I ACa 1476/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2025-02-26
Sygn. akt I ACa 1476/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 lutego 2025 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Sławomir Jamróg
Protokolant: Madelaine Touahri
po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2025 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa T. U. i B. U.
przeciwko (...) Bank S.A. we W.
o zapłatę
na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 4 lipca 2022 r. sygn. akt I C 913/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów tytułem kosztów postępowania apelacyjnego kwoty po 4 050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.
Sygn. akt I ACa 1476/22
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 4 lipca 2022r sygn. akt I C 913/20 Sąd Okręgowy w Krakowie rozstrzygając o żądaniu głównym ustalił, że umowa kredytu konsolidacyjnego nominowanego do CHF nr (...) standardowe oprocentowanie z 16 maja 2008r. zawarta pomiędzy powodami: T. U. i B. U. oraz pozwanym (...) Bank S.A. we W. - jest nieważna (pkt I), zasądził od pozwanego (...) Bank S.A. we W. na rzecz powodów: T. U. i B. U.45 774,10 oraz 54 739,00 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia liczonymi od 30 marca 2020r. do dnia zapłaty (pkt II), oddalił dalej idące powództwo (pkt III) i zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów: T. U. i B. U., 11 834,00 zł tytułem kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłat (pkt IV).
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowił następujący stan faktyczny:
W dniu 16 maja 2008r. powodowie oraz pozwany zawarli umowę kredytu konsolidacyjnego nominowanego do franka szwajcarskiego nr (...) standardowe oprocentowanie.
W umowie postanowiono m.in., że:
1) bank udziela kredytobiorcy kredytu w kwocie 197 180,22 zł nominowanego do waluty CHF wg kursu kupna franka szwajcarskiego obowiązującego w Banku w dniu uruchomienia całości kredytu lub jego poszczególnych transz na okres 240 miesięcy (§ 2 ust. 1);
2) kredyt wypłacany jest w złotych polskich przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości wypłacanej kwoty (transzy) na franki szwajcarskie wg kursu kupna franka szwajcarskiego obowiązującego w banku w dniu wypłaty środków (§3 ust. 2);
3) wysokość rat kapitałowo - odsetkowych zostanie ustalona po przeliczeniu kwoty wypłaconego kredytu na franki szwajcarskie stosownie do postanowień umowy. Raty kredytu wraz z należnymi odsetkami płatne są w złotych w kwocie stanowiącej równowartość franków szwajcarskich na rachunek kredytu. Jako datę spłaty raty kredytu przyjmuje się datę wpływu środków na rachunek kredytu. Kwota wpłaty raty w złotych jest przeliczana na franki szwajcarskie wg kursu sprzedaży obowiązującego w banku w dniu wpływu środków do banku (§ 5 ust. 3, 4, 5 umowy).
Kredyt został zaciągnięty na spłatę pożyczki hipotecznej zaciągniętej w (...) Bank S.A. oraz na sfinansowanie potrzeb własnych klienta.
Integralną część umowy stanowią postanowienia regulaminu udzielania kredytów/pożyczek hipotecznych (§13 ust. 3 umowy).
Aktualne kursy kupna i sprzedaży obowiązujące w Banku są ustalane przez bank i publikowane w tabeli kursów i sprzedaży walut dostępnej na stronie internetowej Banku, siedzibie Banku i miejscu wykonywania czynności bankowych przez Bank (§13 ust. 5 umowy).
W okresie od dnia 23 czerwca 2008 roku do 19 listopada 2019 roku powodowie uiścili na rzecz pozwanego co najmniej kwotę 45.774,10 zł oraz kwotę 54.739,00 CHF tytułem spłaty rat kredytu.
Pismem z 18 marca 2020r. powodowie wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 92.807,80 zł oraz 54.739,00 CHF - w terminie 7 dni. Przedmiotowe pismo zostało doręczone pozwanemu 20 marca 2020r. Wyznaczony termin zapłaty upłynął bezskutecznie z dniem 27 marca 2020 roku.
Przy tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy wskazał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie. Jego zdaniem postanowienia zawarte w § 2 ust. 1, § 3 ust. 2 oraz § 5 ust. 3 i 5 umowy kredytu stanowią klauzule niedozwolone, które na podstawie art. 385 ( 1) § 1 zd. 1 k.c.) nie wiążą powodów jako konsumentów. Redakcja postanowień umowy oraz ogólnych warunków umownych faktycznie pozostawiła bankowi dowolność w zakresie wyboru kryteriów ustalania kursu franka szwajcarskiego w swoich tabelach kursowych, a przez to kształtowania wysokości zobowiązań klientów, których kredyty waloryzowane są kursem walutowym. Zasady ustalania kursów walutowych zostały przekazane do wyłącznych uprawnień pozwanego, albowiem w zakwestionowanych postanowieniach umownych nie zostały wskazane żadne obiektywne wskaźniki kształtowania kursu walut niezależne od woli stron. Przy takiej redakcji postanowień umownych i ogólnych warunków, bank może jednostronnie i arbitralnie określać wskaźniki, według których obliczana jest zarówno wysokość kapitału kredytu do spłaty, jak i świadczeń kredytobiorcy (rat kredytowych). Określanie wysokości świadczeń na podstawie zawartej umowy kredytu odbywa się w oparciu o kursy sporządzane przez pozwanego, przy czym uprawnienie do określania wysokości kursów franka szwajcarskiego nie doznaje formalnie żadnych ograniczeń. Tego rodzaju ograniczeń nie przewiduje bowiem sama umowa oraz regulamin; nie przewidują ich również żadne przepisy prawa, albowiem art. 111 ust. 1 pkt. 4 Prawa bankowego nakazuje jedynie ogłaszanie stosowanych kursów. Postanowienia umowy kredytu, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i naruszają równorzędność stron, albowiem pozostawiają pole do arbitralnego działania banku i obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem. Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym przypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji banku. Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na złotówki w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności poszczególnych spłacanych rat, służy bowiem określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Takie uregulowanie umowne należy uznać za niedopuszczalne, niezależnie od tego, czy swoboda przedsiębiorcy (banku) w ustaleniu kursu jest pełna, czy też w jakiś sposób ograniczona, np. w razie wprowadzenia możliwych maksymalnych odchyleń od kursu ustalanego z wykorzystaniem obiektywnych kryteriów. Odwołując się do poglądów orzecznictwa Sądów powszechnych Sądu Najwyższego i TSUE Sąd Okręgowy wskazał, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że analogiczne postanowienia jak zakwestionowane, zawarte w niniejszej umowie były już przedmiotem kontroli abstrakcyjnej i wpisywane do rejestru klauzul niedozwolonych, na podstawie wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. z dnia 7 grudnia 2010 r. w sprawie o sygn. akt (...). Zgodnie z tymi postanowieniami uprawnienie banku do określania wysokości kursu sprzedaży CHF nie jest w żaden sposób formalnie ograniczone, zwłaszcza nie przewiduje wymogu, aby wysokość kursu ustalonego przez Bank pozostawała w określonej relacji do średniego kursu NBP lub kursu ukształtowanego przez rynek walutowy. Mechanizm przyznający bankowi prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem CHF jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, który nie ma możliwości uprzedniej oceny własnej sytuacji - w tym wysokości wymagalnych rat kredytu - i jest zdany wyłącznie na arbitralne decyzje banku. Sąd podkreślił, że klauzula abuzywna nie traci tego charakteru z uwagi na okoliczność, że kursy wymiany walut ustalane w tabelach banku były faktycznie kalkulowane w oparciu o czynniki obiektywne i nie odbiegały istotnie od kursów stosowanych przez inne Banki komercyjne jak tez nie odbiegały od średniego kursu NBP. Nie ma również znaczenia, że ogólny koszt kredytu udzielonego na warunkach przewidzianych w umowie nie odbiegał od kosztów kredytu w tożsamej wysokości, który udzielony byłby według warunków przewidzianych dla kredytów złotówkowych. Istota abuzywności tkwi w samej treści postanowienia umownego, która dopuszcza, aby kursy walut były kształtowane jednostronnie przez pozwany bank a ocena abuzywności dokonywana jest według stanu na datę zawarcia umowy. Okoliczności, które zaistniały po zawarciu umowy, w tym także sposób wykonania umowy nie mają znaczenia dla oceny niedozwolonego charakteru umowy.
Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, ze postanowienia zamieszczone w zawartej umowie kredytu nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron. Umowa pomiędzy stronami została zawarta z zastosowaniem wzorca umownego, opracowanego przed zawarciem umowy przez stronę pozwaną. Powodowie nie mieli wpływu na jej treść. Dostosowanie umowy kredytowej do potrzeb powodów dotyczyło jedynie ustalenia wysokości kredytu oraz okresu spłaty, a zatem podstawowych parametrów kredytu, co bynajmniej nie świadczy o indywidualnym negocjowaniu klauzul waloryzacyjnych. Natomiast z samego faktu wyboru kredytu indeksowanego do waluty CHF nie można wywieść, że postanowienia umowy o ten kredyt, w tym zawierające klauzule indeksacyjne, były indywidualnie uzgadniane.
Kwestionowane postanowienia umowy kredytu niewątpliwie dotyczą głównych świadczeń stron. Nie wyklucza to jednak zdaniem Sądu Okręgowego kontroli postanowień pod kątem abuzywności albowiem przedmiotowe postanowienia nie zostały sformułowane jednoznacznie; prostym i zrozumiałym językiem. Przyznanie bankowi prawa do ustalania kursu waluty bez ograniczenia skonkretyzowanymi, obiektywnymi kryteriami świadczy o braku właściwej przejrzystości i jasności postanowienia umownego. Tego rodzaju wadliwość postanowienia umownego polegająca na braku wskazania transparentnych i zrozumiałych kryteriów ustalania kursu waluty uniemożliwia konsumentowi pełne zorientowanie się w zakresie dotyczących go konsekwencji ekonomicznych wynikających z zawartej umowy .
W tak ukształtowanym stosunku umownym konsument jest obciążony nieograniczonym ryzykiem kursowym i ponosi niebezpieczeństwo nieograniczonego wzrostu swojego zadłużenia pomimo dokonywania regularnych spłat. Konsument nadto zostaje obciążony tzw. „spreadem walutowym” stanowiącym dodatkowe wynagrodzenie banku za udzielenie kredytu i korzystanie z kapitału poza prowizją oraz odsetkami, pomimo tego, że brak jest ku temu jakichkolwiek podstaw. Pozwany udzielając kredytu indeksowanego lub denominowanego poza ryzykiem wynikającym z zawarcia umowy i potencjalnej możliwości braku spłaty kredytu przez konsumenta, ryzykuje jedynie stratę wynikającą z utraty kwoty wypłaconej konsumentowi, przy czym ryzyko to i tak jest ograniczone z uwagi na system zabezpieczeń. Odmienna jest natomiast sytuacja konsumenta, który jest narażony na zwiększenie zadłużenia w zasadzie do nieograniczonej wysokości i to na każdym etapie wykonywania umowy, również po wielu latach spłaty. Może zatem okazać się, że w przypadku umowy zawartej na okres 30 lat, konsument - po 20 latach spłacania kredytu - będzie musiał spłacić zadłużenie wielokrotnie przewyższające wysokość pierwotnego zobowiązania kredytowego. Taki stan - w ocenie Sądu - jest wręcz sprzeczny z istotą umowy kredytu, albowiem ta umowa bez względu na jej rodzaj i typ, jest jednak oparta na założeniu, że zadłużenie kredytobiorcy systematycznie spada proporcjonalnie do dokonywanych spłat zaś wysokość zadłużenia nie wzrasta w sposób nieograniczony i faktycznie niekontrolowany. Pozwany bank mógł kształtować wysokość własnego świadczenia jak i wysokości zobowiązania kredytobiorcy. Zastosowanie zaś kursu sprzedaży i kursu kupna skutkowało dodatkowym obciążeniem konsumenta spreadem walutowym stanowiącym dodatkową prowizję banku. W ocenie Sądu Okręgowego oceny abuzywności nie zmienia odwołanie się do kursu sprzedaży NBP przy ustaleniu wysokości raty do spłaty albowiem pomimo tego obiektywnego elementu konsument nadal nie mógł ocenić jakie kryteria są brane pod uwagę przy kształtowaniu kursu waluty i postanowienie umowy dotyczące przeliczania świadczeń nie jest przejrzyste i jednoznaczne.
Ponadto zdaniem Sądu pierwszej instancji z faktu podpisania blankietowego oświadczenia o możliwości wzrostu kursu waluty i oprocentowania oraz z wyrażenia woli zawarcia umowy kredytu indeksowanego do waluty CHF nie można wywieść, że powodowie zostali należycie poinformowani o ryzyku kredytowym. Prawidłowe pouczenie ze strony banku winno uświadomić kredytobiorcy, że ryzyko kursowe ma charakter nieograniczony i ukazywać wpływ ewentualnej silnej deprecjacja waluty krajowej, w której dokonywane są płatności w stosunku do waluty indeksacji kredytu, na wysokość raty i saldo kredytu. Sama wiedza konsumenta o zmienności kursów nie świadczy jeszcze o świadomości poziomu tego ryzyka. Pouczenia muszą być szczegółowe, zawierać symulacje i przedstawiać zmiany kursu w długim okresie, najlepiej, gdyby był to czas obowiązywania umowy. Warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości spadku wartości waluty krajowej względem waluty obcej, w której kredyt był nominowany, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych .
Prawidłowe wypełnienie obowiązku informacyjnego wymagało przekazania powodom pełnej informacji o ryzyku zarówno w odniesieniu do wysokości raty, jak i kapitału pozostałego do spłaty jaka była możliwa do uzyskania w dacie zawarcia umowy. Pozwany bank w informacjach przedkładanych kredytobiorcom ograniczył się do ogólnej wzmianki o istnieniu ryzyka kursowego bez żadnych bliższych informacji w tym zakresie. Bank zaniechał podania niewątpliwie posiadanych przez siebie informacji o zmianach kursu, w szczególności o wcześniej zanotowanym maksimach kursowych i zmienności. Nie podał również jak przy takim maksymalnym kursie będą kształtowały się zobowiązania kredytobiorcy rozumiane jako wysokość miesięcznej raty i salda kredytu. W okolicznościach przedmiotowej sprawy powodowie nie otrzymali rzetelnej i wyczerpującej informacji o ryzyku walutowym i wpływie wahań kursu waluty na ich zadłużenie.
Sąd Okręgowy wskazał, że skutkiem uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących zasad ustalania kursów walut, jest konieczność ich pominięcia przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta. Oznacza to, że łączący strony stosunek umowny nie przewiduje zastosowania mechanizmu indeksacji czy denominacji w kształcie określonym pierwotną umową, co oznacza, że utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe i co przemawia za jej całkowitą nieważnością
Zdaniem Sądu Okręgowego brak jest podstaw do zmiany treści niedozwolonego postanowienia umownego przez Sąd. Na gruncie prawa polskiego nie istnieją też przepisy o charakterze dyspozytywnym, które mogłyby zastąpić niedozwolone postanowienie umowy przewidujące indeksację do waluty obcej. Dodatkowo przepis art. 385 1 § 2 k.c. wyłącza stosowanie art. 58 § 1 i § 3 k.c., co uzasadnia stanowisko, że nieuczciwe postanowienia indeksacyjne nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym opartym na przepisach kodeksu cywilnego. Nie można również zastosować przepisów, które weszły w życie po zawarciu wadliwej umowy. Zastosowanie średniego kursu NBP - w ocenie Sądu - nie jest właściwym mechanizmem usunięcia wadliwości zakwestionowanego postanowienia umownego, albowiem zastosowanie tego rozwiązania nadal nie eliminuje problemu braku przejrzystego i jednoznacznego sformułowania postanowienia umowy, a przede wszystkim nie eliminuje ryzyka kursowego przerzuconego na konsumenta , który nie został poinformowany prawidłowo o niebezpieczeństwach związanych z taką umową.
Sąd rozpoznający sprawę nie ma również kompetencji pozwalających mu na ustalanie odmiennej treści uprawnień i obowiązków stron umowy w tym zakresie. Takie uprawnienie przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy. Przedsiębiorca zaś, który stosuje niedozwolone postanowienia umowne nie może osiągać żadnych korzyści wynikających ze stosowania tego rodzaju klauzul.
Analiza całokształtu zachowania powodów w niniejszym postępowaniu prowadziła do wniosku, że odmówili oni zgody na dalsze obowiązywanie umowy, co zdaniem Sądu pierwszej instancji spowodowało trwałą bezskuteczność (nieważność) ww. umowy.
Powodowie mają interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w ustaleniu nieważności umowy, albowiem dopiero stwierdzenie tej okoliczności w wyroku sądu daje stronom umowy pełne zakończenie sporu. Sama możliwość dochodzenia zapłaty stanowczo nie jest wystarczająca, albowiem ewentualne uwzględnienie roszczeń kredytobiorcy o zapłatę (zwrot) należności spełnionych dotychczas na rzecz banku nie reguluje w sposób definitywny wzajemnych relacji stron. Stwierdzenie nieważności umowy przesądza nie tylko o możliwości domagania się zwrotu już spełnionych świadczeń. Rozstrzyga również w sposób ostateczny o braku obowiązku spełniania na rzecz banku świadczeń w przyszłości, a więc o zezwoleniu na zaprzestanie spłaty kolejnych rat kredytu. Sprawa o ustalenie daje powodom możliwość uzyskania pełnej ochrony w każdej ze sfer umowy, które obiektywnie budzą wątpliwości.
W tym zaś stanie rzeczy i mając na względzie powyższe Sąd uwzględnił w całości powództwo w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy kredytu/
Z uwagi na nieważność umowy kredytu, dla ostatecznego rozliczenia stron za-stosowanie znalazły zdaniem Sadu Okręgowego przepisy art. 405-410 k.c.
Z uwagi na nieważność umowy kredytu, powodowie mogli domagać się zwrotu całości wpłaconych kwot . Skoro więc powodowie dokonali wpłat w wysokości co najmniej 45.774,10 zł oraz 54.739,00 CHF to Sąd orzekł jak w pkt. II sentencji wyroku.
Podstawę prawną rozstrzygnięcia o odsetkach stanowił art. 481 k.c. i art. 455 k.c., Żądanie odsetek było wg Sądu Okręgowego zasadne od chwili upływu terminu wyznaczonego w wezwaniu do zapłaty. Powodowie wnieśli o zasądzenie odsetek od dnia 30 marca 2020 roku W tej dacie ich roszczenie było już wymagalne, przy uwzględnieniu, że upłynął termin spełnienia świadczenia wynikający z wezwania doręczonego pozwanemu w dniu 20 marca 2020 roku.
W ocenie Sądu nie zachodzą natomiast podstawy uzasadniające zasądzenie odsetek od kwoty wskazanej pierwotnie w pozwie od daty późniejszej niż wynikają-cej z zastosowania art. 455 k.c. i instytucji wezwania do zapłaty. W ocenie Sądu Okręgowego nie ma podstawy do solidarnego zasądzenia kwot dochodzonych pozwem na rzecz powodów jako wierzycieli. Solidarność wierzycieli (powodów) powstaje jedynie w warunkach określonych w art. 369 k.c. zaś w odniesieniu do powodów nie ma ona źródła ani w umowie, ani w ustawie. Żądanie solidarnego zasądzenia kwot dochodzonych pozwem - z powyższych względów - nie zasługiwało na uwzględnienie i powództwo w tym zakresie jako niezasadne podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w pkt. III sentencji wyroku.
Za niezasadny Sąd Okręgowy uznał podniesiony przez pozwany Bank zarzut przedawnienia. Początek biegu terminu przedawnienia roszczenia konsumenta nie może się bowiem rozpocząć się zanim konsument dowiedział się lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się o niedozwolonym charakterze postanowienia.
Podstawę prawną orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu stanowił art. 100 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 98 §1, §1 1 i §3 k.p.c.
Apelację od tego wyroku wniosła strona pozwana zaskarżając orzeczenie w części uwzgledniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu, zarzucając naruszenie:
I. Przepisów postepowania, które miały wpływ na wynik sprawy a to:
1. art 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez:
a) pominięcie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości zgłoszonego w pkt. V lit. a - c petitum odpowiedzi na pozew, albowiem ustalenie okoliczności dotyczących porównania kursów CHF w Banku i kursów CHF ustalanego przez NBP i inne banki w Polsce mają istotne znaczenie dla sprawy, ponieważ pozwoliłyby ustalić, czy w świetle umowy łączącej strony kursy CHF ustalane przez Bank odbiegały od rynkowych wysokości tych kursów, a więc czy w stanie faktycznym sprawy doszło do naruszenia interesu powodów w stopniu rażącym, a także czy Bank mógł w sposób dowolny i arbitralny ustalać kursy w tabeli własnej;
b) pominięcie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości zgłoszonego w pkt. V lit. d petitum odpowiedzi na pozew, albowiem ustalenie okoliczności dotyczących możliwości zastosowania w umowie kredytu powoda jednego rodzaju kursu zarówno do uruchomienia kredytu jak i przeliczenia spłat rat kredytu ma istotne znaczenie dla sprawy, ponieważ pozwoliłoby ustalić, czy klauzula różnicy kursowej jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy powoda, czy też jest uzasadniona w świetle istoty umowy, w tym jej ekonomiczno-gospodarczego charakteru;
c) pominięcie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości zgłoszonego w pkt. V lit. e - f petitum odpowiedzi na pozew, albowiem w stanie faktycznym sprawy w przypadku uznania postanowienia przewidującego uruchomienie kredytu po kursie z tabeli Banku za abuzywne, możliwe i zasadne jest zachowanie indeksowanego charakteru umowy, a jedynie zastąpienie podmiotu, który kurs ten ustala; podczas gdy ustalenie tych okoliczności ma istotny wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy, bowiem pozwoli ustalić, czy doszło do faktycznego, rażącego naruszenia interesu powodów, jak również pozwoli ustalić ewentualną wysokość zobowiązań pomiędzy stronami w przypadku uznania przez Sąd, że klauzula różnicy kursowej (klauzula spreadowa) ma charakter abuzywny. Ustalenie tych okoliczności wymaga wiedzy specjalnej. Zdaniem strony pozwanej sporządzenie opinii w tym zakresie było niezbędne by rozpatrzeć niniejszą sprawę w sposób kompletny.
2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wybiórczej, a nie wszechstronnej oceny materiału dowodowego w sprawie a to poprzez:
a) całkowite pominięcie w ustaleniach faktycznych dowodu :
- zeznań świadka J. B. z dnia 3 grudnia 2020r. o tym, że obsługiwała ona powodów na etapie przedkontraktowym oraz, że do każdej zawieranej umowy kredytu przedstawiano informację o ryzyku kursowym, którą klient musiał podpisać (00:08:58 do 00:17:30 zapisu nagrania rozprawy z dnia 3 grudnia 2020r.) oraz
- zeznań świadka M. F. z dnia 3 grudnia 2020r. o tym, że klienci mieli możliwość zapoznania się z regulaminem przed podpisaniem umowy kredytu, że informowała klientów jakie znaczenie dla wysokości rat będzie miała zmiana kursu waluty, że informowała klientów o warunkach uruchomienia kredytu (00:24:48 - 00:39:01 zapisu nagrania rozprawy z dnia 3 grudnia 2020r.) oraz z dokumentów w postaci:
- Instrukcji udzielania kredytów/pożyczek hipotecznych przez (...) Bank S.A.,
- Ścieżki Postępowania przy Udzielaniu Kredytu/Pożyczki Przez(...) Bank S.A.,
- Procedury udzielania informacji o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej,
- Informacji o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej,
- Informatora Fundacji na rzecz kredytu hipotecznego dla kredytobiorców
tj. dokumentów wprowadzających sformalizowaną procedurę informowania kredytobiorców o ryzykach związanych z zawieraną umową kredytu zgodnie z wytycznymi Rekomendacji S i w konsekwencji poczynienie ustaleń dotyczących niepoinformowania powodów o ryzyku walutowym , przedstawienie powodom kredytu powiązanego z walutą CHF jako produktu korzystnego i bezpiecznego i waluty CHF jako stabilnej.
b) całkowite pominięcie dowodu z następujących dokumentów: uchwał z 23 października 2007 r., z 22 lipca 2008r., z 9 września 2011 r. , z 4 lutego 2015 r. , z 28 lipca 2015 r., z 13 stycznia 2016 r. , 20 lipca 2016r., 22 grudnia 2016r, 13 lipca 2017r. wraz z ich załącznikami oraz kursów obowiązujących w banku w latach 2008-2009 i w konsekwencji brak ustalenia okoliczności istotnych dla sprawy, dotyczących obowiązującej w Banku szczegółowej procedury ustalania kursów, w tym wysokości kursów obowiązujących w Banku w trakcie trwania umowy kredytu zawartej przez Strony,
c) całkowite pominięcie dokumentów w postaci Umowy linii kredytowej oraz zestawienia transz uruchomionych przez Bank w ramach tej linii, z których wynika że w celu uruchomienie kredytu indeksowanego kursem CHF Bank posiadał finansowanie w CHF w relacji 1 do 1 (tj. 100%), które pozyskiwał zaciągając zobowiązania na rynku międzybankowym (linii kredytowej) | w konsekwencji brak ustalenia, że zastosowanie spreadu walutowego nie stanowiło źródła dodatkowej korzyści finansowej dla Banku oraz brak ustalenia, o Bank w wyniku zawarcie | realizacji spornej umowy również ponosił ryzyko walutowe i kursów co zaś skutkowało następującymi błędnymi ustaleniami faktycznymi jak też brakiem ustalenia okoliczności istotnych
tj skutkowało:
- brakiem ustalenia, że Bank nie miał możliwości ustalania kursu waluty do uruchomienia kredytu i jego spłaty w sposób dowolny i nieograniczony,
- błędnym ustaleniem, że przed zawarciem umowy strona powodowa nie została
poinformowana o ryzyku walutowym wynikającym z tytułu zaciągnięcia kredytu nominowanego do CHF w sposób właściwy i wystarczający;
- brakiem ustalenia , że strona powodowa jako przeciętny konsument, a więc osoba dobrze poinformowana, uważna i ostrożna, posiadała wiedzę w jaki sposób na jej zobowiązanie wobec Banku wpływa kurs CHF z tabeli Banku, czym różni się ten kurs od innych kursów, w tym kursów NBP,
- brak ustalenia przez Sąd 1 Instancji, że strona powodowa jako przeciętny konsument, a więc osoba dobrze poinformowana, uważna i ostrożna, posiadała wiedzę o występującej różnicy pomiędzy kursem uruchomienia, a kursem spłaty I konsekwencjach płynących dla nich z tego tytułu,
- brak ustalenia przez Sąd I instancji, że strona powodowa jako przeciętny konsument, a więc osoba dobrze poinformowana, uważna i ostrożna, posiadała wiedzę o zmienności kursu CHF w czasie oraz wpływie tej zmienności na wysokość jej zobowiązania z tytułu umowy kredytu walutowego,
- błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że postanowienia umowy ukształtowane były w sposób naruszający równowagę kontraktową;
- brak ustalenia przez Sąd I instancji rzeczywistego wystąpienia i rozmiaru naruszenia interesu konsumenta przez zawarcie w umowie spornych klauzul.
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:
1. art. 189 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powodom przysługuje interes prawny w formułowaniu żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, podczas gdy Z okoliczności sprawy wynika, że powodowie mogli sformułować (co też uczynili) roszczenie dalej idące - o zapłatę, a jednocześnie wydanie orzeczenia w sprawie o ustalenie nie zakończy definitywnie sporu pomiędzy stronami, wręcz przeciwnie otworzy drogę do formułowania dalszych wzajemnych roszczeń na tle rozliczenia umowy - a w konsekwencji rozpoznanie sprawy i uwzględnienie powództwa w sytuacji gdy podlegało ono oddaleniu z uwagi na brak przesłanki materialnoprawnej;
2. art. 385 1 § 1 zdanie pierwsze k.c. poprzez jego niezastosowanie polegające na pominięciu w wykładni postanowień umowy kredytu, a to § 2 ust. 1, § 3 ust. 2 i §5 ust. 5, zwyczajów mając na uwadze okoliczności towarzyszące zawarciu umowy dot. braku praktyki zamieszczania przez banki w sposób powszechnie dostępny i szczegółowy informacji o sposobie ustalania przez nie kursów walut, co w szczególności wynikało ze statusu banków jako uczestników rynku finansowego oraz podleganiu przez banki stałemu i szczegółowemu nadzorowi ze strony organów państwowych w pełnym zakresie prowadzonej przez nie działalności bankowej (również w zakresie ustalania kursów walut), co skutkowało uznaniem, że umowa kredytu przyznawała Bankowi pełną dowolność w zakresie ustalania kursów kupna CHF;
3. art. 385 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4a Prawa bankowego w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29.07.2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że umowa ukształtowana była w sposób Sprzeczny z dobrymi obyczajami, podczas gdy obowiązek określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu ma zastosowanie do umów zawartych po dniu wejścia w życie nowelizacji ł potwierdza brak obowiązku po stronie Banku zawierania w umowach tych postanowień przed tym dniem;
4. art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie tj.:
a) pominięcie, że norma zawarta w tym przepisie odrębnie traktuje przesłanki abuzywności w postaci sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażącym naruszeniem interesów konsumenta, i dalej - przesłanka rażącego naruszenia interesów konsumenta wymaga porównania sytuacji konsumenta uregulowanej spornym postanowieniem z sytuacją, w której - w braku umownej regulacji - zastosowanie znalazłyby przepisy dyspozytywne, co przejawiło się w braku rozważenia jak kształtowało by się zobowiązanie powodów, gdyby w umowie Zastosowano średni kurs NBP;
b) pominięcie normatywnej treści ocenianych postanowień i ustalenie, że abuzywne są zarówno klauzula ryzyka kursowego jak i klauzula różnicy kursów, podczas gdy z uzasadnienia wyroku wynika, dopuszczalność indeksacji w umowach kredytów zawieranych z konsumentami, podczas gdy w stanie fatycznym sprawy w przypadku uznania postanowień przewidujących uruchomienie kredytu po kursie z tabeli Banku oraz spłatę rat wg kursy sprzedaży z tabeli Banku za abuzywne, zasadne jest zachowanie indeksowanego charakteru umowy, a jedynie zastąpienie podmiotu, który kurs ten ustala;
c) zastosowanie tego przepisu w sposób charakterystyczny dla kontroli abstrakcyjnej postanowień wzorców umownych, tj. z pominięciem okoliczności związanych ze świadomością , zgodą konsumenta, zawarciem i realizacją przez niego umowy;
5. art. 385 1§ 1 k.c. w zw. z art. 22 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i brak rozważenia, że powodowie jako przeciętni konsumenci, tj. osoby dobrze poinformowane, uważne i ostrożnę posiadały wiedzę o występującej różnicy pomiędzy kursem uruchomienia, a kursem spłaty i konsekwencjach płynących dla nich z tego tytułu, posiadali wiedzę o zmienności kursu CHF w czasie oraz wpływie tej zmienności na wysokość ich zobowiązania z tytułu umowy kredyty walutowego/kredytu walutowej, posiadali wiedzę w jaki sposób na jego zobowiązanie wobec Banku wpływa kurs CHF z tabeli Banku, czym różni się ten kurs on od innych kursów, w tym kursów NBP, co winno mieć wpływ na ocenę zakresu obowiązku informacyjnego ciążącego na Banku oraz ocenę czy doszło do jego naruszenia wobec powoda;
6. art. 8 Prawa bankowego poprzez jego niezastosowanie skutkujące brakiem ustalenia, że zastosowanie w umowie kredytu nominowanego do CHF kursu kupna waluty do indeksacji kredytu i kursu sprzedaży waluty do przeliczenia środków uiszczanych na poczet rat kredytu jest ekonomicznie uzasadnione, albowiem do uruchomienia kredytu indeksowanego do CHF Bank musiał posiadać (i posiadał) stabilne finansowanie w CHF w relacji minimum 1 do 1 (tj. 100%), które pozyskiwał zaciągając zobowiązania na rynku międzybankowym (linii kredytowej), gdyż zgodnie z art. 8 Prawa Bankowego jest zobowiązany utrzymywać płynność płatniczą dostosowaną do rozmiarów i rodzaju działalności w sposób zapewniający wykonanie wszystkich zobowiązań pieniężnych zgodnie z terminami ich płatności, a otrzymując od klienta na poczet spłaty raty kredytu indeksowanego do CHF środki w złotych polskich jest zobowiązany wymienić je na środki we franku szwajcarskim;
7. art. 5 ust. 2 pkt. 7 i pkt. 10 Prawa bankowego w zw. z art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa bankowego poprzez ich niezastosowanie w sprawie, podczas gdy przepisy te stanowią umocowanie Banku do współkształtowania wysokości świadczeń stron Umowy kredytu, wskazując, że prowadzenie skupu i sprzedaży wartości dewizowych, pośrednictwo w dokonywaniu przekazów pieniężnych oraz rozliczeń w obrocie dewizowym stanowią czynności bankowe, jeśli są wykonywane przez bank, zaś pozwany jest obowiązany do ogłaszania w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny, stosowane kursy walutowe, a zatem postanowienie umowne odsyłające do tabeli kursowej Banku nie może zostać uznane za abuzywne;
8. art. 385 1§1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię, polegająca na przyjęciu, że bez znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umowy kredytu dot. indeksacji pozostaje sposób wykonywania umowy przez Bank i sposób ustalania kursów przez Bank, podczas gdy ewentualne badanie abuzywności postanowienia umownego dot. waloryzacji kredytu wymaga ustalenia okoliczności, o których przedsiębiorca wiedział lub które mógł przewidzieć w chwili zawarcia umowy i które mogły wpływać na jej późniejsze wykonanie, zaś udowodnienie tych okoliczności może nastąpić w toku postępowania wyłącznie poprzez zbadanie stanu faktycznego wykonywania umowy;
9. 385 1 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i stwierdzenie nieważności umowy na skutek stwierdzenia w niej niedozwolonych postanowień;
10. art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że Sąd w ramach kontroli konkretnej abuzywności postanowień umowy nie jest uprawniony do zastąpienia abuzywnego postanowienia umowy normą powszechnie obowiązującą podczas gdy skutkiem stwierdzenia abuzywności kwestionowanych w pozwie postanowień umownych i wyeliminowania ich ze stosunku prawnego łączącego strony jest potrzeba odwołania się do przepisów dyspozytywnych, w celu określenia świadczeń stron i sposobu wykonania zobowiązania, przy zachowaniu jego charakteru wynikającego z treści zawartej umowy;
11. art. 358 §2 k.c., art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe oraz art. 5 pkt. l ustawy z dnia 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej poprzez ich niezastosowanie w sprawie, podczas gdy przepisy te na potrzeby tej konkretnej sprawy winny stanowić istotną wskazówkę odnośnie możliwego do zastosowania rynkowego kursu waluty w miejsce postanowienia umownego odsyłającego do kursu kupna waluty ustalanego przez Bank, w szczególności mając na uwadze okoliczność, że w umowie powodów zastosowanie kursu ustalanego przez Bank miało miejsce wyłącznie przy uruchomieniu kredytu, zaś spłaty rat zgodnie z pierwotnym brzmieniem umowy dokonywane przez powodów w złotych polskich były przeliczane przez Bank na CHF według kursu sprzedaży CHF ustalanego przez NBP a następnie przez Pozwany Bank i znanego powodom z co najmniej jednodniowym wyprzedzeniem.
12. art. 455 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia od dnia 30 marca 2020r., tj. za okres, w którym wierzytelność powodów nie była jeszcze wymagalna w świetle uchwały Sądu Najwyższego z dna 7 maja 2021r. sygn. akt III CZP 6/21.
Na podstawie art. 380 k.p.c. strona pozwana wniosła o rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji z dnia 4 kwietnia 2022 r. o pominięciu wniosku dowodowego z opinii biegłego z zakresu rachunkowości i bankowości na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew:
Z daleko posuniętej ostrożności procesowej strona pozwana podniosła zarzut potrącenia albowiem przysługiwała pozwanej wierzytelność o zwrot udostępnionego kapitału w wysokości 187180,22 zł przedkładając dokumenty mające wykazać istnienie wierzytelności wzajemnej i doręczenie zawartego w apelacji oświadczenia o potrąceniu powodom.
W konsekwencji pozwany bank wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i 2. zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów | zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia zasądzającego koszty do dnia zapłaty.
Powodowie w odpowiedzi (k 222) wnieśli o oddalenie apelacji i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, podnosząc prawidłowość oceny dowodów i dokonanych ustaleń i podtrzymując stanowisko o niedozwolonym charakterze zakwestionowanych postanowień umowy oraz o braku możliwości utrzymania umowy. Podnieśli ponadto, że nie otrzymali oświadczenia o potrąceniu.
Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny uznał za własne ustalenia Sądu Okręgowego i zważył co następuje:
Należy podzielić dokonaną przez ten Sąd ocenę nieważności umowy wobec braku istotnego elementu tj braku zasad indeksacji w konsekwencji wyeliminowania z niej postanowień abuzywnych dotyczących klauzuli przeliczeniowej. Ta ocena była prawidłowa i Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska o naruszenia przepisów procesowych i prawa materialnego.
Jednocześnie Sąd Apelacyjny podziela w pełni rozważania Sądu Okręgowego w kwestii istnienia interesu prawnego powoda w ustaleniu na podstawie art. 189 k.p.c. Okoliczność, że powodowie posiadają roszczenie o zapłatę nie uchyla ich interesu w ustaleniu nieważności umowy o jakim mowa w art. 189 k.p.c. Poprzez zapłatę nie zostanie usunięta niepewność co do istnienia określonych praw i obowiązków stron oraz ryzyko ich naruszenia w przyszłości (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2022 r. I CSK 3808/22 i z dnia 24 listopada 2022 r. I CSK 3425/22 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2023r. II CSKP 122/23). Dopiero uwzględnienie powództwa o ustalenie stworzy stabilną podstawę do dalszych rozliczeń między stronami sporu jak i przesadzi kwestie ważności zabezpieczeń kredytu.
Nie ma żadnej potrzeby uzupełniania postępowania dowodowego o opinię biegłego. To bowiem jak faktycznie kształtowały się kursy walut w toku wykonywania umowy i czy kursy ustalane przez bank odpowiadały kursom stosowanym przez inne banki komercyjne nie ma znaczenia. jak kursy kupna CHF ustalone przez Bank, a wykorzystane do przeliczenia uruchomionego kredytu, kształtowały się na tle kursów kupna NBP oraz kursów kupna ustalanych przez inne banki w Polsce. Już sam zaś fakt, że strona pozwana powołuje się w apelacji na to, że bank miał stosować się do wewnętrznych regulacji przy ustalaniu kursów potwierdza, że kurs był ustalany w sposób jednostronny. Jeżeli zaś biegły sposób ustalania kursów miałby zostać wyjaśniany przez pryzmat wiadomości specjalnych biegłego, to trudno przyjąć by zasady ustalania kursów miały być jasne dla konsumenta.
Nie ma podstaw do uwzględnienia żądania rozpoznania w trybie art. 380 k.p.c. postanowień dowodowych. Nawet bowiem jeżeli strona pozwana nie wykorzystała możliwości wynikających z narzuconych niedozwolonych warunków umownych, nie zmienia to oceny, że zawarte w przedmiotowej umowie kredytowej w § 2 ust. 1, § 3 ust. 2 i §5 ust. 3, 4 i 5 w zw. z §13 ust. 5 (k.23-27 i odpowiednio k 89-93), dotyczące przeliczania do waluty obcej kwot kredytu wypłacanych w transzach w walucie polskiej jak i przeliczania kwot wpłaty rat kredytu w walucie polskiej do CHF pozwalały na jednostronne i nieograniczone określanie kursu odpowiednio zakupu na chwilę wypłaty środków i sprzedaży CHF w dniu wpływu środków a przez to określenie wysokości zobowiązania pozostałego do spłaty i wysokości świadczenia powodów. Umowa nie zawierała więc jasnego, zobiektywizowanego mechanizmu określania kursu przeliczenia wysokości świadczeń wypłaconych powodom w transzach i mechanizmu potrąceń wpłat na poczet rat i wysokości zobowiązania pozostałego do spłaty. Tabela kursów sporządzana była bowiem jednostronnie przez odpowiednią komórkę banku (§13 ust. 5 umowy). Nawet jeżeli tabela kursów faktycznie miała być sporządzana na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym i kurs tam określony nie odbiegał od stosowanych przez inne banki komercyjne , to nie uchyla to oceny, że ostateczny kurs określać miał samodzielnie, jednostronnie (...) Bank S.A. Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości mogłoby być potrzebne, gdyby w umowie określono matematyczny wskaźnik obiektywizujący wyliczeniu kursu określonego w tabeli. W sytuacji jednak braku umownego mechanizmu określającego w jaki sposób kurs wskazany w tabeli ma odnosić się do np. kursu średniego NBP dowód z opinii jest bezprzedmiotowy, skoro ocena następuje na chwilę zawarcia umowy.
Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia jasno wskazuje fakty, które sąd uznał za udowodnione, dowody na których się oparł. Ocena dowodów była logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego.
W aktualnym orzecznictwie przyjmuje się, że obowiązek zwrotu kwoty kredytu korygowanej klauzulami przeliczeniowymi do waluty obcej stanowi świadczenie główne w rozumieniu art. 385 ( 1 )§ 1 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019r., I CSK 242/18, LEX nr 2690299, z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18 , z dnia 27 lipca 2021 r. V CSKP 49/21 i z dnia 28 września 2021 r. I CSKP 74/21 ). Niejednoznaczność określenia takiego świadczenia nie wyklucza jednak uznania braku związania takim postanowieniem.
W tym przypadku brak było danych w umowie o sposobie ustalania kursów. Nawet jeżeli w założeniu kurs miał być określany na podstawie kursów rynkowych to treść umowy nie wskazywała w jaki sposób bank miał pozyskiwać dane o kursach obowiązujących na rynku i w jaki sposób miał tę informację wykorzystać przy wyliczeniu, co również nie obiektywizuje sposobu wyliczenia, a dodatkowo nie może być jasne dla konsumenta i w konsekwencji pozwala na ocenę abuzywności klauzuli przeliczeniowej do CHF pomimo, że postanowienie do określa świadczenie główne konsumenta. W oczywisty sposób treść umowy ( § 2 ust. 1, § 3 ust. 2 i §5 ust. 3, 4 i 5 w zw. z §13 ust. 5 ) nie daje podstaw do jasnego przeliczenia do CHF kwot oddanych do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie i określenia przez konsumenta w jakiej wysokości kredytobiorca zobowiązany będzie faktycznie do zwrotu. Główne więc świadczenia nie zostały sformowane w umowie w sposób jednoznaczny, co pozwala na poddanie postanowień ich dotyczących ocenie z punktu widzenia przesłanej abuzywności wynikających z art. 385 1§1 k.c.
Powodowie nie mieli żadnych praw w procesie określania przelicznika waluty, a prawa te miał wyłącznie kontrahent będący przedsiębiorcą. Tej oceny nie uchyla to, że Bank spełniał obowiązek informacyjny z art. 111 Prawa bankowego i wskazywał w miejscach dostępnych informacje o aktualnych kursach wynikających z tabeli. Tylko bowiem od banku bowiem zależało jak ten kurs określi. Zarzut więc zawarty w apelacji naruszenia tego przepisu w powiązaniu z art. 5 prawa bankowego również nie mógł zostać uwzględniony. Słusznie Sąd Okręgowy uznał, że nie ma znaczenia jak faktycznie bank ten kurs określał w toku wykonywania umowy. Na marginesie podkreślić należy, że zmiany w tym zakresie, niekorzystne dla konsumenta mogły w oparciu o treść umowy nastąpić także na ostatnim etapie wykonania umowy. Zachowanie więc przedsiębiorcy w toku wykonania umowy i tak nie mogłoby być przesadzające dla oceny abuzywności. Okoliczność, że powodowie akceptowali przeliczenie kursu przy wypłacie i nie kwestionowali kursu po jakim nastąpiła wypłata kredytu, który nie odbiegał od stawek rynkowych, nie jest istotna, skoro wówczas działali oni w przekonaniu stabilności kursów franka i nie mieli jeszcze świadomości abuzywności postanowień, które dopiero w perspektywie czasu okazały się dla nich niekorzystne. Fakt, że nie wykorzystali oni innych instrumentów prawnych nie oznacza nadużywania uprawnień wynikających z przepisów dotyczących ochrony konsumentów.
Istotne jest, że w tym przypadku sposób określenia kursu przeliczeniowego do waluty obcej powoduje nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Słusznie Sąd Okręgowy podkreślał, że mechanizm przeliczania musi być określony w taki sposób, by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (zob. podobnie wyrok z dnia 27 stycznia 2021 r., Dexia Nederland, C-229/19 i C-289/19, EU:C:2021:68, pkt 50 i przytoczone tam orzecznictwo). Prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało w tym przypadku żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Fakt, że według wewnętrznych procedur banku punktem wyjścia miały być kursy na rynku walutowym nie jest wystarczający do przyjęcia obiektywizacji wyliczenia i oderwania tego wyliczenia od woli przedsiębiorcy, szczególnie , że ostatecznie kurs był korygowany marżą (k.59, k.165) a dodatkowo uchwała Zarządu mogła być w każdej chwili zastąpiona kolejna uchwałą. Kształtowanie tego kursu nie doznawało też ograniczeń maksymalnych i nie wprowadzało zabezpieczeń kredytobiorcy przed gwałtownymi zmianami kursów. W orzecznictwie uznawano już takie rozwiązanie za prowadzące do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019r. IV CSK 309/18). Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego uznawano, że jeżeli klauzula indeksacyjna nie zawiera jednoznacznej treści i pozwala na ustalanie kursów waluty w sposób pozostawiający bankowi swobodę, to jest ona w sposób oczywisty sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta (zob. np. wyroki SN z dnia 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16 OSNC 2018/7-8/79 i z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18).
Nie ma żadnych podstaw do uznania naruszenia przez Sąd Okręgowy zasad oceny dowodów w tym zarówno z dokumentów, zeznań świadków jaki i zeznań powodów. Okoliczność, że istniała teoretyczna możliwość negocjacji umów kredytowych i zawierano w innych przypadkach umowy po dokonanych negocjacjach nie oznacza, że taka możliwość negocjacji istniała w tym przypadku. Klienci otrzymywali ofertę pod kątem zdolności kredytowej (vide zeznania J. B.) i wzór umowy. Wniosek kredytowy był przygotowany pod konkretny produkt (k.82), który zaoferowano powodom jako korzystny z punktu widzenia wysokości rat bez dostatecznych informacji o negatywnych skutkach takiej umowy. Z zasady zaś fakt posłużenia się przez kontrahenta wzorem umowy i regulaminem tworzy domniemanie, że konstrukcję umowy oparto na wzorcu, na którego brzmienie konsument nie miał rzeczywistego wpływu. To pozwana winna więc obalić to domniemanie. Wniosek wskazywał, że wybór ograniczał się do kwoty kredytu, waluty indeksacji, celu i okresu kredytowania oraz sposobu finansowania. Postanowienia dotyczące zasad przeliczania oparte na wzorcu umownym i regulaminie tworzą domniemanie braku indywidualnych uzgodnień. Ciężar dowodu wynikający z art. 385 1§4 k.c. spoczywał więc na pozwanej. Oceny abuzywności dokonuje się na chwilę zawarcia umowy, stąd ani sposób wykonywania ani też dowody z dokumentów dotyczących raportów i opracowań dotyczących kredytów frankowych nie zmieniają oceny, że postanowienia zawarte w przedmiotowej umowie miały charakter niedozwolony.
Przedmiotowa umowa określała, że kredyt udzielony jest w walucie polskiej i jest on indeksowany /nominowany/ do waluty obcej. Kwota kredytu była podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale miała być przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu wypłaty środków. Raty miały być spłacane zgodnie z harmonogramem jednak miały być przeliczane po kursie sprzedaży do CHF i na tej podstawie miało być określne zobowiązanie pozostałe do spłaty. Na tej podstawie aktualizowano co 6 miesięcy harmonogram (§2 ust. 2 umowy). Był to więc kredyt indeksowany do waluty obcej definiowany w sposób określony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r. I CSK 556/18. Zarówno więc kwoty wypłacane określające wartość kredytu jak i kwoty spłacane przez kredytobiorcę w złotych miały być przeliczane do CHF.
Klauzula walutowa, czyli klauzula zawierająca postanowienia przewidujące przeliczenie oddawanej do dyspozycji kwoty kredytu oraz spłacanych rat na inną walutę mieści w sobie ryzyko kursowe, wiążące się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2022 r. II CSKP 285/22 LEX nr 3350106).
Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że powodowie zostali oni poinformowani o istnieniu takiego zjawiska jak ryzyko kursowe i możliwym wpływie niekorzystnej zmiany kursów waluty na wzrost wysokość zadłużenia i wysokość raty wyrażonych w złotówkach. Z zeznań J. B. wynika, że przy każdej umowie była informacja o ryzyku kredytowym, z którą klient musiał się zapoznać i klient musiał podpisać. Sąd Apelacyjny nie kwestionuje też, że w pozwanym banku istniały procedury udzielania informacji o ryzyku walutowym i że klientom udzielano informacji i przedstawiano symulacje zgodne z tymi rekomendacjami (vide zeznania M. F.). Istotny jest jednak zakres pouczeń i sposób udzielenia informacji. W tym zaś zakresie zeznania świadków powoływanych w apelacji nie są decydujące, w sytuacji gdy świadkowie nie pamiętali powodów i okoliczności zawierania z nimi umowy. Nie mogą więc podważyć prawdziwości zeznań powoda.
Okoliczność, że powodowie mogli zapoznać się z informacjami dotyczącymi ryzyka kredytowego nie jest wystarczająca do przyjęcia prawidłowości realizacji obowiązku informacyjnego przez bank w sytuacji, gdy z zeznań powoda wynika jednoczesne bagatelizowanie tego ryzyka i zapewnienie, że zaciągnięcie zobowiązania jest bezpieczne i korzystne, gdyż oprocentowanie w jego przypadku jest znacznie niższe od kredytów złotowych. Słusznie Sąd Okręgowy zwracał uwagę, że przekazywane informacje miały charakter poglądowy, oderwany od wysokości kwot wynikających z umowy i trudno przyjąć by zakres pouczeń odbiegał od informacji zawartych w dokumentach informacyjnych przedłożonych przez stronę pozwaną a z dokumentów tych raczej wynika, że kredyt indeksowany lub denominowany do waluty obcej jest korzystniejszy od klasycznego kredytu złotówkowego. Dokumenty te ponadto wskazywały na niekorzystne skutki ewentualnego przewalutowania. Ponadto zdaniem Sądu Apelacyjnego nawet informacje o możliwych wahaniach na poziomie 20-30%, o jakich zeznawała świadek M. F., jest niewystarczające, przy jednoczesnym zapewnieniu o korzyściach płynących z zaciągnięcia zobowiązania indeksowanego do waluty obcej oraz o perspektywach niewielkich wahań kursowych. Podkreślić należy, że nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie konsumentowi przy zawarciu umowy informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że stosunek wymiany między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie w miarę stabilny przez cały okres obowiązywania tej umowy. Tak było w tym przypadku.
Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich zakłada, że informacja przed zawarciem umowy dotycząca warunków umownych i skutków jej zawarcia ma fundamentalne znaczenie dla konsumenta. To na podstawie tej informacji konsument podejmuje decyzję, czy zamierza związać się warunkami sformułowanymi uprzednio przez przedsiębiorcę (zob. wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13 Árpád Kásler, Hajnalka Káslerné Rábai, i z dnia 21 marca 2013 r. C-92/11 RWE Vertrieb). Założeniem ochrony konsumenta jest więc zasada jasnej, pełnej i zrozumiałej informacji handlowej. Symulacje liczbowe, mogą stanowić użyteczną informację, jeżeli są oparte na wystarczających i prawidłowych danych oraz jeśli zawierają obiektywne oceny, które są przekazywane konsumentowi w sposób jasny i zrozumiały. Tylko więc symulacje, które pozwalają zwrócić uwagę konsumenta na ryzyko potencjalne, dotyczące realnych, istotnych negatywnych konsekwencji ekonomicznych rozpatrywanych warunków umownych, w tym dotyczącej wpływ zmian kursu na wysokość zadłużenia w kontekście wielkości spłat dokonanych w złotych, spełnia wymogi dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Symulacje liczbowe powinny więc pozwalać konsumentowi zrozumieć rzeczywiste znaczenie długoterminowego ryzyka związanego z możliwymi wahaniami kursów wymiany walut, a tym samym ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu wyrażonego w walucie obcej lub denominowanego do waluty obcej.(por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości U.E. z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 ,VB i in vs. BNP Paribas Personal Finance SA, Procureur de la République). Strona pozwana więc powinna wykazać, że informacja przedstawiona powodom dawała im jasne podstawy do uświadomienia sobie skutków znacznego, gwałtownego osłabienia waluty polskiej względem CHF, , tj takiego jakie wystąpiło w rzeczywistości, ale nawet też, jakie mogło jeszcze nastąpić w przyszłości w wypadku jeszcze większego dalszego osłabienia waluty polskiej, co w tym przypadku nie zostało wykazane. Brak jest więc podstaw do uznania, że powodowie byli rzeczywiście świadomi, iż ryzyko kursowe może mieć charakter gwałtowny i w istocie nieograniczony a przy możliwych załamaniach na rynku walutowym, spłata rat kredytu ostateczne może okazać się dla nich nie do udźwignięcia, w aspekcie dochodów otrzymywanych w złotych.
Obciążający przedsiębiorcę brak przejrzystości przy określeniu warunków umowy w zakresie konsekwencji istotnej zmiany kursu walut spowodował, że powodowie zawarli umowę bez świadomości możliwej konsekwencji znacznego zwiększenia kwoty rat ale też wynikającego ze zwiększonego poziomu skutków indeksacji znacznego wzrostu zwaloryzowanej wysokości zadłużenia. Przede wszystkim zaś informacja nie dawała świadomości, że powiązany ze wzrostem kursu wzrost kwoty zadłużenia może mieć charakter nielimitowany, co mogło mieć jeszcze bardziej negatywne skutki niż te które wystąpiły, w przypadku jeszcze większej deprecjacji PLN.
Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem sytuacji ekonomicznej konsumenta oraz jego nierzetelnym traktowaniem (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, nie publ., z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017). Zgodnie z art. 3 ust. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, uznaje się za nieuczciwe te warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, jeśli stojąc w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta (por. także wyrok Trybunału Sprawiedliwości U.E. z dnia 10 czerwca 2021 r. C-609/19 BNP Paribas Personal Finance SA przeciwko VE). Taka nierównowaga i niekorzystne ukształtowanie sytuacji ekonomicznej powodów nastąpiła.
Sąd pierwszej instancji prawidłowo więc ocenił postanowienia umowy dotyczące możliwości swobodnego kształtowania przez bank kursów przeliczania świadczeń jak i wpływające na charakter umowy, postanowienia obciążające powodów skutkami nieograniczonego ryzyka wahań kursów.
Nierównowagę pogłębiała także okoliczność, że świadczenie banku było przeliczane po kursie kupna waluty CHF z dnia uruchomienia kredytu. Spłata zaś była przeliczana według kursy sprzedaży. W orzecznictwie wskazywano, iż tego typu uregulowanie umożliwia uzyskiwanie przez instytucję kredytową dodatkowego dochodu bez świadczenia w zamian za „spread” żadnej rzeczywistej usługi (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 30 kwietnia 2014 r. w sprawie C-26/13, Kásler przeciwko Jelzálogbank, pkt 5–58). Fakt, że bank dla zrównoważenia pozycji udzielenia kredytu indeksowanego powodom zaciągał zobowiązanie wyrażone we franku szwajcarskim i w ten sposób ponosił koszty obsługi takich kredytów nie oznacza, że nie osiągał on dochodów ze stosowania odmiennych kursów tj sprzedaży przy przeliczeniu spłat dokonywanych w złotych a przy wypłatach stosowania kursu sprzedaży, szczególnie , że kursy rynkowe były korygowane marżą. Także informator fundacji na rzecz kredytu hipotecznego dla Kredytobiorcy wskazuje, że różnica kursowa to dodatkowy koszt kredytobiorcy (k.107). Dla samego zaś uruchomienia kredytu wypłacanego w złotych nie było konieczności pozyskania (zakupu) franków szwajcarskich. Ewentualne wymogi w tym zakresie z punktu widzenia zasad rachunkowych czy NBP nie uchylają oceny abuzywności. Sam fakt wprowadzenia ustawy antyspreadowej wskazuje, że banki nadużywały swojej pozycji w tym zakresie. Nawet jednak gdyby istniała bezpośrednia relacja pomiędzy wysokością różnicy w kursie kupna i sprzedaży waluty, z jednej strony, a jakością świadczonej usługi bankowej, z drugiej strony, to i tak decydujące jest, że niejednoznaczność określenia kursu odpowiednio sprzedaży i zakupu oraz wynikająca z umowy swoboda banku w kwestii określania kursu CHF potwierdzają, że jest to klauzula niedozwolona. Zarzut więc apelacji także i w tej części nie mógł zostać uwzględniony.
Niewątpliwie zawarcie umowy kredytu bankowego w złotych polskich indeksowanego do waluty obcej było na gruncie w art. 353 1 k.c. co do zasady dopuszczalne. Przepis art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 prawa bankowego w zw. z art. 5 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2011.165.984) potwierdzał dopuszczalność tego typu umów. Sposób wprowadzenia zmian prawa bankowego, na podstawie nowelizacji tej ustawy, które to zmiany weszły w życie z dniem 26 sierpnia 2011r. wskazywał , że wcześniej funkcjonująca w obrocie konstrukcja umowy kredytu indeksowanego nie była sprzeczna z prawem, tym bardziej, że z przepisu art. 353 1 k.c. wynika, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Sama idea indeksacji, a także związana z nim zasada oprocentowania, nie jest sprzeczna z naturą stosunku. Tak też przyjął Sąd pierwszej instancji. Do tej nieważności może jednak doprowadzić brak potwierdzenia przez konsumenta, wprowadzonych przez przedsiębiorcę, abuzywnych postanowień umownych, bez których umowa nie może obowiązywać.
Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) są od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną (por. Wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 2021 r. V CSKP 49/21 LEX nr 3207798 i z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21). Powodowie nie przywrócili tej skuteczności.
Powodowie świadomi, że przedmiotowe postanowienia umowne nie wiążą ich, jak i świadomi, że przedmiotowe postanowienia umowne odnoszą się do istotnych elementów umowy nie potwierdzili postanowień o podtrzymali stanowisko o nieważności, stąd w konsekwencji umowa kredytu nie może z przyczyn wyżej podanych wiązać.
Konsekwencją stwierdzenia abuzywności klauzuli umownej spełniającej wymagania art. 385 ( 1)§ 1 k.c. jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia, połączona z przewidzianą w art. 385 ( 1) § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2018 r. II CSK 632/17). Ta zasada jednak nie ma charakteru bezwzględnego. W wyroku TSUE z 8 września 2022r. C-81/21, dotyczącym Deutsche Bank Polska i Bank Millennium wskazano, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może stwierdzić nieuczciwy charakter nie całości warunku umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, lecz jedynie elementów tego warunku, które nadają mu nieuczciwy charakter. Nie można więc dzielić takiego warunku jeżeli częściowe usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku. Sąd nie jest uprawniony do uzupełniania umowy kredytu w walucie obcej treścią nieuzgodnioną przez strony, choćby zmierzała do wyrównania ich pozycji na gruncie łączącego je stosunku prawnego. Nie jest też uprawniony do tego, by umowę tę przekształcić w inny rodzaj umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2022r. II CSKP 943/22). Nie uzgadniano warunków takiego kredytu, trudno więc podzielić stanowisko strony pozwanej o możliwości przekształcenia kredytu indeksowanego w kredyt złotowy. Sąd nie jest uprawniony do uzupełniania umowy kredytu w walucie obcej treścią nieuzgodnioną przez strony, choćby zmierzała do wyrównania ich pozycji na gruncie łączącego je stosunku prawnego. Nie jest też uprawniony do tego, by umowę tę przekształcić w inny rodzaj umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2022r. II CSKP 943/22). Trudno więc podzielić stanowisko o możliwości przekształcenia kredytu indeksowanego w kredyt złotowy.
Nie ma też w tym przypadku podstaw do podzielenia stanowiska pozwanej o możliwości wypełnienia luki co do określenia przeliczenia wartości zobowiązania ani też co do sposobu spełnienia świadczenia przez obie strony.
Nie ma podstaw do odwołania do tabeli kursów sprzedaży NBP. W chwili zawierania umowy nie obowiązywał jeszcze art. 358§2 k.c., ponadto przepis ten ma znaczenie dla umów określających świadczenie w walucie obcej i nie odnosi się do klauzul waloryzacyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2022 r II CSKP 797/22 ). Ponadto nowelizacja z dnia 23 października 2008 r., która określa sposób przeliczania zobowiązań w walucie obcej nie wiązała się ze skutkami wstecznymi. Tut. Sąd w wyroku z dnia 22 czerwca 2020 r. I ACa 1684/17 dotyczącym kredytu denominowanego uznał, że art. 24 ustawy o NBP to norma, która w połączeniu z art. 32 ustawy o NBP, oraz art. 356 § 2 k.c., daje podstawy do wypełnienia luki dotyczącej sposobu przeliczenia spłat na walutę obcą i przyjęcia, że miarodajny jest w tym przypadku kurs średni waluty ustalany przez NBP. Wsparciem dla tej koncepcji była także treść art. 137 a Prawa bankowego, jednakże w aspekcie treści wykładni art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, prezentowanej w orzecznictwie TSUE, nie można przyjąć, że są to normy dyspozytywne, które mają na celu wypełnienia luki w sytuacji nieuczciwych postanowień umowy zawartej z konsumentem . Ani art. 358§2 k.c., jak też art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. prawo wekslowe nie stanowią norm dyspozytywnych dla określenia obiektywnych mechanizmów indeksacji wprowadzonej na wypadek braku związania stron mechanizmem określonym w umowie. Także strony nie przewidziały też w umowie klauzul salwacyjnych.
W sytuacji więc wyeliminowania w oparciu o art. 385 ( 1)§1k.c. skutku związania powodów wskazanymi postanowieniami abuzywnymi dotyczącymi klauzul przeliczeniowych brak jest umownego określenia mechanizmu przeliczania wysokości kwot wypłaconych i w ten sposób określenia wysokości zobowiązania jak i określenia wysokości świadczeń wpłacanych przeliczanych do CHF i odnoszenia tych wartości do wysokości zadłużenia. Trudno zaś przyjąć by wolą stron było zawarcie kredytu bez takiego mechanizmu szczególnie, że oprocentowanie kredytu powiązano ze zmienną stopą referencyjną Libor (§2 umowy), właściwą dla kredytów indeksowanych i denominowanych. Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Powyższe oznacza z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2022 r. I CSK 3200/22).
Prawidłowo więc oceniono skutki abuzywności prowadzące do stwierdzenia nieważności umowy. Jakkolwiek nie była wykluczona możliwość zastosowania art. 58§2 k.c. , to jednak zasadnie Sąd Okręgowy uznawał, że zastosowanie mają normy szczególne dotyczące ochrony konsumenckiej i to wyeliminowanie klauzul niedozwolonych prowadzi do oceny , że taka umowa byłaby sprzeczna z naturą stosunku (art. 353 1k.c.). Utrzymanie tak okrojonej umowy prowadziłaby do skutków niezamierzonych przez strony.
Jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają oparte na art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c. samodzielne roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron ( tak też Sąd Najwyższy w uchwale z 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20). Pogląd ten znajduje potwierdzenie także w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, mającej moc zasady prawnej.
Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich sprzeciwia się wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty (por. wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dnia 11 grudnia 2023 r., C-756/22 Bank Millenium S.A. vs ES, AS). Jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, nie ma podstawy prawnej do żądania przez którąkolwiek ze stron odsetek lub innego wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych w okresie od spełnienia nienależnego świadczenia do chwili popadnięcia w opóźnienie co do zwrotu tego świadczenia (por. w.w. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2024 r. III CZP 25/22).
Powództwo realizujące podstawowe, ustawowe prawa konsumenta, nie narusza art. 5 k.c. Ponadto na tę klauzulę generalną nie może powoływać się skutecznie ten, kto sam narusza zasady współżycia społecznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2000 sygn. V CKN 448/00). Naruszeniem tych zasad przez bank był wskazany wyżej sposób ukształtowania umowy kredytowej. Nie bez znaczenia dla oceny braku zasadności zarzutu nadużycia prawa są też odstraszające cele powołanej Dyrektywy.
Nie ma potrzeby sięgania do treści art. 411pkt 2 k.c. w sytuacji, w której wzbogacony środkami pieniężnymi wypłaconymi przez bank w wykonaniu nieważnej umowy kredytu jest prawnie (a nie moralnie) zobowiązany do jej zwrotu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2023 r. I CSK 3759/22).
Tej potrzeby nie ma przede wszystkim w sytuacji, gdy konsument nadpłacił nominalną kwotę kredytu. Sama okoliczność, że świadczenie spełnione przez powodów na rzecz pozwanego stanowiło ekonomiczny ekwiwalent usług wykonanych przez pozwaną na rzecz powodów, nie może też zostać uznana za wystarczającą do przyjęcia, że spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2022 r. I CSK 868/22). Jest to o tyle istotne, że pozwana miała możliwość potrącenia wzajemnych wierzytelności.
Stronie pozwanej nie przysługiwało prawo zatrzymania . W uchwale składu 7 sędziów z dnia 19 czerwca 2024 r. III CZP 31/23 Sąd Najwyższy wyjaśnił bowiem , że prawo zatrzymania (art. 496 k.c.) nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony. Obu stronom przysługiwało zaś prawo potrącenia wierzytelności wzajemnych.
Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że roszczenia o zwrot świadczenia nienależnego mają z zasady charakter bezterminowy. Roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia staje się wymagalne w dniu, w którym świadczenie powinno być spełnione, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do wykonania zobowiązania w najwcześniej możliwym terminie (art. 455 k.c.). Stan wymagalności roszczenia restytucyjnego (uzasadniający rozpoczęcie stanu opóźnienia w spełnieniu świadczenia, co pociąga za sobą prawo naliczania stosownych odsetek (art. 481k.c.) może powstać, gdy konsument, należycie poinformowany o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą usunięcie niedozwolonego postanowienia, odmówi potwierdzenia abuzywnego postanowienia umownego i zakwestionuje względem banku związanie postanowieniami umowy. Odmowa udzielenia przez konsumenta bowiem takiej zgody na postanowienia niedozwolone pociąga za sobą trwałą bezskuteczność (nieważność) niedozwolonego postanowienia. W wyroku z dnia 7 grudnia 2023 r C‑140/22 ECLI:EU:C:2023:965 Europejski Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że Artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że w kontekście uznania nieważności w całości umowy kredytu hipotecznego, stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą wykonywanie praw, które konsument wywodzi z tej dyrektywy, jest uzależnione od złożenia przez tego konsumenta przed sądem oświadczenia, w którym twierdzi on, po pierwsze, że nie wyraża zgody na utrzymanie w mocy tego warunku, po drugie, że jest świadomy z jednej strony faktu, że nieważność wspomnianego warunku pociąga za sobą nieważność wspomnianej umowy, a z drugiej – konsekwencji tego uznania nieważności, i po trzecie, że wyraża zgodę na uznanie tej umowy za nieważną. Jak wynika z orzecznictwa TSUE to od stanowiska konsumenta zależy czy abuzywne postanowienia umowy zostaną utrzymane czy też nie. Jakkolwiek więc nie można żądać sformalizowania oświadczenia kredytobiorcy w toku postępowania sądowego odnośnie do utrzymania skuteczności umowy zawierającej klauzule abuzywne (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 lipca 2024 r. II CSKP 296/24) , to jednak Sąd Apelacyjny uznaje, że wymagalność roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia może nastąpić z chwilą doręczenia bankowi jasnego stanowiska w kwestii niemożliwości utrzymania umowy. Wówczas może być jasne dla przedsiębiorcy, że ma on obowiązek zwrócić świadczenie nienależne. W tym wypadku było to już jasne po doręczeniu stronie pozwanej pisma z dnia 18 marca 202r. (k 38). Sąd Okręgowy łączył wymagalność z takim właśnie zachowaniem konsumenta, które zostało ujawnione stronie pozwanej. Wysokość odsetek za opóźnienie nie była w inny sposób określona, stąd zastosowanie miał art. 481§2 k.c. Dotyczy to także tych świadczeń w walucie obcej, które powodowie spełnili na poczet zobowiązania wynikającego z nieważnej umowy kredytowej. Z tej też przyczyny roszczenie nie mogło być przedawnione.
Podniesiony w apelacji zarzut potrącenia był spóźniony w rozumieniu w art. 203 1§2 k.p.c. , szczególnie, ze jego powołanie nie łączyło się z wykazaniem wymagalności wierzytelności strony pozwanej.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98§1, §1 1 i §3 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c. i przy zastosowaniu § 2 pkt 7 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2023.1964 t.j.). Przy zasądzeniu kosztów uwzględniono także materialne współuczestnictwo powodów oraz podzielność świadczenia (por. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2023 r. III CZP 54/23).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Sławomir Jamróg
Data wytworzenia informacji: