I AGa 184/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2022-01-17
Sygn. akt I AGa 184/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 stycznia 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi – I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SA Jacek Świerczyński
Protokolant: sek. sąd. Malwina Worotnicka
po rozpoznaniu w dniu 22 grudnia 2021 r. w Łodzi na rozprawie
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w R.
przeciwko A. P. i R. P.
o zapłatę
na skutek apelacji obu pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 26 lutego 2021 r., sygn. akt X GC 26/21
I. oddala obie apelacje,
II.
zasądza od A. P. i R. P. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w R. kwoty po 8.100 (osiem tysięcy sto) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.
Sygn. akt I AGa 184/21
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 lutego 2021 r. Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie z powództwa (...) Spółki z o.o. w R. przeciwko A. P. i R. P. zasądził od A. P. i R. P. solidarnie na rzecz powódki (...) Spółki z o.o. w R...., w R. kwotę 295.200 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 16 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty. W pkt. 2 zasądził od pozwanych A. P. i R. P. solidarnie na rzecz powódki (...) Spółki z o.o. w R. kwotę 25.577 zł wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu. I powyższe rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na ustaleniach i rozważaniach prawnych, z których najistotniejsze przedstawiały się w sposób następujący. Oczywiście Sąd stwierdził, że oba podmioty w zakresie tego stosunku umownego były przedsiębiorcami, natomiast w aspekcie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy wskazał, że strona powodowa poszukiwała do zakupu alkoholu etylowego z uwagi na prowadzoną produkcję kosmetyków. I strona pozwana w odpowiedzi na tę, te poszukiwania skontaktowała się i stwierdziła, że ma okazję do załatwienia alkoholu etylowego od swojego dostawcy, jest korzystna cena na rynku i w związku z powyższym może zarobić na transakcji jako pośrednik. Dalej Sąd ustala przebieg mailowych w zasadzie, no czasami się odbywało to również w sposób telefoniczny, ale na tym etapie jeszcze mailowych transakcji, mailowych negocjacji. Doszło do uzgodnienia, że..., stron, że warunkiem transakcji była przedpłata na poziomie 50% wartości towaru, ale..., a realizacja dostawy miała nastąpić między kwietniem a początkiem maja 2020 r. Wreszcie Sąd ustala, że doszło do takiej sytuacji, że to zamówienie zostało potwierdzone mailowo na zakup alkoholu w ilości 60.000 l. Strona pozwana wystawiła fakturę proforma na kwotę 295.200 zł, aczkolwiek kwota 295.200 zł była na poziomie pięć..., 50% wartości zamówienia, albowiem tak wynikało z tych negocjacji, które zakończyły się zawarciem umowy. Strona powodowa w dniu 3 kwietnia dokonała wpłaty zaliczki w kwocie 295.200 zł na konto strony pozwanej podane na fakturze proforma. W nas..., w dacie zawarcia umowy, jak ustala Sąd, między stronami w ogóle nie było rozmów na temat konieczności uiszczenia kolejnych 50% ceny, a więc całości ceny wynikającej z umowy. Nie u..., nie ustalono, że miało to być wykonane przez nabywcę przed dostarczeniem towaru i..., i że miało to być warunkiem wydania towaru. Po drodze były jeszcze negocjacje i uzgodnienia, albowiem cena za litr została ustalona na poziomie 6 zł, co dawało przedpłatę na poziomie wartości 60% całości do..., zawartej umowy. Pod koniec kwietnia 2020 r. pozwana od swojego dostawcy uzyskała informację, że nie dostanie towaru, albowiem zrobiła tylko przedpłatę. Koniecznym warunkiem było uiszczenie całości ceny. Ustalenie to Sąd u..., o..., oparł na zeznaniach pozwanej. Tutaj warto jeszcze dodać, że jednym z ustaleń Sądu było, że tym dostawcą dla strony pozwanej, który następnie strona pozwana ten towar miała dostarczyć stronie powodowej był dostawca chiński. I wreszcie Sąd ustala, że pozwani nie dokonali dostawy w pierwotnie wyznaczonym w umowie terminie, ani zadeklarowanym późniejszym do dnia 22 maja. Powódka po raz kolejny przedłużyła pozwanym w dniu 4 czerwca dwu..., 2020 r. termin dostarczenia alkoholu. Termin ten miał przypaść na dzień 8 czerwca 2020 r. Po tym ustaleniu towar nadal nie został dostarczony. Powódka wówczas zastrzegła, że w przypadku niezrealizowania dostawy w dodatkowo wyznaczonym terminie będzie zmuszona odstąpić od umowy na podstawie art. 491 k.c. i uzasadniając swoje stanowisko wskazała, że pozwana deklarowała termin dostawy, ale oprócz pierwotnie umó..., umówionego, a także kolejnych, które były przedłużane, ten towar nie został przedłużany. W związku z powyższym doszło do sytuacji, która wskazywała na to, że umowa może nie być zrealizowana. W konsekwencji rzeczywiście tak się stało jak ustala Sąd. Pozwani nie zrealizowali dostawy w dniu 8 czerwca 2020 r. Pozwana wówczas wystosowała do strony... Powódka wystosowała wówczas do strony powodowej pismo o odstąpieniu. Sąd ustala, że wprawdzie po tym odstąpieniu od umowy były prowadzone jeszcze z pozwaną A. P. przez prezesa zarządu powódki K. S. [f 00:09:16.552] rozmowy, jednakże w trakcie tych rozmów nie doszło do żadnych konkretnych ustaleń co do zreali..., zrealizowania dostawy alkoholu etylowego dla powódki. Pozwana oświadczyła, że nie posiada towaru ani zaliczki otrzymanej od powódki w kwocie 295.200 zł. I wreszcie ustalenia Sądu skupiają się na tym, że pozwana informo..., informowała stronę powodową, że przekazała pieniądze, które otrzymała od strony powodowej swojemu kontrahentowi, jednakże na tą okoliczność nie okazano żadnego dowodu. I w oparciu o te ustalenia Sąd I instancji dochodzi do przekonania, że doszło skutecznie do odstąpienia od umowy, albowiem istotnymi elementami, które winny tutaj być rozstrzygnięte były kwestie dotyczące tego jaką kwotę [ns 00:10:40.756] wpłacić tytułem zaliczki, czy 50%, czy tak jak twierdziła pozwana - 100%, czy strona pozwana po zawarciu umowy próbowała dokonać zmiany warunków umowy w tym zakresie, a czy powódka wyraziła na to zgodę, czy strona powodowa dokonała przedłużenia terminu do spełnienia świadczenia przez stronę pozwaną i co jest przyczyną niewykonania zobowiązania przez stronę pozwaną. I dokonując analizy tych wszystkich warunków, które były konieczne dla stwierdzenia po czyjej stronie występuje zawinienie w niedojściu do realizacji umowy, czy też jest może niezależne od żadnej ze stron, Sąd doszedł do przekonania, że istota tej sprawy sprowadza się do tego, że strona pozwana nie obaliła w tym procesie do..., domniemania, po pierwsze, że nie otrzymała pisma o wypowiedzeniu i że nie miała możliwości zapoznania się z jego treścią. Tutaj Sąd przywołał okoliczność, że po pierwsze było wysłane i prawidłowo awizowane, a zgodnie z orzeczeniem..., orzecznictwem Sądów powszechnych oświadczenie o wypowiedzeniu umowy nie wyklucza przyjęcia, że dotarło skutecznie, nawet jak było wysłane na inny adres, zwłaszcza, że było wysłane drogą mailową i nie ulega wątpliwości, że mogła zapoznać się z jego treścią. Po drugie, że zostały wszystkie spełnione wszystkie przesłanki do odstąpienia od umowy z [ns 00:12:15.936] to są przesłanki, które leżały po stronie pozwanej, a mianowicie przyjęcie zaliczki, przyjęcie zaliczki w wysokości, czyli przedpłaty jak to określono, w wysokości jaka była ustalona między stronami, brak realizacji umowy, brak realizacji umowy mimo dwukrotnego przedłużenia terminu na realizację tejże umowy i że wreszcie okoliczności, które spowodowały wypowiedzenie umowy przez stronę powodową leżały po stronie pozwanej. Apelację od tego orzeczenia i tutaj warto to podkreślić z całą stanowczością w kontekście kosztów postępowania, o których będzie na koniec ustnego uzasadnienia wyroku, złożyli pozwani oddzielnie. Są to apelacje tożsame w swej treści, zarówno co do zarzutów, jak i ich uzasadnienia, w zasadzie różnią się jedynie tym, że w jednej z apelacji wskazywany jest jako skarżący R. P., w drugiej zaś A. P., tym niemniej formalnie wniesiono dwie oddzielne apelacje. Ponieważ apelacje są tożsame w swojej treści, Sąd omówi je łącznie i otóż w każdej z tych apelacji strona..., pozwani zarzucili, po pierwsze - naruszenie prawa materialnego, to jest art. 491 k.c. poprzez jego niewłaściwe niezastosowanie polegające na jego pominięciu w ustalonym stanie faktycznym sprawy, podczas, gdy złożone przez powoda oświadczenie woli z dnia 4 czerwca jest nieskuteczne w zakresie odstąpienia od umowy, gdyż jest złożone przedwcześnie, nie spełniając wymaganych przesłanek ustawowych do jego zastosowania. W konsekwencji błędne nieoddalenie powództwa, jako niezasadnego i przedwczesnego, a zatem warto podkreślić, że zarzut ten sprowadza się jedynie do przedwczesności wypowiedzenia umowy, a nie np. niedoręczenia pisma wypowiadającego umowę, czyli jak gdyby ten element nie jest skarżony. I po drugie są trzy zarzuty naruszenia prawa procesowego. Po pierwsze - wszystkie w aspekcie art. 233 § 1 k.p.c. Po pierwsze - poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, wyrażającej się w błędnej, wybiórczej w świetle całokształtu materiału dowodowego ocenie, iż odstąpienie od umowy nastąpiło w dniu 9 czerwca 2020 r., podczas, gdy całokształt materiału dowodowego w żadnym miejscu nie uzasadnia skuteczności z taką datą odstąpienia od umowy, a nadto wręcz przeciwnie dalsze negocjacje stron m.in. z dnia 22 czerwca 2021 r. wskazują na to, iż strony cały czas uważały, iż są stronami istniejącej umowy. Po drugie 233 oraz 227 poprzez błędne uznanie, iż cytat: pozwana ostatecznie sama przyznała, że niepowodzenie umowy z jej chińskim kontrahentem wynika z faktu zamówienia większej partii towaru, niż zamówienie strony powodowej, podczas, gdy z zeznań pozwanej w żaden sposób wniosku takiego wywieść się nie da. I po trzecie art. 233 poprzez błędne uznanie, iż całość ceny za towar nie miała zostać zapłacona przed jego dostawą, podczas, gdy z faktu treści ustaleń między stronami oraz faktu wystawienia faktury VAT na całość wartości towaru wynika, że te ustalenia między stronami doprowadziły do uzgodnienia zapłaty całości ceny jeszcze przed dostawą towaru, czego konsekwencją był brak realizacji dostawy towaru przez chińskiego dostawcę, który nie otrzymał z góry zapłaty całości ceny za zamówiony towar. I w oparciu o tak sformułowane zarzuty w obu apelacjach wniesiono o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez oddalenie powództwa, jako bezzasadnego oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych. Ewentualnie na wypadek uznania przez Sąd, iż nie zachodzi podstawa do zmiany zaskarżonego wyroku, uchylenie zaskarżonego no określono postanowienia, ale należy rozumieć, że chodzi wyroku, w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Strona powodowa wniosła odpowiedzi na obie apelacje, w których wniosła o ich oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Obie apelacje jako bezzasadne podlegały oddaleniu. Przede wszystkim należy rozpocząć od tego, że zgodnie z art. 387 § 2 z indeksem 1 k.p.c. w uzasadnieniu wyroku Sądu II instancji pkt 1 - wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia może ograniczyć się do stwierdzenia, że Sąd II instancji przyjął za własne ustalenia Sądu I instancji, chyba, że Sąd II instancji zmienił lub uzupełnił te ustalenia. I tak też jest w niniejszej sprawie. Sąd II instancji przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu I instancji, uznając za zbędne powtarzanie ich ponownie w uzasadnieniu Sądu Apelacyjnego, z jedną wszakże zmianą. Otóż jak stanowi druga część przywołanego przepisu, jeżeli Sąd II instancji zmienił lub uzupełnił te ustalenia, to wówczas..., bądź odmiennie ocenił materiał dowodowy, to wówczas powinno to znaleźć swoje..., swój wyraz, swoje odniesienie w uzasadnieniu Sądu II instancji. W kontekście zgłoszonych zarzutów apelacji warto zwrócić uwagę, że Sąd II instancji nie podziela tak kategorycznego sformułowania jakiego użytego w stanie faktycznym przez Sąd I instancji, a mianowicie tego sformułowania dotyczącego zarzutu z pkt. 2b apelacji, że pozwana ostatecznie sama przyznała, że niepowodzenie umowy z jej chińskim kontrahentem wynika z faktu zamówienia większej partii towaru, niż zamówienie strony powodowej, podczas, gdy z zeznań pozwanej w żaden sposób wniosku takiego nie da się wyprowadzić. Sąd II instancji dokonał analizy zeznań pozwanej w tej sprawie, które złożyła w trakcie rozprawy w dniu 22 lutego 2021 r. i rzeczywiście w tym kontekście zmienia ustalenia faktyczne Sądu I instancji w ten sposób, że tak kategorycznego sformułowania, że niepowodzenie umowy z jej chińskim kontrahentem wynika z faktu zamówienia większej partii towaru, niż zamówienie dla strony powodowej, nie ma w zeznaniach pozwanej. Natomiast nie zmienia to i to trzeba podkreślić z całą stanowczością, o czym będzie dalej w ramach rozważań prawnych dotyczących naruszenia prawa materialnego, nie zmienia to prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji. Ustalenie to bowiem nie ma decydującego wpływu na ocenę przesłanek i przyczyn po której stronie leżała wina i okoliczności w odstąpieniu od umowy. Nie ulega wątpliwości, że pozwana zeznała m.in. tak: warunkiem było wystawienie przedpłaty w wysokości 50% zamówienia. Reszta ceny miała być płatna przy dostawie. Po drugiej transzy zaliczki będzie dostarczony towar. Druga transza miała iść przy odbiorze towaru u producenta alkoholu. A zatem takie ustalenie czyni Sąd II instancji na podstawie zeznań pozwanej, które zostały złożone na rozprawie w dniu 22 lutego 2021 r. karta 198 odwrót akt, godz. 2:12:08. Tym niemniej Sąd jeszcze raz podkreśla osta..., ustalenie to nie miało decydującego wpływu i nie mogło zmienić prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji. Jeżeli chodzi o pozostałe zarzuty, które zostały zgłoszone w ramach naruszenia prawa procesowego Sąd II instancji, jak już wyżej wskazano, powołuje się art. 387 § 2 z indeksem 1 k.p.c. i przyjmuje je za własne, odnosząc się jedynie krótko do tych zarzutów wskazuje, że całkowicie bezzasadny jest zarzut, że odstąpienie nastąpiło w dniu 9 czerwca 2020 roku, podczas gdy całokształt materiału dowodowego w żadnym miejscu nie uzasadnia skuteczności z taką datą. Otóż przyjęcie przez Sąd tej daty wiąże się z wystosowaniem tego pisma o odstąpieniu od umowy z dnia 8 czerwca 2021 roku, natomiast 20-go..., 2021-go... Żeby tu..., 2020 roku, bardzo przepraszam, bo tutaj z protokołem rozprawy Sąd by pomylił daty, ale już wyjaśnione jest 2020 roku. Natomiast, jak należy przypuszczać, strona pozwana upatruje nieskuteczności wypowiedzenia tej umowy w tym, że w dniu 22 czerwca 2021 roku odbyły się jeszcze rozmowy, które były rozmowami mającymi na celu wyjaśnienie jak gdyby kwestii tego, czy ta umowa będzie realizowana. A zatem stąd jest wywodzony ostateczny skutek jurydyczny taki, że no nie można było tej umowy wypowiedzieć tym pismem tam z 8 czerwca, czy dostarczonym w drodze awiza, czy w drodze mailowej, co w końcu przyjmuje Sąd I instancji, aczkolwiek wskazuje również, że byłoby to skuteczne w drodze awiza z uwagi na to, że w dniu 22 czerwca były przecież prowadzone jeszcze rozmowy. Należy jednak zwrócić uwagę, że tutaj nie można rozumowaniu Sądu zarzucić naruszenia swobodnej oceny materiału dowodowego w płaszczyźnie art. 233 paragraf 1 k.p.c. A mianowicie Sąd dostrzega okoliczność, że te rozmowy były prowadzone, ale wskazuje wyraźnie, że podczas tego spotkania strona powodowa próbowała jeszcze w jakiś sposób w cudzysłowu uratować ten kontrakt. Czyli, gdyby doszła do jakiegoś porozumienia, no w szczególności chodzi tutaj o panią pozwaną P., bo z nią były głównie prowadzone te rozmowy, jeżeli chodzi o pana P., no to jak ustalono przed Sądem I instancji miał, jego działania w tej sprawie miały charakter uboczny jako wspólnika spółki cywilnej, co nie oznacza, że nie ponosi on również odpowiedzialności materialnej w tym zakresie. Natomiast na skutek oświadczenia jednoznacznego pozwanej, że pozwana oświadczyła, że nie posiada towaru i zaliczki otrzymanej od powódki w kwocie 295.200 zł trudno mówić, aby to spotkanie, które miało charakter ustalenia pewnych działań po wypowiedzeniu umowy, aby tego rodzaju spotkanie i tego rodzaju rozmowy doprowadziły do anulowania wcześniejszego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy między stronami. W tym aspekcie Sąd II instancji w całości podziela utrwalone orzecznictwo Sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, zgodnie z którym, jeżeli z danego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzana przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych, praktycznych związków przyczynowo - skutkowych. I tutaj jako przykład można powołać postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r. w sprawie I CKN 1072/99, czy postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 roku w sprawie I (...). Dalej to orzecznictwo Sądów powszechnych i Sądu Najwyższego jest uszczegółowione w kolejnych orzeczeniach. Nie jest wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął Sąd wadze doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena Sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 paragraf 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. I tutaj jako przykład można powołać wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 r. w sprawie I ACa 180/08 opublikowany w LEX nr 468598. Konkludując i przenosząc to na kanwę niniejszej sprawy rozumowanie Sądu, że spotkanie w dniu 22 czerwca 2020 r. miało na celu li tylko już po wypowiedzeniu umowy, oczywiście nie można wykluczyć, że gdyby w ramach tego spotkania doszło do jakich ustaleń, np. przedłużono by po raz kolejny termin na wykonanie tej umowy i dostarczenie towaru przez pozwaną stronie powodowej, to wówczas trzeba by przyjąć konkluzję jurydyczną, że rzeczywiście to wypowiedzenie umowy z 8 czerwca, jak Sąd przyjmuje, że przynajmniej w dniu 9 czerwca 2020 r. doręczonego stronie skutecznego z tym dniem wobec strony pozwanej mogłoby spowodować anulowanie tego wypowiedzenia, nawet w sposób konkludentny. Ale to spotkanie nie doprowadza do takiego efektu. To spotkanie mimo próśb ze strony powodowej kończy się oświadczeniem powódki, że nie posiada towaru i zaliczki otrzymanej od powódki w kwocie 295.200 zł i nie jest go w stanie dostarczać. A zatem trudno wywieść, że z takiej konkluzji po stronie pozwanej powódka poprzez samo przeprowadzenie tego spotkania, poprzez jego odbycie się zgodziła się na to i zaakceptowała, że poprzednie wypowiedzenie tej umowy zostało, stało się bezskuteczne, zostało anulowane. A zatem ten zarzut nie mógł przynieść oczekiwanego skutku. I wreszcie kolejny zarzut z art. 233 poprzez błędne uznanie, iż całość ceny za towar nie miała zostać zapłacona przed jego dostawą, podczas gdy z faktu treści ustaleń między stronami oraz faktu wystawienia faktury VAT na całość towaru wynika, iż te ustalenia między stronami doprowadziły do uzgodnienia zapłaty całości ceny jeszcze przed dostawą towaru. Tego rodzaju zarzut podobnie Sąd II instancji znów przywołuje już wskazane orzecznictwo Sądu Najwyższego i Sądów powszechnych co do skuteczności zarzutu art. 233 § 1 k.p.c., że zarzut ten nie mógł być skuteczny w taki sposób sformułowany, ale co więcej, Sąd dokonał bardzo głębokiej analizy do, korespondencji mailowej między stronami, z której wynika w sposób niezbity, są to k. 25, 27, 30 akt, z których wynika w sposób jednoznaczny, że ma być dokonana przedpłata w wysokości 50%. Ta dokumentacja już by wystarczyła do stwierdzenia prawidłowości rozumowania Sądu I instancji o konieczności wpłaty 50% tytułem przedpłaty, ale dodatkowo już przywołane dzisiaj zeznania pozwanej, złożone na rozprawie w dniu 22 lutego 2021 r., które przecież Sąd II instancji w części uwzględnił, przyjmując za zasadne jedno ze sformułowań zarzutów apelacji, tym niemniej to, co zeznała pozwana świadczy o tym, że miała to być przedpłata. Warunkiem było wysłanie przedpłaty w wysokości 50% zamówienia, reszta ceny miała być płatna przy dostawie, cytat: po drugiej transzy zaliczki będzie dostarczony towar, ale dostarczony po drugiej transzy zaliczki towar, który znajduje się u pozwanej, który jest, a nie towar, którego nie ma. Biorąc pod uwagę tę okoliczność, zarzut ten w żadnym stopniu nie mógł przynieść określonego skutku. I wreszcie przechodząc do zarzutu, jedynego z zarzu..., zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia prawa materialnego, to jest art. 491 k.c., przez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na jego pominięciu w ustalonym stanie faktycznym w sprawie, podczas gdy złożone przez powoda oświadczenie z dnia 4 czerwca 2020 r. jest nieskuteczne w zakresie odstąpienia od umowy, gdyż jest złożone przedwcześnie. Tu jeszcze raz Sąd II instancji podkreśla, że chodzi już tylko o przedwczesność jego złożenia, a nie nieskuteczność w sensie na przykład niemożliwości zapoznania się, otóż przede wszystkim, jak już sam zarzut wskazuje, jest to zarzut, który był konsekwencją postawionych zarzutów naruszenia prawa procesowego, a mianowicie, i znów cytat: polegające na jego pominięciu w ustalonym stanie faktycznym w sprawie, czyli zarzut ten jest konsekwencją naruszenia prawa procesowego. Jak już wyżej wskazano, naruszeń prawa procesowego nie było, a to, które wystąpiło nie miało decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a zatem już z tego powodu zarzut ten jest bezzasadny. Kwestię spotkania w dniu 22 czerwca 2020 r. Sąd II instancji już szczegółowo omówił powyżej, wskazując, że na tym spotkaniu nie doszło do żadnych takich ustaleń, które mogłyby spo..., powodować bezskuteczność wcześniejszego wypowiedzenia umowy przez stronę powodową, mówiąc krótko, anulowania tego wypowiedzenia. Nie jest wykluczone, jeszcze raz Sąd Apelacyjny podkreśli, że gdyby to spotkanie zakończyło się jakąś konkluzją, np. konkluzją w postaci tego, że ten towar będzie dostarczony przykładowo do połowy lipca 2020 r., to wówczas należałoby przyjąć, że tamto wypowiedzenie było bezskuteczne, ale taka konkluzja na tym spotkaniu nie występuje, nie pojawia się. I wreszcie, co najistotniejsze i na co zasadnie zwraca uwagę strona powodowa w odpowiedziach na apelacje, na apelacje złożone przez pozwanych w niniejszej sprawie, na..., należy zwrócić uwagę, że jeżeli strona chce wykazać, że okoliczności, które spowodowały niedojście do skutku umowy, niezrealizowanie jej, niewypełnienie jej postanowień, musi wykazać, że były to okoliczności od niej nie, niezależne albo leżące po drugiej stronie. W niniejszej sprawie, oprócz gołosłownych twierdzeń pozwanej, no bo ona była przesłuchiwana w tej sprawie, że dokonano wpłaty na rzecz kontrahenta chińskiego, że to kontrahent chiński w pewnym momencie zaczął stawiać wyższe warunki, że to kontrahent chiński domagał się zapłaty całej ceny, nie przedstawiono żadnego dowodu. No przecież takim dowodem, który bardzo mocno wspierałby osobowe źródło dowodowe, jakim są zeznania pozwanej, byłoby np. wskazanie, za..., czyli załączenie dokumentu, że te pieniądze rzeczywiście były wpłacone na rzecz kontrahenta chińskiego. Takiego dokumentu nie załączono, nie załączono również żadnego postanowienia o umorzeniu postępowania karnego, które rzekomo miało być prowadzone, ale co więcej, sama pozwana zeznając przyznała de facto, że skoro wpłaciła 35% kwoty, którą otrzymała od strony powodowej, na rzecz kontrahenta chińskiego, to zostało jeszcze 15% z kwoty przekazanej przez powodów. Co się z tą kwotą stało? W co ta, na co ta kwota została przeznaczona, dlaczego nie została zwrócona? No i wreszcie wystawienie tej faktury korygującej, które jak gdyby było podsumowaniem kwestii skuteczności wypowiedzenia umowy. Przecież gdyby strona pozwana nie akceptowała wypowiedzenia tej umowy, uważałaby, że to wypowiedzenie jest bezskuteczne, to nie miała żadnego obowiązku na tym etapie korygować tej faktury, a zatem ten zarzut naruszenia art. 491 k.c., również, czyli zarzut prawa materialnego, również nie mógł przynieść oczekiwanego przez skarżących skutku. Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelacje obie jako bezzasadne. Natomiast przechodząc do kosztów postępowania apelacyjnego Sąd II instancji rozstrzygnął tutaj w oparciu o zasady odpowiedzialności za wynik procesu, czyli postępowania apelacyjnego w tym przypadku, zasądził te koszty według norm przepisanych, to jest w oparciu o § 2 pkt. 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie wysokości opłat za czynności radców prawnych, jest to kwota przy określonej w obu apelacjach wartości przedmiotu zaskarżenia po 8.100 zł, co stanowi 75% z kwoty 10.800 zł stanowiących, stanowiącej stawkę podstawową, natomiast Sąd był tutaj zobligowany do zasądzenia tej kwoty od każdego z pozwanych, albowiem nie można było tych pism, które zostały złożone przez pełnomocnika pozwanych, potraktować nawet jako uzupełnienie apelacji. Czasami rzeczywiście zdarza się tak w sprawach, że jest apelacja składania przez pełnomocnika i druga apelacja złożona jest przez samą stronę, wtedy jedną z tych apelacji traktuje się w postępowaniu cywilnym jako uzupełnienie co do zarzutów, czy też zakresu zaskarżenia drugiej apelacji, ale w niniejszej sprawie nie ulegało najmniejszej wątpliwości, że są to dwie apelacje, co więcej, od obu apelac..., od obu apelacji, którym nadano bieg, były usuwane zarówno braki formalne czy fiskalne, strona poz..., powodowa wniosła dwie odpowiedzi na apelację, a zatem Sąd nie miał innego wyjścia, był zobligowany merytorycznie oddalić dwie apelacje i merytorycznie zasądzić dwa razy koszty postępowania apelacyjnego. Dlaczego w taki sposób zostały skonstruowane te apelacje, a nie jako jedna apelacja, tym bardziej, że zarzuty były tożsame, podkreślam, jest już poza merytoryczną ocenę Sądu Apelacyjnego, no w tym sensie, że gospodarzem procesu, a w tym przypadku postępowania apelacyjnego jest strona, albowiem w przypadku wniesienia jednej apelacji te koszty mogłyby być zasądzone solidarnie.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Jacek Świerczyński
Data wytworzenia informacji: