I ACa 1011/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2025-02-10

Sygn. akt I ACa 1011/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lutego 2025 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSA Paweł Rygiel

Protokolant Michał Góral

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lutego 2025 r. w Krakowie

sprawy z powództwa (...) Bank S.A. w W.

przeciwko D. U.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 21 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 2886/21

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

„I. zasądza od pozwanego D. U. na rzecz strony powodowej (...) Bank S.A. w W. kwotę 171 132,72 zł
(sto siedemdziesiąt jeden tysięcy sto trzydzieści dwa złote
i siedemdziesiąt dwa grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 października 2021 r. do dnia zapłaty,

II. zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej, tytułem kosztów procesu, kwotę 13 974 zł (trzynaście tysięcy dziewięćset siedemdziesiąt cztery złote) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
za czas od dnia 18 lutego 2025 r. do dnia zapłaty.”;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej, tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, kwotę 12 607 zł (dwanaście tysięcy sześćset siedem złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia
w przedmiocie kosztów postępowania do dnia zapłaty.

sygn. akt I ACa 1011/22

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 10 lutego 2025 r.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo (...) Bank (...) w W., którym strona powodowa domagała się zasądzenia od pozwanego D. U. kwoty 171 132,72 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i kosztami procesu.

Sąd I instancji ustalił, że w dniu 11 kwietnia 2016 r. strony zawarły umowę kredytu gotówkowego nr (...), na podstawie której Bank udzielił pozwanemu D. U. kredytu z przeznaczeniem na cele konsumpcyjne w kwocie 118 500 zł, przy czym kwota ta nie zawierała kredytowanych przez bank opłat i prowizji (§ 1 ust. 1 umowy).

W umowie postanowiono, że:

- Bank pobiera prowizję w wysokości 31.500 zł, która zostanie skredytowana (§ 1 ust. 5 umowy);

. całkowity koszt kredytu, czyli łączna kwota wszystkich kosztów, opłat, prowizji i odsetek z tytułu udzielonego kredytu wynosi 109 172,40 zł (§ 1 ust. 8);

. całkowita kwota do zapłaty przez kredytobiorcę stanowiąca sumę całkowitej kwoty kredytu określonej w ust. 1 i całkowitego koszty kredytu określonego w ust. 8, wynosi 227 672,40 zł (§ 1 ust. 9);

- kredyt miał być spłacany w 120 miesięcznych ratach; wysokość miesięcznej raty kapitałowo - odsetkowej wynosiła 1 893,55 zł (§ 2 w zw. z § 1 ust. 2);

- w razie opóźnienia kredytobiorcy z zapłatą co najmniej dwóch pełnych rat kredytu, bank może wypowiedzieć umowę kredytu lub obniżyć kwotę przyznanego kredytu, wyłącznie po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy listem poleconym do zapłaty zaległych rat w terminie nie krótszym niż 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania (§ 10 ust. 2).

Dalej Sąd ustalił że:

1/ Pismem z dnia 8 listopada 2018 r. powodowy Bank wezwał pozwanego do spłaty zaległości w kwocie 5.911,61 zł, tym kwoty 5.724,91 zł tytułem należności przeterminowanych w terminie 14 dni od otrzymania wezwania; jednocześnie pozwany został poinformowany o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzacje zadłużenia.

2/ Pismem z dnia 8 stycznia 2019 r. powód wypowiedział pozwanemu umowę kredytu z 30–dniowym terminem wypowiedzenia, wskazując, ze skutek wypowiedzenia nastąpi w dniu 5 marca 2019 r.; pozwany odebrał przedmiotowe pismo w dniu 17 stycznia 2019 r.

3/ Pismem z dnia 5 marca 2019 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty całości należności w kwocie 134.193,14 zł, w tym kwoty 127.184,77 zł tytułem kapitału.

4/ W dniu 29 czerwca 2021 r. Bank wystawił wyciąg z ksiąg rachunkowych, zgodnie z którym zadłużenie pozwanego wynosi 171.132,72 zł, w tym: kapitał w kwocie 127.184,77 zł, odsetki umowne naliczone za okres od 11 kwietnia 2016 r. do 5 marca 2019 r. w kwocie 6.466,11 zł oraz odsetki od należności przeterminowanych naliczone od 28 czerwca 2021 r. w kwocie 37.481,84 zł.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał zgłoszone roszczenie za nieuzasadnione. Uznał, że umowa kredytu gotówkowego zawarta przez strony nie została pozwanemu skutecznie wypowiedziana.

Ocenę taką Sąd oparł na założeniu, że – stosownie do § 10 ust. 2 umowy – bank może wypowiedzieć umowę kredytu jedynie w razie opóźnienia kredytobiorcy z zapłatą co najmniej dwóch pełnych rat kredytu. Tymczasem w dacie złożenia przez powoda w piśmie z dnia 8 stycznia 2019 r. oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytu, nie zachodziła przedmiotowa przesłanka co do istnienia ponad dwumiesięcznej zaległości w spłacie rat kredytowych.

Wnioski w tym zakresie Sąd I instancji wywiódł z założenia, iż określona w umowie „całkowita kwota kredytu” nie jest kredytem rzeczywistym, a zatem nie ta kwota winna podlegać podziałowi na 120 rat kredytowych. Zważył, że Bank mógł zasadnie dochodzić od pozwanego spłaty kapitału, kapitałowych odsetek umownych za czas korzystania z kapitału. Za niedozwolone klauzule umowne w umowie zawartej przez strony uznać natomiast należy te postanowienia umowy, które przewidują prowizję na rzecz banku. Tym samym doliczenie kwoty prowizji do sumy całkowitej kwoty kredytu było nieuzasadnione, a tym samym – rzeczywiste raty kredytu były niższe i w dacie wypowiedzenia umowy pozwany nie zalegał z dwumiesięczną zapłatą tych rat.

W zakresie oceny przewidzianej w umowie prowizji Sąd odwołał się do treści art. 385 1 k.c., w sposób obszerny argumentując przyczyny, dla których postanowienie umowne w tym zakresie uznał za abuzywne. Wskazał, że skoro wynagrodzeniem za korzystanie ze środków finansowych są odsetki umowne, to zastrzeżenie dalszego wynagrodzenia – prowizji za udzielenie kredytu, stanowi dla powoda dodatkowe nieuzasadnione źródło zysku, w rzeczywistości prowadząc do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych. Strona powodowa nie wykazała również, aby wysokość prowizji była efektem indywidualnych uzgodnień z pozwanym. Sąd podkreślił, że przy tego rodzaju uregulowaniu brak jest ekwiwalentności świadczeń stron - Bank obciążając pozwanego jako konsumenta obowiązkiem zapłaty prowizji w wysokości ponad 0,2658 udzielonego świadczenia (31 500 zł prowizji do 118 500 zł całkowitej kwoty kredytu) i nie podając żadnych podstaw do jej wyliczenia, nałożył cały ciężar i ryzyko związane z prowadzoną przez siebie działalnością na pozwanego.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonego postanowienia co do przewidzianej prowizji, kwotą kredytu jest jedynie kwota 118.500 zł (§ 1 ust. 1 umowy), która została faktycznie wypłacona pozwanemu po zawarciu umowy, a zatem że to kwota 118 500 zł wraz z umownymi odsetkami podlegała ratalnemu zwrotowi przez pozwanego. W rezultacie Bank bezzasadnie określił raty kapitałowe i odsetkowe przyjmując za bazę kwotę rzekomego kredytu w kwocie 227 672,40 zł. W tej sytuacji już samo podzielenie kwoty 118.500 zł (tj. z pominięciem wyłączonej prowizji) na 120 rat określonych w umowie, wskazuje na radykalnie niższe raty, jakie pozwany zobowiązany był uiszczać. Powodowy Bank nie wykazał zatem, by w dacie złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pozwany zalegał z płatnością co najmniej dwóch tak obliczonych rat kapitałowo – odsetkowych.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c.

Od powyższego orzeczenia apelację wniósł powód, zarzucając naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c. polegające na dokonaniu dowolnej oceny materiału dowodowego poprzez ustalenie, że nie zaszły podstawy do wypowiedzenia i nie istniała dwumiesięczna zaległość w spłacie rat kredytowych, podczas gdy zarówno z przedstawionych dokumentów i twierdzeń powoda jednoznacznie wynika, że zaistniały podstawy do wypowiedzenia umowy;

- art. 385 1 k.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie, że w sprawie doszło do działania sprzecznego z zasadami współżycia społecznego uzasadniającego oddalenie powództwa, podczas gdy powód ma pełne prawo domagania się zapłaty należności i nie stanowi to nadużycia prawa podmiotowego, a sąd w przypadku wątpliwości co do zasadności prowizji mógł dokonać częściowego zasądzenia należności z jej pominięciem;

- art. 353 1 k.c. poprzez uznanie, że ustalona w umowie kredytu wysokość prowizji narusza zasadę swobody umów i stanowi „nadmierne obciążenie konsumenta”, podczas gdy sposób jej ustalenia został przez powoda wskazany, jej wysokość była z góry określona w umowie, a pozwany miał pełną swobodę w wyborze instytucji finansowej, w której zaciągnął kredyt.

W konsekwencji podniesionych zarzutów powodowy Bank wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości orz o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powoda jest uzasadniona.

Ustalenia dokonane w pierwszej instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. W rzeczywistości ograniczają się one do okoliczności niespornych, związanych z treścią zawartej przez strony umowy kredytu, zaprzestania przez pozwanego uiszczania przewidzianych umową rat kredytu, w związku z tym powstaniu z tego tytułu zaległości oraz treści składanych przez Bank pozwanemu oświadczeń w procesie wypowiedzenia umowy. Z kolei zarzut apelującego powoda odwołujący się do treści art. 233 § 1 k.p.c. nie dotyczy sfery faktycznej lecz prawnej, skoro przyjęcie przez Sąd I instancji braku podstaw do wypowiedzenia umowy kredytu jest wyłącznie pochodną oceny abuzywności postanowień tej umowy w zakresie naliczenia prowizji, a w konsekwencji wyeliminowania tego postanowienia umownego, co przekładać się ma na wysokość zadłużenia pozwanego.

Istotą kwestionowanego apelacją rozstrzygnięcia jest przyjęcie przez Sąd Okręgowy, iż postanowienia umowne przewidujące na rzecz Banku prowizję stanowią niedozwolone klauzule umowne. Ich wyeliminowanie przekłada się bowiem na wysokość całkowitej kwoty kredytu. W konsekwencji prowadzi to do oceny, że w dacie złożenia przez Bank oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pozwany nie zalegał z zapłatą co najmniej dwóch pełnych rat kredytu (skoro po wyeliminowaniu postanowień co do prowizji rzeczywiste raty musiały być niższe), a w związku z tym wypowiedzenie umowy – w świetle treści § 10 ust. 2 umowy – było nieskuteczne.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, ustalone okoliczności faktyczne sprawy nie dają podstawy do oceny, iż sporne postanowienia co do prowizji mają charakter abuzywny.

Sąd I instancji w swej argumentacji odwołał się do treści art. 385 1 k.c., czyniąc teoretyczne rozważania co do wykładni tego przepisu. W tym zakresie rozważania te nie budzą wątpliwości. Tym niemniej z rozważań Sądu Okręgowego nie wynika, dlaczego w świetle treści umowy zawartej przez strony oraz pozostałych ustalonych faktów należy dojść do wniosku, że – zgodnie z przesłankami określonymi art. 385 1 k.c. – postanowienia umowy przewidujące na rzecz Banku zapłatę prowizji mają stanowić niedozwolone postanowienia umowne. W tym zakresie Sąd ograniczył się do wskazania, że przy umowie kredytu wynagrodzeniem za korzystanie ze środków finansowych są odsetki umowne, zaś zastrzeżenie dalszego wynagrodzenia w postaci prowizji za udzielenie kredytu, stanowi dla powoda dodatkowe nieuzasadnione źródło zysku. W oceni Sądu prowadzi to do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych, a w konsekwencji – do braku ekwiwalentności świadczeń stron.

W rzeczywistości zatem taki sposób argumentacji musi prowadzić do konkluzji, iż w ocenie Sądu Okręgowego każde zastrzeżenie dodatkowego, pozaodsetkowego wynagrodzenia jest niedopuszczalne – a tak przecież nie jest. Wystarczy wskazać, że ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (t. jedn. Dz.U. z 2024 r., poz. 1497), wśród świadczeń obciążających kredytobiorcę wymienia m.in. odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach - z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta (art. 5 pkt 6). Także z treści art. 36a cyt. ustawy wynika, że co do zasady, kredytodawca może zastrzec na swoją rzecz pozaodsetkowe koszty kredytu.

Sam fakt zatem zastrzeżenia prowizji na rzecz Banku nie przesądza o abuzywności tego postanowienia umownego.

Zważyć zatem należy, że ustalenie przez Bank pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego jest dopuszczalne, o ile koszty te nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy o kredycie konsumenckim. Jednocześnie Sąd Najwyższy wskazał, że „ Wynagrodzenie prowizyjne (prowizja), stanowiące wynagrodzenie z tytułu udzielenia pożyczki, przewidziane w umowie pożyczki, do której mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tekst jedn.: Dz. U. z 2019 r. poz. 1083 z późn. zm.), nie jest świadczeniem głównym w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.oraz, że „ Okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, nie wyłącza oceny, czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.)” (tak SN w wyroku z dnia 27 października 2021 r., III CZP 43/20, OSP z 2022 r., z. 7-8, poz. 59).

W niniejszej sprawie poza sporem pozostaje, iż zastrzeżona w umowie stron prowizja mieści się w granicach wyznaczonych powołanym wyżej art. 36a, jak też, że jej poziom w znacznym stopniu jest niższy od maksymalnej wysokości ustalonych tych przepisem kosztów. Tym niemniej nie zwalnia to od oceny, czy samo zastrzeżenie prowizji nie stanowi postanowienia niedozwolonego w świetle przepisów prawa konsumenckiego

Zgodnie z art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Sąd I instancji oceniając sporne postanowienia położył nacisk na fakt, iż nie były one uzgodnione indywidualnie. W świetle powołanego przepisu nie jest to jednak wystarczające dla przyjęcia abuzywności uregulowania umownego. Konieczne jest bowiem dokonanie wcześniejszej oceny, czy postanowienie to kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Zważyć zatem należy, że postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć przede wszystkim pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które, w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych (Tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC z 2019 r., nr 1, poz.2). Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie (tak Sąd Najwyższy m.in. w orz. z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017 Nr 1, poz.9).

Tego rodzaju okoliczności w niniejszej sprawie nie zostały wykazane. Przede wszystkim, umowa między stronami miała charakter standardowy, a praktyka pobierania prowizji przez Bank w tego rodzaju umowach ma charakter powszechny. Nie sposób uznać, by sam fakt pobrania prowizji stanowił element niesprawiedliwego traktowania pozwanego – konsumenta w kontekście dostępności kredytowej środków finansowych u innych podmiotów. Sporne postanowienie nie narusza w sposób rażący interesów pozwanego przy uwzględnieniu, iż dopuszczalność pobierania prowizji wynika z przytoczonych wyżej przepisów. Nie można także uznać, iż w sposób kwalifikowany tj. rażący kwestionowane postanowienie umowne prowadziło do nieusprawiedliwionej dysproporcji między stronami, w tym przerzucało całość kosztów działalności Banku na pozwanego.

Odnotowania także wymaga, że w wyroku z 23 listopada 2023 r., C-321/22 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśnił, że art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że o ile badanie ewentualnie nieuczciwego charakteru warunku dotyczącego pozaodsetkowych kosztów umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą i konsumentem nie jest wykluczone na podstawie art. 4 ust. 2 tej dyrektywy w związku z jej art. 8, nieuczciwy charakter takiego warunku może zostać stwierdzony przy uwzględnieniu okoliczności, że przewiduje on zapłatę przez konsumenta kosztów lub prowizji w kwocie rażąco nieproporcjonalnej do świadczonej w zamian usługi.

Uwzględniając, że umowa kredytu została zawarta przez strony na okres 10 lat, zaś wysokość prowizji jako pozaodsetkowego elementu kosztu kredytu - w kontekście kwoty kredytu udostępnionej pozwanemu, czyli nieuwzględniającej wysokości tej prowizji (została ona bowiem skredytowana) - jest zdecydowanie niższa od maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu (w niniejszej sprawie poza prowizją inne opłaty od pozwanego nie były pobierane), to brak jest podstaw do przyjęcia, że rozkład prawa i obowiązków w spornej umowie był rażąco niesprawiedliwy dla pozwanego.

W tym stanie rzeczy bezzasadny okazał się pogląd Sądu I instancji, iż całkowity koszt kredytu został wadliwie ustalony oraz na wadliwym poziomie ustalone zostały poszczególne raty kredytu. W świetle tej oceny poza sporem pozostaje fakt zaprzestania uiszczania przez pozwanego świadczeń ze spornej umowy oraz, że w dacie wezwania go do zapłaty, a następnie złożenia przez Bank oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, pozwany zalegał z zapłatą co najmniej dwóch pełnych rat kredytu. Tym samym składając oświadczenie o wypowiedzeniu umowy, Bank dopełnił warunków skuteczności tego oświadczenia przewidzianych w § 10 ust. 2 umowy.

W rezultacie roszczenie powoda jest uzasadnione.

Bezzasadne okazały się dalsze zarzuty pozwanego, podnoszone w toku postępowania przed Sądem I instancji.

Po pierwsze, na zarzut pozwanego, że umowa o kredyt została podpisana przez osoby nieumocowane do działania w imieniu powodowego Banku, strona powodowa przedłożyła dokument pełnomocnictwa dla P. P., który imieniem Banku zawarł sporną umowę (k. 103 i nast. akt).

Po drugie, nie są zasadne twierdzenia pozwanego, że w sprawie winien znaleźć zastosowanie art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim, przewidujący sankcję kredytu darmowego. Zarzut ten pozwany opiera na argumencie, że Bank bezzasadnie pobierał odsetki od prowizji. Sąd Apelacyjny zauważa, że z treści umowy wynika, iż całkowita kwota kredytu wynosi 118.500 zł, a koszt kredytu to odsetki w wysokości 77.672,40 zł oraz prowizja w wysokości 31.500 zł. Z zapisów zawartych w § 1 umowy nie sposób wywieźć wniosku, iż odsetki były naliczane także od kwoty prowizji.

Niezależnie od tego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, rzeczą pozwanego było uiszczenie prowizji i do jego decyzji należało, czy zapłaci prowizję czy też podejmie decyzję o jej skredytowaniu przez bank. W tym ostatnim przypadku, w istocie odsetki nie byłyby pobierane od prowizji, lecz kwoty łącznie skredytowanej.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok i orzekł jak w pkt 1 sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik (art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.), a na zasądzone koszty składa się opłata od apelacji (8.557 zł) oraz opłata od wynagrodzenia pełnomocnika (4.050 zł) ustalona na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. o opłatach za czynności adwokackie (Dz.U. z 2023 r., poz. 1964).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Rygiel
Data wytworzenia informacji: