Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 727/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Kielcach z 2016-07-15

Sygn. akt II Ca 727/16

POSTANOWIENIE

Dnia 15 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Magdalena Bajor-Nadolska

Sędziowie: SSO Teresa Strojnowska, SSO Bartosz Pniewski

Protokolant: starszy protokolant sądowy Iwona Cierpikowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 lipca 2016 r. sprawy

z wniosku M. P., K. P., L. P. (1)

z udziałem W. B., M. L., E. Ł., Gminy P., Skarbu Państwa - Starosty (...)

o zasiedzenie

na skutek apelacji uczestniczki E. Ł.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Pińczowie

z dnia 30 listopada 2015 r. sygn. akt I Ns 107/15

postanawia: I. zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie I w całości i wniosek oddalić,

II. orzec, że wnioskodawcy i uczestniczka ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie,

III. nie obciążać wnioskodawców kosztami sądowymi związanymi z postępowaniem apelacyjnym.

Sygn. akt II Ca 727/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z 30 listopada 2015 r. Sąd Rejonowy w Pińczowie stwierdził, że J. P. córka F. i M. nabyła przez zasiedzenie z dniem 30 listopada 2005 r., własność nieruchomości, położonej w P., oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...) o powierzchni 0,0064 ha, uwidocznionej na mapie geodezyjnej złożonej w Starostwie Powiatowym w P. pod numerem ewidencyjnym(...) dla której to działki nie ma założonej księgi wieczystej ani urządzonego zbioru dokumentów (pkt 1), ponadto orzekł, że wnioskodawczyni i uczestnicy ponoszą koszty postępowania związane z własnym udziałem w sprawie (pkt 2).

Sąd Rejonowy ustalił, że niezabudowana działka oznaczona numerem (...)położona jest w P.. Od strony północnej przylega do ul. (...), a od strony południowej graniczy z działką nr (...), będącą obecnie własnością E. Ł., a poprzednio jej matki S. Ł., która nabyła ją w spadku po swoim bracie A. G. (1) oraz z działką numer (...) stanowiącą własność J. P., która nabyła jej własność na podstawie umowy darowizny od swojej matki M. M. (2) w dniu 17 listopada 2001 r. Działki te przy granicy z działką objętą wnioskiem, są w całości zabudowane. Na całej szerokości nieruchomości(...)znajduje się stodoła wnioskodawczyni, do której przylega stodoła E. Ł. usytuowana na działce numer (...). Stodoła na działce (...) od około 15 lat ma nową metalową bramę, zamykaną od zewnątrz, dającą możliwość wejścia od strony ulicy (...). Wcześniej wejście do stodoły stanowiły drewniane wrota zamykane i otwierane jedynie od wewnątrz stodoły. W przypadku ich zamknięcia możliwość wejścia na działkę (...) istniała jedynie od strony ulicy (...) i dopiero po otwarciu wrót stodoły jej właściciele mieli wstęp na część działki (...) odpowiadającą obecnie działce nr (...), którą traktowali jako przedłużenie działki (...). W rejestrach gruntów miasta P., wykonanych w 1971 roku, działka oznaczona numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,0199 ha, stanowiła część działki drogowej nr (...) wykazywanej w rejestrze jako pozostającej we władaniu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w P. Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Latach 1976-1979 roku wykonano aktualizację i modernizację ewidencji gruntów, w wyniku której część gruntu odpowiadająca działce numer (...) została wyłączona z ulicy (...) i połączona z działkami numer (...) o powierzchni 0,0145ha i (...) o powierzchni 0,0643ha. Z połączenia tych działek utworzono działkę numer (...) powierzchni 0,1004 ha. M. M. (2) w dniu 28 kwietnia 2000 roku złożyła wniosek o stwierdzenie nabycia własności działki numer (...) w trybie ustawy uwłaszczeniowej. Sprawa toczyła się pod sygnaturą akt I Ns 149/00. W toku tego postępowania przeprowadzony został dowód z opinii biegłego geodety, który wykazał, że stan prawny powstały w wyniku wydania dla A. G. (1) (...) obejmującego działkę (...) nie został ujawniony w ewidencji gruntów. Dla potrzeb tego postępowania sporządzono operat nr(...), w którym działka (...) została podzielona na działki numer (...). Z czego działka (...) o powierzchni 0,0199 ha jako stanowiąca część ulicy (...) ze wskazaniem podmiotu ewidencyjnego na Skarb Państwa bez uregulowanego stanu prawnego, działka (...) o pow. 0,0664 ha jako odpowiadająca działce (...) objętej (...) wydanym dla A. G. (1), zaś działka (...) o powierzchni 0,0141 ha jako odpowiadająca działce (...) zapisanej na nazwisko A. G. (2). Po zmianie wniosku w tej sprawie na wniosek o zasiedzenie nieruchomości i sprecyzowaniu żądania, postanowieniem z dnia 15 października 2001 r. Sąd Rejonowy w Pińczowie stwierdził, że M. M. (2) nabyła przez zasiedzenie z dniem 1 stycznia 1995 r. własność działki oznaczonej numerem (...) powstałej w wyniku podziału działki numer (...) na działkę (...) objętej (...) wydanym na nazwisko A. G. (1) i działkę (...) będącą w posiadaniu M. M. (2). Wnioskiem złożonym w Sądzie Rejonowym w Pińczowie 21 października 2009 r. S. Ł. domagała się stwierdzenia nabycia przez zasiedzenie z dniem 1 października 2005 r. własności nieruchomości stanowiącej pas ziemi o powierzchni 0,0014 ha stanowiący część działki numer (...) przylegający do jej działki oznaczonej numerem (...). Ostatecznie żądała stwierdzenia nabycia własności przez zasiedzenie całej działki oznaczonej numerem (...). Ten wniosek został uznany za niezasadny. M. M. (2) będąca wdową posiadała działkę (...) aż do swej śmierci w 1964 r. W późniejszych latach M. i F. (syn M. M. (2)) małżonkowie M. (rodzice wnioskodawczyni) objęli w drodze nieformalnego działu spadku po rodzicach F. M. część siedliska, ze stodołą, obecnie oznaczoną numerem 29/4 oraz pozostałe grunty rolne. Na grunty rolne otrzymali (...) w dniu 27 marca 1980 r., który nie obejmował działki przy ulicy (...) ze stodołą, obecnie oznaczonej numerem 29/4. Również A. G. (1) uwłaszczył się na gruntach jakie otrzymał od swego ojca J. G. w tym na działkę siedliskową obecnie oznaczoną numerem 29/5. Rodzice wnioskodawczyni – M. i F. małżonkowie M. użytkując działkę oznaczoną numerem (...) również znajdowali się w posiadaniu sąsiedniej działki (...), ale jedynie w części na szerokość działki (...). Na tej części działki obecnie oznaczonej numerem 29/6 trzymali wóz konny, do 1991 r., paśli tam konia, pozyskiwali trawę dla królików, nabijali i sortowali tytoń, sortowali i przetrzymywali przywożone z pola płody rolne, a następnie z tej działki przenosili je, czy przewozili do stodoły otwierając wcześniej wrota przechodząc na działkę od strony ulicy (...). Również sporną działkę traktowali jako jedyny dojazd i przejście do swej stodoły. W okresie posiadania działki ze stodołą byli też w posiadaniu spornej działki, porządkowali ją, kosili, nie mieli też żadnych sporów o przedmiotową nieruchomość. W dniu 26 lutego 1991 r. M. i F. małżonkowie M. umową darowizny przekazali swojej córce J. P. gospodarstwo rolne. W 1992 roku zmarł ojciec wnioskodawczyni i od tamtego też czasu zaczęła ona użytkować i zajmować się działką za stodołą. W 2000 roku powzięła wiadomość, że nie posiada tytułu własności do nieruchomości oznaczonej numerem 29/4, co stało się powodem wystąpienia do Sądu z wnioskiem o uwłaszczenie, a następnie zasiedzenie przedmiotowej działki. Po uzyskaniu przez matkę wnioskodawczyni tytułu własności aktem notarialnym sporządzonym w dniu 17 listopada 2001r. darowała córce działkę numer (...). Stan techniczny budynków gospodarskich na działce (...) był bardzo zły, wnioskodawczyni czyniła starania o uzyskanie w Starostwie (...) stosownej zgody na przeprowadzenie takich prac. W 2002 r. wnioskodawczyni podjęła próbę kupna tej działki od Skarbu Państwa - Starosty (...) wpisanego do ewidencji jako władający, jednak bezskutecznie z powodu nieuregulowanego stanu prawnego tej nieruchomości. Ostatecznie w 2005 r. wnioskodawczyni zawarła ze Skarbem Państwa - Starostą (...) umowę dzierżawy części działki nr (...) obejmującej teren obecnej działki (...) i część działki nr (...) na szerokość stodoły uczestniczki i wydzierżawiony teren ogrodziła siatką.

Powyższe ustalenia Sąd Rejonowy poczynił w oparciu o dokumenty przedłożone przez wnioskodawczynię i uczestniczkę, a nadto znajdujące się w aktach spraw I Ns 397/09 i I Ns 149/09. Oparł się również na dowodzie z przesłuchania stron, który został ograniczony do przesłuchania obecnych na rozprawie wnioskodawczyni i uczestników. Do ustalenia stanu faktycznego posłużyły Sądowi zeznania świadków: L. W., L. P. (2), M. R., Z. G. (1), A. B. (1), B. B., E. R..

W ocenie Sądu Rejonowego wnioskodawczyni wykazała, iż jej rodzice M. i F. małżonkowie M. będąc posiadaczami działki (...) posiadali i sporną działkę (...) , począwszy od co najmniej końca 1975 r. jako posiadacze samoistni. Działka ta stanowiła część drogi i taki stan istniał do końca 1975 r., gdyż w latach 1976-1979 wykonano modernizację ewidencji gruntów, w wyniku której część gruntu odpowiadająca działce numer (...) została wyłączona z ulicy (...). Stworzyło to możliwość objęcia tej działki w posiadanie samoistne prowadzące do zasiedzenia. W ocenie Sądu Rejonowego w sprawie wykazano samoistne posiadanie przedmiotowej działki przez rodziców wnioskodawczyni. Stan takiego posiadania utrzymywał się do śmierci F. M. w 1992 r. kiedy to jego córka J. P. objęła w posiadanie przedmiotową działkę, traktując ją jako część działki (...), której posiadanie przekazali jej rodzice przy umowie darowizny. Wnioskodawczyni samoistność posiadania przedmiotowej nieruchomości przez rodziców a następnie przez siebie wywodziła z okoliczności przejęcia jej we władanie i wykonywania uprawnień właścicielskich takich, jak wykorzystywanie tego terenu w charakterze podwórka, jako dojazd i przejście do stodoły, utrzymywanie na nim porządku. Była ona także podobnie jak wcześniej jej rodzice traktowana przez sąsiadów jako właścicielka tej nieruchomości, na co wskazują zwłaszcza zeznania świadka L. W. złożone tej sprawie a w szczególności w sprawie I Ns 397/09. Sąd podniósł, iż E. Ł. oponowała wnioskowi o zasiedzenie, jednakże jej zeznania nie znalazły potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym, w tym nawet w zeznaniach powołanych przez nią świadków. Powyższe skutkowało uznaniem jej twierdzeń za niewiarygodne. Przyjmując za początek biegu zasiedzenia dzień 30 listopada 1975 r., Sąd Rejonowy stwierdził, iż nabycie nieruchomości nastąpiło w dniu 30 listopada 2005 r., doliczając do posiadania wnioskodawczyni posiadanie jej poprzedników.

Apelację od postanowienia wywiodła uczestniczka E. Ł.. Zarzuciła:

- naruszenie art. 233 § k.p.c. polegające na dokonaniu przez Są Rejonowy ustaleń sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek niedokonania wszechstronnej oceny dowodów, pominięcie szeregu okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności zeznań świadków, które były niejednoznaczne, niespójne wzajemnie się wykluczały i uznanie przez Sąd ich zeznań za wyczerpujące w sytuacji gdy świadkowie w większości nie mieli wiedzy na temat zakresu posiadania nieruchomości będącej przedmiotem zasiedzenia, a także oparcie zaskarżonego rozstrzygnięcia na wątpliwych i niekonsekwentnych dowodach z przesłuchania wnioskodawczyni J. P. oraz z zeznań wskazanych przez nią świadków,

- naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie swobodnej oceny dowodów i bezzasadne danie wiary dowodom z zeznań świadków zaoferowanych przez wnioskodawczynię J. P. w sytuacji gdy wszyscy świadkowie są z nią powiązani rodzinnie i towarzysko w związku z powyższym ich zeznania winny być cenione dużo bardziej krytycznie,

- naruszenie art. 172 k.c. poprzez niewłaściwą wykładnię tego przepisu poprzez przyjęcie, że wnioskodawczyni była posiadaczem samoistnym nieruchomości, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że nie zostały przez nią spełnione przesłanki posiadania samoistnego.

W oparciu o powyższe wniosła o oddalenie w całości wniosku J. P..

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja uczestniczki zasługuje na uwzględnienie.

Apelująca zarzucała w szczególności wadliwą, z powodu braku wszechstronności, ocenę materiału dowodowego i danie wiary jedynie, powiązanym rodzinnie z wnioskodawczynią, zeznaniom świadków z pominięciem zeznań świadków zgłoszonych przez uczestniczkę. Wadliwość oceny dowodów wynikała zdaniem skarżącej z oparcia rozstrzygnięcia na zeznaniach wnioskodawczyni i zawnioskowanych przez nią świadków. Zgodnie z art. 233§1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Stosując wyrażoną w tym przepisie zasadę swobodnej oceny dowodów, sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a więc może z zebranych dowodów wyprowadzić wnioski tylko logicznie uzasadnione. Sąd nie może budować wniosków, które nie wynikają z dowodów. Do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów dochodzi wtedy, gdy sąd uchybia regułom logicznego rozumowania, właściwego kojarzenia faktów i zasadom doświadczenia życiowego.

Skarżąca w swojej apelacji wskazała na czym jej zdaniem polega w rozpoznawanej sprawie, naruszenie zasad wynikających z art. 233§1 k.p.c. i Sąd Okręgowy uznał ten zarzut apelacji za zasadny. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233§1 k.p.c. obliguje sąd odwoławczy do dokonania kontroli przeprowadzonej przez sąd I instancji oceny dowodów i dokonania własnej oceny, oczywiście w granicach zaskarżenia.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób wadliwy w zakresie dowodów z dokumentów w aktach spraw INs 397/09 i INs 149/00 Sądu Rejonowego w Pińczowie. Z postanowienia dowodowego wydanego na rozprawie w dniu 25 listopada 2015r. (k.89) wynika, że został przeprowadzony (na wniosek wnioskodawczyni) dowód z zeznań świadków, którzy zeznawali w tych sprawach, a to J. S., L. W., L. P. (1) oraz J. K., A. B. (2), Z. G. (1), na okoliczność posiadania nieruchomości objętej wnioskiem o zasiedzenie, czyli działki (...). Co do zasady nie było możliwe dopuszczenie dowodu z zeznań świadków znajdujących się w aktach innych spraw, gdyż możliwe jest jedynie dopuszczenie dowodu z dokumentów w postaci protokołów zawierających zeznania. Przede wszystkim jednak, Sąd Rejonowy naruszył zasadę bezpośredniości wyrażoną w art. 235§1 k.p.c., zgodnie z którym postępowanie dowodowe odbywa się przed sądem orzekającym. Bez naruszenia zasady bezpośredniości możliwe jest przeprowadzenie dowodów z protokołów z zeznaniami świadków ale pod warunkiem, że żadna ze stron nie zażądała ich przeprowadzenia przed sądem orzekającym oraz gdy przesłuchanie wskazanych osób nie jest możliwe (por. postanowienie SN z 15.06.2010r., IICSK 37/10, Lex nr 852536, wyrok SN z 30.05.2008r., IIICSK 344/07, Lex nr 490435, wyrok SN z 15.10.2009r., I CSK 238/09, OSNC-ZD 2010, C, poz.68). Tymczasem z protokołu rozprawy nie wynika takie stanowisko uczestników, jak również nie wynika z pisma procesowego wnioskodawczyni (k.83) aby nie było możliwe przesłuchanie wnioskowanych przez nią świadków w niniejszym postępowaniu. Wręcz przeciwnie, L. W. (k.42) i L. P. (1) (k.42v) zostali przesłuchani w niniejszej sprawie w charakterze świadków, a zatem dopuszczanie dowodów z protokołów z ich zeznaniami z akt innych spraw było zbędne, w szczególności, że nie powoływali się oni na brak pamięci o istotnych faktach, o których mogliby pamiętać w chwili składania wcześniejszych zeznań. Sąd Rejonowy wskazał karty akt spraw, na których znajdowały się zeznania świadków, z których zeznań dowód dopuścił zacytowanym wyżej postanowieniem. Z akt sprawy INs 397/09 wynika, że na wskazanej w postanowieniu dowodowym karcie 107, znajdują się zeznania L. W. ale przesłuchanej w charakterze uczestniczki. Z akt sprawy INs 149/00 wynika, że na wskazanej z postanowieniu dowodowym karcie 139 znajdują się zeznania A. B. (2) przesłuchanego w charakterze uczestnika, a na karcie 31 informacyjne wyjaśnienia Z. G. (1). Nie ma zatem w aktach powołanych spraw takich dowodów jak zeznania wymienionych osób jako świadków. Z tego wynika, że Sąd dopuścił dowody nieistniejące. Co do wskazanej w postanowieniu dowodowym J. K. wskazać należy, że była ona przesłuchana jako świadek ale postanowienie nie wymienia dokumentu - protokołu obejmującego jej zeznania, który znajduje się na karcie 16 akt sprawy INs 149/00. W rezultacie tylko J. S. był przesłuchany w sprawie INs 397/09 w charakterze świadka i jego zeznania znajduję się w protokole rozprawy na karcie 87, którą Sąd Rejonowy w swoim postanowieniu powołał.
Z uwagi na to, że naruszenie prawa procesowego sąd odwoławczy uwzględnia tylko na zarzut apelującego, a uczestniczka nie zarzucała wprost naruszenia zasady bezpośredniości przy przeprowadzeniu dowodu z protokołów obejmujących zeznania świadków, za przeprowadzony w sprawie należy uznać dowód z protokołu obejmującego zeznania J. S.. Niedopuszczalne natomiast było czynienie ustaleń na podstawie dowodów z zeznań świadków, które w istocie nie były złożone jako zeznania świadków, o czym już wyżej była mowa. Należy zaznaczyć, że istnieje zasadnicza równica między zeznaniami świadka składanymi pod rygorem odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań a zeznaniami strony zainteresowanej wynikiem postępowania, składanymi w trybie art. 299 k.p.c. Świadek przesłuchiwany jest w celu udowodnienia faktów, na które powołuje się strona przesłuchiwana jest wtedy gdy po wyczerpaniu środków dowodowych nie zostaną wyjaśnione istotne dla rozstrzygnięcia fakty i potrzebne jest ich wyjaśnienie.

W rezultacie doszło do oparcia ustaleń faktycznych na podstawie dowodów nieistniejących, co w związku zarzutem apelacji, wymaga ponownej oceny dowodów, do czego sąd odwoławczy jest w takiej sytuacji zobligowany. Ocenę dowodów w rozpoznawanej sprawie należy przeprowadzić na podstawie tych dowodów, które zostały przeprowadzone w sposób prawidłowy. Zaznaczyć należy, że w pozostałym zakresie postępowanie dowodowe było przeprowadzone w sposób niewadliwy.

Wnioskodawczyni we wniosku o stwierdzenia nabycia własności działki (...) wskazała, że posiadanie samoistne tej działki przez jej poprzedników jak i przez nią przejawiało się tym, że stanowiła ona miejsce postoju furmanki, przygotowywania tytoniu do suszenia, sortowania płodów rolnych, pasienia konia, sprzedaży płodów rolnych, ponadto działka była koszona i porządkowana. Okolicznościom tym zaprzeczyła uczestniczka E. Ł., która z kolei twierdziła o posiadaniu całej działki (...) przez jej poprzedników prawnych. Zarówno wnioskodawczyni jak i uczestniczka zgłosiły dowody z zeznań świadków.

Jako świadkowie wnioskodawczyni zostali przesłuchani L. W., L. P. (1) oraz został przeprowadzony dowód z dokumentu w aktach sprawy INs397/09 w postaci protokołu z zeznaniami świadka J. S.. Świadek L. W. zeznała, że widziała przy stodole konia z wozem żelaznym, który należał do ojca wnioskodawczyni. Pozostałe zeznania tego świadka dotyczą korzystania przez ojca uczestniczki ze stodoły na sąsiedniej działce oraz ostatniego okresu posiadania, kiedy to działka została ogrodzona i od tego czasu jest koszona i porządkowana. Świadek L. P. (1), który jest mężem wnioskodawczyni i stał się następnie uczestnikiem postepowania, zeznał, że znał działkę od 1981 roku, kiedy to zawarł związek małżeński i wtedy obie działki posiadał teść, aż do swojej śmierci. Po śmierci teścia stodoła była w jego i wnioskodawczyni użytkowaniu, ponieważ pozostały króle i tak było do śmierci teściowej w 2003 roku, ale teściowej przez jakiś czas nie było w P.. Z zeznań J. S. złożonych w sprawie I Ns 397/09 wynika, że od 10-12 lat pasem gruntu między posesjami a ulicą (...) zajmuje się L. P. (1), który sprząta odśnieża i ogrodził część działki. Natomiast wcześniej widywał L. P. (1) za stodołą na podwórku.

Jako świadkowie uczestniczki zostali przesłuchani S. Ł., M. R., A. B. (1), Z. G. (1). Świadkowie M. R. i A. B. (1) zeznały, że nie potrafią powiedzieć, czy ojciec wnioskodawczyni, którego pamiętały jako właściciela konia, korzystał z działki między zabudowaniami a ulicą (...), natomiast zgodnie zeznawały na temat uprawy warzyw prowadzonej przez J. i M. G., przy czym nie potrafiły wskazać czy czyniły to na całej długości działki przy drodze. Natomiast świadkowie S. Ł. i Z. G. (1) zeznali, że rodzina M. nie korzystała z działki za stodołą, ojciec wnioskodawczyni miał konia i wóz ale w latach 80-tych ubiegłego wieku i czasem zostawiał konia na działce za stodołą. M. dochodzili do swoich zabudowań od strony ulicy (...) a nie od ulicy (...), ponieważ otwieranie bramy było możliwe tylko od podwórka.

Brak jest podstaw aby odmówić wiary zeznaniom świadków L. W., M. R. i A. B. (1). Są to osoby obce i nie były zainteresowane wynikiem sprawy. Natomiast z dużą ostrożności należy oceniać zeznania L. P. (1), S. Ł., których moc dowodowa jest mniejsza z uwagi na to, że jako członkowie rodzin osób zainteresowanych są oni zaangażowani w spór o nieruchomość przylegającą do zabudowań na działkach (...). Świadek S. Ł. zaprzeczyła w ogóle posiadaniu działki przez rodzinę M. i w tym zakresie jej zeznania są odosobnione. Co do wynikających z zeznań świadków L. W., M. R. i A. B. (1) faktów dotyczących sposobu władania przedmiotową działką przez rodzinę wnioskodawczyni, należy wskazać, że pozostają one w zgodzie z zeznaniami Z. G. (2), który potwierdził fakt posiadania konia przez F. M. oraz okazjonalnych postojów konia i wozu od strony ulicy (...).

Wnioskodawczyni przesłuchana w charakterze strony zeznała, że rodzice posiadali działkę od 1965 roku, ojciec miał konia, świnie, króliki, a wnioskodawczyni z działki zbierała trawę dla królików, natomiast koń tam odpoczywał po pracy. Wnioskodawczyni zeznała również na temat datujących się od końca lat 80-tych sporów o nieruchomości, między rodzinami G. i M., o tym, że jej ojciec wjeżdżał na podwórko przez stodołę na działce G. oraz, że stodoła rodziców nie mogła być otwierana od strony ulicy (...).

Na podstawie przeprowadzonych w sprawie dowodów Sąd Okręgowy ustalił - w zakresie okoliczności, których dotyczył zarzut naruszenia art. 233§1 k.p.c. – że rodzice wnioskodawczyni posiadali działkę (...) w taki sposób, że niejednokrotnie trzymali tam konia z wozem, czasami sam wóz. Wnioskodawczyni zbierała tam trawę dla królików po śmierci ojca. Około 15 lat temu mąż wnioskodawczyni zmienił zamknięcie bramy do stodoły na działce (...) w taki sposób, że jest możliwe wejście od ulicy (...). W 2005 roku wnioskodawczyni zawarła ze Skarbem Państwa umowę dzierżawy części działki (...), którą ogrodziła. Od tej pory obszar ten jest regularnie koszony i porządkowany.

Ocena dowodów w zakresie pozostałych okoliczności faktycznych sprawy nie była przez skarżącą kwestionowana. Należy zauważyć, że okoliczności dotyczące nieruchomości będących własnością wnioskodawczyni i uczestniczki wynikały z prawomocnych orzeczeń sądowych. Nie można jedynie zgodzić się z wnioskiem Sadu Rejonowego, że w sprawie INs 397/09 wniosek S. Ł. o zasiedzenie działki (...) został oddalony z tego powodu, że nie udowodniła ona posiadania całej nieruchomości objętej wnioskiem.
Z pisemnego uzasadnienia wydanego w tamtej sprawie postanowienia wynika, że sąd uznał za nieudowodnione samoistne władanie działką nawet w części.

Zgodnie z art. 172 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzedawnie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze, w takim bowiem przypadku nabywa własność po upływie lat 30. Domagając się stwierdzenia nabycia własności przez zasiedzenie, na posiadaczu spoczywa ciężar wykazania samoistnego posiadanie przez okres wymagany ustawą. Posiadaczem samoistnym jest ten kto włada nieruchomością jak właściciel (art.336 k.c.). Na rzecz posiadacza działa szereg domniemań prawnych. Z art. 339 k.c. wynika domniemanie samoistnego posiadania przez osobę, która faktycznie rzeczą włada. To domniemanie w przypadku wnioskodawczyni nie znajdzie jednak zastosowania, z uwagi na to, że włada ona przedmiotową nieruchomością na podstawie umowy dzierżawy od 2005 roku. Jej posiadanie ma zatem charakter posiadania zależnego.

Samoistne posiadanie występuje w sytuacji władania rzeczą jak właściciel. Zasadniczym elementem takiego posiadania jest wola władania jak właściciel. Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi mieć zatem charakter władania rzeczą z zamiarem posiadania jej dla siebie. Kwalifikacja posiadania jest kwestią faktu, wymagającego dokonania odpowiednich ustaleń i zależy od konkretnych okoliczności sprawy. Ustalone przez Sąd Okręgowy fakty na podstawie przeprowadzonej ponownie oceny dowodów, nie pozwalają uznać wnioskodawczyni ani jej poprzedników za samoistnych posiadaczy działki (...). Takie fakty jak pozostawianie okazjonalne wozu konnego, czy konia oraz pozyskiwanie trawy dla królików nie są wystarczające dla uznania, że wnioskodawczyni a wcześniej jej rodzice posiadali działkę (...) tak jak właściciele, czyli z zamiarem posiadania jej dla siebie. Nie zostały udowodnione pozostałe okoliczności na jakie powoływała się wnioskodawczyni we wniosku o zasiedzenie, a mianowicie wykonywanie na działce (...) takich czynności jak sortowanie płodów rolnych, przygotowywanie tytoniu do suszenia czy sprzedaż płodów rolnych. Wnioskodawczyni zeznając o posiadaniu, twierdziła w sposób ogólny o posiadaniu działki przez jej rodziców oraz przez nią i nie przytoczyła okoliczności, które mogłyby świadczyć o właścicielskim władaniu tą działką. Nie przytoczyła takich faktów, które wskazywały na zamiar władania działką (...) dla siebie. Pozyskiwanie przez nią trawy dla królików, miało miejsce po śmierci ojca, a więc po 1991 roku i z natury rzeczy nie trwało długo, skoro sama wnioskodawczyni już hodowli królików nie kontynuowała. Należy zauważyć, że jak wynika z zeznań L. P. (1), przez kilka lat posiadanie nie było w ogóle wykonywane także w zakresie działki zabudowanej (...)z uwagi na to, że matka wnioskodawczyni przebywała w tym czasie poza P., a sama wnioskodawczyni nie twierdziła aby w tym czasie działką się zajmowała w jakikolwiek sposób. Należy też zauważyć, że w swoich zeznaniach L. P. (1) wskazuje na posiadanie po śmierci teścia stodoły, która jest na działce (...). Oczywiście samoistny posiadacz nie traci tego przymiotu na wskutek czasowej utraty posiadania. Jednakże aby uznać, że taka sytuacja miała miejsce konieczne byłoby wykazanie samoistnego posiadania przed okresem jego utraty. Wnioskodawczyni nie wykazała aby takie posiadanie w zakresie działki (...) jej rodzice wykonywali. Wnioskodawczyni we wniosku nie wskazała nawet daty początkowej takiego posiadania. Nie zostały przytoczone żadne okoliczności, które pozwalałyby przyjąć, że w jakimś momencie nastąpiło zamanifestowanie woli władania działką dla siebie. Jak już wskazano, udowodnione w postępowaniu fakty nie dają podstawy do przyjęcia wykonywania przez rodziców wnioskodawczyni posiadania prowadzącego do zasiedzenia. Należy zauważyć, że świadkowie nie zeznawali o stałym przechowywaniu wozu na działce od strony ulicy (...), także doświadczenie życiowe przemawia za wnioskiem, że tak nie było choćby ze względów bezpieczeństwa i dbałości o mienie, podobnie nie jest możliwe stałe wypasanie i trzymanie na działce (...) konia, z uwagi na obszar tej działki i związane z tym ograniczone możliwości wykarmienia konia oraz na fakt, że przez znaczną część doby i roku koń przebywa w stajni lub pomieszczeniu o takim przeznaczeniu. Przeciwko uznaniu rodziców wnioskodawczyni za posiadaczy samoistnych przemawia także niesporny fakt braku możliwości dostępu do stodoły i na podwórko od strony ulicy (...). Zamykanie bramy tylko od strony podwórka w sposób uniemożliwiający dostanie się na nie od strony ulicy, wskazuje na swoiste zabezpieczenie i oddzielenie obu nieruchomości. Przytoczone przez świadków fakty wskazują jedynie na okazjonalne korzystanie z działki przez rodziców wnioskodawczyni. Korzystali z niej, podobnie jak i sąsiedzi, ponieważ mieli taką możliwość z uwagi na niewykonywanie władania przez inny podmiot. Brak możliwości przypisania rodzicom wnioskodawczyni statusu posiadaczy samoistnych nie pozwala na uznanie, że miało miejsce przeniesienie posiadania działki (...) na wnioskodawczynię. W ocenie Sądu Okręgowego przeniesienie gospodarstwa rolnego na wnioskodawczynie w drodze umowy z 1991 roku dotyczyło tylko tych działek, na które rodzice wnioskodawczyni mieli tytuł własności oraz działki oznaczonej później numerem (...) Należy zauważyć, że w sprawie o uregulowanie, następnie zmienionej na sprawę o zasiedzenie działki (...), wnioskodawczyni nie podnosiła faktu władania także działką za stodołą, czyli działką (...).

Przeciwko możliwości uznania wnioskodawczyni za posiadacza samoistnego świadczy także fakt wydzierżawienia działki od Skarbu Państwa, co miało miejsce w 2005 roku. Zawarcie umowy dzierżawy pozostaje w sprzeczności z twierdzeniem o władaniu właścicielskim działki. Nie do pogodzenie jest twierdzenie o władaniu rzeczą wyłącznie dla siebie i równocześnie objecie tej rzeczy w posiadanie w charakterze posiadacza zależnego, świadczące o przypisaniu wydzierżawiającemu statusu władającego jak właściciel.

Do istoty posiadania jako przesłanki zasiedzenia jest niezbędne, by wykonywane władztwo odpowiadało treści prawa, które posiadacz nabędzie przez zasiedzenie. Konieczne jest więc wykonywanie takich czynności faktycznych, które wskazują na samodzielny, niezależny od woli innej osoby stan władztwa. Konieczne jest by posiadanie prowadzące do zasiedzenia było jawne, podejmowane w sposób widoczny dla otoczenia. Należy zauważyć, że z zeznań świadka wnioskodawczyni L. W. wynika, iż dopiero po wykonaniu ogrodzenia działki przez małżonków P., zaczęli oni władać nią tak jak właściciele, w sposób jawny dla otoczenia. Miało to jednak miejsce dopiero z chwilą zawarcia umowy dzierżawy.

Wobec braku przesłanki zasiedzenia w postaci samoistności posiadania nie zachodzi potrzeba odnoszenia się do ustaleń w zakresie czasu władania. Ubocznie tylko należy zauważyć, że brak jest podstaw do przyjęcia daty wskazanej przez Sąd Rejonowy. Sąd przyjął datę końcową, wskazaną przez wnioskodawczynię i uznał, że 30 lat wcześniej mogło rozpocząć się posiadanie prowadzące do zasiedzenia z uwagi na to, że działka przestała być działką drogową zaliczaną do działki (...) stanowiącej drogę. Tymczasem jak wynika z opinii biegłego, na którą powołał się Sąd Rejonowy, modernizacja i aktualizacja ewidencji gruntów miała miejsce w latach 1976-1979, a zatem dopiero po tej dacie obszar odpowiadający działce (...) został wyłączony z drogi.

Mając na uwadze przytoczone okoliczności Sąd Okręgowy uznał także za zasadny zarzut apelacji dotyczące naruszenia prawa materialnego art. 172 k.c. W rezultacie postanowienie podlegało zmianie przez oddalenie wniosku o zasiedzenie.

Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 386§1k.p.c. w zw. z art. 13§2 k.p.c.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art.520 §1 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c. i art. 13§2 k.p.c.

SSO Teresa Strojnowska SSO Magdalena Bajor-Nadolska SSO Bartosz Pniewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ilona Kwiatkowska Tiesler
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Kielach
Osoba, która wytworzyła informację:  Magdalena Bajor-Nadolska,  Teresa Strojnowska ,  Bartosz Pniewski
Data wytworzenia informacji: