XII Ga 808/24 - postanowienie Sąd Okręgowy w Krakowie z 2025-01-08

Sygn. akt XII Ga 808/24

POSTANOWIENIE

Dnia 8 stycznia 2025 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie XII Wydział Gospodarczy - Odwoławczy

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Janusz Beim

Protokolant: osobiście

po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2025r. w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ( w likwidacji ) w K.

o wykreślenie z KRS

na skutek apelacji wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie

z dnia 19 września 2024 sygn. akt KR XI Ns-Rej. KRS (...)

postanawia: apelację oddalić

SSO Janusz Beim

Sygn. XII Ga 808/24

UZASADNIENIE POSTANOWIENIA Z DNIA 8 STYCZNIA 2025 r.

W postępowaniu z wniosku (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. (w likwidacji), postanowieniem z dnia 19 września 2024 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie oddalił wniosek o wykreślenie wskazanej spółki z Krajowego Rejestru Sądowego.

Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie sąd pierwszej instancji wskazał na treść wniosku i treść oświadczenia likwidatora z dnia 15 marca 2024 r. z których wynikało , że wobec likwidowanej spółki nie toczą się żadne postepowania sądowe, administracyjne lub egzekucyjne, wszyscy wierzyciele spółki zostali zaspokojeni i nie są znane likwidatorowi inne , niezaspokojone wierzytelności.

W swoich rozważaniach prawnych sąd powołał się na treść art. 288 § 1 ksh, zgodnie z którą, po zatwierdzeniu przez zgromadzenie wspólników sprawozdania finansowego na dzień poprzedzający podział między wspólników majątku pozostałego po zaspokojeniu i zabezpieczeniu wierzycieli (sprawozdanie likwidacyjne ) i po zakończeniu likwidacji , likwidatorzy powinni ogłosić w siedzibie spółki to sprawozdanie i złożyć je sądowi rejestrowemu z jednoczesnym zgłoszeniem wniosku o wykreślenie spółki z rejestru. W ocenie sądu likwidator nie zrealizował wszystkich czynności likwidacyjnych, które są niezbędne aby wykreślić spółkę z rejestru sądowego. Wskazał przy tym sąd na treść szeregu pism kierowanych do sądu rejestrowego przez wierzycieli likwidowanej spółki , a związanych z ujawnianiem się wad budynków sprzedanych przez likwidowaną spółkę. Wskazał przy tym sąd pierwszej instancji na treść pisma (...) przy ul.(...) w K. oraz innych (...) a także pism A. K. i M. K., którzy nabyli lokal od likwidowanej spółki. Budynki, których dotyczą pisma (...) i w/w wskazanych osób fizycznych wznosiła likwidowana spółka - wnioskodawca. Z treści powyższych pism wynika , że Wspólnoty zgłaszają szereg wad w budynkach, a nadto ujawniają się kolejne wady. Z treści wskazanych pism wynika, że wady nie zostały usunięte. Podkreślił sąd , że sprzedane przez likwidowaną spółkę domy ( jako przedmiot transakcji ) nadal podlegają ochronie z tytułu rękojmi. W ocenie sądu pierwszej instancji nabywcy nieruchomości ( z uwagi na utratę bytu prawnego likwidowanej spółki bez pozostawienia następców ) nie mogą zostać pozbawieni ochrony. Podkreślił sąd ,że z treści pism wynika min. że wady zgłaszane były jeszcze w latach 2022 – 2023, a więc przed podjęciem uchwały o podziale majątku między wspólników. W końcowej części uzasadnienia sąd pierwszej instancji stwierdził , że w istocie ujawnił się spór związany z roszczeniami nabywców nieruchomości o usuniecie wad budynków . Zatem likwidująca się spółka powinna była skorzystać np. z instytucji złożenia odpowiednich sum do depozytu sądowego na podstawie upoważnienie zawartego w art. 285 ksh. Z uwagi na zaistnienie powyższych okoliczności i brak zabezpieczenia wierzycieli, wniosek o wykreślenie spółki został oddalony.

Wnioskodawca w apelacji od powyższego postanowienia zarzucił;

- naruszenie art. 282 § 1 w zw. z art. 288 § 1 ksh w zw. z art. 23 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r o Krajowym Rejestrze Sądowym ( dalej; ustawa o KRS) poprzez błędne stwierdzenie ,że złożenie wniosku było przedwczesne, a to z uwagi na trwającą odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady budynków (lokali ) oraz ,że likwidacja spółki nie została rzetelnie przeprowadzona bowiem nie zakończono bieżących interesów i nie wypełniono zobowiązań , podczas gdy likwidator podejmował w tym kierunku działania , złożył w dniu 14 marca 2024 r. sprawozdanie likwidacyjne, wobec spółki nie toczą się postępowania sądowe, zatem wyczerpano dyspozycje art. 282 § 1 ksh, nadto likwidowana spółka nie posiada żadnego majątku, nie ma zatem możliwości zaspokojenia hipotetycznych wierzycieli

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że likwidacja spółki będzie prowadzić do pozbawienia ewentualnych wierzycieli uprawnień wynikających z rękojmi , podczas gdy nie powstały skonkretyzowane roszczenia uprawnionych z tytułu rękojmi, a zgłoszenie wad wybudowanych przez spółkę nieruchomości nie stanowi przeszkody do uwzględnienia wniosku , w szczególności w sytuacji, gdy likwidowana spółka nie posiada żadnego majątku; wadliwe przyjęcie , że zabezpieczenie wierzycieli stanowi warunek wykreślenia, podczas gdy sama okoliczność ,że zgłoszono usterki nie świadczy o rzeczywistym istnieniu jakichkolwiek zobowiązań , a nadto możliwe jest wykreślenie z rejestru w sytuacji , gdy likwidowana spółka nie ma majątku pozwalającego na wypełnienie wszystkich zobowiązań i pozostaną one niezaspokojone; wadliwe przyjęcie ,że likwidator nie zrealizował wszystkich czynności likwidacyjnych, bowiem nie zabezpieczył ewentualnych roszczeń wierzycieli, podczas gdy likwidator dokonał wszystkich czynności określonych w art. 282 § 1ksh niezbędnych do uznania , że spółka zakończyła swoją działalność i powinna zostać wykreślona z rejestru sądowego

Podnosząc powyższe zarzuty strona apelująca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia, przekazanie sprawy sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania i wykreślenie spółki z rejestru.

W uzasadnieniu swojej apelacji wnioskodawca w szczególności stwierdził ,że warunki określone w art. 282 § 1 ksh zostały spełnione. Podkreśliła likwidowana spółka ,że wierzyciele nigdy nie dochodzili swoich roszczeń w drodze sądowej, a samo zgłoszenie usterek nie świadczy o rzeczywistym istnieniu zobowiązań. Wnioskodawca zarzucił ,że nie można zgodzić się ze stanowiskiem sądu pierwszej instancji , z którego wynika min. że likwidacja spółki kapitałowej powinna trwać np. do wygaśnięcia odpowiedzialności z tytułu rękojmi. Nadto wnioskodawca zarzucił ,że nawet przy przyjęciu ,że zgłaszane roszczenia byłyby zasadne , to likwidowana spółka i tak nie miałby możliwości zaspokojenia z uwagi na brak majątku. Wnioskodawca ponownie odwołał się do treści regulacji zawartych w art. 282 oraz art. 286 ksh i wskazał przy tym na szereg orzeczeń Sądu Najwyższego. W uzasadnieniach wskazanych orzeczeń zamieszczone są min. tezy ,że likwidacja spółki zostaje zakończona z chwilą podziału majątku, a zaspokojenie wierzycieli nie jest warunkiem zakończenia likwidacji. We wskazanych orzeczeniach Sąd Najwyższy podkreślił ,że w rejestrze nie powinny istnieć wpisy dotyczące tzw. martwych podmiotów. W ocenie wnioskodawcy takie stanowisko jest trafne i wniosek podlegał uwzględnieniu. Wnioskodawca odwołał się także do stanowiska prezentowanego w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2011 r sygn. V CSK 204/10 , w którym zawarto min stwierdzenie , że „ fakt istnienia uprawnień z rękojmi nie jest tożsamy z powstaniem długu, bowiem dla jego powstania koniczne jest wystąpienie zdarzenia powodującego ten dług” ( w uzasadnieniu apelacji wadliwie użyto sformułowania” porównującego ten dług „ ). Zatem apelacja, w ocenie wnioskodawcy jest zasadna.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy zważył co następuje;

Apelacja jest nieuzasadniona.

W żadnym wypadku sąd pierwszej instancji nie dokonał wadliwych ustaleń, a w ślad za tym nie popełnił błędów, które zarzuca wnioskodawca w swojej apelacji. Nie naruszył wskazanych w apelacji norm prawa materialnego. Postanowienie sądu pierwszej instancji , jakkolwiek lakonicznie uzasadnione , jest w pełni prawidłowe. Niewątpliwie zakres kognicji sądu rejestrowego jest ograniczony ( por. art. 23 ustawy o KRS ), to nie budzi wątpliwości , że wskazana regulacja daje temu sądowi pełne podstawy do oceny prawidłowości przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego. Jeżeli sąd rejestrowy poweźmie jakikolwiek informacje ( np. od innych podmiotów lub z urzędu) , że procedura likwidacyjna nie była prawidłowo przeprowadzona, ma obowiązek sprawdzenia tej okoliczności ( por. np. stanowisko prezentowane w ; J. Namitkiewicz; Kodeks spółek handlowych . Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Z komentarzem i skorowidzem rzeczowym. Wyd. Grand Gamma . 1994 r. s. 325; M. Allerhand, Kodeks handlowy. Księga pierwsza. Komentarz. Wyd. Elinex s.c. Warszawa 1991 r. s. 330 i nast. por. też; S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja; Kodeks spółek handlowych. Tom II. Komentarz do art. 151 -300, Wyd. C. H. Beck, Warszawa 2002 r. s. 741 i nast. por. też stanowisko prezentowane w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010 r. sygn. III CZP 122/09 i cytowane tam orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2008 r. sygn. II CSK 186/08). Powyższe poglądy, odnoszące się do zakresu kognicji sądu rejestrowego, zachowują swoją pełną aktualność. Należy mieć na uwadze, że prawidłowość wykonania czynności likwidacyjnych musi być oceniana również z uwzględnieniem przedmiotu działalności spółki ( na co słusznie zwrócono uwagę w uzasadnieniu postanowienia referendarza sądowego z dnia 2 lipca 2024 r. ) , a w ślad za tym, musi uwzględniać ciążące na spółce określone zobowiązania wobec otoczenia gospodarczego. Powyższe determinuje sposób wykonania wszystkich czynności likwidacyjnych w rozumieniu art. 282 ksh i ocenę prawidłowości tych czynności przez sąd rejestrowy. Nie trzeba przedstawiać szczegółowej argumentacji aby stwierdzić, że inaczej przedstawia się sytuacja spółki, która zakończyła np. bieżące interesy związane z prowadzoną działalnością handlową, a inaczej w przypadku zakończenia działalności o charakterze inwestycyjnym, produkcyjnym, budowlanym, górniczym itp. rodzącym daleko idące konsekwencje gospodarcze, które to konsekwencje są rozłożone w czasie. Jedynie dla porządku należy przywołać niekwestionowane poglądy prezentowane w doktrynie , że samo postępowanie likwidacyjne może trwać długo, czasem kilka lat, a jest to związane min. z faktem należytego zakończenia bieżących interesów likwidowanej spółki ( por. np. J. Namitkiewicz , j. w. ). Ochrona słusznych interesów wierzycieli musi uwzględniać taki stan rzeczy. Niewątpliwie z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Ustawodawca mówiąc w art. 282 ksh o zakończeniu bieżących interesów spółki , a w art. 285 ksh, mówiąc o zabezpieczeniu wierzycieli ( w tym tych, których wierzytelności nie są jeszcze wymagalne), kieruje się przede wszystkim uzasadnionym interesem wierzycieli spółki. Podobny charakter ma oczywiście regulacja zawarta w art. 286 i 287 ksh. Zatem ocena prawidłowości procesu likwidacji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie może sprowadzać się do badania jedynie aspektu formalnego tj. prawidłowości zgłoszenia wniosku o wykreślenie i przedłożenia zatwierdzonego przez zgromadzenie wspólników sprawozdania likwidacyjnego, ale musi też uwzględniać konsekwencje wykreślenia spółki w kontekście zabezpieczenia słusznych interesów wierzycieli takiej spółki. Z samego faktu, że dochodzenie potencjalnych wierzytelności jest rozłożone w czasie wynika, że spółka decydując się na ustrojową likwidację musi podjąć adekwatne kroki, aby w myśl zasady wynikającej z art. 285 ksh interesy wierzycieli, których wierzytelności nie są jeszcze wymagalne , a którzy są przecież likwidowanej spółce znani, odpowiednio zabezpieczyć. Jeżeli natura działalności gospodarczej powoduje konieczność rozłożenia w czasie procesu zakończenia bieżących interesów spółki , to sposób wykonania czynności likwidacyjnych musi być do tej specyfiki adekwatny i ( jeżeli zachodzi taka konieczność ) odpowiednio dłuższy. W niniejszym postępowaniu wnioskodawca stoi na stanowisku, że można wykreślić spółkę (inwestora budowlanego) bez zrealizowania jakichkolwiek działań zabezpieczających, bez uwzględnienia specyfiki przedmiotu działalności i konsekwencji wykreślenia z rejestru. Wnioskodawca prezentuje takie stanowisko w sytuacji , w której sam przyznaje , że wobec likwidowanej spółki zgłaszają swoje roszczenia nabywcy nieruchomości ( budynków , lokali ) z tytułu wad ujawnionych w lokalach zakupionych od tej spółki. Wnioskodawca uzasadniając swój wniosek o wykreślenie z rejestru ( uzasadniając zarzuty zawarte w apelacji ) powołuje się na konkretne stanowiska prezentowane w judykaturze ( postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2007 r. sygn. II CSK 240/07 , z dnia 8 stycznia 2002 r. sygn. I CKN 752/99, z dnia 5 grudnia 2003 r. sygn. IV CK 256/02, z dnia 18 października 2006 r. sygn. II CSK 136/06). Abstrahując od faktu, że wskazane orzeczenia nie są dla sądu orzekającego w tym postępowaniu wiążące, to uszło uwadze wnioskodawcy, że każdocześnie Sąd Najwyższy odnosił się do konkretnego stanu faktycznego. Jedynie tytułem przykładu należy wskazać ,że przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego w sprawie pod sygn. II CSK 240/07 była sytuacja spółki , wobec której została ogłoszona upadłość ( wierzyciele mieli więc możliwość zgłaszania wierzytelności itp. ), a następnie postępowanie upadłościowe zostało umorzone z uwagi na brak majątku. Wskazane przez wnioskodawcę orzeczenia Sądu Najwyższego praktycznie zawsze nawiązują do stanowiska prezentowanego w uzasadnieniu postanowienia wydanego w dniu 18 grudnia 1996 r. w sprawie pod sygn. I CKN 20/96. Abstrahując od faktu, że uzasadnienie stanowiska zawartego w tym postanowieniu jest bardzo zwięzłe, ( a odwołanie się do ówczesnych regulacji zawartych w prawie spółdzielczym , dotyczących wykreślenia z rejestru bez przeprowadzenia postępowania upadłościowego lub do zasad zaspakajania wierzycieli w postepowaniu upadłościowym nie wydaje się wystarczające), to również w tym przypadku likwidator , wobec istnienia niezaspokojonych zobowiązań wniósł o ogłoszenie upadłości likwidowanej spółki. Wniosek ten został oczywiście oddalony , a to z uwagi na brak majątku na pokrycie kosztów postepowania upadłościowego. Warto też zaznaczyć , że w uzasadnieniach wskazanych orzeczeń Sądu Najwyższego brakuje pogłębionego odniesienia do przedmiotu działalności spółki postawionej w stan likwidacji , nie ma pogłębionej analizy skutków wykreślenia spółki z rejestru na praktyczną możliwość realizacji uprawnień niezaspokojonych wierzycieli ( jedynie w uzasadnieniu postanowienia z dnia 8 stycznia 2002 r. sygn. I CKN 752/99 zaznaczono , że może wchodzić w grę zasada wynikająca z art. 298 kh , obecnie art. 299 ksh ) . Jednak powyższa konstatacja Sądu Najwyższego nie wydaje się być wystarczająca dla rozwiązania wszystkich zagrożeń wynikających ze skutków przedwczesnego wykreślenia spółki z rejestru. Takim zabezpieczeniem nie jest też regulacja zawarta w art. 293 ksh i art. 299/1 ksh. Nadto wskazane stanowiska Sądu Najwyższego i ich uzasadnienia nie dają przekonującego argumentu , że jedna z czynności likwidacyjnych ( tj. spieniężenie majątku likwidowanej spółki ) ma charakter priorytetowy, a pozostałe czynności – tj. zakończenie bieżących interesów spółki, ściągnięcie wierzytelności , wypełnienie zobowiązań ( w tym zaspokojenie lub zabezpieczenie wierzycieli – por. art. 285 ksh ) są w istocie czynnościami wtórnymi , niejako uzależnionymi od efektów procesu spieniężania samego majątku.

Niewątpliwie z treści uzasadnień wskazanych orzeczeń wynika, że Sąd Najwyższy miał na uwadze , iż zgodnie z zasadą zupełności i prawdziwości rejestru sądowego , nie powinny w nim być uwidocznione spółki , które nie prowadzą żadnej działalności, nie mają majątku i są tzw. martwymi podmiotami gospodarczymi ( vide; uzasadnienia wskazanych wyżej postanowień Sądu Najwyższego ). Wydaje się , że w istocie jedynie ten argument miał decydujące znaczenie dla powyższego stanowiska. Nie można jednak zapominać , że np. kodeks spółek handlowych nie zwiera przepisu nakazującego podjęcie praktycznej działalności gospodarczej po uzyskaniu wpisu spółki do rejestru sądowego. Trudno też bronić stanowiska , że spółka, jakkolwiek nie mająca majątku ale będąca dłużnikiem, na której ciążą określone zobowiązania umowne lub inne (np. podatkowe), jest spółką „martwą „. Należy też podkreślić , że wskazywane w uzasadnieniu apelacji orzeczenia Sądu Najwyższego zapadły przed wprowadzeniem do ustawy o KRS regulacji przewidującej tzw. rozwiązanie spółki bez przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego ( por. art. 25a i nast. ustawy o KRS ). Zbędnym jest dokonywanie na użytek niniejszego uzasadnienia szerszej analizy tej specyficznej procedury likwidacyjnej. Dość powiedzieć , że ustawodawca wyraźnie wskazuje na konieczność odpowiedniego zabezpieczenia uzasadnionych interesów wierzycieli ( por. np. art. 25d ust 3, art. 25 e ). Uwzględniając jednak kolizję tej zasady ( tj. zasady zupełności i prawdziwości rejestru ) z zasadą ochrony słusznych interesów wierzycieli ( ocenianych w każdym konkretnym wypadku ), w ocenie Sądu Okręgowego w tym składzie , prymat zawsze należy dać zasadzie ochrony interesów wierzycieli. Z samego faktu , że w rejestrze sądowym nadal widnieje spółka , która faktycznie nie prowadzi działalności , zagrożenie dla bezpieczeństwa obrotu gospodarczego jest nikłe. Natomiast z uwagi na konstytutywny charakter wykreślenia spółki po nierzetelnym przeprowadzeniu obligatoryjnej procedury likwidacji , skutki przedwczesnego wykreślenia, konsekwencje dla niezaspokojonych i niezabezpieczonych wierzycieli są diametralnie większe . Nie bez przyczyny przedstawiciele doktryny i judykatura zwracają uwagę na daleko idące następstwa związane z wykreśleniem spółki ( por. A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja , A. Sołtysiński, w; Komentarz j. w. por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 2005 r. sygn. II PK 405/04). Problem nabiera szczególnego znaczenia we współczesnym obrocie gospodarczym , w którym wykorzystuje się nowoczesne formy prawne ( np. struktury typu holdingowego, konstrukcje tzw. spółek celowych , konstrukcje spółki „ córki „ itp.) na użytek podmiotowego wyodrębnienia określonego fragmentu aktywności gospodarczej inwestora ( działalność deweloperska może być tutaj emblematycznym przykładem ). Dlatego też w zakresie kognicji sądu rejestrowego oceniającego prawidłowość wykonania obligatoryjnej, ustrojowej procedury likwidacyjnej ( art. 270 – 290 ksh ) mieści się ocena rzetelności wykonania wszystkich czynności likwidacyjnych w rozumieniu art. 282 ksh z uwzględnieniem art. 285 ksh ). Sąd rejestrowy jest zobligowany do tej kontroli i do czuwania , aby do wykreślenia nie doszło przedwcześnie. Należy jeszcze dodać , że argument podniesiony w apelacji, a odwołujący się do treści uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2011 r. (sygn. V CSK 204/10 ) jest oczywiście chybiony. Analiza uzasadnienia powyższego wyroku stanowi wręcz potwierdzenie prezentowanej wyżej tezy, zgodnie z którą ustrojowe postępowanie likwidacyjne ( min. czas jego trwania) musi uwzględniać przedmiot działalności likwidowanej spółki i obowiązek odpowiedniego zabezpieczenia uzasadnionych interesów wierzycieli. Wyrwane z kontekstu całego uzasadnienia zdanie , prezentowane w końcowej części uzasadnienia apelacji niczego nie zmienia, w niczym nie potwierdza zasadności stanowiska strony apelującej. Pominął apelujący cały kontekst szerokich rozważań zawartych w uzasadnieniu tego wyroku , a dotyczących wpływu ogłoszenia upadłości na los zobowiązań upadłego. Nadto w tym samym uzasadnieniu zamieszczone jest stwierdzenie , zgodnie z którym” dla pewnych stosunków zobowiązaniowych jest typowa sama gotowość dłużnika do świadczenia , zaś jego spełnienie zależy od wystąpienia zdarzenia , z którym zobowiązanie łączy obowiązek dłużnika – tak jest w wypadku umowy ubezpieczenia , gwarancji, czy poręczenia oraz w wypadku roszczeń z tytułu rękojmi „. Jest poza sporem ,że na skutek otwarcia likwidacji ustrojowej zobowiązanie pieniężne nie przekształca się w pieniężne ( vide; Komentarze jw.). W niniejszym stanie faktycznym wspólnoty mieszkaniowe jak i inne osoby ujawniły przed sądem rejestrowym okoliczności ( wystąpienie w okresie rękojmi wad zakupionych od likwidowanej spółki lokali ), które świadczą o tym ,że czynności likwidacyjne nie zostały przeprowadzone należycie. Zarzut wnioskodawcy przejawiający się w stwierdzeniu ,że czas likwidacji nie może być determinowany np. czasem wynikającym z odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest oczywiście chybiony z przyczyn już częściowo omówionych wcześniej. Nadto ustawodawca wskazuje na konieczność zabezpieczenia interesów wierzycieli ( art. 285 ksh ), a rzeczą likwidowanej spółki jest ewentualne wykorzystanie przewidzianych prawem form zabezpieczenia, adekwatnych do rodzaju wierzytelności, a to min. w celu przyspieszenia procedury ustrojowej likwidacji spółki.

Reasumując, sąd pierwszej instancji nie poczynił wadliwych ustaleń faktycznych, nie naruszył norm prawa materialnego tj. art. 282 i 288 ksh w zw. z art. 23 ustawy o KRS.

Dlatego też apelacja wnioskodawcy podlegała oddaleniu w całości ( art. 385 w zw. z art. 13 § 2 kpc i art. 7 ustawy o KRS).

SSO Janusz Beim

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Rafał Bielski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Janusz Beim
Data wytworzenia informacji: