułu utraconych zarobków za okres od 6 września 2002 roku do 15 maja 2011 roku na rzecz powódki należało zasądzić kwotę 41.495,40 zł (9.035,06 zł + 25.805 zł + 5.408,16 zł + 1.247,18 zł).

O odsetkach orzeczono na zasadzie art. 481 k.c. Powódka zgłosiła szkodę odnośnie żądania skapitalizowanej renty z tytułu utraconych zarobków 10 lipca 2012 roku. Zgodnie z dyspozycją art. 817 k.c. pozwany miał 30 dni na zaspokojenie ich roszczeń. Świadczenia strony powodowej stały się wymagalne z dniem 9 sierpnia 2012 roku. Tym samym uzasadnione jest żądanie odsetek od dnia następnego tj. od 10 sierpnia 2012 roku.

Podstawę prawną żądania powódki odnośnie do ustalenia odpowiedzialności pozwanego za przyszłe skutki wypadku z 6 września 2002 roku dla jej zdrowia stanowi art. 189 k.p.c. W sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, oprócz zasądzenia określonej sumy sąd może jednocześnie ustalić odpowiedzialność pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 24 lutego 2009 roku, III CZP 2/09, OSNC 2009 nr 12, poz. 168). Zasądzenie określonego świadczenia w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z 17 kwietnia 1970 roku, III CZP 34/69, OSNCP 1970, nr 12, poz. 217).

Szkody na osobie nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała, lecz są one ze swej istoty rozwojowe. Poszkodowany nie może w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń, jakie mogą mu przysługiwać z określonego stosunku prawnego. Następstwa uszkodzenia ciała są bowiem z reguły wielorakie i zwłaszcza w wypadkach cięższych uszkodzeń wywołują niekiedy skutki, których dokładnie nie można określić ani przewidzieć, gdyż są one zależne od indywidualnych właściwości organizmu, osobniczej wrażliwości czy przebiegu leczenia i rehabilitacji. Przy uszkodzeniu ciała lub doznaniu rozstroju zdrowia poszkodowany może określić podstawę żądanego odszkodowania jedynie w zakresie tych skutków, które już wystąpiły, natomiast nie może określić dalszych skutków jeszcze nieujawnionych, których jednak wystąpienie jest prawdopodobne. Przepis art. 189 k.p.c. nie stoi zatem na przeszkodzie jednoczesnemu wytoczeniu powództw o świadczenie i o ustalenie w sytuacji, gdy ze zdarzenia wyrządzającego szkodę w postaci uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia przysługują już poszkodowanemu określone świadczenia, ale z tego samego zdarzenia mogą się ujawnić w przyszłości inne jeszcze szkody, których dochodzenie nie jest na razie możliwe.

Mając na uwadze wyniki postępowania dowodowego, w świetle których powódka wymaga dalszego leczenia rehabilitacyjnego ortopedycznego, neurologicznego, psychiatrycznego oraz ewentualnych zabiegów chirurgii estetycznej w celu usunięcia blizn, Sąd w wyroku ustalił, że pozwany ponosi odpowiedzialność za mogące się ujawnić w przyszłości skutki wypadku komunikacyjnego z 6 września 2002 roku.

O kosztach procesu orzeczono na zasadzie art. 100 k.p.c., zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozliczenia. Powódka wygrała proces w 67 %. Poniosła opłatę od pozwu w kwocie 1.500 zł oraz koszty wynagrodzenia swojego pełnomocnika w wysokości 7.217 zł. Natomiast pozwany poniósł koszty wynagrodzenia swojego pełnomocnika w kwocie 7.217 zł. Z wzajemnego rozliczenia tych kwot wynika, że pozwany winien zwrócić powódce tytułem kosztów procesu kwotę 3.453 zł.

W związku z częściowym zwolnieniem powódki od kosztów sądowych ponad kwotę 1.500 zł (postanowienie k. 170 – 172) powstały nieuiszczone koszty sądowe, obejmujące: wynagrodzenie biegłych sądowych w łącznej wysokości 11.899 zł, zwrot kosztów podróży na rzecz świadków w kwocie 345 zł oraz brakującą opłatę sądową od pozwu w wysokości 5.476 zł. Obowiązkiem ich poniesienia, stosownie do dyspozycji art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz.U. 2016, poz. 623 ze zm.) należało obciążyć strony proporcjonalnie do tego, w jakiej części wygrali i przegrali proces. Z uwagi na powyższe Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 13.578 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa oraz ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi z zasądzonego na rzecz powódki roszczenia kwotę 6.688 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom obu stron.

Dn. 24 III 2017 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Grażyna Paul
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO M. Kluba
Data wytworzenia informacji: