Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 785/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Nowym Sączu z 2014-01-16

Sygn. akt III Ca 785/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Skrzekut (sprawozdawca)

SSO Katarzyna Kwilosz-Babiś

SSR del. Katarzyna Romańczyk

Protokolant:

insp. Jadwiga Sarota

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2014r. w Nowym Sączu

na rozprawie sprawy

z powództwa: A. M., M. M. (1), A. S. (1), J. M. (1), P. S., J. C. (1)

przeciwko: Miastu S., (...) S.A w Z., C. K., I. C., J. C. (2) , M. P.

o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Targu

z dnia 6 czerwca 2013 r., sygn. akt I C 304/11

1.  oddala apelację,

2.  nie obciąża powodów kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 785/13

UZASADNIENIE

Powodowie A. M., M. M. (1), A. S. (1), J. M. (1), P. S.domagali się uzgodnienia treści księgi wieczystej (...)poprzez nakazanie wykreślenia z tej księgi działki ewid. nr (...), założenia dla niej nowej księgi wieczystej i ujawnienia w niej własności na rzecz: C. K.w 1/35 części, A. A. M. S.w 1/35 części, J. T. M. M. (2)w 1/35 części; A. M.w 3/28 części, a ponadto A. M.i M. M. (1) w 22/35 części na zasadach wspólności majątkowej małżeńskiej, P. S.w 1/28 części, I. C.w 1/28 części, J. C. (2)w 1/28 części, J. C. (1)w 1/28 części, M. P.w 1/28 części.

Wyrokiem z dnia 6 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w Nowym Targu powództwo to oddalił (pkt I). Nie obciążył powodów kosztami postępowania na rzecz pozwanych (pkt II).

Sąd Rejonowy wskazał, że stan faktyczny w sprawie był bezsporny i przedstawiał się następująco: będąca przedmiotem sporu działka ewid. zmod. (...)aktualnie ujawniona jest w księdze wieczystej (...)na rzecz Miasta S.jako właściciela oraz (...) S.A.w Z.jako użytkownika wieczystego. Działka ta powstała z podziału działki ewid. zmod. (...), która z kolei powstała z działki ewid. (...)z KW (...). Działka ewid. zmod. (...) powstała z części p.gr.l.kat. (...). Działka (...)powstała z części p.gr.l.kat. (...), (...), pochodzących z majątku A. S. (2)oraz z części p.gr.l.kat. (...)i (...). Parcela (...)powstała po wielokrotnych podziałach p.gr.l.kat. (...), objętej (...). KW (...); z kolei parcela (...)powstała po wielokrotnych podziałach p.gr.l.kat. (...)z (...). KW (...).

Wpis prawa własności na rzecz Miasta S.został dokonany w oparciu o decyzję Wojewody (...)z dnia 4 kwietnia 1992 r., GKG.(...), który stwierdził nabycie przez Miasto S.własności tej działki nieodpłatnie z mocy prawa, w oparciu o przepis art. 18 ust. 1 w zw. z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 32, poz. 191 z późn. zm.).

Decyzją z 17 grudnia 1997 r., GGGr.(...), Zarząd Miasta S.stwierdził nabycie przez (...)m.in. prawa użytkowania wieczystego działki ewid. zmod. nr (...). (...), będące wówczas przedsiębiorstwem państwowym zostało następnie przekształcone w (...) Państwowe S.A.Prawo użytkowania wieczystego do przedmiotowej działki na rzecz (...)zostało ujawnione w księdze wieczystej KW nr (...), a po odłączeniu z niej działki (...)– w księdze wieczystej KW nr (...)(obecnie (...)). Umową z dnia 27 września 2001 r. prawo to zostało w formie aktu notarialnego wniesione aportem do spółki (...) sp. z o.o., która następnie została przekształcona w (...) S.A. Spółka (...) sp. z o.o.nie powstała z przekształcenia czy wydzielenia z (...), ale została utworzona jako nowa spółka, która nabyła prawo użytkowania wieczystego m.in. działki (...)w drodze czynności prawnej od (...) Państwowych S.A.

Parcele (...)i (...)zostały przejęte przez Państwo na podstawie orzeczenia Ministra Zdrowia z 18 marca 1948 r. w przedmiocie przejęcia przedsiębiorstw (...), S.i Ż., protokołu zdawczo-odbiorczego z 17 kwietnia 1948 r. i orzeczenia Ministra Zdrowia z 7 października 1948 r. w przedmiocie zatwierdzenia protokołu zdawczo-odbiorczego z 17 kwietnia1948 r. Orzeczeniem z 3 stycznia 1961 r. Minister Zdrowia i Opieki Społecznej częściowo uchylił orzeczenie z 7 października 1948 r., jednakże w dniu 30 września 1968 r. zostało wydane przez tenże organ orzeczenie (...), na mocy którego składniki majątkowe, w zakresie których uchylona została decyzja z 7 października 1948 r., z mocy prawa przeszły na własność Państwa z uwagi na ich trwałe włączenie do działalności przedsiębiorstwa uzdrowiskowego w S..

Decyzją z 3 września 2001 r., (...), Minister Zdrowia stwierdził nieważność orzeczenia Ministra Zdrowia z dnia 18 marca 1948 r. o przejęciu przedsiębiorstw (...), S.i Ż.na własność Państwa, w części dotyczącej przejęcia przedsiębiorstwa uzdrowiskowego w S.stanowiącego własność A. S. (2). Decyzja ta została następnie utrzymana w mocy decyzją Ministra Zdrowia z 16 października 2001 r., (...). Decyzją z 4 października 2007 r., (...), Minister Zdrowia stwierdził nieważność orzeczenia Ministra Zdrowia z 7 października 1948 r. w przedmiocie zatwierdzenia protokołu zdawczo-odbiorczego z dnia 17 kwietnia 1948 r., w przedmiocie ustalenia składników majątkowych przedsiębiorstwa (...).

Decyzją nr 85 z 11 lutego 2008 r., (...), Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji stwierdził nieważność decyzji Wojewody (...)z 4 kwietnia 1992 r. stwierdzającej nabycie przez Miasto S.z mocy prawa, nieodpłatnie własności nieruchomości położonej w S., objętej księgą wieczystą nr (...). W uzasadnieniu decyzji wskazano, że stwierdzenie nieważności decyzji nacjonalizacyjnych, powoduje przywrócenie stanu własności istniejącego przed 18 marca 1948 r., co oznacza, że Skarb Państwa nigdy nie był właścicielem przedmiotowej nieruchomości. Tym samym nieruchomość ta nie mogła być przedmiotem komunalizacji na podstawie przepisów ustawy z dnia 10 maja 1990 r.

W żadnym z tych postępowań nie brały udziału (...) Sp. z o.o., poprzednik prawny strony pozwanej. W konsekwencji postanowieniem z dnia 29 września 2010 r., (...)Minister Zdrowia postanowił wznowić postępowanie w sprawie zakończonej ostateczną decyzją Ministra Zdrowia z dnia 16 października 2001 r. Ponadto w wykonaniu wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W.z 14 stycznia 2011 r., sygn. akt (...)oraz (...)Minister Zdrowia wszczął postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji z 2001 r. i 2007 r. Decyzją z 5 października 2012 r. Minister Zdrowia odmówił stwierdzenia nieważności decyzji z 16 października 2001 r. i poprzedzającej ją decyzji z 3 września 2001 r. oraz decyzji z 4 października 2007 r. Przedmiotowa decyzja z 5 października 2012 r. została utrzymana w mocy decyzją Ministra Zdrowia z 24 stycznia 2013 r. Ponadto decyzją z 4 stycznia 2013 r. Minister Administracji i Cyfryzacji stwierdził, iż decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji nr 85 z 11 lutego 2008 r. została wydana z naruszeniem prawa, jednakże nie uchylił jej, gdyż w wyniku wznowienia postępowania mogłaby zapaść wyłącznie decyzja odpowiadająca w istocie decyzji dotychczasowej. Decyzja z 4 stycznia 2013 r. została utrzymana w mocy decyzją Ministra Administracji i Cyfryzacji z 9 marca 2013 r. Jak wynika z oświadczenia pełnomocnika (...)złożonego na rozprawie w dniu 6 czerwca 2013 r. decyzja ta została zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

A. M. wystąpił z wnioskiem o stwierdzenie nieważności decyzji Zarządu Miasta S.z 17 grudnia 1997 r. Jak wynika z oświadczenia pełnomocnika powoda złożonego na rozprawie w dniu 6 czerwca 2013 r. organy administracji obu instancji odmówiły stwierdzenia nieważności tej decyzji (wznowienia postępowania), jednakże decyzje te zostały uchylone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w K.. Wyrok WSA został zaskarżony przez (...)do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Aktualnie udziały w majątku po A. S. (2), tj. roszczenie o wpis prawa własności do przedmiotu sporu posiadają: C. K.w 1/35 części, A. S. (1)w 1/35 części, J. M. (1)– w 1/35 części, P. S.w 1/28 części, I. C., J. C. (2), M. P., J. C. (1)po 1/28 części, A. M.w 3/28, A. M.wspólnie z żoną M. M.w 22/35 części.

W takim stanie faktycznym Sąd uznał powództwo za bezzasadne.

Wskazał Sąd, że choć na chwilę zamknięcia rozprawy decyzje nacjonalizacyjne stwierdzające przejęcie na rzecz Państwa m.in. aktualnej działki (...) zostały wyeliminowane z obrotu prawnego albowiem stwierdzono ich nieważność to strona pozwana korzysta z rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych przewidzianej w art. 5 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Zgodnie bowiem z wymogami przewidzianymi w tym przepisie, nabycie przez (...) Sp. z o.o., poprzednika prawnego (...) S.A. prawa użytkowania wieczystego dokonane zostało w drodze czynności prawnej odpłatnej. Taki charakter ma bowiem wniesienie aportu do spółki. Strona powodowa, mimo że to na niej spoczywał ciężar dowodu, nie przedstawiła natomiast dowodów na okoliczność, że pozwana spółka (...) w momencie nabywania prawa pozostawała w złej wierze. Za bezzasadną w tym zakresie uznał Sąd argumentację strony powodowej, że zarówno (...) jak i (...) stanowiły podmioty, nad którymi kontrolę sprawował Skarb Państwa. Wskazał Sąd, że decyzja o przekazaniu działki (...) w użytkowanie wieczyste podjęta była przez Zarząd Miasta S., podmiot odrębny od Skarbu Państwa. Za nieistotne uznał, że (...) stała się spółką Skarbu Państwa, oraz że (...) została utworzona przez tego samego wspólnika. Wywodził Sąd, że o dobrej lub złej wierze osoby prawnej decyduje charakter wiary organu uprawnionego do jej reprezentacji a nie wspólnika. W niniejszym przypadku koniecznym byłoby zatem wykazanie, że w dniu 27 września 2001 r. reprezentujący (...) prezes zarządu J. L. posiadał wiedzę o niezgodności treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym lub mógł się o tym z łatwością dowiedzieć.

Wskazał Sąd, że stan faktyczny sprawy jest analogiczny jaki legł u podstaw uchwały Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2011 r., sygn. III CZP 90/10. Za bezzasadną uznał jednocześnie argumentację pozwanego z powołaniem się na pogląd wyrażony przez E. Gniewka.

O kosztach orzekł Sąd na zasadzie art. 102 kpc.

Wyrok ten powodowie zaskarżyli w całości apelacją.

Zarzucili naruszenie:

- art. 232 kc przez przyjęcie, że na nieruchomości nienależącej do Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego powstało skuteczne prawo użytkowania wieczystego;

- art. 5 ustawy o księgach wieczystych i hipotece poprzez błędne uznanie, iż pozwany (...) S.A. korzysta z dobrodziejstwa rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych w zakresie nabycia prawa użytkowania wieczystego od nieuprawnionego w drodze czynności prawnej, podczas gdy prawo to w ogóle nie powstało z uwagi na wydanie decyzji przez Zarząd Miasta S. w przedmiocie stwierdzenia nabycia z mocy prawa użytkowania wieczystego przez spółkę należącą do grupy (...) z rażącym naruszeniem prawa, co czyniło tę decyzję nieważną;

- art. 6 pkt 1 i 2 ustawy o księgach wieczystych i hipotece przez przyjęcie, że pozwany (...) S.A. nabył odpłatnie, przez czynność prawną w dobrej wierze prawo użytkowania działki objętej powództwem, podczas gdy zarówno ten pozwany jak i spółka (...) S.A., od której pozwany nabył prawo użytkowania wieczystego działki objętej powództwem, były w chwili nabycia podmiotami w całości należącymi do Skarbu Państwa o ścisłym powiązaniu organizacyjnym i kapitałowym, nad którymi nadzór sprawował Minister Skarbu Państwa, zaś obrót prawem użytkowania wieczystego od chwili jego powstania dokonywał się w obrębie de facto tylko jednej instytucji - Skarbu Państwa, a w konsekwencji należało je uznać za podmioty pozostające w złej wierze;

- art. 61 § 6 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym w zw. z art. 390 §2 kpc przez rozstrzygnięcie sprawy w oparciu o stanowisko Sądu Najwyższego przedstawione w uchwale z dnia 15 lutego 2011 r. , III CZP 90/10, mimo że orzeczenie to nie ma mocy wiążącej w niniejszej sprawie ani charakteru zasady prawnej, która obligowałby Sąd I instancji do wykładni art. 5 ustawy o księgach wieczystych i hipotece w sposób jaki uczynił to Sąd Najwyższy;

- art. 1 protokołu nr 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonego w P.dnia 20 marca 1952 r. przez odmowę wpisania w dziale II księgi wieczystej prowadzonej dla działki nr (...)znajdującej się w ramach nieruchomości położonej w miejscowości S., dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...)jako współwłaścicieli C. K., A. A. M. S., J. T. M. M. (2), A. M., M. M. (1), P. S., I. C., J. C. (2), J. C. (1)oraz M. P., przez co naruszono ich prawo do poszanowania swego mienia przysługującego im przed dniem 18 marca 1948 r., kiedy nastąpiło przejęcie przedsiębiorstw (...), S.i Ż.na własność Państwa.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwani wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszym rzędzie za skuteczny ocenić należy wniosek o sprostowanie apelacji. Nie nasuwa wątpliwości, że mylne oznaczenie numeru działki czy nr księgi wieczystej we wnioskach apelacji w sytuacji, gdy w pozostałej jej części, w tym w zarzutach oznaczenie jest prawidłowe, stanowi wyłącznie oczywistą omyłkę. Ponadto wskazać trzeba, że takie błędne oznaczenie stanowiłoby w istocie zmianę powództwa, która to na etapie postępowania apelacyjnego jest niedopuszczalna. Ustosunkowując się jednak do zarzutów merytorycznych samej apelacji stwierdzić trzeba, że apelacja ta jest bezzasadna.

Wyrok Sądu Rejonowego jest prawidłowy. Nie zachodzą uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania – art. 378 § 1 kpc.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne. Ustalenia te pozostawały zresztą poza przedmiotem sporu. Również w apelacji się ich nie kwestionuje. Istota apelacji sprowadza się do podważania zasadności dokonanej przez Sąd I instancji w oparciu o te ustalenia kwalifikacji prawnej. Także jednak w tym zakresie w rozumowaniu Sądu Rejonowego nie można dopatrzyć się żadnych nieprawidłowości. Podnoszone w apelacji zarzuty ocenić trzeba jako bezzasadne.

Wbrew temu co podnosi apelujący skarżone rozstrzygnięcie, sprowadzające się do stwierdzenia braku podstaw do przyjęcia, że w okolicznościach niniejszej sprawy zachodzi niezgodność między wpisem ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym, nie narusza art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. 2013.707 j.t.). Sąd Okręgowy pozostaje w tym zakresie przy swym stanowisku wyrażonym już wcześniej w postanowieniu z dnia 23 maja 2012 r., sygn. III Cz 248/12 a opartym na uchwale Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2011 r., sygn. III CZP 90/10. w której wyrażono pogląd, że rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych chroni nabywcę użytkowania wieczystego także w razie wadliwego wpisu w księdze wieczystej Skarbu Państwa.

W uchwale tej Sąd Najwyższy wypowiedział się za potrzebą intensyfikacji ochrony prawnej użytkownika wieczystego działającego w zaufaniu do treści księgi wieczystej. Celem urealnienia takiej ochrony przyjął koncepcję interpretacyjną , że działanie rękojmi wiary publicznej w okolicznościach takich, jakie miały miejsce w niniejszej sprawie powoduje dwa skutki – nabycie użytkowania wieczystego od nieuprawnionego (skutek pierwotny) oraz nabycie prawa własności tej nieruchomości przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego (skutek wtórny). Koncepcja ta, wbrew podnoszonym w piśmiennictwie głosom nie prowadzi do naruszenia art. 5 kwh. I tak, w szczególności za nietrafne ocenić należy wywody wyrażone w glosie krytycznej do przedmiotowej uchwały (Maciej Rzewuski, Radca Prawny, 2012/12-13), że przedmiotowa interpretacja pozostaje w sprzeczności z wykładnią gramatyczną art. 5 kwh, który wymaga „nabycia własności lub innego prawa”, a o którym to w ocenie glosatora nie można mówić w omawianym przypadku z uwagi na treść art. 232 kc. Przepis ten, jak wywodzi glosator zakłada ustanowienie użytkowania wieczystego jedynie na gruncie stanowiącym własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Brak spełnienia tego warunku przesądza jego zdaniem o niemożliwości nabycia z uwagi na brak przedmiotu.

Stwierdzenia wymaga, że glosator przedmiotowej wykładni dokonał w sposób wybiórczy. Pominął tu pozostałą część brzmienia art. 5 kwh stanowiącą o tym, że rękojmia rozstrzyga na korzyść tego, kto przez czynność prawną z osobą uprawnioną według treści księgi wieczystej dokonał nabycia. Tymczasem to te przesłanki stanowią istotę rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych, a która to sprowadza się do wyłączenia zasady, że nikt nie może przenieść więcej praw niż posiada. Polega ona właśnie na uznaniu za skuteczne nabycia prawa nieistniejącego albo prawa istniejącego ale nieprzysługującego rozporządzającemu. Z takiego charakteru rękojmi wynika, że nie jest ona związana z nieważnością czynności prawnej. Czynność prawna nieważna nie powoduje bowiem żadnych skutków prawnych, natomiast rękojmia jest sposobem nabycia na podstawie ważnej czynności prawnej z osobą nie mającą legitymacji prawnomaterialnej do rozporządzania prawem wpisanym do księgi wieczystej. Przepisy o rękojmi przyjmują bezwzględną przewagę stanu prawnego ujawnionego w księdze wieczystej nad rzeczywistym stanem prawnym. (…) Nie ma tu znaczenia, czy zbyte prawo przysługiwało w rzeczywistości innej osobie niż zbywcy, czy też prawo to nie istniało od początku, albo wygasło (tak w komentarzu do ustawy o księgach wieczystych i hipotece pod red. Stanisława Rudnickiego, Lexis Nexis. W-wa 2010 r. , str. 41-42).

Problem przedmiotowej wykładni, przyjętej przez Sąd Najwyższy, sprowadza się natomiast do tego, że w istocie jej przyjęcie pozostaje w sprzeczności z dyspozycją art. 232 kc. Sąd Najwyższy dostrzegł, że konsekwencją zastosowania jednego z omawianych przepisów ( art. 5 kwh lub art. 232 kc) będzie naruszenie dyspozycji drugiego z nich. Opowiedział się jednak za pierwszeństwem stosowania art. 5 kwh, a zatem potrzebą silniejszej ochrony tego kto nabył prawo działając w zaufaniu do treści księgi wieczystej. Sąd Okręgowy wypowiadając się w tym samym kierunku, miał na względzie, że taki pogląd w większej mierze zapewnia bezpieczeństwo obrotu prawnego. Jak wskazał przekonująco Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 września 2011 r., sygn. III CSK 159/09 w przedmiotowej uchwale przedmiotem „ważenia” była ochrona interesów wierzycieli bezprawnie naruszonych kilkadziesiąt lat temu, w pewnym sensie „przystosowanych” już do skutków poprzedniej rzeczywistości, bądź ochrony interesów użytkowników wieczystych. Nie ulega w ocenie Sądu Okręgowego wątpliwości, że racjonalnym jest zapewnienie ochrony tym ostatnim.

W tym miejscu za chybiony jednocześnie ocenić trzeba zarzut naruszenia art. 61 § 6 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym w zw. z zw. z art. 390 § 2 kpc poprzez oparcie się przez Sąd Rejonowy na przedmiotowej uchwale, mimo że nie nadano jej mocy zasady prawnej.

Bezzasadnie apelujący powoływał się tu na to, że stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w tej uchwale odbiega od poprzedniej linii orzeczniczej. Wyrażona w tej uchwale zmiana stanowiska znajduje odzwierciedlenie w orzeczeniach Sądu Najwyższego zapadłych także po jej wydaniu (m.in. w wyroku z dnia 8 września 2011 r., sygn. III CSK 159/09, wyroku z dnia 8 września 2011 r., sygn. III CSK 158/09).

Żadnych skutków nie może wywołać także argumentacja, że Sąd Rejonowy opierając się na tej uchwale nie poczynił rozważań dlaczego wyrażona w niej interpretacja jest słuszna. Zważyć należy, iż przedmiotowa uchwała zapadła w podobnym stanie faktycznym jak w niniejszej sprawie. Sąd Rejonowy przychylając się do wyrażonego w niej stanowiska nie miał zatem obowiązku szerszego jego uzasadnienia z punktu widzenia jakiś odrębności sprawy niniejszej. Skoro Sąd Najwyższy swoją interpretację wyrażoną w tej uchwale szeroko uargumentował a Sąd Rejonowy ją w pełni zaakceptował, to za wystarczające ocenić trzeba tu rozważania w zakresie przedstawionym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Inna sytuacja byłaby, gdyby Sąd Rejonowy zajął stanowisko sprzeczne z przedmiotową uchwałą. Wtedy koniecznym byłoby precyzyjne uzasadnienie tej kwestii. Zauważyć należy, że także Sąd Najwyższy zajmując w wyroku z dnia 8 września 2011 r., sygn. III CSK 158/09 stanowisko takie jak w przedmiotowej uchwale, w swym uzasadnieniu ograniczył się do stwierdzenia, że podziela pogląd w niej wyrażony.

Chybiony okazał się także zarzut naruszenia art. 6 pkt 1 i 2 kwh przez przyjęcie, że pozwany (...) S.A. nabywając prawo użytkowania wieczystego działki objętej niniejszym pozostawał w dobrej wierze. Apelujący celem podważenia zajętego w tym zakresie stanowiska Sądu Rejonowego bezzasadnie powoływał się tu na potrzebę zastosowania koncepcji przełamania tzw. zasłony korporacyjnej zakładającej pominięcie zasady prawnej odrębności spółki od jej organów. Zważenia wymaga, że koncepcja ta znana w prawie francuskim i anglosaskim nie znajduje uzasadnienia w świetle obowiązujących przepisów prawnych w polskim systemie prawnym. W swym założeniu ma ona przeciwdziałać przypadkom nadużycia formy prawnej spółki w celu obejścia prawa, w sposób sprzeczny z zasadami słuszności, uczciwości w obrocie gospodarczym i w złej wierze. Za zbliżoną instytucję obowiązującą na gruncie polskiego porządku prawnego można tu zatem uznać jedynie art. 5 kc sankcjonujący nadużycie prawa. Wskazać trzeba, że z uwagi na swój przedstawiony powyżej, wyjątkowy charakter przedmiotowa koncepcja może być stosowana jedynie w szczególnych przypadkach. W niniejszej sprawie taki zaś nie zachodzi. To za aktualne pozwala ocenić wywody Sądu Rejonowego, że dla stwierdzenia złej wiary po stronie pozwanego koniecznym byłoby wykazanie złej wiary po stronie J. L., a który to jako prezes zarządu był organem uprawnionym do reprezentacji spółki. Słusznie natomiast przyjął Sąd Rejonowy, a czego apelujący nie kwestionuje, że taka zła wiara po stronie wymienionego nie została wykazana.

Niezależnie od powyższego, nawet gdyby uznać, że przedmiotowa koncepcja przełamania zasłony korporacyjnej co do zasady mogłaby znaleźć zastosowanie także na gruncie prawa polskiego, to stwierdzić trzeba, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie mogłaby ona wywołać zamierzonych skutków. Brak jest podstaw do przyjęcia aby spółki (...) w chwili zawierania umowy przeniesienia użytkowania wieczystego działały w złej wierze. Jak zasadnie podnosi bowiem pozwany w odpowiedzi na apelację w dacie dokonywania omawianej czynności prawnej decyzja nacjonalizacyjna nie była jeszcze wzruszona i funkcjonowała w obrocie prawnym. Należy podnieść ponadto, iż podmioty te nie były stronami toczących się postępowań administracyjnych dotyczących stwierdzenia nieważności przedmiotowych decyzji.

Na uwzględnienie nie zasługuje wreszcie zarzut art. 1 protokołu nr do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zważenia wymaga, na co uwagę zwrócił Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 8 września 2011 r., sygn. III CSK 159/0, że protokół ten nie mówi o obowiązku zwrotu nieruchomości w naturze. Posługuje się pojęciem szeroko rozumianego „mienia”, tj. nie tylko własności w sensie ścisłym ale także wszelkich praw majątkowych. Ochronę tę realizuje zatem także przewidziane w przedmiotowej uchwale Sądu Najwyższego roszczenie odszkodowawcze przeciwko Skarbowi Państwa z racji definitywnej utraty prawa własności gruntu. Jak wskazał Sąd Najwyższy skutek wtórny rękojmi nie eliminuje bezprawności działania Skarbu Państwa w związku z bezpodstawnym przejęciem gruntu byłego właściciela.

Z powyższych przyczyn apelacja jako pozbawiona uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu, o czym orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzie art. 102 kpc. Sąd Okręgowy także w tym zakresie podziela stanowisko Sądu I instancji, że dysponowanie przez powodów dokumentami urzędowymi, z których wynika że decyzje nacjonalizacyjne pozbawiające ich poprzednika prawnego własności zostały wyeliminowane z porządku prawnego, przesądza o tym, że w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu tego przepisu pozwalający na nieobciążanie strony przegrywającej kosztami postępowania. W takiej sytuacji zdaniem Sądu Okręgowego apelujący mogą mieć usprawiedliwione poczucie pokrzywdzenia, co przemawia za zastosowaniem przy orzekaniu o kosztach postępowania apelacyjnego zasady słuszności.

(...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Mróz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Nowy Sączu
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Romańczyk
Data wytworzenia informacji: