Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACz 1457/14 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2014-09-02

Sygn. akt I ACz 1457/14

POSTANOWIENIE

Dnia 2 września 2014 roku

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Paweł Rygiel

Sędziowie: SA Barbara Górzanowska (spraw.)

SO Krzysztof Hejosz (del.)

po rozpoznaniu w dniu 2 września 2014 roku w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

w sprawie powództwa Fundacji (...) w G.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Z.

o zapłatę

na skutek zażalenia strony pozwanej na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 24 czerwca 2014 roku, sygn. akt IX GC 108/13

postanawia:

1.  zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że zmieniając punkt drugi, punktowi pierwszemu nadać brzmienie: „ograniczyć zabezpieczenie wynikające z wyroku z dnia 24 września 2013 r. w ten sposób, że wyłączyć spod zajęcia znaki towarowe zawierające słowo (...), a nadto następujące prawa ochronne z rejestracji następujących znaków towarowych: znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słowno-graficznego (...) nr ochrony (...), znaku słowno-przestrzennego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...)”;

2.  oddalić zażalenie w pozostałym zakresie.

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 24 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie ograniczył zabezpieczenie wyroku z dnia 24 września 2013 r. w ten sposób, że wyłączył spod zajęcia znaki towarowe zawierające słowo (...) (punkt 1) i odmówił ograniczenia zabezpieczenia wyroku z dnia 24 września 2013 r. przez uchylenie zajęcia pozostałych znaków towarowych objętych wnioskiem (punkt 2).

Sąd pierwszej instancji wskazał, że wyrokiem z dnia 24 września 2013 r. zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 9.755.961,69 zł z ustawowymi odsetkami od drugiej połowy 2010 r. i kosztami 118.000 zł i w oparciu o ten wyrok strona powodowa na podstawie art. 479 19a k.p.c. uzyskała zabezpieczenie przez wpis hipoteki przymusowej łącznej w wysokości 1.878.001 zł oraz zajęcie praw z rejestracji 38 znaków towarowych. Sąd wskazał, iż strona pozwana wniosła o ograniczenie zabezpieczenia do hipoteki przymusowej, ponieważ wystąpiło „nadzabezpieczenie” (zajęte znaki towarowe mają rynkową wartość ok. 232 mln zł, a hipoteka przymusowa, chociaż wyprzedzana przez hipoteki na rzecz banków, zabezpiecza powoda, gdyż banki mają hipoteki także na innych nieruchomościach wartych ponad 52 mln zł).

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy przyjął w oparciu o art. 492 § 2 k.p.c., w zw. z art. 479 (( 19a)) k.p.c. i art. 739 (( 1)) § 3 k.p.c., iż interes powoda w uzyskaniu „nadzabezpieczenia” jest oczywisty i stąd pozwanego obciąża wskazanie swoich interesów zagrożonych „nadzabezpieczeniem”. Sąd wskazał, że strona pozwana dopiero na rozprawie 24 czerwca 2014 r. podniosła, iż zamierza zaciągnąć kredyt zabezpieczony zajętymi znakami towarowymi. W ocenie Sądu, jeżeli zajęte znaki rzeczywiście mają twierdzoną przez pozwanego wartość ponad 230 mln zł, to ich zajęcie w celu zabezpieczenia sumy 9.755.961,69 zł z odsetkami i kosztami nie powinno stanowić przeszkody do uzyskania kredytu. Uwzględnił jednak znaną mu z urzędu praktykę banków, narzucającą brak jakichkolwiek innych obciążeń na zastawionym majątku i zawarcie w umowie prawa do postawienia kredytu w stan natychmiastowej wykonalności w razie zajęcia przedmiotu zastawu na rzecz banku. Ustalając wartość przedmiotowych znaków towarowych, Sąd oparł się na wcześniejszej wycenie wykonanej w okresie marzec 2009 r. – grudzień 2011 r. na sumę 131,30 mln zł (grupa znaków F. 4,8 mln zł, G. 55 mln zł, (...)mln zł, B. (...),5 mln zł), gdyż nie była ona kwestionowana przez stronę powodową, a wzrost cen tych znaków w 2014 r. nie został właściwie uzasadniony. Sąd Okręgowy uznał, że wartość zajętych znaków umożliwia zwolnienie części z nich bez naruszenia interesów strony powodowej. Sąd miał na uwadze, iż pozwana spółka wskazała grupę znaków G. jako te, na których zwolnieniu spod zajęcia zależy jej najbardziej. Uwzględnił przy tym, iż drugą grupą znaków o zbliżonej wartości jest (...) i zajęcie znaków z tej grupy zabezpiecza wykonanie wyroku. Uznał jednocześnie, że strona pozwana ma także prawo do utrzymania zajęcia znaków z grup F. i B., gdyż ze względu na dużą wartość egzekucja ze znaków grupy (...) może być utrudniona, jeśli w chwili przyszłej egzekucji sytuacja gospodarcza będzie niepewna i wielkie firmy będą się wstrzymywały z decyzjami inwestycyjnymi. Sąd wskazał, że jeżeli pozwany uzyska kredyt pod zastaw grupy G. i uzasadni potrzebę kolejnego kredytu, będzie mógł złożyć wniosek o kolejne ograniczenie zabezpieczenia. Sąd przyjął, iż nie jest możliwe uchylenie zajęcia zgodnie z wnioskiem, gdyż takiej czynności może dokonać jedynie komornik, który dokonał zajęcia. Sąd Okręgowy stwierdził nadto, iż nie ma on kompetencji do orzekania o skutkach wydanego wyroku, a w szczególności, czy jest on tytułem zabezpieczenia, gdyż rozstrzyga o tym organ, który ma zastosować zabezpieczenie, tj. komornik albo sąd wieczystoksięgowy.

Strona pozwana zaskarżyła powyższe postanowienie w punkcie drugim. Orzeczeniu temu zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, a to: art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej analizy jej wniosku o ograniczenie zabezpieczenia i przedłożonych dokumentów, a także przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez niewyjaśnienie przyczyn, z powodu których Sąd pierwszej instancji odmówił wiarygodności aktualnym wycenom zajętych znaków towarowych, podczas gdy uciążliwość zabezpieczenia związana jest przede wszystkim z niemożliwością ustanowienia zastawu na zajętych prawach do znaków towarowych celem zabezpieczenia kredytu bankowego, a nadto, sam fakt zaprzeczenia przez drugą stronę wiarygodności wycen nie uprawniał sam przez się Sądu do ich pominięcia. Nadto zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, a to: art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez oparcie rozstrzygnięcia na wartościach z wycen praw do znaków towarowych nieaktualnych w dacie wydawania zaskarżonego postanowienia, a także art. 885 k.p.c. w zw. z art. 902 k.p.c. w zw. z art. 909 k.p.c. w zw. z art. 910 § 1 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 743 § 3 k.p.c. poprzez pominięcie skutku zajęcia praw majątkowych w ramach wykonania zabezpieczenia - jakim jest ustawowy zakaz rozporządzania zajętymi prawami, w tym obciążania ich, a w konsekwencji - poczynienie błędnych ustaleń faktycznych, jakoby zajęcie przysługujących jej praw do znaków towarowych nie stanowiło przeszkody do uzyskania kredytu. Zarzuciła również naruszenie art. 730 (( 1)) § 3 k.p.c., art. 730 (( 1)) § 1 k.p.c. w z art. 492 § 2 k.p.c. w zw. z art. 479 (( 19a )) k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r.) poprzez nienależytą ocenę interesów stron i uwzględnienie w głównej mierze jedynie interesów uprawnionej Fundacji i w konsekwencji utrzymanie zabezpieczenia na majątku o wartości rażąco przewyższającym wartość zabezpieczonych roszczeń. Zarzuciła także naruszenie art. 492 § 2 k.p.c. w zw. z art. 479 (( 19a)) k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r.) oraz art. 742 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że nie należy do kompetencji Sądu orzekającego w przedmiocie wniosku o ograniczenie zabezpieczenia dokonanego w oparciu o nieprawomocny wyrok wydany w sprawie gospodarczej, uchylenie czynności dokonanych przez komornika oraz naruszenie art. 492 § 2 k.p.c. w zw. z art. 479 (( 19a)) k.p.c. w zw. z art. 479 (( 1)) k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r.) poprzez błędne przyjęcie, że do kompetencji Sądu rozstrzygającego o zakresie zabezpieczenia w trybie art. 492 § 2 w zw. z art. 479 (( 19a)) k.p.c. nie należy ocena, czy dana sprawa spełnia wszystkie kryteria sprawy gospodarczej w rozumieniu art. 479 (( 1)) k.p.c. oraz czy w związku z tym do wydanego w takiej sprawie wyroku znajduje w ogóle zastosowanie art. 479 (( 19a)) k.p.c. W związku z powyższymi zarzutami, wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez uchylenie w całości zabezpieczenia dokonanego przez stronę powodową w oparciu o wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z 24 września 2013 r., sygn. akt IX GC 108/13, ewentualnie poprzez ograniczenie zabezpieczenia w ten sposób, że - oprócz praw do znaków towarowych wymienionych w pkt 1 postanowienia – Sąd zwolni ponadto z zajęcia następujące prawa ochronne z rejestracji następujących znaków towarowych: znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego „(...)” nr ochrony (...), znaku słowno-graficznego (...)” nr ochrony (...), znaku słowno-graficznego (...) nr ochrony (...), znaku słowno-graficznego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słowno-graficznego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słowno-graficznego (...) nr ochrony (...), znaku słowno-przestrzennego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), znaku słownego (...) nr ochrony (...), a ponadto, w każdym wypadku wniosła o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego od strony powodowej na jej rzecz.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie jest częściowo zasadne.

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, iż wniosek strony skarżącej o uchylenie w całości zabezpieczenia dokonanego przez stronę powodową na podstawie nieprawomocnego wyroku wydanego w sprawie nie ma podstaw prawnych. Sąd odwoławczy rozpoznaje bowiem zażalenie w jego granicach, te zaś wyznaczone są nie tylko przez zarzuty i wnioski zażalenia, lecz w głównej mierze przez zakres zaskarżonego postanowienia. Postanowienie, na które zażalenie wniosła strona pozwana, nie rozstrzyga natomiast kwestii uchylenia wymienionego zabezpieczenia w całości, a jedynie uchylenia go w części dotyczącej zajęcia praw z rejestracji znaków towarowych. Strona pozwana we wniosku z dnia 4 czerwca 2014 r. nie wnosiła bowiem o uchylenie zabezpieczenia w części dotyczącej ustanowienia hipotek przymusowych na jej nieruchomościach. Sformułowany obecnie w zażaleniu wniosek główny stanowi zatem niedopuszczalne rozszerzenie żądania (art. 383 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c.) sformułowanego we wniosku z dnia 4 czerwca 2014 r.

Jednocześnie nie można zgodzić się ze stanowiskiem strony skarżącej, iż Sąd pierwszej instancji, rozpoznając jej wniosek o ograniczenie zabezpieczenia, powinien był z urzędu rozstrzygnąć, czy niniejsza sprawa ma charakter sprawy gospodarczej i czy w konsekwencji wydany przez ten Sąd wyrok zapadł w sprawie gospodarczej. Badanie charakteru roszczenia, służące stwierdzeniu, czy sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu odrębnym, należy bowiem do kompetencji przewodniczącego posiedzenia i dokonywane jest na początku lub w toku postępowania (art. 201 § 1 k.p.c.). W niniejszej sprawie nie zapadło natomiast zarządzenie o dalszym prowadzeniu sprawy według przepisów ogólnych o procesie, co oznacza, że nieprawomocny wyrok z dnia 24 września 2013 r. został wydany w sprawie gospodarczej. W konsekwencji tego stwierdzenia należy uznać, iż powyższy wyrok stanowi tytuł zabezpieczenia według art. 479 19a k.p.c. (przed jego uchyleniem), wobec czego istniała podstawa do dokonania zabezpieczenia, którego ograniczenia obecnie domaga się strona pozwana.

Niemniej jednak rację ma skarżący, iż sposób tego zabezpieczenia wymaga ograniczenia. Nieprawomocny wyrok w sprawie gospodarczej stanowi szczególny tytuł zabezpieczenia, charakteryzujący się między innymi tym, iż powstaje z mocy samego prawa bez potrzeby uprawdopodabniania istnienia roszczenia i interesu prawnego w zabezpieczeniu. Odstępstwem od przepisów ogólnych o zabezpieczeniu roszczeń jest również sposób tego zabezpieczenia, gdyż określa go sam uprawniony (art. 492 § 2 k.p.c. w zw. z art. 479 19a k.p.c.), a nie sąd, co ma na celu ułatwienie i przyspieszenie postępowania zabezpieczającego w sprawach gospodarczych. Takie rozwiązanie stanowi jednak znaczną ingerencję w interesy obowiązanego, którą ma z kolei niwelować norma art. 492 § 2 zd. 2 k.p.c., umożliwiająca sądowi ograniczenie zabezpieczenia wynikającego z samego tytułu jak i faktycznego zabezpieczenia dokonanego przez uprawnionego. Co prawda, sąd posiada w tym zakresie dużą swobodę, bowiem ogranicza zabezpieczenie według swojego uznania, jednak nie może czynić tego w sposób całkowicie dowolny. Zasadnym wydaje się przyjęcie, iż rozstrzygając wniosek o ograniczenie zabezpieczenia, sąd co do zasady powinien kierować się względami, które przemawiają za zasadnością zabezpieczenia według reguł ogólnych, a które nie mogły być badane przed powstaniem tytułu zabezpieczenia, to jest istnieniem interesu prawnego w zabezpieczeniu oraz rozważeniem konfliktu interesów obu stron (art. 730 1 k.p.c.).

Strona pozwana w zasadzie nie kwestionowała istnienia interesu prawnego w zabezpieczeniu po stronie powodowej. Interes ten uzasadniony jest przede wszystkim bardzo wysoką sumą zabezpieczenia, wynikającą z zasądzonego na rzecz powodowej Fundacji roszczenia, przy jednoczesnym uwzględnieniu, iż działalność gospodarcza strony pozwanej wymaga finansowania z udzielonych jej kredytów bankowych, a jej majątek jest w znacznej mierze obciążony zabezpieczeniami na rzecz banków.

Należy natomiast zgodzić się z zarzutem zażalenia, iż Sąd pierwszej instancji nie wyważył właściwie interesów obu stron w sposobie zabezpieczenia, a zwłaszcza w jego zakresie. Oczywistym jest bowiem, że przy ustalaniu sposobu zabezpieczenia interes prawny uprawnionego musi być w pełni chroniony, ale nie ma żadnego uzasadnienia dla zabezpieczania jego roszczenia na wszystkie możliwe sposoby, gdy jeden ze sposobów zabezpieczenia w zupełności chroni jego interes w osiągnięciu celu postępowania. Co za tym idzie, sam fakt dokonania zabezpieczenia na sumę znacznie przewyższającą wartość zabezpieczanego roszczenia narusza interes prawny obowiązanego ponad potrzebę. Za całkowicie wystarczające należy uznać takie zabezpieczenie, które w razie utrzymania wyroku Sądu pierwszej instancji w mocy zapewni stronie powodowej jego wykonanie, to jest polegające na obciążeniu lub zajęciu praw o łącznej wartości odpowiadającej zasądzonemu roszczeniu ze wszystkimi kosztami. Tymczasem wartość majątku, na którym dokonano zabezpieczenia na wniosek powodowej Fundacji kilkakrotnie przewyższa zabezpieczone roszczenie, bez względu na to, na podstawie której wyceny zostałaby oszacowana cena zajętych praw majątkowych z rejestracji znaków towarowych.

W tym miejscu należy uznać, iż na uwzględnienie zasługuje zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c., bowiem brak jest podstawy do uznania niewiarygodności przedłożonej przez stronę pozwaną aktualnej wyceny wyłącznie na tej podstawie, iż została zakwestionowana przez stronę powodową, zwłaszcza że zanegowaniu wartości dowodowej wyceny nie towarzyszyło żadne racjonalne uzasadnienie. Nie można natomiast o jej niewiarygodności wnioskować w oparciu o dane z innej wyceny, wykonanej kilka lat wcześniej. Znaków towarowych nie można utożsamiać z towarami czy usługami, których ceny nie zmieniają się diametralnie w czasie. Znaki towarowe zyskują na wartości już z samego faktu ich istnienia na rynku przez dłuższy okres czasu, a wahania ich wartości mogą być znaczne. Należy w szczególności zwrócić uwagę, że założenia i wyliczenia, które legły u podstaw dokonania aktualnej wyceny nie zostały przez stronę przeciwną zakwestionowane i nie budziły zastrzeżeń Sądu Okręgowego. Trudno zatem odmówić temu dokumentowi prywatnemu wiarygodności i mocy dowodowej na potrzeby postępowania zabezpieczającego. Należy mieć też na uwadze, iż kwestionowane oszacowania zostały sporządzone na potrzeby banku, w którego interesie leży poznanie prawdziwej wartości tych praw. Podkreślenia wymaga, iż tego typu opracowaniom prywatnym wykonanym dla celów obrotu rynkowego został przyznany walor dowodowy również w postępowaniu egzekucyjnym (art. 910 4 § 2 k.p.c.), którego przepisy stosuje się w postępowaniu zabezpieczającym (art. 743 § 1 k.p.c.).

Jednocześnie oczywistym jest, że ustalenie wartości praw, które zostały zajęte w ramach zabezpieczenia, w oparciu o wycenę sprzed ponad 4 lat, nie jest prawidłowe. Wycena z okresu marzec 2009 r. – grudzień 2011 r. nie może być uznana za aktualną, skoro w tej dacie znaki towarowe istniały na rynku znacznie krócej niż obecnie, a niektóre dopiero weszły na rynek i ledwie zaczęły być promowane. Zmiany popularności poszczególnych marek w tak długim czasie mogły być znaczące.

Stąd też za miarodajne dla określenia rzeczywistej wartości zajętych praw własności przemysłowej należy uznać aktualne wyceny przedstawione przez stronę pozwaną. Zgodnie z nimi, obecna wartość znaków towarowych (...) szacowana jest na około 18 mln zł, a zatem zajęcie praw z rejestracji tych znaków przy istniejącym zabezpieczeniu w postaci hipotek przymusowych należy uznać za wystarczające dla pełnej ochrony interesu strony powodowej w niniejszym postępowaniu. Z tego względu należało ograniczyć zabezpieczenie przez wyłączenie spod zajęcia pozostałych znaków towarowych.

Sąd Apelacyjny nie uwzględnił przy tym wniosku skarżącego o uchylenie zajęcia, jako dalej idącego, bowiem jako sąd rozpoznający wniosek w przedmiocie zabezpieczenia, nie posiada do tego podstawy prawnej. Stosownie do treści art. 492 § 2 zd. 2 k.p.c. sąd może ograniczać jedynie w sposób i zakres zabezpieczenia, czyli dokonywać czynności ingerujących w tytuł do prowadzenia postępowania zabezpieczającego. Nie ma natomiast kompetencji do podejmowania czynności stricte z zakresu postępowania zabezpieczającego, należących jedynie do organu egzekucyjnego, którym w odniesieniu do zajęcia praw majątkowych jest komornik. Sąd nie jest w niniejszym postępowaniu również organem egzekucyjnym nadrzędnym nad komornikiem i mogącym przez to podejmować władcze rozstrzygnięcia co do czynności komornika. Wyrzeczenie w postanowieniu przez sąd o uchyleniu zajęcia miałoby jedynie ten skutek, iż obligowałoby komornika do zawiadomienia Urzędu Patentowego o takim uchyleniu, nie wywoływałoby natomiast skutku w postaci uchylenia zajęcia z mocy prawa, na które przed Urzędem Patentowym mógłby się powołać sam obowiązany.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji postanowienia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Strojek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Rygiel,  Krzysztof Hejosz ()
Data wytworzenia informacji: