V ACa 516/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2024-11-14
Sygn. akt V ACa 516/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 listopada 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
Sędzia SA Grzegorz Stojek |
Protokolant: |
Agnieszka Adam |
po rozpoznaniu w dniu 14 października 2024 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa S. W. i T. W.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w B.
o naprawienie szkód górniczych
na skutek apelacji obu stron
od wyroku Sądu Okręgowego w Rybniku
z dnia 22 czerwca 2022 r., sygn. akt I CG-G 12/20,
1. zmienia zaskarżony wyrok:
a) w punkcie 1 i 2 o tyle, że:
-
-
zasądzoną w punkcie 1 kwotę 626.712,98 złotych podwyższa do kwoty 702.148,97 (siedemset dwa tysiące sto czterdzieści osiem 97/100) złotych,
-
-
kwotę 564.878,85 złotych, od której w punkcie 1 tiret pierwsze zasądzono odsetki ustawowe za opóźnienie od 8 listopada 2018 r., obniża do kwoty 17.428,60 (siedemnaście tysięcy czterysta dwadzieścia osiem 60/) złotych,
-
-
kwotę 61.834,14 zł, od której w punkcie 1 tiret drugie zasądzono odsetki ustawowe za opóźnienie od 11 lutego 2022 r., podwyższa do kwoty 684.720,37 (sześćset osiemdziesiąt cztery tysiące siedemset dwadzieścia 37/100) złote,
b) w punkcie 4 w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Rybniku) kwotę 46.361,34 (czterdzieści sześć tysięcy trzysta sześćdziesiąt jeden 34/100) złotych tytułem części kosztów sądowych, których powodowie nie mieli obowiązku uiścić;
2. oddala w pozostałej części apelacje powodów i pozwanej;
3. oddala wniosek pozwanej o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego;
4.
nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Apelacyjnego
w Katowicach) kwotę 3.772 (trzy tysiące siedemset siedemdziesiąt dwa) złote tytułem opłaty od apelacji, której powodowie nie mieli obowiązku uiścić.
SSA Grzegorz Stojek |
Sygn. akt V ACa 516/22
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Rybniku zasądził od pozwanej (...)Spółki Akcyjnej w B. (dalej: (...) S.A. bądź pozwana) na rzecz powodów S. W. i T. W. kwotę 626.712,98 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 564.878,85 zł od 8 listopada 2018 r. i od kwoty 61.834,13 zł od 11 lutego 2022 r., oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz orzekł o kosztach procesu i nieuiszczonych kosztach sądowych.
Rozstrzygnięcie oparł o następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne.
Powodowie są właścicielami nieruchomości położonej w (...) przy ul. (...), objętej księgą wieczystą nr (...) Sądu Rejonowego w (...).
W dniu 10 grudnia 2012 r. powodowie zwrócili się do (...) S.A. w J. (dalej: (...) S.A.) z wnioskiem o dokonanie pomiarów wychylenia budynku oraz przedstawienie toku postępowania w sprawie eliminacji uciążliwości i naprawy szkód. W odpowiedzi pismem z 18 grudnia 2012 r. (...) S.A. zaproponowała ugodę w przedmiocie orynnowania, którą podpisano 11 stycznia 2016 r. W dniu 12 kwietnia 2016 r. (...) S.A. dokonała oględzin nieruchomości powodów i pomiaru pochyłu budynku. W dniu 23 stycznia 2017 r. powodowie otrzymali pismo, w którym (...) S.A. podała, że na podstawie ekspertyzy ustaliła, iż z eksploatacją górniczą związane jest tylko wychylenie budynku.
W dniu 23 stycznia 2017 r. powodowie złożyli kolejny wniosek o naprawienie szkód górniczych. W dniu 28 marca 2017 r. wystąpili do (...) S.A. z wnioskiem o naprawienie szkód górniczych w budynku mieszkalnym i gospodarczym. W ramach prowadzonego przedsądowego postępowania ugodowego strony nie doszły do porozumienia w zakresie wysokości odszkodowania za szkody pochodzenia górniczego występujące na nieruchomości powodów.
Na nieruchomości powodów znajdują się budynek mieszkalny i budynek gospodarczy, które zostały wzniesione w 1988 r. Budynek mieszkalny został wykonany w technologii tradycyjnej; jest całkowicie podpiwniczony. Łączna powierzchnia netto budynku mieszkalnego wynosi 295,84 m 2, a budynku gospodarczego 79,38 m 2 . Budynek mieszkalny i budynek gospodarczy są dobrze utrzymane. Na nieruchomości powodów była prowadzona właściwa gospodarka remontowa.
W rejonie nieruchomości powodów była prowadzona wielopokładowa eksploatacja górnicza prowadzona przez kopalnię (...). Zarówno bezpośrednią, jak i pośrednią przyczyną deformacji statycznych podłoża są wpływy wielokrotnej eksploatacji pokładów w sąsiedztwie terenu leżącego przy ul. (...) w (...). Po 2012 r. wpływy na nieruchomość powodów pochodzą od zaszłości eksploatacji w pokładach (...), (...), (...), (...) i (...). Sumaryczne wskaźniki parametrów nachylenia, odkształcenia oraz promienia krzywizny terenu nieruchomości powodów, zmniejszone upływem czasu, wskazują na V kategorię terenu górniczego, wynikającą z pomierzonych i rzeczywistych wartości poszczególnych parametrów. Oszacowana V kategoria terenu górniczego, na którym posadowiony jest budynek powodów przy ul. (...) w (...), wskazuje, że budynek podlega deformacjom spowodowanym głównie zmianą parametru nachylenia powierzchni terenu. Obiekt zaliczono do I kategorii odporności obiektów z uwagi na wysoką odporność na deformacje dynamiczne. Zróżnicowanie kierunków i wartości wychylenia od pionu bryły budynku w poszczególnych jego narożach wynika ze zmian nachylenia terenu, ale może także być spowodowane jakością wykonawstwa budynku na etapie jego budowy.
Nie istnieje związek przyczynowy pomiędzy wykopem pod autostradą (...) a uszkodzeniami obiektów na nieruchomości powodów. Nie stwierdzono procesu osuwiskowego spowodowanego głębokim wykopem pod budowę autostrady, gdyż ta przebiega około 4 m powyżej powierzchni terenu nieruchomości powodów. Z punktu widzenia geoinżynierii nie jest możliwy proces powstania osuwiska terenu niżej zalegającego w kierunku wyżej zalegającego. Pomiędzy autostradą (...) a obiektami przy ul. (...) w (...) znajduje się najwyżej położony punkt w terenie o rzędnej wysokościowej około 7 m większej niż rzędna terenu na nieruchomości powodów. Zatem szkody powstałe na nieruchomości powodów są związane z ruchem zakładu górniczego.
Na nieruchomości powodów powstał mimośród, wskutek czego wystąpiły dodatkowe obciążenia zwane szkodą górniczą, powodując uszkodzenia pochodzenia górniczego w zakresie:
a) elewacji:
-
-
przy parapetach zewnętrznych z blachy powlekanej przy noskach (zakończenie parapetu na połączeniu z węgarkami muru) – miejscowe odpadnięcie tynku cienkowarstwowego,
-
-
zarysowanie na cokole budynku, ukośne i poziome,
-
-
od bryły budynku odchodzi podłoże gruntowe, włącznie z kostką brukową stanowiącą opaskę przeciwdeszczową,
-
-
wejście z terenu podwórka do piwnicy budynku mieszkalnego – zarysowanie ukośne na murkach oporowych,
-
-
balkon – woda z opadów atmosferycznych z powierzchni wykładziny ceramicznej, przelewa się przez rynny przy tarasie (grawitacyjne odprowadzenie wody zmieniło się z powodu pochylenia budynku w kierunku południowo-wschodnim);
b) piwnice:
-
-
zarysowanie tynków wewnętrznych ukośne i poziome, zarysowania tynków na ościeżach okiennych,
-
-
zawilgocenia ścian przy wykładzinie ceramicznej posadzki,
-
-
zarysowanie stropu żelbetowego nad piwnicami,
-
-
miejscowe odejścia od podłoża (muru) tynków wewnętrznych – pęknięcia płytek w ościeżach okiennych;
c) klatka schodowa:
-
-
zarysowanie pomiędzy płytą żelbetową biegu schodowego a murem nośnym;
d) parter, piętro:
-
-
poziome zarysowania na ościeżach okiennych wewnętrznych,
-
-
stolarka drzwiowa – skrzydła drzwiowe samoistnie zamykają się w kierunku pochylenia budynku mieszkalnego,
-
-
w wyniku opadów atmosferycznych woda przepływa do wnętrza na parapety wewnętrzne,
-
-
odejście fragmentu malowania przy parapecie wewnętrznym z powodu zawilgocenia,
-
-
posadzka – wykładzina podłogowa – płytki ze sklejki budowlanej lakierowane, miejscowe odejście od podłoża,
-
-
zarysowanie występujące pomiędzy ościeżnicami okiennymi a ościeżom muru,
-
-
zarysowanie pomiędzy płytą żelbetową klatki schodowej a murem ścian nośnych;
e) budynek gospodarczy:
-
-
pochylenie budynku w kierunku południowo-wschodnim,
-
-
zarysowania i pęknięcia na ścianie południowo-wschodniej,
-
-
zarysowania włosowate posadzek, zarysowanie ściany pomiędzy WC a bryłą budynku gospodarczego.
Uśredniony pomiar wychylenia samych naroży budynku mieszkalnego wyniósł 13,48‰, a największe wychylenie budynku wyniosło 11,28‰.
Przywrócenie stanu poprzedniego budynku mieszkalnego jest technicznie niemożliwe oraz jest ekonomicznie nieuzasadnione. Budynek jednorodzinny powodów z uwagi na wychylenie wymaga prostowania podłóg i sufitów, co z uwagi na wymagania prawa budowlanego (rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie) powoduje konieczność zastosowania metody rektyfikacyjnej do naprawy obiektu. Wykonanie rektyfikacji budynku i robót związanych z usunięciem wszelkich uciążliwości spowodowanych wychyleniem budynku jest metodą trwałą, o ile dalsze wpływy eksploatacji górniczej nie wywołają ponownego wychylenia się bryły budynku, dlatego prostowanie budynku najbardziej uzasadnione jest po ustaniu oddziaływania negatywnych wpływów eksploatacji górniczej na nieruchomość. Przyszła eksploatacja górnicza spowoduje, że teren posadowienia budynku nadal będzie podlegał deformacji i odkształceniom. To potwierdza zasadność usunięcia szkody górniczej poprzez wypłatę odszkodowania w wysokości jego wartości odtworzeniowej pomniejszonej o stopień naturalnego zużycia technicznego. Bez ingerencji w konstrukcję obiektu nie jest możliwe naprawienie budynku powodów i przywrócenie go do stanu poprzedniego, co zwłaszcza dotyczy wysokości pomieszczeń na pierwszym piętrze. Rektyfikacja pociąga za sobą kolejne naprawy. Naprawa nieruchomości powodów przez poziomowanie podłóg nie może zostać zastosowana, gdyż spowoduje brak zgodności z warunkami technicznymi (nie będzie zgodne z obowiązującymi przepisami i normami). Ponadto podniesienie posadzek spowoduje powstanie bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców na skutek zmniejszenia dopuszczalnej bezpiecznej wysokości pomiędzy parapetami okien a podłogą. Łączny koszt doprowadzenia nieruchomości powodów do właściwego stanu wynosi 626.712,98 zł.
W dniu 31 grudnia 2021 r., zgodnie z art. 8a ust. la i art. 8c ust. 1 i 2 ustawy z dnia 7 września 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, (...) S.A. i (...) S.A. zawarły w formie aktu notarialnego umowę nieodpłatnego zbycia oznaczonej części zakładu górniczego. Na tej podstawie (...) S.A. nabyła nieodpłatnie od (...) S.A. oznaczoną część zakładu (...)oraz przejęła od (...) S.A. zobowiązania z tytułu szkód górniczych.
Sąd Okręgowy wskazał dowody, na których się oparł.
Podzielił konkluzje opinii R. P. (biegłej z zakresu górnictwa, geologii, hydrogeologii, sejsmologii i ochrony środowiska), R. B. (biegłego z zakresu szkód górniczych w obiektach budowlanych) i T. G. (biegłego z zakresu budownictwa). Podkreślił wyczerpujący charakter opinii biegłych, które zostały opracowane w oparciu o materiał sprawy w zakresie specjalności biegłych mających odpowiedną wiedzę i doświadczenie zawodowe, zgodność rozumowania biegłych z zasadami logiki, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej, jak też poziom wiedzy biegłych, podstawy teoretyczne ich opinii oraz sposób motywowania i stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Biegły T. G. w sposób logiczny i z odwołaniem do wiedzy specjalnej odparł zarzuty stron. Wskazał też na wiarygodność zeznań powodów, które częściowo znalazły potwierdzenie w dowodach z dokumentów i opinii biegłych.
Sąd Okręgowy podzielił stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uchwale z 22 listopada 2013 r., III CZP 75/13, OSNC 2014, nr 7-8, poz. 75, że do spraw o naprawienie szkód wywołanych ruchem zakładu górniczego, w których zdarzenie wywołujące szkodę, jak i jej powstanie wystąpiły przed 1 stycznia 2012 r. stosuje się przepisy ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze (dalej: p.g.g. z 1994 r.). Dla ustalenia, jakie przepisy mają zastosowanie do roszczeń o naprawienie szkód górniczych decydujące znaczenie miało zatem ustalenie, kiedy powstała szkoda, której naprawienia powodowie się domagają. Z opinii biegłej z zakresu sejsmologii wynika, że szkody na nieruchomości powodów zaczęły pojawiać się już w 1991 r., ale te, o które chodzi w niniejszym postępowaniu, jako zaszłość eksploatacji pokładów (...), (...), (...), (...) i (...), ujawniały się w procesie ciągłym po 2012 r., aż do 2017 r. Zatem, stosownie do art. 222 w związku z art. 227 p.g.g. z 2011 r., roszczenie powodów ma oparcie w przepisach aktualnie obowiązującej ustawy z dnia 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze (dalej: p.g.g. z 2011 r.), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2012 r., a nie prawa geologicznego i górniczego z 1994 r. Podstawą ustalenia odpowiedzialności za szkodę powstałą w nieruchomości powodów jest więc art. 144 p.g.g. z 2011 r.
Przepis art. 144 ust. 1 p.g.g. z 2011 r. stanowi, że właściciel nie może sprzeciwić się zagrożeniom spowodowanym ruchem zakładu górniczego, który jest prowadzony zgodnie z ustawą, ale może żądać naprawienia wyrządzonej tym ruchem szkody, na zasadach określonych ustawą. Stosownie do art. 144 ust. 2 p.g.g. z 2011 r. przepis art. 144 ust. 1 p.g.g. z 2011 r. stosuje się odpowiednio do innych podmiotów, których prawa majątkowe są zagrożone ruchem zakładu górniczego. Zgodnie z art. 144 ust. 3 p.g.g. z 2011 r., jeżeli nie zachodzą okoliczności przewidziane w art. 144 ust. 1 i 2 p.g.g. z 2011 r., przedsiębiorca odpowiada za szkodę według zasad określonych w kodeksie cywilnym. Oznacza to, że w sytuacji określonej w art. 144 ust. 3 p.g.g. z 2011 r. zastosowanie znajdują przepisy regulujące kwestię naprawienia szkody, jakie zawarte są w kodeksie cywilnym. W niniejszej sprawie znajduje więc zastosowanie art. 363 § 1 k.c., zgodnie z którym naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego (restytucja naturalna), bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, z tym że gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Przepis art. 363 § 2 k.c. stanowi, że jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.
Zgodnie z art. 151 ust. 1 p.g.g. z 2011 r., sądowe dochodzenie roszczeń jest możliwe po wyczerpaniu postępowania ugodowego. W myśl art. 151 ust. 2 p.g.g. z 2011 r. warunek wyczerpania postępowania ugodowego jest spełniony, jeżeli przedsiębiorca odmówił zawarcia ugody lub jeżeli od skierowania przez poszkodowanego roszczenia wobec przedsiębiorcy upłynęło 30 dni, chyba że poszkodowany, zgłaszając żądanie zawarcia ugody, wyznaczy dłuższy termin. Warunek wyczerpania postępowania ugodowego w zakresie roszczeń dochodzonych w niniejszej sprawie został spełniony.
Spór między stronami sprowadził się do sposobu naprawienia szkody.
Kierując się ochroną interesu poszkodowanego, ustawodawca dał mu prawo dokonania wyboru skompensowania szkody przez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Powodowie – zgodnie z art. 144 ust. 3 p.g.g. w związku z art. 363 k.c. – mogli więc dokonać wyboru sposobu naprawienia szkody.
Istnieje związek przyczynowy między eksploatacją górniczą i stanem nieruchomości powodów, a jednocześnie brak tego rodzaju związku pomiędzy wykopem pod autostradą (...) i uszkodzeniami obiektów na nieruchomości powodów.
Z opinii obu biegłych z zakresu budownictwa wynika, że przywrócenie stanu poprzedniego budynku mieszkalnego jest technicznie niemożliwe i ekonomicznie nieuzasadnione.
Budynek jednorodzinny powodów z uwagi na wychylenie wymaga prostowania podłóg i sufitów, co z uwagi na przepisy prawa i wynikające z nich wymagania wywołuje konieczność zastosowania metody rektyfikacyjnej do naprawy obiektu. Bez ingerencji w konstrukcję nie jest bowiem możliwe naprawienie budynku powodów i przywrócenie go do stanu poprzedniego, co zwłaszcza dotyczy uzyskanych wysokości pomieszczeń na pierwszym piętrze. Rektyfikacja obiektu pociąga za sobą kolejne jego naprawy. Naprawa nieruchomości powodów w sposób zaproponowany przez pozwaną, to jest przez poziomowanie podłóg, nie może zostać zastosowana, gdyż spowoduje brak zgodności z warunkami technicznymi. Ponadto podniesienie posadzek spowoduje powstanie bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców na skutek zmniejszenia dopuszczalnej bezpiecznej wysokości pomiędzy parapetami okien a podłogą.
Sąd Okręgowy na podstawie opinii biegłego T. G. ustalił, że łączny koszt doprowadzenia nieruchomości powodów do właściwego stanu wynosi 626.712,98 zł, co obejmuje naprawę budynku gospodarczego, wypłatę odszkodowania za utwardzenie terenu i budynek mieszkalny.
Żądanie odszkodowania wymaga udowodnienia przesłanek określonych prawem cywilnym, to jest wyrządzenia określonej szkody, zdarzenia powodującego tę szkodę i związku przyczynowego w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. między tym zdarzeniem a szkodą. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że naprawienie szkody górniczej przez zapłatę sumy pieniężnej na podstawie art. 95 ust. 1 p.g.g. z 1994 r. ma charakter ekwiwalentny i zarazem kompensacyjny (uchwała Sądu Najwyższego z 12 maja 2004 r., III CZP 20/04, OSNC 2005, nr 7-8, poz. 115). Odszkodowanie, zgodnie z jego podstawową funkcją kompensacyjną, powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan naruszony zdarzeniem wywołującym szkodę. Cel ten realizuje naprawienie szkody uwzględniające konkretną, rzeczywistą sytuację poszkodowanego i przedmiot szkody.
Mając na względzie ustalony stan faktyczny oraz przedstawioną ocenę techniczną i prawną, Sąd Okręgowy zasądził od (...) S.A. na rzecz powodów kwotę 626.712,98 zł. Wyjaśnił, że podstawą prawną rozstrzygnięcia o odsetkach jest art. 481 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, przy czym jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie.
W obecnym stanie prawnym, wobec uregulowania przepisami art. 144 w związku z art. 145 p.g.g. zasad kompensacji szkód wywołanych działalnością górniczą, poszkodowani mogą domagać się odszkodowania na zasadach ogólnych, wynikających między innymi z art. 363 § 1 k.c. Tym samym odpadły przyczyny, które wobec przyjętego w poprzednim stanie prawnym prymatu restytucji naturalnej przemawiały za przyjęciem wymagalności zasądzonego odszkodowania od daty wyrokowania (wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2014 r., III CSK 103/13, niepubl., wydany na gruncie art. 95 p.g.g. z 1994 r.). Skoro obecnie wybór sposobu naprawienia szkody należy do uprawnionego (z zastrzeżeniem art. 363 § 2 k.c.), także do określenia wymagalności świadczenia pieniężnego stanowiącego naprawienie szkody należy stosować zasady ogólne.
Ponieważ źródłem dochodzonego w niniejszej sprawie roszczenia jest delikt, ustalenie terminu wymagalności dochodzonego roszczenia odbywa się na podstawie art. 455 k.c., zgodnie którym świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Z tej przyczyny Sąd Okręgowy zasądził odsetki od kwoty:
-
-
564.878,85 zł od 8 listopada 2018 r., to jest od dnia doręczenia stronie pozwanej pierwszej opinii R. B., ponieważ już z niej wynikało, że zasadna jest wypłata odszkodowania i wskazana została kwota należnego odszkodowania,
-
-
61.834,13 zł od 11 lutego 2022 r., to jest od dnia doręczania stronie pozwanej opinii T. G. z 10 stycznia 2022 r., z której wynikała ostateczna wysokość odszkodowania, zaktualizowana w stosunku do opinii biegłego R. B..
Sąd Okręgowy wyjaśnił, że na nieuiszczone koszty sądowe w łącznej kwocie 42.589,34 zł, którymi obciążył pozwaną, złożyła się opłata od pozwu (31.336 zł) oraz wynagrodzenie biegłych pomniejszone o zaliczki uiszczone przez pozwaną (11 253,34 zł).
Orzeczenie o kosztach procesu Sąd Okręgowy umotywował treścią art. 102 k.p.c., zgodnie z którym sąd może w wypadkach szczególnie uzasadnionych zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten nie konkretyzuje wypadków szczególnie uzasadnionych. Sąd Okręgowy stwierdził, że taki wypadek zachodzi, gdy z uwagi na okoliczności faktyczne konkretnej sprawy zastosowanie ogólnych zasad odpowiedzialności za wynik procesu byłoby sprzeczne z zasadą słuszności. Podstawą do takiej oceny może być zachowanie się strony w procesie, jej sytuacja pozaprocesowa (stan majątkowy, szczególna sytuacja zdrowotna i życiowa). W okolicznościach sprawy zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony w rozumieniu art. 102 k.p.c. Nie można bowiem zapominać o sytuacji życiowej powodów, którzy od wielu lat doświadczali szkód górniczych, które przedsiębiorca górniczy sukcesywnie naprawiał. Ponadto pozwana prowadzi działalność gospodarczą w celu osiągnięcia zysku, wiążącą się ze szkodliwymi immisjami na nieruchomość powodów, którzy nie mogą doprowadzić do zaniechania tej działalności w drodze powództwa negatoryjnego.
W apelacji, sprecyzowanej na rozprawie apelacyjnej, powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo przez zasądzenie dalszej kwoty 229.136,89 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 137.270,12 zł od 8 listopada 2018 r. oraz od kwoty 91.866,77 od 11 lutego 2022 r., to jest tak, żeby łącznie zasądzone na ich rzecz od pozwanej odszkodowanie wynosiło 855.849,87 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 702.148,97 zł od 8 listopada 2018 r. i od kwoty 153.700 zł od 11 lutego 2022 r.
Zarzucili nieuwzględnienie tego, że budynek mieszkalny wraz z budynkiem gospodarczym i pozostałymi składnikami budowlanymi nieruchomości stanowi gospodarczą całość, a zatem że zasądzenie odszkodowania budynek mieszkalny będący ich centrum życiowym w kwocie odpowiadającej wartości technicznej tego obiektu uzasadnia zasądzenie odszkodowania także za pozostałe składniki budowlane nieruchomości w kwocie odpowiadającej ich wartości technicznej, a nie według kosztów ich remontu. Ponadto zarzucili, że odszkodowanie zostało zasądzone w cenach netto, to jest nieuwzględniających podatku od towarów i usług.
W odpowiedzi na apelację powodów pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.
W apelacji, sprecyzowanej na rozprawie apelacyjnej, pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie uwzględnionego powództwa o zapłatę kwoty 547.450,25 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 8 listopada 2018 r. (punkt 1 tiret pierwsze zaskarżonego wyroku) oraz o zapłatę kwoty 61.834 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 11 lutego 2022 r. (punkt 1 tiret drugie zaskarżonego wyroku), to jest łącznie o w zakresie kwoty 609.284,38 zł, a także o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Zarzuciła naruszenie przepisów postępowania. Po pierwsze, poczynienie błędnego ustalenia faktycznego, że nie jest możliwa naprawa budynku mieszkalnego powodów przez poziomowanie posadzek, a w konsekwencji zasądzenie odszkodowania za ten obiekt powinno odpowiadać kosztom rektyfikacji oraz prac towarzyszących prostowaniu budynku, mimo że jego wychylenie jest mało uciążliwe, ponieważ wynosi 13,48‰. Po drugie, art. 227 oraz art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodu z opinii biegłego T. G.dowodów i jej dowolną ocenę przez wadliwe przyjęcie, że odszkodowanie powinno odpowiadać kosztom rektyfikacji budynku mieszkalnego, a nie wyliczonym przez biegłego kosztom prac naprawczych polegających na poziomowaniu posadzek oraz pominięcie wielokrotnej naprawy nawierzchni nieruchomości powodów, które to naprawy mogły być wynikiem nieprawidłowo wykonanej podbudowy nawierzchni.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji pozwanej.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacje zasługiwały na częściowe uwzględnienie.
Powodowie apelacją zmierzali do takiej zmiany zaskarżonego wyroku, żeby odszkodowanie zasądzone na ich rzecz wynosiło 855.849,87 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 702.148,97 zł od 8 listopada 2018 r. i od kwoty 153.700 zł od 11 lutego 2022 r., ponieważ T. G., biegły z zakresu budownictwa, w opinii ze stycznia 2022 r. (tom V, k. 844-902) ustalił (k. 901-902), że wartość techniczna budynku mieszkalnego to 733.243,55 zł brutto, wartość techniczna budynku gospodarczego to 115.189,26 zł brutto, natomiast wartość techniczna nawierzchni nieruchomości to 7.417,07 zł brutto, a zatem że łącznie wartość techniczna składnika budowlanego ich nieruchomości wynosi 855.849,88 zł brutto (w cenach z IV kwartału 2021 r.).
Z kolei pozwana nie zakwestionowała punktu 1 tiret pierwsze zaskarżonego wyroku w zakresie, w jakim zasądzono od niej kwotę 17.428,60 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 listopada 2018 r.
Zakres zaskarżenia wyroku Sądu Okręgowego przez powodów i pozwaną oznacza, że uprawomocnił się punkt 1 tiret pierwsze tego wyroku w części, którą od pozwanej zasądzono na rzecz powodów kwotę 17.428,60 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 listopada 2018 r.
W pozwie powodowie zawarli żądanie zasądzenia kwoty 550.000 zł tytułem odszkodowania za składniki budowlane ich nieruchomości. Domagając się pierwotnie zapłaty 550.000 zł, nie zawarli w pozwie żądania zasądzenia odsetek za opóźnienie w zapłacie tej kwoty. Gdy biegły R. B. w opinii z 9 października 2018 r. (k. 143-158) określił wartość odtworzeniową (to jest uwzględniającą zużycie techniczne) budynku mieszkalnego (610.069,15 zł brutto) i gospodarczego (92.079,82 zł brutto) na nieruchomości powodów (k. 153-154), to jest łącznie 702.148,97 zł brutto (w cenach z III kwartału 2018 r., k. 145), powodowie zmienili powództwo (pismo z 8 listopada 2018 r., t. III, k. 419). Mianowicie zażądali zasądzenia kwoty 702.148,97 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej, wywodząc, że nastąpi likwidacja siedliska na ich nieruchomości w (...). Ponadto pismem z 8 listopada 2018 r. wnieśli o uzupełnienie przez biegłego R. B. opinii z 9 października 2018 r. o obliczenie kosztów „utwardzonych kostką brukową wjazdów i chodników a także ogrodzenia nieruchomości”. Stwierdzili w tym samym piśmie, że uzupełnienie opinii w opisanym zakresie wpłynie na kwotę żądaną przez nich tytułem odszkodowania. Jednak – po opracowaniu opinii uzupełniającej przez biegłego R. B. oraz po wydaniu opinii przez kolejnego biegłego z zakresu budownictwa, to jest T. G. – powodowie nie zmienili już powództwa ukształtowanego pismem z 8 listopada 2018 r. Zatem aż do zamknięcia rozprawy w postępowaniu w pierwszej instancji żądanie zasądzenia odszkodowania sprowadzało się do kwoty 702.148,97 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu, który stronie pozwanej doręczono we wrześniu 2017 r. (k. 19 i 20). Sąd Okręgowy, niezależnie od konkluzji opinii opracowanych przez biegłych z zakresu budownictwa, nie mógł orzekać ponad żądanie zapłaty kwoty 702.148,97 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu, skoro powodowie nie rozszerzyli powództwa ponad te kwotę. Jest tak dlatego, że art. 321 § 1 k.p.c. zabrania sądowi wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Z kolei art. 383 k.p.c. stanowi, że w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania pozwu ani występować z nowymi roszczeniami, z tym że w razie zmiany okoliczności można żądać zamiast pierwotnego przedmiotu sporu jego wartości lub innego przedmiotu, a w sprawach o świadczenie powtarzające się można nadto rozszerzyć żądanie pozwu o świadczenia za dalsze okresy. Zatem w postępowaniu apelacyjnym powodowie nie mogli już skutecznie rozszerzyć powództwa ponad kwotę 702.148,97 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu. Podsumowując, ponieważ zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy zasądził 626.712,98 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 564.878,85 zł od 8 listopada 2018 r. i od kwoty 61.834,13 zł od 11 lutego 2022 r., powodowie mogli jedynie domagać się takiej zmiany zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo, która nie przekraczała powództwa ostatecznie sformułowanego w piśmie z 8 listopada 2018 r. Abstrahując teraz od kwestii zasadności apelacji powodów, oznacza to, że ich apelacja w zakresie dotyczącym roszczenia głównego mogła doprowadzić do zasądzenia jeszcze maksymalnie kwoty 75.435,99 zł (702.148,97 – 626.712,98 = 75.435,99) z odsetkami za opóźnienie od dnia wymagalności, który to dzień wymagalności nie mógł poprzedzać rozszerzenia powództwa pismem z 8 listopada 2018 r. Jak bowiem o tym była mowa, w pozwie powodowie nie domagali się odsetek za opóźnienie w zapłacie ówcześnie żądanej kwoty 550.000 zł. Wierzytelność o zapłatę odszkodowania jest wierzytelnością bezterminową. Inaczej mówiąc, termin jej spełnienia nie jest oznaczony i nie wynika z właściwości zobowiązania. Zatem konieczne było wezwanie dłużnika do zapłaty, by wierzytelność odszkodowawcza stała się wymagalna. Zgodnie z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Wezwaniem do zapłaty odszkodowania w zakresie kwoty 550.000 zł był pozew, który nie zawierał żądania zasądzenia odsetek za opóźnienie w zapłacie odszkodowania. Także pismo z 8 listopada 2018 r., którym powodowie rozszerzyli powództwo, jednocześnie pełniło funkcję wezwania do zapłaty kwoty 152.148,97 zł, o którą rozszerzyli powództwo (702.148,97 – 550.000 = 152.148,97). Przewodniczący w Sądzie Okręgowym w dniu 19 grudnia 2018 r. zarządził doręczenie stronie pozwanej pisma powodów z 8 listopada 2018 r. (t. III, k. 445). Pozwana pismem z 14 stycznia 2019 r. wniosła o oddalenie rozszerzonego powództwa (t. III, k. 449-450). Jak wynika z wcześniejszych uwag, zaskarżony wyrok uprawomocnił się w zakresie kwoty 17.428,60 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 listopada 2018 r. (punkt 1 tiret pierwsze), ponieważ w tej części nie został zaskarżony. W efekcie rozpoznanie sprawy na skutek apelacji obu stron miało doprowadzić do odpowiedzi na pytanie o zasadność powództwa o zapłatę kwoty 684.720,37 zł (702.148,97 – 17.428,60 = 684.720,37) oraz odsetek ustawowych za opóźnienie w jej zapłacie.
Przed odniesieniem się do pozostałych zarzutów podniesionych przez strony w apelacjach trzeba zacząć od uwagi, że powodowie trafnie zarzucili, że odszkodowanie, którego dochodzą, podlega zasądzeniu w cenach brutto, to jest z doliczonym podatkiem od towarów i usług. Powodowie nie mogą odliczyć tego podatku. W okolicznościach sprawy nie ma podstaw do ustalenia, że są płatnikami podatku od towarów i usług.
Biegły R. B. w opinii uzupełniającej z 24 czerwca 2019 r. (t. III, k. 468-478), podtrzymując opinię zasadniczą, odniósł się do zarzutów do opinii zasadniczej, które strona pozwana zawarła w piśmie z 8 listopada 2018 r. (t. III, k. 420-424). Strona pozwana zakwestionowała konkluzję opinii biegłego R. B. z 9 października 2018 r., że przywrócenie stanu poprzedniego budynku mieszkalnego przez poziomowanie posadzek, stolarki okiennej i drzwiowej doprowadzi do niezgodności obiektu z § 72 ust. 1 oraz § 301 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (obecnie tekst jednolity w Dz. U. z 2022 r. poz. 1225 z późn. zm.; dalej: r.w.t.), które stanowią, odpowiednio, o minimalnej wysokości pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz o minimalnej odległości między górną krawędzią wewnętrznego podokiennika a podłogą. Biegły R. B. wyjaśnił bowiem w opinii z 9 października 2018 r., że po wykonaniu poziomowania podłóg w pomieszczeniach na piętrze budynku mieszkalnego wysokość ta wynosiłaby 2,38 m, a § 72 ust. 1 r.w.t. stanowi, że minimalna wysokość takich pomieszczeń powinna wynosić 2,5 m. Wyjaśnił też, że następstwem poziomowania podłóg w budynku mieszkalnym powodów byłoby także to, że odległość między górną krawędzią wewnętrznego podokiennika a podłogą wynosiłaby 0,7 m, a w myśl § 301 ust. 1 r.w.t. w budynku na kondygnacjach położonych poniżej 25 m nad terenem odległość ta powinna wynosić co najmniej 0,85 m, z wyjątkiem przyziemia oraz ścianek podokiennych w loggii, na tarasie lub galerii, gdzie nie podlega ona ograniczeniom (opinia z 9 października 2018 r., t. I, k. 156-157). Pozwana w piśmie z 8 listopada 2018 r. wywodziła, że piętro budynku mieszkalnego powodów należy uznać za poddasze, w myśl § 72 ust. 1 r.w.t. minimalna wysokość pokoi na poddaszu w budynkach jednorodzinnych i mieszkalnych zagrodowych wynosi 2,2 m. Ponadto, że w myśl § 301 ust. 3 r.w.t. wysokość położenia podokiennika, określona w § 301 ust. 1 r.w.t., może być pomniejszona, pod warunkiem zastosowania zabezpieczenia okna balustradą do wymaganej wysokości lub zastosowania w tej części okna skrzydła nieotwieranego i szkła o podwyższonej wytrzymałości. Strona pozwana odwołała się też do § 1 r.w.t. oraz § 2 ust. 2 r.w.t. Zgodnie z § 1 r.w.t., rozporządzenie ustala warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i związane z nimi urządzenia, ich usytuowanie na działce budowlanej oraz zagospodarowanie działek przeznaczonych pod zabudowę, zapewniające spełnienie wymagań art. 5 i 6 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane. Z kolei § 2 ust. 2 pkt 1 r.w.t. stanowi, że przy nadbudowie, rozbudowie, przebudowie i zmianie sposobu użytkowania budynków o powierzchni użytkowej nieprzekraczającej 1.000 m 2 mogą być spełnione w sposób inny niż określony w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, stosownie do wskazań ekspertyzy technicznej właściwej jednostki badawczo-rozwojowej albo rzeczoznawcy budowlanego oraz do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, uzgodnionych z właściwym komendantem wojewódzkim Państwowej Straży Pożarnej lub państwowym wojewódzkim inspektorem sanitarnym, odpowiednio do przedmiotu tej ekspertyzy. Odnosząc się do zarzutów pozwanej, biegły R. B. w opinii uzupełniającej z 24 czerwca 2019 r. podtrzymał opinię zasadniczą, wyjaśniając, że tylko na poddaszu w budynkach jednorodzinnych i mieszkalnych zagrodowych minimalna wysokość może wynosić 2,2 m (§ 72 ust. 1 r.w.t.), a piętro budynku powodów nie jest poddaszem z uwagi na to, że dach obiektu jest jednospadowy, bez ścianki kolankowej, a także ze względu na konstrukcję więźby. Biegły R. B. odniósł się też do argumentacji strony pozwanej odwołującej się do § 2 ust. 2 r.w.t. Wyjaśnił, że po wykonaniu prac remontowych sam obiekt, jako całość, nadal byłby wychylony od pionu. Odwołał się do wywodów w opinii zasadniczej (punkty 8 i 9) i następstwa tego rodzaju prac w budynku mieszkalnym powodów dla konstrukcji nośnej obiektu (jego sztywności) i obniżenia jego trwałości. Odniósł się też do kwestii stolarki okiennej. Kwestionując argumentację biegłego R. B. z opinii, pozwana wniosła o dowód z opinii kolejnego biegłego (t. III. K. 493).
Także biegły T. G.w opinii z kwietnia 2020 (t. III-IV, k. 522-687) wyjaśnił, że zachodzi niemożność przywrócenia stanu poprzedniego budynku powodów przez poziomowanie podłóg. Prace te stanowiłyby przebudowę w rozumieniu art. 3 pkt 7a prawa budowlanego i w myśl § 2 ust. 1 r.w.t. zastosowanie miałyby przepisy tego rozporządzenia. Również biegły T. G.wyjaśnił, że nie zostałaby zachowana minimalna wysokość pokojów na piętrze budynku mieszkalnego, gdyby prostowanie obiektu miało polegać na poziomowaniu posadzek i pozostałych wiążących się z tym pracach. Ponadto podniesienie posadzki wywoła skutek polegający na niespełnianiu wymagań dotyczących odległości parapetu od posadzki (k. t. IV, k. 673-676). Biegły T. G.podtrzymał to stanowisko w opinii uzupełniającej z sierpnia 2020 r. (t. IV, k. 729-749). Pozwana w piśmie z 17 listopada 2020 r. nie zawarła żadnego zarzutu w odniesieniu do wywodu biegłego w opinii uzupełniającej (t. IV, k. 772-773). Biegły T. G. w opinii uzupełniającej nr 2 ze stycznia 2021 r. (t. IV, k. 783-792) odniósł się do podniesionych w piśmie pozwanej z 17 listopada 2020 r. zastrzeżeń w przedmiocie gospodarki remontowej powodów, wskazując na prawidłowość prowadzonych remontów i ich zakres. Pozwana w piśmie 1 października 2021 r. ponownie podniosła kwestię prace remontowych w celu poziomowania pomieszczeń budynku mieszkalnego (t. V, k. 822). Biegły T. G. wyjaśnił, że poziomowanie podłóg w tym budynku zmieni jego parametry techniczne, podtrzymując dotychczasowe stanowisko. Wyjaśnił też, że zastosowanie dodatkowych balustrad lub zamontowanie okien nieotwieralnych, o czym mowa w § 301 ust. 3 r.w.t., który stanowi o możliwości pomniejszenia wysokości położenia podokiennika pod warunkiem zastosowania zabezpieczenia okna balustradą do wymaganej wysokości lub zastosowania w tej części okna skrzydła nieotwieranego i szkła o podwyższonej wytrzymałości, zmniejszałoby funkcjonalność obiektu i wywołałoby zmianę możliwości korzystania przez powodów z budynku mieszkalnego, a brak otwieralnych okien uniemożliwiałby przewietrzanie pomieszczeń (t. V, k. 824-827). Biegły T. G. na rozprawie w dniu 20 października 2021 r. podtrzymał opinię i dodał, że poziomowanie podłóg prowadziłoby do pogorszenia warunków sanitarnych i użytkowych budynku mieszkalnego oraz o kolejnych następstwach tych prac w zakresie schodów (t. V, k. 833-834). Także w opinii uzupełniającej nr 4 ze stycznia 2022 r. (t. V, k. 844-902) biegły T. G. podtrzymał swoje dotychczasowe wnioski w tym przedmiocie, stwierdzając, że remont wskazywany przez pozwaną byłby możliwy jedynie w sytuacji, w której jego skutkiem nie byłaby zmiana parametrów użytkowych i technicznych budynku mieszkalnego, a tak nie byłoby z przyczyn, które wcześniej wskazał. Wyjaśnił ponadto, że zmniejszenie odległości między parapetem i podłogą wywołałoby zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców obiektu (t. V, k. 896-898).
Każdy z biegłych z zakresu budownictwa, który opiniował w niniejszej sprawie, miał na uwadze stopień wychylenia budynku mieszkalnego powodów od pionu (13,48‰) oraz konsekwencje tego rodzaju prostowania tego obiektu, które polega na wykonaniu prac remontowych, zasadniczo sprowadzających się na poziomowaniu posadzek, co wywołuje konieczność dalszych prac w obiekcie, łącznie z ingerencją w stolarkę okienna i drzwiową, a te wpływają na parametry pomieszczeń w obiekcie. Nie sposób zakwestionować wywodów biegłych z zakresu budownictwa w tym przedmiocie, którzy zgodnie wskazywali na doprowadzenie w ten sposób do niezgodności budynku z wymaganiami prawa. Nie może odnieść skutku w postaci zakwestionowania opinii biegłych z zakresu budownictwa odwołanie się przez pozwaną do opinii R. P., która nie jest biegłą z zakresu budownictwa, lecz górnictwa, geologii, hydrogeologii, sejsmologii i ochrony środowiska, a więc nie mogła opiniować w kwestii teraz omawianej, sprowadzającej się nie do przyczyn szkody, ale jej następstw w substancji budowlanej nieruchomości i ich usuwania. Z faktu, że biegły T. G. obliczał koszty remontu zasadzającego się na poziomowaniu posadzek i pozostałych pracach remontowych z tym się wiążących nie prowadzi do niezasadności opinii w kwestii skutków takich prac z punktu widzenia wymagań przepisów prawa. Koszty prac remontowych obliczał na skutek polecenia Sądu Okręgowego w efekcie wniosków pozwanej. W rozumowaniu biegłych z zakresu budownictwa nie ma wad w zakresie zasad logiki, jak też nie sposób uznać, że opinie nie są oparte na wskazaniach wiedzy specjalnej biegłych. Wywód tych biegłych był jasny, logicznie wiążący wnioski z przywołanymi przez nich okolicznościami. Podsumowując, zgodzić się trzeba z pozwaną, że technicznie budynek mieszkalny na nieruchomości powodów da się naprawić, ale rezultat tych prac byłby niezgodny z wymaganiami prawa.
Biegły T. G. w opinii sądowej uzupełniającej nr (...) ze stycznia 2022 r., na której oparł się Sąd Okręgowy zasądzając kwotę 684.720,37 zł, posługiwał się cenami z IV kwartału 2021 r. Zatem w opinii ze stycznia 2022 r. wypowiedział się o wartości obiektów na nieruchomości powodów w cenach z końca 2021 r. Wartość odtworzeniowa, to jest wartość odtworzenia obiektu, która uwzględnia stopień zużycia budynku, wynosi 733.243,55 zł brutto, gdy idzie o budynek mieszkalny, 172.956,84 zł brutto, gdy idzie o budynek gospodarczy. Z kolei wartość odtworzeniowa utwardzeń terenu to 7.417,07 zł brutto (t. V, k. 886-888). W odniesieniu do szkody w budynku gospodarczym powodowie wywodzili, że skoro tracą siedlisko, przysługuje im odszkodowanie za budynek gospodarczy według jego wartości odtworzeniowej. Tak jednak nie jest, ponieważ dalej są właścicielami nieruchomości, której składnikiem jest budynek gospodarczy, który da się naprawić, zarówno w sensie technicznym i prawnym. Stąd odszkodowanie za ten składnik nieruchomości sprowadza się do kosztów jego remontu, a nie do wartości budynku gospodarczego. Powodowie nie tracą przecież własności nieruchomości wskutek uszkodzenia budynku mieszkalnego, a częścią tej nieruchomości jest budynek gospodarczy. Stąd argumentacja oparta na wywodzie o utracie siedliska nie mogła prowadzić do zasądzenia odszkodowania za uszkodzenia w budynku gospodarczym innego niż odpowiadającego pracom naprawczym. W efekcie odszkodowanie za budynek gospodarczy odpowiada kosztom jego remontu (brutto), które w cenach z IV kwartału 2021 r. wynoszą 21.437,18 zł, jak wynika z naprowadzonej już opinii uzupełniającej nr 4 ze stycznia 2022 r., którą opracował biegły T. G..
Z wcześniejszych uwag wynika, że ostatecznie powodowie zażądali zapłaty kwoty 702.148,97 zł tytułem odszkodowania za budynek mieszkalny i gospodarczy. Zatem niezależnie od wartości odtworzeniowej tych obiektów, którą wskazał biegły T. G., odszkodowanie mogło być zasądzone jedynie w kwocie 702.148,97 zł. Zatem zasądzona zaskarżonym wyrokiem kwota 626.712,98 zł podlegała podwyższeniu do kwoty 702.148,97 zł.
Pozwana odpowiada za tę szkodę, na podstawie art. 144 ust. 1 p.g.g. z 2011 r., jako pozostającą w związku przyczynowym z działalnością górniczą, o jakim mowa w art. 361 § 1 k.c.
Ponieważ zaskarżonym wyrokiem prawomocnie została zasądzona kwota 17.428,60 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 listopada 2018 r., zasądzeniu podlegała jeszcze kwota 684.720,37 zł (702.148,97 – 17.428,60 = 684.720,37) z odsetkami ustawowymi od 11 lutego 2022 r., gdy strona pozwana otrzymała tę opinię. Dopiero od tego dnia pozwana pozostawała w opóźnieniu w zapłacie tej części odszkodowania, która została obliczona w cenach z IV kwartału 2021 r. (art. 363 § 2 k.c. oraz art. 481 § 1 i 2 k.c.).
Z powyższych przyczyn zaskarżony wyrok podlegał zmianie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., która wywołała konieczność takiej zmiany zawartego w niej postanowienia o nieuiszczonych kosztach sądowych, które Sąd Okręgowy nakazał pobrać od pozwanej, by odpowiadała wynikowi sprawy, w której powodowie utrzymali się ze swym żądaniem głównym (art. 113 ust. 1 u.k.s.c.).
Natomiast apelacje w pozostałym zakresie, jako niezasadne, podlegały oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
Oddaleniu podlegał też wniosek pozwanej o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Powodowie bowiem utrzymali się z żądaniem głównym w całości, a zatem nie można ich uznać za stronę przegrywającą postępowanie, a tylko wtedy zachodziłaby podstawa zasądzenia od nich kosztów postępowania apelacyjnego (art. 98 § 1 k.p.c.).
O nieuiszczonych kosztach sądowych w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Stojek
Data wytworzenia informacji: