I ACa 1300/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-09-07

Sygn. akt I ACa 1300/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 września 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSA Adam Sęk (spr.)

Sędziowie: SSA Andrzej Żelazowski

SSA Zygmunt Drożdżejko

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2023 r. w Krakowie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa R. K. (1)

przeciwko Uniwersytetowi (...) w K. i Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Szpitalowi (...) w K.

o zapłatę, rentę i ustalenie

na skutek apelacji powoda, apelacji Uniwersytetu (...) w K. i apelacji Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 2 czerwca 2021 r. sygn. akt I C 1600/18

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

I. zasądza od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. na rzecz powoda R. K. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 80.000,00 zł (osiemdziesiąt tysięcy złotych) z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty;

II. zasądza od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. na rzecz powoda R. K. (1) tytułem odszkodowania kwotę 315,00 zł (trzysta piętnaście złotych) z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty;

III. zasądza od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. na rzecz powoda miesięczną rentę płatną do dnia 10-go każdego kolejnego miesiąca wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie na wypadek opóźnienia w płatności:

a)  od dnia 1 września 2018 r. do dnia 31 stycznia 2019 r. w wysokości 607,00 zł (sześćset siedem złotych);

b)  od dnia 1 lutego 2019 r. do dnia 28 lutego 2019 r. w wysokości 2.284,00 zł (dwa tysiące dwieście osiemdziesiąt cztery złote);

c)  od dnia 1 marca 2019 r. do dnia 30 listopada 2019 r. w wysokości 2.955,00 zł (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt pięć złotych);

d)  od dnia 1 grudnia 2019 r. do dnia 31 grudnia 2019 r. w wysokości 1.781,00 zł (jeden tysiąc siedemset osiemdziesiąt jeden złotych);

e)  od dnia 1 stycznia 2020 r. do dnia 31 sierpnia 2022 r. w wysokości 367,00 zł (trzysta sześćdziesiąt siedem złotych);

IV. powództwo przeciwko Uniwersytetowi (...) w K. w pozostałej części oddala;

V. powództwo przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Szpitalowi (...) w K. oddala w całości;

VI. koszty procesu pomiędzy powodem, a pozwanym Uniwersytetem (...) w K. wzajemnie znosi;

VII. nie obciąża powoda kosztami procesu w stosunku do pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K.;

VIII. nakazuje pobrać od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 6.715,00 zł (sześć tysięcy siedemset piętnaście złotych) tytułem części brakującej opłaty sądowej i kosztów opinii biegłych.

2.  w pozostałym zakresie oddala apelację powoda;

3.  w pozostałym zakresie oddala apelację pozwanego Uniwersytetu (...) w K.;

4.  koszty postępowania apelacyjnego pomiędzy powodem, a pozwanym Uniwersytetem (...) w K. wzajemnie znosi;

5.  nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego w stosunku do pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K..

Sygn. akt I ACa 1300/21

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 7 września 2023 r.

Stanowiska stron

R. K. (1) w pozwie z dnia 28 sierpnia 2018 r., zmienionym pismem z dnia 15 października 2018 r. skierowanym przeciwko Uniwersytetowi (...) w K. wniósł o zasądzenie:

- kwoty 120.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty,

- kwoty 5.503,44 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 723,00 zł od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 83,20 zł od dnia następnego po doręczeniu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty oraz kwoty 4.697,24 zł od dnia następnego po doręczeniu pozwanemu pisma procesowego modyfikującego żądanie pozwu do dnia zapłaty,

- kwoty 3.560,29 zł miesięcznej renty z tytułu rekompensaty za całkowitą utratę zdolności do pracy zarobkowej, zwiększenie potrzeb oraz zmniejszenie widoków powodzenia na przyszłość powoda, płatnej z góry do 10-go dnia każdego miesiąca, począwszy od września 2018 r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie opóźnienia w zapłacie którejkolwiek z rat,

- ustalenia, że pozwany będzie ponosił odpowiedzialność w przyszłości za wszelkie wynikłe szkody doznane przez powoda, które ujawnią się na skutek uszkodzenia ciała powoda w wyniku uderzenia go w dniu 9 sierpnia 2017 r. przez oderwany fragment elewacji budynku przy ul. (...) w K..

Ponadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu.

Powód twierdził, że w dniu 9 sierpnia 2017 r. uległ wypadkowi przy budynku Katedry i Kliniki (...) w K.. W trakcie wykonywania przez powoda pracy kawałek elewacji o wymiarach 100 cm x 50 cm oderwał się od ściany budynku i spadł z wysokości ok. 2,5 m wprost na niego uderzając go w kark i górną część pleców. Powód w wyniku zdarzenia doznał złamania wyrostków kolczystych kręgów C6 i C7 oraz TH1 i TH2, a także przemieszczenia odłamów wyrostków ku tyłowi na około 11 mm. Nadto stwierdzono u niego silne stłuczenie tej okolicy, otarcia skóry, jak również zajęcie objętej badaniem zatoki szczękowej masami śluzowymi. Powód w związku ze zdarzeniem musiał podjąć leczenie i rehabilitację oraz prowadzić oszczędny tryb życia. Mimo prowadzonego leczenia, uszczerbek na jego zdrowiu ma charakter trwały, nie odzyskał i prawdopodobnie nie odzyska sprawności sprzed wypadku. Nadal odczuwa silne dolegliwości bólowe w górnym odcinku kręgosłupa i zmaga się z drętwieniem rąk, męczliwością, uczuciem niepewności w kończynach dolnych oraz osłabieniem kończyn górnych. Powód w wyniku zdarzenia doznał także krzywdy. Z osoby aktywnej i pracowitej stał się osobą bierną i zrezygnowaną, która nie może podejmować licznych aktywności. Powód nie pracuje, a stan jego zdrowia nie wskazuje na możliwość jej podjęcia.

PozwanyUniwersytet (...) w K. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie w całości powództwa jako bezzasadnego i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Pozwany przyznał, że w dniu 9 sierpnia 2017 r. doszło do oderwania części budynku przy ul. (...) będącej fragmentem lastrykowej okładziny z attyki (daszku) nad wejściem do budynku. Zarzucił jednak, że powód nie wykazał szkody. Dokumentacja załączona do pozwu nie potwierdza dolegliwości zgłaszanych przez powoda. Z dokumentów wynika, że powód jest zdolny do pracy. Powód nie udowodnił poniesienia wydatków. Nie wykazał również, że zwiększyły się jego potrzeby. Zdaniem pozwanego, brak jest adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą, a wypadkiem któremu uległ powód. Pozwany podniósł, że w chwili zdarzenia powód miał (...) lata. Przez całe swoje życie wykonywał pracę fizyczną wymagającą dźwigania ciężarów i tym samym znacznym obciążeniem kręgosłupa. W związku z czym narażony jest na dolegliwości bólowe niezależnie od wystąpienia zdarzenia i mogące nie mieć w nim przyczyny. Ponadto pozwany zarzucił brak legitymacji procesowej biernej. Podniósł, że nieruchomość wraz z budynkiem przy ul. (...) została przekazana w trwały zarząd Szpitalowi (...) w K. na podstawie umowy z dnia 30 września 2000 r. Wobec tego, na Szpitalu (...) spoczywał obowiązek utrzymywania budynku w należytym stanie technicznym i to do niego powinny być kierowane roszczenia z tytułu odpowiedzialności za ewentualną szkodę wynikającą z niewykonania tego obowiązku. Pozwany zarzucił również, że oderwanie fragmentu budynku nie wynikło z braku utrzymania budynku w należytym stanie, ani z wady budowli.

Do toczącego się procesu przystąpił po stronie pozwanego w charakterze interwenienta Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Szpital (...) w K.. W piśmie z dnia 7 lutego 2019 r. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania rzecz, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Interwenient twierdził, że na podstawie umowy o zarząd jest posiadaczem zależnym nieruchomości przy ul. (...) w K.. Nieruchomość nie została mu jednak przekazana w trwały zarząd. Interwenient zarzucił, że oderwanie się fragmentu lastrykowej okładziny z attyki na daszku nad wejściem wschodnim do budynku nie wynikało z braku utrzymania budowli w należytym stanie ani z wady w budowie. Szpital (...) wykonywał bieżące i okresowe kontrole stanu technicznego obiektu, które nie wykazały by istniały jakiekolwiek zastrzeżenia dotyczące niewłaściwego stanu attyki na daszku nad wejściem wschodnim do budynku. Tym samym zdarzenie miało charakter niemożliwego do przewidzenia zdarzenia losowego. Interwenient twierdził, że uraz kręgosłupa powoda nie był poważny. R. K. (1) był obciążony licznymi zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa w odcinku szyjnym i piersiowym, które zostały ujawnione w chwili przyjęcia go do szpitala. Interwenient kwestionował niezdolność powoda do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Zarzucił, że dochodzone przez powoda roszczenie jest nieudowodnione, a żądane kwoty rażąco wygórowane. Zakwestionował także zasadność dochodzonych przez powoda odsetek i ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

Wniosek o dopozwanie

W piśmie procesowym wniesionym w dniu 10 marca 2021 r. powód złożył wniosek o dopozwanie SP ZOZ Szpitala (...) w K.. Powód w zmodyfikowanym żądaniu pozwu wniósł o zasądzenie kwot określonych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następnego po dniu doręczenia wezwania do udziału w sprawie w charakterze pozwanego. Zmodyfikował żądanie zapłaty od obydwu pozwanych poprzez zasądzenie in solidum. Nadto powód rozszerzył powództwo w zakresie roszczenia o rentę o kwotę 30,00 zł począwszy od stycznia 2020 roku wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie

Pozwany SP ZOZ Szpital (...)

Dopozwany SP ZOZ Szpital (...) w K. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

Pozwany zakwestionował dochodzone roszczenia tak co do zasady jak i co do wysokości. Podtrzymał twierdzenia i podnoszone zarzuty, które zgłaszał dotychczas jako interwenient uboczny. Ponadto podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Zdaniem pozwanego, powód miał wiedzę dotyczącą użytkowania i zarządzania budynkiem przez pozwanego już w dacie zaistnienia zdarzenia, tj. 9 sierpnia 2017 r. Wobec tego termin przedawnienia upłynął w dniu 9 sierpnia 2020 r.

Wyrok Sądu I instancji

Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2021 r. Sąd Okręgowy w Krakowie:

I.  zasądził od pozwanych Uniwersytetu (...) w K. i Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K. na rzecz powoda R. K. (1), tytułem zadośćuczynienia kwotę 80.000,00 zł z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty i od pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K. od dnia 2 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty z zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

II.  zasądził od pozwanych na rzecz powoda tytułem odszkodowania 215,00 zł z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty i od pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K. od dnia 2 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty z zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

III.  zasądził od pozwanych na rzecz powoda miesięczną rentę, płatną do dnia 10‑go każdego następującego po sobie miesiąca z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie na wypadek opóźnienia w płatności:

a) od 1 września 2018 r. do 31 stycznia 2019 r. w wysokości 607,00 zł;

b) od 1 lutego 2019 r. do 28 lutego 2019 r. w wysokości 2.284,00 zł;

c) od 1 marca 2019 r. do 30 listopada 2019 r. w wysokości 2.955,00 zł;

d) od 1 grudnia 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. w wysokości 1.781,00 zł;

e) od 1 stycznia 2020 r. w wysokości 367,00 zł z zastrzeżeniem, że zapłata renty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

IV. oddalił powództwo w pozostałej części;

V.  koszty zastępstwa procesowego między stronami wzajemnie zniósł;

VI.  nakazał pobrać od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 6.715,00 zł tytułem części brakujących kosztów sądowych.

Za niesporne przyjął Sąd Okręgowy, że:

- Uniwersytet (...) w K. w dniu 30 września 2000 r. zawarł ze Szpitalem (...) umowę o zarząd nieruchomości, na podstawie której pozwany Uniwersytet przekazał w zarząd Szpitalowi nieruchomość wraz z budynkiem przy ul. (...) w K.. Na podstawie umowy SP ZOZ Szpital (...) zobowiązał się do prowadzenia zwykłego zarządu nieruchomością, w tym do prowadzenia zwykłej, codziennej eksploatacji obiektów w zakresie dokonywania napraw i konserwacji budynków i budowli. Wszelkie remonty miały być finansowane przez zarządzającego w ramach przyznanych środków przez organ założycielski;

- w dniu 6 października 2017 r. zostało wszczęte dochodzenie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na szkodę R. K. (1) w K. z dnia 9 sierpnia 2017 r. Postanowieniem prokuratora Prokuratury Rejonowej K. (...) z dnia 13 grudnia 2017 r. ((...)) dochodzenie umorzono wobec braku wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej.

Ponadto Sąd Okręgowy ustalił, że:

- R. K. (1), z zawodu pracownik budowlany, był zatrudniony jako kierowca-konwojent w spółce świadczącej usługi pralnicze SP ZOZ Szpitala (...) w K.. Do jego obowiązków należała dostawa i rozładunek pościeli, odzieży sortowanie dostaw. Rzeczy te nosił w zbiorczych workach o wadze 5‑10‑20 kg, co wymagało siły i sprawności fizycznej;

- w dniu 9 sierpnia 2017 r. R. K. (1) odbierał pościel z budynku (...)Szpitala (...) w K.. W trakcie wykonywania pracy, kiedy wchodził do budynku przy ul. (...) fragment lastrykowej okładziny o wymiarach ok. 100 cm x 40 cm x 4 cm oderwał się z attyki daszku nad wejściem i spadł z wysokości ok. 2,5 m wprost na powoda uderzając go w kark i górną część pleców. W związku z uderzeniem nie stracił przytomności, jednak był w szoku;

- u powoda rozpoznano złamanie wyrostków kolczystych kręgów C6 i C7 oraz TH1 i TH2 oraz otarcia naskórka na szyi. W związku z tym został on przeniesiony na Oddział (...)u pozwanego SP ZOZ, gdzie przebywał od 9 sierpnia do 14 sierpnia 2017 r. Rozpoznanie pozostało bez zmian, a powód leczony był zachowawczo. Przez osiem tygodni nosił kołnierz ortopedyczny. Jego stan określono jako wygojony choć powikłany zaburzeniami zrostu i powstaniem stawu rzekomego oraz nawarstwieniem zmian kostninowych o charakterze kostniny pozaszkieletowej, ze znacznym ograniczeniem ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa, utrzymującym się wiarygodnym zespołem bólowym. Dolegliwości bólowe wynikają u powoda z obecności stawu rzekomego, a więc braku zrostu jednego ze złamanych wyrostków. W związku z powyższym powstał u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 25 %. Wszystkie powstałe dysfunkcje i deformacje są wyłącznym następstwem zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2017 r., bowiem powód wcześniej nie odniósł urazów tego odcinka narządu ruchu, nie odczuwał dolegliwości i nie leczył się. Mimo wcześniej istniejących zmian samoistnych kręgosłupa szyjnego nie wpływały i nadal nie wpływają one na funkcję tego odcinka narządu osiowego;

- powód nie cierpi na schorzenia samoistne czy układowe, które mogłyby stanowić współprzyczynę urazu, jego następstw i odczuwanych dolegliwości. Leczenie powoda nie zostało zakończone, bowiem wymaga on dalszej, regularnej, wysokospecjalistycznej rehabilitacji, która powinna odbywać się co najmniej 3 razy do roku w warunkach ambulatoryjnych i raz do roku w warunkach stacjonarnych przez okres kolejnych 3 lat, a następnie raz do roku zgodnie z refundacją NFZ (jeden cykl zabiegów ambulatoryjnych rocznie i jeden cykl zabiegów stacjonarnych raz na 3 lata). Prowadzone przez powoda dotychczasowe działania rehabilitacyjne były prawidłowe i zasadne. Zabiegi w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia są dla powoda niewystarczające. Wymaga zabiegów znacznie częściej. Zaniechanie powyższego może prowadzić do całkowitego zesztywnienia odcinka szyjnego kręgosłupa. Rokowania na przyszłość powoda są względnie pomyślne pod warunkiem dalszej rehabilitacji. Stan zdrowia powoda nie powinien się pogorszyć. Z pewnością jednak nie ulegnie poprawie. Powód nigdy nie wróci do stanu zdrowia sprzed wypadku;

- powód wymagał i nadal wymaga rehabilitacji. Zlecone zabiegi fizykalne wynikały z osłabienia sprawności czterech kończyn, jednak miały także redukować ból oraz stymulować zrost kostny wyrostków kolczystych C6-Th2. Rehabilitacja w ramach NFZ była realizowana w odpowiednich dawkach i odstępach czasowych, w wyniku czego doszło do redukcji doznań bólowych i zrostu uszkodzonych wyrostków kolczystych z wyjątkiem C7. Jednocześnie rehabilitacja prywatna ze względu na inny sposób jej prowadzenia daje odmienne skutki i stanowi uzupełninie prowadzonej rehabilitacji w ramach NFZ, która jako bardziej kompleksowa daje korzystne efekty terapeutyczne. Nadto w 2020 roku zabiegi rehabilitacji w ramach publicznej służby zdrowia zostały odwołane w związku z pandemią, wobec czego powód zmuszony był korzystać z rehabilitacji prywatnej. Optymalnie powód wymagałby rehabilitacji stacjonarnej uzupełnionej 1 lub 2 seriami zabiegów fizjoterapeutycznych w ramach NFZ i ewentualnie w miarę potrzeby kontynuacją zabiegów fizjoterapeutycznych prywatnie. Rehabilitacja powinna trwać około 3-4 lata i być modyfikowane w zależności od stanu klinicznego powoda. Celem obecnej i przyszłej rehabilitacji jest utrzymanie obecnych standardów zdrowia i profilaktyka osłabienia siły mięśniowej i zakresu ruchomości kończyn i kręgosłupa oraz profilaktyka doznań bólowych;

- w związku z leczeniem powód zmuszony był zakupić kołnierz szyjny ortopedyczny w cenie 35,00 zł oraz poduszkę ortopedyczną, której koszt wyniósł 80,00 zł. W związku z utrzymującym się bólem zmuszony był do zażywania środków przeciwbólowych, których koszt to średnio 7 zł miesięcznie;

- koszt rehabilitacji prowadzonej w (...) Centrum (...) w roku 2019 wynosił 150 zł za godzinę zajęć. R. K. (1) w tym roku odbył 7 godzin zajęć w okresie styczeń - luty, 5 zajęć w marcu, 2 godziny w kwietniu, a w maju i czerwcu odbył po 3 godziny zajęć. Natomiast w lipcu był na 2 sesjach rehabilitacji, w sierpniu na jednej. W okresie wrzesień – listopad 2019 r. brał udział w 2 godzinach zajęć miesięcznie, a w grudniu w 1 sesji. Od 2020 roku zwiększył się koszt jednej godziny zajęć rehabilitacyjnych do kwoty 180,00 zł. W okresie od stycznia do lipca 2020 roku oraz od października 2020 roku do marca 2021 roku powód korzystał z rehabilitacji w wymiarze jednej godziny miesięcznie. Powód na rehabilitacje dojeżdża tramwajem, korzysta z biletu miesięcznego;

- powód przed zdarzeniem był osobą zdrową, nie uskarżał się na żadne problemy zdrowotne, tym bardziej związane z kręgosłupem. W pracy wykazywał się sprawnością fizyczną. Był aktywny, grał w ping ponga, zajmował się działką, wykonywał niezbędne prace gospodarcze. Lubił majsterkować. Planował po przejściu na emeryturę przeprowadzkę do domu w miejscowości K., budowę tam warsztatu. W związku z ograniczeniami fizycznymi jakich doznał po wypadku z dnia 9 sierpnia 2017 r. musiał zrezygnować z części swoich aktywności. Nie jest tak sprawny jak poprzednio. Bezpośrednio po zdarzeniu często odczuwał bóle kręgosłupa i kończyn górnych. Nadal nie może podejmować prac fizycznych. Unika wysiłku, jest ostrożny przy wykonywaniu jakichkolwiek ruchów, stał się wycofany. Miał problemy ze snem, był także poirytowany;

- powód z tytułu wynagrodzenia za pracę otrzymywał średnio 2.348,00 zł netto miesięcznie. Po zdarzeniu korzystał ze zwolnienia lekarskiego a następnie ze świadczenia rehabilitacyjnego. Od 15 grudnia 2019 roku powód otrzymuje świadczenie emerytalne, którego wysokość została przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych obliczona zaliczkowo i wynosiła 1.924,00 zł miesięcznie;

- w dniu 10 lipca 2018 r. R. K. (1) został uznany przez lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za osobę zdolną do pracy w związku z wypadkiem przy pracy w dniu 9 sierpnia 2017 r. Orzecznik uznał, że brak jest okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień R. K. (1) do świadczenia rehabilitacyjnego. W wyniku sprzeciwu powoda od tej decyzji Sąd Rejonowy (...)w K. IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 3 lipca 2019 r. wydał wyrok w sprawie (...) w którym zmienił zaskarżoną decyzję ZUS w ten sposób, że przyznał R. K. (1) prawo do świadczenia rehabilitacyjnego na okres 7 miesięcy poczynając od dnia 7 lipca 2018 r.;

- po zdarzeniu z dnia 9 sierpnia 2017 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w K. z urzędu wszczął postępowanie administracyjne w wyniku którego wydano decyzję nr (...) z dnia 10 sierpnia 2017 r. w której nakazano SP ZOZ Szpitalowi (...) w K. przeprowadzenie stanu technicznego zadaszenia od strony wschodniej do budynku przy ul. (...) w K., po wykonaniu koniecznych pracach zabezpieczających eliminujących stan zagrożenia życia i zdrowia ludzi;

- stan budynku przy ul. (...) w dniu 8 sierpnia 2017 r. był udokumentowany w protokole (...) z rocznej kontroli stanu technicznego obiektu z dnia 18 maja 2017 r., zgodnie z którym budynek znajduje się w należytym stanie technicznym, zapewniającym dalsze bezpieczne użytkowanie. W zakresie zewnętrznych warstw przegród zewnętrznych (tynki i okładziny) uznano stan budynku za dobry. Poprzednio wykonywane kontrole z lipca 2016 r., maja 2016 i maja 2015 roku także nie wskazywały na powyższy stan budowli;

- oderwanie fragmentu elewacji budynku przy ul. (...) w postaci płyty okładzinowej attyki wykonanej z lastryka wynikało z braku dochowania staranności przy wykonywaniu przeglądów okresowych, który powinien obejmować coroczny przegląd elementów budynku narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne. Wykonywane przeglądy w terminach wymaganych przez ustawę były pobieżne. Zadaszenie nad wejściem nie jest nawet wyszczególnione jako element budynku w protokołach. Nadto okładzina zewnętrzna z lastryka wymagała szczególnie kontroli przyczepności i ciągłości. Co więcej daszek był wykonany nieprawidłowo. Okładzina z lastryka nie jest odpowiednia do stosowania na powierzchnie pionowe, a szczególnie położone na wysokości dodatkowo nad wejściem. Ciężar takiej płyty jest bardzo duży, a w połączeniu z jego sztywnością powoduje, że element ma tendencję do odparzania i stwarza zagrożenie awarią; Okładzina ta mogła oderwać się w wyniku odparzenia od powierzchni lub zastosowania kleju mocującego ją do podłoża lub nieprawidłowego wykonania obróbek blacharskich, które umożliwiały penetrowanie wody i w konsekwencji odspojenia okładziny. Obowiązkiem osoby odpowiedzialnej za stan techniczny obiektu winno być badanie przylegania okładziny podczas corocznych kontroli stanu technicznego oraz zalecenie właścicielowi obiektu skucia jej nawet mimo braku stwierdzonych uszkodzeń;

- powód w dniu 13 sierpnia 2018 r. wezwał pozwany Uniwersytet (...) do zapłaty kwoty 120.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, kwotę 723,00 zł tytułem odszkodowania oraz złożenia oświadczeń o zobowiązaniu się przez pozwanego do wypłacania na rzecz R. K. (1) comiesięcznej renty w kwocie 1.211,67 zł tytułem rekompensaty za zwiększone potrzeby począwszy od września 2018 r. oraz o przyjęciu przez Uniwersytet (...) pełnej odpowiedzialności za wszelkie wynikłe szkody doznane przez R. K. (1), które ujawnią się w przyszłości. Wezwanie zostało doręczone pozwanemu w dniu 16 sierpnia 2018 r.

Apelacje stron

Apelacja powoda

Powód R. K. (1) zaskarżył wyrok w części, tj.:

I.  w pkt IV w zakresie oddalającym żądanie powoda o zasądzenie od pozwanego ad 1 i pozwanego ad 2, tytułem zadośćuczynienia, kwoty 40,000,00 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od pozwanego ad. 1 od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty i od pozwanego ad. 2 od dnia 2 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

II.  w pkt IV w zakresie oddalającym żądanie powoda o zasądzenie od pozwanego ad 1 i pozwanego ad 2, tytułem odszkodowania, kwoty 100,00 zł wraz z odsetkami tytułem z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od pozwanego ad. 1 od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty i od pozwanego ad. 2 od dnia 2 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

III.  w pkt IV w zakresie oddalającym żądanie powoda o zasądzenie od pozwanego ad 1 i pozwanego ad 2, miesięcznej renty w wysokości:

a)  od dnia 1 września 2018 r. do dnia 31 stycznia 2019 r. w wysokości 86,66 zł;

a)  od dnia 1 lutego 2019 r. do dnia 28 lutego 2019 r. w wysokości 86,66 zł;

b)  od dnia 1 marca 2019 r. do dnia 30 listopada 2019 r. w wysokości 86,66 zł;

c)  od dnia 1 grudnia 2019 r. do dnia 31 grudnia 2019 r. w wysokości 86,66 zł;

d)  od dnia 1 stycznia 2020 r. w wysokości 55,46 zł;

IV.  w pkt IV w zakresie oddalającym żądanie powoda o ustalenie, że pozwani ad. 1 i ad. 2 będą ponosić odpowiedzialność w przyszłości za wszelkie wynikłe szkody doznane przez powoda, które ujawnią się na skutek upadku na powoda w dniu 9 sierpnia 2017 r. fragmentu elewacji budynku przy ul. (...) w K., o ile takie, nieznane obecnie pojawią się w przyszłości.

Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:

I.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię, skutkującą błędnym przyjęciem, iż kwota 80.000,00 zł przyznana powodowi tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną na skutek wypadku z dnia 9 sierpnia 2017 r. jest kwotą odpowiednią w rozumieniu przepisu, podczas gdy wskazana kwota jest rażąco niska i nie spełnia utrwalonych w orzecznictwie oraz poglądach doktryny kryteriów ustalania odpowiedniego zadośćuczynienia;

1.  art. 444 § 2 k.c. w związku z art. 6 k.c. przez jego błędną wykładnię wobec przyjęcia, że renta z tytułu zwiększonych potrzeb powoda nie obejmuje wydatków na dojazdy na rehabilitację, wobec niemożności ścisłego udowodnienia wysokości tych kosztów przez powoda, w sytuacji gdy powód nie ma obowiązku ścisłego udowodnienia wysokości szkody, co skutkowało oddaleniem pozwu w zakresie żądania powoda dotyczącym renty z tytułu zwiększonych potrzeb Powoda obejmującej koszty dojazdu na rehabilitację;

II.  naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów z uwagi na brak wszechstronnego rozpatrzenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i wydanie orzeczenia z pominięciem niżej wymienionych dowodów dotyczących celowych i zasadnych wydatków powoda poniesionych w związku z negatywnymi skutkami zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2017 r., a to:

a)  dokumentacji medycznej z leczenia szpitalnego powoda;

b)  zeznań świadka J. A. złożonych na rozprawie w dniu 24 kwietnia 2019 r.

c)  zeznań świadka B. K. złożonych na rozprawie w dniu 24 kwietnia 2019 r.

d)  zeznań powoda złożonych na rozprawie w dniu 16 września 2019 r.;

- skutkującym błędnym ustaleniem stanu faktycznego poprzez przyjęcie, iż powód nie poniósł żadnych wydatków na zakup środków opatrunkowych i pielęgnacyjnych, w sytuacji gdy fakt ich zakupu wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Co w efekcie doprowadziło do błędnej wykładni art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c., skutkującej oddaleniem pozwu w zakresie żądania powoda dotyczącym odszkodowania za zakup środków opatrunkowych.

2. art. 189 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie żądania w zakresie wniosku o ustalenie odpowiedzialności na przyszłość, podczas, gdy powód ma interes prawny w takim żądaniu, bowiem na chwilę obecną nie wiadomo czy ujawnią się u niego dalsze szkody związane z wypadkiem ani jaki będzie ich zakres.

Formułując te zarzuty powód wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez:

1.  zasądzenie od pozwanych Uniwersytetu (...) w K. i Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K. na rzecz R. K. (1), tytułem zadośćuczynienia, kwoty 120.00,00 zł z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od Uniwersytetu (...) w K. od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty i od Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki zdrowotnej Szpitala (...) w K. od dnia 2 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty z tym zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

2.  zasądzenie od pozwanych Uniwersytetu (...) w K. i Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K. na rzecz R. K. (1), tytułem zadośćuczynienia, kwoty 315,00 zł z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od pozwanego Uniwersytetu (...) w K. od dnia 24 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty i od Pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki zdrowotnej Szpitala (...) w K. od dnia 2 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty z tym zastrzeżeniem, że zapłata tej kwoty przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego z obowiązku zapłaty w zakresie zasądzonego świadczenia;

3.  zasądzenie od pozwanych Uniwersytet (...) w K. i Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K. na rzecz R. K. (1) miesięcznej renty, płatnej do 10-go dnia każdego następującego po sobie miesiąca, z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie na wypadek opóźnienia w płatności:

a)  od 1 września 2018 r. do 31 stycznia 2019 r. w wysokości 693,66 zł;

b)  od 1 lutego 2019 r. do 28 lutego 2019 r. w wysokości 2370,66 zł;

c)  od 1 marca 2019 r. do 30 listopada 2019 r. w wysokości 3041,66 zł;

d)  od 1 grudnia 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. w wysokości 1867,66 zł;

e)  od 1 stycznia 2020 r. w wysokości 422,66 zł;

4.  ustalenie, że pozwani będą ponosić odpowiedzialność w przyszłości za wszelkie wynikłe szkody doznane przez Powoda, które ujawnią się na skutek upadku na Powoda w dniu 9 sierpnia 2017 r. fragmentu elewacji budynku przy ul. (...) w K., o ile takie, nieznane obecnie pojawią się w przyszłości.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od każdego z pozwanych kosztów postępowania apelacyjnego.

Apelacja Pozwanego Uniwersytetu (...) w K.

Pozwany Uniwersytet (...) w K. zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w części uwzględniającej powództwo tj. w zakresie objętym pkt I oraz II i III wyroku.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia, w oparciu o opinię biegłego z zakresu budownictwa Z. D. (1) dotyczących przyczyny oderwania fragmentu okładziny lastrykowej, podczas gdy opinia ta jest niepełna, nie zawiera wyczerpującej analizy wszystkich podniesionych przez stronę pozwaną okoliczności (zwłaszcza tych odnoszących się do udziału w osób trzecich), nie udziela w sposób jednoznaczny odpowiedzi na zarzuty zgłoszone przez stronę pozwaną, a nadto nie koreluje z pozostałym materiałem dowodowym;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału tj. protokołu (...) z rocznej kontroli stanu technicznego obiektu z dnia 18 maja 2017 r., decyzji (...) w K. nr (...) z dnia 10 sierpnia 2017 r., protokołu przyjęcia strony - K. Z. z dnia 11 sierpnia 2017 r., protokołu z maja 2016 r. i maja 2015 r., książki obiektu budowlanego - Ośrodek (...), (...), z których treści wynika że daszek został wykonany prawidłowo zgodnie ze sztuką budowalną i przepisami technicznymi, zaś przeglądy były wykonywane regularnie, w przewidzianych przepisami terminach i zakresie z dochowaniem należytej staranności, a w konsekwencji błędne ustalenie, że oderwanie fragmentu elewacji wynikało z braku dochowania staranności przy wykonywaniu przeglądów okresowych oraz nieprawidłowego wykonania daszku;

c)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału tj. dokumentacji medycznej powoda, notatki policyjnej z dnia 9 sierpnia 2017 r. zalegających w aktach sprawy, z których wynika zwyrodnieniowa choroba przewlekła kręgosłupa powoda, nieznaczny charakter doznanych obrażeń, zakres zgłaszanych przy przyjęciu do szpitala dolegliwości, krótki czasookres i zachowawczy charakter leczenia w szpitalu, niski poziom bólu, znacząca poprawa stanu zdrowia już w pierwszych miesiącach po zdarzeniu, a w konsekwencji błędne ustalenie zakresu uszczerbku na zdrowiu powoda, zakresu cierpień psychicznych oraz zakresu dolegliwości fizycznych wynikających ze zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2017 r.;

d)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia, w oparciu o opinię biegłego ortopedy i traumatologa R. H. (1) dotyczących charakteru (stałości) i rozmiaru (wysokości 25 %) uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem, podczas gdy z dokumentacji medycznej powoda wynika, że dolegliwości powoda w dużym stopniu są wynikiem zwyrodnieniowej choroby przewlekłej kręgosłupa, a leczenie powoda po wypadku miało charakter wyłącznie zachowawczy, a nadto ten sam biegły w opinii uzupełniającej z dnia 15 czerwca 2020 r. wskazuje, że ograniczenie ruchomości kręgosłupa utrudniają powodowi wykonywanie siłowych i ruchowych czynności dnia codziennego przez okres maksymalnie 12-18 miesięcy od zdarzenia;

e)  art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego polegającej na zupełnym pominięciu dla oceny spadku aktywności fizycznej powoda okoliczności związanej z jego wiekiem i normalnych zmian fizjologicznych jakie zachodzą w organizmie człowieka wskutek starzenia, a przede wszystkim zwyrodnieniowej choroby przewlekłej kręgosłupa, a w konsekwencji błędnym przyjęciu, że wyłączną przyczyną braku aktywności fizycznej powoda jest zdarzenie z dnia 9 sierpnia 2017 r.;

f)  art. 233 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego tj. opinii biegłego zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U. wniosków z niej niewynikających, że zasadnym było odbywanie przez powoda w 2018 r. i 2019 r. 4 godzin zajęć rehabilitacyjnych w miesiącu, a począwszy od 2020 r. 2 godzin rehabilitacji miesięcznie, podczas gdy z treści tej opinii oraz opinii biegłego ortopedy i traumatologa R. H. (1) wynika, że podjęte przez powoda działania rehabilitacyjne w wymiarze 2 do 3 godzin zajęć rehabilitacyjnych w miesiącu w roku 2019 i 1 godzina zajęć w 2020 r. były zasadne i we właściwym zakresie;

g)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie dokonanej wbrew treści opinii biegłego zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U. polegającej na pominięciu wskazywanego przez biegłego czasu trwania prywatnej rehabilitacji, jakiej wymaga Powód;

h)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie dokonanej wbrew treści opinii biegłego zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U. oraz opinii biegłego ortopedy i traumatologa R. H. (1) polegającej na przyjęciu, że wskutek wypadku powód całkowicie i bezpowrotnie utracił zdolność zarobkowania;

i)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i pominięcie, że na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 listopada 2018 r., powód od września 2018 r. otrzymuje rentę tytułem zabezpieczenia roszczenia w wysokości 2.355,00 zł miesięcznie i w konsekwencji nie zaliczenie tegoż świadczenia na poczet zasądzonej renty.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego:

a)  art. 434 k.c. poprzez błędną wykładnię i w konsekwencji uznanie, że zostały spełnione wszystkie przesłanki warunkujące odpowiedzialność pozwanego za szkodę i krzywdę doznaną przez powoda na skutek zdarzenia z dnia 9 sierpnia 2017 r. podczas gdy całokształt materiału dowodowego przemawia za uznaniem braku odpowiedzialności pozwanego;

b)  art. 445 § 1 k.c. przez błędną wykładnię i uznanie sumy 80.000,00 zł za „sumę odpowiednią” w rozumieniu tego przepisu, co w odniesieniu do zebranego materiału dowodowego (zwłaszcza dokumentacji medycznej powoda, z której wynika, że dolegliwości powoda w dużym stopniu są wynikiem zwyrodnieniowej choroby przewlekłej kręgosłup oraz nieznaczny charakter doznanych obrażeń, niewielki zakres zgłaszanych przy przyjęciu do szpitala dolegliwości, krótki czasookres i zachowawczy charakter leczenia w szpitalu, niski poziom bólu, znacząca poprawa stanu zdrowia już w pierwszych miesiącach po zdarzeniu) nie było uzasadnione, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w wysokości rażąco wygórowanej;

c)  art. 444 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda renty za lata 2018 i 2019 uwzględniającej 4 godziny zajęć rehabilitacyjnych miesiącu podczas gdy z treści opinii biegłych wynika, że wystarczającym i zasadnym było odbycie w tym okresie 2 do 3 godzin rehabilitacyjnych w miesiącu;

d)  art. 444 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda renty od dnia 1 stycznia 2020 r. na przyszłość uwzględniającej 2 godziny zajęć rehabilitacyjnych w miesiącu podczas gdy z treści opinii biegłych wynika, że wystarczającym i zasadnym było odbycie w tym okresie 1 godziny rehabilitacyjnej w miesiącu;

e)  art. 444 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda renty od dnia 1 stycznia 2020 r. na przyszłość w wysokości 367,00 zł bez uwzględnienia, że zgodnie z opinią biegłego z zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U. konieczna rehabilitacja prywatna w wymiarze do 1 godziny miesięcznie powinna trwać około 3-4 lata;

f)  art. 444 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz Powoda renty od dnia 8 lutego 2019 r. do dnia 15 grudnia 2019 r. uwzględniającej utracone zarobki podczas gdy powód nie utracił zdolności zarobkowej;

g)  art. 444 § 2 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz Powoda renty od dnia 1 września 2018 r. bez zaliczenia na jej poczet świadczeń otrzymywanych przez Powoda tytułem zabezpieczenia roszczenia od września 2018 r. (do chwili obecnej), w wysokości 2.355,00 zł miesięcznie;

h)  art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 445 § 1 k.c. przez błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, że kwotę zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę zasądza się z odsetkami od dnia wezwania dłużnika do zapłaty, a nie od dnia wyrokowania.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Ponadto pozwany wniósł o zasądzenie od powoda kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Apelacja pozwanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala (...) w K.

Pozwany SPZOZ Szpital (...) w K. zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w części, tj. co do pkt I, II i III.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia, dotyczących daty dowiedzenia się powoda o doznanej szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia, w oparciu o dokumentację medyczną powoda znajdującą się w aktach sprawy oraz opinię biegłego ortopedy i traumatologa R. H. (1) dotyczących rozmiaru uszczerbku na zdrowiu, którego doznał powód;

c)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia, w oparciu o opinię biegłego zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U. dotyczących czasu trwania prywatnych zabiegów fizjoterapeutycznych, których wymaga powód;

d)  art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia poprzez pominięcie, że na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 listopada 2018 r., powód od września 2018 r. otrzymuje rentę tytułem zabezpieczenia roszczenia w wysokości 2.355,00 zł miesięcznie.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego:

a)  442 ( 1) § 1 i 3 k.c. poprzez przez ich niewłaściwe zastosowanie, w konsekwencji przyjęcie odpowiedzialności SP ZOZ Szpitala (...) in solidum z Uniwersytetem (...), podczas gdy roszczenie powoda wobec SP ZOZ Szpitala (...) uległo przedawnieniu ze względu na upływ 3-letniego terminu dochodzenia roszczeń deliktowych;

b)  art. 445 § 1 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w wysokości rażąco wygórowanej, podczas gdy z dokumentacji medycznej przedłożonej do akt sprawy wynika, że dolegliwości powoda w dużym stopniu są wynikiem zwyrodnieniowej choroby przewlekłej kręgosłupa, a jego leczenie po wypadku z dnia 9 sierpnia 2017 r. miało jedynie charakter zachowawczy;

c)  art. 444 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda renty od dnia 1 stycznia 2020 r. na przyszłość w wysokości 367,00 zł bez uwzględnienia, że zgodnie z opinią biegłego z zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U. z dnia 18 listopada 2020 r. konieczna rehabilitacja prywatna w wymiarze do 2 godzin miesięcznie powinna trwać około 3-4 lata;

d)  art. 444 § 2 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji zasądzenie na rzecz powoda renty od dnia 1 września 2018 r. bez zaliczenia na jej poczet świadczeń otrzymywanych przez powoda tytułem zabezpieczenia roszczenia od września 2018 r. (do chwili obecnej), w wysokości 2.355,00 zł miesięcznie;

e)  art. 481 § 1 k.c. przez przyjęcie, że odsetki należą się powodowi za okres wcześniejszy, niż data wyrokowania.

Formułując te zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Ponadto pozwany wniósł o zasądzenie od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Sąd Apelacyjny stwierdza, że stan faktyczny w sprawie został ustalony przez Sąd I instancji prawidłowo (z dwoma wyjątkami, o czym niżej). Sąd Apelacyjny przyjmuje ustalenia Sądu Okręgowego (z uwzględnieniem rzeczonych wyjątków) za własne i czyni podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Powyższa ocena, jak zaznaczono powyżej, nie dotyczy ustalenia przez Sąd I instancji w zakresie szkody (w wysokości 100,00 zł) poniesionej przez powoda tytułem wydatków na środki opatrunkowe i pielęgnacyjne. Z treści zeznań świadków J. A. i B. K., a także z przesłuchania powoda wynika niewątpliwie, że wydatki takie były poczynione. Uraz powoda w postaci otarć naskórka szyi potwierdza dokumentacja z (...) Szpitala (...) z dnia 9 sierpnia 2017 r. Z całą pewnością zachodziła zatem konieczność przemywania tych otarć środkami dezynfekującymi i stosowania opatrunków. Jakkolwiek ta rana powoda w zestawieniu z odniesionym przez niego urazem kręgosłupa nie była istotna, to jednak wymagała odpowiedniego zaopatrzenia. To z kolei wymagało dokonania zakupu potrzebnych środków dezynfekcyjnych i materiałów opatrunkowych. Wobec tego Sąd, uznając zarzut apelacyjny powoda w tym zakresie za zasadny dokonuje ustalenia, że powód poniósł wydatek, który należy kwalifikować jako szkodę. Wysokość tego wydatku, a co za tym idzie szkody Sąd Apelacyjny przyjmuje zgodnie z twierdzeniami powoda na 100,00 zł. Podstawą tego ustalenia jest art. 322 k.p.c. Zdaniem Sądu, trudno wymagać od poszkodowanego, aby od chwili wypadku i uszkodzenia ciała gromadził dowody w postaci paragonów zakupu dokumentujące wszystkie wydatki, także te nieznaczące finansowo. Biorąc zatem pod uwagę okoliczności sprawy należało ustalić, że powód poniósł koszt środków opatrunkowych w wysokości 100,00 zł.

Po drugie, Sąd I instancji błędnie ustalił datę powzięcia przez powoda informacji o osobie obowiązanej do naprawienia szkody. W tym zakresie zarzut apelacyjny pozwanego SP ZOZ Szpitala (...) jest uzasadniony. Wbrew ustaleniom Sądu I instancji powód nie dowiedział się o SP ZOZ Szpitalu (...) jako osobie obowiązanej do naprawienia szkody z treści opinii uzupełniającej biegłego Z. D. (1). Wiedzę w tym zakresie powód miał od chwili wypadku. Już w pozwie przedstawił obszerny wywód, kto jest posiadaczem samoistnym wraz powołaniem orzecznictwa. Wskazał, że z postanowienia o umorzeniu dochodzenia dowiedział się, że budynek należy do Uniwersytetu (...), lecz w całości jest użytkowany i zarządzany przez SP ZOZ Szpital (...). To samo wynika z notatki policyjnej z dnia 9 sierpnia 2017 r. oraz decyzji PINB z dnia 10 sierpnia 2017 r., którą powód dysponował. Wobec tego, powód mając wiedzę o tym, że SP ZOZ Szpital (...) był zarządcą nieruchomości świadomie skierował pozew przeciwko Uniwersytetowi (...) jako samoistnemu posiadaczowi. Należy podkreślić, że nie stało się tak w wyniku omyłki lub braku świadomości prawnej powoda, który od początku był reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika. To, że powód nie skierował powództwa przeciwko innej jeszcze osobie odpowiedzialniej za szkodę wynikało z jego przeświadczenia i dokonanego wyboru co do osoby pozwanego. Świadczy o tym zachowanie powoda od momentu otrzymania odpisu odpowiedzi na pozew i odpisu umowy o zarząd nieruchomością. Na rozprawie w dniu 26 listopada 2018 r. powód oponował przeciwko wstąpieniu SP ZOZ Szpitala (...) w charakterze pozwanego, sprzeciwiając się wnioskowi Uniwersytetu (...). Wniosek o dopozwanie powód złożył dopiero w piśmie procesowym z dnia 2 marca 2021 r. Powołał się przy tym na opinię uzupełniającą biegłego Z. D. (1). Podkreślenia wymaga, że treść opinii nie zawiera w sobie informacji o osobie odpowiedzialnej za szkodę, którymi powód nie dysponował wcześniej. Z powyższych względów należy przyjąć, że wiedzę o tym, że SP ZOZ Szpital (...) jest odpowiedzialny za szkodę powód powziął już sierpniu 2017 r. (notatka Policji z dnia 9 sierpnia 2017 r. i decyzja PINB z dnia 10 sierpnia 2017 r.). Powód uzyskał potwierdzenie informacji o osobie odpowiedzialnej z postanowienia o umorzeniu dochodzenia z dnia 13 grudnia 2017 r.

Pozostałe zarzuty apelacyjne stron dotyczące podstawy faktycznej zaskarżonego wyroku Sąd Apelacyjny uznaje za nieuzasadnione.

Nie są uzasadnione zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. zawarte w apelacji pozwanego Uniwersytetu (...). Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść wówczas, gdyby apelujący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadom doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd oceniając konkretny dowód uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż jedynie to, może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż dokonana przez sąd. Jeśli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i nie może być skutecznie podważona, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów nie może być skutecznie podważona (tak SN w wyroku z dnia 27.09.2002 r. II CKN 817/00). Z materiału dowodowego zebranego w sprawie Sąd Okręgowy wyprowadził wnioski logicznie poprawne, uwzględniające praktyczne związki przyczynowo-skutkowe.

W konsekwencji nie można uznać za uzasadniony zarzut błędnej oceny dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa Z. D. (1). Zdaniem pozwanego opinia jest niespójna, niepełna i nie wyjaśnia dostatecznie zgłoszonych pod jej adresem zarzutów. W uzasadnieniu apelacji pozwany wyjaśnił, że Sąd błędnie pominął tę cześć opinii z której wynika, że za odpadnięcie okładziny daszku mogą odpowiadać osoby trzecie, w szczególności przyczyną mogły być uszkodzenia przez przejeżdżające samochody. Zarzut w tym zakresie nie może odnieść skutku. Po pierwsze, opinia nie pozwala na stwierdzenie w sposób stanowczy, że odpadnięcie okładziny rzeczywiście było wywołane przez przejeżdżające samochody, a pozwany tego nie udowodnił. Okoliczność, że okładzina mogła odpaść z tej przyczyny nie oznacza, że tak właśnie się stało. W sprawie nie przedstawiono żadnego dowodu, że to samochód (samochody) uszkodził attykę. Brak jest podstaw do ustalenia okoliczności takiego uszkodzenia i jego sprawcy. W szczególności nie ma dowodu, że to sam powód uszkodził daszek podjeżdżając samochodem dostawczym zbyt blisko budynku. W tej sytuacji opinia biegłego nie jest wadliwa, a ustalenie dokonane przez Sąd na podstawie tego dowodu nie narusza zasad logiki i doświadczenia życiowego. Po drugie, jeśli attykę uszkodziły samochody, to obowiązkiem pozwanego było niezwłoczne zabezpieczenie tego miejsca. Nie do zaakceptowania jest taki sposób rozumowania pozwanego i wywodzony z niego zarzut, że attykę uszkodziły nieustalone bliżej samochody, a pozwany o tym nie wiedział, i to zwalnia go od odpowiedzialności za szkodę.

Nie jest uzasadniony zarzut błędnej oceny dowodu i ustalenia, że oderwanie fragmentu elewacji daszku wynikało z braku dochowania staranności przy wykonywaniu przeglądów okresowych oraz nieprawidłowego wykonania daszku. Biegły wyjaśnił, że lastryko może być używane do wykończenia powierzchni elewacyjnych pionowych. Z uwagi na jego strukturę i ciężar przy montażu wymaga stosowania rusztów lub kotew. Bezpiecznie można go montować na małych wysokościach (podstopnice schodów). Jeśli lastryko zostało zamontowane na większych wysokościach, to musi być poddawane szczególnej (dokładnej) kontroli. Dotyczy to w szczególności miejsc uczęszczanych przez ludzi, w tym wypadku daszku nad wejściem do budynku. Protokół rocznej kontroli stanu technicznego jest pobieżny, ogólny na tyle, że nie sposób stwierdzić, czy daszki (attyka) były wystarczająco dokładnie sprawdzone. Kontrola nie może się ograniczyć do ustalenia wyglądu zewnętrznego. Potrzebne jest sprawdzenie, czy okładzina w trakcie badania nie wydaje „głuchego dźwięku”, co świadczy o odspojeniu od podłoża. Samo regularne dokonywanie przeglądu nie dowodzi tego, że obiekt budowlany jest utrzymany w należytym stanie. Ponadto należy zauważyć, że możliwe jest (choć Sąd tego nie przesądza), że pomiędzy kontrolą budynku w maju 2017 r., a dniem w którym zdarzył się wypadek doszło do uszkodzenia okładziny, co było przyczyną jej odpadnięcia. Należy domniemywać, że okładzina w dniu wypadku musiała być uszkodzona, skoro odpadła. W przeciwnym razie do wypadku by nie doszło. Nie ma decydującego znaczenia dla sprawy wielkość i ciężar fragmentu okładziny, który spadł na powoda. Istotne są natomiast obrażenia jakich powód doznał, a te zostały w sposób niewątpliwy ustalone na podstawie badań diagnostycznych.

Nie są uzasadnione zarzuty błędnej oceny dowodów i ustaleń w zakresie rozmiaru uszkodzenia ciała powoda oraz jego konsekwencji. W tym zakresie Sąd oparł się na dokumentacji medycznej, w tym wynikach badań diagnostycznych, które są obiektywne oraz opiniach biegłych stanowiących interpretacje tych wyników. Sąd prawidłowo ocenił dowód z opinii ortopedy i traumatologa R. H. (1). Również prawidłowo Sąd ocenił dowód z opinii biegłego z zakresu rehabilitacji i fizjoterapii J. U.. Postawione w apelacji zarzuty są w istocie polemiką z prawidłowo dokonanymi na tej podstawie ustaleniami i z tej przyczyny nie mogą odnieść skutku. Odniesienia się wymaga jednak zarzut, że na stan zdrowia powoda po wypadku istotne wpływ miało stwierdzenie zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że przed wypadkiem powód był zdrowy, sprawny, pracował fizycznie i nie miał żadnych dolegliwości ze strony kręgosłupa szyjnego. Powód wcześniej nie miał urazów kręgosłupa, nie miał dolegliwości i nie podlegał leczeniu. Z opinii dr R. H. (która stanowi podstawę ustaleń) wynika, że wszystkie dysfunkcje i deformacje kręgosłupa szyjnego powoda (w tym powstanie stawu rzekomego po złamaniu wyrostka kolczystego) są wyłącznym następstwem wypadku z dnia 9 sierpnia 2017 r. Wobec tego wcześniejszy stan zdrowia powoda nie mógł być przyczyną dolegliwości odczuwanych przez powoda po wypadku. Dodać jeszcze trzeba, że zmiany zwyrodnieniowe, na które powołuje się pozwany mogą pojawiać się już w średnim wieku i duża część populacji jest nimi obciążona. Zmiany takie mogą być „nieme” i nie dawać żadnych dolegliwości, ani nie powodować konieczności leczenia. Wobec tego zarzut błędnego ustalenia, że zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa powoda były przyczyną dolegliwości bólowych Sąd Apelacyjny uznaje za nieuzasadniony.

Nie jest uzasadniony zarzut przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów i pominięcie ustalenia, że na podstawie postanowienia z dnia 26.11.2018 r. powód od września 2018 r. tytułem zabezpieczenia roszczenia otrzymuje rentę w wysokości 2.355,00 zł miesięcznie, co spowodowało brak zaliczenia tego świadczenia na poczet renty zasądzonej w wyroku. Zarzut jest nieuzasadniony. Faktem jest, że Sąd I instancji wydał postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia, ale strony nie wykazały, w jakiej części i w jakich terminach orzeczenie to zostało wykonane. Ponadto, świadczenia spełnione w trybie zabezpieczenia podlegają zaliczeniu w trakcie egzekucji na poczet roszczeń uwzględnionych w prawomocnym orzeczeniu rozstrzygającym sprawę.

Nie są uzasadnione zarzuty błędnej oceny dowodów podniesione w apelacji pozwanego SP ZOZ Szpitala (...) w K.. Stwierdzenie powyższe nie dotyczy jednak zarzutu błędnego ustalenia chwili, w której powód powziął wiedzę o osobie odpowiedzialnej za szkodę. Jak powiedziano wyżej wiedzę o tym, że SP ZOZ Szpital (...) jest odpowiedzialny za szkodę powód powziął już sierpniu 2017 r. co wynikało z notatki policyjnej z dnia 9 sierpnia 2017 r. i decyzji (...) z dnia 10 sierpnia 2017 r. Potwierdzenie informacji o osobie odpowiedzialnej powód uzyskał na podstawie treści postanowienia o umorzeniu dochodzenia z dnia 13 grudnia 2017 r.

Pozostałe zarzuty pozwanego SP ZOZ Szpitala (...) dotyczące podstawy faktycznej wyroku były tożsame z zarzutami pozwanego Uniwersytetu (...) i zostały omówione wyżej, stąd nie ma konieczności ponownego ich przywołania w tym miejscu. Sąd Apelacyjny uznaje te zarzuty za nieuzasadnione.

Uzasadniony jest zarzut powoda R. K. (1) dotyczący błędnej oceny dowodów i w konsekwencji błędnego ustalenia, że powód nie poniósł kosztów zakupu środków opatrunkowych i pielęgnacyjnych. Kwestia ta została omówiona powyżej, a Sąd Apelacyjny ustalił, że R. K. (1) poniósł wydatki na środki opatrunkowe i pielęgnacyjne w wysokości 100,00 zł.

Odnosząc się do zarzutów materialnoprawnych apelacji obu stron procesu dotyczących naruszenia art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 1 k.c. Sąd Apelacyjny stwierdza, że są one nieuzasadnione. Sąd Apelacyjny Sąd podziela w tym zakresie wykładnię i ocenę prawną Sądu I instancji.

Po pierwsze, nie jest zasadny zarzut powoda, że zasądzone zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w wysokości 80.000,00 zł jest rażąco zaniżone. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie w zakresie zadośćuczynienia za doznaną przez powoda krzywdę jest prawidłowe. Wbrew zarzutowi Sąd orzekając o wysokości zadośćuczynienia uwzględnił zarówno rozmiar uszkodzenia ciała powoda, jak i dolegliwości bólowe wywołane uszkodzeniem kręgosłupa szyjnego bezpośrednio po wypadku, a także w okresie leczenia i rekonwalescencji, a także skutki dla funkcjonowania powoda. Zasądzona kwota 80.000,00 zł jest odpowiednią rekompensatą za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie w tej wysokości spełnia funkcję kompensacyjną. Wysokość zasądzonego świadczenia uwzględnia to, że uraz polegał na złamaniu wyrostków kolczystych kręgów C6 i C7 oraz TH1 i TH2. W związku z tym powód przebywał w szpitalu od 9 do 14 sierpnia 2017 r., a potem kontynuował leczenie w poradniach neurochirurgicznej i rehabilitacyjnej. W trakcie leczenia powód zmuszony był zażywać leki przeciwbólowe oraz używać kołnierza ortopedycznego przez 8 tygodni. Wygojenie złamania było powikłane zaburzeniami zrostu i powstaniem stawu rzekomego oraz nawarstwieniem zmian kostninowych. Zasądzone zadośćuczynienie uwzględnia nie tylko dolegliwości bólowe i czas trwania rehabilitacji, ale również uszczerbek na zdrowiu oceniony przez biegłego i ustalony przez Sąd na 25%. Należy dodać, że powrót do zdrowia przez powód nadal wymaga rehabilitacji. Zadośćuczynienie uwzględnia również zmianę dotychczasowego życia powoda oraz konieczność rezygnacji z planów jakie R. K. (1) wiązał z domem w miejscowości K.. Uwzględnia to, że powód nadal nie może podejmować prac fizycznych. Zadośćuczynienie w większym rozmiarze jest nieuzasadnione. Powód był hospitalizowany przez 6 dni. Stan jego zdrowia nie wymagał operacji chirurgicznych. Poddany był jedynie leczeniu zachowawczemu. Uszkodzenie kręgosłupa, poza kołnierzem ortopedycznym, nie wymagało stosowania innych przyrządów ortopedycznych i rehabilitacyjnych. Większe dolegliwości bólowe powód odczuwał jedynie w okresie kilku tygodni po wypadku. Ważąc te okoliczności Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I instancji, że zadośćuczynienie w wysokości 80.000,00 zł kompensuje w pełni krzywdę jakiej powód doznał. Zasądzona suma nie jest symboliczna. Stanowi dla powoda realną wartość.

Również zarzut pozwanych, że zasądzone zadośćuczynienie jest rażąco wygórowane nie jest uzasadniony. Zdaniem pozwanych, w wyniku wypadku powód był ograniczony w wykonywaniu czynności życia codziennego przez stosunkowo krótki czas. Odniesiony uraz nie doprowadził do utraty zdrowia przez powoda i nie spowodował istotnych zmian w jego życiu. Omawiany zarzut również w tym aspekcie jest bezzasadny. Pozwani odpowiadają za skutki wypadku, w tym za uszczerbek na zdrowiu powoda, przebieg leczenia i jego długość. W ramach tego mają obowiązek zadośćuczynienia za ból, ograniczenia i dyskomfort jakiego doznał powód. Należy uwzględnić to, że po wypadku natężenie bólu odczuwanego przez powoda było znaczne i utrzymywało się przez kilka tygodni. Powód miał w tym czasie znacznie ograniczone możliwości poruszania głową i szyją. Po przeprowadzonym leczeniu nie wszystkie dolegliwości ustąpiły. U powoda utrwaliło się znaczne ograniczenie ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa, co wpływa na komfort życia oraz wywołuje konieczność dalszej regularnej i wysokospecjalistycznej rehabilitacji. Oznacza to, że powód doznaje nadal ograniczenia spowodowanego urazem odniesionym w wypadku. Zgodnie z opinią dr R. H. stan zdrowia powoda nie powinien się z upływem czasu pogorszyć, ale z pewnością nie ulegnie poprawie i powód nigdy nie wróci do stanu sprzed wypadku. Biorąc zatem pod uwagę te okoliczności oraz warunki ekonomiczne i społeczne w jakich powód żyje zadośćuczynienie w wysokości 80.000,00 zł jest odpowiednie. Sąd Apelacyjny uznał więc, że rozstrzygnięcie Sądu w zaskarżonym zakresie jest prawidłowe, a zarzuty apelacyjne uznał za nieuzasadnione.

Nie jest uzasadniony zarzut zawarty w apelacji powoda naruszenia art. 444 § 2 k.c. w związku z art. 6 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że powód nie udowodnił kosztów dojazdu na rehabilitację. Żona powoda B. K. słuchana w charakterze świadka (k. 440-440v) zeznała, że R. K. (1) na rehabilitacje jeździł komunikacją zbiorową (miejską). Wobec tego ustalenie Sądu I instancji było prawidłowe. Prawidłowo również Sąd Okręgowy przyjął, że powód nie wykazał, że zakup i korzystanie z karty komunikacji miejskiej związane było wyłącznie z odbywaną przez niego rehabilitacją. W tej sytuacji nie znajduje zastosowania art. 322 k.p.c., który może być podstawą orzekania jedynie wtedy, gdy ścisłe udowodnienie wysokości szkody jest niemożliwe lub niecelowe. Wobec tego omawiany zarzut Sąd uznaje za bezzasadny.

Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 189 k.p.c. Ustalenie odpowiedzialności za szkodę na przyszłość ma na celu ochronę poszkodowanego, który nie jest w stanie sprecyzować wszystkich skutków doznanej szkody, gdyż nie wszystkie powstają jednocześnie ze zdarzeniem powodującym uszkodzenie ciała. Późniejsze konsekwencje wypadku mogą zależeć od indywidualnych właściwości organizmu poszkodowanego, a także przebiegu leczenia, rehabilitacji oraz innych czynników medycznych i biologicznych. Występowania takich okoliczności, z których wynikałoby ryzyko wystąpienia nowej szkody powód nie udowodnił. W sprawie nie zachodziły więc podstawy do ustalenia odpowiedzialności pozwanych za szkody mogące powstać w przyszłości. Stan faktyczny sprawy nie daje przesłanek do takiego ustalenia. Zakres uszkodzenia ciała powoda został stwierdzony w sposób nie budzący wątpliwości. Z opinii biegłych, w szczególności biegłego J. U. wynika, że rehabilitacja przyniosła efekt i zniwelowała w znacznym stopniu dolegliwości. Jej kontynuowanie pozwoli na zachowanie obecnego stanu zdrowia powoda. Leczenie powoda zostało zakończone. W tym stanie nie zachodzą przesłanki ustalenia odpowiedzialności pozwanych na przyszłość. Stan faktyczny wskazuje, że z zaistniałego wypadku oprócz stwierdzonych uszkodzeń ciała powoda nie wynikają takie konsekwencje, które w przyszłości będą wywoływać nowe szkody. Gdyby jednak w przyszłości ujawniła się nowa szkoda, to powód będzie mógł wystąpić na drogę sądową ponownie, co umożliwia art. 442 1 § 3 k.c. Wobec powyższego zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. Sąd uznaje za bezzasadny.

Nie jest uzasadniony zarzut pozwanego Uniwersytetu (...) naruszenia art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 481 § 1 k.c. poprzez zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia o zadośćuczynienie od dnia następnego po wezwaniu do spełnienia świadczenia, a nie od dnia wyrokowania przez Sąd I instancji. W orzecznictwie sądów powszechnych i orzecznictwie Sądu Najwyższego istnieje rozbieżność stanowisk, co do początkowego terminu naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Rozbieżność ta związana jest z różnicą w poglądach, co do początkowego terminu naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie odszkodowania za naprawienie szkody majątkowej. Sąd Apelacyjny przyjmuje, że zadośćuczynienie za krzywdę zobowiązany ma zapłacić niezwłocznie po wezwaniu przez uprawnionego (art. 455 in fine k.c.), w związku z czym odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia powinny być zasądzone od dnia, w którym zobowiązany ma to zadośćuczynienie zapłacić (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 listopada 2013 r. II PK 53/13. Lex nr 1418731 oraz 18 września 1970 r., II PR 257/70, OSNC 1971, Nr 6, poz. 103, z dnia 12 lipca 2002 r., V CKN 1114/00, LEX nr 56055, z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09, LEX nr 602683, z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10, OSNP 2012, nr 5-6, poz. 66). Sąd Apelacyjny przyjmuje za własny pogląd, że odsetki ustawowe, należą się, zgodnie z art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Stanowią one opartą na uproszczonych zasadach rekompensatę uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wskutek pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, Nr 9, poz. 158). Jeżeli dłużnik nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony jest pozbawiony możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu należą się od tego terminu. Na przedstawione stanowisko nie wpływa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 k.c. możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia jest konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, Nr 2, poz. 40, z dnia 17 listopada 2006 r., V CSK 266/06, LEX nr 276339, z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, LEX nr 738354, i z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09, LEX nr 602683). Prezentowanej wykładni nie stoi na drodze również stosowanie do zadośćuczynienia art. 363 § 2 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1990 r., II CR 225/90, LEX nr 9030). Wyrażona w tym przepisie i uzupełniona normą art. 316 § 1 k.p.c. zasada, że rozmiar szeroko rozumianej szkody (zarówno majątkowej, jak i niemajątkowej), ustala się, uwzględniając czas wyrokowania, ma na celu możliwie pełną kompensatę szkody. Jeżeli powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od danego dnia, poprzedzającego dzień wyrokowania, odsetki te powinny być, w świetle powyższych uwag, zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia. Wezwanie do zapłaty postawiło wierzytelność powoda w stan wymagalności zgodnie z art. 455 k.c. Zatem prawidłowo orzekł Sąd I instancji uwzględniając roszczenie o zadośćuczynienie z ustawowymi odsetkami od daty określonej w zaskarżonym wyroku, a nie od daty wyrokowania. Wobec tego Sąd Apelacyjny uznaje zarzut naruszenia art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. za nieuzasadniony.

Nie jest uzasadniony zarzut pozwanego Uniwersytetu (...) naruszenia przez Sąd I instancji art. 434 k.c. poprzez błędną wykładnię i błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, że spełnione zostały wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej. W uzasadnieniu apelacji pozwany zarzucał, że w toku postępowania wykazał okoliczności uwalniające go od odpowiedzialności (egzoneracyjne). Jego zdaniem budynek był utrzymany w należytym stanie technicznym i nie był obciążony wadą budowlaną, na co wskazywał aktualny protokół z kontroli stanu technicznego budynku z 18 maja 2017 r. Zdaniem Sadu Apelacyjnego również ten zarzut jest nieuzasadniony. Sąd Apelacyjny podziela w pełni ocenę prawną w tym zakresie dokonaną przez Sąd I instancji, który prawidłowo wyłożył i zastosował art. 434 k.c. Jak powiedziano wyżej, fakt przeprowadzenia kontroli stanu technicznego budynku nie udowadnia, że był on w należytym stanie. Okoliczność, że kontrola nie ujawniła widocznych uszkodzeń, zarysowań i spękań nie dowodzi, że przedmiotowy fragment budowli w postaci zadaszenia (attyki) nie był wadliwy. Jakkolwiek prawo budowalne nie wyklucza stosowania nakładek lastrykowych na powierzchnie elewacji budynków, to muszą one spełniać wyższe wymagania techniczne niż inne materiały. Przyczyną tego jest struktura lastryko, ciężaru tego materiału oraz, co istotne, sposób zespolenia nakładki z konstrukcją budynku. Kwestie te wyjaśniły opinie biegłego Z. D.. Dotyczy to w szczególności miejsc o newralgicznym charakterze, takich jak elewacje nad wejściami do budynku. W takim przypadku lastryko powinno być mocowane dodatkowo przy użyciu rusztów lub kotew, a nie tylko na zaprawie, a na dodatek regularnie sprawdzane. Ta kontrola nie mogła się ograniczać do wizualnej oceny stanu nakładki. Brak widocznych rys i spękań nie dowodzi wcale, że nakładka nie uległa odspojeniu (odparzeniu). Należy przyjąć, że prawidłowo wykonana nakładka z lastryko na pionowej powierzchni daszku (attyki) i należycie kontrolowana nie powinna od niego odpaść. Trzeba zatem przyjąć domniemanie faktyczne, że nakładka nie była w należytym stanie technicznym skoro odpadła od daszku i zraniła powoda. Należy podkreślić, że pozwani nie udowodnili innej nadzwyczajnej przyczyny w postaci oddziaływania przejeżdżających samochodów, ani sugestii, że to powód sam uszkodził nakładkę daszku uderzając w niego samochodem dostawczym, którym się posługiwał. Pozwani nie twierdzili również, że do wypadku doszło wskutek nadzwyczajnych zdarzeń, takich jak choćby ekstremalne warunki atmosferyczne. Należy więc przyjąć, że nie zachodziły żadne okoliczności egzoneracyjne, które uwolniłyby pozwanych od odpowiedzialności za szkodę. Ponadto pozwanego Uniwersytetu nie uwalnia od odpowiedzialności fakt zawarcia z SP ZOZ Szpitalem (...) umowy o oddanie nieruchomości w zarząd. Umowa o oddanie nieruchomości (w tym budynku) w „trwały” zarząd nie spowodowała przeniesienia posiadania samoistnego na SP ZOZ Szpital (...). W dalszym ciągu samoistnym posiadaczem budynku, od którego odpadła nakładka z lastryka raniąc powoda jest Uniwersytet (...). Właśnie jako posiadacz samoistny ponosi w stosunku do powoda odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawie art. 434 k.c. Nie jest uzasadniony zarzut pozwanego Uniwersytetu także w tym zakresie, że zawarta 30 września 2000 r. umowa o oddaniu nieruchomości w użytkowanie stanowi oddanie nieruchomości w trwały zarząd. Treść zawartej umowy (k. 165 – 166) zmienionej aneksami nr (...) (k. 169 – 171) nie spełnia przesłanek trwałego zarządu nieruchomością uregulowanego w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (D.U. 2023.344 tj. 2023.02.24). Wobec tego, Sąd I instancji prawidłowo wyłożył i zastosował art. 434 k.c., a zarzut apelacyjny pozwanego jest bezzasadny.

Bezzasadne są również zarzuty pozwanego Uniwersytetu (...) dotyczące naruszenia art. 444 § 2 k.c. poprzez błędne zastosowanie polegające na zasądzeniu na rzecz powoda renty uwzględniającej zawyżoną liczbę godzin rehabilitacji. Sąd Apelacyjny w pełni podziela zarówno ustalenia jak i ocenę prawną oraz zastosowanie art. 444 § 2 k.c. w odniesieniu do liczby godzin rehabilitacji koniecznej do poprawy i utrzymania stanu zdrowia powoda. Dodać trzeba, że Sąd oparł się w tym zakresie na opiniach biegłych R. H. (1) i J. U..

Uzasadniony jest natomiast zarzut pozwanego SP ZOZ Szpitala (...) w K. naruszenia art. 442 ( 1) § 1 i § 3 k.c. Roszczenie powoda przeciwko temu pozwanemu przedawniło się. Wbrew twierdzeniom, powód nie dowiedział się o SP ZOZ Szpitalu (...) jako osobie obowiązanej do naprawienia szkody z treści opinii biegłego Z. D. (1). Wiedzę w tym zakresie powód miał od chwili wypadku. Jak powiedziano już wyżej (w części dotyczącej stanu faktycznego sprawy), w pozwie powód przedstawił obszerny wywód, kto jest posiadaczem samoistnym budynku wraz powołaniem orzecznictwa. Powód twierdził, że z postanowienia o umorzeniu dochodzenia dowiedział się, że budynek należy do Uniwersytetu (...), lecz w całości jest użytkowany i zarządzany przez SP ZOZ Szpital (...). To samo wynika z notatki policyjnej sporządzonej w dniu wypadku oraz decyzji (...) z dnia 10 sierpnia 2017 r., którą powód dysponował. Powód mając wiedzę o tym, że SP ZOZ Szpital (...) był zarządcą nieruchomości skierował pozew przeciwko Uniwersytetowi (...) jako samoistnemu posiadaczowi. Jak już wyżej powiedziano, wybór tego pozwanego nie był wynikiem omyłki, ani nie był spowodowany brakiem świadomości prawnej powoda. Od początku procesu powód był reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika. To, że powód nie skierował powództwa przeciwko SP ZOZ Szpitalowi (...) wynikało z analizy prawnej i przekonania co do osoby odpowiedzialnej za szkodę. Wskazuje na to zachowanie powoda od chwili otrzymania odpisu odpowiedzi na pozew oraz odpisu umowy o zarząd nieruchomością. Trzeba podkreślić, że na rozprawie w dniu 26 listopada 2018 r. powód oponował przeciwko wstąpieniu SP ZOZ Szpitala (...) do sprawy w charakterze pozwanego. Wniosek o dopozwanie powód złożył dopiero w piśmie procesowym z dnia 2 marca 2021 r. uzasadniając to treścią opinii uzupełniającej biegłego Z. D. (1). Należy zauważyć, że treść opinii nie zawiera takich informacji o osobie odpowiedzialnej za szkodę, których powód wcześniej nie posiadał. Wobec tego należy przyjąć, że wiedzę, iż SP ZOZ Szpital (...) jest odpowiedzialny za szkodę powód powziął już sierpniu 2017 r. Wiedza powoda w tym zakresie wynika z notatki policyjnej z 9 sierpnia 2017 r. oraz decyzji (...) z 10 sierpnia 2017 r. Ostatecznie, potwierdzenie informacji o osobie odpowiedzialnej za szkodę powód uzyskał z uzasadnienia postanowienia o umorzeniu dochodzenia z dnia 13 grudnia 2017 r. Udział SP ZOZ Szpitala (...) w procesie w charakterze interwenienta ubocznego nie przerwał biegu terminu przedawnienia. Dopiero wniosek o dopozwanie SP ZOZ Szpitala (...) zawarty w piśmie procesowym z dnia 2 marca 2021 r., który jest tożsamy z wniesieniem pozwu, był czynnością zmierzającą bezpośrednio do dochodzenia roszczenia (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Ta czynność została dokonana już po upływie terminu przedawnienia i nie mogła doprowadzić do przerwania jego biegu. Termin przedawnienia określony w art. 442 ( 1) § 1 k.c. wynosi trzy lata. Licząc jego bieg od dnia 13 grudnia 2017 r. trzeba przyjąć, że przedawnienie nastąpiło najpóźniej 13 grudnia 2020 r. Roszczenie powoda o odszkodowanie kierowane przeciwko SP ZOZ Szpitalowi (...) stało się zobowiązaniem naturalnym i nie może być skutecznie dochodzone przed sądem. To zaś prowadzi do zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa przeciwko temu pozwanemu.

Podsumowując, apelacja powoda została uwzględniona jedynie w części dotyczącej odszkodowania za środki dezynfekcjne i opatrunkowe w wysokości 100,00 zł zaś zaskarżony wyrok zmieniony na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. W pozostałej części apelacja powoda została oddalona jako bezzasadna.

Apelacja pozwanego Uniwersytetu (...) została oddalona jako bezzasadna na podstawie art. 385 k.p.c.

Natomiast apelacja pozwanego SP ZOZ Szpitala (...) została uwzględniona i w konsekwencji wyrok został zmieniony w ten sposób, że powództwo przeciwko temu pozwanemu oddalone z uwagi na przedawnienie (art. 386 § 1 k.p.c.).

Orzekając o kosztach procesu za pierwszą instancję Sąd, uwzględniając wynik sprawy i jedynie częściowe uwzględnienie żądań, zniósł koszty między powodem, a pozwanym Uniwersytetem (...) na podstawie art. 100 k.p.c.

Ze względu na oddalenie powództwa przeciwko pozwanemu SP ZOZ Szpitalowi (...) z powodu przedawnienia Sąd nie obciążył powoda kosztami procesu za pierwszą instancję na podstawie art. 102 k.p.c. Na tej samej podstawie Sąd nie obciążył powoda kosztami postępowania apelacyjnego w stosunku do pozwanego SP ZOZ Szpitala (...).

Uwzględniając wynik postępowania apelacyjnego między powodem, a pozwanym Uniwersytetem (...) Sąd zniósł wzajemnie koszty miedzy tymi stronami na podstawie art. 100 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Adam Sęk,  Andrzej Żelazowski ,  Zygmunt Drożdżejko
Data wytworzenia informacji: