V ACa 809/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2024-07-15
Sygn. akt V ACa 809/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 lipca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący |
Sędzia SA Katarzyna Żymełka |
po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2024 r. w Katowicach
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa A. P.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w J.
o naprawienie szkód górniczych
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Rybniku
z dnia 19 sierpnia 2022 r., sygn. akt I Cgg 27/20,
I. zmienia zaskarżony wyrok:
1) w punkcie 1 w ten sposób, że:
a) zasądza od pozwanej na rzecz powoda 96 527,76 zł (dziewięćdziesiąt sześć tysięcy pięćset dwadzieścia siedem złotych siedemdziesiąt sześć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 14 czerwca 2022 r.,
b) oddala powództwo w pozostałym zakresie;
2) w punkcie 2 w ten sposób, że nie obciąża powoda kosztami procesu;
3) w punkcie 4 w ten sposób, że:
a) nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Rybniku) 8368,18 zł (osiem tysięcy trzysta sześćdziesiąt osiem złotych osiemnaście groszy) z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych,
b) odstępuje od obciążenia powoda pozostałą częścią kosztów sądowych;
II. oddala apelację w pozostałej części;
III. nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego.
SSA Katarzyna Żymełka |
Sygn. akt V ACa 809/22
UZASADNIENIE
Powód A. P. wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w J. 420 000 zł tytułem odszkodowania za szkodę spowodowaną ruchem zakładu górniczego oraz kosztów procesu.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu.
W piśmie procesowym z 3 lutego 2021 r. (k. 624) powód rozszerzył żądanie pozwu do kwoty 655 490,75 zł z ustawowymi odsetkami z tytułu odszkodowania za położone w Ś. przy ul. (...) budynek mieszkalny w wysokości 653 774,17 zł oraz plac z kostki brukowej i studnię w wysokości 1716,58 zł.
W piśmie procesowym z 11 lipca 2022 r. (k. 1122) powód rozszerzył żądanie pozwu do kwoty 793 366,46 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od: a) 420 000 zł od dnia wniesienia pozwu, ewentualnie doręczenia odpisu pozwu pozwanej do 3 lutego 2021 r., b) 653 774,17 zł od 4 lutego 2021 r. do doręczenia pozwanej opinii biegłego T. G., c) 793 366,46 zł od doręczenia pozwanej opinii biegłego T. G., ewentualnie 794 737,68 zł z ustawowymi odsetkami.
Wyrokiem z 19 sierpnia 2022 r. Sąd Okręgowy w Rybniku zasądził od pozwanej na rzecz powoda 793 366,46 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od: a) 402 064,71 zł od 6 sierpnia 2018 r. do 17 lutego 2021 r., b) 653 774,17 zł od 18 lutego 2021 r. do 19 lipca 2022 r., c) 793 366,46 zł od 20 lipca 2022 r. (punkt 1); zasądził od pozwanej na rzecz powoda 10 817 zł tytułem kosztów procesu (punkt 2); oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt 3); nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa 69 734,87 zł (punkt 4).
Sąd Okręgowy zastosował ustawę Prawo górnicze i geologiczne z 2011 r., bowiem szkody na nieruchomości powoda ujawniły się w 2016 r. Wskazał, że spór dotyczy sposobu ustalenia naprawy szkód górniczych. Powód na podstawie art. 144 ust. 3 ustawy Prawo górnicze i geologiczne z 2011 r. mógł swobodnie dokonać wyboru sposobu naprawienia szkody. Podał, że według biegłego G. wartość odtworzenia budynku mieszkalnego wynosi 791 301,75 zł, prostowanie budynku jest technicznie i ekonomicznie nieuzasadnione. Biegły G. dokonał pomiarów wychylenia sprzętem specjalistycznym (skanerem laserowym) i ustalił, że ściana zachodnia wykazuje deformację 35 promili. Sąd Okręgowy uznał za zasadne odszkodowanie w wysokości wartości odtworzeniowej nieruchomości zamiast naprawy szkód. Podał, że koszty rektyfikacji zawsze obejmują koszty towarzyszące. Na zasądzoną kwotę 793 366,46 zł składają się: wartość odtworzenia budynku mieszkalnego pomniejszona o stopień zużycia 791 301,75 zł, naprawa utwardzenia powierzchni kostką brukową 1233,57 zł i naprawa studni 831,14 zł. Sąd Okręgowy nie uwzględnił odszkodowania za oczyszczalnię ścieków i ogrodzenie, bowiem nie uległy one uszkodzeniom.
Apelację od wyroku co do punktu 1 w części zasądzającej odszkodowanie ponad 96 527,76 zł (tj. co do 696 838,70 zł) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od tej kwoty i od ustawowych odsetek za opóźnienie od 96 527,76 zł za okres poprzedzający wydanie zaskarżonego wyroku złożyła pozwana i zarzuciła naruszenie:
1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne ustalenia z zebranym materiałem dowodowym poprzez przyjęcie, że miarodajną dla rozstrzygnięcia była opinia biegłego T. G. i pominięcie dowodu z opinii innych biegłych, których pomiary wskazywały niższą wartość wychylenia (12-15 promili) oraz opinii biegłych, którzy wskazali że przy przechyle 15 promili zasadny jest remont budynku a nie wypłata odszkodowania;
2) art. 235 2 § 1 punkt 5 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z raportów z aukcji elektronicznych oraz umów z (...) Sp. z o.o. na wykazanie rzeczywistych kosztów rektyfikacji i remontów podobnych budynków;
3) art. 144 ustawy Prawo geologiczne i górnicze w związku z art. 361 k.c. i art. 363 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie odszkodowania niewspółmiernego do szkody, tj. w wysokości wartości odtworzeniowej pomniejszonej o naturalne zużycie, podczas gdy koszt remontu budynku przy wychyleniu 15 promili jest znacznie niższy;
4) art. 151 ust. 1 ustawy Prawo geologiczne i górnicze poprzez przyjęcie, że doszło do wyczerpania postępowania ugodowego w zakresie wszystkich składników budowlanych, podczas gdy nawierzchnia z kostki brukowej, studnia, przydomowa oczyszczalnia ścieków i ogrodzenie nie były przedmiotem wniosku o naprawę szkody, nie doszło do przeprowadzenia oględzin i wykluczyło to możliwość ugodowego załatwienia sprawy, co skutkuje odrzuceniem pozwu w tym zakresie;
5) art. 362 k.c. poprzez niewzięcie pod uwagę przyczynienia się powoda do szkody, co polega na braku odprowadzenia wody deszczowej z rynien, która wylewa się w obrębie murów fundamentów;
6) art. 481 § 1 i 2 k.c. poprzez zasądzenie odsetek od dat poprzedzających wydanie wyroku.
Pozwana wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez oddalenie powództwa ponad 96 527,76 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od wydania wyroku i zasądzenie kosztów procesu, ewentualnie uchylenie wyroku w zaskrzonej części i w tym zakresie przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Rybniku do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył.
Apelacja była zasadna.
Na wstępie należy wskazać, że pozwana, jako przedsiębiorca prowadzący zakład górniczy, ponosi odpowiedzialność za szkodę jaka wystąpiła w nieruchomości powoda przez ruch tego zakładu, co nie jest kwestionowane przez pozwaną, a dla oceny jego zasadności winny mieć zastosowanie przepisy ustawy z 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze, jak to zasadnie przyjął Sąd pierwszej instancji.
Na etapie postępowania apelacyjnego sporny pozostawał sposób naprawienia szkody oraz zakres uszkodzeń spowodowanych ruchem zakładu górniczego, w szczególności czy zawilgocenie piwnicy wynika z nieprawidłowego odprowadzania wody deszczowej z rynien, czy tez jest skutkiem działalności pozwanej.
Sąd pierwszej instancji zlecił opracowanie szeregu opinii biegłym sądowym.
Biegły J. P. z zakresu miernictwa górniczego wskazał, że: a) zawilgocenie i podmakanie piwnic wynika z braku drenażu odprowadzającego wody deszczowe, b) naprawa szkód górniczych powinna nastąpić poprzez usunięcie uszkodzeń i poziomowanie podłóg, c) średnie wychylenie budynku wynosi 12 mm/m w 2018 r., co stanowi wychylenie o małej uciążliwości i zalecane jest poziomowanie, d) do 2027 r. wychylenie ulegnie zmniejszeniu. Na rozprawie biegły ten wskazał na brak deformacji nieciągłych, wskazał, że pod budynkiem nie była prowadzona eksploatacja, a pochylenie budynku jest o małym stopniu uciążliwości.
Biegły z zakresu miernictwa górniczego W. K. wskazał w opinii na brak deformacji nieciągłych. Podał, że ostatni remont budynku był w 2014 r. i po tym roku na budynek oddziaływały wpływy I kategorii, dotychczasowe wpływy były maksymalnie III kategorii. Jako celowy sposób naprawienia szkód wskazał przywrócenie stanu poprzedniego. Biegły wskazał, że średnie wychylenie budynku wynosi 14 mm/m w 2019 r., ostatni remont w 2014 r., projektowana eksploatacja może powodować zmniejszenie wychylenia. zalecił naprawę szkód poprzez poziomowanie.
Biegły z zakresu budownictwa R. K. określił wartość techniczną budynku (po amortyzacji) na 391 293,19 zł, utrata wartości budynku na skutek pochylenia wynosi 26 803,58 zł. Pochylenie budynku wynosi 14 promili. Podał, że uszkodzenia powstały po 2015 r. Koszty naprawy określił na 113 895,01 zł brutto + utrata wartości budynku 28 947,86 zł brutto, tj. razem 142 842,87 zł według stawek z I kwartału 2020 r. Wskazał na znacznie większą wartość budynku niż koszty jego naprawy. Biegły mając na uwadze stopień pochylenia budynku wskazał na celowe prace naprawcze mające na ceku zmniejszenie uciążliwości pochyleń – poziomowanie. Określił także sposób naprawy poszczególnych uszkodzeń: elewacja – połączenie ścian za pomocą kotew na koszt powoda z uwagi na zużycie istniejących połączeń; pozwaną obciąża skucie tynków w miejscach pęknięć ścian, wklejanie prętów stalowych, uzupełnienie tynków, pomalowanie elewacji; pozwana nie odpowiada za zawilgocenie ścian – brak odprowadzenia wody deszczowej z rynien i brak opaski wokół domu; brak wpływu pozwanej na zawilgocenie ścian piwnicy; poziomowanie podłóg – wykonanie bez wpływu na estetykę i zachowanie wysokości pomieszczeń. Wskazał na brak uszkodzeń spowodowanych ruchem zakładu górniczego co do budynku gospodarczego, utwardzonego placu z kostki i studni. Biegły R. K. w opinii uzupełniającej podtrzymał swoje stanowisko, że zawilgocenie ścian nie wynika z działań pozwanej, tylko z braku odprowadzenia wody z rynien, która wylewa się w obrębie fundamentów i braku opaski wokół domu, która niwelowałaby zamakanie ścian. Powodem zamakania piwnic nie są pęknięcia ścian piwnic. Określił maksymalne odszkodowanie za przechył budynku w wysokości 28 143,76 zł. Biegły złożył wyjaśnienia co do kotew i stropu (uszkodzenie usunięte).
Biegły z zakresu budownictwa T. G. oględzin budynku dokonał we wrześniu 2020 r. Wskazał, że: a) budynek nadaje się do rektyfikacji, b) ogrodzenie nie wykazuje odkształceń spowodowanych działalnością pozwanej, c) kostka brukowa nie wykazuje uszkodzeń, d) studnia wymaga rozbiórki i ponownego przemurowania. Biegły podał, że wypadkowa wychylenia budynku wynosi 12,6 promila, wychylenie elementów niemodyfikowanych przez powoda (stropy nad piwnicą) 20,41 promila, a przechył ściany zachodniej 25 promili – konieczna rektyfikacja. Wartość odtworzeniową budynku mieszkalnego z uwzględnieniem stopnia zużycia określił na 653 774,17 zł brutto, a koszt rektyfikacji budynku mieszkalnego na 645 942,60 zł. Naprawa budynku mieszkalnego poprzez rektyfikację opłacalna ekonomicznie, ale nieuzasadniona z uwagi na dalszą eksploatację. Naprawa kostki brukowej wynosi 1020,90 zł, naprawa studni 695,68 zł, oczyszczalnia nie ma uszkodzeń pochodzenia górniczego. Łączna szkoda 655 490,75 zł brutto według poziomu cen III kwartał 2020 r. Biegły wskazał, że pozwana wykonała naprawę piwnic i posadzek w piwnicy i powinna była dobrać skutecznie sposób naprawy, czego nie uczyniła doprowadzając do przenikania wilgoci, a podmurowany strop piwnicy to rozwiązanie doraźne. Biegły T. G. w opinii uzupełniającej wartość odtworzeniową budynku mieszkalnego pomniejszona o stopień zużycia określił na 791 301,75 zł brutto według stawek z II kwartał 2022 r., koszt rektyfikacji przekracza wartość. Biegły wyliczył według poziomu cen z II kwartał 2022 r. koszty naprawy uszkodzeń, w tym rektyfikacja i: wyprowadzka, wynajęcie lokalu, ochrona mienia, remont po rektyfikacji. Łączne koszty rektyfikacji i prac towarzyszących 689 376,98 zł brutto (8% VAT), koszt dokumentacji 15 400 zł, koszty remontu nie związane z rektyfikacją 108 868,03 zł netto, tj. koszty towarzyszące 158 572,80 zł, w tym ochrona mienia 122 572,80 zł, wynajem 30 000 zł, przeprowadzka 6000 zł.
Biegły L. D. wskazał, że uszkodzenia powstały po 2014 r. Koszt usunięcia szkód górniczych określił na 94 237,48 zł brutto według stawek z IV kwartału 2021 r. Wskazał na brak konieczności wykonywania dodatkowych zabezpieczeń przed wpływami. Wartość odtworzeniowa budynku mieszkalnego określił na 579 959,62 zł brutto. W opinii uzupełniającej wskazał na brak podstaw do stwierdzenia nieprawidłowego wykonania ścian zewnętrznych i do korekty kosztów usunięcia uszkodzeń. Biegły przyjmując pomiar wychylenia dokonany przez biegłego z zakresu geodezji i miernictwa wskazał na brak podstaw do rektyfikacji budynku. Ustosunkował się do błędów budowalnych w budynku powoda. Jako prawidłową wartość odtworzeniowa budynku mieszkalnego podał 649 554,78 zł brutto. Wskazał na brak dalszej degradacji stropy na poziomie parteru. L. D. w opinii uzupełniającej koszt usunięcia uszkodzeń spowodowanych działalnością górniczą określił na 96 527,76 zł brutto według stawek z I kwartału 2022 r. Opinia ta doręczona pozwanej 13 czerwca 2022 r. (k. 993).
Z opinii biegłych (poza biegłym T. G., do czego Sąd Apelacyjny nawiąże poniżej) wynika zasadność naprawy szkód górniczych poprzez przeprowadzenie remontu, a nie rektyfikacji budynku.
Szkodą powoda zatem nie jest wartość odtworzeniowa budynku mieszkalnego, lecz wartość, za jaka można naprawić uszkodzone jego elementy. Nie budzi bowiem wątpliwości to, że jest technicznie możliwe naprawienie budynku mieszkalnego, a wartość tej naprawy jest zdecydowanie niższa niż wartość odtworzeniowa budynku. Z opinii biegłych wynika, że stan budynku mieszkalnego nie zagraża życiu i zdrowiu jego mieszkańców, a w kolejnych latach do 2027 wychylenie budynku będzie się zmniejszało. Biegły L. D. podał koszty usunięcia szkód wywołanych eksploatacją górniczą według stawek na I kwartału 2022 r.
Powód zdecydował się dochodzić odszkodowania za wyrządzoną szkodę, dokonując wyboru sposobu naprawy zgodnie z zasadami określonymi w art. 363 § 1 k.c. w związku z art. 147 ustawy z 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze i nie może domagać się wyższej kwoty niż wartość poniesionej przez niego szkody. Skoro poszkodowany zdecydował się na naprawę szkody poprzez zapłatę odszkodowania, to pozwana obowiązana jest pokryć jedynie wartość poniesionej szkody. Brak jest więc podstaw, aby obciążać pozwaną koniecznością zapłaty odszkodowania stanowiącego wartość odtworzeniową budynku mieszkalnego, skoro istnieje możliwość jego naprawy, zaś w takiej sytuacji szkodą jest równowartość kwot niezbędnych do poniesienia, aby ten budynek naprawić.
Kwota 96 527,76 zł, stanowiąca odszkodowanie pieniężne za uszkodzenia spowodowane działalnością górniczą, odpowiada zakresowi i wysokości poniesionej w tym zakresie szkody. Należy ponownie podkreślić, że zasądzenie tej kwoty nie jest równoznaczne z przywróceniem stanu poprzedniego jako formą odszkodowania, której powód ostatecznie nie wybrał. Wybrane przez niego - na podstawie nowych przepisów prawa geologicznego i górniczego - odszkodowanie pieniężne nie odpowiada wartości odtworzeniowej nieruchomości.
Rację ma skarżąca, że Sąd pierwszej instancji bez szerszego uzasadnienia swego stanowiska w tym zakresie rozpoznając sprawę oparł się na opinii biegłego T. G., w której to opinii biegły sformułował wnioski odmienne od wyrażonych w pozostałych opiniach biegłych.
Przede wszystkim należy zauważyć, że Sąd Okręgowy zlecając sporządzenie opinii biegłemu T. G. błędnie sformułował tezę, a mianowicie w postanowieniu o dopuszczeniu dowodu z opinii tego biegłego (k. 387) wskazał na deformacje nieciągłe, które zostały wykluczone przez innych biegłych. Należy także wskazać, że biegły T. G. nie jest biegłym z zakresu miernictwa górniczego bądź geologii. Jest biegłym z zakresu budownictwa w specjalności: zabezpieczenie materiału dowodowego na miejscu zdarzenia przy użyciu skanera laserowego 3D; pobieranie próbek materiału budowlanego celem dalszych badań; technologia robót budowlanych, wykończeniowych i konstrukcyjnych; realizacja i projektowanie konstrukcji budowlanych i inżynieryjnych; diagnostyka budynków i obiektów budowlanych oraz dróg; utrzymanie i kontrola techniczna obiektów budowlanych; ocena stanu technicznego budynków i obiektów budowlanych; ocena projektów architektoniczno-budowlanych; podział budynków; kosztorysowanie robót budowlanych; szkody górnicze w budownictwie.
Stopień pochylenia budynku został określony przez biegłych z zakresu miernictwa górniczego J. P. i W. K. i zgodnie z ich opiniami nie wymagał przeprowadzenia rektyfikacji budynku.
Biegły T. G. w opinii podał, że wypadkowa wychylenia budynku wynosi 12,6 promila (nie przekracza zatem wartości uzasadniającej rektyfikację i jest zbieżna ze średnim wychyleniem wyliczonym przez biegłych z zakresu miernictwa górniczego W. K. i J. P.), wychylenie elementów niemodyfikowanych przez powoda (stropy nad piwnicą) 20,41 promila, a przechył ściany zachodniej 25 promili i wskazał na konieczne przeprowadzenie rektyfikacji.
Biegły mierniczy górniczy W. K. słuchany na rozprawie wyjaśnił (k. 996), że ściana zachodnia została przemurowana i ten pomiar nie jest reprezentatywny do wychylenia budynku, którego wychylenie mieści się w 15 promilach. Wskazał, że rektyfikacja jest konieczna, gdy wychylenie przekracza 25 promili. Także biegły L. D. na rozprawie wyjaśnił (k. 952v), że na podstawie pomiarów wychyleń geodetów budynek nie pochylony na tyle, aby go rektyfikować, powinien podlegać naprawie, której koszty nie przekraczają rektyfikacji, a biegły R. K. wskazał, że mając na uwadze stopień pochylenia budynku celowe prace naprawcze mające na ceku zmniejszenie uciążliwości pochyleń – poziomowanie.
Co istotne biegły W. K. pomiary pomiar wykonywał poziomicą laserową, podczas gdy biegły T. G. ścianę mierzył łatą (k. 952).
Niezasadne są również koszty usunięcia zawilgocenia piwnicy. Wszyscy biegli (poza T. G.) wskazali, że zawilgocenie i podmakanie piwnic wynika z braku drenażu odprowadzającego wody deszczowe i brak opaski wokół domu oraz wykluczyli wpływ pozwanej na zawilgocenie ścian piwnicy i wskazali na brak związku zawilgocenia ścian z działalnością górniczą. Ponadto biegły L. D. wskazał, że izolacja budynku ze względu na jej wiek powinna być wymieniona. Natomiast biegły T. G. podał, że nie widział drenażu, a opaska jest częściowo od strony wschodniej (k. 951v).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego mając powyższe na uwadze brak było podstaw do oparcia się wyłącznie na opinii biegłego T. G.. Sąd miał przy tym na uwadze treść uchwały Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98 zgodnie z którą „Sąd drugiej instancji może zmienić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydania wyroku sądu pierwszej instancji bez przeprowadzenia postępowania dowodowego uzasadniającego odmienne ustalenia, chyba że szczególne okoliczności wymagają ponowienia lub uzupełnienia tego postępowania”. Uwzględniając liczbę opracowanych w tym procesie opinii oraz treść wyjaśnień biegłych W. K. i L. D. złożonych na rozprawach przed Sądem pierwszej instancji, w których wyczerpująco i przekonywująco uzasadnili zasadność swoich ustaleń zarówno co do pomiarów wychylenia budynku jak i zakresu szkód, za które odpowiada pozwana. Sąd Apelacyjny uznał, że zbędne jest dopuszczanie dowodu z opinii kolejnych biegłych bądź uzupełnianie opinii dotychczas opracowanych, z których wynika (poza odosobnionymi wnioskami opinii T. G.), że wychylenie budynku nie uzasadnia jego rektyfikacji. Ponownie należy podkreślić, że stopień wychylenia budynku określiło w tym procesie dwóch biegłych z zakresu miernictwa górniczego J. P. i W. K. i ich wyliczenia są zbliżone do wypadkowej wychylenia budynku określonej przez biegłego T. G. na 12,6 promila, która to wartość nie uzasadnia rektyfikacji budynku.
Wysokość odszkodowania została ustalona w oparciu o stawki i ceny z 2022 r. W wyliczeniach wysokości odszkodowania biegły L. D. przyjął stawki roboczogodziny i ceny z I kwartału 2022 r. (opinia opracowana w czerwcu 2022 r.). Zatem już z tej przyczyny żądanie zasądzenia odsetek od daty wytoczenia powództwa (jak domagał się powód) było niezasadne, ponieważ prowadziłoby do wzbogacenia powoda kosztem dłużniczki w drodze podwójnej rekompensaty za doznaną szkodę – poprzez zastosowanie aktualnych (w dacie opracowania opinii uzupełniającej) cen do wyliczenia odszkodowania oraz poprzez zasądzenie odsetek od daty wcześniejszej.
Opinia biegłego wyliczająca wysokość należnego powodowi odszkodowania w kwocie 96 527,76 zł była doręczona pozwanej 13 czerwca 2022 r. (k. 993) i od tej chwili (tj. ustalenia odszkodowania w konkretnej kwocie) można mówić o opóźnieniu się pozwanej z zapłatą odszkodowania określonego według cen z tej chwili i w konsekwencji, dopiero od tej chwili można zasądzić od niej odsetki za opóźnienie (por. wyroki Sądu Najwyższego z 16 kwietnia 2009 r., I CSK 524/08, oraz z 7 lipca 2011 r., II CSK 635/10).
Odszkodowanie nie może przewyższać wysokości poniesionej szkody, a tak by było, gdyby uwzględnić żądanie powoda. Wiąże się to z przyjęciem zaprezentowanego już wyżej poglądu, że zasadę pełnej kompensaty doznanej szkody realizuje zasądzenie odszkodowania według cen z daty ustalenia odszkodowania (art. 363 § 2 k.c.).
Dlatego zasadne było, w świetle art. 455 k.c. w związku z art. 481 k.c., zasądzenie odsetek od należnej tytułem odszkodowania kwoty od dnia następnego, po doręczeniu pozwanej opinii biegłej, to jest od 14 czerwca 2022 r. Należy podkreślić, że wyliczona w tej opinii kwota odszkodowania (według stawek i cen z I kwartału 2022 r.) została zasądzona na rzecz powoda.
Z podanych wyżej względów, na wyrok został zmieniony na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., przez obniżenie zasądzonej na rzecz powoda kwoty w sposób opisany w sentencji, zaś w dalej idącym zakresie apelacja pozwanej, na podstawie art. 385 k.p.c., podlegała oddaleniu.
W toku postępowania przed Sądem Okręgowym ze Skarbu Państwa zostały wydatkowane kwoty na wynagrodzenia biegłych w łącznej wysokości 30 065,87 zł oraz opłata od pozwu w kwocie 39 669 zł, łącznie 69 734,87 zł. Zgodnie ze stosunkowym rozdziałem kosztów pozwana jest obowiązana uiścić 12% z tej kwoty, tj. 8368,18 zł. Podstawę nakazania pobrania od pozwanej nieuiszczonych kosztów sądowych stanowił art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 k.p.c. Zgodnie z art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Apelacyjny odstąpił od obciążenia powoda pozostałą częścią kosztów sądowych.
Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania w obu instancjach stanowił art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sąd Apelacyjny nie obciążył powoda kosztami procesu, stosując art. 102 k.p.c., uznając ze względu na charakter roszczenia koszty te powinny być przeznaczone na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, jakimi są właściwe warunki zamieszkania. Ponadto pozwana, która jest profesjonalistą nie kwestionowała podstawy swej odpowiedzialności, nie wyliczyła i nie zapłaciła powodowi przed procesem odszkodowania, a wysokość odszkodowania wyliczona dopiero w trakcie procesu.
Na podstawie art. 374 k.p.c. niniejsza sprawa została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym ponieważ Sąd Apelacyjny uznał, że wyznaczenie rozprawy nie jest konieczne, a żadna ze stron nie złożyła stosownego wniosku.
SSA Katarzyna Żymełka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Katarzyna Żymełka
Data wytworzenia informacji: