Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I AGa 276/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-04-03

Sygn. akt I AGa 276/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 kwietnia 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: SSA Paweł Czepiel

po rozpoznaniu w dniu 3 kwietnia 2024 r. w Krakowie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Ł. B.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 28 lipca 2022 r., sygn. akt IX GC 863/21

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 2700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego do dnia zapłaty.

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z dnia 3 kwietnia 2024 r.

Powód Ł. B. wniósł pozew, w którym domagał się zasądzenia od strony pozwanej (...) spółki akcyjnej w W. kwoty 154.522,51 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie i kosztami procesu.

Powód wyjaśnił, że zawarł ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia OC i że w czasie obowiązywania ww. umowy doszło do zdarzenia, które wywołało jego odpowiedzialność.

Na dochodzoną kwotę składa się wyegzekwowane od niego roszczenie na podstawie nakazu zapłaty, sygn. (...) z kosztami postępowania sądowego i egzekucyjnego:

- 124.236,68 zł tytułem należności głównej ( = 27.322,39 euro),

- 5278,62 zł tytułem odsetek za opóźnienie ,

- 9574 zł tytułem kosztów postępowania sądowego ,

- 102,57 zł tytułem zaliczki wpłaconej w postępowaniu egzekucyjnym przez wierzyciela

- 1350 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu egzekucyjnym ,

- 13.980,64 zł tytułem kosztów egzekucji.

W sprawie został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Strona pozwana (...) spółka akcyjna w W. wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym domagała się oddalenia powództwa i zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu.

Strona pozwana wskazała,że w związku ze szkodą przyznała powodowi odszkodowanie w kwocie 123.453,48 zł, pomniejszoną o franczyzę redukcyjną o równowartości 300 euro, czyli pomniejszoną o 1355,52 zł i finalnie wypłaciła powodowi kwotę 122.097,96 zł .

W pozostałym zakresie strona pozwana zanegowała swoją odpowiedzialność.

W odpowiedzi powód ograniczył powództwo do kwoty 31.069,03 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie i do kwoty odsetek ustawowych za opóźnienie od zapłaconej kwoty za okres od 26 stycznia 2021r. do 3 września 2021r., to jest do dnia w którym otrzymał odszkodowanie w kwocie 122.097,96 zł .

Powód podał, że na kwotę 31.069,03 zł, obok wymienionych w pozwie odsetek i kosztów postępowania sądowego i egzekucyjnego, składa się kwota 783,20 zł z tytułu roszczenia opiewającego pierwotnie na kwotę 124.236,68 zł. Z rachunku powoda wynikało, że kwota 783,20 zł to różnica między kwotą 124.236,68 zł, a kwotą 123.453,48 zł.

Powód zaprzeczył, aby przyczynił się do powiększenia szkody. Podał, że mailem z 14 lutego 2020r. poinformował stronę pozwaną o sprostowaniu nakazu zapłaty, który został przeciwko niemu wydany, a mailem z 17 marca 2020r. poinformował stronę pozwaną o wszczęciu postępowania egzekucyjnego.

Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 31.069,03 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 26 stycznia 2021r. i odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 123.453,48 zł za okres od 26 stycznia 2021r. do 3 września 2021r., a w pozostałym zakresie umorzył postępowanie. Ponadto Sąd Okręgowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 10.087,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i zarządził zwrot na rzecz powoda kwoty 3056,50 zł tytułem zwrotu opłaty od cofniętej części pozwu.

Sąd Okręgowy wskazał, że bezspornymi faktami w sprawie było zdarzenie, z którego szkoda wynikła, a także, że ww. zdarzenie to stanowiło wypadek ubezpieczeniowy aktywujący odpowiedzialność strony pozwanej z tytułu umowy ubezpieczenia OC przewoźnika drogowego nr (...) z 13 czerwca 2018r., którą powód zawarł z poprzednikiem prawnym strony pozwanej - (...) S.A. w W. .

Bezspornym pozostawało też, że szkoda wyniosła 27.322,39 euro, co w przeliczeniu na PLN wyniosło 123.453,48 zł, przy przyjęciu kursu waluty na dzień 1 września 2021r.

Poza sporem pozostawało także, że powód z tytułu wyrównania szkody wraz z kosztami postępowania sądowego i egzekucyjnego wpłacił (zostało od powoda wyegzekwowane) kwotę 154.522,51 zł, w tym kwota 124.236,68 zł jako równowartość 27.322,39 euro.

Sąd Okręgowy ustalił, że w umowie ubezpieczenia, która wiązała strony postanowiono (§ 8), że ubezpieczony jest zobowiązany zawiadomić ubezpieczyciela nie później niż w terminie 5 dni o wypadku ubezpieczeniowym, o dochodzeniu wobec ubezpieczonego roszczeń. W § 9 umowy postanowiono, że w razie naruszenia z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przez ubezpieczonego któregokolwiek z obowiązków wynikających z umowy ubezpieczenia, ubezpieczyciel jest zwolniony z obowiązku świadczenia w takim zakresie, w jakim naruszenie miało wpływ na powstanie lub wielkość szkody lub na możliwość ustalenia zasadności i wysokości roszczenia. Według § 8 pkt 7 i 8 umowy ubezpieczyciel był zobowiązany do spełnienia świadczenia w ciągu 30 dni od daty zawiadomienia o wypadku ubezpieczeniowym. Gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie powinno być wypłacone w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. W § 1 umowy, poświęconemu określeniu przedmiotowego zakresu ubezpieczenia, w pkt 17 postanowiono, że w granicach odpowiedzialności ubezpieczyciel jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania, które ubezpieczony zobowiązany jest zapłacić poszkodowanemu zgodnie z uznaniem ubezpieczyciela lub na podstawie zawartej lub zaakceptowanej przez ubezpieczyciela ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu, ubezpieczyciel jest także zobowiązany do zwrotu uzgodnionych z nim kosztów obrony sądowej i pozasądowej ubezpieczonego przed roszczeniami poszkodowanego w sporze prowadzonym w porozumieniu z ubezpieczycielem, w tym kosztów mediacji lub postępowania pojednawczego.

W związku ze zdarzeniem powód został wezwany przezU. (1) do wyrównania szkody w kwocie 27.322,39 euro pismem z 6 maja 2019r.

W dniu 11 października 2019r. powód zgłosił szkodę stronie pozwanej, która w tym samym dniu wezwała go o określone dane na temat szkody.

W dniu 16 października 2019r. powód przesłał stronie pozwanej oczekiwane materiały.

Następnie powód regularnie korespondował ze stroną pozwaną w sprawie załatwienia zgłoszenia. Korespondencję tą kierował także w lutym i marcu 2020r. Strona pozwana jedynie w mailu z 3 grudnia 2019r. odpowiedziała, że do 10 grudnia 2019r. przekaże swoje stanowisko.

W dniu 6 grudnia 2019r. U. (1) w W. wniosła przeciwko powodowi pozew o zapłatę kwoty 27.322,39 euro , na skutek którego Sąd wydał w dniu 17 grudnia 2019r. nakaz zapłaty zaopatrzony w klauzulę wykonalności w dniu 3 marca 2020r. Powód został zawiadomiony o wszczęciu egzekucji pismem z 16 marca 2020r.

Sąd Okręgowy odwołał się do art.805 k.c. oraz art.822 kc i wskazał, że oczywistym jest, że poszkodowany, czy ubezpieczyciel poszkodowanego, który pokrył szkodę, może wystąpić o odszkodowanie do ubezpieczyciela sprawcy szkody, ale także do samego sprawcy szkody. Gdy ten ostatni wyrówna szkodę ma regres do swojego ubezpieczyciela.

W sprawie nie budzi wątpliwości, że powód zaspokoił szkodę w kwocie 27.322,39 euro, co w przeliczeniu na walutę PLN wyniosło 124.236,68 zł.

Strona pozwana już w toku procesu zrefundowała powodowi z tego tytułu kwotę 123.453,48 zł (uwzględniając odjęcie franczyzy wypłaciła kwotę 122.097,96 zł), co oznacza, że powinna dopłacić kwotę 783,20 zł (124.236,68 zł - 123.453,48 zł = 783,20 zł).

Powstaje wobec tego kwestia, czy strona pozwana w ramach umowy ubezpieczenia odpowiada też wobec powoda za odsetki od kwoty odszkodowania, za koszty procesu i egzekucji, które powód poniósł w związku z przymusowym wyegzekwowaniem od niego odszkodowania. W ocenie Sądu Okręgowego należy na to odpowiedzieć twierdząco. Należy bowiem stwierdzić, że strona pozwana nienależycie wykonała umowę ubezpieczeniową, niewypłacając odszkodowania w terminie, co uzasadnia jej odpowiedzialność na podstawie art.471 k.c. i z uwzględnieniem art.361art.363 k.c..

Sąd Okręgowy wskazał, że powód w dniu 11 października 2019r. zgłosił szkodę. Z umowy ubezpiecza wynika, że strona pozwana była zobowiązana do spełnienia świadczenia w ciągu 30 dni od daty zawiadomienia o wypadku ubezpieczeniowym, a gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie powinno być wypłacone w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe.

Sąd Okręgowy zauważył, że nic nie wskazywało na to, aby strona pozwana od chwili zgłoszenia jej szkody napotykała przeszkody w terminowym ustaleniu okoliczności zdarzenia wywołującego szkodę, szkody, czy jej wysokości, chociażby z powodu braku możliwości uzyskania stosownych danych o szkodzie. W szczególności nie wskazuje na to zaoferowana korespondencja z okresu likwidacji szkody (strona pozwana w ogóle nie wyjaśniła dlaczego wypracowanie decyzji w sprawie odszkodowania zajęło jej czas do 1 września 2021r.). Tymczasem licząc od zgłoszenia szkody wypadki potoczyły się tak, że powód został pozwany o zapłatę odszkodowania, pozwem wniesionym w dniu 6 grudnia 2019r. W dniu 17 grudnia 2019r. został wydany nakaz zapłaty, któremu w dniu 3 marca 2020r. nadano klauzulę wykonalności. Następnie wszczęte przeciwko powodowi postępowanie egzekucyjne zakończyło się w dniu 26 marca 2020r. wyegzekwowaniem należności wraz z kosztami .

W sprawie nie wykazano, że powód mógł obronić się, czy to przed sprawą sądową, czy przed egzekucją, w rezultacie przed kosztami tych postępowań.

Zrozumiałym jest, że skutkiem wszczęcia postępowania sądowego, czy egzekucyjnego jest dla strony przegrywającej poniesienie kosztów takich postępowań. Nie można przyjąć, aby osoba mogła skutecznie przeciwdziałać samemu pozwaniu jej, czy wszczęciu przeciwko niej egzekucji. Takie przeciwdziałanie mogłoby polegać tylko na tym, że osoba przedsądowo, czy przed egzekucją wezwana do spełnienia świadczenia sama zaspokaja roszczenie. Do tego jednak potrzeba, aby dysponowała stosownymi możliwościami.

W sprawie nie wykazano, że powód mógł zapłacić odszkodowanie po wezwaniu go do zapłaty, bez sprawy sądowej, czy egzekucji.

W rezultacie w ocenie Sądu Okręgowego brak wypłacenia na czas przez stronę pozwaną odszkodowania pozostaje w związku przyczynowym z tym, że powód musiał ponieść koszty postępowania sądowego i egzekucyjnego z odsetkami. Nie można przyjąć, że powód przyczynił się do szkody. Powód przyczyniłby się, gdyby zgłosił stronie pozwanej szkodę w momencie, w którym storna pozwana nie miałaby możliwości zlikwidowania szkody przed wniesieniem pozwu przeciwko powodowi przez U. (1), którego skutkiem były koszty postępowań sądowego i egzekucyjnego. Tymczasem strona pozwana nie wykazała zaistnienia przeszkód w tym,aby w okresie od 11 października 2019r. do 6 grudnia 2019r., czyli przez około 2 miesiące, nie mogła zlikwidować szkody, co czyniłoby powództwo U. (1) bezprzedmiotowym. To samo dotyczy okresu następnego, aż do wszczęcia egzekucji i dalej.

Niezrozumiałym jest zarzut strony pozwanej, że powód nie podjął obrony w sprawie z U. (1). Obrona wchodzi w grę, gdy ma się merytoryczne argumenty przeciwko roszczeniu. To że od nakazu zapłaty służy środek zaskarżenia nie uzasadnia zaskarżenia nakazu, gdy stwierdzone nim roszczenie jest zasadne. Skorzystanie w takiej sytuacji z środka zaskarżenia bez szans na powodzenie powoduje tylko odwleczenie w czasie rozstrzygnięcia i dodatkowo wzrost kosztów procesu. W sprawie oczywistym jest, że powód był zobowiązany do zapłaty odszkodowania w żądanej kwocie z odsetkami. Sama strona pozwana ostatecznie zrefundowała właśnie to odszkodowanie.

Mając powyższe na uwadze na podstawie ww. przepisów i art. 481 k.c. Sąd Okręgowy uznał roszczenie powoda w podtrzymywanym zakresie za uzasadnione.

Sąd Okręgowy uznając, że powód skutecznie cofnął w części pozew przed rozprawą na podstawie art. 355k.p.c. umorzył postępowanie w ww. zakresie.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art.98 § 1 i 3 k.p.c. , art.99 k.p.c. oraz art.98 § 1 1 k.p.c. Wobec tego, że cofnięcie pozwu w części dotyczyło roszczenia, które strona pozwana zaspokoiła w toku procesu, to należy uznać ją za przegrywającą w całości.

Na koszty procesu powoda złożyły się: opłata od pozwu w wysokości niepodlegającej z urzędu zwrotowi – 4670,50 zł, opłata od pełnomocnictwa – 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 5400 zł, razem 10.087,50 zł.

Sąd Okręgowy zarządził także zwrot powodowi kwoty 3056,50 zł tytułem zwrotu opłaty od cofniętej części pozwu.

Apelację w sprawie wniosła strona pozwana zaskarżając wyrok w części, to jest w zakresie zasądzającym od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 15 433,21 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu zarzucając:

1. naruszenie przepisów postępowania, to jest:

a) art. 233 § 1 kpc poprzez błędną ocenę materiału dowodowego w postaci dokumentów wymienionych w apelacji polegającą na uznaniu, iż powód nie przyczynił się do zwiększenia szkody, w tym powstania kosztów postępowania egzekucyjnego, podczas gdy postępowanie egzekucyjne trwało kilka dni, co oznacza, iż powód mógł zapłacić odszkodowanie po wezwaniu go do zapłaty bez sprawy sądowej czy egzekucji, w konsekwencji czego Sąd Okręgowy zasądził koszty postępowania egzekucyjnego w kwocie 15 330,64 zł oraz zaliczki wpłaconej przez wierzyciela (do zwrotu) w kwocie 102,57 zł;

b) art. 6 kc w zw. z art.232 kpc poprzez błędne zastosowanie i niewłaściwe przyjęcie, że powód wykazał zasadność ponoszenia przez stronę pozwaną kosztów postępowania egzekucyjnego, podczas gdy nie przedstawił żadnego dowodu uzasadniającego wstrzymanie się z wypłatą zasądzonego nakazem zapłaty roszczenia, pomimo uznania jego zasadności, podczas gdy egzekucja trwała zaledwie kilka dni, co doprowadziło Sąd I instancji do błędnego wniosku, iż w sprawie istniał adekwatny związek przyczynowo - skutkowy ze szkodą w zakresie kosztów postępowania egzekucyjnego, a w konsekwencji zasądzenie odszkodowania w kwocie 15 433,22 zł.

2. błąd w ustaleniach faktycznych poprzez niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy ustalenie, iż:

a) powód nie mógł przeciwdziałać wszczęciu przeciwko niemu egzekucji poprzez zapłatę odszkodowania po wezwaniu go do zapłaty czy wniesieniu powództwa,

b) brak wypłacenia odszkodowania przez stronę pozwaną pozostaje w związku przyczynowym z poniesionymi przez powoda kosztami postępowania egzekucyjnego,

c) powód sprostał zasadzie minimalizacji skutków szkody, mimo niezgłoszenia stronie pozwanej faktu wszczęcia postępowania sadowego, a następnie egzekucyjnego,

d) istniał adekwatny związek przyczynowo - skutkowy ze szkodą w zakresie kosztów postępowania egzekucyjnego.

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 822 § 1 w zw. z art. 361 § 1 kc oraz art. 362 kc poprzez błędną ich wykładnię, polegającą na przyjęciu, że na skutek ww. zdarzenia powód doznał szkody, którą należało skompensować przyznaniem mu dodatkowego odszkodowania w kwocie 15 433,22 zł, podczas gdy przy zastosowaniu art. 354 § 2 kc Sąd Okręgowy powinien ustalić,iż powód przyczynił się do zwiększenia szkody w zakresie kosztów postępowania egzekucyjnego, ponieważ miał obowiązek współdziałania z dłużnikiem i zawiadomienia go o wszczęciu postępowania sądowego, a następnie egzekucyjnego, w efekcie czego Sąd Okręgowy nie uwzględnił naruszenia przez powoda ciążącego na nim obowiązku dążenia do minimalizacji skutków szkody i nie zmniejszył stosownie do okoliczności obowiązku naprawienia szkody, ustalając jego wysokość poza w granicami odpowiedzialności strony pozwanej.

W rezultacie strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonym zakresie i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

Powód wniósł odpowiedź na apelację, w której domagał się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja jest bezzasadna.

Sąd Apelacyjny podziela dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę materiału dowodowego, znajdującą podstawę w dyrektywach oceny dowodów zawartych w treści art. 233 § 1 k.p.c., oraz ustalony stan faktyczny i przyjmuje je za własne.

Sąd Apelacyjny podziela także wnioski wyprowadzone przez Sąd Okręgowy na podstawie ustalonego stanu faktycznego.

Omówienie zarzutów apelacji rozpocząć należy od wskazania, że nie można zgodzić się z zarzutem naruszenia art.233 § 1 kpc, , albowiem Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej, to jest zgodnej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego.

Skuteczne podniesienie zarzutu obrazy przepisu art. 233 §1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 8 kwietnia 2009 r., II PK 261/08). Jeśli sądowi nie można wytknąć błędnego z punktu widzenia logiki i doświadczenia życiowego rozumowania, nie dochodzi do obrazy ww. przepisu, nawet jeśli z dowodu można wywieść wnioski inne niż przyjęte przez sąd.

W sprawie Sąd Okręgowy nie naruszył art.233 § 1 kpc, a stanowisko strony pozwanej, że powód mógł dobrowolnie zapłacić zasądzoną kwotę jest dowolne, a w żadnym wypadku o zasadności wniosku nie świadczy okoliczność, że powód dysponował pieniędzmi na koncie.

W rezultacie nie można też podzielić zarzutu naruszenia art. 6 kc w zw. z art.232 kpc.

Bezzasadność zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego oznacza, że nie można Sądowi Okręgowemu postawić zarzutu błędnego ustalenia stanu faktycznego w postaci przedstawionej w apelacji.

W rezultacie bezzasadny jest także zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, to jest art. 822 § 1 w zw. z art. 361 § 1 kc oraz art. 362 kc. Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował te przepisy i prawidłowo uwzględnił jako element szkody koszt postępowania egzekucyjnego.

Niezależnie od indywidualnego odniesienia się do poszczególnych zarzutów apelacji podkreślić należy, że na gruncie K.p.c. obowiązuje system apelacji pełnej, co oznacza, że sąd odwoławczy zobligowany jest do merytorycznego rozpoznania sprawy w całym zaskarżonym zakresie. Skoro zatem sąd ten ponownie merytorycznie rozpoznaje sprawę to Sąd Apelacyjny raz jeszcze przedstawi argumentację odnośnie kwestii kluczowych dla rozstrzygnięcia.

Istota argumentacji strony pozwanej sprowadza się z jednej strony do tego, że powód nie zapłacił dobrowolnie po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty zasądzonych od niego kwot, pomimo że dysponował ww. sumami, a po drugie, że nie zawiadomił strony pozwanej o wszczęciu przeciwko niemu postępowania egzekucyjnego.

Ww. stanowiska apelacji nie sposób ocenić z pominięciem całokształtu relacji pomiędzy stronami w trakcie likwidacji szkody.

I tak, jeżeli chodzi o zarzut, że powód nie zapłacił dobrowolnie odszkodowania, to fakt dysponowania na koncie równowartości zasądzonej kwoty wcale jeszcze nie oznacza, że powód dysponował sumą niezbędną do zapłaty odszkodowania. Nie można wykluczyć, że powód zamierzał przeznaczyć ww.sumę na inne cele związane z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą, a jednym z celów ubezpieczenia jest zapewnienie sobie bezpieczeństwa w bieżącym prowadzeniu działalności gospodarczej, która przejawia się między innymi tym, że ubezpieczony może liczyć na pomoc swojego ubezpieczyciela.

Po wtóre, oczekiwanie dobrowolnej zapłaty odszkodowania pozostaje w sprzeczności z prezentowanym przed Sądem Okręgowym zarzutem, że powód nie zaskarżył nakazu.

Co do zarzutu, iż powód nie poinformował strony pozwanej o wszczęciu postępowania sądowego, a następnie egzekucyjnego, to istotnie, na powodzie spoczywał taki obowiązek, ale ocena skutków jego naruszenia nie może sprowadzać się do zweryfikowania, czy powód zawiadomił o ww. postępowaniu.

Zauważyć należy, że ubezpieczony oczekuje od ubezpieczyciela ochrony prawnej, która nie wyczerpuje się w wypłacie odszkodowania. Również powód zwracał się do strony pozwanej o pomoc w trakcie likwidacji szkody. Tymczasem strona pozwana przyjęła trudną do wytłumaczenia postawę biernego oczekiwania na rozwój sytuacji. W aktach sprawy znajduje się kilkanaście maili, w których powód bezskutecznie prosi stronę pozwaną o kontakt. Strona pozwana nie zakwestionowała twierdzeń powoda, że do maila z 14 lutego 2020 r. dołączył skan postanowienia o sprostowaniu nakazu zapłaty, a mailem z 17 marca 2020 r. poinformował stronę pozwaną o zajęciu konta, a ww. informacje spotkały się z jakąkolwiek reakcją. Skoro zatem strona pozwana nie reagowała na prośby powoda o kontakt zarówno przed pozwaniem powoda, w trakcie procesu, jak i przez okres półtora roku po wyegzekwowaniu od powoda zasądzonego świadczenia to trudno przyjąć, że zaniedbania powoda pozostają w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym, który pozwalałby na obniżenie zasądzonego odszkodowania o równowartość kosztów postępowania egzekucyjnego.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art.385 kpc oddalił apelację strony pozwanej jako bezzasadną.

Sąd Apelacyjny orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art.98 § 1 i 3 kpc i art.391 § 1 kpc oraz § 2 pkt 5 w związku z § 10 ust.1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r., poz.1804 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Data wytworzenia informacji: