II K 1286/17 - wyrok Sąd Rejonowy w Kaliszu z 2020-07-10

Sygn. akt II K 1286/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lipca 2020r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący : Sędzia Sądu Rejonowego Joanna Urbańska - Czarnasiak

Protokolant : sekretarz sądowy Daria Włodarska

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kaliszu A. H.

po rozpoznaniu w dniach 17 maja 2018r., 30 sierpnia 2018r., 4 kwietnia 2019r. i 26 czerwca 2020r.

sprawy karnej:

M. D.

syna A. i B. zd. K.

ur. (...) w Ż.

oskarżonego o to, że:

w dniu 20 maja 2017r. w O. jako kierownik budowy nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa na placu budowy w ten sposób, że nie zabezpieczył otworu w stropie między kondygnacjami będącego w budowie budynku przedszkola (...) i dopuścił do wykonania robót na tym obiekcie nieprzeszkolonego w zakresie planu (...) i Ochrony (...) ( (...)) prowadzącego własną działalność gospodarczą P. B., a przez to nieumyślnie spowodował śmierć w/w, który wpadł do otworu między kondygnacjami budynku, upadł z wysokości ponad 3 metrów doznając urazu wielonarządowego wewnętrznego (zwłaszcza klatki piersiowej) z następowym masywnym krwotokiem wewnętrznym i w skutek doznanych obrażeń zmarł

- tj. o czyn z art. 155 kk

1.  oskarżonego M. D. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego wyżej wypełniającego znamiona przestępstwa z art. 155 kk i za to na podstawie art. 155 kk wymierza mu karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności,

2.  na podstawie art. 69 § 1 kk i art. 70 § 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego w punkcie 1 wyroku kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 2 /dwóch/ lat próby,

3.  na podstawie art. 72 § 1 pkt. 1 kk zobowiązuje oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby pisemnie w terminie co 4 miesiące,

1.  na podstawie art. 46 § 2 kk orzeka od oskarżonego M. D. na rzecz osób najbliższych nawiązki w wysokości i tak na rzecz:

- M. B. w kwocie 2.000,00 /dwa tysiące/ złotych,

- A. B. w kwocie 2.000,00 / dwa tysiące/ złotych,

- E. B. w kwocie 2.000,00 / dwa tysiące/ złotych,

- J. W. w kwocie 2.000,00 / dwa tysiące/ złotych,

- K. B. w kwocie 2.000,00 / dwa tysiące/ złotych,

- H. S. w kwocie 1.000,00 / jeden tysiąc/ złotych,

2.  zasądza od oskarżonego M. D. na rzecz oskarżycieli posiłkowych M. B., A. B., E. B., J. W., i K. B. kwotę po (...),00 /jeden tysiąc osiem 00/100/ złotych tytułem zwrotu kosztów udzielonej oskarżycielom posiłkowym pomocy prawnej,

3.  na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 23 069,09 /dwadzieścia trzy tysiące sześćdziesiąt dziewięć 09/100/ złotych tytułem kosztów sądowych.

sędzia Joanna Urbańska –Czarnasiak

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

II K 1286/17

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

USTALENIE FAKTÓW

Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

M. D.

w dniu 20 maja 2017r. w O. jako kierownik budowy nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa na placu budowy w ten sposób, że nie zabezpieczył otworu w stropie między kondygnacjami będącego w budowie budynku przedszkola (...) i dopuścił do wykonania robót na tym obiekcie nieprzeszkolonego w zakresie planu (...) i Ochrony (...) ( (...)) prowadzącego własną działalność gospodarczą P. B., a przez to nieumyślnie spowodował śmierć w/w, który wpadł do otworu między kondygnacjami budynku, upadł z wysokości ponad 3 metrów doznając urazu wielonarządowego wewnętrznego (zwłaszcza klatki piersiowej) z następowym masywnym krwotokiem wewnętrznym i w skutek doznanych obrażeń zmarł

- tj. o czyn z art. 155 kk

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

1. Oskarżony M. D. był zatrudniony przez firmę (...) S.A. z siedzibą w W.. Pracował w niej na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na cały etat od 01.09.2012r. na stanowisku Inżynier (...). Decyzją z dnia 27.05.2014r. L. Okręgowa Izba (...) w G. M. D. uzyskał uprawnienia budowlane do kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń w specjalności konstrukcyjno – budowlanej. Został mu wtedy wręczony szczegółowy zakres jego uprawnień. Objęty został również ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej. W dniu 01.05.2015r. przeszedł szkolenie wstępne w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. W dniu 11.07.2016r. oskarżony podpisał oświadczenie o zapoznaniu się z dokonaną przez pracodawcę oceną ryzyka zawodowego, które wiąże się z wykonywaną przez niego pracą na stanowisku: kierownik budowy. W spółce (...) S.A obowiązywał Zakładowy układ zbiorowy pracy oraz wymagania dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy.

2. W dniu 28 czerwca 2016r. zatrudniająca go spółka podpisała umowę na wykonanie zadania p.n. „Budowa Przedszkola Publicznego w O.”. Zamawiającym była Gmina O.. W dniu 19 grudnia 2016r. został podpisany przez strony aneks do tej umowy na mocy którego uległy przesunięciu terminy wykonania poszczególnych elementów robót i wartości tych robót.

3. Kierownikiem budowy został M. D., który przyjął obowiązki z dniem 28.06.2016r.. W maju 2017r. nadzorował również budowę w O.. W karcie oceny ryzyka zawodowego związanego z budową w O. wpisano mu jako zadanie: kierowanie i nadzór nad robotami ogólnobudowlanymi – koordynacja prac. W pkt. 8 wskazano, iż kierownik budowy prowadzi nadzór nad pracami podległych jednostek. W pkt. 4 podano, że na przedmiotowej budowie kierownik budowy prowadzi nadzór w zakresie upadku z wysokości ludzi. W tym celu winien zabezpieczać barierami ochronnymi stanowiska znajdujące się na wysokości, zalecić używanie atestowanych drabin sztywnych. Dla budowy Przedszkola Publicznego w O. został przyjęty Plan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, z którym powinien zostać zapoznany każdy, kto przystępuje do prac na danej budowie. Według pkt. 4 i 5 Regulaminu budowy nowi pracownicy, w tym również pracownicy podwykonawców przed dopuszczeniem do pracy muszą przejść szkolenia informacyjne BHP oraz instruktarz stanowiskowy BHP udokumentowany w karcie szkolenia. Na terenie budowy mogą przebywać wyłącznie pracownicy zatrudnieni przy realizacji projektu oraz osoby posiadające odpowiednie upoważnienie lub zgodę kierownika budowy. Budowa miała być chroniona przez Biuro Usług (...) sp. z o.o. z/s. w K..

4. Na budowie prace wykonywała spółka (...) z G.. Pracownikami tej firmy byli: M. W. – brygadzista oraz Ł. M. – pomocnik hydraulika. W maju 2017r. wykonywała tam również prace firma posadzkarska, która wykonała część posadzek (w tym na najwyższej kondygnacji) nie kończąc swoich prac. W czasie ich pracy zostały zdjęte zabezpieczenia, w tym zabezpieczenie otworu znajdującego się pomiędzy najwyższą kondygnacją a pierwszym piętrem tj. otworu w podłodze pozostawionego do zamontowania głównego przewodu wentylacyjnego. Po opuszczeniu przez nich budowy otwór nie został ponownie zabezpieczony.

5. Po opuszczeniu budowy przez firmę posadzkarską na poddaszu wykonywali swoje prace pracownicy firmy (...) pomimo braku zabezpieczenia otworu.

6. Podczas wykonywanych prac na budowie w O. okazało się, że istnieje konieczność wykonania odwiertów pod instalację sanitarną przez stropy, które to odwierty nie zostały jeszcze wykonane. W imieniu spółki (...) S.A. do pokrzywdzonego P. B., prowadzącego własną działalność gospodarczą, zadzwonił w poniedziałek dnia 15.05.2017r. M. K. (inżynier budowy z branży sanitarnej) pytając się go, czy wykona takie odwierty. Firmę znalazł w Internecie. Z uwagi na opóźnienia w pracach w tym zakresie, chodziło o szybkie wykonanie odwiertów pomiędzy posadzkami. Chodziło o wykonanie ok. 15-20 odwiertów, których miejsca usytuowania miał wskazać brygadzista firmy (...). P. B. miał rozpocząć prace od piątku. Pomiędzy wykonawcą a M. K. rozmowy telefoniczne miały również miejsce w czwartek, piątek (19.05.2017r. o godz. 12:43) i dwa razy M. K. dzwonił do niego w sobotę w dniu 20.05.2017r. o godz. 13:47 i 14:27. Nie została pomiędzy niemi podpisana umowa.

7. Pokrzywdzony P. B. poinformował syna A. B., że w piątek jadą na budowę w O., gdzie mają wykonać odwierty. Podał, że firma śpieszy się z uwagi na opóźnienia. Prace miały zostać wykonywane w piątek i sobotę.

8. Pokrzywdzony P. B. pojawił się wraz z synem A. B. na budowie w dniu 19 maja 2017r. (w piątek) ok. godz. 11:00. Na budowie był kierownik budowy M. D., który zaprowadził go do M. W. z firmy (...), mówiąc mu, że to jest ten człowiek który będzie wykonywał odwierty. M. W. już wcześniej wiedział, że ma mu wskazać miejsca do wykonywania odwiertów. Miały zostać wykonane pomiędzy pierwszym piętrem a parterem i pomiędzy poddaszem, a pierwszym piętrem. W piątek M. W. wskazał mu tylko otwory pomiędzy pierwszym piętrem a parterem - ok. 20 otworów. Na budowie był wtedy również Ł. M. z firmy (...). Po dokonaniu uzgodnień pokrzywdzony w tym samym dniu przystąpił do wykonywania odwiertów. Nie przeszedł wraz z synem żadnych szkoleń i nie podano im żadnych informacji o zagrożeniach. W wykonywaniu odwiertów pomagał mu syn, któremu M. D. podczas wykonywanych prac zwracał uwagę na to, gdzie ma odkładać betonowe pozostałości od odwiertów. W piątek wykonali łącznie ok. 10 odwiertów na pierwszym piętrze i pokrzywdzony uzgodnił z M. D. i M. W., że resztę odwiertów zrobi w sobotę. Pomiędzy poddaszem a pierwszym piętrem miało zostać zrobionych ok. 10 odwiertów. Kierownik budowy wiedział, że będą robione przewierty zarówno na pierwszym, jak i drugim stropie. Kierownik budowy M. D. pytał się M. W., czy będą pracować w sobotę, bo jeśli tak to P. B. mógłby przyjechać kontynuować wykonywanie odwiertów. Od pracy w sobotę pracowników firmy (...) kierownik budowy uzależnił możliwość wykonywania odwiertów przez P. B.. Pracownicy E. S. wiedzieli o tym, że pokrzywdzony przyjedzie w sobotę dokończyć wykonywanie odwiertów. M. W. miał mu wskazać pozostałe miejsca odwiertów.

9. W dniu 20 maja 2017r. ok. godz. 9:00 w sobotę P. B. przyjechał na plac budowy przedszkola (...) w O. wraz z pracownikiem R. Z.. Zostali wpuszczeni przez pracownika ochrony Z. K. i przystąpili do wykonywania prac. Mieli na sobie kamizelki i kaski. Na budowie oprócz nich byli jeszcze Ł. M. i M. W. – pracownicy firmy (...). M. W. wraz z Ł. M. pokazali im, w których miejscach wykonać następne otwory w stropie. Wraz ze swoim pomocnikiem P. B. wykonał kolejne (9 otworów) pomiędzy pierwszym piętrem a poddaszem i mieli jeszcze wykonać ostatni otwór na poddaszu. W pobliżu miejsca gdzie pracowali był prześwit (otwór w stropie pozostawiony do zamontowania głównego przewodu wentylacyjnego). Otwór ten nie był zabezpieczony. P. B. pozostał na górze, a jego pomocnik zszedł na dół na pierwsze piętro, ponieważ uzgodnili, że pokrzywdzony poda mu przez ten otwór przedłużacz, za pomocą którego mieli doprowadzić prąd na poddasze z pierwszego piętra. Kiedy jego pomocnik schodził na pierwsze piętro P. B. spadł przez niezabezpieczony otwór na podłoże pierwszego piętra z wysokości ok. 3,7m. Po usłyszeniu głośnego hałasu i jęku na miejsce gdzie spadł pokrzywdzony przybiegł jego pomocnik, a potem inne osoby znajdujące się na budowie.

10. Pomimo podjętej akcji ratowniczej najpierw przez znajdujące się tam osoby, a potem przez ratowników medycznych P. B. zmarł. Lekarz Pogotowia (...) stwierdził zgon o godz. 14:25.

11. Na miejsce ok. godz. 13:25 został skierowany patrol policji K. w K.. W trakcie wykonywania przez nich czynności na teren budowy przyjechał kierownik budowy M. D. i inżynier budowy M. K.. Funkcjonariusze dokonali oględzin miejsca zdarzenia, opisując ułożenie ciała zmarłego oraz otwór przez który spadł pokrzywdzony wskazując, że ma on wymiary 135 cm na 89 cm. Na poddaszu po obu stronach niezabezpieczonego otworu zauważyli 2 sklejki zabrudzone cementem o wym. 120x25 cm i 115x25 cm. Na poddaszu brak było oświetlenia i panował tam półmrok. Na podłodze poddasza znajdowały się też inne otwory wentylacyjne zabezpieczone sklejkami i 2 otwory niezabezpieczone. Na miejscu wykonano badania stanu trzeźwości pracowników będących na budowie z wynikami 0,00 mg/l. Pojawił się również syn pokrzywdzonego A. B., który zabezpieczył pojazd ojca oraz inne przedmioty. W trakcie postępowania został zabezpieczony dziennik budowy i inne dokumenty związane z budową. W dniu 28 sierpnia 2017r. (...) S.A. wydała pisemne oświadczenie, w którym wskazała, że Pan B. świadczył dla spółki usługę polegającą na wykonaniu 15 szt. przewiertów o średnicy 142 mm na budowie Przedszkola Publicznego w O.. Wskazała, że termin wykonania robót to 19-20.05.2017r..

12. Badania krwi pokrzywdzonego wykazały, że był on trzeźwy, a wykonana sekcja zwłok wykazała, że przyczyną nagłej i gwałtownej śmierci P. B. był rozległy uraz narządów wewnętrznych (zwłaszcza klatki piersiowej) z następowym masywnym krwotokiem wewnętrznym. Zdaniem biegłej wszystkie stwierdzone obrażenia ciała mogły powstać i zapewne powstały w następstwie upadku z wysokości. W swej opinii ustnej biegła podała, że na podstawie samych obrażeń nie jest w stanie stwierdzić w jaki sposób nastąpił upadek ale z całą pewnością pokrzywdzony upadł na plecy. Według biegłej, gdyby spadł głową w dół to obrażenia byłyby o wiele większe. Zdaniem biegłej ani ona, ani inny biegły nie jest w stanie w 100 procentach określić, jaka była pozycja wyjściowa osoby spadającej w dół przez ten otwór.

13. W sprawie została sporządzona opinia biegłego z zakresu budownictwa i materiałów budowlanych dr inż. P. S., w której wskazał, że otwór w obiekcie pozostającego w budowie przedszkola (...) nie był prawidłowo zabezpieczony, a za taki stan rzeczy według biegłego był odpowiedzialny kierownik budowy. Na nim ciążył bowiem obowiązek dbałości o to, aby po zakończeniu wszelkich prac (w tym posadzkowych) wszelkie otwory w stropach były właściwie zabezpieczone. Otwór ten winien być zabezpieczony co najmniej w sposób opisany w przepisie par. 134 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych. Wskazał również, iż w myśl par. 2 cytowanego Rozporządzenia warunkiem dopuszczenia podwykonawcy do wykonania czynności na placu budowy było przeszkolenie lub zapoznanie go z planem bezpieczeństwa i higieny pracy. W swej uzupełniającej opinii biegły uznał, że głęboka i wielokrotna analiza zebranego w aktach sprawy materiału dowodowego wskazuje, że na analizowanej budowie doszło do nieprawidłowości w zakresie zabezpieczenia otworów w stropie. Otwory na dzień zdarzenia zostały prowizorycznie zabezpieczone w postaci położenia na nich fragmentów płyt sklejki oraz położonego styropianu, a przepisy w przedmiocie zabezpieczenia tego typu otworów są jednoznaczne. Brak prawidłowego zabezpieczenia w stropie w sposób o którym mówi par. 134 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych powodował, że nie zapewniono pokrzywdzonemu oraz innym pracownikom na analizowanej budowie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy i można hipotetycznie dopatrywać się związku przyczynowego między stwierdzonymi uchybieniami w tym zakresie, a skutkiem w postaci narażenia na powstanie obrażeń ciała pokrzywdzonego. Jeżeli oceniać wyłącznie sposób w jaki dokonano zabezpieczeń otworów w stropie, to należy wyraźnie wskazać, że był on nieprawidłowy, niezgodny z przepisami a za prawidłowość zapewnienia zabezpieczeń na budowie odpowiada kierownik budowy w myśl art. 22 Ustawy prawo budowlane. Jednakże w ocenie biegłego materiał dowodowy nie pozwala w sposób kategoryczny wskazać w jakich okolicznościach doszło do zdarzenia wypadkowego tj. w jakich okolicznościach pokrzywdzony spadł, bowiem można wskazać dwie alternatywne hipotezy: pokrzywdzony wpadł od otworu w stropie np. w wyniku przechodzenia tyłem, niezauważenia otworu w stropie, wobec panującego tam półmroku lub nachylając się nad otworem aby przepuścić kabel. Można tylko wskazać, że bezpośrednią przyczyną zaistnienia w dniu 20 maja 2017r. wypadku przy pracy pokrzywdzonego był upadek z wysokości powyżej 3m na betonową posadzkę przez otwór w stropie. Otwór przez który spadł nie był prawidłowo zabezpieczony, w sposób gwarantujący bezpieczne wykonywania prac na przedmiotowym stropie.

13. Oskarżony M. D. ma 35 lat. Posiada wykształcenie wyższe. Z zawodu jest inżynierem budownictwa. Jest żonaty i posiada na swym utrzymaniu jedno dziecko w wieku 8 lat. Zatrudniony jest w firmie (...) na stanowisku inżyniera budowy z wynagrodzeniem w wysokości 5600,- zł. miesięcznie. Jest współwłaścicielem mieszkania o pow. 74m2, samochodu F. (...)r., M. (...)r.. Nie leczył się psychiatrycznie i nie był wcześniej karany.

umowa o pracę wraz z inną dokumentacją pracowniczą

zaświadczenie

decyzja o przyznaniu uprawnień budowlanych

zakres uprawnień

karta szkolenia wstępnego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy

zakładowy układ zbiorowy pracy

wymagania dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy

zeznania świadka M. N.

dokumentacja związana z umową oraz dokumentacja budowlana

projekt budowlany

zeznania świadka M. N.

wyjaśnienia oskarżonego

zeznania świadka M. N.

oświadczenie kierownika budowy

zaświadczenie

Plan (...) i Ochrony (...)

Regulamin budowy wraz z załącznikami

Regulamin – zabezpieczenia placu budowy i wykonania robót

umowa o świadczenie usług

plan ochrony obiektu k

wyjaśnienia oskarżonego ,

umowa podwykonawcza

warunki szczegółowe do umowy o prace podwykonawcze

wyjaśnienia oskarżonego

zeznania świadka M. W.

zeznania świadka Ł. M.

zeznania świadka M. W.

zeznania świadka Ł. M.

zeznania świadka M. K.

zeznania świadka M. W.

wydruk z REGON

wydruk rozmów

zeznania świadka A. B.

zeznania świadka A. B.

zeznania świadka M. W.

zeznania świadka Ł. M.

zeznania świadka Z. K.

zeznania świadka D. M.

zeznania świadka R. Z.

zeznania świadka M. W.

zeznania świadka Ł. M.

zeznania świadka Z. K.

zeznania świadka R. Z.

karta medycznych czynności ratowniczych

kserokopia dowodu osobistego

notatka urzędowa k. 1

protokół oględzin miejsca

protokoły badania trzeźwości

oświadczenia

Dzienniki Budowy

Decyzje Zgłoszenie budowy

karta czynności medycznych

protokół otwarcia zwłok

sprawozdanie z badania krwi

opinia biegłej. I. W.

opinia biegłego

opinia uzupełniająca

dane osobo-poznawcze

informacja z K.

k. 677 – 687,

k. 160

k. 161,

k. 162,

k. 1006,

k. 1060-1092

k. 1105v- 1107,

k. 1173v-1177

k. 201- 627 ,

k. 199- 200,

k. 1172v-1177

k. 921-923, 1039-1041,

k. 1172v-1177

k. 159,

k. 160,

k. 167-191,

k. 192-198,

k. 688- 800,

k. 1093-1102,

k. 1108-1114

k. 921-923, 1039-1041,

k. 747 – 750 ,

k. 751 – 824

k. 921-923, 1039-1041,

k. 18-19, 52-53, 1044-1045,

k.15-16, 49-50, 1043-1043v

k. 18-19, 52-53, 1044-1045,

k.15-16, 49-50, 1043-1043v

k. 30-31, 1041v- 1043,

k. 18-19, 52-53, 1044-1045,

k. 35,

k. 1038-1039

k. 1041-1041v

k. 21-22,

k. 18-19, 52-53, 1044-1045,

k.15-16, 49-50, 1043-1043v,

k. 27-28, 1043v-1044,

k. 1141v- 1142

,

k. 12-13, 1045-1045v,

k. 18-19, 52-53, 1044-1045,

k.15-16, 49-50, 1043-1043v,

k. 27-28, 1043v-1044

k. 12-13, 1045-1045v,

k. 2,

k. 3-4

k. 1

k. 5- 7, 7a-7b ,

k. 8-10,

oświadczenia k. 23- 25,

k. 65-100, 101- 123, 124- 132,

k. 155- 157,

k. 158

k. 2,

k. 39-41

k. 136-137,

k. 144-149, 1177-1177v

k. 833 - 912

k. 1241

k. 1039,

k. 927

Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

OCena DOWOdów

1.1.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

wyjaśnienia oskarżonego

zeznania świadków

dowodu z dokumentów

opinie

Oskarżony M. D. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i podczas postępowania przygotowawczego będąc przesłuchiwany w charakterze podejrzanego wyjaśnił, że w dniu zdarzenia nie był na budowie i nie wiedział, że będą w tym dniu pracować na tej kondygnacji. Nie znał zakresu prac i nie kontaktował się z pokrzywdzonym, który prace miał zacząć wykonywać w poniedziałek. Jednocześnie przyznał, że wygląd otworu był taki sam w piątek, jak i w sobotę. Otwór był zabezpieczony na początku budowy, jednak gdy firma posadzkarska weszła na budowę, to ściągnęli to zabezpieczenie. Dodał, że ta posadzka była wykonywana kilka dni wcześniej, a prace te jeszcze trwały bo został jeszcze do wykonania ostatni etap. Wejście na wyższą kondygnację nie było zabezpieczone, czyli był tam dostęp. Przyznał, że był świadom tego, że stan niezabezpieczonego otworu trwał co najmniej od kilku dni.

Przed Sądem oskarżony wyjaśnił, że w firmie (...) był w tym samym czasie kierownikiem dwóch obiektów budowlanych tj. w O. i szpitala w O. W... Podał, że był nadmiernie obciążony przez firmę. W O. okazało się, że firma nie wykonała w odpowiednim czasie odwiertów i zaistniała potrzeba wynajęcia firmy, która by te prace wykonała i w piątek ta firma pojawiła się na budowie. Pan B. kontaktował się w brygadzistą firmy (...) i po uzgodnieniach chcieli zobaczyć jak te prace będą przebiegać. To brygadzista tej firmy wskazywał mu miejsca, w których potrzebowali otwory. Z M. K. uzgodnił (w związku z tym, że miał mieć wolne w sobotę) że prace te rozpoczną się w poniedziałek po załatwieniu wszelkich formalności związanych ze zleceniem. W sobotę ok. 13:00 otrzymał telefon od M. K., że na budowie coś się wydarzyło. Według oskarżonego ochrona budowy nie miała prawa wpuścić żadnej osoby na budowę, która nie była przez niego zgłoszona. Odpowiadając na pytania podał, że w piątek został poinformowany o tym, że pojawi się ta firma i dokona próby odwiertu. Nie miał dokładnej informacji kiedy przyjadą na budowę. W momencie gdy on pojawił się na budowie to okazało się, że ta firma jest. Z tego co kojarzy firma pojawiła się w piątek ok. godz. 13:00 po południu. Firma miała być podwykonawcą i powinna przedstawić dokumenty związane z firmą, zatrudnieniem, zleceniem, czy też umowę podwykonawczą, a firma tego nie zrobiła. On nie widział takich dokumentów i zgodnie z uzgodnieniami z M. K. te formalności miały zostać załatwione w poniedziałek, a w piątek ta firma miała dokonać tylko takiej próby mimo braku tych dokumentów. Nie pamiętał jednak ile czasu firma pokrzywdzonego była na budowie. Podał, że wykonała wtedy chyba 3 otwory. Podał, że warunkiem dopuszczenia podwykonawcy do wykonywania czynności na placu budowy było przeszkolenie lub zapoznanie go z planem bezpieczeństwa, co nie zostało wykonane w piątek ponieważ był na budowie sam i miał zbyt wiele obowiązków. Był w trakcie wykonywania otworów przez pokrzywdzonego i te prace znalazły jego akceptację. Dodał, że firma (...) miała wykonywać kolejne prace w poniedziałek. Podał przy tym, że w poniedziałek można było już wykonywać prace na 3 kondygnacji pod warunkiem braku kolizji z firmą posadzkarską, która rozpoczęłaby ostatni etap prac, a zaplanował żeby po zakończeniu tych prac posadzkarskich powrócić do stanu pierwotnego tzn. zabezpieczyć otwory. Podał również, że o Panu B. nie rozmawiał z brygadzistą E. S.. Pracownicy firmy (...) poinformowali go w sobotę, że Pan B. pojawił się na budowie, a o zdarzeniu dowiedział się od M. K.. Odnośnie otworu w stropie podał, że wcześniej był on zabezpieczony ale w związku z tym, że na budowie trwały prace posadzkarskie firma wykonująca te prace ściągnęła to zabezpieczenie, które nie zostało ponownie zamontowane ponieważ prace cały czas trwały - nie zostały zakończone. Dodał, że prace te wykonywane był 2-3 dni przed zdarzeniem tj. do środy, a w czwartek i w piątek na budowie pracowali pracownicy firmy (...), lecz wykonywali prace na 1 i 2 kondygnacji. Odmówił jednak odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób chciał dopilnować, aby pracownicy tej firmy nie wchodzili na trzecią kondygnację. Nie podał też jak wyglądał otwór po wyjściu firmy posadzkarskiej twierdząc, że posadzka była świeża i nie można było tam wejść żeby to sprawdzić. W swych wyjaśnieniach M. D. podniósł również, że firma (...) w której był zatrudniony zmuszała go i innych kierowników do prowadzenia kilku budów, gdyż zatrudniała za mało osób. Ponadto okazało się, że nie miał aktualnych badań lekarskich więc w zasadzie nie powinien wykonywać wtedy żadnych obowiązków. Nie powinien zostać wtedy w ogóle dopuszczony do pracy.

Sąd nie dał wiary złożonym przez oskarżonego M. D. wyjaśnieniom związanym z postawionym mu zarzutem. W świetle zebranego materiału dowodowego niewiarygodne są w tym zakresie, kiedy podaje, że w piątek pokrzywdzony miał wykonać tylko próbne otwory i wykonał ich tylko ok. 3, natomiast do pracy miał przystąpić dopiero w poniedziałek, o czym został poinformowany przez M. K.. Podkreślał, że nic nie widział o tym, że P. B. stawi się na budowę w sobotę i nie powinien zostać wpuszczony przez ochronę, ponieważ on takiego przyzwolenia nie dawał. Nie polegają na prawdzie również te wyjaśnienia, w których oskarżony podaje, że nie wiedział o tym, że pokrzywdzony będzie pracował na najwyższej kondygnacji i to w sobotę i nie rozmawiał na ten temat z pracownikami firmy (...). Wyjaśnienia te są zupełnie sprzeczne z zeznaniami czterech świadków tj. A. B. (syna P. B. z którym pokrzywdzony pracował na budowie w piątek), R. Z. (pomocnika P. B., który pracował z P. B. na budowie w sobotę) a przede wszystkim sprzeczne są z zeznaniami dwóch pracowników firmy (...) tj. M. W. i Ł. M.. Podkreślić należy, że ich zeznania były bardzo spójne i konsekwentne, i pozwoliły na ustalenie stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Uznając ich zeznania za wiarygodne Sąd przyjął, że oskarżony mija się z prawdą gdy twierdzi, że w piątek P. B. miał wykonać tylko taką próbę odwiertów a tak naprawdę do prac miał przystąpić w poniedziałek, jak również w tym zakresie, że nic nie wiedział o tym, że będzie pracować w sobotę. Jak wynika z zeznań w/w świadków M. D. w piątek dopuścił podwykonawcę w osobie P. B. do wykonywania prac na budowie (wykonał wtedy ok. 10 odwiertów) bez żadnego przeszkolenia i zapoznania go z (...) i mimo tego, że reprezentowana przez niego firma nie miała podpisanej z nim umowy. Jak wynika z zeznań tych świadków chodziło szybkie wykonanie tych prac ponieważ były opóźnienia, a zwrócić należy uwagę, że już raz z uwagi na opóźnienia S. podpisywała ze zleceniodawcą prac aneks do umowy. O tym, że chodziło o pilne wykonanie prac, których jeszcze nie wykonano mówił również M. K., a nawet sam oskarżony. Po wykonanych pracach w piątek to M. D. pytał się pracowników firmy (...), czy będą pracować w sobotę bo od ich obecności uzależniał wykonywanie prac w sobotę przez P. B.. Chodziło o to, żeby Pan M. W. pokazał mu kolejne miejsca wykonywania odwiertów. W momencie gdy okazało się, że będą również pracować w sobotę kierownik budowy M. D. kazał przyjechać P. B. na budowę dokończyć rozpoczęte już prace. Ten pojawił się na budowie w sobotę wcześnie rano wraz ze swoim pomocnikiem i po wyznaczeniu otworów przez M. W. przystąpił do pracy. Dla M. W. i Ł. M. obecność P. B. nie stanowiła zaskoczenia. Oni wiedzieli, że przyjdzie bo dzień wcześniej rozmawiali na ten temat z M. D.. Podkreślić też należy, że oskarżony miał na sobotę zaplanowany dzień wolny i tak naprawdę zlecił M. W., aby pokazał P. B. dalsze miejsca wykonania odwiertów. Jako kierownik budowy musiał znać plany budowy i musiał wiedzieć, gdzie te odwierty powinny zostać wykonane. Sam oskarżony natomiast przyznał, że faktycznie otwory w stropach nie były zabezpieczone tłumacząc, że kilka dni przed przyjściem pokrzywdzonego na budowę firma posadzkarska wykonywała tam prace i wtedy zostały ściągnięte zabezpieczenia, a ponieważ nie wykonali swojej pracy do końca to otwory nie zostały zabezpieczone. Wyjaśnił przy tym, że on nie znał zakresu prac P. B. tj. nie miał wiedzy gdzie będą wykonywane odwierty, bo miejsca ich wykonania miał wskazać M. W.. Wskazać w tym miejscu należy, że kierownik budowy powinien znać zakres prac, które mają wykonać na budowie podwykonawcy. Po drugie po wyjściu firmy posadzkarskiej na najwyższą kondygnację bez żadnych ograniczeń wchodzili przed P. B. inni pracownicy z firmy (...) i wykonywali tam różne prace. Oni również byli narażeni na utratę życia lub zdrowia, czego oskarżony nie zauważał. Rozważając wyjaśnienia oskarżonego, w których podaje, że był nadmiernie obciążony w firmie (...) pracą, gdyż wykonywał rolę kierownika budowy na kilku budowach jednocześnie i że nie powinien pracować wtedy gdyż nie miał aktualnego zaświadczenia lekarskiego dopuszczającego go do pracy należy wskazać, że to sam oskarżony w ramach stosunku pracy godził się na takie obciążenia, które były na pewno w odpowiedni sposób wynagradzane, a brak aktualnego zaświadczenia lekarskiego jest pewnym przewinieniem firmy, niemniej jednak nie powoduje, że dany pracownik automatycznie przestaje być pracownikiem danej firmy i nie musi przychodzić do pracy i wykonywać swoich obowiązków związanych ze stosunkiem pracy. W tym miejscy wskazać należy, że według M. D. ochroniarze nie powinni wpuścić w tym dniu P. B. na budowę bez jego wyraźnej zgody, a jak wskazał ochroniarz Z. K. kierownik budowy nie wydawał konkretnych dyspozycji kto może wchodzić, a kto nie na budowę, a w sobotę przyszli ludzie z tej firmy która cały czas tam pracowała, a z nimi przyszedł pokrzywdzony i jego pracownik. Oni ze sobą rozmawiali i wspólnie pracowali.

Wobec powyżej dokonanej analizy wyjaśnień oskarżonego, a z drugiej strony spójnych i wiarygodnych dla Sądu zeznań świadków: A. B., R. Z. oraz M. W., Ł. M. i Z. K. uznać należy, iż wyjaśnienia oskarżonego sprzeczne z zeznaniami tych właśnie świadków są dla Sądu zapełnienie niewiarygodne. Zdaniem Sądu stanowią one przyjętą przez oskarżonego linię obrony, którą próbował w pewien sposób wesprzeć inny pracownik firmy (...). Zajmował się w firmie branżą sanitarną i to on znalazł w Internecie firmę (...) w celu wykonania odwiertów. Sam wskazał, że prace te były pilne. Potwierdzają to również połączenia telefoniczne wykonywane pomiędzy mężczyznami w czwartek i piątek (19.05.2017r. o godz. 12:43). M. K. próbował również dodzwonić się do pokrzywdzonego dwa razy w sobotę w dniu 20.05.2017r. o godz. 13:47 i 14:27. Przed Sądem twierdził, że P. B. miał wykonywać prace od poniedziałku, a świadek A. B. podawał, że tata uzgodnił, iż mają ją wykonywać w piątek i sobotę. W momencie gdy pojawili się w piątek na budowie kierownik budowy M. D. nie był tym zaskoczony, że pojawiła się taka firma i bez żadnych przeszkoleń, umów i bez dokonania zabezpieczeń otworów na obiekcie budowlanym kazał im przystąpić do pracy, a następnie umawiał się na dalsze wykonywanie tych prac na sobotę mimo tego, że on sam miał wtedy zaplanowany dzień wolny od pracy..

Za polegające na prawdzie Sąd uznał zeznania D. M., choć podszedł do tych zeznań z pewną ostrożnością, ponieważ świadek był wtedy – jak twierdził – codziennie na budowie od poniedziałku do piątku i według niego w piątek słyszał rozmowę pomiędzy podwykonawcą, który miał wykonać odwierty, a M. K.. Uzgadniali oni zakres prac i to, że ma wejść na budowę w poniedziałek. Jak twierdził M. K. jego w piątek nie było na budowie, a jak wynika z zeznań innych świadków w piątek był M. D. i to z nim P. B. rozmawiał i to on dopuścił go do wykonywania prac już w piątek.

Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania świadka M. N., albowiem brak było jakichkolwiek podstaw by podważyć jego zeznania.

Za wiarygodne należało uznać także zaliczone w poczet materiału dowodowego dokumenty albowiem zostały one sporządzone przez uprawnione organy w ramach przysługujących im kompetencji, w sposób rzetelny i fachowy. Ich prawdziwość i autentyczność nie wzbudziła w ocenie Sądu żadnych wątpliwości. Sąd dał wiarę opinii sporządzonej przez biegłego z zakresu budownictwa i materiałów budowlanych, bezpieczeństwa i higieny pracy przy wykonywaniu robót budowlanych w okręgu Sądu Okręgowego w Kaliszu. Opinia ta została sporządzona z uwzględnieniem aktualnej wiedzy i nie budzi wątpliwości co do faktów w niej opisanych. W ocenie Sądu zarówno pierwsza opinia, jak i druga uzupełniająca opinia została sporządzona w sposób bardzo rzetelny. Wskazać należy, iż druga opinia uzupełniająca była wyczerpująca i zawierała odpowiedzi na zadane przez obrońców pytania. Sąd uznał również za wiarygodną opinię biegłej I. W. (2), która nie budzi żadnych wątpliwości co do faktów w niej zawartych i nie była podważana przez żadną ze stron.

1.2.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

wyjaśnienia oskarżonego

j.w

PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

1.3.  Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

1

M. D.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego pozwala na przyjęcie w sposób nie budzący wątpliwości, że oskarżony M. D. swym zachowaniem wyczerpał ustawowe dyspozycje art. 155 k.k. albowiem w dniu 20 maja 2017r. w O. jako kierownik budowy nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa na placu budowy w ten sposób, że nie zabezpieczył otworu w stropie między kondygnacjami będącego w budowie budynku przedszkola (...) i dopuścił do wykonania robót na tym obiekcie nieprzeszkolonego w zakresie planu (...) i Ochrony (...) ( (...)) prowadzącego własną działalność gospodarczą P. B., a przez to nieumyślnie spowodował śmierć w/w, który wpadł do otworu między kondygnacjami budynku, upadł z wysokości ponad 3 metrów doznając urazu wielonarządowego wewnętrznego (zwłaszcza klatki piersiowej) z następowym masywnym krwotokiem wewnętrznym i w skutek doznanych obrażeń zmarł.

Do przyjęcia odpowiedzialności określonej w art. 155 kk dochodzi tylko w sytuacji, gdy śmierć człowieka jest niezamierzonym następstwem działania sprawcy w rozumieniu art. 9 § 2 kk, polegającym na niezachowaniu obowiązku ostrożności wówczas, gdy na podstawie i w warunkach normalnej zdolności przewidywania oraz ogólnego obowiązku dbałości o życie ludzkie lub przewidywania skutków własnych działań, można wymagać od człowieka, aby nie dopuścił do nastąpienia przestępczego skutku. Stronę podmiotową tego przestępstwa charakteryzuje zatem nieumyślność, a więc sprawca nie chce, a nawet nie godzi się na spowodowanie śmierci człowieka, chociaż taką możliwość przewiduje lub może ją przewidzieć. Przy czym sprawca może również zmierzać swoim działaniem do osiągnięcia skutku, co prawda zabronionego prawem, ale innego niż śmierć człowieka: naruszenie nietykalności cielesnej, spowodowanie uszkodzeń ciała, narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia (por. Komentarz do art. 155 kk, M. Mozgawa [w:] Kodeks karny. Komentarz, M. Budyn – Kulik, P. Kozłowska - Kalisz, M. Kulik, pod red. M. Mozgawa, Lex 2019r.). Znamiona nieumyślnego spowodowania śmierci mogą być zrealizowane zarówno w formie działania, jak i zaniechania. Przepis art. 155 kk chroni życie ludzkie przed zachowaniami, które mogą doprowadzić do jego utraty w wyniku nieostrożnego zachowania sprawcy, czy w wyniku braku zachowania należytej staranności. Stroną przedmiotową przestępstwa jest spowodowanie śmierci drugiego człowieka, który to skutek może właśnie być wynikiem zaniechania sprawcy. Dla bytu tego przestępstwa również warunkiem koniecznym jest ustalenie związku przyczynowego między zachowaniem sprawcy a skutkiem śmiertelnym o takim charakterze (por. wyrok SN z 12.7.1973r., V KRN 181/73, Legalis nr 17247). Sprawcą występku nieumyślnego spowodowania śmierci popełnionego w formie działania może być każdy, kto spełnia ogólne warunki odpowiedzialności karnej. W tym zakresie czyn ten stanowi przestępstwo powszechne. .

1.4.  Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

1.5.  Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

1.6.  Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

1.7.  Uniewinnienie

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

M. D.

pkt. 1

pkt. 2

pkt. 3

pkt. 4

Przenosząc powyższe teoretyczne rozważania na grunt niniejszej sprawy i biorąc pod uwagę ustalony stan faktyczny, wskazać należy, że nie budzi wątpliwości Sądu okoliczność, iż oskarżony M. D. dopuścił się zarzucanego mu czynu. Po pierwsze jako kierownik budowy nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa na placu budowy w ten sposób, że nie zabezpieczył otworu w stropie między kondygnacjami będącego w budowie budynku przedszkola (...) i dopuścił do wykonania robót na tym obiekcie nieprzeszkolonego w zakresie planu (...) i Ochrony (...) ( (...)) prowadzącego własną działalność gospodarczą P. B.. Wskazać należy, iż M. D. jako kierownik budowy był zobowiązany – zarówno na mocy obowiązujących przepisów, jak i na mocy podpisanej przez niego karty ryzyka zawodowego związanego z tą właśnie budową i Regulaminu budowy – do wykonywania określonych obowiązków.

Na podstawie art. 21a ust. 1 kierownik budowy jest obowiązany, w oparciu o informacje, o której mowa w art. 20 ust 1 pkt lb, sporządzić lub zapewnić sporządzenie, przed rozpoczęciem budowy, planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, uwzględniając specyfikę obiektu budowlanego i warunki prowadzenia robót budowlanych. Na podstawie art 22 do podstawowych obowiązków kierownika budowy należy:

- protokolarne przejęcie od inwestora i odpowiednie zabezpieczenie terenu budowy wraz ze znajdującymi się na nim obiektami budowlanymi, urządzeniami technicznymi i wyznaczonymi punktami osnowy geodezyjnej oraz podlegającymi ochronie elementami środowiska przyrodniczego i kulturowego,

- prowadzenie dokumentacji budowy,

- zapewnienie geodezyjnego wytyczenia obiektu oraz zorganizowanie budowy i kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem i pozwoleniem na budowę, przepisami, w tym technicznobudowlanymi, oraz przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy,

- koordynowanie realizacji zadań zapobiegających zagrożeniom bezpieczeństwa i ochrony zdrowia: przy opracowywaniu technicznych lub organizacyjnych założeń planowanych robót budowlanych lub ich poszczególnych etapów, które mają być prowadzone jednocześnie lub kolejno oraz przy planowaniu czasu wymaganego do zakończenia robót budowlanych lub ich poszczególnych etapów,

- koordynowanie działań zapewniających przestrzeganie podczas wykonywania robót budowlanych zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia zawartych w przepisach, o których mowa w art. 21a ust. 3, oraz w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia,

- wprowadzanie niezbędnych zmian w informacji, o której mowa w art. 20 ust 1 pkt lb, oraz w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, wynikających z postępu wykonywanych robót budowlanych,

- podejmowanie niezbędnych działań uniemożliwiających wstęp na budowę osobom nieupoważnionym,

- wstrzymanie robót budowlanych w przypadku stwierdzenia możliwości powstania zagrożenia oraz bezzwłoczne zawiadomienie o tym właściwego organu,

- zawiadomienie inwestora o wpisie do dziennika budowy dotyczącym wstrzymania robót budowlanych z powodu wykonywania ich niezgodnie z projektem,

- realizacja zaleceń wpisanych do dziennika budowy,

- zgłaszanie inwestorowi do sprawdzenia lub odbioru wykonanych robót ulegających zakryciu bądź zanikających oraz zapewnienie dokonania wymaganych przepisami lub ustalonych w umowie prób i sprawdzeń instalacji, urządzeń technicznych I przewodów kominowych przed zgłoszeniem obiektu budowlanego do odbioru,

- przygotowanie dokumentacji powykonawczej obiektu budowlanego,

- zgłoszenie obiektu budowlanego do odbioru odpowiednim wpisem do dziennika budowy oraz uczestniczenie w czynnościach odbioru i zapewnienie usunięcia stwierdzonych wad, a także przekazanie inwestorowi oświadczenia, o którym mowa w art. 57 ust 1 pkt 2.

Natomiast w myśl. § 134 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych otwory w stropach, na których prowadzone są roboty lub do których możliwy jest dostęp ludzi, należy zabezpieczyć przed możliwością wpadnięcia lub ogrodzić balustradą, o której mowa w § 15 ust. 2 tego Rozporządzenia, to jest balustrada składająca się z deski krawężnikowej o wysokości 0,15 m i poręczy ochronnej umieszczonej na wysokości 1,1m z wolną przestrzenią pomiędzy deską krawężnikową a poręczą wypełnioną w sposób zabezpieczający pracowników przed upadkiem z wysokości.

Podkreślić w tym miejscu należy, że M. D. przy przyjęciu obowiązków kierownika budowy na budowie przedszkola w O. podpisał w sposób świadomy kartę ryzyka zawodowego, w którym podjął się swoich obowiązków, a było tam wskazane, że to on kieruje pracą i nadzoruje prace na tej budowie, prowadzi nadzór nad pracami podległych jednostek, prowadzi nadzór w zakresie upadku z wysokości ludzi (w tym celu winien zabezpieczać barierami ochronnymi stanowiska znajdujące się na wysokości, zalecić używanie atestowanych drabin sztywnych). Dla budowy został ponadto przyjęty Plan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, z którym powinien zostać zapoznany każdy, kto przystępuje do prac na danej budowie. Według pkt. 4 i 5 Regulaminu budowy nowi pracownicy, w tym również pracownicy podwykonawców przed dopuszczeniem do pracy muszą przejść szkolenia informacyjne BHP oraz instruktarz stanowiskowy BHP udokumentowany w karcie szkolenia. Na terenie budowy mogą przebywać wyłącznie pracownicy zatrudnieni przy realizacji projektu oraz osoby posiadające odpowiednie upoważnienie lub zgodę kierownika budowy.

Biorąc pod uwagę powyższe należy stwierdzić, że M. D. będąc – jako kierownik budowy budynku przedszkola (...) w O. - był zobowiązany do zabezpieczenia w sposób właściwy(zgodny z przepisami) otworu w stropie przez który spadł P. B., a ponadto był zobowiązany przed jego dopuszczeniem do wykonywania jakichkolwiek prac na budowie zlecić przeszkolenie lub przeszkolić go w zakresie planu (...) i Ochrony (...) ( (...)). Oskarżony dopuścił do pracy w piątek P. B. i jego syna A. B. pomimo braku umowy i przeszkolenia w zakresie (...), a przede wszystkim pomimo braku zabezpieczenia otworu pomiędzy najwyższą kondygnacją, a pierwszym piętrem. Wskazać w tym miejscy należy, iż tego zabezpieczenia według świadków nie było już od pewnego czasu, bowiem wykonywali oni tam pracę kiedy wyszła firma posadzkarska. Zatem już wtedy osoby pracujące na budowie były narażona na utratę zdrowia lub życia. Jako kierownik budowy nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa na placu budowy, a poprzez swoje zaniechania w sposób nieumyślny doprowadził do śmierci P. B.. Sąd bowiem nie ma żadnych wątpliwości, że istnieje ścisły związek przyczynowy pomiędzy zaniedbaniami po stronie kierownika budowy a skutkiem w postaci śmierci człowieka. To w jaki sposób pokrzywdzony wpadł przez ten niezabezpieczony w sposób właściwy otwór w stropie ma znaczenie drugorzędne. Gdyby kierownik budowy dopilnował prawidłowych zabezpieczeń i przeszkolił pokrzywdzonego w zakresie (...) możliwe, że pokrzywdzony musiałby w inny sposób doprowadzić prąd na poddasze celem wykonania zleconych mu prac i wtedy nie doszłoby do tragicznego skutku w postaci jego śmierci.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, będący przedmiotem analizy i oceny Sądu, pozwala na przypisanie oskarżonemu winy, gdyż niewątpliwie zaistniał w przedmiotowej sprawie związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem oskarżonego i skutkami jego zaniechań. W czasie swojego bezprawnego i karalnego zachowania, mając możliwość podjęcia decyzji zgodnej z wymogami prawa, nie dał posłuchu normie prawnej. Zarzucany oskarżonemu czyn były przez niego zawiniony, brak bowiem jakichkolwiek okoliczności wyłączających bezprawność bądź winę. Oskarżony w chwili dokonania czynu rozumiała jego znaczenie i mógł pokierować swoim postępowaniem. Nie usprawiedliwia oskarżonego ani fakt, że był nadmiernie obciążony obowiązkami w firmie (...), gdyż w każdym momencie nie czując się na siłach by podołać nałożonym na niego obowiązkom mógł odmówić wykonania pewnych obowiązków lub po prostu zrezygnować z pracy, której nie był w stanie wykonywać w sposób właściwy. Tłumaczenie natomiast, że nie powinien w ogóle zostać dopuszczony do pracy, z uwagi na brak aktualnych badań również nie jest trafne, bowiem jest to uchybienie ze strony pracodawcy niemniej jednak nie powodowało ono automatycznego rozwiązania stosunku pracy.

Uznając winę M. D. Sąd stanął przed dylematem określenia kary za przypisane mu przestępstwo. Swobodę orzekania w zakresie wysokości kary Sąd zgodnie z przepisami podporządkował dyrektywom określonym w art. 53 i następne kodeksu karnego.

Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynów, Sąd miał na uwadze zarówno okoliczności o charakterze przedmiotowym, jak i podmiotowym. Biorąc pod uwagę powyższe oraz następstwa zaistniałego wypadku, stopień społecznej szkodliwości czynu należało ocenić jako znaczny. Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu jako znaczny należało uwzględnić charakter naruszonego dobra, rodzaj i wagę naruszonych zasad oraz sposób i okoliczności popełnia czynu.

Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował rodzaj ujemnych następstw wywołanych zachowaniem oskarżonego. Jako okoliczność łagodzącą Sąd potraktował uprzednią niekaralność oskarżonego.

Mając powyższe na uwadze, Sąd kierując się określonymi w art. 53 § 1 k.k. dyrektywami wymiaru kary oraz zagrożeniem wynikającym z art. 155 kk ( kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat) wymierzył oskarżonemu karę 1 roku pozbawienia wolności uznając, że wymierzona kara jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, nie przekracza stopnia winy, a także czyni zadość celom w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. Jednocześnie stanowi zasłużoną dolegliwość, jaka spotyka sprawcę za naruszenie pozostających pod ochroną dóbr. Sąd uznał, iż kara ta skutecznie uzmysłowi oskarżonemu naganność jego postępowania, a jednocześnie wpłynie na ukształtowanie w świadomości oskarżonego należytego szacunku dla chronionych prawem dóbr innych osób oraz będzie stanowiła bodziec do zmiany jego zachowań w przyszłości tj. do przestrzegania wszelkich przepisów związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy nad którymi jako kierownik budowy powinien szczególnie czuwać. Przestępstwo, jakiego dopuścił się oskarżony było zdarzeniem epizodycznym, niemniej jednak tragicznym jeśli chodzi o skutki. Wprawdzie doprowadziło do nieumyślnego spowodowania śmierci drugiego człowieka, niemniej jednak było to spowodowane nie wywiązaniem się przez oskarżonego z jego obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa na placu budowy. Gdyby bowiem oskarżony zabezpieczył otwór w stropie zgodnie z przepisami i również zgodnie z przepisami przeszkolił podwykonawcę P. B. przed jego przestąpieniem do jakikolwiek prac na budowie przedszkola S. w O. w zakresie planu (...) i Ochrony (...) ( (...)) nie doszło by do wypadku tak tragicznego w swych skutkach.

Biorąc pod uwagę powyższej wskazane okoliczności Sąd na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. skorzystał z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania wymierzonej oskarżonemu kary uznając, że jest ono w odniesieniu do oskarżonego wystarczające, aby cele kary, w tym zapobieżenie powrotowi do przestępstwa, zostały osiągnięte. Okres próby oznaczono na okres 2 lat uznając, że jest on wystarczający dla weryfikacji przyjętej prognozy.

Reasumując, w ocenie Sądu orzeczona w pkt. 1 wyroku kara 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu i winy oskarżonego, a kara pozbawienia wolności w wyższym wymiarze i bez zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia kary byłaby - przy uwzględnieniu wszystkich pozostałych okoliczności sprawy - karą zbyt surową.

Orzekając o warunkowym zawieszeniu wykonania kary Sąd na podstawie art. 72 § 1 k.k. zobowiązał oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby pisemnie w terminie co 4 miesiące (pkt. 3 wyroku).

Na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł od oskarżonego M. D. na rzecz osób najbliższych nawiązki w wysokości i tak na rzecz:

- M. B. w kwocie 2.000,00 złotych,

- A. B. w kwocie 2.000,00 złotych,

- E. B. w kwocie 2.000,00 złotych,

- J. W. w kwocie 2.000,00 złotych,

- K. B. w kwocie 2.000,00 złotych,

- H. S. w kwocie 1.000,00 złotych,

Wskazać należy, iż M. B. jest żoną pokrzywdzonego zmarłego P. B., a A. B., E. B., J. B. i K. B. są jego dziećmi, których sytuacja życiowa uległa pogorszeniu po śmierci męża i ojca. Przez „sytuację życiową” należy rozumieć zarówno sytuacje materialną, jak również osobistą tzn. dotyczącą sfery emocjonalnej pomiędzy osobą najbliższą, a zmarłym pokrzywdzonym. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala uznać, że w przypadku żony i dzieci zarówno ich sytuacja materialna uległa pogorszeniu, jak i ucierpiała ich sfera emocjonalna. W przypadku matki pokrzywdzonego H. S. Sąd uznał, iż doszło jedynie do naruszenia jej sfery emocjonalnej. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, iż zasądzone na ich rzecz nawiązki są nawiązkami w słusznej wysokości, choć na pewno w żaden sposób nie są na tyle wysokie aby w jakiejkolwiek mierze zrekompensować im ból związany z utratą osoby najbliższej. Podkreślić w tym miejscu należy, iż pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych w żaden sposób nie udowodnił w przedmiotowym procesie jak bardzo uległa pogorszeniu sytuacja materialna oskarżycieli posiłkowych po śmierci P. B., dlatego Sąd uznał, iż wnioskowane nawiązki po 30.000,- zł na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych nie znajdują żadnego uzasadnienia.

1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

6. inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

pkt. 5 i 6

Jednocześnie Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych M. B., A. B., E. B., J. W., i K. B. kwoty po 1008,00 złotych tytułem zwrotu kosztów udzielonej oskarżycielom posiłkowym pomocy prawnej. Wskazać należy, iż pełnomocnik wniósł o zasądzenie na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych odrębnej kwoty związanej z udzielonym pełnomocnictwem. Na kwotę 1008,00 zł. zasadzoną od oskarżonego na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych składa się należność w wysokości 840,- zł. wynikająca z § 11 pkt. 3 Rozporządzenia MS z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, powiększona o kwotę 168,- związaną z kolejnymi rozprawami.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 627 kpk uznając, iż oskarżony jest w stanie uiścić koszty sądowe niniejszego postępowania w całości, dlatego orzekł od niego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 23.069,09 złotych. Na kwotę tą składają się : koszty postępowania przygotowawczego w wysokości 12.270,58 zł., kwota 20,- zł opłat od doręczeń, kwota 10.498,73 zł za sporządzenie drugiej uzupełniającej opinii przez biegłego sądowego i kwota 99,78 zł. z tytułu należności świadków, a nadto 180,- zł tytułem opłaty od orzeczonej kary. Oskarżony będąc młodą i zdrową osobą, która posiada już stałe zatrudnienie i dość wysokie dochody może ponieść te właśnie koszty chociażby przy rozłożeniu ich na raty.

1Podpis

sędzia Joanna Urbańska –Czarnasiak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wiktoria Zagórowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kaliszu
Data wytworzenia informacji: