V Pa 70/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Kaliszu z 2014-02-27

Sygn. akt V Pa 70/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Anna Miniecka (spr.)

Sędziowie:

SSO Marzena Głuchowska

SSO Piotr Leń

Protokolant:

st. sekr. sądowy Beata Kałużna

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2014r. w Kaliszu

apelacji powoda P. G.

od wyroku Sądu Rejonowego w Kaliszu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 16 października 2013 r. sygn. akt IV P 7/10

w sprawie z powództwa P. G.

przeciwko B. B., R. B. wspólnikom spółki cywilnej (...) z siedzibą w K.

o odszkodowanie i wynagrodzenie

uchyla zaskarżony wyrok w pkt. 1, 4, 5 i sprawę w tym zakresie przekazuje Sądowi Rejonowemu w Kaliszu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Powód P. G.po sprecyzowaniu w toku procesu żądania wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Cywilnej w K. B. B., R. B., A. G.odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę w kwocie 1.276 złotych oraz wynagrodzenia za pracę za miesiące lipiec, październik, listopad i grudzień 2009 r. W uzasadnieniu żądania powód podał, że rozwiązano z nim umowę o pracę z jego winy bez zachowania okresu wypowiedzenia, wskazując nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy, gdy w rzeczywistości świadczył pracę. Podał też, iż nie otrzymał wynagrodzeniem za wyżej wymieniony okres.

Pozwani B. B. i R. B. wnieśli o oddalenie powództwa. Natomiast pozwana A. G. uznała roszczenie powoda.

Sąd Rejonowy, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kaliszu wyrokiem z dnia 16 października 2013 r. oddalił powództwo, umorzył postępowanie w całości w stosunku do pozwanej B. G.. Umorzył też postępowanie w części dotyczącej cofniętego żądania o wynagrodzenie za pracę i orzekł o kosztach procesu.

Powyższe rozstrzygniecie zapadło w oparciu o następujący stan faktyczny:

B. B., R. B.i A. G.byli wspólnikami (...)Spółki Cywilnej w K.. Umowa spółki została zawarta w dniu 01.08.2006 r. B. B.i R. B.są małżeństwem. Także pozwana A. G.i powód P. G.są małżeństwem. Ponieważ między wspólnikami doszło do nieporozumień, postanowili się rozstać. W dniu 30.10.2009 r. B. B.i R. B.powiadomili A. G., że rozwiązują spółkę z uwagi na utratę zaufania, w związku z podjęciem przez nią nowej działalności gospodarczej. Wspólnicy nie mogli jednak dojść do porozumienia w sprawie rozwiązania spółki cywilnej. Spór poddano pod osąd Sądu Gospodarczego. W dniu 19.11.2012 r. przed Sądem Okręgowym w Łodzi, X Wydział Gospodarczy, w sprawie X GC 569/11, wspólnicy zawarli ugodę, mocą której rozwiązano (...) Spółkę Cywilną w K.z dniem 01.06.2010 r. Jednocześnie B. B.i R. B.zobowiązali się do spłaty zobowiązań spółki cywilnej powstałych w okresie od 30.10.2009 r. do 31.05.2010 r.

Powód P. G.był zatrudniony w (...) Spółce Cywilnej w K.na umowę o pracę na czas nieokreślony od dnia 01.10.2007 r. Oświadczeniem z dnia 28.12.2009 r. B. B.rozwiązała z powodem P. G.umowę o pracę bez wypowiedzenia, na podstawie art. 52 § 1 pkt. 1 kodeksu pracy. Jako przesłankę rozwiązania stosunku pracy podano ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, polegające na nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w okresie od 8 do 28.12.2009 r. Powód otrzymał oświadczenie pracodawcy w dniu 28.12.2009 r. Powód został pouczony o sposobie i terminie odwołania od decyzji pracodawcy. W dniu 06.01.2010 r. powodowi wystawiono świadectwo pracy, według którego pracował do dnia 04.01.2010r.

W dniu 11.01.2010 r. powód wniósł pozew o zasadzenie od pozwanej (...) spółki Cywilnej w K.odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy i zasądzenie niewypłaconego wynagrodzenia. Dopiero pismem z dnia 14.01.2013r. powód skierował swe roszczenia pod adresem B. B.i R. B., powołując się na ugodę zawartą przed Sądem Gospodarczym w Łodzi. Pozwani ci wnieśli o oddalenie powództwa podnosząc zarzut przedawnienia.

Pozwana Spółka Cywilna zajmowała halę przemysłową znajdującą się w K.przy ulicy (...), o powierzchni 546 metrów kwadratowych. Po podjęciu przez A. G.odrębnej działalności gospodarczej pod nazwą (...), doszło w dniu 27.10.2008 r. do podpisania aneksów do umów najmu hali produkcyjnej przez A. G.bez porozumienia z innymi wspólnikami. Pozwana spółka cywilna uzyskała powierzchnię 391 metrów kwadratowych, a nowa firma A. G.330 metrów kwadratowych. W grudniu 2009 roku powód świadczył pracę w hali wynajmowanej przez A. G., gdzie pracownicy spółki cywilnej nie mieli wstępu. W hali tej w miesiącu grudniu pracownicy A. G.przeprowadzali inwentaryzację swego towaru i znajdującego się tam rzekomo towaru spółki. Sporządzony protokół inwentaryzacyjny z końca 2009 r. roku został podpisany przez A. G., powoda i pracownika A. G.R. H.. Na protokole jest pieczątka firmowa A. G., a nie spółki. Sporządzono też arkusz spisu z natury w magazynie z elektroniką. Jako komisję podano A. G.. Według arkusza spisu dokonano w dniu 31.12.2009 r. stan magazynowy towarów dla pozwanej spółki był zero. Na inwenturę nie wpuszczono B. B.. Incydent zakończył się interwencją policji. Dokumentami i płacami w spółce zajmowała się A. G.. P. G.nie był zatrudniony w firmie żony i nie prowadził też własnej działalności gospodarczej. Jest rencistą. Na rzecz jego wynagrodzenia wpływały środki pieniężne od spółki, nie mające czasem uzasadnienia Były one wyższe niż należne wynagrodzenie. Nie zawsze powód kwitował odbiór wynagrodzenia. Według wyliczeń biegłego sądowego z zakresu księgowości, przy przyjęciu, że powód nie świadczył w grudniu pracy na rzecz spółki doszło do nadpłaty wynagrodzenia. W innym przypadku występuje niedopłata wynagrodzenia. Zdaniem sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe wskazuje na to, że powód nie świadczył pracy w grudniu na rzecz swego pracodawcy, spółki. Nie był na terenie należącym do spółki ale do żony. Natomiast w magazynie należącym do żony nie było towarów spółki, co wynika z arkusza spisowego z 31.12.2009 r. Spis był tylko przeprowadzony w tym dniu. Skoro więc powód był w hali żony przez cały grudzień, to nie mógł świadczyć pracy na rzecz spółki. Wynagrodzenie więc za pracę w grudniu powodowi się nie należy. A więc, według wyliczeń biegłego, w takim przypadku spółka nie miała zaległości płatniczych wobec powoda. Wynagrodzenie należy się bowiem tylko za pracę wykonaną. Zasadne więc było rozwiązanie stosunku pracy z powodem z powodu nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy.

W oparciu o ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy przyjął, że pozew pierwotnie wniesiony został przeciwko spółce cywilnej, która nie ma osobowości prawnej. Pozwanymi powinni być solidarnie wspólnicy spółki. Przekształcenie powództwa po stronie pozwanej nastąpiło dopiero w dniu 13.01.2013 r. Upłynął więc trzyletni okres przedawnienia roszczeń pracowniczych zgodnie z art. 291 § 1 k.p. jeżeli chodzi o wynagrodzenie powoda. Termin odwołania od rozwiązania stosunku pracy jest 14 dniowy w myśl art. 264 § 2 k.p. i również minął w stosunku do wspólników. Sąd I instancji stwierdził brak przesłanek do przywrócenia terminu. Uznał wobec tego, że roszczenia powoda podlegają oddaleniu niezależnie od tego, czy powód wnosząc powództwo prawidłowo określił stronę pozwaną.

Zgodnie z szeregiem orzeczeń Sądu Najwyższego (np. II UKN 507/98, I PKN 77/96, I PRN 63/95) występujący przeciwko spółce cywilnej pracownik powinien w pozwie wskazać jako stronę pozwaną nie tylko spółkę, ale także wszystkich wspólników. Odpowiedzialność ich jest solidarna. W nowszym orzecznictwie, w wyroku II PK 170/11 z 13.03.2012 r., Sąd Najwyższy stwierdził, że wspólnicy tworzący spółkę cywilną nie są indywidualnymi pracodawcami, lecz każdy z nich działa jako pracodawca, tylko dlatego, że jest w umowie spółki i pozwala na to umowa i ustawa (art. 865par. 1 k.c.). Spółka cywilna jest kontraktem i jako taka nie może być pracodawcą, bo sama w sobie nie jest podmiotem prawa. Zdaniem więc sądu działający po stronie powodowej pełnomocnik nie do końca określił prawidłowo stronę pozwaną. Przyjmując więc stanowisko zaprezentowane przez pełnomocnika wspólników spółki należało oddalić powództwo.

Zdaniem sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe wskazuje na to, że powód nie świadczył pracy w grudniu na rzecz swego pracodawcy, spółki. Nie był na terenie należącym do spółki, ale do jego żony. Natomiast w magazynie należącym do żony nie było towarów spółki, co wynika z arkusza spisowego z 31.12.2009. r Spis był tylko przeprowadzony w tym dniu. Skoro więc powód był w hali żony przez cały grudzień to nie mógł świadczyć pracy na rzecz spółki. Wynagrodzenie więc za pracę w grudniu zgodnie z art. 80 k.p. powodowi się nie należy. A według wyliczeń biegłego, w takim przypadku spółka nie miała zaległości płatniczych wobec powoda.

Zasadne więc było rozwiązanie stosunku pracy z powodem na podstawie art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. z powodu nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy.

Strona przegrywająca sprawę zgodnie z art. 98 k.p.c. ponosi koszty postępowania. Sąd I instancji obciążył więc powoda opłatą od pozwu (5% wartości przedmiotu sporu) oraz kosztami zastępstwa procesowego ustalonego również od wartości przedmiotu sporu na podstawie rozporządzenia Ministra sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – par. 6 i 11 ust.1 pkt. 2.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniósł powód. Skarżąc wyrok w części tj. w pkt. 1,4 i 5 zarzucił mu:

I.  rażące naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  art. 460 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p. poprzez nieprawidłowe przyjęcie, iż powód w pozwie błędnie określił stronę pozwaną, w sytuacji, gdy powód w pozwie po stronie pozwanej wskazał zarówno spółkę cywilną jak i wszystkich wspólników spółki cywilnej, gdyż w świetle art. 460 § 1 k.p.c. zdolność sądową i procesową ma także pracodawca, chociażby nie posiadał osobowości prawnej, co jest odzwierciedleniem brzmienia przepisów prawa materialnego w art. 3 k.p., tym samym spółka cywilna w postępowaniu w zakresie prawa pracy ma zdolność sądową i procesową, a pismem z dnia 13 stycznia 2013 r. powód ograniczył roszczenie wyłącznie do wspólników spółki w osobach R. B., B. B. z wyłączeniem A. G. i samej Spółki Cywilnej wskutek rozwiązania umowy spółki cywilnej na mocy ugody sądowej z dnia 19 listopada 2012 r., a więc nie doszło w przedmiotowej sprawie do przedawnienia roszczenia, gdyż z chwilą wniesienia powództwa został przerwany jej bieg zarówno w zakresie roszczenia powoda względem spółki jak i poszczególnych wspólników;

b)  art. 286 k.p.c. poprzez brak wezwania biegłej z zakresu rachunkowości na rozprawę celem wyjaśnienia rozbieżności w zakresie wydanej opinii z dnia 12 czerwca 2013 r., pomimo złożenia takiego wniosku przez pełnomocnika powoda w piśmie procesowym z dnia 1 lipca 2013 r.;

II.  błąd w ustaleniach faktycznych, który miał istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez:

a)  nieprawidłowe przyjęcie, iż powód otrzymał wynagrodzenie za pracę za sporne miesiące, tj. lipiec, październik, listopad i grudzień 2009r., albowiem ta okoliczność nie wynika z dokumentów załączonych do przedmiotowej sprawy, tj. list płac, a powód złożył pisemne oświadczenie, iż wynagrodzenie chce otrzymywać do rąk własnych, a nie na konto;

b)  nieprawidłowe przyjecie, iż powód w grudniu nie wykonywał pracy na rzecz spółki (...), w sytuacji gdy przeprowadził inwentaryzację na rzecz spółki (...);

III.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. w zw. z art. 300 k.p. i art. 865 § 2 k.c. poprzez nieprawidłowe przyjecie, iż doszło do skutecznego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, w sytuacji, gdy oświadczenie z dnia 28 grudnia 2009 r. zostało złożone powodowi jedynie przez B. B., co wynika z podpisu złożonego pod oświadczeniem, a winno być złożone również przez pozostałych wspólników spółki cywilnej, albowiem jest to czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu w spółce cywilnej i w przypadku braku porozumienia w zakresie rozwiązania stosunku pracy jednego wspólnika, w tym przypadku A. G., winna być podjęta uchwała w tym przedmiocie, ewentualnie pod oświadczeniem winny być złożone podpisy pozostałych wspólników spółki cywilnej.

Wobec powyższych zarzutów, na podstawie art. 387 k.p.c. wnosił o zmianę orzeczenia w zaskarżonej części i uwzględnienia powództwa w całości tj. w zakresie odszkodowania i wynagrodzenia za miesiące lipiec, październik, listopad i grudzień 2009 r. oraz zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego za obie instancje ewentualnie wnosił o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Pozwani B. B. i R. B. w odpowiedzi na apelację wnieśli o oddalenie apelacji w całości jako oczywiście bezzasadnej i zasądzenie od powoda P. G. na ich rzecz kosztów zastępstwa pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona i zasługuje na uwzględnienie. Zarzut naruszenia przepisu art. 460 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p. jest uzasadniony.

Sąd I instancji przyjął, że powód pierwotnie pozwał spółkę cywilną, a nie jej wspólników. W ocenie tego sądu pozwanymi powinni być solidarnie wspólnicy spółki, a do przekształcenia powództwa po stronie pozwanej doszło dopiero w dniu 13.01.2013 r., kiedy to powód wskazał jako stronę pozwaną wspólników B. B. i R. B., którzy na mocy zobowiązali się do spłaty zobowiązań spółki cywilnej powstałych w okresie od 30.10.2009 r. do 31.05.2010 r. Wobec tego doszło do przedawnienia roszczeń powodów zgodnie z art. 264 § 2 k.p. i art. 291 § 1 k.p. co prowadzi do oddalenia powództwa.

Pogląd ten nie jest trafny, gdyż jak słusznie podnosi skarżący w apelacji, powód jako stronę pozwaną wskazał w pozwie zarówno spółkę jak i jej wspólników. Zgodnie z art. 3 k.p. za pracodawcę uważa się również jednostkę organizacyjną, chociażby nie posiadała osobowości prawnej. Natomiast z przepisu art. 460 § 1 k.p.c. wynika, iż zdolność sadową i procesową ma także pracodawca, chociażby nie posiadał osobowości prawnej.

Sąd Najwyższy wypowiadając się w swoich orzeczeniach na temat spółki cywilnej jako pracodawcy stwierdził, że mimo braku osobowości prawnej może być ona pracodawcą w rozumieniu art. 3 k.p. Jednakże za zobowiązania spółki cywilnej odpowiadają solidarnie jej wspólnicy (art. 864 k.c.), a do egzekucji ze wspólnego majątku spółki konieczny jest tytuł egzekucyjny wydany przeciwko wszystkim wspólnikom (art.788 k.p.c.) Z tego wynika, że powód występując z powództwem przeciwko pracodawcy będącemu spółka cywilną powinien dla uzyskania wyroku nadającego się do egzekucji z wspólnego majątku wspólników wskazać w pozwie jako stronę pozwaną nie tylko spółkę lecz także wszystkich wspólników.

Nie ulega wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie powód tak właśnie uczynił wskazując nie tyko spółkę jako stronę pozwana lecz także wszystkich wspólników. Natomiast w piśmie z dnia 13.01.2013 r. powód ograniczył swoje roszczenie tylko do wspólników B. B. i R. B. z wyłączeniem pozostałego wspólnika B. G. jak i samej spółki cywilnej na skutek rozwiązania umowy spółki na mocy ugody sądowej z dnia 19 XI 2012r. Wobec tego nie mogło dojść do przedawnienia roszczenia powoda na podstawie art. 264 § 2 k.p. oraz art. 291 § 1 k.p. i oddalenia na tej podstawie powództwa.

Co do przyjętego przez sąd I instancji braku zachowania przez powoda terminu 14 dni do wniesienia odwołania do sądu pracy, to wskazać trzeba, iż Sąd Najwyższy, w swoim najnowszym orzecznictwie, przyjmuje, że warunkiem zachowania terminu z art. 264 § 1 k.p. nie jest prawidłowe oznaczenie pracodawcy. Odwołanie jest wniesione w terminie jeżeli zostało złożone w terminie 14 dni od doręczenia pisma rozwiązującego umowę o pracę, gdyż ma spełniać tylko te minimalne warunki (uzasadnienie wyroku Sadu Najwyższego z dnia 5 marca 2009 r., II PK 213/08, OSNP 2010/19-20/235 oraz wyroku z dnia 1 czerwca 2012 r. II PK 262/11).

Gdyby nawet przyjąć, że termin z art. 264 § 1 k.p. nie został przez powoda zachowany w stosunku do wspólników – co zdaniem sądu odwoławczego nie miało miejsca – to nie może być on liczony dopiero od daty doręczenia wspólnikom spółki cywilnej pisma z dnia 13.01.2013 r., gdyż informację o odwołaniu powoda od rozwiązania z nim umowy o pracę powzięli oni już z momentem doręczenia im pozwu.

Usprawiedliwiony jest również zarzut błędnych ustaleń faktycznych, który miał istotny wpływ na treść orzeczenia poprzez przyjęcie, że powód w grudniu 2009 r. nie wykonywał pracy na rzecz spółki przeprowadzając inwentaryzację w hali z elektroniką, w którym to miejscu zawsze wykonywał pracę. Jak wynika z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków J. D. i R. H. inwentaryzacja przeprowadzana grudniu 2009 r. trwała około miesiąca czasu i odbywała się z jednoczesnym podziałem na towar spółki i wspólnika B. G.. Przedstawiony przez stronę powodową dokument z inwentaryzacji (k. 129) wskazuje, iż inwentaryzacją objęte były odpady zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego spółki na koniec 2009 r.

W związku z tym wątpliwości budzi ustalenie Sądu I instancji, że skoro powód brał udział w inwentaryzacji sprzętu należącego do spółki, a znajdującego się w hali, w której działalność prowadziła żona powoda, to nie świadczył on pracy na rzecz spółki i w związku z tym nie należy mu się wynagrodzenie.

Także zarzut naruszenia przepisu art. 286 k.p.c. zasługuje na uwzględnienie. Przepis art. 286 k.p.c. nie wymaga, aby w przypadku złożenia przez stronę zastrzeżeń do opinii sąd każdorazowo wzywał biegłego na rozprawę celem złożenia wyjaśnień. Sąd ma uprawnienie do dokonania wyboru co do formy, w jakiej ma być złożona opinia (art. 278 § 3 k.p.c.), to do niego należy decyzja w tej kwestii. Jeżeli sąd dokonał wyboru formy pisemnej i wybór ten okazał się trafny, gdyż opinia nie budzi wątpliwości sądu, to zbędne jest wzywanie biegłego na rozprawę, aby jedynie potwierdził wnioski opinii (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24 października 2013 r., III APa 27/13). Dokonanie czynności określonych w art. 286 k.p.c. pozostawione jest uznaniu sądu. Przepis ten pozostawia sądowi decyzję, czy opinia wymaga dodatkowych wyjaśnień ze strony biegłego. Dlatego też w każdym przypadku sąd indywidualnie ocenia potrzebę wezwania biegłego.

W judykaturze i doktrynie przyjmuje się, że obowiązek wezwania biegłego na rozprawę powstaje wówczas, kiedy strony zgłaszają zarzuty wobec opinii, wyrażają zamiar zadawania pytań oraz wówczas, kiedy sformułowania opinii nie są na tyle jasne i jednoznaczne, by pozwalały na dokonanie na jej podstawie stanowczych ustaleń.

Wobec tego skoro strona zgłasza zastrzeżenia do opinii i wnosi o wezwanie biegłego na rozprawę celem zadania pytań biegłemu, to sąd winien wezwać biegłego celem umożliwienia stronie zadania pytań i wyjaśnienia wskazywanych rozbieżności w zakresie wydanej opinii.

W przedmiotowej sprawie sąd nie uwzględnił wniosku strony powodowej dotyczącego wezwania biegłego na rozprawę celem wyjaśnienia zgłaszanych wątpliwości dotyczących opinii biegłego.

W tym stanie rzeczy wobec zasadności zarzutów apelacji należało na podstawie art. art. 386 §4 k.p.c. uchylić wyrok w zaskarżonej części i sprawę w tym zakresie przekazać sądowi I instancji do ponownego rozpoznania pozostawiając mu na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. rozstrzygniecie o kosztach instancji odwoławczej.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd I instancji ponownie oceni zasadność roszczeń powoda, gdyż na skutek przyjęcia błędnego poglądu o przedawnieniu roszczenia powoda o wynagrodzenie oraz braku zachowania terminu z art. 264 § 1 k.p. do wniesienia odwołania od rozwiązania umowy o prace bez wypowiedzenia istota sprawy nie została rozpoznana (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2013r. IV CZ 110/13 LEX nr 1413593).

Jednocześnie sąd I instancji oceni czy oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy z powodem może składać każdy wspólnik, jeżeli na mocy umowy spółki nie został pozbawiony prawa do jej reprezentowania.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Wypych
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Miniecka,  Marzena Głuchowska ,  Piotr Leń
Data wytworzenia informacji: