Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 947/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2017-12-08

Sygn. akt VI Ka 947/17

UZASADNIENIE

Od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 17 sierpnia 2017 roku sygn. akt II K 378/17, warunkowo umarzającego postępowanie karne wobec oskarżonego J. K. o przestępstwo z art.177 § 1 kk, apelację wniósł pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego K. M.. Zaskarżył orzeczenie Sądu I instancji w całości na niekorzyść oskarżonego. Wyrokowi zarzucił:

1.  obrazę prawa materialnego, a to art.115 § 2 kk poprzez jego błędne zastosowanie, polegające na pominięciu okoliczności determinujących stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu J. K., tj. rozmiaru wyrządzonej lub grożącej pokrzywdzonym szkody;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu nie jest znaczny, podczas gdy całokształt ujawnionych w niniejszym postępowaniu okoliczności, w szczególności rozmiar szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu K. M. oraz pokrzywdzonemu P. G., skutkującej naruszeniem czynności narządów ciała i rozstrojem zdrowia na okres powyżej 7 dni, a także waga naruszonych przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezachowanie ostrożności zbliżając się do oznaczonego przejścia dla pieszych i nieustąpienia pierwszeństwa trzem pieszym przechodzącym przez jezdnię w miejscu dozwolonym, przemawia za uznaniem, że czyn oskarżonego cechuje znaczna społeczna szkodliwość, co w konsekwencji powinno skutkować skazaniem oskarżonego zamiast warunkowego umorzenia postępowania.

Podnosząc wskazane zarzuty pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje:

Wywiedziona apelacja okazała się zasadna w zakresie zarzutu błędnych ustaleń faktycznych, polegających na przyjęciu przez Sąd I instancji, że stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu przestępstwa z art.177 § 1 kk nie jest znaczny. Co się zaś tyczy drugiego z zarzutów, to przypomnieć trzeba jednolite stanowisko judykatury, że zarzut naruszenia prawa materialnego zasadnie można podnieść wówczas, gdy nie kwestionuje się ustaleń faktycznych stanowiących podstawę zastosowania owych przepisów. Zachodzi zatem w środku odwoławczym pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego K. M. sprzeczność pomiędzy zarzutami, co jednak nie dyskwalifikuje zasadności zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy w sposób lakoniczny odniósł się do oceny stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu. Wskazał, że są one nieznaczne, co ma w szczególności wynikać z rodzaju naruszonych reguł ostrożności i popełnienia przestępstwa nieumyślnie. Pomijając dalsze wywody Sądu I instancji, odnoszące się do postawy oskarżonego, jego właściwości i warunków osobistych oraz dotychczasowego sposobu życia, z którymi nie sposób zasadnie polemizować, nie da się podzielić stanowiska o nieznacznym stopniu społecznej szkodliwości przestępstwa przypisanego J. K.. Ma rację Sąd Rejonowy, że oskarżony dopuścił się przestępstwa nieumyślnego, jednakże, jak sam trafnie pisze, naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym nastąpiło w sposób umyślny. Oskarżony wyjaśnił, że kiedy dojeżdżał do przejścia dla pieszych obserwował tylko prawą stronę i nie wiedział, że uderzył w trzy osoby. Zatem świadomie zrezygnował z obserwacji znacznego wycinka przedpola jazdy.

Rozwijając tę kwestię i przechodząc do szczegółów zauważyć trzeba, że szereg okoliczności zdarzenia, które pominął Sąd Rejonowy, czyni błędną ocenę społecznej szkodliwości czynu. Oskarżony kierował samochodem przejeżdżając przez centrum Z., gdzie przejścia dla pieszych i ruch pieszych nie są niczym nadzwyczajnym. Już z tego tylko powodu winien uważnie i ostrożnie prowadzić pojazd. Dojeżdżał do oznaczonego i oświetlonego przejścia dla pieszych. Cała droga była oświetlona. Z jego lewej strony w tym samym kierunku jechał samochód, którego kierowca zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić pieszych idących z lewej strony na prawą, patrząc od strony oskarżonego. J. K. nie tylko nie obserwował należycie przedpola jazdy, ale również nie zachował szczególnej ostrożności wymaganej przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych. Oczywistym jest także nie udzielenie pierwszeństwa pieszym oraz ich potrącenie. Dodać jeszcze trzeba, że nie zaistniały żadne nietypowe warunki drogowe. Z uwagi na godzinę i porę roku było ciemno, ale jednocześnie nie było mgły czy opadów. Piesi nie wtargnęli na jezdnię. Przeszli już znaczący jej odcinek. Poruszali się w grupie, co dodatkowo czyniło ich widocznymi. W takich warunkach nie tłumaczy oskarżonego, co podnosił w wyjaśnieniach, szary ubiór pieszych. Takie ustalenia prowadzą do nie akceptacji stanowiska Sądu meriti, że rodzaj naruszonych przez J. K. reguł ostrożności pozwala ocenić stopień społecznej szkodliwości czynu jako nieznaczny.

Zgodzić należało się ze skarżącym, że dla oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu znaczenie ma również rozmiar wyrządzonej lub grożącej pokrzywdzonym szkody. Za pełnomocnikiem trzeba powtórzyć, że czyn oskarżonego godził w dobra prawne w postaci zdrowia trzech osób oraz bezpieczeństwa w komunikacji. Dwaj pokrzywdzeni doznali naruszenia prawidłowych czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni, a trzeci na okres do 7 dni. W przypadku dwóch pierwszych pokrzywdzonych obrażenia miały charakter średnio-ciężki, a u trzeciego lekkie.

Zgodnie z art.115 § 2 kk przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu sąd bierze pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia.

Zestawiając przytoczone przesłanki decydujące o ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu z przytoczonymi okolicznościami zdarzenia należało dojść do wniosku, że społeczna szkodliwość przypisanego oskarżonemu przestępstwa znacząco przekracza nieznaczność, o której mowa w art.66 § 1 kk, wymaganej w razie zastosowania warunkowego umorzenia postępowania karnego. Dlatego Sąd odwoławczy rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego uznał za nieprawidłowe.

Konsekwencją reguły ne peius z art.454 § 1 kpk było uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W ponownym postępowaniu Sąd Rejonowy jest zobowiązany sprawę skierować na rozprawę i przeprowadzić w całości postępowanie dowodowe. Przypomnieć przy tym trzeba, że prokurator do sądu skierował wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. Na początku w sprawie wydano wyrok nakazowy, od którego pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego K. M. złożył sprzeciw. Sąd Rejonowy orzekający po raz pierwszy w sprawie uznał, że nie zachodzą warunki do warunkowego umorzenia postępowania (k.104). W takiej sytuacji wniosek prokuratora zastąpił akt oskarżenia (J. K. stał się oskarżonym, a nie pozostał, jak pisze w uzasadnieniu Sąd Rejonowy – podejrzanym), zaś w terminie 7 dni prokurator winien dokonać czynności określonych w art.333 § 1 i 2 kpk, o czym zapomniano. Dlatego należy zwrócić się do oskarżyciela publicznego o dokonanie wskazanych czynności.

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd Rejonowy wyda wyrok, bacząc na adekwatność karnoprawnej reakcji do przypisanego przestępstwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Natalia Skalik - Paś
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Data wytworzenia informacji: