Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI GC 2055/18 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej z 2019-01-29

VI GC 2055/18

UZASADNIENIE

Powód P. A. wniósł o zasądzenie od pozwanego B. W. kwoty 5 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 24 września 2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu podniesiono, że powód prowadzi działalność gospodarczą związaną m.in. z przygotowaniem terenu pod budowę. W ramach prowadzonej działalności nawiązał współpracę z pozwanym. W dniu 17 lipca 2017 r. strony zawarły umowę, na podstawie której pozwany zlecił powodowi prace polegające na wykonywaniu wykopów pod sieci preizolowane na odcinku ok. 600 m. Strony ustaliły wynagrodzenie na kwotę 200 zł za 1 metr wykopu. Pozwany działał jako podwykonawca spółki (...), która miała wykonać pracę związane z budową osiedlowej linii cieplnej w technologii rur preizolowanych 2X DN 250/400 – 40/110mm od miejsca połączenia z siecią cieplną w rejonie ul. (...) do punktu R4-463 ul. (...) wraz z połączeniami ciepłowniczymi do budynków przy ul. (...) i ul. (...) w B.. Powód miał wykonać pracę zgodnie z zawartą umową oraz uzgodnieniami czynionymi na bieżąco z pozwanym. Prace powoda miały polegać na przygotowaniu wykopu pod rury, zasypaniu wykopu po zainstalowaniu w nim rur przez inną firmę oraz odtworzeniu terenu do stanu niepogorszonego w porównaniu do stanu zastanego. Prace zostały wykonane i odebrane. W dniu 20 września 2017 r. powód wystawił fakturę nr (...)za wykonane pracę na kwotę 25 000 zł. Pozwany uiścił w dniu 26 września 2017 r. na rzecz powoda kwotę 20 000 zł. Pomimo upływu terminu płatności, pozwany nie uiścił pozostałej kwoty.

Nakazem zapłaty wydanym w dniu 5 marca 2018 r. Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej nakazał pozwanemu, aby zapłacił na rzecz powoda w całości kwotę dochodzoną pozwem oraz koszty procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Pozwany podniósł zarzut potrącenia, twierdząc, że wypłacił powodowi łącznię kwotę 55 000 zł, wierzytelność obejmującej roszczenie powoda o wypłatę pozostałej części wynagrodzenia tj. kwoty 59 000 zł (w tym 5 000 zł dochodzonych przez powoda) uległa zaś potrąceniu wierzytelnością, która przysługiwała pozwanemu wobec powoda. Powód nie wykonał bowiem zobowiązania w terminie, a prace dotknięte były licznymi wadami, o czym świadczy chociażby to, że odbiór końcowy prac nastąpił w dniu 8 listopada 2017 r., a nie jak przewidywała umowa w dniu 29 września 2017 r. Pozwany został obciążony przez generalnego wykonawcę kosztami wykonania zastępczego oraz karami umownymi na łączną kwotą 274 281,48 zł. Na mocy § 12 pkt 3 i 4 w zw. z § 9 pkt 11 łączącej strony umowy wierzytelność powoda została potrącona z kwotami jakimi generalny wykonawcy obciążył pozwanego.

Ponadto pozwany podniósł, że faktura załączona do pozwu została wystawiona niezgodnie z umową, w której strony ustaliły, że termin płatności powinien wynosić 30 dni. Ewentualne odsetki na rzecz powoda powinny być naliczane od dnia 21 października 2017 r. Ponadto pozwany wskazał, że pierwotnie faktura ta była wystawiona na kwotę 40 000 zł, jednak po interwencji pozwanego, który odmówił płatności w powodu niezgodności faktury ze stanem rzeczywistym, powód dokonał stosownej korekty zmniejszając kwotę objętą fakturą do 25 000 zł.

W piśmie procesowym z dnia 19 czerwca 2018 r. powód zaprzeczył, że z winy powoda doszło do opóźnień w realizacji inwestycji. Zdaniem powoda na podstawie łączącej strony umowy miał on wykonać wykopy pod instalacje cieplną, następnie po ułożeniu przez pozwanego rur i ich zespoleniu, powód miał zasypać wykop. Pozwany nie potrafił zorganizować pracy spawaczy, zlecając wykonanie prac osobom, które nie miały wystarczających umiejętności.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Powód P. A. oraz pozwany B. W. prowadzili działalność gospodarczą polegającą na przygotowaniu terenu pod budowę.

/dowód: wydruki z (...) k. 13 i 14/

W trakcie rozmowy telefonicznej w lipcu 2017 r. pozwany zaproponował powodowi, że zawarcie umowy, której przedmiotem byłoby wykonanie przez powoda wykopu o długości ok. 600 m. Powód miał wykonać wykop, pomóc w ułożeniu rur, a następnie zasypać wykop i doprowadzić teren do takiego stanu w jakim był przed wykopem. Ani powód ani zatrudniony przez niego pracownik nie mieli uprawnień spawalniczych zajmować się zakładaniem muf („mufowaniem”) i spawaniem.

/dowód: zeznania świadka J. A. k. 146-149; zeznania świadka W. G. k. 149-150; przesłuchanie powoda P. A. k. 198-201/

W dniu 17 lipca 2017 r. P. A. i B. W. zawarli umowę na podstawie, której powód – wykonawca zobowiązał się do wykonania robót demontażowych oraz montażowych, ziemnych, budowlanych i robót odtworzeniowych sieci ciepłowniczej oraz rób montażowych instalacji teletechnicznej oraz zagospodarowania odpadów przy przebudowie sieci ciepłowniczej dla kontraktu budową osiedlowej linii cieplnej w technologii rur preizolowanych 2X DN 250/400 – 40/110mm od miejsca połączenia z siecią cieplną w rejonie ul. (...) do punktu R4-463 ul. (...) wraz z połączeniami ciepłowniczymi do budynków przy ul. (...) i ul. (...) w B.. Pozwany B. W. zobowiązał się dostarczyć wykonawcy wszelkie materiały preizolowane, armaturę, kabel telemetryczny wraz ze skrzynkami, rurę ochronną PE-HD oraz zapewni usługę geodezyjną (§ 1 umowy).

W § 2 ust. 1 umowy wskazano, że odbiór końcowy wraz z kompletem dokumentów jest zaplanowany na 29 września 2017 r. przy czym termin zakończenie robót związanych z zasypaniem sieci oznaczono na dzień 30 sierpnia 2017 r. Jako dzień zakończenie realizacji umowy przyjęto dzień odbioru końcowego, potwierdzonego wpisem kierownika budowy i przekazania przez niego inwestorowi kompletnej dokumentacji powykonawczej (§ 2 ust. 2).

Strony ustaliły, że wykonawcy przysługuje wynagrodzenia za metr bieżący wynoszące 200 zł brutto. Obliczenie należnego wynagrodzenia odbywać się miało na podstawie cen jednostkowych przedstawionych w ofercie oraz wykonanych i odebranych robót, potwierdzonych przez kierownika budowy i inspektora reprezentującego inwestora (§ 3 ust. 1 i 3 umowy).

Strony ustaliły, że rozliczenie za wykonane roboty objęte umową nastąpi na podstawie faktur wystawianych zgodnie z harmonogramem rzeczowo-finansowym robót. Podstawą do wystawienia faktur stanowić miały protokoły wykonanych i odebranych robót, łącznie z wymaganymi protokołami częściowymi. Podstawą do wystawienia faktury końcowej miał być protokół odbioru końcowego ze stwierdzeniem możliwości wystawienia tej faktury (§ 9 ust. 1, 2 i 6 umowy).

W § 9 ust. 5 umowy strony wskazały, że płatności powinny następować w terminie 30 dni od otrzymania przez pozwanego faktury.

W § 9 ust. 11 umowy strony ustaliły, że pozwany – zamawiający ma prawo do potrącenia kar umownych lub innych „zobowiązań finansowych wykonawca wobec zamawiającego” z wynagrodzenia brutto wykonawcy. W § 9 ust. 5 strony wskazały, że płatności powinny następować w terminie 30 dni od otrzymania przez pozwanego faktury.

W § 12 ust. 3 i 4 strony ustaliły, że wykonawca pokryje wszelki udokumentowane koszty, jakie zamawiający poniesie w wyniku opóźnienia realizacji przedmiotu umowy oraz wszelkie koszty jakie poniesie zamawiający w wyniku popełnionych błędów lub nieprawidłowości w wykonaniu robót. Wykonawca zobowiązał się do wniesienia należytego wykonania umowy w wysokości 5 % wartości umowy. Wykonawca zgodził się na wniesienie tego zabezpieczenia w formie potrącenia przez zamawiającego z ostatniej faktury stanowiącej rozliczenie końcowe budowy.

W § 15 ust. 1 strony postanowiły, że wszelkie zmiany niniejszej umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Powód podpisał umowę bez dokładnego zapoznawania się z jej treścią.

/dowód: umowa k. 15-21; przesłuchanie powoda P. A. k. 198-201/

Pozwanego łączyła z generalnym wykonawcom – (...) sp. z o.o. w B. umowa na podstawie, której pozwany zobowiązany był do zrealizowania budowy osiedlowej linii cieplnej w technologii rur preizolowanych 2X DN 250/400 – 40/110mm od miejsca połączenia z siecią cieplną w rejonie ul. (...) do punktu R4-463 ul. (...) wraz z połączeniami ciepłowniczymi do budynków przy ul. (...) i ul. (...) w B.. W umowie zastrzeżono, że pozwany może zawierać z dalszymi podwykonawcami umowy, których przedmiotem byłoby wykonanie prac związanych ze wskazaną inwestycją, za zgodą generalnego wykonawcy. Zgodnie z umową sieć ciepłownicza miała zostać uruchomiona do dnia 31 sierpnia 2017 r. W rzeczywistości została uruchomiona we wrześniu 2017 r. Prace odtworzeniowe miały zostać wykonane przez pozwanego do 30 września 2017 r., a zakończyły się w listopadzie 2017 r.

/dowód: zeznania świadka R. A. k. 151-154/

Powód rozpoczął pracę na początku sierpnia 2017 r. Generalny wykonawca nie został powiadomiony o tym, że pozwany zlecił prowadzenie prac dalszemu podwykonawcy. Kierownik budowy R. A. o tym, że powód nie jest pracownikiem pozwanego, lecz łączy go z nim umowa z dnia 17 lipca 2017 r., dowiedział się od samego powoda pod koniec sierpnia 2017 r. Powód powiedział R. A., że na podstawie tej umowy ma wykonać roboty ziemne i odtworzeniowe. Po zapoznaniu się z umową R. A. wskazał powodowi, że na z umowy wynika, że powód był zobowiązany do wykonania pełnego zakresu prac w tym spawania i mufowania.

Powód wykonał prace polegające na wykonaniu wykopów, pomocy w położeniu rur, a następnie zasypaniu wykopów i doprowadzenia terenu do stanu sprzed rozpoczęcia prac na całej długości linii cieplnej objętej inwestycją. Powód był przekonany, że to nie on ma wykonać mufowanie i spawanie rur. Ponieważ pierwszy spawacz pojawił się na placu budowy po kilkunastu dniach od rozpoczęcia wykopów wystąpiły opóźnienia w pracach.

Powód nie wykonywał prac polegających na mufowaniu i spawaniu rur ciepłowniczych. Od 27 sierpnia 2017 r. do 28 września 2017 prace spawalnicze wykonywał spawacz R. S., którego łączyła umowa o wykonanie tych prac zawarta z pozwanym. Prace związane ze spawaniem i mufowaniem wykonywali również spawacze, którym prace zlecił bezpośrednio generalny wykonawca oraz spawacz będący pracownikiem pozwanego.

/dowód: zeznania świadka J. A. k. 146-149; zeznania świadka W. G. k. 149-151; zeznania świadka R. A. k. 151-154; zeznania świadka Z. W. k. 172-173; zeznania świadka S. A. k. 173-174; zeznania świadka R. S. k. 174-175; zeznania świadka J. K. (1) w części k. 197-198; przesłuchanie powoda P. A. k. 198-201/

W dniu 20 września 2017 r. powód P. A. wystawił fakturę nr (...) obejmującą należność za wykonanie wykopów pod sieci preizolowane w B. przy ul. (...) w wysokości 25 000 zł brutto. Jako nabywcę wskazano w fakturze B. W..

Powód wystawił ponadto jeszcze 3 faktury: na kwotę 15 000 zł (która została w całości zapłacona przez pozwanego), na kwotę 20 000 zł (która została w całości zapłacona przez pozwanego), na kwotę 60 000 zł (która nie została zapłacona przez pozwanego).

/dowód: faktura k. 22; zeznania świadka J. A. k. 146-148/

Faktura nr (...) został doręczona pozwanemu w dniu 21 września 2017 r.

/okoliczność bezsporna/

W dniu 26 września 2017 r. pozwany przelał na konto powoda kwotę 20 000 zł, wskazując jako tytuł przelewu „FV (...) – część”.

/dowód: faktura k. 22/

W protokole odbioru końcowego robót z sporządzonym przez komisję, w skład której wszedł: R. A. (kierownik budowy), J. K. (2) (kierownik rejonu II, zatrudniony w (...) sp. z o.o., która była inwestorem), A. A. (inspektor nadzoru inwestora) pod dokonaniu technicznego odbioru robót stanowiących realizację zadania budowy osiedlowej linii cieplnej w technologii rur preizolowanych 2X DN 250/400 – 40/110mm od miejsca połączenia z siecią cieplną w rejonie ul. (...) do punktu R4-463 ul. (...) wraz z połączeniami ciepłowniczymi do budynków przy ul. (...) i ul. (...) w B.. W protokole stwierdzono, że prace zostały wykonane zgodnie ze zleceniem i warunkami technicznymi wykonania robót i dokumentacją budowlaną. Komisja stwierdziła istnienie dających się usunąć wad i usterek. W protokole wskazano, że w celu usunięcia usterek należy w wykonać malowanie rurociągów ciepłowniczych oraz izolację termiczną, należy zakotwić i obmurować włazy na studniach. Komisja uznała roboty za warunkowo odebrane wskazując termin usunięcia wad i usterek do dnia 24 listopada 2017 r. Ostateczny protokół odbioru prac uwzględniający wykonane poprawki został sporządzony w dniu 18 grudnia 2017 r.

/dowód: protokół końcowego odbioru robót k. 24; zeznania świadka R. A. k. 151-154; zeznania świadka A. A. k. 175-177/

Pozwany sporządził własny protokół końcowego odbioru robót w dniu 18 grudnia 2017 r., który następnie wraz z załącznikami w postaci not obciążeniowych przesłał powodowi.

W protokole tym pozwany wskazał, że podczas przeglądu robót przeprowadzony przez pozwanego stwierdzono brak wykonania robót izolacyjnych w komorze KR4-68, brak rozbiórki komory ciepłowniczej przy budynku nr (...) ul. (...). Ponadto w protokole stwierdzono, że wykonano roboty zastępcze, który koszt wyniósł 274 281,48 zł netto.

W zestawieniu rozliczeń z dnia 18 grudnia 2018 r., stanowiącym załącznik do w/w protokołu, wskazano, że pozwany został obciążony karami umownymi za nieterminową realizację prac oraz kosztami wykonania zastępczego w łącznej wysokości 274 281,48 zł. Pozwany wskazał, że po dokonanej kompensacie pozwany powinien zwrócić mu kwotę 215 281,48 zł.

Z tytułu odszkodowania za nienależyte wykonania umowy pozwany wystawił 6 not księgowych obejmujących łącznie kwotę 256 281,48 zł. W notach jako obciążonego wskazano powoda P. A.. W każdej z not zawarto następujące sformułowanie: „prosimy o zgodne z nami zaksięgowanie następujących pozycji”.

/dowód: przesłuchanie pozwanego B. W. k. 204-206, protokół k. 41; zestawienie rozliczeń k. 42; potwierdzenie odbioru k. 43; noty księgowe wraz z załącznikami k. 44-97 /

W piśmie z dnia 27 grudnia 2017 r. pełnomocnik powoda wezwał pozwanego do zapłaty należności w wysokości 60 000 zł wynikającej z faktury o numerze (...) z dnia 17 listopada 2017 r., stanowiącej należność za przeprowadzone roboty ziemne, w nieprzekraczalnym terminie do 5 stycznia 2018 r. Ponadto pozwany został wezwany do zapłaty kwoty 5 000 zł z tytułu nieuregulowania całości należności objętej fakturą o nr (...) z 20 września 2017 r.

/dowód: pismo pełnomocnika powoda wraz z dowodem nadania k. 25-26/

W odpowiedzi na wezwania, pozwany wezwał pełnomocnika powoda do przedłożenia dokumentacji potwierdzającej zlecenia, wykonanie i odbiór usługi wykonanej przez powoda.

/dowód: pismo pozwanego k. 27/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów wskazanych w toku dotychczasowego wywodu.

Sąd nie dał wiary przesłuchanemu w charakterze pozwanego B. W. w zakresie w jakim zeznał, że powód nie wykonał odtworzenia terenu. Twierdzenia powoda pozostawały w sprzeczności nie tylko z zeznaniami świadków, którzy zgodnie zeznawali, że powód wykonał odtworzenia terenu, ale także z protokołem odbioru końcowego prac sporządzonym przez samego pozwanego, w którym nie wskazano, aby powód nie wykonał prac w tym zakresie. Sad nie dał wiary pozwanemu w zakresie w jakim twierdził, że zakres prac przedstawiony powodowi w toku ustnych ustaleń pokrywał się z zakresem prac wskazanym w umowie, w tym zakresie jego twierdzenia pozostawały bowiem w sprzeczności nie tylko z twierdzeniami samego powoda, ale także świadków, w tym W. G., który brał udział w spotkaniu pomiędzy pozwanym a powodem, które miało miejsce przed podpisaniem umowy. Świadek J. K. (1) zeznał co prawda, że powód miał zajmować się spawaniem rur, ale wiedzę na ten temat czerpał wyłącznie od pozwanego. Świadek nie znał natomiast ani treści ustnych ustaleń stron, ani treści umowy. Jego zeznania nie mogły więc stanowić podstawy do poczynienia ustaleń faktycznych w zakresie okoliczności poprzedzających zawarcie umowy pomiędzy stronami.

Z przedłożonych przez pozwanego not księgowych wynikało, że wysokość odszkodowania, które z tytułu nienależytego wykonania umowy miał mu zapłacić powód wynosiła 256 281,48 zł ( noty księgowe wraz z załącznikami k. 44-97), a nie jak twierdził pozwany 274 281,48 zł.

Ponieważ w niniejszej sprawie zarzut potrącenia o treści podniesionej przez pozwanego nie był dopuszczalny, okoliczności dotyczące nienależytego wykonania umowy przez powoda, a także okoliczności dotyczące wysokości wierzytelności obejmującej roszczenie o wypłatę odszkodowania z tego tytułu, które miałoby przysługiwać pozwanemu nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Dlatego Sąd przy ustaleniu stanu faktycznego pominął dowody przedłożone przez pozwanego na wskazane okoliczności.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należało zauważyć, że sprawa niniejsza podlegała rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym. Powód dochodził roszczenia wynikającego z umowy, którego wysokość nie była przekraczała dwudziestu tysięcy złotych (art. 505 1 k.p.c.). Należy przy tym podkreślić, że rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym podlegają także sprawy, w których powód dochodzi kwoty niższej, niż wskazana w art. 505 1 pkt 1 k.p.c., stanowiącej resztę zaspokojonego wcześniej roszczenia, którego wysokość przekraczała kwotę określoną w powyższym przepisie (por. uchwała SN z dnia z dnia 11 lutego 2005 r., III CZP 83/04, OSNC 2005/12/207). To, że pierwotnie roszczenie powoda opiewało na kwotę 25 000 zł, z uwagi na jego częściowe zaspokojenie przez pozwanego, nie stanowiło więc przeszkody do rozpoznania niniejszej sprawy w postępowaniu uproszczonym.

Art. 505 4 § 2 k.p.c. stanowi, że w sprawie rozpoznawanej z zastosowaniem przepisów o postępowaniu uproszczonym, powództwo wzajemne oraz zarzut potrącenia są dopuszczalne, jeżeli roszczenia nadają się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym. W postępowaniu uproszczonym rozpoznaniu podlegają: roszczenia wynikające z umów, jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza dwudziestu tysięcy złotych, a w sprawach o roszczenia wynikające z rękojmi, gwarancji jakości lub z niezgodności rzeczy sprzedanej konsumentowi z umową, jeżeli wartość przedmiotu umowy nie przekracza tej kwoty, oraz roszczenia o zapłatę czynszu najmu lokali mieszkalnych i opłat obciążających najemcę oraz opłat z tytułu korzystania z lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej bez względu na wartość przedmiotu sporu.

W uzasadnieniu uchwały z dnia 13 października 2005 r. (III CZP 56/05, Biul. SN 2005, nr 10, s. 4) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że w art. 505 4 § 2 k.p.c. ustawodawca zakazał pozwanemu nie złożenia oświadczenia o potrąceniu w sensie materialnym, lecz zgłoszenia procesowego zarzutu potrącenia, w tym zarzutu potrącenia już dokonanego, a więc zakazał powołania się na umorzenie w całości lub w części dochodzonej od niego wierzytelności w następstwie złożonego oświadczenia o potrąceniu. Zarzut potrącenia w ujęciu art. 5054 § 2 k.p.c. obejmuje zarówno sytuację, gdy pozwany powołuje się na potrącenie dokonane przed procesem, jak i przypadek, gdy ten zarzut połączony jest z czynnością materialnoprawną – oświadczeniem o potrąceniu. Niezależnie zatem od tego, czy oświadczenie o potrąceniu w sensie materialnym zostało złożone przed wszczęciem procesu, czy też w jego toku, nie jest dopuszczalne podniesienie zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym, jeżeli roszczenie objęte tym zarzutem nie nadaje się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym.

W wyroku z dnia 28 lipca 2004 r., P. 2/04 (OTK-A 2004, nr 7, poz. 72), Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że komentowany przepis – w zakresie, w jakim odnosi się do zarzutu potrącenia – nie jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP (por. także wyrok TK z dnia 9 stycznia 2006 r., SK 55/04, OTK-A 2006, nr 1, poz. 1). Trybunał podkreślił, że ze względu na efektywność i szybkość postępowania sądowego, ograniczenie dopuszczalności zarzutu potrącenia w postępowaniu uproszczonym, a więc jednego ze środków obrony pozwanego, jest symetryczne w stosunku do ograniczeń wynikających z wąskiego określenia przedmiotu spraw dochodzonych w tym postępowaniu.

Skutkiem niedopuszczalności zarzutu potrącenia jest pominięcie tego zarzutu przez sąd rozpoznający sprawę, tak jakby nie został przez pozwanego w ogóle podniesiony. (tak: M. Manowska [w:] Kodeks postępowania cywilnego. T. I. Komentarz do art. 1–505 38 , pod red. M. Manowskiej, Warszawa 2015, s. 1409; J. Gudowski [w:] Kodeks postępowania cywilnego. T. III. Komentarz. Postępowanie rozpoznawcze, pod red. T. Erecińskiego, Warszawa 2016, s. 864). Sąd nie bada więc czy zarzut potrącenia został podniesiony skutecznie tj. czy doszło do złożenia oświadczenia o potrąceniu, co spowodować miało umorzenie zasądzonej wierzytelności. Jeśli pozwany nie będzie miał innych merytorycznych zarzutów przeciwko roszczeniu powoda, powództwo zostanie uwzględnione. (por. D. Chrapoński, Uwagi o potrąceniu w postępowaniu uproszczonym, MOP 2018, Nr 12).

Pozwany twierdził, że wobec nienależytego wykonania umowy przez powoda przysługiwała mu wobec powoda wierzytelność obejmująca roszczenie o zapłatę kwoty 274 281,48 zł. Kwota ta miała stanowić równowartość wysokości kar umownych oraz kosztów wykonania zastępczego, którymi pozwany został obciążony przez generalnego wykonawcę. Obowiązek zapłaty kar umownych oraz konieczność wykonania zastępczego miały powstać, zdaniem pozwanego, wskutek nieterminowego i nienależytego wykonywania umowy przez powoda. Nawet jeżeli tak było, rozpoznanie tego zarzutu z uwagi na treść art. 505 4 § 2 k.p.c. było niedopuszczalne. Roszczenie o wypłatę odszkodowania przekraczającego kwotę 20 000 zł nie nadawało się bowiem do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym. Dlatego dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy zbędne było czynienie ustaleń faktycznych dotyczących ewentualnego nieterminowego wykonania prac przez powoda, ich nienależytego wykonania, istnienia wad i usterek w wykonanych pracach. Pozwany może tego roszczenia dochodzić w odrębnym procesie, w którym uwagi na wartość przedmiotu sporu, przepisy o postępowaniu uproszczonym nie będą miały zastosowania. W konsekwencji Sąd nie badał w niniejszej sprawie czy wierzytelność powoda uległa umorzeniu na skutek ewentualnego potrącenie, którego miał dokonać pozwany.

Łączącą strony umowę należało zakwalifikować jako umowę o roboty budowlane (art. 647 k.c.). Przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Za taką kwalifikacją łączącej strony umowy przemawiała przed wszystkim znacząca skala przedsięwzięcia oraz konieczność jego realizacji i przy zastosowaniu specjalistycznego sprzętu mechanicznego jak również znaczącego poziomu pracy fizycznej, wymagającej w istotnym zakresie rzetelnej wiedzy fachowej. Sieć ciepłowniczą należało uznać za obiekt w rozumieniu art. 647 k.c., a więc zmaterializowany rezultat robót budowlanych, stanowiący samoistną całość dającą się wyodrębnić co najmniej pod względem technicznym lub technologicznym. Okoliczność, że pozwany nie uzyskał zgody generalnego wykonawcy na zawarcie tej umowy, nie wpływała na jej ważność, mogła co najwyżej rodzić odpowiedzialność pozwanego wobec generalnego wykonawcy bądź skutkować brakiem solidarnej odpowiedzialności generalnego wykonawcy za wypłatę wynagrodzenia należnego powodowi (art. 647 1 § 2 k.c.).

Zakres prac, do których zobowiązał się powód był co prawda sporny pomiędzy stronami, ale treść łączącej strony umowy była jednoznaczna. Wynikało z niej, że powód zobowiązany był do wykonania robót demontażowych oraz montażowych, ziemnych, budowlanych i robót odtworzeniowych sieci ciepłowniczej oraz rób montażowych instalacji teletechnicznej oraz zagospodarowania odpadów przy przebudowie sieci ciepłowniczej dla kontraktu budową osiedlowej linii cieplnej. Powód nie wykazał, aby został wprowadzony w błąd przez pozwanego, który mógłby stanowić podstawę do uchylenia się powoda od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Niestaranność powoda przy zawieraniu umowy, polegająca na pobieżnym zapoznaniu się z jej treścią nie mogła przemawiać za przyjęciem, że był on zobowiązany do wykonania prac w węższym zakresie niż ten, który wynikał z łączącej strony umowy.

Powód był więc m.in. zobowiązany do wykonania wykopów, w których miały zostać położone rury ciepłownicze i niezaspokojonej części należności z tego tytułu dochodził w niniejszym postępowaniu. Należało zauważyć, że pozwany nie kwestionował tego, że powód wykonał prace w tym zakresie tj. wykonał wykopy, ani że należność z tego tytułu powinna wynieść 25 000 zł. Co więcej, z treści sprzeciwu wynikało, że ostateczna wysokość należności z tego tytułu została ustalona po konsultacjach pomiędzy stronami. Okoliczność wykonania wykopów przez powoda została ponadto potwierdzona zeznaniami świadków. Z łączącej strony umowy wynikało zaś, że powód był uprawniony do żądania zapłaty wynagrodzenia za częściowe wykonanie prac (takie uprawnienie wynikało ponadto z art. 654 k.c.). Dlatego żądanie pozwu co do należności głównej było zasadne.

Ewentualne nieterminowe wykonania przez powoda zobowiązania, wykonanie zobowiązania w sposób nienależyty (skutkujące wadami i usterkami w wykonanym obiekcie) mogło stanowić źródło przysługującej pozwanemu wierzytelności obejmującej roszczenie o odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy, czy naliczonych kar umownych, którą to wierzytelność pozwany mógłby potrącić z wierzytelnością powoda. Jak wspomniano powyżej z uwagi na treść art. 505 4 § 2 k.p.c. zarzut potrącenia sformułowany przez pozwanego (z uwagi na wysokość roszczenia) nie był jednak dopuszczalny w postępowaniu uproszczonym.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. Powód nie był uprawniony do żądania odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 24 września 2017 r. Jak ustalono bowiem w łączącej strony umowie, termin płatności wynosiły 30 dni od doręczenia pozwanemu faktury. Z twierdzeń pozwanego, nie zakwestionowanych skutecznie przez powoda wynikało, że faktura nr (...) została doręczona pozwanemu w dniu 20 września 2017 r. Termin płatności tej faktury, zgodnie z postanowieniami łączącej strony umowy, upłynął więc w dniu 20 października 2017 r. Pozwany pozostawał więc w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia na rzecz powoda dopiero od dnia 21 października 2017 r. Dlatego żądanie odsetek za okres wcześniejszy (sprzed 21 października 2017 r. )nie było zasadne i w tym zakresie powództwo oddalono.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. Powód uległ jedynie co do nieznacznej części swojego żądania, dlatego zasądzono na jego rzecz całość poniesionych kosztów procesu, na które złożyły się: kwota 900 zł z tytułu wynagrodzenia pełnomocnika, 100 zł uiszczone tytułem opłaty od pozwu oraz kwota 17 zł uiszczona tytułem opłaty skarbowej od przedłożonego dokumentu pełnomocnictwa.

W związku z powyższym, na podstawie powołanych przepisów, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Asesor Sądowy

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anita Sobota
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Bielsku Białej
Data wytworzenia informacji: