Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Ga 6/25 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Kielcach z 2025-05-30

Sygn. akt VII Ga 6/25

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 stycznia 2024 roku powód (...) Sp. z o.o. w W. domagał się zasądzenia od pozwanego P. S. kwoty 1.748,14 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od kwot i dat wskazanych szczegółowo w pozwie oraz zwrotu kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 29 listopada 2024 r. Sąd Rejonowy w Kielcach w sprawie sygn. akt V GC 998/24 upr w pkt. 1 zasądził od pozwanego P. S. na rzecz powoda 184,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 2 lipca 2024 r. do dnia zapłaty, w pkt. 2 oddalił powództwo w pozostałym zakresie, a w pkt. 3 zasądził od powoda na rzecz pozwanego 693,26 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Sąd Rejonowy ustalił, że w ramach stałych stosunków gospodarczych (...) Sp. z o.o. dokonywała sprzedaży na rzecz P. S. artykułów spożywczych i w okresie od 5 stycznia 2021 roku do 5 października 2021 roku wystawiła na jego rzecz faktury VAT. Należności z poniższych faktur P. S. zapłacił po terminie płatności:

Lp. Data faktury Nr faktura Należność Termin zapłaty Data zapłaty

1 11.05.2021 r. (...) 5.858,00 zł 18.05.2021 r. 04.06.2021 r.

2 06.05.2021 r. (...) 8.792,24 zł 13.05.2021 r. 04.06.2021 r.

3 01.10.2021 r. (...) 4.460,40 zł 12.10.2021 r. 28.10.2021 r.

4 01.10.2021 r. (...) 2.679,60 zł 08.10.2021 r. 28.10.2021 r.

5 19.01.2021 r. (...) 1 227,86 zł 26.01.2021 r. 02.02.2021 r.

6 22.01.2021 r. (...) 1.815,74 zł 29.01.2021 r. 02.02.2021 r.

7 14.01.2021 r. (...) 1 397,55 zł 21.01.2021 r. 02.02.2021 r.

8 05.01.2021 r. (...) 3.055,48 zł 12.01.2021 r. 02.02.2021 r.

W związku z opóźnieniem w zapłacie powód w dniu 20 lipca 2023 roku wezwał P. S. do zapłaty kwoty 23.114,89 zł tytułem rekompensat wyliczonych od opłaconych z opóźnieniem faktur m.in. wymienionych powyżej.

Sąd zważył, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części. W ocenie Sądu, żądanie strony powodowej zasądzenia kwoty 1.748,14 zł z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności od każdej ze wskazanych w pozwie faktur, podlegało uwzględnianiu jedynie w części tj. co do jednej z najdalej wymagalnych faktur. Sąd wskazał, że nie podziela argumentacji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przedstawionej przez stronę powodową, która wyklucza możliwość odmowy udzielenia ochrony podmiotowi domagającemu się swoich uprawnień wynikających z prawa UE wdrożonego do prawa krajowego, powołując się na art. 5 k.c. Sąd bada wszelkie okoliczności sprawy, fakty, zgromadzone dokumenty, dowody, a nie orzeka „automatycznie”. Zgodnie z art. 10 ust. 1 ww. ustawy z 8 marca 2013 r. wierzycielowi od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności. Niewątpliwie zatem zachodziły przesłanki do tego, by strona powodowa naliczyła rekompensaty za koszty odzyskiwania należności. W ocenie Sądu zawarte w pozwie żądanie zapłaty stanowiło nadużycie prawa podmiotowego. Biorąc pod uwagę cel wprowadzenia powyższej regulacji, a więc motywacje do terminowej zapłaty należności przez kontrahentów z jednej strony, z drugiej zaś strony danie wierzycielom możliwości prostszego instrumentu dochodzenia ich zwrotu od dłużnika, należy jednoznacznie podkreślić, że nie miała ona prowadzić do wzbogacenia się wierzycieli i stanowić dodatkowego zarobku w związku z zawieranymi transakcjami handlowymi. Należało wziąć pod uwagę fakt, że w większości przypadków opóźnienie pozwanego w zapłacie należności z poszczególnych faktur było wyjątkowo niewielkie. Jedynie w przypadku kilku faktur opóźnienie w zapłacie było większe tj. oscylujące w granicach 20 dni. Istotnym przy tym jest, że strona powodowa nie podjęła z tego tytułu żadnych czynności windykacyjnych wobec pozwanego, jednocześnie kontynuując współpracę stron. Pozwany regulował wynikające ze współpracy z powódka należności bez potrzeby wzywania do ich zapłaty. Samo naliczenie przedmiotowych rekompensat nastąpiło po upływie 2 lat od wystąpienia opóźnień w zapłacie, co bez wątpienia budzi wątpliwości Sądu w zakresie słuszności i intencji strony powodowej. Wezwanie do zapłaty z dnia 20 lipca 2023 roku obejmowało żądanie zapłaty kosztów rekompensaty za łącznie 97 faktur VAT wystawionych w 2021 roku. Nie uszło również uwadze Sądu, iż pomimo wystosowania jednego wezwania do zapłaty na łączną kwotę 23.114,89 zł, powódka podjęła decyzję o rozbiciu wskazanej należności na kilka powództw, zwiększając w ten sposób wysokość potencjalnych kosztów należnych jej od strony pozwanej. Analizując zatem współpracę stron, Sąd doszedł do wniosku, że strona powodowa zdawała sobie sprawę z opóźnień w płatności, nie miały one dla niej znaczenia, albowiem nie odnosiła się ona w żaden sposób. W konsekwencji uwzględniając interesy obu stron procesu, Sąd uwzględnił powództwo w zakresie żądania kwoty 184,59 zł stanowiącej sumę rekompensaty w wysokości 40 euro wystawionej z tytułu opóźnienia w zapłacie faktury nr (...) z dnia 5 stycznia 2021 roku, jako najdalej wymagalnej faktury VAT i cechującej się jedną z najwyższych ilości dni opóźnienia w zapłacie tj. 21 dni. W ocenie Sądu takie rozstrzygnięcie realizuje zasady sprawiedliwości zarówno jednej jak i drugiej strony, bo pozwala na zachowanie ratio legis ustawy (mobilizowanie dłużnika do terminowego uiszczania należności) i nie wpływa destabilizująco na obrót gospodarczy; wręcz przeciwnie, promuje prawidłowe normy i zwyczaje kupieckie. Podstawą tego orzeczenia był przepis art. 5 k.c. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., a w pkt II wyroku oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt III wyroku na podstawie art. 98 § 1[1] k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. Na koszty procesu poniesione przez stronę powodową w łącznej kwocie 1.117,00 zł złożyły się: opłata sądowa od pozwu – 200,00 zł, koszty zastępstwa procesowego – 900,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17,00 zł. Na koszty procesu poniesione przez pozwanego w łącznej kwocie 917,00 zł złożyły się: koszty zastępstwa procesowego – 900,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17,00 zł. Strona powodowa wygrała proces w 11 %, zaś pozwany w 89 %, wobec czego dokonując stosownych wyliczeń (89% x 917 zł) (11% x 1.117 zł) Sąd zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 693,26 zł.

Od powyższego wyroku powód wywiódł apelację, zaskarżając go co do pkt. 2 i 3. Powód zarzucił wyrokowi:

I. Naruszenie przepisów prawa materialnego, które miały wpływ na wynik sprawy, tj.:

1) Art. 5 kc w związku z art. 10 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód nadużył prawo podmiotowe dochodząc rekompensaty z tytułu kosztów dochodzenia należności, pomimo tego, że przepisy ustawy mają charakter dyscyplinujący kontrahentów i zapobiegający powstawaniu zatorów płatniczych, wymierzonych w podmioty sprzedające towary lub usługi;

2) Art. 6 kc w związku z art. 10 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód nie wykazał, aby realizując swoje uprawnienia wynikające z przedmiotowej ustawy prawa do domagania się rekompensaty z tytułu kosztów dochodzenia należności;

3) art. 6 ust. 1 Dyrektywy parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7 z dnia 16 lutego 2011 r. w związku z ust. 3 tego artykułu i z art. 7 ust. 1 akapit drugi lit. c) tej dyrektywy w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych (zwana dalej dyrektywą) poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód nie wykazał, aby realizując swoje uprawnienia wynikające z przedmiotowej ustawy prawa do domagania się rekompensaty z tytułu kosztów dochodzenia należności;

4) art. 8a ustawy z dnia 8 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, zgodnie z którym: „Strony transakcji handlowej nie mogą ustalać daty doręczenia faktury lub rachunku, potwierdzającym dostawę towaru lub wykonania usługi” - poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że powód nie wykazał, aby realizując swoje uprawnienia wynikające z przedmiotowej ustawy prawa do domagania się rekompensaty z tytułu kosztów dochodzenia należności. Celem omawianej regulacji jest wyeliminowanie możliwości zawierania porozumień, które prowadziłyby do nadmiernego odsuwania w czasie doręczania faktury. Przesunięcie to, wobec treści art. 7 oraz art. 8 ww. ustawy, mogłoby służyć omijaniu rozwiązań przewidujących maksymalne terminy zapłaty, a ponadto wpływać na odroczenie terminu zapłaty odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych.

5) art. 471 k.c. w zw. z art. 474 k.c. polegające na błędnym jego zastosowaniu jako konsekwencji uznania, iż strona powodowa nie wykazała, że nabyła prawo do domagania się odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych w sytuacji, gdy wina za niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązania objęta jest domniemaniem ustawowym, które to domniemanie dłużnik musi skutecznie obalić, aby uwolnić się od odpowiedzialności.

Mając na uwadze powyższe powód wnosił o zmianę rozstrzygnięcia Sądu I instancji poprzez uwzględnienie powództwa w zaskarżonej części, ewentualnie uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie go do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd odwoławczy przyjmuje w niniejszej sprawie za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji, uzupełniając je o ustalenia na podstawie zeznań pozwanego P. S. złożonych w sprawie sygn. akt V GC 1487/24 Sądu Rejonowego w Kielcach dotyczącej tego samego stosunku prawnego, iż miał on zgodę powodowej spółki na płatności po terminie, gdyż faktury odbierał z opóźnieniem, i ustalił z jej reprezentantem, że będzie płacił za faktury raz lub dwa w miesiącu. Tak odbywała się współpraca stron, a powód nie domagał się od pozwanego odsetek. Nie podejmowano też żadnych działań windykacyjnych. Gdyby były prośby o płatności w terminie, to pozwany by płacił lub zakończył współpracę.

Zeznania powyższe zostały uznane przez Sąd za wiarygodne, przy czym brak było dowodów im się sprzeciwiających. Powód nie stawił się przed Sądem Rejonowego w celu przesłuchania, a także nie kwestionował powyższych zeznań ani nie wnosił o przesłuchanie stron bezpośrednio przed Sądem II instancji.

Przechodząc do zarzutów apelacji, na wstępie należy wskazać, że chybiony jest zarzut trzeci: naruszenia art. 6 ust. 1 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7 z dnia 16 lutego 2011 r. – gdyż dyrektywa ta została zaimplementowana do polskiego porządku prawnego, wobec tego nie ma zastosowania bezpośrednio – aczkolwiek wpływa na interpretację prawa krajowego. Jedynie wówczas dyrektywa ma bezpośredni skutek, jeśli jej przepisy są bezwarunkowe oraz wystarczająco jasne i precyzyjne, oraz w momencie, gdy państwo członkowskie nie transponowało dyrektywy w wyznaczonym terminie.

Niezrozumiały jest także zarzut czwarty: naruszenia art. 8a ustawy z dnia 8 marca 2013 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, skoro strony w niniejszej sprawie nie ustalały późniejszej daty doręczenia faktury, odsuwając w czasie doręczanie faktur.

Wobec powyższego ocenie podlega prawidłowość zastosowania przez Sąd I instancji przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, w szczególności jej art. 10 ust. 1, a także art. 5 kc. Należy przy tym zaznaczyć, że w obecnym modelu apelacji pełnej Sąd II instancji samodzielnie stosuje właściwe przepisy prawa materialnego, niezależnie od sformułowania zarzutów w tym zakresie.

Zgodnie więc z art. 7 ust. 1 ustawy, w transakcjach handlowych wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki: wierzyciel spełnił swoje świadczenie (1) i wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie (2). Zgodnie zaś z art. 10 ust. 1, wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności.

Sąd Okręgowy podziela obszerną argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, dlaczego Sąd Rejonowy uznał roszczenie w okolicznościach niniejszej sprawy za niekorzystające z ochrony, toteż nie ma potrzeby jej powtarzania w całości.

Wbrew sugestiom apelacji, Sąd Rejonowy nie przyjął interpretacji, że rekompensata nie jest należna za każdą nieterminowo zapłaconą fakturę, która byłaby sprzeczna z obecnym brzmieniem art. 11 ust. 2 ustawy i wyrokiem TSUE z 1 grudnia 2022 r. w sprawie C-419/21 – natomiast rozstrzygnięcie w okolicznościach niniejszej sprawy oparł na art. 5 kc. Konieczność badania w sprawach tego typu czy w okolicznościach konkretnej sprawy wierzyciel nie nadużył przyznanego mu prawa (art. 5 k.c.) była powszechnie akceptowana przez doktrynę i orzecznictwo i dopuszczona wprost w uzasadnieniu uchwały z dnia 11 grudnia 2015 r. w sprawie sygn. akt III CZP 94/15 Sądu Najwyższego.

Jakkolwiek nie ulega wątpliwości co do zasady trafność poglądu przywołanego przez apelanta, że na klauzulę generalną przewidzianą w art. 5 kc nie może skutecznie powoływać się strona, która sama narusza w stosunku do przeciwnika procesowego zasady współżycia społecznego, jednakże nie może być tutaj stosowany żaden automatyzm. Należy bowiem podkreślić, że nie każde nienależyte wykonanie umowy stanowi zarazem naruszenie zasad współżycia społecznego. Przez zasady te należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania w stosunkach społecznych, określane jako zasady uczciwości czy lojalności. O ile więc nienależyte wykonanie zobowiązania w postaci nieterminowej zapłaty jest co do zasady bezprawne, to dla uznania je za naruszające zasady współżycia społecznego wymagana w ocenie Sądu jest jeszcze motywacja takiego działania zasługująca na negatywną ocenę, w szczególności odmowa zapłaty w terminie pomimo takiej możliwości. W niniejszej sprawie nie wykazano jednak, żeby za brakiem terminowej zapłaty stały okoliczności tego rodzaju. Przeciwnie – z zeznań pozwanego wynikało, że brak zapłat w terminach płatności faktur wynikał z przyczyn organizacyjnych i był uzgodniony z powodem, co należy uznać za wiarygodne, biorąc pod uwagę długotrwałość współpracy stron, niewielkie systematyczne opóźnienia w płatnościach, a przede wszystkim brak formułowanych wezwań do zapłaty lub choćby naliczania odsetek. Brak jest dowodów, które obalałyby tezę, że taki sposób płatności był akceptowany przez powoda. Pozwany nie miał silniejszej pozycji ekonomicznej w stosunku do powoda, a powód nie był zmuszony do współpracy z odbiorcą, który wykorzystuje swoją pozycję, aby nie płacić terminowo.

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić w istocie należy, że w okolicznościach niniejszej sprawy umowa stron, która była wyłącznie ustna lub wręcz konkludentna, przewidywała zapłatę przez dłużnika wymagalnych zobowiązań raz-dwa razy w miesiącu, niezależnie od sztywnych terminów zapłaty wskazanych na fakturach. Oczywistym jest, że faktura VAT sama w sobie nie pełni roli umowy, chyba że strony wyraźnie nadadzą jej takie znaczenie. Co prawda przyjmuje się powszechnie, że doręczenie faktury VAT ze wskazanym terminem zapłaty pełni co do zasady rolę wezwania do zapłaty w oznaczonym terminie – lecz nie jest ona wezwaniem do zapłaty, a strony mogą w ramach swobody umów umówić się inaczej. Z zeznań pozwanego oraz okoliczności towarzyszących wynika, że tak właśnie było w niniejszej sprawie. Należy podkreślić, że terminy faktycznej zapłaty były w sprawie krótsze niż 60 dni od doręczenia dłużnikowi faktury, zatem mieściły się w dopuszczalnym marginesie swobody umów nienaruszającym praw wierzyciela w myśl art. 7 ust. 2 powołanej ustawy oraz motywu 13 dyrektywy 2011/7/UE. Tym samym wierzyciel nie nabył w ogóle prawa do odsetek ani rekompensaty, gdyż nie został spełniony warunek z art. 7 ust. 1 ustawy, że wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie. Nie wykazano bowiem istnienia umowy, że faktury mają być płacone w terminach na nich wskazanych. Pośrednio potwierdza to fakt, że według zeznań pozwanego powód w ogóle nie naliczał mu odsetek.

Mając powyższe na uwadze, jedynie ubocznie należy odnieść się do argumentacji powoda dotyczącej niemożności powoływania się na art. 5 kc.

Powód powołał się na wyrok TSUE z dnia 4 maja 2023 r., sygn. C-78/22, iż art. 6 ust. 1 dyrektywy 2011/7 w związku z ust. 3 tego artykułu i art. 7 ust. 1 akapit drugi lit. c tej dyrektywy należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie temu, by sąd krajowy odmówił zasądzenia stałej kwoty, określonej w pierwszym z tych przepisów, lub ją ograniczył, na podstawie ogólnych zasad krajowego prawa prywatnego, w tym także w przypadku, gdy opóźnienia w płatnościach, które wystąpiły w ramach jednej i tej samej umowy, dotyczą w szczególności niskich, a nawet niższych od tej stałej kwoty kwot.

Nie podważając wyłącznej kompetencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej do interpretacji prawa unijnego, w ocenie Sądu orzekającego skutki dokonywanej przezeń interpretacji nie mogą jednak iść tak daleko, żeby odrzucić możliwość generalnego wyłączenia stosowania instytucji wynikających z ogólnych zasad prawa krajowego in abstracto, w każdym przypadku, bez uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy.

Na uwagę zasługuje pogląd Sądu Najwyższego zawarty w uzasadnieniu wyroku z dnia 4 września 2020 r. w sprawie II CSK 749/18, dotyczącej ruchu pojazdu mechanicznego, iż dokonana przez TSUE wykładnia dyrektyw nie może być skutecznie powoływana przeciwko objęciu ochroną ubezpieczeniową osób poszkodowanych, jeżeli taką ochronę zapewnia im dotychczasowe orzecznictwo sądów polskich. Analogicznie, w niniejszej sprawie w ocenie Sądu, TSUE rozstrzygający pytanie prejudycjalne innego sądu nie może przez wykładnię dyrektywy wyłączyć ochrony podmiotów prawa przed nadużyciem prawa, jakie zapewniają im przepisy prawa polskiego, w szczególności art. 5 kc. Należy zauważyć, że w tezie 40 powołanego orzeczenia sam TSUE stwierdził, że sąd krajowy jest zobowiązany podczas stosowania przepisów prawa wewnętrznego wydanych w celu transpozycji dyrektywy do dokonywania ich wykładni w świetle treści, jak również celu dyrektywy, aby uzyskać wynik zgodny z zamierzonym przez nią celem, bez uszczerbku dla pewnych ograniczeń, w tym w szczególności zakazu wykładni prawa krajowego contra legem. Sąd polski nie może wobec tego pominąć normy wynikającej z przepisu art. 5 kc jako części krajowego porządku prawnego.

W ocenie Sądu, brak jest uzasadnienia, aby prawo wierzyciela do uzyskania rekompensaty w razie nieterminowej płatności było prawem absolutnym, a nadrzędnym celem dyrektywy 2011/7/UE było zapewnienie pełnej skuteczności przepisu o prawie do rekompensaty nawet wtedy, gdy jej żądanie stanowi nadużycie prawa. W szczególności, w motywie 19 dyrektywy wskazano, że konieczna jest „uczciwa” rekompensata za ponoszone przez wierzycieli koszty odzyskiwania należności w związku z opóźnieniami w płatnościach, aby zniechęcić do opóźnień w płatnościach. W sytuacji więc, gdy wierzyciel akceptuje niewielkie opóźnienia płatności dokonywanych bez wezwania (niezależnie od tego, czy stan taki można uznać za umowę stron), a dopiero po ustaniu współpracy domaga się skumulowanych rekompensat, ich dochodzenie w ogóle nie realizuje celu dyrektywy, gdyż nie zniechęca dłużnika do opóźnień w płatnościach w trakcie już zakończonej współpracy, jak również nie powstawały w jej trakcie koszty odzyskiwania należności. Trafna jest zatem ocena, że stanowi to nadużycie prawa opisane przez Sąd Rejonowy. Jaskrawo na to wskazuje również podzielenie żądanej rekompensaty na kilkanaście spraw sądowych i domaganie się w każdej z nich odrębnie zwrotu kosztów procesu.

W konsekwencji, Sąd oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 §1 kpc, zasądzając od powoda na rzecz pozwanego 450 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego, biorąc za podstawę stawkę minimalną wynikającą z wynikającą z § 2 pkt 6 w zw. z §10 ust.1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Michał Derela

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Wrońska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Kielach
Data wytworzenia informacji: