Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 580/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2016-11-15

Sygn. akt I ACa 580/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Wiklak

Sędziowie: SA Lilla Mateuszczyk

SA Krystyna Golinowska (spr.)

Protokolant: stażysta Weronika Skalska

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2016 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy G.

przeciwko S. P.

o zobowiązanie do spełnienia świadczenia

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku

z dnia 13 listopada 2015 r. sygn. akt I C 2703/13

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 580/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Płocku, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Gminy G. przeciwko S. P. o zobowiązanie do spełnienia świadczenia:

1.  nakazał pozwanemu S. P.:

a). sporządzenie w wersji papierowej i elektronicznej sprawozdania z przeprowadzonych prac i badań związanych z realizacją zawartej w dniu 24 maja 2010 r. z Gminą G. umowy nr (...) dotyczącej badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G., zatwierdzonego przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków - Delegatura w C., z wynikami pozwalającymi na zlecenie planu przyszłej rekonstrukcji (...), a następnie wydanie na rzecz Gminy G., dokumentacji,

b). sporządzenie dokumentacji z badań archeologicznych związanych z realizacją zawartej w dniu 7 września 2012 r. z Gminą G. umowy dotyczącej badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G. w zakresie nawarstwień kulturowych związanych z osadnictwem schyłkowym górnego paleolitu na Niżu Polskim, wraz z uzyskaniem niezbędnych uzgodnień, opinii i zatwierdzeń właściwych organów i instytucji - zgodnie z regulacjami przewidzianymi w Rozporządzeniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych (Dz. U. z 2011 r., nr 165, poz. 987), a następnie wydanie na rzecz Gminy G. dokumentacji,

c). sporządzenie w wersji papierowej w czterech egzemplarzach oraz elektronicznej naukowego opracowania wyników badań z przeprowadzonych prac i badań związanych z realizacją zawartej w dniu 24 maja 2010 r. z Gminą G. umowy nr (...) dotyczącej badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G. - przy czym opracowanie powinno być zgodne z wymogami konserwatorskimi i załączone do niego powinny być dwie niezależne recenzje pracowników naukowych, a następnie wydanie na rzecz Gminy G. dokumentacji - zastrzegając jednocześnie, że wykonanie obowiązków określonych w podpunktach a) i b) nastąpić ma w terminie 6 miesięcy od przekazania S. P. wszystkich pozostających w posiadaniu Gminy G. zabytków wydobytych wtoku dotychczas przeprowadzonych prac archeologicznych i ustalając, iż przekazanie zabytków nastąpić ma w ciągu jednego miesiąca od uprawomocnienia się wyroku w siedzibie Gminy, przy czym Wójt Gminy G. zobowiązany będzie do wyznaczenia terminu przekazania zabytków w dniu i godzinach urzędowania Urzędu Gminy G. oraz poinformowania o wyznaczonym terminie również Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków - Delegatura w C., zaś wykonanie obowiązku określonego w podpunkcie c) nastąpić ma w terminie 18 miesięcy od daty wykonania obowiązku określonego w podpunkcie a);

2.  zasądził od S. P. na rzecz Gminy G. kwotę 7950 zł

tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nakazał ściągnąć od S. P. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu

Okręgowego w P. kwotę 3827, 26 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd pierwszej instancji poczynił następujące ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne.

W dniu 24 maja 2010 r. pomiędzy Gminą G. (zamawiający) a S. P., prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) (wykonawca), w wyniku wyboru oferty i wykonawcy w przetargu nieograniczonym, zawarta została umowa nr (...), na podstawie której wykonawca zobowiązał się do wykonania usługi polegającej na wykonaniu badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G. na powierzchni około 20 arów – przy czym prace wykopaliskowe przeprowadzone miały zostać w terminie do 30 września 2010 r., z możliwością przedłużenia terminu tych prac do 30 listopada 2010 r. w przypadku ewentualnych znalezisk i rozszerzenia programu badań. W umowie określono termin złożenia szczegółowego sprawozdania z badań wykopaliskowych, przyjętego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wraz z lokalizacją odkrytych obiektów w formie graficznej, na 15 dni od daty zakończenia badań wykopaliskowych, przy czym za termin zakończenia tych badań przyjęta miała być data protokołu odbioru prac terenowych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w W. – Delegatura w C.. Termin naukowego opracowania wyników badań wykopaliskowych określono na 31 marca 2012 r. Strony ustaliły, iż zakres badań archeologicznych objętych umową i termin ich wykonania może ulec zmianie po dokonaniu uzgodnień między stronami. Integralną częścią umowy był formularz oferty cenowej złożonej do przetargu zgodnie ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia. W umowie zastrzeżono, iż do obowiązków wykonawcy – oprócz przebadania powierzchni majdanu (...) – należeć będzie w szczególności: sporządzenie mapy sytuacyjno-wysokościowej (tzw. plan warstwicowy) (...) wraz z obszarem do niego przyległym w skali 1:250, wykonanie analiz: historycznej, archiwalnej, paleograficznej (środowiskowej), archeozoologicznej i innych wynikłych z rezultatów badań oraz sugestii konsultanta naukowego, wykonanie niezbędnych analiz specjalistycznych datujących obiekt i ceramikę: dendrochronologicznych, termoluminescencyjnych i radiowęglowych. Wykonawca zobowiązał się jednocześnie do przekazania zamawiającemu w terminie 15 dni od daty zakończenia badań terenowych dokładnego sprawozdania z prac w wersji pisemnej i elektronicznej, zatwierdzonego przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków – Delegatura w C., z wynikami pozwalającymi zamawiającemu na zlecenie planu realizacyjnego przyszłej rekonstrukcji (...) oraz wykonania w terminie do 31 marca 2012 r. naukowego opracowania wyników badań w postaci pisemnej i elektronicznej w ilości 4 egzemplarzy, przy czy dokumentacja ta miała być zgodna z wymogami konserwatorskimi i posiadać dwie niezależne recenzje pracowników naukowych. Wraz z dokumentacją wykonawca miał przekazać zinwentaryzowane materiały zabytkowe z badań wykopaliskowych do miejsca wyznaczonego przez (...). Wynagrodzenie należne wykonawcy określono na kwotę 340000 zł, w tym 270000 zł za prace wykopaliskowe i 70000 zł za naukowe opracowanie wyników badań. W umowie zastrzeżono uprawnienie do naliczania kar umownych według zasad określonych w jej treści.

Aneksem z dnia 28 września 2010 r. przedłużono termin realizacji umowy do dnia 31 października 2010 r. w związku z rozszerzeniem programu badań. Środki na realizację inwestycji pochodziły także z dofinansowania zapewnianego przez (...) Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych i miały podlegać zwrotowi w wypadku niezrealizowania inwestycji w określonym terminie.

W dniu 3 stycznia 2011 r. odbyło się spotkanie stron, w trakcie którego ustalono między innymi, że po uzyskaniu pozytywnej opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa, S. P. przeprowadzi badania archeologiczne na pozostałych 5 arach majdanu i wałów (...) w terminie do końca lipca 2012 r. oraz do dnia 13 stycznia 2012 r. przekaże Gminie wstępne sprawozdanie z badań archeologicznych przy zastrzeżeniu, że zatwierdzenie sprawozdania przez (...) leży po stronie wykonawcy, a także sporządzi pismo, w którym zawarte zostaną informacje o wszystkich zabytkach znalezionych podczas badań archeologicznych.

W dniu 7 września 2012 r. pomiędzy stronami zawarta została kolejna umowa, na podstawie której wykonawca zobowiązał się do wykonania badań archeologicznych z dokumentacją opracowaną w oparciu o badania dotyczące odkrycia unikalnych nawarstwień kulturowych związanych z najstarszym osadnictwem schyłkowym górnego paleolitu na Niżu Polskim. Umowę zawarto w związku z nowym odkryciem, do którego doszło w trakcie realizacji umowy nr (...). Również ta umowa została zawarta w trybie art. 4 pkt 8 ustawy Prawo zamówień publicznych, z zastrzeżeniem, że jej przedmiot nie był objęty treścią wcześniejszej umowy, zaś jej zawarcie nie zwalnia wykonawcy z dostarczenia zamawiającemu kompletnej dokumentacji badań archeologicznych określonej w umowie nr (...). Przedmiot umowy obejmować miał opracowanie programu badań archeologicznych dotyczących eksploatacji nawarstwień kulturowych związanych z najstarszym osadnictwem schyłkowym górnego paleolitu na Niżu Polskim, uzyskanie decyzji, pozwoleń na prowadzenie badań archeologicznych niezbędnych dla realizacji przedmiotu umowy, wykonanie badań archeologicznych w terenie i opracowanie dokumentacji z badań archeologicznych wraz z uzyskaniem niezbędnych uzgodnień, opinii i zatwierdzeń właściwych organów i instytucji. Termin wykonania umowy przez wykonawcę określono na 25 października 2012 r., a wynagrodzenie na kwotę 53000 zł.

Decyzją nr (...) z dnia 24 czerwca 2010 r. (...) Wojewódzki Konserwator Zabytków udzielił pozwolenia na przeprowadzenie badań archeologicznych przez S. P., w granicach działki o nr ewidencyjnym 161/2, polegających na badaniach wykopaliskowych oraz sondażach wykonywanych metodą odwiertów wraz z opracowaniem naukowym wyników tych badań. Termin rozpoczęcia i zakończenia badań archeologicznych przewidziano od 25 czerwca 2010 r. do 30 listopada 2010 r. Nowe, uzgodnione przez strony terminy prac archeologicznych, po rozszerzeniu ich zakresu oraz związane z tym zezwolenia na przeprowadzenie archeologicznych badań wykopaliskowych zostały objęte treścią decyzji (...) z dnia 3 listopada 2010 r., 15 lipca 2011 r. oraz 22 września 2011 r.

S. P. wykonał częściowo usługi zgodnie z umową, za co otrzymał część wynagrodzenia, a Urząd Gminy wystawił mu referencje.

Pozwany złożył w dniu 12 lipca 2011 r. w Wojewódzkim Urzędzie Konserwatora Zabytków w W. Delegatura w C. dokument zatytułowany „wstępne sprawozdanie z badań archeologicznych (…)”, ponadto w dniu 21 maja 2012 r. przekazał w wersji elektronicznej dokumentację z wykopaliskowych badań archeologicznych zaś w dniu 12 czerwca 2012 r. plan usytuowania obiektów archeologicznych na powierzchni wykopów. W dokumencie zatytułowanym „potwierdzenie złożenia planu (…)” S. P. zastrzegł, iż nie bierze odpowiedzialności za wykorzystanie składanego planu usytuowania obiektów do celów projektowych związanych z rekonstrukcją (...).

W piśmie z dnia 21 czerwca 2012 r. skierowanym do Wójta Gminy G. Wojewódzki Konserwator Zabytków odniósł się do złożonej przez pozwanego dokumentacji zapisanej na przekazanych płytach DVD, stwierdzając że jej elementy nie odpowiadają standardom dokumentacji badań archeologicznych wskazanych w załączniku do Rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich (…) (Dz. U. z 2011 r., nr 165, poz. 987), przy czym rozległość braków dokumentacyjnych wyklucza dokonanie ostatecznego odbioru konserwatorskiego badań archeologicznych przeprowadzonych przez S. P. w latach 2010 i 2011. Jednocześnie wskazano, że dokumentacja nie może stanowić podstaw dla jakichkolwiek prób rekonstrukcji dawnej zabudowy i zagospodarowania (...). Po złożeniu przez pozwanego uzupełniającej dokumentacji (...) nadal uznawał ją za niekompletną, o czym informował powoda.

S. P. chciał we własnym zakresie przeprowadzić prace konserwatorskie wydobytych zabytków. Gmina G. prace te zleciła jednak zespołowi kierowanemu przez pracownika (...) w T. M. G. (1). Zabytki wydobyte w toku prac terenowych zostały przekazane przez pozwanego do konserwacji w trzech częściach, z których dwie pierwsze partie zostały mu zwrócone po konserwacji celem sporządzenia stosownych opracowań naukowych. Trzeciej partii zwróconej po konserwacji w grudniu 2012 r. S. P. nie odebrał, żądając, aby w przekazaniu mu zabytków uczestniczył Wojewódzki Konserwator Zabytków, który żądaniu temu odmówił. Natomiast przedstawiciel (...) był obecny podczas zwrócenia Gminie G. pierwszej partii zabytków przez M. G. po konserwacji i nie stwierdził nieprawidłowości w tym zakresie.

Problemy związane z wykonaniem umowy, w tym z przetrzymywaniem zabytków przez powoda oraz niecelowość całkowitego przebadania majdanu, S. P. zgłosił (...) w opinii z dnia 27 listopada 2012 r. oraz w wezwaniu z dnia 22 lutego 2013 r. Podtrzymując swoje stanowisko w tym zakresie, pozwany powołał się z załączoną opinię naukową prof. E. H., wskazującą iż całkowite przekopanie substancji zabytkowej (...) jest błędem metodologicznym i konserwatorskim.

Z uwagi na nieprzekazywanie dokumentacji archeologicznej powód kilkakrotnie kierował do pozwanego wezwania do jej przekazania. Pismami z dnia 30 kwietnia 2013 r. i 16 lipca 2013 r. S. P. zwrócił się do powodowej gminy o wydanie zatrzymanych zabytków wskazując między innymi, że dokumentacja z badań oraz naukowe opracowanie badań zostaną przekazane w momencie spełnienia świadczeń finansowych na rzecz jego firmy i oświadczając, że w wypadku braku zapłaty za stosowną usługę nie przewiduje jakiegokolwiek przekazania dokumentacji ani stosownych opracowań.

W piśmie z dnia 8 lipca 2013 r. pozwany oświadczał, że nie jest możliwe wykonanie naukowego opracowania z badań bez dostępu do materiałów, w tym również zabytków ruchomych, które zostały zatrzymane w (...).

W trakcie postępowania w niniejszej sprawie pozwany ponownie wezwał gminę do niezwłocznego przekazania zatrzymanej części zabytków pozyskanych w czasie przeprowadzonych przez niego prac archeologicznych. Pismem z dnia 19 maja 2014 r. Wójt Gminy G. poinformował S. P., że jest cały czas gotowy do przekazania zabytków, o czym świadczy treść korespondencji mailowej między stronami. Jednocześnie powód wyznaczył kolejny termin ich przekazania w dniu 30 maja 2014 r. o godz. 11.00, wskazując również, że Wojewódzki Konserwator Zabytków odmówił udziału w przekazaniu zabytków. W dniu 27 maja 2014 r. S. P. skierował do powoda pismo, w którym zażądał, aby przekazanie zabytków w jego posiadanie odbyło się w obecności konserwatora zabytków z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w W. delegatura w C.. W wyznaczonym terminie w Urzędzie Gminy G. odbyło się spotkanie z udziałem wójta, M. G. (1), M. M. i M. S., na które pozwany nie stawił się. W trakcie tego spotkania w/w zespół postanowił sprawdzić stan zachowania zakonserwowanych zabytków. Po szczegółowym przeglądzie, na podstawie protokołu z przekazania zabytków z dnia 28 grudnia 2012 r. zespół nie stwierdził zmian ilościowych i jakościowych, w tym destrukcyjnych w przechowywanych obiektach, zaś sposób zabezpieczenia i warunki ich przechowywania są właściwe, zgodne z zaleceniami konserwatorskimi. O wynikach tego spotkania Wójt Gminy G. poinformował S. P., wyznaczając jednocześnie kolejny możliwy termin odbioru pozostałej części zabytków w dniach 9-14 czerwca 2014 r., w godzinach 10.00-15.00, po wcześniejszym uzgodnieniu. W dniu 26 czerwca 2014 r. pozwany poinformował powoda, że jego wewnętrzne kontrole stanu zabytków nie mają znaczenia. Podniósł, że wójt gminy, jak i M. G. (1) nie są odpowiednim organem administracyjnym do dokonywania czynności kontrolnych w przedmiotowej sprawie oraz zażądał natychmiastowego dokonania przekazania zajętych bezprawnie przez wójta zabytków w obecności Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i wypełnienia uzgodnień dokonanych w toku postępowania przed sądem. Pismem z dnia 22 lipca 2014 r. (...) Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował powoda, że dokonane w dniu 30 maja 2014 r. oględziny stanu zachowania przechowywanych w Urzędzie Gminy G. zabytków z badań na grodzisku w G., przeprowadzone przez M. G. (1) i towarzyszące jej osoby, były czynnością w pełni uprawnioną. (...) wskazał również, że nigdy nie uczestniczy w przekazywaniu zabytków z badań prowadzonych przez archeologów chyba, że zabytki te przekazywane są Urzędowi.

Gmina G. wielokrotnie wzywała S. P. do przekazania dokumentacji określonej w zawartych umowach.

S. P. ostatecznie przekazał dwa sprawozdania tj.: „Wstępne sprawozdanie z badań archeologicznych wczesnośredniowiecznego (...) w G., gm. loco. pow. (...)" z datą wpływu do (...) w dniu 12 lipca 2011 r., obejmujące okres od 1.07.2010 do 30.11.2010 oraz „ Wstępne sprawozdanie z badań archeologicznych wczesnośredniowiecznego (...) w G., gm. loco. pow. (...)" z datą wpływu do (...) w dniu 25 stycznia 2012 r., obejmujące okres od 1.07.2011 do 30.11.2011 - jednakże biorąc pod uwagę numer decyzji (...) Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków umieszczony w tekście, jest to błąd, i faktycznie sprawozdanie obejmuje również okres od 1 lipca 2010 do 30 listopada 2010 r.

W oparciu o opinię biegłego archeologa Sąd Okręgowy ustalił, że w złożonych przez pozwanego sprawozdaniach występuje szereg błędów i uchybień, w związku z czym należałoby: wyjaśnić/poprawić termin prowadzenia badań w sprawozdaniach, wyjaśnić, dlaczego tekst w obu sprawozdaniach jest identyczny, natomiast różnią się one w części graficznej, dodać opisy lub/i legendy do dołączonych map i planów; dodać skalę do rysunku zabytków krzemiennych; uporządkować numerację zdjęć tak, aby ich treść odpowiadała odnośnikom w tekście oraz uzupełnić je, przyjmując obecnie stosowane w metodyce archeologicznej standardy dotyczące tego, co powinno znajdować się w sprawozdaniu z badań (choć nie będące unormowane prawnie) o: Kartę Ewidencyjną Zabytku Archeologicznego, mapę lokalizacji stanowiska archeologicznego w skali 1: (...); graficzne przedstawienie rozplanowania wydzielonych jednostek stratygraficznych z obszaru badań archeologicznych z zaznaczoną siatką i oznaczeniem ich chronologii w skali 1:200 lub dokładniejszej dla wszystkich badanych arów (co najmniej 15 wg sprawozdań); w dniu 15.06.2012 wpłynęło do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w W. Delegatura w C., pismo gminy G. z planem przekazanym przez S. P. dla 8 arów - plan należałoby uzupełnić dla wszystkich badanych arów (co najmniej 15 wg sprawozdań) oraz złożyć plany dla kolejnych faz zabudowy chyba, że na pozostałych badanych arach nie zarejestrowano obiektów; wykazy jednostek stratygraficznych (obiekty, warstwy) z określeniem funkcji, faz zasiedlenia, form i rozmiarów, zawartości zabytków ruchomych, charakterystykę faz zasiedlenia, wnioski i zalecenia konserwatorskie, kopię inwentarza fotografii. Kopie inwentarza zabytków masowych, zabytków wydzielonych, próbek oraz rysunków, przekazano do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w C.; inwentarz zabytków masowych zawiera pozycje od numeru (...)/1/10 do (...)/154/10; dość często brak dat, inwentarz odnosi się najprawdopodobniej tylko do roku 2010; inwentarz zabytków wydzielonych, opisany jako inwentarz zabytków (bez uściślenia, że wydzielonych); zawiera pozycje od numeru G./l/W/10 do numeru G./603/W/10; brak informacji dotyczącej zabytków pod numerami od G./l62/W/10 do G./166/W/10, G./193/W/10, G./194/W/10, G./198/W/10, G./21 l/W/10, G./216/W/10, G./220/W/10, G./221/W/10, G./227/W/10, G./233/W/10, G./234/W/10, G./236/W/10, od G./239/W/10 do G./242/W/10, od G./244/W/10 do G./246/W/10, G./249/W/10, G./251/W/10, G./252/W/10, G./256/W/10, od G./356/W/10 do G./358/W/10, G./360/W/10; brak trójwymiarowej lokalizacji zabytków w sposób przyjęty w metodyce badań archeologicznych (domierzenia lokalizacji zabytków od dwóch krawędzi ara, oraz pomiaru wysokościowego); przy niektórych pozycjach brak dat; inwentarz odnosi się najprawdopodobniej tylko do roku 2010; inwentarz próbek zawiera pozycje od numeru (...)/ (...)/1/10 do (...)/ (...)/250/10 - inwentarz w znakomitej większości zawiera tylko próbki kości i polepy; pobrano tylko jedną próbkę węgli drzewnych (próbki datujące) oraz nie pobrano w ogóle próbek glebowych, których zwartość mogłaby dostarczyć informacji o funkcji obiektów i czy ich chronologii (np. na podstawie zalegających w glebie makroszczątków roślinnych); w inwentarzu niekiedy brak dat, inwentarz odnosi się najprawdopodobniej tylko do roku 2010; inwentarz rysunków zawiera pozycje od numeru 1 do numeru 153; dość często mają miejsce sytuacje, że pod jakimś numerem jest wpisana tylko treść rysunku i pojedyncze informacje (jak np. skala - nr od 115 do 117, 152, 153 czy data - nr od 29 do 31) natomiast pozostałe kolumny nie posiadają żadnych wpisów; często brak dat wykonanych rysunków (np. od nr 106 do 126), inwentarz odnosi się najprawdopodobniej tylko do roku 2010. Wszystkie inwentarze wymagają uzupełnień m.in. w zakresie dat czy uzupełnienia pustych kolumn oraz wyjaśnienia czy dotyczą tylko roku 2010 (a jeśli tak, to wyjaśnienia, dlaczego nie ma wpisów z pozostałych lat). Uzupełnienia, jeśli nie byłyby dołączone do sprawozdania, muszą być dołączone do dokumentacji z badań archeologicznych, której jedną ze składowych jest właśnie sprawozdanie. W obu sprawozdaniach autor odwołuje się do numeracji dołączonych map, jednakże dołączone mapy takiej numeracji nie posiadają; podobnie sytuacja przedstawia się z odwołaniami do zdjęć w sprawozdaniu z datą wpływu dn. 25.01.2012 - w wielu przypadku autor odwołuje się do numerów zdjęć, które nie przedstawiają tego co wynika z tekstu – co najprawdopodobniej związane jest to z tym, że tekst w sprawozdaniu z datą wpływu dn. 25.01.2012 został skopiowany ze sprawozdania wcześniejszego, natomiast autor w sprawozdaniu późniejszym zmienił układ (numerację) fotografii, dodatkowo dokładając ich nieco więcej. Do sprawozdań oprócz zdjęć, dołączono załączniki graficzne. W przypadku obu sprawozdań była to Mapa sytuacyjno-wysokościową (...) położonego we wsi G., w gm. G., woj. (...) (w wersji późniejszej z planigrafią znalezisk krzemiennych), na którą naniesiono lokalizację wykopów badawczych (w części, z podziałem na ary, jednakże w żaden sposób ich nie opisano, dlatego mogą być mylone z zarysami np. budynków znajdujących się na mapie). W dniu 30.11.2012 r. wpłynął do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w W. Delegatura w C., protokół z oględzin, do którego dołączona była zaktualizowana mapa, z oznaczeniami dla 13 arów zlokalizowanych na majdanie (...) - należałoby uzupełnić mapę o oznaczenia dla wszystkich badanych arów. W przypadku późniejszego sprawozdania najprawdopodobniej plan przekroju geomorfologicznego przez wał (...) ale plan nie ma nazwy, opisu co się na nim znajduje, ani numeracji. W przypadku obu sprawozdań: Plan arów III fazy zabudowy grodu (XII-XIII w.) w skali 1:100; plan obejmuje 6 arów (a z tekstu sprawozdania wynika że badania prowadzono na 15); wersja wcześniejsza była chyba pokolorowana (dołączona kopia do akt jest czarno-biała). W przypadku obu sprawozdań: Przebieg szlaków handlowych i dystrybucja importów. W przypadku późniejszego sprawozdania: dwie tablice z rysunkami zabytków krzemiennych (na rysunkach brak skali). W przypadku obu sprawozdań: trzy rysunki ceramiki naczyniowej.

Dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd I instancji najistotniejsze znaczenie nadał dowodom z załączonych do akt dokumentów. Stwierdził, że z ich treścią korelują zeznania świadków M. G. (1) i Z. D..

Sąd meriti podkreślił, że sam pozwany przyznał, iż sprawozdanie naukowe jako część dokumentacji przewidzianej umową, nie zostało sporządzone, podobnie nie sporządzono sprawozdania z prac objętych umową z 2012 r., co tłumaczył faktem zatrzymania przez powoda trzeciej partii zabytków po przeprowadzonych pracach konserwatorskich, wskazując jednocześnie na zastosowanie niewłaściwej metody konserwacji, która doprowadziła do niszczenia zabytków. Pozwany oświadczył też, że dwie pierwsze partie zabytków odebrał bez udziału (...), zaś na wadliwą metodę konserwacji zwrócił uwagę po roku czasu od odebrania pierwszej partii zabytków.

Sąd Okręgowy pozytywnie ocenił opinię biegłego A. W., uznając ją za rzetelną i wyczerpującą. Zaznaczył, że biegły w sposób precyzyjny wskazał na braki dokumentacji przygotowanej przez pozwanego wyjaśniając, że złożona dokumentacja wymaga uzupełnień oraz wyjaśnień. Biegły przekonująco wyjaśnił również, że nie zostały spełnione przede wszystkim następujące warunki umowy:

- nie przebadano umownej powierzchni 20 arów (§ 1, ust. 1 umowy),

- nie uzyskano protokołu odbioru prac terenowych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Z. w W. Delegatura w C. (§ 2, ust. 5 umowy),

- nie zachowano terminu 15 dni na złożenie sprawozdania z przeprowadzonych badań wraz z lokalizacją odkrytych obiektów w formie graficznej (§ 1, ust. 1 umowy),

- złożone sprawozdania (z datami wpływu 12.07.2011 oraz 25.01.2012) nie zawierały wszystkich informacji, które są wymagane umową, tj. nie zawierały bowiem kompletnych planów z odkrytymi obiektami dla wszystkich badanych arów;

- nie złożono opracowania wyników badań.

W efekcie przygotowane przez pozwanego dokumenty, nie spełniają całościowych wymogów zawartej umowy.

Dalej Sąd Okręgowy stwierdził, że kwestia prawidłowości przechowywania zabytków przez powoda nie miała znaczenia z punktu widzenia przedmiotu sporu, gdyż okoliczność ta jest nieistotna dla ustalenia obowiązków pozwanego, może co najwyżej być przedmiotem badania w postępowaniu dotyczącym ewentualnego narażenia zabytków na zniszczenie.

Uznając, że okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, które mieliby potwierdzić pozostali świadkowie wskazani w odpowiedzi na pozew zostały już wyjaśnione przede wszystkim w oparciu o zgromadzoną dokumentację i opinię biegłego, bądź też w ogóle nie były sporne między stronami, Sąd I instancji uznał przeprowadzenie dowodu z ich zeznań za zbędne. Podkreślił też, że kwestią sporną była przede wszystkim ocena zachowań stron oraz prawidłowość sporządzonej przez pozwanego dokumentacji, a zatem nie mogła zostać ona wyjaśniona wskutek przeprowadzenia wskazanych dowodów, gdyż postępowanie dowodowe ma na celu ustalenie faktów, a nie ich ocenianie.

Poczyniwszy takie ustalenia faktyczne, Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne.

Podniósł, że dłużnik spełniając świadczenie wynikające z zobowiązania winien zachować staranność ogólnie wymaganą w stosunkach danego rodzaju, przy czym należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności (art. 355 k.c.). Pozwany będący w sensie materialnoprawnym dłużnikiem zobowiązanym do wykonania określonego świadczenia niepieniężnego nie spełnił w należyty sposób świadczenia będącego przedmiotem zobowiązań umownych. Między stronami zawarte zostały dwie umowy cywilnoprawne zbliżone do umowy o dzieło, przynajmniej w zakresie dotyczącym zobowiązania przygotowania określonej dokumentacji (art. 627 k.c.). Celem zamawiającego było osiągnięcie określonego w umowie oraz specyfikacji istotnych warunków zamówienia rezultatu w postaci uzyskania dokumentacji pozwalającej na przystąpienie do realizacji rekonstrukcji obiektu zabytkowego. Bezspornie cel umowy nie został zrealizowany, co wynika bezpośrednio ze stanowiska zajmowanego przez pozwanego w korespondencji prowadzonej z powodem. W jej treści pozwany podkreślał, że w związku z niespełnieniem jego żądań finansowych oraz nieprzekazaniem pozostałej części zabytków po konserwacji, nie będzie możliwe kontynuowanie działań nakierowanych na sporządzenie umówionej dokumentacji. W toku procesu jedynym podnoszonym przez pozwanego zarzutem, był ostatecznie również zarzut zwłoki wierzyciela.

Sąd meriti uznał, że strona powodowa posiada interes prawny w uzyskaniu orzeczenia, którym nakazane zostanie spełnienie przez pozwanego zobowiązania niepieniężnego wynikającego z relacji kontraktowej między stronami. Dochodzone żądanie znajduje podstawę prawną w art. 477 § 1 k.c., zgodnie z którym wierzyciel w wypadku popadnięcia przez dłużnika w zwłokę ma prawo żądania naprawienia szkody, ale też wykonania zobowiązania. Uzyskanie orzeczenia sądowego zobowiązującego do wykonania świadczenia, umożliwi powodowi przeprowadzenie postępowania egzekucyjnego nakierowanego na wymuszenie działań pozwanego po to, aby ostatecznie został osiągnięty zamierzony przez powoda rezultat. Stosownie do art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela – nie dotyczy to wypadku, gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zdaniem Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej sprawie nie miała miejsca sytuacja, w której opóźnienie pozwanego w spełnieniu świadczenia można byłoby powiązać z okolicznościami niezależnymi od dłużnika.

Pozwany upatruje takich okoliczności w utrudnianiu przez powoda zwrotu trzeciej partii zabytków poddanych konserwacji, wskazując wręcz na dopuszczenie się w ten sposób przez wierzyciela zwłoki w rozumieniu art. 486 § 2 k.c. Sąd I instancji zauważył, że wbrew stanowisku pozwanego, materiał zebrany w sprawie wskazuje, iż Gmina G. dążyła do przekazania zabytków pozwanemu, wyznaczając do tego stosowne terminy. Do przekazania nie doszło, tylko z tego powodu, że pozwany stawiał warunek, iż przejmie zabytki, o ile będzie przy tym obecny Wojewódzki Konserwator Zabytków. Z jednej strony takiego obowiązku nie przewidują obowiązujące przepisy, z drugiej postawa pozwanego wskazuje, że zakłada on, iż ostatnia partia zabytków została zniszczona przez konserwatora. Taka postawa świadczy o złej woli pozwanego, ponieważ przy odbieraniu dwóch pierwszych partii, nie widział on konieczności obecności konserwatora, zaś późniejsza zmiana stanowiska w tej kwestii nie znajduje usprawiedliwionych podstaw, tym bardziej że pozwany warunkuje przejęcie ostatniej partii zabytków od okoliczności niezależnej od stron umowy, bowiem Wojewódzki Konserwator Zabytków nie jest zobowiązany wobec stron w tej kwestii. Żądając od powoda zapewnienia obecności (...) przy odbiorze, pozwany kreuje zatem po jego stronie obowiązek, którego zamawiający nie miał jak wykonać. Po drugie, nawet gdyby przyjąć, że powód dopuścił się zwłoki, to nie upoważniało to pozwanego do odstąpienia od spełnienia swojego świadczenia. W świetle art. 486 § 1 k.c., w razie zwłoki wierzyciela dłużnik może żądać naprawienia wynikłej stąd szkody, może również złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego. Sąd meriti zauważył, że pomimo nieprzekazania wszystkich zabytków po konserwacji, zdaniem biegłego, pozwany miał możliwość sporządzenia stosownej dokumentacji archeologicznej przed pracami konserwatorskimi, powinien bowiem w miarę możliwości opisać poszczególne zabytki przed ich oddaniem do konserwacji. Zwrócił też uwagę, że pozwany nie skorzystał z uprawnienia przewidzianego w art. 640 k.c., zgodnie z którym jeżeli do wykonania dzieła potrzebne jest współdziałanie zamawiającego, a tego współdziałania brak, przyjmujący zamówienie może wyznaczyć zamawiającemu odpowiedni termin z zagrożeniem, iż po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu będzie uprawniony do odstąpienia od umowy.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy określił zakres obowiązków, które powinien wykonać pozwany, nakazując mu:

a)  sporządzenie w wersji papierowej i elektronicznej sprawozdania z przeprowadzonych prac i badań związanych z realizacją zawartej w dniu 24 maja 2010 r. z Gminą G. umowy nr (...) dotyczącej badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G., zatwierdzonego przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków – Delegatura w C., z wynikami pozwalającymi na zlecenie planu przyszłej rekonstrukcji (...), a następnie wydanie na rzecz Gminy G. dokumentacji,

b)  sporządzenie dokumentacji z badań archeologicznych związanych z realizacją zawartej w dniu 7 września 2012 r. z Gminą G. umowy dotyczącej badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G. w zakresie nawarstwień kulturowych związanych z osadnictwem schyłkowym górnego paleolitu na Niżu Polskim, wraz z uzyskaniem niezbędnych uzgodnień, opinii i zatwierdzeń właściwych organów i instytucji – zgodnie z regulacjami przewidzianymi w Rozporządzeniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych (Dz. U. z 2011 r., nr 165, poz. 987), a następnie wydanie na rzecz Gminy G. dokumentacji,

c)  sporządzenie w wersji papierowej w czterech egzemplarzach oraz elektronicznej naukowego opracowania wyników badań z przeprowadzonych prac i badań związanych z realizacją zawartej w dniu 24 maja 2010 r. z Gminą G. umowy nr (...) dotyczącej badań wykopaliskowych na terenie średniowiecznego (...) w G. – przy czym opracowanie powinno być zgodne z wymogami konserwatorskimi i załączone do niego powinny być dwie niezależne recenzje pracowników naukowych, a następnie wydanie na rzecz Gminy G. dokumentacji.

W celu zapewnienia realności wykonania wskazanych obowiązków Sąd zastrzegł, że wykonanie obowiązków określonych w podpunktach a) i b) nastąpi w terminie 6 miesięcy od przekazania S. P. wszystkich pozostających w posiadaniu Gminy G. zabytków wydobytych w toku dotychczas przeprowadzonych prac archeologicznych i ustalił, iż przekazanie zabytków nastąpi w ciągu jednego miesiąca od uprawomocnienia się wyroku w siedzibie Gminy, przy czym Wójt Gminy G. zobowiązany będzie do wyznaczenia terminu przekazania zabytków w dniu i godzinach urzędowania Urzędu Gminy G., zaś wykonanie obowiązku określonego w podpunkcie c) nastąpi w terminie 18 miesięcy od daty wykonania obowiązku określonego w podpunkcie a). Terminy na przygotowanie dokumentacji ustalono w oparciu o postanowienia umów, jakie łączyły strony – jako wystarczające, akceptowane przez pozwanego i dostosowane do możliwości wykonania rzeczonych obowiązków. Jednocześnie Sąd I instancji uznał za stosowne, aby Wójt Gminy poinformował o wyznaczonym terminie przekazania zabytków właściwy Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Sąd podkreślił, że mimo braku po stronie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków obowiązkowej obecności przy akcie przekazania, to dla zagwarantowania pozwanemu możliwości powoływania się na dopełnienie wszelkich formalności i nieponiesienia odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia zabytków, należało doprowadzić do sytuacji, w które (...) będzie posiadał wiedzę o fakcie przekazywania zabytków.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, Sąd I instancji uzasadnił treścią art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Uwzględniając powyższą zasadę oraz treść art. 113 ust. 1 u.k.s.c. Sąd obciążył powoda brakującymi kosztami sądowymi.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją pozwany w całości, zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik

sprawy, to jest:

- art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 236 i 227 k.p.c. poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. archeologii na okoliczności nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy bądź wynikające z dokumentacji lub z zeznań świadków zgłoszonych przez pozwanego oraz na okoliczność wykonania przez pozwanego postanowień umownych, co należy do oceny prawnej dokonywanej przez sąd, a nie przez biegłego, a ponadto przez sporządzenie opinii przez biegłego specjalisty z zakresu archeologii sądowej, który nie posiada wymaganej wiedzy do jej wydania, w szczególności w zakresie dokumentacji archeologicznej, konserwacji zabytków i procedur administracyjnych z tym związanych,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodu z opinii biegłego ds. archeologii sądowej i wyciągnięcie wadliwych wniosków co do pozostawania przez pozwanego w zwłoce ze spełnieniem świadczenia, podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu powinna prowadzić do ustalenia, że „przepisy prawa nie regulują, co powinno być zawarte w sprawozdaniu”, gdyż jest to kwestią uznaniową, gdyż „każdy archeolog stosuje innego rodzaju sposób badań”, a także, iż „badacz ma prawo żądania obecności Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przy odbiorze zabytków, jeśli jest to w ocenie badacza uzasadnione”, jak również, że „bez przekazania wszystkich zabytków opracowanie będzie oczywiście niepełne, a sam biegły nie posiada wiedzy niezbędnej do oceny czy sprawozdania pozwanego mogą stanowić podstawę rekonstrukcji obiektu”, a w konsekwencji do przyjęcia, że nie ma podstaw do uznania, iż pozwany pozostaje w zwłoce,

- art. 233 § 1 k.p.c. polegający na błędnej ocenie dowodu z opinii biegłego sądowego i danie jej wiary w zakresie, w jakim biegły stwierdził, że wykonanie sprawozdania i dokumentacji polowej było możliwe bez posiadania wszystkich zabytków, gdyż „wykonawca musi być w ich posiadaniu jedynie w momencie ich odkrywania, aby mógł je zametrykować i wpisać do inwentarza zabytków masowych lub wydzielonych”, podczas gdy byłoby to błędem metodologicznym,

- art. 217 § 3 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodów z zeznań świadków zgłoszonych przez pozwanego, tj. E. H., M. G. (3) J. S., S. L., H. W., M. K. (1), M. K. (2), M. K. (3) oraz oddalenie wniosku o zobowiązanie Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków do przedstawienia złożonych przez pozwanego sprawozdań, dokumentacji polowej i dokumentacji badań archeologicznych związanych z wykonaniem łączącej strony umowy, co doprowadziło do błędów w ustaleniu stanu faktycznego,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodu z dokumentów załączonych do odpowiedzi na pozew, w szczególności notatki z dnia 3 stycznia 2011 r. ze spotkania stron w sprawie zakończenia badań archeologicznych na grodzisku w G. oraz pisma pozwanego z dnia 28 stycznia 2013 r., podczas gdy prawidłowa ocena tych dowodów winna prowadzić do ustalenia, że użycie przez pozwanego jako tytułu wykonanego sprawozdania słów „Wstępne sprawozdanie” było wynikiem ustaleń stron, zaś przebadanie kolejnych 5 arów terenu miało nastąpić po uzyskaniu przez powoda pozytywnej opinii (...), której nie uzyskała, z kolei pozwany zlecił wykonanie szeregu analiz naukowych i złożył dokumentację,

- art. 321 § 1 k.p.c., w zakresie pkt 1 b wyroku, gdyż powód domagał się nakazania pozwanemu „opracowania” dokumentacji z badań archeologicznych objętych umową z dnia 7 września 2012 r., natomiast Sąd „nakazał” pozwanemu jej „sporządzenie”, a więc całkiem coś innego;

2. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na:

- nierozróżnieniu przez Sąd pojęć: sprawozdanie z badań i jakie są jego elementy, dokumentacja z przebiegu badań (polowa lub terenowa), opracowanie dokumentacji przebiegu badań oraz naukowe opracowanie wyników badań,

- nierozpoznaniu zarzutu pozwanego złożenia części dokumentacji, w szczególności sprawozdania z prac objętych umową z dnia 24 maja 2010 r. (określanego przez strony jako „wstępne”), opinii konsultantów naukowych w zakresie przeprowadzonych badań na grodzisku, analiz (m.in. geologicznych, geomorfologicznych, pyłkowych, geochemicznych) wykonanych przez specjalistów, z którymi pozwany współpracował w ramach wykonywania przedmiotowej umowy oraz zarzutu uszkodzenia części zabytków, która jest w posiadaniu strony powodowej i okoliczności ich nieodebrania przez skarżącego,

- niedostrzeżeniu przez Sąd jaka jest rola Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i innych instytucji w procesie badań i jakie rozstrzygnięcia mogą wydawać organy administracyjne, a także braku takich uprawnień po stronie Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, który nie jest organem administracyjnym, co doprowadziło do wydania wyroku, który jest niewykonalny;

3. naruszenie prawa materialnego, to jest:

- art. 37 ust. 1 z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w zw. z § 5 ust. 3 pkt 3 i4 oraz ust. 6 pkt 5 – 10 rozporządzenia Ministra Kultury z dnia 9 czerwca 2004 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych i w zw. z § 14 ust. 2 pkt 4 i 5, § 20 ust. 3 pkt 6 – 11 rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 27 lipca 2011 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych poprzez ich błędne zastosowanie wyrażające się w niezauważeniu, że ustawodawca rozróżnia pojęcia: sprawozdania z badań, dokumentacji przebiegu badań, opracowania dokumentacji przebiegu badań oraz naukowego opracowania wyników badań,

- art. 91 ust. 4 pkt 4 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami poprzez jego niezastosowanie i wydanie wyroku nakazującego uzyskanie przez pozwanego zatwierdzenia Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, podczas gdy brak jest podstaw prawnych do wydania takiego rozstrzygnięcia przez wskazany urząd, w sytuacji gdy organem administracyjnym jest wojewódzki konserwator zabytków i tylko ten organ uprawniony jest do wydawania decyzji administracyjnych,

- art. 65 § 2 k.c. poprzez niezastosowanie w stanie faktycznym sprawy wykładni in dubio contra proferentem, co doprowadziło wyroku, który jest niewykonalny,

- art. 477 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie przy braku przesłanek niezbędnych do uznania, że pozwany jest w zwłoce,

- art. 488 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy pozwany wstrzymał się ze spełnieniem części swojego świadczenia ze względu na zwłokę w zwrocie części zabytków ruchomych znalezionych przy prowadzonych badaniach i ich uszkodzenie w wyniku niewłaściwie przeprowadzonych prac konserwatorskich.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

W pierwszej kolejności należy dokonać analizy przywołanych przez apelującego zarzutów naruszenia przepisów postępowania, bowiem nie budzi wątpliwości, że oceny ewentualnych uchybień w zakresie prawa materialnego można dokonać wyłącznie przy prawidłowo ustalonej podstawie faktycznej rozstrzygnięcia.

Najdalej idący zarzut obrazy prawa procesowego dotyczy naruszenia art. 321 § 1 k.p.c., w dyspozycji którego przewidziano zasadę związania sądu żądaniem pozwu. Zgodnie z treścią tego przepisu sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Zgodnie z zasadą dyspozytywności powód decyduje nie tylko o wszczęciu postępowania, ale także o zakresie rozstrzygnięcia sprawy poprzez sprecyzowanie zgłaszanego żądania oraz przytoczenie okoliczności faktycznych, mających to żądanie uzasadniać. Związanie granicami żądania nie oznacza, że sąd związany jest w sposób bezwzględny samym sformułowaniem zgłoszonego żądania. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego ogólna zasada wyrokowania, w myśl której sąd jest związany żądaniem pozwu i nie może wyjść ponad faktyczną podstawę powództwa, nie powinna być stosowana formalistycznie w tym rozumieniu, iż zmieniając brzmienie tego żądania w sentencji wyroku, sąd nie narusza art. 321 § 1 k.p.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 grudnia 1976 r.,

IV CR 525/76 i z dnia 23 maja 2013 r., I CSK 555/12). Istotnie w pkt 1 b sentencji zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy orzekł o nakazaniu pozwanemu „sporządzenia” dokumentacji z badań archeologicznych objętych umową z dnia 7 września 2012 r., zamiast jej „opracowania” jak żądał powód po ostatecznym sprecyzowaniu żądania w piśmie procesowym z dnia 23 marca 2015 r. (k. 812 - 813). Wbrew stanowisku skarżącego, powyższa zmiana redakcyjna żądania mieści się w ramach podstawy faktycznej powództwa i jest zgodna z wolą powoda, ponadto - wbrew stanowisku apelującego - oba pojęcia są bliskoznaczne i mają charakter synonimów, w obu bowiem wypadkach istotą nakazanej czynności jest wykonanie czegoś (w tym wypadku dokumentacji), do czego pozwany wprost zobowiązał się w treści łączącej strony umowy. W tych warunkach uznać należało, że Sąd meriti nie dopuścił się obrazy przepisu art. 321 § 1 k.p.c.

Nie ulega wątpliwości, że w świetle postanowień art. 217 § 3 k.p.c. pominięcie przez sąd dowodu dopuszczalne jest jedynie wówczas, gdy okoliczności sporne zostały dostatecznie wyjaśnione, zgodnie z twierdzeniami strony zgłaszającej ten dowód albo gdy chodzi o dowody nieprzydatne lub zgłoszone wyłącznie dla zwłoki. Skuteczność zarzutu naruszenia powyższego przepisu uzależniona jest zatem od wykazania, że środki dowodowe zgłoszone przed Sądem pierwszej instancji zostały bezzasadnie niedopuszczone. Wymogowi temu skarżący nie sprostał. Nie wskazał nawet, jakie sporne w sprawie okoliczności miałyby zostać ustalone za pomocą zeznań świadków pominiętych przez Sąd meriti. Zauważyć należy, że okoliczność nieposiadania przez pozwanego wszystkich zabytków znalezionych podczas prac archeologicznych przeprowadzonych na grodzisku w G., podobnie jak niesporządzenie przez pozwanego pełnej dokumentacji, sprawozdań i naukowego opracowania wyników badań szczegółowo określonych w obu łączących strony umowach są w sprawie bezsporne. Strony różniły się tylko oceną przyczyny takiego stanu rzeczy. Opinia prof. E. H. na okoliczność niecelowości zlecenia prac archeologicznych w obrębie całego stanowiska oraz rekonstrukcji badanego (...) została sformułowana na piśmie i znajduje się w aktach sprawy (k.61 odw.), zatem dodatkowe prowadzenie dowodu z zeznań jej autorki w charakterze świadka trafnie zostało ocenione jako zbędne. Wreszcie za bezprzedmiotowe uznać należało prowadzenie dowodu na okoliczność rzekomej wadliwości prac konserwatorskich i zniszczenia części zabytków. Po pierwsze, bez względu na wykształcenie i wiedzę fachową świadków w tym zakresie, ewentualna ocena prawidłowości zastosowanej metody konserwacji a także stanu zabytków wymagała wiadomości specjalnych, zatem właściwym środkiem dowodowym dla wykazania powyższych okoliczności byłby wyłącznie dowód z opinii biegłego. Niewadliwy jednak jest pogląd Sądu meriti, że badanie tych kwestii w realiach rozpoznawanej sprawy było zbędne, do czego Sąd odwoławczy odniesie się w dalszej części uzasadnienia.

Nietrafny okazał się zarzut pominięcia przez Sąd Okręgowy pełnej dokumentacji posiadanej przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w W. Delegatura w C.. Zaznaczyć należy, że na skutek wezwania Sądu Okręgowego, w dniu 23 grudnia 2014 r. wymieniony urząd nadesłał kilkaset stron dokumentów, podając że jest to pełna dokumentacja związana z wykonywaniem przez S. P. prac archeologicznych na terenie (...) w G. (pismo k. 166). Na rozprawie w dniu 3 listopada 2015 r. pełnomocnik pozwanego oświadczył, że do akt sprawy nie zostały złożone wszystkie dokumenty przekazane do urzędu m.in. analiza pyłkowa, fotografie oraz mapy. Podał też, że brakuje też korespondencji między (...), pozwanym i wójtem gminy G., wnosząc o załączenie pełnej dokumentacji (protokół k. 917). Tak sformułowany wniosek nie mógł zostać uwzględniony. W opisanej sytuacji, jeśli pozwany twierdzi, że pewnych dokumentów brakuje powinien je dokładnie określić i podać, kiedy zostały złożone do powyższego urzędu. Przytoczone wyżej stanowisko pozwanego nie spełnia tych warunków i nie mogło posłużyć do zobowiązania wspomnianego urzędu do przedstawienia dokumentu w trybie art. 248 § 1 k.p.c., bowiem wymaga to jego oznaczenia, czego wniosek złożony na rozprawie w dniu 3 listopada 2015 r. nie umożliwia. Dodać należy, że również w apelacji skarżący nie sprecyzował, o jakie dokumenty chodzi. Godzi się zaś przypomnieć, że o nadesłanie „pełnej” dokumentacji Sąd zwrócił się już do (...) (postanowienie k.159), w następstwie czego uzyskał wyżej przytoczoną odpowiedź z k. 166 akt. Ponowne zwracanie się z identycznym żądaniem jawi się zatem jako niecelowe.

Dodatkowo podnieść należy, że pozwany reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, na rozprawie w dniu 3 listopada 2015 r., na której oddalono powyższe wnioski dowodowe, nie zgłosił zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. co do naruszenia przepisów postępowania, a tym samym pozbawił się możliwości powoływania się na uchybienia w tym zakresie na etapie postępowania apelacyjnego.

Bezzasadny okazał się również zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 236 i 227 k.p.c. Na wstępie rozważań poświęconych tej grupie zarzutów należy wskazać, że biegłym w procesie może być osoba fizyczna, nawet niewpisana na listę biegłych sądowych, o ile ma wiedzę specjalistyczną w danej dziedzinie i jeżeli została powołana w charakterze biegłego w konkretnej sprawie. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 11 sierpnia 2004 r., II CK 488/03 brak wpisu na listę biegłych, będący nawet wynikiem skreślenia z listy biegłych sądowych ze względu na wiek, sam z siebie nie dyskwalifikuje opinii. W sprawie wydał opinię biegły specjalista archeolog, (...) Stowarzyszenia (...), wpisany na listę biegłych sądowych z zakresu archeologii sądowej przy Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy. Rację ma skarżący, że archeologia sądowa dotyczy problematyki wykorzystywania metod archeologicznych w postępowaniach karnych. Nie oznacza to jednak, że biegły A. W. nie posiada wiadomości specjalnych z zakresu archeologii. Nie sposób również nie dostrzec, że odpis opinii sporządzonej przez biegłego został doręczony pełnomocnikowi pozwanego w dniu

21 lipca 2015 r. Skarżący ustosunkował się obszernie do opinii w piśmie procesowym z dnia 3 sierpnia 2015 r., w treści którego nie zgłosił zarzutu odnośnie do nieposiadania przez biegłego fachowej wiedzy zawodowej z dziedziny archeologii (pismo k. 892 – 894). Podniesienie wspomnianego zarzutu dopiero na etapie postępowania apelacyjnego jawi się zatem również jako spóźnione, choć przede wszystkim jest on nietrafny merytorycznie, z uwagi na wykształcenie i zawód wykonywany przez biegłego. Nie można również zgodzić się z zarzutem dopuszczenia dowodu z opinii biegłego na niewłaściwe okoliczności, skoro teza dowodowa dla biegłego zakreślona postanowieniem z dnia 11 marca 2015 r. (k. 804) jest w znacznej części zbieżna z tezą zgłoszoną przez samego apelującego w treści odpowiedzi na pozew (k. 28 odw – 29).

Bezzasadny okazał się również zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Wyznaczone w jego dyspozycji granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd rozważa w sposób wszechstronnie materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia: 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98). Skuteczne zgłoszenie zarzutu uchybienia w tym zakresie nie może ograniczać się do wskazywania, że na podstawie materiału dowodowego możliwe były inne wnioski co do faktów, lecz polega na wykazaniu, że wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający w świetle zasad doświadczenia życiowego i budowy sylogizmów były niemożliwe. Konieczne jest wskazanie na określony dowód czy dowody, które na przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wskazują, a także jakie kryteria oceny dowodów zostały naruszone przez sąd (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 16 października 2015 r., I CSK 886/14, 6 czerwca 2003 r., IV CK 274/02, 7 października 2005 r., sygn. akt IV CK 122/05, 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, 18 czerwca 2004 r., II CK 369/03, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 września 2015 r., I ACA 395/15).

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów w omawianym zakresie dotyczących dowodu z opinii biegłego, zauważyć należy, że dowód ten ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny już zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może ona natomiast sama być źródłem materiału faktycznego sprawy ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 1969 r., I CR 140/69). Podlega, jak inne dowody ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz odróżniają ją szczególne kryteria dokonania tej oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Skoro przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych), nie podlega ona weryfikacji, jak dowód na stwierdzenie faktów, na podstawie kryterium prawdy i fałszu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2015 r., IV CSK 275/14 oraz uzasadnienie wyroku tego Sądu z dnia 7 lipca 2005 r., II UK 277/04 i wymienione w nim orzecznictwo). Wreszcie podkreślić należy, że Sąd nie jest obowiązany dążyć do stanu, że złożoną opinią będą przekonane strony. Wystarczy, że opinia jest przekonująca dla sądu, który ocenia, czy biegły wyjaśnił wątpliwości zgłoszone przez stronę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1998 r., II UKN 55/98). Biorąc pod uwagę powyższe kryteria, w odniesieniu do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia, analizowany dowód zasługuje na pozytywną ocenę. Zaznaczyć jednocześnie należy, że kwestia możliwości wykonania wstępnej analizy i opracowania naukowego zabytków na podstawie - ogólnie ujmując – dokumentacji polowej, pozwalającej na niezwłoczne zametrykowanie i inwentaryzację zabytków w czasie prac w terenie, bezpośrednio po ich wydobyciu, nie miała decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Z jednej strony nie można odeprzeć argumentacji biegłego, że bezzwłoczna inwentaryzacja zabytków jest konieczna, choćby z tego powodu, że pozwala określić, jakie zabytki zostały przekazane do dalszych prac, zaś informacje w niej zawarte mogą być wymagane podczas prowadzenia takich prac. Zauważyć przy tym należy, że przeprowadzenie prac konserwacyjnych nie zostało objęte umową stron, zatem pozwany nie mógł zakładać, że te prace zostaną mu zlecone. Z drugiej strony biegły jasno i przekonująco wyjaśnił, że tego rodzaju „metryczki” z natury rzeczy obejmują jedynie te informacje o zabytkach, które badacz jest w stanie stwierdzić przed poddaniem ich m.in. konserwacji i szczegółowej analizie specjalistycznej. Biegły podkreślił przy tym, że badacz ma prawo stosować przyjętą przez siebie metodykę prowadzenia badań archeologicznych. Nie budziło również wątpliwości biegłego, że nawet wykonanie opracowania na podstawie dokumentacji polowej, bez posiadania poszczególnych zabytków (co uznał za możliwe tylko w pewnym stopniu), to opracowanie takie wymagałoby korekt i uzupełnień, ponieważ określenie pewnych cech zabytków, czy wykonanie analiz porównawczych byłoby możliwe dopiero po przeprowadzeniu konserwacji, a więc opracowanie musiałoby być przeredagowane czy aneksowane. Dla rozstrzygnięcia sprawy istotne jest natomiast, że bezspornie pozwany nie wykonał żadnego z umówionych opracowań w żadnej części. Dla zasadności tej oceny nie ma znaczenia, że jedno z nich obie strony określały jako „wstępne”, gdyż istotny jest fakt jej niekompletności. Godzi się przypomnieć, ze okoliczność tę potwierdza nie tylko biegły, ale Wojewódzki Konserwator Zabytków, który w piśmie z dnia 26 lipca 2012 r. skierowanym do powoda stwierdził, że przedłożona przez pozwanego dokumentacja, mimo jej uzupełnienia nie jest kompletna (pismo k. 828 – 829). Z kolei istnienie niekompletnej dokumentacji i opracowań oznacza tylko tyle, że może ona zostać wykorzystana przy wykonaniu wyroku wydanego w niniejszej sprawie, w żadnym razie nie przesądza natomiast bezzasadności żądania pozwu.

Zamierzonego skutku nie może wreszcie odnieść zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dokumentu w postaci notatki ze spotkania stron z dnia 3 stycznia 2011 r. w sprawie zakończenia badań archeologicznych. Wprawdzie z jej treści wynikało, że przebadanie kolejnych 5 arów terenu miało nastąpić po uzyskaniu przez powódkę pozytywnej opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa, jednak pozwany pomija, że mimo nieprzedłożenia takiej opinii, w dniu 7 września 2012 r. zawarł z powodową gminą umowę, na podstawie której zobowiązał się do przeprowadzenia dalszych badań. Jednocześnie w § 2 tej umowy strony wprost ustaliły, że jej zawarcie nie zwalnia wykonawcy z dostarczenia zamawiającemu kompletnej dokumentacji badań archeologicznych objętych umową Nr (...), co jedynie potwierdza trafność ustalenia Sądu I instancji, że pozwany nie wykonał zleconych opracowań i sprawozdań (umowa - k. 12).

Przechodząc do oceny zarzutów w zakresie błędów w ustaleniach faktycznych oraz zarzutów naruszenia prawa materialnego, na wstępie wskazać należy na tryb, w jakim zawarta została przedmiotowa umowa, gdyż kwestia ta ma zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia. Zawarcie umowy nr (...) nastąpiło w trybie przetargu, na podstawie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. o zamówieniach publicznych (tekst jedn. Dz.U. z 2010 r., Nr 113, poz. 759), zaś jej przedmiotem było wykonanie określonych w jej treści prac archeologicznych, w wyniku których miało nastąpić przygotowanie szczegółowo wymienionej dokumentacji.

W apelacji skarżący powołał okoliczności i zarzuty, że zamawiający przyczynił się do ustania współpracy stron, zaś wykonanie umowy jest niemożliwe wskutek wadliwości jej treści. Przede wszystkim podkreślić więc należy, że skoro strony zawarły przedmiotową umowę w trybie przetargowym, a pozwany będąc profesjonalistą nie tylko nie zwrócił się do zamawiającego o wyjaśnienie specyfikacji istotnych warunków zamówienia ani nie zgłosił protestu co do postanowień SIWZ, ale zaakceptował postanowienia zawarte w projekcie umowy, powoływanie się obecnie na wadliwości dokumentacji przetargowej, które wywołały wątpliwości co do sposobu wykonania prac objętych umową jest niedopuszczalne.

Uwagi powyższe dotyczą zarzutów dotyczących roli Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Co prawda rację ma pozwany, że status organu administracyjnego posiada ten pierwszy podmiot, który jednocześnie kieruje Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków, jednak w świetle postanowień umownych nie może budzić wątpliwości, że chodzi o potwierdzenie przez wskazany organ kompletności złożonej dokumentacji, w aspekcie celu zamówienia, jakim było umożliwienie powodowi zlecenie realizacji przyszłej rekonstrukcji (...). Dodać należy, że nie wywoływało to również wątpliwości organu administracyjnego udzielającego pozwanemu zezwoleń na przeprowadzenie prac archeologicznych na podstawie obu łączących strony umów. Co najistotniejsze pozwany, będąc przedsiębiorcą i znając zapisy SIWZ wziął udział w przetargu, nie sygnalizował niejasności co do ich treści w sposób przewidziany w ustawie o zamówieniach publicznych, a następnie podpisał przedmiotową umowę. W tych warunkach twierdzenie, że jej treść jest niejasna, a przeprowadzenie części prac jest niecelowe nie może odnieść zamierzonego skutku. Jak wyżej zasygnalizowano strony mają swobodę kształtowania umów, której granice zakreśla art. 353 1 k.c. Zarzutu naruszenia tego przepisu skarżący nie postawił, a przede wszystkim nie wykazał, że zastrzeżenia umowne naruszają przepisy o charakterze ius cogens bądź zasady współżycia społecznego. Z tych względów nietrafiony jest zarzut naruszenia art. 65 § 2 k.c. i niezastosowania przez Sąd Okręgowy wykładni in dubio contra proferentem.

Odnosząc się na zakończenie do zarzutów naruszenia art. 477 § 1 i 488 § 2 k.c., stwierdzić należy, że z niebudzącej wątpliwości podstawy faktycznej rozstrzygnięcia nie wynika - jak chce skarżący - że powód pozostaje w zwłoce z zwrocie części zabytków znalezionych w czasie przeprowadzonych prac archeologicznych. Przeciwnie, to pozwany był wielokrotnie wzywany do odbioru zabytków obejmujących ich trzecią część przekazaną do prac konserwatorskich. Ostatni raz próbę ich przekazania pozwanemu podjęto w toku niniejszego postępowania, w związku z czym postępowanie zostało zawieszone na zgodny wniosek stron. Podobnie jak poprzednio pozwany odmówił jednak odebrania zabytków z uwagi na nieobecność przy tej czynności Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jak słusznie podkreślił Sąd pierwszej instancji, obowiązek udziału wspomnianego organu przy takiej czynności nie wynika z żadnego przepisu prawa, zwłaszcza w sytuacji gdy przekazanie zabytków następuje między inwestorem uprawnionym do ich posiadania (powodem) oraz badaczem będącym wykonawcą zleconych badań (pozwanym). Nie sposób też nie zauważyć, że wiarygodność powołanych przez skarżącego argumentów trafnie wzbudziło wątpliwości Sądu Okręgowego. Pozwany nie wyjaśnił bowiem w żaden racjonalny sposób, dlaczego dwie partie zabytków odebrał po przeprowadzeniu prac konserwatorskich bez udziału (...) i bez jakichkolwiek zastrzeżeń co do jakości wykonanych prac. Prace konserwatorskie zostały przy tym przeprowadzone przez ten sam podmiot, a więc zdumiewać musi, że dopiero przy trzeciej grupie zabytków pozwany nabrał wątpliwości co do jakości tych prac, niedostrzegając wcześniej jakichkolwiek uchybień w tym zakresie. Co więcej, teza taka pojawiła się dopiero w toku niniejszego procesu. Pierwotnie, w odpowiedzi na pozew pozwany wyrażał jedynie przekonanie, że przekazanie przez konserwatora trzeciej partii zabytków powodowi było bezprawne (czego nie potwierdziło zainicjowane przez pozwanego postępowanie karne ani stanowisko wojewódzkiego konserwatora zabytków), zaś jego wątpliwości wywoływały również warunki przechowywania zabytków przez powoda. Jednakże pozwany twierdząc, że doszło w tym zakresie do jakichkolwiek uchybień opiera się wyłącznie na przypuszczeniach, bowiem nie zechciał zapoznać się ze stanem zabytków, wręcz odmawiając choćby ich obejrzenia bez udziału przedstawiciela (...). Pomija przy tym stanowisko konserwatora i przedstawiciela (...), którzy nie stwierdzili, aby zabytki przechowywane były przez powoda w niewłaściwych warunkach. Sąd nie neguje istnienia obowiązku zawiadomienia wojewódzkiego konserwatora zabytków o wszelkich zagrożeniach dotyczących zabytków, a tym bardziej o fakcie ich uszkodzenia czy zniszczenia, jednakże realizacja wspomnianego obowiązku nie może być wynikiem przypuszczeń, lecz wiedzy, a tej skarżący nie posiada bowiem - co sam przyznaje – nieodebranych zabytków nie widział.

W rezultacie takich ustaleń, postawa pozwanego musi zostać oceniona jako przyjęta linia postępowania, mająca na celu usprawiedliwienie swoich zaniechań, mimo braku obiektywnych i racjonalnych podstaw do odbioru części zabytków znajdujących się u powoda.

Mając powyższe na uwadze uznać należało, że zgromadzony w sprawie i trafnie oceniony materiał dowodowy dawał podstawę do przyjęcia, że pozwany pozostaje w zwłoce w rozumieniu art. 477 § 1 k.c., co uprawniało powoda do żądania wykonania zobowiązania.

Z tych wszystkich względów orzeczono jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jakub Głowiński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Bożena Wiklak,  Lilla Mateuszczyk
Data wytworzenia informacji: