II Ca 1967/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2015-11-02

Sygnatura akt II Ca 1967/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Zbigniew Zgud

po rozpoznaniu w dniu 2 listopada 2015r. w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu uproszczonym

sprawy z powództwa K. M.

przeciwko R. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda K. M.

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie

z dnia 17 czerwca 2015r., sygnatura akt VI C 767/14

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądza od pozwanego R. P. na rzecz powódki K. M.kwotę 2502 zł (dwa tysiące pięćset dwa złote) z ustawowymi odsetkami od dnia 6 marca 2014 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 717 zł (siedemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

2.  zasądza od pozwanego R. P. na rzecz powódki K. M. kwotę 400 zł (czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Zbigniew Zgud

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 2 listopada 2015 roku

Powódka K. M. wniosła o zasądzenie od R. P. kwoty 2502 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. Na uzasadnienie swojego żądania podała, że jako konsumentka zawarła z pozwanym umowę na sprzedaż zasłon bawełnianych. Z uwagi na kurczenie się zasłon po każdym praniu dwukrotnie zgłaszała reklamację, w odpowiedzi na co sprzedawca najpierw naprawił w sposób niestaranny skurczone zasłony przez obcięcie boków zasłon i ich obszycie na górze, a następnie wobec skurczenia się zasłon po kolejnym praniu o 5 cm, oddalił żądanie reklamacyjne powódki zwrotu ceny nabytych zasłon i wyprasował je, w wyniku czego uległy one wydłużeniu o ok. 5 cm. Sprzedawca także poinformował wówczas konsumentkę, że zasłon przy kolejnym praniu nie należy odwirowywać, a po ich wyschnięciu należy je odprasować w temperaturze wskazanej na wzorniku tkaniny, tj. 150 stopni C. Powódka wniosła odwołanie od odmownej decyzji pozwanego sprzedawcy, podnosząc, że przed zakupem zasłon nie otrzymała informacji o zakazie ich odwirowania w pralce, a gdyby była informowana o zakazie wirowania zasłon, nie decydowałaby się na ich zakup. Zarzuciła, że zachodzi niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową w wyniku braku przekazania informacji przez sprzedawcę powódce, jako konsumentce.

Pozwany R. P. wniósł o oddalenie powództwa w całości twierdząc, że uszkodzenie zasłon było wynikiem nieprawidłowego obchodzenia się z nimi przez powódkę. Twierdził, że przy zakupie zasłon powódka została poinstruowana przez sprzedawcę o cechach materiału, w tym kurczliwości zasłon, jak również o sposobie odpowiedniego utrzymania zasłon. W uwzględnieniu pierwszej reklamacji powódki z powodu ich skurczenia się w praniu wydłużono zasłony do wymaganej długości. Podniósł, że następnie drogą mailową powódka wniosła o zwrot kosztów zakupu zasłon z uwagi na ich notoryczne kurczenie się. Twierdził też, że za podniesioną przez powódkę wadę kurczliwości materiału jako przyczynę nie leżącą po jego stronie nie odpowiada, a ponadto, że w tej kwestii zwrócił się do dystrybutora tkaniny, który stwierdził, że tkanina nie posiada wad ukrytych, a kurczliwość włókien może być ich naturalną reakcją na wodę. Po kolejnej reklamacji z żądaniem zwrotu ceny pozwany, w pisemnej odpowiedzi podał, że zasłony zostały odprasowane przez pracowników firmy pozwanego, co spowodowało wydłużenie ich o 5 cm, do długości minimalnie mniejszej od podanej w zamówieniu. W piśmie tym wezwano ją o zwrot zasłon, na co powódka nie zareagowała.

Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie oddalił powództwo, zasądzając od powódki na rzecz pozwanego kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd I instancji ustalił, że w dniu 16 marca 2012 r. powódka K. M.jak kupująca (konsument) zawarła z pozwanym przedsiębiorcą, właścicielem Firmy Handlowo Usługowej (...) w K. umowę kupna - sprzedaży zasłon bawełnianych, których odbiór miał nastąpić w dniu 18 kwietnia 2012 r. Przed zakupem zasłon z materiału naturalnego składającego się w 100 % z bawełny powódka określiła swoje preferencje i mówiła, że szuka zasłon do pokoju dziecięcego o właściwościach nie wywołujących alergii u jej dziecka oraz dokonała wyboru zakupionych bawełnianych zasłon z wzorami. Wówczas od pracownicy sklepu (...) wraz z zakupionymi bawełnianymi zasłonami powódka na tydzień wzornik z informacją, że tkaninę należy prać w temperaturze 40 stopni i prasować w temperaturze 150 stopni. Powódka otrzymała przy zakupie wzornik tkaniny z tabliczką znamionową na okres jednego tygodnia. W dniu 20 sierpnia 2012 r. w punkcie sprzedaży powódka zgłosiła pierwszą reklamację zasłon, które skurczyły się w praniu. W lutym 2013 roku, po sprowadzeniu materiału na zasłony uwzględniono reklamację zasłon przez obcięcie boków zasłon i obszycie zasłon na górze, wydłużając je do pierwotnej długości. Dalej Sąd ustalił, że w dniu 28 sierpnia 2013 r. drogą mailową powódka wniosła o zwrot kosztów zakupu zasłon z uwagi na ich notoryczne kurczenie się. W mailu, jako przyczynę reklamacji podała niedającą się usunąć wadę materiału podatnego na znaczną kurczliwość. Pismem z dnia 26 września 2013 r. poinformowano konsumentkę, że przedmiotowa reklamacja przesłana została do przedstawiciela producenta tkaniny, z której uszyto reklamowane zasłony. W reakcji na treść maila z dnia 28 sierpnia 2013 r. pozwany w tej kwestii zwrócił się do dystrybutora tkaniny, który pismem z dnia 3 września 2013 r. stwierdził, że tkanina nie posiada wad ukrytych, a kurczliwość włókien może być ich naturalną reakcją na wodę. Drugą reklamację zgłosiła powódka w dniu 6 września 2013 r. z powodu skurczenia się materiału po praniu, żądając zwrotu ceny zasłon. W odpowiedzi na reklamację sprzedawca pismem z dnia 10 października 2013 r. oddalił żądanie reklamacyjne powódki, wskazując że usunął wadę polegającą na skróceniu się tkaniny przez jej wyprasowanie, przez co zasłony wydłużyły się o około 5 cm, prawie do pierwotnej długości podanej w zamówieniu. Pozwany sprzedawca poinformował konsumentkę także, że zasłon przy kolejnym praniu nie należy odwirowywać, a po ich wyschnięciu należy je odprasować w temperaturze wskazanej na wzorniku tkaniny, tj. 150 stopni C. Powódka nie zgłosiła się jednak po odbiór wyprasowanych zasłon mimo wezwania ją o to pismem z dnia 10 października 2013 r., w którym poinformowano ją o sposobie naprawy zasłon i zalecono prasowanie zasłon po każdym praniu oraz rezygnację z ich odwirowania. Zamiast tego pismem z dnia 22 października 2013 r. wniosła odwołanie od decyzji odmownej z dnia 10 października 2013 r. Pismem z dnia 6 listopada 2013 r. po raz kolejny R. P. poinformował powódkę o sposobie utrzymania zasłon, fakcie uprzedniego poinformowania jej o tym, zapoznaniu się przez nią ze sposobem utrzymania tkaniny na tabliczce znamionowej, dołączonej do wzornika tkanin w salonie w dacie zakupu.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie przedłożonej przez strony procesu dokumentacji obrazującej przebieg procedury reklamacyjnej i sposobu jej rozpatrzenia przez stronę pozwaną, a ponadto na podstawie zeznań świadków. Co do możliwości zapoznania się z właściwościami produktu na tabliczce znamionowej i wzorniku dołączonym do produktu Sąd bazował na zeznaniach wszystkich ww. osób za wyjątkiem zeznań powódki o braku należytego pouczenia.

Sąd I instancji, uznając powództwo za niezasadne, stwierdził brak zaistnienia przesłanek odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 4 ust. 1 i 2, oraz art. 8 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, oraz o zmianie kodeksu cywilnego (Dz.U. 2002.141.1176). Stwierdził, że wbrew treści art. 6 k.c. powódka - w konfrontacji z zarzutami pozwanego o technologicznej wadzie materiału zasłon spowodowanej kurczliwością włókien podczas jego prania, nie wykazała wymaganymi środkami dowodowymi niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, tj. powstania w zamówionym i nabytym przez nią produkcie tego rodzaju wady, nie będącej wadą technologiczną produktu, za którą miałby odpowiadać wobec niej sprzedawca z ustawy konsumenckiej. Sąd zwrócił uwagę, że zagadnienie oceny charakteru powstałej wady w produkcie związanej z kurczliwością włókien materiału jest zagadnieniem z zakresu wiedzy specjalistycznej, wymagającym powołania biegłego na tę okoliczność. Powódka nie zaoferowała dowodu z opinii biegłego, zaś pozwany przekonująco odparł jej zarzuty, w tym w kwestii niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową, przez wskazanie - na podstawie jej maila z dnia 28 sierpnia 2013r., że była ona świadoma istnienia wady zasłon w postaci ich podatności na kurczenie się po praniu i powoływała się na tę wadę o charakterze produkcyjnym podczas reklamacji – stąd Sąd uznał, że brak jest podstaw do odstąpienia przez powódkę od umowy. Ponadto powódka nie wyczerpała trybu reklamacyjnego w stopniu uprawniającym ją do odstąpienia od umowy. Pozwany sprzedawca – każdorazowo - przy sposobie rozpatrywania reklamacji powódki od samego początku – wdrożył model współpracy z powódką, informując ją ponownie przy okazji każdej ze składanych mu reklamacji o wymaganym sposobie użytkowania zasłon i reagując na pierwszą ze zgłoszonych reklamacji naprawą skurczonych w praniu zasłon. Podobnie pozwany – powtórnie (drugi raz) dokonał skutecznej naprawy towaru, - gdyż odprasował zasłony przez pracowników firmy pozwanego, co spowodowało, że materiał odzyskał po odprasowaniu swoją pierwotną długość do długości minimalnie mniejszej od podanej w zamówieniu. Powódka jednak nie zgłosiła się wówczas po ich odbiór. Tymi też naprawami pozwany efektywnie zablokował powódce możliwość odstąpienia od umowy za zwrotem ceny nabycia towaru z powodu nieskutecznej naprawy. Sąd wskazał, że już wcześniej w mailu z dnia 28 sierpnia 2013 r. powódka dała wyraz posiadania przez nią wiedzy o tendencji zasłon do kurczenia się przy każdym praniu, wskazując na istnienie wady polegającej na kurczliwości tkaniny, a zjawisku temu mogła zapobiec – na podstawie ujawnionych jej przy sprzedaży danych – przez unikanie ich prania i każdoczesne ich prasowanie po praniu w odpowiednich temperaturach - oraz identycznych wskazówek sprzedawcy udzielanych jej na etapie wyboru tkaniny i rozpatrywanych reklamacji. Zatem w ocenie Sądu nie może być mowy o niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową. Skoro więc dwukrotnie sprzedawca podjął się usunięcia wady produktu, a pomimo to powódka powielała niewłaściwy schemat postępowania z zasłonami przy ich praniu nie przestrzegając wskazówek producenta, stąd pozwany nie może odpowiadać wobec powódki w sposób polegający na zapłacie kwoty odpowiadającej cenie nabycia zasłon przez powódkę. Nie zachodzi tu bowiem niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową i nieskuteczna naprawa towaru, aktualizująca uprawnienie do odstąpienia od umowy.

O kosztach procesu orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c.

Powódka zaskarżyła powyższy wyrok w całości, zarzucając: 1) naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 k.p.c. poprzez: a) sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na:

- ustaleniu, że powódka podczas zakupu wskazała sprzedawcy, iż poszukuje zasłon, które nie wywołają alergii u dziecka, podczas gdy z zeznań powódki, jak też bezpośredniego świadka zakupu W. K. wynika, że powódka nie posiadająca jeszcze żadnych dzieci nie wskazywała takiego kryterium wyboru, a zależało jej jedynie na względach estetycznych przedmiotowych zasłon oraz na możliwości ich prania w warunkach domowych;

- ustaleniu, że powódka prawidłowo poinstruowana przez sprzedawcę w dacie sprzedaży użytkowała przedmiotowe zasłony w sposób niewłaściwy' pomimo, iż sposób użytkowania zasłon przez powódkę był zgodny z symbolami widniejącymi na tabliczce znamionowej zamieszczonej na próbniku tkaniny, a także zgodny z przekazanymi przez sprzedawcę informacjami podczas zakupu, jak również przyznany przez pozwanego, że sposób konserwacji był zgodny z metryczką;

- ustaleniu, że pozwany dokonał skutecznej naprawy towaru, pomimo iż z ustaleń sądu wynika, że długość zasłon po naprawie różni się od podanego w zamówieniu, a ponadto wbrew twierdzeniu Sądu I instancji naprawa polegająca na doszyciu fragmentu materiału była dokonana jeden raz, a nie jak ustalił sąd dwukrotnie;

- ustaleniu, że pozwany sprzedawca w sposób należyty poinformował powódkę o właściwościach tkaniny oraz sposobie ich konserwacji, podczas gdy sprzedawca przekazywał powódce szereg sprzecznych informacji, m.in. co do możliwości i sposobu ich wirowania;

b) sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, tj. dowodu z zeznań powódki i pozwanego, a także dowodów z dokumentów pomieszczonych w aktach sprawy poprzez:

- uznanie, że doszło do skutecznej naprawy przedmiotowych zasłon po drugiej reklamacji poprzez ich odprasowanie, podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że pierwsza naprawa musiała polegać na doszyciu odpowiedniej ilości materiału, który uległ skurczeniu, natomiast nie wystarczyło samo odprasowanie zasłon nawet w profesjonalnej pracowni pozwanego, natomiast przy drugiej naprawie, co poddać należy pod wątpliwość, wystarczyło samo odprasowanie tkaniny;

- uznanie, że możliwa jest naprawa zasłon poprzez usunięcie wady jaką jest ich kurczliwość;

c) przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w uznaniu za wiarygodne i przekonywujące dowody z zeznań pozwanego oraz świadka E. J. (1) z pominięciem kluczowych ustaleń wynikających z zeznań powódki oraz świadka W. K., chociaż zeznania te nic stoją w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności znalazły odzwierciedlenie w pomieszczonych w aktach pismach wymienianych miedzy stronami w toku postępowania reklamacyjnego, co mogło w sposób nieuzasadniony doprowadzić do postawienia powódce zarzutu nieudowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne;

2) naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 231 k.p.c. w zw. z art. 229 k.p.c. poprzez przyjęcie faktu kurczliwości zasłon za nieudowodniony, mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w postaci faktu przyjęcia pierwszej reklamacji za zasadną i dokonanie naprawy skurczonych zasłon poprzez doszycie brakujących fragmentów tkaniny, a tym samym brak było podstaw do sięgania po dowód z opinii biegłego na tą okoliczność.

3) naruszenie przepisów prawa materialnego tj.: a) art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, ze sprzedawca prawidłowo poinformował powódkę o właściwościach tkaniny, podczas gdy nie otrzymała podstawowej informacji o możliwości kurczenia się materiału, co z pewnością miałoby wpływ na podjęcie przez mą decyzji co do ich zakupu;

b) art. 4 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej poprzez błędną jego wykładnię i uznanie, że zakupiony przez powódkę towar nie był towarem niezgodnym z umową, podczas gdy kurczliwość jako wada zakupionego przez powódkę towaru nie była przez pozwanego kwestionowana, a nawet została przyznana poprzez przyjęcie pierwszej reklamacji i dokonanie naprawy poprzez doszycie brakującego materiału;

c) art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że powódce nie przysługiwało prawo odstąpienia od umowy, bo pozwany dokonał napraw, podczas gdy trwała naprawa wady jaką jest permanentna kurczliwość materiału jest niemożliwa, w związku z powyższym odstąpienie od umowy było zasadne;

d) art. 8 ust. 4 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że powódce nie przysługiwało prawo odstąpienia od umowy, podczas gdy naprawa naraża powódkę na znaczne niedogodności.

W oparciu o powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 2.502,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 marca 2014 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Opierając się na przeprowadzonym przez Sąd Rejonowy postępowaniu dowodowym i ustalonym przez niego stanie faktycznym Sąd Okręgowy dokonuje odmiennej oceny prawnej relacji stron.

Przepisy ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego obowiązujące w dacie zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowych zasłon oparte są na innym modelu ochrony konsumenta w stosunku do przewidzianego w kodeksie cywilnym modelu rękojmi za wady. Odpowiedzialność sprzedawcy wobec konsumenta wynika bowiem w tym przypadku nie z samej wadliwości towaru, ale z jego niezgodności z umową. Co istotne, odpowiedzialność sprzedawcy jest samoistna, to jest pozostaje niezależna od odpowiedzialności producenta rzeczy i to sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za niezgodność towaru z umową. Zgodnie z art. 4 ust. 1 cyt. ustawy to sprzedawca odpowiada bowiem wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową, co oznacza, że sprzedawany towar nie posiada cech oczekiwanych przez konsumenta. Nie ma przy tym znaczenia, czy niezgodność z umową wynika z wady materiału. Istotne jest to, że zakupiony przez konsumenta towar nie spełnia takich wymogów jakie stawiał mu klient podczas zawierania umowy sprzedaży. Z całą pewnością widoczna zmiana rozmiarów zasłon, które z racji swojego przeznaczenia pełnią także funkcję estetyczną nie mieści się w granicach zgodności towaru z oczekiwaniami konsumenta (w tym przypadku oczekiwaniami powódki). Zwrócić bowiem należy uwagę, że przedmiotowe zasłony były szyte na miarę. Konkretny wymiar stanowi zatem jedną z ich najistotniejszych cech. Utrata tych cech świadczy właśnie o niezgodności z umową. Określona ustawą odpowiedzialność sprzedawcy związana jest także z jego szerokim obowiązkiem informacyjnym. Zgodnie z art. 3 ust. 1 i 5 ustawy o sprzedaży konsumenckiej sprzedawca jest obowiązany udzielić kupującemu jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji, wystarczających do prawidłowego i pełnego korzystania ze sprzedanego towaru konsumpcyjnego. Sprzedawca jest obowiązany wydać kupującemu wraz z towarem konsumpcyjnym między innymi instrukcje obsługi i konserwacji. Wymogu tego nie spełnia jedynie wypożyczenie konsumentowi wzornika towaru zawierającego informacje co do sposobu prania tkaniny. Obowiązkiem sprzedawcy jest bowiem wydanie takich instrukcji konsumentowi wraz z towarem, a nie jedynie ich krótkotrwałe udostępnienie i to przed zakupem. Co do chwili otrzymania wzornika Sad Rejonowy popada zresztą w sprzeczność wskazując, że powódka otrzymała wzornik przed zakupem a potem że przy zakupie. Tymczasem świadek E. J. zeznawała o jednorazowym wydaniu wzornika i to przed złożeniem zamówienia. Wydanie takich instrukcji ma tymczasem nastąpić wraz z towarem. Celem przedmiotowego przepisu jest aby konsument w każdej chwili eksploatacji rzeczy miał możliwość zapoznania się z taką instrukcją. Sprzedawca nie może przy tym na konsumenta przenosić obowiązku skopiowania takich instrukcji. Pozwany tego obowiązku nie spełnił, albowiem jak wskazano powyżej wypożyczenie na stosunkowo krótki czas wzornika tkaniny nie spełnia obowiązku wydania informacji wraz z towarem. Nie spełnia także takiego standardu ewentualna ustna informacja co do sposobu konserwacji udzielona przy sprzedaży. W świetle powyższych rozważań zjawisko kurczenia się zasłon nawet wywołane niewłaściwą eksploatacją obciąża nie powódkę ale właśnie sprzedawcę, który nie udzielił informacji w odpowiedni sposób, to jest nie wydał odpowiedniej instrukcji wraz z towarem. Ewentualne usuwanie zjawiska kurczenia się zasłon poprzez długotrwałe i czasochłonne prasowanie nie spełnia standardu oczekiwań zwykłego konsumenta, zwłaszcza że i na to nie zwrócono uwagi przy sprzedaży. W oparciu o materiał dowodowy w sprawie brak jest podstaw do przyjęcia aby powódka przy zakupie była pouczona o takiej kurczliwości tkaniny i sposobie przywracania jej do poprzednich rozmiarów. Wskazują na to choćby zeznania świadka E. J. (k. 70), która zeznała, że na zworniku chyba nie ma informacji o kurczeniu się tkaniny. Świadczy o tym także to, że pozwany poinformował powódkę o rzekomej możliwości przywrócenia poprzedniego wyglądu zasłon dopiero po kilku tygodniach od przyjęcia reklamacji i wreszcie i to, że pierwsza reklamacja została uwzględniona a wada usunięta przez doszycie pasa tkaniny. Wynika stąd, że sam sprzedawca (pozwany) nie miał wiedzy o prawidłowym postępowaniu z tkaniną. Najistotniejsze w sprawie jest jednak to, o czym nie wspomina Sąd Rejonowy, iż sprzedawca ma ograniczony czas, w którym może rozpatrzeć reklamację konsumenta. Zgodnie z art. 8 ust. 3 ustawy o sprzedaży konsumenckiej jeżeli sprzedawca, który otrzymał reklamację od kupującego, nie ustosunkował się do niej w terminie 14 dni, uważa się, że uznał ją za uzasadnioną. Okoliczność ta przesadza o zasadności powództwa. Skoro powódka skierowała do pozwanego dwie reklamacje (28 sierpnia 2013 roku i 6 września 2013 roku) a pozwany nie udzielił na nie odpowiedzi do 20 września 2013 roku (czyli w ciągu 14 dni od dostarczenia mu zasłon) to oznacza, że uznał on reklamację. Reakcja pozwanego w postaci jego pisma z 10 października 2013 roku jest zatem spóźniona. Brak reakcji na reklamację powódki w terminie oznacza, że pozwany przyjął swoją odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową. Nie ma przy tym znaczenia, że producent tkaniny nie uznał jej za wadliwą a prasowanie może zmniejszyć wadę. Jak bowiem wskazano wyżej, odpowiedzialność wobec konsumenta ponosi profesjonalny sprzedawca, a odpowiedzialność ta jest niezależna od odpowiedzialności (lub jej braku) producenta. Oznacza to, że pozwany, który nie zareagował w terminie na reklamację powódki jest zobowiązany do zwrotu ceny zakupu wadliwego towaru, albowiem takie żądanie sformułowano w reklamacji. Istotne jest bowiem także i to, że pozwany uznał już wcześniej identyczną reklamację powódki. Reklamacja z przełomu sierpnia i września 2013 roku była zatem kolejna już reklamacją. Zgodnie z art. 8 ust. 4 ustawy o sprzedaży konsumenckiej jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość żądaniu naprawy w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, kupujący prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się przy tym rodzaj towaru i cel jego nabycia. Konieczność kilkumiesięcznego oczekiwania na naprawę wady (przy pierwszej reklamacji) a następnie milczenie pozwanego i nieuznanie reklamacji po upływie ponad miesiąca od zgłoszenia reklamacji niewątpliwie wiąże się ze znacznymi niedogodnościami zważywszy na cel zakupu zasłon jakim jest estetyka pomieszczenia. Nie sposób wreszcie uznać, aby pozwany jako profesjonalny sprzedawca zdołał uczynić zadość naprawie w odpowiednim czasie. Skoro, jak twierdzi pozwany, dla usunięcia wady wystarczające było odprasowanie zasłon, to doprawdy trudno wyjaśnić dlaczego wykonanie takiego zabiegu zajęło mu czas od 6 września do 10 października 2013 roku. Wskazać przy tym należy, że w przypadku materiałów i towarów dekoracyjnych, a za takie niewątpliwie należy uznać zasłony szyte na miarę, nawet niewielkie zmiany rozmiarów pozbawiają zasłony znacznej części ich walorów dekoracyjnych. Zwłaszcza jeżeli dotyczy to zasłon sięgających w założeniu do samej podłogi, tak jak to miało miejsce w niniejszej sprawie.

Mając powyższe na uwadze za zasadne na podstawie powyższych przepisów należało uznać żądanie powódki zasądzenia na jej rzecz kwoty 2502 zł stanowiącej cenę sprzedaży. Zasadne jest także żądanie odsetek od 6 marca 2014 roku. W tej dacie pozwany był niewątpliwie w opóźnieniu z płatnością skoro powódka żądanie zwrotu ceny formułowała już 28 sierpnia 2013 roku. Od chwili upływu terminu reakcji na reklamację to jest 20 września 2013 roku pozwany pozostaje przy tym w opóźnieniu świadczenia. Za to opóźnienie powódce należą się odsetki ustawowe zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c.

Skutkiem uwzględnienia powództwa jest obowiązek zwrotu przez pozwanego kosztów postępowania na zasadzie art. 98 k.p.c. Na zasądzone koszt składa się opłata sądowa od pozwu w postępowaniu uproszczonym (100 zł), oraz koszty zastępstwa procesowego pełnomocnika (600 zł) liczone od wartości przedmiotu sporu zgodnie z § 6 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.) wraz z kwota 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Mając powyższe na uwadze zaskarżony wyrok musiał zostać zmieniony na skutek uwzględnienia apelacji zgodnie z art. 386 § 1 k.p.c.

Wobec uwzględnienia apelacji zasadzono od pozwanego na rzecz powódki zwrot kosztów postępowania odwoławczego na zasadzie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Na zasądzone koszty złożyła się opłata od apelacji (100 zł) i koszty zastępstwa procesowego pełnomocnika (300 zł) liczone od wartości przedmiotu sporu zgodnie z § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.).

SSO Zbigniew Zgud

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Gabriela Wolak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Zbigniew Zgud
Data wytworzenia informacji: