V ACa 550/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2024-10-28
Sygn. akt V ACa 550/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 października 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
|
Przewodniczący: |
Sędzia SA Dariusz Chrapoński |
po rozpoznaniu w dniu 28 października 2024 r. w Katowicach
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.
przeciwko K. M.
o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną i zapłatę
na skutek apelacji powódki i pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach
z dnia 21 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 1042/21
1. oddala obie apelacje;
2. znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt V ACa 550/22
UZASADNIENIE
Wyrokiem z 21 kwietnia 2022 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach w sprawie z powództwa (...) Sp. z o.o. w S. przeciwko K. M. uznał za bezskuteczną w stosunku do powódki – umowę darowizny zawartą 27 czerwca 2016 r. pomiędzy pozwaną a dłużnikiem Z. M. w Kancelarii Notarialnej w G., przed notariuszem W. W., rep. (...), która to umowa dotyczyła nieodpłatnego zbycia przez Z. M. na rzecz K. M. udziału 2/3 w prawie własności w nieruchomości gruntowej położonej w G., obręb P., utworzonej z jedynej działki numer (...) o powierzchni 0,0592 ha opisanej w księdze wieczystej numer (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w (...), w celu umożliwienia stronie powodowej dochodzenia zaspokojenia ze wspomnianej nieruchomości swojej wierzytelności wynikającej z następującego tytułu: nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie, sygn. akt VI Nc-e 360822/12, z 23 marca 2012 r. wraz z postanowieniem o nadaniu klauzuli na rzecz powoda wydanym przez Sąd Rejonowy w Gliwicach z 6 marca 2014 r. w sprawie II Co 6797/13 oraz kosztów postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko dłużnikowi na podstawie wyżej wymienionego tytułu wykonawczego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gliwicach B. D., pod sygn. akt Km 769/13, nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Rybniku, sygn. akt II Nc 1922/11 z 28 listopada 2011 r. wraz z postanowieniem z 25 czerwca 2014 r. o nadaniu klauzuli na rzecz powoda wydanego przez Sąd Rejonowy w Rybniku w sprawie akt II Co 226/14 oraz kosztów postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko dłużnikowi na podstawie wyżej wymienionego tytułu wykonawczego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Krakowa Nowej Huty w Krakowie P. G. pod sygn. akt KM 2711/15 oraz Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gliwicach B. D. pod sygn. akt KM 720/19 i nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Rybniku, sygn. akt II Nc 1433/11 z 30 listopada 2011 r. wraz z postanowieniem z 6 marca 2014 r. o nadaniu klauzuli wykonalności na rzecz powoda wydanego przez Sąd Rejonowy w Rybniku w sprawie II Co 2755/13 oraz kosztów postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko dłużnikowi na podstawie wyżej wymienionego tytułu wykonawczego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gliwicach M. K. pod sygnaturą akt Km 2845/12; oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu i nakazał pobrać od pozwanej i od powoda na rzecz Skarbu Państwa Skarbu Państwa odpowiednio kwoty 350,91 zł i 350,91 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Sąd Okręgowy ustalił, że powód uzyskał w/w opisane tytułu egzekucyjne, a prowadzone na ich podstawie postępowania egzekucyjne okazały się bezskuteczne. K. i Z. M. zawarli związek małżeński 25 kwietnia 1992 r., a w 2002 r. wraz z rodzicami Z. M. oraz rodzice kupili nieruchomość położoną w G. przy ul. (...) w następujących udziałach: rodzice Z. M. w 1/3 części a Z. i K. M. łącznie 2/3 części. 21 lutego 2011 r. małżonkowie M. ustanowili rozdzielność majątkową, a małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem z 14 lutego 2017 r., którym zobowiązano Z. M. do łożenia alimentów na rzecz małoletniego syna M. w kwocie po 500 zł miesięczne, przy czym rozwodzeni małżonkowie mieli także starsze dzieci na utrzymaniu. 27 czerwca 2016 r. dłużnik Z. M. zawarł ze swoja żoną K. M. umowę darowizny – darowując do jej majątku osobistego cały jego udział wynoszący 2/3 części w nieruchomości gruntowej położonej w G. obręb P. o pow.0.0592 ha objętej księga wieczystą nr (...). W tymże dniu w formie zwykłej pisemnej K. i Z. M. ustalili, że w związku z darowizną udziału w wysokości 2/3 w nieruchomości wyżej powołanej K. M. nie będzie się domagała alimentów na utrzymanie ich wspólnych dzieci – K., E. i M., nie będzie się domagała alimentów na siebie ani żadnych środków na utrzymanie rodziny oraz nie będzie się domagał żadnych kwot związanych z rozliczeniem majątku wspólnego. K. M. 29 czerwca 2016 r. pisemnie oświadczyła, że w przypadku sprzedaży omawianej nieruchomości uzyskaną kwotę pieniężną pomniejszoną o spłatę zobowiązań wynikających z kredytu mieszkaniowego w równej części przekaże Z. M.. 29 marca 2017 r. pozwana sprzedała D. N. udział ½ część oraz A. W. udział ½ część w opisanej wyżej nieruchomości. Łącznie zbyła całą nieruchomość gdyż uprzednio, jeszcze przed otrzymaniem wyżej opisanej darowizny została właścicielem udziału w wymiarze 1/3. K. i Z. M. rozliczyli się pisemnie i 21 maja 2017 r. K. M. przekazała Z. M. kwotę 55.000 zł wobec sprzedaży nieruchomości. W czasie darowania nieruchomości żonie dłużnik miał zadłużenie wynikające prowadzenia działalności gospodarczej. Pozwana jest nauczycielką – katechetką i o długach męża nie wiedziała.
Sąd Okręgowy wskazał, że istnienie zadłużenia Z. M. wobec powódki jest bezsporne, a pokrzywdzenie polega tej spółki jako wierzyciela polega na tym, że gdyby zaskarżona czynność nie została dokonana, mógłby on uzyskać zaspokojenie swojej wierzytelności z przedmiotu tej czynności. Spełnione zostały tym samym przesłanki powództwa z art. 527 i art. 528 k.c.
Nie było natomiast zasadne powództwo o zapłatę. Powódka nie wykazała jakie inne przesłanki, oprócz tych na których oparto skargę pauliańską miałyby uzasadniać to żądanie. Zdaniem Sądu roszczenia o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną i zapłatę nie są wymienne i muszą mieć odrębne podstawy faktyczne. Inną kwestią jest odpowiedzialność za szkodę czyli w istocie współudział w ukrywaniu majątku, ale tego powód nie wykazał. Nadto nie miał zastosowania art. 405 k.c.
O kosztach procesu orzeczono na zasadzie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. a o kosztach sądowych w oparciu o art. 113 ust. 1 u.k.s.c.
W apelacji pozwana zarzucając naruszenie prawa procesowego – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne przyjęcie, że przeniesienie własności nieruchomości miało charakter nieodpłatny i prawa materialnego – art. 527 i art. 528 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części uwzględniającej powództwo i jego oddalenie oraz zasądzenie kosztów procesu.
Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.
Powódka w apelacji zarzucając naruszenie prawa materialnego – art. 409 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo i zasądzenie kwoty 63.525,13 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie i kosztami procesu.
Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:
Obie apelacje okazały się nieuzasadnione.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, gdyż są one rezultatem prawidłowej oceny dowodów, która nie naruszała zasad wynikających z art. 233 § 1 k.p.c. Żadna ze stron nie podważyła oceny dowodów Sądu Okręgowego, co jedynie prezentując własne stanowisko co do przebiegu okoliczności faktycznych. Nie można przy tym pomijać, że zdecydowana część okoliczności sprawy nie była kwestionowana. Chodzi tutaj o fakt, że Z. M. był dłużnikiem powódki, posiadając wobec niej zobowiązania wynikające z opisanych wcześniej nakazów zapłaty. Od 2012 r. do 2020 r. toczyły się przeciwko niemu postępowania egzekucyjne, które okazały się bezskuteczne. 21 lutego 2011 r. dłużnik zawarł z pozwaną umowę małżeńską majątkową, na mocy której ustanowiono rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków, a na mocy wyroku z 14 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach rozwiązał ich małżeństwo przez rozwód. Nie był sporny również fakt zawarcia 27 czerwca 2016 r. pomiędzy Z. M. a pozwaną umowy darowizny 2/3 udziału w opisanej wcześniej nieruchomości. W wyniku tego pozwana stała się w całości właścicielem nieruchomości, którą 27 marca 2017 r. sprzedała D. N. i A. W.. Nie zostało także zakwestionowane, że 27 i 29 czerwca 2016 r. – niejako równolegle do umowy darowizny – pozwana i jej były małżonek pisemnie ustalili, że w związku z darowizną pozwana nie będzie domagała się od byłego małżonka alimentów na siebie i dzieci oraz środków utrzymania oraz z tytułu rozliczenia z majątku wspólnego. Nadto zobowiązała się do sprzedaży nieruchomości, spłacenia obciążających ją długów i przekazania byłemu mężowi połowę reszty środków pieniężnych ze sprzedaży. W wyniku tego pozwana przekazała Z. M. 55.000 zł. Wbrew zarzutom obu apelacji sprawa nie sprowadza się do oceny ustaleń faktycznych, a wyłącznie do ich subsumpcji pod normy prawa materialnego.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie doszło do naruszenia art. 528 k.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Przepis dotyczy jedynie czynności prawnej nieodpłatnej, przez co należy rozumieć nie otrzymanie przez dłużnika pełnego ekwiwalentu korzyści majątkowej uzyskanej przez osobę trzecią. W judykaturze przyjmuje się, że we wszystkich przypadkach, gdy ochrona pewnych praw czy interesów uzależniona jest od nieodpłatnego charakteru dokonanej czynności, przyjęcie formalnego kryterium odpłatności czyniłoby tą ochronę iluzoryczną. Na gruncie tego unormowania ocena, czy doszło do czynności odpłatnej, czy nieodpłatnej powinna być dokonana nie w oparciu o kryterium formalne, lecz materialne. Należy dokonać oceny merytorycznej a więc porównać wartość obu świadczeń i w sytuacji rażącej ich dysproporcji przyjąć nieodpłatny charakter dokonanej czynności ( por. wyroki Sądu Najwyższego z: 12 czerwca 2002r r., III CKN 1312/00 i 12 maja 2005 r., V CK 559/04). Dodać trzeba, że w przypadku czynności prawnej częściowo odpłatnej o bezpłatności korzyści uzyskanej przez osobę trzecią można mówić tylko w odniesieniu do tej jej części, która przekracza wartość świadczonej przez osobę trzecią korzyści wzajemnej.
W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwana nabyła od Z. M. udział w nieruchomości na mocy czynności prawnej nieopłatnej. Wynika już to z samej treści umowy, która jest darowizną w ujęciu art. 888 § 1 k.c. Stan faktyczny sprawy nie pozwala – wbrew stanowisku pozwanej – na uznanie, że przekazała byłemu mężowi świadczenie w jakimkolwiek stopniu ekwiwalentne do umowy darowizny. Stosowanie do art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. pozwana winna była tę okoliczność wykazać, lecz w ocenie Sądu Apelacyjnego nie sprostała ciężarowi dowodowemu w tym zakresie.
Dokonując analizy obu pisemnych oświadczeń wypada zauważyć, że przepisy dotyczące obowiązku alimentacyjnego mają moc bezwzględnie wiążący, co oznacza, że nie można dowolnie kształtować zasad dotyczących ustania takiego obowiązku. Zgodnie z poglądami orzecznictwa roszczenia alimentacyjne należą do kategorii roszczeń, których zrzec się nie można, stąd jakiekolwiek zrzeczenie się alimentów na przyszłość w umowie czy wciągnięte do protokołu rozprawy rozwodowej jest nieważne ( zob. orzeczenia Sądu Najwyższego: z 1 marca 1952 r., C 751/51, NP 1953, nr 8-9, s. 154; z 14 października 1961 r., CR 86/61, OSNCP 1963, z. 5, poz. 98 oraz postanowienie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 27 października 2006r., I ACz 794/06). Nie zostało przez pozwaną udowodnione, a co więcej nie podnosiła ona nawet twierdzenia, że wcześniej jej były małżonek spełniał świadczenia alimentacyjne na jej rzecz, względzie na rzez dzieci. Co do tej drugiej kwestii nie można pomijać również, że podmiotem uprawnionym do alimentów są dzieci i abstrahując od nieważności oświadczenia o zrzeczeniu się alimentów, ich dysponentem są wyłącznie te osoby. Pozwana zatem nie mogła w ich mieniu dokonywać żadnych czynności prawnych. Nie ma jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że pozwana była uprawniona do alimentów od męża, gdyż nie udowodniła zarówno podstawy prawnej takiego roszczenia, jak i jego wysokości. Trudno przyjąć w omawianej sytuacji, że umową z 27 czerwca 2016 r. uregulowano sprawę utrzymania rodziny, gdyż sformułowanie to stanowiło w istocie powielenie świadczeń, o których mowa w pkt 1 i 2. Podobną uwagę wypada poczynić w odniesieniu do pkt 4 oświadczenia, gdyż po pierwsze, nie wskazano żadnych szczegółowych rozliczeń tej kwestii, a po drugie, małżonkowie umową z 21 lutego 2011 r. ustanowili rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków. Co kredytu opisanego w drugim oświadczeniu – z 29 czerwca 2016 r. trzeba powiedzieć, że w istocie to oświadczenie stanowi rozliczenie wspólnego zobowiązania kredytowego, które obciążało również pozwaną. Wypłaciła byłemu mężowi kwotę 55.000 zł (po rozliczeniu), która odpowiadała wartości jej odpowiedzialności za zobowiązane kredytowe. Nie można pomijać, że wartość należnych Z. działów oszacowano w umowie darowizny na 200.000 zł. Pozwana i Z. M. byli zobowiązani do spłaty kredytu w wysokości 25.813,04 EUR, które odpowiadało w tamtym czasie kwocie 110.291,40 zł, tj. po 55.145,70 zł na każdego z kredytobiorców. Pozwana tymczasem od nabywców nieruchomości otrzymała cenę w wysokości 320.000 zł. Krótko rzecz ujmując, wartość długu kredytowego wynosiła ok. połowę wartości udziałów Z. M. odzwierciedlonej w cenie sprzedaży (211.200 zł). Podsumowując zatem prawidłowo Sąd Okręgowy zastosował art. 528 k.c.
Nie został również naruszony art. 527 § 2 k.c. Jak stanowi ten przepis, czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. W ocenie Sądu Apelacyjnego pokrzywdzenie wierzyciela następuje wówczas, gdy stan majątku dłużnika w następstwie dokonania kwestionowanej skargą pauliańską czynności prawnej ulega zmniejszeniu do tego stopnia, że powoduje niemożność, utrudnienie lub opóźnienie możliwości zaspokojenia wierzyciela pauliańskiego. Chodzi więc zawsze o doprowadzenie majątku dłużnika do takiego stanu, który powoduje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Na skutek darowizny właśnie miał miejsce taki skutek, albowiem, co bezsporne, zarówno przed darowizną, jak i po niej powód nie mógł uzyskać z majątku dłużnika zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności w kwocie 63.525,13 zł. Zważywszy, że udział dłużnika w nieruchomości wart był 200.000 zł, a wartość całego kredytu 110.291,40 zł, powód mógł się domagać zaspokojenia w całości przysługującej mu wierzytelności z tego udziału. Darowizna mu to uniemożliwiła. Oczywiście, wynik postępowania egzekucyjnego z udziału w nieruchomości trudny jest do przewidzenia, tym nie mniej nie ma to zasadniczego znaczenia, albowiem pewne jest, że powód nie mógł dokonać czynności windykacyjnych w odniesieniu do tego składnika majątkowego. Przy uwzględnieniu wartości udziału dłużnika w majątku – po potrąceniu długu hipotecznego – było możliwie skierowanie do niego postępowania egzekucyjnego, które w razie powodzenia, doprowadziłoby do pełnego zaspokojenia powoda.
Dlatego apelacja pozwanej podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
Nie mogła zostać również uwzględniona apelacja powódki w odniesieniu do roszczenia o zasądzenia świadczenia pieniężnego. Powódka domagając się zasądzenia kwoty 63.525,13 zł wskazała, że pozwana wyzbywając się korzyści uzyskanej od byłego męża winna był liczyć się z obowiązkiem jej zwrotu w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie jest dopuszczalne stosowanie w ramach postępowania ze skargi pauliańskiej przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Konstrukcyjne założenie roszczenia z art. 527 k.c. nie opiera się na unicestwieniu skutków przeniesienia własności, czy na bezpodstawnym wzbogaceniu osoby trzeciej. Co do tej drugiej kwestii nie sposób nie zauważyć, że w razie czynności prawnej bezskutecznej pomiędzy wierzycielem a osobą trzecią nie następuje przesunięcie majątkowe, w rezultacie którego osoba trzeba uzyskuje korzyść kosztem wierzyciela w ujęciu art. 405 k.c. Podobnie rzecz przedstawia się w odniesieniu do dalszego przeniesienia mienia – tym razem na podstawie czynności prawnej zawartej pomiędzy osoba trzecią, a osoba czwartą. W razie uzyskania przez osobę trzecią świadczenia majątkowego od osoby czwartej, nie ma ono charakteru przysporzenia dokonanego kosztem wierzyciela, gdyż miałoby to miejsce wyłącznie wtedy, gdyby świadczenie od osoby czwartej miał otrzymać wierzyciel, a tak przecież nie jest. Wypada również zaakcentować, że orzeczenie o uznaniu czynności prawnej za bezskuteczną ma charakter konstytutywny, albowiem dopiero prawomocność takiego orzeczenia kształtuje sytuację osoby trzeciej i wierzyciela. Wyraża się ona możliwością skierowania przez wierzyciela egzekucji do tego składnika majątkowego, a osoby trzeciej – do jej znoszenia (art. 532 k.c.). Wszystkie czynności podejmowane przez osobę trzecią przed uprawomocnieniem się takiego wyroku i uzyskiwane w ich wyniku świadczenia nie mają charakteru bezpodstawnego, gdyż są konsekwencją ważnej czynności prawnej. Uprawomocnienie się natomiast wyroku o uznaniu czynności za bezskuteczną nie powoduje upadku podstawy świadczenia w ujęciu art. 410 § 2 k.c., gdyż dalej czynność prawna pozostaje ważna. Prowadzi to do konkluzji, że ratio legis powództwa z art. 527 k.c. jest umożliwienie wierzycielowi zaspokojenie wierzytelności z przedmiotów majątkowych, które wyszły z majątku dłużnika (art. 532 k.c.). Ergo, obowiązek osoby trzeciej sprowadza się do znoszenia egzekucji, a nie do zapłaty świadczenia z tytułu uzyskanej korzyści. Nie jest też tak, że w razie dalszego zbycia mienia – na osobę czwartą – wierzyciel zostaje pozbawiony ochrony prawnej. W takim razie, w oparciu o art. 531 § 2 k.c. wierzyciel może wytoczyć powództwo przeciwko osobie czwartej o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną. Ewentualnie, wierzyciel może wytoczyć przeciwko osobie trzeciej powództwo o naprawienie szkody (art. 415 k.c.). Z tego względu Sąd Apelacyjny nie podziela tych podglądów judykatury, które dopuszczają uzupełniające sięgnięcie w takiej sytuacji do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 września 2004 r., IV CK 30/04 oraz uchwałę Sądu Najwyższego z 12 czerwca 2008 r., III CZP 55/08, OSNC 2009, nr 7-8, poz. 95). Powód nie wykazał przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej, które są inne, niż odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia i wymagają wykazania odmiennych faktów, na które powód się zresztą nie powołał. W tej sytuacji ocena zachowania pozwanej na gruncie art. 415 k.c. naruszałaby zakaz wynikający z art. 321 § 1 k.p.c.
Dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja pozwanej podlegała oddaleniu.
Każda ze stron przegrała w sprawę w zakresie wniesionych apelacji, będąc tym samym zobowiązania do poniesienia na rzecz przeciwnika kosztów postępowania odwoławczego, których wysokość była tożsama. Uzasadniało to zastosowanie co całości wyników postępowania apelacyjnego art. 100 zdanie pierwsze k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Dariusz Chrapoński
Data wytworzenia informacji: