V AGa 335/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2024-10-30
Sygn. akt V AGa 335/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 października 2024r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący SSA Grzegorz Misina (spr.)
Sędziowie SA Grzegorz Stojek
SA Katarzyna Żymełka
Protokolant Kamil Szarek
po rozpoznaniu w dniu 30 października 2024r. w Katowicach na rozprawie
sprawy ze skargi (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w D.
przeciwko A. C.
o uchylenie wyroku sądu polubownego – Sądu Arbitrażowego przy (...) w W. z dnia 28 marca 2019r., sygn. SA 66/18
1. oddala skargę;
2.
zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w D. na rzecz A. C. kwotę 2400 (dwa tysiące czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania skargowego.
SSA Grzegorz Stojek |
SSA Grzegorz Misina |
SSA Katarzyna Żymełka |
V AGa 335/22
UZASADNIENIE
Sąd Arbitrażowy przy (...) w W. rozpoznawał sprawę z powództwa (...)sp. o.o w D. przeciwko A. C. o zapłatę 304 488,51 euro z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 17 listopada 2020 r. do dnia zapłaty. Dochodzona kwota stanowi odszkodowanie za utratę przewsyłki przewożonej przez pozwanego jako przewoźnika w transporcie drogowym. Powód nabył sporną wierzytelność, naprawiając szkodę poniesioną przez nadawcę, a roszczenia przeciwko pozwanemu dochodził w ramach odpowiedzialności regresowej między przewoźnikami.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd polubowny oddalił powództwo obciążając powoda kosztami postępowania.
W ramach badania swojej kognicji Sąd polubowny wskazał na treść klauzuli arbitrażowej znajdującej się w § 10 ust. 4 umowy ramowej o współpracy z przewoźnikiem nr (...) zawartej 1 grudnia 2019 r. pomiędzy pierwotnym weirzycielem - (...)sp. z o.o. we W. a pozwanym. Z treści tej klauzuli wynikało, że wszelkie spory wynikające z tej umowy lub pozostające w związku z nią będą rozstrzygane ostatecznie na podstawie Regulaminu Arbitrażowego Sądu Arbitrażowego przy (...) w W., obowiązującego w dniu wszczęcia postępowania, przez arbitra lub arbitrów powołanych zgodnie z tym regulaminem. Powód wniósł powództwo do Sądu polubownego, wskazując jako podstawę jego właściwości ww. klauzule arbitrażową. Sąd polubowny zauważył, że powód zazanaczył w pozwie , iż pozwany podniósł zarzut zapisu na sąd polubowny w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczącym się
w przedmiocie objętym niniejszym postępowaniem oraz że powód wniósł o rozstrzygnięcie, czy klauzula arbitrażowa go wiąże wskazując, że w jego ocenie, nie jest on związany klauzulą arbitrażową, gdyż pozwany nie podpisał przesłanego mu przez powoda oświadczenia o wyrażeniu zgody na wstąpienie przez powoda w prawa i obowiązki (...). W konsekwencji, zdaniem powoda, umowa ramowa przestała obowiązywać, a zatem klauzula arbitrażowa zawarta w jej treści nie wiąże stron. Powód wskazał, że w jego oświadczeniu o wstąpieniu w stosunki umowne, wiążące pozwanego z (...), nie można co do zasady doszukiwać się zgody na poddanie sporów dotyczących przelanej wierzytelności ocenie sądu arbitrażowego, jeżeli fakt związania stron umowy ramowej zapisem na sąd polubowny był powodowi nieznany. Powód podniósł również, że do zawarcia spornej umowy przewozu doszło poza reżimem umowy ramowej, podczas gdy klauzula arbitrażowa przewiduje właściwość sądu polubownego tylko dla sporów wynikających z tejże umowy ramowej, a nie jednostkowych umów przewozu, w tym takich, które zostały zawarte poza systemem składania zleceń opisanym w tej umowie.
Pozwany oświadczył, że nie podnosi zarzutu braku zapisu na sąd polubowny oraz wprost uznał jego właściwość.
Sąd polubowny nie uwzględnił wniosku o zawieszenie postępowania arbitrażowego do czasu wydania merytorycznego rozstrzygnięcia w przedmiocie jego kognicji przez Sąd Okręgowy w Warszawie, przed którym zawisła sprawa o to samo roszczenie, wskazując na treść art. 1165 § 3 k.p.c., zgodnie z którym wniesienie sprawy do sądu nie stanowi przeszkody do rozpoznania sprawy przez sąd polubowny oraz art. 1180 § 1 zd. 1 k.p.c., który stanowi, że sąd polubowny może orzekać o swej właściwości, w tym o istnieniu, ważności albo skuteczności zapisu na sąd polubowny. Sąd powołał się na powszechnie przyjętą w doktrynie zasadę competence-competence, zgodnie z którą, trybunał arbitrażowy jest władny ocenić swoją właściwość bez konieczności zawieszenia postępowania do czasu ustalenia przez sąd państwowy, czy spór ma być poddany arbitrażowi.
Na koniec rozważań w przedmiocie swojej kompetencji Sąd polubowny wskazał, że sporna kwestia, czy klauzula arbitrażowa wiąże strony, nie jest istotna dla rozstrzygnięcia
o jego właściwości, gdyż nawet gdyby przyjąć, że strony nie są związane tą klauzulą, właściwość tego Sądu wynika z tego, że pozew został wniesiony do sądu polubownego,
a pozwany nie zakwestionował jego właściwości. W doktrynie przyjmuje się bowiem, że niepodniesienie przez pozwanego zarzutu braku właściwości sądu arbitrażowego jest odrębną od zapisu na sąd polubowny podstawą właściwości tego sądu. Przepis art. 1162 k.p.c. nie wspomina o zawarciu umowy o arbitraż w trybie pozwu i odpowiedzi na pozew, jednak także na gruncie prawa polskiego, w świetle art. 1180 § 2 k.p.c., w tym trybie może dojść do ustanowienia właściwości sądu arbitrażowego.
Oceniając merytorycznie zasadność dochodzonego roszczenia, Sąd polubowny ustalił stan faktyczny sprawy i z ustaleń tych wynikają przytoczone poniżej fakty.
1) (...), spółka prawa stanu N. zawarła z (...), spółką prawa stanu O.i kilkoma innymi spółkami z grupy (...) ramową umowę dotyczącą przewozu towarów, (...). Umowa ta wiąże spółki z grupy (...), w tym (...) sp. z o.o. oraz spółki z grupy (...), w tym (...) SA, spółkę prawa szwajcarskiego z siedzibą w L. ((...)). Na podstawie tej umowy Panalpina zobowiązana była do świadczenia usług transportowych na rzecz (...).
2) W dniu 1 grudnia 2019 r. (...) zawarła z pozwanym umowę ramową, na mocy której pozwany zobowiązał się do wykonywania na rzecz (...) w ramach stałej współpracy zleceń transportowych.
3) W dniu 10 lutego 2020 r. M. K. prowadzący działalność pod firmą P.U.H.(...) M. K. odebrał i przewoził towary(...) z magazynu (...)w Ł.. Przesyłkę tę miał dostarczyć na lotnisko w W. i miała ona być dalej przewieziona samolotem do klienta (...) w mieście D., w Arabii Saudyjskiej.
4) W trakcie tego przewozu kierowca zatrzymał się na parkingu M. B. z powodu, jak wskazywał, złej pogody. Kierowca spał w aucie w nocy z 10 na 11 lutego 2020 r., a rano stwierdził, że plandeka naczepy została rozcięta, a część przesyłki została skradziona. Pozostałą część ładunku kierowca zwrócił do magazynu (...), gdzie sporządzono raport z kradzieży i ustalono jej rozmiar.
5) Strony spierały się, czy M. K. działał na zlecenie Pozwanego, czy też (...) zleciła mu bezpośrednio przewóz towarów, z pominięciem Pozwanego. Zespół Orzekający uznał, że M. K. działał na zlecenie pozwanego. Kwestia ta ostatecznie nie miała jednak znaczenia, gdyż niezależnie od tego, jak byłaby rozstrzygnięta, powództwo i tak zasługuje na oddalenie.
6) (...) ustaliła z (...) wysokość odszkodowania za utraconą przesyłkę na kwotę 30 .448,51 euro. W dniu 9 września 2020 r. (...) i powód zawarły porozumienie, na podstawie którego (...) upoważniła powoda do zapłaty tego odszkodowania na rzecz (...)oraz przeniosła na niego wierzytelności, w tym roszczenie regresowe wobec pozwanego. Tego samego dnia powód zapłacił (...) kwotę 304 448,51 euro.
7)
Powód wytoczył przeciwko pozwanemu powództwo przed Sądem Okręgowym
w Warszawie w przedmiocie objętym postępowaniem arbitrażowym, pozwany podniósł zarzut zapisu na sąd polubowny, a na dzień wydania wyroku sąd nie rozstrzygnął tego zarzutu.
Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd polubowny uznał, że roszczenie powoda winno być oceniane przy zastosowaniu art. 65 ust. 1 w zw. z art. 5 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. i że konwencja CMR nie ma w tym przypadku zastosownia. Spośród szeregu argumentów dla odparcia powództwa Sąd polubowny po ich przeanalizowaniu uznał, że „co najmniej jeden z argumentów pozwanego jest słuszny”, co musi skutkować oddaleniem powództwa. Sąd ten podzielił stanowisko pozwanego, że nie ponosi on odpowiedzialności za utratę przesyłki, a to z uwagi na treść art. 788 § 3 k.c. dlatego, że przewożony towar nie został oznaczony w dokumentacji przewozowej jako towar HVC (high value cargo — towar znacznej wartości). Nadawca nie zadeklarował rzeczywistej wartości przesyłki i dopiero po kradzieży, która jest źródłem roszczeń dochodzonych w tej sprawie, (...) wprowadziła nowe zasady oznaczania przesyłek. Informacja o tym, że przesyłki pochodzące od (...)są przesyłkami wysokiej wartości, została przekazana po raz pierwszy dopiero w e-mailu (...) z dnia 30 marca 2020 r. Sąd nie podzielił argumentacji powoda, że nie ma przepisu, który nakazywałby oznakować towar jako wysokowartościowy, że jest wiedzą powszechną, iż kosmetyki i wyroby elektroniczne produkowane przez P&G są towarem wartościowym, że wartość towaru była znana przewoźnikowi przed przekazaniem go do przewozu i że kopia faktury dokumentującej sprzedaż towaru została przekazana (...) przed przekazaniem przesyłki do przewozu. Sąd nie podzielił też poglądu powoda, że art. 788 § 3 k.c. nie znajduje zastosowania w tej sprawie z uwagi na treść art. 755 k.c., przedstawiając szereg argumentów i przytaczając poglądy doktryny opowiadające się za przyjęciem stanowiska przeciwnego. Sąd uznał za nieprawdziwe twierdzenia powoda, że przewoźnik został poinformowany o wartości przesyłki, gdyż z zeznań świadków wynika teza wprost przeciwna.
Skoro zatem nie ma podstaw, by pozwanemu przypisać winę umyślną lub rażące niedbalstwo, nie ponosi on odpowiedzialności za szkodę wynikłą z utraty lub ubytku przesyłki, zgodnie z dyspozycją art. 788 § 3 k.c.
W skardze na powyższe rozstrzygnięcie powód wniósł o jego uchylenie,
zarzucając, że:
1) brak jest zapisu na sąd polubowny pomiędzy stronami, jak również, gdyby Sąd stwierdził, że skarżący był związany zapisem na sąd polubowny, to wyrok sądu polubownego dotyczy sporu nieobjętego zapisem na sąd polubowny i w tym zakresie brak rozstrzygnięcia Sądu Arbitrażowego w trybie art. 1180 § 1 k.p.c., mimo zarzutów podniesionych przez skarżącego;
2) wyrok sądu polubownego jest sprzeczny z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej (klauzula porządku publicznego), przede wszystkim dlatego, iż Sąd Arbitrażowy zastosował do umowy uregulowanej przepisami ustawy prawo przewozowe nieobowiązujący w myśl art. 775 k.c. przepis kodeksu cywilnego - art. 788 § 3 k.c., przez co zasady porządku publicznego zostały przez sąd polubowny rażąco pogwałcone, a także dlatego, że Sąd polubowny nie uwzględnił faktu uznania roszczenia przez pozwanego, które to uznanie wynika z przepisu Rozporządzenia Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 24 lutego 2006 r. w sprawie ustalania stanu przesyłek oraz postępowania reklamacyjnego, mimo iż było to uznanie zachodzące ex lege - przez co również doszło do rażącego naruszenia zasad porządku publicznego.
Pozwany wniósł o oddalenie skargi i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Skarga nie zasługiwała na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności wskazać należy na oczywistą bezzasadność zarzutu skargi powoda, o ile sugeruje on, że w rozpoznawanym przypadku nie było zapisu na sąd polubowny. Stosownie do treści art. 1180 § 1 zd. 1 k.p.c., sąd polubowny jest uprawniony do orzekania o swojej właściwości, w tym o istnieniu, ważności albo skuteczności zapisu na sąd polubowny. Jeżeli zatem Sąd ten przesądził o ważności i skuteczności zapisu na sąd polubowny na podstawie wykładni woli stron oraz innych okoliczności faktycznych ustalonych w toku postępowania, podejmując się merytorycznego rozstrzygnięcia sporu, to ocena taka musi się ostać, o ile tylko nie jest całkowicie dowolna. Regulacja zawarta w art. 1180 k.p.c. przyznaje prawo kwestionowania kognicji sądu arbitrażowego zasadniczo jedynie stronie pozwanej i to najpóźniej w odpowiedzi na pozew, jako że ustawodawca nie przewidział sytuacji, w której pozew arbitrażowy wnoszony jest przez powoda nieuznającego właściwości sądu, do którego wnosi pozew. Przepisy proceduralne nie przewidują możliwości wniesienia pozwu do sądu polubownego niejako z ostrożności procesowej, jednocześnie z zarzutem braku właściwości tego sądu. W związku z tym, zgłoszona już w pozwie wątpliwość powoda co do skuteczności zapisu na sąd polubowny nie stanowiła zarzutu w rozumieniu art. 1180 § 3 k.p.c., który podlegałby osobnemu rozpoznaniu przez Sąd polubowny w trybie przewidzianym w tym przepisie, zwłaszcza że pozwany w sposób jednoznaczny oświadczył, że uznaje właściwość Sądu polubownego, a powód powołał się w pozwie na klauzulę arbitrażową i brał czynny udział w wyznaczeniu arbitrów. Nic nie stało na przeszkodzie, by powód cofnął pozew doszedłszy do przekonania, że Sąd polubowny nie ma kognicji w tej sprawie. Należy zwrócić uwagę, że w postępowaniu ze skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego zarzut braku właściwości sądu polubownego, powołany zarówno na podstawie art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c., jak i art. 1206 § 1 pkt 3 k.p.c., ulega prekluzji, jeżeli strona zaniechała terminowego podniesienia go w postępowaniu przed tym sądem, a gdy sąd polubowny wydał odrębne postanowienie w sprawie właściwości - także jeżeli zaniechała zaskarżenia postanowienia sądu polubownego o oddaleniu zarzutu braku właściwości. Niezależnie zatem od oceny, czy umowa przewozu łacząca pozwanego z poprzednikiem prawnym powoda zawarta została w ramach umowy ramowej zawierającej klauzulę arbitrażową, czy też poza jej zakresem, kognicja Sądu polubownego w tej sprawie nie może być skutecznie podważana. Zarówno zaniechanie terminowego podniesienia zarzutu braku właściwości sądu polubownego jak i wniesienie pozwu do sądu polubownego są szczególnymi formami procesowej dyspozycji strony, która skutkuje ustanowieniem właściwości sądu polubownego. W konsekwencji strona nie może skutecznie kwestionować wyroku sądu polubownego wydanego w takim postępowaniu w oparciu o zarzut braku właściwości tegoż sądu.
Przede wszystkim wskazać jednak należy, że zarówno Sąd Apelacyjny jak i strony postępowania wiąże treść prawomocnego już postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie, który w sporze między stronami o to samo roszczenie odrzucił pozew, uznając za zasadny podniesiony przez pozwanego zarzut zapisu na sąd polubowny. Fakt wniesienia przez powoda skargi kasacyjnej od tego postanowienia pozostaje bez znaczenia, skoro w obecnym stanie prawnym skarga kasacyjna przysługuje od orzeczeń prawomocnych.
Oceniając zasadność zarzutu skargi zmierzającego do przekonania Sądu o sprzeczności zaskarżonego wyroku z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, wskazać należy przede wszystkim, że tzw. klauzula porządku publicznego daje podstawę do kontroli orzeczenia sądu arbitrazowego w ograniczonym zakresie, w celu zapobieżenia wprowadzeniu do obrotu prawnego orzeczenia stanowiącego zaprzeczenie głównym założeniom całego systemu prawnego. Przez podstawowe zasady porządku prawnego państwa należy rozumieć przede wszystkim normy konstytucyjne o zasadniczym znaczeniu, jak również naczelne zasady rządzące dziedzinami prawa materialnego i procesowego mającymi zastosowanie w sprawie. Oceniając wyrok arbitrażowy pod kątem ewentualnej jego sprzeczności z porządkiem prawnym nie bada się, czy orzeczenie sądu polubownego pozostaje w zgodzie z obowiązującymi przepisami, lecz to, czy wywołało ono skutek sprzeczny z podstawowymi zasadami krajowego porządku prawnego. Sąd powszechny nie może zatem rozstrzygać merytorycznie sporu między stronami postępowania arbitrażowego i nie może badać, czy wyrok sądu polubownego nie pozostaje aby w sprzeczności z przepisami prawa materialnego, gdyż sprzciwia się to istocie sądownictwa polubownego i autonomii woli stron, które poddały rozstrzygnięcie swojego sporu pod jurysdykcję sądu polubownego. Badanie sprawy w zakresie podstawy uchylenia wyroku sądu polubownego na podstawie art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. nie może więc wykraczać poza kwalifikowane naruszenia prawa. (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2024 r. II CSKP 48/22; z dnia 9 września 2022 r. II CSKP 834/22; z dnia 18 lipca 2019 r. I CSK 323/18).
Przenosząc powyższe uwagi w realia rozpoznawanego przypadku, wskazać należy, że zarzucane przez powoda naruszenie prawa, polegające na zastosowaniu przez Sąd arbitrażowy przepisu art. 788 § 3 k.c., nawet w przypadku uznania tego zarzutu za zasdny, nie mogłoby zostać jednak uznane za na tyle rażące, by można było mówić o sprzeczności wyroku z podstawowymi zasadami porządku prawnego. Sąd arbitrażowy w motywach swojego wyroku przytoczył bowiem poglądy publikowane w literaturze prawniczej na temat zastosowania ww. przepisu również do przewozów regulowanych ustawą Prawo przewozowe i stanowisko tego Sądu nie może być uznane za całkowicie odosobnione lub oczywiście błędne Trudno w tej sytuacji wnioskować o naruszeniu w ten sposób porządku publicznego.
Sąd Apelacyjny nie uznaje za konieczne wyrażanie własnego poglądu na temat istnienia podstaw do zastosowania w rozpoznawanym przypadku przepsiu art. 788 § 3 k.c. i słuszności rozstrzygnięcia sporu przez Sąd arbitrażowy i władny jest poprzestać na stwierdzeniu, że wskazane w skardze podsatwy do uchylenia zaskarżonego wyroku nie zaistaniały, a to uzasadnia oddalenie skargi na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 1207 § 2 k.p.c.
O kosztach postępowania Sąd Apelacyjny orzekł odpowiednio do jego wyniku na podstawie art. 98 k.p.c. Kwota zasądzona na rzecz pozwanego odpowiada wynagrodzeniu pełnomocnika procesowego przy zastosowaniu stawki minimalnej.
SSA Grzegorz Stojek SSA Grzegorz Misina SSA Katarzyna Żymełka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Misina, Grzegorz Stojek , Katarzyna Żymełka
Data wytworzenia informacji: