Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 2532/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2018-03-20

Sygnatura akt II Ca 2532/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Krzysztof Wąsik (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Anna Nowak

SO Krzysztof Lisek

Protokolant: protokolant Ewelina Karnasiewicz

po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2018 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa R. G., P. W., J. P., A. G. i M. W.

przeciwko P. M., E. N., J. M.
i D. N.

o ochronę posiadania

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Chrzanowie

z dnia 21 lipca 2017r., sygnatura akt I C 1261/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie I po słowach: „księgą wieczystą (...)” dodaje słowa: „poprzez stawianie jakichkolwiek przedmiotów uniemożliwiających lub utrudniających przejazd wyżej wymienionymi drogami”;

2.  oddala apelacje w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanych J. M. i P. M. solidarnie oraz od pozwanych D. N. i E. N. solidarnie na rzecz powodów A. G. i R. G. solidarnie kwotę 160 zł (sto sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

4.  zasądza od pozwanych J. M. i P. M. solidarnie oraz od pozwanych D. N. i E. N. solidarnie na rzecz powodów M. W. i P. W. solidarnie kwotę 160 zł (sto sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

5.  zasądza od pozwanych J. M. i P. M. solidarnie oraz od pozwanych D. N. i E. N. solidarnie na rzecz powoda J. P. kwotę 160 zł (sto sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Anna Nowak SSO Krzysztof Wąsik SSO Krzysztof Lisek

II Ca 2532/17

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 20 marca 2018 roku

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy nakazał pozwanym J. M., P. M., D. N. i E. N. zaniechania podejmowania w przyszłości jakichkolwiek działań, które mogłyby utrudnić lub uniemożliwić powodom A. G., R. G., M. W., P. W. i J. P. korzystanie z przechodu i przejazdu przez działki nr (...) położoną w K., stanowiącą ulicę (...) w K. (droga bitumiczna) oraz nr (...) położoną w D. stanowiącą ulicę (...) w D. (droga gruntowa) powstałą z podziału działki (...) (pkt 1), umorzył postępowanie w zakresie pkt I pozwu (pkt 2), zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powodów A. G. i R. G. i na rzecz powodów A. W. i P. W. kwoty po 537 zł, a na rzecz powoda J. P. kwoty 597 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3-5), nakazał pobrać od pozwanych solidarne na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Chrzanowie kwotę 185 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów postępowania (pkt 6) oraz oddalił wniosek o nadanie wyroki rygoru natychmiastowej wykonalności (pkt 7).

Orzeczenie to zapadło w następująco ustalonym stanie faktycznym.

Powodowie A. G. i R. G. od 2007 roku na zasadzie małżeńskiej wspólności majątkowej są właścicielami nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) położoną w D. objętą księgą wieczystą nr (...). W sierpniu 2010 roku powodowie wprowadzili się do domu jednorodzinnego zbudowanego na tej działce.

Powodowie M. W. i P. W. na zasadzie małżeńskiej wspólności majątkowej od 2013 roku są właścicielami nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) położoną w D. objętą księgą wieczystą nr (...), na której prowadzą budowę domu jednorodzinnego.

Powód J. P. jest właścicielem nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) położoną w D. objętą księgą wieczystą nr (...) od 30 maja 2016 roku; przed tą datą nieruchomość tę objął w posiadanie. Na nabytej działce kontynuuje budowę domu jednorodzinnego rozpoczętą w czasie gdy działka była własnością (...) spółki jawnej z siedzibą w C..

Pozwani J. M. i P. M. na zasadzie małżeńskiej wspólności majątkowej małżeńskiej są właścicielami nieruchomości, stanowiącej działkę nr (...) położoną w K. objętą księgą wieczystą nr (...), zabudowaną budynkiem oznaczonym nr (...) przy ulicy (...) w K.. Pozwani D. N. i E. N., poprzedni właściciele tej nieruchomości, są obecnie uprawnieni z tytułu bezpłatnego i dożywotniego prawa użytkowania nieruchomości, którego wykonywanie ograniczone jest do całych pomieszczeń w suterenach mieszkalnych i nadal zamieszkują w posadowionym na działce budynku.

Dojazd do nieruchomości będących obecnie własnością powodów od drogi publicznej ul. (...) od kilkudziesięciu lat odbywał się istniejącym i widocznym szlakiem drogowym biegnącym całą szerokością działki nr (...) położonej w K., stanowiącym ulicę (...) (droga bitumiczna), objętej księgą wieczystą nr (...) oraz przez działkę nr (...) położoną w D., stanowiącą ulicę (...) w D. (druga gruntowa), powstałą z podziału działki (...), objętą księgą wieczystą nr (...). Szlak drożny ma szerokość około 4 m i znajduje się we władaniu Gminy. Przez Gminę został on wyasfaltowany i przez Gminę jest utrzymywany w należytym stanie m.in. remontowany i odśnieżany.

Do dnia 16 maja 2016 roku powodowie, tak jak ich poprzednicy prawni, a także sąsiedzi i inne osoby korzystali ze szlaku drogowego biegnącego całą szerokością działki nr (...) stanowiącą ul (...) (droga bitumiczna) oraz przez działkę nr (...) stanowiącą ul. (...) w D. (druga gruntowa) bez jakichkolwiek utrudnień i zakłóceń.

Przed 16 maja 2016 roku zdarzało się sporadycznie, że samochód będący własnością pozwanych stał chwilowo na szlaku drogowym stanowiącym ul. (...), przed posesją pozwanych oznaczoną numerem 24.

Na początku maja 2016 roku pozwana J. M. powiadomiła powoda J. P., że zamierza zablokować szlak drogowy stanowiący ul. (...).

W dniu 16 maja 2016 roku pozwani P. M. i E. N. na działce (...) przy granicy z działką nr (...) (przy końcu posesji nr (...) na ulicy (...)) posadowili bramkę (szlaban), składającą się z osadzonego w gruncie już dużo wcześniej (w 2007 r.) słupka i zamontowanego na nim nowego skrzydła wykonanego z metalowej siatki w metalowej ramie. Skrzydło to przymocowane było do gruntu przesuwnym bolcem i zamykane na kłódkę. Przymocowana do niego została tabliczka: „teren prywatny”. Zamontowany szlaban grodził ulicę (...) na szerokości około ¾ szlaku drożnego.

W dniu 16 maja 2016 roku około godziny 17 powodowie A. G. i R. G. zawiadomili policję o zablokowaniu ul. (...) przez pozwanych. Interwencja nie przyniosła jednak rezultatu, gdyż pozwani nie otworzyli drzwi funkcjonariuszom policji.

Tego samego dnia powódka A. G. wysłała sms-a do P. M. z prośbą o otwarcie szlabanu. Po wysłaniu sms-a szlaban został otwarty i do dnia 23 maja 2016 roku pozostał otwarty.

Po 16 maja 2016 roku pozwany P. M. okazał powodom A. G. i R. G. projekt umowy użyczenia. Oznajmił im, że pozwani jako właściciele nieruchomości położonej przy ul. (...) oznaczonej w ewidencji gruntów jako działki nr (...) na mocy tej umowy mogliby użyczyć powodom w.w. działki do dojazdu do ich nieruchomości do czasu aż nie powstanie droga dojazdowa do ich nieruchomości z wydzielonych działek w miejscowości D.. Droga miała być z jednej strony zamykana bramą na klucz, a klucze do bramy miały być wydane biorącym do używania w dniu podpisania umowy.

W dniu 23 maja 2016 roku szlaban został ponownie zamknięty. W dniu 23 maja 2016 roku rodzice powódki A. G., chcąc dojechać do jej nieruchomości, odblokowali szlaban. Pozwani złożyli zawiadomienie o popełnieniu przez ojca powódki A. G. przestępstwa w Komisariacie Policji w T.. Tego samego dnia pozwani P. M. i E. N. osadzili bramkę z powrotem, blokując przejazd drogą. Udział w tej czynności brała pozwana D. N.. Do szlabanu został dospawany pręt długości około 20-30 cm, który uniemożliwił już całkowicie przejazd szlakiem drogowym ul. (...).

W dniu 23 września 2016 roku miała miejsce interwencja Policji. Szlaban wciąż był zamontowany. Powodowie zgłosili, że pozwani nie stosują się do postanowienia Sądu
o udzieleniu zabezpieczenia. Powodowie okazali funkcjonariuszowi Policji K. Z. postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia wydane przez Sąd Rejonowy w Chrzanowie. Pozwani kwestionowali go. Pozwana J. M. poinformowała funkcjonariusza policji, że nie będzie stosować się do tego postanowienia. Szlaban nie został otwarty.

W dniu 18 listopada 2016 roku szlaban został otwarty.

Od 23 maja 2016 roku do 18 listopada 2016 roku szlaban blokował przejazd szlakiem drogowym biegnącym przez działkę nr (...) stanowiącą ul. (...) (droga bitumiczna), oraz przez działkę nr (...) stanowiącą ul. (...) w D. (druga gruntowa). Powodowie nie mieli możliwości przejazdu opisanym szlakiem drogowym do swoich nieruchomości w zakresie w jakim czynili to przed majem 2016 roku.

Od 23 maja 2016 roku do 18 listopada 2016 roku powodowie zostawiali swoje samochody przy posesjach sąsiadów mieszkających przed szlabanem. Nie mogli szlakiem drożnym, po którym czynili to dotychczas, dowozić do swoich nieruchomości potrzebnych materiałów, opału, wywozić śmieci. M. W., P. W. i J. P. nie mogli należycie i sprawnie realizować swoich inwestycji.

W czasie kiedy zamontowany był szlaban powodowie przez pewien czas mieli zagwarantowany dojazd do swoich nieruchomości na zasadach grzeczności przez działki należące do T. P. i E. J.. Na ich działkach składali również materiały budowlane, które następnie ręcznie przenosili do swoich nieruchomości.

Po 18 listopada 2016 roku zdarzały się sytuacje, kiedy dojazd do nieruchomości powodów był utrudniony z uwagi na pozostawiony przed posesją pozwanych oznaczoną numerem 24, na szlaku drogowym - ulicy (...), samochód będący własnością pozwanych J. M. i P. M., który zwężał światło drogi i utrudniał przejazd przede wszystkim większym samochodom, np. dostawczym.

W okresie zimowym 2016 -2017 zdarzało się, że z uwagi na zaparkowany na szlaku drożnym ul. (...) przy posesji (...) samochód będący własnością pozwanych J. M. i P. M., odśnieżarka nie mogła dojechać do końca ulicy (...) – do nieruchomości powodów.

Powodowie A. G. i R. G. jednego dnia w grudniu 2016 roku nie mogli dojechać do swojej nieruchomości z uwagi na stojący na szlaku drogowym ulicy (...) przy posesji (...) samochód będący własnością pozwanych J. M. i P. M..

W dniu 6 lutego 2017 roku samochód odbierający śmieci od powodów nie mógł dojechać do posesji powodów z powodu utrudnień w przejeździe spowodowanych stojącym na szlaku drogowym ul. (...) przy posesji (...) samochodem będącym własnością pozwanych J. M. i P. M..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym dowodów z przywołanych w uzasadnieniu dokumentów, materiału fotograficznego, z oględzin nieruchomości, a także zeznań świadków - osób obcych dla stron. Z uwagi na niestawiennictwo się pozwanych na termin rozprawy wyznaczony na ich przesłuchanie, Sąd pominął dowód z ich przesłuchania.

W oparciu o tak ustalony i oceniony stan faktyczny Sąd powołał się na treść art. 344 k.c., wskazując, że ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że ostatni stan posiadania powodów przed dokonaniem naruszenia obejmował korzystanie przez nich ze szlaku drożnego o szerokości około 4 m biegnącego przez działki ewidencyjne nr (...) w K. oraz 18/103 w D. stanowiące ul. (...) i ul. (...) w zakresie treści służebności. Przejeżdżając i przechodząc nimi przed majem 2016 roku do swoich nieruchomości powodowie mieli zamiar korzystania ze spornej drogi. Natomiast w obszarze fizycznego związku z nieruchomością faktycznie korzystali z niej w takim zakresie, jaki był im potrzebny tj. fizycznie przechodzili i przejeżdżali szlakiem (powodowie, ich rodzina jak i goście) oraz dbali o niego po to, ażeby umożliwić sobie przejazd.

W ocenie Sądu Rejonowego bezsporny i niewątpliwy był również fakt naruszenia tego posiadania przez pozwanych. Na podstawie zgodnych zeznań świadków i powodów, a także dokumentacji fotograficznej zostało ustalone, że przy czynnym udziale P. M. i E. N. oraz przy akceptacji takiego stanu rzeczy przez J. M. i D. N. – mieszkańców ul. (...) – pierwszy raz w dniu 16 maja 2016 roku, a następnie w dniu 23 maja 2016 roku został przy końcu ich nieruchomości zamontowany szlaban, który zablokował dojazd powodom do ich nieruchomości, z którego swobodnie korzystali przed majem 2016 r.

Sąd zauważył, że pozwani w odpowiedzi na pozew oraz kolejnych pismach procesowych w zasadzie nie negowali tego faktu, wskazując na okoliczności irrelewantne z punktu widzenia rozpoznawania sprawy o ochronę posiadania. Pozwani zagradzając powodom przejazd do ich nieruchomości, przy szlabanie umieścili tablicę „teren prywatny”.

Powodowie zostali wyzuci z posiadania najpierw w dniu 16 maja 2016r roku, a następnie po ostatecznym zamknięciu szlabanu w dniu 23 maja 2016 roku. Zachowanie pozwanych stanowiło niewątpliwie samowolne naruszenie posiadania powodów. Pozwani swoimi działaniami uniemożliwili wykonywanie przejazdu wszystkim powodom.

Dalej, Sąd wskazał, że w związku z tym, że w toku procesu wydano postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia, które zostało wykonane, powodowie ograniczyli swoje żądanie do udzielenia im ochrony posiadania służebności przejazdu i przechodu spornym szlakiem poprzez zakazanie pozwanym czynienia powodom jakichkolwiek przeszkód utrudniających lub uniemożliwiających przejazd i przechód tym szlakiem. Z tego względu Sąd będąc obowiązany do rozważenia możliwych dalszych i przyszłych zakłóceń posiadania, wskazał, że materiał zgromadzony w sprawie nie pozwala na wykluczenie możliwości naruszenia posiadania w przyszłości, gdyż zakłócenie posiadania powodów nie miało charakteru jedynie incydentalnego. Najpierw posiadanie powodów było zakłócone przez posadowienie szlabanu. Szlaban posadowiony był na spornym szlaku drogowym od maja do listopada 2016 roku. Szlaban blokował drogę w momencie wniesienia pozwu do Sądu. Usunięcie szlabanu nie nastąpiło z uwagi na dobrą wolę pozwanych czy chęć przywrócenia dobrych stosunków sąsiedzkich, a jedynie z uwagi na egzekwowanie przez powodów wydanego przez Sąd postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia i wszczęcie przez powodów postępowania o egzekucję postanowienia zabezpieczającego. Przez okres blisko pół roku, powodowie nie mieli możliwości lub mieli utrudniony dojazd do swoich nieruchomości, jak czynili to przed majem 2016 roku. Nie mogli bądź mieli utrudnione prowadzenie inwestycji związanych z budową domów. Także, już po usunięciu szlabanu, samochód będący własnością J. M. i P. M. był przez nich parkowany na szlaku drogowym przy ich posesji, w sposób zakłócający posiadanie powodów.

Dlatego też Sąd orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku na podstawie art. 344 k.c.

W zakresie punktu I żądania pozwu doszło do skutecznego jego cofnięcia co skutkowało - z mocy art. 355 § 1 k.p.c. – umorzeniem postępowania w tym zakresie.

Sąd oddalił wniosek o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności z uwagi na fakt, że postępowanie zostało umorzone w zakresie I pkt pozwu, a brak było podstaw do nadania tego rygoru wyrokowi w zakresie uwzględnionego powództwa z pkt II.

O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął stosownie do art. 98 § 1 i 3 k.p.c. , uwzględniając że w sprawach występowała wielość powodów połączonych więzami współuczestnictwa materialnego (dotyczy współwłaścicieli działek) oraz formalnego (w pozostałym zakresie).

Apelację od tego wyroku wnieśli pozwani D. i E. N., którzy zaskarżyli go w całości i zarzucili:

1.  naruszenie art. 6 k.c. polegające na błędnym przyjęciu, iż powodowie w pełni wykazali podstawy dochodzonego przez siebie żądania i realnie wykazali, że pozwani D. i E. N. w przyszłości będą im naruszać posiadanie i taka realna groźba istnieje;

2.  naruszenie art. 344 § 2 k.c. polegające na tym, iż wygasło powodom roszczenie o nakazanie zaniechania utrudnienia z przechodu i przejazdu przez pozwanych w postaci np. parkowania pojazdów w bramach, a tym samym naruszenia lub utrudnienia powodom dojazdu do własnych posesji, podczas gdy parkujący goście od 45 lat zatrzymują pojazdy na szlaku przy posesji pozwanych, a od 2005 r. parkują przez wiele godzin lub dni w zajazdach;

3.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez ustalenie, że:

a)  powodowie nie mieli dojazdu do własnych nieruchomości, podczas gdy swobodnie oni dojeżdżali, a zeznający Funkcjonariusze z KP T. naocznie widzieli przejeżdżające pojazdy o szerokości 2 metrów obok zamkniętego szlabanu,

b)  pozwani D. i E. N. naruszyli posiadanie powodom, podczas gdy nigdy oni nie rozmawiali z powodami, nie stawiali zagrodzenia, a ze względu na swój wiek (70 lat) nie posiadają oni możliwości fizycznych do posadowienia zagrodzenia, a także zagrodzenie to nie było na ich korzyść, gdyż uniemożliwiało ono wjazd ich pojazdowi do nieruchomości, w której obecnie zamieszkują, a nadto nie są oni właścicielami nieruchomości i nie mają oni żadnego prawa nią dysponować,

c)  pozwani D. i E. N. będą naruszali w przyszłości prawo powodów, podczas gdy nawet postępowanie egzekucyjne przeciwko nim zostało cofnięte przez powodów, zawisłe pod sygn. akt I Co 1672/16, co świadczy iż nie naruszali i tym samym nie naruszą oni w przyszłości prawa powodów;

4.  naruszenie art. 232 i art. 233 § 1 i 227 k.p.c. poprzez zaniechanie dokonania analizy materiału dowodowego, zwłaszcza pod kątem zachowania pozwanych D. i E. N., którzy nie uczestniczyli w żadnym sporze, nawet sądowym, nie utrudniali nikomu korzystania z nieruchomości i pod kątem takim, że nawet postępowanie egzekucyjne, które toczyło się przeciwko nim zostało umorzone, a także Gmina T. nie wystąpiła przeciwko pozwanym, co uczyniła przeciwko innym pozwanym (sygn. akt I C 1401/16);

5.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wyjaśnienia motywów uzasadnienia wyroku w tym nie wskazanie dlaczego odmówił sąd wiarygodności dowodom składanym przez pozwanych i dlaczego i w jakiej części nie dał on im wiary oraz nie wskazanie dlaczego i jakiej części dał sąd wiarę wyłącznie zeznaniom powodów oraz nie uwzględnienie wszystkich dowodów przedłożonych przez pozwanych do akt sprawy;

6.  naruszenie art. 357 § 2 k.p.c. poprzez niedoręczenie pozwanym D. i E. N. postanowienia z dnia 24 października 2017 r. o treści zapadłego rozstrzygnięcia w Sądzie Okręgowym w Krakowie, podczas gdy w aktach sprawy znajduje się odpowiednia ilość odpisów tych postanowień;

7.  naruszenie art. 142 k.p.c. w zw. z art. 206 § 1 k.p.c. w zw. z art. 210 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 211 k.p.c. w zw. z art. 742 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. polegające na uznaniu, że prawidłowo został wyznaczony termin do przeprowadzenia rozprawy o uchylenie postanowienia o zabezpieczeniu i że pozwani D. i E. N. mieli informacje, i że prawidłowo zostali powiadomieni, że na tej sprawie zostanie rozpoznane również postanowienie o uchyleniu zabezpieczenia i że mogli oni bez własnej winy brać udział w postępowaniu i przedstawiać swoje argumenty, podczas gdy sąd rozpoznał sprawę bez wyznaczania stosownej rozprawy, bez informowania stron, że to postanowienie na tej sprawie zostanie rozpoznane, a także bez możliwości wypowiedzenia się pozwanych bądź ich pełnomocnika, co stanowi naruszenie art. 379 pkt 5 k.p.c., bowiem pozwani D. i E. N. nie mogli odnieść się do zawartych tam dowodów i zadawać pytań stronom właśnie co do tych dowodów odnoszących się do uchylenia postanowienia, dowodów z fotografii, które stanowią istotny dowód, jak również zgłoszenia nowych dowodów na ich poparcie, odniesienia się do argumentów i dowodów prezentowanych przez stronę przeciwną, odniesienia się do przeprowadzonych już przez sąd dowodów, mimo że pozwani D. i E. N., jak wynika z istotnej zmiany stosunków nie naruszają nikomu postanowienia, czym sąd umorzył wobec nich postępowanie egzekucyjne;

8.  naruszenie art. 742 § 1 zd. l k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że wniosek pozwanych o uchylenie postanowienia okazał się nieuzasadniony, podczas gdy z całego materiału dowodowego do tej pory, zwłaszcza zeznań świadków powodów, zeznań stron wynika, że wniosek jest w pełni uzasadniony i nie ma powodów nakazania pozwanym zaniechania działań utrudniających przechód i przejazd powodom w przyszłości;

9.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nie wskazanie dlaczego zeznania świadków C. P., T. P. i innych, którzy zeznawali, że pojazdy parkowały od 2005 roku nie okazały się istotne dla wydania wyroku o zaniechaniu podejmowania działań w przyszłości opisanym w pkt I wyroku;

10.  pominięcie okoliczności faktycznych, które miały istotny wpływ na treść wyroku, a to że :

a)  pominięto zeznania Funkcjonariuszy z KP T., którzy zeznając, że w dniu 23 września 2016 r. był przejazd i pojazd o szerokości 2 metrów przejechał obok szlabanu,

b)  pominięto fakt, że powodowie mieli zaproponowane od osób trzecich klucze do szlabanu, ale nie chcieli kluczy tych przyjąć, czym swobodnie korzystaliby ze szlaku drogowego,

c)  pominięto fakt, że pozwani czynią wszystko co w ich mocy by w jak najmniejszym stopniu nie utrudniać nikomu posiadania, nie przywożą węgla, co grozi im rażącą stratą w stosunku do powodów, mimo że do wiosny 2016 r. to czynili,

d)  pomięto w wyroku jakiej szerokości i długości jest szlak drożny przebiegający po działce (...), czym nie wskazano precyzyjnie w jaki sposób można utrudnić powodom przejazd i czy stojące pojazdy gości pozwanych D. i E. N. przy bramie pozwanych w specjalnym zajeździe też stanowią utrudnienie przejazdu i przechodu powodom.

Wskazując na powyższe podstawy apelujący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z powodu nieważności postępowania, względnie zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez jego uchylenie i oddalenie powództwa co do pozwanych D. i E. N. oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanych kosztów postępowania i kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm prawem przepisanych.

Z powyższym wyrokiem nie zgodzili się także pozwani J. M. i P. M., którzy także zaskarżyli go apelacją w całości i zarzucili:

1.  naruszenie art. 6 k.c. polegające na błędnym przyjęciu iż powodowie w pełni wykazali podstawy dochodzonego przez siebie żądania i realnie wykazali, że pozwani w przyszłości będą naruszać ich posiadanie i taka realna groźba istnieje, podczas kiedy nie ma żadnego dowodu wskazującego by takie naruszenie miało mieć miejsce w przyszłości;

2.  naruszenie art. 344 § 2 k.c. polegająca na tym, iż wygasło powodom roszczenie o nakazanie zaniechania utrudnienia z przechodu i przejazdu przez pozwanych w postaci np. parkowania pojazdów w bramach, a tym samym naruszenia lub utrudnienia powodom dojazdu do własnych posesji, podczas gdy parkujący goście zatrzymują pojazdy na szlaku przy posesji pozwanych i nie utrudnia to przejazdu i przechodu powodom, czym sami powodowie dają wyraz nie występując o egzekucję swojego prawa;

3.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez ustalenie, że:

a)  powodowie nie mieli dojazdu do własnych nieruchomości, podczas gdy swobodnie dojeżdżali do nich, a zeznający Funkcjonariusze z KP T. naocznie w dniu 23 września 2016 r. widzieli przejeżdżające pojazdy o szerokości 2 metrów obok zamkniętego szlabanu,

b)  pozwani naruszyli posiadanie powodom, podczas gdy pozwany P. M. jako pełnomocnik Klienta występował w imieniu swojego Mocodawcy, a uznany został za pozwanego naruszającego posiadanie powodom tylko przez to że mieszka przy tej samej ulicy,

c)  pozwani będą naruszali w przyszłości prawo powodów, podczas gdy nie toczy się od prawie roku żadne postępowanie egzekucyjne o nie wykonywanie postanowienia Sądu Rejonowego w Chrzanowie, co świadczy iż na pewno dalej nie naruszą oni w przyszłości prawa powodów, skoro nie oni postawili zagrodzenie;

4.  naruszenie art. 214 § 1 k.p.c. w zw. z art. 214 § 1 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez nieodroczenie rozprawy pomimo istnienia przeszkody uniemożliwiającej pozwanej J. M. uczestnictwo w rozprawie, która to przeszkoda była znana sądowi, gdyż pozwany P. M. wskazał na powód nieobecności wywołany nadzwyczajnym zdarzeniem, na potwierdzenie którego pozwana przedłożyła do akt w terminie ustawowym stosowne usprawiedliwienie wystawione przez lekarza biegłego sądowego, czym uniemożliwiono jej zadawanie pytań świadkom oraz uczestnictwo w rozprawie, a miało to wpływ na wynika sprawy, gdyż zeznania świadków zostały przez sąd uwzględnione przy wydaniu orzeczenia, a tym samym naruszenia przepisów postępowania poprzez oparcie się sądu na niepełnym materiale dowodowym, a w konsekwencji naruszenie art. 379 k.p.c.;

5.  naruszenie art. 3 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez uniemożliwienie pozwanemu zabrania głosu po jego udzieleniu, podczas gdy udzielono głosu powodom i tym samym udzielono im swobodnej wypowiedzi, pomijając tym samym prawo pozwanych do swobodnej wypowiedzi i dania wyjaśnień, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, podczas gdy pełnomocnik powodów i sami powodowie mieli swobodę wypowiedzi;

6.  naruszenie art. 158 § 4 k.p.c., 160 § 1 k.p.c., art. 3 k.p.c., art. 9 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez prowadzenie sprawy w dniu 16 grudnia 2016 r. pod nieobecność pozwanego i umożliwienie powodom zadawanie pytań świadkowi pod nieobecność pozwanych, podczas gdy Sąd na następnej sprawie stwierdził, że po opuszczeniu przez pozwanego Sali za zgodą Sądu Rejonowego i zakończeniu przesłuchania świadek C. P. nie odpowiadał już na pytania powodów i Sąd nie zadawał pytań (rozprawa 10 lutego 2017 r. „Sąd nie zadawał żadnych pytań ani pełnomocnik powodów’’), podczas gdy z nagrania rozprawy w dniu 16 grudnia 2016 r. wynika odmiennie, że świadek udzielał informacji do protokołu;

7.  naruszenie art. 292 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez niezauważenie przez Sąd podczas oględzin, że biegnie koło krawężnika 40 cm asfalt do 70 cm na długości przy posesji pozwanych, a także nie zostało odnotowane, że na kostce brukowej są odkształcenia po parkowaniu pojazdów przed majem 2016 roku w zatoczkach, co w konsekwencji stanowi naruszenie art. 344 § 2 k.c.

8.  naruszenie art. 233 k.p.c. w zw. z art. 328 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. polegającego na tym, że uniemożliwiono pełnomocnikowi pozwanych zadawanie pytań do świadka A. G. w zakresie dążącym do wyjaśnienia przedmiotu sprawy;

9.  naruszenie art. 227 k.p.c., art. 231 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych na okoliczności mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, w tym dowodu notatki z interwencji Policji z 17 września 2016 roku i 23 września 2016 roku, dokumentów dotyczących rozgraniczenia działki nr (...), dokumentów z Urzędu Gminy T. o ustalenie przyłącza do kanalizacji, wody przyłącza gazu oraz dokumentów w postaci pozwolenia na budowę zjazdu ze szlaku działki nr (...) na działkę (...) i z działki (...) na działki (...) oraz dokumentów z Starostwa Powiatowego w C. dotyczących pozwolenia na budowę zjazdu do działek powodów, co miało istotny wpływ na wynik sprawy,

10.  naruszenie art. 98 k.p.c. poprzez nie zasądzenie na rzecz pozwanych kosztów postępowania, zwłaszcza iż wobec pozwanych powodowie zrzekli się oni roszczenia;

11.  naruszenie art. 357 § 2 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez niedoręczenie pozwanym postanowienia z dnia 24 października 2017 r. o treści zapadłego rozstrzygnięcia w Sądzie Okręgowym w Krakowie, podczas gdy w aktach sprawy znajduje się odpowiednia ilość odpisów tych postanowień i procedowanie na tej podstawie;

12.  naruszenie art. 232 i art. 233 § 1 i 227 k.p.c. poprzez zaniechanie dokonania analizy materiału dowodowego, zwłaszcza pod kątem zachowania pozwanych oraz pod kątem nie uczestniczenia pozwanych J. M., D. N., E. N. w żadnych sporach oraz nie wzięcia pod uwagę przez sąd złożonych oświadczeń, które nawet nie były protokołowane, a zostały nagrane, wskazujących że żadna z osób pozwanych nie postawiła zagrodzenia;

13.  naruszenie art. 232 i art. 233 § 1 i 227 k.p.c. w zw. z art. 87 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie dokonania analizy materiału dowodowego, zwłaszcza pod kątem, iż pozwany P. M. jest pełnomocnikiem Mocodawcy, który postawił zagrodzenie, a tym samym mimo dopuszczenia jako dowodu akt sprawy o sygn. akt II W 1486/16 nie wzięto pod uwagę nagrania, w którym jasno pozwany wskazuje, że zagrodzenie wykonał jego Mocodawca (27 minuta nagrania z dnia 8 grudnia 2016 r.);

14.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wyjaśnienia motywów uzasadnienia wyroku w tym nie wskazanie dlaczego odmówił sąd wiarygodności dowodom składanym przez pozwanych i dlaczego i w jakiej części nie dał on im wiary oraz nie wskazanie dlaczego i jakiej części dał sąd wiarę wyłącznie zeznaniom powodów oraz nie uwzględnienie wszystkich dowodów przedłożonych przez pozwanych do akt sprawy;

15.  naruszenie art. 142 k.p.c. w zw. z art. 206 § 1 k.p.c. w zw. z art. 210 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 211 k.p.c. w zw. z art. 742 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. polegające na uznaniu, że prawidłowo został wyznaczony termin do przeprowadzenia rozprawy o uchylenie postanowienia o zabezpieczeniu i że pozwani mieli informacje i że prawidłowo zostali powiadomieniu, że na tej sprawie zostanie rozpoznane również postanowienie o uchyleniu zabezpieczenia i że mogli oni brać udział w postępowaniu i przedstawiać swoje argumenty, podczas gdy sąd rozpoznał sprawę bez wyznaczania stosownej rozprawy, bez informowania stron, że to postanowienie na tej sprawie zostanie rozpoznane, a także bez możliwości wypowiedzenia się pozwanych bądź ich pełnomocnika, co stanowi naruszenie art. 379 pkt 5 k.p.c., bowiem pozwani nie byli przygotowani i nie mogli tym samym odnieść się do zawartych tam dowodów i zadawać pytań stroną właśnie co do tych dowodów odnoszących się do uchylenia postanowienia, dowodów z fotografii, które stanowią istotny dowód, jak również zgłoszenia nowych dowodów na ich poparcie, odniesienia się do argumentów i dowodów prezentowanych przez stronę przeciwną, odniesienia się do przeprowadzonych już przez sąd dowodów;

16.  naruszenie art. 742 § 1 zd. l k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że wniosek pozwanych o uchylenie postanowienia okazał się nieuzasadniony, podczas gdy z całego materiału dowodowego zgromadzonego do tej pory, zwłaszcza zeznań świadków powodów, zeznań stron wynika, że wniosek jest w pełni uzasadniony i nie ma powodów nakazania pozwanym zaniechania działań utrudniających przechód i przejazd powodom w przyszłości, zwłaszcza że już w dniu 16 grudnia 2016 r. nie było zagrodzenia, a powodowie zeznali, że mają do nadal nieutrudniony dojazd;

17.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nie wskazanie dlaczego zeznania świadków C. P., T. P. i innych, którzy zeznawali, że pojazdy przed posesją pozwanych parkowały co najmniej od 2005 roku nie okazały się istotne dla wydania wyroku o zaniechaniu podejmowania działań w przyszłości opisanym w pkt I wyroku;

18.  naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. poprzez orzekanie przez sąd ponad żądanie pozwu, zwłaszcza w kwestii naruszenia posiadania poprzez parkowanie pojazdu, podczas gdy żądanie pozwu było co do postawienia zagrodzenia i skutków na przyszłość;

19.  pominięcie istotnych okoliczności faktycznych, które miały istotny wpływ na treść wyroku, a to że :

a)  pominięto zeznania bezstronnych Funkcjonariuszy z KP T., którzy zeznając, że w dniu 23 września 2016 r. był przejazd i pojazd o szerokości 2 metrów przejechał obok szlabanu,

b)  pominięto fakt, że powodowie mieli zaproponowane od Mocodawcy którego reprezentował pełnomocnik P. M. klucze do szlabanu, czym sami nie chcieli kluczy tych przyjąć, a dzięki temu swobodnie korzystaliby ze szlaku drogowego,

c)  pominięto fakt, że pozwani czynią wszystko co w ich mocy by w jak najmniejszym stopniu nie utrudniać nikomu posiadania, nie przywożą węgla, co grozi im rażącą stratą w stosunku do powodów, mimo że do wiosny 2016 r. węgiel sobie przywozili mimo stojących pojazdów, co wynika z zeznań powódki A. G.,

d)  pomięto w wyroku jakiej szerokości i długości ma szlak drożny przebiegający po działce (...), czym nie wskazano precyzyjnie w jaki sposób można utrudnić powodom przejazd i czy stojące pojazdy gości pozwanych przy bramie pozwanych w specjalnym zajeździe też stanowi utrudnienie przejazdu i przechodu powodom,

e)  pominięto fakt, iż pozwani co najmniej od 2005 r. parkowali swoje pojazdy wzdłuż swojego ogrodzenia na ulicy (...) i przez okres pomiędzy 2005 r. a majem 2016 r. okoliczność ta nie przeszkadzała nie tylko Państwu G., ale także innym sąsiadom.

Wskazując na powyższe podstawy apelujący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z powodu nieważności postępowania, względnie o uwzględnienie zastrzeżeń złożonych do protokołu i rozpoznanie wniosków dowodowych, których sąd postanowieniem oddalił w myśl art. 380 k.p.c., a następnie zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez jego uchylenie i oddalenie powództwa co do pozwanych oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanych kosztów postępowania i kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm prawem przepisanych za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwanych, powodowie wnieśli o ich oddalenie oraz o zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacje nie zasługiwały na uwzględnienie, choć wyrok wymagał pewnej nieznacznej korekty.

Sąd Okręgowy podzielił w całości ustalenia faktyczne i rozważania jurydyczne Sądu Okręgowego dokonane w niniejszej sprawi, przyjmując je za własne. W ocenie Sądu II instancji podnoszone przez pozwanych w apelacji zarzuty nie były trafne.

W pierwszej kolejności należało rozważyć podniesiony przez skarżących zarzut nieważności postępowania, którego ewentualne uwzględnienie determinowałoby, zgodnie z art. 386 § 2 k.p.c., rozstrzygnięcie Sądu odwoławczego.

Zgodnie z art. 379 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi w następujących sytuacjach: jeżeli droga sądowa była niedopuszczalna; jeżeli strona nie miała zdolności sądowej lub procesowej, organu powołanego do jej reprezentowania lub przedstawiciela ustawowego, albo gdy pełnomocnik strony nie był należycie umocowany; jeżeli o to samo roszczenie między tymi samymi stronami toczy się sprawa wcześniej wszczęta albo jeżeli sprawa taka została już prawomocnie osądzona; jeżeli skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa albo jeżeli w rozpoznaniu sprawy brał udział sędzia wyłączony z mocy ustawy; jeżeli strona została pozbawiona możności obrony swych praw; jeżeli sąd rejonowy orzekł w sprawie, w której sąd okręgowy jest właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu.

Wbrew tezom apelacji, żadna z tych sytuacji nie zachodzi w rozpatrywanej sprawie. Apelujący dla wykazania zarzutu nieważności postępowania powołują się na pozbawienie ich możliwości obrony ich praw, poprzez brak zapewnienia im możliwości osobistego udziału w rozprawie, na której rozpoznawany był ich wniosek w przedmiocie uchylenia postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia. Zgodnie z wypracowanym w orzecznictwie poglądem, nieważność postępowania wskutek pozbawienia strony możności obrony jej praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. ma miejsce wówczas, gdy w następstwie naruszenia przez sąd przepisów postępowania strona, wbrew swej woli, została faktycznie pozbawiona możności działania, w szczególności zaprezentowania przed sądem swoich racji, przedstawienia swoich twierdzeń faktycznych, zgłoszenia dowodów na ich poparcie, odniesienia się do argumentów i dowodów prezentowanych przez stronę przeciwną, odniesienia się do przeprowadzonych już przez sąd dowodów (wyroki SN z dnia 19 września 2002 r., I PKN 400/2001, OSNP 2004/9/152, z dnia 21 czerwca 1961 r., III CR 953/60, NP 1963/1/117). Naruszeniem prawa do obrony są takie uchybienia procesowe popełnione przez sąd, które w praktyce uniemożliwiają stronie podjęcie stosownej obrony. Stwierdzenie nieważności postępowania wymaga zatem w pierwszej kolejności rozważenia, czy w konkretnej sprawie nastąpiło naruszenie przepisów procesowych, a następnie - czy uchybienie to miało wpływ na możność działania strony oraz, czy pomimo zaistnienia tych dwóch przesłanek, strona mogła bronić swoich praw. Tylko przy kumulatywnym spełnieniu tych wszystkich elementów można mówić o prowadzącym do nieważności postępowania pozbawieniu strony możliwości obrony swoich praw.

Przekładając powyższe rozważania na okoliczności niniejszej sprawy należało wskazać, że podczas rozprawy w dniu 10 lutego 2017 roku, na której byli obecni pozwani P. M., J. M. i pełnomocnik pozwanych E. N. i D. N. wyznaczono termin kolejnych rozpraw na dzień 7 kwietnia 2017 roku oraz na dzień 21 kwietnia 2017 roku (k. 327). W dniu 16 lutego 2017 roku Sąd ekspediował na adres pozwanych/ich pełnomocników i doręczył im wezwania na wyznaczone terminy rozpraw (k. 393). Na termin rozprawy wyznaczony na dzień 7 kwietnia 2017 roku stawili się pozwani J. M. i P. M., zajmując swoje stanowisko w przedmiocie wniosku o uchylenie postanowienia w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia, a zatem o jakimkolwiek pozbawieniu ich prawa do obrony nie może być mowy.

Niezależnie od powyższego, wskazać należy, że przepis art. 742 k.p.c. nie wymaga by Sąd rozpoznający wniosek o uchylenie postanowienia w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia obowiązany był do wezwania na taką rozprawę stron do osobistego stawiennictwa celem ich przesłuchania. A contrario, choć takiej potrzeby z góry wykluczyć się nie da, to jednak wobec faktu, iż pozwani, we wniosku z dnia 22 lutego 2017 roku nie złożyli takiego wniosku, procedowanie Sądu w tym zakresie, nawet bez ich obecności, nie było obciążone żadną wadą powodującą nieważność postępowania. Przecież pozwani, którzy wnosili o uchylenie zabezpieczenia sam wniosek znali, a wszystkie swoje racje w nim właśnie wyrazili. Żaden zatem z pozwanych nie został pozbawiony prawa do obrony, jak i Sąd nie naruszył w tym względzie żadnych przepisów.

Każdy z pozwanych miał prawo i możliwość, wobec dysponowania wiedzą o terminach rozpraw, uczestniczyć w nich i wyrażać swoje stanowisko, czy odnosić się do stanowiska drugiej strony. Każdy z nich był do tego reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, którego rolą było reprezentowanie go przy wszystkich czynnościach, w tym oczywiście na rozprawach.

Sąd nie miał obowiązku osobnego informowania stron, że na rozprawie będzie rozpoznawany określony wniosek, bo ustawa obligowała go jedynie do rozpoznania omawianego wniosku po przeprowadzeniu rozprawy, czemu Sąd uczynił zadość. Sąd ma do tego obowiązek rozpoznawania wniosku w przedmiocie zabezpieczenia niezwłocznie. Jak stanowi art. 737 k.p.c. wniosek o udzielenie zabezpieczenia podlega rozpoznaniu bezzwłocznie, nie później jednak niż w terminie tygodnia od dnia jego wpływu do sądu, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej, zaś jeżeli ustawa przewiduje rozpoznanie wniosku na rozprawie, należy ją wyznaczyć tak, aby rozprawa mogła odbyć się w terminie miesięcznym od dnia wpływu wniosku. Sąd miał zatem wręcz obowiązek pilnego procedowania w przedmiocie wniosku. Pozwani wiedzieli, że wniosek do Sądu wpłynął, bo sami go złożyli, musieli więc, dbając należycie o swoje procesowe interesy, liczyć się z tym, że zostanie on poddany procedowaniu na najbliższej wyznaczonej rozprawie, a zatem ich nieobecność na niej, obciążą wyłącznie ich samych.

Podnoszenie w apelacji zarzutu niewłaściwego merytorycznie według pozwanych rozpoznania ich wniosku o udzielenie zabezpieczenia (zarzut naruszenia art. 742 § 1 zd. 1 k.p.c.) jest zupełnie niezrozumiałe, gdyż orzeczenie w przedmiocie zabezpieczenia nie zostało objęte wyrokiem.

Nie spowodowało także oczywiście nieważności postępowania nieodroczenie rozprawy w dniu 16 grudnia 2016 r. z powodu choroby pozwanej. Na rozprawie tej obecność pozwanej nie była obowiązkowa, w rozprawie uczestniczył jej mąż (też pozwany), który mógł zadawać pytania, na rozprawie przesłuchano jedynie dwóch świadków, o powtórne przesłuchanie których pozwani nie wnosili. Prawa pozwanych nie zostały zatem naruszone.

Za chybiony należy uznać podnoszony w apelacji pozwanych J. M. i P. M. zarzut naruszenia art. 227 k.p.c., art 231 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c., którego skarżący dopatrywali się w decyzji sądu I instancji oddalającej wnioski dowodowe z notatki z interwencji Policji z 17 września 2016 roku i 23 września 2016 roku, dokumentów dotyczących rozgraniczenia działki nr (...), dokumentów z Urzędu Gminy T. o ustalenie przyłącza do kanalizacji, wody przyłącza gazu oraz dokumentów w postaci pozwolenia na budowę zjazdu ze szlaku działki nr (...) na działkę (...) i z działki (...) na działki (...) oraz dokumentów z Starostwa Powiatowego w C. dotyczących pozwolenia na budowę zjazdu do działek powodów. Naruszenie przepisów procesowych może być skutecznym zarzutem apelacji tylko przy wykazaniu, że ich naruszenie miało lub mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, tymczasem skarżący takich argumentów w uzasadnieniu zarzutu nie przedstawili, wykluczając tym samym jego skuteczność. Ponadto, ze względu na kognicje sądu w postępowaniu w przedmiocie ochrony posiadania (o czym szerzej w dalszej części), dowody te, dotyczące w zasadniczej mierze kwestii własnościowych i nie dotyczące w istocie kwestii posiadania i jego naruszenia, nie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, słusznie zatem zostały oddalone.

Zasadnicze zarzuty apelacji podnoszą wadliwość ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji. Sąd Okręgowy stoi jednak na stanowisku, że z przeprowadzonych w sprawie dowodów wynikają logicznie i zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego te wnioski, które wyciągnął Sąd Rejonowy. Sąd Okręgowy przypomina, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem zarówno Sądu Najwyższego jak i sądów powszechnych, w tym tutejszego Sądu Okręgowego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, niepubl., z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000, nr 10, poz. 189 i z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000, nr 19, poz. 732). Dla skutecznego postawienia zarzutu wadliwości oceny materiału dowodowego nie jest wystarczające podanie alternatywnej wersji zdarzeń, która jest zdaniem apelującego bardziej prawdopodobna, ani samo przekonanie o wadliwości dowodów. Sąd Rejonowy wskazał, którym zeznaniom dał wiarę, a którym tej wiary odmówił a w toku tego rozumowania w tym zakresie brak jest elementów świadczących o braku logiki lub sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego. W istocie też apelacje na takie uchybienia nie naprowadzają, ograniczając się bądź do zaprzeczenia ustaleniom Sądu, bądź do własnej interpretacji dowodów. Takie uzasadnienie tych zarzutów apelacyjnych nie mogło być skuteczne. Przedmiotem oceny jest całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego. Wszechstronna ocena dowodów polega na wnioskowaniu logicznym o faktach na podstawie treści wszystkich przeprowadzonych dowodów. Wzajemna relacja pomiędzy wynikami każdego z przeprowadzonych dowodów podlega ocenie tak z punktu widzenia logiki jak i zasad doświadczenia życiowego. Jest oczywistym, że w relacjach różnych osób mogą pojawiać się mniejsze lub większe różnice, każdy bowiem postrzega rzeczywistość na swój własny sposób, z własnej perspektywy i „przesiewa” ją przez sito własnych doświadczeń i wiedzy oraz oddaje w sposób typowy dla jemu tylko właściwego sposobu postrzega i komunikowania postrzeżeń. Rolą Sądu jest za to z tego konglomeratu pozyskanych informacji (w postaci dowodów) odtworzyć najbardziej prawdopodobny, dążąc do oddania prawdy obiektywnej, stan faktyczny sprawy w zakresie okoliczności dla wydania wyroku istotnych. W ocenie Sądu Okręgowego z zadania tego Sąd Rejonowy wywiązał się prawidłowo, gdyż także w ocenie Sądu odwoławczego nie ma wątpliwości, że powodowie mogli swobodnie korzystać z całej szerokości szlaku na działce nr (...), a od maja 2016 r. było im to w mniejszym, bądź większym stopniu uniemożliwiane lub utrudniane, co stanowi wystarczające ustalenie dla zastosowania ochrony z art. 344 k.c.

Apelacje, choć rozbudowane w sposób stwarzający pozór wnikliwych, koncentrują się albo na rzeczach nieistotnych w sporze o ochronę posiadania i w ogóle przez Sąd nie badanych, albo na swoistych „mikronaruszeniach” (komuś przerwano spontaniczne zeznanie, coś nieściśle zaprotokołowano, komuś przerwano zeznanie, nie doręczono jakiegoś orzeczenia, pominięto pojedynczy dowód – w kontekście rzadko spotykanej w sprawach o ochronę posiadania obszerności materiału, są w to w istocie naruszenia, jeżeli nawet uznać je za zasadne, w skali mikro, bez szans na skutek w postaci zmiany czy uchylenia wyroku), które nie dość, że w istotnej części są nieuzasadnione, to w żaden sposób nie mogły rzutować na ocenę żądania powód, a teraz apelacji. Pozwani w apelacjach nie wskazują na to co powinno być esencją ich zarzutów, a to albo, że powodowie nie byli posiadaczami przedmiotowej nieruchomości, albo że pozwani nie dokonali samowolnego naruszenia tego posiadania, a jest tak z prostej przyczyny, gdyż materiał dowodowy nie dostarcza im dla takich zarzutów treści.

Istota zarzutów apelacyjnych podnoszona w obu wniesionych środkach zaskarżenia sprowadzała się przez to twierdzeń o braku ustaleń Sądu, co do faktu, iż pozwani jakkolwiek podejmowali określone działania takie jak posadowienie w szlaku drożnym szlabanu, czy też pozostawianie tam pojazdów, to czynności te w rzeczywistości nie utrudniały dostępu powodom do ich nieruchomości i nawet pomimo to mogli się na swoje posesje dostać. Jest to jednak zarzut chybiony, gdyż znów nie wpasowuje się on w zakres orzekania Sądu w sprawach o ochronę posiadania. Dokonując oceny zarzutu Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że przedmiotem roszczenia o ochronę posiadania jest określony stan faktyczny, to jest władanie w określony sposób, i w określonym zakresie, rzeczą, a w tym przypadku konkretnym pasem gruntu. Zgodnie bowiem z art. 336 k.c. posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny). Z kolei z art. 342 k.c. wynika, że nie wolno naruszać samowolnie posiadania, chociażby posiadacz był w złej wierze.

Należy przyznać rację Sądowi I instancji, iż na podstawie zgodnych zeznań świadków i powodów, a także dokumentacji fotograficznej zostało ustalone w toku postępowania, że przy czynnym udziale P. M. i E. N., jak i przy akceptacji takiego stanu rzeczy przez J. M. (informowała powoda J. P. o zamiarze zagrodzenia drogi) i D. N. (brała udział w czynności montowania szlabanu) – mieszkańców posesji przy ul. (...) – pierwszy raz w dniu 16 maja 2016 roku, a następnie w dniu 23 maja 2016 roku, został przy końcu ich nieruchomości zamontowany szlaban, który zablokował dojazd powodom do ich nieruchomości, z którego uprzednio swobodnie korzystali (stąd też powołany w apelacji pozwanych D. i E. N. zarzut naruszenia art. 232 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. i art. 227 k.p.c. nie był zasadny). Taki stan jest niczym innym jak niedozwoloną, bo samowolną ingerencją w posiadanie powodów. Jest przy tym bez najmniejszego znaczenia, czy powodowie pomimo to mogli, omijając szlaban czy postawione przy ogrodzeniu pojazdy, dostać się na swoje posesje, gdyż cywilnoprawna ochrona posiadania uruchamiana jest nie dopiero wtedy, gdy ktoś całkowicie zostanie wyzuty z posiadania, ale już wtedy, kiedy w tym posiadaniu zostanie tylko naruszony (ograniczony). Jeżeli powodowie korzystali za szlaku na całej jego szerokości, to jej ograniczenie skutkiem działań pozwanych jest niczym innym jak samowolnym naruszeniem posiadania w rozumieniu kodeksu cywilnego. O tym, że jednak nie dało się swobodnie korzystać ze szlaku na całej szerokości przekonują zresztą liczne fotografie, jak choćby te z osobami niosącymi z domu powodów śmieci, wobec niemożności podjechania samochodu.

W ocenie Sądu Okręgowego pozwani zarówno w odpowiedzi na pozew, jak i kolejnych pismach procesowych w zasadzie nie negowali w.w. faktów, wskazując jedynie na okoliczności, które z racji ograniczonej kognicji Sądu, który w takich sprawach bada tylko ostatni stan posiadania i fakt naruszenia, były całkowicie irrelewantne dla rozstrzygnięcia. To, że część ulicy (...) stanowi ich własność, to jaki był wynik postępowania rozgraniczeniowego, to, że powodowie nie mają żadnej służebności, czy to, że mają swobodny dostęp do posesji z innej strony pozostaje bez najmniejszego wpływ na sprawę, gdyż nie dotyka kwestii posiadania tego konkretnego szlaku i jego naruszenia.

Istotne dla sprawy było tylko to, że pozwani zagrodzili przejazd powodom do ich nieruchomości umieszczając na szlabanie umieścili tablicę z napisem „teren prywatny”, że parkując pojazdy przy ogrodzeniu tym razem w ten sposób zawężają „światło” szlaku drożnego o ochronę posiadania którego zwrócili się powodowie, że zachowanie pozwanych stanowiło niewątpliwie samowolne naruszenie posiadania powodów oraz że istnieje zagrożenie dla podobnych działań w przyszłości. Dlatego też odwoływanie się do twierdzeń, czy dowodów nie dotykających tych kwestii jest zupełnie dla sprawy bez znaczenia.

Odnosząc się do dalszych zarzutów, należy stwierdzić, że także ten dotyczący naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. jest niezasadny. Przepis ten określa konieczne elementy uzasadnienia każdego wyroku, podając, że powinno ono wskazywać podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, a mianowicie ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Uzasadnienie sądu pierwszej instancji spełnia wszystkie te wymagania, wskazuje bowiem ustalenia faktyczne i dowody, na podstawie których je poczyniono oraz podstawę prawną wyroku i jej wyjaśnienie. Sąd ma jedynie – z mego tego przepisu - obowiązek wyjaśnić dlaczego pewnym dowodom odmówił wiarygodności i mocy, i tak też Sąd Rejonowy uczynił.

Trzeba przy tym podkreślić, że zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodzi. Tok wywodu sądu pierwszej instancji został przedstawiony w sposób czytelny i zgodny z wymogami wynikającymi z art. 328 § 2 k.p.c. Nie ulega wątpliwości na jakich dowodach się oparto oraz, którym dowodom odmówiono wiarygodności, ze wskazaniem przyczyn takiej oceny. Stanowisko pozwanych w omawianym zakresie, jest w istocie polemiką, która jest oderwana od rzeczywistej treści art. 328 § 2 k.p.c. w zakresie wymagań stawianych uzasadnieniom wyroków. Należy bowiem wskazać, że skoro, po myśli art. 478 k.p.c. w sprawach o naruszenie posiadania sąd bada jedynie ostatni stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznając samego prawa ani dobrej wiary pozwanego, to też zeznania świadków C. P., T. P. i innych, którzy zeznawali, że pojazdy parkowały od 2005 roku, były irrelewantne dla wydania wyroku i przez to słusznie nie stanowiły podstaw do pogłębionej analizy Sądu I instancji.

Jeśli zaś chodzi o podnoszony w apelacjach zarzut naruszenia art. 357 § 2 k.p.c. poprzez niedoręczenie pozwanym postanowienia z dnia 24 października 2017 r., podczas gdy w aktach sprawy znajduje się odpowiednia ilość odpisów tych postanowień, wskazać na wstępie należy, iż w tej dacie Sąd Okręgowy w Krakowie nie wydał żadnego orzeczenia w niniejszej sprawie. Analiza akt przedmiotowego postępowania ujawniła jednak, że w dniu 24 października 2016 roku, tutejszy Sąd oddalił zażalenie pozwanych na postanowienie Sądu Rejonowego w Chrzanowie z dnia 5 września 2016 roku – w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia i rzeczywiście nie doręczył go pełnomocnikowi pozwanych D. i E. N. – adwokat O. S., jednakże uchybienie to nie powoduje wadliwości samego rozstrzygnięcia objętego sentencją zaskarżonego wyroku, ani nie świadczy o nierównym traktowaniu stron, a jedynie o zwykłej omyłce odpowiedzialnych za doręczenie orzeczenia osób. Od postanowienia z dnia 24 października 2016 roku nie przysługiwał żaden dalszy środek zaskarżenia, zaś jego treść była pozwanym znana, czego dowodem było wniesienie wniosku o uchylenie postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia. Budowanie na tym fakcie osobnego istotnego zarzutu apelacji, świadczyć może jedynie o próbie jej budowania nie na jakości zarzutów, ale ich ilości.

Nie doszło też w sprawie do naruszenia przepisów prawa materialnego. Przedmiotem ochrony posiadania jest faktyczne władanie (korzystanie) z określonej części nieruchomości. W konsekwencji, jeżeli ustalono, że takie władanie miało miejsce (temu pozwani właściwie nie przeczyli), a następnie pozwani władanie takie uniemożliwili lub je utrudniają (choćby parkując pojazdy), to zgodnie z art. 344 § 1 k.c. przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym. Sąd Okręgowy podkreśla, że ochrona posiadania nie jest uzależniona od wykonania przez posiadacza jakiegokolwiek urządzenia. Urządzenie takie jest konieczne dla ewentualnego zasiedzenia służebności. Dla posiadania nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności takie urządzenie nie jest konieczne.

Przywołanie art. 352 k.c. przez Sąd Rejonowy ma o tyle uzasadnienie, że powodowie nie byli wyłącznymi posiadaczami spornego pasa gruntu, a jedynie z niego korzystali w celach komunikacyjnych. Korzystanie to odpowiadało treści służebności. Było jednak posiadaniem, które korzysta z ochrony przewidzianej w art. 344 § 1 k.c. Sąd Okręgowy podkreśla także, że fakt, iż powodowie, choć utrudnioną, to jednak mieli możliwość dojazdu do ich nieruchomości, nie niweczy roszczenia o ochronę posiadania. Przedmiotem ochrony nie było bowiem posiadanie nieruchomości powodów. Powodowie nie twierdzili, że nie mogą dojechać do swojej nieruchomości i w związku z tym są naruszeni w posiadaniu swojej własności, ale domagali się przywrócenia posiadania wobec istotnych utrudnień w dotąd niezakłóconym posiadaniu. Posiadanie takie miało miejsce, co potwierdzili sami pozwani. Posiadanie to zostało naruszone przez pozwanych, a zatem powodom przysługuje ochrona tego posiadania i roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego. Istotne w sprawie nie jest bowiem to, czy powodowie mogą dojechać do swojej nieruchomości ale to, że w przeszłości korzystali z nieruchomości pozwanych w zakresie, jaki pozwani swoim samowolnym działaniem ograniczyli, naruszając tym samym ustawowo chronione posiadanie powodów.

W tym miejscu, powracając jeszcze do zarzutów naruszenia prawa procesowego, wskazać należy, iż nie był skuteczny również podnoszony w apelacjach zarzut naruszenia art. 321 § 1 k.p.c., który to przepis stanowi, że Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad to żądanie. Zgodnie z poglądem, przyjętym przez Sąd Najwyższy, nie stanowi nierozpoznania istoty sprawy wydanie przez Sąd I instancji orzeczenia o treści zmodyfikowanej w stosunku do żądania pozwu. Sąd jest związany granicami żądania, co jednak nie oznacza, że jest także związany w sposób bezwzględny samym sformułowaniem zgłoszonego żądania. Jeżeli treść żądania sformułowana została niewłaściwie, niewyraźnie lub nieprecyzyjnie Sąd może, a nawet ma obowiązek odpowiednio ją zmodyfikować, jednakże zgodnie z wolą powoda i w ramach podstawy faktycznej powództwa. Dotyczy to także Sądu II instancji, który niezależnie od tego ma również obowiązek modyfikacji sentencji wyroku Sądu I instancji, jeżeli uzna ją za nieprecyzyjną, niejasną lub nie nadającą się do egzekucji. Ingerencja Sądu w tym zakresie nie może iść zbyt daleko, chodzi bowiem wyłącznie o nadanie ujawnionej w treści pozwu woli powoda poprawnej jurydycznie formy. Sąd może, a nawet ma obowiązek dążyć do określenia woli powoda w ramach podstawy faktycznej powództwa także wówczas, gdy strona korzysta z zawodowego zastępstwa. Niewątpliwie więc Sąd nie może orzec o czym innym, niż domagał się powód, jak również nie może orzec na innej podstawie faktycznej, niż wskazywana przez powoda.

Wbrew zarzutom apelacyjnym, Sąd Rejonowy formułując punkt I sentencji zaskarżonego orzeczenia nie naruszył powołanego wyżej przepisu. Sąd bowiem - w granicach zgłoszonego przez powodów żądania, a więc „przywrócenia powodom spokojnego posiadania służebności przechodu i przejazdu całą szerokością działki nr (...), położonej w K., objętej księgą wieczystą (...) oraz działki nr (...), położonej w D., objętej księgą wieczystą (...) przez nakazanie pozwanym usunięcia bramki metalowej posadowionej na działce nr (...), przy granicy z działką (...) (pkt 1 pozwu); oraz nakazanie pozwanym zaniechania podejmowania w przyszłości jakichkolwiek działań, które mogłyby utrudnić lub uniemożliwić powodom korzystanie z przechodu i przejazdu przez działki nr (...) opisane szczegółowo w punkcie 1 (pkt 2 pozwu)” - określił sposób zastosowanej ochrony posiadania, zobowiązując pozwanych do zaniechania dokonywania określonych działań. Tym samym, treść sentencji orzeczenia Sądu I instancji nie stanowi modyfikacji żądania pozwu. Naruszenie posiadania poprzez parkowanie pojazdu w szlaku przejazdu mieści się bowiem, jak trzeba przyjąć, w zakresie pojęcia podejmowania w przyszłości jakichkolwiek działań, które mogłyby utrudnić lub uniemożliwić powodom korzystanie z przechodu i przejazdu przez działki nr (...).

Na koniec warto jeszcze zauważyć, że nie jest tak, że pozwani N. nie podejmowali żadnych aktów noszących znamiona naruszających posiadanie powodów. Na część z nich zwrócono uwagę w niniejszym uzasadnieniu. Ale nie tylko aktywne działanie może nosić znamiona naruszania posiadania, bo przywrócić posiadania ma obowiązek nawet ten, kto samodzielnie nie był naruszycielem, ale kto z cudzego naruszenia skorzystał. W niniejszej sprawie nie trzeba było jednak nawet sięgać do tej ostatni konstrukcji, bo także pozwanym N. można było przypisać akty, które można zrównać z działaniem naruszającym posiadanie. Oprócz tych aktów, które już wcześniej powołano przywołać trzeba takie zachowania jak milczące akceptowanie działania pozwanych M., nieprzeszkadzanie im, zaniechanie przez nich - jako osoby starsze, rodzice, osoby z oczywistym autorytetem, o większym doświadczeniu życiowym i pierwotni właściciele - zapobieżenia tym działaniom, co finalnie oznaczało aprobatę tych działań naruszających posiadanie powodów, którą w okolicznościach sprawy można nawet traktować jak milczące zachęcanie do nich.

Sąd Okręgowy nie ma też wątpliwości, że postawa pozwanych uporczywa, nieprzejednana, wskazująca na brak szacunku postanowienia sądowego, które musiało być skierowane do egzekucji, czy ewidentne nieszanowanie stosunków sąsiedzkich, są znamionami tego, że spokojne i niezakłócone posiadanie powód jest zagrożone także w przyszłości, a zatem musi być chronione zaskarżonym wyrokiem.

W sprawie nie doszło zatem do naruszenia kwestionowanych w apelacjach przepisów w sposób mogący skutkować reformą wyroku, a przesłanki zastosowanej ochrony – stosownie do art. 6 k.c. – zostały przez powodów wykazane.

W tym stanie rzeczy orzeczenie Sądu I instancji jest prawidłowe i odpowiada prawu.

Niewielka i właściwie jedynie redakcyjna zmiana wyroku dotyczyła doprecyzowania czynności, jakich zaniechać winni pozwani, po to, aby wyrok nie budził wątpliwości interpretacyjnych oraz na wypadek ewentualnej egzekucji. Wskazane w uzupełnieniu czynności mieszczą się we wskazanej przez powodów i dowiedzionej w toku procesu podstawie faktycznej żądania.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił obie apelacje na zasadzie art. 385 i art. 386 § 1 k.p.c.

Konsekwencją oddalenia apelacji jest rozstrzygnięcie o kosztach postępowania na zasadzie odpowiedzialności za wynik postępowania w danej instancji - na zasadzie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Apelujący, jako przegrywający sprawę winni zatem zwrócić koszty procesu powodom. Na zasądzone kwoty 160 zł złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powodów obliczone na podstawie § 5 pkt. 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, w brzmieniu z daty wniesienia apelacji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Arkadiusz Jania
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Wąsik,  Anna Nowak ,  Krzysztof Lisek
Data wytworzenia informacji: