I ACa 1971/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2025-02-14
Sygn. akt I ACa 1971/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 lutego 2025 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Józef Wąsik
Protokolant: Katarzyna Mitan
po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2025 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa M. L. i W. L.
przeciwko (...) Bank S.A. z siedzibą we W.
o ustalenie
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie
z dnia 23 września 2022 r. sygn. akt I C 772/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów kwoty po 2.025 zł (dwa tysiące dwadzieścia pięć złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.
Sygn. akt I A Ca 1971/22
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z 23 września 2022r Sąd Okręgowy w Tarnowie w sprawie z powództwa M. L. i W. L. przeciwko (...) Bank S.A. z siedzibą we W. uwzględniając ostateczne żądanie powodów stwierdzenia nieważności umowy ustalił, że umowa kredytu hipotecznego nr (...) nominowanego do CHF z dnia 23 stycznia 2009 roku, zawarta między M. L. i W. L., a (...) Bankiem S.A. z siedzibą we W. jest nieważna oraz zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:
Powodowie M. L. i W. L. nosili się z zamiarem sfinalizowania inwestycji w postaci budowy domu jednorodzinnego w Ż. na własne cele mieszkaniowe. W związku z brakiem wystarczających środków finansowych zdecydowali się kredytować powyższe przedsięwzięcie.
Na etapie poszukiwania opcji kredytowych powodowie korzystali z usług doradcy finansowego - G. B. z Agencji (...), w tym celu odbyli szereg spotkań osobiście, wielokrotnie kontaktowali się również z wymienionym doradcą telefonicznie i mailowo.
Doradca Finansowy zdecydowanie polecał powodom opcję kredytu we frankach szwajcarskich. Przedstawiciel twierdził min., że kredyt w CHF ma same zalety m.in. w postaci niskiego oprocentowania, niskiej prowizji, stabilnego kursu CHF i wszyscy się na niego decydują. Wskazywał przy tym, że koszty kredytu w CHF będą o wiele niższe niż kredytu w PLN. Tak przedstawiona powodom oferta wydawała się im bardzo korzystna, dlatego zdecydowali się z niej skorzystać.
Kurs franka szwajcarskiego został przedstawiony przez doradcę banku jako najbardziej stabilny spośród wszystkich walut. Doradca zapewniał, że CHF to najbezpieczniejsza waluta, możliwy zakres wahań kursu CHF przedstawiono w granicach kilku procent.
Powodom nie zostały udzielone informacje na temat możliwych niekorzystnych skutków związanych z umową w tej walucie, w szczególności hipotetycznej możliwości nieograniczonego wzrostu kursu waluty, a także faktu, że powodowie nie zostali w żaden sposób zabezpieczeni przed ryzykiem kursowym. Powodom nie wskazano także, że marża której bank używa do wyliczania kursów kupna i sprzedaży, nie jest ograniczona jakimikolwiek zewnętrznymi czynnikami, co umożliwia bankowi hipotetycznie dowolne ustalanie kursów, a tym samym wpływa na wysokość zadłużenia oraz wysokość raty kredytu. Za namową doradcy finansowego powodowie zdecydowali się na kredyt w walucie CHF. Dla powodów był to pierwszy kredyt hipoteczny, i pierwszy kredyt w walucie obcej, nie mieli oni doświadczenia w zawieraniu tego rodzaju kredytów.
W dniu 5 stycznia 2009 r. powodowie złożyli wniosek kredytowy do (...) Bank z siedzibą we W., w którym wnieśli o udzielenie im kredytu w łącznej kwocie 150.000 zł w walucie obcej franka szwajcarskiego (CHF) z przeznaczeniem na realizację inwestycji dokończenia budowy domu jednorodzinnego. Do wniosku powodowie dołączyli kosztorys planowanych prac. W dacie złożenia wniosku kredytowego każdy z powodów złożył – na formularzu przedstawionym im przez doradcę finansowego – pisemne oświadczenie, w którym potwierdzał, iż dokonał wyboru oferty kredytu nominowanego w walucie po uprzednim zapoznaniu się z przedstawioną przez bank ofertą kredytu/pożyczki w walucie polskiej oraz będąc poinformowanym o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. Każdy z powodów w oświadczeniu tym przyznawał, także, że został poinformowany przez Bank o ryzyku stopy procentowej w przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej.
W związku z pozytywną weryfikacją kredytową powodowie w dniu 23 stycznia 2009 r. zawarli z powodowym bankiem umowę kredytu hipotecznego nominowanego do CHF nr (...), nominowanego do CHF, na podstawie której Bank udzielił im kredytu w kwocie 156.936,60 zł indeksowanego do waluty CHF. Na kwotę kredytu oprócz pozostawionej do dyspozycji kredytobiorców kwoty 150.000 zł. składała się kwota w wysokości 2.354,00 tytułem prowizji banku, kwota w wysokości 232,89 zł tytułem kosztów opłaty za zwiększone ryzyko Banku do czasu ustanowienia hipoteki oraz kwota w wysokości 3.232,89 zł tytułem kosztów objęcia kredytobiorców ubezpieczeniem na życie na okres 60 miesięcy od dnia podpisania umowy. Okres kredytowania został ustalony na 180 miesięcy, począwszy od podpisania umowy kredytowej,
Umowa przewidywała, że kredyt wypłacany jest w złotych polskich, przy jednoczesnym przeliczeniu wypłacanej kwoty (transzy) wedle kursu kupna CHF obowiązującego w banku z dniu wypłaty środków. (§ 1 ust. 1 zd. drugie, § 3 ust 2 umowy).
Zgodnie z § 2 ust. 5 umowy za obowiązująca w dniu uruchomienia kredytu lub jego pierwszej transzy stopę bazową przyjmowano wysokość stawki LIBOR M dla CHF ustalanej dwa dni przed dniem, w którym stopa bazowa ma obowiązywać o godz. 11 czasu londyńskiego, ogłaszanej na stronach informacyjnych R.. W przypadku natomiast braku notowań stawki LIBOR 6M dla danego dnia, do wyliczenia stopy procentowej stosowano notowania z dnia poprzedzającego, w którym było prowadzone notowanie stawki LIBOR 6M.
Zapis § 2 ust 4 umowy kredytu przewidywał, że oprocentowanie kredytu w całym okresie kredytowania jest zmienne i równa się sumie stopy bazowej, obowiązującej w dniu uruchomienia kredytu lub jego pierwszej transzy oraz stałej marzy banku wynoszącej 2.94% w stosunku rocznym - nie więcej jednak niż czterokrotność wysokości stopu kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego obowiązującej w dniu, za który naliczane jest oprocentowanie.
Zmiana oprocentowania kredytu miała następować co 6 miesięcy, począwszy od dnia uruchomienia kredytu lub jego pierwszej transzy i miała następować poprzez zmianę wysokości stopy bazowej będącej częścią składową oprocentowania na stopę bazową obowiązującą w dniu dokonania zmiany oprocentowania. . Ustalenie wysokości stopy bazowej na kolejne 6-miesieczny następować miało dniach zmiany oprocentowania. (§ 4 ust. 1 -2 umowy)
§ 3 ust. 2 umowy stanowił, że kredyt wypłacany jest w złotych polskich przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości wypłacanej kwoty na CHF według kursu kupna CHF obowiązującego w Banku w dniu wypłaty środków.
Warunkami wypłaty przez bank kwoty kredytu było spełnienie przez kredytobiorcę wszystkich warunków wskazanych w umowie, w tym: udokumentowanie wniesienia minimalnego wkładu własnego, ustanowienia prawnego zabezpieczenia spłaty kredytu przedłożenia wniosku o wpis hipoteki do księgi wieczystej potwierdzony przez sąd rejonowy wraz z dowodem wpłaty i oświadczeniem o ustanowieniu hipoteki udziału własnego, (§ 3 ust. 3 umowy)
Kredytobiorcy zobowiązywali się do spłaty udzielonego im kredytu w 175 równych ratach kapitałowo-odsetkowych w terminie do 3 dnia każdego miesiąca począwszy od miesiąca, wypłaty kredytu. (§ 5 ust.1 umowy)
Spłata rat kapitałowo – odsetkowych dokonywana miała być w złotych w kwocie stanowiącej równowartość CHF na wyodrębniony w tym celu rachunek spłat (...). Kwota wpłaty raty w złotych przeliczana była na CHF według kursu sprzedaży obowiązującego w Banku w dniu wpływu środków na rachunek bankowy. Za datę spłaty kredytu wraz z należnymi odsetkami przyjmuje się datę wpływu środków na rachunek kredytu (§ 5 ust. 3-5 umowy)
Brak terminowej spłaty należności wynikającej z zawartej umowy w terminie lub w kwocie niższej niż określona w Harmonogramie spłat skutkował uznaniem powyższej należności za przeterminowaną, od której bank pobierał odsetki w wysokości dwukrotności aktualnej stopy procentowania kredytu obowiązującej w okresie ich naliczania, jednak nie więcej niż wysokość aktualnych odsetek maksymalnych. (§ 9 ust. 1 -3 umowy)
Docelowym zabezpieczeniem wierzytelności banku z tytułu udzielonego kredytu była:
a) Hipoteka kaucyjna do wysokości 313.873,20 na zabezpieczenie wierzytelności banku z tytułu udzielonego kredytu,
b) weksel in blanco wystawiony przez kredytobiorcę,
c) cesja praw z polisy ubezpieczenia przedmiotu zabezpieczenia od ognia i zdarzeń losowych, przy sumie ubezpieczenia równej co najmniej aktualnej wartości rynkowej nieruchomości,
d) wskazanie banku jako pierwszego uposażonego z tytułu ubezpieczenia na życie kredytobiorcy M. L., przy założeniu, że suma pierwszej polisy miała wynosić 390.000 zł, natomiast suma ubezpieczenia w kolejnych polisach powinna być równa wartości nieruchomości na moment przedłużenia ubezpieczenia, jednakże nie niższa niż kwota aktualnego salda kredytu,
Zgodnie z § 10 ust. 1 umowy bank zastrzegł dla siebie prawo do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia min. w w przypadku braku spłat w terminach określonych w harmonogramie pełnych rat kredytu za co najmniej dwa okresy płatności, utraty przez kredytodawcę zdolności kredytowej, postępowania kredytobiorców niezgodnego z postanowieniami umowy.
Przedmiotowa umowa o kredyt hipoteczny została zawarta przez strony według standardowego wzorca umownego stosowanego przez bank.
§ 13 ust. 3 ww. umowy przewidywał, że w sprawach nieuregulowanych umową znajdują zastosowanie postanowienia Regulaminu udzielania kredytów/pożyczek hipotecznych przez (...) (...) Bank oraz Tabela Opłat i Prowizji, które stanowią integralną część umowy.
Umowa zawarta została według standardowego wzorca umownego stosowanego przez bank. Powodowie nie mieli możliwości negocjacji poszczególnych postanowień umowy.
Środki z tytułu udzielonego kredytu zostały wypłacone powodom, po złożeniu przez nich dyspozycji uruchomienia kredytu w dwóch transzach. W dniu 6 lutego 2009r. została im wypłacona kwota 81.936,60 zł, co stanowiło równowartość 27.898,06 CHF, przeliczoną po kursie 2,937000, z czego na rachunek powoda przekazano kwotę 75.000 złotych, a reszta stanowiła skredytowane koszty prowizji banku, ubezpieczenia kredytu i ubezpieczenia na życie. Na dzień 6 lutego 2020 roku średni kurs fanka szwajcarskiego według tabeli kursów NBP wynosił 3,0427. Gdyby po tym kursie przeliczono powodom zobowiązanie, to wnosiłoby ono 26 928,91 franków. Różnica na tej jednej tylko operacji wyniosła więc 969,15 franków, a zatem prawie 3,5 % wartości operacji.
Natomiast w dniu 4 czerwca 2009 r. została wypłacona powodowi na konto kwota 75.000,00 zł, co stanowiło równowartość 25.951,56 CHF, przeliczoną po kursie 2,890000. Na dzień 4 czerwca 2020 roku średni kurs fanka szwajcarskiego według tabeli kursów NBP wynosił 2,9724. Gdyby po tym kursie przeliczono powodom zobowiązanie, to wnosiłoby ono 25 232,14 franków. Różnica na tej jednej tylko operacji wyniosła więc 719,42 franków, a zatem prawie 2,77% wartości operacji.
W dniu 5 lutego 2014 r. strony podpisały aneks do umowy kredytu hipotecznego, w którym strony przyjęły, iż w związku z rezygnacją z ubezpieczenia na życie kredytobiorcy zabezpieczeniem spłaty kredytu udzielonego na podstawie zawartej umowy z dnia 23 stycznia 2009 r. jest hipoteka umowna, weksel in blanco wystawiony przez kredytobiorców oraz cesja praw z polisy ubezpieczenia nieruchomości
Powodom zależało na zawarciu korzystnego i bezpiecznego kredytu. Był to dla nich pierwszy kredyt hipoteczny, nie minęli oni doświadczenia w zawieraniu tego typu kredytów. Nigdy również wcześniej nie zawierali umów kredytowych w walucie obcej. Powód M. L., ma (...)lat, z wykształcenia jest technikiem budownictwa. Powódka W. L., ma (...) lat, wykształcenie wyższe o kierunku agroekonomista.
Powódka w dniu zawierania umowy kredytowej prowadziła indywidualną działalność gospodarczą z data wpisu 1 września 2009 r. pod nazwą „ Firma Handlowo-Usługowa (...) W. L.” w Ż..
Sąd dokonał powyższych ustaleń faktycznych na podstawie wyszczególnionych powyżej dokumentów, które uznano za autentyczne i wiarygodne. Ich treść i forma nie budziły zastrzeżeń i wątpliwości. Nie ujawniły się też takie okoliczności, które należałoby brać pod uwagę z urzędu, a które podważałyby wiarygodność tej kategorii dowodów i godziły w ich moc dowodową, jak również strony nie kwestionowały tych dokumentów. A zatem należało je uznać za wiarygodne i pozwalające na wysunięcie wniosku, że wynikające z nich fakty są niesporne pomiędzy stronami.
W zakresie pozostałych dowodów, w oparciu o które sąd dokonał ustaleń faktycznych, należy wskazać, że sąd oparł się także na zeznaniach powodów, gdyż były one logiczne, konsekwentne i spójne z przedłożonymi dokumentami. Powodowie w swoich zeznaniach przedstawili szczegółowo motywację zawarcia przedmiotowej umowy kredytowej ze stroną pozwaną, przebieg procedury zawarcia tej umowy oraz konsekwencje z jakimi przyszło jej zmierzyć się ze względu na zawarcie umowy w walucie obcej. Te zeznania powodów uważa Sąd za wiarygodne i obiektywne.
Co do zeznań świadków M. K. oraz E. W., które to osoby w okresie kiedy była zawierana umowa były pracownikami pozwanego Banku, Sąd uznał je za wiarygodne gdyż zeznania tych świadków były spójne i logiczne, jak również korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Świadkowie ci jednak nie posiadali szczegółowej wiedzy o tej konkretnej umowie zawartej przez powodów, ani też o procedurach zawierania tego rodzaju umów, zatem ich zeznania okazały się nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy.
Sąd pominął dowód z opinii biegłego wnioskowanego przez stronę pozwaną. Podstawę prawną pominięcia tego dowodu stanowił przepis art. 2352 § 1 pkt. 2 i 5 k.p.c. (k.452). Po pierwsze należy podkreślić, że przeprowadzenie tego dowodu miałoby służyć wykazaniu faktu nieistotnego dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, a po wtóre zmierzałoby jedynie do przedłużenia postepowania. Sąd uznał bowiem, że w sytuacji przyjęcia, że zapisy umowy kredytowej, na które wskazywali powódka, są abuzywne, to nie ma możliwości utrzymania tej umowy w mocy i zachodzi konieczność uznania ją za nieważną, o czym będzie szczegółowo mowa w części dotyczącej oceny prawnej, tym samym nie ma potrzeby dokonywania skomplikowanych przeliczeń wymagających wiedzy specjalnej, ergo przeprowadzenie tego dowodu w takiej sytuacji jest zbędne i skutkowałoby jedynie nieuzasadnionym przedłużeniem postępowania.
Sąd nie przeprowadzał również dowodu z przesłuchania przedstawiciela strony pozwanej, gdyż w okolicznościach sprawy byłoby to oczywiście bezcelowe i pozbawione jakiegokolwiek sensu.
Sąd przeprowadził następujące rozważania prawne:
Powództwo w zakresie zgłoszonego żądania głównego, na podstawie którego powodowie domagali się ustalenia bezskuteczności wyszczególnionych postanowień umowy kredytu oraz ustalenia obowiązku zwrotu kapitału z tytułu zawartej umowy kredytu w złotych w ratach obliczonych według stopy LIBOR dla CHF – nie zasługiwało na uwzględnienie.
W rozpoznawanej sprawie były natomiast podstawy do stwierdzenia nieważności przedmiotowej umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 23 stycznia 2009 r. zawartej pomiędzy powodami M. L. i W. L. a pozwanym Bankiem (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W..
Powodowie M. L. i W. L. – jak wyżej wskazano w ustaleniach stanu faktycznego – zawarli w dniu 23 stycznia 2009 r. z pozwanym bankiem (...) z siedzibą we W. umowę kredytu hipotecznego waloryzowanego w walucie CHF, na podstawie której pozwany Bank udzielił mu kredytu w kwocie 156.936,60 zł, która to kwota została przeliczona na walutę CHF według tabeli kursowej kupna tej waluty obowiązującego w Banku w dniu wypłaty środków. Powodowie zarzucali, że przedmiotowa umowa zawiera klauzule abuzywne dotyczące kwoty spłaty rat oraz sposobu ustalania kursu walut, które winny być zastąpione odpowiednimi przepisami. Podnosili również, że zachodzą przesłanki do uznania umowy za nieważną, jako sprzecznej z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa, z uwagi na niedookreśloność świadczenia głównego stron oraz nieuczciwość klauzuli indeksacyjnej.
Pozwany Bank nie kwestionował faktu zawarcia z powodami spornej umowy kredytu. Negował jednak argumentację powodów co do nieważności jej postanowień, w tym nie podzielał zarzutów co do niedozwolonego charakteru mechanizmu indeksacji przewidzianego w umowie. Ponadto strona pozwana zgłosiła zarzut niewykazania roszczenia zarówno co do zasady jak i wysokości, zarzucał również brak interesu prawnego po stronie powodów w dochodzonych żądań.
Przystępując do rozważań prawnych, należy zaznaczyć, że w uzasadnieniu wyroku sąd nie ma potrzeby i obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska co do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 r. w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. 3271 § 2 k.p.c. wręcz konieczne – jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa niepozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20.12.2017 r. w sprawie VI ACa 1651/15, Legalis 1733044). Wobec powyższego sąd odniesie się tylko do tych zarzutów i twierdzeń obu stron, które miały znaczenie dla rozpoznania przedmiotowej sprawy.
Sąd podzielił argumentację ostatecznie dotyczącą tego, iż zarówno z uwagi na taką a nie inną konstrukcję umowy, a także (a właściwie przede wszystkim) zastosowane w niej klauzule oraz okoliczności w jakich umowa została zawarta, umowa ta winna ostatecznie w realiach niniejszej sprawy być uznana za nieważną.
Zgodnie z art. 69 ust. 1 i 3 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu i z tej też definicji należy wyjść oceniając przedmiotową umowę.
Przedmiotowa umowa o kredyt hipoteczny ma charakter kredytu indeksowanego walutą obcą (frank szwajcarski – CHF), a jej wartość została wyrażona w złotych polskich, ale miała być przeliczona na franki szwajcarskie według kursu kupna tej waluty ustalonej przez pozwany Bank w chwili wypłaty poszczególnych transz i dopiero ta kwota w CHF miała stanowić saldo udzielonego kredytu, które później w razie zmiany kursu, mogło ulegać wahaniom w jedną lub druga stronę. Podobnie jak w przypadku kredytu udzielonego i wypłaconego w CHF, kredyt indeksowany uzależnia wysokość salda i spłaty w walucie polskiej od kursu CHF, co oznacza, że w określonej sytuacji rynkowej bank może tytułem spłaty kapitału kredytu uzyskać wyższą lub niższą kwotę (w PLN) niż wypłacona kredytobiorcy. Pogląd o dopuszczalności umowy kredytu indeksowanego przed 2011 r. (kiedy w ustawie Prawo bankowe określono jej postanowienia) można uznać za ugruntowany już w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyrok SN z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, Mon. Pr. Bank. 2020 nr 6, str. 38 i powołane tam wcześniejsze orzecznictwo).
Zawarcie takiej umowy było możliwe w ramach statuowanej w art. 353 1 k.c. zasady swobody umów, pomimo że nie obowiązywał jeszcze art. 69 ust. 2 pkt. 4a ustawy z dnia 29.08.1997 r. Prawo bankowe w brzmieniu nadanym mu ustawą z dnia 29.07.2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie w dniu 26.08.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 165, poz. 984). W świetle tej zasady strony mogą ustalić jako walutę zobowiązania (wierzytelności) walutę obcą, a jako walutę wykonania tego zobowiązania (spłaty wierzytelności) walutę polską, co zostało – jak już wyżej podnoszono – potwierdzone w orzecznictwie (por. dodatkowo wyroku SN z dnia 25.03.2011 r., IV CSK 377/10; z dnia 29.04.2015 r., V CSK 445/14). Należy też wskazać, że ustawodawca w aktach prawnych wydanych po dacie zawarcia umowy dwukrotnie regulował obowiązki i uprawnienia wiążące się z umowami kredytu indeksowanego i denominowanego (wyżej powołana ustawa z dnia 29.07.2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw) i ustawa z 23.03.2017r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami (Dz.U. z 2017 r., poz. 819).
Powyższe rozważania, jakkolwiek korzystne w tej mierze dla strony pozwanej, dotyczą jednakże tylko oceny ważności umowy w aspekcie zawarcia w niej mechanizmu „denominacyjnego”, nie zaś sposobu ustalania kursu waluty niezbędnego do naliczenia wysokości uruchamianej kwoty w PLN, czy też wysokości spłacanych rat, a właśnie powodowie podnosili równolegle, niezależnie i konsekwentnie zarzut „niedozwoloności” postanowień umowy w kontekście art. 385 1 kc, co jest zarzutem w pełni trafnym.
Rozważenia zatem podlegało, czy sposób przeliczenia wypłaconego powodom przez bank świadczenia kredytowego oraz sposób przeliczania spłacanych przez powoda rat był prawidłowy, czy klauzula upoważniająca pozwany Bank do przeliczania tych należności według własnych tabel była ważna i jaki miała wpływ na ważność całej umowy. Dokonać zatem należało oceny treści umowy zawartej przez strony pod kątem przesłanek ujętych w treści art. 385 1 § 1 i § 2 k.c.
Zgodnie z art. 385 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidulanie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanej konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).
Powołany przepis art. 385 1 § 1 k.c. daje sądowi możliwość uznania określonego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowania go z umowy w przypadku, gdy spełnione zostaną łącznie następujące przesłanki:
a) postanowienie umowy nie zostało uzgodnione indywidualnie,
b) postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami,
c) postanowienie rażąco narusza interesy konsumenta,
d) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.
W odniesieniu do każdej z tych przesłanek można powołać bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego. Z uwagi na to, że przepisy art. 385 1 § 1 k.c. i nast. stanowią implementację do polskiego porządku prawnego postanowień Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, to wykładnia powołanych przesłanek z art. 385 1 § 1 k.c. wymaga uwzględnienia również orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości.
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki określone w powołanym przepisie, pozwalające uznać postanowienia łączącej strony umowy dotyczące mechanizmu indeksacji, odsyłającego do Tabeli kursów Banku, za klauzule abuzywne. Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że pozwany Bank zawarł przedmiotową umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych, natomiast powodowie zawarli ją jako konsumenci (art. 221 k.c.). Jak wynika z zeznań powodów – które Sąd ocenił jako wiarygodne kredyt miał być przeznaczony i faktycznie został przeznaczony na dokończenie budowy domu jednorodzinnego na cele mieszkaniowe powodów. Okoliczność, że powodowie w momencie zawierania umowy kredytowej, prowadzili działalność gospodarczą, nie pozbawia powodów statusu konsumentów.
Nie budziło również wątpliwości, że postanowienia przedmiotowej umowy, dotyczące indeksacji, nie były uzgadniane z powodami indywidualnie przed zawarciem umowy. Ugruntowanym przy tym w orzecznictwie jest pogląd, iż „wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem będą klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść”, przy czym uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona wymagałoby wykazania, że „konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego”, a „konkretny zapis był z nim negocjowany” (por. wyrok SA w Warszawie z 14.06.2013 r. w sprawie VI ACa 1649/12 - wyrok SA Warszawa z dnia 14-06-2013 r., z 15.05.2012 r. w sprawie VI ACa 1276/11, wyrok SA w Poznaniu z 6.04.2011 r. w sprawie I ACa 232/11).
Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, powodowie przystąpili jedynie do umowy o zaproponowanej przez pozwany Bank treści (gotowy wzorzec umowy), nie mając wpływu na kształtowanie zawartości poszczególnych jej postanowień. Jedynym elementem, jaki podlegał indywidualnemu uzgodnieniu była w rzeczywistości kwota kredytu oraz ilość rat kredytu. Brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika także z samego charakteru zawartej umowy, która oparta została o treść stosowanego przez Bank wzorca umownego. Pozwany nie wykazał przy tym w trakcie postępowania, aby kwestionowane przez powodów postanowienia umowne zostały indywidualnie uzgodnione, w szczególności Bank nie udowodnił, ażeby indywidualnie uzgodnił z powodami zawarte w umowie klauzule przeliczeniowe.
Kolejno wskazać należy, iż sporne postanowienia stanowią główny przedmiot umowy (por. Sąd Najwyższy w wyroku: z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344; z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/15 oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 14 marca 2019 r. w sprawie D. C-118/17, LEX nr 2631770 i w wyroku z 12 lutego 2014 r. w sprawie C.-26/13; Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 r., w sprawie VI ACa 801/19, LEX nr 3114801). W związku z tym ustalić należało, czy sformułowane zostały one w sposób jednoznaczny. W ocenie Sądu, postanowienia te nie spełniają tego kryterium. Na podstawie kwestionowanych postanowień umownych nie było bowiem możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu w CHF oraz kwoty spłaty w CHF bez odniesienia do Tabeli kursów, tworzonej jednostronnie przez Bank. Przy czym – o czym była już mowa wyżej – kryteria, w oparciu o które Bank ustalał kursy walut, nie zostały określone w jednoznaczny i weryfikowalny sposób ani też nie wskazano żadnych kryteriów co do górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez Bank. W ww. wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako „TSUE”) w sprawie C-26/13 wskazano, że ocena tego, czy warunek umowny został wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy, w szczególności informacje udzielone konsumentowi przy zawarciu umowy oraz nie powinna ograniczać się do aspektów ściśle formalnych i językowych, a uwzględniać również konsekwencje ekonomiczne zastosowania warunku i jego ewentualny stosunek do pozostałych warunków umownych.
Rozważyć należało także, czy informacje udzielone powodom przed zawarciem umowy były wystarczające do podjęcia przez nich świadomej i rozważnej decyzji. Zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 20 września 2018 r. w sprawie C-51/17 warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, co zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza zatem, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta. Ponadto w wyroku w sprawie C-609/16, wydanym w dniu 10 czerwca 2021 r., TSUE potwierdził wyrażane już we wcześniejszych wyrokach stanowisko, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym. Ponieważ ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażania warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, a więc wymóg przejrzystości ustanowiony w tej dyrektywie, musi podlegać wykładni rozszerzającej (wyrok z dnia 3 marca 2020 r. w sprawie C‑125/18). Wskazać należy, za Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 26 sierpnia 2020 r., w sprawie VI ACa 801/19, LEX nr 3114801), że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.
Natomiast z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie nie wynika, by powodom przed zawarciem umowy, przedstawiono w rzetelny sposób informację o tym, że mogą wystąpić znaczne wahania kursu waluty indeksacji, co może mieć znaczący wpływ na wysokość raty kredytowej. Nie przedstawiono w szczególności powodom – którzy nie uzyskiwali dochodów w walucie, do której kredyt indeksowano – symulacji rat kredytowych przy założeniu znacznego wzrostu kursu CHF. Nie przedstawiono im także – znanych przecież przez Bank – wahań kursu CHF z ostatnich kilku lat przed zawarciem umowy. Przy czym wskazać należy, iż ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał na stronie pozwanej, która nie przedstawiła żadnego dowodu na wykazanie faktu wywiązania się z obowiązku informacyjnego wobec powodów. Nie można uznać, że powodowie w oparciu o przedstawione im informacje mogli zakładać, że istnieje realne ryzyko gwałtownego i radykalnego wzrostu kursu CHF wobec waluty PLN oraz że uzyskali od Banku informacje pozwalające im ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla ich zobowiązania radykalny wzrost kursu waluty indeksacji. Gdyby powodom rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to założyć można, iż nie zdecydowaliby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat.
Wobec uznania, że kwestionowane postanowienia umowne odnosiły się do świadczenia głównego i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, możliwe było przejście do badania kolejnych przesłanek z art. 385 1 k.c.
W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Przez rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku (Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 października 2020 r., w sprawie I ACa 709/19, LEX nr 3113943). Ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2016 r. w sprawie I CSK 125/15, LEX nr 1968429 i z dnia 4 kwietnia 2019 r. w sprawie III C 159/17).
Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2019 r. w sprawie III C 159/17). Strona pozwana mogła dowolnie wybrać kryteria ustalania kursów, których oszacowanie nie było możliwe ze względu na brak przejrzystych i obiektywnych kryteriów ustalania kursów. Ustalanie wysokości transz kredytu i jego rat odbywało się w oparciu o tabele kursowe sporządzane przez pozwanego, którego uprawnienie w tym zakresie nie doznawało żadnych formalnych ograniczeń. Daje to pozwanemu możliwość uzyskania korzyści finansowych, stanowiących dla powodów dodatkowe koszty kredytu, których oszacowanie nie jest możliwe. W szczególności uruchomienie kredytu nastąpiło w walucie polskiej według kursu kupna, a jego spłata kredytu odbywa się w oparciu o kurs sprzedaży, co stanowi rodzaj ukrytego zysku strony pozwanej
Ponadto niewątpliwie dobre obyczaje narusza także całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut (Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 4 listopada 2020 r., w sprawie V ACa 300/20, LEX nr 3101531). Zgodnie natomiast z art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Dodać należy, iż dla oceny danego postanowienia na podstawie art. 385 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia sposób wykonywania umowy przez strony. W okolicznościach niniejszej sprawy nie podlegało zatem badaniu i nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank korzystał z możliwości, wynikających ze spornych postanowień umownych, a więc czy ustalane przez niego kursy walut w Tabeli kursów były zawyżone w stosunku do kursów NBP lub kursów ustalanych przez inne banki. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Za rażąco sprzeczne z interesem konsumenta uznać należy już samo skonstruowanie mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank, ponieważ mechanizm ten narusza równowagę kontraktową, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta.
W następstwie powyższych Sąd rozważań Okręgowy uznał, że kwestionowane przez powodów postanowienia umowne są abuzywne. Konsekwencją natomiast stwierdzenia, iż kwestionowane przez powodów klauzule mają charakter niedozwolonych postanowień umownych jest brak związania nimi powodów od chwili zawarcia umowy, a co za tym idzie konieczność pominięcia klauzul, przewidujących denominację kredytu według kursu CHF i jego spłatę po przeliczeniu wysokości rat również według kursu CHF i pominięcia kursów walut określonych w Tabelach kursowych ustalanych jednostronnie przez Bank już z tym momentem. W myśl dominującego stanowiska doktryny, które pozostaje w zgodzie z prawem unijnym, brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem oznacza, że nie wywołuje ono skutków od samego początku i ex lege, a sąd winien wziąć to pod uwagę z urzędu ( np. wyrok Sądu Najwyższego z 30 maja 2014 r., III CSK 204/13; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2016 r., II CSK 750/15; wyrok Sądu Najwyższego z 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018/7-8/79; wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 20 września 2018 r., C-51/17, (...) Bank (...)., (...) (...) K. Z.. przeciwko T. I. i E. K. ), chyba że konsument następczo udzieli "świadomej, wyraźnej i wolnej zgody" na to postanowienie i w ten sposób jednostronnie przywróci mu skuteczność ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16 i przywołane tam orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej; uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego (7) z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2, uchwała SN z dnia 6 maja 2021.r III CZP 6/21). Z bogatego orzecznictwa TSUE na gruncie dyrektywy 93/13 wynika, że działania sądu mają mieć charakter sankcyjny, co oznacza osiągnięcie swoistego skutku zniechęcającego profesjonalnych kontrahentów, zawierających umowy z konsumentami do przewidywania w umowach z nimi nieuczciwych postanowień umownych.
Pozostaje pytanie czy możliwe jest zastąpienie odpowiednimi przepisami dyspozytywnymi, tak uznanych postanowień za niedozwolone, a w szczególności - tak jak tego domagają się powodowie - zastosowanie stawki LIBOR.
W ocenie sądu w przypadku umowy zawartej pomiędzy stronami taka możliwość nie zachodzi. Pomimo przyjęcia przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2019r., III CSK 159/17 dopuszczalności takiego rozwiązania w doktrynie uznawano je za niemożliwe do zaakceptowania (tak Z. Kuniewicz i Z. Ofiarski Problem dopuszczalności przekształcenia kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty obcej w kredyt w walucie polskiej z uwagi na abuzywność klauzuli walutowej (uwagi na tle relacji art. 69 PrBank do art. 3851 § 2 k.c.) w M. Romanowski (red.) Życie umowy konsumenckiej po uznaniu jej postanowienia za nieuczciwe na tle orzecznictwa TSUE, Warszawa 2017, s. 270). Skutkiem takiego rozwiązania będzie nie tylko wygenerowanie straty dla banku wynikającej ze sprzedaży produktu finansowego poniżej kosztów jego sfinansowania, ale także związanej z koniecznością zniwelowania pozycji walutowej otwartej w związku z udzieleniem kredytu indeksowanego do waluty obcej.
Ponadto, co istotne, od kiedy weszło w życie rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/1011 z 08.06.2016 r. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych lub do pomiaru wyników funduszy inwestycyjnych i zmieniające dyrektywy 2008/48/WE i 2014/17/UE oraz rozporządzenie (UE) nr 596/2014 – znane szerzej jako rozporządzenie BMR tj. od dnia 1 stycznia 2018 r., umowa kredytu hipotecznego w PLN oprocentowana według wskaźnika LIBOR jest sprzeczna z powołanym rozporządzeniem, a zatem nieważna z mocy art. 58 § 1 k.c. Wskaźnik LIBOR spełnia wymogi wyżej powołanych przepisów, ale od 01.01.2020 r. stosowanie wskaźnika niewpisanego do rejestru prowadzonego na podstawie art. 36 rozporządzenia BMR jest zabronione, zaś zarejestrowany administrator określa sposób zastosowania tego wskaźnika. Oświadczenie administratora złożone zgodnie z art. 27 rozporządzenia przewiduje, że LIBOR jest obliczany dla euro, dolara amerykańskiego (USD, franka szwajcarskiego (CHF) funta brytyjskiego (GBP) oraz jena japońskiego (JPY) – ((...)), a zatem trzeba stwierdzić, że rozporządzenie zabrania zastosowania stawki LIBOR jako wskaźnika referencyjnego dla wierzytelności wyrażonych w złotym polskim.
W dominujących orzeczeniach sądów powszechnych również zajmowane jest stanowisko negujące możliwość zastąpienia odnoszących się do sposobu określania kursu waluty obcej postanowień umowy kredytu – w razie ich uznania za abuzywne – jakimkolwiek innym sposobem określenia kursu waluty obcej (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8 stycznia 2020 r., VI ACa 817/18,(...), wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 25 czerwca 2020 r., II C 260/18, (...), wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 marca 2019 r., II C 485/17, (...), wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 27 września 2019 r., II C 1142/17, orzeczenia.ms.gov.pl, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 31 stycznia 2020 r., II C 1084/17, (...), wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 29 czerwca 2020 r., XXIV C 738/16, (...)).
Przywołać w tej należy też na pogląd np. Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 stycznia 2020 r. (I ACa 817/18, LEX nr 2974714), że: Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. W takiej sytuacji możliwość zastąpienia postanowień umownych uznanych za abuzywne następowałaby jedynie wówczas, gdyby prawodawca wprowadził do obrotu uregulowania wyraźne przewidziane do zastępowania klauzul spreadu walutowego, czy też klauzuli indeksacyjnej. W polskim systemie prawnym nie ma przepisu o charakterze dyspozytywnym, który mógłby zastąpić zakwestionowane postanowienia umowy stron (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13.01.2020 r.., I ACa 1205/18), gdyż prawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie powyższego przepisu.
Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela również pogląd, że eliminacja klauzuli umownej uznanej za bezskuteczną nie może prowadzić do zmiany charakteru stosunku prawnego łączącego strony (art. 353 1 k.c.). Do takiej zaś zmiany prowadziłoby utrzymanie oprocentowania według stawek LIBOR – czego domagali się powodowie w pierwotnym żądaniu pozwu - mimo wyeliminowania wszelkich powiązań wysokości świadczeń z walutą obcą. Jest to konsekwencja przyjętego stanowiska, że postanowienia przewidujące walutowe klauzule przeliczeniowe określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c., a nie jedynie kształtują dodatkowy mechanizm indeksacyjny (waloryzacyjny) tych świadczeń. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/18) - wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134).
Co więcej wskazać należy, iż rozwiązanie takie nie byłoby zgodne z wolą stron, a utrzymanie takiego stosunku wbrew woli stron godziłoby z kolei w swobodę kontraktową. Oprocentowanie kredytów w oparciu o rynkowe stopy referencyjne LIBOR i WIBOR jest ściśle powiązane z walutą, w jakiej jest nominowany kredyt, podobnie jak oprocentowanie depozytów zależy od waluty depozytów. Udzielanie kredytów w złotych polskich oprocentowanych wg stawki LIBOR jest nieracjonalne i sprzeczne z zasadami ekonomii, co wynika z wzajemnego powiązania kursu walutowego i stopy procentowej, co rzecz jasna wszystkie banki pozwane w sprawach o tzw. kredyty frankowe powszechnie podnoszą w swoich stanowiskach procesowych.
Oceniając charakter tak powstałego stosunku zobowiązaniowego po wyeliminowaniu uznanych za abuzywne postanowień, wskazać należy, że powyższa eliminacja postanowień umowy regulujących zasady indeksacji, przy jednoczesnym braku możliwości zastąpienia ich przepisami dyspozytywnymi przekłada się na powstanie w umowie luki skutkującej niemożnością określenia wysokości zobowiązania powodów, określenia wysokości kwoty zadłużenia w złotych polskich na datę zawarcia umowy. Idąc dalej, dochodzi do niemożności określenia wysokości poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych. Wyżej wskazana klauzula indeksacyjna stanowi element określający główne świadczenie stron umowy kredytu indeksowanego. Wobec tego, stwierdzić należy, iż usunięcie postanowienia określającego główne świadczenia stron, prowadzi do tego, że pomiędzy stronami brak jest zgody na zawarcie umowy. Kolejno wskazać należy, iż wyeliminowanie z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji prowadzi nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio do zamknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją. Usunięcie tych postanowień z umowy powoduje, że umowa ta nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (por. powołany już wyżej wyrok TSUE w sprawie C-260/18). Po wyeliminowaniu z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji – a więc postanowień wyznaczających naturę tego stosunku zobowiązaniowego – umowę należałoby uznać za nieważną także na podstawie art. 3531 k.c. jako sprzeczną z naturą zobowiązania.
Mając na względzie powyższe, stwierdzić należy, że usunięcie klauzul waloryzacyjnych w umowie kredytu indeksacyjnego do obcej waluty czyni tę umowę dotkniętą niedającym się usunąć brakiem, skutkującym jej nieważnością na podstawie art. 58 § 1 k.c. (tak: Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyrokach z 4 grudnia 2019r., sygn. I ACa 66/19, z 20 maja 2020r. I ACa 581/19, (...), Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyrokach z 30 września 2020r. I Aca 661/18 oraz z 17 lipca 2020r., I ACa 78/20, niepubl., z 5 września 2020r., I ACa 349/18 oraz z 28 lutego 2020r., I ACa 739/18, publ. (...) jak i Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 30 czerwca 2020r., I ACa 1219/19, niepubl., Sąd Okręgowy w Warszawie w wyrokach z 24 czerwca 2020r., XXV C 1060/19 i 7 lipca 2020r., XXIV C 1346/17, publ. (...)).
Kwestionowane postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji mogą bowiem bądź obowiązywać w całości – w razie ich zaakceptowania przez konsumenta – bądź w razie braku zgody konsumenta podlegają one eliminacji, w całości. Skoro zatem w niniejszej sprawie skoro powodowie nie wyrazili zgody na dalsze trwanie umowy z kwestionowanymi postanowieniami umownymi i ostatecznie wnosili w swych pisemnych oświadczeniach o uznanie tych umów za nieważne (karty 413 i 414 akt sprawy), to klauzule te należało wyeliminować w całości z umowy, a konsekwencją tego jest upadek całej umowy.
Zasadniczym argumentem przemawiającym za uznaniem, że przedmiotowa umowa kredytu jest sprzeczna z przepisem art. 353 ( 1) k.c. jest okoliczność, że umowa ta, odsyła do tabeli kursowej ustalanej przez pozwany Bank, przy czym brak jest jakichkolwiek uchwytnych podstaw do określenia prawidłowości ustalonego kursu. W przedmiotowej sprawie, podobnie jak w sprawie Dziubak vs RFI, sposób określania kursów stosowanych przez bank dla poszczególnych transakcji w świetle umowy był niczym nieograniczony.
W niniejszej sprawie ani w umowie, ani w załącznikach nie sprecyzowano w jaki sposób pozwany Bank będzie ustalał kurs kupna waluty CHF wg którego zostanie przeliczona kwota kredytu określona w umowie we frankach szwajcarskich na złotówki w dniu wypłaty tej kwoty powódce. A zatem, to wyłącznie pozwany Bank – bez uzgodnienia z powódką – ustalał ten kurs, a strona powodowa nie wiedziała wg jakich kryteriów Bank ustali kurs i nawet jeżeli miała możliwość zapoznania się z tabelą tych kursów, to nie była w stanie zweryfikować jak ten kurs został ustalony, a co więcej mogła się z nią zapoznać dopiero post factum. Należy też wskazać, że nie były to wartości pomijalne, ani minimalne, baj jak wskazano choćby w ustaleniach faktycznych, na jednej tylko operacji przeliczenia kredytu ze złotówek na franki w momencie jego wypłaty, zysk banku wynosił około 3% całej kwoty kredytu. Co najmniej drugie tyle zapewne były ukryte w spłacanych ratach.
Wobec powyższego, analizując zapisy umowy uznać trzeba, że to pozwany Bank w zasadzie w pełni uzyskiwał swobodę w kształtowaniu zakresu zobowiązań kredytobiorcy. O tym decydował w oparciu o ustalane przez siebie tabele kursowe. Zdaniem sądu brak transparentności w tym zakresie oraz dodatkowo brak jakichkolwiek zapisów w umowie co do sposobu przeliczania spłacanych przez powódkę rat w złotówkach na franki szwajcarskie, brak uzgodnienia pomiędzy stronami sposobu przeliczania określonej w umowie kwoty kredytu w walucie CHF na walutę PLN w dniu jej wypłaty i narzucenie tego sposobu wyłącznie przez pozwany Bank, powoduje, że w przypadku umowy zawartej z powódką, pozwany Bank uzyskiwał nieograniczoną swobodę w kształtowaniu ich zobowiązania. Tym samym należy uznać tę umowę za sprzeczną z istotą stosunku prawnego jako takiego, co prowadzi do wniosku o nieważności wynikającej z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c.
Zgodnie z art. 189 k.p.c. – o którym mowa była już wyżej - przesłanką zasadności powództwa o ustalenie jest istnienie interesu prawnego w zgłoszeniu żądania ustalenia. Interes prawny w ustaleniu istnieje, gdy wyrok uwzględniający powództwo usunie zagrożenie dla praw powoda tj. zakończy spór istniejący albo zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por. A. Góra-Błaszczykowska (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom I A. Komentarz. Art. 1-42412, Warszawa 2020, Legalis, art. 189 k.p.c.). Interes prawny w ustaleniu stosunku prawnego lub prawa może także istnieć mimo możliwości dochodzenia świadczenia, jeżeli ze spornego stosunku prawnego wynikają jeszcze dalsze skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest na razie aktualne (por. wyr. SN z 11.9.1953 r., I C 581/53, OSNCK 1954, Nr 3, poz. 65; orz. SN z 9.8.1960 r., I CR 642/59, OSNCK 1961, Nr 4, poz. 110).
W ocenie Sądu powodowie mają zatem interes prawny w ustaleniu za nie wiążące wskazanymi w treści petitum pozwu postanowieniami umowy. Strony na podstawie umowy łączy długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas, zgodnie z jej treścią, wykonany. Stwierdzenie nieważności przesądza w sposób ostateczny o braku obowiązku spełniania na rzecz Banku mających oparcie w treści umowy świadczeń w przyszłości, a więc o zezwoleniu na zaprzestanie spłaty kolejnych rat kredytu. Ustalające orzeczenie sądu usuwa więc wątpliwości co do istnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy i zapobiega dalszemu sporowi o roszczenia Banku wynikające z umowy.
O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie art. 100 k.p.c.
Apelację od tego wyroku – w zakresie uwzględnionego powództwa i kosztów - wniósł pozwany Bank, zarzucając:
I. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a to: 1) art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez:
- pominięcie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości zgłoszonego w pkt. V lit. a-c pet/tum odpowiedzi na pozew, albowiem ustalenie okoliczności dotyczącej porównania kursów CHF w Banku i kursów CHF ustalanego przez NBP i inne banki w Polsce ma istotne znaczenie dla sprawy, ponieważ pozwoliłyby ustalić, czy w świetle umowy łączącej strony kursy CHF ustalane przez Bank odbiegały od rynkowych wysokości tych kursów, a więc czy w stanie faktycznym sprawy doszło do naruszenia interesu powodów w stopniu rażącym, a także czy Bank mógł w sposób dowolny i arbitralny ustalać kursy w tabeli własnej;
- pominięcie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości zgłoszonego w pkt. V lit. d petitum odpowiedzi na pozew, albowiem ustalenie okoliczności dot. możliwości zastosowania w umowie kredytu powodów jednego rodzaju kursu zarówno do uruchomienia kredytu jak i przeliczenia spłat rat kredytu ma istotne znaczenie dla sprawy, ponieważ pozwoliłoby ustalić, czy klauzula różnicy kursowej jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy powodów, czy też jest uzasadniona w świetle istoty umowy, w tym jej ekonomiczno-gospodarczego charakteru;
- pominięcie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości zgłoszonego w pkt. V lit. e petitum odpowiedzi na pozew, albowiem w stanie faktycznym sprawy w przypadku uznania postanowienia przewidującego uruchomienie kredytu po kursie z tabeli Banku za abuzywne, możliwe i zasadne jest zachowanie indeksowanego charakteru umowy, a jedynie zastąpienie podmiotu, który kurs ten ustala;
co do których zostało złożone zastrzeżenie do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. przez pełnomocnika strony pozwanej na rozprawie w dniu 19 września 2022 r.
podczas gdy ustalenie tych okoliczności ma istotny wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy, bowiem pozwoli ustalić, czy doszło do faktycznego, rażącego naruszenia interesu powoda, jak również pozwoli ustalić ewentualną wysokość zobowiązań pomiędzy stronami w przypadku uznania przez, Sąd, że klauzula różnicy kursowej (klauzula spreadowa) ma charakter abuzywny;
2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wybiórczej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego w sprawie, a to poprzez pominięcie okoliczności wynikających z treści pisemnych zeznań powoda M. L. o tym, że powodowie:
zostali poinformowani o zmianie kursu waluty; nie mieli możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w walucie - we franku szwajcarskim; mieli możliwość spłaty kredytu we franku szwajcarskim, ale wymagało to zawarcia aneksu, na który nie wyrazili zgody;
otrzymali propozycję zaciągnięcia kredytu w innym banku w walucie polskiej; otrzymali wzór umowy na e-maila; zostali poinformowani o zmienności kursu waluty; zdawali sobie sprawę z tego, iż kursy walut ulegają zmianom.
3) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wybiórczej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego w sprawie, a to poprzez pominięcie okoliczności wynikających z treści z zeznań złożonych przez powoda M. L. uzupełniająco w trybie art. 304 k.p.c. na rozprawie w dniu 19 września 2022 r. o tym, że: umowa została przesłana powodom na adres e-mailowy (protokół rozprawy z dnia 19 września 2022r. - przesłuchanie powoda M. L. - zapis 01:03:15 - 01:03:30);
powód prowadzi działalność gospodarczą i zajmuje się budownictwem;
4) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie okoliczności z treści pisemnych zeznań powódki W. L. o tym, że powodowie: zostali poinformowani o zmianie kursu waluty; nie mieli możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w walucie - we franku szwajcarskim; mieli możliwość spłaty kredytu we franku szwajcarskim, ale wymagało to zawarcia aneksu, na który nie wyraziła zgody; otrzymali propozycję zaciągnięcia kredytu w innym banku w walucie polskiej; otrzymali wzór umowy na e-maila;
zostali poinformowani o zmienności kursu waluty; zdawali sobie sprawę z tego, iż kursy walut ulegają zmianom.
5) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wybiórczej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego w sprawie, a to poprzez pominięcie okoliczności z treści z zeznań złożonych przez powódkę W. L. uzupełniająco w trybie art. 304 k.p.c. na rozprawie w dniu 19 września 2022 r. o tym, że: zapoznała się z oświadczeniem o ryzyku walutowym i rozumiała jego treść (protokół rozprawy z dnia 19 września 2022 r. - przesłuchanie powódki W. L. - zapis 00:36:48 - 00:37:07); pouczono powodów o tym, że może nastąpić zmiana kursu waluty (protokół rozprawy z dnia 19 września 2022 r. - przesłuchanie powódki W. L. – zapis 00:37:27 - 00:37:50); zaoferowano im kredyt złotowy w Banku (...) (protokół rozprawy z dnia 19 września 2022 r. - przesłuchanie powódki W. L. - zapis 00:38:35 - 00:38:43); powodowie świadomie dokonali wyboru kredytu walutowego w pozwanym banku (protokół rozprawy z dnia 19 września 2022 r. - przesłuchanie powódki W. L. - zapis 00:39:01 - 00:39:10); zdolność kredytowa do zaciągnięcia kredytu w złotówkach nie była badana, ponieważ nie zdecydowali się na ofertę banku (...) (protokół rozprawy z dnia 19 września 2022 r.
- przesłuchanie powódki W. L. - zapis 00:41:31 - 00:41:52).
6) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wybiórczej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego w sprawie, a to poprzez:
a) dowolne uznanie przez Sąd I instancji, że powodowie nie byli informowani o ryzyku kursowym na etapie przedkontraktowym, podczas gdy z dowodu z pisemnych zeznań świadków M. K. oraz E. W., należy wyprowadzić wniosek przeciwny.
b) danie wiary zeznaniom powoda i powódki, chociaż w złożonych zeznaniach są nieścisłości, a nawet fragmentami wykluczają się wzajemnie jak np. stwierdzenie, że nie mieli możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w walucie - we franku szwajcarskim, a następnie, że mieli możliwość spłaty kredytu we franku szwajcarskim, ale wymagało to zawarcia aneksu, na który nie wyrazili zgody.
c) błędne ustalenie, że powodowie działali w zaufaniu do osoby przedstawiającej im ofertę banku, podczas gdy przeciętny konsument powinien być uważny i ostrożny, tym bardziej wobec związania się umową na kilkadziesiąt lat.
d) nieprawidłowe ustalenie przez Sąd I instancji, że powodowie są konsumentami w rozumieniu art. 22 1 k.c. e) poczynienie ustaleń dotyczących niepoinformowania powodów o ryzyku walutowym, o wpływie zmiany kursu CHF na wysokość raty, ani o mechanizmie indeksacji wyłącznie na podstawie zeznań powodów, podczas gdy są one sprzeczne z:
treścią samej umowy kredytu nominowanego do CHF nr (...) Standardowe Oprocentowanie z dnia 23 stycznia 2009 r., która wprost wskazuje, na zastosowanie kursu kupna Banku do przeliczenia kredytu oraz kursu sprzedaży banku, do ustalenia wysokości należnych rat kapitałowo - odsetkowych, treścią oceny wniosku kredytowego z dnia 19 stycznia 2009 r., treścią oświadczeń dotyczących ryzyka stopy procentowej i kursu walutowego z dnia 15 stycznia 2009 r. x2 - podpisanych przez powoda i powódkę osobno, treścią pisemnych zeznań świadków M. K. oraz E. W.; co zaś skutkowało następującymi błędnymi ustaleniami faktycznymi sprzecznymi z rzeczywistym stanem rzeczy lub też brakiem ustalenia okoliczności istotnych dla sprawy (art. 368 § 1 k.p.c):
a) brak ustalenia wpływu zastosowania kursu kupna i sprzedaży z tabeli Banku do indeksacji kredytu i na wysokość zobowiązania powodów wobec pozwanego;
b) błędne ustalenie, że Bank określa kurs kupna walut, na podstawie których jest następnie ustalana wysokość kredytu w sposób dowolny i nieograniczony oraz, że rodzi to ryzyko, że kryteria stosowane przez Bank przy ustalaniu kursów walut mogą być oderwane od rzeczywistości rynkowej oraz ustalane w sposób arbitralny i nieprzewidywalny dla konsumenta;
c) błędne ustalenie, że przed zawarciem umowy powodowie nie zostali poinformowani o ryzyku walutowym wynikającym z tytułu zaciągnięcia kredytu nominowanego do CHF;
d) brak ustalenia przez Sąd I instancji, że powodowie mieli świadomość, iż kursy walut ulegają zmianom, co prowadzi do wniosku, że byli w pełni świadomi ciążącego na nich ryzyku walutowego;
e) brak ustalenia przez Sąd I instancji, że powodowie jako przeciętni konsumenci, a więc osoby dobrze poinformowane, uważne i ostrożne, posiadają wiedzę w jaki sposób na ich zobowiązanie wobec Banku wpływa kurs CHF z tabeli Banku, czym różni się ten kurs od innych kursów, w tym kursów NBP;
f) brak ustalenia, że powodowie podjęli świadomą decyzję o wyborze kredytu nominowanego, gdyż posiadali ofertę zaciągnięcia kredytu w PLN, z której nie skorzystali;
g) brak ustalenia przez Sąd I instancji, że powodowie jako przeciętni konsumenci, a więc osoby dobrze poinformowane, uważne i ostrożne, posiadali wiedzę o występującej różnicy pomiędzy kursem uruchomienia, a kursem spłaty i konsekwencjach płynących dla nich z tego tytułu;
h) brak ustalenia przez Sąd I instancji, że powodowie jako przeciętni konsumenci, a więc osoby dobrze poinformowane, uważne i ostrożne, posiadali wiedzę o zmienności kursu CHF w czasie oraz wpływie tej zmienności na wysokość ich zobowiązania z tytułu umowy kredytu walutowego/kredytu walutowej;
i) błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że postanowienia umowy ukształtowane były w sposób naruszający równowagę kontraktową;
j) błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że zeznania świadków M. K. oraz E. W., okazały się nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż świadkowie ci nie posiadali szczegółowej wiedzy odnośnie rzeczonej umowy kredytowej oraz obowiązujących procedur w pozwanym banku;
k) błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że umowa kredytowa została zawarta na podstawie wzorca umownego ustalonego przez bank, a powodowie nie mogli negocjować jej postanowień;
I) błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że pozwany obciążył konsumenta w sposób całkowity i nieograniczony ryzkiem związanym ze zmianą kursu waluty;
m) brak ustalenia przez Sąd I instancji rzeczywistego wystąpienia i rozmiaru naruszenia interesu konsumentów przez zawarcie w umowie spornych klauzul.
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:
1) art. 221 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powodowie są konsumentami, a zatem korzystają z ochrony prokonsumenckiej, podczas gdy powód w domu, wybudowanym za środki pochodzące z kredytu prowadzi swoje biuro, w którym dokonuje rozliczeń związanych z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą;
2) art. 189 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powodom przysługuje interes prawny w formułowaniu żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, podczas gdy z okoliczności sprawy wynika, że powodowie mogą sformułować roszczenie dalej idące - o zapłatę, a jednocześnie wydanie orzeczenia w sprawie o ustalenie nie zakończy definitywnie sporu pomiędzy stronami, wręcz przeciwnie otworzy drogę do formułowania wzajemnych roszczeń na tle rozliczenia umowy - a w konsekwencji rozpoznanie sprawy i uwzględnienie powództwa w sytuacji, gdy podlegało ono oddaleniu z uwagi na brak przesłanki materialnoprawnej;
3) art. 58 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że usunięcie klauzul waloryzacyjnych w umowie kredytu indeksacyjnego do obcej waluty czyni tę umowę dotkniętą niedającym się usunąć brakiem, skutkującym jej nieważnością, podczas gdy klauzule te można zastąpić kursem średnim NBP, a sama umowa będzie uznawana za ważną;
4) art. 353 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że klauzule umowne (na które zgodzili się powodowie), dopuszczające dokonywanie jednostronnej zmiany wysokości zobowiązania w sposób niekontrolowany są sprzeczne z naturą stosunku zobowiązaniowego oraz, że zamieszczanie tych klauzul było działaniem poza granicami swobody umów i rażącym przekroczeniem tej granicy, podczas gdy w świetle obowiązującego prawa dopuszczalne było zawieranie umów nominowanych do waluty obcej, a zatem o rażącym przekroczeniu granicy swobody umów nie może być mowy.
5) art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie wskutek przyjęcia, że umowa zawarta przez strony jest bezwzględnie nieważna, gdyż pozwany zastrzegł w niej dla siebie możliwość jednostronnej zmiany zobowiązania powodów poprzez zwiększanie wartości świadczenia wyrażonego w CHF za pomocą obniżenia kursu kupna przy uruchomieniu kredytu oraz poprzez podniesienie kursu sprzedaży przy spłacie rat, co sprawia, że świadczenie należne od kredytobiorcy pozostaje niedookreślone, podczas gdy nie wynika to, ani z treści umowy, ani ze zgodnej woli stron, ani samego charakteru kredytu indeksowanego, a kursy stosowane przez Bank nie odbiegały od kursów średnich NBP,
6) art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię, polegająca na przyjęciu, że bez znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umowy kredytu dotyczących indeksacji pozostaje sposób wykonywania umowy przez Bank i sposób ustalania kursów przez Bank, podczas gdy ewentualne badanie abuzywności postanowienia umownego dotyczącego waloryzacji kredytu wymaga ustalenia okoliczności, o których przedsiębiorca wiedział lub które mógł przewidzieć w chwili zawarcia umowy i które mogły wpływać na jej późniejsze wykonanie, zaś udowodnienie tych okoliczności może nastąpić w toku postępowania wyłącznie poprzez zbadanie stanu faktycznego wykonywania umowy;
7) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, tj.:
a) brak rozważenia, że warunek umowy stanowiący o indeksacji kredytu do CHF kursem pochodzącym od banku jest sformułowany w sposób jednoznaczny, co przy przyjęciu, że klauzula indeksacyjna dotyczy głównych świadczeń stron skutkuje niemożnością badania jego abuzywności, podczas gdy literalne brzmienie tego postanowienia jest sformułowane prostym i zrozumiałym językiem a interpretowane wraz z postanowieniem § 2 ust. 2 umowy nr (...), przewidującym, że informacje o kwocie kredytu w CHF, wysokości kursu ustalonego przez bank w dniu uruchomienia kredytu zostaną określone w harmonogramie spłat przekazanym kredytobiorcy niezwłocznie po uruchomieniu kredytu, daje kredytobiorcy możliwość ustalenia rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu w chwili uruchomienia kredytu - co jednocześnie immanentnie wynika z istoty kredytu indeksowanego do waluty obcej;
b) pominięcie, że przesłanka rażącego naruszenia interesów konsumenta wymaga porównania sytuacji konsumenta uregulowanej spornym postanowieniem z sytuacją, w której - w braku umownej regulacji - zastosowanie znalazłyby przepisy dyspozytywne, co przejawiło się w braku rozważenia jak kształtowało by się zobowiązanie powodów, gdyby w umowie zastosowano kurs średni NBP, co skutkowało zastosowaniem tego przepisu w sposób charakterystyczny dla kontroli abstrakcyjnej postanowień wzorców umownych, tj. z pominięciem okoliczności związanych ze świadomością i zgodą konsumenta, zawarciem i realizacją przez niego umowy;
c) zastosowanie tego przepisu z pominięciem normatywnej treści ocenianych postanowień i ustalenie, że abuzywne są zarówno klauzula ryzyka kursowego, jak i klauzula różnicy kursowej, podczas gdy z uzasadnienia wyroku wynika dopuszczalność indeksacji kredytów zawieranych z konsumentami, zaś w stanie faktycznym sprawy w przypadku uznania postanowienia przewidującego uruchomienie kredytu po kursie z tabeli Banku za abuzywne, zasadne jest zachowanie indeksowanego charakteru umowy, a jedynie zastąpienie podmiotu, który kurs ten ustala;
d) przyjęcie, iż doszło do rażącego naruszenia interesu powodów w związku z indeksacją kredytu na podstawie kursu kupna CHF ustalonego przez Bank w sytuacji, gdy kurs kupna CHF ustalony przez bank i zastosowany do obliczenia wartości kredytu nie odbiegał od średniego rynkowego kursu kupna tej waluty;
e) zastosowanie tego przepisu w sposób charakterystyczny dla kontroli abstrakcyjnej postanowień wzorców umownych, tj. z pominięciem okoliczności związanych ze świadomością i zgodą konsumenta, zawarciem i realizacją przez niego umowy;
- art. 58 k.c. w zw. z art. 3531 k.c. poprzez ich zastosowanie wskutek przyjęcia, że eliminacja z umowy kredytu postanowień określających mechanizm indeksacji skutkuje jej nieważnością, gdyż nie nadaje się do utrzymania w mocy po eliminacji abuzywnego mechanizmu, podczas gdy umowa stron po wyeliminowaniu odesłania do kursu z tabeli Banku może być wykonywana z odesłaniem do kursu średniego NBP;
art. 8 Prawa bankowego poprzez jego niezastosowanie skutkujące brakiem ustalenia, że zastosowanie w umowie kredytu nominowanego do CHF kursu kupna waluty do indeksacji kredytu i kursu sprzedaży waluty do przeliczenia środków uiszczanych na poczet rat kredytu jest ekonomicznie uzasadnione, albowiem do uruchomienia kredytu indeksowanego do CHF Bank musiał posiadać (i posiadał) stabilne finansowanie w CHF w relacji minimum 1 do 1 (tj. 100%), które pozyskiwał zaciągając zobowiązania na rynku międzybankowym (linii kredytowej), gdyż zgodnie z art. 8 Prawa Bankowego jest zobowiązany utrzymywać płynność płatniczą dostosowaną do rozmiarów i rodzaju działalności w sposób zapewniający wykonanie wszystkich zobowiązań pieniężnych zgodnie z terminami ich płatności, a otrzymując od klienta na poczet spłaty raty kredytu indeksowanego do CHF środki w złotych polskich jest zobowiązany wymienić je na środki we franku szwajcarskim;
- art. 5 ust. 2 pkt 7 i pkt 10 Prawa bankowego w zw. z art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa bankowego poprzez ich niezastosowanie w sprawie, podczas gdy przepisy te stanowią umocowanie Banku do współkształtowania wysokości świadczeń stron umowy kredytu, wskazując, że prowadzenie skupu i sprzedaży wartości dewizowych, pośrednictwo w dokonywaniu przekazów pieniężnych oraz rozliczeń w obrocie dewizowym stanowią czynności bankowe,jeśli są wykonywane przez bank, zas pozwany jest obowiązany do ogłaszania w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny, stosowane kursy walutowe, a zatem postanowienie umowne odsyłające do tabeli kursowej banku nie może zostać uznane za abuzywne;
- art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4a Prawa bankowego w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29.07.2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że umowa ukształtowana była w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interes konsumenta, podczas gdy obowiązek określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu ma zastosowanie do umów zawartych po dniu wejścia w życie nowelizacji i potwierdza brak obowiązku po stronie banku zawierania w umowach tych postanowień przed tym dniem;
12) art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że skutkiem uznania za abuzywne części postanowień umowy może być nieważność umowy w całości, podczas gdy w sytuacji kiedy poszczególne zapisy umowy zostaną uznane za bezskuteczne, strony są związane umową w pozostałym zakresie a nadto celem tych przepisów, jest przywrócenie równowagi kontraktowej stron w obowiązującym stosunku;
Ponadto, z daleko posuniętej ostrożności procesowej zarzucam wyrokowi Sądu I instancji naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:
13) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że Sąd w ramach kontroli konkretnej abuzywności postanowień umowy nie jest uprawniony do zastąpienia abuzywnego postanowienia umowy normą powszechnie obowiązującą, podczas gdy skutkiem stwierdzenia abuzywności kwestionowanych w pozwie postanowień umownych i wyeliminowania ich ze stosunku prawnego łączącego strony jest potrzeba odwołania się do przepisów dyspozytywnych, w celu określenia świadczeń stron i sposobu wykonania zobowiązania, przy zachowaniu jego charakteru wynikającego z treści zawartej umowy;
14) art. 358 § 2 k.c, art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe oraz art. 5 pkt. 5 ustawy z dnia 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej poprzez ich niezastosowanie w sprawie, podczas gdy przepisy te na potrzeby tej konkretnej sprawy winny stanowić istotną wskazówkę odnośnie możliwego do zastosowania rynkowego kursu waluty w miejsce postanowienia umownego odsyłającego do kursu kupna waluty ustalanego przez bank, w szczególności mając na uwadze okoliczność, że w umowie powodów zastosowanie kursu ustalanego przez bank miało miejsce wyłącznie przy uruchomieniu kredytu, zaś spłaty rat zgodnie z pierwotnym brzmieniem umowy dokonywane przez powodów w złotych polskich były przeliczane przez bank na CHF według kursu sprzedaży CHF ustalanego przez NBP a następnie przez pozwany bank i znanego powodom z co najmniej jednodniowym wyprzedzeniem;
15) art. 358 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy TSUE w sprawie C-70/17 i C-170/17 Santos uznał, że art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 nie można interpretować w ten sposób, że sprzeciwia się on temu, aby sąd krajowy, w celu uniknięcia unieważnienia tej umowy, zastąpił ten warunek umowny tym stanowiącym punkt odniesienia przepisem ustawowym w nowym brzmieniu przyjętym już po zawarciu umowy w sytuacji, gdy stwierdzenie nieważności umowy naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje. Okoliczność zatem, że przepis art. 358 § 2 k.c. odwołujący się do kursu średniego NBP wszedł w życie 24 stycznia 2009r. nie sprzeciwia się zastosowaniu tego kursu przez Sąd do umowy zawartej wcześniej;
Wniósł o zmianę wyroku przez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje. Wniósł też o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości na okoliczności wnioskowane w odpowiedzi na pozew.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji Banku, zważył, co następuje:
Brak podstaw prawnych do uwzględnienia apelacji.
Rozważania prawne w niniejszej sprawie rozpocząć należy od stwierdzenia, że w postępowaniu drugoinstancyjnym sąd zobligowany jest nie tyle do rozpoznania wszystkich zarzutów i poglądów stron podniesionych w apelacji czy w odpowiedzi na apelację, ale do ponownego rozpoznania sprawy. Sąd drugiej instancji nie jest związany zarzutami apelacji dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Z przewidzianego w art. 378 § 1 k.p.c. obowiązku rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika konieczność odrębnego omówienia w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu podniesionego w apelacji. Wystarczy, jeśli sąd drugiej instancji odniesie się do zarzutów en bloc, ale w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone przed wydaniem rozstrzygnięcia (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 11 lutego 2021 r., sygn. akt I CSK 709/20). Zgodnie z art. 327 1 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku sporządza się w sposób zwięzły. Jeżeli zarzuty apelacyjne są ponadprzeciętnie rozbudowane (w niniejszej sprawie apelacja liczy kilkadziesiąt stron), można je rozważać łącznie, chwytając oś problemu, byleby podsumować je stanowczą konkluzją z wyjaśnieniem, dlaczego tego rodzaju argumentacja nie jest zasadna (tak postanowienie SN z 17 listopada 2020 r., I UK 437/19).
Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne.
Sąd nie dopuścił się naruszenia art. 227 k.p.c. ani z art. 233 § 1 k.p.c.
Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby na podstawie tego materiału dowodowego w równym stopniu dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. np. wyrok SA w Warszawie z 30 marca 2021 r., V ACa 73/21; wyrok SA w Lublinie z 10 lutego 2021 r., III AUa 635/20,; wyrok SA w Szczecinie z 29 października 2020 r., I AGa 91/19).
Mając na względzie dowody zebrane w sprawie, stwierdzić należy, że prawidłowo ustalił sąd I instancji, że Bank nie wypełnił ciążących na nim obowiązków informacyjnych, w szczególności, że przedstawione przez niego informacje dotyczące ryzyka kursowego związanego z zawarciem umowy o kredyt indeksowany kursem CHF były niewystarczające do podjęcia przez powodów świadomej decyzji o związaniu się tego rodzaju umową.
Wbrew zarzutom pozwanego, Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny dokumentów oraz zeznań świadków i stron. Świadkowie nie pamiętali dokładnie okoliczności towarzyszących zawieraniu umowy. Okoliczność, że strony mogły negocjować niektóre drobne postanowienia np. dotyczące okresu kredytowania, czy wysokości prowizji, nie oznacza, że Bank uzgadniał z powodami główne warunki umowy.
Z kolei okoliczności związane z ustalaniem kursów CHF są nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, gdyż dotyczą sposobu wykonywania umowy, a nie okoliczności związanych z zawarciem umowy zawierającej postanowienia abuzywne. Te bowiem należy badać na dzień podpisania umowy. Istotne są okoliczności poprzedzające podpisanie umowy. Tymczasem wymienione osoba ta nie brała udziału w procesie zawierania umowy pomiędzy stronami. Nadto, treść stosunku prawnego pomiędzy stronami wynika z zawartej umowy oraz załączników do niej i te dokumenty, które zostały zgromadzone w sprawie mają znaczenie dla oceny ważności umowy, a nie zeznania świadków na temat mających obowiązywać praktyk u pozwanego.
Te same uwagi dotyczą wnioskowanej opinii biegłego do spraw bankowości.
Wbrew zarzutom, treść wniosku o kredyt, oświadczenia wnioskodawcy i samej umowy nie daje podstaw do ustalenia, że powodom zostały w sposób należyty przedstawione informacje na temat ryzyka kursowego oraz zagrożeń związanych ze wzrostem kursu CHF.
Sąd I instancji, bowiem prawidłowo uznał, że pozwany nie wywiązał się należycie z ciążącego na nim obowiązku informacyjnego dotyczącego ryzyka kursowego. Zakres informacji przekazanych powodom przed zawarciem umowy był niewystarczający dla uświadomienia im z jakim kredytem mają do czynienia i jakie niebezpieczeństwa są związane z tym produktem. Samo zawarcie w umowie kredytu i we wniosku kredytowym oświadczeń, że kredytobiorca jest świadomy, że zmiana kursu walutowego będzie miała wpływ na saldo kredytu i wysokość rat kapitałowo — odsetkowych oraz że przyjmuje na siebie to ryzyko ma charakter jedynie blankietowy.
Powodów poinformowano tylko o istnieniu takiego zjawiska jak ryzyko kursowe i możliwym wpływie niekorzystnej zmiany kursów waluty na wzrost wysokości zadłużenia i wysokości rat wyrażonych w złotówkach. Należy zgodzić się z Sądem I instancji, że takie informacje i pouczenia są lakoniczne, ogólne i nie odbiegają od tego co stanowi wiedzę powszechną o wahaniach kursów walut i wpływie wahań kursów na wysokość całego kredytu i rat kredytu wyrażonych w złotówkach. Z informacji tych nie wynikało natomiast, że ryzyko kursowe i ryzyko wzrostu wysokości zadłużenia obciążające konsumentów ma charakter nieograniczony oraz jak się przekłada konkretny wzrost kursu franka do złotego np. o 1% na wzrost raty miesięcznej kredytu i co jeszcze ważniejsze na zwrost pozostałego do spłaty zadłużenia.
Okoliczność, że skoro powodowie podpisali umowę to zgodzili się na jej konsekwencje nie może odnieść skutku, bowiem fakt, że powodowie podpisali umowę, w której pozwany zawarł postanowienia niedozwolone nie konwaliduje tej umowy.
Z kolei odesłanie w umowie do tabel kursowych stanowi główny przedmiot umowy, postanowienia w tym zakresie nie zostały sformułowane jednoznacznie, gdyż Bank nie wskazał w umowie zasad ustalania kursów oraz nie udzielił powodom rzetelnej informacji o ryzyku kursowym przy jednoczesnym wykreowaniu takiego ryzyka w spornej umowie. Oceny tej zdaniem Sądu II instancji nie zmienia oświadczenie powodów dotyczące otrzymania informacji o ryzyku walutowym. Dokument te nie spełnia wymogów z art. 4 ust. 2 dyrektywy nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich, zgodnie z którymi warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem. Przede wszystkim dokument ten nie wskazuje rzeczywistej skali ryzyka kursowego, na które narażony zostali powodowie w trakcie obowiązywania umowy zawartej na kilkadziesiąt lat i jego wpływu na wysokość rat i co jeszcze ważniejsze - wysokość pozostałej do spłaty kwoty.
Bank nie wykazał, że uzgadniał indywidualnie z powodami postanowienia umowne oraz, że przedstawił im historyczne kursy CHF z kilkunastu poprzednich lat (w których kurs CHF istotnie się zmieniał) ani, że poinformował ich o parametrach wpływających na zmiany tego kursu. Apelujący w sposób oczywisty myli negocjacje w drobnych kwestiach, wysokość prowizji czy ilość rat, od uzgadniania głównych warunków. Wszak umowa została zawarta na według zwykłego wzoru obowiązującego w tym Banku, jak w dziesiątkach podobnych umów, a pozwany nie wyjaśnił dlaczego miałby potraktować tych akurat konsumentów w sposób wyjątkowy.
Z wielu podobnych spraw wynika, że klienci frankowi mogli co najwyższej negocjować drobne kwestie jak wysokość prowizji, czy okres kredytowania, czego nie należy mylić z indywidualnym uzgadnianiem warunków umowy. Bank powinien wyraźnie wskazać klientom niebezpieczeństwa wiążące się z oferowanym kredytem, tak by mieli oni pełne rozeznanie co do jego skutków ekonomicznych. Powodom jako konsumentom, do podjęcia świadomej decyzji potrzebna była wiedza o sposobie kształtowania się kursów CHF w szerokim horyzoncie czasowym, z uwzględnieniem historycznych danych i wypływających z nich prawidłowości oraz o znaczeniu tych okoliczności dla całościowej kwoty ostatecznego zobowiązania. Do kwestii minimum informacji o ryzyku kursowym, jakie powinien otrzymać konsument przed zawarciem umowy kredytu, w której wartość świadczeń uzależniona jest od kursu waluty obcej Trybunał Sprawiedliwości UE odniósł się między innymi w wyroku z 20 września 2017r. RP A. i in. Przeciwko B., w którym stwierdził, że konsumentowi przed zawarciem umowy powinno być wyjaśnione co najmniej jak na wysokość jego zobowiązań wpłynie silna deprecjacja waluty krajowej w stosunku do waluty obcej. Informacje przekazane konsumentowi przez bank powinny umożliwić konsumentowi nie tylko zrozumienie, że zmiana kursu waluty rozliczeniowej może pociągać za sobą niekorzystne konsekwencje dla jego zobowiązań finansowych, lecz muszą również pozwolić zrozumieć rzeczywiste ryzyko, na które narażony jest konsument w trakcie obowiązywania umowy. W tym celu konieczne jest przedstawienie konsumentowi symulacji wysokości rat kredytu i salda jego zadłużenia w przypadku istotnej i niekorzystnej dla niego zmiany kursu waluty obcej wykorzystywanej jako miernik wartości. Wobec powyższego brak jest podstaw do odmówienia wiarygodności zeznaniom powodów, że zawierając umowę nie wiedzieli, że są zagrożeni tak dużym wzrostem kursu CHF jaki notowany jest obecnie.
Zbędne jest ustalenie czy kurs waluty przyjmowany przez Bank był kursem rynkowym, a także ustalenie wysokości roszczenia należnego powodowi przy zastąpieniu klauzul abuzywnych. O tym, czy sporna umowa kredytu zawiera postanowienia niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. decyduje treść tej umowy, a zwłaszcza kwestia, czy pozwany bank przyznał sobie uprawnienie do kształtowania świadczeń drugiej strony (konsumenta) i czy doszło w ten sposób do zaburzenia równowagi kontraktowej stron, a nie to, jak faktycznie umowa była wykonywana czy jakie koszty poniósłby konsument gdyby zwarł umowę kredytu złotowego. Z tego względu zbędne jest prowadzenie postępowania dowodowego – w tym z opinii biegłego - na okoliczność w jaki sposób w praktyce Bank ustalał kurs CHF.
Natomiast rozliczenie kredytu po kursie rynkowym obowiązującym na rynku walutowym czy też średnim kursem NBP stanowiłoby niedozwolone zastąpienie postanowień abuzywnych postanowieniami dyspozytywnymi. Sąd nie jest uprawniony do uzupełniania umowy treścią nieuzgodnioną przez strony, choćby zmierzała do wyrównania ich pozycji na gruncie łączącego je stosunku prawnego, nie jest też uprawniony do tego, by umowę tę przekształcić w inny rodzaj umowy (wyrok SN z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 405/22).
Na rozstrzygnięcie nie mogło mieć też wpływu ustalenie na ile kurs przyjmowany przez Bank odbiegał od kursu wolnorynkowego. Oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17). Wydarzenia mające miejsce po zawarciu umowy nie mają wpływu na ocenę abuzywności postanowień umowy. Nie ma więc znaczenia, czy po zawarciu umowy kurs stosowany przez pozwany bank był rynkowy. Nawet w sytuacji gdyby kurs ten był kursem rynkowym istniałaby podstawa do przyjęcia, że klauzule przeliczeniowe są abuzywne, albowiem potencjalnie dawały bankowi możliwość dowolnego kształtowania owego kursu i jednostronnego decydowania o wysokości rat spłat obciążających kredytobiorcę, co samo przez się rażąco narusza jego interesy.
Stosownie do treści art. 385 1 § 1 i 2 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, a w takim przypadku strony są związane umową w pozostałym zakresie. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Na tle stosowania przedmiotowego przepisu Sąd Najwyższy przyjmuje jednolicie, że brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem umownym oznacza, iż nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (tak m.in. w uchwale z dnia 29 czerwca 2007r., III CZP 62/07, OSNC z 2008 r., z. 7-8, poz. 87; uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC z 2019 r., z.1, poz.2), chyba że konsument następczo udzieli „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na to postanowienie i w ten sposób jednostronnie przywróci mu skuteczność (tak: m.in. w wyroku z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, w uchwale z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC z 2019 r., z.3, poz. 26).
Zgodnie z poglądem wyrażonym przez TSUE – za postanowienia odnoszące się do głównego przedmiotu umowy należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę, a więc definiują samą istotę konkretnego stosunku umownego (tak TSUE w: wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r., C-26/13, wyroku z dnia 26 lutego 2015 r., C-143/13, wyroku z dnia 23 kwietnia 2015 r., C-96/14). Podobnie, w orzecznictwie sądów polskich pojęcie postanowień określających główne świadczenia stron wiązane jest ze świadczeniami charakteryzującymi daną umowę, określającymi jej istotę, czyli tzw. essentialia negotii, rozumiane jako cechy, według których dokonuje się kwalifikacji konkretnej czynności prawnej do ustawowo wyróżnionych typów czynności. Kryteria kwalifikacji przesłanki głównych świadczeń stron odnoszą się do elementów przedmiotowo istotnych, przy uwzględnieniu podziału na świadczenia główne (w tym świadczenia o zasadniczym znaczeniu dla danego stosunku prawnego) i uboczne.
Nadto odnoszą się do tego, czy dane postanowienie jest charakterystyczne dla danego stosunku prawnego oraz, czy reguluje typowe dla danego stosunku prawnego świadczenia. Z tych względów aktualnie dominuje ocena, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy (tak Sąd Najwyższy m.in.: w wyroku z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, lex nr 3126114; w wyrok z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115; w wyroku z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, lex nr 2690299). W ostatnim z powołanych orzeczeń Sąd Najwyższy podkreślił, że „Obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w oznaczonych terminach spłaty stanowi główne świadczenie kredytobiorców. Klauzula waloryzacyjna wpływa na wysokość tego świadczenia”. Nie budzi to najmniejszych wątpliwości skoro mają one wpływ na wysokość rat spłacanych przez klientów jak i na wysokość pozostałego do spłaty zadłużenia.
Przy ocenie zatem, że przedmiotowe klauzule, które są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interes konsumentów, zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny, nie poddający się weryfikacji, to wypełniona jest przesłanka abuzywności postanowień określających główne świadczenia stron. Zawarte w umowie klauzule indeksacyjne określają świadczenia główne stron poprzez wskazanie podstaw do ich ustalenia, w sytuacji, gdy klauzule indeksacyjne nie odwoływały się do ustalonego w sposób obiektywny kursu waluty, do obiektywnych wskaźników, na które żadna ze stron nie miała wpływu. Nadto powodowie w sposób nieograniczony zostali obciążeni nieproporcjonalnym ryzykiem kursowym, a brak pouczenia ich o konsekwencjach przedmiotowej regulacji nie pozwala na przyjęcie, iż świadomie przyjęli na siebie takie ryzyko. Taka regulacja umowna w połączeniu z zachowaniem pracowników banku narusza rażąco dobre obyczaje i interes konsumenta w rozumieniu art. 385 1 § 2 ust. 1 i § 3 k.c.
Wyeliminowanie z łączącej strony umowy niedozwolonych postanowień umownych wymaga oceny, czy umowa w pozostałym zakresie jest możliwa do utrzymania. Dla Sądu Apelacyjnego nie ulega wątpliwości, że eliminacja postanowienia umownego zawierającego klauzulę indeksacyjną prowadzić będzie do upadku umowy w całości. Na podstawie pozostałych postanowień umowy nie jest bowiem możliwe określenie praw i obowiązków stron. Klauzula niedozwolona nie wywołuje skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa.
Z prawa konsumenckiego wynika, że konsument może następczo udzielić „świadomej, wyraźniej i wolnej zgody” na niedozwolone postanowienie i w ten sposób jednostronnie przywrócić mu skuteczność. Istnienie możliwości następczego wyrażenia zgody na to postanowienie (jego „potwierdzenie”) i przywrócenie mu w ten sposób skuteczności z mocą wsteczną powoduje, iż tego rodzaju postanowienia abuzywne wiążą się z sankcją bezskuteczności zawieszonej. Jak wskazał Sąd najwyższy w uzasadnieniu uchwały 7 sędziów z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21, OSNC z 2021 r., z.9, poz. 56), charakterystyka tej sankcji, przy uwzględnieniu orzecznictwa TSUE wskazuje, iż „konsument może wyrazić swą zgodę na niedozwolone postanowienie zarówno w toku sporu przed sądem, jak i pozasądowo, jednakże w obu przypadkach będzie to skuteczne tylko wtedy, gdy został wyczerpująco poinformowany o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą definitywna nieskuteczność (nieważność) tego postanowienia. Należycie poinformowany konsument może też podjąć decyzję przeciwną (odmówić zgody), co spowoduje trwałą bezskuteczność (nieważność) niedozwolonego postanowienia. Wzgląd na pewność prawa nakazuje także przyjąć, że swą zgodę konsument powinien wyrazić w rozsądnym czasie od udzielenia mu należytej informacji. Jeżeli tego nie uczyni, niedozwolone postanowienie stanie się trwale bezskuteczne (nieważne)”.
W sytuacji, w której – na skutek odmowy potwierdzenia - klauzula abuzywna stała się definitywnie bezskuteczna (nieważna), o obowiązywaniu umowy decyduje to, czy stosownie do przedstawionych reguł weszła w jej miejsce regulacja zastępcza. „To zaś zależy od tego, czy całkowita i trwała bezskuteczność (nieważność) umowy naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje - czemu konsument może wiążąco zaprzeczyć (sprzeciwiając się zarazem utrzymaniu umowy) - a w razie odpowiedzi pozytywnej - czy regulacja zastępcza istnieje (sąd jest władny ją określić)”. Także jednak i w tym przypadku konsument może wiążąco oświadczyć, iż nie ocenia konsekwencji całkowitej i definitywnej bezskuteczności (nieważności) umowy jako szczególnie niekorzystnej, sprzeciwiając się udzieleniu mu ochrony przed tymi konsekwencjami. Niebagatelnym argumentem uniemożliwiającym utrzymanie umowy po wyeliminowaniu abuzywnej klauzuli kursowej jest również brak woli obu stron do utrzymania umowy w takim kształcie (kredyt według kursu CHF z dnia umowy i stawką procentową LIBOR).
Reasumując zatem Sąd Okręgowy nie naruszył w niniejszym postępowaniu prawa materialnego, w szczególności art. 385 1 § 1 k.c., art. 385 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 ustawy Prawo Bankowe, art. 385 1 § 2 k.c. i art. 385 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. Przyjmując nieważność umowy kredytu z dnia 29 lutego 2008 r.
Sąd nie naruszył art. 22 1 k.c. , gdyż w świetle ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Okręgowy powodowie zawarta umowa ma charakter konsumencki. Kredyt został zaciągnięte na cele mieszkaniowe. Okoliczność, że Powód w tym czasie miał zarejestrowaną działalność gospodarczą, której przedmiotem było budownictwo nie oznacza, że kredyt zaciągnięto bezpośrednio w celu prowadzenia działalności gospodarczej. Pozwany nie wskazuje na dowody świadczące o prowadzeniu działalności gospodarczej w tym lokalu bezpośrednio po zrealizowaniu transakcji. Wykorzystywanie po latach jednego pomieszczenia o pow. 12 m 2 na tzw. gabinet do rozliczeń podatkowych, nie świadczy, że kredyt zaciągnięto w tym celu. Pozwany nie wnioskował dowodów na okoliczność wykorzystywania lokalu na działalność gospodarczą, np. z dokumentacji księgowej z której by wynikały takie okoliczności jak odliczanie amortyzacji w ramach kosztów uzyskania przychodu, czy innych kosztów związanych z lokalem.
Odnosząc się jeszcze do kwestii możliwości uznania za abuzywne, wyłącznie części postanowienia ustalającego kurs waluty (koncepcja blue pencil), a to w części dotyczącej marży, przy pozostawieniu w mocy postanowienia w części odnoszącej się do średniego kursu NBP, Sąd uznaje, że taki zabieg stanowiłby niedozwoloną redukcję utrzymującą skuteczność. Skutkiem uznania konkretnego postanowienia umownego za abuzywne jest jego eliminacja z umowy, a nie modyfikacja, nawet jeżeli mamy do czynienia z tak sformułowanym postanowieniem jak w niniejszej sprawie. Kurs waluty w tym przypadku jest wynikiem dowolnej modyfikacji kursu średniego przez bank i wynik tego działania (odjęcie lub dodanie do kursu średniego marży) arbitralnie ustalający kurs, stanowi dopiero postanowienie umowne, które zostaje eliminowane z umowy. Integralność tego postanowienia, wyrażająca się w tym, że poszczególne części składają się na wynik, który stanowi dopiero kurs waluty, zdaniem Sądu uniemożliwia ingerencję w powyższe równanie w sposób umożliwiający eliminację z równania wyłącznie części odnoszącej się do arbitralnie ustalanej marży. Inaczej mówiąc jeżeli kurs waluty jest wynikiem jakiegoś działania matematycznego, to Sąd nie jest uprawniony do modyfikacji równania matematycznego, tak aby w konsekwencji uzyskać sprawiedliwy kurs waluty, a do tego zmierzają zarzuty pozwanego. Takie działanie stanowiłoby niedozwoloną modyfikację postanowienia umownego, stanowiącą redukcję utrzymującą skuteczność. Wskazać należy, że jakkolwiek w orzecznictwie TSUE dopuszcza się pod pewnymi warunkami zastąpienie eliminowanych postanowień umowy, dyspozytywnymi przepisami prawa krajowego, modyfikacja abuzywnych postanowień wydaje się jednak niedopuszczalna.
Chybiony jest zarzut naruszenia art 189 k.p.c. Powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny w rozumieniu art 189 k.p.c. jest kategorią obiektywną. Jest to obiektywna (czyli rzeczywiście istniejąca), a nie tylko hipotetyczna (czyli mająca za podstawę subiektywne odczucie strony) potrzeba prawna uzyskania wyroku odpowiedniej treści, występująca wówczas, gdy powstała sytuacja rzeczywistego naruszenia albo zagrożenia naruszenia określonej sfery prawnej. Praktycznie rzecz biorąc, interes prawny występuje wtedy, gdy sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Niewątpliwie powodowie posiadają interes prawny w domaganiu się ustalenia nieważności umowy z uwagi na wysokość dokonanych spłat i ustanowioną hipotekę na ich nieruchomości.
W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny podziela szeroką argumentację prawną Sądu I Instancji.
W świetle przedstawionych argumentów apelację pozwanego oddalono na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i w oparciu o § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018.265 t.j. z dnia 2018.01.29) mając na uwadze, że apelacja pozwanego okazała się bezzasadna.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Józef Wąsik
Data wytworzenia informacji: